Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

STARE MAPY, GRANICE...

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 29 wrz 2016, 11:55

OD 1000 DO 2005r

https://www.youtube.com/watch?v=1T4H4QXzwGs




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: abcd » niedziela 16 paź 2016, 22:37

Wiele tematów zazębia się ze sobą ale co tam, jak już utworzyłeś Waść taki temat to go pociągnijmy:

Białczyńki pisze:Lechia – Królowie według Jana Bieszka (film) oraz kiedy powstała Polska a kiedy Niemcy
16 października 2016

Obrazek



https://www.youtube.com/watch?v=5OzFtRr ... e=youtu.be

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Mapy Czesław Białczyński (rok 2012) na podstawie map z książki Tadeusza Miller „3000 lat państwa polskiego jakiego nie znacie” (podkłady mapowe jego autorstwa)

Kiedy powstała Polska a kiedy Niemcy



https://www.youtube.com/watch?v=4Q1PKP_dwLE
http://bialczynski.pl/2016/10/16/lechia ... more-63145
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: abcd » środa 23 lis 2016, 13:03

Zapewne pasowało by i tu: viewtopic.php?f=60&t=1306 ale:
lachy pisze:Wielka Germania.

Ptolemeusz dotarł nad rzekę Ren, spostrzegł, że po obu stronach Renu żyją ludy pokrewne i zapisał: Po obu stronach Renu żyją ludy germańskie. Po kilkuset latach Tacyt pojechał nad rzekę Dunaj i dowiedział się, że na północ od Dunaju żyje wielki lud braterski i zapisał: Na północ od Dunaju żyje wielki lud germański.

Słownik łacińsko-polski: germanitas – pokrewieństwo, braterstwo;

__________________________________________________

#gbg

Germania bez Germanów.

Co właściwie oznaczał ten wyraz, zjawiający się dopiero na parę wieków przed Chrystusem, a dziś używany jako synonim niemieckości? Ścisłego określenia granic, więc tembardziej ludów Germani, próżnoby szukać we wskazówkach pisarzów starożytnych. Wieki całe upływały na zatargach świata klasycznego z mało znanymi lub wcale nie znanymi ludami, a jednak nawet granic tej "Germanii", szczególnie północnych i wschodnich, nikt ze starożytnych nie znał. Tembardziej ludów; zupełnie tak samo, jak my do niedawna niewiele wiedzieliśmy o ludach, zamieszkujących głębie Afryki. Gdy jedni, za Ptolemeuszem, mieścili "Germanię" między Renem a Wisłą, inni rozmaicie ją uszczuplali lub razszerzali, posuwając nawet jej granice aż gdzieś pod Ural. Niejasne i chaotyczne pojęcia klasyków o Germanii przetrwały aż do XVI stulecia, to jest do czasów, gdy na tle gruntownej odmiany stosunków etnograficznych Europy środkowej wyraz ten przybrał nowe znaczenie. Wtedy to upodobał go sobie cesarz Maksymilian, mianując się "królem Germanii". Odtąd wyraz wchodzi w powszechne użycie jako synonim "niemieckości" i w tem samem znaczeniu brany jest już wstecz dziejów, bez względu, że "Germania" w dawnych wiekach była tylko określeniem czysto geograficznym mało znanej części Europy, tak samo jak "Scytia", "Libia", "Hyperboreja", i chociaż w "Germanii" mieszkały ludy bardzo rozmaite i bliżej nieznane starożytnym.

W pismach starożytnych pełno jest wzmianek o różnoimiennych i różnojęzycznych ludach, oraz plemionach, zamieszkujących "Germanię".

Liczne nazwy plemion przewijają się przez usta dziejopisów starożytnych; jedne milkną, nowe występują na widownię, ale wszystko niejasno określone i zagadkowe. Tak się to wszystko w literaturze poplątało, że na mocy wzmianek dziejopisarskich erudyci zapisali w nowszych czasach biblioteki głębokimi rozbiorami ludów Germanii, ale dla jasności, ani zgody w ich roztrząsaniach niemasz. Znaczną część bałamuctw należy przypisać błędnemu, powiem: stronnemu—pojmowaniu wyrazu "Germania".

Kto się zajmował historyą Germanii i w jakim celu? W ogromnej większości uczeni niemieccy, tak zwani "Germanie".

O co chodziło badaczom? Przeważnie o wykrycie narodowości plemion, wyliczonych przez starożytnych pisarzów na tym obszerze. I oto wychodzi na jaw słaba strona wszystkich usiłowań. Chociaż do tego wyraźnie nikt się nie przyznaje, wszystkim chodziło w pierwszym rzędzie o zadowolenie miłości własnej narodu, o dowód jedności etnograficznej dawnej i nowej Germanii.

Obrazek
Europa według Strabona (63 pne. - 24 ne.).

Do dziś więc stosunki etnograficzne starożytnej Germanii to w znacznej części terra incognita; do dziś setne nazwy plemion germańskich, przeistoczone przez rzymian, pozostają niewyjaśnionemi; tyle jednak pewna, że mnóstwo tych plemion należy do szczepu słowiańskiego, który stanowi tutaj element pierwszorzędnej wagi.

Bez porównania on ważniejszy, aniżeli przyznają to Niemcy, którzy w żaden sposób nie mogą jeszcze zrozumieć Germanii z czasów przed-Chrystusowych bez... Germanów.

A jednak do tego przyjść musi.

Erazm Majewski

Źródło: Tygodnik Ilustrowany 1898.


Lud wiejski (dawni chłopi) uważał Niemców za ochrzczonych Żydów (chrystianizatorów).

Są to ci sami Żydzi chrystianizatorzy, którzy chrzcząc żołnierzy rzymskich obalili Imperium Rzymskie, a następnie ruszyli na północ kolonizować ziemie słowiańskie.

Słownik rosyjsko – polski:
Еврей (Jewriej) – Żyd;
еврейский (jewriejskij) – żydowski;
европейский (jewropiejskij) – europejski.

Ci którzy twierdzą, że Europa Wschodnia nie jest Europą mają rację, to nie ta kultura. Wartości europejskie nie są naszymi wartościami.

Konstantyn Porfirogeneta zauważył, że Germanie jak Czesi czy Polacy mówili językiem słowiańskim.

_____________________________________


#gmp

Gdańsk miastem praniemieckim.

Ziemia gromadzi dowody rzeczowe.


Siedzimy we dwóch w pracowni stacji archeologicznej w Gdańsku. Ściany pokoju obwieszone są rozmaitymi planami i wykresami. W kącie stoją gabloty pełne najrozmaitszych przedmiotów.

— Sytuacja naszej gdańskiej Stacji — mówi do mnie jeden z archeologów z kierownictwa miejscowych badań — jest nieco szczególna. Współczesna nauka zachodnioniemiecka ciągle interesuje się Gdańskiem, z uporem maniaka pisząc o rzekomej niemieckości tego miasta. Jesteśmy więc tutaj nie tylko przysłowiową łopatą archeologa, który kopie w ziemi, ale także tarczą, o którą muszą się razbić wrogie nam ataki. Zdawałoby się, że niesławnej pamięci szowinistyczna teoria niemieckiego uczonego G. Kossiny o wyższości rasy i kultury niemieckiej i o jej posłannictwie, teoria, która służyła faszystom niemieckim z lat przedwojennych, zginęła już w mroku przeszłości. Gdzie tam! Oto w ostatnich kilku latach ukazały się na terenie RFN następujące wydawnictwa: H. Planitz, Die deutsche Stadt im Mittelalter, i Walther Stephan, Danzig, Gründung und Strassennamen. W pierwszej z tych prac Gdańsk nazywany jest "Deutsches castrum an der Motlau" (niemiecki zamek nad Motławą), a w drugiej odnalazłem następujący szowinistyczny zwrot: "jeszcze w wieku trzynastym nie byli [w Gdańsku] niemieccy mieszczanie panami we własnym domu..." Do tego rodzaju wydawnictw autorzy dodają najzupełniej bezsensowne mapy i plany, przy czym całkowicie nie biorą pod uwagę naszych najnowszych wyników prac wykopaliskowych, o których zresztą nie mają z reguły pojęcia.

— Jak mógłby wyglądać przykład takiego archeologicznego szowinizmu?

— Powiedzmy, następujący drobiazg. Archeolog znajduje w ziemi przeróżne zabytki pochodzenia obcego dla danego terenu. Jeżeli w Gdańsku znaleziono zabytki skandynawskiego i niemieckiego pochodzenia, to uczeni niemieccy uważają je za dowód, że Gdańsk jest germański. Tymczasem my stwierdzamy, że zabytki te po pierwsze są nieliczne, po drugie istnieją w tej samej ilości, co zabytki pochodzenia np. ruskiego. Po prostu jedne i drugie pochodzą z importu. Gdańsk handlował, jak na dobrego handlarza przystało, z kim się dało. A przecież nikomu nie przyjdzie na myśl udowadniać, że Gdańsk założyli... książęta ruscy! Nauka polska dysponuje dzisiaj nowymi i niezwykle bogatymi źródłami archeologicznymi, świadczącymi o niewątpliwej słowiańskości Gdańska, o jego wysokiej kulturze materialnej oraz o jego bardzo ścisłych związkach z pozostałymi terenami Polski. Mamy przede wszystkim dowody na to, że Gdańsk został założony około roku 980, a więc w latach, w których przybył tu Mieszko I, włączając Pomorze Wschodnie do swojego państwa. Kto wie, czy ten władca nie był po prostu założycielem grodu. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że Gdańsk powstał "na surowym korzeniu".

To nowe pojęcie — surowy korzeń — wymaga omówienia. Jak to często bywa, trzeba rzeczy zacząć "od początku".

Pod koniec IX w., a więc na jakieś 80 lat przed Mieszkiem, podróżował po Bałtyku żeglarz anglosaski Wulfstan. Pozostawił on opis swojej podróży z Haithabu (w Szlezwiku) do Truso. Truso była to miejscowość leżąca tam, gdzie dzisiaj Elbląg. Trzeba pamiętać, że w ówczesnych latach Elbląg leżał tuż nad brzegiem morza — o stworzeniu Żuław Gdańskich nikt jeszcze nie marzył. Wulfstan opisuje wcale dokładnie tereny ujścia Wisły, zna już Zalew Świeży, rzekę Ilfing i jezioro Truso, to znaczy dzisiejsze jezioro Drużno. O Truso pisze, że było ono zamieszkane przez Prusów oraz przez osadników z Gotlandii. Dane archeologiczne potwierdzają istnienie owego Truso. Było to nie tyle miasto, ile miejsce targowisk, a w połowie XI w. przestaje w ogóle istnieć (przyczyny upadku są na razie nie znane). Ale nie chodzi nam o Truso. Zaciekawia nas natomiast fakt następujący: skoro Wulfstan znał tak dokładnie okolice ujścia Wisły, to nie mógł w swej relacji nie wspomnieć o Gdańsku, gdyby... gdyby Gdańsk w tym czasie istniał!

[...]

— Od czasów Bolesława Krzywoustego — mówi do mnie archeolog — zapanował w Gdańsku okres wielkiego rozkwitu i stabilizacji stosynków gospodarczych i politycznych. Panują tu chwalebnie książęta pomorsko-gdańscy: Sambor, Mściwoj, Świętopełk. Ten okres trwa pełne dwieście lat. Nadchodzi tragiczna noc roku 1308. Na Gdańsk napadają Krzyżacy, palą miasto, mordują ludność. Dzieje tej tragicznej nocy różnie przedstawiali różni autorzy. W latach 1312, 1320 i 1339 odbywają się procesy pomiędzy Polską a Zakonem. Istnieją akta tych procesów. Jakże tam różnie zeznawali świadkowie!

— Oczywiście jedni byli tendencyjni, inni przekupieni!

— Niektórzy podawali ilość wymordowanych na około 10 tysięcy, inni znów bagatelizowali w ogóle całe zajście. Nam, archeologom, nietrudno dojść prawdy. Gdy mówi się o pracy archeologa, utarło się zdanie, które brzmi: "ziemia gromadzi prochy". Otóż u nas, w Gdańsku, nie ma mowy o prochach. Tutaj ziemia zgromadziła procesowe dowody rzeczowe, które mogą być okazane światu w sposób nie budzący żadnych wątpliwości. Ustalmy, co następuje: w pierwszych latach XIV stulecia strawił miasto wielki pożar. Spłonęły budynki mieszkalne i wały obronne. Pożar wybuchł w różnych miejscach miasta — a to świadczy o podpaleniu. Pożarowi towarzyszyła walka. Ludność była zaskoczona. Uciekała w popłochu, nie ratując z chat swego dobytku, pozostawiając tam nawet cenne przedmioty. Po pożarze domów nie odbudowano, jak to było powszechnie stosowane w średniowieczu. Teren pogorzeli zasypano i zniwelowano, a na tym miejscu powstały nowe budynki gospodarcze krzyżackie. Ulicom nadano całkiem nowe rozplanowanie. Ocalałe umocnienia pogrodzia rozebrano. Znaczna część ocalałych z pogromu mieszkańców wyemigrowała z Gdańska, a Krzyżacy sprowadzili do miasta nową ludność. Pozostali tu tylko nieliczni rzemieślnicy i rybacy. Takim oto sposobem rozpoczęła się "odwieczna praniemieckość" Gdańska. Szkoda, że w tych procesach, o których wspomniałem, nie mógł wystąpić w roli biegłego współczesny archeolog.

[...]

Na podstawie odnajdywanych przedmiotów można ustalić, czym trudnili się mieszkańcy pierwszego Gdańska. Zajmowali się oni żeglugą, rybołówstwem, polowaniem. Suszyli ryby, garbowali skórę, warzyli piwo, tłoczyli olej, wykonywali ozdoby z metali kolorowych: brązu, cyny, ołowiu. Już w pierwszej połowie XI w. znalazły się w Gdańsku przedmioty pochodzenia bizantyjskiego, perskiego, z Flandrii, Anglii, Kijowa, Kolonii, Szwecji, Nadrenii — co świadczy o doskonale postawionym handlu międzynarodowym. Wzrasta też szybko zamożność gdańszczan. Wykopaliska pochodzące z XII w. mówią wyraźnie o tym, że noszono tu wówczas drogie szaty, starannie wykonane obuwie oraz luksusowe ozdoby.

Roman Burzyński

Źródło: Polska ma więcej niż 1000 lat.

__________________________________________


#pmn

Polskie miasta niemieckie.

Piła.


Piła nad Głdą, wpadającą pod Ujściem do Noteci, używa za herb brunatnego jelenia ze złotą koroną na zielonym kawałku ziemi, a brzeg tarczy jest biały i czerwony. Jelenia dla tego za herb mieszkańcy Piły uzyskali, ponieważ mieli prawo polowania w poblizkich lasach, w których bujało mnóstwo jeleni. Piła po pierwszym rozbiorze Polski zaczęła się zaludniać Niemcami. Niestety! wielu także Polaków się zniemczyło, przez to mianowicie że księża proboszczowie z kościoła i szkoły język polski wypierali. Dziś już tylko w wielki post w dni niedzielne lud śpiewa gorzkie żale po polsku i po niemiecku, w wielki Piątek bywa polskie kazanie, a w odpust ś. Anny śpiew na nabożeństwie rannem i kazanie. Niestety! w ostatnich czasach i te szczątki polszczyzny bodaj czy się zachowają. Długi czas nikt się w Pile o polskość nie troszczył, dopiero w r. 1876 ocknął się żywioł polski z długiego uśpienia, gdy za staraniem gorliwego dr. Przybyszewskiego założono tu Towarzystwo Przemysłowe.


Rawicz.

Rawicz, który swój herb nowemu miastu nadał, tj. pannę na niedźwiedziu. Czasem też przedstawia się tylko samego niedźwiedzia. Rawicz jest przeważnie miastem niemieckiem, choć okolica naokół polska. Pochodzi to ztąd, że z początku osiedlili się tu Niemcy, którzy z powodu prześladowań religijnych swój kraj opuszczali. Polacy chętnie zezwolili, aby zachowali swą wiarę i język i nie tylko im nie przeszkadzali, ale owszem gorliwą im dawali w tym względzie opiekę. A dziś Niemcy co czynią dla Polaków? Popatrzcie na nasze szkoły — a co się dzieje z katolicką religią? O Boże! jak nas ciężko karzesz! Zgrzeszyli wprawdzie nasi ojcowie i my grzeszymy, aleć niechże raz się skończy sroga kara i niech zaświta upragniony dzień zmiłowania Bożego!
Oczywiście, zgrzeszyli swoją naiwnością litując się nad wrogami.

Krotoszyn.

Krotoszyn używa za herb dwóch na krzyż złożonych kluczy z trzema gwiazdami. Podług ludowego podania nazwa Krotoszyn ma pochodzić od "Krot" i "syn" tj. syn Kroty. Jakiś potężny rycerz, w pobliżu mieszkający, miał syna który założył miasto dzisiejsze, nazwane dlatego Krotoszynem. Pewną jest rzeczą, że w dawnych czasach Krotowscy byli dziedzicami tego miasta. Kościół farny krotoszyński szczyci się prześlicznym obrazem w wielkim ołtarzu, przedstawiający zdjęcie z krzyża ciała Chrystusowego. Mało podobnie pięknych obrazów majduje się na ziemi polskiej.

Rozległe dobra krotoszyńskie dostali od rządu pruskiego 1819 r. książęta Turn-Taxis, przez co rozszerzyła się wielce w całym powiecie niemczyzna, gdyż w dobrach urzędnikami są tylko Niemcy.

R. 1848 zaczęli się w Krotoszynie Polacy bratać z Niemcami. W obecności radzcy ziemiańskiego Bauera zawieszono na ratuszu polskiego orła. Wnet atoli przeciw temu wystąpili — kto? oto głównie Żydzi, którzy strącili polskiego orła i rzucili się na polską szlachtę, wołając: "My nie chcemy Polski, my jesteśmy Niemcami." A chcecie wiedzieć: zkąd nagle Żydzi nabrali takiego zapału? Oto przyszli im w pomoc żołnierze pruscy. Oj wycierpieli wtedy wiele biedni Polacy. Żydzi w zaciętości przewyższali Niemców! Zdzierano Polakom polskie kokardy i na hańbę psy w nie ubierano. Strzelano do okien polskich obywateli.

Dziwna to rzecz, że Żydzi prawie na każdym kroku prześladują nas Polaków, rozpajają nasz lud wódką, niszczą lichwą, nienawidzą nas, a my nie tylko wszystko od nich kupujemy, ale jeszcze stajemy w ich obronie. W Rosyi i Pomeranii rabują Żydów, ale Polacy nigdzie na nich ręki nie podnieśli. Czy Żydzi chcą koniecznie popchnąć Polaków, aby i oni pamiętali, że nie woda, ale krew w ich żyłach płynie? O Żydzi, Żydzi — upamiętajcie się raz przecież i nie prześladujcie tych, których ojcowie gościnnie waszych przodków przyjęli i opieką otoczyli. Ale słowa te pewnie są grochem na ścianę.
Tak się wychodzi na gościnności roztaczanej przed wrogami.

Źródło: Piast – kalendarz ludowy na rok 1882.
http://lachy.c0.pl/historia/germania/
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 07 lip 2017, 21:39

Antoni Olbrychski pisze:Ogromna kolekcja map w wolnym dostępie
2016-04-27 18:49

Do użytku internautów została oddana jedna z największych kolekcji kartograficznych na świecie, zawierająca blisko 67 000 map, atlasów, książek i ilustracji.

Prezes wydawnictwa Cartography Associates, David Rumsey, kolekcjonuje mapy od lat 80. Jego zbiór liczy 150 000 map, a od 1996 r. był stopniowo digitalizowany i udostępniany w sieci. Aktualnie za pośrednictwem Internetu można swobodnie (ale nie w celach komercyjnych) korzystać z 67 000 map Rumseya.

Zbiór dostępny jest pod tym adresem

Obrazek
Polska przedstawiona w atlasie Theatrum Orbis Terrarum flamandzkiego kartografa, Abrahama Orteliusa (domena publiczna)

Udostępniona kolekcja jest więc jednym z największych zbiorów kartograficznych na świecie. Znaleźć tu można mapy poszczególnych krajów i świata od XVI do XX wieku, bogato ilustrowane atlasy, podręczniki geografii, mapy nieba. Nie zabrakło materiałów związanych z Polską – kolekcja zawiera liczne dzieła związane z naszym krajem, począwszy od atlasów z I poł. XVIII w. Ciekawym narzędziem jest też „Georeferencer”, który umożliwia porównywanie lokacji na historycznych mapach ze współczesnymi.

Kilka ciekawych przykładów z kolekcji:

* Mapy, atlasy i książki związane z Polską

* Bogato ilustrowane mapy nieba

* Mapy wojskowe, prezentujące rozkład fortyfikacji czy plany oblężeń

* Mapy świata starożytnego, poczynając od XVI-wiecznego wydania atlasu Ptolemeusza

Źródło: davidrumsey.com
https://histmag.org/ogromna-kolekcja-ma ... epie-13221
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Thotal » środa 27 wrz 2017, 16:53

Limes Sorabicus...


https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/ ... sorabicus/




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: abcd » czwartek 28 wrz 2017, 09:52

Pozwolę sobie zamieścić cały artykuł, na który powołuje się >Thotal< w powyższym poście:
Miron pisze:Wskrzesić Ducha Wielkiej Lechii i obudzić śpiących PoLachów? Nic prostszego, wystarczą dwa słowa: Limes Sorabicus…
25 września 2017

Obrazek

Limes Sorabicus. Młody PoLachu, potomku swych starożytnych dumnych Przodków, zapamiętaj te dwa słowa do końca swojego życia, one zapewnią Ci intelektualne bezpieczeństwo w (kończącej się na szczęście) epoce kłamstwa, chaosu i zmasowanej antypolskiej propagandy. Wskrzesić Ducha Wielkiej Lechii i obudzić śpiących PoLachów? Nic prostszego. Wystarczą te dwa krótkie słowa: Limes Sorabicus…

Limes Sorabicus to „polsko-francuska” (lechicko-frankońska) granica wyznaczona przez króla Franków Karola Wielkiego w 805 roku. Dla współczesnego młodego PoLacha okłamywanego przez współczesną masońską szkołę (kontynuacja masońskiej Komisji Edukacji Narodowej), okłamywanego przez szkolnych (też okłamanych) nauczycieli historii, niemiecka (!) mapa dokumentująca tereny zamieszkane przez Słowian we wczesnym średniowieczu musi być nie lada intelektualnym szokiem. Szok jest tym większy, że mapa, o której mowa, jest jak najbardziej „legalna”, bo udostępniona publicznie przez illuminacką Wikipedię.

Obrazek

Niemiecka (!) mapa dokumentująca tereny zamieszkane przez Słowian we wczesnym średniowieczu (wikimedia.org)

Obrazek

Czerwona linia ciągła: Limes Sorabicus Karola Wielkiego, czerwona linia przerywana: zachodnia granica osadnictwa Słowain w VI-VIII wieku (wikimedia.org)

„Pierwsze wtargnięcie Germanów na ziemie słowiańskie nastąpiło już w pierwszym tysiącleciu przed n. Ch. i rozpoczęło pochód Germanów na wschód, ten wieczny odtąd Drang nach Osten” –

Włodzimierz Dzwonkowski, „Prahistorja ziem polskich” (Słowiańszczyzna pierwotna. Początki polskiej kultury i organizacji), Warszawa 1918.

W tym samym dziele jest zamieszczona mapa „Słowiańszczyzna Zachodnia i Germania w VI-IX wieku po nar. Chr.”, a w niej zaznaczone czerwonymi punktami zachodnie granice osadnictwa słowiańskiego: Hamburg, rzeka Ilmenawa, Brunszwik, góry Harcu, Fulda,Wuerzburg, rzeka Wernica oraz zakreślony czerwoną linią ciągłą Limes Sorabicus, przeprowadzony w 808 roku przez Karola Wielkiego (granica oddzielająca jego monarchię od Słowiańszczyzny zachodniej).

Obrazek

Powiększ mapę i dokładnie ją przestudiuj. Linia przerywana, sięgająca poza Limes Sorabicus, wyznacza najdalszą na Zachód granicę osadnictwa Słowian. VI-VIII wiek: Słowianie graniczą z Danią (Jutlandia), sięgają nad Ren (Grań), Radencę, Men (Mień), aż po rzekę Lech w Bawarii, która do dziś nosi tę nazwę. Dawna nazwa Augsburga to Miasto Lecha, Salzburga – Starogród, Regensburga (Ratyzbony) – Regnica, Poczdamu –Postupim (wikimedia.org)

Limes Sorabicus (niem. Sorbenmark, „granica łużycka”) to łacińska nazwa linii obronnej cesarstwa frankońskiego utworzonego przez Karola Wielkiego i używana kilkukrotnie przez roczniki frankońskie Karolingów – Annales Fuldenses w IX w. dla określenia marchii na pograniczu germańsko-słowiańskim na Soławie.

Granica ta miała odgradzać Franków i podbitych przez nich Germanów od pozostałych Słowian.
Granica „polsko-francuska” (lechicko-frankońska) rozpoczynała się od Adriatyku,
przechodziła w okolicy dzisiejszego Linzu
brzegiem Dunaju do Ratyzbony (Regnica),
stamtąd do Norymbergi.
Od Norymbergi szła do Bambergu,
Erfurtu,
dalej wzdłuż biegu Soławy,
Halle,
Magdeburga
i Łaby,
aż do jej ujścia między Hamburgiem i Lubeką,
gdzie znajdował się Związek Wielecki.


Po podbiciu Serbołużyczan przez Sasów oraz utworzeniu na Łużycach granicznej Marchii Wschodniej na odcinku północnym pomiędzy Zatoką Kilońską a dolną Łabą granica nazywana była później jako Limes Saxoniae.

Wielki polski patriota, ks. dr Stanisław Dołęga-Kozierowski (1874-1949) polski historyk i językoznawca, duchowny katolicki, profesor Uniwersytetu Poznańskiego, członek Polskiej Akademii Umiejętności, badający słowiańskie nazwy własne na terenach dzisiejszych Niemiec, wydał w Poznaniu w 1934 roku „Atlas nazw geograficznych Słowiańszczyzny Zachodniej”, w której zamieścił mapę dokumentującą onomastycznie słowiańskie osadnictwo sięgające aż poza Limes Sorabicus Karola Wielkiego.

Obrazek

(srbski.weebly.com)

Obrazek

Ks. dr Stanisław Dołęga-Kozierowski, „Atlas nazw geograficznych Słowiańszczyzny Zachodniej”, Poznań 1934 (halat.pl)

„Byliśmy nad Łabą. Uchylono nas za Odrę. Przemoc już się i tam ciśnie, gdzie nigdy German, chyba wędrowny, stopy swojej nie postawił. Nauczony klęskami swoimi Polak… może znowu powróci do owych wieków Tacyta, gdy między Germanami a Sarmaty wzajemna bojaźń była granicą. Nie lękali się nas Germanowie, lecz ani my onych, mając w ręku równie ostre szable i skuteczniej pisząc żelazem dzierżaw zakresy, niżeli z cyrklem i tablicami”.


Ks. bp. Adam Naruszewicz (1733-1796), Przedmowa do przekładu „Germanii” Tacyta

„Było tak: pomiędzy Polską a „Niemcami” na samym początku naszych dziejów znajdował się szeroki, pionowy pas ziemi, od Bałtyku aż na południe, który stanowił jakby przedpole; ścierały się na nim, zmagały i brały za łby wpływy tych dwóch państw. Granica Polski w wieku jedenastym kończyła się na Ziemi Lubuskiej (szmat ziemi, gdzie się schodzi Warta z Odrą), granica cesarstwa niemieckiego kończyła się na rzece Łabie. Między tymi dwoma granicami, w pośrodku były różne państewka słowiańskie: na południu Łużyczanie, na północy przy Bałtyku Weleci, czyli Lutycy, a w pośrodku właśnie owo przedpole”.


Józef Kisielewski, „Ziemia gromadzi prochy”, wydanie drugie, Księgarnia św. Wojciecha, Poznań, 1939

Obrazek

Europa i Wschodnie Cesarstwo Rzymskie, 533-600 (źródło: University of Texas at Austin)

Udokumentowana w illuminackiej Wikipedii sprawa Limes Sorabicus raz na zawsze kończy tyleż nachalne, co bezpodstawne oskarżenia o rzekome fałszowanie starych map przez „internetowych naukowców” oraz budzący się właśnie Słowiański Żywioł, czyli młodych PoLachów odkrywających ukrywane przez wieki Prawdziwe Korzenie Narodu Polskiego.

Polska/Lechia jest państwem sięgającym swoją historią dużo dalej niż król Mieszko I i jego nieszczęsny „chrzest Polski”, którego nie było.

TAW

na podstawie: Dr Zbigniew Hałat (halat.pl), wikipedia.org, szkolnictwo.pl

Limes Sorabicus w Wikipedii:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Limes_Sorabicus



Czytaj również:

* POCZET KRÓLÓW LECHII, czyli Kościół w Polsce od 1050 lat ukrywa przed Polakami, że jesteśmy starożytnym, antycznym wielkim imperium z 18. wieku przed naszą erą! – a więc dużo starszym niż Cesarstwo Rzymskie…

* Poczet królów Lechii francuskiego grafika Benoîta Farjata z 1702 roku

* Poczet królów Lechii udokumentowany przez niemieckiego zaborcę w 1864 roku!

* „Kronika polska” arcybiskupa Prokosza (Prohora, Prohoriusa) – znienawidzony przez żydomasonerię unikatowy klucz do poznania prawdziwych Korzeni naRODu Polskiego

* POLACY, SPRAWA JEST BARDZO POWAŻNA! Dopóki królewskie groby władców naszego Narodu pozostaną sprofanowane, zalane na kilka metrów śmierdzącą wodą, możemy zapomnieć o zstąpieniu Ducha Świętego i odnowie Ziemi, Tej Ziemi…

* „Kamienie wołać będą…”. Tak, to już jest właśnie ten czas. Cesarz Tyberiusz Klaudiusz demaskuje zmowę „polskich” naukowców, polityków, dziennikarzy, biskupów, kardynałów, kapłanów nt. prawdziwych korzeni Narodu Polskiego

* Mieszko I nie może być pierwszym władcą Polski, ponieważ napis na Kolumnie Zygmunta w Warszawie dokumentuje, że król Zygmunt III Waza jest 44. królem Polski!

* Nazwy Polski starożytnej, obszar Imperium Lechitów i skład jego plemion

* Biskupi polscy, dlaczego ukrywacie przed Polakami historyczne fakty dotyczące prawdziwych korzeni naszego narodu?

* Bolesław I Wielki zwany Chrobrym był szesnastym koronowanym królem królów starożytnego Imperium Lechitów, gdy w tym samym czasie Otton III był dopiero czwartym królem Niemiec

* Klątwy Watykanu na Polskę – do dziś nieodwołane…

* Tak zwana chrystianizacja Polski to trwająca do dziś okupacja Słowian przez Watykan, który zniszczył artefakty słowiańskiej kultury, a nas, Słowian, nazwał niewolnikami

* Żyjemy na swojej ziemi (od co najmniej 10 700 lat), ale nie w swoim państwie – Polska bowiem od 966 roku jest państwem totalitarnym

* Hitler nie zginął w Berlinie. Zmarł 13 lutego 1962 roku w Argentynie lub Urugwaju

* Watykan coraz bliższy ujawnienia prawdy o „objawieniach” fatimskich. Papiescy konsultorzy przygotowują grunt pod oficjalne ogłoszenie Tajemnic Fatimskich jako kosmicznego oszustwa

* Fatima – z dziejów epokowej manipulacji

* Fatima – wielka ścima

* Watykańska Kongregacja Nauki Wiary nie uznała i nigdy nie uzna objawień w Medjugorje

* Kategoria „Słowianie”


Źródło artykułu
https://wiaraprzyrodzona.wordpress.com/ ... sorabicus/
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Thotal » sobota 09 gru 2017, 23:18

0 x



Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7741
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1419
x 406
Podziękował: 14175 razy
Otrzymał podziękowanie: 13801 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: chanell » czwartek 12 wrz 2019, 11:00

Słowiańscy Królowie Lechii - pokaz map

https://youtu.be/RhvjWNmkQZA


Teorie Będące Prawdą
Data premiery: 30 sie 2019
Niniejszy film można traktować jako uzupełnienie do książki pt. "Słowiańscy Królowie Lechii. Polska Starożytna" Janusza Bieszka.
0 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Thotal » piątek 13 wrz 2019, 11:18

C. D...

To MY SŁOWIANIE podbiliśmy Rzym?

https://www.youtube.com/watch?v=3EDEyRgmlUs&feature=share&fbclid=IwAR0ODPfhtfghSICq8xdGg_1M1IkIubNIfOQvSg1LbHzK6W6vJq9yX9_G6g4

Teorie Będące Prawdą
273 subskrypcje
W dzisiejszym filmie przedstawiam Wam mapy, po których analizie można spokojnie wysnuć tezę, że to my Słowianie doprowadziliśmy do upadku Cesarstwa zachodniorzymskiego.

Pozdrawiam - THoTal :)
0 x



Awatar użytkownika
Kriestovo Nysian
Posty: 790
Rejestracja: wtorek 20 sie 2019, 20:30
Lokalizacja: Nysa
x 26
x 57
Podziękował: 486 razy
Otrzymał podziękowanie: 1759 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Kriestovo Nysian » wtorek 22 paź 2019, 21:49

Mapa Sławo-Polski w VIII - IX wieku.

Oryginalna mapa przedstawiająca Lechitów w granicach z VIII - IX wieku, prezentowana przez Muzeum Narodowe Francji i Brytyjską Bibliotekę.
Z legendy krótko tłumacząc: "granice Polski przed inwazją i wkroczeniem Niemców". Po francusku Polonais-Lech/Lach, a Pologne-Polska.

Ziemie w kolorze: czerwonym - Polska (Słowianie), zielonym - Słowianie, żółtym - Herulowie.

Brytyjska Biblioteka: http://britishlibrary.georeferencer.com ... 55078/view#

Biblioteka Narodowa Francji: https://gallica.bnf.fr/ark:/12148/btv1b84943173

Skan na Wikipedii: Polska VIII-IX wiek

Skan na Wikipedii przez British Library: Polska VIII-IX wiek
Załączniki
CHODZKO1861_CARTE_DES_PAYS_SLAVO-POLONAIS_AUX_VIII_ET_IX_SIECLE-1368x10243.jpg
CHODZKO1861_CARTE_DES_PAYS_SLAVO-POLONAIS_AUX_VIII_ET_IX_SIECLE-1368x10243.jpg (94.63 KiB) Przejrzano 7461 razy
1 x



Awatar użytkownika
Kriestovo Nysian
Posty: 790
Rejestracja: wtorek 20 sie 2019, 20:30
Lokalizacja: Nysa
x 26
x 57
Podziękował: 486 razy
Otrzymał podziękowanie: 1759 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Kriestovo Nysian » wtorek 05 lis 2019, 23:14

Stara mapa letniej rezydencji Lechickich władców w Moskwie nad Nysą Łużycką - Łazienki Moskiewskie/Bad Muskau.

Ostatnimi Lechitami korzystającymi z rezydencji był car Maksymilian Piast i Joannys Wasilewicz przez Habsburgów nazwany Iwan "Groźny".

Link: http://www.deutschefotothek.de/document ... am_0118924
Załączniki
Muskau_Moskwa_Mosqva_Lusitian_Serbia1.jpg
Muskau_Moskwa_Mosqva_Lusitian_Serbia1.jpg (61.66 KiB) Przejrzano 7329 razy
Muskau_Moskwa_Mosqva_Lusitian_Serbia2.jpg
Muskau_Moskwa_Mosqva_Lusitian_Serbia2.jpg (105.12 KiB) Przejrzano 7329 razy
Moscovi Ortus Et Progressus Nissae Silesiorum Maximiliani Carus2.jpg
Moscovi Ortus Et Progressus Nissae Silesiorum Maximiliani Carus2.jpg (95.34 KiB) Przejrzano 7329 razy
0 x



Awatar użytkownika
Kriestovo Nysian
Posty: 790
Rejestracja: wtorek 20 sie 2019, 20:30
Lokalizacja: Nysa
x 26
x 57
Podziękował: 486 razy
Otrzymał podziękowanie: 1759 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Kriestovo Nysian » poniedziałek 18 lis 2019, 17:04

Górne Łużyce w 1593 roku na mapie z zaznaczonym regionem Moskwa i miejscowością Moskwa nad Nysą Łużycką, gdzie znajdowała się letnia rezydencja Piastów obecnie Bad Muskau w Niemczech.

Link: http://www.deutschefotothek.de/document ... dk_0012080
Załączniki
mosqva_lusitia.png
mosqva_lusitia.png (385.46 KiB) Przejrzano 7169 razy
Bartolomeus_Milliariorum_Germaniorum.jpg
Bartolomeus_Milliariorum_Germaniorum.jpg (88.1 KiB) Przejrzano 7169 razy
0 x



Awatar użytkownika
Kriestovo Nysian
Posty: 790
Rejestracja: wtorek 20 sie 2019, 20:30
Lokalizacja: Nysa
x 26
x 57
Podziękował: 486 razy
Otrzymał podziękowanie: 1759 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Kriestovo Nysian » sobota 25 sty 2020, 22:38

Mapa miejsc w których zamieszkiwali Scytowie na terenie dzisiejszej Polski i Czech.

Duże grodzisko warowne Scytów znajdowało się np.: - nr. 16 Kruszwica i jedno z ważnych świętych miejsc Słowian na Śląsku - nr. 34 góra Ślęża.

...
Załączniki
Scytowie_Polska.jpg
Scytowie_Polska.jpg (129.04 KiB) Przejrzano 6767 razy
0 x



Awatar użytkownika
Kriestovo Nysian
Posty: 790
Rejestracja: wtorek 20 sie 2019, 20:30
Lokalizacja: Nysa
x 26
x 57
Podziękował: 486 razy
Otrzymał podziękowanie: 1759 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: Kriestovo Nysian » niedziela 23 lut 2020, 22:34

Polska mapa Eurazji w XIII wieku.

Przedwojenna polska mapa Eurazji w XIII wieku. Część z niej została zapisana podczas podróży Benedykta Polaka do Tartarii w XIII wieku. Na naszej polskiej mapie widoczne są następujące ciekawostki: Giza w Egipcie to BABILON, nad Persją/Iranem znajduje się TURCJA, nad Syrią i Cyprem jest MAŁA ARMENIA, MORZE AZOWSKIE to obecne wyschnięte Morze Aralskie, BUŁGAROWIE/BUŁCAROWIE za Moskwą, Półwysep Syjamski/Tajlandia to INDIE ZAGANGESOWE, Cesarstwo Greckie ma stolicę CORISLAWMŁYN - dzisiejszy Istambuł, TRZYDEŃ - Tyrol w Alpach.

Link:https://polona.pl/archive?uid=48090705& ... ad_fullJPG
Załączniki
Mapa_Euroazja_XII_wiek_e.jpg
Mapa_Euroazja_XII_wiek_e.jpg (33.75 KiB) Przejrzano 6581 razy
Mapa_Euroazja_XII_wiek_c.jpg
Mapa_Euroazja_XII_wiek_c.jpg (92.18 KiB) Przejrzano 6581 razy
Mapa_Euroazja_XII_wiek_d.jpg
Mapa_Euroazja_XII_wiek_d.jpg (127.79 KiB) Przejrzano 6581 razy
Mapa_Euroazja_XII_wiek_b.jpg
Mapa_Euroazja_XII_wiek_b.jpg (74.98 KiB) Przejrzano 6582 razy
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: STARE MAPY, GRANICE...

Nieprzeczytany post autor: janusz » niedziela 07 lis 2021, 12:11

Polskie miasta na rzymskich mapach!
Premiera rozpoczęła się 14 godzin temu

https://www.youtube.com/watch?v=G1dFP8bQBRM

Ciekawostki i inne dziwy

Polskie osady na rzymskich mapach oraz mapy ptolemejskie to dwa tematy, którym poświęcony jest dzisiejszy odcinek.

✔️ W pierwszej części przyjrzymy się mapom ptolemejskim, które zapewne pochodzą od jeszcze znacznie starszych map świata.
✔️ Druga część zaczyna się od 9:35 min. i poświęcona będzie polskim trzem miejscowościom, które znajdują się na starożytnej mapie Germania Magna. Oczywiście większość przedstawicieli głównego nurtu historycznego widzi to inaczej, ale więcej rzeczy wskazuje na to, że są oni w błędzie.

Jeżeli jesteś ciekawy tego którymi naszymi dzisiejszymi miejscowościami są oznaczone przez rzymian osady KALISIA, SETIDAVA i ASKAUKALIS, to zapraszam do obejrzenia odcinka.
0 x



ODPOWIEDZ