Były robione badania na palaczach i też się okazało,że sztuczna witamina A jest toksyczna!
Te badania to było kłamstwo na zamówienie, pisaliśmy o tym.
Były robione badania na palaczach i też się okazało,że sztuczna witamina A jest toksyczna!
Kiszka pisze:czyli naturalna A to ta z ryb czy tak?
Przykładowo iniekcja 600 000 IU (15 mg) witaminy D podnosi poziom 25(OH)D z 2 ng/ mL
[b]do 22 ng/mL [/b]w czasie do dwóch tygodni i
do 27 ng/mL w czasie do 6 tygodni u 10 starszych osób
bez objawów toksyczności.
Faktycznie pojedyncza iniekcja 600 000 IU witaminy D jest nie tylko
bezpieczna; dawki takie zostały ostatnio zalecone na jesień dla starszych osób w celu zapobieżenia
zimowemu deficytowi witaminy D. (75)
Podobnie nie ma dowodów zatrucia u osób przyjmujących
dawki 50 000 IU dziennie przez 6 tygodni ( dawki takie mogą okazać się toksyczne, jeśli są
przyjmowane przez dłuższy okres czasu). (76)
U 32 pacjentów z dużym deficytem witaminy D 50 000 IU/dziennie
przez 10 dni nie nie wywołało symptomów zatrucia, a jedynie podniosło poziom 25(OH)D
przeciętnie o 5 ng/mL w 3 miesiące po zaaplikowaniu.
U żadnego pacjenta poziom nie podniósł się
powyżej 11 ng/mL w przeciągu trzech miesięcy. (77)
Leczenie przeziębień i grypy farmakologicznymi dawkami witaminy D może być tylko szczytem góry
lodowej chorób zakaźnych. Jak Aloia i Li-Ng wykazali, (12) intrygujące jest to, że wrażliwe na
witaminę D peptydy antybakteryjne (AMP) blokują wirus HIV i są dowody na to, że jakąś rolę
odgrywa w tym witamina D. (78)
Inwazyjne choroby pneumokokowe, meningokokowe, i z grup A
streptokokowych są bardziej powszechne w okresie, kiedy poziom witaminy D jest najniższy (zima)
(79-81) a wszystkie te trzy bakterie są wrażliwe na AMP, (82,84) zwiększając prawdopodobieństwo, że
farmakologiczne dawki witaminy D będą skutecznym leczeniem. W rzeczywistości, dramatycznie
zwiększona produkcja przez witaminę D AMP i szerokie spektrum działania AMP czyni zasadną
hipotezę, że farmakologiczne dawki witaminy D są skutecznym środkiem pomocniczym w leczeniu
dużej liczby infekcji.
W ostatnim raporcie, 12 pacjentów w ostrym rzucie stwardnienia rozsianego, było leczonych stopniowo
wzrastającą tygodniową dawką witaminy D [D.sub.3] (rozpoczęto od 4 000 IU dziennie i podnoszono
do 40 000 IU dziennie) i wapnia. (85)
Średnie koncentracja 25(OH)D w serum początkowo to 31 ng/mL
i wzrastała do średniej 154 ng/mL a na końcu 28 tygodnia bez żadnym anomalii wykrytych w poziomie
wapnia w moczu i serum u wszystkich 12 badanych.
Liczba uszkodzeń w mózgu pacjentów zaobserwowanych na skanach mózgu obniżyła się ze średniej na początku 1.75 do średniej 0.83 (p=0.03) na końcu badania.
Jednakże dawki 40 000 IU dziennie mogą spowodować zatrucie, jeśli są
podawane przez dłuższy czas. Z pewnością są one na granicy toksyczności. Dawki 10 000 IU dziennie
mogą równie dobrze osiągnąć ten sam skutek bez ryzyka zatrucia.
Przy stosowaniu tej terapii nie musimy od razu po przyjęciu pierwszej dawki
zlecać badań laboratoryjnych, bo przekonamy się o zbyt wysokiej wartości.
Po terapii początkowej należy odczekać jeden do dwóch miesięcy, po dawce tygodniowej - trzy
dni, zanim zbadamy krew na zawartość witaminy w komórkach.
Aby uspokoić obawy pacjentów co do przedawkowania witaminy D,
przypominamy kilka faktów: wcześniej w medycynie standardowo stosowano o wiele
wyższe dawki:
jeszcze w latach 70. każdy noworodek otrzymywał zastrzyk
profilaktyczny przeciwko krzywicy z 200 000 jednostkami (preparat vigantol 5 mg).
Tym samym noworodek dostawał do 60 000 jednostek na kilogram wagi ciała.
Przy terapii początkowej witaminą D dawka jednorazowa wynosi przy najwyższym niedoborze co
najwyżej 7000 jednostek na kilogram wagi ciała. To tylko jedna ósma dawki
standardowej stosowanej wcześniej przez lata.
Obliczenie dawki witaminy D dla terapii długoterminowej: dawka przyjmowana jest
zależna od wagi ciała pacjenta oraz od poziomu docelowego, jaki chcemy uzyskać.
Miesięczna utrata witaminy wynosi od 10 do 30 proc.
U osób palących i podczas przyjmowania poszczególnych leków jest jeszcze większa. Przyjmuje się utratę średnio na poziomie 20 proc.
W przypadkach szczególnie trudnych (na przykład przy chorobie LeśniowskiegoCrohna)
poziom witaminy D musi być podnoszony za pomocą zastrzyków lub
promieniowania UVB na skórę.
Przy innej wadze ciała należy dawkę dopasowywać indywidualnie w sposób
proporcjonalny. Zatem waga ciała 140 kilogramów wymaga dawki podwójnej, a waga
ciała 35 kilogramów -połowy dawki podanej powyżej.
Zawartość witaminy D w pożywieniu jest rażąco niska i przy ustalaniu
dawkowania nie odgrywa właściwie żadnego znaczenia, nie ma na nie wpływu.
Jednak półroczne przebywanie na słońcu i cieszenie się nim podnosi
poziom witaminy D w organizmie.
Zupełnie nieszkodliwe jest wymieszanie
terapii przyjmowania preparatów i zażywania kąpieli słonecznych, taką kombinację
można spokojnie stosować.
Dzieje się tak dlatego, że poziom 50 ng/ml leży w
dolnych granicach zakładanej normy optymalnej, a nawet przy samym
ogromnym nasłonecznieniu jej poziom nigdy nie skoczy powyżej 90 ng/ml.
Na słońcu, choćbyśmy nie wiem co robili, nie osiągniemy nigdy krytycznych wartości,
nawet wtedy, gdy za pomocą preparatów już uzyskaliśmy właśnie optymalny
zakładany jej poziom.
Przy intensywnym korzystaniu ze słońca można jednak na jakiś czas
przerwać stosowanie terapii za pomocą preparatów.
1.000.000 I.U. (do wagi) przez kilka dni, potem zmniejszył
Nie istnieje żadna linearna zależność poziomu witaminy D od dawki jej otrzymywania:
przy wyższych dozowaniach wyraźnie zmniejsza się stopa jej wchłaniania się w
organizmie. Z tego właśnie powodu nie należy obawiać się jej przedawkowania
Kiszka pisze:chodzi o to jaki masz poziom przy tak wysokiej suplementacji?
dr J. Prendergarst - działanie i znaczenie Witaminy D
https://youtu.be/RzdvLPfpfh8
Chroniczny niedobór witaminy D nie może być odbudowany w ciągu jednego dnia. Potrzeba miesięcy suplementowania witaminą D i ekspozycji na słońce, by odbudować układ kostny i nerwowy.
Wykłady prof. Jacka Łukaszewicza na temat charakterystycznych właściwości witaminy D. Zgodnie z definicją, witaminy to substancje otrzymywane z zewnątrz. Wyjątkowość witaminy D polega na tym, że może być ona również syntetyzowana wewnątrz organizmu. Cz. 1: Drogi pozyskiwania witaminy D - porównanie procesów. Schemat syntezy skórnej oraz jej specyfika. Hydroksylaza nerkowa i obwodowa. Rola witaminy D w organizmie człowieka.
Witamina D cz.1(2) Akademicka Telewizja Naukowa ATVN
https://youtu.be/McXyRArjdT8
Witamina D cz.2(2) Akademicka Telewizja Naukowa ATVN
https://youtu.be/jFFRjE9uEpY
Nr. CAS: 67-97-0 naturalna z lanoliny
Witamina D: słońce to za mało
80% Polaków ma za mało witaminy D, a aż 99% zaś nie zdaje sobie sprawy, że to prawdziwy eliksir życia.
Ułatwia utrzymanie wagi, wzmacnia serce, chroni przed rakiem, a nawet poprawia łóżkową sprawność i pomaga zostać ojcem. Sprawdź, jak uzupełnić jej niedobór.
Dwa lata temu na University of Minnesota dr Shalamar Sibley sprawdzała, jaka jest zależność między poziomem witaminy D a otyłością.
Okazało się, że ci, którzy mieli prawidłowy poziom tej witaminy na początku kuracji odchudzającej, zrzucali więcej kilogramów niż ci, którzy mieli jej za mało, nawet gdy obie grupy zmniejszały posiłki o identyczną ilość kalorii.
Zależność między otyłością a niedoborem witaminy D potwierdzili też kanadyjscy uczeni.
Ustalili bowiem, że ludzie, w których diecie było więcej tej witaminy, mieli także znacznie mniej centymetrów w pasie.
Koniec grubasów?
Otyłość to tylko jeden z problemów, w których rozwiązaniu może pomóc witamina D.
"Badania u osób dorosłych wykazały, że ciężkie niedobory witaminy D zwiększają też ryzyko nadciśnienia, innych chorób układu krążenia, cukrzycy, wielu nowotworów, a po 65. roku życia związane są ze zwiększeniem liczby upadków i złamań kości” - wyjaśnia dr Paweł Płudowski, kierownik Zakładu Biochemii i Medycyny Doświadczalnej Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie.
Dlatego właśnie w świecie nauki nastąpił boom na badania witaminy D. Bo to nie jest zwykła witamina. "Wiemy, że aktywna biologicznie forma witaminy D jest hormonem (kalcytriol), a niedobory hormonów należy leczyć” - dodaje dr Płudowski.
W ciągu ostatnich 20 lat udało się odkryć receptory witaminy D w około 40 różnych rodzajach tkanek. W sercu, trzustce, w mięśniach, jelitach, komórkach układu odpornościowego, a nawet w mózgu.
Witamina D jest więc jak cudowny eliksir.
Chorujesz na serce?
Uzupełnienie witaminy D może być równie pomocne, jak regularne ćwiczenia.
Nadciśnienie? Witamina je obniży.
Dodaj do listy schorzeń, przed którymi może Cię uchronić bohaterska wit. D, kłopoty z pamięcią, raka prostaty, a nawet zwykłe przeziębienia, a zaczniesz się zastanawiać, czy lecieć do apteki już, czy możesz to zrobić jutro rano przed pracą.
Zobacz, co możesz zyskać, jeśli uzupełnisz poziom tej witaminy:
1. Zjesz mniej, a będziesz syty
Gdy poziom witaminy D jest prawidłowy, Twój organizm wydziela więcej leptyny - hormonu, który informuje Twój mózg o tym, że już się najadłeś. To działa również odwrotnie. Im mniej wit. D, tym mniej leptyny i tym więcej zdążysz zjeść, zanim dotrze do Ciebie, że już jesteś najedzony. Eksperyment australijskich uczonych wykazał, że ludzie, którzy zjadali na śniadanie produkty bogate w wit. D i wapń, mieli przez 24 godziny mniejszy apetyt niż zazwyczaj.
2. Zgromadzisz mniej tłuszczu
Gdy masz za niski poziom wit. D we krwi, zwiększa się ilość dwóch hormonów - parathormonu (PTH) i kalcytriolu - aktywnej formy wit. D3. To akurat nie jest najlepsza wiadomość, ponieważ zwiększona ilość tych hormonów sprawia, że organizm chętniej odkłada tłuszcz niż go spala” - wyjaśnia dr Michael B. Zemel, dietetyk z University of Tennessee. Badania norweskich uczonych wykazały, że podwyższony poziom PTH zwiększa ryzyko nadwagi aż o 40%.
3. Spalisz więcej tłuszczu
Witamina D przyspiesza spalanie tłuszczu w każdym miejscu ciała, ale - jak wykazały badania na University of Minnesota and Laval University - najszybciej pozbędziesz się tłuszczu na brzuchu. Być może jest to spowodowane tym, że wit. D plus wapń zmniejszają produkcję kortyzolu - hormonu stresu odpowiedzialnego za odkładanie się tkanki tłuszczowej w okolicach pasa.
4. Odchudzisz się szybciej
Jedno z badań wykazało też, że dieta bogata w nabiał, a więc również w wapń i witaminę D, pomaga ludziom zrzucić o 70% więcej wagi niż dieta o takiej samej ilości kalorii, ale bez tak dużego udziału tych dwóch składników.
5. Będziesz bardziej męski
Prawdziwy facet powinien zbudować dom, posadzić drzewo i spłodzić syna. Jeśli masz problem z tym ostatnim zadaniem, rozważ zwiększenie podaży witaminy D.
"Deficyty tej witaminy wiążą się z zaburzeniami hormonów płciowych, w tym z niższym poziomem testosteronu. Mężczyźni z deficytem witaminy D są mniej płodni, objętość ejakulatu jest obniżona, a ilość, żywotność i ruchliwość plemników niepokojąco mała” - przestrzega dr Płudowski.
Witamina K2 w codziennej diecie:
PRODUKT WITAMINA K2 W MCG/100G ZAWARTOŚĆ MK-4 0 MK-7
Natto 1103,4 (0% MK-4, tylko MK-7)
Wątróbka z gęsi 369,0 (6% MK-4)
Sery twarde 76,3 (6,5% MK-4)
Sery miękkie 56,5 (98% MK-4)
Żółtko jaja 32,1 (100% MK-4)
Udko gęsie 31,0 (100% MK-4)
Masło 15,0 (100% MK-4)
Wątróbka kurza 14,1 (100% MK-4)
Salami 9,0