Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 13:59

Powracam do tematu bo stanie się niezmiernie aktualny w najbliższym czasie, rozwiązanie tej zagadki.... , a raczej zdjęcie z zasłony otaczającej temat , bo zagadka od dawna nie jest ma swój czas. Zegar istnienia przybliża swoje wskazówki do wybicia godziny pełnej odsłony tej tajemnicy.
Zatem przeniosę istniejące informacje tu , a następnie przekażę kolejne partie mojej wiedzy.

Kiara. ;)

CZY? BOSKI TESTAMENT........

http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadia


Obrazek

...


Obrazek

...

Obrazek

Wiele budzi kontrowersji współczesne zrozumienie mesjanizmu, dawny przekaz informacji zawartych w malowidłach, rzeźbach i budowach. Spróbuję to przyblizyć według mojej wiedzy. Czy ktoś to zaakceptuje czy nie - to już jego wybór, ja opowiem dawną historię w aktualny sposób, na podstawie informacji nam pozostawionych przez przeszłość.

Arcadia to imię żeńskie,jak również mityczna nazwa krainy szczęśliwości , miłości , piękna i harmonii. Zatem szczęści tego nalezy poszukiwać przez kobietę , bo tylko z nią można je odnaleźć w pełni.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Arkadia







jaśniejsza wersja obrazu

Prace nad tym tematem rozpoczęłam na innym forum , pod tym adresem jest całokształt dyskusji;






Napis któremu przyglądają się pasterze to:

ET IN ARCADIA EGO

Istnieje dwojaki tłumaczenie znaczenia tych slow przez dwu historyków,
1. to Erwin Panofsky
2. to Lawrens Steffel
Obydwaj nie biorą pod uwagę szyfru, tłumacza tekst;

I JA W ARKADII.
I JA ŚMIERĆ ISTNIEJE NAWET W ARKADII.

Pogląd ze w tekście nie ma żadnego szyfru podziela również francuski antropolog C.Levi-Strauus.
W czym jest wiec zapisany przekaz,obraz był namalowany przez malarza
profesjonalnego na zamówienie, dlatego znajduj się w nim wszystkie niezbędne elementy służące za przekaz. informacje w nim zawarta czyta się na trzech poziomach.
Pierwsze dwa są stosunkowo łatwe, trudniejszy jest trzeci, każdy inspiruje po kolei do odkodowania następnego Nie jest to bardzo trudne jednak trzeba posiadać pewien rodzaj wiedzy.
1. poziom wizualna informacja odczytywana zwyczajowo przez aktualna świadomość ludzi. Zwykły ogląd obrazu. Ja obecnie zajmę się drugim poziomem przybliżę znaczenie symboliczne tego co jest namalowane.


Trzeba wziąć pod uwagę ze istnieje prawa i lewa strona, jako formy znaczeniowe, czyli postacie po prawej i po lewej reprezentacja dwie opcje, dwa rody, dwa aspekty informacji.Przekazują to odmienni wyglądem pasterze; 1, czarny,2. bladym
1. czarny , przy którym stoi mężczyzna reprezentuje władze męska,ze wszystkimi jej przejawami,czyli zdobywanie walka.
dlaczego walka i przemocą? to to co wskazuje to litera R, pierwsza litera
w słowie królowa po francusku (La Renne) , chodzi o zdobycie królowej ,która to rozwinie linie królewskiego rodu stając się zona jednego z nich.
Cień reki bardzo wyraźnie i znacząco namalowany , układa się w rękę trzymająca miecz, dochodzenie do władzy poprzez walkę i przemoc.
Jednak nie jest to oficjalny sposób, dzieje się to podstępnie, drugoplanowo , w cieniu oficjalnych zdarzeń. Cel jest jasno oficjalnie wskazany palcem to R. Pasterz ten reprezentuje w tym układzie lewa stronę.

2. Pasterz po prawej stronie blondyn w towarzystwie kobiety , reprezentuje
harmonijny związek kobiety i mężczyzny oparty na uczuciach. Ona położeniem reki na jego ramieniu akceptuje jego zamiary , a on zanim wskaże jasno cel patrzy na nią jakby oczekując jej akceptacji. Ja widzę płynące uczucie od obydwojga do każdego z nich. Nie ma tam zdobywania władzy podstępem, jest linia rodowa oparta na miłości i akceptacji decyzji każdego z partnerów. jest wiedza ze do przetrwania linii rodowej królewskiej potrzebna jest KOBIETA, BO TYLKO ONA POPRZEZ SWOJE DNA KONTYNUUJE LINIE RODOWA. ONA NIE MĘŻCZYZNA WYZNACZA I ZAMYKA ROD. DZIEJE SIĘ TO POPRZEZ PIERWSZA RODOWA CÓRKĘ.

Dlatego obydwa tłumaczenie napisu maja sens.
I JA W ARCADII. mówi ze w Arcadii jest również Pasterz Blondyn i Brunet,ale nie tylko MUSI TAM BYĆ KOBIETA, JEJ OBECNOŚĆ JEST NIEZBĘDNA.


Obrazek

Drugie zdanie, I JA ŚMIERĆ ISTNIEJE NAWET W ARCADII.
Jeżeli nie będzie spadkobiercy genetycznego , rodowego, nie urodzą się następne dzieci kres życia Pasterzy nastąpi. Zycie kontynuują narodziny, nie tylko w sensie dosłownym , ale to juz trzeci poziom tłumaczenia.
Jedno jest pewne ARCADIA , tylko wówczas jest ARCADIA kiedy panuje tam miłość, jednak żeby była pełnią miłości MUSI BYĆ KOBIETA, musi zaistnieć harmonia miedzy aspektami.
Kiara



Podczas badań tego tematu natknąłem się na ciekawe odczytanie napisu ET IN ARCADIA EGO (I W Arkadii Ja), odczytano to jako anagram i powstało następujące znaczenie - I TEGO ARCANA DEI (Ja Strzegę Skarbu Bożego), myślę, że wiele to wyjaśnia podczas analizy całości. (dop. Arcykapłan)
Ostatnio zmieniony sobota 25 maja 2013, 14:01 przez Kiara, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 14:01

Dwa Boskie Rody.

Od zawsze istniały dwa rody, dwie Boskie linie rodowe, które reprezentowały dwie odmienne linie wiedzy. W trakcie czasów były one pokazywane przez rożne symbole, obydwie jednakowo ważne i niezbędne w całokształcie ewolucji. Rywalizowały ze sobą , a raczej jedna z nich starała się zdominować drugą. Żadna nie powinna zaginać , dostawały więc w decydujących momentach dziejowych jednakowe szanse na przetrwanie. Prowadziła je ku ewolucji miłość kobiety , która we właściwym momencie stawała się matką rodu, wspierała go swoją mądrością oraz przekazem mitochondrialnego DNA .
Opowiem później jak przebiegały losy tych dwu rodów w dziejach Ziemi.
Teraz powiem jakie symbole są związane z przekazem dwu pasterzy z Arcadii i jak są one przedstawione symbolicznie w Rennes le Chateau.
Otóż pasterz po lewej stronie obrazu ( ten pochylony) reprezentuje linie rodową brata Jezusa , Jakuba,linie owocu granatu , lub współcześnie nazywaną linią winnego grona.
Pasterz po prawej stronie ,obok ciężarnej kobiety, reprezentuje linie Jezusa , linie niebieskich jabłek inaczej linie GRAALA.
Tak naprawdę obydwaj pozostawili na ziemi potomkinie swoich rodów. Obydwaj mieli rodowe dynastyczne córki, obydwie linie żyją na ziemi współcześnie. Chociaż niosą w sobie to samo DNA matki, to różni ich nieco inne ( nie pełne w stosunku do matczynego) DNA ich rodowych ojców.
Na czym zatem polega różnica w linii rodowej i dlaczego powstała walka o spadkobierstwo rodowe,dlaczego jeden mężczyzna mógł stworzyć pełen przekaz genetyczny, a drugi jeszcze nie?
O tym opowiem rozważając namalowany przekaz symboliczny na obrazie.
Kiara

Całokształt pracy wraz z dyskusja znajduje się pod tym adresem;
http://www.cheops.fora.pl/forum-przenie ... ,1206.html


Obrazek

/ wprowadzono korektę treści na wniosek autorki /blueray21
Ostatnio zmieniony sobota 25 maja 2013, 14:11 przez Kiara, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 14:10

Arcadia.

Wróćmy ponownie do tytułu obrazu , ARCADIA.
Arcadia środkowa cześć Greckiego Peloponezu ,kraina szczęśliwości ,jako miejsce, Arcadia była świątynia , Greckiej Bogini (Artemida)- Diany (Rzymska).
Ideologia Arkadyjska ma powiązania myślą filozoficzna Epikura, znali oni cierpienie i ból , ale rozkosz zawsze odnosiła zwycięstwo nad nimi.
Filozofia Epikura w znaczeniu Arcadii uznaje dążenie do życia bez trosk, pełnego miłości i szczęśliwości.
Takie życie zapewnia nam na Ziemi miłość, miłością połączeni mężczyzna i kobieta. Wówczas to miłość odpłaca się najcenniejszym darem NOWYM ŻYCIEM , DZIECKIEM . Widać to u kobiety ,która towarzyszy pasterzowi po prawej stronie. Kobieta jest w ciąży, spodziewa się dziecka. Założenia filozofii epikurejskiej w tym wypadku spełniły się, rozkosz i szczęście towarzysza Pasterzowi który wybrał miłość z kobieta a nie podstępna walkę o władzę "R"(Król).

1 napis; JA W ARCADII. moim zdaniem odnosi się to tego co jest w Arcadii czyli JA- MIŁOŚĆ w Arcadii
2.napis; I JA ŚMIERĆ ISTNIEJE NAWET W ARCADII. moim zdaniem odnosi się do drugiego Pasterza czyli, życia podstępnego nacechowanego walka o władzę, bez kobiety u jego boku , bez kontynuacji rodu , czeka go śmierć, życie oparte na podstępnej walce, bez miłości nawet w Arcadii kończy się śmiercią .

W rzeczywistości przetrwa tylko ta linia rodowa która posiada pełne DNA, nawet podstępnie zdobyta kobieta, i w ten sposób pozostawieni spadkobiercy ,nie zapewnia jej przetrwania bo linia ta nie opiera się na miłości (pełnej informacji genetycznej zapisanej we krwi), taki zapis nie może się uaktywnić bez największego bezinteresownego uczucia partnerskiego.
Jakiekolwiek intencjonalne zawierania związków małżeńskich oraz rodzenie z nich dzieci nie daje możliwości pełnego przekazu DNA.
Dlatego obydwa napisy są dwoma tłumaczeniami prawdziwymi , MIŁOŚĆ JEST W ARCADII, ALE RÓWNIEŻ ŚMIERĆ ISTNIEJE W ARCADII.

Zależnie od tego , co zwycięży ... MIŁOŚĆ czy EGO? zaistnieje wieczne szczęście lub droga narodzin i śmierci w kolejnych cyklach dochodzenia do doskonałości.

Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 14:27

Pasterze Arcadyjscy ,cdn....

Osoba zamawiająca ten obraz posiadała bardzo rozległą wiedzę, wiedzę tajemna, wiedziała ze przekaz będzie w zupełności czytelny tylko dla tych którzy do owej wiedzy dojdą swoim rozwojem duchowym. W prostych malarskich ujęciach jest praktycznie wszystko.
Po lewej stronie pasterz o czarnych włosach ubrany w niebieska szatę dążący do władzy (wiedzy ) podstępnie.Reprezentuje aspekt męski, (lewej półkoli mózgu), władza przez walkę , jest on w towarzystwie drugiego mężczyzny .
Po prawej stronie Pasterz o jasnych włosach ubrany w czerwona szatę dla którego owa władza ( wiedza) łączy się z miłością do kobiety która mu towarzyszy (reprezentuje prawa półkole mózgu) harmonia aspektów to wiedza. Ona juz oczekuje dziecka , a mężczyzna juz ma wieniec laurowy na głowie. Kolor szat kobiety to niebiesko czerwony, czyli to co jest dwoma aspektami wiedzy przynależnej dwom nurtom zawiera się w kobiecie. Ona jest prawdziwym ziarnem życia, przez nią życie jest rozsiewane na ziemi.
Mężczyzna który wybrał związek z kobieta stoi wyżej niż ten który jest sam. Ma to dwojakie znaczenie , ponieważ będzie wzrastał poprzez przezywanie uczuć , jego rozwój osobisty pójdzie w gore, ale również zachowa swoja linie rodowa , jego rod będzie istniał poprzez następne pokolenia.dla niego w Arcadii śmierci nie będzie.
Gdy zrozumie to mężczyzna po prawej stronie , to co jest rozdzielone zostanie połączone pełnią wiedzy , która w swym lustrzanym odbiciu (cieniu) nie widzi ciemności i zła.
Pełnia tworzenia to dwie czakry ;1. czakra podstawy czerwona, 2. czakra gaardla niebieska. Kobieta ma możliwość zrealizować to duchowo uczuciowe tworzenie (nowe życie) z udziałem mężczyzny (dziecko), mężczyzna takiej możliwości nie posiada, dlatego niezależnie jaka opcje wiedzy reprezentuje czy prawej czy lewej strony ,do pełni zrealizowania przekazu własnej wiedzy (linii rodowej DNA) niezbędna jest kobieta.
Jeżeli jej nie ma w ARCADII JEST ŚMIERĆ.


Jak poznamy założenia wstępne przekazu łatwiej będzie zrozumieć ciąg dalszy historii ukazanej w kościele i plenerze Rennes le Chateau.

Żeby życie mogło trwać dalej musiały na ziemi być dwie linie rodowe, obydwie ważne i piękne, obydwie niezbędne, połączone miłością kobiety.

Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 14:35

Szata mężczyzny.

Szata mężczyzny z tylu po lewej stronie również powinna być czerwona,chociaz kolor reprodukcji jest mało czytelny, ja tak uważam.
Dlaczego? Ten obraz przekazuje dzieje ludzkości od momentu oddzielenia półkul mózgowych na Atlantydzie (jest to perfekcyjny przekaz), mężczyzna po prawej i po lewej stronie są sobie RÓWNI SA PRZEDSTAWICIELAMI DWÓCH KIERUNKÓW WIEDZY.
1. Po lewej stronie obrazu ( lewa półkola) MĘŻCZYZNA JEST PRZEDSTAWICIELEM WIEDZY GŁOWY (JEST KORONOWANY WIEŃCEM Z LIŚCI LAUROWYCH, CZYLI NAJWYŻSZY POZIOM WIEDZY ,KRÓLEWSKI) , linia rodowa jednakowoż ważna.
2.Po prawej stronie obrazu (prawa półkola) MĘŻCZYZNA JEST PRZEDSTAWICIELEM WIEDZY SERCA (JEST RÓWNIEŻ KORONOWANY WIEŃCEM Z LIŚCI LAUROWYCH , CZYLI NAJWYŻSZY POZIOM WIEDZY KRÓLEWSKIEJ) ta linia rodowa jest tak samo ważna.
Obydwie linie rodowe musiały istnieć i żyć na Ziemi,pełnią swojej wiedzy wpisywały się w istnienie przez dwa rożne ale równe ważne nurty.
Jednak rozwój mógł zaistnieć wyłącznie przez połączenie wiedzy tych nurtów w jednym wspólnym punkcie do którego dążyły obydwie opcje. Jednakże jak bardzo odmiennymi drogami i w jak rożnym czasie?


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 14:55

Tajemnica ludzkiego mózgu.

Żeby lepiej zrozumieć sens przekazu informacji zawartej w obrazie nalezy wrócić do czasów Atlantydy.Do eksperymentu rozdzielenia prawej i lewej półkoli mózgu, oraz efektu który na wskutek tego powstał.
Ludzka głowa została podzielona na dwie części,od tylu do nosa linia, powstały w ten sposób dwie półkole prawa i lewa.Zostały miedzy sobą rozdzielone w taki sposób żeby nie współpracowały ze sobą , a tylko i wyłącznie w oddzielni .Od tego momentu nie było juz współpracy, nie było harmonijnego współistnienia miedzy półkolami (a tym samym osobami reprezentacyjnymi osobowość tych półkul, zaistniała walka miedzy nimi , oraz dominacja silniejszych posługujących się wiedza logiczna , kalkulacja bez uczuć, wykorzystujących i uzależniających tych , którzy w życiu swoim kierowali się uczuciami.),Łączy te dwie półkole wyłącznie, Corpus Collosseum (bardzo ważne dla nas), dzięki niemu możemy ponownie wrócić do harmonii w naszym życiu. To droga środka akceptacji wartości i wiedzy jednej i drugiej strony.
Zacytuje Drunwalo Melchidezeka , bo jest to plastyczny obraz.

"....... Lewa strona mózgu jest męska, a prawa żeńska, łączy je ze sobą corpus Collosseum .Oto jak Thot widzi naturę obu półkul:
Lewa, Męska strona postrzega świat przez pryzmat logiki - można powiedzieć , ze bierze go takim jaki jest.
Prawa Żeńska strona bardziej zajmuje się doświadczaniem niż pojmowaniem .Obie strony męską i żeńska stanowią swoje lustrzane odbicia , tak jakby ustawiono pomiędzy nimi zwierciadło.
Gdybyście napisali po lewej męskiej stronie słowu MIŁOŚĆ , ujrzała by je ona w takiej formie. Strona kobieca zobaczyła by jednak lustrzane odbicie tego słowa. Kiedy aspekt męski styka się z percepcja kobieca , stwierdza ze brakuje jej logiki. Ona zaś patrzy na niego pyta gdzie jest w tym miejsce na uczucia.
Mozg dzieli się również na cztery płaty. Męska strona mózgu posiada z TYLU aspekt odzwierciedlający to, co znajduje się Z PRZODU.
Z TYLU kobiecej strony znajduje się lustrzany obraz tego , co znajduje się PRZED nią.
W ten sposób męska logiczna strona mózgu posiada w tle aspekt doświadczenia, podczas , gdy kobieca , doświadczalna strona mózgu dysponuje w tle aspektem logiki. Wygląda to tak jakby ustawili cztery lustra, odbijające się nawzajem na cztery możliwe sposoby. Później kiedy przejdziemy do geometrii przekonacie się ze , przednia czes męskiej półkoli mózgowej, ta logiczna ,opiera się na trójkącie i kwadracie (dwóch wymiarach , wysokość , szerokość), lub czworościanie i sześcianie (w trzech wymiarach).
Przednia cześć półkoli żeńskiej , ta doświadczalna opiera się na trójkącie i pięciokącie , ( w dwóch wymiarach) lub czworościanie i dodekaedrze i ikosaedrze ( w trzech wymiarach), mamy również przekątne w mózgu przekątne ścieżki łączące przód prawej doświadczalnej półkoli z jej tylną częścią . Zatem efekt lustra działa na boki , z przodu do tylu , oraz po przekątnej . Thot twierdzi ze tak właśnie zostaliśmy zbudowani........ "

Gdy model rozdzielonego mózgu ludzkiego skonstruowanego z żyjących ludzi na ziemi był gotowy, wpisał się w życie i organizm człowieka. Od tej pory ludzie żyją jako istoty z rozdzielonymi funkcjami prawej i lewej półkoli. Powrót do Edenu, Raju , czy Arkadii to ponowne połączenie harmonijnej pracy tych półkul, powrót do harmonii i miłości w życiu człowieka za pomocą akceptacji inności, jednakowej miłości dla obydwu tak odmiennych osobowości w nas i poza nami. Połączenie zdeponowanej wiedzy w obydwu półkolach,dwu linii rodowych , lub dwu kierunków wiedzy ;WIEDZY GŁOWY I WIEDZY SERCA.
Punktem wspólnym łączącym jest zawsze to samo MIŁOŚĆ, CORPUS COLLOSSEUM ( inaczej Łuk -ARC), to właśnie punkt zaznaczony na obrazie ,litera R. Jak rożna bywa droga do tego miejsca pokazują prawa i lewa strona obrazu. Jednak owocna drogę (czyli pełna piękna harmonii , oraz owocu miłości , pokazuje tylko prawa strona. Rozdzielone możliwości tworzenia na poziomie materialnym miedzy kobietę i mężczyznę muszą być zjednoczone aktem twórczym (seksualnym) dopiero wówczas są doskonale gdy powoduje to miłość a nie wszelaka walka i przemoc. Tworzenie jest zaznaczone dwoma kolorami 1czakry czerwonym i 5 czakry niebieskim,na naszym poziomie rozwoju odbywa się to przez urodzenie dziecka (możliwości wyłącznie kobiety , 2 czakra seksualna kolor pomarańczowy,), jednak w obecnym czasie są zablokowane możliwości przyszłościowe kobiety, w tworzeniu główną role będzie odgrywała czakra 5 , a nie czakra 2.Tworzenie kobiety jest przeniesione z 5 czakry gardła do 2czakry seksualnej, pokazują to zamienione kolory na jej szatach,pomarańcz na gorze niebieski na dole.Rozważając lustrzane odbicie informacji mężczyzny,on również swoim odbitym wizerunku nie znajduje prawdziwej informacji.Szatę niebieską , zamiast prawdziwej czerwonej ma na sobie.
Obraz ten perfekcyjnie opisuje przeszłość , teraźniejszość i przyszłość Ziemi oraz naszych dwóch rodów ludzkich. Wystarczy tylko zastosować klucz dotyczący podzielnego ludzkiego mózgu w czasie Atlantydy ( bo raczej nalezy ja rozpatrywać jako epokę niż jako jedno konkretne miejsce, w rożnych okresach własnego rozwoju jej rozkwit był w innych miejscach) a informacja zawarta w obrazie sama się przed nam odkryje.
Wszystko co widzimy obecnie jest iluzja podzielonego mózgu, wiedza prawdziwa jest przed nami.

To był konieczny wstęp do następnych rozważań przekazu informacji zostawionych nam we Francji e RENNES le CHATEAU.
Kto pozostawił te informacje , kto jest spadkobiercą tej ogromnej i wspaniałej wiedzy, i kto Boski Dar otrzyma?
O tym w dalszym ciągu.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 15:07

TESTAMENT BOGA?

Rennes le Chateau,malowniczo położona miejscowość na południu Francji w 11 departamencie Aude, policzonym z Morzem Śródziemnym Lwia Zatoka. Lokalizację Rennes le Chateau wyznacza pentagram Wenus utworzony z pięciu wzgórz miedzy ktorymi znajduje się miasteczko. Pentagram Wenus to pierwszy element kierujący nasza uwagę w stronę kobiecości i Jasnej gwiazdy, która napełnia swoja energia to miejsce. Powracająca Jutrzenka - LUCYFER - WENUS odnowi istotność roli kobiety w ludzkim życiu , oraz przywróci harmonie miedzy aspektami męskim i żeńskim. Tak samo jak wróci harmonia współpracy miedzy sztucznie rozdzielonymi naszymi półkolami mózgowymi lewa i prawa.Wówczas to aspekt męski nie będzie szukał w kobiecie przeciwnika z którym trzeba walczyć i sprowadzić go do podporządkowanej sobie ofiary, niewolnika .tak naprawdę , to cały sekret zawarty jest w rozdzielonej wiedzy która jest w nas. Historie ta, bardzo stara sięgająca Atlantydy i tą nowszą bo z czasów Jezusa i Magdaleny opisują budowle rzeźby malowidła , oraz teren na którym rozgrywały się dawne zdarzenia.
Kodem , kluczem do odczytania tej informacji jest jedno słowo MIŁOŚĆ, wiedza zawarta w SERCU.

Obrazek

Wieża Marii Magdaleny Rennes le Chateau.

Nie byłam w Rennes le Chateau, chociaz w pobliżu byłam kilka razy, będę opisywać historie miejsca i odczytam pozostawione w kościołku informacje wyłącznie na podstawie mojej wiedzy i zdjęć, które są w necie. Postaram się przedstawić mój punkt widzenia i moją wiedzę , zwrócę uwagę na informacje zawarte w malowidłach, budowlach i rzeźbach pozostawionych nam pośrednio przez księdza , który odrestaurował i przebudował ten kościołek zgodnie z wola osoby, która testament pozostawiła.

Postaram się również przybliżyć osobę która ten testament pozostawiła, oraz częściowo odkryć jego treść. Chociaż ja jako obecnie żyjący człowiek nie znam dokładnej treści zapisu w testamencie.

Kto był fizycznie kobietą tamtych czasów , która w ten bardzo specyficzny sposób pozostawiła swojej spadkobierczyni w czasach obecnych - kolejnej swojej inkarnacji testament i przekazała swój olbrzymi majątek to wiem.

Czas potwierdzi moją wiedzę. dodam tylko, KOBIETA, KOBIECIE, bo nigdy nie rodzi się ta Dusza jako mężczyzna.



Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 15:53

Wieża Magdaleny Rennes le Chateau..

Wszystkich przybywających do Rennes le Chateau wita dominujący nad otoczeniem obiekt Wieża Magdaleny, postaci dzięki której miasteczko oraz region jest znany od wieków.
Kim była Maria Magdalena, tajemnicza postać , której ślady życia starannie zatarte są przez ludzi dla których ona i jej historia życia jest wyjątkowo niezręczna,burząca misternie budowane plany dotyczące Ziemi i ludzkości od czasów Atlantydy.
Na razie opisze jej historie, później podam odnośniki do jeszcze pozostałych oraz uznawanych informacji ,pokażę miedzy nimi połączenie. Będę cały czas rozszerzała temat o nowe informacje związane z zachowanymi informacjami.

Maria Magdalena MIRIAM (Miriam jest tytułem najwyzszej kapłanki kobiecej , pochodzącym jeszcze z czasów przed Mojżeszem).
Maria Magdalena a tak naprawdę na imię miała Sarena,( w tamtych czasach stosowana była wielość imion minimum 5, plus związane nazwy z sytuacjami),nie była pierwsza córka Heroda Boethosa i jego pierwszej żony Herodiady oficjalnie wnuczki Heroda wielkiego, a tak naprawdę jego córka z żoną syna. Urodziwa się w 5 r.p.n. e., do 5 roku życia wychowywana była przez matkę,z która rozstał się jej adopcyjnym ojcem (prawdziwym był jej oficjalny dziadek Herod Wielki) ojciec adopcyjny Herod Boethos, Herod Filip ( później znany jako I Jan Chrzciciel) Maria Magdalena i Salome , (którą wychowywała matka do 5 roku życia ), to jedna i ta sama osoba.
Herodiada doprowadziła do rozwodu ze swoim mężem ponieważ nie nie akceptowała ascezy i nakazów życia rodzinnego w ramach zakonu Esseńczyków w którym był jej mąż, wyszła za mąż za jego brata.
Salome ( niższa funkcja zakonna i wcześniejsze imię MM wyznaczające ją) powyżej 5 roku życia wychowywana była w zakonie Esseńskim z woli jej Ojca wychowywana była przez ojca i jego rodzinę w bardzo rygorystyczny sposób. Jej ojciec chciał stworzyć nową linie zgodną z przeznaczeniem przekazywanym przez Proroków, swoim zamysłem wynoszącą judaizm na nowa drogę rozwoju, realizując zarazem przekaz przyjścia Mesjasza.

Herod Filip ( wydziedziczony czasowo) pierwotnie przygotowywany przez ojca Heroda Wielkiego na następce (pochodzi z małżeństwa z Miriam 2, ARCYKAPŁANKI ŻEŃSKIEJ w tradycji religii Zaratustrianizmu ) uważał że jest pełnoprawnym następcą tronu po ojcu. Wydziedziczony z dóbr rodowych Betani,Trachonittis i Gaulanittis, werdyktem Oktawiana Augusta, wiedział że wielkość swoja może jedynie odzyskać wypełniając religijną role wielkiego Kapłana- Ojca w Niebie. Na tym się skupił, pochodził ze starego rodu Sadoka (Herod to określenie król) wiedział dobrze że funkcje najwyższego kapłana są przynależne jego rodowi,bardzo staremu rodowi wywodzącemu się z Persji , sięgając dalej z Sumeru.

M.M.była kolejną kobiecą inkarnacją w rodzie przygotowywaną do roli MIRIAM według bardzo starego obrządku kapłańskiego kobiet,znanego w Sumerze , Egipcie , Persji i Judei związanego z wiedzą i kultem ognia jako symbolu. W tradycji tej prastarej wiedzy ( w Rzymie znanej pod nazwą Westalek) jako przyszła najwyższa kapłanka była wychowywana przez matkę do 5 roku życia , później przeszła pod opiekę ojca. Powyżej 5 roku MM. ojciec (znany pod imieniem Jan Chrzciciel) zaczął wychowywać córkę według własnego ( Esseńskiego) wyznania, poddając ją wszystkim trudnym rygorom życia i rytuałom judaistycznym dla kobiet.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 16:18

Linie genetyczne .

Tak linie genetyczne w które wcielają się Dusze pochodzące od Stwórcy (Dusze Boskie, posiadające Ogień Życia) są dwie. Ta trzecia opcja to możliwość dla istot (dusz tworzonych , "syntetycznie")fizyczne niczym się nie różnimy, wszyscy jesteśmy ludźmi i tak należy to traktować,nie mamy prawa wartościować nikogo, ale mamy prawo do wiedzy w tym temacie.
Muszą być odmienne linie genetyczne bo odmienne potencjały energetyczne powinny mieć możliwość realizowania siebie przez ciała fizyczne m przez rożne działania twórcze. Innych parametrów technicznych materii potrzebuje energia np. atomowa żeby się przejawiać w skutkach , a innych , np. energia pary wodnej. Są to odmienne energia o zupełnie odmiennych potencjałach energetycznych i twórczych.Tak samo jest z ludźmi, rożne linie genetyczne dają im rożne możliwości przejawiania i doświadczania skutków swoich mocy.

Tylko nie wiem po co po raz kolejny i kolejny o tym pisać, a ciągle padają te same pytania dlaczego jesteśmy zewnętrznie tacy sami, a wewnętrznie inni , dlaczego mówimy to samo , niby robimy tak samo , a zupełnie inne są efekty tych czynów?

Natomiast Maria Magdalena nie mogła się drugi raz urodzić, istnieje i zawsze istniało TYLKO JEDNO WCIELENIE ZIEMSKIE , JEDNA INKARNACJA , JEDNO ŻYCIE dla DUSZY WCIELONEJ/ JEDNEJ ISKRY Z OGNIA ŻYCIA dana postać możne zaistnieć tylko jeden raz , nigdy dwa. Cykle życia wyznaczają narodziny i śmierć ciała materialnego, Energia która wcieliła się na ziemi i żyła jako MM może urodzić się wiele razy i wiele razy się urodziła. Była to juz zupełnie inna kobieta o innym imieniu i innym losie , chociaż dokładnie ta sama Energia ( niosąca w sobie wszystkie poprzednie doświadczenia inkarnacyjne i pamięć o nich) w innej opcji losu ziemskiego.Czy MM.jest na ziemi czy nie? MM jako MM ... nie, to nie jest możliwe jeszcze raz , natomiast dla Energii jest możliwe następne wcielenie , następna rola ziemska , gdy czas odkryje swoje sekrety wówczas zweryfikujemy rożne źródła wiedzy o inkarnacjach tej Energii po życiu jako MM.
Ja wiem iż na ziemi po życiu jako MM była wielokrotnie, jej wcielenia były bardzo ciekawe ale życia zawsze bardzo trudne.
Kiara

ps. Istnieje pięć rodów wywodzących się z dwóch linii, dwa rody pochodzą od tej samej matki , każdy z czterech cechę wiodącą związaną ma z poszczególnym żywiołem,to cztery. Natomiast piaty ród to Energie pochodzące z najczystszej czystej miłości jednoczącej wszystko w sobie.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 25 maja 2013, 16:32

Oświecenie.

Oświeceni nigdy nie ignorują ,tych" nieuświęconych", posiadają w sobie tak dużą miłość ,i wiedzę którą dzielą się z tymi dla których z miłości decydują się na kolejne ziemskie wcielenie chociaż wcale nie muszą.
Nigdy nikogo nie "olewają" , natomiast w pełni akceptują odmienność i wolna wole każdego człowieka.Prekursorskim wzorem życia prowadza ludzi w Miejsca, które sami juz poznali , a dla innych ludzi są one jeszcze nowością. Zazwyczaj są oni nierozumiani ,wyśmiewani i poniżani.
Są ludzie, połączeni z rożnymi przestrzeniami energetycznymi (świadomie lub nie) , którzy robią bardzo dużo ,(świadomie lub nie) żeby prawdziwa informacja nie została przekazana ludzkości. Chociaż uważają że zdejmują rożnego rodzaju kody, blokady z ludzi, to tak naprawdę wikłają ich w następne, wgrywając nowe programy w trakcie rożnego rodzaju medytacji i regresingów. Zaślepieni pozornymi efektami nie chcą nawet wziąć pod uwagę że są oni tylko i wyłącznie kolejną płaszczyzną służącą do ukrywania dostępu do wewnętrznej prawdy która jest we wnętrzach ludzi. Dlatego wszelkiego rodzaju regresingowe informacje należy traktować z wielką ostrożnością. Niezależnie czy dotyczą osobistych przeżyć czy też historii życia wielkich postaci takich jak Maria Magdalena , czy Jezus.

Regresingi i przekazy bywają preparowane przez postacie z naszej ziemi oraz innych przestrzeni w celu ukrycia prawdy , a nie odsłonięcia jej, zbyt często manipulują egiem ludzkim wykorzystując słabości ludzi.
Zalecam wielką ostrożność i rozwagę w bezkrytycznej akceptacji jako jedyną prawdę takich info.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 26 maja 2013, 21:49

Maria Magdalena.

O związkach rodowych już napisałam, Maria Magdalena była dalszą kuzynką Jezusa połączona przez własną babkę i Jego matkę. One były siostrami,które poślubiły mężczyzn z innych rodów. Natomiast matka MM Herodiada pochodziła z zupełnie innego rodu, dzisiaj znamy ich pod określeniem Cyganie- Ara z Iranu ,zatem MM miała związki krwi z tym rodem, religijne połączenie zaś linii żeńskiej MM to obecny Zaratustrianizm , z tego powodu nie była lubiana i akceptowana przez rodzinę męża ani ojca.Tolerowana była, bo była żoną Jezusa , rodową Księżniczką spadkobierczynią olbrzymich dóbr ziemskich oraz linia Sadoka , ogniwem łączącym linie Dawida i Sadoka. Jej córka, ukochane dziecko miłości, Sarena otwierała nowe możliwości splecenia obydwu rodów linią krwi. Ta wiedza była znana kapłanom (szczególnie obydwu jej ojcom.. biologicznemu i adopcyjnemu największym Magom-kapłanom również w religii Zoroastryjskiej) , związana była też z naszą obecną przyszłością , przyszłością, ludzi ,ziemi ale również całego wszechświata.
Może wydawać się to śmieszne i naiwne jednak tak było i tak jest. Otóż związek małżeński tych dwóch wcielonych energii MM i Jezusa i olbrzymia miłość która ich połączyła otwierały następne możliwości aktywacji ludzkiego DNA, które wpisały się w pole morfogenetyczne ( siatkę Chrystusowa) bo pod taką nazwą też jest znane nasze pole morfogenetyczne. W celu otworzenia kolejnego dostępu do przestrzeni o wyższych wibracjach zawsze zachodzą Energie- Dusze które już ten poziom energetyczny posiadają .
Chociaż żyją na ziemi jako zwykli ludzie, mają takie same codzienne doświadczenia, to jest to inne życie, inny jego wydźwięk oraz inne możliwości energetyczne. Tak też było w wypadku MM i Jezusa,żyli normalnie jak wszyscy ludzie z ich epoki,ale poziom uczuć, prawość ich zrycia i bardzo trudne decyzje z tym związane otwierały nową drogę ludziom i ziemi.

Spotkanie.

Ojciec MM znał przyszłość (był arcykapłanem i Magiem, postacią wielką obydwu religii, judaistycznej i zaratustriańskiej) i rolę w niej swojej córki Sareny (później znanej jako MM), był świadom że MM jest księżniczką reprezentacją prastarą linie Smoka. Iran- Persja , współczesny Iran to dawne ziemie Mezopotamii,które ród ten opuścił z powodu wojny ozonowej, (ród Smoka, bo taki herb symbol posiadały dawne jego plemiona ) pozostał w pamięci ludzi ( na wozach cygańskich do tej pory są umieszczane ochronne figurki smoków. Te strzegące bezpieczeństwa znaki mają związek z pochodzeniem rodowym Cyganów. MM pochodziła z rodu kapłanek ognia- westalek , symbolizującego najczystszą i największą miłość Boską , która mocą swoją jednoczyła i wynosiła wszystkich którzy wybrali pójście drogą miłości i prawości i godności.

Ojciec MM wiedział że nie może zmienić religij córki wbrew jej woli, było to zapisane w dokumentach, w wieku 15 lat mógł (okres pełnoletności kobiet w tamtych czasach) poddać ją obrządkowi przyjęcia religii w której był jej przyszły mąż ,jednak sama musiała wyrazi córka na to zgodę. MM była wychowywana bardzo rygorystycznie przez swojego ojca (Jana Chrzciciela , Arcykapłana w randze Jaira, Szymona Maga, któremu czasowo były podporządkowane obydwie świątynie i linie rodowe i Sadoka i Dawida), wyraziła zgodę na ceremonie "wskrzeszenia z martwych"(czas kończący naukę religijno- kapłańską , od 5 do 15 roku życia)stała się pełnoprawna kapłanką ognia we własnej religii , oraz adeptką religii męża.
Kaplanem który "wskrzeszał z martwych" córkę (Jaira,Lazarza, Szymona Maga Szymona z Betanii, Heroda Boetheos, Jana Chrzciciela (są to jego imiona, jest ich jeszcze więcej) był Jezus. Miał już wówczas prawa kapłańskie, które dawały mu taką możliwość , w tym czasie był zaprzyjaźniony ze swoim kuzynem, ojcem MM Janem Chrzcicielem.
MM wówczas jeszcze Sarena "wskrzeszona z martwych" (co w religijnym znaczeniu określało wejście do pełnego życia duchowo - religijnego). Ceremonia ta była zgodna z przeznaczeniem MM , był to akt pełnego przyłączenia jej linii zaratustriańskiej do żydowskiej, otrzymała nowe imię.
Jezus oddawał się kontemplacja religijnym w różanym ogrodzie przed ceremonią, Sarena poszła tam naciąć kwiatów róż do dzbanów. Spotkali się sami ,tam ich serca przemówiły do siebie miłością, której już nikt i nic nie był w stanie zatrzymać, tej pięknej eksplozji uczuć. Przeznaczenie się wypełniło , ich pierwsze dziecko (była to córeczka) zostało poczęte. Otrzymała imię jak matka Sarena (później znana jako Księżniczka Cyganika Sara , Sara - Egipcjanka).
Poczęcie córki i uroczystość wskrzeszenia MM posiadają tą sama datę sobota zielono świątkową. Odbyły się zaślubiny młodych , jednak dziecko urodziło się niezgodnie z ceremonią dynastyczną. Młodzi rodzice znali przeznaczenie, wiedzieli ze życiu dziecka grozi wielkie niebezpieczeństwo. Druga linia judaistycznych kapłanów - Faryzeusze , ( preferujący brata Jezusa , Jakuba na dynastycznego następcę) będzie chciała zrobić wszystko by zmienić przeznaczenie ( jak teraz) , odwrócić je na własną korzyść. A co za tym idzie nie dopuścić by przetrwała na przyszłość linii dynastyczna Jezusa ( w DNA MM i Jezusa przekazanej przez córkę) obydwoje byli świadomi tych perfidnych zamierzeń. Obydwoje znali swój los , znali przyszłość i wiedzieli iż muszą ukryć córkę tak by przeżyła i otworzyła linię GRAALA. Wiedzieli iż w przyszłości w ich linii urodzi się mnóstwo ludzi , którzy swoją dojrzałością energetyczno/ duchową otworzą ziemi wyższy wymiar istnienia. Zatem akceptacja bardzo trudnego osobistego i rodzinnego przeznaczenia przez obydwojga, była darem dla przyszłości Ludzi i ziemi. Było to optymalne rozwiązanie dotyczące naszej teraźniejszości.

Małe dzieci w tamtych czasach umierały często, ogłoszono wiec z wielkim smutkiem że maleńką córeczka Jezusa i MM. zmarła (było to jedyne rozwiązanie chroniące jej życie), 3 miesięczne niemowlę z żalem w sercu matka przekazał zaufanym osobom ze swojego Rodu. Rod MM. , CYGANIE - ( Cygnus Łabędź ROD ŁABĘDZIA - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gwiazdozbi ... %C4%99dzia , zmienione z czasem na Cygan) - ARIÓW Z IRANU , którzy z dzieckiem odjechali w dal. Ukrywali cały czas córkę Jezusa i MM w Siwie , wykształcona została tam w świątyni. Jako dorosła już kobieta znana była jako Sara Egipcjanka , Księżniczka - Cyganka, wiedział iż w żyłach jej płynie królewska krew, wyjątkowych rodziców..
Ukochała sercem przyszłego męża , mężczyznę z rodu matki, stała się jego żoną. Czysta krew Jezusa i MM popłynęła w splotach rodowych i jest również teraz w wielu rodach Cyganów, ale nie tylko, 2ooo lat to okres stawania się żonami przepięknych kobiet cygańskich w rożnych mężczyzn.
Przez 20 wieków urodziło się mnóstwo ludzi genetycznie spokrewnionych z MM. i Jezusem, jednak zawsze istniała taka najbardziej czysta nitka rodowa starannie ukrywana przez wieki.

Zatem, kto chce doszukiwać się linii krwi Jezusa i MM powinien poszukać po pierwsze wśród Cyganów (oni teraz nazywają siebie Romami, mojemu sercu bliskie i piękne jest określenie Cygan, związane z Rodem Łabędzia ).
Życie w tamtych czasach toczyło się według kanonów i praw wyznaczonych przez religie, w ludzkich sercach toczyły się boje o władzę ,tytuły, sukcesje i majątki ziemskie. Zmienność władzy i decyzji kapłanów Kajfasza i Annasza wyznaczały priorytet uznania za dynastycznego Króla raz Jezusa , innym razem Jego brata, Jakuba. Pomimo ze małżeństwo było spełnione, rytuałem dynastycznym nie było wypełnione ( narodziny kolejnych dzieci , dwóch synów nie było wystarczające), u Żydów , krew, linię rodową wyznaczającą nią przekazuje KOBIETA, po niej , po matce uznawało się pochodzenie rodowe i uznaje do teraz. Żydem staje się [b] po MATCE ŻYDÓWCE. [/b] . Oficjalnie MM. i Jezus nie mieli spadkobierczyni rodowej zatem nie mógł Jezus pełnić roli "namaszczonego Króla - Drugiego Mesjasza. W związku z czym toczyła się podstępna walka o unieważnienie małżeństwa MM. z Jezusem i ponowny ożenek, tym razem z Jakubem. szukano argumentu unieważniającego ich małżeństwo , szukano argumentu wydania wyroku "kary śmierci na Jezusa" ( wyroku zabicia fizycznie Jezusa ni Sanhedryn ni Rzymianie wydać nie mogli. Zarówno prawo Żydowskie jak i Rzymskie nie zezwalało na zabijanie kapłanów. Rzymianie mogli zabijać złoczyńców i przestępców a Jezus nie spełniał tych kryteriów. Użyto zatem starego prawa "uśmiercenia" nie Człowieka, a jego linii rodowej przez kastrację, wszak było wiadome iż Jezus jeszcze córki nie miał, pierworodna umarła. Musiało się to wydążyć ,szanse w przyszłości miały być identyczne dla obydwu linii rodowych, musiały się urodzić dwie dziewczynki , przyszłe matki obydwu linii rodowych. Lub inaczej , przedstawicielki dwóch linii wiedzy, możliwości rozwoju ziemi i ludzkości przez dwie odmienne opcje energetyczne. Jedna ( Sarena) była przedstawicielką "Synów Jasności", druga ( Tamar) , była przedstawicielką "Synów Ciemności", 2000 tys lat dane Ludziom na rozwój , miały zdecydować , która z opcji będzie miała decydujący głos o przyszłości Ludzi ziemi.
Takie było (znane Jezusowi i MM przeznaczenie dotyczące naszych czasów ) musiały narodzić się dwie dziewczynki , córki dwóch rożnych ojców dwie spadkobierczynie dwóch rożnych linii Rodowo-dynastycznych. Jednej, linii Jezusa Niebieskich Jabłek , drugiej linii , Brata Pańskiego ,Jakuba , linii znanej współcześnie jako Winnego Grona.
Druga córka z drugiego czasowego związku małżeńskiego - Lewiratu , MM i Jakuba (który w sumie trwał bardzo krótko) była Tamar, wychowywana przez ojca na ziemiach zwanych Anglia , tam gdzie dominuje barwa pomarańczy.

Tak wiec przeznaczenie w tamtych czasach wypełniło się całkowicie, czasy obecne otrzymały dwie możliwości, dwie drogi, zaistnieć jednak mogła tylko jedna.
Energia która urodziła się jako kobieta MM, od tamtej pory jeszcze wiele razy wcielała się na ziemi , zawsze była kobietą, były to już inne postacie nosząca inne imiona.

Maria Magdalena pozostawiła równocześnie dwie linie rodowe ;

1. linia linia Jezusa i MM z ich córki Sareny - Księżniczki Sary, linia Niebieskich Jabłek.

2. linia , linia Jakuba i MM i ich córki Tamar , linia Winnego Grona.
Tamar nie była córka Jezusa.

Dlaczego Rothschildowie czuja się wybrańcami do władania Światem?
Otóż Energia którą była MM urodziła się w czasach przed rewolucją Francuską w rodzinie Rubinsztajn, wyszła za mąż za Józefa Rothschild ,mieszkała z nim we Francji w malowniczej okolicy w starym zameczku pośród winnic. Była młoda kiedy w rewolucyjnych walkach zginął jej mąż i wszyscy prawie mężczyźni z rodu.
Miała dwóch synów, młoda wdowa w ciągu 2 lat odbudowała (z pomocą okolicznej ludności) zniszczoną w trakcie rewolucji fortunę . Dorosłego już syna Marcela wraz z częścią rodowych dokumentów wysłała do Ameryki ( oczywiście dzisiaj Rothschildowie gdzieś tam.... dokumenty te posiadają), resztę cennych rzeczy ukryła w kilku miejscach we Francji.Włącznie z tym co wszyscy ludzie nazywają przedmiotem, poszukiwanym Graalem. Na szczęście nikt tych ukrytych rzeczy nie odnalazł i nie odnajdzie,zrobi to tylko i wyłącznie ten kto je ukrył.

Pozostawiła przepiękną informację i testament w Rennes le Chateau dla siebie urodzonej w naszych czasach , tylko ona obecna potrafi odczytać cały przekaz i tylko ona zna cala historię swoją z czasów Rewolucji Francuskiej.
Ci , którzy są dysponentami jej woli znają dokładnie ten sekret , wiedzą iż w określonym czasie pojawi się kobieta ( na 100% , a nie mężczyzna jak twierdzą niektórzy usiłujący podawać się za spadkobierców), zostanie zidentyfikowana , testament zostanie otworzony i cała wiedza w nim zawarta odczytana publicznie.
Zatem poczekajmy.... ;) :)

A Rothschildowie? uważają że płynąca krew MM w żyłach ich rodu daje im pełne prawo do władzy nad światem , niestety nie. Tak nie jest i nie będzie ,myślę że już o tym wiedzą, pozbyli się już złudzeń.
Co to jest ten Graal? tak naprawdę ma to słowo wiele znaczeń, ale ten konkretny fizyczny przedmiot to nie kielich, to jest MEDALION z pewnym depozytem wewnątrz niego. Jest naprawdę bardzo piękny ,kiedyś ludzie go ujrzą.
Kiara

ps. w następnym poście opisze dawne zakodowane określenia które współcześnie używa nasz kościół , wmawia nam się zupełnie inne znaczenia i sens używanych dawniej słów zniekształcając treść i Ewangelij i Biblii.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 26 maja 2013, 22:04

Rożnice.

Można napisać teoretycznie wszystko, można mieć rożne wzory i rozwiązać dzięki nim teoretycznie i dobrze wszystkie zadania. Nawet teoretycznie napełnić sejfy w bankach , bo teoretycznie jest to perfekcyjnie opracowane, tylko jak już skończysz wyliczenia i symulacje to sprawdza proszę czy te sejfy pełne są energii (pieniędzy) , oczywiście nie, są puste!, wiec wróć na ziemie i przełóż swoja teoretyczną wiedzę na praktykę naszych możliwości zapisanych LUDZKIMI FIZYCZNYMI CZYNAMI . Żyj MIŁOŚCIĄ ,a cały teoretycznie opracowany plan zrealizuje się w praktyce. Od mówienia, pisania i medytowania na ten temat jeszcze się to nie stało przez tyle tysiącleci. Nic z tego,tu, na ziemi wszystko trzeba przeżyć, zrealizować fizyczną mocą w działaniu i tak się dzieje dla wszystkich ludzi , nie tylko dla mnie. Zabezpieczenie jest cudowne i proste. ETYKA + MIŁOŚĆ = REALIZACJA GRAALA .
Reszta to strata czasu na bajdurzenie o tym co być możne.... jeżeli.... ?, a później powstają miliardy fraktali , które są tylko nierealizująca się ewentualnością tego co może się wydążyć, a jednak do tej pory nie spelnilo oczekiwań pomimo perfekcyjnego wzorca św. geometrii.
Kiara

ps. Ja nie muszę ci niczego udowadniać, już z tego wyrosłam , ty nie musisz mi wierzyć. Uwierz sobie, że naprawdę jesteś GODNY WIELKIEJ MIŁOŚCI.
Dziękuję ci za zwrócenie mi uwagi na teorię ,ja żyję uczuciami,nie muszę rozrysowywać ich oddziaływania w moim organizmie, to się dzieje niezależnie czy ty, to widzisz, odbierasz, wierzysz i ufasz mi w moje realizowanie życia przez mój wybór.

Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 26 maja 2013, 22:11

Rożnice.

Można napisać teoretycznie wszystko, można mieć rożne wzory i rozwiązać dzięki nim teoretycznie i dobrze wszystkie zadania. Nawet teoretycznie napełnić sejfy w bankach , bo teoretycznie jest to perfekcyjnie opracowane, tylko jak już skończysz wyliczenia i symulacje to sprawdza proszę czy te sejfy pełne są energii (pieniędzy) , oczywiście nie, są puste!, wiec wróć na ziemie i przełóż swoja teoretyczną wiedzę na praktykę naszych możliwości zapisanych LUDZKIMI FIZYCZNYMI CZYNAMI . Żyj MIŁOŚCIĄ ,a cały teoretycznie opracowany plan zrealizuje się w praktyce. Od mówienia, pisania i medytowania na ten temat jeszcze się to nie stało przez tyle tysiącleci. Nic z tego,tu, na ziemi wszystko trzeba przeżyć, zrealizować fizyczną mocą w działaniu i tak się dzieje dla wszystkich ludzi , nie tylko dla mnie. Zabezpieczenie jest cudowne i proste. ETYKA + MIŁOŚĆ = REALIZACJA GRAALA .
Reszta to strata czasu na bajdurzenie o tym co być możne.... jeżeli.... ?, a później powstają miliardy fraktali , które są tylko nierealizująca się ewentualnością tego co może się wydążyć, a jednak do tej pory nie spelnilo oczekiwań pomimo perfekcyjnego wzorca św. geometrii.
Kiara

ps. Ja nie muszę ci niczego udowadnia, już z tego wyrosłam , ty nie musisz mi wierzyć. Uwierz sobie, że naprawdę jesteś GODNY WIELKIEJ MIŁOŚCI.
Dziękuję ci za zwrócenie mi uwagi na teorię ,ja żyję uczuciami,nie muszę rozrysowywać ich oddziaływania w moim organizmie, to się dzieje niezależnie czy ty, to widzisz, odbierasz, wierzysz i ufasz mi w moje realizowanie życia przez mój wybór.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7768
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1424
x 407
Podziękował: 14219 razy
Otrzymał podziękowanie: 13834 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 26 maja 2013, 22:51

Kiaro ,temat b.ciekawy ,ale sprawdź wszystkie linki ,bo niektóre nie działają i brakuje chyba jednego obrazka,(tak mi się wydaje) bo piszesz że jest poniżej.Brak linku w poście pierwszym.

ps;ten post jes przeznaczony do usunięcia ,gdy tylko Kiara go przeczyta
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7768
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1424
x 407
Podziękował: 14219 razy
Otrzymał podziękowanie: 13834 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 26 maja 2013, 23:19

Zatem, kto chce doszukiwać się linii krwi Jezusa i MM powinien poszukać po pierwsze wśród Cyganów (oni teraz nazywają siebie Romami, mojemu sercu bliskie i piękne jest określenie Cygan, związane z Rodem Łabędzia ).


Kiaro ,koniecznie napisz o tym dlaczego uważasz że, okreslenie CYGAN jest związane z Rodem Łabędzia ? Rozmawiałas o tym może z Januszem lub Andrzejem - Bladem P. ? To może byc ciekawy trop w sprawie Piotra Włostowica :)
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 27 maja 2013, 20:05

Też do skasowania.....

Zauważyłam właśnie iż stare linki do Cheopsa nie działają już, no cóż tak się dzieje i jest to nieodwracalne. Włostowic i prawdziwy Ród Łabędzia nie mają ze sobą wiele wspólnego , kiedyś o tym dyskutowałam z Januszem i Bledem. Oni mają swoją teorię i niech przy niej zostaną , ja nikogo do niczego nie będę przekonywała, czas odsłoni prawdę.
Cygan ma związek z Cygnus - Łabędź, chodzi to ród z predyspozycjami harmonijnie rozwiniętych półkul mózgowych, chodzi o wiedzę, do której dostęp otwiera się poprzez określone możliwości związane z "ciałem migdałowym" . jeden rod ma od początku aktywne te możliwości , a drugi pracuje nad aktywacją ich aktywacją. Ale to oddzielny temat.

Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 27 maja 2013, 21:47

Kiaro, nie chce mieszac sie w Twoje monologi. Ale to jest bledne
Cygan ma związek z Cygnus - Łabędź,


Sama dojdziesz, do prawidlowego wniosku, starczy, ze wymienisz "c" na "k" i polecam koncentrowanie sie na prefiksie "Ky" - od np. Kybelle.

Z Cyganami, Romami i innymi nie ma to zwiazku.

Pozdrawiam Efel.
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 27 maja 2013, 22:27

Kiara pisze:Zauważyłam właśnie iż stare linki do Cheopsa nie działają już, no cóż tak się dzieje i jest to nieodwracalne.


Stary, czytaj drugi PCH działa, więc i linki do niego winny być czynne. Jeśli jest inaczej to znaczy, że coś albo z waszymi archiwami, albo ... może z kompami.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 27 maja 2013, 22:54

Wieloznaczeniowość słów wykorzystywana dla władzy.

Władza imperium Rzymskiego sięga współczesności, to my za pomocą religijnego wyznania jesteśmy nadal jej podporządkowani. Natomiast korzenie trzeba odnaleźć w odległej przeszłości która jest jeszcze w Troi,tam pozorny sukces Greków , był jednoczesnym początkiem władzy pewnego rodu w Troi. Znanych jako nam dobrze jako Rzymianie zamieszkujący podbite tereny Italii. Nie można było władać narodami jako jeden sukcesor, nie można mógł ich niewolić na wieki jeden władca, człowiek (ograniczoność życia i zmienność interesów kolejnych władców wykluczały to), można było władać przez długie wieki podporządkować sobie praktycznie cały świat , W IMIĘ BOGA tworząc religię. Tak też uczyniono, podporządkowano sobie ludzkość ,niewoląc jej uczucia i myśli wymyślonymi doktrynami w imię Boga. Działo się to w bardzo rożny sposób, i pokojowy i podstępny za pomocą przemocy i okrucieństwa, zastraszania i obiecanych nagród po śmierci.

Grupa ludzi ogłosiła się uprzywilejowanymi wybrańcami, posiadającymi priorytet i monopol na kontakty z Bogiem , naszym Rodzicem, wszak my i mamy ze Stwórcą kontakt bezpośredni . Jednak kapłani uczynili z siebie pośredników i tłumaczy do kontaktów rodzice/ dzieci, stali się dla nas osobami więcej i lepiej wiedzącymi, ludzie im zaufali. W zamian żądali bezwzględnego poddaństwa i posłuszeństwa, oraz opląt za wszystko co pozornie dla nas czynili. a tak naprawdę czynili i czynią dla własnych korzyści.

Z naszego życia wiemy dobrze iż do kontaktu rodzice dzieci nie są nam potrzebne osoby trzecie, tłumaczące znaczenie naszych słów i uczuć, naszym dzieciom i słów dzieci nam. Owszem bywają patologiczne wyjątki, ale są to wyjątki.
Kontakt rodzice dzieci jest nam zapewniony jako nasze pierwsze i podstawowe prawo życia, cudze interpretacje w takim układzie zawsze są jakimś wypaczeniem pierwowzoru prawdy.


Nie taką rolę pierwotną mieli pełnić kapłani wobec ludzkości, oni mieli oni tłumaczyć pochodzenie naturalnych zjawisk i opowiadać o Boskim systemie wartości który inspiruje ludzki rozwój, mieli przekazywać objawiane im informacje (np.św. geometria), dla zrozumienia , jakimi drogami idzie nasz rozwój, dla ogólnego dobra ludzkości.

Przywódcy religijni zatrzymali wiedzę dla siebie , jako sekretną , uważali i uważają nadal iż "nie dla pospólstwa" ona jest , używają jej w dalszym ciągu do władania nieświadomą ludzkością , manipulują uczuciami i myślami ufających im ludzi. Wobec ludzi wiedzę zastąpiono dogmatami , zakazami i nakazami , zastraszając karami. Naturalne stany szczęścia i radości zastąpiono wzorcem cierpienia i bólu. Wartość kobiety zdegradowano, do roli prokreacji, odebrano jej miano człowieka, sprowadzono ją do roli przedmiotu , odebrano jej prawo wypowiedzi i decydowania o własnych losach . Władzę nad nią przekazano mężczyźnie, pełnił ją ojciec lub brat , a następnie przekazana mężowi stawała się jego własnością. Jedyną wartością jaka ją weryfikowano, to , rozrodczość rola matki , rodzenie dzieci pozostało wartością przez którą była oceniana rola społeczna kobiety.
Taką rolę dla kobiety wylansował również kk w postaci Marii Matki Jezusa. Wartość kobiety żony została zdegradowana , jak również wartość mężczyzny męża. Na piedestał wyniesiono bezżennych, nie licząc się z naturalnym ludzkim seksualizmem, religie zaczęły nim władać i licytować prawa ktorymi uzależniają życia ufających im ludzi.
Ta maskarada trwa 2000 lat, co zatem stało się wówczas, że siła wydźwięku tamtych zdarzeń trwa do dzisiaj? Jakie argumenty zostały użyte , iż ich moc oddziaływania jest aktywna do teraz?

Wieloznaczeniowość słów które kiedyś miały inny sens i innym celom służyły , wykorzystano w tworzeniu nowych ram religii, rownież na swoje religijne szyldy wykorzystano autorytety postaci, które dzięki swoje prawości i miłości stały się sztandarem ludzkości , oni zostali wykorzystani dla celów grupy kapłanów w imię Boga.

Historia rodów , frakcji religijnych i ludzi, Jezusa , MM oraz Jakuba brata Jezusa i tych wszystkich których losy , miłość i tragedie wykorzystują religie do dzisiaj dla własnych celów nie ujawniając prawdy.

Jedna z osób która dosyć dobrze odkodowała znaczenie używanych w tamtych czasach określeń jest Barbara Thiering.
Barbara Thiering, jest teologiem i znawca Biblii, jej dwudziestoletnie badania Zwojów z nad Morza Martwego doprowadziły ją do rewelacyjnych odkryć.
Rozkodowała , a raczej przekazała nam informacje które dla żydowskich i katolickich kapłanów sekretem nie są. Nie ujawnianie tych informacji daje pewnym grupom przewagę władzy. Określenia i nazwy używane symbolicznie w Ewangeliach KK są przedłożeniem żydowskich nazw i zwyczajów, wszak Jezus był kapłanem żydowskim,propagował to wyznanie poszerzone i zmodyfikowane o równość wszystkich ludzi wobec Boga. Zatem poznajmy dawne nazwy i określenia związane i używane w tamtym czasie oraz odnoszące się do zwyczaju religijnych Żydów w tamtym okresie w Judei pod owych okupacją Rzymską.

Barbara Thiering , książka "Jezus Mężczyzna".

Reguła peszeru, wyznacza ją słowo akribos,("dokładnie"), użyte w Ewangeliach i Dziejach Apostolskich odnosi się do metody , której zastosowania oczekują od czytelnika ich autorzy. Lukasz stwierdza w przedmowie do swojej Ewangelii że prześledził wszystko dokładnie (akribos, Lk 1,3)To samo słowo pojawia się w Ewangelii Marka w dziele poświęconym Ojcom Kościoła(Hist. Kość. 3.39.15)
Tak wiec czytając Ewangelie i Apokryfy żeby poznać ich prawdziwy sens trzeba znać zasady kodowania (akribos). Używane ono było z wielu względów, jeden najważniejszy to ukrycie informacji przed profanami i Rzymskim okupantem.


Abraham, Hillel Wielki, którego nauka głosząca , że wyznawca judaizmu zostaje się poprzez "chrzest".... oczyszczanie , stal się fundamentem misji prowadzącej wśród Żydów z diaspory w czasach Heroda Wielkiego. Żydzi w "nowym Izraelu"przyjmowali chrzest jako "synowie Abrahama"ponieważ Abraham był "Ojcem" Żydów, ustanowił funkcję papieża (OJCA w NIEBIE).

Chrzest w znaczeniu propagowanym przez KRK nie spełnia dawnych rytualnych zamierzeń Żydów wobec człowieka. Oczyszczanie takie przez namaszczenie nie jest prawdziwe i zgodne z pierwowzorem , nawet rytualne jednorazowe zanurzenie się w wodzie też nie jest. Prawdziwe oczyszczenie, mykwa to nie tylko zanurzanie w odpowiedniej wodzie to przede wszystkim świadoma droga doskonalenia się człowieka przez pozbywanie się własnych niewłaściwych zachowań..

Zrozumienie całokształtu tradycji żydowskich daje możliwość zrozumienia właściwego wołanie Jezusa... "Ojcze czemuś mi to uczynił", Bóg Stwórca nie czynił nigdy zła ludziom,to ludzkie zrozumienia i decyzje nie zawsze były zgodne z Boskimi ( plan przed urodzeniowy), były pomniejszone o ludzkie pojmowanie systemu wartości Stwórcy.

Taką samą tradycję "Papieża Ojca kościoła" powielił św. Piotr w istocie też Żyd , który zmodyfikował nieco linie wyznania, wprowadził dosłowność rozumienia symboli , co w rezultacie przyniosło, duchowe niewolnictwo wyznawcą. , KrK kontynuuje jednak cały czas tą tradycję , pomimo posiadania innej wiedzy.



Eliasz,Tytuł przełożonego Eremitów, wiodących pustelniczy tryb życia Eliasza. Tytułem tym posługiwał się I Jan Chrzciciel,a potem Jonatan Annasz.
Eremici, Chasydzi- antyczni/asydejczycy , chcąc żyć w czystości wiary i obyczajów przenieśli się na pustynie. Odsunęli się od ludzkich namiętności, żyli w rygorystycznych ascetycznych warunkach , w ten sposób chcieli osiągnąć świętość. Każdego ranka rytualnie obmywali się w źródlanej wodzie żeby usunąć z ciała nieczystości. Te zwyczaje nadały im imię "Zakonu Ponurzeńców Porannych".
Od ich zwyczajów powstało późniejsze żydowskie oczyszczanie rytualne i chrzest w wodzie Jordanu , którego nurty miały bardzo szczególne właściwości energetyczne. Kaplanem najwyższym asydejczyków , "Zakonny Ponurzeńcow Porannych " zwanym Janem Chrzcicielem była osoba najbardziej rozwinięta duchowo , zdająca "egzamin gotowości kapłańskich" poprzez wiele możliwości paranormalnych , włącznie z lewitacją..

Gabriel, tytuł potomka kapłanów z rodu Abiatara, jako drugiego "archanioła" po "Michale". W czasach Heroda wielkiego nosił go Szymon Esseńczyk (to ta sama osoba co Szymon Mag, czyli kolejne imię określenie Jana Chrzciciela)
Wiec ci Archaniołowie o których tak wiele w Ewangeliach to po prostu nazewnictwo ówczesnych funkcji zakonnych,jak współcześnie np.biskup

Grom , Pseudonim Jonatana Annasza jako papieża , nazwa zaczerpnięta z symboliki exodusu.

Obłok, Imię następcy tronu Dawida, który jako zwierzchnik nazarejczyków prowadził ich podczas pielgrzymek do Qumran, był wiec symbolem exodusu "obłokiem we dnie"Na zachodzie był "obłokiem osłaniającym", w okresie opisywanym w Ewangeliach Obłokiem nazywano Jakuba.

Szatan, pseudonim Judasza Iskarioty jako zwierzchnik Zelotów w 29-30 p.n.e"Kusił" ("poddawał probie")Jezusa, tak jak biskup poddaje probie kandydatów do wtajemniczenia. Jezus odrzucił jednak jego doktrynę.

Trędowaty, określenie Szymona Maga ( I Jana Chrzciciela na czas wydalenia go ze wspólnoty bezżennych) wydalonego ze wspólnoty bezżennych i zdegradowanego do szczebla trędowatych , którzy nie mieli wstępu na święty teren wspólnoty.(jeden z powodów unieważnienia swojego małżeństwa z Herodiada, kariera religijno polityczna)

Myślę że wyjaśnienie niektórych określeń budzi refleksje, przybliża prawdziwe zrozumienie tekstów i czasów o których dyskutujemy, będę kontynuowała, bo jest to niezbędne w zrozumieniu znaczeń, symboli pojawiających się w Rennes le Chateau.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 28 maja 2013, 00:16

Odczytywanie prawdy.

Żeby prawdziwie odczytać przekaz słowno/ symboliczny zawarty w Ewangeliach, a tym samym w Rennes le Chateau, trzeba poznać znaczenie słów kodów oraz sens ich stosowania. Bo "Ojciec w niebie".. nie miało odniesienia do Boga który jest w przestworzach, tylko do najwyższego dostojnika zakonnego którego nazywano Ojcem- dla wszystkich zakonów papieżem. A niebem nazywano wówczas najwyższy wymiar wiedzy i władzy zakonnej w klasztorze, aniołami i archaniołami były zakonne funkcje związane z określonymi czynnościami im przynależnymi. Wiele jest nazw pochylniowych określone funkcje kiedyś , nie oddające absolutnie znaczeń którym służą współcześnie. Na tym opiera się cała manipulacja ludzka świadomością , na wieloznaczeniowości słów , oraz zmanipulowania ich sensu.

Posłuchajmy Barbary Thiering. str.17 Jezus Mężczyzna.

.... Ewangelie nie są jednowymiarowe,kryją w sobie coś więcej.Funkcjonują jako rodzaj przypowieści , przedstawiają jedna historie na powierzchni , pod którą kryje się druga. Te druga historie, to prawdziwa historie Jezusa , można ją odkryć jedynie przy zastosowaniu owej dawnej techniki zwanej ( KOD PESZEROWY) jest ona tam rozmyślnie wpisana. Nie odnajduje się jej w sposób subiektywny. Nie można robić ,co się chce.Każdy kto pracuje nad Ewangeliami ,stosuje ścisłe i logiczne metody, musi dojść do tej samej odpowiedzi.
B.T.


Zwoje znalezione nad Morzem Martwym na pewno dotyczą sekty z Qumran , jednak do tej pory nie został ustalony dokładny czas ich napisania, ma to znaczenie, bo nie do końca wiadomo czy opisują rzeczywiste wydarzenia w tamtych czasach, czy też są ich opisem juz późniejszym z pewnymi nieścisłościami w opowieściach. Nie wszystko można było ściśle ustalić, ale można odszyfrować użyte kodowe słowa.
Odczytanie i odszyfrowanie Zwojów z Qumran odebrało Chrześcijaństwu współczesnemu podstawy do określenia religijnego o niepowtarzalności, Chrześcijaństwo całe swoje zasady i doktryny ustanowiło na wzorze sekty z Qumran, dlatego też propagowanie tej wiedzy nie jest aprobowane prze kościelne instancje, uzurpują ono sobie miano niepowtarzalności i wyjątkowości. Już w 1955 r amerykański pisarz Edmund Wilson ,pisał na ten temat. Nasuwa się hipoteza że członkowie qumrańskiej sekty byli wyznawcami tej formy judaizmu z której wyszło chrześcijaństwo.


Prawda, (emet po hebrajsku), słowo to oznaczało dla nich specjalne doktryny , a nie prawdę w pojęciu ogólnym. Zdaniem Qumarańczyków tylko oni posiadali Prawdę - Wiedzę jak osiągnąć doskonałość, (kk też tak mówi o sobie) Babilon , to zaszyfrowana nazwa Rzymu.

Nauczyciel Sprawiedliwości - był nie jeden , to była funkcja zakonna, był nim również I Jan Chrzciciel,(kontynuował stare judaistyczne zasady prawne, z tego powodu nosił taki przydomek)

Bezbożny Kaplan , Jezus, ( wprowadził nowe nie zgodne ze starą tradycją prawa i zasady dotyczące doktryny religijnej), pewne ugrupowania religijne nie godziły się na te innowacje, nazywały więc go "Bezbożnym Kaplanem"

Maż Kłamstwa, Jakub (brat Jezusa),dla własnej korzyści sprzeniewierzył się Prawdzie,oraz zasadom prawno zwyczajowym, kłamał nie ujawniając całej prawdy.

Znaczenie przemiany wody w wino na weselu. Znaczenie, w Qumran istniały dwa stopnie wtajemniczenia,symbolizowane przez wodę i przez wino. Wszyscy członkowie wspólnoty , bez względu na tryb życia , mogli uzyskać coś w rodzaju wstępnego członkostwa poprzez "chrzest w wodzie"...., oczyszczenie duchowe i cielesne. Lecz tylko ci, którzy zamierzali rozpocząć w pełni zakonne życie , czekali przez dwa następne lata , by otrzymać "Napój Wspólnoty" (Komunie) czyli wino/ wyższy wymiar wtajemniczenia, większy poziom wiedzy. Komunie mogli otrzymać jedynie bezżenni ( co nie znaczyło iż nie mogli mieć żon, musieli żyć w czasowym celibacie - czasowa abstynencja seksualna, zgodnie z regułą zakonu), Ci którzy pozostali na "wodnym" stopniu wtajemniczenia , przeszli tylko przez chrzest, byli ludźmi " nieczystymi", bo żyli normalnie w swoich rodzinach. Zaliczali się do nich żonaci mężczyźni , nie- Żydzi , kobiety i osoby "upośledzone fizycznie"... co nie zawsze znaczyło prawdziwych wad fizycznych , a nie wypełnienie praw i zasad reguły zakonnej.

Przemienienie wody w wino przez Jezusa znaczyło rownież , że , gdy otrzymał prawa i wiedzę wyższego stopnia ,zerwał z tradycją i dzieląc się swoimi możliwościami oraz wiedzą, pozwolił ludziom niższej kategorii otrzymywać komunie. Od tamtej pory wszyscy nie uprzywilejowani prawami starozakonnymi mogli otrzymywać "chleb i wino" - wiedzę wyższego stopnia. Jezus wówczas wprowadził równość wszystkich w oczach Boga, postępek Jezusa oznaczał prawdziwą rewolucje społeczną.

Historia o nakarmieniu 5000 ( 5 i trzy zera to liczba bardzo symboliczna) znajduje się we wszystkich 4 Ewangeliach, odnotowuje następny rewolucyjny krok Jezusa, podzielenia się wiedzą ze zwykłymi ludźmi, przygotowanie ich na kolejnych duszpasterzy, przekazujących wiedzę następnym ludziom. .Jezus nadawał prawo przekazywania wiedzy wszystkim , którzy ją poznawali i żyli nią zgodnie z przekazem. Nie było to zgodne z dawnymi prawami żydowskimi, gdyż zgodnie z tradycją , żydowska kapłani musieli pochodzić z plemienia Leviego. " CHLEBY" oznaczały WIEDZĘ , były pokarm, wiedzę duchową Lewitów , którzy rozdzielali "12 chlebów wiecznego przymierza" ( wiedzę dotyczącą 12 wzorców energetycznych, 12 czakr, wirów, 12 symbolicznych plemion ) , " pokarm ze świętego stołu.." Zwykli ludzie , obdarowani wiedzą Lewitów poprzez "zjedzenie chleba" ,przyjęcie wiedzy , mieli teraz prawo rozdawać, dzielić się nią z innymi.
Te czyny bardzo piękne w stosunku do ludzi w oczach kapłanów były szokujące, tracili bowiem swoje przywileje, swoją wyjątkowość. Takie innowacyjne zachowania Jezusa stawiały go wobec starych praw jako bezczeszczącego je, nadano mu przydomek Bezbożnego Kaplana.

Diaspora, ogólna nazwa miejsca zamieszkania Żydów poza Palestyna.

Pochodzenie Jezusa.


Herod Wielki pochodził z na pół semickiego rodu , chcąc zwiększając swoje możliwości władzy przyjął odpowiadającą mu wersję judaizmu. Zobowiązywało go to do zaakceptowania powrotu na tron królewskiej linii Dawida. Potomkiem Dawida pragnącym współpracować z Herodem był wówczas człowiek imieniem Heli. Dwa pokolenia później na świat przyszedł wnuk jego imieniem Jezus.
Heli pochodził w linii od Nathana, młodszego syna króla Dawida. Prawdziwa genologia Jezusa zawiera Ewangelia Łukasza (tak pisze Barbara Thiering).
W Ewangelii Mateusza linia Heliego zostaje zaczepiona na pniu królewskim , do którego należał Salomon, a Heli nazywa się w niej Jakub - to było jego imię jako patriarchy (ja wiem że imię Jakub nosił potencjalny następca tronu do momentu stania się królem ( głową rodu) i przyjęcia imienia Józef)
To wyjaśnia dlaczego Józef , ojciec Jezusa na ma ojca imieniem Heli na jednej liście, a Jakub na drugiej.
Jakub- Heli zgodził się spełnić role trzeciego triumwira, w ten sposób został utworzony rzad przyszłego królestwa.Triumwirowie spotykali się przy stole konferencyjnym na wzór wtajemniczonych, na św. posiłek Esseńczyków.Słowa Jezusa , " Wielu nadejdzie ze wschodu i zachodu i usiądzie do stołu z Abrahamem , Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim " nie odnosiły się do przyszłości nadprzyrodzonej, lecz do przyszłości politycznej, do czasów gdy nadejdzie królestwo Żydów zastępujące Rzymskie rządy. Był to czas spotkania w Świątyni.

Triumwirowie podzielili cały współczesny im świat (ze względu na skuteczność zarządzania i ściąganie podatków) na dziesięć prowincji , dwie znajdowały się w ojczyźnie, osiem po za jej granicami, z tego pięć z ośmiu na obszarze Azji Mniejszej, gdzie istniały najliczniejsze skupiska Żydów. Pozostałymi trzema prowincjami były Babilonia , Aleksandria i Rzym.
W tym miejscu warto czytać między wierszami.....

O tworzeniu nowego Izraela w następnej części.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 28 maja 2013, 00:39

Kod Peszerowy B. Thiering.

Słowo "peszer" użyte jest w Starym Testamencie w znaczeniu "tłumaczenia" snów. Osoba obdarzona specjalną zdolnością , Józef, czy Daniel mogła odkryć ukryte znaczenia danego snu , dla innych niedostępne. Owe znaczenia włożył w sen Bóg , tłumacz musi je tylko zrozumieć, czerpać ze swej specjalnej wiedzy. Prościej mówiąc peszer jest jak rozwiązywanie zagadki, daleką analogię może stanowić rozwiązywanie krzyżówki. klucze do zagadki- hasła- mają brzmieć dziwacznie, ale każdy kto zna tą metodę i ma niezbędną wiedzę może zagadkę rozwiązać.
str37 Jezus Mężczyzna


* Jezus był przywódcą radykalnego (hellenistycznego) odłamu Esseńczyków.

*nie urodził się w wyniku "niepokolorowanego poczęcia"... tzn. bez udziału mężczyzny, ale w wyniku "niepokalanego poczęcia" zgodnego z obowiązującą Jego rodziców regułą zakonną.

*nie umarł na krzyżu,czyli nie stracił fizycznego życia poprzez przybicie go do krzyża. Ukrzyżowanie w Jego wypadku jest symbolem akceptacji losu wyznaczonego przed narodzeniem. jest to połączenie przeznaczenia z życiem ziemskim Człowieka.

* ożenił się z Maria Magdalena i miał z nią troje dzieci (obowiązywało Go spełnienie dynastycznych zasad rodu zgodnie z regułą zakonną), później doprowadzono do czasowego rozwodu z MM..

* umarł w wieku okol 64 lata n.e ( z tym twierdzeniem się nie zgadzam, raczej informacje tego źródła o Jezusie kończą się na tym czasie, albo dotyczą Jego starszego syna noszącego to samo imię co ojciec. Kiara)
B. Thiering
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 28 maja 2013, 16:26

Narodziny Jezusa. B. Thiering Jezus Mężczyzna.

Informacje te są opisane w książek przez P. Barbary Thiring po rozczytaniu treści zapisanej w Zwojach z nad Morza Martwego.

Maria i Józef byli realnymi ludźmi , członkami ruchu religijnego o wzniosłych ideałach i surowych praktykach. wiedli normalne życie splecione z tym ruchem i uwarunkowane jego rytualnym i historycznym rozwojem. Jeżeli stali się religijnymi posagami , ludźmi nierzeczywistymi,zawdzięczają swój wizerunek w większym stopniu ludzkiej wyobraźni niż rzeczywistości, to nie był proces wyjątkowy w dziejach ludzkości.......

Jezus urodził się w Betlejem, ale w budynku położonym w odległości około kilometra na południe od płaskowyżu Qumran. Urodził się tam dlatego że , takie zwyczaje porodowe obowiązywały w tamtych czasach w domach pobożnych Żydów. Tzw. "nieczystość" kobiety, położnicy wymagała określonego czasu bytności w domu porodowym.
Przed "trzęsieniem ziemi"... gdy w Qumran mieścił się jeszcze klasztor, istniało miejsce ,w którym rodziły się dzieci przeznaczone do życia monastycznego; tam również przygotowywano je do rożnych obowiązków. Odbywało się to w Mird (Hirkanni) , oddalonym o 16 godzin marszu od Jerozolimy. Aby dotrzeć na miejsce , należało iść z Jerozolimy na wschód przez Betanię, a potem na południowy wschody ku górze znanej jako Jabel muntar, najwyższemu punktowi w tym rejonie(524m.n.p.m) .....

Trzeba odróżniać dwie frakcje Esseńczyków ;
1. Esseńczycy Terapeuci
2. Esseńczycy Judejscy
, to ważne dla prawidłowego odczytu zdarzeń tamtych czasów.

Po "trzęsieniu ziemi"... Qumran przestało być dostatecznie "czyste" ( nie czytamy tej informacji dosłownie) , by służyć jako klasztor i świątynia.Gdy około 11r.n.e zostało ponownie zamieszkane spełniało rolę ośrodka dla bezżennych mezczyzn (bezżenni mężczyźni to również tacy którzy posiadali żony),ale na czas dalszej nauki świątynnej/ reguła zakonna, byli z nimi rozliczani. Wracali do żon po obowiązkowym czasie rozdzielenia w celu spłodzenia kolejnego dynastycznego potomka, odchodzili do zakonu w wyznaczonym czasie i spełnieniu tej roli) należeli do nich tacy jak "Egipscy Terapeuci", którzy odsunęli się wprawdzie od ludzi ale nie zerwali kontaktu ze światem. Mieli bardziej liberalne poglądy na temat rytuałów i moralności. Nadal udzielali schronienia dzieciom z nieprawego loża, lecz - (ponieważ do ośrodka teraz mogły przychodzić kobiety-) pozwolili również zostać matkom z dziećmi.

Rodziły i pielęgnowały swe dzieci w budynku z , którego korzystały kobiety "nieczyste", będące w stanie menstruacyjnym i "nieczystości" po połogowej . Ze Zwoju Świątynnego można wyczytać że takie miejsca istniały poza obrębem każdego miasta (dawne szpitale porodowe) , a inny zwój podaje , w jakiej odległości mają być urządzone takie "nieczyste" miejsca, około prawie 5 stadiów, czyli kilometra ; o godzinę marszu od miejsca pobytu rytualnie czystych ludzi.
Jak już wiadomo na południe od Qumran w takiej odległości znajdował się pewien budynek. W Zwoju miedzianym natrafiono na jego nazwę ; " Dom Królowej ". Budynek nazwano domem Królowej, ponieważ Królowa, żona potencjalnego króla z rodu Dawida, była w nim przełożoną "ubogich kobiet"... ( nie znaczy to że kobiety były biedne , jest to kolejne określenie stanu zakonnego w trakcie małżeństwa)."Kobieta uboga"to kobieta , która jeszcze nie ma pełnego dostępu do wiedzy duchowej przekazywanej w zakonie, nie zna jeszcze wszystkich wtajemniczeń, nie posiada pełnej wiedzy , jest w trakcie jej poznawania.

*******

W okresie klasztornym budynek ten znany był jako ŻŁOB , będący kopią pewnej budowli w Jerozolimie usytuowanej na Gorze Oliwnej w odległości 5 stadiów od centrum miasta.

Żłób był miejscem z którego wychodziła procesja koronacyjna królów z rodu Dawida. Naśladując dawny rytuał wjeżdżali oni na grzbiecie muła króla Salomona do miasta. Królewskiego muła uczestniczącego w ceremonii trzymano w stajni na Gorze Oliwnej; w ten sposób Góra Oliwna stała się Żłobem.

Opis z ustępu w Dawnych dziejach Izraela Józefa Flawiusza.
Gdy następca króla z Rodu Dawida został wygnany z kapłanami do Qumran potrzebny stał się budynek będący odpowiednikiem Żłobu.
Wzniesiono go w odległości 5 stadiów na południe od Qumran, To właśnie stąd Jezus na czele triumfalnej procesji wjechał na grzbiecie źrebaka do Jerozolimy - w liczbie mnogiej (liczba mnoga nazw miast ma inne znaczenie niż rzeczywiste)

Zgodnie ze słowami liturgii koronacyjnej urodził w drugim Psalmie Dawid w monecie swej koronacji "narodził się" jako przybrany Syn Boga. każda ważna zmiana osobistego statusu jest symbolicznymi narodzinami w kolejnym etapie życia. Np. obecne wręczenie komuś dyplomu lekarza... jest "narodzeniem się nowego lekarza"....

W symbolicznym sensie Żłob był "Betlejem", bowiem Jezus formalnie urodził się w biblijnym Betlejem na południe od Jerozolimy.
Po "trzęsieniu ziemi" ( w tym wypadku , wygnanie następcy króla z rodu Dawida z kapłanami do Qumran nastąpiły zmiany lokalizacji niezbędnych zgromadzeniu budynków, przeniesiono Żłob kolo Qumran, symboliczne Betlejem stało się "Betlejem Judzkim".
Qumran pozostało "Judea" ponieważ tak nazwano obszar poza jego murami.


Tak wiec budynek na południe od płaskowyżu Qumran był Domem Królowej, , Żłobem i Betlejem Judzkim, ( opcja Esseńczyków Judzkich) w "Domu Królowej" rodziły się TYLKO dynastyczne dzieci , poczęte w "czystości" - zgodnie z zasadami rytualnymi, one były potencjalnymi "Królami i Królowymi, albo Ojcami i Matkami kolejnych linii rodowych. .
Jezus został poczęty i narodził się za czasów arcykapłana Szymona Beatosa ( to jest I Jan Chrzciciel, Szymon Mag) który sprawował władzę kapłańska od 23 do 5 r.n.e. ( moim zdaniem daty są niezgodne, w innych miejscach są inne). Szymon i jego stronnictwo reprezentowali jeden z dwóch głównych pogladow na kwestie rytuału i moralności, które podzieliły wówczas judaizm.
Beatosianie podchodzili bardzo rygorystycznie do zasad współżycia płciowego i dla nich Jezus ( tu po raz kolejny pada moje pytanie " Ichthys (ΙΧΘΥΣ) = RYBA i ΧΡΙΣΤΟΣ (Christós) - Chrystus = CHRYSTUS", kto?) był dzieckiem rytualnie poczętym,a nie dzieckiem sierotą.. Gdyby Jezus nie był rytualnie poczęty/ nieskalanie , oznaczało by niemożliwość Jego narodzin w "Żłobie" , Domu Królowej , w " Betlejem Judzkim". Tam rodziły się TYLKO dzieci " z nieskalanego poczęcia!"
Magowie (Kaplani) Esseńczycy z diaspory (miejsca zamieszkania Żydów poza Judea) uznawali rytualne pochodzenie MM. i chcieli ją chronić. to poczęcie MM. budziło wielkie watpliwości i niezgodę w środ kapłanów.

Jak dla mnie zaistniało pomieszanie informacji i w nazewnictwie i to bardzo duże ( nie wiem czy celowe ( sadzę że tak) czy przypadkowe z powodu nie wiedzy) z tego względu już od dawna nie odróżnia się dwóch określeń Ichthys (ΙΧΘΥΣ) = RYBA i ΧΡΙΣΤΟΣ (Christós) - Chrystus = CHRYSTUS. dla dwojga osób.
Historie tych dwóch symboli , to historie dwojga ludzi, kobiety i mężczyzny.

Ichthys (ΙΧΘΥΣ) = RYBA, to Maria Magdalena.

ΧΡΙΣΤΟΣ (Christós) - Chrystus = CHRYSTUS., to Jezus.


Na podstawie mojej wiedzy Jezus urodził się zgodnie ze wszystkimi zasadami rytuałów dynastycznych. Natomiast Maria Magdalena nie, ponieważ była córką Heroda Wielkiego z jego synową , Herodiadą, żoną Heroda Filipa - Boethos, w pewnych kręgach była uznawana za mamzera. Dopiero adopcja przez starszego brata Heroda Filipa Boethos, - I Jana Chrzciciela zmieniła jej status. Jednak do końca jej życia toczyły się dyskusje nad uznaniem jej wszystkich praw.


Trzech Króli? MAGÓW- KAPŁANÓW , przybywszy do Qumran pytając w którym domu przyszło na świat dziecko ? Chcieli poznać jego status społeczny, miejsce urodzenia bowiem odzwierciedlało status narodzonego dziecka , mogło być "sierotą" lub "królem".
Kwestia pochodzenia Jezusa ( Jezusa czy Ichthys?) przez całe Jego i Jej życie była rozstrzygana w uzależnieniu od sprawowania władzy przez kolejne opcje kapłanów. Raz pretendentem do tronu był Jezus , a kolejnym razem jego brat Jakub. O losie Jezusa decydowały zmiany polityczne i kwestia orientacji kapłanów przemiennie decydujących w sprawach dynastycznych. Te dwie opcje (Lewici i Sadokici) reprezentowane były przez najwyższych kapłanów noszących imiona Annasz i Kajfasz jest to bardzo istotny wątek w całej tej historii Jezusa i MM.

Rozdział 9. Urodzony na króla B.Thiering

******************************************************

rozdział ; Józef w "Egipcie".

UJECIE DO "EGIPTU" JÓZEFA (ojca Jezusa) wraz z rodziną.


W około 4r.n.e. gdy zmarł Herod rozpoczął się 9 letni okres walki Archelosa o zachowanie tronu. Oburzony Antypas oraz sprzyjający mu Żydzi doprowadzili do zamętu w kraju. Rzymianie sprzyjali Herodom uważając że dzięki nim w Judei zapanuje spokój.
Józef ojciec Jezusa pragnął pokoju wzorem swego ojca Jakuba- Helego. Istniała realna groźba utraty tożsamości narodowej , źródłem tego zagrożenia był Rzym. w 5 w.p.n.e zażądano od wszystkich Żydów złożenia przysięgi na wierność cesarzowi i rządowi Heroda. Odmówiło 6000 Faryzeuszy,zamożnych przedstawicieli Judei ambitnych ludzi dążących do władzy dzięki dużemu wpływowi finansowemu na podporządkowanych sobie przywódców religijnych. Przez wielość różnorodnych układów materialnych i koligacji religijnych w kraju i diasporze mieli też wielki wpływ na szarych ludzi. Był to początek obrony narodowej niezależności, ale rownież przejęcia władzy i kształtowania oraz propagowania uznanych przez nich nurtów religijnych z przekazem nie zawsze w 100% prawdziwej wiedzy pierwotnej. Niestety nazwać to należy olbrzymią mistyfikacją i manipulacją rzeczywistością zaistniałą dla korzyści określonych grup i opcji politycznych i religijnych.

Józef ( który Józef , kto pełnił w Rodzie Dawida rolę Józefa, czy już żonaty Jezus? ;) :) ) przyłączył się do protestu, sprzymierzył się w ten sposób nie z Esseńczykami z Palestyny ( istniały dwie grupy Esseńskie, które słuchały jego ojca) , lecz z Terapeutami Egipskimi, ascetami , którzy wówczas stali na czele qumrańskiej wspólnoty.

Wyjaśnić trzeba iż te dwa różne Zakony Esseńczyków mają swoje korzenie w Egipcie czas tworzył z nich rożne frakcje i na ich pniach wyrastały nowe szczepy. Ale te dwa bardzo czyste stare nurty również przetrwały i są aktywne w ukryciu do dzisiaj.

Osiągnięcie pełni wiedzy wymagało od ich adeptów 7 letniego pobytu w każdej z opcji i uzyskania rozwoju przez "PRAWDĘ", którą oni głosili jako najczystszą wiedzę.

1. Zakon Esseńczyków Terapeutów był dawnym Egipskim Zakonem Horusa Lewego Oka, przy wyjściu z Egiptu jego Arcy - Kapłanką była Miriam.

2. Zakon Esseńczyków z Palestyny był dawnym Zakonem Horusa Prawego Oka, przy wyjściu z Egiptu , jego Arcy - Kaplanem był Mojżesz.

Dopiero po połączeniu tej wiedzy ( żeńskiego i męskiego aspektu) mogła być utworzona MER KA BA znana rownież jako GWIAZDA DAWIDA. czyli otwierały się bramy wejścia ( powrotu) do pradawnej wiedzy MER - Matki, Matrycy , Ducha Świętego, po złączeniu w JEDNIĘ z nią KA - wcielonej Duszy ( Iskry Życia) i BA - obecnego ciała materialnego.

Naprawdę nie istnieje inna droga do wiedzy, kto uważa iż jest bladzi ścieżkami naiwności , które prowadza go do donikąd....

W czasie gdy Terapeuci zamieszkiwali w dawnym klasztorze , Qumran było "Egiptem" , przywołującym wspomnienie ze Starego Testamentu.


Terapeuci tworzyli wspólnotę złożoną zarówno z mezczyzn jak i kobiet.
Przez większość czasu żyli osobno , spotykali się co 7 tygodni by wspólnie spożyć religijny posiłek. Spotkanie trwało całą noc i często doprowadzało do duchowej ekstazy. Terapeuci nie pili wina,ich prosty posiłek składał się z chleba i wody.
Przywódcą terapeutów wówczas był człowiek zwany Teodosem, Józef sprzymierzy się z Teodosem , łączyły ich podobne zasady , obaj nadali sobie tytuły zaczerpnięte ze Starego Testamentu; Józef -Gwiazda Dawida, Teodos- Berło. a może było odwrotnie ( jak wiele informacji podanych w odczycie) , to Józef był berłem , a Teodos Gwiazdą...? ;) :)

Później nie popierając protestu Faryzeuszy Józef naraził się Herodowi Antypasowi, miał więc on powód by ścigać Józefa i jego rodzinę.
Józef wiedział że jest w niebezpieczeństwie, poprosił o radę "anioła" (anioł- funkcja zakonna , przełożony zakonny Józefa). ANIOŁ , dał mu radę ,; UCHODŹ DO EGIPTU, ( nie chodziło tu o odlegle państwo Egipt, tylko o dawny klasztor w Qumran)

Qumran, czyli "Egipt" był za czasów bytności Esseńczyków Terapeutów odpowiednią kryjówką. Okoliczne groty były wykorzystywane jako miejsca samotnej medytacji , a, w wapiennych urwiskach było ich tak dużo , że można było pozostać niezauważonym przez dłuższy czas.

Tak wiec brak wiedzy lub premedytacja przekazująca fałszywe informacje z życia Jezusa odwróciła prawdę tamtych zdarzeń , barwnie opisując ucieczkę Józefa z Marią i nowo narodzonym Jezusem do Egiptu. Tak nie było , bo to miejsce nazwane "Egiptem" zakodowane przed uszami tych którzy mieli tego nie poznać było klasztorem w Qumran.
Józef stał się znany jako bohaterski obrońca judaizmu , i na długo pozostał we wdzięcznej pamięci Żydów jako słynny przywódca.

Boeteński arcykapłan Joazar, otrzymał przydomek SMOK.

Archelaos był CIELĘCIEM (jednym z czterech żywych stworzeń Ezachiela)
Judasz , został BESTIA.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » wtorek 28 maja 2013, 19:51

Życie Jezusa B. Thiering.

W święto Paschy w momencie swoich 23 urodzin, Jezus uroczyście wkroczył w wiek męski,co znaczyło w zakonie stanie się "Mężczyzną" wtajemniczonym. Do tego czasu był :"Dzieckiem", czyli nowicjuszem. Arcykapłanem został wówczas Eleazar Annasz, syn Ananiasza i sprawował swój urząd przez rok . Wszyscy Kaplanie Eleazara używali tytułów " OJCIEC" i " BÓG" oznaczało to, że uznawano , iż kapłan , przyjmując modlitwy kierowane do Boga działał jako jego ziemskie namiestnik.
Za tą praktyką kryła się ta sama "platońska "teoria która wyjaśniała stosowanie określenia "ANIOŁ" w odniesieniu do Synemona. Eleazar stał się w ten sposób duchowym Ojcem dla Jezusa.

OJCIEC -BÓG , NAZWA ARCYKAPŁANA
ANIOŁ, RANGA KAPŁANA W ZAKONIE


***********
Jasne stają się słowa wołania Jezusa do Boga-Ojca, OJCZE CZEMU ŻEŚ MI TO UCZYNIŁ! Czyli dlaczego wydałeś taką okrutną decyzję w stosunku do mnie? To nie były decyzje Boga -Stwórcy, tylko osoby pełniącej urząd Arcykapłana zwanego Bogiem -Ojcem w zakonie.
Bóg -Stwórca nigdy nie krzywdzi ludzi , własnych dzieci. Nie złamał by sam 1.przykazania NIE ZABIJAJ!, wydajać własnego Syna na śmierć i cierpienie. Nie ma w tym logiki i prawości Boskiej takie zrozumienie tego znanego nam przekazu.

Stwórca zawsze jest PRAWOŚCIĄ I MIŁOŚCIĄ, miłość nie zabija , nie zadaje cierpienia oraz nie sprzeniewierza się sama sobie.

Taką okrutną decyzję mógł podjąć tylko omylny człowiek , używający zakonnego imienia Bóg_Ojciec.

**************************

Jezus juz "Mężczyzną" nie poszedł drogą wyboru opcji religijnej swojego ojca Józefa, który zmienił frakcję i ponownie poszedł drogą zwolenników umiarkowanej walki zbrojnej z Rzymem. Jezus był zwolennikiem rozwiązań pokojowych. Poddał się ceremonii wtajemniczenia do grupy Esseńskich Terapeutów , która wznosiła swoje kolejne sanktuarium przy Bramie Esseńskiej. Ci którzy się tam spotykali nie byli zakonnikami lecz prostymi ludzi,często wieśniakami, prowadzący pełne religijnych zasad życie.
Można było zostać pełnoprawnym członkiem wspólnoty o bardzo liberalnej doktrynie,pobierając nauki i zdając egzamin u Esseńskich kapłanów.

Jezus przybliżył Boga do ludzi, wszystkich potraktował równo , stal się reformatorem religijno społecznym.

W tym samym roku umarł ojciec Jezusa Jakub-Heli, Józef stał się Dawidem, przez krotki czas Jezus cieszył się pozycją następcy tronu.

Lecz po dojściu do władzy Kajfasza , Faryzeusza solidaryzującego się w poglądach na funkcje kapłana , w tym względzie również z poglądami boetanskimi, ich zdaniem kapłanami mogli być przedstawiciele wyłącznie określonego rodu, rodu Lewitów. Kapłan, była to funkcja wyłącznie rodowo dziedziczna, zdaniem Lewitów i Faryzeuszy.

Jezus się temu sprzeniewierzył dając prawa kapłańskie nie pochodzącym z rodu Lewitów , uznał iż rozwój duchowy Człowieka otwiera mu drogę do wszystkich możliwości duchowych. Zdaniem Jezusa jest to jedyny właściwy argument , ROZWÓJ DUCHOWY by stać się kapłanem i przekazywać wiedzę dalej , a nie przynależność rodowa i dziedziczenie urodzeniowe funkcji.
Boeteńska frakcja Jana Chrzciciela , (adopcyjnego ojca MM), nadała z tego powodu Jezusowi tytuł Męża Kłamstwa. od tego momentu Jego brat Jakub stal się następcą tronu używał tytułu "SALOMON".

Jest to moment wydania wyroku "śmierci" ( kastracji Jezusa, Sanhedryn na długo przed narodzeniem Jezusa nie miał prawa pozbawiania ludzi życia swoimi wyrokami), śmierć z wyroku Sanhedrynu miała dwojakie oblicze fizyczne.

1.śmierć- kastracja, to pozbawieniem możliwości posiadania potomka w Judaizmie , potomka rodzaju żeńskiego córki , bo to ona przenosi "szczep ojca" , linię rodową, przez swoje DNA i RNa. Na Jezusie wykonano taki wyrok , dokonano kastracji, uśmiercono możliwość pozostawienia linii rodowej. Ale nie wiedziano iż Jego córka żyje w ukryciu i mimo wszystko zachowa się ciągłość linii GRAALA. Jezus to przewidział , znal bardzo dobrze przeznaczenie i wiedział w jakim celu się urodził On i MM.

2."wymazanie z Księgi Życia" ,to niszczenie wszelakich istniejących informacji o Nim i Jego rodzinie , czyli żonie MM. oraz dzieciach. Nie zapisywanie żadnych informacji o istnieniu Jezusa historycznego w żadnych dokumentach oficjalnych, nie wymawianie Jego imienia oraz wypieranie się istnienia takiej osoby. Było to programowe wielowiekowe niszczenie wszystkich zapisów, ksiąg i dokumentów z prawdziwą wiedzą o Jezusie i MM. Perfidne przekręcanie informacji oraz pozostawianie nieprawdziwych artefaktów ( stare księgi i zwoje) z fałszywą informacją. Naprawdę tak przygotowaną żeby wydawała się prawdziwa, dla nieznających dawnej wiedzy ludzi, a w rzeczywistości bardzo odległa jest od prawdy. Szaweł, Faryzeusz doszedł w tych manipulacjach do perfekcji, wykorzystał uczuciowość MM. udał zakochanego w niej , a tak naprawdę dzięki wyciągnięciu sporej części informacji od niej dokonał wielu manipulacyjnych przekrętów, docierając do miejsc istotnych dla przeszłości i przyszłości Ludzkości. Te fałszywe informacje i zmanipulowana wiedza w konsekwencji swojej sięga aż naszych czasów. MM. przekazała mu informacje dotyczące prawdziwej przyszłości rozciągniętej na 2000 lat, on wykorzystał tą wiedzę przeciw niej.

Nie udało się tak naprawdę ani jedno , ani drugie działanie Faryzeuszy ni powiązanych z nimi opcji , nie można przechytrzyć planu Stwórcy Wszechrzeczy! Nie można zniszczyć MIŁOŚCI!

Gdzieś w ukryciu na ziemi pozostały jeszcze nieprzejęte prawdziwe dokumenty,dzięki Rodowi MM , ludziach , którzy zgodzili się na wyparcie na margines życia, zapomnieniu o swoim prawdziwym pochodzeniu i ukryciu córki Jezusa i MM. ich linia rodowa przetrwała do dzisiaj!
Dziękuję WAM CYGANIE! Udało się, jeszcze ciuteczka niewygodnej drogi , a ci którzy otworzą serca ( nie ważne co kiedyś robili , jakie decyzje podejmowali) wejdą w nową Epokę, Epokę realizacji Testamentu Stwórcy , który przekazał tym , którzy miłością i dobrem odmierzać będą życie .... szczęście i radość w nim.

Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » wtorek 28 maja 2013, 21:08

nie można przechytrzyć planu Stwórcy Wszechrzeczy! Nie można zniszczyć MIŁOŚCI!


Mozna, i to jeszcze jak.

Ale WOLNEJ NIEPRZYMUSZONEJ WOLI - NIGDY!
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: RENNES LE CHATEAU... TESTAMENT MARII MAGDALENY!

Nieprzeczytany post autor: Kiara » środa 29 maja 2013, 00:07

Lady nie ma niczego co nie było by miłością z miłości i dla miłości istniało, zatem gdybyś zniszczyła miłość , zniszczyła byś esencję życia. Nie ma takiej możliwości ona była zawsze i będzie zawsze. natomiast jej przejawy są bardzo różne, tak jak różne bywają dźwięki , temperatury i natężenia światła. Bowiem są to pierwotne przejawy miłości, na drodze istnienia , dzięki myśli miłość przybiera różne formy wyrazu, fizyczne i duchowe, materialne i energetyczne, ale nadal jest to przejaw miłości. Wolna wola jest prawem istnienia każdego z nas , jednak nie każdy z niej korzysta , nie każdemu znany jest ten święty dar. Bywają przestrzenie ( świadomości zbiorowej ) w których istoty podporządkowane woli jednej wykonują wszystko zgodnie z ta wolą nie zdając sobie sprawy iż może być inaczej.
Jednak i one na drodze ewolucyjnego przebudzenia odnajdą kiedyś swoją indywidualność i będą korzystały z wolnej woli.

Kiara.


słowo OJCIEC.

Nazwano arcykapłana OJCEM, co miało odniesienie równoznaczne ze zrozumieniem namiestnika BOGA, nie był ten człowiek uznawany za Boga tylko za reprezentanta jego praw na ziemi. Dzisiaj w religij chrześcijańskiej używamy takiego samego określenia w stosunku do Papieża, (poszliśmy jeszcze dalej uznając jego nieomylność równą Bogu.... Coś), nie ma i nie było na ziemi nigdy człowieka równego w czymkolwiek Stwórcy . Jednak chyba nikt nie twierdzi że Papież jest wcielonym Bogiem, a Bóg w postaci Papieża jest na ziemi?
Te określenia są zakonnymi symbolami a nie dosłownościami, zwracając się do kapłana nikt nie używał takich słów jakimi nazywano Boga, używano słowa OJCIEC symbolicznie w zrozumieniu go, jako znawca praw Boga.

Kiara

ps. Cytaty ;tłumaczenia Zwojów z nad Morza Martwego rozdział 12- Młodość Jezusa, teolog - biblista, B. Thiering.

Cytując słowa Jezusa na golgocie , mówi ,ON..... Ojcze ....... wyrażając zgodę na decyzje prawne Ojca Duchowego, Człowieka reprezentującego prawo religijne .....


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

ODPOWIEDZ