Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 00:49

Blu,
Pisałem dość obszernie na temat mojego całonocnego pobytu i medytacji. Odnalazłem w internecie swój nick, a za jego pomocą dotarłem do wszystkich swoich postów i rzeczywiście nic tam niema. Może pisałem to na starym forum, czyli pierwszym, nie wiem, pogubiłem się :(



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 09:09

Stare forum to chyba do 2006, nie mam dostępu, bo jak zacząłem się tym interesować, to jego archiwum nie było już osiągalne.
Sprawdzę jeszcze do tyłu, bo mam wątki i posty, które wycięto na koniec października 2012 - ponad 30% objętości forum.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 12:31

W takim razie, na pewno pisałem to na poprzednim forum w 2009r, a w medytacji uczestniliśmy we wrześniu 2008r.
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » czwartek 17 sty 2013, 13:04

Thotal pisze:W takim razie, na pewno pisałem to na poprzednim forum w 2009r, a w medytacji uczestniliśmy we wrześniu 2008r.


Przestań w końcu się mazgaić.... :P napisz to jeszcze raz, przecież pamiętasz.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 13:42

Thotal, to musiało być stare forum, na nowym zacząłeś pisać od 16.09.2008.
Jest tylko opis twojego doświadczenia z 1999r.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 13:48

W takim razie wycięli to :evil:

Blu.
skasuj te nasze offy...
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 13:51

Nie wycięli, bo sprawdzam z zapisów przed wycięciem, musiało być na starym forum.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 14:39

Całe szczęście że mamy Janusza :)
Opowieść dotyczy nocnej medytacji którą przeprowadziliśmy 25 maja 2006r.

Od: janusz
Do: Thotal

Witaj posty, które Tobie zaginęły napisałeś na forum ''przyszłość w przeszłości''
http://forum.przyszloscwprzeszlosci.pl/ ... 26-40.html
Są tam do dzisiaj z Twoim podpisem.

Oto one.......
Nr 1.
''Trzy, czy cztery lata temu pojechaliśmy na Ślężę trzyosobową ekipą i przeprowadziliśmy nocną medytację na tyłach kościółka. To był chyba wrzesień 2006r.

Miejsce wybrałem intuicyjnie, koleżanki poparły mnie i oświetleni kilkunastoma świeczuszkami, otuleni w koce na krzesełkach turystycznych "popłynęliśmy" w medytacyjne wizje.

Moje przesłania medytacyjne;
Najpierw "usłyszałem" (bardzo wyraźnie) dziewczęcy beztroski głos i "zobaczyłem" biegnącą, jasnowłosą, kilkunastoletnią dziewczynkę. Na kilka minut oderwałem się od medytacji i zacząłem pytać, czy moje koleżanki też to słyszały, bądź widziały. Jedna potwierdziła, druga nie była do końca pewna. Przyznam, że był to dla mnie szok, ten "głos" i wizja były bardziej realne niż mój pobyt na tyłach kościólka w niezbyt sprzyjających warunkach.

Drugi etap medytacji uświadomił mi małą pomarańczowo-czerwoną kulkę wewnątrz Ziemi. Poczułem ją jako ukrytą i schowaną przed ludźmi energią żeńską. Ta kula rozrastała się w błyskawicznym tempie, wydostając się z Ziemi zaczęła jakby przejmować jej funkcję. W całą Ziemię wpisała się "nowa" ta pomarańczowo-czerwona żeńska energia.

Do opisania moich wewnętrznych, medytacyjnych przeżyć zmusiło mnie przeczytanie wszystkich wypowiedzi w tym temacie, a szczególnie obrazek z wyłaniającym się pomarańczowo-czerwonym jajem z wnętrza Góry Ślęży. W mojej "wizji" nie było to jajo, tylko kula, reszta się zgadza

Świadkowie tej medytacji też są znani niektórym forumowiczom, ale jakby co, to ci....
Pozdrawiam dobranockowo - Thotal ''

Nr 2
''Było to niesamowite wydarzenie, świadków zapytam o pozwolenie czy wyrażają zgodę na współuczestniczenie w mojej opowieści.

Drugim niedopowiedzianym elementem mej opowieści było "zaglądanie" do wnętrza i podziemnych zasobów kościółka.

Moje przesłanie medytacyjne;
Medytując na tyłach kościółka próbowałem "zajrzeć" do wnętrza.
Na głębokości ok. 9m poniżej posadzki znajduje się kula w kryształowo lśniącej poświacie. Patrząc na ołtarz od strony wejścia miejsce spoczynku tej "kuli" znajduje się po lewj stronie, czyli tam, gdzie nazajutrz odkryłem najgłębiej kopane archeologiczne prace. Klucze bez problemu dostaliśmy od "strażników" tego miejsca, zarządzających schroniskiem.
Być może moja wizja kryształowej kuli jest tylko energetyczną postcią miejsca mocy, jednak "czuję", że jest coś na rzeczy, skoro nasi poszukiwacze z Projektu Cheops, chcieli się tam dostać najbardziej.

Jeśli chodzi o kościółek, to jest zrujnowany kompletnie, nie nadaje się do użytku, przynajmniej jego wnętrze, a jeszcze bardziej posadzka.
Pozdrawiam - Thotal ''





Ps. dziewczyną opisaną w moim opowiadaniu jest SOBÓTKA, postać związana ze Ślężą, ale w trakcie medytacj inie zdawałem sobie z tego sprawy.



POzdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 15:03

Dobre, masz niezły rozrzut czasowy Thotal, 2006 do 2009 trzy lata życia, pogratulować, bo ponoć; szczęśliwi czasu nie liczą.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 16:15

Pisałem na pewno w 2009r - jakby co... :D
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 17 sty 2013, 16:52

Żartuję tyko, ja nie z tych "napinaczy" jak Szmer to określa, ale na prawdę masz szczęście, bo ktoś oprócz ciebie czytał / uczestniczył w tamtym forum.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: janusz » czwartek 17 sty 2013, 21:44

Ilustracje do postu Thotala.

Obrazek
Ślężańska Pani nocą. ;)

2010-01-09 17;46;32.jpg
(1.25 MiB) Pobrany 7774 razy

Alchemiczna góra - Henryk Waniek

Obrazek
Godzina Feniksa - Henryk Waniek
0 x



karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » piątek 18 sty 2013, 00:07

Zszedłem tę górkę wzdłuż i wszerz włącznie z polami wokół i nic z tych rzeczy o których piszecie nie widziałem.
Co do kryształu wewnątrz góry to sądzę , że wzieło się to stąd że ktoś sobie coś wymyślił i napisał kiedyś w necie, a inni kopiują tą "rewelację" bez zastanowienia, twierdząc że to naukowy fakt.

Dobrą pracę robi Gustaw, na to co pisze ma dowody w postaci zdjęć. Wszelkie dywagacje na zasadzie "coś mi się zdawało" jak szedłem, lub leżałem mają tyle wspólnego z prawdą ce sesje czenelingowe Pani Łobuzowej co wiele złego uczyniła dla tej góry.
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » piątek 18 sty 2013, 00:46

Nie chciałam uprzedzać opowieści Thotala , zaczekałam aż on wstawi swoją. Ponieważ by łam jedną z osób uczestniczących w tamtej medytacji i widziałam również to dziwne zjawisko oraz słyszałam radosny głos młodej kobiety , a raczej jej śpiew potwierdziłam tą wizję.

Dodam co widziałam ja... to była noc albo już ciemny wieczór, polana i miejsce do okola wyglądały zupełnie inaczej niż teraz , ale na polanie gdzieś tak po środku plunęło olbrzymie ognisko z pionowo ustawionych długich gdzieś około 2 metry pni cienkich drzew. Było naprawdę wysokie ale nie był to objętościowo duży krąg. Do ogniska szła młoda bardzo ładna kobieta , miała długie rozpuszczone włosy za pupę, śpiewała i śmiała się, jej głos był piękny dźwięczny , czysty taki krystaliczny. Ale ona nie była sama trzymała za rękę małą dziewczynkę , taką kilkuletnią , małą.

W cieniu tego ogniska widziałam też mężczyznę , może było ich trzech , a może dwóch, mniej widoczne dalsze postacie, ubrani byli w jasne stroje. Była piękna gwieździsta noc i było tam ciepło, odczuwałam płynący od nich spokój i radość.

Widziałam również uwalniająca się z ziemi energię , czy kulę czy elipsę? Teraz nie jestem pewna , ale raczej kulę , ona w pierwszym momencie miała czerwoną barwę zmieniająca się w pomarańczowo żółtą a następnie przechodząca w seledyn żółtawy. Gdy osiągnęła odpowiednią wysokość nad ziemią energia jej zaczęła jakby pochłaniać ziemię, otaczać ją sobą i ponownie wnikać w ziemię

Ta sama żółto seledynowa energia wydostawała się z kamiennego grzyba, wyglądało to dla mnie tak jak by z niego wyparowywała, jak by się uwalniała z uwięzi.

Kamienny krąg wokół góry był również wyznacznikiem jej świętości, nikt nie mógł go przekroczyć z narzędziem służącym do walki i zabijania , nóż , sztylet miecz a nawet kamień , który dotknął krwi musiał być pozostawiony przed kręgiem. Po opuszczeniu świętego miejsca można było zabrać swój depozyt. Ale to już późniejsze wizje o których opowiadał mi i pokazywał starszy mężczyzna w pięknym białym płaszczu. Widziałam też wojowników którzy zbezcześcili to miejsce , zabijali ludzi , porwali kobietę i dziewczynkę, zabili jej ojca. To byli bardzo źli ludzie, zbezcześcili i zniszczyli moc miejsca , ale nie weszli nigdy do sali tajemnic ( tak nazwał sekretne miejsce z "magicznym kamieniem", ten starszy mężczyzna w białym płaszczu.
Sporo opowiadał i pokazywał zdarzeń z rożnych czasów włącznie z tym co zrobili Niemcy.

Spotkałam też tą brzydką wiedźmę z rozczochranymi długimi włosami i wielką niedźwiedzice , która nagle pojawiła się przede mną i niemalże polizała mnie jęzorem po twarzy. To było chyba najbardziej niesamowite moje zdarzenie na Ślęży.

Byłam juz kilka razy więc przygód mam sporo i spotkań też. Ślęża jest niesamowita potrafi zaskakiwać bardzo mile spotkaniami ze swoimi strażnikami i opiekunami , którzy przepięknie opowiadają o jej dziejach dawnych ale i o przyszłości.


Obrazek


ps. Thotal mam jeszcze twój rysunek , który przedstawia co zobaczyłeś we wnętrzu kościołka przy ołtarzu.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » piątek 18 sty 2013, 01:01

Tego rysunku już nie pamiętam, jeśli możesz to prześlij jakoś, a jeżeli jest na tyle wyględny, że można go pokazać innym, to zrób to.


Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » piątek 18 sty 2013, 16:34

Trudno odnieść się w jakikolwiek naukowy sposób do tego co piszecie.
Paranoja.
0 x



karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » piątek 18 sty 2013, 16:37

Kiara pisze:Sporo opowiadał i pokazywał zdarzeń z rożnych czasów włącznie z tym co zrobili Niemcy.



Mogła byś opisać właśnie to co ów on opowiadał? Z łątwością sprawdzimy to w terenie, dzieli nas niezbyt odległa liczba lat od tych wydarzeń i z pewnością pozostały ślady w terenie.

Opowieść ciekawa Kiara, ale według mnie na jakąś baśń czy legendę, nie źródło faktów historycznych.
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » piątek 18 sty 2013, 16:51

karolsawiak pisze:
Kiara pisze:Sporo opowiadał i pokazywał zdarzeń z rożnych czasów włącznie z tym co zrobili Niemcy.



Mogła byś opisać właśnie to co ów on opowiadał? Z łątwością sprawdzimy to w terenie, dzieli nas niezbyt odległa liczba lat od tych wydarzeń i z pewnością pozostały ślady w terenie.

Opowieść ciekawa Kiara, ale według mnie na jakąś baśń czy legendę, nie źródło faktów historycznych.



Doświadczenia mojego życia nauczyły mnie nie współpracowania z ludźmi , których ideą jest niechęć do pewnych tematów , ośmieszanie ich oraz ludzi , którzy zajmują się nimi. zatem przyjdzie ci poczekać na weryfikację moich informacji we właściwym czasie.
Bowiem wszystko na ziemi i w niebie ma swój wlaściwy czas objawienia. jakoś nic co dotyczy Ślęży nie ma łatwości sprawdzania w terenie, zatem .... widać iż sama tylko ludzka ciekawość to zbyt mało dla tego miejsca.

Jedno ci mogę polecić wytrwałość w cierpliwości i cierpliwość w wytrwałości.

Serdecznie pozdrawiam.... ;) :lol:



Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » niedziela 20 sty 2013, 00:05

Kiara, zdziwił bym się gdybym uzyskał od Ciebie inną odpowiedź.
Poza tym, że masz niezłą blokadę jeśli ktoś pyta się o szczegóły, które dały by potwierdzić lub całkowicie zaprzeczyć prawdziwości Twoich opowieści. Pozostaje Ci wiara w to co Ci się wydawało, bo przy weryfikacji terenowej można by się nieźle rozczarować.
Tak jak nie wierzę w sesje czenelingowe tak i wszelkie "wizje" pozostawiają wiele do życzenia co do zgodności z rzeczywistością i tym co było naprawdę, poza kilkoma wyjątkami , ale to opowieść na inne ognisko.
Co do łatwości w sprawdzaniu w terenie to jest to łatwiejsze niż Ci się wydaje - pod warunkiem w miarę precyzyjnych namiarów i chęci.
Żeby była jasność - na weryfikację Twojej opowieści nie czekam - już ją zweryfikowałem.
Abstrachując, ciekawe i mądre opowiadanie, ale jak zaznaczyłem - tylko jako legenda, lub fajna opowieść na wieczór.
Pozdrawiam
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 20 sty 2013, 00:46

karolsawiak zupełnie nie przeszkadza mi Twoje pozostanie przy swoich opiniach. Już napisałam wszystko w swoim czasie, nigdy nie jestem sama na Ślęży, a osoby odbierające rzeczywistość przez inne niż fizyczne zmysły potwierdzają te odbiory. Nie przekazuje moich jako pierwsza zatem mam możliwość konfrontacji tych wizji, są one bardzo podobne, u jednych bardziej szczegółowe u innych mniej. Jest to różnica wrażliwości oraz osobowości , która skupia się na innych szczegółach.


Powiem Ci tylko iż wejście do podziemi jest bardzo blisko głównej drogi zupełnie nie skomplikowane gdy wie się co zrobić i w jaki sposób. Ale nie czas na otworzenie go.
Być może we właściwym czasie będziesz miał okazję przekroczyć tą przestrzeń, ( to nie ja o tym decyduję) jeszcze nie jest na to pora.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » niedziela 20 sty 2013, 09:14

Kiara, zazwyczaj wejścia są koło drogi - determinuje to transport urobku i generalnie dojście do danego obiektu.
Nawet groty czy małe jaskinie są obecnie koło głównych ścieżek bo są celem wędrówek różnej maści ciekawskich, a na przestrzeni setek lat było ich tyle że powstały do nich trakty. To tyczy się również obiektów na Czernicy , Ślęży - odstrzelone wejścia przy trakcie Piotra Włosta , czy dawne kopalnie złota przy głównym szlaku z Tąpadeł.Dodać można obiekt przy skałach Władysława .to tyle na szybko.
Dziwnym byłby obiekt jaki nie leży w pobliżu drogi (wówczas pytanie czy jak obiekt funkcjonował to którędy wiodła droga do niego.
Mi też nieraz coś się wydaje, lub wydaje się członkom grupy z jaką coś badam, jednak na samym wydawaniu się i przypuszczeniach nasze poznawanie się nie kończy. Niektórym to by wystarczyło (np Janek jest wielkim teoretykiem, chyba większą frajdę sprawiają mu dywagacje i budowanie niesamowitych teorii niż ich weryfikacja , jest jednak dobrym obserwatorem i na swoje dziwne teorie ma poparcie w ukształtowaniu terenu i faktach historycznych) , ja natomiast każdą najdziwniejszą jego teorię muszę sprawdzić i powiem szczerze, gdyby chociaż w 10 procentach jego teorie by się pokrywały ze stanem faktycznym to byłby naprawdę mistrzem .
Póki co tak nie jest, jednak od jakiegoś czasu korzystamy z pomocy "jasnowidza" cokolwiek to znaczy i jestem pod wrażeniem jego umiejętności . Nieoficjalnie wiadomo, że z pomocy takich ludzi korzysta nawet Policja, jednak każde takie "widzenie" kończy się weryfikacją terenową, więc jeśli masz takową potrzebę to mapa w dłoń i ruszaj w teren..
Mamy na ten rok tematów do zbadania , nie z wizji ale z przekazów ustnych aż nadto , także mamy co robić, dzieli nas tylko odległość bo mieszkamy dość daleko od góry.
Pozdrawiam

PS. Ten obrazek jaki zamieścił Janusz podoba mi się -zbiegiem okoliczności ma on swój odpowiednik w rzeczywistości na pd/wsch. zboczu w pobliżu małego torfowiska .

Obrazek


Na pewnym forum zaś wypłynęło zdjęcie , skopiowane skądś tam , że nawet autor nie pamięta.
Obrazek


Wiadomo tylko , że jest to zbocze Ślęży i tu pytanie - czy ktokolwiek kojaży to miejsce? Byłbym wdzięczny za pomoc. Będzie to kolejny puzzel do naszej układanki.
0 x



karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » niedziela 20 sty 2013, 09:15

Kiara, zazwyczaj wejścia są koło drogi - determinuje to transport urobku i generalnie dojście do danego obiektu.
Nawet groty czy małe jaskinie są obecnie koło głównych ścieżek bo są celem wędrówek różnej maści ciekawskich, a na przestrzeni setek lat było ich tyle że powstały do nich trakty. To tyczy się również obiektów na Czernicy , Ślęży - odstrzelone wejścia przy trakcie Piotra Włosta , czy dawne kopalnie złota przy głównym szlaku z Tąpadeł. Dziwnym byłby obiekt jaki nie lezy w pobliżu drogi (wówczas pytanie czy jak obiekt funkcjonował to którędy wiodła droga do niego.
Mi też nieraz coś się wydaje, lub wydaje się członkom grupy z jaką coś badam, jednak na samym wydawaniu się i przypuszczeniach nasze poznawanie się nie kończy. Niektórym to by wystarczyło (np Janek jest wielkim teoretykiem, chyba większą frajdę sprawiają mu dywagacje i budowanie niesamowitych teorii niż ich weryfikacja , jest jednak dobrym obserwatorem i na swoje dziwne teorie ma poparcie w ukształtowaniu terenu i faktach historycznych) , ja natomiast każdą najdziwniejszą jego teorię muszę sprawdzić i powiem szczerze, gdyby chociaż w 10 procentach jego teorie by się pokrywały ze stanem faktycznym to byłby naprawdę mistrzem .
Póki co tak nie jest, jednak od jakiegoś czasu korzystamy z pomocy "jasnowidza" cokolwiek to znaczy i jestem pod wrażeniem jego umiejętności . Nieoficjalnie wiadomo, że z pomocy takich ludzi korzysta nawet Policja, jednak każde takie "widzenie" kończy się weryfikacją terenową, więc jeśli masz takową potrzebę to mapa w dłoń i ruszaj w teren..
Mamy na ten rok tematów do zbadania , nie z wizji ale z przekazów ustnych aż nadto , także mamy co robić, dzieli nas tylko odległość bo mieszkamy dość daleko od góry.
Pozdrawiam
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 20 sty 2013, 12:28

To ostatnie zdjęcie jest jakimś elementem torowiska, prawdopodobnie w kopalni.
Wejści do kopalni wysadzili w powietrze, a to zostało na niechcianą pamiątkę...


Nie wiem co sobie ludzie sądzą na temat moich "widzeń" w czasie medytacji na Ślęży, w zasadzie nie interesują mnie słowa krytyki, czy próba wyśmiania moich doświadczeń. Powiem tylko tyle, że nie nastawiałem się na takie "przygody" i nie spodziewałem się żadnych wizji. One się po prostu stały.




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



karolsawiak
Posty: 97
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 15:13
Podziękował: 21 razy
Otrzymał podziękowanie: 126 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: karolsawiak » niedziela 20 sty 2013, 13:06

Dlatego też mnie to miejsce interesuje. W necie zdj. pojawiło się przypadkowo, prawdopodobnie ten który je wykonał, zrobił je jako ciekawostkę, niestety profil tej osoby już jest nieaktywny .Fotografia krąży po znajomych, jednak bez konkretnego umiejscowienia, wiadomo tylko że wschodnie zbocze.
Na zdjęciu wyraźnie widac warpę, a betonowy element to fundament pod jakieś urządzenie techniczne.
Gdybym znalazł to miejsce pierwsze co to detektor by poszukac drobnicy i wydatować z jakiego jest okresu - chociaż z dużym prawdopodobieństwem można powiedzieć , że to okres 1900 -1945 .
Do przeszukania kilkaset ha, więc warto by było zawęzić obszar poszukiwań ;-).
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Tajemnice Śląskiego Olimpu.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 20 sty 2013, 13:17

Karol...,
jeśli możesz, prześlij mapę tego terenu, może badania radiestezyjne pomogą.



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



ODPOWIEDZ