Pierwszy lepszy przykład.
Pierwszym władcą Polski był rzekomo Mieszko I.
A czy w tamtych czasach istniało dzieworództwo? Przecież musiał mieć ojca, dziadka, pradziadka itd.
A nasi rodzimi specjaliści od razu „gotowca” znaleźli.
O całej reszcie rodu dziwnie zapominając.
A przecież nawet Prusacy, w podręcznikach szkolnych w XIX wieku, wydawanych po polsku, podawali z datami, władców Polski od roku od 520 do 549 roku itd, Leszka jako pierwszego.
Rzymianie prowadzili handel na Długim Morzu – dawna nazwa Bałtyku, a u naszych historyków ani słowa o tym.
Czyli wg nich, dopiero jak Czesi oddali swoją dziewczynę władcy Polan, poganinowi rzekomo, za żonę, to powstało państwo Polskie? Dziwna historia.
I w dodatku ci specjaliści z państwowych instytutów historii, tłumaczyli to naiwnie, że dlatego przyjęliśmy chrzest z rąk braci Czechów, aby się uniezależnić od Niemców.
A Rzymianie, to tak sobie pływali po Bałtyku dla przyjemności, a handel to rzecz mało interesująca.
Lepiej przecież przewozić towary kolejami czy samolotami.
Po pierwsze, w owym czasie królowie Czech bywali cesarzami Niemiec! [od Spitygniewa i Wratysława ok. 894 poddanie cesarstwa. np. św. Wacław 925-936 musiał składać daninę cesarzowi Henrykowi w wysokości 120 wołów i 500 grzywien srebra, Przemysław Ottokar I cesarz, Wacław I, ]
Po drugie, biskupstwo w Pradze należalo do arcybiskupstwa w Magdburgu, czyli do arcybiskupa niemieckiego. Biskupstwo w Pradze powstało w 973 roku, czyli 7 lat już po chrzcie Polski.
Zupełnie niemożliwe było chrzczenie Polan bez zgody arcybiskupa.
Nie mówiąc o tym, że za poganina nigdy by nie wydano w owym czasie katoliczki.
Bardzo poważnie podchodzono wtedy do kwestii wiary.
Wystarczy zapoznać sie z kontraktem ślubnym Władysława Jagiełły.
Stoi tam wyraźnie, że wchodząc do kościoła, nie może on rzucać patyczków za siebie, że nie wolno mu siadać na podłodze w kościele, tylko na specjalnym krześle, że
musi się co najmniej raz na tydzień kąpać, itp., itd.
Miało to miejsce ponad 400 lat po Mieszku, czyli Mieczysławie I.
Nie należy zapominać, że Władysław Jagiełło był władcą takiego maleńkiego księstwa, jak nasze jedno województwo. Dorabiane obecnie mapy nie mają pokrycia w dokumentach. Liczebność plemienia Letuva byłą bardzo małą.
Nazwa Litwa powstałą dopiero po 1569 roku.
Jeżeli ktoś używa jej do wcześniejszego okresu to od razu widać, że to fałszywka.
Podobnie jak Mieszko I władca Polan posiadał nieduży obszar w dorzeczu Warty. Proces przyłączenia innych dzielnic i złączenia ich w jedno państwo nie jest dokładnie znany i nie wiemy od kiedy się rozpoczął i jak długo trwał.
Na starych mapach rzymskich znajdujemy ten teren pod nazwą Sarmacji.
Natomiast na południu Polski graniczą z państwem Chazarów plemiona, lub federacje plemion pod nazwą Lędzian. Do dnia dzisiejszego zarówno Węgrzy jak i Litwini nazywają nas podobnie: Lindziena, a Ukraincy – Lachy.
Nie przeszkadzało to naszym historykom przepisywać te bzdury o rzekomo jednoczesnym złączeniu plemion i utworzeniu państwa przez Mieszka I i przepisywać to z roku na rok w kolejnych podręcznikach do historii, przez prawie 50 lat. A duże państwo Chazarów zostało przez ekspertów państwowych wymazane z historii.
O tym jak się zaciemnia historię Polski, najlepiej świadczy sprawa miasta Kijowa.
Obecnie wmawia się społeczeństwu nad Wisłą, że Kijów to
rzekomo jakieś miasto ukraińskie, a przecież przez prawie
400 lat było to miasto polskie. Prawa miejskie temu grodowi nadał król Polski, Aleksander Jagiellończyk, w 1492 roku. Aż do 1654 roku Kijów był Polskim miastem. Dopiero zdrada Chmielnickiego, wojna z Rosją, za pieniądze Kompanii Moskiewskiej w 1654 roku, doprowadziła do utraty tych ziem. Rzeczpospolita już nigdy nie miała sił na odebranie ich z powrotem. O to starali się już sąsiedzi i użyteczni idioci rodzimego chowu. Rozbiory w 1772 roku przypieczętowały losy „Województwa Kijowskiego”.
Środek Polski to Ziemia Nowogródzka a nie Warszawa.
P.S.1. Przetransferowane pieniądze do prywatnego banku na Cyprze [nie podano nazwy – a szkoda] na pewno nie są złotówkami tylko euro, dolarami, frankami etc. Powracać będą natomiast do Polski za parę – parenaście miesięcy. A jak złoty spadnie do np. 8 złotych za dolara [tak prognozują] to na samej wymianie odpowiednia grupa zarobi 100-200 % z kwoty 150 miliardów. I o to chodzi!!!
P.S.2. Należy to powiazać z sytuacja na Ukrainie i podawanym oficjalnie dofinansowaniem Majdanu kwotami rzędu 20 milionów dolarów dziennie. Nikt nie wydaje półmiliarda dolarów za nic. A zamieszki na Majdanie trwają już ponad miesiąc.
P.S.3. Wydaje się, że starsi i mądrzejsi [St.Michalkiewicz] doszli po prostu do wniosku, że w Europie powinny być kraiki wielkości co nawyżej 5 – 10 milionów mieszkańców. Większe należy podzielić – vide Czechosłowacja, Jugosławia. Teraz pora na podział Ukrainy i następna w kolejce Polska. Wtedy nigdy nie będą takie twory zagrożeniem dla ….
P.S.4. Obserwacja tzw. prawicowych witryn internetowych nasuwa nieodmiennie wnioski, że witrynom takim wolno zajmować sie, różańcem, genderem, komunizmem najlepiej za czasów Marksa, z gospodarki okresem Gierka, solidarności etc. Broń Panie Boże ruszać tzw. Czarne programy, obecne wydatki, koszty utrzymania armii w np. Afganistanie a już w ogóle ani słowa o przetargach. I w ten prosty sposób możesz Szanowny Czytelniku odróżnić witryny prawdziwe od podstawionych.