Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Problemy właściwie ze wszystkim

Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » czwartek 07 lut 2019, 10:42

Witajcie,

Cierpię od lat na problemy jelitowe, która powodują różne nieokreślone bóle brzucha + gigantyczne wzdęcia i co najgorsze brak przesuwania się treści pokarmowych w jelitach. Próbowałem już wiele rzeczy z marnym skutkiem. Niedawno ktoś mi doradził zastosowanie pewnej diety + suplementów.


Dieta opierała się głownie na nabiale tzn. 150-200g serka wiejskiego co 2h z cukrem lub miodem, i tak co jakieś 2 godzinki, nic więcej do tego suplementy niacynamid w dawce 500mg, q10 w dawce 100mg oraz witamina e envol suprabio kenay i cascare sagrade. Stosowałem takie coś przez 3 tygodnie i efekt był niesamowite już od pierwszej tabletki, pierwszy raz zacząłem się normalnie wypróżniać, jelita w końcu zaczęły przesuwać treść pokarmową, brak praktycznie wzdęć i zmniejszony refluks o jakieś 80%, czułem się taki dotleniony, pełny energii. W między czasie czułem lekkie pieczenie i swędzenie skóry głównie lewego przedramienia, zrobiły mi się lekkie rozstępy na tyłku i zaczął mnie piec prawy pośladek, a jeszcze troszkę wcześniej czułem jak w jelitach jest gorąco. Po jakimś czasie dorzuciłem 1 tabletkę pregnenolone 50mg + chwile pożniej witaminę d3 w dawce 4000 i po jakichś 3 godzinach od przyjęcia, skóra jak i całe ciało zaczęło mnie mocno piec i swędzieć + bąble, tego samego dnia wieczorem wrzuciłem k2 mk7 w dawce 100mcg i tu się zaczęło coś dziać z sercem, nagle przestałem je słyszeć, przestało tak intensywnie być jak wcześniej,zaczeły się robic w niedługim czasie żylaki, zwłaszcza w okolicach jąder

Zrobiłem sobie badania kilka dni po tych zaburzeniach

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

a tak wyglądały bąble

Obrazek


i jeszcze czekam na wyniki P-anca i C-anca

Myśle że dosżło tutaj do jakichś nieszczęsliwych połączeń, co spowodowało że krew zgęstniała, wapń osadził mi się w naczyniach i doszło do zapalenia naczyń, jak dodać do tego jeszcze wyjątkową małą podaż wody a picie duże ilości kawy, której nigdy wcześniej nie piłem i biorąc jeszcze cascare sagrade, która mnie jeszcze bardziej odwoniła wyszły takie kwiatki.

W tym momencie nie wygląda to dobrze, nie mogę ustać nawet 5 minut na nogach, siedzenie nie jest wcale lepsze, nawet leżenie powoduje nasilenie objawów, ciśnienie teraz mam różne raz 100/70 raz 150/110 i jeszcze te przytkania zyl w okolicach szyi. Wczoraj rozrobiłem sobie te 100mg nianicynamidu z woda i posmarowalem głowę, w tym samym czasie zacząłem jeść twaróg chudy z cukrem bodajże lub sam, po 30 minutach jakby ktoś mi ściskał żyły te w okolicy szyi i od razu ciśnienie.

Poszedłem zrobić też USG żył, o dziwo lekarz nie dopatrzył się niczego, cholesterolem kazał się nie przejmować.
Obrazek
Obrazek
Będę wdzięczny za jakąkolwiek radę co w tej sytuacji zrobić
Moja waga to 57kg/189cm
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7768
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1424
x 407
Podziękował: 14219 razy
Otrzymał podziękowanie: 13834 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: chanell » czwartek 07 lut 2019, 12:05

Witaj :)

Nie znam się na tych wynikach ,ale wydaje mi się że przesadziłeś z nabiałem . Informacje o tym masz tu : viewtopic.php?f=16&t=952&hilit=mleko

Wydaje mi się że problem leży w zakwaszeniu organizmu ale jak pisałam wyżej ,nie znam się na tym.Na forum znajdziesz wiele porad w wielu watkach o zdrowiu.Szukaj i czytaj a na pewno znajdziesz odpowiedź.

ps; osobiście unikam nabiału i tylko sporadycznie jem ser lub piję mleko .
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » czwartek 07 lut 2019, 12:12

Ja nabiału unikałem przez ostatnie 3 lat bo taki był wymóg różnych diet, jedynie jadłem prawdziwe jajka. Nie sądzę że to przez nabiał i że jest aż tak szkodliwy, czułem się na tej diecie najlepiej ze wszystkich. Ale dziękuje za komentarz, forum już powoli sobie czytam.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: sandra » czwartek 07 lut 2019, 14:46

Patrząc na wyniki naprawdę niewiele mozna wyczytać. Niepokojący jest wysoki testosteron, ale może być to sprawa genetyki.
Czytane razem z IgE całkowitym wskazuje na obniżona odporność, dowiedziono bowiem, że nadmiar hormonu łączy się z podatnością na choroby.
Dzieje się tak, ponieważ w zetknięciu z testosteronem giną komórki odpornościowe.
Można wysnuć równiez wniosek, że IgE wskazuje na alergie, a tutaj pojawiają się kolejne pytania.
Bardzo często wyższe IgE broni organizm przed zakażeniem pasożytami, ale nie tylko , bo coraz częsciej czyta się je równiez jako wynik alergii, a tu długa droga.
Ja zrobiłabym sobie całościowe badanie frakcji immunoglobulin.
IgE to jeden z pięciu rodzajów przeciwciał (pozostałe to: G, A, D i M), każda z nich odpowiada za co innego. Np. IgA jest przyczyną zaburzeń odporności gdy występują dolegliwości jelitowe.
Są badania, które pokazują nietolerancję na spożyty pokarm, której objawy pojawiają się po 24-96 godzinach od zjedzenia. 
https://zdrowegeny.pl/poradnik/testy-na ... -czy-warto
Zdecyduj sam czy warto.
Możesz zagłębić się w wątek o odrobaczaniu i również podjąć decyzję.
viewtopic.php?f=16&t=1423&hilit=odrobaczanie
Waga 57 kg przy wzroście 189 cm napewno jest niepokojąca,.
Przyczyn niedowagi może być wiele, może być związane z tym, że któryś pokarm jest trucizną, co pokazałby testy na nietolerancję pokarmową.
Możesz mieć towarzystwo podjadaczy w jelitach.
Na pewno zrobienie BRT się przyda, ale w tym temacie moi koledzy z forum są bardziej biegli.
Uszy do góry, najważniejsze już uczyniłeś.

edit; co teraz łykasz z suplementów i co jesz przez cały dzień, tydzień ?
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » czwartek 07 lut 2019, 17:05

Niedowaga to mój najmniejszy problem. Mam 57kg tylko dlatego, że zaparcia od 4 dni, więc w rzeczywistości mam 55kg.

Co do alergii i nietolerancji, to zrobiłem test na alergię 28 alergenów razem z tym IGE całkowite i prawie nic nie wyszło oprócz roztoczy, z tym że testy na alergie i nietolerancje są skuteczne w 30%
wyjaśnienie
https://www.youtube.com/watch?v=n1CJE37qL6Q

biorezonsans w stylu vega test robiłem, wyszła candida, szczerze ? ściema na maxa

Kupę w końcu poruszył niacynamid i cascara sagrada, właściwie kazdą z tych rzeczy którę wymieniłem działała mega pozytywnie, obstawiam coś z układem nerwowym/krwinośnym jeżeli chodzi o te zaparcia.

Wyniki od gastrologa, leki stylu debretin i przeciwzapalne jak sulfasalazyna, kompletnie nietrafione
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Z suplementów zażywam sylicynar ( zauważyłem lepsze trawienie, brak refluksu) i od 3 dni chanca piedra na odwapnienie, między czasie doustnie magnez, a jak próbuję dać szklankę chlorku do wanny, to wtedy roznosi się to po całym ciele i dopiero piecze, i właściwie resztę supli wyrzuciłem, bo nie wiem o co chodzi.' A dzisiaj jeszcze włączyłem Venescin.
Jeżeli chodzi o te imunoglobuliny to jeżeli fundusze pozwolą to z pewnością zrobię.
Pasożyty,candida i inne wynalazki to moim zdaniem tylko skutek, nie przyczyna. Zwalczanie candidy i innych "pasożytów" doprowadziło mnie właśnie do niezwykłej męki w postaci refluksu i kompletnie rozwalonych jelit.

Co do diety to ją całkowicie zmieniłem i jem sobie wszystko to znaczy, ryż jaśminowy z kurczakiem i warzywami (solidna porcja), owoce (winogrona,kiwi), gołąbki, czasami owsianka, ale rzadko bo fatalnie się czują moje jelita, unikam teraz twarogów, choć nie wiem czy dobrze, po prostu się boję, ogólnie nie jestem anorektykiem bo lubię jeść dużo, tylko jelita mi nie pozwalają ale teraz najgorsze jest to co się stało z żyłami, żebym ja je widział nawet na plecach i ten cellulit czy to może właśnie żylaki..


Dzięki za komentarz
0 x



Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 1893 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: barneyos » czwartek 07 lut 2019, 21:12

@TheRiddler
Poszedłem zrobić też USG żył, o dziwo lekarz nie dopatrzył się niczego, cholesterolem kazał się nie przejmować.
Pogratulować szczerze tak mądrego lekarza, na którego trafiłeś. Zwłaszcza, że 3-glicerydy są ok, a to one są mega ważne.
Q10 i E full oraz B3 wszystkie sercowe suple - tu bym chyba szukał tego szaleństwa żyłach. Zwłaszcza, żeś mega "żywy" facio - ten testosteron.

Można by ciutkę homocysteinę zbijać ogólnie BComplexem - w szczególności B6 B9 B12. CRP wporzo, więc aktualnie nic nie ma, IgE -> może tam kiedy miałeś jakiś pasażerów na gapę.
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

pawelz
Posty: 390
Rejestracja: poniedziałek 08 maja 2017, 14:29
x 4
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 136 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: pawelz » czwartek 07 lut 2019, 22:28

Jeśli Twoim największym problemem są jelita to nie prościej je ruszyć np. chlorkiem magnezu lub witaminą C w proszku które w większych dawkach powodują rozwolnienie. Ja miałem trochę inny problem z jelitami często łapałem rozwolnienia choć i zaparcia miałem. Dostałem od lekarki dwa leki Debutir i Debretin. Jeden z nich nie pamiętam który działa na jelita "inteligentnie" tzn. albo przyśpiesza albo spowalnia pracę jelit w zależności od problemu. Co prawda nie jestem zwolennikiem leków przepisywanych przez lekarzy ale te akurat mi pomagają.
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 08:58

Pogratulować szczerze tak mądrego lekarza, na którego trafiłeś. Zwłaszcza, że 3-glicerydy są ok, a to one są mega ważne.
Q10 i E full oraz B3 wszystkie sercowe suple - tu bym chyba szukał tego szaleństwa żyłach. Zwłaszcza, żeś mega "żywy" facio - ten testosteron.

Można by ciutkę homocysteinę zbijać ogólnie BComplexem - w szczególności B6 B9 B12. CRP wporzo, więc aktualnie nic nie ma, IgE -> może tam kiedy miałeś jakiś pasażerów na gapę.
To co mówisz jest bardzo ciekawe, ja ogólnie jeszcze wielu rzeczy nie opisałem to znaczy że w 2010 roku wykryłem u siebie chlamydie trachomatis i zapalenie prostaty, od tego momentu zaczęła się przygoda z antybiotykami przez ponad pół roku, potem padło trawienie które trwa do dziś. Ale to już inny temat.

Pojawiła się jedna w tym wszystkim ciekawa informacja, otóż mojemu tacie podałem naicynamid ( też ten sam), on brał w dawce 2x 500mg już od samego początku, ale nie miał jakichś dolegliwości, natomiast zaczął miec problemy z dziąsłami które zrobiło się sine, i wyczytał coś o q10 i omega 3, przyszedł do mnie po q10 i brał to przez 6 dni,wszystko się nasiliło, dostał swędzawki na nogach i to bardzo silnej ponieważ lekarz mu od razu przepisał hydroksyzynę i powiedział że noga wygląda jakby była w stanie zapalnym, oprócz tego dostał takich grudek niewidocznych gołym okiem tylko jak się przeciągnie palcem po. np kości nogi, wtedy idzie wyczuć te grudki, mi się zrobiło właśnie to samo ! o kur**

Odnosząc się do posta wyżej, u mnie nawet podana witamina c dożylnie w dawce nie jestem pewien 30g nie spowodowała rozwolnienia ,to samo chlorek magnezu, to nie ten mechanizm w moim przypadku.

Chętnie bym to q10, niacynamid firmy Medverita wysłał gdzieś do sprawdzenia, ktoś się orientuje jak ? Może nie sama substancja jest problemem a jakiś składnik który się odłożył w żyłach.
0 x



Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 1893 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: barneyos » piątek 08 lut 2019, 10:58

Ja bym chyba zaryzykował, że to nie jakiś "chrzczony" składnik, ale suple zaczęły sprzątać, może trzeba dawkę zmniejszyć.
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 11:18

barneyos pisze:
piątek 08 lut 2019, 10:58
Ja bym chyba zaryzykował, że to nie jakiś "chrzczony" składnik, ale suple zaczęły sprzątać, może trzeba dawkę zmniejszyć.
To jest jak najbardziej możliwe, naprawdę facet który mi to doradził znał się na rzeczy efekty były niesamowite. Każdy z suplementów był trafiony w moim przypadku. Wcześniej nie mogłem ubrać nawet bielizny, bo jakikolwiek ucisk w rejonie pasa to było okropne nasilenie dolegliwości, nazwałbym to niedrożnością. Przy braniu na początku tych tabletek miałem zajebiste bóle brzucha, naprawdę ciężko było się wyprostować, i nagle bum, koniec refluksu, koniec ucisku i początkowo załatwiałem się po 4 razy dziennie, tyle tego było. Zwykły człowiek nawet nie jest w stanie zrozumieć jaką formę potrafią przybrać problemy z układem pokarmowym.
Teraz mam takie żyły wszędzie jak patrzę na "małego" to się po porstu boję, chodzą mi robaczki co chwilę.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: sandra » piątek 08 lut 2019, 11:37

@TheRiddler
u mnie nawet podana witamina c dożylnie w dawce nie jestem pewien 30g nie spowodowała rozwolnienia
Pobierałam jeszcze większe dawki dożylnie i ta forma podania nie powoduje rozwolnienia. Omija cały trakt trawienny.
A to co piszesz o suplach może być prawda, bo coraz więcej na rynku podejrzanych okazji za grosze.
Q10 jest ostatnio szczególnie modny, więc dzieje się wyścig, kto zaproponuje więcej kapsuł i najtaniej... :shock:
Nie dotyczy to tylko Q10 ale wielu, wielu innych.

Jeśli chodzi o problemy jelitowe zapodam starą metodę naszych babek, gdy jeszcze nie było tych wszystkich wynalazków.
Po każdym obfitym posiłku, pobieraj łyżeczkę zwykłego kminku. Najlepiej zmielonego.
Na 100% pozbędziesz się wzdęć, może przy okazji jeszcze paru uciążliwych trawiennych przypadłości.
Więcej info sobie wygoogluj.
A na "małego" lepiej nie patrz, bo jeszcze jakiej schizy dostaniesz...
Napisałeś, że waga to nie problem. Przy twoim wzroście to jednak tak. Czy zawsze tyle ważyłeś ?
Przy utracie wagi ciała (znacznej) tracimy tkankę podskórną, tłuszczową i żyły się uwidaczniają. Jest to proces ale efekt może być widoczny gołym okiem.
Określenie "chudy i żylasty....." to ma ze sobą wspólne konotacje.
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 12:46

Podczas diety spadła mi waga z 57 do 55kg, zawsze ważyłem nie więcej niż 60kg, wyjątkiem były antybiotyki, które spowodowały że mimo że mało jadłem to wskoczyła mia waga do 75kg.
Określenie "chudy i żylasty....." to ma ze sobą wspólne konotacje
Na początku też tak pomyślałem, ale nie, to nie w moim przypadku takie rzeczy. Co do kminku to się zastosuję, z tym że teraz nie mam tego problemu, dzięki temu leczeniu.
Czasami się zastanawiam też czy te suple czegoś nie zruszyły, jakiegoś robaka i on się rozlazł po organiżmie, ale to tylko teoria ...
0 x



pawelz
Posty: 390
Rejestracja: poniedziałek 08 maja 2017, 14:29
x 4
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 136 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: pawelz » piątek 08 lut 2019, 12:58

Nadmiar niacyny może powodować ponoć zaczerwienie skóry. Może stąd ten problem z nogą. Może zamiast tych wszystkich suplementów gdy nie wiesz co tak na prawdę Ci dolega spróbować witaminy C lub chlorku magnezu doustnie na jelita, naturalny ocet jabłkowy na apetyt i zakwaszenie żołądka, to poprawi wchłanianie plus np. czosnek lub czosnek z miodem na poprawę trawienia i wytrucie ewentualnych gości w Twoim organizmie. Mimo, że jesteś szczupły może warto spróbować 1-dniowych głodówek raz na jakiś czas np. raz na 1-2 tyg. Plusem głodówek w porównaniu do suplementów jest to, że leczą kompleksowo cały organizm.
0 x



pawelz
Posty: 390
Rejestracja: poniedziałek 08 maja 2017, 14:29
x 4
Podziękował: 27 razy
Otrzymał podziękowanie: 136 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: pawelz » piątek 08 lut 2019, 13:44

Tak sobie teraz pomyślałem że Twoja niska waga plus problemy z jelitami to może po prostu zarazenie pasozytami np. Glista ludzka lub tasiemiec przy czym tych osobników może być więcej niż jeden. Stosowales jakaś kurację na pasożyty?
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 14:03

Wtedy gdy zastosowałem olejek oregano,piołun, dużo czosnku,cebuli i to wszystko bez żadnego cukru, żadnej prawie kaloryczności to się zaczęły właśnie prawdziwe problemy ze zdrowiem. Jakbym uszkodził śluzówkę i palił się od środka, i wtedy też powstał refluks i otworzyła się zastawka, powietrze przez cały czas krążyło od przełyku do zołądka razem z tą całą flegmą. Trwało to przez 3 lata do momentu tych zastosowanych suplementów. Mogę zjeść teraz wszystko i nie mam problemów, przynajmniej narazie to znaczy refluksu nie ma, wzdęć nie ma, zaparcia są.
Bardzo często myślałem o pasożytach, kilka razy oddałem próbki kału ale nic nie wyszło, w morfologii również. Kto wie co tu się stało, może to i pasożyty jakieś, wynik IGE mogłby na to wskazywać...
Samego cukru jaką zjadłem przez te 3 tygodnie to nie zjadłem przez całe życie, może ktoś się podkarmił.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: sandra » piątek 08 lut 2019, 16:04

@pawelz,
Niacyna daje flush, a Niacynamid nie, a o nim napisał w pierwszym poście TheRiddler, więc zaczerwienienie nie od tego.
Niektórzy twierdzą, że powinno się brać zwyczajną niacynę, bo tylko ona ma skuteczne działanie jeśli chodzi o niektóre dolegliwości.
@TheRiddler,
Z gastroskopii, która załączyłeś nie wynika, że sa jakieś kłopoty z zwieraczem dolnym przełyku.
Co prawda jest to badanie z marca 2018r, wiec chronologia mi sie trochę zaburza.
Przeskakujesz w swoich opisach i nie wiadomo co jest teraz, a co było.
Uporządkujmy.
Napisałeś, że z jelitami ok' , refluksu brak, a jedynie zaparcia zostały ?
Badanie kału na pasożyty, to strata czasu.
Przy tak wrażliwych jelitach nie możesz sie leczyć dużymi ilościami wszystkiego na raz.
Olejek oregano sam w sobie jest b. mocny ale nie na pasożyty, a na bakterie i grzyby.
Piołun byłby odpowiedni ale również nie wolno przesadzać. Doskonale wpływa na leniwe jelita.
Polecam piołunówkę/absynt. Możesz sam udziergać; lub kupić
www.hajduczeknaturalnie.pl/piolunowka-n ... zly-humor/
Czosnek i cebula w surowej postaci przy IBS, to hardcor.
Co za dużo to niezdrowo, znasz to powiedzenie, sam sobie kuku zrobiłeś.
Powinieneś dobrać właściwy dla siebie sposób na odrobaczanie przy IBS. Googluj, jest tego co niemiara.
Wrócę jeszcze do CRP i OB.
Nawet w ostrej fazie miałam CRP w normie, a stany zapalne mnie trawiły. Mięśnie odmawiały współpracy, były obolałe nawet przy dotknięciu.
Dopiero badanie CK i innych parametrów dało odpowiedz.
Ale TERAZ aktualny problem, to żyły i rozumiem, że tutaj chciałbyś uzyskać pomoc.
Przyznam, że nie mam pomysłu, może mądrzejsi i bardziej doświadczeni się wypowiedzą.
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 17:06

Faktycznie trochę mogłem namieszać, mam zrobione mnóstwo badań, miałem robione kilka gastroskopii, kilka razy stwierdzono co innego. Ja w pierwszym poście chciałem bardziej podkreślić z czym mam/miałem problem i dlaczego ta suplementacja i jakie powstały skutki uboczne po tym.

Na razie nie mogę narzekać na problemy z brzuchem, nie mam w ogóle refluksu, mogę jeść wszystko, nawet tabletki po których miałem największy refluks, nawet od multiwitaminy czy innych, po prostu tabletka = 1 dzień męki i otwartego przełyku. A teraz tego nie mam. Coś się naprawiło. A być może że jest tak dobrze od sylicynaru, bo go włączyłem do diety jak już wystapiły dolegliwosci i zobaczyłem wysoki poziom cholesterolu.
Zostały natomiast zaparcia i "obklejenie" jelita, a najbardziej po wodzie wysoko zmineralizowanej, jedynka w skali Bristolsa.

Miałem jeszcze kiedyś taki przypadek z przeszlości że ćpałem witaminę E (tokotrienole + jakaś biotyna 5mg i chyba miedz) i pewnym momencie nie wiedzieć czemu dostałem impotencji na jakieś kilka dni + żylak na prawej łydce + wylew delikatny krwi na powiece. No i sytuacja ta wygląda bardzo podobnie do tej z przeszłości, nie biorę pod uwagę czynników psychicznych bo "te sprawy" zawsze u mnie szły innymi liniami.

Jeszcze wracając do tych jelit, to narazie jest OK, ale tak naprawdę to muszę poczekać kilka dni aż "kichy" się troszkę wypełnią i wtedy będę mogł powiedzieć z większa pewnością.

CRP i OB też nigdy nie miałem podniesione, a miałem takie zapalenie prostaty jak Tom Hanks w filmie Zielona mila.
Ostatnio zmieniony piątek 08 lut 2019, 17:22 przez TheRiddler, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x



beadnorsi
Posty: 1517
Rejestracja: niedziela 27 maja 2018, 12:06
x 3
x 97
Podziękował: 3009 razy
Otrzymał podziękowanie: 2117 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: beadnorsi » piątek 08 lut 2019, 17:19

Walnij sobie sode z cytryna z ranca,plaska lyzeczke,zalej na "dwa palce" gotowana woda,dolej zimnej i wypij.
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 17:24

Przez ponad rok piłem z rana miksturę oczyszczają sloneckiego, o efektach raczej nic dobrego nie mogę powiedzieć, jedynie tyle że stosowanie rzeczy kwaśnych jak np. cytrusy przy schorzeniach układu pokarmowego to głupota. Wiem, bo to przerobiłem na sobie, sody nigdy nie stosowałem.
Teraz mnie właśnie bardziej interesują żyły/układ krwionośny/ nerwowy ?
0 x



beadnorsi
Posty: 1517
Rejestracja: niedziela 27 maja 2018, 12:06
x 3
x 97
Podziękował: 3009 razy
Otrzymał podziękowanie: 2117 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: beadnorsi » piątek 08 lut 2019, 17:30

I na to soda dziala,pompuje ph do gory,sprobuj,nic Ci sie nie stanie.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: sandra » piątek 08 lut 2019, 17:34

@TheRiddler
Dobrze to zobrazowałeś, skala bristolska dobrze oddaje problem.
Wiem, że przy IBS surowe warzywa mogą narobić więcej złego niz dobrego.
Możesz jeść zblanszowane lub pieczone. One pomogą na rozluznienie stolca i dodatkowo będziesz miał witaminy.
Potrzebny ci błonnik, są różne formy na rynku. Dużo pij przy pobieraniu suchego błonnika.
Widziałam dokument na przeszczep bakterii do jelita grubego, i co jaki był wynik, poprawa ? Na jak długo ?
Są badania , które mówią o tym, ze do 1 roku życia nasz biom się ustala i z takim idziemy przez życie.
Dlatego pytam jakie miałeś obserwacje po tym zabiegu.
0 x



beadnorsi
Posty: 1517
Rejestracja: niedziela 27 maja 2018, 12:06
x 3
x 97
Podziękował: 3009 razy
Otrzymał podziękowanie: 2117 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: beadnorsi » piątek 08 lut 2019, 17:41

Soda "popchnie"to wszystko,nie ma na nia bata.Po sodzie polecam marchewke na masle,leczy jelita-sprawdzone.Ja od 3 lat wypijam swiezo wyciskane soki-zaparc brak.Byc moze jestes potwornie zanieczyszczony-sok z buraka z domieszkami.
0 x



Awatar użytkownika
TheRiddler
Posty: 56
Rejestracja: czwartek 07 lut 2019, 09:37
x 6
Podziękował: 38 razy
Otrzymał podziękowanie: 5 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: TheRiddler » piątek 08 lut 2019, 18:18

Wypróbuje tą z sodą, ale w późniejszym terminie, teraz się boję eksperymentować.
Co do przeszczepu to efektów nie było żadnych, nic to nie dało. Tak samo jak z 100 różnych suplementów, którymi się zatrułem, w domu mam małą aptekę. Swego czasu lewatywę robiłem prawie przez rok, efekt tylko objawowy, niczego to nie zmieniło.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: sandra » piątek 08 lut 2019, 19:37

Przy IBS należy postępować bardzo ostrożnie ze świeżo wyciskanymi sokami (każdymi).
To co jest dobre dla zdrowych jelit, może natychmiast pogorszyć sprawę przy nadwrażliwych.
Soki tylko w ilościach liczonych na łyżki i to odstałe soki.
Na noc po ostatnim posiłku (po ok godzinie) zapodaj sobie tzw. "gluta" ze zmielonego siemienia lnianego 3 łyżeczki, ugotowanego w małej ilości wody ok 0.25-0,5 l.
Oblepi jelita i da z rana poślizg. Odczujesz juz po kilkukrotnym użyciu zdecydowaną poprawę.
Oczywiście nie zapominaj o błonniku, bo jedynie on może zmienić konsystencję kału.
Nie popijaj generalnie niczym innym tylko wodą przegotowaną ciepłą z kilkoma grudkami soli różowej grubej.
0 x



beadnorsi
Posty: 1517
Rejestracja: niedziela 27 maja 2018, 12:06
x 3
x 97
Podziękował: 3009 razy
Otrzymał podziękowanie: 2117 razy

Re: Problemy właściwie ze wszystkim

Nieprzeczytany post autor: beadnorsi » piątek 08 lut 2019, 19:47

Jaka lewatywe? z czego?Soda "od zaraz",podnosi ph i ma setki innych "dobrych"dzialan,zawsze na czczo badz 2/3 godz. po posilku.Soki,w tym z kapusty "lecza" jelita,o buraku nie wspomne.Len,wspanialy pomysl,sam nie stosowalem no ale nasi eksperci polecaja wiec popieram :D
0 x



ODPOWIEDZ