Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 15 sty 2013, 20:03

Super, już doczytałeś, że to był Lucyfer. Czy teraz twój cytat nie ma innego wydźwięku?
Czy przesadziłem to twoja osobista opinia.
Nie było cię długo, to nie wiesz, ale prezentuję, co prawda sporadycznie, również ekstremalne materiały, w większości przypadków to dotyczy channelingów GFOL - żeby czytelnicy mieli pogląd w zakresie całości, a nie tylko New Age o świetle i miłości.
Po raz kolejny identyfikujesz mnie z przekazem - już ci tłumaczyłem.
Ja nie mam nawet zamiaru niczego ci zabraniać - apeluję tylko abyś to robił merytorycznie, a nie ogólnikowo.
Czy jesteś pewien, że znasz drogę dla innych? - coś mi to przypomina.
Dlaczego miałbym traktować Lucyfera (wprawdzie ty uważasz, że to jest tekst ziemski) traktować gorzej niż inne byty - pomijam tu pewne niespójności samego przekazu, które Kiara wytykała.
Może wytłumacz wszystkim na czym ta przesada polegała - już ci napisałem, że informacja jest obojętna - to ty nadajesz jej polaryzację.

Co do regulaminu różnimy się interpretacją. Czy nazwanie kogoś personalnie "szarlatanem" nie mieści się choćby w p. C 14 regulaminu?
Wyluzuj chłopie nieco.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » wtorek 15 sty 2013, 23:50

A tutaj też nie chodzi już nawet o treść Blue, ale o to w jaki sposób się ją serwuje, formę podania. Ktoś mówi, że jakieś byty coś tam wykładają to mija się z rzeczywistością. Jak już ktoś wymyśla takie bajki to niech podaje się za tego kim jest czyli człowiekiem, a w wielu przypadkach te channelingi to czyste "duchowe mowy obcych bytów z kraterusa 811 i innych tworów"... mijające się z celem, prawdą.
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 16 sty 2013, 00:05

Sventer o treść, chodzi, nie o twoje domniemania.
Szkoda czasu na jałowe dyskusje, o prawdzie zwłaszcza.
Każdy widzi co chce, ale większość nic nie widzi.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 16 sty 2013, 14:26

Dyskusję o channelingach ogólnie, przeniosłem tutaj: viewtopic.php?f=7&t=186
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » środa 16 sty 2013, 21:10

Napiszę coś istotnego dla ludzie otwartych i tych którzy interesują się temat myślę, że będzie to coś konkretnego ale najpierw odpowiem na Twoją wypowiedź.

Treść być może też jest ważna ale zauważ że to co Ty nam serwujesz to poniekąd sam się pod tym podpinasz i nie ważne jakiej tu manipulacji użyjesz to i tak serwujesz informację channelingową z obcojęzycznych stron w jakimś celu i na pewno nie jest to nic dobrego. Przetłumaczone teksty jakiś zagranicznych "archaniołów" to gnioty podobne do tego co serwuje nam PCH. Myślę, że już ludzie dojrzeli do tego przynajmniej nie którzy, że channelingi to bubel na pieniądze. Druga rzecz, piszę swoje wywody po to aby ten "nowy" użytkownik, ten "nowy", który chce uwolnić swój umysł nie dał się omamić channelingom, tak jak Ja w przeszłości i inni się dali na to nabrać. Zrozum to w końcu, bo nie jesteś tu sam. Masz wpływ na ludzi, którzy są słabi w temacie, a ja zawsze będę walczył z channelingowcami bo wiem że wygram, ja to wiem i w to wierzę. Dla mnie o wiele bardziej wiarygodną osobą jest Krzysztof Jackowski, który choćby w 1% jest wstanie potwierdzić swoje zdolności i za to należy mu się szacunek. A żaden channelingowiec nie jest mi wstanie dać tego 1% potwierdzenia.

Zapytasz, po co mi potwierdzenie. A odpowiem Ci. A po to że jest to element nauki chcesz się uczyć to musisz weryfikować cały czas, używając wszystkich narzędzi jakich masz pod ręką. Możesz mnie mieć za bardzo nisko duchową osobą ale mam to w głębokim poważaniu. Ja jestem wolny duchowo i się chce uczyć, chętnie bym odpowiedział jakbym potrafił na pytanie. Dlaczego żyje człowiek? Skąd pochodzimy? Ale tego nie potrafię i nie potrafi tego zrobić nikt. Możemy jedynie snuć teorie poparte dowodami. I szlak mnie trafia jak widzę jakieś Johnego z zaświatów, który próbuje wytłumaczyć wszystko - czyli typowi channelingowcy.

Jak sam mi pisałeś o karmie to sam tego doświadczysz ja Ci to obiecuje, bo to odczuwam. Poniesiesz konsekwencje propagowania tych channelingów, tak jak Ja poniosłem konsekwencje oszustwa z Baldurem. Jestem tego pełny i świadom swoich działań. Nie działam wbrew Tobie, ale temu co robisz, a to znacząca różnica.

Kolejną rzeczą o której chce powiedzieć a odnosi się to do powyższego potwierdzania czegoś jest na przykład aura. W literaturze ezoterycznej, jak i innej można poczytać o aurze, sposobie jej widzenia, doświadczania o rodzajach kolorów, to coś co mamy w sobie i tutaj znowu aura w naukowy sposób wygrywa bo znów istnieje 1% potwierdzenia, którym jest fotografia kirlianowska(metoda rejestracji wyładowań elektrycznych przy użyciu materiałów fotograficznych. Po umieszczeniu fotografowanego obiektu na światłoczułej powierzchni i przyłożeniu do niej odpowiednio wysokiego napięcia, na materiale utrwalane są wyładowania koronowe na obrzeżach fotografowanego przedmiotu.). I tutaj po raz kolejny channelingowcy przegrywają, a dlaczego? Bo nie ma żadnych ale to żadnych dowodów, jedyne czego się dokonuje to wprowadza się daną osobę, channelingowca w stan głębokiej hipnozy i się z nim rozmawia. I tutaj albo mamy do czynienia z szarlataneriom lub podświadomością danej osoby, która oddziałuje na zdarzenia z przeszłości, nie koniecznie muszące mieć jakikolwiek związek z rzeczywistością.

Kolejną rzeczą, którą chciałbym powiedzieć odnośnie channelingów jest tzw. wspólna cecha oszustwa. O co chodzi? Osoby, które mniemają się jako channelingowcy często mają problem z odpowiadaniem(tzw. byty które przez te osoby przemawiają). Najlepszym sposobem na rozpoznanie oszustwa jest m.in. bardzo dużo gada, często nie na temat, dużo tłumaczy wymijając temat, ucieka od odpowiedzi, ma ludzkie ego, potrafi się kamuflować negatywnymi odpowiedziami w stosunku "Coś za coś". Potrafi bardzo dużo o miłości gadać, jest to najbardziej typowa cecha manipulatora. Dlaczego? Co jest złego w tym, że ktoś gada o miłości?

Nie ma w tym nic złego. Odpowiedź jest prosta, to mają być Twoje różowe okulary, które ten "byt" manipulator zakłada Ci na oczy, abyś dalej czytał jego sesje(lub słuchał). W ten sposób ludzie z naszego środowiska jakim jest ezoteryka ulegają manipulacji. Do ostatniego momentu channelingowiec będzie zwlekał z odpowiedzią lub okaże emocje co jest kolejnym objawem, że to człowiek nie żaden byt. Czytając starsze pisma możecie jasno się domyślić iż jeśli gdzieś tam są istoty od nas inteligentniejsze nie będą używały ludzkiej dykcji emocji i rozmowy. Myślę, że to zjawisko stało się popularne dzięki New Age, które to jakby połknęło wszystko z tematu ezoteryka, w USA jest to bardzo popularne i przerzuca się na resztę świata, tworzą się sekty, które skupiające popleczników zmanipulowanych owymi naukami, które nie do końca są dobre.
Najgorsze co się może stać to takie zapoznanie z ludźmi na spotkaniach typu Silva, gdzie przychodzi ich masa "Im więcej ludzi mi dasz, tym łatwiej nimi zawładnę" od taki jakiś cytat z głowy, który mi się przypomniał, ale nie wiem skąd.

Ja chcę po prostu ostrzec tych, którzy nie znają tematu, a tym którzy w nim są od lat przypomnieć coś. "Nie wszystko złoto co się świeci". Te wszystkie channelingi bardzo ładnie wyglądają z zewnątrz, czytając je lub nawet będą udziałem takiej sesji możecie ulec wodzy fantazji, bo jednak człowiek, który zagłębia się w tematy ezoteryki, oczekuje jednego - czegoś nowego lepszego niż to co było dotychczas. Marudząca żona, bark kontaktu z ludźmi, samotność, brak miłości od świata, brak akceptacji, problemy z psychiką, porzucenie wiary, wyrzucenie ze społeczności. To są takie smacznego kąski dla tych którzy chcą Was kupić wiarą w channelingi i inne badziewie. Poznawać świat można lepiej, bez zbędnej wiedzy channelowców - oszustów. Sam uległem jednemu z tych powodów wyżej i kiedyś wierzyłem w PCH aż mi się w końcu oświeciło.

Myślę, że tematu nie można dalej zamknąć, bo tylko od nas, od tej grupki sceptyków, od tych ludzi którym zależy na prawdzie aby raz na zawsze zakończyć kłamstwo na którym powstał Projekt Cheops i poniekąd to forum, jednak odmieniona i właśnie dlatego jeśli chcecie zapraszam do wspólnej walki z tą sektą. Zapytacie po co walczyć? I czemu ja się mam w to mieszać? Po to aby kolejne niewinne dziecko(może Twoje dziecko) lub nawet twoja sąsiadka nie dała się zmanipulować oszustwu. Gdy ja oszukiwałem ludzi i się przy tym świetnie bawiłem "wymyślonym channelingiem" to napisał do mnie pewien radiasteta pytając byt, który niby przez mnie przemawiał co ma zrobić z żoną? Jak postąpić?

To mi dało do myślenia, bo mogłem poniekąd wmieszać się w decyzje tego człowieka, który był lekko załamany. Teraz sobie wyobraź setki takich osób przychodzących do PCH i proszących o sesje osobiste i pomoc. Dostawali taką papkę, że boję się o tym myśleć i jeszcze za to płacili! Dlatego będę z tym walczyć i żadna siła mnie nie zatrzyma, ja swoje już przeżyłem doświadczyłem i dużo się zmieniłem. Jak wielu zauważyło nie było mnie kilka lat na forum jako aktywnego użytkownika. Teraz powróciłem odmieniony i gotowy aby dokończyć to co zacząłem kiedyś tam(nie pamiętam, który to był rok).


Zbyt wiele razy na różnych forach a szczególnie na tym doświadczyłem działania sekciarzy abym teraz się poddał komuś, kto nie ma zielonego pojęcia co czyni, co próbuje wsadzić do gardła ludzi czytających to forum.
To narazie tyle... Obudźcie się za nim nie będzie za późno.
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 16 sty 2013, 22:42

Odpowiem krótko: startujesz jak prawdziwy Don Kichot.
I chyba ta sama motywacja ci przyświeca.
Ale czas nie ten, a o ludzi się nie martw, swój rozum mają.
Co do prywatnych sesji Enki zapewne zdziwiłbyś się, gdybyś miał szansę porozmawiać z tymi co zapłacili.
Na te kilkaset, albo więcej osób niezadowolonych i zawiedzionych policzysz na palcach.
Nie mówię o sesjach publicznych, bo szkoda czasu.
Tak, Enki ma za sobą całą armię ludzi, którym pomógł - przynajmniej w ich zrozumieniu.
Ja kończę tą dyskusję.
Każdy niech budzi po swojemu, decyzja należy do czytelnika. Kropka.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » czwartek 17 sty 2013, 00:27

Bajki opowiadasz :) bo tak Ci kazali, ile Ci za to płacą żebyś tak gadał?
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 09:13

Zainteresuj się sprawdź fakty, a ty jak zwykle, swoje uogólnienia z góry.
Masz dobre motto, ale cały czas zapominasz o jego ostatnim kawałku i ferujesz osądy.
Eh, szkoda czasu, długa droga przed tobą.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » czwartek 17 sty 2013, 15:09

Ja już sprawdziłem fakty koleś i wiem doskonale jak jest z Tobą i tymi podobny. A to że Ty musisz próbować wmówić mi że gadam ogólnikowo to bardzo słabo Ci idzie ta manipulacja. W tym szerszym poście wszystko Ci odpisałem, a ty ciągle ino "ogólnikowo". Nie potrafisz użyć żadnych argumentów w tej dyskusji. ;)
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 15:20

Ja już nie dyskutuję, koleś!
Nawet arteq ci napisał, że dużo się musisz nauczyć, i tutaj się z nim zgadzam, choć rzadko to robię.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » czwartek 17 sty 2013, 15:24

Aha, czyli typowe zachowanie ucieczka od prawdy. Powodzenia więc życzę drogi uduchowiony :D
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 15:26

Ja tobie też, życzę powodzenia, będzie ci bardzo potrzebne.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 19 sty 2013, 11:09

W kolejnym przekazie smok Brian usiłuje wytłumaczyć, dlaczego rzeczy nie działąją jak powinny i zwraca naszą uwagę na synchroniczność.

To nie działa

19 stycznia 2013
Channeler: Brian, smok
http://lightworkers.org/channeling/1753 ... ot-working

Cześć wszyscy,

Tu smok. Kiedyś mówiliśmy o tym, że wszystko zacznie się wydawać, jakby nie działało już, tak jak powinno. Chcemy to przypomnieć. Łatwo jest być sfrustrowanym, a nawet złym, gdy coś nie działa dobrze, i to jest reakcja, jaką powinniście mieć, bo przynosi wasze emocje, wobec rzeczy, jakie są w rzeczywistości. Chociaż starajcie się nie brać tego zbyt mocno do serca. Możecie powiedzieć: "Cóż, nie pozwolę, żeby to przeszkadzało mi". Jeśli nie, to tłumisz emocje. Twoje emocje dotyczące tego tematu są również rzeką powstrzymywaną przez zapory. Jeśli je zablokujesz ostatecznie tama pęknie. Pozwalajcie na przepływ, ale róbcie to w sposób bezpieczny.

Pragniemy wyjaśnić, że rzeczy nie działają ani trochę mniej niż wcześniej. To tylko przyspieszenie czasu i innych atrybutów nowej energii czynią to bardziej oczywistym dla wszystkich.

Rzeczy nigdy nie działały tak, jak one "powinny" w waszej rzeczywistości, z tego punktu widzenia, co w osądzie, chcielibyście nazwać "Perfekcją". Społeczeństwo zawsze ustawiało rzeczy jako nieuczciwe, nieskuteczne, i trwające zbyt długo, i wielu ludzi nie było w stanie zrobić tego, co zamierzali, gdy poczuli w swoim sercu to, co chcieli zrobić. Biurokracja powstrzymywała ich. Ludzie ingerować w ich plany. Czasami rzeczy pracowały, a gdy tak się stało, to było piękne! Niemniej jednak często były bariery. To jest natura tego, jak się rzeczy miały i było to w ten sposób nie bez powodu, bo to jest tym, czego każdy zdecydował się doświadczyć na poziomie duszy. Na poziomie ego, oni po prostu myśleli, że nie było lepszego sposobu. Brakowało im narzędzi. To było celowe z punktu widzenia duszy i to było "doskonałe" w tym, co miał być "niedoskonałe". Gdyż doskonały i niedoskonały jest to tylko osąd.

Bariery te nie są odpowiednie dla miejsca, gdzie się kierujecie. Rzeczy zaczynają pracować. Jednak, w ramach tego, ludzie będą potrzebować kolektywnie uświadomić sobie, że obecna konfiguracja rzeczy jest uszkodzona. Biurokracje nie spełniają indywidualnych potrzeb żadnego z was. Systemy nie są skuteczne i manifestacja trwa zbyt długo. Większość ludzi już zdało sobie sprawę że coś jest nie tak. Gdy ludzie tracą swoje domy przez system bankowy, ludzie zdają sobie sprawę, że coś jest nie tak. Kiedy dzieci są mordowane, ludzie zdają sobie sprawę, że coś jest nie tak. Wiele się dzieje, tego, co ludzie nie widzą, ale pewne rzeczy wyróżniają się i są widoczne. Jednak zbyt wiele osób nadal uważa wszystko to może być "naprawione" przy pomocy konwencjonalnych metod. To po prostu nie działa. Ludzie muszą zaakceptować trochę "magii" w ich życiu. Muszą zaakceptować zmianę paradygmatu. To wiąże się ze zmianą ich sposobu myślenia. To jest ewolucja, czyż nie?

Wielu z was już uderzyło zrozumienie tego, i nie wiedzą co robić. To, co wam mówimy, to jest, żebyście wyglądali synchroniczności i używali jej. Największa synchroniczność zaistnieje, gdy cała ludzkość uświadomi sobie, że rzeczy nie działają, i oni po prostu muszą się zmienić. W tym momencie, wszechświat zacznie dostarczać. Jeśli wyglądacie synchroniczności, możecie pomóc przyśpieszyć to, co w końcu stanie się w taki czy inny sposób, pomagając wszechświatu dać ludziom odpowiedzi. Większość z was chce zmian, więc oczywiście im szybciej, tym lepiej.

Ogromne zmiany paradygmatu już zaistniały, setki razy w tym, co nazywacie swoją historią, i to się powtórzy. Rzeczy, które wydawały się niemożliwe, będą wydawać się możliwe. Problemy, które wydawały się nie mieć rozwiązania, będą miały rozwiązanie. One będą niczym, gdy większość ludzi potrafi to sobie wyobrazić. "Logiczna Progresja" zostanie przełamana i nowa ścieżka znaleziona. Ścieżka obejmuje przełomy, które otwierają nowe drzwi. To jest właśnie zmiana paradygmatu.

Do następnego razu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Channelingi

Nieprzeczytany post autor: Kiara » sobota 19 sty 2013, 11:45

Przemiły smoku manipulancie! Bardzo brakuje wam energii emocjonalnej pobieranej od ludzi, oj bardzo, bardzo, bowiem ludzie się zmienili są inni bardziej opanowani, akceptują zmiany i tworzą inną bardziej doskonałą rzeczywistość..... oj tak, już nie te czasy , uświadom sobie że nic nie jest jak było! Koniec, kropka, jesteśmy silniejsi, spokojniejsi i o wiele mądrzejsi na bazie naszych dotychczasowych doświadczeń.

Nie sprowokujesz nas ni twoi pobratymcy do tworzenia dla was luszu i obniżania w sobie energii emocjonalnymi reakcjami, basta!

Ludzkość jest już rozważna , czerpie wiedzę z wyższego poziomu i akceptuje trudności na drodze zmian, zatem zajmij się sobą i nie namawiaj nas do emocjonalnych reakcji na trudności , które otworzą wam świeżą dostawę tej niskiej energii, a w nas wprowadzi to dysharmonię.... baj , baj smoczku naiwniaczku. :lol:

Ludzkość obecna , to już zupełnie inna Ludzkość niż ta z przed roku 2013. :P :P :P


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » sobota 19 sty 2013, 14:52

Nie mam zamiaru nikogo urazić ale odnośnie jakości 99% channelingów to Sventer moim skromnym zdaniem ma rację.
Ostatnio nawet zmusić się już nie potrafię by coś przeczytać bo nie bójmy się powiedzieć jakość informacji w nich jest marna,
Dodam też, że dla nawet początkującego adepta działania na energiach intencje bytów nawiązujących ,,łączność" z tzw channelerami czy jak ich tam zwać ma na celu przedłużenie swojego - znaczy bytu - istnienia.
Dodam też z tego co ja hm doświadczyłem, że ten tzw astral to była strefa buforowa dla różnej maści istot, których intencje był nazwijmy to nieszczere.
Dodam też, że moim skromnym zdaniem astral przestał istnieć - kosmos zamilkł znowu bo strefa buforowa przestała działać i ciekaw będę jak sobie teraz brać z kosmosu poradzi - chyba tylko na zasadzie kamikaze lub we snach.
Sen ma to do siebie że przestrzeń myślowa raczej wyklucza manipulacje więc...pożyjemy zobaczymy.
to pa :D

PS
Dodam jeszcze, że emocje szczególnie te negatywne warto zamienić :D
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: songo70 » sobota 19 sty 2013, 15:19

Czytelnicy powinni się już prawdopodobnie domyślić, że podejście zespołu SOTT.net do Eksperymentu Kasjopeańskiego opiera się w gruncie rzeczy na założeniu: 10% inspiracji, 90% pracy w pocie czoła. Jedno zadane pytanie lub jedna uzyskana odpowiedź często wystarczają, aby zainspirować uczestników do przeprowadzenia szeregu badań, dostarczających informacji lub prowadzących do wniosków, które mogły być tylko pobocznie powiązane z pierwotnym pytaniem. W tym cała rzecz: odkrycia, a w tym przypadku informacje z sesji z Kasjopeanami, są raczej jak nić Ariadny, a nie jak księga „Boskiego Objawienia”.


http://pracownia4.wordpress.com/2013/01 ... lpie-geny/
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 19 sty 2013, 15:41

Mimo rozluźnienia, czy zaniku astralu, jak twierdzisz, nie obserwuję w zasadzie jakichkolwiek zmian w channelingach, przynajmniej tych, które obserwowałem. Choć może zamilkły, niektóre inne, albo rzadziej się odzywają, zresztą nic dziwnego, niektórzy channelerzy, co zapowiadali wiele poprzez channelowane przez nich byty, przeżyli szok 21.12.2012 i jeszcze się nie otrząsnęli.
Jednakże absolutna większość "starych" jest obecna i kontynuują odbiór galaktycznych i niebiańskich, bez jakichkolwiek przeszkód.
Co do procentów mam nieco inne swoje zdanie, choć bardzo mało jest takich, których w/g mnie wiarygodność przekroczyłaby 50%.
Chętnie, bym te emocje zamienił na pieniądze, ale mi nie wychodzi. Znasz sposób?

Właśnie nie chciało mi wysłać tego posta, bo songo wstawił istotny nagłówek / wstęp czegoś innego.
Jest to stara szkoła Laury Knight Jadczyk mówiąca, jak należy traktować channelingi. Też wydawało mi się, że ten kawałek pasuje do tego tematu.
Zasada jest jedna: nie wierzymy, rozróżniamy i sprawdzamy każdy dla siebie.
Jeśli mamy zastrzeżenia do czegoś konkretnie to publikujemy, dyskutujemy.
Natomiast globalnie to możemy sobie wstawić ankietę za i przeciw, albo inaczej sformułowaną.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » sobota 19 sty 2013, 17:16

Szacowny blu sam wiesz przecież, że to co na górze to i na ziemi.
Mówisz, że niektóre zamilkły nie które nie :)
Przecież tzw challengerzy nie muszą udowadniać nikomu czy rzeczywiście nawiązali kontakt, czy tak naprawdę coś tam sobie piszą bo..... :D
Sam też przyznajesz jak część z nich zamilkła bo dała się oszukać jakąś dziwną wizją ,,końca starego"
Oczywiście dla mnie to była data końca procesu ale nie z punktu widzenia ciała fizycznego - formy tylko właśnie końca buforu - astralu to jest zjawisko na planie energii :)
Skutki czystości przestrzeni wielu poczuło :)
Dodam też, że nie długo procesy zaistniałe w świecie energii odbiją się w świecie materii no więc pożyjemy zobaczymy - co powie oficjalna nauka też :lol:
Astral z tego co mi wiadomo nie istnieje więc jeżeli już dojdzie do kontaktu to będzie on na zasadzie twarzą w twarz :)
Jednak z tego co mi wiadomo taka olbrzymia jest różnica potencjałów energetycznych ziemian i kosmitów wszelakiej maści i rasy, że nasze emocje obojętnie czy to pozytywne czy negatywne są dla nich destrukcyjne.
Pozwoliłem sobie na ten temat popisać na starym forum.
Więc co mają bidaki zrobić bo większość tych ,,przygotowanych " to Polacy i Rosjanie, znaczy ci co ,,najgorsi z najgorszych" :lol:
Z tego co wiem oni myślą - są wręcz przekonani, że zgotujemy im hm sąd ostateczny - ten którym tak wiele wieków nas straszono :lol:
No więc puki astral istniał za jego pomocą hm słodzili nam .... oczywiście jak doświadczali na własnej skórze coraz to nowe zjawiska energetyczne też, których nie rozumieli, lub które były dla niech nowością, zaskoczeniem :lol:
Jak im wytłumaczysz, że sądu nie będzie, że zwyczajnie każdy zbierze to co posiał, że każdy jest inny...itd
Wyjdź na ulicę i zacznij tłumaczyć ludziom a pewnie usłyszymy o Tobie w wiadomościach wszystkich stacji tv :)
Każdy jest inny oczywiście więc ja np za to wklejam i piszę odpowiedzialność biorę :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 19 sty 2013, 19:53

A ja tam niektóre channelingi tłumaczę i wstawiam, bo uważam, że jakieś istotne informacje zawierają, czasami śladowo.
Odpowiedzialność biorę za poprawność tłumaczenia, bo jak było mówione nie identyfikuję się z nimi, bo to byłaby już moja interpretacja, a w związku z tym zaangażowanie i emocje.
Traktuję je obojętnie, jako informację (ogólnie), choć wybór tego co przetłumaczę jest oczywiście w jakiś sposób moja oceną.
Czasami wybieram skrajność, aby uzmysłowić niektórym, że naprawdę można prezentować w tej branży "pełny odlot", ale robię to rzadko.
Cóż, na ulice nie wyjdę, bo nie lubię psychiatryków, nawet z zewnątrz, a zresztą to nie te czasy.
Tłumaczyć prawo przyciągania i odrębność w jedności mogłoby zająć wieki, ale stosowne okoliczności mogą spowodować "przebudzenie" w jedną noc.
Tyle, że to musi być indywidualne najpierw, żeby mogło zadziałać w zbiorowości. Dopóki nie zadziała w kolektywie spotkania z kosmitami będą moim zdaniem możliwe, ale nie ich dłuższe przebywanie tutaj, czy pobyt.
Ale odchodzimy od tematu. Póki co telepatia działa i wiele innych możliwości komunikacji też.
Więc channelingi będą, choć tych z astrala nie powinno już być, pozostały "nadajniki naziemne", których tu raczej nie widzimy, ale gdy świadomość wzrośnie ich znaczenie zmaleje.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » sobota 19 sty 2013, 20:19

bo jak było mówione nie identyfikuję się z nimi

Mylisz się, ponosisz odpowiedzialność za propagowanie tego chłamu.
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 19 sty 2013, 21:00

Sventer, opamiętaj się, chyba że chcesz mnie podać do sądu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » sobota 19 sty 2013, 22:15

Szacowni może tak relanium?
O ile dobrze rozumiem jest to forum ezoteryczne więc jeżeli już ktoś na to forum wejdzie to znajdzie treści z zakresu ezoteryki.
Mimo, że np ja nie jestem zwolennikiem to jednak tzw channelingi są jedną z dziedzin ezoterycznych.
Szacują się od bardzo dawna, choć te ostatnie niewiele mają wspólnego z tymi pierwszymi i dlatego pozwoliłem sobie założyć temat Kontakty.
Co do Sventera to jest to moim skromnym zdaniem klasyczny przykład tzw ,,Przekonanego" z całym szacunkiem i z za przeproszeniem.
Ano wiarę w boga zamienił na wiarę w ....kogoś tam coś tam i dlatego jak okazało się to hm kiczem iluzją....zabrał się za rozliczanie.
Robi błąd
Dlaczego?
Dlatego, że każdy kowalem swojego losu.
Więc każde doświadczenie jakie świadomość wewnętrzna zafundowała swojej świadomości zewnętrznej nie jest dziełem przypadku tylko potrzebą.
Człowiek to Wie więc co będzie sam miał pretensje do siebie :roll:
Nie uczy swoje ciało - formę przez którą się przejawia na tym planie i wyciąga wnioski...
człowiek wierzy więc za każde jego zdaniem niesprawiedliwości obwinia innych ba czasem samego stwórce no jak nie to diabła :lol:
Czy człowiek zauważy własne błędy, czy wyciągnie wnioski z doświadczeń ???
Nie prawie w 99% nie
W kontakcie z drugim nie postawi przed sobą lustra tylko będzie wysyłał myśli hm odwetowe lub zło życzeniowe, problem w tym że zgodnie z prawem odbicia to co wyśle to do niego wróci tylko zasilone przez nadawce- nadawców
No i tzw blednę koło się zamyka i stosy płoną.
to pa
0 x



Awatar użytkownika
Sventer
Posty: 75
Rejestracja: niedziela 06 sty 2013, 15:49
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowanie: 22 razy
Kontakt:

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Sventer » niedziela 20 sty 2013, 03:36

Nie ale jak najbardziej mam prawo jak każdy użytkownik rozliczać Cię z treści, której tutaj zamieszczasz. Tak jak Wy mnie rozliczacie i wiecie lepiej kim jestem pisząc w ten sposób, tak ja Was będę rozliczał z tego co piszecie. A piszecie nie samowite bajki to tak skromnym dopowiedzeniem.
0 x


Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » niedziela 20 sty 2013, 08:29

Sventer pisze:Nie ale jak najbardziej mam prawo jak każdy użytkownik rozliczać Cię z treści, której tutaj zamieszczasz.

Ano masz 8-)
Ano każdy na forum wchodzi z innego powodu bo każdy jest inny :)
Jeden wchodzi by kogoś rozliczyć drugi by coś do kogoś dodać
Jeden dostrzega co go z drugim dzieli, drugi dostrzega co go z drugim łączy.
Kim jesteś to sam wiesz najlepiej.
Zresztą pożyjemy poczytamy, dodam tylko, że mam znajomych, którzy teraz rozliczają byłych swoich guru, nauczycieli itd.
Wcześniej jak delikatnie próbowałem im zasugerować, by słuchali przede wszystkim siebie to hm było to z ich strony przyjmowane ...delikatnie mówiąc różnie.
Dodam też, że na bazie własnych doświadczeń wiem, że jeżeli słuchasz siebie (nawiązujesz ze sobą łączność) to nikogo nie obwiniasz, a jak wejdziesz w doświadczenie to je nie klasyfikujesz czy było dobre czy złe, sprawiedliwe, czy niesprawiedliwe tylko wyciągasz wnioski i do przodu i robi się wolna przestrzeń na inne doświadczenia..
A tak to przestrzeń zapełnia się .....
Dodam jeszcze, że tam jesteś, gdzie twoja myśl więc jak skupiasz się na kimś obojętnie negatywnie czy pozytywnie to go zasilasz - koniec kropka
Dodam też, że to iż nie widzi się świata energii nie znaczy, ze on nie istnieje.
Oczywiście każdy jest inny ale np ja nie oceniam tego co nie doświadczam lub nie widzę
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Channelingi (przekazy) - za i przeciw

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 20 sty 2013, 08:38

w ogóle ocenianie i rozliczanie jakoś kiepsko mi się kojarzy z historii i obecnego czasu również,-
ale komisje, trybunały, kolegia, etc., muszą się czymś zawodowo zajmować..,-
a ty :?:
:roll:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

ODPOWIEDZ