Również tak go odbieram.sandra pisze:Zawsze w jego wypowiedziach brakuje podania alternatywnych sposobów i rozwiązań na to co mu się z takim niesmakiem udaje wyłowić z tego sosu politycznego i skrytykować.
Bystry z niego obserwator ale to wcale nie oznacza, ze gdyby sie znalazł w realnym Świecie dałby radę.
Poległby w pierwszym zwarciu.
Nabrałem do niego głębszego dystansu po jego wypowiedzi w sprawie Lechitów alem puścił to w... kanał.
Co do "realnego świata", każdy z nas w nim żyje na co dzień i chyba musimy sobie uzmysłowić, że owo realne życie ma się zawsze inaczej do każdej innej jednostki.
Czego można oczekiwać w sensie fizycznym od takiego p. Michalkiewicza (moim zdaniem 70. latka)?
Sam jestem młodszy od niego przynajmniej o pokolenie, a zważywszy na "dolegliwości" również nie znalazł bym się w " realnym świecie".
Takim jak on ludziom należy się szacunek choćby za ogólny ogląd sytuacji, a czy on jest prawy, czy lewy to już inna kwestia. Zawsze wskazuje jakieś zagrożenie i nawet jeśli nie ukazuje alternatyw to wszak mamy sztab młodszych i mniej skażonych komuną myślicieli, którzy takową alternatywę będą w stanie ukazać.