Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
Starożytne miasta
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Starożytne miasta
Nan Madol, tajemnicze kamienne miasto w sercu Mikronezji
Fotografia. Pasthorizons.
Megalityczne miasto Nan Madol położone jest na wschodnim wybrzeżu wyspy Pohnpei w Mikronezji na Pacyfiku. Przeprowadzone badania ujawniły, że wyspa zamieszkiwana była od około 200 roku p.n.e. A budowa kompleksu który przetrwał do dzis rozpoczęła się około roku 1100.
Nan Madol i sąsiednie wyspy rządzone były przez dynastię Saudeleur. Od powstania miasta w XII w aż do 1623 r kiedy zostali obaleni przez Isokelekel. Według legendy utrwalonej na wyspie, Saudeleur byli przybyszami z dalekiej krainy położonej na południe od Pohnpei. Ta sama legenda opisuje mitycznych założycieli miasta jako mocno odróżniających się wyglądem od tubylców, mieli oni być także znacznie wyżsi on rdzennych mieszkańców.
Legenda głosi, że 17 osób mężczyzn i kobiet pod przywództwem dwóch braci czarowników Olisihpa i Olosohpa. Przypłynęła na wyspę w dużej łodzi poszukując miejsca do osiedlenia. Tajemniczym i zastanawiającym fragmentem legendy jest opis w jaki sposób czarownicy zbudowali miasto na rafie koralowej i mieszczący się tam system swiątyń. Mianowicie mieli oni podnosić ogromne megality przy pomocy „latającego smoka”.
Fundatorzy miasta rządzili mądrze i sprawiedliwie. Jednak ich następcy sprowadzili tubylców do roli niewolników, zmuszonych do pracy i płacenia regularnych danin w płodach rolnych i rybach. Wyspy i wszystko co na nich było, łącznie z mieszkańcami uważali za swoją własność, i dzierżawili ziemię i pospólstwo klasie szlacheckiej, która nadzorowała produkcję żywności. Warstwa szlachecka wytworzyła się z potomków przybyszów i z tych tubylców którzy weszli w związki rodzinne z przybyszami. Wiemy, że sam Olosohpa poslubił lokalną kobietę i zapoczątkował dynastię 16 kolejnych władców.
Nan Madol zbudowane zostało na rafie koralowej i składa się z prawie 100 sztucznych wysepek. Do budowy użyto wulkanicznej skały bazaltowej, która w czasie wydobycia łatwo przybiera formę kolumny. Taki kształt idealnie nadawał się do układania bloków skalnych poziomo i naprzemiennie. Aż do uzyskania pożądanej wysokości 15 m i grubości 5 m. Przeciętna waga pojedynczego bloku to 5 ton a największych do 25 ton. Zostały zidentyfikowane potencjalne kamieniołomy w których wydobywano budulec. Na samej wyspie Pohnpei nie ma sladów po kamieniołomach dlatego bazaltowe bloki musiały być transportowane na tratwach z innych części archipelagu.
Dno morskie w całej okolicy usłane jest takimi blokami, które musiały zostać utracone w czasie transportu. Dziwne jest to, że na miejsce budowy miasta wybrano wyspę na której nie ma dostępu do słodkiej wody ani dogodnej ziemi do uprawy roślin. Jednak władcy i około 1000 mieszkańców Nan Madol nie miało z tym problemu gdyż wszystko co potrzebowali było dostarczane do miasta przez poddanych. Nan Madol zostało opuszczone krótko po podboju wyspy przez Isokelekel gdyż ci zmieniwszy system rządów nie byli w stanie utrzymać się na wyspie bez regularnych dostaw z zewnątrz.
http://tojuzbylo.pl/wiadomosc/nan-madol ... mikronezji
Fotografia. Pasthorizons.
Megalityczne miasto Nan Madol położone jest na wschodnim wybrzeżu wyspy Pohnpei w Mikronezji na Pacyfiku. Przeprowadzone badania ujawniły, że wyspa zamieszkiwana była od około 200 roku p.n.e. A budowa kompleksu który przetrwał do dzis rozpoczęła się około roku 1100.
Nan Madol i sąsiednie wyspy rządzone były przez dynastię Saudeleur. Od powstania miasta w XII w aż do 1623 r kiedy zostali obaleni przez Isokelekel. Według legendy utrwalonej na wyspie, Saudeleur byli przybyszami z dalekiej krainy położonej na południe od Pohnpei. Ta sama legenda opisuje mitycznych założycieli miasta jako mocno odróżniających się wyglądem od tubylców, mieli oni być także znacznie wyżsi on rdzennych mieszkańców.
Legenda głosi, że 17 osób mężczyzn i kobiet pod przywództwem dwóch braci czarowników Olisihpa i Olosohpa. Przypłynęła na wyspę w dużej łodzi poszukując miejsca do osiedlenia. Tajemniczym i zastanawiającym fragmentem legendy jest opis w jaki sposób czarownicy zbudowali miasto na rafie koralowej i mieszczący się tam system swiątyń. Mianowicie mieli oni podnosić ogromne megality przy pomocy „latającego smoka”.
Fundatorzy miasta rządzili mądrze i sprawiedliwie. Jednak ich następcy sprowadzili tubylców do roli niewolników, zmuszonych do pracy i płacenia regularnych danin w płodach rolnych i rybach. Wyspy i wszystko co na nich było, łącznie z mieszkańcami uważali za swoją własność, i dzierżawili ziemię i pospólstwo klasie szlacheckiej, która nadzorowała produkcję żywności. Warstwa szlachecka wytworzyła się z potomków przybyszów i z tych tubylców którzy weszli w związki rodzinne z przybyszami. Wiemy, że sam Olosohpa poslubił lokalną kobietę i zapoczątkował dynastię 16 kolejnych władców.
Nan Madol zbudowane zostało na rafie koralowej i składa się z prawie 100 sztucznych wysepek. Do budowy użyto wulkanicznej skały bazaltowej, która w czasie wydobycia łatwo przybiera formę kolumny. Taki kształt idealnie nadawał się do układania bloków skalnych poziomo i naprzemiennie. Aż do uzyskania pożądanej wysokości 15 m i grubości 5 m. Przeciętna waga pojedynczego bloku to 5 ton a największych do 25 ton. Zostały zidentyfikowane potencjalne kamieniołomy w których wydobywano budulec. Na samej wyspie Pohnpei nie ma sladów po kamieniołomach dlatego bazaltowe bloki musiały być transportowane na tratwach z innych części archipelagu.
Dno morskie w całej okolicy usłane jest takimi blokami, które musiały zostać utracone w czasie transportu. Dziwne jest to, że na miejsce budowy miasta wybrano wyspę na której nie ma dostępu do słodkiej wody ani dogodnej ziemi do uprawy roślin. Jednak władcy i około 1000 mieszkańców Nan Madol nie miało z tym problemu gdyż wszystko co potrzebowali było dostarczane do miasta przez poddanych. Nan Madol zostało opuszczone krótko po podboju wyspy przez Isokelekel gdyż ci zmieniwszy system rządów nie byli w stanie utrzymać się na wyspie bez regularnych dostaw z zewnątrz.
http://tojuzbylo.pl/wiadomosc/nan-madol ... mikronezji
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- barneyos
- Administrator
- Posty: 1455
- Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
- x 24
- x 73
- Podziękował: 154 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1893 razy
Re: Starożytne miasta
Czytałem w jakiejś książce, że kamienne konstrukcje na PohnPei i Nan Madol, oraz kilku innych wyspach, zostały zbudowane przez starożytnych w celu likwidacji sztormów i huraganowych wiatrów i stabilizacji pogody na całym obszarze Pacyfiku.
1 x
======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Re: Starożytne miasta
Ruiny starożytnego miasta znaleziono na Antarktyce
Ruiny starożytnego miasta znaleziono na Antarktyce
A Kalifornia TV załogi brakuje od listopada 2002, video, które pozostawili, a misja przez US Navy SEALs są kluczowymi elementami w historii, która twierdzi, rozległe starożytne ruiny zostały znalezione pod lodem Antarktydy. To według archeologa i poszukiwacza przygód Jonathana Graya World Education Research Ltd w jego bezpłatnego biuletynu Archeologia Aktualności Flash.
Rzecznik spółki jest zgłaszane do powiedział wówczas, że "Rząd USA powiedział, że będzie dążyć do zablokowania przewietrzenie wideo znalezionego przez Navy ratowników na Antarktydzie, które rzekomo pokazuje, że ogromna archeologicznych wykopalisk trwa dwie mile (3200 metrów ) pod lód ".
"The AtlantisTV załoga produkcyjna, że nakręcił film jest nadal brakuje." Donosi, szary.
Adwokaci Beverly Hills opartej na AtlantisTV podkreślił wówczas, że głównym problemem Spółki został za bezpieczeństwo i dobro załogi.
Ale stwierdził, będą one zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim próbom cenzurowania materiałów, które są wyraźnie w interesie publicznym i na domenie publicznej.
Lodowaty kontynent Antarktydy, wskazywali oni, nie należy do narodu ". W USA nie ma kompetencji."
"To wideo jest własnością AtlantisTV, powiedział rzecznik firmy, Kręciliśmy go. To jest nasze. I tak szybko, jak to słusznie przywrócony do nas, zamierzali go powietrzem. Koniec opowieści."
http://www.archaeologyhub.info/ruins-of ... ntarctica/
Niestety tekst tłumaczony przez wujka google
Ruiny starożytnego miasta znaleziono na Antarktyce
A Kalifornia TV załogi brakuje od listopada 2002, video, które pozostawili, a misja przez US Navy SEALs są kluczowymi elementami w historii, która twierdzi, rozległe starożytne ruiny zostały znalezione pod lodem Antarktydy. To według archeologa i poszukiwacza przygód Jonathana Graya World Education Research Ltd w jego bezpłatnego biuletynu Archeologia Aktualności Flash.
Rzecznik spółki jest zgłaszane do powiedział wówczas, że "Rząd USA powiedział, że będzie dążyć do zablokowania przewietrzenie wideo znalezionego przez Navy ratowników na Antarktydzie, które rzekomo pokazuje, że ogromna archeologicznych wykopalisk trwa dwie mile (3200 metrów ) pod lód ".
"The AtlantisTV załoga produkcyjna, że nakręcił film jest nadal brakuje." Donosi, szary.
Adwokaci Beverly Hills opartej na AtlantisTV podkreślił wówczas, że głównym problemem Spółki został za bezpieczeństwo i dobro załogi.
Ale stwierdził, będą one zdecydowanie sprzeciwia się wszelkim próbom cenzurowania materiałów, które są wyraźnie w interesie publicznym i na domenie publicznej.
Lodowaty kontynent Antarktydy, wskazywali oni, nie należy do narodu ". W USA nie ma kompetencji."
"To wideo jest własnością AtlantisTV, powiedział rzecznik firmy, Kręciliśmy go. To jest nasze. I tak szybko, jak to słusznie przywrócony do nas, zamierzali go powietrzem. Koniec opowieści."
http://www.archaeologyhub.info/ruins-of ... ntarctica/
Niestety tekst tłumaczony przez wujka google
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- abcd
- Posty: 5651
- Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
- x 372
- x 237
- Podziękował: 30572 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9105 razy
Re: Starożytne miasta
Chyba tu będzie pasowało:
http://mojaslowianskafilozofia.blogspot ... woj-i.htmlMariola B.B. pisze:Starożytna Aleksandria - jej rozwój i upadek
wtorek, 11 lutego 2014
Poznając swoją kulturę, szukając swoich korzeni musimy poznawać i zgłębiać wiedzę dotyczącą innych kultur. Nie można odnaleźć swojej tożsamosci bez zapoznania się z całą dostępną wiedzą. Należy pozbyć się wdruków, które zaprojektowane zostały w naszych umysłach przez ludzi, którzy chcą kontrolować całe nasze życie i zacząć spoglądać na świat zupełnie z innych horyzontów, należy przechadzać się ścieżkami wiedzy przez nas jeszcze nie zgłebionych, by móc obiektywnie spojrzeć na świat.
Ogromne wrażenie zrobiła na mnie historia starożytnej Aleksandrii, to, co dotychczas wpajano mi w szkole okazało się taką naciąganą półprawdą, spojrzałam na pewne rzeczy z innej perspektywy i muszę przyznać, że zgłębianie wiedzy bardzo poszerza horyzonty
Może wiedzę i prawdę nie należy szukać tam, gdzie wskazują nam "głosiciele nauki", może należy zajrzeć tam, gdzie do tej pory skrzętnie ukrywano coś przed ludźmi, tam, gdzie przepisywano historię na "nowo"...
Aleksandria współcześnie - kadr z filmu Alexandria: The Greatest City
ALEKSANDRIA
Dzisiaj za największe miasta starożytne uważa się Ateny i Rzym a o Aleksandrii czy Kartaginie wspomina się czasami, jakby o takim małym incydencie w historii.
Bettany Hughes jednak stawia na Aleksandrię która przez "ponad 2300 lat znajdowała się na skrzyżowaniu wschodu i zachodu".
Dzisiaj Aleksandria uchodzi za nowoczesną metropolię tętniącą życiem, dlatego dziwnym jest, że dziś nie zauważa się tam jej antycznych śladów historii.
W Aleksandrii został pochowany Aleksander Wielki, Kleopatra uwiodła Marka Antonniusza i Cezara, w tym właśnie mieście znajdował się jeden z siedmiu cudów antyku a jednak ślady po starożytnej historii tego miasta są znikome.
W Aleksandrii łączyły się greckie, rzymskie i egipskie wpływy tworząc wspaniałą mozaikę kulturową, rozwijał się postęp naukowy, rodziły się nowe pomysły, powstawały nowe wynalazki i myśli filozoficzne.
Wyjątkowość Aleksandrii polegała na tym, że najbardziej ceniła sobie naukę i jej osiągnięcia.
"Jej władcy wiedzieli, że nauka jest kluczem do potęgi. Aleksandria chciała zaś stać się najpotężniejszym miastem świata, dlatego w swoich murach zamierzała zgromadzić całą jego mądrość, tak jak to sobie wyobraził jej wielki założyciel."
Aleksandrię zbudowano 2300 lat temu. W czwartym stuleciu p.n.e. złota era Aten już przygasała a Rzym był jeszcze prowincjonalną dziurą.
W małym państewku na północy Grecji urodził się Aleksander Wielki, który zmienił bieg historii.
I troszeczkę o etymologii imienia wielkiego władcy;
"Aleksander tłumaczy się jako "Odpierający Mężów", ale samo greckie ander ma takie samo znaczenie jak wedyjskie miano Indry lub słowiańskiego Jaryły i oznacza siłę, moc marsowego boga burzy. Aleksander to po prostu "Przeciwnik Marsa", jak gwiazda Antares - "Rywal Aresa", w gwiazdozbiorze Skorpiona. W mitach greckich imię "Aleksandra" nosił Parys. Ten sam, który zatrutą strzałą (jak skorpion żądłem) zabił Achillesa, a drogę powrotu do Troi zdobył zwyciężając w zawodach organizowanych przez króla Priama - podobnie jak Lestek II u Kadłubka. A do tego, gdy jako dziecko przebywał na wygnaniu w lesie, miał zostać wykarmiony przez niedźwiedzicę.
W jezyku słowiańskim imię to brzmiałoby Nieulegający Męzom, Jary Mąż - a więc Nieuległy - czyli - Oleg Jar, jary - silny, siłacz albo Jarmuż - jary mąż" - źródło "Mitologia Słowian Księga Ruty" Czesław Białczyński, przypis 55 str.620.
kadr z filmu Alexandria: The Greatest City
Aleksander III- władca Macedonii zjednoczył Grecję, pokonał Persów i stworzył imperium od północnej Grecji, przez bliski wschód po północną Afrykę.
W tamtych czasach Grecy uważali, ze co nie jest greckie, to jest barbarzyńskie, ale dokonania Egipcjan jednak doceniali.
Starożytny Egipt- cztery tysiąclecia kultury, królestwo Faraonów, gigantyczne budowle. W IV wieku p.n.e.
Aleksander nie oparł się pokusie podboju tak pięknego i bogatego Egiptu i w 332 roku p.n.e. najechał go i pokonał Persów, którzy rządzili tam od dwu stuleci.
Następnie Aleksander swoim sprytem zdobył serca wymagających Egipcjan, których kultura i religia kształtowała się przez trzy tys. lat.
Był tam czczony jako król a nawet jak prawdziwy żyjący bóg. Jednak podbój Egiptu nie wystarczał Aleksandrowi, chciał czegoś więcej, zapragnął założyć miasto, które będzie nosiło jego imię i by było ulokowane tak, jakby spoglądało ku rodzinnej Macedonii.
"Aleksander wybudował prawie 1,5 kilometrową groblę i wydłużył cypel tworząc tam port, który stał się największym i najbardziej ruchliwym portem świata."
Aleksandrię zbudowano od zera, nadając jej specyficzny kształt wykorzystując przy tym doświadczenie greckich budowniczych, łącząc największe dokonania greckiej i egipskiej cywilizacji stworzył największy i najbogatszy port na świecie.
Aleksandria kwitła, władcy tego miasta płonęli rządzą wiedzy i w ich zamiarze było stworzenie miasta, które by było "intelektualnym zapleczem świata". I taka była Aleksandria
Wspaniałe miasto, wielokulturowe, miasto w którym zgromadzona była ogromna wiedza, miejsce, gdzie spotykali się nauczyciele i filozofowie,miejsce, gdzie rodziły się nieprzeciętne pomysły, wynalazki, wzniosłe myśli, to tu szukano drogi do gwiazd, to miejsce, gdzie czerpano garściami wiedzę różnych kultur i tradycji przyczyniając się do niezwykłego postępu i tworząc zarys przyszłości.
W Aleksandrii stworzono środowisko, gdzie naukowcy mogli spotykać się i wymieniać myślami zgłębiając przy tym tajniki wszechświata. Wiedza nie była zamknięta w murach, ( jak czyniono potem), tylko była otwarta dla wszystkich.
BIBLIOTEKI ALEKSANDRYJSKIE
W tych miejscach zgromadzone było każde dzieło literackie, każda kronika, każdy traktat naukowy, matematyka, fizyka, astronomia, medycyna, teksty z całego świata napisane po grecku, łacinie, hebrajsku, arabsku, wszystkie dzieła świata zgromadzone było w Bibliotece Aleksandryjskiej i to przed wynalazkiem druku, niesamowita skala przedsięwzięcia.
To właśnie w tym miejscu po raz pierwszy przetłumaczono hebrajską biblię na grekę.
Znajomość różnych kultur i religii zapewniała władzę.
Teksty zapisywano ręcznie na papirusie, więc niektóre zwoje mogły być jedyną zapisaną kopią na świecie. Szacuje się, że biblioteka mogła zawierać pół miliona zwojów.
Dosłownie Aleksandryjczycy dokonywali rewolucji w nauce.
Dziś większość zachowanych skrawków papirusów znajduje się w Oxfordzie.
Miasto Aleksandria to był skarbiec wiedzy a wiedza daje władzę, którą zapragnęli ludzie głoszący "nową religię"- chrześcijaństwo. Biblioteki Aleksandrii przepadły, zachował się tylko 1% zbiorów (szlag!)
W IV w. n.e. Aleksandria przyciągała nie tylko filozofów, naukowców, ludzi z głodem wiedzy, ale również przedstawicieli "nowej religii" głoszących swoje "nauki".
Początkowo poganie i chrześcijanie jakoś koegzystowali ze sobą, wśród wielu nurtów filozoficznych potrafili pogodzić swoje ideologie, przekonania, ale nadszedł czas, kiedy chrześcijanie zapragnęli czegoś więcej, władzy, nie duchowej, lecz tej doczesnej (dzisiaj chrześcijaństwo walczy o władzę duchową równie zaciekle jak i o doczesną).
Tolerancja i pobożność przegrała z polityką a ja uważam, że "nauki"chrześcijan zawsze były polityką dążącą do władzy nad ludzkimi umysłami i nad ich majątkami, polityką ze wskazówkami jak tą władzę osiągnąć. Takie wnioski można bardzo szybko wysnuć zgłębiając historię chrześcijaństwa od jej początków do czasów współczesnych - ciągle głowy kościoła knują, manipulują i zmieniają doktryny tak, by ludzie lgnęli do nich jak pszczoły do ula, uwiedli ludzi "zbawieniem", oszukują "odpustami", a dziś zaplątali się we własną sieć kłamstw i nie potrafią z tego wyjść. Chrześcijaństwo nigdy nie było spójne i jednolite, zawsze było pełne podziałów i sprzeczności, pełne kłamstw, zbrodni i urojeń, zupełnie jak starożytni Rzymianie
Zniszczenie Biblioteki Aleksandryjskiej, skarbnicy wiedzy, to "zatrzymanie biegu cywilizacji", ogromny krok wstecz dla ludzkości, tragiczne w skutkach wydarzenie dla miasta, dla bibliotek i dla ludzi . Wiedza przegrała z religią, fanatyzmem i ciemnotą.
Hypatia
Hypatia
"Hypatia z Aleksandrii (gr. ??????, ok. 355/370–415) – aleksandryjska filozofka neoplatońska i matematyczka.
Hypatii udało się osiągnąć tak wysoki stopień wykształcenia, że przewyższyła współczesnych sobie filozofów, stała się kontynuatorką wznowionej przez Plotyna filozofii platońskiej i potrafiła wykładać na prośbę zainteresowanych wszelkie, jakie by nie były, doktryny filozoficzne. Dlatego też garnęli się do niej zewsząd ci, którzy chcieli się poświęcić nauce filozofii. Ze względu na zmuszającą do szacunku szczerość i swobodę wypowiedzi, którą zapewniło jej posiadane wykształcenie, umiała mądrze występować także i wobec przedstawicieli władzy, i nie potrzebowała się wstydzić, kiedy się pojawiła wśród mężów; wszyscy nie tylko szanowali ją dla nieprzeciętnej roztropności; ale nawet czuli się onieśmieleni. Otóż tym razem przeciwko niej uzbroiła się zawiść. Ponieważ bowiem dość często spotykała się z Orestesem, fakt ten skłonił ludzi ze sfer kościelnych do wysunięcia oszczerczego oskarżenia, że to właśnie ona stoi na zawadzie i sprzeciwia się nawiązaniu przyjaznych stosunków pomiędzy Orestesem a biskupem Cyrylem. Tak więc ludzie porywczego usposobienia, którym przewodzi niejaki Piotr, lektor [czyli duchowny czytający Ewangelię podczas nabożeństwa], umówiwszy się między sobą upatrzyli moment, kiedy owa niewiasta wracała skądś do domu, i wyrzuciwszy ją z lektyki, zawlekli pod kościół zwany Cezarejon; tu zdarłszy z niej szaty zabili ją odłamkami skorup. Następnie rozszarpawszy ciało na sztuki poznosili poszczególne części na miejsce zwane Kinaron i spalili w ogniu.
Autor: Sokrates Scholastyk, Historia Kościoła, przeł.S.J. Kazikowski, księga VII, rozdz. 15."
ASTROLABIUM
Miłośniczka mądrości, posiadała niezwykłą wiedzę, wychowana w greckiej tradycji, Hypatia swoje naukowe odkrycia przekładała na język praktyki, na przykład wykorzystując swoją wiedzę matematyczną udoskonaliła urządzenie (taki ipad tamtych czasów) zwane astrolabium - dosłownie "chwytacz gwiazd".
Astrolabium pozwala wyznaczyć porę dnia, zmierzyć wysokość szczytów górskich, szerokość rzek, to niesamowite, że tyle wieków temu potrafili udoskonalić funkcjonowanie świata, zgłębianie wiedzy i rozwój niesamowicie parło do przodu.
Aleksandryjczycy cenili sobie bardzo naukę, wszelaką wiedzę z różnych zakamarków świata, analizowali, doceniali różnorodność kultur, cywilizacji, okazuje się, że zwiodłaich ich ta jedna "kultura", nowa, podstępna, zbrodnicza, która potem rozpleniła się po całym świecie.
Hypatia nie była przeciwniczką chrześcijaństwa i nawet niektórzy jej uczniowie wyznawali tę religię, natomiast kłopoty Hypatii zaczęły się kiedy patriarchą miasta został bezwzględny Cyryl, pragnący władzy absolutnej - duchowej i politycznej, nie zamierzał dzielić się władzą z poganami.
Posągi w Caesareum pozbawiono głów, w miejsce statuy bóstwa stanął duży krzyż - "Tak właśnie ludzie z pokroju Cyryla zmieniali świat. Cyryl pragnął władzy nie tylko duchowej, chciał wszystko kontrolować, zaprowadzić teokrację. Hypatia była wykształconą i bogatą poganką, w jego języku - czarownicą." - Justin Pollard, archeolog, historyk, konsultant do filmu "Agora"
Hypatia i jej podobni zaufali chrześcijanom, bo instynkt podpowiadał im, że ludziom się ufa, ale zabrakło im wiedzy na temat "nowej religii" i ta niewiedza doprowadziła ich do śmierci.
"Cyryl jako przywódca chrześcijan umiejętnie podburzał lud, rozpowszechniał propagandę o szkodliwości wynalazku Hypatii do badan astronomicznych, mówił, że astrolabium jest bezbożne i grzeszne, że są to czary..."Rządny krwi tłum rzucił się w poszukiwaniu Hypatii, schwytali ją, gdy wracała do domu. Wywlekli ją z powozu i zdarli z niej ubrania. Dla dobrze urodzonej i wykształconej kobiety, to musiało być potworne upokorzenie a było tylko gorzej...Zaciągneli ją do Cesareum, pogańskiej świątyni niedawno zamienionej na kościół, po drodze zbierali wszystko, co wpadło im w ręce i zaczęli ją kamienować.
Kiedy zobaczyli, że nie żyje, dosłownie rozerwali ciało na strzępy, które wynieśli na obrzeża miasta i spalili na stosie. Tak właśnie zabijano czarownice." - Bettany Hughes
Chrześcijanie zniszczyli najwspanialsze pomniki miasta, zniszczyli biblioteki, które były skarbnicą wiedzy którym Aleksandria przez 7 stuleci zawdzięczała wielkość.
Kadr z filmu Agora
"Jeżeli ktoś nie potrafi zrozumieć kultury innej cywilizacji, to za wszelką cenę będzie starał się ją zniszczyć.
Gdyby Aleksander Wielki dożył czasów, kiedy to Rzym odważył się runąć na jego ziemię, zniszczyć jego ukochane miasto-Aleksandrię, to słowo "rzym" występowałoby w encyklopedii pod wyrażeniem "cywilizacji zaginionych" - Masław znad Warty.
Chrześcijanie niszcząc Bibliotekę Aleksandryjską zniszcyli tym samym serce starożytnej Aleksandrii.
"Zachowało się kilka smutnych linijek skreślonych przez poganina, który błąkał się ulicami Aleksandrii patrząc na upadek swojego świata: Czy to prawda, że my Grecy umarliśmy? Tylko z pozoru wydajemy się żywi, wyobrażamy sobie, że sen jest życiem a może właśnie żyjemy a samo życie umarło.......?" -Bettany Hughes
I tak marzenia Aleksandra Wielkiego legły w gruzach, jego ukochane miasto Aleksandria, umarło.
Po stuleciach rzezi zaledwie 1% z aleksandryjskich zbiorów przetrwał do naszych czasów.
Starożytna Aleksandria zniknęła z powierzchni ziemi, ale czy coś po niej zostało? Czy duch starożytnej Aleksandrii żyje nadal? Czy upadek starożytnej Aleksandrii to upadek pewnej epoki?
Nie wolno nam pogrzebać pamięci o Aleksandrii, o Hypatii i o tym, co wydarzyło się w tym niezwykłym miejscu. Historia to ciąg wydarzeń niosących za sobą skutki, dlatego nie skupiajmy się tylko na jednym miejscu, na jednym wybranym fragmencie nauki, tylko zgłębiajmy wiedzę wszelaką dla nas samych, dla pamięci o przeszłości i dla formy przyszłości, która nabiera zarysu właśnie teraz.
Na podstawie "Alexandria: The Greatest City" - presented by Bettany Hughes, http://www.bettanyhughes.co.uk/
0 x
Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Re: Starożytne miasta
Por-Bażyn - zagadkowa budowla na Syberii; czym była i kto ją zbudował?
Por-Bażyn jest jednym z najbardziej tajemniczych stanowisk archeologicznych w Rosji. Kompleks znajduje się na wyspie pośrodku jeziora w górach południowej Syberii. Nie wiadomo, kto go zbudował i czym tak naprawdę był - fortecą, pałacem, mauzoleum, świątynią?
Por-Bażyn (tuw. Пор-Бажың, Por-Bażyng, dosł. "gliniany dom") to 3,5 ha struktura zajmująca niemalże całą powierzchnię wyspy na jeziorze Tierie-Chol w południowo-wschodniej Tuwie, ok. 30 km od granicy mongolskiej.
Ma kształt prostokąta o wymiarach 211 na 158 metrów, otoczonego ceglanymi murami o wysokości 10 metrów i grubości 12 metrów u podstawy. W środku znaleziono fundamenty ponad 30 budynków i pozostałości skomplikowanego systemu wewnętrznych murów, bram i dziedzińców. Wiek kompleksu szacuje się na ok. 1300 lat. Na pierwszy rzut oka kojarzy się z fortecą, ale przypisuje mu się również funkcje religijne. Zdaniem badaczy mógł być letnim pałacem, klasztorem, a nawet obserwatorium astronomicznym.
Uważa się, że Por-Bażyn został zbudowany w połowie VIII w. n.e. przez Ujgurów, koczowniczy lud pochodzenia tureckiego, którego potomkowie mieszkają do dziś w zachodnich Chinach. W latach 742 do 848 n.e., na terenach dzisiejszej Mongolii i południowej Syberii Ujgurzy władali potężnym imperium.
Pomimo podobieństw do innych znanych budowli ujgurskich z epoki, Por-Bażyn znacząco się od nich różni. Niewykluczone, że stanowi ciekawy przykład osady z okresu przejścia tego społeczeństwa od nomadycznego do osiadłego trybu życia.
Nie jest jednak jasne, dlaczego zbudowali miasto-fortecę (czy cokolwiek to było) w tak odosobnionym miejscu, z dala od dużych osiedli i szlaków handlowych. Naukowców zastanawia również podobieństwo architektury do modelu idealnego chińskiego miasta-pałacu oraz zastosowanie chińskiej techniki konstrukcji zdobionych drewnianych podpór dachu tzw. dougong.
Natomiast brak śladów jakichkolwiek prymitywnych systemów ogrzewania, niezbędnych podczas surowych zim na tym obszarze, może przemawiać za hipotezą, że obiekt albo nie był zamieszkany przez cały rok (letni pałac?), albo nie miał funkcji mieszkalnej (mauzoleum władcy, świątynia?).
Por-Bażyn odkryto pod koniec XIX w. i od tamtej pory przeprowadzono tylko pobieżne badania w roku 1957 i 1963. Dopiero w roku 2007 rozpoczęto dokładniejsze wykopaliska pod kierownictwem Iriny Arzancewej z Rosyjskiej Akademii Nauk. Prace na większą skalę możliwe były dzięki osobistemu zaangażowaniu ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych FR Siergieja Szojgu (obecnie ministra obrony), pochodzącego z Tuwy, który w młodości uczestniczył w wykopaliskach na Ałtaju.
Bez względu na to, jakie informacje przyniosą dalsze badania Por-Bażyn, miejsce to robi duże wrażenie i nikogo nie pozostawia obojętnym. Podczas wizyty na wykopaliskach w roku 2007, prezydent Władimir Putin miał ponoć powiedzieć: - Byłem w wielu miejscach, widziałem wiele rzeczy, ale nigdy nie widziałem nic podobnego.
Wojciech Biegun, Redaktor Onet Podróże
http://podroze.onet.pl/ciekawe/por-bazy ... wal/gmvgg2
Nie wiem jak wy ,ale ja widzę w tych małych kwadracikach liczby ? Więcej zdjęć w linku w zakładce galeria
Por-Bażyn jest jednym z najbardziej tajemniczych stanowisk archeologicznych w Rosji. Kompleks znajduje się na wyspie pośrodku jeziora w górach południowej Syberii. Nie wiadomo, kto go zbudował i czym tak naprawdę był - fortecą, pałacem, mauzoleum, świątynią?
Por-Bażyn (tuw. Пор-Бажың, Por-Bażyng, dosł. "gliniany dom") to 3,5 ha struktura zajmująca niemalże całą powierzchnię wyspy na jeziorze Tierie-Chol w południowo-wschodniej Tuwie, ok. 30 km od granicy mongolskiej.
Ma kształt prostokąta o wymiarach 211 na 158 metrów, otoczonego ceglanymi murami o wysokości 10 metrów i grubości 12 metrów u podstawy. W środku znaleziono fundamenty ponad 30 budynków i pozostałości skomplikowanego systemu wewnętrznych murów, bram i dziedzińców. Wiek kompleksu szacuje się na ok. 1300 lat. Na pierwszy rzut oka kojarzy się z fortecą, ale przypisuje mu się również funkcje religijne. Zdaniem badaczy mógł być letnim pałacem, klasztorem, a nawet obserwatorium astronomicznym.
Uważa się, że Por-Bażyn został zbudowany w połowie VIII w. n.e. przez Ujgurów, koczowniczy lud pochodzenia tureckiego, którego potomkowie mieszkają do dziś w zachodnich Chinach. W latach 742 do 848 n.e., na terenach dzisiejszej Mongolii i południowej Syberii Ujgurzy władali potężnym imperium.
Pomimo podobieństw do innych znanych budowli ujgurskich z epoki, Por-Bażyn znacząco się od nich różni. Niewykluczone, że stanowi ciekawy przykład osady z okresu przejścia tego społeczeństwa od nomadycznego do osiadłego trybu życia.
Nie jest jednak jasne, dlaczego zbudowali miasto-fortecę (czy cokolwiek to było) w tak odosobnionym miejscu, z dala od dużych osiedli i szlaków handlowych. Naukowców zastanawia również podobieństwo architektury do modelu idealnego chińskiego miasta-pałacu oraz zastosowanie chińskiej techniki konstrukcji zdobionych drewnianych podpór dachu tzw. dougong.
Natomiast brak śladów jakichkolwiek prymitywnych systemów ogrzewania, niezbędnych podczas surowych zim na tym obszarze, może przemawiać za hipotezą, że obiekt albo nie był zamieszkany przez cały rok (letni pałac?), albo nie miał funkcji mieszkalnej (mauzoleum władcy, świątynia?).
Por-Bażyn odkryto pod koniec XIX w. i od tamtej pory przeprowadzono tylko pobieżne badania w roku 1957 i 1963. Dopiero w roku 2007 rozpoczęto dokładniejsze wykopaliska pod kierownictwem Iriny Arzancewej z Rosyjskiej Akademii Nauk. Prace na większą skalę możliwe były dzięki osobistemu zaangażowaniu ministra ds. sytuacji nadzwyczajnych FR Siergieja Szojgu (obecnie ministra obrony), pochodzącego z Tuwy, który w młodości uczestniczył w wykopaliskach na Ałtaju.
Bez względu na to, jakie informacje przyniosą dalsze badania Por-Bażyn, miejsce to robi duże wrażenie i nikogo nie pozostawia obojętnym. Podczas wizyty na wykopaliskach w roku 2007, prezydent Władimir Putin miał ponoć powiedzieć: - Byłem w wielu miejscach, widziałem wiele rzeczy, ale nigdy nie widziałem nic podobnego.
Wojciech Biegun, Redaktor Onet Podróże
http://podroze.onet.pl/ciekawe/por-bazy ... wal/gmvgg2
Nie wiem jak wy ,ale ja widzę w tych małych kwadracikach liczby ? Więcej zdjęć w linku w zakładce galeria
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Re: Starożytne miasta
Odnaleziono ruiny mitycznej indyjskiej świątyni
Osiemset metrów od linii brzegowej Indii, na głębokości około 7 metrów odkryto pozostałości mitycznego pałacu. Schody oraz kamienne bloki stanowiące fragmenty ścian datowane są na co najmniej tysiąc lat.
Odkrycie związane jest z legendą o „siedmiu pagodach” – zespole świątyń powstałych w nadprzyrodzonych okolicznościach u wybrzeży miasteczka Mamallapisam. Prócz legendy na temat świątyń nie ma jednak żadnych śladów pisanych ani przekazów ustnych mówiących o ich powstaniu. Nie znane jest również dokładne umiejscowienie dawnych budynków, które miały zostać zatopione w ciągu zaledwie jednego dnia. Ich poszukiwania trwają od XIX wieku.
Pierwsze znaczące informacje udało się uzyskać dzięki tsunami, które w 2004 roku nawiedziło Azję. Na skutek katastrofy na pewien czas poziom wody w okolicy obniżył się prawie o 500 metrów. Pojawiły się wtedy pierwsze doniesienia o obiekcie widocznym przy linii brzegowej indyjskiego Mamallapisam.
Świątynia w Mamallapisam
Mieszkańcy okolicy donosili o widocznych z wody granitowych głazach, odsłoniętych przez obniżone wody. Po pewnym czasie wody powróciły do normalnego stanu, zakrywając z powrotem starożytny obiekt. Ponad dziesięć lat po tych wydarzeniach grupa nurków i archeologów potwierdziła prawdziwość tych spostrzeżeń.
Według informacji Times of India ruiny są pozostałością starożytnego portu, który prawdopodobnie wchodził w skład mitycznego zespołu budowli. Zespół badawczy, składający się z geologów, archeologów oraz nurków z Narodowego Instytutu Oceanografii traktują budowle jako dowód na istnienie legendarnego zespołu „siedmiu pagod Mahabalipuram”.
Jest to jedyny obiekt z mitycznego kompleksu, który udało się współcześnie zaobserwować odkrywcom.
4 DNI TEMU
Odnaleziono ruiny mitycznej indyjskiej świątyni
Według legendy kompleks majestatycznych indyjskich świątyń został zatopiony w jeden dzień. Ile prawdy jest w legendzie?
zatopiona-swiatynia
Osiemset metrów od linii brzegowej Indii, na głębokości około 7 metrów odkryto pozostałości mitycznego pałacu. Schody oraz kamienne bloki stanowiące fragmenty ścian datowane są na co najmniej tysiąc lat.
Odkrycie związane jest z legendą o „siedmiu pagodach” – zespole świątyń powstałych w nadprzyrodzonych okolicznościach u wybrzeży miasteczka Mamallapisam. Prócz legendy na temat świątyń nie ma jednak żadnych śladów pisanych ani przekazów ustnych mówiących o ich powstaniu. Nie znane jest również dokładne umiejscowienie dawnych budynków, które miały zostać zatopione w ciągu zaledwie jednego dnia. Ich poszukiwania trwają od XIX wieku.
Pierwsze znaczące informacje udało się uzyskać dzięki tsunami, które w 2004 roku nawiedziło Azję. Na skutek katastrofy na pewien czas poziom wody w okolicy obniżył się prawie o 500 metrów. Pojawiły się wtedy pierwsze doniesienia o obiekcie widocznym przy linii brzegowej indyjskiego Mamallapisam.
MamallapisamŚwiątynia w Mamallapisam
Mieszkańcy okolicy donosili o widocznych z wody granitowych głazach, odsłoniętych przez obniżone wody. Po pewnym czasie wody powróciły do normalnego stanu, zakrywając z powrotem starożytny obiekt. Ponad dziesięć lat po tych wydarzeniach grupa nurków i archeologów potwierdziła prawdziwość tych spostrzeżeń.
Według informacji Times of India ruiny są pozostałością starożytnego portu, który prawdopodobnie wchodził w skład mitycznego zespołu budowli. Zespół badawczy, składający się z geologów, archeologów oraz nurków z Narodowego Instytutu Oceanografii traktują budowle jako dowód na istnienie legendarnego zespołu „siedmiu pagod Mahabalipuram”.
Jest to jedyny obiekt z mitycznego kompleksu, który udało się współcześnie zaobserwować odkrywcom.
800px-Submerged_Temple_at_MahabalipuramRuiny zatopionego kompleksu świątynnego odsłonięte podczas tsunami (wikipedia)
Szef ekspedycji badawczej Rajiv Nigam z NIC zrelacjonował, że wiele z odnalezionych elementów było trudnych do zidentyfikowania z powodu roślin i organizmów, które przez setki lat rozwijały się na ruinach. Inne zostały z kolei mocno uszkodzone na skutek aktywności prądów i pływów wodnych.
„Jesteśmy jednak w stanie stwierdzić, że stanowią one część kompleksu budynków”.
Nigam uważa, że ruiny mogą liczyć nawet 1500 lat!
„Zaobserwowaliśmy pewne układy cegieł, które były bardziej popularne w okresie Sangam, czyli jakie 300-200 lat przed Chrystusem. Skryte pod wodą miasta nie są niczym niezwykłym na subkontynencie indyjskim. Przykładem innego zatopionego miasta mogą być liczące 9 tysięcy lat ruiny w pobliżu miasta Gujarat, znajdujące się obecnie na głębokości aż 36 metrów pod wodą. „Z naszych doświadczeń wiemy, że trzy i pół tysiąca lat temu poziom wody był o wiele niższy niż obecnie”.
Według dalszej części legendy piękno miasta posiadającego siedem cudownych świątyń wzbudziło zazdrość boga Indra, który postanowił zatopić je podczas wielkiej burzy.
Zatapiając siedem świątyń pozostawił ruiny jednej z nich widoczne spod wody. Czy w głębi oceanu znajdują się pozostałe budowle? Aby stwierdzić, czy legenda o majestatycznych świątyniach, zatopionych podczas jeden potężnej burzy jest prawdziwa, konieczne będzie kontynuowanie badań.
Źródło: NIO
http://ciekawe.org/2016/04/19/odnalezio ... -swiatyni/
Osiemset metrów od linii brzegowej Indii, na głębokości około 7 metrów odkryto pozostałości mitycznego pałacu. Schody oraz kamienne bloki stanowiące fragmenty ścian datowane są na co najmniej tysiąc lat.
Odkrycie związane jest z legendą o „siedmiu pagodach” – zespole świątyń powstałych w nadprzyrodzonych okolicznościach u wybrzeży miasteczka Mamallapisam. Prócz legendy na temat świątyń nie ma jednak żadnych śladów pisanych ani przekazów ustnych mówiących o ich powstaniu. Nie znane jest również dokładne umiejscowienie dawnych budynków, które miały zostać zatopione w ciągu zaledwie jednego dnia. Ich poszukiwania trwają od XIX wieku.
Pierwsze znaczące informacje udało się uzyskać dzięki tsunami, które w 2004 roku nawiedziło Azję. Na skutek katastrofy na pewien czas poziom wody w okolicy obniżył się prawie o 500 metrów. Pojawiły się wtedy pierwsze doniesienia o obiekcie widocznym przy linii brzegowej indyjskiego Mamallapisam.
Świątynia w Mamallapisam
Mieszkańcy okolicy donosili o widocznych z wody granitowych głazach, odsłoniętych przez obniżone wody. Po pewnym czasie wody powróciły do normalnego stanu, zakrywając z powrotem starożytny obiekt. Ponad dziesięć lat po tych wydarzeniach grupa nurków i archeologów potwierdziła prawdziwość tych spostrzeżeń.
Według informacji Times of India ruiny są pozostałością starożytnego portu, który prawdopodobnie wchodził w skład mitycznego zespołu budowli. Zespół badawczy, składający się z geologów, archeologów oraz nurków z Narodowego Instytutu Oceanografii traktują budowle jako dowód na istnienie legendarnego zespołu „siedmiu pagod Mahabalipuram”.
Jest to jedyny obiekt z mitycznego kompleksu, który udało się współcześnie zaobserwować odkrywcom.
4 DNI TEMU
Odnaleziono ruiny mitycznej indyjskiej świątyni
Według legendy kompleks majestatycznych indyjskich świątyń został zatopiony w jeden dzień. Ile prawdy jest w legendzie?
zatopiona-swiatynia
Osiemset metrów od linii brzegowej Indii, na głębokości około 7 metrów odkryto pozostałości mitycznego pałacu. Schody oraz kamienne bloki stanowiące fragmenty ścian datowane są na co najmniej tysiąc lat.
Odkrycie związane jest z legendą o „siedmiu pagodach” – zespole świątyń powstałych w nadprzyrodzonych okolicznościach u wybrzeży miasteczka Mamallapisam. Prócz legendy na temat świątyń nie ma jednak żadnych śladów pisanych ani przekazów ustnych mówiących o ich powstaniu. Nie znane jest również dokładne umiejscowienie dawnych budynków, które miały zostać zatopione w ciągu zaledwie jednego dnia. Ich poszukiwania trwają od XIX wieku.
Pierwsze znaczące informacje udało się uzyskać dzięki tsunami, które w 2004 roku nawiedziło Azję. Na skutek katastrofy na pewien czas poziom wody w okolicy obniżył się prawie o 500 metrów. Pojawiły się wtedy pierwsze doniesienia o obiekcie widocznym przy linii brzegowej indyjskiego Mamallapisam.
MamallapisamŚwiątynia w Mamallapisam
Mieszkańcy okolicy donosili o widocznych z wody granitowych głazach, odsłoniętych przez obniżone wody. Po pewnym czasie wody powróciły do normalnego stanu, zakrywając z powrotem starożytny obiekt. Ponad dziesięć lat po tych wydarzeniach grupa nurków i archeologów potwierdziła prawdziwość tych spostrzeżeń.
Według informacji Times of India ruiny są pozostałością starożytnego portu, który prawdopodobnie wchodził w skład mitycznego zespołu budowli. Zespół badawczy, składający się z geologów, archeologów oraz nurków z Narodowego Instytutu Oceanografii traktują budowle jako dowód na istnienie legendarnego zespołu „siedmiu pagod Mahabalipuram”.
Jest to jedyny obiekt z mitycznego kompleksu, który udało się współcześnie zaobserwować odkrywcom.
800px-Submerged_Temple_at_MahabalipuramRuiny zatopionego kompleksu świątynnego odsłonięte podczas tsunami (wikipedia)
Szef ekspedycji badawczej Rajiv Nigam z NIC zrelacjonował, że wiele z odnalezionych elementów było trudnych do zidentyfikowania z powodu roślin i organizmów, które przez setki lat rozwijały się na ruinach. Inne zostały z kolei mocno uszkodzone na skutek aktywności prądów i pływów wodnych.
„Jesteśmy jednak w stanie stwierdzić, że stanowią one część kompleksu budynków”.
Nigam uważa, że ruiny mogą liczyć nawet 1500 lat!
„Zaobserwowaliśmy pewne układy cegieł, które były bardziej popularne w okresie Sangam, czyli jakie 300-200 lat przed Chrystusem. Skryte pod wodą miasta nie są niczym niezwykłym na subkontynencie indyjskim. Przykładem innego zatopionego miasta mogą być liczące 9 tysięcy lat ruiny w pobliżu miasta Gujarat, znajdujące się obecnie na głębokości aż 36 metrów pod wodą. „Z naszych doświadczeń wiemy, że trzy i pół tysiąca lat temu poziom wody był o wiele niższy niż obecnie”.
Według dalszej części legendy piękno miasta posiadającego siedem cudownych świątyń wzbudziło zazdrość boga Indra, który postanowił zatopić je podczas wielkiej burzy.
Zatapiając siedem świątyń pozostawił ruiny jednej z nich widoczne spod wody. Czy w głębi oceanu znajdują się pozostałe budowle? Aby stwierdzić, czy legenda o majestatycznych świątyniach, zatopionych podczas jeden potężnej burzy jest prawdziwa, konieczne będzie kontynuowanie badań.
Źródło: NIO
http://ciekawe.org/2016/04/19/odnalezio ... -swiatyni/
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- Kiara
- Posty: 3829
- Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 15:10
- x 211
- Podziękował: 1713 razy
- Otrzymał podziękowanie: 4061 razy
Re: Starożytne miasta
Jak dla mnie jest to matryca energetyczna na określony czas, one zawsze sa zanurzone w wodzie , są naturalnymi albo sztucznymi wyspami.
Wpisują zdeponowane na nich wzorce materialne w przestrzeń energetyczną , tworząc określone według nich warunki ziemskiego życia.
Na takich wyspach się nie mieszka, jedynie czasowo przebywa, aktywując określone procesy, to coś jak dyskietka z programem.
0 x
Miłość jest szczęściem!
-
- Posty: 1144
- Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
- x 2
- x 93
- Podziękował: 390 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1528 razy
Re: Starożytne miasta
Inna kultura, ktora nie przetrwala proby czasu byla kultura minojska. Cywilizacje minojska uwaza sie za poprzedniczke mykenskiej Grecji, a jej kolebka byla Kreta. Szczyt nej swietnosci przypada na okolo 2 tys lat bc , a jej kres polozyl wybuch superwulkanu na Santorini.
Dzieki temu tragicznemu wydarzeniu wiemy calkiem sporo o tej cywilizacji, gdyz goracy popiol wulkaniczny znakomicie zakonserwowal wiele artefaktow. Jednhm z nich jest tajemniczy dysk z Phaistos.
Dysk z Phaistos znaleziony zostal na Krecie i datuje sie go na czas istnienia kultury Minojskiej.
Jedna ze stron Dysku z Phaistos zawiera 123 hieroglify a druga jego strona liczy sobie ich 119. Jesli spojrzec na nie jako na zwykle znaczki, bez wnikania w to , co one moga oznaczac , wowczas Dysk moze byc rozpatrzony jako "kalendarz" wykonany tak , aby wspolpracowac z 366 dniowym rokiem solarnym. Procedura uzycia Dysku jest dosc prosta. Kazdy symbol na pierwszej stronie (123 hieroglify ) jest liczony od centrum na zewnatrz jako jeden dzien, az do konca spirali. Wszystkie symbole z tej strony odosza sie do centralnego symbolu na drugiej stronie. Powtarzamy ta procedure dla kazdego ze 119 symboli na drugiej stronie. Pelna liczba dni na ktore wskazuje DYsk to 14637 . Jest to niemalze liczba 40 lat 366 dniowego roku ( wynosilaby ona dokladnie 14640 dni ). Prawdopodobnie za pomoca Dysku mozna dokonac obliczen kolejnej serii dni i lat nowych cykli , ale podstawa na ktora wskazuje to okres 40 to letni. Ci , ktorzy zbudowali Dysk dodali trzy kropki na koncu spiral wlasnie po to , aby wskazac na brakujace trzy dni do pelnego 40to letniego cyklu 14640 dni.
Kropki te sa obecne , aby wykazac roznice , lecz nie stanowia podstaw dla obliczen z pewnych powodow. Uzytkownik Dysku moze dzieki nim uzupelnic roznice pomiedzy rokiem rytualnym , a rzeczywistym . Znaczacym okresem ktory uzywano byl 4 x 123 dni ( 492 dni ) w ktorym to okresie jeden dzien kalendarzowy byl po prostu usuwany z rytualnego kalendarza 366 dniowego tak , jakby ten dzien nigdy nie istnial. W naszym rozumieniu wyglada to tak, jakby kalendarz dokonywal skoku z 1 go Marca od razu do 3 go Marca. Nie ma lepszej metody na kompensacje dla 366cio dniowego roku jak po prostu usuniecie 1 dnia co kazde 492 dni. Taka procedura utrzymywalaby kalendarze astrononomiczny oraz zwyklu w harmonii przez dobre 3000 lat bez zadnych dodatkowych regulacji. Jest to elegancki system regulacji i wydaje sie bardziej dokladny niz ten , ktory mamy obecnie.
Dysk z Phaistos ma jeszcze inne wlasciwosci niz ta opisana lecz z uwagi na brak mozliwosci odkodowania znaczenia samych hieroglifow nie jestesmy w stanie poznac ich.
Inna cecha Dysku jest to , ze jest on niezlym instrumentem do obliczen dla ruchu Merkurego oraz Venus po niebosklonie co uzyskamy zastepujac hieroglify liczbami. Kiedy uzyc kalendarza 366dniowego okaze sie , ze wlasciwosci Venus ktore obserwujemy dzisiaj powtorza sie ponownie za 40 lat od teraz. Pamietajmy , ze to wlasnie planete Venus megalityczni konstruktorzy wykorzystywali do uzyskania Jarda Megalitycznego ( byla to dlugosc linki wachadla odmierzajacego 366 wachniec w czasie przejscia Venus przez obrana wczesniej odleglosc miedzy dwoma palikami - odleglosc 1/732 czesci obwodu okregu o srednicy dowolnych 233 jednostek )
Kultura Minojska poslugiwala sie miara , ktora wykazuje zadziwiajaca zbieznosc z miarami megalitycznych budowniczych , jako, ze 1000 minojskich stop jest dokladnie tym samym , co 366 megalitycznych jardow i tym samym , co odleglosc katowa jednej sekundy megalitycznej na obwodzie Ziemi - podstawowa , geodezyjna jednostka pomiaru obwodu poludnikowego naszej Planety.
Czy to mozliwe, Minojscy astronomowie byli w kontakcie z konstruktorami z Wysp Brytyjskich ? W rzeczy samej w Sailsbury , okolo 13 mil od Stonehenge , znaleziono greckie artefakty ktore poczatkowo datowano na kulture mykenska, ale obecnie archeologowie bardziej sklaniaja sie na okres minojski z powodu nietypowych cech tych artefaktow jak na pozniejsza kulture mykenska.
Dzieki temu tragicznemu wydarzeniu wiemy calkiem sporo o tej cywilizacji, gdyz goracy popiol wulkaniczny znakomicie zakonserwowal wiele artefaktow. Jednhm z nich jest tajemniczy dysk z Phaistos.
Dysk z Phaistos znaleziony zostal na Krecie i datuje sie go na czas istnienia kultury Minojskiej.
Jedna ze stron Dysku z Phaistos zawiera 123 hieroglify a druga jego strona liczy sobie ich 119. Jesli spojrzec na nie jako na zwykle znaczki, bez wnikania w to , co one moga oznaczac , wowczas Dysk moze byc rozpatrzony jako "kalendarz" wykonany tak , aby wspolpracowac z 366 dniowym rokiem solarnym. Procedura uzycia Dysku jest dosc prosta. Kazdy symbol na pierwszej stronie (123 hieroglify ) jest liczony od centrum na zewnatrz jako jeden dzien, az do konca spirali. Wszystkie symbole z tej strony odosza sie do centralnego symbolu na drugiej stronie. Powtarzamy ta procedure dla kazdego ze 119 symboli na drugiej stronie. Pelna liczba dni na ktore wskazuje DYsk to 14637 . Jest to niemalze liczba 40 lat 366 dniowego roku ( wynosilaby ona dokladnie 14640 dni ). Prawdopodobnie za pomoca Dysku mozna dokonac obliczen kolejnej serii dni i lat nowych cykli , ale podstawa na ktora wskazuje to okres 40 to letni. Ci , ktorzy zbudowali Dysk dodali trzy kropki na koncu spiral wlasnie po to , aby wskazac na brakujace trzy dni do pelnego 40to letniego cyklu 14640 dni.
Kropki te sa obecne , aby wykazac roznice , lecz nie stanowia podstaw dla obliczen z pewnych powodow. Uzytkownik Dysku moze dzieki nim uzupelnic roznice pomiedzy rokiem rytualnym , a rzeczywistym . Znaczacym okresem ktory uzywano byl 4 x 123 dni ( 492 dni ) w ktorym to okresie jeden dzien kalendarzowy byl po prostu usuwany z rytualnego kalendarza 366 dniowego tak , jakby ten dzien nigdy nie istnial. W naszym rozumieniu wyglada to tak, jakby kalendarz dokonywal skoku z 1 go Marca od razu do 3 go Marca. Nie ma lepszej metody na kompensacje dla 366cio dniowego roku jak po prostu usuniecie 1 dnia co kazde 492 dni. Taka procedura utrzymywalaby kalendarze astrononomiczny oraz zwyklu w harmonii przez dobre 3000 lat bez zadnych dodatkowych regulacji. Jest to elegancki system regulacji i wydaje sie bardziej dokladny niz ten , ktory mamy obecnie.
Dysk z Phaistos ma jeszcze inne wlasciwosci niz ta opisana lecz z uwagi na brak mozliwosci odkodowania znaczenia samych hieroglifow nie jestesmy w stanie poznac ich.
Inna cecha Dysku jest to , ze jest on niezlym instrumentem do obliczen dla ruchu Merkurego oraz Venus po niebosklonie co uzyskamy zastepujac hieroglify liczbami. Kiedy uzyc kalendarza 366dniowego okaze sie , ze wlasciwosci Venus ktore obserwujemy dzisiaj powtorza sie ponownie za 40 lat od teraz. Pamietajmy , ze to wlasnie planete Venus megalityczni konstruktorzy wykorzystywali do uzyskania Jarda Megalitycznego ( byla to dlugosc linki wachadla odmierzajacego 366 wachniec w czasie przejscia Venus przez obrana wczesniej odleglosc miedzy dwoma palikami - odleglosc 1/732 czesci obwodu okregu o srednicy dowolnych 233 jednostek )
Kultura Minojska poslugiwala sie miara , ktora wykazuje zadziwiajaca zbieznosc z miarami megalitycznych budowniczych , jako, ze 1000 minojskich stop jest dokladnie tym samym , co 366 megalitycznych jardow i tym samym , co odleglosc katowa jednej sekundy megalitycznej na obwodzie Ziemi - podstawowa , geodezyjna jednostka pomiaru obwodu poludnikowego naszej Planety.
Czy to mozliwe, Minojscy astronomowie byli w kontakcie z konstruktorami z Wysp Brytyjskich ? W rzeczy samej w Sailsbury , okolo 13 mil od Stonehenge , znaleziono greckie artefakty ktore poczatkowo datowano na kulture mykenska, ale obecnie archeologowie bardziej sklaniaja sie na okres minojski z powodu nietypowych cech tych artefaktow jak na pozniejsza kulture mykenska.
0 x
- św.anna
- Posty: 1451
- Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
- x 87
- x 119
- Podziękował: 2624 razy
- Otrzymał podziękowanie: 3256 razy
Re: Starożytne miasta
Zbiorniki na wodę
Stepwells (wodne schody) to wspaniałe budowle znajdująca się w Indiach. Wykorzystywano je do dostarczania wody z podziemnych warstw wodonośnych. Zapewniały świeżą wodę przez cały rok. Te tysiące arcydzieł inżynierii rozsianych po całym kraju, zawierają wiele ozdobnych i misternych rzeźb przedstawiających różne sceny. Wiele z nich jest w bardzo złym stanie, ale są też takie które świadczą o pięknej przeszłości Indii.
Nie jest do końca jasne, kiedy zaczęto budować takie konstrukcje. Najciekawszym jest Mohendżo-Daro, jedno z największych osiedli, pozostałości po cywilizacji doliny Indusu. To tam odkryto dużą strukturę przypominającą zbiornik na wodę. Został nazwany "Wielką Wanną" i jest być może prekursorem kolejnych dekoracyjnych wodnych schodów w Indii.
Najwcześniejsze wodne schody (znane również jako Baori) zostały zbudowane w pierwszym tysiącleciu naszej ery (niektóre źródła wskazują VI wiek, podczas gdy inne datują je na II lub IV wiek naszej ery). Stały się one złożoną strukturą, która pokazywała możliwości tamtejszych inżynierów, oraz architektów, a także artystów. Były budowane, aż do XIX wieku.
Wodne schody Rav Ki Vav
Rani Ki Ji - wodne schody Królowej
Modhera świątynia Słońca
Początkowo były budowane w celu magazynowania wody, zwłaszcza na obszarach, gdzie jest sucho przez cały rok, a tylko przez kilka tygodni występują mocne monsunowe opady. Na takich obszarach zbierały wodę i prawdopodobnie zmniejszały ryzyko powodzi. Dzięki temu woda mogła być wykorzystywana przez resztę roku. Były dość głębokie. Rani Ki Ji Baori w Delhi ma 64 metry długości i 20 metrów szerokości oraz 46 metrów głębokości, czyli patrząc na nasze jeziora był to dość spory sztuczny zbiornik z wodą.
Budowle w okresie średniowiecza nie były jedynie konstrukcjami użytkowymi, były to też dzieła artystyczne. Na przykład w Gujarat Adalaj Waw znajdują się pięciokondygnacyjne schody z ośmiokątnymi stopniami. Historia mówi, że pod koniec XV wieku obszar był rządzony przez hinduskiego monarchę, który rozpoczął budowę wodnych schodów. W tym czasie na okolicę najechał muzułmański władca i ją splądrował. Władcę tego obszaru wrzucił do studni. Na swoje nieszczęście zakochał się w owdowiałej królowej i chciał się z nią ożenić. Ta zażądała by obiecał, że dokończy budowę wodnych schodów i ona wyjdzie za niego. Władca zgodził się i kontynuował budowę Adalaj Waw. W wyniku tego dziś widzimy zmieszaną architekturę islamską z symboliką hinduską które zawierały skomplikowane rzeźby fauny i flory. Sama historia ma tragiczne zakończenie. Królowa po inspekcji budowy, która już była ukończona popełniła samobójstwo rzucając się w otchłań budowli.
Wodne schody Adalaj i piękna rzeźba znajdująca się wewnątrz
wodne schody Rudabai
świątynia Hampi Hindu
Dziś choć istnieje wiele takich wodnych schodów, wiele z nich jest zapomnianych i ulega degradacji. To tak naprawdę nie jest nowe zjawisko, już dużo wcześniej były one postrzegane jako niehigieniczne. Uważano, że są siedliskiem chorób i pasożytów. W rezultacie wiele z takich konstrukcji zasypano lub po prostu zniszczono. Dziś te zbiorniki stają się zwykłymi wysypiskami śmieci lub po prostu latrynami, a jeszcze inne są przekształcane w obszary do magazynowania, wydobywania kamieni.
Od końca 2014 roku w Delhi odnawia się te zabytki i przywraca do dawnej świetności.
http://www.paranormalzone.pl/swiat-odkr ... ki-na-wode
Stepwells (wodne schody) to wspaniałe budowle znajdująca się w Indiach. Wykorzystywano je do dostarczania wody z podziemnych warstw wodonośnych. Zapewniały świeżą wodę przez cały rok. Te tysiące arcydzieł inżynierii rozsianych po całym kraju, zawierają wiele ozdobnych i misternych rzeźb przedstawiających różne sceny. Wiele z nich jest w bardzo złym stanie, ale są też takie które świadczą o pięknej przeszłości Indii.
Nie jest do końca jasne, kiedy zaczęto budować takie konstrukcje. Najciekawszym jest Mohendżo-Daro, jedno z największych osiedli, pozostałości po cywilizacji doliny Indusu. To tam odkryto dużą strukturę przypominającą zbiornik na wodę. Został nazwany "Wielką Wanną" i jest być może prekursorem kolejnych dekoracyjnych wodnych schodów w Indii.
Najwcześniejsze wodne schody (znane również jako Baori) zostały zbudowane w pierwszym tysiącleciu naszej ery (niektóre źródła wskazują VI wiek, podczas gdy inne datują je na II lub IV wiek naszej ery). Stały się one złożoną strukturą, która pokazywała możliwości tamtejszych inżynierów, oraz architektów, a także artystów. Były budowane, aż do XIX wieku.
Wodne schody Rav Ki Vav
Rani Ki Ji - wodne schody Królowej
Modhera świątynia Słońca
Początkowo były budowane w celu magazynowania wody, zwłaszcza na obszarach, gdzie jest sucho przez cały rok, a tylko przez kilka tygodni występują mocne monsunowe opady. Na takich obszarach zbierały wodę i prawdopodobnie zmniejszały ryzyko powodzi. Dzięki temu woda mogła być wykorzystywana przez resztę roku. Były dość głębokie. Rani Ki Ji Baori w Delhi ma 64 metry długości i 20 metrów szerokości oraz 46 metrów głębokości, czyli patrząc na nasze jeziora był to dość spory sztuczny zbiornik z wodą.
Budowle w okresie średniowiecza nie były jedynie konstrukcjami użytkowymi, były to też dzieła artystyczne. Na przykład w Gujarat Adalaj Waw znajdują się pięciokondygnacyjne schody z ośmiokątnymi stopniami. Historia mówi, że pod koniec XV wieku obszar był rządzony przez hinduskiego monarchę, który rozpoczął budowę wodnych schodów. W tym czasie na okolicę najechał muzułmański władca i ją splądrował. Władcę tego obszaru wrzucił do studni. Na swoje nieszczęście zakochał się w owdowiałej królowej i chciał się z nią ożenić. Ta zażądała by obiecał, że dokończy budowę wodnych schodów i ona wyjdzie za niego. Władca zgodził się i kontynuował budowę Adalaj Waw. W wyniku tego dziś widzimy zmieszaną architekturę islamską z symboliką hinduską które zawierały skomplikowane rzeźby fauny i flory. Sama historia ma tragiczne zakończenie. Królowa po inspekcji budowy, która już była ukończona popełniła samobójstwo rzucając się w otchłań budowli.
Wodne schody Adalaj i piękna rzeźba znajdująca się wewnątrz
wodne schody Rudabai
świątynia Hampi Hindu
Dziś choć istnieje wiele takich wodnych schodów, wiele z nich jest zapomnianych i ulega degradacji. To tak naprawdę nie jest nowe zjawisko, już dużo wcześniej były one postrzegane jako niehigieniczne. Uważano, że są siedliskiem chorób i pasożytów. W rezultacie wiele z takich konstrukcji zasypano lub po prostu zniszczono. Dziś te zbiorniki stają się zwykłymi wysypiskami śmieci lub po prostu latrynami, a jeszcze inne są przekształcane w obszary do magazynowania, wydobywania kamieni.
Od końca 2014 roku w Delhi odnawia się te zabytki i przywraca do dawnej świetności.
http://www.paranormalzone.pl/swiat-odkr ... ki-na-wode
0 x
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Re: Starożytne miasta
Sigirija - Zagadka Starożytnej Budowli na Szczycie Skały
https://youtu.be/Fe2fsy0ee0s
Kosmiczne Opowieści
Opublikowany 28 mar 2018
Na całym świecie znajdujemy niezwykłe budowle wzniesione przed tysiącami lat. Wiele dawnych konstrukcji jest położonych w bardzo osobliwych miejscach, m.in. głęboko pod ziemią oraz wysoko w górach. Na terenie współczesnej Sri Lanki mieści się jednak jeszcze bardziej wyjątkowa budowla, Sigirija, która znajduje się na szczycie prawie 200-metrowej skały. Historia jej budowy przynosi bardzo ciekawe informacje.
https://youtu.be/Fe2fsy0ee0s
Kosmiczne Opowieści
Opublikowany 28 mar 2018
Na całym świecie znajdujemy niezwykłe budowle wzniesione przed tysiącami lat. Wiele dawnych konstrukcji jest położonych w bardzo osobliwych miejscach, m.in. głęboko pod ziemią oraz wysoko w górach. Na terenie współczesnej Sri Lanki mieści się jednak jeszcze bardziej wyjątkowa budowla, Sigirija, która znajduje się na szczycie prawie 200-metrowej skały. Historia jej budowy przynosi bardzo ciekawe informacje.
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Zaginione miasta bogów z Ameryki Północnej i Południowej
https://www.youtube.com/watch?v=AUirb7jdVCc
Kosmiczne Opowieści
Opublikowany 4 cze 2017
Kosmiczne Opowieści: Czy zaginione miasta z legend ludów obu Ameryk to tylko mity czy też takie budowle istnieją naprawdę? Ludzie od wieków opowiadali historie o niezwykłych miastach, których początki związane były z boskimi istotami. Przez lata relacje te uznawano raczej za mity, jednak odkrycie Troi i Dwarki pokazało, że historie o zaginionych miastach mogą być prawdziwe. Mieszkańcy Ameryki Północnej i Południowej od wielu lat przekazują relacje o miastach takich jak Paititi, Aztlan, Miasto Małpiego Boga czy też El Dorado. Ośrodki te miały opływać w złoto, skarby i różne bogactwa. Warto się zastanowić czy niezwykłe historie o tych miastach mogą kryć w sobie ziarno prawdy.
Facebook: https://www.facebook.com/kosmiczneopo...
Strona: https://kosmiczneopowiesci.wordpress....
Źródła: Douglas Preston 'Zaginione miasto Małpiego Boga', Wolfgang Siebenhaar 'Ukryte skarby', Rudolf Eckhardt 'Mit o azteckiej arce'.
https://www.youtube.com/watch?v=AUirb7jdVCc
Kosmiczne Opowieści
Opublikowany 4 cze 2017
Kosmiczne Opowieści: Czy zaginione miasta z legend ludów obu Ameryk to tylko mity czy też takie budowle istnieją naprawdę? Ludzie od wieków opowiadali historie o niezwykłych miastach, których początki związane były z boskimi istotami. Przez lata relacje te uznawano raczej za mity, jednak odkrycie Troi i Dwarki pokazało, że historie o zaginionych miastach mogą być prawdziwe. Mieszkańcy Ameryki Północnej i Południowej od wielu lat przekazują relacje o miastach takich jak Paititi, Aztlan, Miasto Małpiego Boga czy też El Dorado. Ośrodki te miały opływać w złoto, skarby i różne bogactwa. Warto się zastanowić czy niezwykłe historie o tych miastach mogą kryć w sobie ziarno prawdy.
Facebook: https://www.facebook.com/kosmiczneopo...
Strona: https://kosmiczneopowiesci.wordpress....
Źródła: Douglas Preston 'Zaginione miasto Małpiego Boga', Wolfgang Siebenhaar 'Ukryte skarby', Rudolf Eckhardt 'Mit o azteckiej arce'.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Jerozolima Świątynia Salomona jak transportowano bloki ważące 8000 ton? Tajemnicze tunele
https://www.youtube.com/watch?v=lgdimzJhBmI
Opublikowany 2 sie 2018
Nikt nie wie jak zbudowano Świątynie Króla Salomona 3000 lat temu.
https://www.youtube.com/watch?v=lgdimzJhBmI
Opublikowany 2 sie 2018
Nikt nie wie jak zbudowano Świątynie Króla Salomona 3000 lat temu.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Inna Historia Świata: Zaginione miasta
https://www.youtube.com/watch?v=tzSN204233U
Opublikowany 28 sie 2018
Na całym świecie istnieją kompleksy miejskie, o których nauka wie, a o których naukowcy nie mówią prawie nic. Najnowsze badania wskazują, że w nieznanej nam tak naprawdę przeszłości budowano najrozmaitsze kamienne konstrukcje na ogromną skalę. Fakt, ten zupełnie zmienia nasze wyobrażenia na temat naszych przodków. Okazuje się bowiem, że poziom prezentowany techniczny prezentowany przez twórców dawnych miast przewyższa możliwości ludzi sprzed kilku tysięcy lat.
https://www.youtube.com/watch?v=tzSN204233U
Opublikowany 28 sie 2018
Na całym świecie istnieją kompleksy miejskie, o których nauka wie, a o których naukowcy nie mówią prawie nic. Najnowsze badania wskazują, że w nieznanej nam tak naprawdę przeszłości budowano najrozmaitsze kamienne konstrukcje na ogromną skalę. Fakt, ten zupełnie zmienia nasze wyobrażenia na temat naszych przodków. Okazuje się bowiem, że poziom prezentowany techniczny prezentowany przez twórców dawnych miast przewyższa możliwości ludzi sprzed kilku tysięcy lat.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Sekrety wykute w kamieniu - Mari
https://www.youtube.com/watch?v=N0kQTRsOewM
Opublikowany 19 sie 2018
Mari to jedno ze starożytnych miast Mezopotamii. Mezopotamia to obszar umieszczony w dorzeczu Eufratu, a zarazem biblijnego Edenu. Ten film dokumentujący przedstawia po części okres potopu, który według chronologii biblijnej przypada 2370 r. p.n.e., co jest niemożliwe z archeologicznym ciągiem życia ludzi w tym czasie.
https://www.youtube.com/watch?v=N0kQTRsOewM
Opublikowany 19 sie 2018
Mari to jedno ze starożytnych miast Mezopotamii. Mezopotamia to obszar umieszczony w dorzeczu Eufratu, a zarazem biblijnego Edenu. Ten film dokumentujący przedstawia po części okres potopu, który według chronologii biblijnej przypada 2370 r. p.n.e., co jest niemożliwe z archeologicznym ciągiem życia ludzi w tym czasie.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Tajemnica Starożytnego Podziemnego Miasta Derinkuyu
https://www.youtube.com/watch?v=9uWsorHUk6s
Opublikowany 12 sty 2019
Subskrybuj Kosmiczne Opowieści! Wiele pradawnych budowli jest położonych w bardzo osobliwych miejscach, m.in. wysoko w górach oraz głęboko pod ziemią. Prawdopodobnie najsłynniejszą starożytną podziemną budowlą jest Derinkuyu – niesamowite miasto, które do dziś wzbudza ogromne kontrowersje. Warto się zatem zastanowić kto oraz kiedy mógł zbudować tę niezwykłą podziemną konstrukcję.
https://www.youtube.com/watch?v=9uWsorHUk6s
Opublikowany 12 sty 2019
Subskrybuj Kosmiczne Opowieści! Wiele pradawnych budowli jest położonych w bardzo osobliwych miejscach, m.in. wysoko w górach oraz głęboko pod ziemią. Prawdopodobnie najsłynniejszą starożytną podziemną budowlą jest Derinkuyu – niesamowite miasto, które do dziś wzbudza ogromne kontrowersje. Warto się zatem zastanowić kto oraz kiedy mógł zbudować tę niezwykłą podziemną konstrukcję.
0 x
- chanell
- Administrator
- Posty: 7768
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1424
- x 407
- Podziękował: 14219 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13834 razy
Re: Starożytne miasta
Niesamowite to podziemne miasto ! Myślę że jest dużo starsze i że służyło jako schron przed podniebnymi wojnami "bogów "
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Misto-Państwo bez władzy, religii i wojen - Mohenjo Daro - Agnieszka Zell.
https://www.youtube.com/watch?v=sN-n_c9krJU
Nadawane na żywo 16 sty 2019
https://www.youtube.com/watch?v=sN-n_c9krJU
Nadawane na żywo 16 sty 2019
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 16954
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1086
- x 544
- Podziękował: 17173 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24252 razy
Re: Starożytne miasta
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Nieznana Historia Świata: Tajemnice pustyń
https://www.youtube.com/watch?v=Vayg9hkfZBI
Opublikowany 14 paź 2019
Pustynie nie są szczególnym obiektem zainteresowań archeologów, jednak okazuje się, że pod ich piaskami kryją się ruiny miast. Na Saharze, Kara Kum, Kalachari, i prawdopodobnie Gobi istniały niegdyś cywilizacje, o których albo nic nie wiemy, albo nasza wiedza jest bardzo mała. Niedawne odkrycia wskazują, że historia cywilizacji przebiegała zupełnie inaczej, niż informują historycy.
https://www.youtube.com/watch?v=Vayg9hkfZBI
Opublikowany 14 paź 2019
Pustynie nie są szczególnym obiektem zainteresowań archeologów, jednak okazuje się, że pod ich piaskami kryją się ruiny miast. Na Saharze, Kara Kum, Kalachari, i prawdopodobnie Gobi istniały niegdyś cywilizacje, o których albo nic nie wiemy, albo nasza wiedza jest bardzo mała. Niedawne odkrycia wskazują, że historia cywilizacji przebiegała zupełnie inaczej, niż informują historycy.
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Tajemnicze odkrycie u wybrzeży Japonii - Ślady prehistorycznego miasta
10 lip 2020
https://www.youtube.com/watch?v=NcYWN_uQy60
4 Strefy Tajemnic
10 lip 2020
https://www.youtube.com/watch?v=NcYWN_uQy60
4 Strefy Tajemnic
0 x
- janusz
- Posty: 19105
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 901
- Podziękował: 33080 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24134 razy
Re: Starożytne miasta
Portugalia - Boska Wibracja zaklęta w MATERii.
TWIERDZA - GWIAZDA, Portugalia.
Elvas aqueduct, Santa Luzia fort & Elvas city aerial view - 4K Ultra HD
https://www.youtube.com/watch?v=Dd60jO1kF1U
Nossa Senhora da Graça Fort and Elvas aerial view - Portugal
https://www.youtube.com/watch?v=ttrXW_GAzxg
Juromenha Fortress aerial view
https://www.youtube.com/watch?v=q1RGN6fqgAk
Fortaleza da Graça | Elvas | Portugal | Património da Humanidade
20 lip 2019
TWIERDZA - GWIAZDA, Portugalia.
https://www.youtube.com/watch?v=Lt9-8TtVMssŚwięta Geometria, dzieło Człeka nieDAWNEJ cywilizacji Podziwiaj tę doskonałość i poczuj, kim były istoty, które tworzyły takie cuda......Jak daleko od nich upadliśmy....
I jak blisko nich możemy się zbliżyć ponownie samą kontemplacją tego cudu, tych umiejętności, tego odczuwania fali, doskonałości formy, tego Nieba na Ziemi.
Elvas aqueduct, Santa Luzia fort & Elvas city aerial view - 4K Ultra HD
https://www.youtube.com/watch?v=Dd60jO1kF1U
Nossa Senhora da Graça Fort and Elvas aerial view - Portugal
https://www.youtube.com/watch?v=ttrXW_GAzxg
Juromenha Fortress aerial view
https://www.youtube.com/watch?v=q1RGN6fqgAk
Fortaleza da Graça | Elvas | Portugal | Património da Humanidade
20 lip 2019
1 x