Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

CUKIER, słodzenie, słodziki

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: abcd » poniedziałek 05 wrz 2016, 15:33

Może już było ale warto przypomnieć:

Aspartam – E951 – toksyczna trucizna
14 stycznia 2013 06:00

Obrazek

Aspartam niestety spożywamy niemal każdego dnia, ponieważ jego główne źródła w naszym pożywieniu to: napoje dietetyczne, izotoniczne, gumy do żucia, słodziki oraz wiele innych produktów – w tym, ogromna ilość produktów dietetycznych. Jeszcze w latach 80-tych przekonywano opinię publiczną o nieszkodliwości aspartamu przytaczając m.in. takie argumenty, że metanol (obecny w aspartamie) jest obecny również w owocach, które spożywamy przecież dla zdrowia. Nie wspominano jednak, że w owocach jest również etanol, który równoważy działanie metanolu oraz peptyna, co ostatecznie zmienia całkowicie działanie toksycznej substancji (metanolu). Na szczęście dzisiaj mówi się o tym coraz częściej.

W Stanach Zjednoczonych Aspartam zaczęto spożywać na przełomie lipca i sierpnia 1983 roku i już w ciągu 1-2 lat od tego momentu, liczba przypadków nowotworów mózgu wzrosła 0 10%; cukrzycy o 30%; chłoniaka o 60%. Aspartam to neurotoksyna zaburzająca syntezę białek, przewodzenie impulsów nerwowych w synapsach i strukturę DNA. Może więc oddziaływać na wiele funkcji organizmu.

Aspartam – jego cząsteczka składa się z trzech, niebezpiecznych komponentów. Są to:

1. fenyloanalina
2. kwas asparaginowy (ekscytotocyna – powstaje z normalnych neuroprzekaźników w mózgu, które umożliwiają komunikację między komórkami; powstaje jednak w momencie, kiedy stężenie ich jest zbyt duże – komórki są wtedy zbyt mocno pobudzone i obumierają)
3. ester metylowy –> natychmiast po połknięciu przeradza się w metanol a więc alkohol, który jest groźną trucizną o toksycznym działaniu –> ten z kolei przekształca się w formaldehyd (związek, który nie jest rozkładany ani wydalany, tylko gromadzi się w naszych tkankach i nie ma możliwości pozbycia się go).


Formaldehyd jest 5 000 razy bardziej toksyczny niż alkohol – dlatego też, tak bardzo toksyczny jest aspartam.

Źródła aspartamu to najczęściej: gumy do żucia; napoje dietetyczne (bez cukru, tzw. „light”); napoje izotoniczne; słodziki; suplementy witaminowe w postaci tabletek musujących.
Pierwsze objawy zatrucia: wysypka, ślepnięcie, podwójne widzenie, bóle głowy.
Następnie: utrata pamięci krótkoterminowej, utrata słuchu.
Ostateczne konsekwencje: rak mózgu, cukrzyca, chłoniak.


https://www.youtube.com/watch?v=JmW2oI19DCQ
http://faktydlazdrowia.pl/aspartam-e951/
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
św.anna
Posty: 1451
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
x 87
x 119
Podziękował: 2624 razy
Otrzymał podziękowanie: 3256 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: św.anna » poniedziałek 05 wrz 2016, 19:59

Taa, pod tym filmikiem na youtube jest też taki: Według UE to cynamon jest groźny, a aspartam jest nieszkodliwy.

;)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 05 wrz 2016, 20:52

Tu pogląd zależy od stymulacji organizmu banktotami.. ;)

Sponsorowanie badań to powszechny sposób na ogłupianie. Gdybym miał wolne kilka mln dolarów to bez problemu udowodnię, że fluor podnosi wskaźnik IQ chociaż jest dokładnie odwrotnie.

:D
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 09 wrz 2016, 20:48

Gdzie sie podziały pozostałe archiwalne wpisy z tego tamatu? ;)

Były wpisy na 6 stronach...
viewtopic.php?f=28&t=181&hilit=cukier

Link jest z ''cukru'', otwiera się kryptoreklama ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
św.anna
Posty: 1451
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
x 87
x 119
Podziękował: 2624 razy
Otrzymał podziękowanie: 3256 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: św.anna » wtorek 13 wrz 2016, 23:06

Producenci cukru manipulowali badaniami podobnie jak przemysł tytoniowy? Zaskakujące ustalenia

 Krzysztof Janoś

Przemysł cukrowniczy w latach 60. opłacał naukowców, by ci swoimi publikacjami umniejszali związek między spożyciem cukru i chorobami serca. Badacze całą winę za zdrowotne kłopoty Amerykanów przekierowali na tłuszcze nasycone. Co jeszcze ciekawsze - te sponsorowane wyniki wpłynęły na lata zaleceń rządowych instytucji odpowiedzialnych za zdrowie milionów ludzi, a kosztowały bogate korporacje zaledwie 150 tys. dolarów.

REKLAMA

Dokładna analiza wewnętrznych dokumentów przemysłu cukrowego, niedawno odkrytych przez badaczy z University of California w San Francisco i opublikowanych w "JAMA Internal Medicine," przynosi szokujące wnioski. Okazuje się, że pięć dekad debaty nad związkami diety z chorobami serca były w dużej mierze kształtowane przez przemysł cukrowniczy.

- Byli w stanie wykoleić dyskusję na temat cukru na dziesięciolecia - powiedział Stanton Glantz, profesor medycyny na U.C.S.F. Dokumenty pokazują, że grupa handlowa o nazwie "Research Foundation Sugar", znana dziś jako "Sugar Association", zapłaciła trzem naukowcom z Harvardu po około 50 tys. dolarów za badania nad wpływem cukru i tłuszczu na choroby serca.

Wyniki ich pracy zostały opublikowane w prestiżowym "New England Journal of Medicine" i minimalizowały związek między dużym spożyciem cukru i zdrowiem serca. Publikacja jasno wskazywała też tłuszcze nasycone jako głównego winowajcę. Choć ustalenia dotyczą badań sprzed 50 lat, ostatnie doniesienia "The New York Times" wskazują, że przemysł spożywczy nadal wpływa na badania dotyczące zdrowego żywienia.

Przed rokiem gazeta ujawniła, że Coca-Cola przeznaczyła miliony dolarów na finansowanie naukowców, którzy starali się umniejszyć związek między spożyciem słodkich napojów i otyłością. Z kolei w czerwcu agencja Associated Press wykazała, że producenci cukierków finansowali badania, dowodzące, że dzieci jedzące dużo słodyczy zwykle ważą mniej niż te, które nie jedzą ich dużo.



Niestety bardziej szczegółowe wyjaśnienie cukrowego skandalu nie będzie możliwe również i dlatego, że zarówno naukowcy z Harvardu, jak i szefowie słodkiej branży z tamtych lat już nie żyją. W oświadczeniu, będącym odpowiedzią na ustalenie raportu, "Sugar Association" wyjaśnia tylko, że wyniki tych badań zostały opublikowane w czasach, kiedy jeszcze czasopisma medyczne nie wymagały ujawniania źródeł finansowania, dlatego nie można tu mówić o skandalu.

Mimo tego oświadczenia w USA zawrzało również i dlatego, że debata na temat szkodliwości cukru i tłuszczów nasyconych trwa do dziś. Nie bez znaczenia jest też fakt, że przecież przez dziesięciolecia służby zdrowia zachęcały Amerykanów do zmniejszenia spożycia tłuszczów, ale nie wspominały nic o niepożądanym działaniu przesłodzonych produktów.

"The New York Times" dowodzi również, że ustalenia sprzed 50 lat wpłynęły na zalecenia dietetyczne wydawane przez rząd USA, w którym podkreślono, że to głównie tłuszcze odpowiadają za choroby serca, a cukier co najwyżej może powodować próchnicę. Zresztą i dziś rządowe agencje odpowiedzialne za zdrowie ostrzegają głównie przed tłuszczami, choć zarówno American Heart Association i Światowa Organizacja Zdrowia ostrzegają przed zbyt dużą konsumpcją cukru, który zwiększa ryzyko chorób układu krążenia.

Marion Nestle, profesor żywienia, badań żywności i zdrowia publicznego na Uniwersytecie w Nowym Jorku, podkreśla na łamach "The New York Times", że ujawnione dokumenty dowodzą niezbicie, że przemysł cukrowniczy mocno się napracował, by rozgrzeszyć słodkości. W jej ocenie publikacja w poważanym piśmie była bardzo sprytnym zagraniem, bo jak się okazało - na lata ukształtowała naukową dyskusję na ten temat.

 

Money.pl
0 x



Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: devi » czwartek 24 lis 2016, 18:25

Aspartam blokuje enzym zapobiegający zespołowi metabolicznemu

Blokując aktywność enzymu jelitowego, słodzik aspartam może utrudniać, a nie ułatwiać odchudzanie. Naukowcy z Massachusetts General Hospital (MGH) wykazali, że metabolit aspartamu – fenyloalanina – wpływa na aktywność enzymu zapobiegającego zespołowi metabolicznemu. Amerykanie zademonstrowali także, że myszy, którym podawano wodę z aspartamem, bardziej tyły.

„Zastępniki cukru takie jak aspartam mają sprzyjać utracie wagi i zmniejszać częstość występowania zespołu metabolicznego, ale badania kliniczne i epidemiologiczne sugerują, że te produkty wcale nie działają tak dobrze i w rzeczywistości mogą pogarszać sytuację. Odkryliśmy, że aspartam blokuje jelitową fosfatazą alkaliczną (IAP), enzym zapobiegający otyłości, cukrzycy i zespołowi metabolicznemu. Uważamy zatem, że aspartam nie działa, ponieważ choć zastępuje cukier, eliminuje [też] korzystne aspekty IAP” – opowiada dr Richard Hodin.

W studium z 2013 r. zespół Hodina wykazał, że przy wysokotłuszczowej diecie podawanie myszom IAP zarówno zapobiega rozwojowi zespołu metabolicznego, jak i łagodzi jego objawy.

Wiedząc, że fenyloalanina hamuje IAP i że powstaje ona w wyniku metabolizowania aspartamu, Amerykanie postanowili sprawdzić, czy hamujące właściwości fenyloalaniny mogą wyjaśnić brak odchudzających skutków działania słodzika.

W serii eksperymentów ekipa wykazała, że gdy IAP dodawano do roztworu zawierającego napój słodzony aspartamem, jego aktywność spadała. Pozostawała zaś niezmieniona, gdy enzym wprowadzono do roztworu napoju słodzonego cukrem.

Biorąc pod uwagę, że IAP jest wytwarzany głównie w jelicie cienkim, naukowcy wstrzykiwali roztwór aspartamu do różnych odcinków jelita cienkiego myszy i stwierdzili znacząco redukuje on aktywność enzymu. Powtórzenie zabiegu z roztworem soli fizjologicznej nie zmieniało działania IAP.

Aby lepiej oddać wpływ spożycia napojów i innych produktów z aspartamem, Amerykanie przez 18 tygodni śledzili losy 4 grup myszy. Dwóm podawano normalną karmę, przy czym jedna miała do dyspozycji wodę słodzoną aspartamem, a druga czystą. W przypadku 2 pozostałych grup zastosowano dietę wysokotłuszczową i ponownie wodę z aspartamem bądź czystą. Zwierzęta z grupy z normalną dietą i wodą ze słodzikiem stanowiły odpowiednik dorosłego wypijającego 3,5 puszki dietetycznego napoju dziennie. W grupie wysokotłuszczowej gryzonie spożywały odpowiednik prawie 2 puszek dietetycznego napoju dziennie.

Pod koniec studium zauważono, że o ile waga 2 grup na normalnej diecie nie różniła się znacząco, o tyle myszy na diecie wysokotłuszczowej i aspartamie ważyły więcej niż osobniki na tej samej diecie i czystej wodzie. Spożywające aspartam zwierzęta z obu planów dietetycznych miały wyższy poziom cukru we krwi, co świadczy o nietolerancji glukozy, a także wyższe stężenie czynnika martwicy nowotworu TNF-α. To z kolei wskazuje na układowy stan zapalny związany z zespołem metabolicznym.

„Choć nie możemy wykluczyć innych przyczyniających się [do braku skuteczności] mechanizmów, nasze eksperymenty jasno pokazują, że niezależnie od innych zjawisk, aspartam blokuje aktywność IAP” – podsumowuje Hodin.

Anna Błońska

Na podstawie: MassGeneral.org
Źródło: KopalniaWiedzy.pl

Ponawiam pytanie Grzegorza, dlaczego zniknęły z tego tematu pozostałe wpisy i kiedy powrócą? ;)
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 24 lis 2016, 20:04

Z pewnością to nie administracja usunęła posty z tego wątku. Nie mamy narzędzi aby sprawdzić, czy nie wylądowały gdzieś indziej, a przede wszystkim nie wiem, kiedy to nastąpiło. Jeżeli ktoś potrafi rzucić orientacyjną datę, mogę sprawdzić w backupach. Pomocne też byłyby jakieś charakterystyczne frazy z postów, które znikły.
Niestety wszystkie posty z całego forum są w jednej wielkiej bazie danych, nie jest możliwe odszukanie czegokolwiek "ręcznie". Jeśli dostanę choćby datę mogę spróbować sprawdzić, czy zostały zarchiwizowane.

Ok. jakieś zostały przeniesione(?) do kryptoreklamy, nie wiem jak, nie przypuszczam świadomego działania, bo przy przenoszeniu każdy post trzeba odhaczyć indywidualnie i można przenieść tylko 1 stronę na raz. Podejrzewam błąd skryptu w obsłudze bazy danych na serwerze, ale to wielka rzadkość.
To co tam znajdę przywrócę.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 24 lis 2016, 20:57

Przywróciłem wszystkie, które były w kryptoreklamie, może niektóre niesłusznie, trzeba sprawdzić.
Jeśli znajdziecie je jeszcze gdzieś indziej - dajcie znać.
Te posty techniczne potem wykasuję.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 12 mar 2017, 18:47

kiedy przeczytasz o doświadczeniu doktora Jeana-Paula Curtay'a, opisanym w sierpniowym numerze Dossier Naturalnych Terapii, zapewniam, że już nigdy więcej nie spojrzysz w taki sam sposób na batonik czekoladowy czy napój gazowany.

Podczas swoich studiów medycznych dr Curtay zainteresował się między innymi kwestią cukru i przerażającego sposobu, w jaki cukier
przejmuje kontrolę nad mózgiem!

Ależ tak, przejmuje kontrolę nad naszym mózgiem, przekształcając nas w kogoś zupełnie innego.

Kogoś agresywnego, gwałtownego, niebezpiecznego.

I nie dotyczy to tylko i wyłącznie ekstremalnych przypadków, o których czytamy w mediach: problem ten dotyczy 25%–30% z nas!

Jazda bez hamulców
Ale jak przebiega ten wewnętrzny zamach stanu?

Aby zrozumieć, skąd bierze się ta namiętność do cukru, wybierzmy się w podróż do podstawy mózgu. Znajduje się tam miejsce sinawe – jądro pnia mózgu (łac. locus coeruleus). Sinawe dlatego, że zawiera miedź niezbędną do produkcji noradrenaliny – substancji odpowiedzialnej za pobudzenie umysłu, za zdolność do koncentracji i uwagi.

W razie problemu lub zagrożenia noradrenalina uwalniana jest w większej ilości, aby wywołać stan czujności i gotowości. Aby umożliwić Twojemu organizmowi konkretną reakcję na zagrożenie, zwiększa się wówczas mobilizacja mięśni, rozszerzenie oskrzeli i zużycie paliwa energetycznego (cukier i tłuszcz).

Noradrenalina jest więc jakby pedałem gazu Twoich popędów.

Ale, jak w każdym aucie, zapał pedału gazu łagodzi hamulec.

Twój system hamowania ABS to neurotransmiter zwany serotoniną, do którego syntezy niezbędna jest insulina. Ogromna większość Twojej równowagi emocjonalnej opiera się więc na harmonii pomiędzy tymi substancjami organicznymi.

Tylko dzięki połączonemu użytkowaniu pedałów gazu i hamulca da się prowadzić pojazd bez szkód. Problem polega na tym, że cukier powoduje zacinanie się "mechaniki" mózgu.

Kiedy spożywasz węglowodany wolno przyswajalne (złożone) – pieczywo wielozbożowe, makaron razowy, produkty zbożowe półrazowe
– glukoza powoli wchłania się do krwi i stopniowo podwyższa poziom insuliny, która przez jakiś czas utrzymuje się na rozsądnym poziomie. Następnie poziom insuliny stopniowo się obniża. Dzięki temu działanie serotoniny jest na stabilnym poziomie.

Zarówno przyśpieszenie, jak i system hamowania działają poprawnie. Innymi słowy, jesteś zarazem zaspokojony i uspokojony.

Ale kiedy spożywasz węglowodany proste, jak słodzone napoje i żywność, silnik się zanadto rozkręca, ponieważ są one szybko przyswajalne: stężenie glukozy we krwi gwałtownie wzrasta, pociągając za sobą proporcjonalny wzrost poziomu insuliny.

A jakieś dwie godziny później, stężenie glukozy spada poniżej prawidłowego poziomu, przez co noradrenalina (Twój pedał gazu) działa coraz mocniej, a serotonina (Twój hamulec) słabnie.

Cukier działa więc tak samo jak narkotyk – daje szybko silnego kopa, po czym jego działanie słabnie, wzbudzając niepohamowaną chęć sięgnięcia po kolejną dawkę.

I w taki właśnie sposób cukier przejmuje nad organizmem kontrolę i powoduje, że traci się wszelkie granice...

Cukier, od którego można zwariować
na śmierć
Marie Asberg, szwedzki psychiatra, obserwowała to zjawisko od
1976 r.! Zaobserwowała ona, że pacjenci z depresją o niskim poziomie serotoninycharakteryzowali się wyższą częstotliwością prób samobójczych (40%) niż pacjenci z depresją o normalnym poziomie serotoniny (15%).

Zespół doktora Markusa Kruesi (Uniwersytet Illinois, Chicago) odkrył, że u trudnej młodzieży niski poziom serotoniny był czynnikiem najlepiej przepowiadającym zachowania przestępcze lub samobójcze!

To oznacza, w jakim stopniu cukier zakłóca pracę organizmu i jak bardzo należy się go strzec.

Ale na szczęście to przejmowanie kontroli nad mózgiem to zjawisko odwracalne.

W zadziwiającym badaniu, kryminolog Schoenthaler wykazał, że zmniejszenie ilości cukrów prostych spożywanych przez populację przestępców prowadzi do zmniejszenia przemocy. W następstwie zmniejszenia ilości słodkich pokarmów i napojów u młodzieży pozostającej w ośrodku detencyjnym, akty przemocy zmalały o 66%, próby ucieczki zmniejszyły się o 84%, zaś szkody majątkowe i kradzieże zmniejszyły się o 51%.

W innym badaniu, zachowania agresywne zmniejszyły się o 82%, kradzieże o 77%, naruszenia regulaminu o 23%, zaś bójki o 13% w ciągu siedmiu miesięcy.


Doświadczenia te prowadzono także w innych państwach, z podobnymi wynikami.

W pewnej szkole w Aarhus (w Danii), zdecydowano o wprowadzeniu obowiązkowego śniadania dla trudnych uczniów. Posiłki typu chipsy, słodycze, coca-colę i inne napoje gazowane zastąpiono pokarmami zawierającymi raczej węglowodany złożone. Skutek: mniej konfliktów, mniejsza absencja chorobowa i... lepsze wyniki w nauce.

Znieść wreszcie to niewolnictwo!
Skoro już rozumiesz mechanizmy, które tłumaczą uzależnienie od cukru, wreszcie będziesz mógł zmienić przyzwyczajenia tak, aby go zastąpić.

W sierpniowym numerze Dossier Naturalnych Terapii dr Curtay proponuje swoją listę „dobrych narkotyków”, których smak jest wart dziesięć razy więcej niż smak cukru (i które są całkowicie zdrowe): węglowodany złożone (szczególnie ważne po południu, rośliny oleiste, gorzka czekolada itd.).

Suplementy dietety jak magnez i witaminy z grupy B stanowią podstawę do przywrócenia równowagi pomiędzy pedałem gazu a hamulcem. Dr Curtay zgłębia także tematy fototerapii, melatoniny i oksytocyny.

W raporcie poznasz również inne sposoby, jak zmniejszyć podatność na wszelkie uzależnienia.

Są wśród nich między innymi uprawianie sportu, koherencja serca, satysfakcjonujące życie seksualne, jak również samorealizacja w obszarze sportowym, kulturalnym czy społecznym.

Cukier, podobnie jak alkohol, tytoń czy zakupoholizm odwraca uwagę od realizacji głębokich, autentycznych i społecznych pragnień, bogatych w prawdziwe wartości.

Więc jak?

Co tak naprawdę Ci służy, a co nie?
Twój organizm wysyła subtelne sygnały, które mają za zadanie Ci uświadomić, że coś jest nie tak. Jeśli zignorujesz je teraz, samo nie przejdzie, a potem może być już tylko gorzej.

W raportach Dossier Naturalnych Terapii dr Jean-Paul Curtay przestrzeże Cię przed produktami, które powodują uzależnienie oraz przed tymi, które wykradają Ci najcenniejsze składniki mineralne i witaminy.

Poznasz dziesiątki naturalnych metod, które nie powodują skutków ubocznych, a mogą rozwiązać wiele problemów zdrowotnych dotykających Ciebie lub Twoich Bliskich.

Znajdziesz szybkie i skuteczne rozwiązania, a także bardziej złożone receptury medycyny naturalnej, które są w stanie poradzić sobie z najgroźniejszymi patologiami. Dossier Naturalnych Terapii ukazuje organizm ludzki jako skomplikowaną maszynę, co pozwala zrozumieć prawdziwe przyczyny różnych chorób.

Przedstawi Ci udowodnione naukowo metody – z najrzetelniejszych medycznych czasopism – które pomogą Ci zregenerować chore organy i odzyskać zdrowie. Poznasz, jakie substancje warto przyjmować w formie suplementów, a jakie są ukryte w pokarmach, które możesz dostarczyć do Twojego organizmu poprzez zastosowanie odpowiedniej diety.

Wreszcie znajdziesz sposób, by wziąć sprawy zdrowia we własne ręce.

Dlaczego lekarze milczą na ten temat?
Większość lekarzy jest zbyt zajęta albo ufa tylko temu, czego nauczyła się w czasie studiów. A medycyna akademicka nie uczy holistycznego podejścia do pacjenta. Poza tym trzeba być naprawdę bardzo dociekliwym i mieć bardzo dużo czasu, żeby na bieżąco śledzić wszystkie najnowsze doniesienia medyczne.

Lekarzom dużo prościej jest ufać temu, co znane i powtarzalne, powielając schematy postępowania wyuczone na studiach i szkoleniach sponsorowanych przez koncerny farmaceutyczne. Wystarczy zidentyfikować jednostkę chorobową i wypisać receptę na lek rekomendowany przez koncern farmaceutyczny.

A leki nie dość, że wywołują szereg szkodliwych i wcale nie takich sporadycznych, jak się mówi, skutków ubocznych, to jeszcze podtrzymują chorobę. Jeśli raz zaczniesz leczyć się na przewlekłą chorobę, stosując się do zaleceń medycyny akademickiej, jest prawie pewne, że będziesz brać leki do końca życia

http://www.nakazdytemat.pl/medycyna/cuk ... t15311.htm
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 13 mar 2017, 08:23

Cukier narkotykiem?

Drogi Czytelniku!

Cukier to „nowość” w diecie człowieka.

10 000 lat temu, zanim nastąpił rozwój rolnictwa, nasi przodkowie żywili się zieleniną, korzonkami, orzechami, owocami, w niewielkiej ilości jajkami, a także rybami, skorupiakami i zwierzętami, których wnętrzności były bogate w tłuszcze.

Ale nie cukrem!

Cukier nieznany aż do schyłku średniowiecza

Jeszcze pod koniec średniowiecza cukier był prawie nieznany w Europie. Nieliczni uczestnicy krucjat przywozili go ze Wschodu, a niewiele wcześniej, w X w. w Indiach trzcinę cukrową odkryli Arabowie.

Początkowo cukier trzcinowy był więc produktem rzadkim i drogocennym. Owoce kandyzowane w cukrze uważano za najpiękniejszy prezent, jaki rycerz mógł ofiarować damie swojego serca. (Owoce kandyzowane znali już starożytni Rzymianie, ale przyrządzali je, gotując w miodzie, a nie w cukrze).

Prawdziwe cukrowe szaleństwo wybuchło w XVI w., kiedy Portugalczycy posadzili w Brazylii pierwszą trzcinę cukrową. Uprawa ta okazała się tak owocna, że rozpowszechniła się bardzo szybko na całych Karaibach, uzasadniając masowy przywóz niewolników.

Tylko uprawa tytoniu była w stanie konkurować z uprawą tej trzciny!

Rewolucja buraka cukrowego

W XIX w. odkrycie przemysłowych technik przetwarzania buraka cukrowego spowodowało w Europie prawdziwą eksplozję produkcji cukru.1

Cukier opanował niemal wszystko: wyroby cukiernicze i piekarnicze, ciepłe i zimne napoje, sosy i oczywiście nade wszystko wyrób cukierków.

Cukierki stały się symbolem szczęśliwego dzieciństwa, radości, świętowania.

Z luksusowego dobra cukier przerodził się w produkt powszedni. Stał się naszym nieodłącznym towarzyszem – coraz częściej organizm domaga się glukozy w każdej chwili dnia. Tu łyżeczka cukru do kawy, tam czekoladka, tu guma do żucia, za chwilę cukierki i inne przekąski...

We Europie roczne spożycie cukru na mieszkańca wynosi już 39 kg! W Stanach Zjednoczonych – aż 79 kg!

Tylko 14 kg spożywamy w postaci sacharozy (cukru stołowego). Resztę w cukierkach, napojach gazowanych, ciastkach, herbatnikach, pokarmach typu fast-food i wszelkich przemysłowych artykułach spożywczych, zwłaszcza w sosach (ketchupie) i kremach do smarowania2.
Otyłość, symbol dobrobytu


Ta zmiana spowodowała istny wysyp chorób.

Od XIX w. otyłość była znakiem rozpoznawczym ludzi interesu. To nowe zjawisko (i na taką skalę) początkowo postrzegane było jako symbol... dobrobytu. Trzeba było całego stulecia, aby uświadomiono sobie, że tak naprawdę to... oznaka choroby.

Świadomość przyszła po II wojnie światowej, kiedy otyłość zaczęła być niepokojąco widoczna w amerykańskich miastach.

W 1942 r. amerykański lekarz Robert Boesler przyznał, że to cukier, a nie nadmierny apetyt, odpowiada za otyłość i powoduje próchnicę.

Lekarze spostrzegli jednak, że ich przestrogi nie służą niczemu, a spożycie cukru ciągle rośnie. W latach 60. XX w. zrodziła się więc teoria, że cukier to narkotyk.

Cukier narkotykiem?

Gdy kubki smakowe znajdujące się na języku zetkną się z cukrem, pobudzają znajdujące się w mózgu komórki nerwowe powiązane ze smakiem słodkim. Te neurony uwalniają wówczas serotoninę, neuroprzekaźnik wywołujący odczuwanie przyjemności.

Twój organizm zapamięta, że spożywanie cukru daje przyjemność.

Tymczasem, choć wchłanianie cukru powoduje uczucie euforii i sytości, to jednak po niedługim czasie - po szczycie produkcji insuliny - poziom glukozy (glikemia) spada gwałtownie, powodując złe samopoczucie, a nawet uczucie otępienia czy przypadki hipoglikemii.

Człowiek znajduje się w stanie głodu, który popycha go do poszukiwania kolejnej dawki cukru. Powoduje ona bowiem tymczasowy zanik nieprzyjemnych stanów: niepokoju, lęku, zmęczenia, obniżenia aktywności umysłowej (pamięci, sprawności umysłowej
).

Cukier staje się więc silną nagrodą, która ukierunkowuje Twoje zachowanie: lubisz produkty słodkie, więc zjadasz ich więcej, dlatego przybierasz na wadze i zwiększasz ryzyko, że rozwinie się otyłość lub cukrzyca.

Cukier – a nie tłuszcz – jest główną przyczyną otyłości

Otyłość to nadmierny przyrost w ludzkim organizmie tłuszczu zwanego tkanką tłuszczową.

Wynika z szybkiego wchłaniania glukozy w komórkach w chwili szczytu insulinowego, który następuje natychmiast po przyjęciu dawki cukru.

Ciało znajduje się wtedy w dziwacznym stanie, w którym:

komórki są przepełnione glukozą i jedynym sposobem na jej przechowanie jest przetworzenie jej na tłuszcz;
w momencie, gdy poziom glukozy spada, krew „zgłasza” mózgowi brak glukozy, który domaga się kolejnej dawki cukru w pożywieniu.
Tłuszcz gromadzi się w tkankach. Tak zaczyna się otyłość.


Cukrzycowa pułapka

To jednak nie koniec problemów. Przepełnione glukozą komórki stopniowo tracą wrażliwość na sygnały insuliny, hormonu wytwarzanego przez trzustkę, który nakazuje im wchłanianie glukozy z krwi.

Odmawiają przyjmowania więcej glukozy, poziom glukozy we krwi rośnie (hiperglikemia) i wkrótce mamy do czynienia z cukrzycą typu II.

Cukrzyca typu II to poważna choroba, gdyż krew przeciążona glukozą jest toksyczna dla ścianek naczyń krwionośnych.

Glukoza krążąca we krwi powoduje zwężanie się tętnic.

Dostajemy coraz mniej tlenu, co niszczy nerwy (neuropatia), powodując utratę wrażliwości.

Zwężanie dotyczy również małych naczyń krwionośnych, co zmniejsza ukrwienie. Rany trudniej się zabliźniają.

Skoro pacjent nie odczuwa bólu, nie niepokoją go różne zmiany pojawiające się na powierzchni kończyn. Infekcja rozwija się coraz szybciej. Grozi mu gangrena (martwica tkanek), a – w ostatecznym rozrachunku – amputacja.

Jeśli zwężanie dotknie tętnic siatkówki, pacjent traci wzrok. Jeśli dotknie naczyń doprowadzających krew do nerek, wynikiem jest niewydolność nerek. Cukrzyca niszczy naczynia krwionośne – jest więc jednym z najważniejszych czynników chorób serca.

W rzeczywistości, cukrzyca typu II może spowodować katastrofy we wszystkich organach, nawet jeśli udar, zawał, amputacja stóp i ślepota są jej najczęstszymi skutkami.

Detoks

To wszystko nie jest tajemnicą! Zarówno lekarze, jak i dietetycy wiedzą o tym doskonale. Problemem jest jednak to, że nie proponują na szeroką skalę skutecznych rozwiązań wychodzenia z tego uzależnienia.

Aby wyjść z uzależnienia od glukozy, najważniejsze jest się nie poddawać.

Tak jak w przypadku narkotyków, najtrudniejszy jest zawsze początek odwyku. Ale pamiętaj, że dość łatwo można się pozbyć przyzwyczajenia i nieumiarkowanego apetytu na cukier.

Tym bardziej, że istnieje roślina, która bardzo pomaga odzwyczaić się od cukru.

Mam na myśli Gymnema sylvestre - pnącze rosnące w tropikalnych lasach Indii. Wykorzystywane jest w medycynie ajurwedyjskiej od tysięcy lat. Mieszkańcy Indii nadali tej roślinie nazwę gurmar, co oznacza „niszczyciel cukru”.

Gurmar pomaga zdecydowanie uciąć ochotę na słodkie. Znieczulając znajdujące się na języku receptory smaku słodkiego, pozwala powstrzymać mechanizm układu nagrody.

Komórki nerwowe powiązane ze smakiem słodkim nie są wówczas pobudzane do wytwarzania serotoniny. A bez serotoniny nie będziesz odczuwać żadnej szczególnej przyjemności z jedzenia słodkich produktów. Kostka czekolady nie będzie wywoływać potrzeby sięgnięcia po kolejną kostkę, a więc tabliczka czekolady spokojnie może trafić z powrotem na dno szuflady.

Wybieraj niesłodzone źródła glukozy

Maksymalne zmniejszenie spożycia cukru nie musi wcale prowadzić do całkowitego wykluczenia glukozy, która jest mocnym i szybkim paliwem dla Twoich komórek. Jej słodki smak uruchamia trawienie, a także działanie hormonów i układu pokarmowego.

Trzeba jednak pamiętać, że w Twojej diecie znajdują się już liczne składniki niesłodzone, które są ważnym źródłem glukozy: pieczywo i inne produkty zbożowe z pełnego przemiału, makaron, rośliny strączkowe (soczewica, groch, fasola, bób), i zachęcam, by ograniczać ich spożycie na korzyść warzyw zielonych, białka i tłuszczu.

W żadnym więc wypadku, odstawiając słodycze, nie ryzykujesz deficytu glukozy!

Na zdrowie!

Jean-Marc Dupuis
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » piątek 08 wrz 2017, 17:23

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 16 sty 2018, 10:53

Obyś żył w ciekawych czasach
chcialoby sie powiedziec, kiedy w UK wchodzi w zycie "sugar tax",-
Coca-Cola natychmiast podnosi ceny I zmniejsza butelki swoich napojow :lol: :P
Od strony zdrowotnej wylacznie dzialanie to moze byc w pelni uzasadnione, ale patrzac na kase I podatki,-
to po prostu kolejny podatek :!:
We Francji jeszcze gorzej/lepiej- tzn x3 :shock: :?:
no to "slodkiego milego zycia.."
http://podatki.gazetaprawna.pl/artykuly ... -soli.html

https://soton24.pl/coca-cola-zmniejsza- ... k-cukrowy/

https://m.bankier.pl/wiadomosc/Francja- ... 50402.html
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » piątek 13 kwie 2018, 17:44

SUKRALOZA- czyli zmodyfikowana sacharoza, króluje aktualnie w makdonaldzie:
http://bonavita.pl/sukraloza-wlasciwosc ... stosowanie
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Basia7
Posty: 995
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 01:06
x 39
x 93
Podziękował: 2263 razy
Otrzymał podziękowanie: 2217 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: Basia7 » czwartek 28 cze 2018, 09:15

Dzisiaj mamy kolejne kłamstwa jak np " Szczepię, bo kocham"
Załączniki
36281695_844124052446112_7616584729441075200_n.jpg
36281695_844124052446112_7616584729441075200_n.jpg (71.3 KiB) Przejrzano 9979 razy
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 01 lip 2018, 18:11

można by rzec jak na zachodzie tak i na wschodzie:
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/pols ... k-od-cukru
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 16 lip 2018, 13:12

No to zapłaciłem pierwszy raz podatek cukrowy od kubka coca-cola
10p. :lol:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
św.anna
Posty: 1451
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
x 87
x 119
Podziękował: 2624 razy
Otrzymał podziękowanie: 3256 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: św.anna » niedziela 26 sie 2018, 14:41

Gymnema sylvestris R.Br. – azjatycka roślina o działaniu przeciwcukrzycowym

WPROWADZENIE
Gymnema sylvestris – Gurmar to roślina tropikalna pochodząca z południowych Indii i południowo-wschodniej Azji (ryc. 1). Jej liście używane są od 2000 lat przez indyjskich lekarzy w medycynie ayurwedyjskiej, gdzie stosuje się je jako środek przeczyszczający, przeciwrobaczy, przeciwgorączkowy, moczopędny, wymiotny, wykrztuśny, wzmacniający pracę serca. Hindusi nazwali tę roślinę „niszczycielem cukru”, ponieważ żucie jej liści powodowało utratę zdolności rozróżniania słodkiego smaku, jednocześnie zmniejszało łaknienie słodkich pokarmów. Stąd zastosowanie w diabetologii (4). Oprócz tego Gymnema sylvestris używano w leczeniu wielu chorób, tj. wrzodowej, układu moczowego, pasożytniczych, skóry, w niedokrwistości, uszkodzeniu wątroby, żylakach odbytu i innych. Natomiast w schorzeniach okulistycznych wykorzystywano wyciąg z liści i kwiatów, zaś w kaszlu wyciąg z kory omawianej rośliny. W medycynie europejskiej zastosowanie ogranicza się do leczenia cukrzycy i odchudzania (1, 3).

Obrazek
Ryc. 1. Wygląd Gymnema sylvestris R.Br. (6).

SYSTEMATYKA BOTANICZNA
Gatunek Gymnema sylvestris R.Br. należy do typu Angiospermae – okrytonasienne, klasy Dicotyledoneae – dwuliścienne, rzędu Contrortae ( Gentianales) – goryczkowce, rodziny Asclepiadaceae – trojeściowate, rodzaju – Gymnema. Ma również nazwy synonimowe, tj. Asclepias geminata Roxb. i Periploca sylvestris Retz (2, 4).
Jest drzewiastym pnączem podobnym do winorośli, osiągającym długość do 600 m. Rośnie dziko w lasach tropikalnych, zaroślach, zagajnikach. Liście jajowate lub eliptyczne, podłużne, zaokrąglone u nasady; wyrastają z węzłów. Kwiaty drobne, 5-krotne, siedzące, zielonkawo-żółte, tworzące złożony kwiatostan – baldach, ułożone spiralnie. Nasiona brązowe, jajowate, podłużne, gładkie, skrzydlate. Okres wegetacji trwa 6-8 miesięcy, kwitnie od sierpnia do marca, owocuje zimą.
Surowiec farmakopealny stanowią wysuszone, bezwonne, rozdrobnione liście o barwie od zielonej do żółto-zielonej, o specyficznym, bardzo intensywnym (dość nieprzyjemnym) gorzkim smaku (2, 4).

SKŁAD CHEMICZNY I DZIAŁANIE FARMAKOLOGICZNE
Głównymi składnikami surowca są glikozydy – triterpeno-gymnemozydy – zwane kwasami gymnemowymi I-IX (GA). Podstawowy wzór chemiczny kwasów gymnemowych przedstawiono na rycinie 2. Ich działanie farmakologiczne polega na stymulacji β-komórek trzustki, zwiększaniu wydzielania insuliny oraz blokowaniu receptorów smakowych (hamują zdolność odczuwania smaku słodkiego lub gorzkiego) bez wpływu na zdolność odczuwania pozostałych smaków (tab. 1).

Obrazek
Ryc. 2. Podstawowy wzór kwasów gymnemowych.

Najważniejszy jest kwas gymnemowy IV, którego mechanizm działania polega na hamowaniu wchłaniania i wychwycie zwrotnym glukozy w mięśniach szkieletowych (ryc. 3).

Obrazek
Ryc. 3. Schemat kompetycyjnego blokowania przyłączenia cząsteczki glukozy do aktywnego miejsca receptora komórki trzustki przez kwas gymnemowy (6).

Surowiec zawiera saponiny triterpenowe – gymnemaziny A, B, C i D, gurmarynę, żywice, kwas winowy, kwas mrówkowy, kwas masłowy, antrachinony, inozytol, d-kwercytol, lupeol, β-amyrynę, stigmasterol, aminokwasy pochodne betainy, choliny i trimetylaminy, naturalny kwas hydroksycytrynowy – HCA (blokujący częściowo wchłanianie cukru z pożywienia). Niedawno naukowcom udało się wyizolować z liści alkaloidy, a z części nadziemnej rośliny glikozydy flawonowe: kemferol i kwercetynę.
W surowcu występuje istotny biopierwiastek chrom, który jest częścią GTF ( Glucose Tolerant Factor – czynnika tolerancji glukozy, najważniejszego regulatora poczucia głodu i sytości), kontrolującego działanie insuliny i mającego wpływ na normalizację poziomu cukru we krwi. Czynnik ten wspiera przemianę węglowodanów i tym samym zapobiega przemianie węglowodanów w tłuszcz, poprawia wykorzystanie glukozy w komórkach. Zapobiega wchłanianiu wszystkich cząstek cukru przez jelita, przez co zapewnia maksymalne wykorzystanie tej części cukru, która pozostaje w organizmie do wytwarzania energii. Ułatwia zatem utrzymanie odpowiedniego poziomu glukozy u osób, które nie przestrzegają rygorystycznej diety. Odpowiednie zaopatrzenie organizmu w ten biopierwiastek może zapobiec powstaniu cukrzycy typu 2, natomiast jego brak może przyczynić się do nasilenia choroby (5, 6).

ZASTOSOWANIE
Efekty działania Gymnema sylvestris są następujące:
– normalizacja poziomu glukozy we krwi,
– obniżanie poziomu cholesterolu LDL i triglicerydów,
– polepszanie funkcji wątroby, trzustki i filtracji nerek,
– stymulacja pracy serca i układu krążenia,
– zmniejszanie apetytu na słodycze,
– utrzymywanie właściwego poziomu glukozy i insuliny,
– wspomaganie spadku masy ciała,
– działanie przeciwwirusowe.

Surowiec stosowany jest zarówno w postaci tabletek, jak i kapsułek, które podaje się 3 razy dziennie wraz z posiłkami. Stosować go można również w formie wywaru lub proszku (w porcjach 1-gramowych) 3 razy dziennie, popijając wodą. Pozytywny efekt działania pojawia się dopiero po 3-4 miesiącach stosowania.
Preparat nie jest przeznaczony dla osób do 20. roku życia, kobiet ciężarnych i karmiących.
Istotnym elementem leczenia jest systematyczne przyjmowanie, które normalizuje poziom cukru, zmniejsza absorpcję cukru z jelit do krwi.
U osób zdrowych G. sylvestris nie daje efektu obniżenia poziomu glukozy, jednocześnie zapobiega wzrostowi glukozy w surowicy krwi, co wykorzystuje się, stosując go u osób będących na diecie, a mających duże skłonności do spożywania węglowodanów. Mechanizm działania obejmuje uwrażliwienie komórek trzustki na insulinę i maksymalne jej wydzielanie. Jest bezpieczny, może być stosowany nawet w ilościach większych od zalecanych. Niewielka ilość sproszkowanego zioła podana pod język blokuje uczucie smaku słodkiego na kilka godzin.
Efekty natomiast są najlepsze u osób, które od dłuższego czasu chorują na cukrzycę. W przypadku bardzo zniszczonej trzustki, jest o wiele trudniej ją zregenerować. Można go przyjmować razem z innymi lekami przeciwcukrzycowymi, oczywiście pod kontrolą lekarza, wówczas zaleca się monitorowanie poziomu glukozy w celu skorygowania dawki oraz ilości przyjmowanych leków przeciwcukrzycowych. Zależy ona od ścisłego przestrzegania diety i wysiłku fizycznego. Można ją zmniejszać lub zwiększać w zależności od potrzeb.
Połączenie Gymnema sylvestris z liśćmi zielonej herbaty o silnych właściwościach antyoksydacyjnych, które zabezpieczają komórki przed szkodliwym działaniem wolnych rodników, wzmożonym w przypadku zaburzeń metabolizmu – sprawia, że efekt jest wyraźnie zauważalny już po pierwszym spożyciu naparu. Niezwykle cenną zaletą surowca jest wyrównywanie poziomu glukozy do prawidłowego u ludzi skłonnych do hipoglikemii, czyli obniżonego poziomu glukozy we krwi. Zdarza się to bardzo często u osób chorych na cukrzycę po przyjęciu leków, równie często u tych chorych poziom glukozy spada do niebezpiecznych wartości w nocy.

BADANIA UZUPEŁNIAJĄCE
W najnowszych badaniach przeprowadzono analizę elementarną wyciągów wodnych otrzymanych z następujących roślin wykazujących działanie przeciwcukrzycowe: kwiaty Cassia auriculata, nasiona Eugenia jambolana, liście Gymnema sylvestris, liście Adhathoda vasica, korzenie Withania somnifera, liście Ocimum sanctum, łodyga Tinospora cordifolia, liście Azadirachta. Badanie to polegało na poddaniu analizie spektrograficznej ww. roztworów w celu sprawdzenia obecności pierwiastków K, Ca, Cr, Mn i Zn, które są odpowiedzialne za wydzielanie insuliny przez komórki β. Okazało się, że spośród przebadanych surowców roślinnych, najwyższe stężenie K, Ca i Cr zaobserwowano w liściach G. sylvestris.
Nowe badania wskazują na wysoką skuteczność tej rośliny. W czasie leczenia zastosowano ekstrakt z G. sylvestris, który zawierał odpowiednią ilość czynnych kwasów. Przypuszcza się, że liście tej rośliny wpływają na wzrost wytwarzania insuliny poprzez odnawianie komórek trzustki. U 27 pacjentów z cukrzycą typu 1 (insulinozależną) poddanych leczeniu, zauważono poprawę gospodarki węglowodanowej, co dało możliwość zmniejszenia dawek insuliny. Również pacjenci z cukrzycą typu 2 (insulinoniezależną) po kuracji ziołowej zauważyli znaczną poprawę gospodarki węglowodanowej. Aż 21 z 22 pacjentów mogło zmniejszyć dawkę leków konwencjonalnych.
Badania kliniczne wykazały, że podawanie G. sylvestris pacjentom z cukrzycą typu 1 wzmagało wytwarzanie insuliny, regenerując komórki β trzustki, a w cukrzycy typu 2 redukuje ilość przyjmowanych leków i u niektórych stwarza możliwość ich wycofania. Natomiast u osób bez problemów chorobowych, nie zauważono efektu obniżenia poziomu glukozy poniżej normy.
Rezultaty ostatnich badań klinicznych niezbicie wskazują na pozytywny efekt stosowania tego środka w cukrzycy typu 1 oraz w cukrzycy dorosłych typu 2. G. sylvestris zapewnia efektywne wykorzystanie glukozy, sprawia, że maksymalne jej ilości zostają użyte w procesach energetycznych naszego organizmu. Pomaga to utrzymać prawidłowy poziom glukozy nawet u osób, które niezbyt rygorystycznie przestrzegają diety.

Piśmiennictwo
1. Monograph Gymnema sylvestre. Alternative Medicine Review 1999; Volume 4, Number 1:46-7. 2. Master dokument; Natura remedies – Research Centre by Quality Control Department; Gymnema sylvestris (1-5). 3. Pitchai D, James E, Khanzan Abdul Majeed MF. A novel dihydroxy gymnemic triacetate isolated from Gymnema sylvestre possessing normoglycemic and hypolipidemic activity on STZ-induced diabetic rats. J Ethnopharm 2009; 126:339-44. 4. Ignacimuthu S, Ayyanar M, Sankarasivaraman K. Ethnobotanical study of medicinal plants used by Paliyar tribals in Theni district of Tamil Nadu, India. Fitoterapia 2008; 79:562-8. 5. Naga Raju GJ, Sarita P, Ramana Murty GAV i wsp. Estimation of trace elements in some anti-diabetic medicinal plants sing PIXE technique. Applied Radiation and Isotopes 2006; 64:893-900. 6. Parijat K, Rekha S, Madhusudan K. Gymnema sylvestre: A Memoir. J Clin Biochem Nutr 2007; 41:77-81. 7. Yakugaku Z. Medical benefits of natural compounds and their derivatives having multiple pharmacological actions. The pharmaceutical Sociaty of Japan 126(3):133-43. 8. Herbatka ziołowa jako supplement diety o nazwie HERBAL TEA-GLUCOS CARE; www.diabetyk.pl. 9. Mrozikiewicz PM. Opinia w sprawie kwalifikacji i bezpieczeństwa stosowania suplementu diety HERBAL TEA – GLUCOS CARE – HERBATKA ZIOŁOWA. Instytut Roślin i Przetworów Zielarskich 2006; 5-8.
http://www.czytelniamedyczna.pl/3557,gy ... cowym.html
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 04 lis 2018, 17:46

Czy wyniki badań na temat cukru były ukrywane przez 50 lat?

Opublikowano:16 października2018

Cristin Kearns, jedna z asystentek kalifornijskiej grupy badawczej, odkryła przypadkiem korespondencję jaka miała miejsce między Sugar Research Foundation (SRF), a grupami naukowców, m.in. z Harvardu. Datowana jest na lata 1959-1971, a porusza temat tajnego Projektu 259.

Projekt ten rozpoczął się w czerwcu 1968 roku. Badanie przeprowadzane na szczurach, finansowane było przez International Sugar Research Foundation (ISRF). Gryzonie podzielone były na dwie grupy – pierwszą karmiono produktami o wysokim stężeniu cukru, drugą zaś fasolą, zbożami i rybami.

Wstępne wyniki testów wykazały, że szczury z pierwszej grupy były bardziej narażone na zawał. Wynikało to z masywnego wzrostu poziomu trójglicerydów we krwi. W kolejnej części projektu, analizom poddano mocz gryzoniów. Okazało się, że szczury karmione cukrem kumulowały w moczu duże ilości beta-glukoronidazy. To enzym, który według lekarzy ma kluczowe znaczenie w przypadkach raka pęcherza moczowego.

W wyniku otrzymanych rezultatów, organizacja ta zdecydowała się przerwać finansowanie badania już po 3 miesiącach.

Znaleziskiem pani Kearns zainteresowała się m.in. grupa badawcza, której przewodził profesor Stanton Glantz. W 2016 roku, na łamach JAMA International Medicine zdecydowano się opublikować artykuł w którym podniesiono temat, jakoby SRF manipulowała wynikami przeprowadzanych badań. Przekłamania te miały na celu wprowadzenie społeczeństwa w przekonanie, że cukier to doskonały środek odtłuszczający organizm.

Profesor Glantz w rozmowie z CNN powiedział:
Tego typu manipulacje stosowały już kiedyś koncerny tytoniowe, wmawiając że nikotyna nie ma żadnego związku z rakiem płuc.

W oskarżeniach prof. Glantza mowa jest również o tym, że naukowcy opłacani byli przez SRF i w związku tym głosili opinie, o rzekomej odpowiedzialności tłuszczów nasyconych za choroby układu krążenia.
W odpowiedzi na zarzuty organizacja oświadczyła, że wyniki nie ujrzały światła dziennego z powodu przekroczenia budżetu, opóźnieniach w pracach oraz zmiany struktury firmy, znanej dziś jako Sugar Association. Ujawniają również, że istniały plany powrotu do badań, które miały być finansowane przez British Nutrition Foundation. Jednak według grupy badaczy, badanie prowadzone były nadal.

Dlaczego wyniki nie zostały opublikowane? Branża cukiernicza mogłaby nie przetrwać takich rewelacji niemal 50 lat temu. Pobudki były więc czysto interesowne. Ponadto, w 1958 roku w Stanach Zjednoczonych uchwalono prawo, na mocy którego produkty powodujące choroby nowotworowe nie mogły być dopuszczone do sprzedaży. Amerykańscy dietetycy uważali wtedy, że cukier powinien wyprzeć produkty wysokotłuszczowe.

Doktor Sanjay Basu ze Stanford University, biorący udział w Projekcie 259 powiedział:

Wyniki są uderzające i etycznie niepokojące. Z powodu tych działań, wiele produktów o stosunkowo niskiej zawartości tłuszczów zastępowane były przez takie, które miały w sobie sporą ilość cukru.

Źródło:
https://wiadomosci.wp.pl/cukier-powoduj ... 636033665a
Opracowała Ewa Wysocka
http://longevitas.pl/czy-wyniki-badan-n ... ez-50-lat/
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 07 lis 2018, 15:23

songo70 pisze:
środa 07 lis 2018, 15:17
PS. w zasadzie kolejne narzędzie depopulacji..
doskonałe i legalne.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 07 lis 2018, 15:51

grzegorzadam pisze:
środa 07 lis 2018, 15:23
songo70 pisze:
środa 07 lis 2018, 15:17
PS. w zasadzie kolejne narzędzie depopulacji..
doskonałe i legalne.
tj szczepionki w RP.
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » czwartek 21 mar 2019, 13:18

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 01 kwie 2019, 02:31

rebusik- dlaczego jedzenie słodyczy daje poczucie "szczęścia"- bo mózg otrzymując cukier,-
wydziela dopaminę- czyli naturalny silny "narkotyk szczęścia", reaguje tak na cukier którym się,-
odżywia, z tym że, tak na prawdę odżywia się cukrem prostym, ale tego już nie rozróżnia,-
bo trzustka i tak przetworzy na prosty właściwy pokarm.
Obrazek
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
azo
Posty: 1484
Rejestracja: niedziela 09 wrz 2018, 11:31
x 256
x 153
Podziękował: 4441 razy
Otrzymał podziękowanie: 2805 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: azo » poniedziałek 01 kwie 2019, 09:10

Gwałtowny wyrzut dopaminy w mózgu i poczucie szczęścia daje Nam stymulacja tzw ośrodka nagrody. Co dzieci dostają w nagrodę za to, że np zjedzą pyszny obiadek? "Słodycze na deser". Co Mama kupuje w sklepie spożywczym "jeśli będziesz grzeczny"? Batonika. Co trzymają w domu Dziadkowie specjalnie na wizytę ukochanych Wnuczków? Pyszną czekoladę. Co kiedyś tam było wielką nagrodą dla Naszych protoplastów kiedy już z trudem udało Im się dostać do gniazda dzikich pszczół? Potem ta nagroda staje się formą pocieszenia po stresie np. Dzieciak wychodzi ze szkoły gdzie nie było lekko i w drodze powrotnej do domu sam Sobie kupuje coś słodkiego. Słodycz od niepamiętnych czasów jest ściśle powiązana z Naszym przekonaniem i odczuciem, że jest nagrodą. Nawet dla dorosłych. "Byłam dzisiaj wyjątkowo dzielna, należy Mi się drobna nagroda".

Samo poczucie szczęścia i radość jest nagrodą samą w sobie dla Nas. Mamy je (bo sami Siebie nagradzamy) w bardzo różnych sytuacjach, to zależy od Człowieka i Jego przekonań co jest dobre a co nie i za co Mu się nagroda należy. Może prowadzić do uzależnienia od dosłownie wszystkiego. Co najśmieszniejsze kiedy zachowanie przechodzi w nawyk/nałóg ośrodek nagrody przestaje być stymulowany a zamiast niego rodzi się "przymus" powtarzania nawet kiedy źle się z tym czujemy. Dzieje się tak ponieważ zachowanie przeszło w automatyzację, która jest w innym obszarze mózgu i jest "odpalane" właśnie automatycznie bez potrzeby chcenia a nawet wcześniej niż zaczniemy o tym myśleć. Samo zaistnienie konkretnej sytuacji wyzwala jej ciąg dalszy czyli powtarzanie nawykowej czynności. Tu by było np "wchodzę do sklepu gdzie są Moje ulubione czekolady - czuję nieodpartą chęć żeby ją kupić" nawet jeśli wiem, że mam cukrzycę, lekarz zabronił, jestem na diecie, czuję do Siebie gniew kiedy złamię Swoje postanowienie o niejedzeniu czekolad, chcę schudnąć bo mam niedługo ślub, chcę się wyleczyć z czegoś itdp. To znowu może dotyczyć każdego innego połączenia wyuczonych lub odziedziczonych skojarzeń i przekonań. Piszę nawyk/nałóg tak bo każdy pozytywny nawyk też może stać się nałogiem kiedy nadmierne "użytkowanie" go odbywa się kosztem innych ważnych obszarów życia. Nasze reakcje emocjonalne też w przeważającym obszarze są nawykami, "wyzwalacz > reakcja". Ktoś użył słowa albo miny, która Mi się źle kojarzy - reaguję gniewem bo w ten sposób byłem atakowany kiedy nawyk się formował.

Zautomatyzowane nawyki tak naprawdę są bardzo słabe i można je świadomie zmieniać ale właśnie świadomość Siebie i tego jak funkcjonuje Nasz mózg jest najlepszą drogą do wyjścia z ich niewoli. Zła wiadomość jest taka, że nie można ich zniszczyć, to są trwałe połączenia neurologiczne w mózgu. Ale można je z powodzeniem nadpisywać innymi, pożądanymi nawykami. Osobiście kiedy po fazie objadania się czekoladami w ramach łagodzenia skutków uogólnionego lęku i niepokoju zaczęłam kurację na robale i miałam świadomość, że czekolady razem z ich cukrem Moje robale będą dokarmiać zaczęłam Sobie wyobrażać jak w takiej Mojej ulubionej czekoladzie wiją się jakieś obrzydliwe glisty jak w rozkładającym się mięsie. Z mety Mi na nią chęć przechodzi i w ten sposób powoli zaczyna kształtować się nowa reakcja emocjonalna na widok czekolady, która nadpisze starą. 8-)
0 x


Ascezo minD

Seji
Posty: 472
Rejestracja: niedziela 20 sty 2019, 13:42
x 379
x 8
Podziękował: 488 razy
Otrzymał podziękowanie: 391 razy
Kontakt:

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: Seji » poniedziałek 01 kwie 2019, 09:26

Dobra czekolada nie jest zła! Ja sobie ją pojadam lub popijam, gdy mam ochotę. Obecnie może raz w tygodniu, ale gdy byłam młodsza i intensywnie pracowałam, to jadłam czekoladę nawet codziennie (i zdrowa byłam).
Ale ten nawyk nagradzania dzieci słodyczami to chyba jakaś zgroza. Nie wiem, jak jest teraz w szkołach specjalnych, ale wiele lat temu, na przełomie wieków, gdy miałam praktykę studencką w szkole dla dzieci niesłyszących, nauczyciele, którzy nie radzili sobie z nauczaniem tych dzieci (nie mogli sobie radzić, skoro nie znali języka migowego, był on w tym szkole wręcz zakazany, a ja, by móc prowadzić w tym języku lekcje, musiałam mieć specjalne pozwolenie dyrektorki szkoły i mojej metodyczki - paranoja!), a dzieciom coś tam mimo to się udało, to nagradzali je cukierkami! Niczym zwierzęta w cyrku! I ten styl przejmowali praktykanci... :(
Pozdrówko znad bułeczki z białym serkiem i kapką dżemu z różą :-)
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: CUKIER, słodzenie, słodziki

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 01 kwie 2019, 09:31

mechanizm jest prosty- mózg jest głodny to wysyła sygnał głodu cukru pod każdą postacią :mrgreen:
rzecz w umiarze i tych mniej szkodliwych cukrach. Co do czekolady- to zmieniłem na ciemną,-
85% kakao, samo kakao zawiera dużo magnezu. ;)

PS. i mózg nas tak nagradza jak dzieci- szprycą szczęścia :D
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

ODPOWIEDZ