Strona 3 z 7

Re: Medytacja od podstaw...

: wtorek 28 kwie 2015, 19:58
autor: dama
Skoro brałeś na klate ,to wiesz co w ościach piszczy .

dama pisze:
Co małe dziecko moze zdecydowac.

:idea:
Może będę niegrzeczny ale pozwolę sobie stwierdzić, że jeżeli się rozumie, że Człowiek ma ciało a nie jest ciałem nie zadaje się takich pytań.

Och nie przesadzaj przeciez wiesz , ze zadawanie pytan daje rozwój jaką widzisz ujme w pytaniach ?
Chyba ,ze sie nie zna odpowiedzi. :)
to ja dziękuję

Re: Medytacja od podstaw...

: środa 29 kwie 2015, 23:32
autor: janusz
Wprowadzenie do medytacji (Maciej Wielobób)


https://www.youtube.com/watch?v=rSg4_CsmY78

Opublikowany 29.04.2015
Czym jest medytacja, po co medytujemy, czym jest uważność i koncentracja, jakie są kluczowe umiejętności, by nauczyć się medytować? Na te pytania odpowiada Maciej Wielobób

7 kroków medytacji


https://www.youtube.com/watch?v=c3xpyyqDk9A

Opublikowany 01.06.2014
Zapraszamy na krótki wykład poświęcony podstawom medytacji.

Maciej Rudziński jest dyplomowanym nauczycielem hatha jogi wg tradycji B.K.S. Iyengara klasy międzynarodowej, Jest instruktorem hatha-jogi I stopnia, instruktor rekreacji ruchowej, ze specjalnością kinezypsychoprofilaktyka. Jest absolwent Filologii Polskiej na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Ukończył kurs masażu terapii dźwiękiem mis tybetańskich wg metody Petera Hessa.

Od 1995 roku prowadzi Studio Jogi, najpierw w Częstochowie, a obecnie w Katowicach.

Maciej Rudziński o sobie:
Joga i nauczanie to moje dwie życiowe pasje. Praktykuję tę niezwykłą sztukę od 1985 roku, najpierw jako samouk, a od 1992 roku pod kierunkiem włoskiej nauczycielki, którą wspominam szczególnie ciepło - Gabrielli Giubilaro. Spotkałem na swojej drodze wielu mistrzów, przez lata dzięki ich wiedzy i umiejętnościom, także moja joga dojrzała i nabrała mocy. Im jestem starszy, tym bardziej jestem przekonany, że hatha joga w zdecydowany sposób poprawia jakość życia, pozwala utrzymać zdrowie i harmonię między ciałem i umysłem. Codzienna praktyka, jak nic innego, oczyszcza z kurzu stresów i zawirowań codzienności. Cieszę się, że mogę dzielić się tą wiedzą z Wami wszystkimi. Cieszę się, gdy Wasze twarze po zajęciach są jasne i odprężone. Cieszę się, że dla wielu z Was joga stała się sposobem na życiowe trudności i fizyczne dolegliwości.

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 02 maja 2015, 15:03
autor: Przebiśnieg
janusz pisze:Czym jest medytacja, po co medytujemy, czym jest uważność i koncentracja, jakie są kluczowe umiejętności, by nauczyć się medytować? Na te pytania odpowiada Maciej Wielobób


Czym w/g mnie jest medytacja dlaczego medytuje jakie umiejętności ułatwiły mi naukę medytacji. ->
korekta otwierająca drogę do zauważenia, że każdy człowiek jest inny więc dla każdego dobre jest co innego,-<
:lol:
to może pozdrawiam :D

Re: Medytacja od podstaw...

: wtorek 26 maja 2015, 23:52
autor: janusz
Obrazek Pod drzewem...

Obrazek Na łące...

Obrazek Na macie

Obrazek .....no i macie ;)


Można też i tak jak poniżej......


https://www.youtube.com/watch?v=UKPwZqUUrQo

Re: Medytacja od podstaw...

: środa 27 maja 2015, 20:05
autor: Przebiśnieg
Jeżeli ktoś lubi i ma czas sobie potrenować to proponuje choć nie namawiam Trataka taka prosta jak cep hm medytacja :D
to może pozdrawiam :D

https://www.youtube.com/watch?v=Bn0sV_AD0k4

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 30 maja 2015, 16:12
autor: janusz
Medytacja pod Sferyczną Piramidą - podniesienie prędkości naszych wibracji

Obrazek

Kilka lat pracy z Merkabą udowodniło, że jest ona bardzo silnym instrumentem ułatwiającym medytację i przyśpieszającym rozwój duchowy. Setki użytkowników Aktywatorów Merkaba na całym świecie uzyskało dzięki nim łatwy dostęp do wyższych stanów świadomości i przewodnictwa Wyższej Jaźni. Podobnie jak tradycyjne piramidy, Merkabę można również z powodzeniem stosować do oczyszczania i energetyzowania wody i żywności.

Obrazek

Merkaba to otaczająca człowieka energia duchowa ujęta w geometryczny wzór przenikających się nawzajem piramid. Jedna z piramid skierowana jest czubkiem w górę i łączy się z energiami kosmosu, druga skierowana jest czubkiem w dół, umożliwiając łączność z energiami Ziemi. Wiedzę o szczególnym działaniu tego typu kształtu przywieźli do Egiptu uchodźcy z Atlantydy.

Okazuje się, że wykonane z właściwych materiałów poprawne odwzorowanie kształtu Merkaby jest nośnikiem bardzo podobnej energii do tej, jaka występuje w piramidach, przy czym jest ona znacznie bardziej dynamiczna. Pozwala to na jej kumulację w instrumentach o znacznie mniejszych rozmiarach. Jednocześnie daje się zauważyć, że emanacja Merkaby ulega zwielokrotnieniu, gdy w taką konstrukcję wprawi się odpowiednio dobrane kryształy.

Obrazek

Merkiva to piramida poczwórna a jej emanacja jest 2-krotnie silniejsza niż emanacja Merkaby. Przy czym jest to emanacja innego rodzaju, gdyż jej niezwykłe geometryczne struktury otwierają w nas dawno zapomniane pokłady naszej Boskiej Wielowymiarowej Tożsamości.

POŁĄCZENIE 3 ENERGII

Istnieje wiele różnych konstrukcji opartych na świętej geometrii. Zazwyczaj są to instalacje wykorzystujące energię jednego z 3 źródeł:

kształty piramidalne


kształty sferyczne


kryształy


Czasami można spotkać połączenia 2 nośników, na przykład:

kształty piramidalne z kryształami

lub


kształty piramidalne z kształtami sferycznymi


Sferyczna Piramida to udane połączenie wszystkich 3 nośników, czyli obu rodzajów energii kształtów oraz energii kryształów w jednym potężnym instrumencie. Jest rozwiązanie przełomowe, które zasługuje na szerokie rozpowszechnienie!

Oto Merkiva Alfa ze sferą na krótkim filmie. Na fotografiach nie widać piękna przestrzennej struktury. Co prawda nie jest to film trójwymiarowy, ale przybliża prawdziwy kształt tego pięknego urządzenia.


https://www.youtube.com/watch?v=rsfyZMEp6Z4

NOWE ENERGIE DLA ZIEMI

Obrazek

Nowe, duchowe energie, które coraz silniej docierają do Ziemi, skłaniają wielu ludzi do intensywnego rozwoju. Próg takich zjawisk jak teleportacja czy telekineza jest w najbliższej przyszłości jak najbardziej w naszym zasięgu, aby jednak zjawiska takie mogły zaistnieć, musi zostać podniesiona prędkość wibracji. Załóżmy, że chciałbyś się dziś teleportować lub unieść swe ciało w lewitacji - cóż kiedy jest ono zbyt ciężkie i najwyraźniej zbyt wolno reaguje na komendy woli. Wszystko to jest jednak wykonalne pod warunkiem, że wiry energii, z których zbudowane są cząstki elementarne Twego ciała, wirować będą ze znacznie większą niż obecna prędkością. Jeżeli mamy przekroczyć ograniczenia typowe dla istot zamkniętych w trójwymiarowej przestrzeni, to cały nasz ustrój powinien wibrować na znacznie wyższych częstotliwościach.

Wykonywanie pod Sferyczną Piramidą prostych energetycznych ćwiczeń niezwykle wzmacnia wir energii wytwarzanej przez serce, szczególnie jeśli robi się je pod Merkabą. Staje się on bardziej dynamiczny, silnie wyczuwalny, ogarnia całe ciało i rozszerza się poza nie. To właśnie wir energii serca umożliwia tworzenie cudów. Daje się również zauważyć, że kiedy wir ten się rozwija, swym kształtem i wyglądem bardzo przypomina sferę. To podobieństwo inspiruje i daje do myślenia...

Urządzenia takie jak Sferyczna Piramida, szczególnie w wersji Wielowymiarowej Merkivy w sposób wyraźnie odczuwalny podnoszą potencjał naszej energii. Użytkownicy Merkivy przez pierwszych kilka tygodni od jej nabycia, doświadczają zazwyczaj bardzo intensywnego przepływu energii. Zjawisko to trwa aż do momentu, gdy ich poziom energii ustabilizuje się na wyższym poziomie. W ten sposób dokonujemy ważnego kroku ku rzeczywistości, w której wszystko będzie wibrować na wyższym poziomie. Oczywiście nie jest to krok ostateczny, ale właściwy na obecnym etapie rozwoju.

Cóż czeka nas dalej? Wraz ze wzrostem intensywności przenikającej w ziemską sferę energii pojawia się potrzeba budowania coraz bardziej zaawansowanych instrumentów, które tę energię transformują i przekazują mieszkańcom planety. Daje się zauważyć, że postęp w budowie coraz silniejszych instrumentów jest bardzo dynamiczny a ich możliwości rosną w sposób nie liniowy, lecz geometryczny. Mamy więc do czynienia z bardzo szybkim podwajaniem uzyskiwanej mocy. Ledwo nowy instrument wejdzie do powszechnego użytku, a już goni go kolejna, bardziej zaawansowana konstrukcja.

Sferyczna Piramida w wersji Wielowymiarowej Merkivy jest dziś instrumentem odbieranym przez użytkowników jako wyjątkowo mocny, trzeba jednak mieć świadomość, że na niej rozwój się nie kończy. Gdzieś tuż za horyzontem zdarzeń czekają dalsze rewolucyjne rozwiązania, do których szybko się zbliżamy. To jest normalne i prawidłowe, zgodne z planem rozwoju dla Ziemi. Trzeba podążać z duchem czasu, a ten nie pozwala na siebie czekać. Choć być może gołym okiem jeszcze tego nie widać, przyszłość Ludzi Ducha zapowiada się na tej planecie bardzo interesująco!

http://www.twojemiejscemocy.pl/sferyczne-piramidy.html
http://www.merkaba-aktywator.pl/pl/merk ... rkaba.html

Opinie użytkowników ........

http://www.merkaba-aktywator.pl/pl/o-me ... nikow.html

Re: Medytacja od podstaw...

: poniedziałek 22 cze 2015, 22:41
autor: mkudawa82
filiżanka pisze:
Fair Lady pisze:
O to mi wlasnie chodzilo. Bardzo plastycznie pokazane, jak zrozumiec cel, do ktorego zmierza wlasnie ta medytacja.


Tam gdzie jest cel niema medytacji !
Wyciszenie umysłu to medytacja , rodzaj medytacji :)
To co pojaia się, bez oczekiwań i założeń, zbiża do odpowiedzi "kim jestem" ?


Czy zatem ostateczna odpowiedź na pytanie "kim jestem" drzemie w najgłębszych pokładasz siebie, do których nie sposób dotrzeć? Niemożliwe jest chyba osiągnięcie medytacyjnej Samsary.

Re: Medytacja od podstaw...

: wtorek 23 cze 2015, 09:08
autor: filiżanka
mkudawa82 pisze:
Czy zatem ostateczna odpowiedź na pytanie "kim jestem" drzemie w najgłębszych pokładasz siebie, do których nie sposób dotrzeć? Niemożliwe jest chyba osiągnięcie medytacyjnej Samsary.

Odpowiedz jest teraz, nie śpi, też na pytanie gdzie jest to "siebie" a zwłaszcza "najgłębsze pokłady" ;)

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 27 cze 2015, 20:00
autor: Przebiśnieg
Pozwolę sobie dodać do szacownej filiżanki, że kim jestem jest oczywiście właściwym pytaniem na zasadzie co tutaj robię dlaczego tutaj i tu i teraz :D
Mały myk polega na tym że zadawaniu takiej jakości pytań nie może towarzyszyć intelekt 8-)
Intelekt oczekuje.
Ba a tu nic tylko Cisza.
Jeżeli ktoś ma ten intelekt bardzo rozbuchany to dowie się ,że jest Julkiem Cezarem alb Kleopatrą albo córką Mari Magdaleny :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
Szacowni :D
My znaczy Ziemianie ci ze znakiem Q lub R jesteśmy gospodarzami mistrzostw.
To nie my innych nazywamy słodkimi to inni nazywają tak nas.
Więc albo skorzystamy z tego, że jesteśmy gospodarzami albo będziemy dmuchać w trąbkę razem z gośćmi
Rozwój jest indywidualny
to może pozdrawiam :D

Re: Medytacja od podstaw...

: wtorek 30 cze 2015, 21:20
autor: quetzalcoatl888
http://detektywprawdy.pl/2015/03/25/olt ... st-gotowy/

no tak wiec chyba jednak biblia sie nie myli? :)

Re: Medytacja od podstaw...

: niedziela 30 sie 2015, 14:00
autor: janusz

Re: Medytacja od podstaw...

: czwartek 15 paź 2015, 19:59
autor: Zafonek
Jak dla mnie najbardziej bliskie mi nauki są mistrza Nisargadatta Maharaj i jego medytacja "ja jestem"
Kiedyś jego guru mu to przekazał. Żeby medytował ja jestem po 3 latach doznał oświecenia...

Polecam filmik streszczający jego nauki

https://youtu.be/__64GAllY_I


zrobiłem wstawkę /blueray21

Re: Medytacja od podstaw...

: piątek 16 paź 2015, 23:52
autor: abcd
Nie wiem dlaczego, ale kojarzy mi się on z Kiepskim ze słynnego serialu na Polsacie.
Nota bene ów Ferdek Kiepski również "żyje" wg zasady "ja jestem" itp. zasad więc chyba mozemy sobie odpuścić te wschodnie ascezy i powrócić wreszcie do naszych słowiańskich korzeni, od których wzięły początek wszelkie tego typu zwyczaje (dziś bardzo spaczone). ;) :lol:

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 17 paź 2015, 14:58
autor: Hannibal7
Nie wiem czy to dobry temat ale pozwolę sobie to tu napisać jeżeli pozwolicie przyjaciele ;)

Otóż od pewnego czasu 1,5-2 lat mam takie dziwne uczucie jakobym miał trudności z przyswajaniem informacji/wiedzy. Gdy coś czytam mam uczucie jakby ciężkiej głowy pulsującego mózgu <wiem wiem brzmi idiotycznie> ale takie coś własnie odczuwam.

Odnośnie medytacji to próbowałem 3-4 razy lecz jest to dla mnie zbyt trudne na ten moment, mianowicie osiągniecie stanu ''nie myślenia'' jest dla mnie w tym momencie baaardzo trudne i nie udało mi się tego dokonać ani razu.

Czy ktoś wie czym może być spowodowana taka sytuacja?

Pozdrawiam :)

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 17 paź 2015, 19:27
autor: Zafonek
Większość jak nie wszyscy mają z tym problem... Powodów jest wiele od trucia nas różnymi substancjami po tryb życia... tak naprawdę na każdym poziomie życia odcina nas się od wyższej świadomości ale to "niby teorie spiskowe" Dlatego jak dla mnie wszyscy mają z tym problem oczywiście na początku. Próbować cały czas nie poddawać się. Nie jest to proste ale się da. Wytrwałości ;)

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 17 paź 2015, 20:23
autor: blueray21
@Hannibal, spróbuj z muzyką czy dźwiękiem, który pomaga w uzyskaniu odpowiedniego stanu umysłu, theta, czy delta, już nie pamiętam którego. Niedawno ktoś gdzieś o tym pisał albo wstawiał.

Re: Medytacja od podstaw...

: niedziela 18 paź 2015, 20:25
autor: adi
Chciałem się doradzić odnośnie medytacji. Jestem początkujący w tej kwestii, jak na razie więcej wizualizuje niż medytuje. Chodzi o to że gdy medytuje to czuje jak przepływa prze zemnie energia (choć nie zawsze) tak jakby prąd płynął przez całe ciało, mogę ten przepływ zwiększać i zmniejszać oraz wprowadzać w różne miejsca. Chciałem się zapytać czy to jest normalne? Czy takie efekty daje medytacja?

Re: Medytacja od podstaw...

: sobota 24 paź 2015, 22:02
autor: janusz
adi pisze....
Chciałem się doradzić odnośnie medytacji. Jestem początkujący w tej kwestii, jak na razie więcej wizualizuje niż medytuje. Chodzi o to że gdy medytuje to czuje jak przepływa prze zemnie energia (choć nie zawsze) tak jakby prąd płynął przez całe ciało, mogę ten przepływ zwiększać i zmniejszać oraz wprowadzać w różne miejsca. Chciałem się zapytać czy to jest normalne? Czy takie efekty daje medytacja?

Wielu prowadzących medytację stosuje metodę doenergetyzowania miejsc, którym brakuje energii. Czyli Twoje działania są prawidłowe. :D

Medytacje Osho
Energia! Radość! Taniec!

Medytacja nie musi być nudna, śmiertelnie poważna.
Nie musisz stawać się wyznawcą dogmatów, ideologii, frazesów.

Medytacja może być przyjemnością, radosną, energetyzującą aktywnością....
- angażującą ciało, wyrażającą pozytywne emocje i rozwijającą uważny umysł.

Otwórz się na siebie, otwórz się na świat.
Poczuj wolność, odkryj prawdziwą radość życia!
Bądź ze sobą, życiem i światem na TAK.

Czym różnią się medytacje Osho od tradycyjnych metod medytacji,
gdy siadamy w pozycji lotosu i wyciszamy umysł?....


...Najbardziej wyjątkowe u Osho jest to, że zauważył, iż współczesnemu człowiekowi bardzo trudno jest po prostu... siedzieć. Owszem - siedzimy i czytamy gazety. To potrafimy. Owszem - siedzimy i oglądamy telewizję. Potrafimy. Owszem - siedzimy i rozmawiamy, siedzimy i jemy, siedzimy i myślimy, siedzimy i słuchamy muzyki, siedzimy i..., ale nigdy po prostu nie siedzimy. Tego NIE potrafimy.

Tak więc człowiek współczesny musi zdobyć się na coś więcej niż powtarzanie technik wymyślonych dwa tysiące lat temu, kiedy to ludzie byli bardziej prości i niewinni - wtedy siedzenie, zwyczajne siedzenie, było czymś naturalnym. Teraz niestety nie jest. Człowiek współczesny zwyczajnie siedzieć nie potrafi. Jak mówi Osho:

W czasach Buddy, dynamiczne metody medytacji nie były potrzebne. Ludzie wtedy byli bardziej prości, autentyczni. Żyli prawdziwszym życiem. Teraz żyją życiem stłumionym, życiem nieprawdziwym. Śmieją się wtedy, gdy nie mają na to ochoty, okazują współczucie wtedy, gdy są - tak naprawdę - wściekli. Ludzie są fałszywi. Całe ich życie to kłamstwo, to fałsz. Ludzie wcale nie żyją - oni grają. To, czego doświadczają, gromadzą w swoich umysłach, ładują to do swoich mózgów. Tak więc dla nich: usiąść i siedzieć - nie zadziała. W chwili gdy usiądziesz w ciszy, zobaczysz tysiące rzeczy wirujących w umyśle, nie będzie możliwe się wyciszyć. Tak więc najpierw wyrzuć z siebie te rzeczy, abyś mógł w sposób naturalny przybyć do przystani spokoju. Prawdziwa medytacja przydarza się tylko wtedy, gdy jesteś całkowicie odprężony.

Tak więc Osho zaproponował nam, abyśmy najpierw wyrzucili z siebie towarzyszące nam napięcie, aby stworzyć przestrzeń dla ciszy. Zaproponował techniki wykorzystujące dynamikę ruchu oraz katharsis jako metody na uwolnienie napięcia - medytację Dynamiczną, medytację Kundalini, No-Dimensions, Gourishankar... Możesz także wybrać jedną z metod statycznych, np. Nadabrahmę.

Czy jest możliwe medytować bez techniki? Oto co na ten temat powiedział Osho:

Pytanie, czy można medytować bez techniki, jest oczywiście bardzo ważne, gdyż medytacja jako taka nie potrzebuje żadnej techniki! Ale techniki są potrzebne, aby usunąć przeszkody na drodze medytacji. Tak więc musisz to dokładnie zrozumieć: sama medytacja nie potrzebuje żadnych technik - jest uważnością, czujnością, zrozumieniem. Lecz na drodze do uważności napotykasz wiele przeszkód, które trzeba pokonać, a do tego potrzebne są techniki. Tak więc zadaniem technik jest przygotowanie gruntu do medytacji. Techniki nie są medytacją.

Jiddu Krishnamurti przez całe swoje życie podkreślał, że nie istnieje technika dla medytacji. Lecz nie spowodowało to, że ludzie znaleźli się w stanie medytacji - oni jedynie zostali przekonani, że do medytacji nie jest potrzebna technika. Kompletnie zapomnieli, jak pokonywać przeszkody, walczyć z trudnościami. Pozostało jedynie intelektualne przekonanie, że techniki są niepotrzebne.

To, o czym mówi Krishnamurti, jest prawdą, lecz opisuje on jedynie pozytywną stronę doświadczenia. A istnieje jeszcze negatywna - i właśnie dla niej potrzebne są wszelkie rodzaje technik, gdyż jeśli nie przygotujesz gruntu, jeśli nie wyrwiesz chwastów, róże nie rozkwitną. Róże nie mają nic wspólnego z chwastami, lecz usunięcie tych ostatnich jest konieczne, aby róże mogły rozkwitnąć.


Jeśli chodzi o medytację, żadna technika nie jest potrzebna, lecz twój umysł będzie stwarzał tysiące problemów. Techniki są potrzebne do uciszenia, uspokojenia umysłu - do uczynienia umysłu wręcz nieobecnym. Wtedy medytacja przydarzy się sama, nie jest to kwestia techniki, nie musisz nic robić. Medytacja jest czymś naturalnym, ukrytym w tobie i czekającym na sposobność, aby się wydostać na zewnątrz - ku światłu, ku niebu. Lecz umysł otacza medytację ze wszystkich stron: wszystkie drzwi i okna są pozamykane. Techniki są potrzebne do otwarcia tych drzwi i okien... a wtedy, nagle pojawiają się całe przestworza, wszystkie gwiazdy, wschody i zachody słońca... Lecz techniki są potrzebne, aby otworzyć drzwi i okna, usunąć bielmo z twoich oczu.


A sama medytacja jest czymś naturalnym, twoim potencjałem. Medytacja to uważność. Medytacja to uważna świadomość, pojawiająca się bez wysiłku. Lecz twój umysł jest wypełniony myślami, błądzi od przeszłości do przyszłości, nigdy nie ma go tu-i-teraz. A medytacja musi być tu-i-teraz. Techniki służą temu, aby odciąć cię od wspomnień z przeszłości, od marzeń o przyszłości i osadzić w TYM momencie, tak jakby istniał tylko TEN moment.


Icek Goldberg odwiedził przyjaciela - Mosze Cohena, który leżał na łożu śmierci. Icek poprosił: "Mosze, gdy będziesz już w niebie, dowiedz się, czy grają tam w baseballa?". Cohen zgodził się bez wahania i w kilka dni po swojej śmierci zadzwonił do przyjaciela:
"Jak się masz, Icek. Tu Mosze. Jestem w niebie i mam dla ciebie dwie wiadomości: jedną dobrą, drugą złą. Dobra jest taka, że w niebie grają w baseballa. Zła - że będziesz grał z nimi w następny czwartek".

Życie to skomplikowana sprawa. Składa się z dobrych i złych wieści.
Dobra wieść jest taka, że medytacja nie jest techniką.
Zła - że bez techniki nie dotrzesz do medytacji.



© Osho International Foundation
© Fundacja Przyjaciół Osho

Re: Medytacja od podstaw...

: środa 28 paź 2015, 17:43
autor: Hannibal7
Czy dobrze rozumiem?
Medytacja polega na tym aby usiąść sobie pod drzewem (zawsze gdy próbowałem medytować to albo pod drzewem lub poprostu na podłodze w pkoju ;p) i próbować wyciszyć myśli? nie myśleć o niczym?

Re: Medytacja od podstaw...

: środa 28 paź 2015, 17:49
autor: blueray21
Dokładnie - wysłać myślenie na odpoczynek - czyli całkowita bezmyślność.

MEDYTACJA...

: wtorek 19 lip 2016, 22:38
autor: Thotal
http://www.youtube.com/watch?v=nBRdkDJBt6U

Przekaz Światła dla dzieci uwięzionych w podziemiach Watykanu w związku z informacją od Maxa Spiersa już po jego odejściu.
Termin medytacji: dzisiaj 19.07.2016, o godzinie 23:00

Kilka dni temu poprzez osobę jasnowidzącą skontaktował się z nami Max z przekazem, o tym co naprawdę jest planowane w czasie obchodów Światowych Dni Młodzieży z udziałem papieża.
W podziemiach Watykanu są więzione dzieci, które mogą być wykorzystywane do odprawiania rytuałów przez „ciemne” siły.
Czas, kiedy może to się wydarzyć jest od dawna wyznaczony – precyzyjnie numerologicznie i astrologicznie.
Użyjmy najpotężniejszej siły – czyli energii Miłości i Światła.
Dajmy wewnętrzną zgodę i akceptację, aby działo się to co ma się dziać w zgodzie z Najwyższym Dobrem wszystkich zaangażowanych w to wydarzenie osób.
Dobro i zło nie istnieją, a wydarzenia które wydają się nam być złe i straszne często wyzwalają w dalszej konsekwencji po stokroć więcej dobra.
Warto też mieć na uwadze, że z perspektywy Duszy sami wybieramy sobie doświadczenia i one sprawiają, że tak czy siak wzrastamy w Świetle.
Dajmy pełną akceptację dla tego co się dzieje, bo jeśli stawiamy opór to wzmacniamy, dajemy większą moc dla „ciemnej strony”.
Miejmy świadomość ciemnej strony, ale skupmy się na jasności – na Świetle.
Pamiętajmy, że tam gdzie kierujemy uwagę tam idzie energia. Dlatego otwórzmy swoje serca i ogarnijmy Światłem ciemności Watykanu dla dobra wszystkich z tym związanych.

Pozostał tydzień, mamy bardzo dużo czasu. Zacznijmy już dziś bardzo silnie pracować ze Światłem dla dzieci i tych miejsc.
Możemy mieć wpływ na przyszłość, aby coś się zmieniło. Nie bez powodu wiemy o tym już dziś.

Praktyczna instrukcja, dla tych którzy zechcą zaangażować się w pełni w Przekaz Światła dla dzieci:


Kiedy otrzymasz tę informację to jest znak, że jesteś gotowy by uruchomić i uczestniczyć w potężnej Świetlnej misji.
Wiadomość o planowanych pod Watykanem wydarzeniach, może wyzwolić w Tobie pewne reakcje i mogą być to nieprzyjemne uczucia.

Bądź świadom swych myśli i ciała, wibracji i przepływu energii. Obserwuj wszystko co się wydarza w Tobie i wokół Ciebie, daj temu przestrzeń.
Obserwuj ciało i umysł jako cichy, bezstronny świadek.
Skup się na oddechu, jeśli coś będzie chciało odwrócić Twoją uwagę – odrzuć to.
Wszelkie wyobrażenia umysłu są zbędne i mogłyby zabrać Twoją energię, a jest Ona teraz bardzo cenna.

Rozświetl się świadomym oddechem, poczuj jak każda komórka oddycha Światłem, a kiedy poczujesz spokój i płynącą moc,
pobądź w tym stanie jakiś czas. Teraz możesz odczuć obecność wielu Istot ze Światła, które pragną Ci pomóc.

Kiedy poczujesz gotowość przystąp do zadania i skieruj Światło w stronę dzieci. Bądź w tym zdecydowany.
Każdy z nas przygarnia po kilkoro dzieci, tak jak to czujecie, 5-6, tyle ile w stanie są objąć Wasze ramiona. Skupiamy się na Świetle.

Nasze serca rozgrzewają ciepłem ciałka ukochanych istotek. Mentalnie głaszczemy, przytulamy, pocieszamy.
Poczują ciepło, poczują się bezpiecznie i od tej chwili spokój będzie je prowadził.
Rozświetlaj tak długo dopóki nie zobaczysz uśmiechu i spokoju na ich twarzach. Dla ciemnych mocy staną się bezużyteczne – nie wytworzą lęku.

Dalej rozświetlaj każdy zakątek, każdy centymetr podziemii i obserwuj wydobywające się na powierzchnię Światło.
Rozświetlone podziemia nie będą przyjazne dla tych planowanych wydarzeń.
Podtrzymuj obraz spokojnych, bezpiecznych dzieci i Światło wydobywające się na powierzchnię.
Jeśli coś się zmieni i ten obraz się zamaże, wysyłaj Światło raz jeszcze. Rób to cały czas do zakończenia misji – czyli do momentu kiedy poczujemy, że zadanie zostało wykonane.
Potrafisz to, bo zostałeś wybrany do tego zadania, wszystkie potrzebne Ci narzędzia będą Tobie dane.

Z Miłością i Światłem

http://porozmawiajmy.tv/przekaz-swiatla-19-lipca-2300/




Pozdrawiam - Thotal :)

Re: MEDYTACJA...

: niedziela 14 sie 2016, 12:21
autor: Przebiśnieg
Szacowni 8-)
Pozwolę sobie przypomnieć stare jak nasz Kraj przysłowie ,,Każdy kowalem swojego losu"
Różnie zostało zastąpione np :,,rozwój jest indywidualny" no więc można wnioskować, że każdy człowiek jest inny.
Na własnym przykładzie mogę stwierdzić krótko.
Małpowanie tego czy tamtego nie prowadzi do niczego tak na dłuższą metę, oczywiście można spróbować wejść w doświadczenie, ale przynajmniej w moim przypadku do niczego to nie prowadziło, taka ślepa uliczka - kolejne przyzwyczajenie, czynność automatycznie wykonywana ale paciorek na dobranoc.
Proszę mnie źle nie zrozumieć nie mam zamiaru krytykować kogokolwiek ale twierdzę, że np pozycja kwiatu lotosu jest fajna i skuteczna tyle tylko, że dla pomysłodawcy dla innych już nie koniecznie.
No więc rozumiem, że zasadność tzw medytacji to jest wejście w doświadczenie doznanie inne niż te które serwuje nam świat materii.
Więc fajnie jest zwyczajnie indywidualnie każdy sam samego siebie zapytać w jaki sposób co mi potrzebne czy mi potrzebne itd itp
Dziesięć osób oglądających ten sam obraz zobaczy co innego...
to może pozdrawiam :D

Re: Medytacja od podstaw...

: niedziela 11 wrz 2016, 14:45
autor: Przebiśnieg
blueray21 pisze:Dokładnie - wysłać myślenie na odpoczynek - czyli całkowita bezmyślność.


:D
Pozwolę sobie nazwać inaczej bo moim skromnym zdaniem szacowny blu uprościł choć oczywiście świat energii jest prosty więc do mnie takie uproszczenia trafiają, ale czytają to zacne forum tez i goście, z których niektórzy przygodę ze światem energii dopiero zaczynają więc... :D
Otóż Człowiek oprócz rąk nóg wątroby ma jeszcze narzędzie zwane potocznie intelektem.
No więc ten że intelekt w czasie zwanym Wolną Wolą z narzędzia przeistoczył się oczywiście z małą pomocą tych którym na tamtą chwile:,,.. dana była wszelaka władza na ziemi i na niebie..." w zarządce że tak nazwę.
Przypomina to jemiołę na dębie.
No więc ja zaczynałem od rozpoznania, ano uczyłem się obserwować te działanie mojego narzędzia i staram się przejść z ilości na jakość.
Jest powiedzenie: za nim zrobisz pomyśl - ja osobiście zanim pomyślę sprawdzam czy to jest moja myśl, jaka jest potrzeba i jaka jest zasadność takiego a takiego działania, zauważyłem też, że intelekt przynajmniej w moim przypadku potrzebuje cały czas podniet bo szybko się nudzi :lol:
No więc na początku było to działanie kija i marchewki teraz troszkę mi jest łatwiej coraz szybciej łapie się na tym, ze zastanawiam się np skąd ta myśl, czy też czemu to a to miałbym wykonać czyli np wejśc na stronę porno jak jestem po 12 godz pracy i ledwie ręką mogę ruszyć 8-)
Oczywiście u mnie tak to działa u kogoś inaczej więc ja staram się to co wyłapuje dla swojej rozrywki intelekt wyłączać :D
Co do medytacji od podstaw.
Ja osobiście zaczynałem od akceptacji siebie takim jakim jestem na tu i teraz.
No więc patrzyłem w duże lustro na przedpokoju i wyobrażałem sobie że moim odbiciem ,,przybijam misia"
U mnie jest tak że im prościej tym skuteczniej :D
to może pozdrawiam :D

Re: Medytacja od podstaw...

: poniedziałek 19 wrz 2016, 23:19
autor: janusz
https://www.youtube.com/watch?v=eoZ1BXYQ3Ho

bhp w medytacji ,co zrobić gdy widze ciemność,oczyszczanie siebie ,domu ,uleczanie bliskich ,

Re: Medytacja od podstaw...

: niedziela 09 paź 2016, 16:13
autor: janusz
Romuald Błaszczyk - Medytacja Życia

https://www.youtube.com/watch?v=CfLb3jv3mak

Romuald Błaszczyk - Jak Medytować? Krok pierwszy

https://www.youtube.com/watch?v=dve3wlyn04k