Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 14 sty 2013, 21:33

Jest ich cała masa, ale nie wszyscy cokolwiek o nich wiedzą.
Zamieszczajcie więc swoje wieści o takich miejscach, ich wyjaśnienia, opisy.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: janusz » piątek 18 sty 2013, 00:16

Puszcza Białowieska - Miejsce Mocy
Miejsce mocy to obszar o pozytywnym promieniowaniu. Występują tu takie formy subtelnych wibracji , które są korzystne dla organizmu człowieka. Dzięki nim w miejscach tych ludzie czują się lepiej, wypoczywają i regenerują się siły witalne.

https://www.youtube.com/watch?v=HP_CLM8CQmU

Jest to szczególnie interesujący i zagadkowy fragment puszczy, ponieważ porośnięty jest dziwnie uformowanymi dębami, sosnami i świerkami. Jest tu również dużo głogów i dzikich grusz nie występujących w Puszczy Białowieskiej. Według niektórych jest to dowód że funkcjonowały tu okresowe obozy pasterzy wypasających w XIX w. bydło. W miejscu tym ułożone są różnej wielkości i kształtu głazy przypuszcza się że był tu też miejsce kultu dawnych Słowian. Legenda głosi że istnieją w Puszczy teren, na których gromadzili się wtajemniczeni i wykorzystując moc kamieni powstrzymywali złe duchy.
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Thotal » piątek 18 sty 2013, 00:50

BIAŁOWIESKIE MIEJSCA MOCY

Uzdrawiające medytacje w Kamiennym Kręgu i Dębach Królewskich przy dźwiękach bębna szamańskiego i gongu tybetańskiego
Naszą Podróż Ezoteryczną do Puszczy Białowieskiej adresujemy do wszystkich, którzy są zainteresowani samopoznaniem, rozwojem duchowym, poszerzaniem świadomości, lepszym funkcjonowaniem i radzeniem sobie w życiu.

6 km na południowy zachód od Białowieży, w Puszczy Białowieskiej znajduje się MIEJSCE MOCY - kamienny krąg położony pośród drzew, na polanie. Centrum polanki tworzy krzyż z wpisanym w jego formę kręgiem kamiennych głazów. Niezwykłość tego miejsca potęgują otaczające drzewa. Badania radiestezyjne wskazują, że występuje tu układ niezwykle silnych promieniowań.

Osobom przebywającym w kręgu poprawia się samopoczucie, kondycja fizyczna, ustępują różnego rodzaju bóle oraz inne dolegliwości. Znika zmęczenie, jak również następuje odblokowanie zastałej energii. Otwierają się kanały twórcze i zdolności urzeczywistniania marzeń.


W Parku Pałacowym rośnie od stuleci grupa piętnastu dębów (moc promieniowania: 50.000 BSM). Teren porośnięty dębami uznawany jest po krakowskim Wawelu za drugie pod względem natężenia korzystnych dla człowieka energii miejsce mocy w Polsce. Leśne olbrzymy tworzą rodzaj kręgu. Ten silnie promieniujący teren jest prawdopodobnie pozostałością dawnego świętego gaju. Medytacja przy białowieskich dębach jest niezwykle głęboka (osoby wrażliwe powiadają, że mają odczucie jakby jakaś nieznana siła wciągała ich w inny wymiar).

Program Podróży Ezoterycznej:
- medytacje przy dźwięku bębna szamańskiego w Kamiennym Kręgu,
- medytacja przy gongu tybetańskim i misach śpiewających,
- medytacja wśród dębów w Parku Pałacowym,
- wizyta w rezerwacie żubrów / w słynnym barze "U Wołodzi" w Hajnówce (opcjonalnie),
- zwiedzanie skansenu ludowego "Sioło Budy",
- zwiedzanie cerkwii Przemienienia Pańskiego na Świętej Górze w Grabarce,
- zwiedzanie Drohiczyna i wejście na Górę Zamkową.

http://www.arslibra.vel.pl/



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 11 lut 2013, 22:13

Pokuszę się o podanie siedmiu głównych Czakramów Ziemi (wielu się to nie spodoba, bo nie uwzględnia Krakowa):

- I czakram Ziemi umiejscowiony jest w USA, na Painted Desert w Arizonie
- II czakram Ziemi znajduje się w Jerozolimie, w Izraelu
- III czakram Ziemi ulokowany jest w górach Himalajach, w Azji
- IV czakram Ziemi znajduje się w Gizie, Egipt
- V czakram Ziemi leży w górach Machu Picchu, w Peru
- VI czakram Ziemi jest w górach Kaukaskich, Rosja
- VII czakram Ziemi ulokowany jest w górach Andach, w Amer. Południowej
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » czwartek 14 lut 2013, 08:54

Przedruk z poprzedniego forum, w którym Robson opisuje zwiedzone przez siebie, polskie miejsca mocy:

Robson pisze:
W te wakacje, wyjechałem sam, bez żony i syna. Musiałem odreagować trudy pracy i coś mnie dziwnie ciągnęło w miejsca mocy i miejsca, w których doszło do dziwnych zjawisk. Długo szukałem mapy z położeniem takich miejsc. Kupiłem atlas z opisem miejscowości i poszperałem w internecie.
8 sierpnia wziąłem namiot, sprzęt turystyczny i ruszyłem w trasę.

Kazimierz Dolny nad Wisłą:

Do Kazimierza zajechałem około 23:30. Nawigacja samochodowa doprowadziła mnie do brzegu Wisły w Janowcu. Ciemno, wilki i żadnego człowieka Uśmiech Po chwili na rzece pojawiły się światła. Zrozumiałem, że załapie się jeszcze na prom. Wyjąłem kamerę i chciałem nagrać piękno nocy i światła na wodzie. Kamera odmówiła posłuszeństwa. Był to ostatni prom na drugi brzeg. O północy rozbiłem namiot, rozstawiłem stoliczek i wyjąłem chłodne piwko z lodówki turystycznej. Patrząc w niebo i delektując się ciszą na campingu zauważyłem kątem oka, że coś obok mnie przechodzi. Wziąłem aparat (kamera nie działa) i czekam. Nic, spokój. Po chwili na przeciw mnie, z za krzaka wychodzi mały stwór z czerwonymi oczami. Aparat do ręki i .. pstryk. Mam Uśmiech Jak się okazało, był to lis, który szukał resztek jedzenia przy namiotach. Wydawał się być oswojony ale nie ufny.
W nocy miałem piękne i dziwne sny. We śnie widziałem nocne niebo pokryte księżycami i różnymi planetami, wielkości naszego księżyca. Rano wstałem wypoczęty i zjadłem słodkie bułeczki dzieląc się posiłkiem z osami. Po śniadaniu, podróż do miejsca, które zawsze chciałem odwiedzić.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/158 ... 569f7.html

Emilcin:

Kilkadziesiąt kilometrów od Kazimierza jest wieś Emilcin, w której w 1978 roku, doszło do bliskiego spotkania z przedstawicielami obcej cywilizacji. Zatrzymałem samochód przed tablicą z nazwą miejscowości. Zrobiłem zdjęcie i poczułem wielkie podekscytowanie. Na środku wsi stoi pomnik ufundowany przez fundację Nautilus, przy którym również wykonałem kilka zdjęć. Ponieważ brak jest informacji o dokładnym miejscu bliskiego spotkania trzeciego stopnia, przejechałem całą wieś i postanowiłem zaufać intuicji. Skręciłem polną drogą obok jednego z pól, w stronę lasu. Zatrzymałem się na leśnej drodze i na chwilę uwolniłem zmysły odprężając się pośród leśnej ciszy.
Wykonałem kilka zdjęć, rozejrzałem się po okolicy i w drogę do Bałtowa.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dbc ... a82e2.html

Bałtów:

Park jurajski, świetna zabawa dla rodzin z dziećmi. Tam, znalazłem w muzeum zdjęcie gadziego człowieka, który mógł żyć razem z dinozaurami. Piękne okolice, spływy tratwami, fajne zwierzęta i bardzo pozytywne odczucia - wiem co pisze bo odwiedziłem kilka miejsc uznawane za miejsca mocy. Wieczorem powrót na camping, oczywiście przeprawa promowa przez Wisłę. Bardzo jest przyjemnie nad naszą polską rzeką, nawet jak się płynie promem przypominającym tratwę Kon-Tiki Uśmiech
W nocy znowu miałem cudowne sny ale bardzo zmarzłem. Kolejny raz śniłem o kosmosie. Może to pod wpływem Emilcina?
Rano na rynek Kazimierzowski i w drogę do Białegostoku.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/597 ... 64b72.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b13 ... 01538.html

Białystok: Przebiega tu jedna z głównych linii „ley lines”, mająca początek w Wielkiej Piramidzie w Gizie

Miejscem mocy jest główna ulica miasta, Lipowa. Idąc nią, można odczuć wibracje a nawet zachwianie równowagi. Przeszedłem całą ulice, wypiłem dobrą kawę i ruszyłem w stronę kościoła św. Rocha, który stoi na linii geomantycznej. Kościół był zamknięty o tej porze. Przespacerowałem się dziedzińcem ( kilka metrów nad główną ulicą) oglądając panoramę ulicy Lipowej i wróciłem do Wasilkowa. Nocowałem w Wasilkowie ponieważ tylko tam znalazłem camping, mimo iż w przewodniku był naniesiony w Białymstoku. Podczas wojaży w poszukiwaniu noclegu, natrafiłem na Świętą Wodę. Miejsce z tysiącami krzyży wbitymi na wzgórzu obok źródełka. Cudowne wibracje i odczucia. Wracałem tam kilka razy. Wieczorem rozmyślałem o ulicy Lipowej. Czułem się bardzo dobrze i radośnie. Następnego dnia ruszyłem do Knyszyna.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/de4 ... a829e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/34c ... c5ef2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/777 ... d103d.html

Knyszyn: oddziaływanie podobne jak w Suprasli

Miejscem mocy jest wzgórze królowej Bony. Wjechałem na główny rynek. Obleciał mnie strach, dziwne uczucie. Na rynku zauważyłem młodych, pijanych nastolatków, biegających bez koszul. Sprawdziłem czy moje wyposażenie Jamesa Bonda Uśmiech jest w schowku. Obejrzałem plansze z terenem gminy i starałem się odnaleźć wzgórze. Mimo wysiłków i nawigacji, wracałem w to samo miejsce. Podjechałem do ostatniego domostwa i spytałem się miejscowego starszego człowieka o wzgórze. Dziadek wstał i wtedy zauważyłem, że nie ma jednej reki. Niby nic, ale strach jaki mnie przeszył na początku i pijana młodzież szukająca wrażeń zrobiły swoje. Otrzymałem informację jak odnaleźć miejsce mocy. Gospodarz powiedział abym tam nie jechał bo tam nic nie ma. Ktoś wykupił ten teren i równa wszystko z ziemią. Ja się uparłem. W końcu Bona to nasza królowa. Wjechałem przez las na polane otoczoną wzgórzem. Znowu niepokój i dziwne wrażenie abym się stąd wynosił. Fragmenty starych kamiennych fundamentów, wykopy a obok wysypisko śmieci i wrażenie, że ktoś mnie obserwuje. wziąłem stary kamień do ręki, który według mnie pochodził z fundamentów zamku (wyciągnąłem go z głębokiego dołu gdzie odsłonięte były pozostałości po umocowaniach lub fundamentach. Przeszedł mnie dreszcz, wyrzuciłem kamień i postanowiłem oddalić się z tego miejsca jak najszybciej.

Według mnie, jest to miejsce mocy o przeciwnym wektorze, czyli ujemnym.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1f6 ... 8f203.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/803 ... f71a1.html

Tykocin: (48 000 a 65 000 jednostek Borisa)

16 km od Knyszyna, leży spokojna i malownicza miejscowość - Tykocin. W miasteczku panuje ład i harmonia. Czuć spokój i siłę tego miejsca. Piękny, duży rynek a w okolicy znajdują się: zamek z XV wieku, kościół św. Trójcy, synagoga, pomnik Orła Białego. Bardzo miłe wibracje tzn. świetne samopoczucie. Ponieważ musiałem już coś zjeść, postanowiłem sprawdzić maleńką restaurację żydowską o nazwie Tejsza. Przyjemna atmosfera i świetny posiłek z miodem i rodzynkami Uśmiech
Wróciłem do Wasilkowa i podjechałem do św. Wody. Czułem jak schodzą ze mnie złe wibracje po pobycie w Knyszynie i potęgują się pozytywne po Tykocinie.
Przypomniałem sobie o jeszcze jednej miejscowości - Supraśl.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/277 ... 750d0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8c3 ... ba2c2.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d7 ... 19c94.html

Supraśl: (24 000 a 30 000 jednostek Bovisa)

Dziwne miasteczko, ulica z drewnianymi domami (fajny widok, jak z innego stulecia) i cerkiew prawosławna. Wszedłem na teren cerkwi i odczucie takie jak w Knyszynie. Coś mnie wypychało z tego miejsca. Chciałem obejrzeć wnętrza, ale były zamknięte. W drugim budynku, obok głównej cerkwi, zobaczyłem otwarte drzwi z których dochodziły modły. Kiedy zbliżyłem się do nich, drzwi się zamknęły. Zobaczyłem drugie otwarte i podszedłem do nich. Te również zatrzaśnięto mi przed nosem. Postanowiłem stamtąd odjechać. Poszedłem do samochodu i zobaczyłem jak w jednych drzwiach stoi pięciu panów ubranych na czarno z długimi brodami i dziwnie mi się przyglądają. Zrobiłem ostatnie zdjęcie i w tym momencie uciął mnie komar. Piekło i swędziało jak cholera. Wróciłem do świętego źródełka i moczyłem przez chwile spuchniętą dłoń. Po kilku sekundach wszystko przeszło.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/dcc ... 92fa1.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7c7 ... ff350.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/21f ... 3e717.html

Św. Woda koło Wasilkowa: Intensywność występujących tu oddziaływań waha się pomiędzy 50.000 a 70.000 jednostkami Bovisa

Pisałem już wcześniej o tym miejscu. Ma tajemniczą, pozytywną moc. Nie miałem zamiaru tam jechać a jednak tak się wszystko ułożyło, mimowolnie podjechałem pod sam dom pielgrzyma. Jakaś dziwna moc trzymała mnie tam dość długo. Oglądałem krzyże, piłem wodę ze źródełka i przyglądałem się ludziom. Ze wzgórz jest piękny widok na cały teren. Niebo wyglądało jak z filmów science-fiction. Cudowny błękit i białe kłębiaste chmurki. Na wzgórzu jest źródełko i piękna, skalna grota.
Wieczorem znowu rozmyślałem o kolejnych miejscach podróży. Rano odwiedziłem kolejny raz ulicę Lipową i ruszyłem w kierunku Borów Tucholskich.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/559 ... f45bc.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/427 ... e84e0.html


Odry koło Czerska: (aż 120 000 jednostek w skali Bovisa)

W maleńkiej miejscowości Odry, w leśnej ciszy, znajdują się kamienne kręgi Gotów z I i II wieku n.e. Są to miejsca pochówku otoczone mitycznymi, kamiennymi kręgami. Kamienie są porośnięte różnego rodzaju porostami, które już nigdzie indziej nie występują. Oczywiście nie wszystkie porosty są unikatowe. Ponieważ tego dnia było dużo zwiedzających a ludzie Ci zachowywali się jak dzicy, poszedłem w głąb lasu. Zamyślony, doszedłem do małego urwiska gdzie płynęła jakaś rzeczka. Zrobiłem kilka zdjęć myśląc, że uda mi się wychwycić na zdjęciach, tajemnicze energie np. Orbsy. Kiedy teren opustoszał, wróciłem do kamiennych kręgów i tam chwilę medytowałem i relaksowałem umysł. Następnie odwiedziłem muzeum Odrach i udałem się w dalszą podróż do Tlenia.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1dc ... 0c3f6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cf2 ... 7393a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/38b ... e4c29.html

Tleń nie jest miejscem mocy, jednak cisza, odludzie i jezioro, powodują, że człowiek szybko regeneruje swoje siły.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4db ... f829a.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4b8 ... be4ba.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/527 ... 668cf.html

Jedną noc spedziłem w Chojnicach. Piekne miasteczko a zwłaszcza starówka.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5d9 ... 64b35.html

Następnego dnia wróciłem do Warszawy gdyż miałem towarzyszyć zonie w podróży do Bielska i na Słowację do źródeł termalnych.

Zabrakło mi trochę czasu na odwiedzenie Ślęży i jeszcze kilku ciekawych miejsc. Może w następne wakacje otrzymam zgodę od rodziny na samotną podróż po Polsce Uśmiech

Podsumowanie:

Nic nadzwyczajnego się nie wydarzyło, nic się nie pojawiło, nie przytyłem i nie schudłem, nie zrobiłem się mądrzejszy czy bardziej wyczulony na zjawiska duchowe i paranormalne, ale jak sobie przypominam tę przygodę, to sam się uśmiecham do siebie. Było cudownie.

Link do artykułu z którego zaczerpnąłem inspirację do podróży:

http://www.fengshui.antylicho.pl/miejsca-mocy
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: janusz » środa 24 kwie 2013, 22:42

WIELKA DROGA SMOKA - KUNDALINI ZIEMI
Obrazek
Wielka Droga Smoka - dwie linie łączące cały świat.

Wielkie arterie energii:
a. żeńskiego tęczowego węża
b. męskiego tzw. upierzonego węża.
Obaj symbolizują podwójny helix DNA. Obecnie ten smok jest już połączony ze wszystkimi najważniejszymi punktami Ziemi, oprócz czakry Ziemi Nr 5 - gardła., która ma bardzo wyjątkowe położenie.

Ziemski tęczowy wąż łączy: Uluru do jeziora Titicaca, Glastonbury-Anglia, Moskwa-Posady Sergiewa, Góra Kailas-Tybet i Bali.

Męski szlak - Upierzony wąż łączy: Palenque-Meksyk, do Góra Shasta-Kalifornia, Góra Fuji-Japonia, Bali i jezioro Titicaca.

Wąż tęczowy i upierzony krzyżują się w 2-ch miejscach: Jezioro Titicaca i Bali.

Skrzyżowanie w Andach jest czakrą seksualną Ziemi a w Bali jest punktem tzw. filtrem krwi usuwającym zanieczyszczenia.

Te linie nie są tylko geometrycznym wzorcem wymiarowym, są one żywym organizmem, kanałami przez które przepływa energia życia. Przypominają wielkie-szerokie rzeki wypełnione wodą-energią.

Na drodze tych arterii leży czakra serca Ziemi - Glastonbury-Shaftesbury, bardzo ważne miejsce na Ziemi, tzw. DUSZA ZIEMI, która utrzymuje naszą planetę przy życiu.

1. Haleakala Krater-Hawaje - Planetarny wir, tzw. "przędacz ognia"
2. Góra Shasta-Kalifornia - Planetarna czakra korzenia
3. El Tula i Palenque-Meksyk - Planetarny androgenus i centrum harmonii
4. Jezioro Titicaca-Boliwia, Peru, - Planetarna czakra seksualna
5. Glastonbury i Shaftesbury-Anglia - Planetarna czakra serca jak również połączenie z czakrą planetarną trzeciego oka-szóstą
6. Góry Stołowe-Afryka - Planetrny wir, "prządacz ziemi"
7. Wielka Piramida, Góra Synai i Góra Oliwna - Planetarna czakra gardła i "prządacz powietrza".
8. Góra Kailas-Tybet - Planetarna czakra korony
9. Bali-Indonezja - Planetarne Centrum oczyszczania
10. Uluru i Kata Tjuta - Planetarna czakra splotu słonecznego
11. Góra Fuji-Japonia - Planetarne Centrum piękna i nieśmiertelności
12. Rotopounamu-N.Zelandia - Planetarny wir, "prządacz wody"
13. Posady Sergiewa-Moskwa - 13 centrum Syntezy.

Wszystkie te punkty tworzą dwie drogi smoka opasujące całą Ziemię, składające się z dwóch węży żeńskiego-tęczowego i męskego-upierzonego. Męski jest zwany również - Głową Ojca.

Do tej pory nie jest jeszcze znane miejsce Planetarnego trzeciego oka. Niewykluczone, że może być w okolicy Arktyki.
WIESŁAWA
http://www.vismaya-maitreya.pl/swiat_en ... droga.html
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Kiara » czwartek 25 kwie 2013, 16:26

Ale to nie jest prawda z tymi punktami i tym całym wężem w obecnym czasie, owszem mogło by tak być gdyby nie nastąpiła korekta magnetycznej osi ziemi i po raz koleiny ( czyli 5) powtórzony by był III wymiar.
Na nasze szczęście punkty te nie zostały aktywowane i cale te bujdy ( w chwili obecnej pozostały bujdami) czakry aktywne dla IV wymiaru są w innych miejscach , dominuje w nich położenie Europejski.
Jednak ludziom nadal nawija się "makaron na uszy..." z ta stara nie aktualną informacją, no cóż pisać można wszystko szczególnie gdy chce się bardzo wprowadzić dezinformację.


Obrazek


ps. Ta Wiesława pisze dużo fajnych rzeczy ale też dużo bzdur i fałszu.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 25 kwie 2013, 16:31

Jak widać na tej mapie 4 bardzo znaczące punkty - Giza, Hawaje, Południowa Afryka i Nowa Zelandia są poza tymi wężami, czyli coś tu jest pomijane, jak przypuszczam, to zupełnie nieprzypadkowo.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » czwartek 25 kwie 2013, 20:25

Kiara pisze:Ale to nie jest prawda z tymi punktami i tym całym wężem w obecnym czasie, owszem mogło by tak być gdyby nie nastąpiła korekta magnetycznej osi ziemi i po raz koleiny ( czyli 5) powtórzony by był III wymiar.
Na nasze szczęście punkty te nie zostały aktywowane i cale te bujdy ( w chwili obecnej pozostały bujdami) czakry aktywne dla IV wymiaru są w innych miejscach , dominuje w nich położenie Europejski.
Jednak ludziom nadal nawija się "makaron na uszy..." z ta stara nie aktualną informacją, no cóż pisać można wszystko szczególnie gdy chce się bardzo wprowadzić dezinformację.


Obrazek


ps. Ta Wiesława pisze dużo fajnych rzeczy ale też dużo bzdur i fałszu.


Nie zmienia to faktu, ze owe miejsca choć już nie mają tak dużego znaczenia to wciąż pozostają ważnymi punktami energetycznymi. I choć nie są najważniejsze to też nie są nieważne.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Ramzes3
Posty: 702
Rejestracja: niedziela 03 lut 2013, 16:21
x 13
x 92
Podziękował: 4916 razy
Otrzymał podziękowanie: 1579 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Ramzes3 » niedziela 28 kwie 2013, 19:16

blueray21 pisze:Jak widać na tej mapie 4 bardzo znaczące punkty - Giza, Hawaje, Południowa Afryka i Nowa Zelandia są poza tymi wężami, czyli coś tu jest pomijane, jak przypuszczam, to zupełnie nieprzypadkowo.


Ta mapa jest mało szczegółowa no i nie wiem czy uwzględnia ona miejsce mocy położone na mojej posesji a jest ono połączone linią mocy z czakramem wawelskim : :D :D
A tak bardziej poważnie jest to dość silne energetycznie miejsce, położone około 500 metrów od rzeki Warty. Stając w jego centrum dłonie bardzo szybko zmieniają wygląd. Przeprowadziłem kiedyś mały eksperyment stawiając w tym miejscu 20- sto litrowe wiadro wody (przy całkowicie bezwietrznej pogodzie). Na wodzie postawiłem plastikową doniczkę. Po krótkim czasie widać było jak doniczka krąży w lewo po obwodzie wiadra jak również widoczny był wyraźny wir wody. Czasami doniczka zatrzymywała się zmieniając na krótko obrót w prawą stronę po czym zatrzymywała się ponownie i z powrotem krążyła w lewą stronę. Miejsce to ma też właściwości lecznicze.
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7741
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1419
x 406
Podziękował: 14175 razy
Otrzymał podziękowanie: 13801 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 28 kwie 2013, 20:56

Ramzes3 pisze:
Ta mapa jest mało szczegółowa no i nie wiem czy uwzględnia ona miejsce mocy położone na mojej posesji a jest ono połączone linią mocy z czakramem wawelskim : :D :D


No to juz wiem co mnie z tobą "łączy " :lol: :D

W podkrakowskich Niepołomicach tez jest miejsce mocy.Nie sprawdzałam zamku w Niepołomicach pod tym kontem ,ale zrobię to wkrótce. Remzesie jakaś rada jak to zrobić ?
ObrazekObrazek


Na Królewskim Zamku w Niepołomicach

czyli opowieść o źródle niesamowitej siły tajemnej z wnętrza ziemi.

Znamy legendę, iż Zamek Królewski na Wawelu został zbudowany w jednym z siedmiu miejsc na świecie, które nazywane są czakramami. Czakramy, zwane gruczołami Ziemi, ośrodki skoncentrowanej, zbawiennej dla człowieka i otoczenia energii, zlokalizowane są w wiecznych miastach: Delhi, Mekce, Delfach, Jerozolimie, Rzymie, Velehradzie i w Krakowie. Istnieje druga część legendy związana z "drugim Wawelem", jak kronikarz Jan Długosz nazywał Zamek Królewski w Niepołomicach."Był mglisty wczesnowiosenny poranek 1340 roku, gdy w pobliżu sterczącego wysoko ponad dęby drewnianego zameczku, nadciągnęła z południowego zachodu do Niepołomic drużyna Kazimierza Wielkiego. Król przyodziany w welens z subtelnej wełny, dziarsko zeskoczył z bułanego konia i rozkazał wnieść ostrożnie przywiezioną z Wawelu skrzynię.

Dwaj giermkowie ponieśli ją poza północno - wschodnie skrzydło zameczku. Tam czekali już mularze, którzy przygotowywali fundamenty pod co tylko rozpoczętą budowę zamku obronnego. Dotychczasowy drewniany zameczek nie spełniał stawianych mu wymogów. Król przybywając tym razem ze skromną świtą, przywiózł ze sobą - dzisiaj powiedzielibyśmy - kamień węgielny. W tym jednak przypadku nie był to zwyczajny kamień. Król bowiem wiedział, że na Wawelu w miejscu, gdzie stoi kaplica św. Gerona, za czasów pogańskich odbywały się specjalne obrządki kultowe, tkwi źródło niesamowitej siły tajemnej dobywającej się z wnętrza Ziemi. Każdy dzień, jak przystało na króla, zaczynał od parominutowego przebywania w tym miejscu, aby nabrać sił witalnych, jak mówił od matki Ziemi, wykorzystując dla niepoznaki ten czas na modlitwę. Kazimierz Wielki miał szczególne upodobanie do płci nadobnej i taka witalność była mu szczególnie potrzebna. Nic więc dziwnego, że przy okazji prowadzonego remontu przedromańskiego kościółka i budowy zamku gotyckiego na Wawelu, Król rozkazał wydobyć z jak najgłębszych miejsc skałę, która następnie posłużyła jako kamień węgielny dla budowy Zamku w Niepołomicach. Odtąd wystarczało przylgnąć Królowi do odpowiedniego miejsca na Zamku, by czerpać do woli bez skrępowania płynącą energię."

Adam Michalec - "Zamkowe Osobliwości"

Powyższa legenda została potwierdzona przez naukowców z Uniwersytetu Jagiellońskiego, którzy wykryli na Zamku Królewskim w Niepołomicach promieniowanie elektromagnetyczne ekstremalnie niskiej częstotliwości,
analogicznie jak na Wzgórzu Wawelskim

http://www.zamekkrolewski.com.pl/zamek-krolewski
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Kiara » niedziela 28 kwie 2013, 23:34

A ja wiem od bardzo dobrze zawodowo znającej to miejsce osoby iż w Niepołomicach nie ma żadnego miejsca mocy, to tylko bajka komercyjna stworzona w celu przyciągnięcia turystów.
Niepołomice były rownież badane energetycznie przez specjalistów ( nie znam ich nazwisk, ale wiem iż znanych) nie stwierdzono tam żadnego czakramu.

Jednak jest jedno miejsce o bardzo szczególnym negatywnym działaniu, ludzie wrażliwi odbierają tam wyjątkowo niska wibrację , odczuwają , ból , smutek i rozpacz.
Miejsce to jest w piwnicy po lewej stronie od głównego wejścia w lewym rogu, kto ma możliwość odczytu energetycznego przeszłości , zobaczy usłyszy i odczuje ból i rozpacz katowanej kobiety.
To wyjątkowe miejsce było miejscem bestialskiego bicia młodej żony Jadwigi Andegaweńskiej (http://pl.wikipedia.org/wiki/Jadwiga_Andegawe%C5%84ska) przez jej zazdrosnego męża tyrana Władysława Jagiełłę.
Niektórzy ludzie potrafią nawiązać kontakt z Jadwigą , wówczas ona pokazuje swoje biczowane plecy, naprawdę można energetycznie odczytać przeszłość.
Niepołomice kryją ten i nie tylko ten sekret przeszłości, który mocno bólem zapisany w tym miejscu potrafi odkryć o nim prawdę.


Obrazek


ps. Znany historyk Zamku Wawelskiego ( którego nazwiska bez jego zgody podać nie mogę) opowiadał mi jak powstała legenda czakramu w Niepołomicach wyłącznie dla reklamy.

Nie mniej jednak warto go zwiedzić , obejrzeć malarstwo oraz architekturę.
0 x


Miłość jest szczęściem!

Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7741
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1419
x 406
Podziękował: 14175 razy
Otrzymał podziękowanie: 13801 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 28 kwie 2013, 23:52

ps. Znany historyk Zamku Wawelskiego ( którego nazwiska bez jego zgody podać nie mogę) opowiadał mi jak powstała legenda czakramu w Niepołomicach wyłącznie dla reklamy.

Nie mniej jednak warto go zwiedzić , obejrzeć malarstwo oraz architekturę.


Tak Kiaro ,słyszałam o tym ,ale z drugiej strony dyrekcja ( historycy) Zamku Wawelskiego nie uznają czakramu na Wawelu.Nie dziwie się więc ,że to samo mówią o Niepołomicach.Nie twierdzę że nie masz racji ,pewnie tak ,ale który zamek nie kryje w swojej historii zbrodni,przemocy i łez ? Chyba nie ma takiego na świecie.
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 29 kwie 2013, 21:37

Tak dla rozluźnienia troszkę.
Czym są owe miejsca mocy?
Jest ich tyle rodzajów, że praktycznie wszędzie mogą występować. Ba nawet każdy z nas przy minimum wyobraźni, środków i siły moze sobie takie uczynić na własnym podwórku. ;)
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Ramzes3
Posty: 702
Rejestracja: niedziela 03 lut 2013, 16:21
x 13
x 92
Podziękował: 4916 razy
Otrzymał podziękowanie: 1579 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Ramzes3 » wtorek 30 kwie 2013, 23:03

chanell pisze:

W podkrakowskich Niepołomicach tez jest miejsce mocy.Nie sprawdzałam zamku w Niepołomicach pod tym kontem ,ale zrobię to wkrótce. Remzesie jakaś rada jak to zrobić ?[/quote]
Prawdę mówiąc miejsce mocy na mojej działce odkryłem przypadkiem jeżeli można mówić o przypadkach. W 1995 roku przy użyciu różdżki poszukiwałem przed budową domu odpowiedniego miejsca na wykopanie studni. Najpierw natrafiłem na podziemną dużą żyłę wody a raczej rzekę a na jej obrzeżu miejsce, które wg wskazań różdżki najbardziej nadawało się na kopanie studni. Później w trakcie budowy podłączyłem się do nowo wybudowanego wodociągu odkładając temat studni na bok. Przed zakończeniem budowy zainteresowała mnie pewna ciekawostka. Otóż panowie tynkarze opróżniali swoje wiaderka z resztek zaprawy dokładnie w tym miejscu w którym miała powstać studnia tworząc coś w rodzaju płyty wapienno-cementowej. Miałem już wtedy trochę doświadczenia z energiami i praktycznie od razu poczułem dość silny przepływ energii przez całe ciało. Bardzo szybko dało się też zauważyć zmianę wyglądu dłoni. Dalszych ustaleń dokonałem przy użyciu wahadła Izis m.in, że jest to miejsce mocy - meridian ziemski, który jednocześnie pokrywa się z ciekiem wznoszącym i leczniczą wodą. Obecnie nie pamiętam liczby ale w tym miejscu krzyżują się dwie lub więcej linii mocy. Moje badania potwierdziła a nawet rozszerzyła nieżyjąca już przyjaciółka bioterapeutka o niesamowitych zdolnościach. Potrafiła ona przy użyciu tylko i wyłącznie dłoni powiedzieć wszystko na temat tego miejsca włącznie z określeniem kolorów promieniowania.
0 x



Awatar użytkownika
Fedon
Posty: 150
Rejestracja: czwartek 18 kwie 2013, 07:47
x 9
x 16
Podziękował: 393 razy
Otrzymał podziękowanie: 240 razy
Kontakt:

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Fedon » środa 01 maja 2013, 11:16

Dariusz pisze:Jest ich tyle rodzajów, że praktycznie wszędzie mogą występować. Ba nawet każdy z nas przy minimum wyobraźni, środków i siły moze sobie takie uczynić na własnym podwórku. ;)

Przychylił bym się do tej koncepcji. Kiedyś, w niespodziewanym momencie kiedy w ogóle tego nie szukałem i o tym nie myślałem, odczułem bardzo silnie takie miejsce na kilkuletnim nowym osiedlu w przestrzni ograniczonej czterema XI - to piętowcami. Kiedy zajrzałem tam po jakimś czasie - zniknęło. Wiązał bym to z promieniowaniem kształtów, ale musiały zajść również inne czynniki, być może natury czysto subiektywnej, choć w tym wypadku poniżej progu świadomości.
0 x



Awatar użytkownika
Kiara
Posty: 3829
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
x 211
Podziękował: 1713 razy
Otrzymał podziękowanie: 4061 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: Kiara » środa 01 maja 2013, 14:22

Czakram Wawelski jest znany i uznawany ( może nie przez wszystkich historyków z Wawela) ale są tacy którzy mają odwagę o nim mówić oficjalnie. Jednak tendencje pewnych grup starają się ukrywać ważne europejskie miejsca mocy. Dotyczy to zarówno Wawela , Warszawy i innych w Polsce i Europie. Jest to sieć energetyczna którą płynie energia ale była mało aktywna gdyż systematycznie okradano przez nią z energii naszą półkulę, blokując jej rolę.

Czasowo aktywne punkty energetyczne to szlaki astralne ( jak nasze autostrady) skracające możliwość przemieszczania się poza czasem , zmienność ustawienia ziemi w stosunku do innych ciał niebieskich zmienia lokalizację aktywnych szlaków oraz bram ( skrzyżowań ) łączących rożne kierunki.


Obrazek
0 x


Miłość jest szczęściem!

filiżanka
Posty: 347
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2013, 13:29
x 2
x 7
Podziękował: 646 razy
Otrzymał podziękowanie: 582 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: filiżanka » środa 19 lut 2014, 11:26

Dariusz pisze:Tak dla rozluźnienia troszkę.
Czym są owe miejsca mocy?
Jest ich tyle rodzajów, że praktycznie wszędzie mogą występować. Ba nawet każdy z nas przy minimum wyobraźni, środków i siły moze sobie takie uczynić na własnym podwórku. ;)

Własnie taka myśl mnie napadła, że miejsca mocy są skrzętnie zagosodarowane budowlami, często z mumiami pod podłogą. Niewątpliwie o czyjąś moc chodzi i czuć ją tam też, czasem, że "ciary latają po plecach".
Po parokrotnych odwiedzinach w takich przybytkach, w różnych miejscach i konotacjach ideologicznych,(chrześcijańskich, buddyjskich, komunisycznych, ezoterycznych) to raczej skłaniam się do koncepcji, że miesca te to portale pzrelotowo-wylotowe dla tych co to "Ziemia poligonem doswiadczalnym".
Budynki które stoja na miejscach mocy nie mają w wsobie ani na sobie nic żywego, z tej Ziemii.
Przewaznie kamień, kostak brukowa, kolumny i .....zmumifikowane szczątki.(Plac czerwony na ten przykład tez sie wpisuje)

Natomiast są miejsca mocy ziemi i dla ziemian- mozna je znaleźć w lesie, na łące, przy stumyku lub w zakolu rzeki. Niekiedy osiedlali sie tam cystersi, mieli smykałkę do wyszukiwania takich lokacji.
Posiedzisz-poczujesz.
Natomiast w każdym domu może byc miejsce mocy-stół przy którym zbiorą się ludzie lubiący i szanujący nawzajem, tyle samo mówiący co słuchający innych.
Nie bagatelizujmy miejsc mocy , które tworzymy, itego że sami takimi miejscami jesteśmy :)
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 25
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Ślęża - tajemnicze zjawiska

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 23 mar 2014, 19:17

piotrek434 pisze:Wow. Niesamowite zdjęcia. Czy ktoś z Was badał może moc wyrażoną w BOVISach - ile wynosi to miejsce?

Witaj pośród nas. :D
Długo ociągałeś się z kliknięciem czegoś. Czuj się u nas dobrze.
Na Twoje pytanie przytoczę cytat:

Ślęża

Położona około 30 km na południowy zachód od Wrocławia, jest najważniejszym centrum kultowym na Dolnym Śląsku. Od około 1300 roku p.n.e. do wczesnego średniowiecza na szczycie tej góry istniał kamienny krąg, który otaczał miejsce kultu boga słońca. Przy czerwonym szlaku prowadzącym na wierzchołek Ślęży znajduje się źródełko Jakuba. Można tam nabrać sił tak jak na Wawelu, choć korzystne wibracje tego miejsca są nieco słabsze, bo natężenie promieniowania waha się tu w granicach od 20 000 do 60 000 jednostek Bovisa. Jego bezpośredni wpływ jest jednak odczuwalny w obrębie całego masywu i sięga dziesiątek kilometrów od szczytu. Przez wierzchołek góry przechodzi aż pięć linii „ley lines”. Łączą one Ślężę z Wierzycą, Sobótką, Gnieznem, Biskupinem, Gdańskiem, Szczecinem, Głogowem, Częstochową, Kielcami i Świętym Krzyżem w Górach Świętokrzyskich, a także z miejscami kultu usytuowanymi poza granicami naszego kraju: Lubeką, Berlinem, Istambułem i Rugią.
http://www.cheops.darmowefora.pl/index. ... 8#msg66028

EDYCJA:

poniższy link zawiera ciut więcej informacji:
http://www.wrozka.com.pl/niezwykli-niez ... -polskosci
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
gustav
Posty: 30
Rejestracja: wtorek 15 sty 2013, 21:34
x 5
Podziękował: 8 razy
Otrzymał podziękowanie: 69 razy

Ślęża - tajemnicze zjawiska

Nieprzeczytany post autor: gustav » poniedziałek 24 mar 2014, 12:03

piotrek434 pisze:Wow. Niesamowite zdjęcia. Czy ktoś z Was badał może moc wyrażoną w BOVISach - ile wynosi to miejsce?

Witaj piotrek są miejsca na Slęzy które maja około 130 000 - 150 000 bovisa :) ale promieniowanie na szczycie jest wygłuszone przez telewizyja wieże . wawel 120 000
0 x



Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 154 razy
Otrzymał podziękowanie: 1893 razy

Re: Ślęża - tajemnicze zjawiska

Nieprzeczytany post autor: barneyos » poniedziałek 24 mar 2014, 12:52

Tak dla porównania moje odczyty w Bethlehem ok. 180 tys.BVS. Po 5 minutach w takim miejscu wszystkim chce się spać, człowiek staje się wyciszony i powolny.
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7741
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1419
x 406
Podziękował: 14175 razy
Otrzymał podziękowanie: 13801 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: chanell » środa 09 kwie 2014, 20:36

Strefa Tajemnic - Czakram wawelski




0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: janusz » niedziela 18 maja 2014, 22:34

https://www.youtube.com/watch?v=ws4sAAA-934

Film dokumentalny zrealizowany w roku 1999. O jednym z najbardziej tajemniczych zakątków Ameryki Południowej - płaskowyżu Marcahuasi. Oparty jest na motywach książki Romana Warszewskiego, „Marcahuasi - kuźnia bogów". Ponoć jest tutaj jedno z najmocnieszych miejsc mocy. :D
0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7741
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1419
x 406
Podziękował: 14175 razy
Otrzymał podziękowanie: 13801 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: chanell » piątek 26 gru 2014, 13:12

Sekrety Wawelu

Jeden z przekazów głosi, że siedem kamieni Siwy zostało rozrzuconych po całym świecie. Taki kamień trafił też do Krakowa. Podobne siły oddziałują w Jerozolimie, Mekce, Peru (Machu Picchu) czy w Delhi.

Obrazek

Mało kto zdaje sobie sprawę, że jedno z najpiękniejszych polskich miast, dawna stolica państwa - Kraków kryje w sobie mistyczną tajemnicę. Wawel, a właściwie znajdujący się w nim czakram, emanuje niezwykle silną energią. Duże jej pokłady zgromadzone są w podziemiach zamku królewskiego. Posiada ona zbawienny wpływ na nasz organizm, poprawia samopoczucie, dodaje witalności, ułatwia osiągnięcie wyższych stanów duchowych. Właściwości tego miasta sprawiają, że ma ono związek z hinduskimi wierzeniami, zgodnie z którymi energia czakramów posiada kosmiczną proweniencję. Jeden z przekazów głosi, że siedem kamieni Siwy zostało rozrzuconych po całym świecie. Taki kamień trafił też do Krakowa.
Nie wiadomo do końca, jakie jest prawdziwe źródło korzystnych energii. Przebiera ona formę krzyża o czterech ramionach. Sława miasta obiegła świat i przyciągała licznych turystów (głównie z Indii), chcących za sprawą cudownego czakramu doznać chociaż niewielkiej części tych łask. Podobne siły oddziałują w Jerozolimie, Mekce, Peru (Machu Picchu) czy w Delhi. Wawelska czakra związana jest z Jowiszem, a centrum lokalizacji jej ogromnej energii stanowią ruiny romańskiego kościoła św. Gereona. Informacje o niej posiadają tylko nieliczni, gdyż prałat Katedry Wawelskiej podjął liczne działania uniemożliwiające ich rozpowszechnianie. Istnieje przekonanie, że czakram chroni dane miejsce przed kataklizmami, aby nigdy nie zniknęło ono z powierzchni ziemi.

Legenda o tajemniczej energii narodziła się prawdopodobnie na początku XX w. Pojawiały się także teorie wiążące Kraków z działalnością druidów, ale nie posiadają one tak niezwykłego charakteru. Jeden z przekazów głosi, że do krypty Gereona weszli pewnego razu kapłani indyjscy. Mieli ze sobą święty kamień i spędzili w niej sporo czasu, jak mówili: "obcując z Bogiem". Dokładna data tego zdarzenia nie jest znana. Być może jest to jedynie historia wymyślona przez kogoś zainteresowanego tym tematem. Wydaje się jednak, że to szczególnie ważne dla Polaków miejsce stało się takim nie bez powodu, skoro liczni dopatrują się w nim niezwykłego znaczenia i przyjeżdżają do Krakowa, przeświadczeni o jego niesamowitych właściwościach.

Pojawia się również inne wyjaśnienie pochodzenia sił oddziałujących w Krakowie. Powszechnie wiadomo, że dawne kultury posiadały dużą wiedzę z zakresu astronomii. Udawało im się bezbłędnie przewidzieć np. momenty zaćmienia słońca. Do dzisiaj zachowały się pozostałości kamiennych budowli, których wnętrze raz w roku rozświetlało się za sprawą promieni słonecznych. Zjawisko miało miejsce podczas przesilenia letniego lub zimowego.

Stanowi to świadectwo, że nasi przodkowie doskonale zdawali sobie sprawę, jak ogromne pokłady energii docierają na ziemię z Kosmosu i starali się to wykorzystywać, budując miejsca pełniące funkcję jej odbiorników. Także Kraków posiada swój zodiak. Położony jest w paśmie Oriona. Konstelację tę można obserwować na naszym niebie w okresie od października do marca. Trzy usytuowane blisko siebie gwiazdy: Rigel, Betelgeuse i Bellatrix, którym niegdyś oddawano cześć, uznając je za reprezentacje Trzech Króli, tworzą połączenie, wskazujące Syriusza oraz Aldebarana. Tajemnicę gwiazdozbioru Oriona potęguje fakt, że budowane w starożytnym Egipcie piramidy miały stanowić ziemskie odbicie układu nieba w tym paśmie, aby ułatwić faraonowi przejście do świata zmarłych.

Wróćmy jednak na rodzimy grunt. Trzy gwiazdy posiadają silny związek z rozkładem trzech krakowskich kopców i wzniesień, odbierając silną energię kosmiczną. Całości dopełnia położona w bliskim sąsiedztwie Ojcowskiego Parku Narodowego Łysa Skała. Okolice te, pozostające pod wpływem oddziaływania Syriusza, uznaje się za najstarsze miejsce rozwoju cywilizacji europejskiej. Odzwierciedlenie układu nieba na ziemi było zamierzeniem celowym. Miało nie tylko przyciągać korzystne siły, ale także informacje, służące intelektualnemu postępowi ludzkości. Dawne ludy były ponadto przekonane o wpływie Kosmosu na życie na ziemi. Wierzono, że zachowanie kosmicznego porządku stanowi gwarancję jego trwania i jakiekolwiek zmiany w układzie gwiazd ściągną na świat nieszczęście. Kraków nie jest miejscem odosobnionym. Identyczne odbicia konstelacji niebieskich powstawały na różnych obszarach ziemi, nie tylko w Europie, ale także w Afryce czy obu Amerykach.

Wokół Krakowa wyrastają też inne wzniesienia. Jedno z bardziej tajemniczych znajduje się w Jerzmanowicach. W 1993 r. miało tu miejsce niezwykłe zdarzenie. W jednej chwili pojawił się silny błysk światła i ludzie usłyszeli potężny huk. Cała okolica została pozbawiona prądu, a na niektóre domy spadły odłamki skał. Przez kilka dni w powietrzu unosił się dziwny zapach. Sprawą zajęło się wojsko oraz profesorowie z Uniwersytetu Jagiellońskiego, jednak, jak podano do publicznej wiadomości, niczego nie znaleziono. Spośród teorii na temat tego, co się wówczas stało, najciekawsza jest ta o uderzeniu meteorytu, ale spowodowałoby ono niewielkie trzęsienie ziemi, którego nie odnotowano. W tym samym czasie na Rugii, połączonej linią geometryczną z Krakowem, doszło do katastrofy - zatonął prom z polskimi pasażerami. Energia wyzwolona w Jerzmanowicach spowodowała prawdopodobnie gwałtowną zmianę pogody, a wobec niej prom okazał się bezsilny


Autor: Andy Lauffin, Źródło: Wydawnictwo Astrum

http://strefatajemnic.onet.pl/ezoteryka ... welu/enqn6

Znana nam dobrze pani Zofia ,tak oto skomentowała ten artykuł:

Legenda mówi że jest 7 głównych Baz DRAKO na Ziemi, a jeden z nich jest na Wawelu.
CZAKRY ZIEMI TO BAZY KOSMICZNE , a na Wawelu jest BAZA SMOKA DLA WSZYSTKICH DRAKO I ICH LUDZI w Polsce.

no ręce opadają ! nawet gdyby ,to co z tego ? :shock:
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Miejsca mocy w Polsce i na świecie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 26 gru 2014, 14:28

@chanell, nie warto się przejmować. Każdy dosłownie widzi / przyciąga to, z czym rezonuje - to stara prawda, nawet jeśli z tym walczy, to podświadomie do tego ciągnie. Tak zwanych "luster" nie daje się uniknąć, już chyba nie raz to obserwowałaś. Owszem warto obserwować reakcje, one najwięcej mówią o odbiorcach, ale nie warto reagować, szkoda czasu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ODPOWIEDZ