Witam:)
AgaJaga mam podobnie jak Ty. Też poszukuję informacji na temat rzeczy które mi się przytrafiają i jestem z tym sama.Czasami korzystam z porad bioenergoterapeuty ale on zaleca mi aby się nie zagłebiać w te tematy bo jestem za wrażliwa. Też mam luki w czasie, zawsze byłam osobą wygadaną a teraz mam takie momenty ze nie potrafię się wysłowić, zacinam się i jedno i to samo powtarzam po kilka razy:)
Mam nadzieję że pozwolisz że i ja zadam tu kilka pytań może i mi ktoś coś podpowie.
- od dwóch lat gdy zamykam oczy widzę fiolet. Jest to piękny, jasny kolor. Na początku widziałam go tylko pod powiekami, teraz sa dni że po zamknięciu oczu ten kolor zalewa mnie całą, przelewa sie jak woda, pulsuje. Ostatnio nabrał domieszki indygo. Mało tego ta energia pozwala mi pozbyć się bólu (RZS) , daje mi wielkie odprężenie, czasami czuję ekstazę. Z czym mam do czynienia, sama to wytworzyłam?
- czy ktoś z Was podczas snu, medytacji doświadczył jak na jego klatce piersiowej rozkwita piękny kwiat o cudownych kolorach?
- czasami widzę ''plamę'' (pięknie eksponuje się na białym tle) środek ma biały, do o koła otacza ją jasny róż, który przechodzi w fiolet a na brzegach ma strzępki zieleni. To ''coś'' potrafi być małą plamką lub wielka kulą. Gdy się na niej skupiam powiększa się, można ją przywołac myślą ale nie zawsze.Widze też pasma fioletu w pomieszczeniach
AgaJaga zawsze możemy o swoich doświadczeniach porozmawiać jeśli masz ochotę bo ja tez nie mam z kim
Pozdrawiam:)
jak to wygląda? 
