Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Przekazy "Niebiańskich"

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 05 sty 2014, 12:16

Kiara pisze:...
A wiecie co to znaczy? odkrycie fałszu i manipulacji które od wieków prowadza religie.
Wracamy do pierwotnej , prawdziwej wiedzy.
Całkiem fajna informacja , tylko dlaczego przekazana tak pokrętnie?


Moze wreszcie przestaną w ten sposób ściemniać, ale nie liczmy na to, że wszystko teraz będzie cacy, bo ... religijne przekręty zostaną zdemaskowane ...
Pamiętajmy, że New Age to następca miłościwie nam panującym totalitarnym religiom.
Wielu wpadnie z deszczu pod rynnę. :( :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 05 sty 2014, 21:15

Mistrz Hilarion dalej na wysokich obrotach. czasami się zastanawiam, czy oni aby nie mają tam jakiejś trawki, albo innego świętego chwastu.


Cotygodniowa Wiadomość Hilariona

05 styczeń 2014
Channeler : Marlene Swetlishoff

Ukochani,

Wchodzimy w czas przyspieszonych zmian i będzie to czas, gdzie wiele informacji będzie danych, które będą podnosiły ludzkość próbującą zrozumieć co się dzieje. Media głównego nurtu będą zaangażowane w upowszechnianiu dużo z tego materiału. Jest to pobudka do wszystkich mieszkańców ziemi i wiele świateł zostanie włączone w sercach i duszach budzącej się ludzkości. To jest czas do którego byliście przygotowywani i wasz spokój i równowaga będą bardzo potrzebne w utrzymaniu równowagi w polu energii Ziemi, gdy ludzie poradzą sobie ze zrozumieniem.

Wielu z was zacznie pamiętać powód i cel waszej obecności na Ziemi i będziecie nadal spokojnie wykonywać swoją pracę dla światła każdego dnia bez zwracania uwagi czy fanfar. Tak zawsze było w przypadku naszej załogi naziemnej i to pomogło każdemu z was pozostanie niezauważonym i raczej niewidocznym. To, w nadchodzących czasach, zacznie się zmieniać - dla Was, Lightworkers świata, staniecie się bardziej widoczni w świetle, które emitujecie, a ci wokół was będą się zastanawiać, co jest jest innego w waszym obliczu. Gdy każdy z was emituje częstotliwości miłości i radości, pokoju i harmonii, ludzie nie mogą pomóc, ale będą pod wpływem i będą odpowiadać na wiele różnych sposobów, w zależności od poziomu zrozumienia, jaki posiadają.

Praktykowanie alchemicznej magii poprzez słowo mówione stanie się coraz bardziej istotne, bo ta praca jest celem, który jest twórczo zasilany przez intencje i uporczywe powtarzanie. Wielu więcej z was przychodzi do zrozumienia ważności dziennego przestrzeganiu tych działań, bo widzicie i doświadczacie rezultatów, które manifestują się w świecie wokół was. Bądźcie w chwili obecnej, jak to tylko możliwe i dbajcie o własne zdrowie fizyczne, umysłowe, emocjonalne i duchowe i dobre samopoczucie. Musicie dbać i kochać siebie, zanim będziecie mogli dawać innym i ten aspekt samoświadomości swojej roli w tym życiu na tej planecie jest koniecznością. czyńcie najlepiej, jak możecie w każdej chwili i zaufajcie, że otrzymacie wskazówki i podszepty, które będą potrzebne do następnego kroku.

Większość z was jest teraz w stanie utrzymać więcej energii i gdy ostatnie ze zniekształconych wzorców są uwalniane i rozpuszczane z wewnątrz was, jesteście w stanie wchłonąć, przyswoić i zintegrować więcej światła, niż kiedykolwiek wcześniej. Każdy z was jest potężnym motorem napędowym, który może osiągnąć wiele dobrego na świecie przez zdyscyplinowane uwzględnienie zadań, które przychodzą przed was. Zawsze byliście i będziecie w dalszym ciągu prowadzeni przez rodziny światła, aby uzyskać i doświadczyć najwyższego wyniku dla najwyższego dobra wszystkich. Nie ma nikogo z was, kto idzie przez ten świat samotnie, w rzeczywistości większość z was będzie w szoku, gdy odkryje, jak wiele istot idzie z wami przez wasze codzienne życie na Ziemi.

Spróbujcie dostrajać się do naszej obecności każdego dnia i zachowajcie czas dla samotnej kontemplacji i zjednoczenia. Powietrze wokół was roi się od form życia wyżej wymiarowego rodzaju. Gdy dostroicie się do natury otrzymacie wiedzę, wsparcie i wskazówki na temat najlepszego sposobu pójścia do przodu. Czasami wszystko, co jest potrzebne, to po prostu być tam, gdzie jesteście, gdyż wasza obecność w tym obszarze spełnia wyższy cel. Bądźcie bezstronnymi i indywidualnymi obserwatorami znaków wokół siebie i postępujcie zgodnie z podszeptami swojego serca. Jesteście bezpieczni, jesteście kochani i zawsze jesteście chronieni. Utrzymujcie postawę spokoju wewnątrz i na zewnątrz i jak dla magicznego i złotego dziecka wszechświata, którymi jesteście, droga przed wami otworzy się automatycznie, gdy czas będzie odpowiedni.

Do w przyszłego tygodnia...

JESTEM Hilarion

© 2013-2014 Marlene Swetlishoff / Tsu- Tana ( Soo -tam - ach )
www.therainbowscribe.com
www.movingintoluminosity.com
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 09 sty 2014, 19:48

Ten przekaz będzie wielkim kijem w mrowisku innych channelerów i ich "nadawców", pewnie wkrótce poznamy inne wersje omawianych tu wydarzeń. Krótko mówiąc dusza Mathew Ward z ostatniego wcielenia okazuje się być apostołem Mateuszem w innym wcieleniu i prostuje tutaj niektóre zapisy Biblii i Ewangelii w/g św Mateusza. Dotychczas Mathew "mówił" w imieniu zespołu dusz w "nirwanie", teraz przedstawił swoje osobiste doświadczenia tamtego żywota - prosto, bez gloryfikowania siebie, czy samego Jezusa, który zresztą wtedy posługiwał się innym imieniem. Na tyle, ile można w tak krótkim materiale pokazał miejsca zniekształceń i fałszywych informacji wprowadzonych przez błędne tłumaczenia, ale głównie tych zamierzonych przez KRK. Dla większości czytających nie będzie to zaskoczeniem, ale są tu jasno wyłożone intencje "twórców" Ewangelii. Ten materiał na pewno pozwala zdystansować się od ich treści.



Matthew Ward - styczniowa wiadomość

jak otrzymane przez Suzy Ward
5. Styczeń 2013
http://www.matthewbooks.com

Z kochającymi pozdrowieniami od wszystkich dusz na tej stacji, tu Matthew. Z przesileniem grudniowym przyszedł kolejny potężny napływ światła, jakby pozdrowić rok, który dobiegał końca i przywitać nowy z porywającą myślą. I, jeśli rzeczywiście był to ukłon, to jak zasłużony on był! Za każdym razem kiedy działacie w inspiracji na poziomie duszy - coś, co jest uważane tylko za miły gest czy "słuszne", dodaje światła do waszego świata.

Może chcecie przejrzeć wiadomość, w której wspomniano niektóre z wielu sposobów, w jaki wasze społeczeństwo generowało światło w obfitości. Czując wdzięczność za niezliczone wkłady dla doskonalenia, wasz świat wysyła dalej swoje światło w wielkiej ilości. [Odwołanie do wiadomości z 15 sierpnia 2013. ] Tak,wciąż jest wiele do zrobienia i będzie. Pęd energii utrzymuje wzmocnienie siłowe wszystkich myśli i uczuć, więc powtarzamy nasze wskazówki nie myślcie o warunkach potrzeb, z ciężkim sercem, zamiast tego wyobrażajcie sobie Ziemię w złoto - białym świetle więc ten obraz i wasze pragnienie dobroczynnych zmian wyjdzie we wszechświat i powróci z dodatkowym światłem. Mimo, że niektóre zamknięte umysły i serca starają się utrzymać status quo, zmiany w kierunku pokoju, współpracy i wystarczalności dla wszystkich są solidnie w drodze i im więcej energii światła otrzymują, tym szybciej będą widoczne.

Proszę nadal bądźcie rozróżniający wszelkie informacje, w tym artykuły i channelowany materiał w Internecie. Najważniejsze media wciąż są kontrolowane w dużej mierze, z naciskiem na negatywne wiadomości i skandale, ale to jest budujące, że jest coraz więcej opowieści o dobroci, dzielenia się zasobami i udanych przedsięwzięciach od korzeni w górę, które też są ciekawe.

Reporterzy są wśród większości waszej populacji, którzy nie mają pojęcia, że członkowie naszej wszechświatowej rodziny uniemożliwiali omawiane możliwości, takie, że Korea Północna mogła zdetonować głowice nuklearne i wymazać znaczne obszary albo promieniowanie z Fukushimy w końcu może zabić miliony. Oni nie wiedzą, że to nie jest Gai pragnienie dla oceanów, żeby stały się tak ciepłe, że całe życie umrze, a morskie wybrzeża przeniosą sie wszystkie setki kilometrów w głąb lądu, bo to się nie stanie również. Większość mieszkańców Ziemi nie wie, że przeważające częstotliwości sprzyjają krajowym liderom wybierającym rozmowy zamiast robić bitwy, czy o dyskusjach gospodarczych i dyplomatycznych, jakie dzieją się za kulisami, albo, ze wiele milionów dusz doświadcza tego, co wybrały dla zrównoważenia innych wcieleń i rozwoju.

Wiecie to, ukochana rodzino, więc skaczcie do przodu przez cały ten nowy rok z podniesionymi sercami i pozytywnymi myślami i zachowajcie rozszerzanie światła w waszym świecie. Jesteście zmianą, której chcecie!

Teraz mówię jako Matthew. Poprosiłem mamę, aby skopiowała wiadomość do naszego przesłania z grudnia: Wasze wiadomości były piękne z wyjątkiem pomijania, że narodziny Jezusa są powodem tego świątecznego sezonu. Myślę, że jestem otwarty i intuicyjny, ale to, co powiedziałeś o Jezusie, że nie był ukrzyżowany nie jest wiarygodne. Jak ktoś, tak wyewoluowany, jak ty może sam pokazać, że nie wie czegoś, co jest tak ważne ?

Autor wiadomości jest jednym z wielu, wielu ludzi, którzy wierzą w biblijną historię o ukrzyżowaniu. Znając na świadomym poziomie prawdę, wiesz, na poziomie duszy, że jest ona istotną częścią ewolucji i przylgnięcie do wiary opartej na fałszu powstrzymuje postęp. Dlatego czułem, że to może być pomocne, abym wam powiedział, dlaczego ja wiem, że Biblia różni się znacznie od prawdy. Bóg powiedział: "Tak, to jest czas", a więc powinienem (wam powiedzieć).

Zawsze mówiłem z wiedzy osobistej, jako Apostoła Mateusza – jest to najbardziej znane dziś moje życie na Ziemi z tysięcy innych wcieleń, które zaczęły się, gdy potężna energia Michała Archanioła objawiła swoją pierwszą osobowość w tym wszechświecie. Skumulowana wiedza wszystkich moich osobowości pozwoliła mi mówić o rzeczach, o których świadomie nie wiedziałem w trakcie trwania życia, które stało się znane jako Apostoła Mateusza, jednak wzywałem tą wiedzę gdy mówiłem o moich latach z Jezusem.

Moja matka wiedziała o tym całe życie od naszych pierwszych rozmów, dwadzieścia lat temu, a kiedy zapytała, czy kiedykolwiek wspomnieć w wiadomości, powiedziałem jej, być może, pewnego dnia, ale tożsamość apostoła nie jest ważna. Ważne jest to, żeby informacje, które otrzymała ode mnie i innych, mogła postrzegać (jako wiarygodne) dla siebie. Czytelnicy książek i wiadomości potrzebują intuicyjnie poznać prawdę informacji i oferowanie wskazówek, aby pomóc im usłyszeć, zaufać i słuchać swojego "wewnętrznego głosu" we wszystkich okolicznościach życia, co jest jednym z głównych powodów, naszej współpracy matki i syna.

Teraz, wielu ludzi wierzy, że wszystko w Biblii jest prawdą, bo ich nauczono, że" Słowo Boże", było napisane przez Boga natchnione jednostki. To nie jest tak. Niezliczone błędne części Biblii zawierają m.in. błędy w tłumaczeniach aramejskich i greckich zapisów jedno to jest "dziecko w żłobie", wraz ze zmianami, które pasują do tłumaczy i ich osobistych przekonań. To zostało spotęgowane poprzez więcej tego samego w kolejnych tłumaczeniach, jednak najpoważniejszymi odchyleniami od autentycznych zapisów są zaniechania i uzupełnienia, które zostały celowo wprowadzone, aby oszukać.

Części Starego Testamentu pochodzą od wczesnych przywódców kościoła i państwa. Ludzie mieli bliższe relacje z Bogiem wtedy, a następnie, i aby lud spełniał pragnienia liderów "kontroli i bogactwa”, było potrzebne, aby zdystansować ludzi od Boga. Oni wymyślili gniewnego, przerażającego Boga, który powiedział niektórym ludziom, że inni byli ich wrogami, żeby poszli naprzód i zabili ich, i powiedział ojcu, aby zabił swego syna jako dowód jego posłuszeństwa Jego przykazaniom.

W ciągu następnych stuleci, dyrektorzy w Kościele katolickim napisali zasady religijne i nazwali je "prawami Bożymi", tak aby umocnić swoją kontrolę nad masami i zdobywać coraz większe fortuny. Aby położyć większy dystans między ludźmi a Bogiem, dodali warstwę „Świętych” i wywyższali siebie, wprowadzając nieomylność papieża i ustanowili Watykan jako niepodległe państwo. Wpadli na pomysł niepokalanego poczęcia, jak Maryja była poczęta, i uczynili ją dziewiczą matką Jezusa, aby przekonać masy, że jest on "jedynym synem Boga."

Powiem wam, skąd przyszedł Jezus. Dusza, która eony później wcieliła się jako Jezus pochodzi ze sfery Chrystusowej, kosmicznego królestwa najbliżej Stwórcy, gdzie pierwsze dusze, archaniołowie, powstawały. W pewnym momencie, zrobili kolejne anielskie królestwa i najwyższych bogów i boginie. Te dusze miały do wyboru pozostać w energii czystej miłości – światła, esencji Stwórcy, taki był wybór Najwyższej Istoty tego wszechświata, którą wielu nazywa Bogiem – albo się wcielić. Jedna z dusz, które wybrały to ostatnie jest znana w tym świecie jako Sananda. Ta dusza miała wcielenia w cywilizacjach całego kosmosu i jest "rodzicem", lub bardziej poprawnie, skumulowaną duszą osoby, którą znacie, jako Jezusa.

Aby kontynuować, o Biblii, wiele z jej najbardziej zwodniczej informacji jest przypisane do czterech apostołów, a gdzieś po drodze dostaliśmy status świętych. Niektórzy badacze sądzą, że Łukasz i Ja kopiowaliśmy części, które Marek napisał w swojej Ewangelii i dodaliśmy je do naszych, ale jestem ciekaw, dlaczego pozostawili u Jana - te rażące kłamstwa, które zostały umieszczone w naszych Ewangeliach znalazły się też w jego. Niektóre nowoczesne wersje Biblii opuściły naszą świętość, ale w starej, dobrze znoszonej wersji Króla Jakuba mojej matki, jest Ewangelia wg św Mateusza, a ona pomieściła mnie przez skopiowanie części, której chciałem.

Najpierw jednak opiszę Jezusa i Marię Magdalenę, więc będziecie mogli sobie wyobrazić, gdy mówię wam o nich. Jezus był otwarty, o nie tak skocznym jak Mary, ale zawsze przyjemnym temperamencie. Był tym, co nazwałbym figurą komendanta - wyższy niż większość ludzi i szczupły, ale silny i muskularny, z wyprostowaną postawą. Jego skóra była opalona przez wiele lat w słońcu, a jego szare oczy czasami miały odcień niebieski, jego włosy jasny brąz i długie, jak to było w stylu, ale trzymał brodę i wąsy krótko przycięte. Mary była bardzo ładną i uroczo przystojną, uprzejmą młodą kobietą. Z wyglądu była wątła (mała), miała gładką cerę i miała musujące brązowe oczy i brązowe kaskadowe włosy.

Oboje urodzili się w szanowanych rodzinach wyższej klasy, inteligentni, dobrze wykształceni na tamte czasy i najlepsi z przyjaciół na wiele lat, zanim się pobrali. Mieli dużą, szczęśliwą rodzinę, a po długich, pełnych życiach, opuścili swoje ciała i przenieśli się do wcieleń w służbie Bogu w innych miejscach, w tym wszechświecie, jednak siła ich energii miłości - światła zawsze jest z duszami na Ziemi, podobnie jak gdzie indziej.

Ale wyszedłem naprzód przed siebie i daleko przed przed Ewangelię św Mateusza. Jako młody człowiek zacząłem prowadzić dziennik ciekawych spotkań i lubiłem moje notatki, zanim poznałem Jezusa, te, późniejsze miały służyć tylko jako punkt odniesienia i dla przyjemności czytania w mojej starości.

Moje zapisy nie zaczynają się od linii Abrahama do Józefa, ojca Jezusa, ale skoro św Mateusz zrobił, to nie będę o tym mówić. Kilka miesięcy po tym, jak spotkałem Jezusa, tą genealogię pokazywał mi człowiek, który skopiował ją z czyjegoś zapisu, który skopiował ją z innego zapisu i tak dalej i tak dalej. Ja schowałem w moim dzienniku listę i napisałem mój dopisek, że powiedziano mi jej dokładność nie mogła zostać zweryfikowana. To nie było szeroko wykształcone społeczeństwo, więc tradycje i legendy w ten sposób były przekazywane z pokolenia na pokolenie, i to powszechnie zrozumiałe, że często rachunki były upiększane lub szczegóły zapomniane przez kolejnych opowiadaczy. Jednak stało się biblijną "Historią".

Następnie u świętego Mateusza jest : "Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było w ten sposób: Kiedy jego matka Maryja została poślubiona Józefowi, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną z Ducha Świętego. ".... " Józef nie znał jej aż ona nie wydała jego pierworodnego syna : i nazwał go imieniem Jezus." Nic z tego nie było w moich zapisach, a dlaczego miałoby być? Nie spotkałem Jezusa, aż po wielu latach (od narodzenia), i ani on, ani jego rodzice nigdy nie powiedzieli mi czegoś takiego. Mimo to, zostało przypisane do mnie i napisane podobnie w innych Ewangeliach, aby uwiarygodnić wersję Kościoła Katolickiego narodzin Jezusa.

Ponadto, wszystkie moje notatki były o Emmanuelu, imieniu, jakim wszyscy go nazywaliśmy. Nie wiem, dlaczego zdecydowano w Biblii, że jego imię powinno być Jezus i to jest dziwne, lub niedopatrzenie, które również został wprowadzone do tego rozdziału : ".... A oni nadali mu imię Emmanuel" To dlatego, że wy znacie go jako Jezusa, to zawsze mówiąc o nim używałem tego imienia.

To były rzeczywiście trudne, okrutne czasy. Rzeź niemowląt i małych męskich dzieci jest prawdą - jednak nie zapisałem tego w moim dzienniku i tak jest z ucieczką rodziny Jezusa do Egiptu i powrotem do ojczyzny, kiedy to było bezpieczne. Zapisałem to, co oni powiedzieli mi o swoich doświadczeniach, a także, jak również wiele innych podkreśleń rodziny w trakcie wielu przyjemnych wieczorów spędzonych z Jezusem, jego rodzeństwem i ich rodzicami. Często Maria Magdalena była tam też, i rozmowy były żywe. Rozmawialiśmy po aramejsku, czasami wpadając w greckie wypowiedzi, i było dużo śmiechu, ponieważ nie zawsze mówiliśmy o poważnych sprawach. Jezus słuchał uważnie, ktokolwiek mówił, i niejeden raz widziałem jego oczy migoczą, gdy Maria była podekscytowana gadając o czymś lub innym.

Jako nauczyciel w niepełnym wymiarze z podstawowymi i zaawansowanymi uczniami, nie było słowa wychowawca wówczas, najbliżej doszedłem do zawodu poboru podatków i było spotkanie Jezusa na ulicy, gdzie ludzie byli zajęci gromadzeniem i liczeniem na tabelach. Rozpoznałem go z małej grupy, którą przypadkiem widziałem poprzedniego wieczoru, więc przywitałem go, zaprosił mnie, aby mu towarzyszyć, zgodziłem się i rozmawialiśmy, gdy szliśmy. Tak właśnie napisałem o naszym spotkaniu, wraz z odkrywaniem, że oboje bardzo lubiliśmy sporty wodne i wzajemnie się zapoznaliśmy, a Jezus powiedział, że niedawno zaczął mówić publicznie. To był punkt w moim dzienniku, gdzie rozpoczęły się moje notatki o naszej przyjaźni, i napisałem o tym w pierwszej osobie, bo to było moje doświadczenie.

Jednak według świętego Mateusza : "A gdy Jezus odchodząc stamtąd, ujrzał człowieka, imieniem Mateusz, siedzącego na cle, i rzekł do niego: Pójdź za mną. On wstał i poszedł za Nim." Najwyraźniej nie przyszło do głowy, żadnemu, kto zmieniał moje notatki, że ludzie mogą pomyśleć, że to dziwne, że Mateusz napisze tak niezgrabnie i krótko o doświadczeniu, które zmienia jego życie i bardzo dziwne, że nasze spotkanie przychodzi po" kazaniu na Górze ", które wcześniej "Ja" napisałem w św Mateuszu. To wyjaśnia jednak, dlaczego jestem traktowany jako celnik, który stał się uczniem.

Jezus nie nazywał nas uczniami. Gdy stał się znany ze swoich nauk, niektórzy z Sanhedrynu zaczęli odnosić się do osób, które uczestniczyły w spotkaniach, w których mówił, jako "jego uczniów." Co do dwunastu Biblia podaje opis, że Jezus spotkał każdego z nas w jego podróży dookoła Jeziora Galilejskiego i przyjaźnie zostały utworzone, ale nie prosił, nikogo z nas, aby porzucić nasze źródło utrzymania i "podążać" za nim. Miałem to szczęście, że mieszkałem blisko niego, co pozwoliło mi korzystać z jego towarzystwa znacznie częściej niż innym "uczniom", aby mogli spędzić z nim czas.

Według świętego Mateusza : " Tych dwunastu posłał Jezus, rozkazując im :... " Uzdrawiajcie chorych, oczyszczajcie trędowatych, podnoście umarłych, wypędzajcie demony " To nadaje nam umiejętności, których nikt z nas nie miał. ! Ale znałem, zdolności Jezusa i jak on się nimi posługiwał, więc gdy byłem na wycieczce w łodzi, nie miałem powodu, aby umieścić w moim dzienniku, że "dziwili", że " nawet wiatr i morze są mu posłuszne ! " i ja tak nie napisałem.

U świętego Mateusza, kiedy Jezus spotkał dwóch mężczyzn "opętanych", rzucił ich i umieścił ich w stadzie świń, które "biegło pędem po urwistym zboczu do morza, i zginęło w wodach. ".... " I oto całe miasto wyszło na spotkanie Jezusa :., A ujrzawszy go, błagali go, czy mógłby odszedł od ich granic " Gdy Jezus opisał mi ten incydent, po tym jak odprowadził do światła te podmioty, które dręczyły umysły mężczyzn, kontynuował jego samotną drogę, dopóki on i ja spotkaliśmy się, i to jest jak ja opisałem moje poznanie tego.

Wersja Ewangelii Jezusa spędzającego czterdzieści dni na pustyni, gdzie nie chciał być kuszony przez diabła, jest strasznym opracowaniem krótkiej notatki w moim dzienniku : Jezus lubił spędzać czas w samotności z naturą, gdzie mógł rozmawiać z Bogiem lub muzą bez zakłóceń i tak, jak inni, którzy znali go dobrze, ja honorowałem to trzymając się z daleka.

To, co stało się znane jako "Kazanie na Górze" było czyjąś kompilacją moich obszernych notatek z licznych małych skupisk, gdzie Jezus mówił, ludzie zadawali pytania, a on odpowiadał - było dużo interakcji wcześniej. Ale gdy słowo jego nauk zaczęło się rozprzestrzeniać i tłumy wzrosły, ludzie słuchali bez przerywania i mówił o wielu rzeczach, które stały się "kazaniem." Nie nazwałem tego tak. Jezus nie był kaznodzieją, był nauczycielem, który z pasją dzielił się swoją wiedzą. Wiedział to, co on miał robić, i to wielka różnica między nim, a wszystkimi innymi - jego świadomy umysł zawsze był związany z jego duszą i on odpowiednio do tego żył.

Kazanie zachowało wiele z jego mądrości i oświecenia i oczywiście jestem zadowolony z tego, ale nie obejmuje niektórych jego ważnych nauk zapisanych w moim dzienniku, takich, jak powody wielu wcieleń ; nierozłączność wszystkich dusz i Bóg jest wszystkim, co istnieje na świecie - wszyscy ludzie, zwierzęta, rośliny, woda, powietrze i ziemia są Jego częścią i święte dla Niego. Jezus nie robił żadnych notatek o jego nauce i był zadowolony, że ja to robiłem.

Ale było coś w moich pismach, co mogło osłabić władzę skorumpowanych przywódców, zostało pominięte u św Mateusza, a większość z tego, co jest w tej Ewangelii nie pochodzi z moich zapisów. Nigdy nie słyszałem, że Jezus mówi, do kogokolwiek "... jesteście w niebezpieczeństwie piekła ognistego " lub "... kto by się z nią ożenił, kto jest rozwiedziony cudzołoży. " Mówił o tym, jak pobożne myśli i uczynki wzbogacają życie, a nie "haniebne" zachowanie, to byłby osąd i wbrew temu, mówił ludziom : "Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni. " nigdy nie słyszałem, żeby mówił o odpuszczaniu grzechów - mówił: "grzech" był błędem w wartości lub uczynku i mówił słuchaczom wiele razy o znaczeniu jego wybaczania innym. On nie powiedziałby: " Nie sądźcie, że przyszedłem pokój przynieść na ziemię, nie przyszedłem przynieść pokoju, ale miecz ", to byłoby w konflikcie z wszystkimi jego naukami.

W "przypowieściach" brzmi tak, jakby Jezus mówił w gniewie - nigdy w czasie wielu razy, gdy byłem obecny na spotkaniach, dużych czy małych, tego nie zrobił. I, w przeciwieństwie do przypowieści, mówił mocno i wyraźnie, tak, aby słuchacze zrozumieli - chciał oświecić, a nie niepokoić. To szczęście, lub co bardziej prawdopodobne, nieświadomość tego, co miał na myśli, że ci, którzy tak drastycznie zmienili moje notatki pozostawili "Wy jesteście światłem świata ", " Tak niech świeci wasze światło..." i wiele innych jego odniesień do światła.

Wymienianie wszystkich dysproporcji moich zapisów i u św Mateusza wymagałoby moich komentarzy w całej tej ewangelii, ale najbardziej krytyczne są dodatki "ostatnia wieczerza" i ukrzyżowanie i zmartwychwstanie Jezusa. Jest możliwe, że kolacja może pochodzić z moich notatek o jednym z nielicznych razy, kiedy Jezus i wszystkich dwunastu z nas było w tym samym miejscu i mieliśmy wspaniały uroczysty obiad. To było po tym, jak Maria Magdalena wyszła za niego mąż i ona też tam była, ale to było wiele miesięcy wcześniej niż twierdzą, że ukrzyżowanie się stało. Jezus nie wykonywał posługi, która stała się znana jako "komunia święta" i nie mówił: "Zaprawdę powiadam wam: jeden z was Mnie zdradzi " i wszystko od tego momentu u św Mateusza również jest sfabrykowanym kłamstwem.

Miesiące później zapisałem to, co usłyszałem od dwóch mężczyzn dyskutujących pobliżu świątyni: Sanhedryn pomyślał, że ukrzyżowanie Jezusa uczyniłoby go męczennikiem i dałoby impuls dla jego nauk, więc zdecydowaliśmy się go wychłostać i wygonić z kraju, co by go zdyskredytowało w oczach ludzi i wkrótce by o nim zapomnieli.

Kiedy powiedziałem o tym Jezusowi, powiedział, że nie mógłby nie zostać pobity i wygnany, jak zauważyłem w moim dzienniku, czułem, że on czuł, że to ważne, aby na to pozwolić. Tak zrobił, a wkrótce potem, on i Maria Magdalena udali się na Daleki Wschód, gdzie wiedział, że przyjmą go z zadowoleniem. W kilku z naszych pierwszych rozmowach on powiedział mi o swoich młodych latach tam spędzonych, gdzie uczył się od mistrzów, jak wykonać to, co Biblia nazywa "cudami", ale Jezus przecież powiedział tłumom, że wszystko, co mógł zrobić, oni mogli też.

Przez lata byśmy w kontakcie przez okolicznościowe listy i kiedy któryś przyszedł od niego, chowałem go do mojego dziennika - wtedy były ich dziesiątki. Znalezienie nowych uczniów wymagało mojego ruchu od czasu do czasu, co powodowało wiele okazji do spotkania ludzi, którzy słyszeli, że znałem Jezusa i chcieli słyszeć o jego naukach. Czasami widywałem Łukasza, który czasami miał informacje o jednym lub innym z innych "uczniów", ale naszym wspólnym połączeniem był Jezus, a po jego wyjeździe, to było naturalne, że wszyscy nadal podążali własnymi ścieżkami.

Po mojej śmierci na starość, właściciel sprzedał skrzynię, w której trzymałem moje dzienniki. W końcu wpadły w ręce kogoś w rządzie, a przed spaleniem, doprowadziły do Ewangelii według świętego Mateusza.

W żaden sposób to, co wam powiedziałem nie zmniejsza na jedna jota mocy Jezusa lub jego dokładnych nauk! Prawda o jego życiu, miał żonę i dzieci i on miał pragnienia, wyobrażenia, nadzieje, przyjaciół, sprzeciwy, rozczarowania, bóle serca i radosny czas jak inni ludzie - daleko więcej honorujcie Jego nauki niż fałszywe twierdzenia religii, że był on "jedynym synem Boga."

Nie ma niczego, co powiedziałem, co znaczy, że ludzie, którzy wierzą, że Biblia jest Słowem Bożym są pomniejszani w dobroci serca - oni tylko są źle poinformowani. Każda dusza ma swoją własną drogę do światła prawdy i nie ma ograniczenia czasu - życie duszy jest wieczne. Jeśli osoby, które kochacie szczerze nie są na tej samej ścieżce co wy, pewnie trwajcie na swojej i szanujcie ich boskie prawo wyboru.

A teraz, umiłowana rodzino Ziemska, znowu mówię za nas wszystkich na tej stacji. W każdej chwili, jesteśmy obok Was w duchu i bezwarunkowej miłości.

Miłości i pokoju
Suzanne Ward

0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » czwartek 09 sty 2014, 21:58

blu pisze:...
Ten przekaz będzie wielkim kijem w mrowisku innych channelerów i ich "nadawców", pewnie wkrótce poznamy inne wersje omawianych tu wydarzeń. Krótko mówiąc dusza Mathew Ward z ostatniego wcielenia okazuje się być apostołem Mateuszem w innym wcieleniu i prostuje tutaj niektóre zapisy Biblii i Ewangelii w/g św Mateusza. Dotychczas Mathew "mówił" w imieniu zespołu dusz w "nirwanie", teraz przedstawił swoje osobiste doświadczenia tamtego żywota - prosto, bez gloryfikowania siebie, czy samego Jezusa, który zresztą wtedy posługiwał się innym imieniem. Na tyle, ile można w tak krótkim materiale pokazał miejsca zniekształceń i fałszywych informacji wprowadzonych przez błędne tłumaczenia, ale głównie tych zamierzonych przez KRK. Dla większości czytających nie będzie to zaskoczeniem, ale są tu jasno wyłożone intencje "twórców" Ewangelii. Ten materiał na pewno pozwala zdystansować się od ich treści.


@blu, myślę że ten materiał powinieneś zamieścić również w temacie: Nowe Pismo Święte - nauki Sanandy/Jezusa >>.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 09 sty 2014, 22:30

Tamten Sananda to już zauważył i 7-go wstawił swój "życiorys" - oczywiście całkiem inny.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Kiara » piątek 10 sty 2014, 00:12

Ale brednie wypisuje ten Mateusz... odczytania uszy bolą! :lol: :lol: niektórzy potraktują to jako rewelację i sensację , a ja widzę kogoś , kto ludzi robi w balona i nabija się z nich , pewnie pękając ze śmiechu z ich naiwności.
O nie, ten Mateusz z prawdziwym nawet przez grubą ścinę się nie widział , a opisy zdarzeń jak i Jeszua i MM są nieprawdziwe.

Zatem nie ma powodu do sensacji , bo to kolejna opcja robiąca ludziom wodę z mózgu. żeby odsłonić fałsz trzeba by było komentować słowo po słowie , bo 90% to brednie , a ja nie mam na to czasu. Zatem jak ktoś chce niech wierzy , a jak nie niech nie wierzy. Po prostu są to bzdury.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 11 sty 2014, 20:19

Michał tym razem trochę bawi się w zapowiedzi, a jednocześnie wręcz rozbrajająco stwierdza, że to my pracujemy na nasze zmiany i wbrew naszym oczekiwaniom w tym zakresie "Niebo" niewiele może. Przynajmniej szczerze. Ale także pocieszająco, że ilość "maruderów" będzie teraz szybko malała. Miejmy nadzieję.


Niebo rzeczywiście ma nogi i ręce, ale są one w waszych butach i rękawicach. - Michał i Rafał z Radą Nieba

Przynosimy wiadomość dzisiaj w odniesieniu do przyspieszenia manifestacji tych konkretnych zmian na waszej planecie na której czekaliście tak długo. Jest w końcu przeciw - równowaga osiągnięta która pozwala waszym zamiarom, tym z was, których nazywacie lightworkers, aby uchylić więcej negatywności, która nadal pozostaje. W związku z tym zobaczycie, lub będziecie widzieli, niemal codzienny wzrost zmian w waszym społeczeństwie, a nawet w multimedialnych opowieściach.

Ogromny nacisk jest obecnie kładziony na rozpoczęcie solidnych zmian, które będą rozwijać początki tego wyżej wymiarowego życia, którego tak pożądacie. Niektóre niesamowite, z waszego punktu widzenia technologie staną się powszechne w waszej najbliższej przyszłości. Ci, którzy nie będą kontrolowani przez wasze struktury władzy znaleźli sposoby obejścia tych, którzy nadal ich blokowali.

Nadal słychać wiele powiedzeń, że powinniśmy robić więcej. I po raz kolejny powiemy wam, nie oskarżając, lecz pouczając, że wy potrzebujecie być tymi, którzy robią więcej. Niebo rzeczywiście ma nogi i ręce, ale są one w waszych butach i rękawicach, Drodzy.

A więc prosimy o dokonanie wyboru między zaangażowaniem i cierpliwością. Brak cierpliwości w połączeniu z brakiem zaangażowania nie stają się dla was (niczym dobrym). Teraz zdajemy sobie sprawę, że nie każdy może być fizycznie zajęty, a nawet wiedzieć, o wszystkim, co jest grane. Jest to bardzo duży świat, patrząc z waszego punktu widzenia. Ale kiedy codziennie oferujecie swoje modlitwy, medytacje i intencje jesteście zaangażowani.

Tych, którzy nie są marudami, widzicie. Oferowanie waszej zgody z celami, a potem nic nie robienie, tylko proszenie o dalszą pomoc nie jest tym, o co was prosimy.

Mówiliśmy w kółko, że zmiany, które chcecie zobaczyć, będą odbiciem zmian wewnątrz was. Jeszcze wielu nie zrobiło takich zmian, a potem obciążają niebo, że ich nie ocaliło. Nigdy nie jest za późno, aby zacząć, moi przyjaciele. Ale wkrótce nadejdzie czas, gdy będziecie chcieli zacząć. Żyliście wystarczająco długo na świecie, aby rozpoznać te możliwości dla siebie.

Na szczęśliwszej nucie, staje się coraz częstsze to, że możemy zobaczyć, że niektórzy z wasz mają przełomowe doświadczenia w świadomości i zrozumieniu. Mówiliśmy na innych forach o możliwości wystąpienia tego w dużej liczbie was szybko. Ta możliwość jest przenoszona na was szybko. Wiemy, że czujecie zmiany wewnątrz w coraz większym stopniu. To tak, jakby ostateczne kawałki układanki wpadały na miejsce.

To będzie rok dobrych wiadomości, drodzy. Polerujcie swoje buty do tańca. Dobrego dnia.

07 stycznia 2014
Channeler; Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » sobota 11 sty 2014, 21:01

blu pisze:...
Ale także pocieszająco, że ilość "maruderów" będzie teraz szybko malała. Miejmy nadzieję.
...


Ciekawym, jak to rozumieć? Co ów Michaś chce przez to powiedzieć?
O jakich "maruderów" mu chodzi? Co rozumie przez to określenie? - z reguły piszą o energetycznych zmianach ale w podtekście należy czytać, że idzie o zmiany na ich :evil: rzecz.
Czy może idzie o jakieś czystki? W tym są dobrzy ci archanieli. :lol: :twisted:
Jeśli się takim zmianom przeciwstawiasz to jesteś ... "maruderem", a tego trzeba się pozbyć. :lol:
Osobiście powiedziałbym, że to brzmi bardziej zastanawiająco niż pocieszająco. ;)
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 11 sty 2014, 21:23

Sadzę, że odnosi się w całości do świadomości, czyli budzenia się i zrozumienia, zresztą tak ujął.
A poczynił te uwagi zapewne w kontekście pytań, dlaczego "niebo" nic nie robi, lub dlaczego tak wolno.
Odpowiedzią pośrednią jest, że zbiorowa świadomość ma jeszcze zbyt niski udział przebudzonych.
Nie widzę tu innych podtekstów, ale mogę się mylić.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 13 sty 2014, 20:49

Dziś Michael w tekście dłuższym niż zwykle, nieco filozofuje, ale trzeba doczytać do końca, aby wiedzieć, o co mu dokładnie chodzi.


Nie jest dla was możliwe, abyście byli oddzieleni od Stwórcy. - Michael z Radą waszych Wyższych Jaźni

Jesteśmy tu dzisiaj, aby przynieść wam inne spojrzenie na ten temat, który przedstawiliśmy we wcześniejszej wiadomości. Tym obiektem jest tworzenie, kim jesteś, kim jesteście.

To wydaje się być bardzo skomplikowanym i trudnym przedmiotem z waszego punktu widzenia, ale zapewniam was, że tak nie jest. Trudność polega tylko na nowości myślenia dla was. A potem, oczywiście, są tacy, którzy nie mogą lub nie będą zabawiać się takimi myślami z własnych powodów osobistych.

Większość z was, którzy to czytacie to są ci, dla których to nie ma zastosowania. To jest czas, aby zacząć rozumieć, że jesteście o wiele więcej niż to, co jest otoczone waszymi ciałami fizycznymi. Ponadto rozważcie, że odnosi się to do każdej innej osoby i każdej innej jednostki wokół was. Nawet jeśli wasze zmysły mówią wam, że macie ograniczenia, że jesteście oddzieleni od wszystkiego, to nie jest w rzeczywistości prawdą. Ale, to będzie nas prowadzić się na innym stycznej.

To, co chcemy rozwiać teraz, to jest przekonanie, że życie się wam przytrafia (staje się dla was). A ponieważ jesteśmy w tym, zróbmy porządek z myślą, że rzeczy są określone, zanim pojawiacie się "tutaj" i nic nie możecie z tym zrobić. Nie ma konfliktu między ideami rad prowadzących wasze życie i faktem, że jesteście istotami wolnej woli.

Teraz, dlaczego tak jest? Drodzy przyjaciele, to dlatego, że po prostu poza zasłoną waszego zapomnienia jest kontynuacja was, że siedzicie z nami i odbieracie te wskazówki i zgadzacie się z nimi, w rzeczywistości, pomagacie je sformułować. Wy, w dużej części, przewodzicie sobie. A jednak, nawet jeśli zabawia was ten pomysł, mówicie, "nigdy nie wybrałbym tego! "

Mówicie w waszych chwilach bólu, a my mówimy, że powinniście i robicie. Sztuczka, jeśli w ogóle jest, to spojrzeć poza ból i zapytać: " W jaki sposób to mi służy? " To jest Bardzo trudne pytanie, aby pojąć, w wielu sytuacjach. Rozumiemy to. Ale to jednak prawda.

Nie ma bytu w całym tym wszechświecie, a nawet każdym innym, kto decyduje zmuszając was do cierpienia czegokolwiek. No, z wyjątkiem, oczywiście was samych. Prosimy spojrzeć na taką możliwość. Kiedy i jeśli życie nie jest takie jak chcielibyście, żeby było, gdzie i za co osądzacie siebie, jako mniej niż, jako błąd, jako wina, jako wymagających uzupełnienia. A jeśli po prostu nie możecie sobie wyobrazić, co to może być, to jest w porządku. Wybaczcie sobie jakkolwiek. Bo czego możecie nie być w stanie wybaczyć sobie, gdy Stwórca już wam wybaczył? Czy jesteście aż tak surowi dla siebie? No tak, jesteście, drodzy przyjaciele. W bardzo wielu przypadkach, rzeczywiście jesteście.

I czy jesteście oddzieleni od nas i od Stwórcy ? To nie jest możliwe, abyście byli oddzieleni od Stwórcy. Żyjecie w takiej iluzji. Nigdy nie jesteście trzymani oddzielnie od nas, lub przewodników, albo waszych rodzin. Istnieje tu wiele większa część z was, niż możecie sobie wyobrazić, która nigdy nie jest poza nami. A więc, w celu poradzenia sobie ze swoim życiem, utworzyliście kolejną iluzję.

I to jest prawda, że gdybyście byli w stanie dostrzec prawdę wszystkiego, co właśnie wyjaśniliśmy, to nie chcielibyście pozostać tam, gdzie jesteście. A gdzie jesteście teraz jest dokładnie tam, gdzie chcieliście być w tym czasie.

Odwagi, drodzy. Wiemy, że jest to trudne miejsce, żeby znaleźć siebie w nim. Ale jesteście tam teraz właśnie po to, aby to zmienić i również doświadczyć tej zmiany. Dźwiganie ciężarów jest prawie całkowicie wykonane. Jesteście teraz w sytuacji uczenia się, jak doprowadzić do tego, czego chcecie z wiele mniejszą niż dotychczas opozycją. Największym problemem dla was będzie, że zmiana jest często nieprzyjemna. Ale, gdy to również będzie się rozwijać i nie nagle, to będzie też wiele powodów, aby świętować i radować się tym.

Wracając do pierwotnego tematu tej wiadomości, możecie bardzo szybko zacząć, w rzeczywistości wielu z was już zaczęło, bardzo szybko zaczniecie odczuwać większe zrozumienie swoich Jaźni i ich związek ze WSZYSTKIM. To będzie coś, co będzie wzrastało w was w całej waszej egzystencji, ale to się zaczyna. Dziękujemy za uwagę przez całą tą dość długą wiadomości. Miłość dla was wszystkich, drodzy przyjaciele. Dobrego dnia.

13 stycznia
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 20 sty 2014, 18:56

Michael channelowany przez Rona Head zmienia styl swoich, a właściwie grupowych wiadomości i w zasadzie cały przekaz jest poświęcony omówieniu tej sytuacji.


Wasze... kroki będą określone przez byt, który konstruujecie z tego, czego się uczycie i czym się stajecie. - Michael i Rada Wyższych Jaźni


Dziś, jak już dyskutowaliśmy z tym channelerem kanału, rozpoczynamy zupełnie nowy typ komunikacji.

Jest naszą intencją, za jego zgodą, aby rozpocząć trwającą rozmowę dotyczącą tematów, które są ogromnym zaniepokojeniem tych, którzy śledzą nasze wiadomości. Prawdą jest, że każdy z was jest wyjątkowy i w podróży niepodobnej do innych na wiele sposobów. Ale prawdą jest również to, że istnieje wiele bliskich podobieństw pomiędzy wami. Istnieje wiele obaw, więc, które macie wspólne.

Więc będziemy, od dziś, rozpoczynać rozmowy z wami, które będą w toku i nie będą podzielone na samodzielne kawałki wielkości kęsa. Już z pewnością zauważyliście, że "wiadomość ", jeśli myślicie o tym w ten sposób, jest połączeniem w jedności celowo, na całym świecie, bez względu na channelera, jakiego używamy, aby to wyrazić. Różnice w temacie i doborze słów nie oddzielają treści wiadomości od starannego zazębiania się razem w całości. Taki jest projekt.

Prawdą jest, mimo wszystko, że jesteście na drodze do tego samego miejsca przeznaczenia. I choć wszyscy musicie zacząć z miejsca, gdzie stoicie, wiele przeszkód, a nawet zwycięstw, są takie same dla wielu, jeśli nie wszystkich. Planetarne środowisko, w którym znajdujecie się jest takie samo dla wszystkich, nawet gdy każdy jest osobny, indywidualny i niepowtarzalny. I planowane działania podejmowane przez większość są często bardzo podobne, gdyż koperta energii, w której jesteście i aktualne stany świadomości są podobne.

Teraz rozwija się tam, na przykład, rosnąca świadomość zmian w jakości światła, koloru i energii wokół was. Byliście zachęcani, przez nas, aby stać się świadomymi innych aspektów siebie, bo nigdy nie poświęcaliście temu zbyt wielu myśli do. Zwiększona ilość was ma to, co wydaje się ogromną ekspansją świadomości i przytomności, które są ulotne, ale nigdy nie zostaną zapomniane. Opuszczają was zaskoczonymi i zmienionymi.

Wszystkie te rzeczy są do eksploracji. Wszystkie są kamieniami milowymi na szlaku. I proszę, zrozumcie, że wasza droga, jak ją omawiamy, jest wewnętrzna. My nie będziemy dyskutować o tych zewnętrznych, co oznacza fizycznych krokach, jakie możecie podjąć w swoim życiu.

W pełni rozumiemy, że to jest dla Was ważne. Twoje życie jest obecnym celem waszego istnienia, i słusznie. Ale to nie jest celem naszych wskazówek, i nie będzie. Wasze zewnętrzne kroki będą określone przez byt, który konstruujecie z tego, czego się uczycie i czym się stajecie. I to jest tak, jak powinno być, tak dobrze.

Wzywamy was teraz, aby poświęcić pewną uwagę na wielkie i potężne kroki, jakie podjęliście w ostatnich latach, jak to widzicie. Potrzebujecie teraz dać sobie kredyt dla ludzi, którymi staliście się tak, że będziecie czuć więcej waszych zdolności stawania się tymi, którymi będziecie po tym niesamowitym roku, w który wchodzicie.

Dużo mówi się w odniesieniu do pól światła i energii, przez które przechodzicie, zrobiliśmy wiele, też tutaj, ale mówiliśmy trochę o tym, że nie będzie tak, że nie przyciągniecie go, i jego intensywności, z waszym niesamowitym postępem.

Nie istnieje żaden atom w ciele fizycznym, który nie został dotknięty przez to. Nie ma ani jednej myśli, która nie została w jakiś sposób zmodyfikowana. Możliwości i prawdopodobieństwa waszego nadchodzącego czasu zmieniają się i nadal będą zmieniane. I uczysz się tego, że system prowadzenia was najlepiej dostępny, zarówno zbiorowo i indywidualnie, to jest wasza wyobraźnia i intencje.

Są to rzeczy, które zawsze były prawdziwe, lecz większość z was dopiero teraz ponownie zapoznaje się z tym. Więc będzie sporo rzeczy dla nas, aby je rozszerzyć. Ustalimy przebieg naszej rozmowy, obserwując kurs i postęp. Damy wam rzeczy do rozważenia, gdy idziemy. I pozwolimy wam ustalić, co jest najbardziej odpowiednie dla was w tych czasach.

Lecz zachęcamy, aby nie wyrzucać niczego z ręki. Może trzeba zbudować półkę „mogę - potrzebować - tego – później” na w swoim mentalnym poddaszu.

Nie będziemy wykorzystywać naszego normalnego sposobu kończenia tych wiadomości dziś. Zamiast tego powiemy: " Do następnego razu."

18 stycznia 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 26 sty 2014, 13:25

Tym razem Michael & s-ka zapowiadają ostrą jazdę wkrótce. Biorąc pod uwagę inne "donosy" niektórzy nastawiają się na 30-go stycznia. Jak doświadczaliśmy do tej pory - wszelkie oczekiwania były chybione. Wszystko przed nami.

Trzymajcie się swoich siodeł dla drogiego życia w następnym, krótkim czasie. - Michael i Rada Jaźni

Kontynuujemy.

Jeśli moglibyście zobaczyć, co zdarza się tak wielu innym w tym czasie, tak jak my, to mielibyście dużo jaśniejszą i bardziej optymistyczną wizję okoliczności niż większość z was ma. Widzicie, wyraźnie i nie tak wyraźnie, własne postępy. Wiecie, co może się dziać dla przyjaciół i znajomych, być może. Nawet w tym, wasza wiedza jest ograniczona do tego, co wam powiedziano i waszej własnej interpretacji tego.

My jednak widzimy cały gobelin waszego kolektywu. Jak moglibyśmy nie widzieć, skoro, jak to już było w bólach was uczyliśmy, jesteśmy głęboko zaangażowani w charakterze uczestników całego procesu. Ważne jest również dla was, aby zacząć rozumieć, że jesteście również całkowicie zaangażowani. Że jest duża część tego, co zaczniecie rozumieć teraz, z podniesieniem zasłony, rozsunięciem kurtyny.

Będziemy malować wam szybki obraz, jeśli chcecie, bardzo ważnego procesu, który wielu przechodzi obecnie. Widzieliście go wymienionego tutaj i w innych miejscach, ale mogliście dać mu mniej uwagi niż na to zasługuje. W żaden sposób nie chcemy, żebyście czuli się czegoś pozbawieni, jeśli konkretne rzeczy, które wspominaliśmy nie są częścią waszego obecnego doświadczenia. To, co chcemy zrobić, to zwrócić waszą uwagę, abyście patrzyli na swoje własne wewnętrzne jaźnie i zewnętrzne życie, dla podobnych zmian. Niektórzy otrzymują aktywacje umiejętności, o których nie wiedzieli, że je mają. Niektórzy mają spotkania, w stanie snu lub poza, z innymi istotami niż oni myśleli, że to możliwe. Niektórzy siedzieli w chwili zachwytu uświadamiając sobie, że pewne rzeczy przestały "naciskać guziki", jak mówicie. I niektórzy są w stanie zrozumieć, że oni przeżywają łączenie z wyższymi aspektami swojej jaźni. I wiele, wiele więcej rzeczy, których nie wspominamy.

Istnieje prawie siedem miliardów was tam, każdy wyjątkowy w widoku i celu. Nie mamy tak wiele wolnego miejsca tutaj. Więc pozwólcie nam podkreślić, że to, czego najbardziej potrzebujecie, aby przygotować siebie na to, co ma przyjść następnie, jest to, co wy i my, przynosimy dla was teraz.

Niektórzy nie wybiorą odebrania tego. Ale ci, którzy śledzą tego rodzaju komunikat będą albo kopiącymi - i – krzyczącymi, albo ślizgającymi – i – śmiejącymi się odbiorcami. Tak wybraliście i nie zostaniecie pozostawieni w tyle.

Teraz nadszedł czas, aby się poddać. Och, nie podoba się wam to słowo. I rozumiemy, dlaczego tak jest. To, o czego zrobienie prosimy was w nim, pozwala jednak mieć lejce na trochę, więc trzymajcie się swoich siodeł dla drogiego życia w następnym, krótkim czasie. Rozważcie to, jako karnawałową jazdą. Albo, jak wasz humorysta powiedziałby, "potrzymaj moje piwo i spójrz na to ! "

To, moi drodzy, to będzie rok zabawy jeśli potraktujecie to w ten sposób. Oczywiście są rzeczy, które muszą być wyjaśnione, które mogą nie wyglądać bardzo ładnie czasami, ale zachowajcie swoje skupienie i wszystko będzie dobrze.

Z miłością mówimy: "Do następnego razu".

21 stycznia 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 30 sty 2014, 21:06

Podmiot, który kiedyś nazwał się Archaniołem Michałem w channelingach Rona Head teraz nadaje pod nazwą "Rada Wyższych Jaźni", zresztą zgodnie z zapowiedzią sugerującą Jedność zespołu. Dziś trochę o energiach lutego, odczuciach i efektach zmian energetycznych.


Teraz będzie dla was czas na korzystanie z głębokiego zrozumienia i miłości, którą nauczyliście się trzymać. - Rada Wyższych Jaźni



Dziś w naszej rozmowie będziemy kontynuować dyskusję o tym, co wasz luty przynosi.

Jest dużo rozmów i spekulacji na ten temat teraz. To prawda, ponieważ bardzo wiele osób jest w stanie poczuć zbliżającą się energię wielkiej zmiany. Nawet ci, którzy nie mają dostępu do waszych mediów, którzy nie powiedzą wam wiele w każdym razie, czy wasz Internet odczuwają ogromny niepokój, który ogarnia wiele waszych społeczeństw. Wszystkie podlegają coraz większej powodzi światła, przez którą planeta przechodzi. Wszyscy i wszystko miało, i ma, zmiany dokonane w ich energetycznych ustawieniach, i to ma coraz większy wpływ na ich jaźnie fizyczne i psychiczne.

Możemy umieścić wszystko to w jednym prostym pomyśle i wcześniej to zrobiliśmy. Ale mówimy to na kilka sposobów, ponieważ będzie łatwiej pojąć te ogromne koncepcje w waszych ograniczonych słowach. Zaczynasz wcielać więcej swoich prawdziwych ja. Wasze Wyższe Ja, to, czym my jesteśmy, są teraz w stanie lepiej wyrazić się poprzez was. Podnosicie swoje częstotliwości. Tych zmian poszukiwaliście i się objawiają. I mogliśmy tak iść dalej i dalej.

To jest doświadczane przez miliardy, które nie mają pojęcia o tym, o czym mówimy do was. Bądźcie przygotowani na to. Pomyślcie o rzeczach, o których wiecie, że już się stały dla was, które czuliście, widzieliście, słyszeliście, i wyobraźcie sobie, jakbyście się czuli, gdybyście mieli wcześniej tą wiedzę. Moglibyście pomyśleć, że będziecie szaleni. Możecie odmówić nawet uznać to dla siebie. Na pewno nie będziecie o tym mówić. Wielu będzie reagować w niefortunny sposób. Ale o wielu więcej, znając wasze myśli o tych rzeczach, przyjdzie do was w spokojnej chwili i zacznie zadawać pytania, starając się zacząć rozmowę, w której nie wiedzą, jak zacząć.

Teraz będzie dla was czas na korzystanie z głębokiego zrozumienia i miłości, którą nauczyliście się trzymać.

Możemy też powiedzieć, że światło i energia, która przyniosła to wszystko, chociaż była ogromne w objętości i skutkach, tylko będzie ciągle wzrastała. Ponownie przynosimy metafory, których używaliśmy o wodospadach, powodziach, pływach oraz lawinach. To zaczęło się na dobre i wasz świat się zmieni, z tego powodu.

Teraz jest to możliwe, że wielu może powiedzieć: "Zrobiliśmy te rzeczy." A my będziemy mówić w zamian, "TAK !" To jest tym, co chcieliśmy w bólu powiedzieć wam, przez tak długo. To nie jest tak, że ktoś na ziemi, zrobił to w przeciwieństwie do kogoś w duchu, robiącego to jednak. Ta separacja nie istnieje. Jest to koncepcja, choć nie kompletna. Prawie powiedzielibyśmy błędna. Działamy z wami tutaj, jeśli jest to miejsce, i działamy dla nas tam. Taki jest sposób na to. I teraz możecie zrobić więcej tutaj i my możemy więcej zrobić tam przez was. I to też jest sposób.

Mamy nadzieję, że te myśli sprawiają, że jesteście weseli i optymistyczni. Jest to z pewnością czas, dla którego pracowaliśmy i czekaliśmy.

Chodzi w tym wszystkim o to, że chcemy, abyście zaczęli rozumieć głęboki wpływ waszych Połączonych myśli, marzeń i działań, jakie mieliście i macie. Chcemy, abyście poczuli swoją wartość dla Całości. Chcemy, abyście zaczęli myśleć o sobie, jako o Całości.

Teraz, to jest coś, co zajmie wiele eonów, do zakończenia, ale robicie początek.

Z miłością mówimy: "Do następnego razu."

29 stycznia 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 08 lut 2014, 22:38

Tym razem Archanioł Gabriel zajmuje się w comiesięcznym przekazie dokładnie tym , co w tytule zapodał, czyli uwolnieniem paradygmatu miłości warunkowej i zastąpieniem go paradygmatem miłości bezwarunkowej, oraz efektami, jakie to ma przynieść.


Archanioł Gabriel : Ewolucja poza paradygmat Miłości warunkowej

Channeler: Shelley Young,
26 stycznia 2014 r.
http://trinityesoterics.com

Pozdrowienia, Kochani ! Jak zadowoleni i zaszczyceni jesteśmy w obecności dzisiaj. Honorujemy was za to zobowiązanie, aby przyjść i zakotwiczyć energię grupy, i oczywiście przez grupę rozumiemy nie tylko tych, którzy są w sali w tym czasie, ale także tych, którzy będą cieszyć się tym w internecie, transmisją w późniejszym czasie.

Jesteśmy bardzo podekscytowani, aby przedstawić przedmiotowy temat na dzisiaj. Ważne jest, aby posuwać się przodu w 5-cio wymiarowe energie waszej Nowej Ziemi. Temat jest dziś tak ważny, bo po prostu nie możecie iść tam, gdzie chcecie być, nie rozwijając się poza paradygmat warunkowej miłości. Tego po prostu nie da się zrobić.

Większość z was żyje w przestarzałym systemie przekonań przez cała waszą inkarnację. Jest wszechobecna, jest wszędzie, to było przekazane z pokolenia na pokolenie i każdy z was doświadczył życia po życiu pod presją warunkowego modelu miłości.

Nie zawsze tak było. Mieliście wyewoluowane społeczeństwa na waszej planecie, które dążyły do życia w energii bezwarunkowej miłości i bytności. Ale, niestety, wielu wpadło w iluzję oddzielenia i model 3D przejął to i urodziły się programy oparte na ego. Model został stworzony, który mówił, że jesteście oddzieleni, że jesteście pokorni, że nie jesteście godni, i że musicie podążać po linii, jeśli nie chcecie być ukarani przez gniewnego i mściwego Boga. Przekonania religijne były skażone w taki sposób, aby tworzyć struktury władzy, które służyły niewielu i zapewniały przestrzeganie zasad przez masy.

W rzeczywistości, Źródło zawsze było bezwarunkową miłością. Przyszliście z bezwarunkowej miłości, jesteście częścią bezwarunkowej miłości, powracacie do znajomości bezwarunkowej miłości, gdy wychodzicie z ciała. Proces wznoszenia jest, po prostu, przypomnieniem waszego przyrodzonego prawa do bezwarunkowej miłości, swojej boskiej prawdy, podczas gdy przebywacie w ciele, na planecie.

Nie możecie doświadczyć wzniesienia lub 5-cio wymiarowej świadomości jeśli nadal będziecie ciągnąć ze sobą system wierzeń warunkowej miłości. Tego po prostu nie da się zrobić. To nie jest możliwe. To musi być uwolnione. Jak można zwolnić ? Zastępując to Bożą prawdą, że bezwarunkowa miłość jest waszym przyrodzonym prawem. Gdy obejmiecie nowe i głębsze prawdy nie jest prawdziwa praca wymagana, aby uwolnić stare. Można po prostu przenieść się do nowego stanu wiedzy i bytności.

Więc wróćmy do tego, co mówiliśmy. Zaczęło się od religii. Zaczęło się od skręcenia nauk religijnych, aby służyć kilku i kontrolować masy. Więc co się stało, rodzice, działając jako bogowie dla ich dzieci, przyjęli te same metody. Starali się kontrolować dzieci poprzez groźby separacji, odrzucenia, osąd, kary i wycofanie miłości i komfortu.

Więc co to stworzyli jest wszechobecnym strachem, który trwał przez pokolenia, bo jeśli nie idziesz w linii zostaniesz ukarany i będziesz odrzucony. To zasilało świadomość separacji, która jest na waszej planecie i to jest tym, co w pojedynkę przesunęło ludzi od akceptowania własnej boskości i wyrażania własnej Istoty. To było bardzo destrukcyjne dla ludzi na tej planecie.

Modelowi separacji udało się doprowadzić ludzi do popełniania niekończących się zbrodni wobec siebie wzajemnie. To zasilało okrucieństwo, osąd, karę, odrzucenie. Widzicie, jak to odbijało się w całym społeczeństwie, na całej kuli ziemskiej i teraz jesteście w niesamowitym procesie uzdrawiania i wyjścia poza ten model separacji i obejmowanie akceptacji i jedności.

Co jest jeszcze bardziej destrukcyjne, to jest wasze własne przyjęcie tego samego sposobu myślenia i stosowanie go do siebie. Tak, bo słyszeliście go tak wiele razy, sami myślicie, że nie jesteście godni, że jesteście odrębni, czego należy przestrzegać, i krytykować siebie bez końca. Ponieważ nie kochacie siebie bezwarunkowo, nie możecie znaleźć bezwarunkowej miłości, której wasze serca pożądają. I jeszcze nie jesteście w stanie dać bezwarunkową miłość swoim partnerom i dzieciom, bo jeszcze nie weszliście w akceptację swojej godności i zastosowanie jej do siebie.

To jest tym, co macie tu robić. To jest dar 2014 roku. Jest to dar ewolucji poza paradygmat miłości warunkowej i obejmowania tej bezwarunkowej miłości.

To jest głęboko głębokie i to jest zmieniacz gry, Kochani. Bo gdy zaczniecie praktykować bezwarunkową miłość do siebie, ona będzie przepływać przez was i będziecie przyciągać ją do siebie. Potem zaczniecie praktykować bezwarunkową miłość wobec swoich partnerów, dzieci, rodziny, przyjaciół, planety, zwierząt, każdego żywego stworzenia, na które możecie się natknąć. Przez uwolnienie paradygmatu miłości warunkowej i objęcie bezwarunkowej miłość jako waszego boskiego przyrodzonego prawa, również uwolnicie perfekcjonizm, lęk, osąd, separację, ból, bezwartościowość.

Czy widzicie? Przez uwolnienie paradygmatu miłości warunkowej, naturalnie zaczniecie żyć swoją prawdą, która jest, z tej bezwarunkowej miłości, która, z kolei, wspiera szczególne aspekty, które chcecie zakotwiczyć dla waszej rozwijającej się planety. Będziecie wspierali i tworzyli energie akceptacji, radości, łatwości, wsparcia, wspólnoty, jedności.

Czy możecie zobaczyć uzdrowienie, jakie nastąpi z tej ogromnej zmiany myślenia i Bycia ? A wszystko zaczyna się od Was. To jest jak potężni jesteście. Ponieważ, gdy uwolnicie paradygmat miłości warunkowej, zdacie sobie w końcu sprawę, że jesteście naprawdę integralną częścią Źródła, z którego przyszliście. Z tą wiedzą, staniecie się wszyscy pięknymi prosperującymi aspektami Źródła, połyskującymi jaskrawo w prawdzie, w chwale, tworząc życie i świat, który was wspiera i rozwija i rozwija w sposób, który ledwo ośmieliliście się śnić. Stworzy to niesamowite zmiany, dla których wszyscy i każdy z was jesteście na tej planecie, aby to było możliwe.

To jest święty i radosny czas. I gdy zaczniecie myśleć inaczej, gdy zaczniecie rozpoznawać prawdę i pozwolicie jej świecić naprzód, tylko najbardziej wspaniałe rzeczy mogą się wam przytrafiać, i znajdziecie się wreszcie, w końcu, żyjąc w miłości i wsparciu, którego zawsze pragnęliście i tęskniliście za nim.

Są to niesamowite czasy, w których jesteście, Kochani. Robicie wspaniałą pracę. Jesteście wspomagani i oklaskiwani i honorowanie za wszystko, co zrobiliście i za to wszystko, co będziecie w dalszym ciągu robić. Wiedzcie, że kochamy wszystkich i każdego z was ponad miarę. To jest tym, czym chcieliśmy podzielić się z wami dzisiaj. To była nasza wielka przyjemność.

Archanioł Gabriel przez Shelley Young,
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » sobota 08 lut 2014, 23:20

Od dłuższego czasu nie zagłębiam się już w chanelingi, a w odniesieniu do tych, które zamieszczane są na naszym forum ograniczam się jedynie do komentarzy.
Mimo to mozna wyłowić wiele "smaczków", jak np.:

blu pisze:Tym razem Archanioł Gabriel zajmuje się w comiesięcznym przekazie dokładnie tym , co w tytule zapodał, czyli uwolnieniem paradygmatu miłości warunkowej i zastąpieniem go paradygmatem miłości bezwarunkowej, oraz efektami, jakie to ma przynieść.

Archanioł Gabriel : Ewolucja poza paradygmat Miłości warunkowej
...


Dużo o owej miłości, takiej czy innej jest na naszym forum, jednak pozwolę sobie, od siebie dodać, że takie gadanie to "mowa trawa", zwłaszcza w wykonaniu kogoś takiego jak nadawca owego chanelingu - Gabryś. :evil:
W pewnym sensie podziwiam gostka (mówię o rzeczywistym Gabrielu, nie tych marionetkach, które tworzą owe spreparowane przekazy/chanelingi, podszywając się pod kogo innego). To wielki, waleczny i bezkompromisowy mąż, jednak to wciąż istota, która stoi po stronie siania destrukcji, mimo, że przez religiantów wszelkiej maści jawiony jako "boski i cudowny" archanioł - oczywiście w nawiązaniu do nas, ludzkości. Choć w obronie intencji swego wyższocywilizacyjnego bytu jest jak najbardziej w porządku, to w naszym, ludzkim interesie jest już skrajnie stronniczy - oczywiście przeciw nam.
Tacy jak on wykorzystują naszych poetów/patriotów >> i wszystkich innych, podatnych na slogany i tzw. "wyższe uczucia", do krzewienia swoich bestialstw ukrytych pod płaszczykiem "miłości" i temu podobnych frazesów.
Zapuszczając się w lekturę wszelakich chanelingów proponuję daleko idącą ostrożność i zrównoważenie.
To oczywiście moje widzenie sprawy. :lol: :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 10 lut 2014, 23:35

Tym razem Michael tłumaczy spokojnie jak to wszystko na tej ziemi działa, może nie po raz pierwszy, ale w nieco inny sposób. Krótko mówiąc: "jesteś zmianą, której oczekujesz".


To stąd wasza osobista moc pochodzi
. - Michael dla Rady waszych Wyższych Jaźni


Kontynuujemy dziś mówienie o tym, czym, z waszego punktu widzenia jest przychodzące światło.

Pozwólcie nam podejść do tematu z zupełnie nowej perspektywy tym razem. Będziemy mówić w języku czasu linearnego, aby nie wprowadzać dodatkowego zamieszania w proces.

Wiadomo było, że nowa, znacznie silniejsza energia, światła i informacji... te trzy są prawie synonimami... będzie potrzebna, aby podnieść wasz świat z niższych energii, w których był pogrążony przez tak długi czas. I to było potrzebne, aby zmiany były zainicjowane i przeprowadzane w taki sposób, który nazywacie "wewnętrzną robotą", aby zrobić to, bez ingerencji z zewnątrz. Więc wołanie wyszło do ochotników, aby zacząć długi powolny proces przenoszenia, odbioru i kotwienia, co było potrzebne do wykonania pracy. Metaforycznie możecie pomyśleć, że oni byli jak to nazywacie nadajniki / odbiorniki (radiostacje nadawczo-odbiorcze).

Nic z tego nie jest nowe, wiemy. Oczywiście, ponieważ wydaje się, tylko tak ze względu na wasze nie pamiętanie, że nie jest to nowe i tak. Teraz proces spowodował, że coraz więcej, było was tutaj, aby to ułatwić. A zmiany, jakich dokonywaliście w sobie doprowadziły waszej zdolności, człowieka, być w stanie obsłużyć, ucieleśnić, coraz więcej częstotliwości światła, które były, które są potrzebne. I projekt obejmuje zwiększanie światła, gdy jesteście w stanie je wykorzystać.

Więc jesteście w drugim miesiącu przełomowego roku, otrzymując dosyć światła, energii, informacji, miłości kreacji prawie dosłownie, aby uczynić, że wasze głowy się kręcą. Czy po prostu nie kochacie tego?

Możemy podkreślić również, że wszystko to omawiane się w wielu innych metaforycznych terminach w celu uzyskania całego wyjaśnienia, jak to możliwe? I możemy również zwrócić uwagę, że tego rodzaju język jest wizualny, prawie jak ze snu ? Jest to język używany przez to, co nazywacie waszą prawą półkulą. Jest to językiem wyobraźni. Jest to język telepatii. To jest język, który był zbagatelizowany, wyśmiewany i ignorowany przez jakiś czas. I to jest język, co z bólem wskazujemy, która znacznie większa część waszej istoty wykorzystuje i istnieje wewnątrz. Jest to klucz, którego poszukiwaliście, a mimo to jesteście wyszkoleni, aby go ignorować. Indywidualnie możecie przemyśleć to.

W tej chwili jesteście zanurzeni w takich potężnych i olbrzymich ilościach tego światła, że poważna zmiana nie może być utrudniana znacznie dłużej. To w rzeczywistości było w toku przez chwilę, ale nie powiedziano wam o tym, jak do tej pory. Najlepszym waszym wskaźnikiem jest to, co dzieje się i dla was jakkolwiek. To, jest najważniejsze dla was, prawda? I to jest najłatwiejszy początek i przenoszone przez was.

Przynosimy ta wiadomość do was przez jakiś czas. Wyniki, co zrobiliście, jako osoby obecnie łączą się z innymi i efektem jest ogólne zwiększenie tempa. Jesteście wspaniali! Ale jeszcze tego nie widzicie.

Więc pozwólcie nam zaradzić. Począwszy od teraz, za każdym razem, gdy zobaczycie poprawę sytuacji w waszym świecie, lub pokażecie potencjał do poprawy, powiedzcie sobie: "Zrobiliśmy to". Bo bez względu na to, co mówimy do was o świetle, energii i bezwarunkowej miłości, prawda jest, że to zrobiliście. I zrobicie resztę też. To, co się nazywa współtworzeniem. Zmieniacie Wszystko przez zmianę siebie. To stąd wasza osobista moc pochodzi. To jest moc Wszystkiego przepływająca przez was.

Będziemy mieć więcej do powiedzenia na ten temat następnym razem.

2 lutego 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 16 lut 2014, 15:40

Michael z Radą kontynuują temat osobistej mocy. I rzekomo z powodu dużej ilości świeżo przebudzonych wracają do tematu, a właściwie systemu wierzeń w separację, aby przećwiczyć to po raz kolejny, w dość łopatologiczny sposób. Prawda, że nie ma w tym nic nowego, ale dla "początkujących" to bardzo istotny temat.


Nic nie jest naprawdę oddzielone od wszystkiego innego. - Michael z Radą Wyższych Jaźni


Powiedzieliśmy, na koniec naszej ostatniej wiadomości, że będziemy kontynuować rozmowę o źródłach waszej osobistej mocy. Zrobimy to. To jest temat, który może być przedmiotem dyskusji o dużej długości, więc nie zdziwcie się, jeśli nie skończymy dzisiaj. Postanowiliśmy dać wam porównanie dwóch różnych wyimaginowanych osób i pozwolić wam odkryć dla siebie, jak różnice, które proponujemy mają na nich wpływ.

Dla celów tego porównania dajemy wam osobowość nazwie John i drugą będziemy nazywać Ray. Widać, że znacie wielu ludzi, którzy mają podobieństwa do Johna, a nie tak wiele, być może do Ray’a.

Teraz John myśli, że jest on oddzielony od wszystkiego innego, co widzi wokół siebie, a nawet sobie wyobraża. John uważa, że jest religijny, ale jego zrozumienie religii jest takie, że może być skazany przez jego bóstwo lub ocalony z tego przez kogoś lub jakiejś wierzenia. John uważa, że ma bardzo ograniczoną moc. Jego Bóg jest wszechmocny, ale jego Bóg jest oddzielony od niego. John wie, że jest urodzonym grzesznikiem i że winny jest także wielu innych rzeczy, które jest pewien, że można mu wybaczyć. John wie, że ma tylko jedno życie i dlatego musi robić to dobrze. John’a jedyną nadzieją jest to, że jego wersja Boga jest prawidłowa, a zatem musi on wiedzieć, że jakakolwiek inna wersja nie może być poprawna. On trzyma się tego jak tratwy ratunkowej. John uważa, że jest on najczęściej bezsilny w kontrolowaniu swojego życia. Życie mu się dzieje. Moglibyśmy kontynuować w tym duchu przez dość długi czas.

Teraz przyjrzyjmy się, Ray’owi. Ray rozumie, że rzeczywistość jest zupełnie inna. Ray wie, że wszystko, co postrzega, jako stałe lub w inny sposób, jest naprawdę różnymi energiami. Widzi, że to prowadzi to do zrozumienia, że nic nie jest naprawdę oddzielone od wszystkiego innego. Oznacza to, dla Raya, że nie jest w ogóle oddzielony od energii Kreacji. Energia Kreacji jest źródłem i istotą bytu Raya. Ray wie, że jedyną istotą we wszechświecie, która ocenia jego działania i myśli, jest on sam. Dlatego wybiera wybaczyć sobie i wszystkim innym. Ray wie, że każda myśl, którą ma i każdy zamiar jest tym, co steruje produkcją jego życia, jakie on wiedzie. Ray wie, że skoro nic nie jest oddzielone od niego, jego Bóg i jego wyższa jaźń są częścią niego i znają, każde jego pragnienie, zamiar i potrzebę. I znowu, możemy iść dalej.

Czy widzicie, jak te dwie osoby wyobrażają sobie żyć zupełnie innym życiem? Czy widzicie, że ich przekonania są tego powodem? Możecie również zobaczyć, jak energia, moc, miłość Kreacji płynie bez przeszkód przez jednego z nich, a innego nie?

Teraz, mówimy teoretycznie, prawda? Tak jest, jeśli osobiście nie identyfikujecie się z jednym lub drugim przykładem. Ale proponujemy rozważyć decyzję, aby stać się bardziej jak Ray i mniej jak John. Przenieść dyskusję z teorii do doświadczenia i zobaczyć, jakie zmiany się wam w życiu przytrafią. Nie proponujemy, żeby ktoś zmieniał jedną religię na inną. Ale proponujemy inne zrozumienie przestarzałych, starych zasad zaangażowanych w wierzenia, na których są oparte. A główne, podstawowe przekonanie wszystkiego? Spróbujcie tego: „Energia mojego Stwórcy przepływa przeze mnie”. Zobaczcie, jak to może zmienić wszystko.

Jak możecie zobaczyć, zmiana niektórych z tych rdzennych przekonań powoduje, ze ktoś działa bardzo różnie w swoim życiu. Brak poczucia winy daje komuś więcej zaufania. Znając siebie, jak istotę kochaną bezwarunkowo przez Kreację, daje niezachwianą własną wartość. Ta pewność siebie i poczucie własnej wartości przekłada się na bardzo różne reakcje na życie. I pomyślcie o zaufaniu wiedzy, że jesteście zaufani wystarczająco, aby wam dano, nie tylko energię życiową Stwórcy, ale wolną wolę, abyście jej używali jakkolwiek uważacie. Na początku, to może wydawać się ogromna odpowiedzialność. Ale rozważcie, co to znaczy, jako możliwość reakcji.

Są to ważne tematy, czyż nie? I obiecujemy będziemy bardziej komfortowi następnym razem. Ale czuliśmy, że wielu ludzi, którzy budzą się w tym czasie są potrzebujący - wykonać duży skok - start na ich drodze. Istnieje wiele starego bagażu, który konieczne potrzebuje być wyrzucony. Ta dyskusja dziś może służyć do wskazania, dlaczego tak jest.

Pamiętajcie, do następnego razu, jesteśmy jedną myśl od was. Dobrego dnia.

09 lutego 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 20 lut 2014, 22:30

Tym razem Michael i s-ka kontynuują temat miłości własnej omawiając go z innej perspektywy. Jak przekonująco zdecydujcie sami.


Czy naprawdę iskra Boskości jest w tobie ? - Michael i Rada Wyższych Jaźni

Jesteśmy tu dziś, aby zwrócić waszą uwagę na temat miłości własnej. Wracamy do tego w kółko, bo to jest bardzo ważne. Być może już dziś damy inną perspektywę przedmiotu i sprawimy, że nieco łatwiej będzie go zrozumieć i przenieść jego energie jeszcze łatwiej.

Kiedy myślicie o słowie miłość, wasze obecne zrozumienie jest przeważone dość mocno pomysłami romantyzmu, ofiary, niemożliwie długotrwałych emocji i całego innego bagażu, który sprzedał tak wiele piosenek, filmów, książek i programów telewizyjnych przez wiele, wiele lat. Miłość, o której mówimy nie jest emocją. Niektóre języki nie mają słowa dla idei miłości, którą wasze społeczeństwo promowało przez tak długi czas. To wydaje się dziwne dla Was. W waszej przeszłości było, w innych językach wiele różnych słów określających różne rodzaje miłości. Wydaje się to również dla was dziwne. Ale mówimy o energii, która jest szczególna, z której wszystko, co jest, jest skomponowane. Teraz wiemy, że w waszym bieżącym zrozumieniu intelektualnym tworzenia wszechświata nie ma sensu w ogóle. Nauczono was myśleć o kosmosie jako gigantycznym mechanizmie, który można wyjaśnić i zmierzyć. Tak nie może być, ale to nie jest tu ważne.

Powróćmy do miłości własnej. Brzmi to tak, jakbyśmy do was mówili o czymś samolubnym. Nie mówimy o egoistycznym psuciu siebie. W rzeczywistości o czymś zupełnie przeciwnym. A to dlatego, że możecie to osiągnąć tylko poprzez zrozumienie, kim jesteście, i to całkowicie zmieni wasz sposób myślenia i sposób działania. Wszystko, co jest potrzebne do tego, aby się stało wymaga w końcu waszej akceptacji, że jesteście Boską kreacją i, abyście przestali oceniać siebie, abyście wybaczyli sobie te wszystkie myśli, słowa i czyny, których się tak obawiacie. Nie, nie są one być może tak bardzo wspaniałe. Ale proszę zrozumieć, że ich doświadczenie rzeczywiście nauczyliście się tego.

Teraz weźmy krótki moment, aby zbadać sam osąd. Jeśli ktoś mówi : "Ja jestem niegodny miłości mojego Boga, ponieważ to zrobiłem", to ktoś mówi, że Boska część, Wszystkiego, Co Jest, jest niegodna miłości. Czy to nie jest prawda ? A więc wyrażacie osąd czegoś, czego nawet sam Stwórca nie osądza. Teraz, gdzie jest jakaś wartość w tym?

W przeciwieństwie do tego, jak będziecie się czuli i będziecie działać, jeśli wiecie, że jesteście absolutnie doskonałym dziełem Boga i kochani bezwarunkowo, zostało wam odpuszczone wszystko, co kiedykolwiek zrobiliście, i macie zaufanie poza granice swojego zrozumienia ? Czy to nie byłaby kompletna akceptacja miłości, która jest, i zawsze była, wasza.

Oto zagadka dla was. Nie ma łatwej i szybkiej odpowiedzi na to. Ale to jest puzzle, o którym warto pomyśleć trochę. Dlaczego myślicie, jest to tak trudne do akceptacji dla ludzi? Czy zostali oni nauczeni tego nie robić? A jeśli tak, to dlaczego? Boją się to robić? A jeśli tak, to dlaczego?

Czy naprawdę iskra Boskości jest w tobie? Czy w to wierzysz? Możesz ją mieć? Co możesz z tym zrobić? Możesz ją kochać? Czy wierzysz, że ona cię kocha ?

Są to ważkie pytania, prawda? Zadajemy je, bo bardzo pragniemy Waszej wiedzy o sobie wreszcie, gdyż wiemy, jacy jesteście.

Dajcie nam skończyć jedną ostatnią myślą. To jest czas. To jest czas. To jest czas.

Dobrego dnia.

16 lutego 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 01 mar 2014, 21:53

Michael kontynuuje o miłości własnej, właściwie bardziej o wartości i zasługiwaniu. Nawet jest ćwiczenie, które podobno Einstein praktykował. Wszystko po to, aby usunąć stare programowanie widoczne najlepiej w KK.


Nikt nie byłby tam, gdzie jesteście w tej chwili. - Michael i Rada Wyższych Jaźni

Po prostu mówiliśmy o miłości własnej, przejdźmy do tematu wartości, przebaczenia sobie, wiedząc, że jest się godnym wszystkiego, co można sobie wyobrazić. I powiedzieliśmy, że wszystkiego, co ktoś może sobie wyobrazić, bo w zasadzie nie wyobrażacie sobie bardzo dużo. Macie, większość z was, zakorzeniony zwyczaj myślenia, że nie zasługujecie na bardzo wiele. I macie nawyk myślenia, że wielkie rzeczy są niemożliwe dla Was.

Zadbajmy o to małe niezrozumienie teraz. Jest dostępna siła, która stworzyła wszystko, co możecie zobaczyć i znacznie, znacznie więcej. Dla takiej siły, tworzenie wszystkiego, co możecie sobie wyobrazić, nie jest trudniejsze niż stworzenie jednego kwiatu, i obydwa są cudem, prawda? Tak tylko dla zabawy, to dlaczego nie ćwiczyć wielkiego myślenia?

Teraz, proszę zadać sobie pytanie : "Dlaczego myślę, że nie zasługuję na wszystko, czego potrzebuję ? " Istnieje tak wiele odpowiedzi na to, jak wiele jest ludzi, ale najczęściej jest to, że zostaliście uwarunkowani przez bardzo długi czas, aby myśleć w ten sposób. I powiedziano wam wprost, że nie zasługujecie na to. I ty w to uwierzyliście. Wy sobie wyobrażacie wszystkie sposoby, w jakie możecie nie zasługiwać na to, i uwierzyliście w to też. Wy także nosicie worki i worki z winy ze sobą. I mogliśmy iść dalej w tym duchu przez bardzo długi czas. Zróbmy mały eksperyment myślowy. Znacie, takie rzeczy wasz Pan Einstein robił. To będzie krótkie, więc pozwólcie nam zaproponować ją, a następnie zamknijcie oczy i zróbcie to. A jeśli nie poczujesz się prawdziwy, to następnie rób to każdego dnia, dopóki się nie poczujesz.

Zaczynamy. Stoisz przed swoim Stwórcą. Teraz po pierwsze, On / Ona bezwarunkowo kocha. Wiesz o tym. Nie będzie karania i potępiania ciebie. Będzie jednak wiele miłości. Twoja część jest, aby poczuć, część Stwórcy została już zrobiona, ale potrzebujesz to wiedzieć. Tak więc, "Stwórco ( czy jak nazywasz Ją / Jego) - przepraszam za wszystkie rzeczy, które nie zostały wykonane perfekcyjnie, zarówno zapamiętane i nie zapamiętane. Czy możesz mi wybaczyć ? " Wiesz, jak odpowiedź brzmi, nie? Stwórca: „wybaczam wszystkim, i wszystko, co kiedykolwiek zrobili, co mi się nie podobało. Wciąż może mi się to nie podoba, ale wiem, że to doprowadziło mnie tam, gdzie jestem dzisiaj". I wreszcie, " Stwórco, ja sobie wybaczam, że nie byłem wszystkim, czego mnie nauczono, czym musiałem być i zawiodłem. Wybaczam sobie osądzanie siebie, Twojego dzieła, jako mniej niż doskonałe. Wybaczam sobie. Wybaczam sobie. Wybaczam sobie". Teraz, wróć do siebie i obiecaj znaleźć coś, aby czuć się dobrze dzisiaj. Znajdź coś, co ci podoba się w sobie. Nie powinno to być zbyt trudne. Poza tym wszystkim, Stwórca cię kocha.

Także i my mamy, wiecie, zawsze, zawsze, zawsze. Proszę zacząć myśleć o sobie jako o kimś, kto zasługuje na wszystko, co wszechświat zapewnia, nie mniej. Możemy powiedzieć, że nikt nie byłby tam, gdzie jesteście w tej chwili. Dobrego dnia.

24 lutego 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 14 mar 2014, 21:52

Ten przekaz Michaela zapowiada wielkie rzeczy i traktuje o energii, która już tu jest, w nas. Wygląda na to, że mamy bardzo intensywny rok w planie.


Wielkie i doniosłe dostrojenia wciąż na waszym horyzoncie. - Michael i Rada Wyższych Jaźni


Dzisiaj będziemy rozmawiać na temat, który naszym zdaniem przyniesie nową nadzieję dla wielu. Wielu z was zostało zanurzonych przez kilka dni, teraz w tym, co musi dla was wyglądać jak zupełny chaos. Wydawało się wam, że nie tylko wasze światy, ale cały świat zaczął nasłuchiwać. Omówmy to zjawisko.

Pamiętacie wiele dyskusji w przeszłości w odniesieniu do napływu nowych energii i ich wpływu na Was. Mówiliśmy o podnoszeniu częstotliwości własnej energii i jak to przyniesie rzeczy od wewnątrz, aby zostały oczyszczone i uwolnione. Wszystkie z tych zaufanych kanałów, z którymi się komunikujemy mówiły o tym często. To jest ten przypadek teraz, punkt krytyczny został osiągnięty i przekroczony dla wielu z was. Wielkie obciążenie bagażem, którego potrzebujecie się pozbyć wyszło na powierzchnię i możecie teraz pozwolić mu odejść na dobre. Nie idźcie w "uznanie bagażu". Po prostu wyrzucie bilet i zostawcie go tam, gdzie leży.

Teraz, przy założeniu, że tak robicie to, co dzieje się dalej ? Dobrze, ta nowa, błyszcząca jaźń, którą staraliście tak mocno skonstruować zacznie wypływać na powierzchnię. Pozwólcie tej jaźni wejść do gry. To może nie być tak dokładnie odczuwane, jako wygodne dla was najpierw. Ani zmiany jakie kiedykolwiek zrobi. Możecie faktycznie być zaskoczeni, niektórymi rzeczami, które powiecie lub zrobicie. Ale niektóre zmiany nie potrwają długo, abyście przyzwyczaili się do nich, ponieważ są tak bardzo oczekiwane. Jest to jedna z nich. Bądźcie przygotowani do uznania więcej dobrych, kochających i szczęśliwych rzeczy w sobie dla siebie. Bądźcie przygotowani, aby siebie polubić.

To nie znaczy, że wszystko będzie pokojowe wokół was na zawsze. Powiemy teraz, że wielkie i doniosłe dostrojenia nadal są na waszym horyzoncie. One odzwierciedlają warunki waszej zbiorowej świadomości i przyniosą jeszcze większe zmiany. To nadal będzie burzliwy rok. Ale będzie to okres, że będziecie bardzo szczęśliwi, że przeszliście przez niego, kiedy wszystko będzie powiedziane i zrobione. Wielu mówi o wszystkich rzeczach, których chcą, żeby się stały. Wielu o tych rzeczach, mówić tak, jakby z dnia na dzień mogło się to zdarzyć. Nawet jeśli, to powinno być oczywiste, że gdyby tak miało się stać, to bylibyście w niemożliwie szalonej jeździe. Powinniście czuć się wdzięczni, że rzeczy nie będą aż tak dramatyczne.

Powiemy wam jeszcze, że nic nie dzieje się bez waszego wkładu, nawet jeśli nie macie świadomej pamięci o tym. Więc możecie mieć pewność, że te zmiany są zarządzanie w możliwie najlepszy sposób. Pomimo, że wszyscy domagają się natychmiastowej zmiany, sprawy nastąpią w nieco bardziej uporządkowany sposób,. Ale będą one wykonane, a dowody na to są coraz bardziej widoczne, zarówno dla tych, którzy ich oczekują z niecierpliwością i dla tych, którzy się ich boją.

Teraz, mówimy znowu o energiach, wspomnijmy, zanim zakończymy to, że jest energia pod ręką teraz, która rośnie, ona jest nie do zatrzymania, i będzie siać wielkie i trwałe zmiany na waszej planecie, a nawet całym wszechświecie. Jest to energia, która jest oczekiwana od dwudziestu waszych stuleci. Zajęło tak długo dojrzewanie w jej skutki, ale ona jest teraz tutaj. Ona jest teraz w was. Nie szukajcie jej poza sobą. Jak często to mówimy ? Ale ona jest tutaj. Pracujemy z nią. Zaczynacie ją dzierżyć. Niektórzy nazwali ją „delikatna moc”. To jest dobre, jako nazwa, jak może być, choć ma wiele innych. Bezwarunkowa miłość to jest jej inna nazwa.

Kiedy będziemy kontynuować, to pomówimy szczegółowo o tym, co ona oznacza i jak można najlepiej ją wykorzystać. Na razie weźcie krótkie wytchnienie po tak trudnych dniach. Robicie dobrze i kochamy was wspierać we wszystkim. Dobrego dnia.

07 marca 2014
Channeler: Ron Head
http://oraclesandhealers.wordpress.com/
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

przejściowy

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 17 mar 2014, 00:30

Teraz, mówimy znowu o energiach, wspomnijmy, zanim zakończymy to, że jest energia pod ręką teraz, która rośnie, ona jest nie do zatrzymania, i będzie siać wielkie i trwałe zmiany na waszej planecie, a nawet całym wszechświecie. Jest to energia, która jest oczekiwana od dwudziestu waszych stuleci. Zajęło tak długo dojrzewanie w jej skutki, ale ona jest teraz tutaj. Ona jest teraz w was. Nie szukajcie jej poza sobą. Jak często to mówimy ? Ale ona jest tutaj. Pracujemy z nią. Zaczynacie ją dzierżyć. Niektórzy nazwali ją „delikatna moc”. To jest dobre, jako nazwa, jak może być, choć ma wiele innych. Bezwarunkowa miłość to jest jej inna nazwa.


Skomentuję ten fragment bo jest niezmiernie wymowny i wyjaśnia doskonale zdarzenia w czasie od grudnia 2012 do teraz.


Otóż... w grudniu 2102 zakończył się definitywnie energetycznie III wymiar dla większości z nas i rozpoczął okres przejściowy IV wymiaru. co to znaczy?

Jak wiemy a, ( myślę że większość czytających to forum) Człowiek to ENERGIA, dokładnie ENERGETYCZNE ZIARNO ŻYCIA O OKREŚLONYM POLU W KTÓRYM ZAWIERA SIĘ DEPOZYT WIEDZY "PENTAGRAMU" CZYLI 4 ŻYWIOŁY ZESPOLONE ENERGIOM MIŁOŚCI BEZWARUNKOWEJ.

Tak wygląda budowa energetyczna naszego ziarna życia wcielonego w materialną formę , oprócz tego ma ono w sobie dwa aspekty ( męski i żeński ) które w Zaświatach ( świecie nie materialnym) mają TYLKO przejaw osobowości , w światach fizycznych zaś określoną płeć.

Nasza Ludzka forma posiada 3 ciała energetyczne,( zawierają się one jedno w drugim jak rosyjskie Matrioszki ,tworząc ostatnie z trzech warstw), które zespolone stanowi ostatnie ciało astralne, będące formą dla ciała fizycznego. Dokładnie tak samo jak foremka do pieczenia dla ciasta.
Zatem wszystkie zachodzące zmiany w ciele fizycznym dokonują się NAJPIERW w ciele energetycznym astralnym, a następnie dają skutek na ciele fizycznym.

Ciało astralne jest ciałem energetycznym dotyczącym wzorca FIZYCZNEGO ( naszego ciała fizycznego) TYLKO w III wymiarze. Dla IV wymiaru budujemy KOLEJNE CIAŁO ENERGETYCZNE /4 CIAŁO UCZUCIOWE. TO ONO BĘDZIE JUŻ FORMĄ ENERGETYCZNĄ DLA NASZEGO FIZYCZNEGO WYGLĄDU W PEŁNI IV WYMIARU.

Jak to jest w praktyce? Czas przejściowy od grudnia 2012 to 3 lata. W grudniu 2012 zdeponowaliśmy w ciemnej materii, "przestrzeń pod ziemią".... ( każdy z nas indywidualnie) swoje nowe ziarno życia,a raczej jego energetyczno/uczuciową formę . Przez rok do grudnia 2013 w tej formie lokowaliśmy osobiste energetyczne depozyty 4 żywiołów przez które przechodziliśmy razem ze swoimi zdarzeniami życiowymi. Czyli w nowym ciele uczuciowym kształtowaliśmy osobiste wzorce rozwojowe z ktorymi będziemy musieli się mierzyć przez kolejne 700 lat( bo tyle trwa I poziom IV Wymiaru), każdy na miarę poziomu posiadanej swojej energii miłości.

Tak już ukształtowany wzorzec ziarna życia został "zasiany" w materię IV wymiaru w grudniu 2013 i wzrastał w niej zasilany energiom naszych myśli i uczuć do 13. marca 2014 roku czyli czas z przed kilku dni.

Po raz pierwszy w historii Ludzkości jej indywidualne i zbiorowe ziarno życia ( wzorzec cywilizacji) "wykiełkowało ponad "ciemną materię" istnienia, po raz pierwszy rozkwitnie nowy "kwiat życia " formy indywidualnej każdego z nas z WZORCEM ENERGETYCZNYM CIAŁA UCZUCIOWEGO ciało astralne będzie już tylko poprzednią warstwą identycznie jak celkowa koszulka.

Od tej pory wszyscy , którzy posiadają ciała astralne i zbudowali na nich następne ciało, ciało uczuciowe będą mogli korzystać z nowej jakości energii , energii miłości bezwarunkowej.

"Wykiełkowaliśmy z naszych ziaren życia jak nowe roślinki na wiosnę" , te roślinki wyrosną na przepiękne kwiaty życia , które stworzą po raz pierwszy niepowtarzalny , piękny energetyczny wzorzec dla życia zarówno na ziemi jak iw całym wszechświecie.
To coś tak cudnego jak by łąka zawsze bez kwiatów nagle zakwitła wszystkimi najpiękniejszymi kwiatami jakie istnieją . Falujące cudowne barwy , kształty i zapachy rozświetlane jasnością i ciepłem energii miłości tworzą wzrastające piękno.
Piękno , które wzrasta razem z dojrzewaniem uczuć w człowieku, w procesie, którego juz nikt nigdy nie zatrzyma. :) ta przepiękna bezwarunkowa miłość , która po raz pierwszy rozkwitnie na ziemi wysieje pierwsze nasiona ( złoty pył )ze swojego cudownego kwiatu już w tym roku.

Moc miłości bezwarunkowej zwyciężyła , wszystkie energetyczne procesy na ziemi zadziały się zgodnie z planem Stwórcy ( "głównego ogrodnika" i "reżysera" tego wyjątkowego scenariusza życia), zwyciężyła mądrość serca i radość życia.

Mamy naprawdę olbrzymie powody do wspólnej radości, pomimo.... poradziliśmy sobie ! A to pomimo..... było niezmiernie trudnym egzaminem.

Tak naprawdę nie ma żadnych przegranych, bo ci , którzy tak usilnie blokowali wszystkie ewolucyjne procesy , zostali również nimi dotknięci, biorą w nich udział, chociaz dla niektórych zaistnieją one w ciutkę innym czasie w swojej pełni.... :)
Ci którzy zakończyli proces energetycznego rozwoju na III wymiarze ( bo są i tacy) będą mieli optymalne warunki do godności życia w nim i bycia szczęśliwymi Ludźmi.

Proces ten był zapoczątkowany dwadzieścia stuleci temu ( czyli 2000 lat temu przez znane nam dobrze wcielone Energie), ale dopiero TERAZ mógł się zrealizować w pełni , bo dopiero teraz Ludzkość jako Cywilizacja dojrzała energetycznie do wysiania NOWEGO ZIARNA ŻYCIA, KTÓRE MA JUŻ CIAŁO UCZUCIOWE JAKO ENERGETYCZNĄ FORMĘ DLA CIAŁ FIZYCZNEGO..... :)
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 17 mar 2014, 12:35

Pierwsza pełnia księżyca , która nastąpiła 17.03 2014. rozpoczęła "HYDROLOGICZNY KONIEC ŚWIATA" ...... ;) :D

Co to znaczy księżyc jest odpowiedzialny za WSZYSTKIE procesy wodne na ziemi i w naszych organizmach, czyli wzorzec wodny w KAŻDYM ciele astralnym.
Dzisiaj o 3. nad ranem ( bo jest to optymalna godzina na dostęp do ciała astralnego, wszystkie ataki energetyczne , które odbywały się na materię , włącznie z atakami na Ludzi rozpoczynano o godz. 3 . nad ranem., właśnie z tego względu), zostało definitywnie i bezpowrotnie zapieczętowane wzorcowe ciało astralne życia na ziemi. Czyli wodny kod energetyczny wszystkich ciał astralnych, w ten oto prosty sposób dokonał się hydrologiczny koniec świata opartego na astralnym wzorcu. Zmienia się całkowicie struktura naszych ciał fizycznych bo korzystamy już z nowej wersji wzorca dla ciała materialnego z energetycznej "foremki" ciała uczuciowego.

Od dzisiaj tworzymy nasze nowe ciało CIAŁO UCZUCIOWE oparte na pełnym ustawieniu kodu energetycznego DNA odbieranym przez odblokowaną antenę DNA również w naszych włosach.
Co jeszcze się wydarzyło w przestrzeni energetycznej? zostały zestrojone ze sobą przysadka i szyszynka i otworzona przysłona "zlotowego punktu" w płacie czołowym. Znaczy to tyle iż ci którzy już energetycznie są dostrojeni i osiągnęli wystarczającą moc tworzą swoje "złote ciała" na bazie ciała uczuciowego.

Już nikt nie będzie mógł ingerować w świat materialny ni ziemi ni nasze ciała poprze nasze astralne wzorce i nasze astralne ciała. Ta możliwość ZOSTAŁA DEFINITYWNIE I BEZPOWROTNIE ZAMKNIĘTA I ZAPIECZĘTOWANY DO NIEJ DOSTĘP.

Już nikt nie będzie mógł tworzyć astralnych "pętli czasowych" , które blokowały , opóźniały naturalny tok wydarzeń, oraz ingerowały w nasz system emocjonalny. To świetna wiadomość o nowych opcjach , które zmieniły całkowicie nasze energetyczne wzorce i oczyszczają nasze wszystkie energetyczne ciała włącznie z ciałem fizycznym.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 17 mar 2014, 14:34

Kiara -

wszystkie ataki energetyczne , które odbywały się na materię , włącznie z atakami na Ludzi rozpoczynano o godz. 3 . nad ranem., właśnie z tego względu), zostało definitywnie i bezpowrotnie zapieczętowane wzorcowe ciało astralne życia na ziemi


U mnie zaczynaly sie zawsze o 2 w nocy. Widac naleze do innej strefy czasowej. Kiedys moj przyjaciel, o ktorym w pewnym momencie pomyslalam sobie, ujrzal swietlista postac na przedpokoju, zapamietal godzine, i napisal mi o tym pytajac, czy myslalam o nim wtedy. I tak bylo, tylko, ze u mnie bylo to przesuniecie czasowe wlasnie o jakas godzine ;)

Ciekawe, czy te proroctwa dotycza tez "wampirow", czy to moze one wlasnie przejma stery, to mnie interesowaloby najbardziej.
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Kiara » poniedziałek 17 mar 2014, 14:58

Wampiry energetyczne są nawet w śród Ludzi na ziemi, jest to kradzież energetyczna, identyfikowana tak samo jak kradzież fizyczna. Dzieje się lub nie zależnie od etyki , prawości, ogólnie od cudzego systemu wartości.

Ingerencja w pole astralne, usiłowanie zmiany przyszłości i zdarzeń dotyczących kogoś , to już inna sprawa , bardziej skomplikowana i perfidna. Bo to jest wejście w plan przed urodzeniowy , tworzenie pętli i blokad energetycznych, które wikłają nie tylko Człowieka materialnego , jego los, ale też Energię wcieloną.

Czy wampiry energetyczne będą działały nadal? Mogą być nawet bardziej agresywne ,bo zmniejszy się im mozliwość kradzieży energii, ale zakres ich możliwości ograniczy się TYLKO do fizycznego pola.Czyli bezpośredni kontakt przez bezpośrednie zdarzenie.

Czujesz że coś nie halo.... z kimś obok Ciebie, że coś wymusza, wyłudza i che Cię wprowadzić w niskie wibracje... to powiedz do widzenia i idź swoją drogą.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: Przekazy "Niebiańskich"

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 17 mar 2014, 15:10

Jesli wampiry stana sie jeszcze bardziej agresywniejsze, to lepiej miec sie na bacznosci. To nie jest JEDNA "osoba" to system polaczen energetycznych - w ktorych paliwem zasilania jest krew.

One wcielaja sie, jak demony, niestety jestesmy nosicielami tych ... bytow. Sami o sobie nie decydujemy.
Ja ze swej strony zajmuje sie przeprogramywaniem, jestem juz tylko ... nadajnikiem...
0 x



ODPOWIEDZ