Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
Autonomia czy separatyzm
- Dariusz
- Administrator
- Posty: 2723
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
- x 27
- Podziękował: 4983 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1646 razy
Autonomia czy separatyzm
To ostatnimi czasy coraz aktualniejsze tematy, aktualne od Ukrainy >> przez Polskę >>, po Włochy >>, a w kolejce już ustawiają się Katalonia, Szkocja i kto wie jakie jeszcze krainy.
Czy to moda, czy czas na powrót do małych państewek? Komu, czemu zależy na takim podziale świata?
Czy to moda, czy czas na powrót do małych państewek? Komu, czemu zależy na takim podziale świata?
0 x
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
- songo70
- Administrator
- Posty: 16954
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1086
- x 544
- Podziękował: 17173 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24252 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
no tak, nawet Wenecja głosowała za autonomią i przegłosowali ZA,-
co to znaczy, że takie ruchy się nasilają?, czy można głosować za separatyzmem od matki Gaji,-
wracam do ostatniego wykładu T.Owsianko i jednego zdania-
to jest to "miejsce" do którego zmierzamy jako cała cywilizacja planety.
co to znaczy, że takie ruchy się nasilają?, czy można głosować za separatyzmem od matki Gaji,-
wracam do ostatniego wykładu T.Owsianko i jednego zdania-
koniec pokoju na świecie i koniec granic państwowych
to jest to "miejsce" do którego zmierzamy jako cała cywilizacja planety.
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- Dariusz
- Administrator
- Posty: 2723
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
- x 27
- Podziękował: 4983 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1646 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Fakt, przykład Ukrainy, a raczej Ruskich ukazuje, ze takie tendencje mogą zmierzać w kierunku zaburzenia pokoju na świecie, ale przykład Ukrainy i Krymu wskazuje, że jednak coś w nas się budzi.
Coś co krzyżuje plany manipulatorom, którym zależy na redukcji populacji bydła.
Coś co krzyżuje plany manipulatorom, którym zależy na redukcji populacji bydła.
0 x
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9753
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 494
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14664 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Nie rozpatrywałbym tego w kategoriach pokoju na świecie. Ruchy separatystyczne najczęściej mają na względzie ekonomię, rzadziej politykę. Ruch Krymu nie jest tutaj typowym przykładem. Wbrew pozorom zarządzanie mniejszym regionem o wiele mniej kosztuje, niż sterowanie centralne, a jeśli region jest ekonomicznie samowystarczalny, lub wręcz ma nadwyżki to nic dziwnego, że nie pasuje mu ładowanie wszystkiego do wspólnej, zwykle dziurawej kasy i otrzymywanie ochłapów.
Obecny "pokój" na świecie jest rozwiązaniem siłowym i opary jest na wielu post wojennych układach, które mają się nijak do zainteresowanych społeczności. Myślę i mam nadzieję, że to będzie się teraz szybko zmieniało, mam wrażenie, że Krym zapoczątkował pewną nową erę - zmian mapy świata, bez wojny - jak by nie patrzeć - zmiana opcji na Krymie ma znacząco mniej ofiar niż w Kijowie, choć próby powtórki scenariusza ze snajperami były.
Obecny "pokój" na świecie jest rozwiązaniem siłowym i opary jest na wielu post wojennych układach, które mają się nijak do zainteresowanych społeczności. Myślę i mam nadzieję, że to będzie się teraz szybko zmieniało, mam wrażenie, że Krym zapoczątkował pewną nową erę - zmian mapy świata, bez wojny - jak by nie patrzeć - zmiana opcji na Krymie ma znacząco mniej ofiar niż w Kijowie, choć próby powtórki scenariusza ze snajperami były.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
- songo70
- Administrator
- Posty: 16954
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1086
- x 544
- Podziękował: 17173 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24252 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
wyjaśnię dla tych co nie obejrzeli całości wykładu,-
że ten koniec "pokoju" jest właśnie końcem tej farsy wymuszonej straszakiem broni jądrowej od IIWŚ.,-
zresztą wojny w skali globalnej toczą się cały czas, gdzieś,-
więc o takim końcu "pokoju" na świecie jest mowa.
że ten koniec "pokoju" jest właśnie końcem tej farsy wymuszonej straszakiem broni jądrowej od IIWŚ.,-
zresztą wojny w skali globalnej toczą się cały czas, gdzieś,-
więc o takim końcu "pokoju" na świecie jest mowa.
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- Dariusz
- Administrator
- Posty: 2723
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
- x 27
- Podziękował: 4983 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1646 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
http://www.psz.pl/Wspolczesne-separatyz ... -kulturoweIana Pencina pisze:Współczesne separatyzmy na świecie: wulkany agresji i wzburzone tygle kulturowe
Społeczność międzynarodowa zawsze z zaniepokojeniem odnosiła się do dążeń separatystycznych na świecie. Separatyzm terytorialny często był i jest utożsamiany z problemem mniejszości narodowych w państwie. Obecność mniejszości narodowych w tym czy innym regionie świata jest podyktowana szeregiem złożonych wydarzeń historycznych, w tym uzyskania niepodległości przez państwo, które zamieszkują lub zmiany jego granic, a także migracji ludności w regionie.
Mimo tak popularnej koncepcji nadrzędności praw człowieka z obaw o zachwianie stabilności politycznej i gospodarczej na świecie wskutek rosnącej ilości dążeń secesyjnych, nie przyjęto jak dotąd żadnej międzynarodowej regulacji prawnej stanowiącej prawo mniejszości narodowych do autonomii. Do zasadności samej idei suwerenności narodów, choć w sposób pośredni, nawoływano w kilku dokumentach międzynarodowych. Można by w tym miejscu przywołać chociażby art. 27 Międzynarodowego Paktu Praw Obywatelskich i Politycznych z 1966 r. mówiącego o niekwestionowanym prawie do utrzymania i rozwoju tożsamości każdego narodu czy też Projekt Deklaracji Praw Ludności Rdzennej ONZ, którego nie przyjęto do dziś. Rozwiązanie konfliktów terytorialnych poprzez budowanie autonomii popierała także Rada Europy.
Fakt dążenia określonego terytorium do secesji świadczy o braku kompromisu wewnątrz jednego państwa. Wśród ruchów odśrodkowych, rzadko można znaleźć przykład taki jak gospodarczo rozwinięta i pokojowo nastawiona włoska Padania, która deklaruje chęć odcięcia się od reszty Włoch. Często konflikty separatystyczne mają podłoże wyraźnych różnic etnicznych i religijnych, tak jak to ma miejsce w Iranie, Kaszmirze czy w wielu krajach Afryki. Brak pokojowego uregulowania kwestii różniących poszczególne grupy ludności w państwie obnaża brak dojrzałości bądź prowizoryczność podstaw demokratycznych w regionie, kiedy to najczęściej będące przedmiotem konfliktu mniejszości narodowe nie odnajdują poszanowania swoich praw przez resztę obywateli. Dyskryminacja, a w niektórych przypadkach, wręcz prześladowanie mniejszości narodowych ze względów religijnych, kulturowych lub z powodu używanego języka często wyklucza najmniejsze nadzieje na powstawanie autonomii czy państw federacyjnych.
Dzisiejsze konflikty separatystyczne powstają w ważnych z międzynarodowego punktu widzenia regionach, które nieodłącznie stają się przedmiotem zaangażowania współczesnych mocarstw: Stanów Zjednoczonych, Rosji, a także Unii Europejskiej. Politycznie i gospodarczo słabe jednostki separatystyczne zostają na łasce tzw. „wielkich graczy”, którzy najczęściej przesądzają losy secesyjnych quasi-państw. Nierzadko kraje popierające separatyzmy są jedyną determinantą przetrwania tych dążeń, jak to jest w przypadku chociażby Cypru Północnego wspieranego przez Turcję czy mołdawskiego Naddniestrza podtrzymywanego przy życiu przez Federację Rosyjską.
Ubiegłe stulecie przyniosło ze sobą szereg ruchów odśrodkowych. Część z nich wiązała się z rozpadem imperium radzieckiego, który zapoczątkował ujawnienie się uśpionych ruchów nacjonalistycznych na terenie byłych republik. Okres „jesieni ludów” pod koniec lat 80. to czas uwypuklenia się historyczno-politycznych różnic etnicznych i kulturowych w regionach byłego ZSRR. Sztucznie łączone w okresie ekspansji ZSRR odmienne i nieraz skłócone ze sobą narody różniły się nie tylko historią, lecz także językiem, religią, kulturą i obyczajami. Wraz z potwierdzaniem się utopijności idei ZSSR ujawniała się także iluzoryczność „drużby narodów”.
Kwestia tożsamości etnicznej i przynależności narodowej, tłumiona przez wieloletnią politykę rusyfikacji i rosyjskiego szowinizmu, nabrała odtąd nowego wymiaru. Należy też wspomnieć o dalekowzrocznych zabiegach władz radzieckich, jakimi było nadawanie regionom przychylnym Rosji autonomii, a także przesiąkanie różnych republik sowieckich etnicznymi Rosjanami. Kryła się za tym wizja penetracji i trzymania pieczy nad całym obszarem radzieckim. Osiedlający się w republikach sowieckich Rosjanie, którzy najczęściej stanowili grupę trzymającą władzę w regionach, nawet na wypadek rozpadu Związku Radzieckiego, mieli być gwarantem prorosyjskich nastrojów w poszczególnych państwach niepodległych, jak również stanowić swoisty instrument ułatwiający restaurację wpływów Federacji Rosyjskiej na terytoriach postsowieckich. Analizując niedawną interwencję Rosji na Kaukazie można dopatrywać się realizacji tej niegdyś radzieckiej strategii.
Błędem byłoby jednak rozpatrywanie dzisiejszych konfliktów separatystycznych, z różnych części świata, wyłącznie przez pryzmat neoimperialnej polityki współczesnych mocarstw.
W niniejszym raporcie przedstawiamy różne odmiany ruchów separatystycznych na świecie, bardziej lub mniej znanych, o większym lub mniejszym napięciu etnicznym. Opracowanie to stanowi kontynuację poprzedniego raportu o separatyzmach (więcej na ten temat).
Krym: półwysep rozdarty na troje
Czeczeński separatyzm
Górski Karabach: zamrożona kość niezgody
Naddniestrze: mołdawski węzeł gordyjski
Gagauzja: wielki naród - mały separatyzm
Abchazja: góralski separatyzm
Osetia Południowa: separatyzm inspirowany z północy
Zderzenie cywilizacji - Kaszmir
Irańczycy w cieniu dawnego imperium
Separacja po szwajcarsku - narodziny nowego kantonu
Padania: separatyzm w wersji soft
Ruch separatystyczny w Belgii: lew kontra kogut
Powiązane tagi:
Obszar: Abchazja Osetia Południowa Naddniestrze Kaszmir Górski Karabach Krym
Panstwa: Iran - Islamska Republika Iranu Włochy Mołdawia Czeczenia Szwajcaria Belgia
Inne: Separatyzm
0 x
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Prof. Andrzej Nowak: Sprawa Katalonii to śmiertelne zagrożenie także dla spoistości Rzeczypospolitej
https://www.youtube.com/watch?v=nyiVuchpCxE
Opublikowany 11 paź 2017
https://www.youtube.com/watch?v=nyiVuchpCxE
Opublikowany 11 paź 2017
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Dzieje się! Katalonia ODŁĄCZA się od Hiszpanii. „WOJNA DOMOWA!”
Autor: Wiadomości Pikio - Paź 27, 2017
Kwestia odłączenia Katalonii od Hiszpanii przewija się w mediach już od dawna, jednak wydaje się, że wspomniana wspólnota autonomiczna jeszcze nigdy nie była tak blisko zrealizowania swojego celu. 10 października kraina leżąca na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii złożyła deklarację niepodległości, jednak została ona uznana za nielegalną przez Madryt. Dziś katalońscy parlamentarzyści postawili kolejny krok ku suwerenności.
Kataloński parlament podjął decyzję o oderwaniu się od Hiszpanii. Wniosek o włączenie do porządku obrad głosowania niepodległości Katalonii wpłynął przed południem. Podpisały się pod nim dwa ugrupowania: skrajnie lewicowy CUP i centroprawicowy Junts per Si.
Katalonia trzyma kciuki za Puigdemonta
Do Barcelony przybyło ponad 200 burmistrzów, którzy opowiadają się za secesją. Naciskają oni na przewodniczącego katalońskiego rządu Carlesa Puigdemonta, by nie schodził z obranej drogi i kontynuował działania na rzecz odłączenia.
Już na początku października Katalończycy wyrazili chęć odłączenia od Hiszpanii, jednak władze w Madrycie uznały referendum za nielegalne. Wówczas 90% biorących udział w głosowaniu opowiedziało się za secesją. Protesty Katalończyków zostały spacyfikowane przez policję.
10 października nieuznana przez władze kraju niepodległość Katalonii została „zawieszona” na czas rozmów z rządem. W międzyczasie Madryt, po raz pierwszy w historii, rozpoczął procedurę zawieszenia autonomii Katalonii, do przeprowadzenia której niezbędna jest zgoda Senatu. Głosowanie, które miało zostać przeprowadzone w tej sprawie, opóźnia się.
Z całą pewnością jednak wiadomo, że hiszpańskie władze nie zaakceptują wyniku głosowania przeprowadzonego w Katalonii. Można się także spodziewać, że do Barcelony zostaną wysłane dodatkowe siły bezpieczeństwa. Eksperci nie mają wątpliwości, Hiszpania stoi na skraju wojny domowej.
Pod decyzji katalońskiego parlamentu, mieszkańcy tłumnie wyszli na ulice i zaczęli masowo zdzierać hiszpańskie flagi, w tym z tamtejszego parlamentu.
http://pikio.pl/dzieje-sie-katalonia-od ... na-domowa/
Wszystko wskazuje na to, że dążenia separatystyczne Katalonii zostały zdławione w zarodku. Dziś w tajnym głosowaniu rząd Katalonii opowiedział się za odłączeniem jej od Hiszpanii. W odpowiedzi na próbę secesji, hiszpański Senat zaaprobował przejęcie przez centralny rząd władzy w autonomicznej Katalonii, co ma na celu ostudzenie separatystycznych zapędów regionu.
Dążenia Katalończyków do secesji miały swoje odbicie w niedawnym referendum, w którym za oderwaniem od Hiszpanii opowiedziało się aż 90% głosujących. Do odłączenia dążył również kataloński rząd, który przyjął rezolucję o ustanowieniu niezależnej Republiki Katalońskiej. Działania Katalończyków zatrzymał jednak Senat, który na podstawie artykułu 155 hiszpańskiej konstytucji upoważnił rząd premiera Mariano Rajoya do usunięcia z urzędu Carlesa Puigdemonta i rozwiązania jego gabinetu w Katalonii.
Katalonia nie składa broni
Władze centralne uzyskały tym samym możliwość ograniczenia kompetencji katalońskiego parlamentu i ogłoszenia w ciągu sześciu miesięcy przedterminowych wyborów. Madryt może również przejąć kontrolę nad policją, finansami i mediami publicznymi.
Największe ugrupowanie secesjonistyczne w Katalonii (Zgromadzenie Narodowe Katalonii) wezwało mieszkańców regionu, a przede wszystkim urzędników, by stosowali „pokojowy opór” i nie słuchali poleceń rządu hiszpańskiego.
Źródło: onet.pl
http://pikio.pl/koniec/
Autor: Wiadomości Pikio - Paź 27, 2017
Kwestia odłączenia Katalonii od Hiszpanii przewija się w mediach już od dawna, jednak wydaje się, że wspomniana wspólnota autonomiczna jeszcze nigdy nie była tak blisko zrealizowania swojego celu. 10 października kraina leżąca na wschodnim wybrzeżu Hiszpanii złożyła deklarację niepodległości, jednak została ona uznana za nielegalną przez Madryt. Dziś katalońscy parlamentarzyści postawili kolejny krok ku suwerenności.
Kataloński parlament podjął decyzję o oderwaniu się od Hiszpanii. Wniosek o włączenie do porządku obrad głosowania niepodległości Katalonii wpłynął przed południem. Podpisały się pod nim dwa ugrupowania: skrajnie lewicowy CUP i centroprawicowy Junts per Si.
Katalonia trzyma kciuki za Puigdemonta
Do Barcelony przybyło ponad 200 burmistrzów, którzy opowiadają się za secesją. Naciskają oni na przewodniczącego katalońskiego rządu Carlesa Puigdemonta, by nie schodził z obranej drogi i kontynuował działania na rzecz odłączenia.
Już na początku października Katalończycy wyrazili chęć odłączenia od Hiszpanii, jednak władze w Madrycie uznały referendum za nielegalne. Wówczas 90% biorących udział w głosowaniu opowiedziało się za secesją. Protesty Katalończyków zostały spacyfikowane przez policję.
10 października nieuznana przez władze kraju niepodległość Katalonii została „zawieszona” na czas rozmów z rządem. W międzyczasie Madryt, po raz pierwszy w historii, rozpoczął procedurę zawieszenia autonomii Katalonii, do przeprowadzenia której niezbędna jest zgoda Senatu. Głosowanie, które miało zostać przeprowadzone w tej sprawie, opóźnia się.
Z całą pewnością jednak wiadomo, że hiszpańskie władze nie zaakceptują wyniku głosowania przeprowadzonego w Katalonii. Można się także spodziewać, że do Barcelony zostaną wysłane dodatkowe siły bezpieczeństwa. Eksperci nie mają wątpliwości, Hiszpania stoi na skraju wojny domowej.
Pod decyzji katalońskiego parlamentu, mieszkańcy tłumnie wyszli na ulice i zaczęli masowo zdzierać hiszpańskie flagi, w tym z tamtejszego parlamentu.
http://pikio.pl/dzieje-sie-katalonia-od ... na-domowa/
Wszystko wskazuje na to, że dążenia separatystyczne Katalonii zostały zdławione w zarodku. Dziś w tajnym głosowaniu rząd Katalonii opowiedział się za odłączeniem jej od Hiszpanii. W odpowiedzi na próbę secesji, hiszpański Senat zaaprobował przejęcie przez centralny rząd władzy w autonomicznej Katalonii, co ma na celu ostudzenie separatystycznych zapędów regionu.
Dążenia Katalończyków do secesji miały swoje odbicie w niedawnym referendum, w którym za oderwaniem od Hiszpanii opowiedziało się aż 90% głosujących. Do odłączenia dążył również kataloński rząd, który przyjął rezolucję o ustanowieniu niezależnej Republiki Katalońskiej. Działania Katalończyków zatrzymał jednak Senat, który na podstawie artykułu 155 hiszpańskiej konstytucji upoważnił rząd premiera Mariano Rajoya do usunięcia z urzędu Carlesa Puigdemonta i rozwiązania jego gabinetu w Katalonii.
Katalonia nie składa broni
Władze centralne uzyskały tym samym możliwość ograniczenia kompetencji katalońskiego parlamentu i ogłoszenia w ciągu sześciu miesięcy przedterminowych wyborów. Madryt może również przejąć kontrolę nad policją, finansami i mediami publicznymi.
Największe ugrupowanie secesjonistyczne w Katalonii (Zgromadzenie Narodowe Katalonii) wezwało mieszkańców regionu, a przede wszystkim urzędników, by stosowali „pokojowy opór” i nie słuchali poleceń rządu hiszpańskiego.
Źródło: onet.pl
http://pikio.pl/koniec/
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Co tam się dzieje?! Granice zablokowane, tłumy na barykadach
Autor: Kamil Ciszek-Skwierczyński - Lis 3, 2017
Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Na granicy zjawiły się tłumy ludzi, którzy zablokowali przejścia. Cały świat przygląda się wydarzeniom z zaniepokojeniem.
Wszystko zaczęło się od brutalności policji i aresztowań ośmiu najważniejszych przedstawicieli lokalnego rządu. Konflikt pomiędzy Hiszpanią a Katalonią eskaluje z dnia na dzień. Katalończycy, przyzwyczajeni do życia w demokratycznym państwie, są w szoku i biorą sprawy w swoje ręce.
– Następnych kilka dni będzie bardzo niebezpiecznych. W Katalonii grozi wybuch społeczny – uważa katalońska dziennikarka Ester Dachs Carrara w rozmowie z WP. Przyznaje, że wielu ludzi chce akcji bezpośrednich wymierzonych we władze w Madrycie, rozważany jest strajk generalny, a także podjęcie bardziej radykalnych kroków.
3 przejścia zagraniczne zablokowane
Zwolennicy niepodległości Katalonii zablokowali trzy przejścia graniczne pomiędzy Katalonią a Francją i Andorą domagając się uwolnienia aresztowanych polityków.
Protestujący zablokowali także główne drogi do Barcelony, wzdłuż autostrad A-2 i AP-2 do katalońskiej stolicy z Saragossy i Madrytu. Zapowiadane są kolejne blokady najważniejszych autostrad.
List gończy za szefem rządu w Barcelonie
Sąd Najwyższy Hiszpanii wydał Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) byłego premiera Katalonii Carlesa Carlesa Puigdemonta i jego czterech ministrów.
Były szef katalońskich władz Carles Puigdemont obecnie przebywa w Belgii wraz z czterema byłymi ministrami regionalnego rządu. Jego adwokat zapowiedział, że jego klient będzie współpracował z hiszpańskimi i belgijskimi władzami.
W referendum niepodległościowym 1 października udział wzięło ponad 40 proc. mieszkańców regionu, a 90 proc. z nich zagłosowało za odłączeniem się od Hiszpanii.
Źródło: wp.pl, twitter.com
Autor: Kamil Ciszek-Skwierczyński - Lis 3, 2017
Takiego obrotu spraw nikt się nie spodziewał. Na granicy zjawiły się tłumy ludzi, którzy zablokowali przejścia. Cały świat przygląda się wydarzeniom z zaniepokojeniem.
Wszystko zaczęło się od brutalności policji i aresztowań ośmiu najważniejszych przedstawicieli lokalnego rządu. Konflikt pomiędzy Hiszpanią a Katalonią eskaluje z dnia na dzień. Katalończycy, przyzwyczajeni do życia w demokratycznym państwie, są w szoku i biorą sprawy w swoje ręce.
– Następnych kilka dni będzie bardzo niebezpiecznych. W Katalonii grozi wybuch społeczny – uważa katalońska dziennikarka Ester Dachs Carrara w rozmowie z WP. Przyznaje, że wielu ludzi chce akcji bezpośrednich wymierzonych we władze w Madrycie, rozważany jest strajk generalny, a także podjęcie bardziej radykalnych kroków.
3 przejścia zagraniczne zablokowane
Zwolennicy niepodległości Katalonii zablokowali trzy przejścia graniczne pomiędzy Katalonią a Francją i Andorą domagając się uwolnienia aresztowanych polityków.
Protestujący zablokowali także główne drogi do Barcelony, wzdłuż autostrad A-2 i AP-2 do katalońskiej stolicy z Saragossy i Madrytu. Zapowiadane są kolejne blokady najważniejszych autostrad.
List gończy za szefem rządu w Barcelonie
Sąd Najwyższy Hiszpanii wydał Europejski Nakaz Aresztowania (ENA) byłego premiera Katalonii Carlesa Carlesa Puigdemonta i jego czterech ministrów.
Były szef katalońskich władz Carles Puigdemont obecnie przebywa w Belgii wraz z czterema byłymi ministrami regionalnego rządu. Jego adwokat zapowiedział, że jego klient będzie współpracował z hiszpańskimi i belgijskimi władzami.
W referendum niepodległościowym 1 października udział wzięło ponad 40 proc. mieszkańców regionu, a 90 proc. z nich zagłosowało za odłączeniem się od Hiszpanii.
Źródło: wp.pl, twitter.com
0 x
- grzegorzadam
- Moderator
- Posty: 13131
- Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
- x 108
- x 690
- Podziękował: 30184 razy
- Otrzymał podziękowanie: 19677 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
Dr Piotr Bein i dr Zbigniew Kękuś o żydowskich planach wobec Polski.
Ku czemu zmierza Katalonia.
http://www.dailymotion.com/video/x65m6l8
Ku czemu zmierza Katalonia.
http://www.dailymotion.com/video/x65m6l8
0 x
życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Autonomia czy separatyzm
750 tys. ludzi wyszło właśnie na ulice! Chcą dymisji rządu, albo…
Autor: Wiadomości Pikio - Lis 11, 2017
Sceny takie jak te, które właśnie obserwujemy, zapisują się na kartach historii dużą czcionką. To dzieje się właśnie teraz. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły dziś na ulicę z jednym, wspólnym postulatem na ustach – domagają się dymisji hiszpańskiego rządu, albo… pełnego uznania niepodległości.
Niesamowite sceny rozegrały się dziś w Barcelonie. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulicę, aby świętować niepodległość rejonu, o którego secesję walczą od kilku tygodni. Postawili jeden warunek – albo chcą pełnej akceptacji swojej niepodległości przez hiszpański rząd, albo jego dymisji.
Zapierające dech w piersiach sceny
Media społecznościowe zostały dziś zalane dziesiątkami nagrań i zdjęć z Barcelony i innych rejonów Hiszpanii. Katalończycy dumnie dzierżyli flagi swojego regionu i transparenty, wyrażające chęć uniezależnienia się od rządu w Madrycie. Protestujący żądają również uwolnienia aresztowanych przez służby, najwyższych katalońskich urzędników państwowych.
Historyczne wydarzenia
Niepodległościowe tendencje Katalończyków eskalowały kilka tygodni temu. 27 października region ogłosił niepodległość. Rząd w Madrycie uznał poprzedzające deklarację niepodległości referendum za nielegalne. W ciągu ostatnich dni doszło do aresztowań dziesiątek wysokich, katalońskich urzędników.
Według szacunków policji w dzisiejszych protestach udział brało 750 tys osób.
źródło: theguardian.com
http://pikio.pl/750-tys-ludzi-wyszlo-wl ... zadu-albo/
Autor: Wiadomości Pikio - Lis 11, 2017
Sceny takie jak te, które właśnie obserwujemy, zapisują się na kartach historii dużą czcionką. To dzieje się właśnie teraz. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszły dziś na ulicę z jednym, wspólnym postulatem na ustach – domagają się dymisji hiszpańskiego rządu, albo… pełnego uznania niepodległości.
Niesamowite sceny rozegrały się dziś w Barcelonie. Dziesiątki tysięcy ludzi wyszło na ulicę, aby świętować niepodległość rejonu, o którego secesję walczą od kilku tygodni. Postawili jeden warunek – albo chcą pełnej akceptacji swojej niepodległości przez hiszpański rząd, albo jego dymisji.
Zapierające dech w piersiach sceny
Media społecznościowe zostały dziś zalane dziesiątkami nagrań i zdjęć z Barcelony i innych rejonów Hiszpanii. Katalończycy dumnie dzierżyli flagi swojego regionu i transparenty, wyrażające chęć uniezależnienia się od rządu w Madrycie. Protestujący żądają również uwolnienia aresztowanych przez służby, najwyższych katalońskich urzędników państwowych.
Historyczne wydarzenia
Niepodległościowe tendencje Katalończyków eskalowały kilka tygodni temu. 27 października region ogłosił niepodległość. Rząd w Madrycie uznał poprzedzające deklarację niepodległości referendum za nielegalne. W ciągu ostatnich dni doszło do aresztowań dziesiątek wysokich, katalońskich urzędników.
Według szacunków policji w dzisiejszych protestach udział brało 750 tys osób.
źródło: theguardian.com
http://pikio.pl/750-tys-ludzi-wyszlo-wl ... zadu-albo/
0 x