Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Inność w Całości

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » wtorek 01 sty 2013, 19:12

Do Kobiety

W zatoczonym przez Człowieka kole dziejów jest cała paleta doświadczeń :D
Doświadczając kontaktu z drugim człowiekiem na zasadzie syntezy można skorzystać z jego doświadczeń widząc lub nie jego wnioski :D
Ostatnio dużo na rożnych forach mówi się o współpracy kobiet z mężczyznami :D
Kobiety chętnie piszą o czasach swojej niedoli (np inkwizycja...), której doświadczyły ze strony mężczyzn.
Często mimo zapewnień o tzw ,,zrozumieniu" konieczności tych doświadczeń nie można nie oprzeć się odczuciu i przeczuciu, że u dużej części z nich (mówię o tych ,,rozwijających się ) to tylko gołosłowie, pusta deklaracja.
Przysiadłem trochę nad tym faktem, skupiłem się :)
Zamaskowana lub nie niechęć dużej większości tzw ,,Wiedzących Kobiet" do mężczyzn była wręcz przysłowiowa.
Zadałem pytanie o powód
Ot co mi przyszło
Dawniej żyła tutaj młoda kobieta. Dziewczyna – Kore.
Została porwana i zgwałcona przez Hadesa (lub inne imię, miana nie są ważne)
Przeżyła wielką krzywdę (choć to była część doświadczeń, które miała przeżyć)
Przeżyć żeby wzrosnąć ponad to, urosnąć jako Człowiek.
Zyskać - tylko zyskać
Ale...
Pamięć krzywdy wypaliła dużą dziurę w sercu Kobiety i nie przeszła ponad tym w pierwszej inkarnacji.
W drugiej miała lepsze ciało, więcej predyspozycji, większą ,,pozycję"
Umownie nazwana przez Greków Persefoną, krzywdziła wszystko i wszystkich dookoła.
Znowu nie przeszła ponad tym i w końcu sama znowu została pokrzywdzona.
Uznała to za niesprawiedliwość, za to, że jej się nie należało, to ona była ofiarą uznała, że swoich ofiar nie musi pamiętać.
W trzeciej była Zorją, Zorianną, Wojowniczką
Ciało jeszcze doskonalsze, predyspozycji jeszcze więcej ,,pozycję" potężną - szczyt można by rzec
Zoria
Negująca możliwość jakiejkolwiek współpracy z mężczyznami.
Jedyna powinnością mężczyzn, która tolerowała była ich wierna służba
Podania mówią, że jeżeli już uległa słabości (ciało fizyczne ma swoje potrzeby) ,,szczęśliwiec", który dostąpił zaszczytu albo był tracony natychmiast, albo w pierwszym szeregu szedł do boju.
I tak znowu nie przeszła ponad tym i
znowu znalazł się mężczyzna na jej drodze silniejszy niż jej sługi, silniejszy niż ona i znowu ją poniżył
W czwartej reinkarnacji...
W dziewiątej reinkarnacji to się powtórzyło, inni aktorzy, inna sceneria, ten sam wątek.
Teraz w dziesiątej?
Z doświadczenia należy wyciągnąć wnioski, nie pozwolić, by było ono ciężarem na wieczności.
Tylko i wyłącznie wyciągniecie wniosku pozwoli zrozumieć, zneutralizować...
Wyciągając wnioski Człowiek krzepnie rozwija się.
Rozumie, a nie tylko deklaruje, ze rozumie iż Doświadczenie, nawet najbardziej bolesne jest doświadczeniem, nie karą, ani nagrodą.
Brak zrozumienia powoduje, że doświadczenie staje się tematem i myślą przewodnią fundamentem każdego życia(wcielenia), które przeżywasz.
Wyciągnięcie Wniosku neutralizuje.
Wyciągnięcie Wniosku niesie zrozumienie i spokój(ciszę)
Wyciągnięty Wniosek niesie wolność tzn otwiera furtkę do zrozumienia Całości.
p.s
Do napisania tegoż postu zmotywowany zostałem po trzykroć.
I - kiedyś we śnie widziałem jak po śmierci predyspozycje jednej z ,,mądrych kobiet" przechodzą na te których ciała istniały.
II- bardzo ładny artykuł na jednym z ezoterycznych forum, które już nie istnieje ,,Do Kobiety" - mimo dużej wiedzy o energiach, czułem, ze niechęć do mężczyzn autorki postu bardzo obniżała jego jakość energetycznie
III -w życiu na co dzień bardzo dużo spotykam teorii bardzo mało zauważam realizowania Dlaczego teoretycy mówiąc, że nie utożsamiają się z ciałem fizycznym, nie przechodzą z gadania do działania.
Są teoretykami :D
Praktyk stosuje i sprawdza to co wie
Łatwiej jet wtedy zauważyć, zrozumieć przejść ponad, przerobić.
Głupio jest mieć do siebie pretensje o to jakie spodnie na tą chwile sobie zafundowaliśmy i jak wyglądają po praniu, które sami wykonaliśmy, by sprawdzić jakie wygodne po tym praniu będą
to pa :D
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 07:56

@Przebiśnieg
II- bardzo ładny artykuł na jednym z ezoterycznych forum, które już nie istnieje ,,Do Kobiety" - mimo dużej wiedzy o energiach, czułem, ze niechęć do mężczyzn autorki postu bardzo obniżała jego jakość energetycznie

Uważnie postaraj się rozpoznać czego to uczucie wewnętrznego sprzeciwu wobec autorki dotyczyło. Nie musiało wynikać z jej niechęci, a właśnie u Ciebie tak się to objawiło. Sam piszesz o rozpoznaniu Doświadczenia, o to co niesie ono i co wywołuje. Wywołało więc wrażenie ,że autorka ma niechęć do facetów i cały ten post "Do Kobiety" to wyraz głębokiego żalu do kobiet za ich niechęć.

Na poprzednim forum też ów wątek poruszyłeś.

Tak się składa, że ex-east tutaj też miał powód ostatnio odkryć u pewnej cudownej kobiety podobną niechęć do "Wszystkich Facetów". To jest chyba jakaś zbiorowa trauma, bo jak parę kobiet wejdzie na temat facetów to końca nie widać narzekaniom i nakręcają się wzajemnie bardzo negatywnie :lol:
Jednakże nie w tym rzecz. Istnieje siła o wiele bardziej potężna, która ludzi łączy pomimo różnic. Wydaje się, że owe dziejowe niechęci narosły tylko po to, abyśmy potrafili znaleźć coś o wiele bardziej ważnego, co jest pod tym co szarpie człowieka. Jest nią Miłość.

Kiedy słyszysz lub czytasz korowód pretensji do Facetów , to pozwól temu szarpać w Tobie ego, ale nie pozwól wyrażać sobie własnych frustracji. Zamiast tego wniknij poza to uczucie. Jeśli jest tam w środku , głęboko POŁĄCZENIE z Jednością to ono weźmie górę, a wtedy cała ta powierzchowna paplanina straci sens i nawet ta Kobieta to rozpozna.

Być może , jak wielu twierdzi, oto nadszedł czas Kobiet. Niestety oznacza to, że z dojściem do głosu będą one wyrażały swoje frustracje bezlitośnie nie patrząc na konsekwencje. Jest to coś, co wielu mężczyzn ma za sobą. Facet opiekował się rodziną tradycyjnie zajmując się utrzymaniem i wielu w trakcie tej lekcji zrozumiało, że nie jest to jakaś szczególnie uprzywilejowana rola, a rola służebna. Nie potrzeba za to dziękować. Współczesne, wyemancypowane kobiety postrzegają to inaczej. Następuje odrzucenie mężczyzny i przejęcie dominacji, ale bez pokory i zrozumienia nowej roli za to z podwójną dawką zemsty w oczach :twisted:

Owych Persefon, Zori itd będzie coraz więcej . Są silne, mądre, zdobywają lukratywne posady, posługują się intuicją i mocą. Słowem, przewyższają mężczyzn w każdej dziedzinie. Przyjmijmy to panowie z pokorą , ale i brakiem strachu. My te lekcje wyższości mamy poza sobą.
Teraz naszą, męską rolą jest pokazać Paniom to, co zagłuszają swoją aktywnością , pokazać dostęp do cichej, ale potężnej Miłości.

Z kolei mężczyźni jako zbiorowość zasłużyli na parę klapsów trzeba przyznać. Cóż, pysk nie szklanka, jak to się mówi, nie zbije się. Gorzej kiedy duma męska cierpi i wyje, ale niech sobie powyje. Ty na to patrz, jak spalają się stare wzroce.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 09:36

@Przebiśnieg pewnie nie wie, że jak kobieta mówi nie- to myśli tak,-
taka natura, a faceci racjonaliści wciąż się na to łapią :oops: :lol:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
koliberek333
Posty: 441
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:18
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 146 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: koliberek333 » środa 02 sty 2013, 09:55

słusznie, słusznie prawisz songo.

niemniej i pomimo, bardzo i to bardzo słuszno-mądrych ( wiem, że powyższe dwusłowo tak może brzmi, ale nie ma w tym ani cienia złośliwości) dwóch powyższych wywodów, odnosi się przemożne wręcz wrażenie, iż z obydwu tych wypowiedzi przebija jeszcze dość zdecydowana nuta ( czasem ćwierćnuta, czasem ósemka, szesnastka etc...) bólu, zawodu, zranienia, choć przejawiona w szacownej krasie i okazałości.

panowie i panie, nie jest aż tak źle, sądzę że emancypacyjno-szowinistyczne postawy wygasają, bowiem rzeczywistość jest tak dotkliwie już zmaterializowana, a więc do bólu "rzeczywista", iż wymusza postawę współpracy. Czego z całego serca życzę sobie i innym, bo uważam to za możliwe i to na szerszą skalę. wszak każdy z nas ma wpływ na Całość.

ps. a te emoticonki radosne to skąd sobie Songo bierzesz? hę?
Ostatnio zmieniony czwartek 03 sty 2013, 12:44 przez koliberek333, łącznie zmieniany 3 razy.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 10:00

koliberek333 pisze:słusznie, słusznie prawisz songo.

niemniej i pomimo, bardzo i to bardzo słuszno-mądrych ( wiem, że powyższe dwusłowo tak może brzmi, ale nie ma w tym ani cienia złośliwości) dwóch powyższych wywodów, odnosi się przemożne wręcz wrażenie z obydwu przebija tych wypowiedzi przebija jeszcze nuta ( czasem ćwierćnuta, czasem ósemka, szesnastka etc...) bólu, zawodu, zranienia, choć przejawionej w szacownej krasie i okazałości.

panowie i panie, nie jest aż tak źle, sądzę że emancypacyjno-szowinistyczne postawy wygasają, bowiem rzeczywistość jest tak dotkliwie już zamterializowana, a więc do bólu "rzeczywista", iż wymusza postawę współpracy. Czego z całego serca życzę sobie i innym, bo uważam to za możliwe i to na szerszą skalę. wszak każdy z nas ma wpływ na Całość.


właśnie w innym wątku- viewtopic.php?f=12&p=149#p149
napisałem jaki mechanizm stoi za wszystkimi kreacjami/różnicami/sprzecznościami,-
nie ma co się już rozczulać nad sowimi/naszymi reakcjami, bo mimo że sami wolną wolą jesteśmy,-
to sprytny "program" dualizmu przejawi się we wszystkim co czynimy i myślimy. ;)

PS. jak skąd emo., są po prawej stronie pisania postu :)
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 13:35

koliberek333 pisze:.... odnosi się przemożne wręcz wrażenie, iż z obydwu tych wypowiedzi przebija jeszcze dość zdecydowana nuta ( czasem ćwierćnuta, czasem ósemka, szesnastka etc...) bólu, zawodu, zranienia, choć przejawionej w szacownej krasie i okazałości.

A to pewne że będą się te nuty pojawiać u zdetronizowanych ;)
Nie pierwszy i nie jeden raz. Oby tylko nie tracić tego z oczu , widzieć oczyma innych i dziękować za widoki :D
Ale jest nadzieja, kiedy się czyta że życie skazuje na współpracę.
Bo tak jest i czas rozpoznać nauki, które ono niesie w tu i teraz. A ponieważ środowisko TAM gdzie jesteście jest inne niż tu, jest zróżnicowane, to i rozpoznania będą różne, na miarę doświadczeń indywidualnych. Niech to jednak nie zaciemnia istoty rozpoznania, iż Całość właśnie w ten sposób doświadcza .
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 02 sty 2013, 17:30

Szacowny songo nie znam autorki tekstu ,,Do kobiety" tzn tej z forum bodaj Jedno czy jakoś tak :)
Po za tym nawet jakbym znał to w kontakcie z drugim nauczyłem się nie zakładać czegoś tam lub nie planować, że powiem to czy tamto itd. :)
Do kontaktu z drugim oprócz umysłu staram się używać i serca - no mam ciało faceta więc nie będę twierdził, że dorównuje kobietom w intuicji bo na ten czas chyba bym przesadził, ale trening czyni mistrza więc trenuję ;)
Dodam też, że nauczyłem się teksty nie tylko ezoteryczne czytać kilka razy hm normalnie obieram je jak cebule z warstw :)
Treść + te coś można by to nazwać muzyka wibracji autora no można by inaczej 8-)
Więc dla mnie tekst kompletny to serce i umysł więc treść i te coś :)
Sam tekst nawet najmądrzejszy moim zdaniem to historia - przeszłość ;)
East trenuje takie rozpoznania, stawiam lustro przed sobą, wiem, że warto się pochylić nad tym co w drugim dostrzegam - lustro to sam mam do przerobienia ale proszę :D
Każdy czuje, odczuwa, odbiera więc ...
Jak już pisałem mam znajomą która ma rasową sukę
I ta suka jak jej coś nie leży to ciach człowieka w łydkę lub w tyłek :D
No i tak jak była młoda i jak teraz już no starsza cały czas tak samo ma humor to łasi się itd nie ma humoru to ciach :D
Więc jak zwróciłem uwagę znajomej że czas psu założyć kaganiec to hm zdziwienie jej nie miało granic :D
No bo jak przecież jak ja byłem ok to suka nie gryzła jak ja byłem be to ciach - :D
Większość z naszych wspólnych znajomych też przestała ją odwiedzać :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 17:39

szacowny Przebiśnieg mam nadzieję, że nie uraziłem mym niewyparzonym "piórem"
znalazłem fajny tekst po angielsku, ale chyba nawet nie ma sensu tłumaczyć, bo prosty- ;)

The world is an illusion and something in you knows this. It is a mind projection stemming from a single innocent thought that asked, “What would it be like to be separate from god?”
and POOF!!, the ego was made manifest.

The reality is that it is not possible to be separate from ALL that is, god, source, etc. So, the only way to create the illusion of separation is if you believe there is an actual separate “you,” apart from god.

However, because this is so insanely painful, and you don’t want to deal directly with the pain of the lie (because if you did you’d see that everything you thought you were “working for” was for naught.), you ignore it and instead project it onto “others” around you.

The “blame it on them” game keeps the dream going. That is why forgiveness is the complete answer. If you see that you are already WHOLE and always were, guess how you are going to see me!?

-Michael Jeffreys
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
koliberek333
Posty: 441
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:18
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 146 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: koliberek333 » środa 02 sty 2013, 19:17

...i słusznie, jak gryzie suka jedna, nie odwiedzać!
poważnie, naprawdę poważnie to piszę, nie na żarty,
jak pobędzie dłużej sama, to może w końcu i gryźć przestanie.


peesik:
ale, one te emoticonki u mnie u góry są, ale jak klikam na nie, to nie odpalają. w rękę wziąć i przełożyć też się nie dają. Songo na pomoc, proszę! no, bo jak bez uśmiechu żyć? jeszcze niechcący poobrażam, choć wiem, że nie ekseasta i przebiśniega..., bo mądre to Ludzie są, niemniej lepiej na zimne dmuchać, gdyby inne tu jakie ludzie się jeszcze pojawiły...

ekseast, a ty Kochany tłumacz, tłumacz te prostości, bo koliberek po rusku wszystko pojąłby raczej, a po angielskiemu nie za wiele, ot takie postkomunistyczne zdarzenie jestem, a raczej byłem... ( i tu emoticonek wskazany jak najbardziej!)
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 19:40

Ok, to dla koliberka tłumaczenie tego co zapodał songo.
---------
Świat jest iluzją i coś w tobie o tym wie. Jest to projekcja umysłu wynikająca z jednej myśli niewinnej myśli która zapytała: "Jak to było by być oddzielonym od Boga?" ... I puf!!, Ego się zamanifestowało.

W rzeczywistości jest tak, że nie można być oddzielonym od wszystkiego, co jest, Boga, źródła, itd. Tak więc jedynym sposobem, aby stworzyć iluzję separacji, to wtedy, gdy uważasz, że istnieje rzeczywiste oddzielone od Boga "ty" (JA).

Jednakże, ponieważ to jest tak szalenie bolesne i nie chcesz bezpośrednio mieć do czynienia z bólem kłamstwa (bo tak to zobaczyłbyś, że wszystko o czym sądziłeś że na to "pracujsz" było na marne.), Można zignorować i zamiast tego , wyprojektować to na "innych" wokół.

"Zrzuć winę na nich" - ta gra sprawia, że sen się odtwarza. Dlatego przebaczenie jest pełną odpowiedzią. Jeśli widzisz, że jesteś już całością zawsze byłeś, to zgadnij jakbyś miał w ogóle zobaczyć mnie ?

-Michael Jeffreys
----------
Niezłe ..
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 02 sty 2013, 19:52

Szacowni oczywiscie można dużo pisać lecz mi chodzi o to, że przegięcia w każdej dziedzinie są faktem 8-)
W pracy nad kontaktem z własną świadomością też ;)
Fajnie jest wypracować sobie przestrzeń, w której za pomocą kogoś powiemy własnej świadomości zewnętrznej ustami Frani lub Stasia co u mnie słychać :D
Więc jeżeli jest ktoś taki to w porządku jeżeli nie to trzeba bardzo uważać - jeżeli nie to nie zauważymy czegoś co jeszcze powinniśmy zneutralizować lub przerobić, przepuścić, zmienić lub zamienić tylko będziemy zakładać, że jest u mnie wszystko Ok.
Wymagać też będziemy lecz nie od siebie - ideał zmieniać się nie musi :)
I tak nie zauważymy że stoimy w miejscu a inni...
Inni są daleko przed nami i już dla nich partnerem nie jesteśmy 8-)
Kiedyś wcielenie można było powtórzyć lub ewentualnie objąć drugą - następną formę - teraz?
Teraz już można nie zdążyć zresztą czy jest taka zasadność ;)
Jeden wypracował to drugi tamto :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
koliberek333
Posty: 441
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:18
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 146 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: koliberek333 » środa 02 sty 2013, 20:01

Kłonię się z podziękowaniem za włożony trud, Drogi Ekseaście...jeno, gdy już zrozumiemy i siebie i wszystkich, oraz wszelakie uwikłania i zależności z tego wynikające, nie ma chyba czego już przebaczać, bowiem zrozumieć, to znaczy wiedzieć,; zatem wszelkie żale, bóle i pretensje rozpływają się jak mgła w porannym słońcu. ale to tylko koliberka prywatne bardzo spotrzeżenia.

czyż wybaczenie, nie płynie z pozycji naszej "boskości', czyli jednak ego. czyż nie jest to właśnie podbijaniem ja? ja ci, ja sobie wybaczam, przebaczam...jaka łaskawa łaskawość, ajajaj... i tak Jej Wysokość ma się coraz lepiej...
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 20:12

koliberek333 pisze:
czyż wybaczenie, nie płynie z pozycji naszej "boskości', czyli jednak ego. czyż nie jest to właśnie podbijaniem ja? ja ci, ja sobie wybaczam, przebaczam...jaka łaskawa łaskawość, ajajaj... i tak Jej Wysokość ma się coraz lepiej...


ego to jednak atrapa boskości- czy można się pysznić wybaczeniem,-
tylko ego to potrafi
;)
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
koliberek333
Posty: 441
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:18
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 146 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: koliberek333 » środa 02 sty 2013, 20:20

Przebiśniegu Szacowny, a jak Ty te emoticonki wklejasz? i to z taką łatwością, jak widzę.

a propos:
a jak się spotkamy, to będziemy wespół tym intensywniej neutralizować te nasze różne zaszłości skodowane, skatagalowane.... i choć koliberek mały, to nazbierałoby się tego, że ho, ho! zatem złocistym płynem podlejemy i będzie o wiele lżej....i gdyby ktoś chciał zarobić na tym i mierzyć wagą moją, czyli koliberka tuszą ( świętami nieźle wzmocnioną) to i tak, jak miły bóg i Bóg, niechybnie przegra!
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 02 sty 2013, 20:27

koliberek333 pisze:Przebiśniegu Szacowny, a jak Ty te emoticonki wklejasz? i to z taką łatwością, jak widzę.



viewtopic.php?f=5&t=39#p198
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
koliberek333
Posty: 441
Rejestracja: środa 02 sty 2013, 09:18
Podziękował: 61 razy
Otrzymał podziękowanie: 146 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: koliberek333 » środa 02 sty 2013, 21:23

:lol: :lol: :lol: ojej, a to ze mnie osioł (i to z klapkami jak koń, na oczach), a nie koliberek. :roll: :oops: cóż, moje prawe oko jest obecnie zakłócone, stąd wiele błędów i poprawek, a to z powodu ograniczenia pola widzenia. zatem tym serdeczniej dziękuję. :)
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ex-east » środa 02 sty 2013, 22:17

koliberek333 pisze:Kłonię się z podziękowaniem za włożony trud, Drogi Ekseaście...jeno, gdy już zrozumiemy i siebie i wszystkich, oraz wszelakie uwikłania i zależności z tego wynikające, nie ma chyba czego już przebaczać, bowiem zrozumieć, to znaczy wiedzieć,; zatem wszelkie żale, bóle i pretensje rozpływają się jak mgła w porannym słońcu. ale to tylko koliberka prywatne bardzo spotrzeżenia.
I to bardzo dobre spostrzeżenia. Przebaczać, wybaczać czy zrozumieć .. nawet tego nie trzeba robić, a wystarczy rozpoznać ów niegasnący nigdy motor pracujący pod "powierzchnią rzeczy" - jest nia Miłość. Kiedy kochasz to w tej miłosci rozpuszcza się wszystko. Mowa tu o Miłości jako stanie bycia. Nie trzeba jej zaraz werbalizować, ale jakoś tak się składa, że czuje się ją , nawet w tym co ludzie od serca piszą, albo nie czuje się jej jak w niektórych rozżalonych postach czepliwych. Bywa.

czyż wybaczenie, nie płynie z pozycji naszej "boskości', czyli jednak ego. czyż nie jest to właśnie podbijaniem ja? ja ci, ja sobie wybaczam, przebaczam...jaka łaskawa łaskawość, ajajaj... i tak Jej Wysokość ma się coraz lepiej...

Dokładnie :D . I tak jej łaskawość Ego rośnie w siłę, bywa. Dlatego najlepszym lekarstwem jest autoobserwacja bez ferowania ocen. Kiedy widać to kim sądzisz że jesteś, to widać także, że jakby jest się nim mniej ... aż się prawie wyzeruje ( jak doniósł Thotal )

Co nie oznacza zniknięcia. Przecież myśli nie znikają , a palce nie zapomniały jak się klika 8-)
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » czwartek 03 sty 2013, 04:04

Szacowny koliberku :D
Jak się spotkamy zaproponuje i oczywiście zaprezentuje Ci fajna technikę neutralizacji tzw odpinanie :D
W moim przypadku okazała się bardzo skuteczna ;)
Z tych emotikon korzystam z łatwością bo u mnie najeżdżam na te co są z boku klik i już ;)
to pa :D
PS
Szacowny east to tak wziął się za neutralizacje ega jak by sam ze trzy posiadał :D
0 x



ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ex-east » czwartek 03 sty 2013, 08:49

Przebiśnieg pisze:Szacowny east to tak wziął się za neutralizacje ega jak by sam ze trzy posiadał :D

Forum to okazja aby na tzw "swoim" przykładzie pokazać pewną propozycję wyjścia z więzienia Matrixa. Bez względu na nową, ekscytującą wiedzę nabytą w tym matrixie dalej kotwicą jest zbiór myśli,nawyków, przekonań i wyobrażeń na swój temat ,który tu w skrócie nazywam "JA". To ono determinuje nasz stosunek do otoczenia. Nie jest to tylko jedno utożsamienie, ale może być ich wiele. Propozycja jest taka, aby wszystkie "odpiąć" i zobaczyć co się stanie 8-)

Jest to propozycja całkowitego odpięcia, bez przyjmowania w to miejsce nowych rzeczy. Odpięcie exa polega na rozpoznaniu iluzji , a nie na działaniu w kierunku eliminacji czegoś, gdyż zanikanie iluzji dzieje się bezwysiłkowo z czasem w trakcie utrzymywania rozpoznania.
Jest to samo korygujący się proces.

W rozpoznaniu pomocne jest na przykład solidne, oparte na badaniach naukowe rozprawienie się z mitami na temat otaczającej nas rzeczywistości. Okazuje się, że to, co uważaliśmy za solidne wcale takie nie jest, a nawet jest tylko założeniem i to nie dającym się udowodnić. Tak jest z tzw "wolną wolą" , tak samo z "lekami" (wątek pt placebo) - o czym są tutaj pozakładane tematy.

Według "mnie" to właśnie odkrycie anomalii na których ludzkość zbudowała fałszywy ( po owocach ich poznacie) świat ma szansę na rozpoczęcie procesu uzdrowienia, a nie na konstruowaniu nowych, kompletnie niesprawdzalnych wizji opartych na wymysłach.
Jednym z takich fałszywych założeń jest właśnie JA.

Rozpoznanie tej iluzju uodparnia na przekazy/channelingi bytów odnoszących się do JA , słodzących, obiecujących, prorokujących mu świetlaną przyszłość - o ile przeczytasz, o ile uznasz, zaakceptujesz, zaczniesz żyć w taki a taki sposób .... STOP. To są manipulacje na utożsamieniach .JA uwielbia pochlebstwa i głaskanie więc byty tym sposobem docierają ludzi i przejmują ich sterowanie nawet wtedy, gdy Ty sądzisz, że masz nad tym kontrolę. Jeśli tak sądzisz to poczytaj tu o wolnej woli i placebo. Bardzo łatwo jest sterować człowiekiem nawet wtedy gdy człowiek ten zapiera się że nie.
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » czwartek 03 sty 2013, 19:10

Wiem bracie
Toć naukowcy odkryli i im się wymskło że najmniejsza cząsteczka energii jest w środku hm no ten - pusta :D
Do tej pory nie wiedzą co z tym fantem życiem w iluzji zrobić i jak to ,,naukowo" wyjaśnić :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » czwartek 03 sty 2013, 19:12

ex-east
(Okazuje się, że to, co uważaliśmy za solidne wcale takie nie jest, a nawet jest tylko założeniem i to nie dającym się udowodnić.)
Wiem bracie
Toć naukowcy odkryli i im się wymskło że najmniejsza cząsteczka energii jest w środku hm no ten - pusta :D
Do tej pory nie wiedzą co z tym fantem życiem w iluzji zrobić i jak to ,,naukowo" wyjaśnić :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7779
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1425
x 407
Podziękował: 14243 razy
Otrzymał podziękowanie: 13844 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 06 sty 2013, 10:18

ex-east
To jest chyba jakaś zbiorowa trauma, bo jak parę kobiet wejdzie na temat facetów to końca nie widać narzekaniom i nakręcają się wzajemnie bardzo negatywnie.


Ciekawa dyskusja panowie ;) Znam kobiety które nie narzekają ,ale znam też takie ,które zostały bardzo skrzywdzone i cięzko jest wymagać od nich natychmiastowego wybaczenia. Myślę że powinniście spróbować pomyśleć jak kobieta,wiem że to ciężko,bo ja staram się jak mogę zrozumieć facetów,właśnie po to by nie narzekać :D Nie można tez wrzucać wszystkich ,zarówno kobiet jak i facetów do jednego wora,bo zdarzają się wyjątki :D
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » niedziela 06 sty 2013, 10:56

Szacowna chanell masz rację i dyskusja na temat o którym piszesz moim skromnym zdaniem była by dziwna ;)
Ja pisząc tekst ,,do kobiety" nie miałem na myśli akcja reakcja tylko neutralizacje.
Pisałem o odrzuceniu pierwiastka męskiego tak w ogóle, czyli o zubożeniu siebie o doświadczenia związane z drugą połową siebie.
Pisałem o wrzucaniu wszystkich - w tym wypadku facetów do jednego worka- nie konkretnego nazwijmy go łobuza, który skrzywdził tą czy inną Kobietę.
Pisałem tez o braku zrozumienia czyli wyciągnięcia wniosków z doświadczeń, a co za tym idzie o skutkach.
Gdyż tak czy siak doświadczenie zawisło nad tą kobietą i to ona sama musi to zneutralizować - każdy kowalem swojego losu.
Dodam też, że dodatkową motywacją do napisania tego postu prze ze mnie był fakt, że tak kobieta swoje posty (czytałem na forum jedno kilka )pisała z punktu widzenia nauczyciela, no w każdym razie człowieka, który pewne doświadczenia ma za sobą czyli przerobione :)
Pisała o konieczności nawiązania współpracy miedzy kobietami a facetami - czyli wie że tak powinno być - ale ...
No właśnie ale... ano mam troszkę predyspozycji w zakresie odbioru też więc tekst fajny bardzo mądry i do momentu pisania o tych faciach muzycznie bez zastrzeżeń, ale jeżeli chodzi o kawałek związany z facetami to tak jak by z całym szacunkiem lesbijka pisała o konieczności uprawiania seksu z facetami :D
Niby nic ale wewnątrz konflikt wyczuwalny
Dodam też że jeżeli ktoś pisze by w ten sposób przekazać sobie informacje to jest hm z całym szacunkiem dziwnie odważnym bo zasila to co ma nieprzerobione u innych, a co za tym idzie ściąga ich niechęć konflikt itd na siebie więc dokłada sobie trochę do plecaka, a to skutkuje raczej negatywnie i dlatego moim skromnym zdaniem lepiej dzielić się doświadczeniami z własnych nie cudzych wniosków :D
Wtedy odbiór jest czysty i nie niesie słych negatywnych emocji no chyba że szacowny arteq coś tam wymysli :D
to pa :D
0 x



Awatar użytkownika
ewa
Posty: 62
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:28
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 26 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: ewa » środa 09 sty 2013, 13:54

Pisałem o wrzucaniu wszystkich - w tym wypadku facetów do jednego worka- nie konkretnego nazwijmy go łobuza, który skrzywdził tą czy inną Kobietę.
Pisałem tez o braku zrozumienia czyli wyciągnięcia wniosków z doświadczeń, a co za tym idzie o skutkach.
Gdyż tak czy siak doświadczenie zawisło nad tą kobietą i to ona sama musi to zneutralizować - każdy kowalem swojego losu.
Dodam też, że dodatkową motywacją do napisania tego postu prze ze mnie był fakt, że tak kobieta swoje posty (czytałem na forum jedno kilka )pisała z punktu widzenia nauczyciela, no w każdym razie człowieka, który pewne doświadczenia ma za sobą czyli przerobione :)
Pisała o konieczności nawiązania współpracy miedzy kobietami a facetami - czyli wie że tak powinno być - ale ...


mężczyźni moim zdaniem czują się zagrożeni ponieważ kobiety coraz głośniej i bardziej stanowczo domagają się o stanowienia o sobie, dokładnie stanowienia o sobie.Wystarczy spojrzeć wstecz kilka no może kilkadziesiąt lat temu i rolę kobiet w społeczeństwie, nie każe patrzeć dalej bo tam kobiet już nie ma są matki, kochanki, służące itp, bez prawa głosu, ba nawet z połową duszy

znamiennym przykładem jest protest i zamieszki w Indiach w sprawie zgwałconej studentki, kobiety domagają się dla siebie praw i bezpieczeństwa, być może mężczyźni odbierają to jako atak, ale cóż w końcu w nowej erze wszyscy powinni być równi.
Mnie specjalnie nie dziwi fakt, ze kobiety biorą swoje agresywnie, wszak przykład wzięły z góry ;)


ona wie ale może jeszcze nie potrafi...
0 x



Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Inność w Całości

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 09 sty 2013, 16:01

"ewa"
mężczyźni moim zdaniem czują się zagrożeni ...


Widzisz szacowna chanell toć o tym piszę - następna co to używa wszyscy, każdy, my, oni(wyrazy które należy w ezoteryce używać - stosować bardzo ostrożnie) :lol:
Zobacz jakie ,,zrozumienie" :roll:
Od kiedy to funkcjonuje odpowiedzialność zbiorowa jeżeli chodzi o prace nad własną świadomością, rozwojem kontaktem z sobą - jak zwał tak zwał 8-)
Cierpliwy jestem więc cierpliwie powtórzę: pisałem o wrzucaniu wszystkich - w tym wypadku facetów do jednego worka- nie konkretnego łobuza lub nie koniecznie łobuza faceta lub facetów, którzy jak to pisze szacowna ewa czują się hm ...zagrożeni, zdominowani, pokrzywdzeni...
Moim skromnym zdaniem każdy człowiek jest inny, a więc i każdy facet jest inny :roll:
Ja nie twierdze, że każda ewa ma kłopoty ze zrozumieniem tego, że jeden na iluś mężczyzna to też Człowiek i nie czuje się ani zagrożony, ani zdominowany ani zazdrosny, że koleżanka może wypić więcej piwa niż on :D
Długo by mówić :D
Np ja na bazie doświadczeń wyniesionych z moich pieleszy nauczyłem się że kobieta myśli sercem i głową facet głową i sercem tzn kobieta wie co zrobić facet wie jak zrobić :D
Nikt z tego powodu nie czuje się zagrożony lub gorszy lub...:D
Każdy kowalem swoje losu - swojego nie cudzego
Każdy co posieje to zbierze
Każdy sobie rzepkę skrobie
Oczywiście może jest jakieś prawo uniwersalne mówiące o odpowiedzialności zbiorowej ale ja na ten temat nic nie wiem i nie spotkałem się i nie spotkam - tegom pewien :lol:
Kurcze czytając takie teksty jak ten wyżej ogarnia mnie pragnienie spożycia złotego płynu :D
Dodam, że mnie nie innych facetów z tego forum :P :lol:
to pa :D
0 x



ODPOWIEDZ