Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
- barneyos
- Administrator
- Posty: 1456
- Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
- x 23
- x 73
- Podziękował: 154 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1892 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
0 x
======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić
- songo70
- Administrator
- Posty: 17563
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1112
- x 574
- Podziękował: 17366 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24436 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Zahi nikomu nie pozwoli...
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- chanell
- Administrator
- Posty: 7956
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1441
- x 420
- Podziękował: 14534 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13948 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Nie do wiary .Enki w desperacji ? Tiaaaaa pani Lucyna Ł. włoży mumię do sarkofagu ,otworzy się portal i ściągnie na Ziemię jakieś istoty ?barneyos pisze: ↑sobota 29 sty 2022, 14:28Chyba sam zacznie kopać taki zdesperowany
http://misjafaraon.com/5625-2/
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32905 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 321
Wrocław, dnia 15-go stycznia 2022-go roku
Warto przeczytać i zapisać bo...jest wyjaśnienie skąd wzięła się (za jaki grzech) gnębiąca nas od prawie dwóch lat choroba, kto ją wprowadził na Ziemi i w jakim celu.
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania
ENKI: Witam, Ja – Enki, Opiekun… Ziemi i ludzi też. Cieszę się z tego spotkania dzisiejszego. Widzę też… trochę nowych ludzi, więc… jestem Istotą Duchową a Lucyna jest Przekaźnikiem, Medium, z której, można powiedzieć korzystam już od dwu-tysięcznego – roku. Przysłuchałem się uważnie, przyjrzałem się… pierwszej części spotkania. Jest tutaj też prośba o takie orędzie na nowy rok, czyli Orędzie Noworoczne. Powinienem… po tylu latach, i kiedy teraz jest właściwie finał tej ciężkiej pracy, zarówno waszej jak i naszej, Istot Duchowych, powiedzieć… same ciepłe słowa, ale… nie tak będzie jak, jak na to czekacie. Ten rok, ten rok zaczął się właściwie już tragicznie, bo chodzi o wydarzenia od Matki Natury. Będą jeszcze te wydarzenia większe, tragiczniejsze. Do zakończenia tego systemu i wejścia w nowy system włączył się Syriusz i on właśnie… różnymi drogami będzie oczyszczał Ziemię, a zwłaszcza – ludzi. Na… Ziemi mają pozostać ci, którzy rokują tą nadzieję na to inne – lepsze – życie. Dlatego moje Orędzie [wypowiedziane z westchnieniem]… będzie takie, jak dzisiaj była ta pierwsza część… tego spotkania. A mianowicie… uruchomić swoje serce, uruchomić sposób zaangażowania w następne jutro, bo to, że jesteście dzisiaj na Ziemi, to wdać, ale… zacznijcie – myśleć o jutrzejszym dniu, o przyszłości, o przyszłości dla twoich dzieci i później wnuków, bo Ziemia, nawet po tym większym Oczyszczaniu Syriusza, który już tym będzie wzmagać, Ziemia będzie Planetą ludzi, ale tych, którzy będą zasługiwać na to, żeby na tej – Planecie – żyć, więc w tym Moim Orędziu mogę tylko powiedzieć… to, co swego czasu powiedział właściwie sam Bóg, Który przekazał Nam, Synom te słowa: „ludzie otrzymali rozum i wolną wolę”. To są dwa potężne słowa. Uruchomić, uruchomcie zarówno rozum, jaki i wolną wolę i pomyślcie, pomyślcie o Ziemi, pomyślcie o przyszłym pokoleniu, o dzieciach. To dla nich, to dla nich będzie starać się tą Ziemię uratować i… zrobić wszystko, żeby ta Planeta Ziemia stała się taką, jaką sobie zażyczyliśmy. Jeśli z sercem i rozumem, (bo to będzie czytane) dojdziecie do tego wniosku, że tą końcówkę, która dzisiaj była pokazana – trzeba zakończyć. Ratunek dla Ziemi to powiem raz jeszcze: znajduje się w Grobowcu, Grobowcu Budowniczego tej Piramidy – Chufu. Może się to wydać wam dziwne, a zwłaszcza niektórym, co ma wspólnego grobowiec, mumia z przyszłością Ziemi. Ma i to bardzo dużo. Tam jest zapisane wszystko, tam jest też Energia, specjalna Energia, która ma być uruchomiona na całą Ziemię, bo Ziemia, według planu samego Właściciela Stwórcy, ma być i będzie Klejnotem Wszechświata, tylko na ten Klejnot trzeba sobie będzie zapracować, więc… ruszcie, ruszcie rozumy, ruszcie to co jest ten dar najważniejszy – wolną wolę i ratujcie, ratujcie te ostatnie dni po to, żeby potem było dobrze. Na pewno jeszcze będą pytania, ale w tym moim Orędziu to jest właśnie, są te słowa: dotrzyjcie, dotrzyjcie – do – Grobowca. Wystarczy, już wystarczy tego… czasu, który został od dwutysięcznego roku – zaprzestany. Zaprzestało się, bo… tyle – było – zablokowane i… tylu istotom zależało na tym, żeby nic się nie wydarzyło. Ale teraz, kiedy Syriusz już działa i to ostro działa w Oczyszczaniu Ziemi – z ludzi, z ludzi, ale… postarajcie się o to, żeby był Znak Życia – jest cały czas nadawany… tym, którzy mają być potem mieszkańcami Ziemi, więc… postarajcie się, postarajcie się oby Świat Duchowy, oprócz Syriusza, działają też Nasi ze Świata Duchowego, dając wam ten Znak – Życia, Znak, który będzie widoczny, a wy będziecie tymi istotami, które nadają się do… do życia na Nowej Planecie, którą zacznie być Ziemia. To byłoby tyle, jako to słowo wstępu, a teraz czekam na pierwsze pytanie, słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie, nasz Przyjacielu Enki, cieszymy się z możliwości kolejnego spotkania z Tobą i dziękujemy Ci za Orędzie, które nam przekazałeś. Na początku proszę Ciebie o radę w następującej sprawie: przysłano kilkanaście wiadomości email na skrzynkę dedykowaną dla pytań na sesję, ale w tych wiadomościach było niewiele pytań. Reszta to pozdrowienia, podziękowania oraz prośby o ochronę. Często podobnie wyglądają pytania, które ludzie przekazują na kartkach na sesji. Mamy Ciebie dostępnego przez godzinę raz na dwa miesiące, a tu nasi ludzie nie mają wielu pytań… Co ja mam z tym zrobić Kochany Przyjacielu?
ENKI: Bardzo prosta moja odpowiedź: Lucyna [westchnienie]… jest wykorzystywana jako pośrednik a Zabezpieczenie daję Ja, Enki, więc… wiadomo, że sesja jest krótka, ale ono jeszcze nie wyjeżdżają za wielką wodę i… to medium moje, Lucyna, jest gotowa do współpracy, do udzielenia Mi swojego ciała a Ja będę dawał Zabezpieczenia, które będzie baaardzo potrzebne w tym roku. A jak bardzo to… zobaczycie, zobaczycie sami, bo Matka Natura coraz bardziej będzie… rygorystycznie postępować w Oczyszczaniu Ziemi. Tak zostało zaplanowane i tak będzie. Nie da się tego zatrzymać, nie da się tego cofnąć, więc… jeśli chodzi o Zabezpieczenie – ZAPRASZAM – teraz Ja w imieniu medium, Lucyny, zapraszam na sesję taką osobistą, gdzie – dam to – Zabezpieczenie. Słucham dalej.
Paweł: Jeszcze chciałem zapytać, dlaczego o naszej Misji, którą mamy zrealizować w Egipcie, informacje przekazuje tylko Lucyna, a nie ma o niej ani słowa w przekazach innych kontaktowców…?
ENKI: Czy, istoto ludzka, zadając to pytanie… oczekujesz chaosu? Przecież… ta… Lucyna została powołana do tego w ponad dwu-tysięcznym roku, nie – wcześniej. Dwutysięczny rok to był już taki finał podsumowania. Nie jest, wcale nie jest tak, że tylko ona na całym świecie. Jest [wypowiedziane z westchnieniem] więcej osób, które też dostają te przekazy, ale jeśli chodzi o dotarciu do samego Grobowca – trudno, może się to tobie istoto nie spodobać, ale to jej energia, jej ciało poprowadzi jeszcze do, do Grobowca, bo… lokalizacja to jedno, ale… centrum musi być jeszcze wskazane – właśnie przez nią, co by nie przekopywać jak, jak ci złodzieje dzieł, dzieł, które kradną, ale centralne miejsce gdzie wejdą do Grobowca. Dalej, to już… poprowadzę, poprowadzę, bo Lucyna – została powołana sześć i pół tysiąca lat temu! Zważ sobie to… istoto i ma być do zakończenia całej Misji, Misji właśnie tej duchowej właśnie po to, żeby potem zaczęło się na Ziemi inaczej dziać. Słucham.
Paweł: Bardzo dziękuję za odpowiedź. Teraz: witaj Kochany Enki, bardzo dziękujemy za opiekę i szybką rekonwalescencję po chorobie. Na prezentacji Billa i Michała pokazany był odwiert w ścianie, za którym jest tak zwany fałszywy korytarz. Czy prowadzi on do Świątyni Chufu? Monika i Tomek.
ENKI: Korytarz to jedno, ale… w tym korytarzu są też tunele, więc przed chwilą wyraźnie powiedziałem: jeśli już dotrzecie do wrót albo do ściany Grobowca to będą dalej jeszcze tunele… gdzie medium zostanie poprowadzona. Nie będzie już żadnych oszustw tak jak było do tej pory. To ma być już końcówka i (!) w stu procentach pokazane, co by – dalej – było – pokazywane, ale poprowadzone, czyli mumia. Ceremonia musi być wykonana – jak najszybciej i będzie. Dlatego… są istoty, które mają przekazy i będą mieć przekazy, ale jeśli chodzi o ten finał, to… ta istota, która była tyle tysięcy lat temu przygotowywana teraz ma zakończyć swoją misję. Słucham.
Paweł: W podręcznikach dla studentów archeologii Uniwersytetu Warszawskiego jest wprost napisane i podkreślone, że obecnie wykopaliska w archeologii są ostatecznością, a zamiast nich stosuje się metody nieinwazyjne takie jak lidar, satelita i georadar. Dopiero po ich potwierdzeniu decyduje się o wykopaliskach. Czy uważasz, że na chwilę obecną posiadamy wystarczające materiały, dowody, aby rozpocząć wykopaliska, czy też musimy wykonać te badania aby zmusić naukę do działania? Tomek i Monika.
ENKI: Nie musicie. Jeśli… na… drodze Stowarzyszenia stanie… nawet kilka… osób, wpływowych – nazwijmy to osób, które… doprowadzą do rozpoczęcia wykopalisk, bo… nie ma innej rady – trzeba fizycznie wejść do Świątyni a potem… wejść do Grobowca a później już bardzo – szybko się – sprawa potoczy. Dlatego… może jeszcze z jedno badanie georadarowe – będzie, ale to wszystko. Badania, wszelkiego rodzaju badania, łącznie satelitarne się już zakończyły. To już jest FINAŁ, finał – tej wieloletniej – pracy. Słucham.
Paweł: Na początku pragnę pokłonić się Tobie, Opiekunie Ziemi i ludzkości i Gościom przybyłym z Tobą, podziękować z całego serca za Zabezpieczenie, które otrzymałem w listopadzie przez ręce Lucyny i prosić o dalszą opiekę dla mnie i mojej rodziny w tym trudnym czasie. Chciałbym zapytać czy gdybyśmy przez te wieki nie byli okłamywani, sterowani i zastraszani a żyli w prawdzie, tej, jaką przekazujesz to Oczyszczanie byłoby niepotrzebne? Romuald.
ENKI: Wszystko się zgadza. Swego czasu też minęło sporo lat powiedzmy od czasu, kiedy była powódź Noego. Bóg powiedział wyraźnie, że uczyni Ziemię Klejnotem w Wszechświecie, że będzie to Klejnot Układu Słonecznego, ale wprzódy trzeba będzie też Ziemię uporządkować i oczyścić, bo Ziemię zamieszkiwać będą ci, którzy na to zasługują. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Czy kiedykolwiek Niemcy zadośćuczynią Polsce za zniszczenia i ludobójstwo w drugiej wojnie światowej? Z wielkim poważaniem i wdzięcznością, Romuald.
ENKI: Nie, wcale nie czują się winni – tego, co się działo, dlatego… ci, którzy powiedzmy byli winni, ich już nie ma – na Ziemi i… albo są jeszcze w drugim Umbralu albo już w trzecim, bo tam też przecież jest Oczyszczanie, ale nie spodziewaj się, nie spodziewaj się żadnej – przeprosin ani zapłaty, bo… to się nie – stanie. Ziemia będzie się oczyszczać, Ziemia się będzie doskonalić a istoty ludzkie, które przetrwają wreszcie zrozumią, co to jest wolna wola i rozum. Dlatego… tak to wygląda, że… doczekaliście ostatniego etapu – życia na Ziemi: dla siebie, dla dzieci, dla wnuków – o tym też pomyślcie. Słucham.
Paweł: Na wstępie pragnę pozdrowić Ciebie, Drogi Enki, Opiekunie Ziemi i Gości przybyłych z Tobą i podziękować Ci za wszelkie łaski otrzymane od Ciebie i Świata Duchowego oraz prosić o Zabezpieczenie na ten trudny czas. Pytanie: jak długo będzie trwał wielki ucisk wprowadzony przez rządzących?
ENKI: Jeszcze trochę… jeszcze trochę to potrwa, ale… [wypowiedziane z westchnieniem] takie złagodzenie będzie widoczne, ale dopiero wtedy, kiedy Chufu, czyli Budowniczy –znajdzie się mumia, znajdzie się w sarkofagu, a… w Świecie Duchowym wtedy – nastąpi – ta zmiana i – porządkowanie, i – ratowanie ludzi albo nie ratowanie tych, którzy nie zasługują sobie na to żeby żyć na Ziemi. A i za tych rządzących, co dzisiaj są to spokojnie, nimi zajmie się Syriusz, a… jego władza jest tylko w jedną stronę: TRZECI POZIOM UMBRALU. Słucham.
Paweł: Kolejne pytanie od Juliana z Podkarpacia. Czy moja córka Urszula może przyjąć szczepionkę na kowid? – bo jest zmuszana. Po ostatniej szczepionce przed trzynastym roku życia miała duże problemy zdrowotne. Dziękuję. Julian z Podkarpacia. (I jest zdjęcie córki, Enki).
ENKI: Skoro ta młoda dama jest zmuszana, to… nie można iść cały czas pod górę, ale można zrobić „coś”, co… jej pomoże. I z tego… względu zabieram to zdjęcie, Ja – Enki zabieram to zdjęcie, a… kiedy wyrazi zgodę na to szczepienie to niech… poprosi albo powie, że… chce szczepionkę Johnsona, a Ja poprzez zdjęcie, które będzie w rękach właśnie medium dam jej Zabezpieczenie. To tylko w drodze wyjątku, a to dlatego, że ta młoda dama ma niesamowicie dobrą energię. Robię to wyjątkowo. Słucham dalej.
Paweł: Witaj Opiekunie Ziemi. Dziękuję Światu Duchowemu za opiekę i pomoc w dotarciu do medyka, który podejmuje się mojego leczenia. Proszę o wskazówki, na co ma zwracać uwagę nano chirurg w pierwszej kolejności? Dziękuję za odpowiedź. Rafał.
ENKI: Rafale, Rafale… a czy ty… posiadasz jeszcze rozum i wolną wolę? Ile razy miałeś mówione, że znajdziemy odpowiedniego medyka a potem, kiedy on już się znajdzie, a będzie operacja, bo Ja, Istota Duchowa o imieniu Enki, przygotuję też zespół… medyków – tych duchowych, którzy poprowadzą ręce tych, którzy… fizyczne ręce tych operatorów i wszystko – się uda. Na pewno rehabilitacja będzie trwała dosyć długo, Rafale. To nie będzie tak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale każdego dnia będziesz się czuł lepiej i lepiej. I bez takich wątpliwości, Rafale, masz być święcie pewny tej opieki i mojej opieki, i kiedy wy-ka-sujesz ze swojej świadomości wątpliwości to… przekonasz się jaki nastąpi w twoim umyśle spokój i ten spokój będzie tobie towarzyszył. A od dnia dzisiejszego, Rafale, już będzie nad tobą nadzór duchowy i do… momentu przybycia do szpitala, i do momentu, kiedy zespół duchowy medyków zajmie się tobą. Dlatego nie chcę więcej słyszeć o twoich wątpliwościach. Słucham dalej.
Paweł: Około miesiąca temu trafiłem na informacje o tym, że na Ganimedesie, jednym z księżyców Jowisza odbyło się jakieś spotkanie bardzo ważnych, wysoko postawionych w hierarchii Świata Duchowego osobistości z udziałem przedstawicielami Ziemi w sprawie dalszych działań naszych Kosmicznych Braci na Ziemi. Ziemię reprezentował między innymi znany aktor, który w filmie Startrek grał kapitana Kirka z gwiezdnej floty. Czy takie spotkanie miało miejsce? Jeśli tak to co tam w naszej ziemskiej sprawie ustalono? Paweł z Łodzi.
ENKI: Co ustalono… Pawle, to co chcieliby wszyscy – ludzie na Ziemi. Ale… Ja mam pytania, co ludzi robią dla Ziemi? Co? W tej chwili [westchnienie] już rządy przejął Syriusz i on też segreguje istoty ludzkie, dlatego też wszystkie te… spotkania Rad Kosmicznych też się opierają na Syriuszu. Przyglądają się, nawet i pomagają, więc powtarzam raz jeszcze: nie da się zatrzymać, nie da się cofnąć tego, co zostało postanowione, czyli Oczyszczanie – musi – dalej – iść. Ale jak ono będzie szło, to będzie zależało od was, od was ludzi. Słucham.
Paweł: Kilka dni temu znalazłem informację, którą ponoć przekazał przedstawiciel Syriusza, że bitwa o Ziemię z ciemnymi mocami i Kabal, czyli tak zwanym „Głębokim Państwem” została wygrana i że teraz należy wypatrywać nadchodzących pozytywnych zmian, jakie zaczną się pojawiać po tym zwycięstwie. Czy to była prawdziwa informacja? Też Paweł z Łodzi.
ENKI: No cóż Pawle [westchnienie]… co ma, co zostało postanowione to musi się wykonać. Wyraźnie powiedziałem: nie da się tego, co zostało postanowione na Radzie – Bogów i wytypowanie Syriusza zatrzymać, cofnąć. To musi się wydarzyć, ale ile was przeżyje na Ziemi to też zależy od was, OD WAS LUDZI. Nie od Świata Duchowego, więc… zacznijcie… widzieć, widzieć siebie, widzieć drugiego człowieka i (!) zacznijcie doceniać Matkę Naturę, to wtedy rzeczywiście to może się wszystko inaczej potoczyć, ale Oczyszczanie – nie da się zatrzymać! Słucham.
Paweł: To jeszcze jedną informację chciałem żebyś skomentował. Czy znasz taką osobę jak Kimberly Goguen? Ta kobieta została ponoć wybrana jako przedstawicielka rasy ludzkiej na Ziemi i ma nas reprezentować przed innymi Cywilizacjami pozaziemskimi. Kimberly przekazuje cykliczne raporty ze swojej działalności. Ostatnio ogłosiła, podobnie jak to zrobił Syriusz, że Kabal został pokonany i że jest konstruowany nowy system finansowy dla całej Ziemi oraz że powstają struktury nowych władz, która ma pochodzić od ludzi. Czy ta informacja jest prawdziwa?
ENKI: No cóż, wysłuchałem i Ja Enki teraz mogę powiedzieć: skoro… ujawniła się taka istota, która wszystko może, wszystko wie, to Ja w takim razie jestem niepotrzebny jako Opiekun Ziemi i mogę sobie jakiś zakątek Ziemi znaleźć, urlopować i (!) spokojnie się przyglądać tej właśnie samozwańczej istocie, która to… teraz będzie Mnie zastępować. Słucham dalej.
Paweł: I to jest ta ostatnia wiadomość, która jest właśnie sprzeczna z tamtymi dwoma, natomiast źródła włoskie i argentyńskie, które podają, iż przekazują informacje od Marii, Jezusa i Archanioła Michała podają, że ucisk ludzkości się zwiększy, że dojdzie do tragicznych wydarzeń i tylko nawrócenie się i oddanie pod opiekę Jezusowi pozwoli uchronić się przed zgubą. Jeśli bitwa o Ziemię została wygrana, to dlaczego przekazuje się nam takie straszne informacje?
ENKI: Nie wygrana bitwa o Ziemię, bo (!) tak naprawdę to w tej Galaktyce albo w tym Układzie Słonecznym Ziemskim inne [westchnienie] Cywilizacje już się TYLKO przyglądają. Macie finał, FINISZ tego, co MA JESZCZE BYĆ ZROBIONE. Czy to takie trudne jest żeby dotarło do waszych umysłów bez tych samozwańczych, „cudownych”, „wszystkowiedzących” ziemskich istot, że jedyny ratunek dla Ziemi, dla ludzkości jest w Budowniczym, w mumii Budowniczego Wielkiej Piramidy? CZY TO TAKIE TRUDNE JEST żeby DOTARŁO do waszej świadomości i zaangażowanie się jeszcze? Dotrzeć do Grobowca, WYCIĄGNĄĆ TĄ MUMIĘ i (!) zanieść ją do sarkofagu w Piramidzie. Czy sarkofag przez tyle tysięcy lat tak bezpodstawnie… był i jest pusty? – czy NA COŚ CZEKA?! Więc… nie mówię słodkich słów ani pokrzepiających, te słowa tej „wielkiej” istoty „wszystkowiedzącej” [wypowiedziane z dużym poruszeniem], ale… mogę powiedzieć jedno: ratunek dla Ziemi, dla ludzi właśnie jest w mumii Budowniczego Piramidy i złożeniem go do tego sarkofagu. Czy to takie trudne jest żeby zrozumieć?! Czy trzeba się angażować właśnie w takie wielkie słowa? – które są pokazywane, które są przekazywane. Ziemia dopiero będzie wolna wtedy, kiedy znajdzie się z tego sarkofagu Grobowca w sarkofagu w Piramidzie. Wtedy też nie nagle to się stanie, że to będzie proces ożywienia Ziemi i ratowania ludzi. Słucham.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję za cierpliwość, wyrozumiałość i za te odpowiedzi. Drogi Enki, pozdrawiam serdecznie dziękując jednocześnie za opiekę i ochronę. Ludzkość, jako całość to zbiorowość niedojrzała i samoograniczająca się. Rządzący dokładają starań, aby to się nie zmieniło. Proszę podpowiedz jak możemy to zmienić póki zegar jeszcze tyka? Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Przed chwilą powiedziałem – Mirosławo: Sarkofag… w Piramidzie… Cheopsa – czeka, czeka na mumię… po którą wejdą ludzie, którzy nie są rządni sławy, pieniędzy a… jednak są rządni dobrobytu na Ziemi i miłości dla całej wielkiej rzeszy ludzi, więc… na to pytanie właśnie to mogę odpowiedzieć: sarkofag – czeka. Słucham.
Paweł: Drugie pytanie od Mirosławy odnosi się do tak zwanej linii czasu. Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale rozumiem, że Świat Duchowy z pewnością może przewidzieć co się wydarzy. Myślę, że jeśli ktoś lub coś nam nie pomoże to marny los ludzkości kolejny raz. Marzy mi się serum prawdy, gdyby można było coś takiego rozprzestrzenić w powietrzu, oj, byłoby ciekawie. Szczególnie teraz w tych czasach każdy byłby zmuszony mówić tylko prawdę. Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Czyli kontynuacja… moich słów. W Piramidzie… Cheopsa jest takie pomieszczenie, które jest pomieszczeniem królewskim. Tam jest sarkofag – PUSTY, OD SZEŚCIU I PÓŁ TYSIĄCA LAT PUSTY! To jest lekarstwo, TO JEST ZATRZYMANIE WSZYSTKIEGO. A potem – powoli, kiedy dokonacie tego ceremoniału przeniesienia mumii do sarkofagu, ci co… nie wierzą, coś tak kpią, kpinę z tego urządzają – dobrze, trzeci poziom Umbralu na nich czeka. Ale ci, którzy otworzą serca i pomogą w dotarciu do mumii czeka ich naprawdę, czeka ich dobre życie na Nowej Ziemi. Słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie Enki, nasz Przyjacielu Syriuszu B oraz cały Świecie Duchowy, dziękuję bardzo za możliwość bycia z Wami na sesji publicznej we Wrocławiu, za opiekę i właściwą drogę pokazującą nam, jaki jest cel Misji Faraon. Co powinniśmy zrobić by skutecznie sprowokować do działania grupę rosyjską i japońską na płaskowyżu w Gizie? Z wyrazami szacunku, Mirosława i Grażyna.
ENKI: Jeżeli dobrze… odebraliście tą pierwszą część spotkania, wszystko było powiedziane. Naalarmować – tych przy władzy. Domagać się do… dotarcia do… Grobowca – Chufu, a cała reszta pójdzie już gładko i… cała reszta zacznie być już dobra. No, może nie dla wszystkich, ale dla tych, którzy będą otwierać swoje serce i chęci bycia na Ziemi, życia na Ziemi, więc… to co jeszcze dzisiaj się wydarzyło na tym spotkaniu jest to końcowe, końcowe działanie przed tym właśnie… dotarciem do, do sarkofagu, czyli włożeniem mumii, tak jak było to mówione przez, przez wiele, wiele razy. I na samym początku też mówiłem, to – dokładnie pamiętam, bo pamięć Mnie nie zawodzi, jaka była kpina, ile było pośmiewiska, ale teraz kiedy sytuacja zrobiła się naprawdę bardzo trudna, ciężka – więc jeszcze raz powtarzam: MUMIA BUDOWNICZEGO jest tym rozwiązaniem i (!) Piramida Cheopsa włącznie z Komnatą Królewską i sarkofagiem CZEKAJĄ, czekają na… tego, który tam się znajdzie. To nie jest wcale trudne, alarmować można… wszystkim co się da: pisaniem, uderzaniem w sedno, w serca zarówno Rosjan jak i Japończyków, a także Egipcjan, bo jak by nie było DALEJ TO JEST ICH TEREN! Dlatego… nie ma co tłumaczyć, bo… są tylko słowa, ale – weźcie się do działania, ostrego działania. Słucham.
Paweł: Zająłem się kuracją doktora Otto Poraka. Ciekawy jestem, co dalej? Zbigniew.
ENKI: A gdzie w tym wszystkim jest wiara? – bo… przecież… każda kuracja powinna być oparta… na tym, co jest w umyśle, czyli wiara. Bo jeżeli… tylko zająłeś się tą kuracją, a – jesteś na zasadzie: „zobaczymy, aj, zobaczymy”, to nic z tego nie będzie. Ale JEŻELI wiara twoja jest taka stuprocentowa to – wszystko się zakończy dobrze. Jezus też na Ziemi, kiedy był, a dziękowali mu za leczenie, za uratowanie życia – co mówił? „Nie Ja – cię uleczyłem… twoja wiara, twoja energia to uczyniła”, więc… rozważ sobie słowa Jezusa. Słucham.
Paweł: Czy papież Franciszek jest ostatnim papieżem? Paweł z Podkarpacia.
ENKI: Co masz przeciwko… Franciszkowi? Jest takim papieżem, który… przetrwa tą – rewolucję [wypowiedziane z westchnieniem], która jest teraz prowadzona pomiędzy Światem Duchowym, zaznaczam, a – większości ludzkich istot. Dlatego… i Franciszek doczeka – tych zmian, które… dzięki wytrwałości waszej ludzkiej będą wprowadzone. A przede wszystkim najważniejsze jest to żeby mumia znalazła się w sarkofagu. Słucham.
Paweł: Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Też pyta Paweł z Podkarpacia.
Chwila przerwy na przełożenie kasety do nagrywania.
Paweł: Powtórzę pytanie. Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Pyta Paweł z Podkarpacia.
ENKI: No cóż, dobrze było by Pawle… bo na to pytanie… nie chcę odpowiadać. Gdybyś na przykład zadzwonił to wtedy… możesz uzyskać odpowiedź. Przede wszystkim powiedz Mi, kto, kto zatwierdził komunię tak zwaną „świętą”?… I wtedy możesz sobie dać odpowiedź. Słucham.
Paweł: Czy moja siostra, której nie widziałam od dwudziestu sześciu lat jest szczęśliwa? Jak się jej wiedzie? Czy dane nam będzie jeszcze kiedyś się zobaczyć? Katarzyna z Podkarpacia.
ENKI: Dlaczego Katarzyno doprowadziliście do takiego długiego okresu czasu, żeby się nie-widzieć i dowiedzieć się o istnieniu siostry dopiero teraz. Czy jest szczęśliwa? Jest spokojna i skoro nie kieruje tobą… serce to… nie nalegaj do spotkania, to pozwól jej dalej spokojnie żyć. Słucham.
Paweł: W tym tygodniu, gdy szukałem „Zaginionej Księgi Enki” do poczytania/posłuchania dla nowej osoby, Małgorzaty z Łącka, która tu dzisiaj się po raz pierwszy pojawiła, trafiłem na książkę Dolores Cannon „Kosmiczni Ogrodnicy”. Przesłuchałem ją prawie całą i nadal nie mogę uwierzyć, dlaczego ja jej wcześniej nie znałem. Dla mnie to jest wręcz rewelacyjna pozycja o kontaktach z pozaziemskimi rasami. Chciałbym zapytać, czy znasz tę książkę i co o niej ewentualnie myślisz?
ENKI: Często… tacy… ludzie są kierowani a My używamy ich… rozumu do spisywania informacji. Często tak jest. Aaa czy… Ja znam? Oczywiście, że znam. Czegoż miałbym nie znać. Książki spisywane o Enki też były prowadzone rękoma Świata Duchowego. Potem też będą… takie… notatki przekazywane, mówione, ale to już będzie na innej zasadzie, takiej, żeby ludzi, którzy przetrwają, żeby wprowadzić na tą drogę dobra, dobrego życia. Słucham.
Paweł: Drogi Enki, na ostatnim spotkaniu naszej misji w Chicago byłem pozytywnie zaskoczony dobrą atmosferą jak i nastawieniem członków naszej organizacji. Wszyscy żeśmy optymistycznie zapatrywali się na przyszłość. Trudno mi nawet wyobrazić sobie naszą radość, kiedy Budowniczy ujrzy Słońce. Dziękuję Bogu Wszechrzeczy Panu Jahwe, jaki i Tobie oraz moim Opiekunom za prowadzenie oraz opiekę dla mnie i mojej rodziny z całego serca. Bohdan z Chicago.
ENKI: Ujrzy [wypowiedziane z westchnieniem], oj ujrzy, Bogdanie, Słońce. I to już niebawem, bo zanim zostanie przetransportowany – mumia – do sarkofagu, no to niestety, bo… oprócz tego owinięcia w materiały i tak ujrzy Słońce, więc… racja, to – jest – już – ostatni dzwonek do tego żeby dotrzeć do… Grobowca. A… wy, którzy dążycie do tego, na którym wam… leży na sercu dobro swoje, dobro rodziny, dzieci – róbcie wszystko, PISZCIE do tych najwyższych władz… o skamieniałych sercach jak ważne jest to dotarcie. Chociaż oni wiedzą, WIEDZĄ DOSKONALE, że tam jest bardzo ważny Grobowiec. Teraz tylko… chodzi o dotarcie do tego Grobowca. Potem dopiero można oczekiwać powoli – zmian – na Ziemi. Słucham dalej.
Paweł: Witam Cię Enki i Istotę z Syriusza, mam na imię Łukasz, mieszkam w Anglii. Czytam i śledzę Wasze sesje od Waszego powstania Misji Faraon. Wiem, że na świecie dzieje się dużo rzeczy. Widzę, że jesteśmy w trakcie Oczyszczania i chciałbym Cię zapytać Enki odnośnie Rady Bogów. Myślę, że Rada składa się z dziewięciu Bogów. Słynna dziewiątka jest przedstawiona w różnych kulturach starożytności na całym świecie. W każdych kulturach Bogowie byli inaczej nazwani, ale uważam, że to Ci sami Bogowie. Myślę, że Ty Enki jesteś jednych z nich. Powiedz mi, jacy są Bogowie teraz? Łukasz.
ENKI: Pierwszym, powiedzmy Bogiem z Rady Bogów jestem Ja, a jeżeli już, to jest, jest dwudziestu siedmiu – Istoty Duchowe, Bogów, którzy… są w tym programie… Wszechświata, czyli w Radzie tej Bogów znajduje się dwudziestu siedmiu, siedmiu, siedmiu Bogów, Istot Duchowych. I w razie potrzeby są też rozsyłani na inne Planety czy do innego Wszechświata. Ale nie było tak, że jest dziewięciu, bo tak sobie ktoś ustalił. Jest powiedziane przed wielu, wielu laty liczba Bogów. Głównym Bogiem jest Nas wszystkich Główny Ojciec, Bóg Wszechrzeczy, a… tym, którzy podlegają Głównemu Bogu jest dwadzieścia siedem. Słucham.
Paweł: Witam serdecznie sercem Świat Duchowy jak i Pana Enki, i inne Istoty, Moje pytanie, czy doczekamy, że będzie Złoty Wiek ludzkości, jeśli by takowy był? – i to Oczyszczanie Matki Gai. Idziemy wszyscy w stronę prawdy i podążamy za nią. Mam nadzieję, że wytrwamy te nielekkie czasy dla ludzkości. Panie Enki i Syriuszu, czy możliwe jest byśmy dotrwali takowego Wieku i za kilkadziesiąt lat możliwa byłaby Niebiańska Ziemia również dla innych istot? Tekst zakonu Katarów mówi, iż będą kościoły miłości. Ech, te dzisiejsze świątynie, troszkę w nich ciemno i zimno. Pozdrawiam, Marcin Kosiński.
ENKI: Będzie taki złoty… czas dla Ziemi. Przecież Bóg stwarzając Układ Słoneczny i wybierając Ziemię na zamieszkanie dla istot ludzkich powiedział – wyraźnie, że Ziemia… ma być Klejnotem Wszechświata. Trochę to się pokrzyżowało, bo… poza Układem Słonecznym były też inne Planety gdzie zamieszkiwali też istoty z inną, może nie całkiem ludzkie, ale z materią. To dobroć Boga, kiedy tamte Planety miały ginąć spowodowała, że kierował ich na Ziemię, na tą Planetę, która była już wtedy, zaczęło się ją zasiedlać. Dlatego… dlatego trzeba czasu, sporo czasu, mniej więcej tysiąc lat, co by… na Ziemi zaczęło być tak jak sobie życzył Bóg – Rajska Planeta, a istoty zamieszkiwały tą Planetę będą – podobne – Bogom. Słucham.
Paweł: Kochany ENKI, bardzo dziękuję za opiekę nade mną i moją rodziną. Jeżeli to możliwe proszę o dalszą opiekę. Choruję na mielofibrozę, rzadki nowotwór krwi. Choroba zaczęła postępować. Jest ona nieuleczalna, pomóc może jedynie przeszczep szpiku, ale jest bardzo ryzykowny i nawet nie wiem czy mnie zakwalifikują. Nie wiem co robić, czekać na śmierć czy spróbować przeszczepu? Pozdrawiam, Katarzyna z Kościerzyna.
ENKI: Przede wszystkim wiara, to jest raz, a dwa, po co używasz tego słowa: „nie wiem, czekam na śmierć”. Powinnaś to wyeliminować. Tak, zdecydowanie tak – zapisać się na przeszczep, mieć więcej wiary, zlikwidować słowo „nie wiem” to wtedy… wejdziesz na… tę pierwszą stronę, pierwszą listę… do przeszczepu. I nie mów, że to się kończy. Wiara, twoja wiara, szczera wiara może cię uleczyć. Słucham.
Paweł: Witaj Enki, czy możesz powiedzieć na co się zgodził polski rząd w porozumieniu z USA, jakie konsekwencje tej decyzji poniesiemy i czy jest możliwe aby rząd się z tego wycofał dla naszego dobra? Czy nasi sojusznicy nie wycofają się w pewnym momencie a wszystko zwalą na Polskę? Pozdrawiam, Anna.
ENKI: Myślisz Anno, że włączysz Mnie w politykę?! Nie, nie włączysz. To co ludzie sobie narozrabiali – sami, niech sami spożywają ten pokarm. I właśnie prą do tego żeby wywołać ogromny zamęt, ale to od was zależy, od waszej myśli, od waszego postępowania kiedy mumia znajdzie się w sarkofagu. Bo jeżeli do tego nie dojdzie w tym, w tym roku to może dojść do wybuchu trzeciej wojny światowej. A czym to się skończy, no cóż… to już można sobie samemu dopisać. Słucham.
Paweł: Miałem sen. Byłem gdzieś na pustkowiu, gdzie była zamontowana budka z windą. W grupie kilku osób weszliśmy do tej windy i z sześciu poziomów wybraliśmy poziom trzy. Wiedziałem, że niższe poziomy są dla nas zabronione. Gdy otworzyły się drzwi windy na trzecim poziomie okazało się, że przed nami rozpościerają się ruiny starożytnego, ale bardzo nowoczesnego miasta, o którym nic nie wiedzieliśmy. Zwiedzaliśmy je w pojazdach latających i podziwialiśmy zdumiewające konstrukcje, jakie nam się pokazywały. Były tam też powalone na ziemi ogromne posągi humanoidów. Gdzie ja byłem, co to za miasto? Możesz skomentować? Paweł z Łodzi.
ENKI: A raczej nie mogę. Trzeci poziom mówi sam za siebie. Nie ma więcej poziomów pod ziemią, czyli… [westchnienie] mogłeś zobaczyć, w tym śnie-wizji to, co nie przestraszyłoby ciebie, co dodałoby ci otuchy, ale… na innych poziomów – już nie ma. Ten trzeci poziom to jest całkowite unicestwienie, więc… cóż mogę ci doradzić… Zacznij używać zarówno rozumu – tak naprawdę i wolnej woli. Słucham.
Paweł: Kochany Enki, wielu odważnych ludzi odważyło się głosić prawdę. Mam tu na myśli lekarzy, na przykład którzy mówią prawdę o kowidzie i zaczęli leczyć chorych na kowid lekiem o nazwie intrawertyna. Przynosi dobre efekty w leczeniu, nawet niweluje skutki powikłań. Jest tanim lekiem, którego nie da się przedawkować. Oczywiście szczepionka Twoja jest jedyną właściwą drogą, ale jeśli ktoś nie ma to czy może liczyć na pomoc w wyleczeniu z kowida? Maciej. I serdeczne pozdrowienia dla Ciebie, Marduka i Przyjaciół z Syriusza, którzy tak oddanie chronią Ziemię i ludzi.
ENKI: Nawet ochrona… jest też do pewnego momentu i są granice. Ten kowid, czy korona wirus, to wszystko jest… sporządzone w laboratoriach i… skoro to ma służyć Oczyszczaniu też Ziemi, to czy… podawany byłby taki lek, który byłby skuteczny i (!) niwelował chorobę? Pomyśl nad tym. Zatrzymanie… tego wirusa, korona wirusa będzie zależało od, od Nas, od Świata Duchowego, kiedy Świat Duchowy dojdzie do wniosku, że to już jest wystarczająca ilość, to wtedy… choroba nagle zacznie ustępować. Ale póki co – jeszcze nie i żadnego takiego leku nie ma. Słucham.
Paweł: Witam Cię serdecznie Drogi Opiekunie Ziemi ENKI oraz Bracie z Syriusza B. Z całego serca dziękuję za Waszą nieustającą ochronę i opiekę. Posiadam Wasze zabezpieczenie duchowe i cieszę się dobrym zdrowiem. Niestety nie przyjęcie przeze mnie tej ziemskiej „szczypawki” sprawia, że zaczęłam być dyskryminowana w pracy i wśród niektórych znajomych. Nie mogę też swobodnie podróżować za granicę. Proszę więc o radę czy mam ją jednak przyjąć, pomimo że boję się negatywnych skutków dla mojego organizmu?! A może dalej się wstrzymywać? Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu słowo, które Mi się nie podoba: „boję się”. Wśród tych różnych szczepionek, które są wymyślane jest jedna szczepionka, która… w sumie… nie czyni spustoszenia w organizmie – Johnson. Po co się wzbraniać? Można… przyjąć tą szczepionkę i… czuć się spokojna. Po co – każdemu – po kolei tłumaczysz, że jesteś niezaszczepiona? Ludzie chcą usłyszeć to co chcą i możesz spokojnie mówić: „tak, jestem zaszczepiona”. Od razu możesz powiedzieć: „mam szczepionkę John-sona”. Słucham.
Paweł: Pokornie też bardzo proszę, Drogi ENKI o pomoc w utrzymaniu mojej pracy zawodowej w związku z reorganizacją, która się właśnie odbywa u mnie w firmie. Pokornie Wam oddana Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu są wątpliwości… I znowu brak wiary… A może tak coś zmienisz – sposób myślenia? Skoro są zwolnienia a ciebie jeszcze nikt nie rusza, to co się denerwujesz? Po co – programujesz – tą negatywną energię? Zacznij działać inaczej – pozytywnie, a wtedy zobaczysz, że… to już jest TO, o czym myślałaś. Słucham.
Paweł: Jeszcze jedno pytanie od Łukasza. Jak wiemy jest ukryta Arka Noego w Jerozolimie. Co powiesz o drugiej Arce, czyli Arce Archanioła Gabriela, którą został obdarowany Mahomet? Mahomet je ukrył w jaskini. W 2016-tym roku w Arabii odkryto skrzynię podobną do Noego. Saudyjczycy próbowali otworzyć skrzynię, ale to narobiło kłopotów. Poprosili o pomoc Rosjan, czyli zwrócili się do cerkwi z pytaniem, co mają z tym zrobić? Pytanie: po co Archanioł Gabriel podarował Mahometowi Arkę i do czego miała ona służyć skoro już była Arka Noego? Łukasz.
ENKI: Po prostu – chciał, to i dostał prezent, ale… na dzień dzisiejszy nie będzie [westchnienie] potrzebna ani jedna Arka ani druga. Dopiero wtedy, kiedy Świat Duchowy zacznie porządkować Ziemię, a… ten, który ma się znaleźć… w sarkofagu – się znajdzie, to wtedy te tajemnice Ziemi, które były zablokowane zaczną się otwierać. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Chciałbym przekazać wszystkim słuchającym, że w niecały miesiąc po otrzymaniu Zabezpieczenia od Enki, pięć osób z mojej rodziny w tym ja, zachorowaliśmy na Covid. W trakcie trwania choroby mówiłem moim bliskim, żeby byli spokojni, bo mamy ochronę jednego z największych i najdostojniejszych Istot Duchowych. W ciągu jednego – dwóch tygodni wszyscy wyzdrowieliśmy, chociaż nikt z nas nie był zaszczepiony, tak więc ochrona od Enki zadziałała i to skutecznie. Paweł z Łodzi.
ENKI: I ta Energia, właśnie ENKI, czyli moja: ona – działa. Ale do tego trzeba jeszcze dołączyć wiarę, tak jak powiedział Jezus: „NIE JA leczę, ale twoja energia, twoja wiara leczy. I to samo tutaj – dalej mogę zakładać Zabezpieczenie. Czy ktoś z tego skorzysta? No cóż, trudno Mi decydować i trudno Mi dać odpowiedź za wiele osób. Słucham dalej.
Paweł: Na koniec od Joli z Płocka. Witam cały Świat Duchowy, kłaniam się bardzo nisko. Chciałam bardzo mocno podziękować za wszystko, co się wokół mnie dzieje – tak od serca, tak po ludzku: dziękuję. I bardzo proszę o dalszą opiekę i Zabezpieczenie dla moich dzieci, wnuczki i moich najbliższych na ten trudny czas. Prowadź mnie Panie tylko tą drogą, po której chcesz abym szła. Z góry bardzo dziękuję i jeśli w jakiś sposób mogłabym pomóc służę pomocą. Pozdrawiam, Jolanta z Płocka.
ENKI: Tak, chcę… żebyś szła drogą prawdy i wiary. Przede wszystkim [westchnienie] drogą prawdy, a wtedy nie słuchając podszeptów innych i czego innego, będziesz szła tą drogą dobrą i miała zdrowe… życie i zdrową rodzinę. Słucham.
Paweł: Tu jeszcze było jedno pytanie od Mirosławy z Częstochowy, ale w sumie na nie odpowiadałeś już dzisiaj przynajmniej ze dwa razy, tak, że go nie będę czytał. I chciałem Ci Enki bardzo serdecznie podziękować za Twoją wyrozumiałość i cierpliwość do nas, i za to, że mogliśmy się dzisiaj z Tobą spotkać i posłuchać Twoich cennych, różnych rad.
ENKI: Gdybym… nie miał cierpliwości do istot ludzkich, to… daję ci słowo, że Bóg Ojciec nie wybrałby Mnie, nie wybrałby Mojego Brata, bo… wiedziałby, że nie podołamy, bo… istoty ludzkie miały być testowane, poddawane próbie i tak się dzieje do dnia dzisiejszego. Ostatnie, co… co już żeśmy otrzymali to zadanie to właśnie te sześć i pół tysiąca lat temu: mumia… faraona, nie – Budowniczego. Dlatego też będziemy się przyglądać temu, co i jak będą postępować ludzie, na czym będzie ludziom zależeć. Czy na tym, żeby Ziemia dalej była zamieszkiwana przez Istoty ludzkie, czy trzeba będzie usunąć a… zasiedlić Ziemię zupełnie innymi istotami. To chciałem na koniec powiedzieć, a od was zależy… postępowanie, jak do tego dzisiejszego spotkania i dzisiejszego mojego tego… Orędzia, z tych moich wypowiedzi – podejdziecie. Dziękuję.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję w imieniu wszystkich.
Nagranie sesji 220115_001
Wrocław, dnia 15-go stycznia 2022-go roku
Warto przeczytać i zapisać bo...jest wyjaśnienie skąd wzięła się (za jaki grzech) gnębiąca nas od prawie dwóch lat choroba, kto ją wprowadził na Ziemi i w jakim celu.
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania
ENKI: Witam, Ja – Enki, Opiekun… Ziemi i ludzi też. Cieszę się z tego spotkania dzisiejszego. Widzę też… trochę nowych ludzi, więc… jestem Istotą Duchową a Lucyna jest Przekaźnikiem, Medium, z której, można powiedzieć korzystam już od dwu-tysięcznego – roku. Przysłuchałem się uważnie, przyjrzałem się… pierwszej części spotkania. Jest tutaj też prośba o takie orędzie na nowy rok, czyli Orędzie Noworoczne. Powinienem… po tylu latach, i kiedy teraz jest właściwie finał tej ciężkiej pracy, zarówno waszej jak i naszej, Istot Duchowych, powiedzieć… same ciepłe słowa, ale… nie tak będzie jak, jak na to czekacie. Ten rok, ten rok zaczął się właściwie już tragicznie, bo chodzi o wydarzenia od Matki Natury. Będą jeszcze te wydarzenia większe, tragiczniejsze. Do zakończenia tego systemu i wejścia w nowy system włączył się Syriusz i on właśnie… różnymi drogami będzie oczyszczał Ziemię, a zwłaszcza – ludzi. Na… Ziemi mają pozostać ci, którzy rokują tą nadzieję na to inne – lepsze – życie. Dlatego moje Orędzie [wypowiedziane z westchnieniem]… będzie takie, jak dzisiaj była ta pierwsza część… tego spotkania. A mianowicie… uruchomić swoje serce, uruchomić sposób zaangażowania w następne jutro, bo to, że jesteście dzisiaj na Ziemi, to wdać, ale… zacznijcie – myśleć o jutrzejszym dniu, o przyszłości, o przyszłości dla twoich dzieci i później wnuków, bo Ziemia, nawet po tym większym Oczyszczaniu Syriusza, który już tym będzie wzmagać, Ziemia będzie Planetą ludzi, ale tych, którzy będą zasługiwać na to, żeby na tej – Planecie – żyć, więc w tym Moim Orędziu mogę tylko powiedzieć… to, co swego czasu powiedział właściwie sam Bóg, Który przekazał Nam, Synom te słowa: „ludzie otrzymali rozum i wolną wolę”. To są dwa potężne słowa. Uruchomić, uruchomcie zarówno rozum, jaki i wolną wolę i pomyślcie, pomyślcie o Ziemi, pomyślcie o przyszłym pokoleniu, o dzieciach. To dla nich, to dla nich będzie starać się tą Ziemię uratować i… zrobić wszystko, żeby ta Planeta Ziemia stała się taką, jaką sobie zażyczyliśmy. Jeśli z sercem i rozumem, (bo to będzie czytane) dojdziecie do tego wniosku, że tą końcówkę, która dzisiaj była pokazana – trzeba zakończyć. Ratunek dla Ziemi to powiem raz jeszcze: znajduje się w Grobowcu, Grobowcu Budowniczego tej Piramidy – Chufu. Może się to wydać wam dziwne, a zwłaszcza niektórym, co ma wspólnego grobowiec, mumia z przyszłością Ziemi. Ma i to bardzo dużo. Tam jest zapisane wszystko, tam jest też Energia, specjalna Energia, która ma być uruchomiona na całą Ziemię, bo Ziemia, według planu samego Właściciela Stwórcy, ma być i będzie Klejnotem Wszechświata, tylko na ten Klejnot trzeba sobie będzie zapracować, więc… ruszcie, ruszcie rozumy, ruszcie to co jest ten dar najważniejszy – wolną wolę i ratujcie, ratujcie te ostatnie dni po to, żeby potem było dobrze. Na pewno jeszcze będą pytania, ale w tym moim Orędziu to jest właśnie, są te słowa: dotrzyjcie, dotrzyjcie – do – Grobowca. Wystarczy, już wystarczy tego… czasu, który został od dwutysięcznego roku – zaprzestany. Zaprzestało się, bo… tyle – było – zablokowane i… tylu istotom zależało na tym, żeby nic się nie wydarzyło. Ale teraz, kiedy Syriusz już działa i to ostro działa w Oczyszczaniu Ziemi – z ludzi, z ludzi, ale… postarajcie się o to, żeby był Znak Życia – jest cały czas nadawany… tym, którzy mają być potem mieszkańcami Ziemi, więc… postarajcie się, postarajcie się oby Świat Duchowy, oprócz Syriusza, działają też Nasi ze Świata Duchowego, dając wam ten Znak – Życia, Znak, który będzie widoczny, a wy będziecie tymi istotami, które nadają się do… do życia na Nowej Planecie, którą zacznie być Ziemia. To byłoby tyle, jako to słowo wstępu, a teraz czekam na pierwsze pytanie, słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie, nasz Przyjacielu Enki, cieszymy się z możliwości kolejnego spotkania z Tobą i dziękujemy Ci za Orędzie, które nam przekazałeś. Na początku proszę Ciebie o radę w następującej sprawie: przysłano kilkanaście wiadomości email na skrzynkę dedykowaną dla pytań na sesję, ale w tych wiadomościach było niewiele pytań. Reszta to pozdrowienia, podziękowania oraz prośby o ochronę. Często podobnie wyglądają pytania, które ludzie przekazują na kartkach na sesji. Mamy Ciebie dostępnego przez godzinę raz na dwa miesiące, a tu nasi ludzie nie mają wielu pytań… Co ja mam z tym zrobić Kochany Przyjacielu?
ENKI: Bardzo prosta moja odpowiedź: Lucyna [westchnienie]… jest wykorzystywana jako pośrednik a Zabezpieczenie daję Ja, Enki, więc… wiadomo, że sesja jest krótka, ale ono jeszcze nie wyjeżdżają za wielką wodę i… to medium moje, Lucyna, jest gotowa do współpracy, do udzielenia Mi swojego ciała a Ja będę dawał Zabezpieczenia, które będzie baaardzo potrzebne w tym roku. A jak bardzo to… zobaczycie, zobaczycie sami, bo Matka Natura coraz bardziej będzie… rygorystycznie postępować w Oczyszczaniu Ziemi. Tak zostało zaplanowane i tak będzie. Nie da się tego zatrzymać, nie da się tego cofnąć, więc… jeśli chodzi o Zabezpieczenie – ZAPRASZAM – teraz Ja w imieniu medium, Lucyny, zapraszam na sesję taką osobistą, gdzie – dam to – Zabezpieczenie. Słucham dalej.
Paweł: Jeszcze chciałem zapytać, dlaczego o naszej Misji, którą mamy zrealizować w Egipcie, informacje przekazuje tylko Lucyna, a nie ma o niej ani słowa w przekazach innych kontaktowców…?
ENKI: Czy, istoto ludzka, zadając to pytanie… oczekujesz chaosu? Przecież… ta… Lucyna została powołana do tego w ponad dwu-tysięcznym roku, nie – wcześniej. Dwutysięczny rok to był już taki finał podsumowania. Nie jest, wcale nie jest tak, że tylko ona na całym świecie. Jest [wypowiedziane z westchnieniem] więcej osób, które też dostają te przekazy, ale jeśli chodzi o dotarciu do samego Grobowca – trudno, może się to tobie istoto nie spodobać, ale to jej energia, jej ciało poprowadzi jeszcze do, do Grobowca, bo… lokalizacja to jedno, ale… centrum musi być jeszcze wskazane – właśnie przez nią, co by nie przekopywać jak, jak ci złodzieje dzieł, dzieł, które kradną, ale centralne miejsce gdzie wejdą do Grobowca. Dalej, to już… poprowadzę, poprowadzę, bo Lucyna – została powołana sześć i pół tysiąca lat temu! Zważ sobie to… istoto i ma być do zakończenia całej Misji, Misji właśnie tej duchowej właśnie po to, żeby potem zaczęło się na Ziemi inaczej dziać. Słucham.
Paweł: Bardzo dziękuję za odpowiedź. Teraz: witaj Kochany Enki, bardzo dziękujemy za opiekę i szybką rekonwalescencję po chorobie. Na prezentacji Billa i Michała pokazany był odwiert w ścianie, za którym jest tak zwany fałszywy korytarz. Czy prowadzi on do Świątyni Chufu? Monika i Tomek.
ENKI: Korytarz to jedno, ale… w tym korytarzu są też tunele, więc przed chwilą wyraźnie powiedziałem: jeśli już dotrzecie do wrót albo do ściany Grobowca to będą dalej jeszcze tunele… gdzie medium zostanie poprowadzona. Nie będzie już żadnych oszustw tak jak było do tej pory. To ma być już końcówka i (!) w stu procentach pokazane, co by – dalej – było – pokazywane, ale poprowadzone, czyli mumia. Ceremonia musi być wykonana – jak najszybciej i będzie. Dlatego… są istoty, które mają przekazy i będą mieć przekazy, ale jeśli chodzi o ten finał, to… ta istota, która była tyle tysięcy lat temu przygotowywana teraz ma zakończyć swoją misję. Słucham.
Paweł: W podręcznikach dla studentów archeologii Uniwersytetu Warszawskiego jest wprost napisane i podkreślone, że obecnie wykopaliska w archeologii są ostatecznością, a zamiast nich stosuje się metody nieinwazyjne takie jak lidar, satelita i georadar. Dopiero po ich potwierdzeniu decyduje się o wykopaliskach. Czy uważasz, że na chwilę obecną posiadamy wystarczające materiały, dowody, aby rozpocząć wykopaliska, czy też musimy wykonać te badania aby zmusić naukę do działania? Tomek i Monika.
ENKI: Nie musicie. Jeśli… na… drodze Stowarzyszenia stanie… nawet kilka… osób, wpływowych – nazwijmy to osób, które… doprowadzą do rozpoczęcia wykopalisk, bo… nie ma innej rady – trzeba fizycznie wejść do Świątyni a potem… wejść do Grobowca a później już bardzo – szybko się – sprawa potoczy. Dlatego… może jeszcze z jedno badanie georadarowe – będzie, ale to wszystko. Badania, wszelkiego rodzaju badania, łącznie satelitarne się już zakończyły. To już jest FINAŁ, finał – tej wieloletniej – pracy. Słucham.
Paweł: Na początku pragnę pokłonić się Tobie, Opiekunie Ziemi i ludzkości i Gościom przybyłym z Tobą, podziękować z całego serca za Zabezpieczenie, które otrzymałem w listopadzie przez ręce Lucyny i prosić o dalszą opiekę dla mnie i mojej rodziny w tym trudnym czasie. Chciałbym zapytać czy gdybyśmy przez te wieki nie byli okłamywani, sterowani i zastraszani a żyli w prawdzie, tej, jaką przekazujesz to Oczyszczanie byłoby niepotrzebne? Romuald.
ENKI: Wszystko się zgadza. Swego czasu też minęło sporo lat powiedzmy od czasu, kiedy była powódź Noego. Bóg powiedział wyraźnie, że uczyni Ziemię Klejnotem w Wszechświecie, że będzie to Klejnot Układu Słonecznego, ale wprzódy trzeba będzie też Ziemię uporządkować i oczyścić, bo Ziemię zamieszkiwać będą ci, którzy na to zasługują. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Czy kiedykolwiek Niemcy zadośćuczynią Polsce za zniszczenia i ludobójstwo w drugiej wojnie światowej? Z wielkim poważaniem i wdzięcznością, Romuald.
ENKI: Nie, wcale nie czują się winni – tego, co się działo, dlatego… ci, którzy powiedzmy byli winni, ich już nie ma – na Ziemi i… albo są jeszcze w drugim Umbralu albo już w trzecim, bo tam też przecież jest Oczyszczanie, ale nie spodziewaj się, nie spodziewaj się żadnej – przeprosin ani zapłaty, bo… to się nie – stanie. Ziemia będzie się oczyszczać, Ziemia się będzie doskonalić a istoty ludzkie, które przetrwają wreszcie zrozumią, co to jest wolna wola i rozum. Dlatego… tak to wygląda, że… doczekaliście ostatniego etapu – życia na Ziemi: dla siebie, dla dzieci, dla wnuków – o tym też pomyślcie. Słucham.
Paweł: Na wstępie pragnę pozdrowić Ciebie, Drogi Enki, Opiekunie Ziemi i Gości przybyłych z Tobą i podziękować Ci za wszelkie łaski otrzymane od Ciebie i Świata Duchowego oraz prosić o Zabezpieczenie na ten trudny czas. Pytanie: jak długo będzie trwał wielki ucisk wprowadzony przez rządzących?
ENKI: Jeszcze trochę… jeszcze trochę to potrwa, ale… [wypowiedziane z westchnieniem] takie złagodzenie będzie widoczne, ale dopiero wtedy, kiedy Chufu, czyli Budowniczy –znajdzie się mumia, znajdzie się w sarkofagu, a… w Świecie Duchowym wtedy – nastąpi – ta zmiana i – porządkowanie, i – ratowanie ludzi albo nie ratowanie tych, którzy nie zasługują sobie na to żeby żyć na Ziemi. A i za tych rządzących, co dzisiaj są to spokojnie, nimi zajmie się Syriusz, a… jego władza jest tylko w jedną stronę: TRZECI POZIOM UMBRALU. Słucham.
Paweł: Kolejne pytanie od Juliana z Podkarpacia. Czy moja córka Urszula może przyjąć szczepionkę na kowid? – bo jest zmuszana. Po ostatniej szczepionce przed trzynastym roku życia miała duże problemy zdrowotne. Dziękuję. Julian z Podkarpacia. (I jest zdjęcie córki, Enki).
ENKI: Skoro ta młoda dama jest zmuszana, to… nie można iść cały czas pod górę, ale można zrobić „coś”, co… jej pomoże. I z tego… względu zabieram to zdjęcie, Ja – Enki zabieram to zdjęcie, a… kiedy wyrazi zgodę na to szczepienie to niech… poprosi albo powie, że… chce szczepionkę Johnsona, a Ja poprzez zdjęcie, które będzie w rękach właśnie medium dam jej Zabezpieczenie. To tylko w drodze wyjątku, a to dlatego, że ta młoda dama ma niesamowicie dobrą energię. Robię to wyjątkowo. Słucham dalej.
Paweł: Witaj Opiekunie Ziemi. Dziękuję Światu Duchowemu za opiekę i pomoc w dotarciu do medyka, który podejmuje się mojego leczenia. Proszę o wskazówki, na co ma zwracać uwagę nano chirurg w pierwszej kolejności? Dziękuję za odpowiedź. Rafał.
ENKI: Rafale, Rafale… a czy ty… posiadasz jeszcze rozum i wolną wolę? Ile razy miałeś mówione, że znajdziemy odpowiedniego medyka a potem, kiedy on już się znajdzie, a będzie operacja, bo Ja, Istota Duchowa o imieniu Enki, przygotuję też zespół… medyków – tych duchowych, którzy poprowadzą ręce tych, którzy… fizyczne ręce tych operatorów i wszystko – się uda. Na pewno rehabilitacja będzie trwała dosyć długo, Rafale. To nie będzie tak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, ale każdego dnia będziesz się czuł lepiej i lepiej. I bez takich wątpliwości, Rafale, masz być święcie pewny tej opieki i mojej opieki, i kiedy wy-ka-sujesz ze swojej świadomości wątpliwości to… przekonasz się jaki nastąpi w twoim umyśle spokój i ten spokój będzie tobie towarzyszył. A od dnia dzisiejszego, Rafale, już będzie nad tobą nadzór duchowy i do… momentu przybycia do szpitala, i do momentu, kiedy zespół duchowy medyków zajmie się tobą. Dlatego nie chcę więcej słyszeć o twoich wątpliwościach. Słucham dalej.
Paweł: Około miesiąca temu trafiłem na informacje o tym, że na Ganimedesie, jednym z księżyców Jowisza odbyło się jakieś spotkanie bardzo ważnych, wysoko postawionych w hierarchii Świata Duchowego osobistości z udziałem przedstawicielami Ziemi w sprawie dalszych działań naszych Kosmicznych Braci na Ziemi. Ziemię reprezentował między innymi znany aktor, który w filmie Startrek grał kapitana Kirka z gwiezdnej floty. Czy takie spotkanie miało miejsce? Jeśli tak to co tam w naszej ziemskiej sprawie ustalono? Paweł z Łodzi.
ENKI: Co ustalono… Pawle, to co chcieliby wszyscy – ludzie na Ziemi. Ale… Ja mam pytania, co ludzi robią dla Ziemi? Co? W tej chwili [westchnienie] już rządy przejął Syriusz i on też segreguje istoty ludzkie, dlatego też wszystkie te… spotkania Rad Kosmicznych też się opierają na Syriuszu. Przyglądają się, nawet i pomagają, więc powtarzam raz jeszcze: nie da się zatrzymać, nie da się cofnąć tego, co zostało postanowione, czyli Oczyszczanie – musi – dalej – iść. Ale jak ono będzie szło, to będzie zależało od was, od was ludzi. Słucham.
Paweł: Kilka dni temu znalazłem informację, którą ponoć przekazał przedstawiciel Syriusza, że bitwa o Ziemię z ciemnymi mocami i Kabal, czyli tak zwanym „Głębokim Państwem” została wygrana i że teraz należy wypatrywać nadchodzących pozytywnych zmian, jakie zaczną się pojawiać po tym zwycięstwie. Czy to była prawdziwa informacja? Też Paweł z Łodzi.
ENKI: No cóż Pawle [westchnienie]… co ma, co zostało postanowione to musi się wykonać. Wyraźnie powiedziałem: nie da się tego, co zostało postanowione na Radzie – Bogów i wytypowanie Syriusza zatrzymać, cofnąć. To musi się wydarzyć, ale ile was przeżyje na Ziemi to też zależy od was, OD WAS LUDZI. Nie od Świata Duchowego, więc… zacznijcie… widzieć, widzieć siebie, widzieć drugiego człowieka i (!) zacznijcie doceniać Matkę Naturę, to wtedy rzeczywiście to może się wszystko inaczej potoczyć, ale Oczyszczanie – nie da się zatrzymać! Słucham.
Paweł: To jeszcze jedną informację chciałem żebyś skomentował. Czy znasz taką osobę jak Kimberly Goguen? Ta kobieta została ponoć wybrana jako przedstawicielka rasy ludzkiej na Ziemi i ma nas reprezentować przed innymi Cywilizacjami pozaziemskimi. Kimberly przekazuje cykliczne raporty ze swojej działalności. Ostatnio ogłosiła, podobnie jak to zrobił Syriusz, że Kabal został pokonany i że jest konstruowany nowy system finansowy dla całej Ziemi oraz że powstają struktury nowych władz, która ma pochodzić od ludzi. Czy ta informacja jest prawdziwa?
ENKI: No cóż, wysłuchałem i Ja Enki teraz mogę powiedzieć: skoro… ujawniła się taka istota, która wszystko może, wszystko wie, to Ja w takim razie jestem niepotrzebny jako Opiekun Ziemi i mogę sobie jakiś zakątek Ziemi znaleźć, urlopować i (!) spokojnie się przyglądać tej właśnie samozwańczej istocie, która to… teraz będzie Mnie zastępować. Słucham dalej.
Paweł: I to jest ta ostatnia wiadomość, która jest właśnie sprzeczna z tamtymi dwoma, natomiast źródła włoskie i argentyńskie, które podają, iż przekazują informacje od Marii, Jezusa i Archanioła Michała podają, że ucisk ludzkości się zwiększy, że dojdzie do tragicznych wydarzeń i tylko nawrócenie się i oddanie pod opiekę Jezusowi pozwoli uchronić się przed zgubą. Jeśli bitwa o Ziemię została wygrana, to dlaczego przekazuje się nam takie straszne informacje?
ENKI: Nie wygrana bitwa o Ziemię, bo (!) tak naprawdę to w tej Galaktyce albo w tym Układzie Słonecznym Ziemskim inne [westchnienie] Cywilizacje już się TYLKO przyglądają. Macie finał, FINISZ tego, co MA JESZCZE BYĆ ZROBIONE. Czy to takie trudne jest żeby dotarło do waszych umysłów bez tych samozwańczych, „cudownych”, „wszystkowiedzących” ziemskich istot, że jedyny ratunek dla Ziemi, dla ludzkości jest w Budowniczym, w mumii Budowniczego Wielkiej Piramidy? CZY TO TAKIE TRUDNE JEST żeby DOTARŁO do waszej świadomości i zaangażowanie się jeszcze? Dotrzeć do Grobowca, WYCIĄGNĄĆ TĄ MUMIĘ i (!) zanieść ją do sarkofagu w Piramidzie. Czy sarkofag przez tyle tysięcy lat tak bezpodstawnie… był i jest pusty? – czy NA COŚ CZEKA?! Więc… nie mówię słodkich słów ani pokrzepiających, te słowa tej „wielkiej” istoty „wszystkowiedzącej” [wypowiedziane z dużym poruszeniem], ale… mogę powiedzieć jedno: ratunek dla Ziemi, dla ludzi właśnie jest w mumii Budowniczego Piramidy i złożeniem go do tego sarkofagu. Czy to takie trudne jest żeby zrozumieć?! Czy trzeba się angażować właśnie w takie wielkie słowa? – które są pokazywane, które są przekazywane. Ziemia dopiero będzie wolna wtedy, kiedy znajdzie się z tego sarkofagu Grobowca w sarkofagu w Piramidzie. Wtedy też nie nagle to się stanie, że to będzie proces ożywienia Ziemi i ratowania ludzi. Słucham.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję za cierpliwość, wyrozumiałość i za te odpowiedzi. Drogi Enki, pozdrawiam serdecznie dziękując jednocześnie za opiekę i ochronę. Ludzkość, jako całość to zbiorowość niedojrzała i samoograniczająca się. Rządzący dokładają starań, aby to się nie zmieniło. Proszę podpowiedz jak możemy to zmienić póki zegar jeszcze tyka? Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Przed chwilą powiedziałem – Mirosławo: Sarkofag… w Piramidzie… Cheopsa – czeka, czeka na mumię… po którą wejdą ludzie, którzy nie są rządni sławy, pieniędzy a… jednak są rządni dobrobytu na Ziemi i miłości dla całej wielkiej rzeszy ludzi, więc… na to pytanie właśnie to mogę odpowiedzieć: sarkofag – czeka. Słucham.
Paweł: Drugie pytanie od Mirosławy odnosi się do tak zwanej linii czasu. Nie znam się na tym zbyt dobrze, ale rozumiem, że Świat Duchowy z pewnością może przewidzieć co się wydarzy. Myślę, że jeśli ktoś lub coś nam nie pomoże to marny los ludzkości kolejny raz. Marzy mi się serum prawdy, gdyby można było coś takiego rozprzestrzenić w powietrzu, oj, byłoby ciekawie. Szczególnie teraz w tych czasach każdy byłby zmuszony mówić tylko prawdę. Mirosława z Częstochowy.
ENKI: Czyli kontynuacja… moich słów. W Piramidzie… Cheopsa jest takie pomieszczenie, które jest pomieszczeniem królewskim. Tam jest sarkofag – PUSTY, OD SZEŚCIU I PÓŁ TYSIĄCA LAT PUSTY! To jest lekarstwo, TO JEST ZATRZYMANIE WSZYSTKIEGO. A potem – powoli, kiedy dokonacie tego ceremoniału przeniesienia mumii do sarkofagu, ci co… nie wierzą, coś tak kpią, kpinę z tego urządzają – dobrze, trzeci poziom Umbralu na nich czeka. Ale ci, którzy otworzą serca i pomogą w dotarciu do mumii czeka ich naprawdę, czeka ich dobre życie na Nowej Ziemi. Słucham.
Paweł: Kochany Opiekunie Enki, nasz Przyjacielu Syriuszu B oraz cały Świecie Duchowy, dziękuję bardzo za możliwość bycia z Wami na sesji publicznej we Wrocławiu, za opiekę i właściwą drogę pokazującą nam, jaki jest cel Misji Faraon. Co powinniśmy zrobić by skutecznie sprowokować do działania grupę rosyjską i japońską na płaskowyżu w Gizie? Z wyrazami szacunku, Mirosława i Grażyna.
ENKI: Jeżeli dobrze… odebraliście tą pierwszą część spotkania, wszystko było powiedziane. Naalarmować – tych przy władzy. Domagać się do… dotarcia do… Grobowca – Chufu, a cała reszta pójdzie już gładko i… cała reszta zacznie być już dobra. No, może nie dla wszystkich, ale dla tych, którzy będą otwierać swoje serce i chęci bycia na Ziemi, życia na Ziemi, więc… to co jeszcze dzisiaj się wydarzyło na tym spotkaniu jest to końcowe, końcowe działanie przed tym właśnie… dotarciem do, do sarkofagu, czyli włożeniem mumii, tak jak było to mówione przez, przez wiele, wiele razy. I na samym początku też mówiłem, to – dokładnie pamiętam, bo pamięć Mnie nie zawodzi, jaka była kpina, ile było pośmiewiska, ale teraz kiedy sytuacja zrobiła się naprawdę bardzo trudna, ciężka – więc jeszcze raz powtarzam: MUMIA BUDOWNICZEGO jest tym rozwiązaniem i (!) Piramida Cheopsa włącznie z Komnatą Królewską i sarkofagiem CZEKAJĄ, czekają na… tego, który tam się znajdzie. To nie jest wcale trudne, alarmować można… wszystkim co się da: pisaniem, uderzaniem w sedno, w serca zarówno Rosjan jak i Japończyków, a także Egipcjan, bo jak by nie było DALEJ TO JEST ICH TEREN! Dlatego… nie ma co tłumaczyć, bo… są tylko słowa, ale – weźcie się do działania, ostrego działania. Słucham.
Paweł: Zająłem się kuracją doktora Otto Poraka. Ciekawy jestem, co dalej? Zbigniew.
ENKI: A gdzie w tym wszystkim jest wiara? – bo… przecież… każda kuracja powinna być oparta… na tym, co jest w umyśle, czyli wiara. Bo jeżeli… tylko zająłeś się tą kuracją, a – jesteś na zasadzie: „zobaczymy, aj, zobaczymy”, to nic z tego nie będzie. Ale JEŻELI wiara twoja jest taka stuprocentowa to – wszystko się zakończy dobrze. Jezus też na Ziemi, kiedy był, a dziękowali mu za leczenie, za uratowanie życia – co mówił? „Nie Ja – cię uleczyłem… twoja wiara, twoja energia to uczyniła”, więc… rozważ sobie słowa Jezusa. Słucham.
Paweł: Czy papież Franciszek jest ostatnim papieżem? Paweł z Podkarpacia.
ENKI: Co masz przeciwko… Franciszkowi? Jest takim papieżem, który… przetrwa tą – rewolucję [wypowiedziane z westchnieniem], która jest teraz prowadzona pomiędzy Światem Duchowym, zaznaczam, a – większości ludzkich istot. Dlatego… i Franciszek doczeka – tych zmian, które… dzięki wytrwałości waszej ludzkiej będą wprowadzone. A przede wszystkim najważniejsze jest to żeby mumia znalazła się w sarkofagu. Słucham.
Paweł: Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Też pyta Paweł z Podkarpacia.
Chwila przerwy na przełożenie kasety do nagrywania.
Paweł: Powtórzę pytanie. Czy przyjmowanie komunii świętej na rękę jest dobre czy złe? Pyta Paweł z Podkarpacia.
ENKI: No cóż, dobrze było by Pawle… bo na to pytanie… nie chcę odpowiadać. Gdybyś na przykład zadzwonił to wtedy… możesz uzyskać odpowiedź. Przede wszystkim powiedz Mi, kto, kto zatwierdził komunię tak zwaną „świętą”?… I wtedy możesz sobie dać odpowiedź. Słucham.
Paweł: Czy moja siostra, której nie widziałam od dwudziestu sześciu lat jest szczęśliwa? Jak się jej wiedzie? Czy dane nam będzie jeszcze kiedyś się zobaczyć? Katarzyna z Podkarpacia.
ENKI: Dlaczego Katarzyno doprowadziliście do takiego długiego okresu czasu, żeby się nie-widzieć i dowiedzieć się o istnieniu siostry dopiero teraz. Czy jest szczęśliwa? Jest spokojna i skoro nie kieruje tobą… serce to… nie nalegaj do spotkania, to pozwól jej dalej spokojnie żyć. Słucham.
Paweł: W tym tygodniu, gdy szukałem „Zaginionej Księgi Enki” do poczytania/posłuchania dla nowej osoby, Małgorzaty z Łącka, która tu dzisiaj się po raz pierwszy pojawiła, trafiłem na książkę Dolores Cannon „Kosmiczni Ogrodnicy”. Przesłuchałem ją prawie całą i nadal nie mogę uwierzyć, dlaczego ja jej wcześniej nie znałem. Dla mnie to jest wręcz rewelacyjna pozycja o kontaktach z pozaziemskimi rasami. Chciałbym zapytać, czy znasz tę książkę i co o niej ewentualnie myślisz?
ENKI: Często… tacy… ludzie są kierowani a My używamy ich… rozumu do spisywania informacji. Często tak jest. Aaa czy… Ja znam? Oczywiście, że znam. Czegoż miałbym nie znać. Książki spisywane o Enki też były prowadzone rękoma Świata Duchowego. Potem też będą… takie… notatki przekazywane, mówione, ale to już będzie na innej zasadzie, takiej, żeby ludzi, którzy przetrwają, żeby wprowadzić na tą drogę dobra, dobrego życia. Słucham.
Paweł: Drogi Enki, na ostatnim spotkaniu naszej misji w Chicago byłem pozytywnie zaskoczony dobrą atmosferą jak i nastawieniem członków naszej organizacji. Wszyscy żeśmy optymistycznie zapatrywali się na przyszłość. Trudno mi nawet wyobrazić sobie naszą radość, kiedy Budowniczy ujrzy Słońce. Dziękuję Bogu Wszechrzeczy Panu Jahwe, jaki i Tobie oraz moim Opiekunom za prowadzenie oraz opiekę dla mnie i mojej rodziny z całego serca. Bohdan z Chicago.
ENKI: Ujrzy [wypowiedziane z westchnieniem], oj ujrzy, Bogdanie, Słońce. I to już niebawem, bo zanim zostanie przetransportowany – mumia – do sarkofagu, no to niestety, bo… oprócz tego owinięcia w materiały i tak ujrzy Słońce, więc… racja, to – jest – już – ostatni dzwonek do tego żeby dotrzeć do… Grobowca. A… wy, którzy dążycie do tego, na którym wam… leży na sercu dobro swoje, dobro rodziny, dzieci – róbcie wszystko, PISZCIE do tych najwyższych władz… o skamieniałych sercach jak ważne jest to dotarcie. Chociaż oni wiedzą, WIEDZĄ DOSKONALE, że tam jest bardzo ważny Grobowiec. Teraz tylko… chodzi o dotarcie do tego Grobowca. Potem dopiero można oczekiwać powoli – zmian – na Ziemi. Słucham dalej.
Paweł: Witam Cię Enki i Istotę z Syriusza, mam na imię Łukasz, mieszkam w Anglii. Czytam i śledzę Wasze sesje od Waszego powstania Misji Faraon. Wiem, że na świecie dzieje się dużo rzeczy. Widzę, że jesteśmy w trakcie Oczyszczania i chciałbym Cię zapytać Enki odnośnie Rady Bogów. Myślę, że Rada składa się z dziewięciu Bogów. Słynna dziewiątka jest przedstawiona w różnych kulturach starożytności na całym świecie. W każdych kulturach Bogowie byli inaczej nazwani, ale uważam, że to Ci sami Bogowie. Myślę, że Ty Enki jesteś jednych z nich. Powiedz mi, jacy są Bogowie teraz? Łukasz.
ENKI: Pierwszym, powiedzmy Bogiem z Rady Bogów jestem Ja, a jeżeli już, to jest, jest dwudziestu siedmiu – Istoty Duchowe, Bogów, którzy… są w tym programie… Wszechświata, czyli w Radzie tej Bogów znajduje się dwudziestu siedmiu, siedmiu, siedmiu Bogów, Istot Duchowych. I w razie potrzeby są też rozsyłani na inne Planety czy do innego Wszechświata. Ale nie było tak, że jest dziewięciu, bo tak sobie ktoś ustalił. Jest powiedziane przed wielu, wielu laty liczba Bogów. Głównym Bogiem jest Nas wszystkich Główny Ojciec, Bóg Wszechrzeczy, a… tym, którzy podlegają Głównemu Bogu jest dwadzieścia siedem. Słucham.
Paweł: Witam serdecznie sercem Świat Duchowy jak i Pana Enki, i inne Istoty, Moje pytanie, czy doczekamy, że będzie Złoty Wiek ludzkości, jeśli by takowy był? – i to Oczyszczanie Matki Gai. Idziemy wszyscy w stronę prawdy i podążamy za nią. Mam nadzieję, że wytrwamy te nielekkie czasy dla ludzkości. Panie Enki i Syriuszu, czy możliwe jest byśmy dotrwali takowego Wieku i za kilkadziesiąt lat możliwa byłaby Niebiańska Ziemia również dla innych istot? Tekst zakonu Katarów mówi, iż będą kościoły miłości. Ech, te dzisiejsze świątynie, troszkę w nich ciemno i zimno. Pozdrawiam, Marcin Kosiński.
ENKI: Będzie taki złoty… czas dla Ziemi. Przecież Bóg stwarzając Układ Słoneczny i wybierając Ziemię na zamieszkanie dla istot ludzkich powiedział – wyraźnie, że Ziemia… ma być Klejnotem Wszechświata. Trochę to się pokrzyżowało, bo… poza Układem Słonecznym były też inne Planety gdzie zamieszkiwali też istoty z inną, może nie całkiem ludzkie, ale z materią. To dobroć Boga, kiedy tamte Planety miały ginąć spowodowała, że kierował ich na Ziemię, na tą Planetę, która była już wtedy, zaczęło się ją zasiedlać. Dlatego… dlatego trzeba czasu, sporo czasu, mniej więcej tysiąc lat, co by… na Ziemi zaczęło być tak jak sobie życzył Bóg – Rajska Planeta, a istoty zamieszkiwały tą Planetę będą – podobne – Bogom. Słucham.
Paweł: Kochany ENKI, bardzo dziękuję za opiekę nade mną i moją rodziną. Jeżeli to możliwe proszę o dalszą opiekę. Choruję na mielofibrozę, rzadki nowotwór krwi. Choroba zaczęła postępować. Jest ona nieuleczalna, pomóc może jedynie przeszczep szpiku, ale jest bardzo ryzykowny i nawet nie wiem czy mnie zakwalifikują. Nie wiem co robić, czekać na śmierć czy spróbować przeszczepu? Pozdrawiam, Katarzyna z Kościerzyna.
ENKI: Przede wszystkim wiara, to jest raz, a dwa, po co używasz tego słowa: „nie wiem, czekam na śmierć”. Powinnaś to wyeliminować. Tak, zdecydowanie tak – zapisać się na przeszczep, mieć więcej wiary, zlikwidować słowo „nie wiem” to wtedy… wejdziesz na… tę pierwszą stronę, pierwszą listę… do przeszczepu. I nie mów, że to się kończy. Wiara, twoja wiara, szczera wiara może cię uleczyć. Słucham.
Paweł: Witaj Enki, czy możesz powiedzieć na co się zgodził polski rząd w porozumieniu z USA, jakie konsekwencje tej decyzji poniesiemy i czy jest możliwe aby rząd się z tego wycofał dla naszego dobra? Czy nasi sojusznicy nie wycofają się w pewnym momencie a wszystko zwalą na Polskę? Pozdrawiam, Anna.
ENKI: Myślisz Anno, że włączysz Mnie w politykę?! Nie, nie włączysz. To co ludzie sobie narozrabiali – sami, niech sami spożywają ten pokarm. I właśnie prą do tego żeby wywołać ogromny zamęt, ale to od was zależy, od waszej myśli, od waszego postępowania kiedy mumia znajdzie się w sarkofagu. Bo jeżeli do tego nie dojdzie w tym, w tym roku to może dojść do wybuchu trzeciej wojny światowej. A czym to się skończy, no cóż… to już można sobie samemu dopisać. Słucham.
Paweł: Miałem sen. Byłem gdzieś na pustkowiu, gdzie była zamontowana budka z windą. W grupie kilku osób weszliśmy do tej windy i z sześciu poziomów wybraliśmy poziom trzy. Wiedziałem, że niższe poziomy są dla nas zabronione. Gdy otworzyły się drzwi windy na trzecim poziomie okazało się, że przed nami rozpościerają się ruiny starożytnego, ale bardzo nowoczesnego miasta, o którym nic nie wiedzieliśmy. Zwiedzaliśmy je w pojazdach latających i podziwialiśmy zdumiewające konstrukcje, jakie nam się pokazywały. Były tam też powalone na ziemi ogromne posągi humanoidów. Gdzie ja byłem, co to za miasto? Możesz skomentować? Paweł z Łodzi.
ENKI: A raczej nie mogę. Trzeci poziom mówi sam za siebie. Nie ma więcej poziomów pod ziemią, czyli… [westchnienie] mogłeś zobaczyć, w tym śnie-wizji to, co nie przestraszyłoby ciebie, co dodałoby ci otuchy, ale… na innych poziomów – już nie ma. Ten trzeci poziom to jest całkowite unicestwienie, więc… cóż mogę ci doradzić… Zacznij używać zarówno rozumu – tak naprawdę i wolnej woli. Słucham.
Paweł: Kochany Enki, wielu odważnych ludzi odważyło się głosić prawdę. Mam tu na myśli lekarzy, na przykład którzy mówią prawdę o kowidzie i zaczęli leczyć chorych na kowid lekiem o nazwie intrawertyna. Przynosi dobre efekty w leczeniu, nawet niweluje skutki powikłań. Jest tanim lekiem, którego nie da się przedawkować. Oczywiście szczepionka Twoja jest jedyną właściwą drogą, ale jeśli ktoś nie ma to czy może liczyć na pomoc w wyleczeniu z kowida? Maciej. I serdeczne pozdrowienia dla Ciebie, Marduka i Przyjaciół z Syriusza, którzy tak oddanie chronią Ziemię i ludzi.
ENKI: Nawet ochrona… jest też do pewnego momentu i są granice. Ten kowid, czy korona wirus, to wszystko jest… sporządzone w laboratoriach i… skoro to ma służyć Oczyszczaniu też Ziemi, to czy… podawany byłby taki lek, który byłby skuteczny i (!) niwelował chorobę? Pomyśl nad tym. Zatrzymanie… tego wirusa, korona wirusa będzie zależało od, od Nas, od Świata Duchowego, kiedy Świat Duchowy dojdzie do wniosku, że to już jest wystarczająca ilość, to wtedy… choroba nagle zacznie ustępować. Ale póki co – jeszcze nie i żadnego takiego leku nie ma. Słucham.
Paweł: Witam Cię serdecznie Drogi Opiekunie Ziemi ENKI oraz Bracie z Syriusza B. Z całego serca dziękuję za Waszą nieustającą ochronę i opiekę. Posiadam Wasze zabezpieczenie duchowe i cieszę się dobrym zdrowiem. Niestety nie przyjęcie przeze mnie tej ziemskiej „szczypawki” sprawia, że zaczęłam być dyskryminowana w pracy i wśród niektórych znajomych. Nie mogę też swobodnie podróżować za granicę. Proszę więc o radę czy mam ją jednak przyjąć, pomimo że boję się negatywnych skutków dla mojego organizmu?! A może dalej się wstrzymywać? Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu słowo, które Mi się nie podoba: „boję się”. Wśród tych różnych szczepionek, które są wymyślane jest jedna szczepionka, która… w sumie… nie czyni spustoszenia w organizmie – Johnson. Po co się wzbraniać? Można… przyjąć tą szczepionkę i… czuć się spokojna. Po co – każdemu – po kolei tłumaczysz, że jesteś niezaszczepiona? Ludzie chcą usłyszeć to co chcą i możesz spokojnie mówić: „tak, jestem zaszczepiona”. Od razu możesz powiedzieć: „mam szczepionkę John-sona”. Słucham.
Paweł: Pokornie też bardzo proszę, Drogi ENKI o pomoc w utrzymaniu mojej pracy zawodowej w związku z reorganizacją, która się właśnie odbywa u mnie w firmie. Pokornie Wam oddana Edyta z Warszawy.
ENKI: I znowu są wątpliwości… I znowu brak wiary… A może tak coś zmienisz – sposób myślenia? Skoro są zwolnienia a ciebie jeszcze nikt nie rusza, to co się denerwujesz? Po co – programujesz – tą negatywną energię? Zacznij działać inaczej – pozytywnie, a wtedy zobaczysz, że… to już jest TO, o czym myślałaś. Słucham.
Paweł: Jeszcze jedno pytanie od Łukasza. Jak wiemy jest ukryta Arka Noego w Jerozolimie. Co powiesz o drugiej Arce, czyli Arce Archanioła Gabriela, którą został obdarowany Mahomet? Mahomet je ukrył w jaskini. W 2016-tym roku w Arabii odkryto skrzynię podobną do Noego. Saudyjczycy próbowali otworzyć skrzynię, ale to narobiło kłopotów. Poprosili o pomoc Rosjan, czyli zwrócili się do cerkwi z pytaniem, co mają z tym zrobić? Pytanie: po co Archanioł Gabriel podarował Mahometowi Arkę i do czego miała ona służyć skoro już była Arka Noego? Łukasz.
ENKI: Po prostu – chciał, to i dostał prezent, ale… na dzień dzisiejszy nie będzie [westchnienie] potrzebna ani jedna Arka ani druga. Dopiero wtedy, kiedy Świat Duchowy zacznie porządkować Ziemię, a… ten, który ma się znaleźć… w sarkofagu – się znajdzie, to wtedy te tajemnice Ziemi, które były zablokowane zaczną się otwierać. I tak będzie. Słucham.
Paweł: Chciałbym przekazać wszystkim słuchającym, że w niecały miesiąc po otrzymaniu Zabezpieczenia od Enki, pięć osób z mojej rodziny w tym ja, zachorowaliśmy na Covid. W trakcie trwania choroby mówiłem moim bliskim, żeby byli spokojni, bo mamy ochronę jednego z największych i najdostojniejszych Istot Duchowych. W ciągu jednego – dwóch tygodni wszyscy wyzdrowieliśmy, chociaż nikt z nas nie był zaszczepiony, tak więc ochrona od Enki zadziałała i to skutecznie. Paweł z Łodzi.
ENKI: I ta Energia, właśnie ENKI, czyli moja: ona – działa. Ale do tego trzeba jeszcze dołączyć wiarę, tak jak powiedział Jezus: „NIE JA leczę, ale twoja energia, twoja wiara leczy. I to samo tutaj – dalej mogę zakładać Zabezpieczenie. Czy ktoś z tego skorzysta? No cóż, trudno Mi decydować i trudno Mi dać odpowiedź za wiele osób. Słucham dalej.
Paweł: Na koniec od Joli z Płocka. Witam cały Świat Duchowy, kłaniam się bardzo nisko. Chciałam bardzo mocno podziękować za wszystko, co się wokół mnie dzieje – tak od serca, tak po ludzku: dziękuję. I bardzo proszę o dalszą opiekę i Zabezpieczenie dla moich dzieci, wnuczki i moich najbliższych na ten trudny czas. Prowadź mnie Panie tylko tą drogą, po której chcesz abym szła. Z góry bardzo dziękuję i jeśli w jakiś sposób mogłabym pomóc służę pomocą. Pozdrawiam, Jolanta z Płocka.
ENKI: Tak, chcę… żebyś szła drogą prawdy i wiary. Przede wszystkim [westchnienie] drogą prawdy, a wtedy nie słuchając podszeptów innych i czego innego, będziesz szła tą drogą dobrą i miała zdrowe… życie i zdrową rodzinę. Słucham.
Paweł: Tu jeszcze było jedno pytanie od Mirosławy z Częstochowy, ale w sumie na nie odpowiadałeś już dzisiaj przynajmniej ze dwa razy, tak, że go nie będę czytał. I chciałem Ci Enki bardzo serdecznie podziękować za Twoją wyrozumiałość i cierpliwość do nas, i za to, że mogliśmy się dzisiaj z Tobą spotkać i posłuchać Twoich cennych, różnych rad.
ENKI: Gdybym… nie miał cierpliwości do istot ludzkich, to… daję ci słowo, że Bóg Ojciec nie wybrałby Mnie, nie wybrałby Mojego Brata, bo… wiedziałby, że nie podołamy, bo… istoty ludzkie miały być testowane, poddawane próbie i tak się dzieje do dnia dzisiejszego. Ostatnie, co… co już żeśmy otrzymali to zadanie to właśnie te sześć i pół tysiąca lat temu: mumia… faraona, nie – Budowniczego. Dlatego też będziemy się przyglądać temu, co i jak będą postępować ludzie, na czym będzie ludziom zależeć. Czy na tym, żeby Ziemia dalej była zamieszkiwana przez Istoty ludzkie, czy trzeba będzie usunąć a… zasiedlić Ziemię zupełnie innymi istotami. To chciałem na koniec powiedzieć, a od was zależy… postępowanie, jak do tego dzisiejszego spotkania i dzisiejszego mojego tego… Orędzia, z tych moich wypowiedzi – podejdziecie. Dziękuję.
Paweł: Bardzo Ci dziękuję w imieniu wszystkich.
Nagranie sesji 220115_001
0 x
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32905 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Czyli wszystko jasne...
Sesja 320 – Oczyszczanie
Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 320
Chicago, dnia 5-go grudnia 2021-go roku
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania i w spotkaniu uczestniczy Istota z Syriusza B
ENKI: Ja Enki – witam, witam was serdecznie tego dnia dzisiejszego niedzielnego. Sytuacja trochę nerwowa, bo… po nas będzie ktoś tutaj jeszcze uczestniczył w tym pomieszczeniu, więc… tak – musimy się zmieścić w czasie. Nie dary spokojnie – dalej – nic – robić. Zatem, żeby nie przedłużać czasu witam Ja i wita też Syriusz, który uczestniczył w całym tym projekcie dzisiejszym i wszystkiemu się przyglądał. Jest zadowolony, jeśli już, ale… nie znaczy to, że… można byłoby zmniejszyć tą sytuację, jaka została przydzielona właśnie Syriuszowi, ale teraz już zaczynamy. Ja Enki słucham pierwszego pytania, słucham.
Ryszard: Zanim zadam pytanie chciałbym Ci serdecznie podziękować Panie Ziemi Enki, naszemu Przyjacielowi, bo Syriusz B to jest nasz Przyjaciel – dziękujemy za przybycie. No, ostatni raz jesteśmy dzisiaj na tym spotkaniu w tym roku, w tym roku. Tak, że dziękujemy, że jesteście tutaj z nami i dziękujemy również za to, że powrócicie w przyszłym roku.
ENKI: Tak jest, pewnie, że… Ryszardzie powrócimy, ale czy będzie spotkanie w Polsce? Chociaż Duchem Świętym jestem tego – obiecać – nie mogę. Postaramy się. Trochę tam… przetrzepać piórka co niektórym i to spotkanie zorganizować. A… co do „trzepania piórek” to już żeśmy się tego nauczyli, a zwłaszcza Ja, ale teraz słucham pytania, słucham.
Ryszard: Drogi Enki, czy możesz nam coś więcej powiedzieć o tablicach, które znajdują się w Grobowcu Budowniczego Piramidy Chufu? Czy były one pisane pod Twoje dyktando? – bo przecież nikt inny aniżeli Ty nie zna tak dobrze historii Ziemi. Przecież Ty jako pierwszy przybyłeś tutaj na naszą Planetę Ziemię, (…) około 445 tysięcy lat temu z Twojej ówczesnej Planety Nibiru w poszukiwaniu złota. Przecież to Ty byłeś naocznym świadkiem historii naszej obecnej Planety Ziemia. Dziękuję za prowadzenie, jak zarazem opiekę dla mnie jak i mojej rodziny z całego serca dziękuję. Bogdan Kroczek.
ENKI: Witaj Bogdanie, teraz twoim zadaniem jest też otrząsnąć się po stracie matki. Ona, poprzez zasługi, swoje zasługi, twoje zasługi już nie znajduje się w Umbralu, czyli przeszła już do tego… Świata, który jest kierowany i będzie się pięła wyżej, czyli… nazwijmy to czyśćcem, tak jak zostało to nazwane. Jest to strefa przejściowa do – Wyższego – Wymiaru. Pytasz czy… tablice, które znajdują się w Grobowcu Budowniczego, były pisane przeze Mnie. Pod moje dyktando – tak, ale nie przeze Mnie. Skryba, tak to się nazywa, dyktował samemu Budowniczemu i on, wraz z tymi tablicami, został pochowany. Na tablicach (nie ma ich dużo) jest cała – historia – Ziemi, od początku aż do… zakończenia, ale zakończenie też jest napisane. Będzie zależało [westchnienie] nie od Świata Duchowego tak naprawdę, ale od – samych – ludzi, od istot ludzkich. To ludzie zdecydują czy chcą dalej być na tej Planecie, czy też poprzez ego, zarozumialstwo i jeszcze inne takie rzeczy niegodziwe, w ogóle nie będą zwracać uwagi na to, co… powinno się zadziać tu na Ziemi żeby uratować, uratować Ziemię, uratować ludzi. A… obecni ludzie, którzy powiedzmy MAJĄ rozum, niech pomyślą właśnie tak jak… było powiedziane – o swoim przyszłym pokoleniu: o dzieciach, o wnukach. To dla nich trzeba tą Ziemię ratować i upiększać. Dlatego… to są czasy końcowe, w których przyszło – wam – żyć. I pomyślcie nad tym, istoty ludzkie. Mówię to nie tylko do was tutaj siedzących, ale to będzie przecież później przekazane w Internecie. A mnóstwo ludzi czyta, oj mnóstwo. I wtedy też przeczytają. Niech się zastanowią, że istoty ludzkie tak naprawdę żyją w Czasach Końcowych. Słucham dalej.
Ryszard: Pragnę powitać Ciebie Enki i podziękować za opiekę. Witam również Istotę z Syriusza i Świat Duchowy, który bierze udział w tej Misji. Widzę, że to Zabezpieczenie działa nie tylko na wirusa. Ostatnio, parę dni temu złodzieje „przekopali” cały mój dom, ale nie zrobili dużo szkody. Ukradli tylko pieniądze, które miałam w torebce na codzienne wydatki, chociaż mieli w zasięgu wzroku duuużo wartościowych rzeczy. Po porostu nie widzieli. Wierzę w Opatrzność Boską, ale i w Twoją opiekę i to Zabezpieczenie. Przepraszam za te kontrowersyjne pytania. Ty miło, cierpliwie wytłumaczyłeś, jacy są ludzie, a teraz się sama przekonałam. Dziękuję i pozdrawiam. Danuta.
ENKI: Witaj Danuto. Gdybyś nie popełniała… [wypowiedziane z westchnieniem] błędów w życiu i w słowie, to… tak naprawdę mogłabyś siebie nazwać, albo ciebie mogliby nazwać „duszą anielską”, ale póki co to dobrze, że widzisz swoje błędy i widzisz, że nie chcesz popełniać tych błędów dalej. Danuto, możesz jeszcze skorzystać z tego magnetycznego łoża, które na czas nieobecności Lucyny i Billa dalej będzie czynne, bo… zajmie się nim Małgorzata, zajmie się Patrycja i – jest to dostępne. Sama się przekonasz jeszcze, jak działa ta energia i jak można sobie jeszcze tą energią pomóc. Dlatego… dobrze, że zrozumiałaś, że masz ochronę pomimo twoich powiedzmy potknięć i (!) takiego trochę cię… języka, przydługiego, ciętego, to… masz dobre serce. Dlatego… pracuj nad tym swoim serduszkiem. Słucham dalej.
Ryszard: Dziękuję za dzisiejszą szansę bycia tutaj na tym spotkaniu z Tobą, nasz Opiekunie Niebiański Enki. Jestem ja, Robert, wdzięczny za ochronę duchową i wsparcie dla mnie, rodziny i przyjaciół. Proszę o kontynuację tej ochrony dla nas w nadchodzącym roku 2022-gim. Dziękuję. Pytanie pierwsze. Czy jest prawdą, że w pełni zaszczepieni ludzie w jakiś niesamowity sposób mogą negatywnie oddziaływać na ludzi niezaszczepionych, na ich zdrowie, gdy się znajdują blisko tych niezaszczepialnych?
ENKI: Ale ciebie męczy, Robercie. Czy nie wystarczy to, że… jest też inna energia u tych, którzy… przyjęli tą szczepionkę i ci, którzy nie mają tej szczepionki, ale kto doprowadził do czipowania, do szczepienia ludzi? Nikt więcej jak właśnie, jak właśnie ludzie, a… jakich ludzi będziesz przyciągał to zależy od ciebie. Jeśli… będziesz przyciągał [westchnienie] i sam emanował energią taką dobrą, pozytywną, to i takich będziesz przyciągał. Skorzystaj póki – jeszcze – czas, albo czasu będzie dużo, właśnie z tego magnetycznego łóżka. Niech ono działa, niech ono zasila was energią – ile się tylko da. Dlatego Robercie przestań coś wymyślać, kombinować. Myśl o sobie i o swoim takim doskonaleniu się. To jest najważniejsze. Słucham.
Ryszard: I teraz drugie pytanie od Roberta. Dlaczego nie jest ogólnie w szkołach nauczane wszystkim ludziom, że Bóg dał nam oprócz wolnej woli, obdarzył nas zdolnością, siłą kreacji wydarzeń naszego życia, że silną wiarą i pozytywnymi myślami, i afirmacją możemy wykreować poprawę i zmianę na lepszą naszą realność? Dziękuję.
ENKI: Kreowanie, Robercie, było znane od zarania ludzkości, więc… [westchnienie] do tego teraz niedawno powróciłem. Skoro umysły ludzkie nie potrafią – myśleć, to trzeba było wrócić do kreowania, kreowania właśnie swoich wydarzeń, swojego życia. Robercie, to było znane od tysiącleci, a… kto do tego doprowadził – zaciemnienie umysłu? Właśnie religie, świata religie, które będą zniszczone i to też mogę oficjalnie, otwarcie powiedzieć, a zamknięcie wszystkich religii nastąpi właśnie wtedy, kiedy mumia albo samo urządzenie znajdzie się w sarkofagu. Tak było powiedziane przez WŁAŚCICIELA ZIEMI. A Kto jest Właścicielem? Bóg Ojciec, a My jesteśmy posłusznymi – Jego – Pracownikami, tak to można nazwać, Synami, ale i też posłusznie wykonywać Jego – wolę. To… naprawdę będzie w niedługim czasie. Nie trzeba będzie czekać nie wiadomo ile… ale – przyszły rok… może być albo zakończeniem tego, co się tutaj już zrobiło, albo końcówka, końcówka przed otwarciem właśnie tego Grobowca, czego bardzo boją się właśnie ci z tej Planety Maldek. A zamieszkują w większości Bliski Wschód, a głównie… Egipt. Skąd pochodzą – na pewno chodzi wam po głowie. Była sobie taka Planeta, która znajdowała się pomiędzy Jowiszem a Marsem. Była też taka też Planeta, która nazywała się i nazywa się… Nibiru. A że ta Planeta ma taki cykl obiegu do Słońca i później wraca centralnie na swój punkt, który znajduje się na końcu tego Układu Słonecznego Ziemskiego, więc oni też musieli się z tamtej Planety ewakuować. Część tych istot została przyjęta przez inne Planety, ale znaczna część właśnie ewakuowała się na Ziemię. Mieli, była, to była barbarzyńska Planeta – barbarzyńcy mieszkańcami. Więc było powiedziane: ci, którzy się ewakuują będą ewakuować, nie będą chcieli zginąć, będą mieli zatrzymaną pamięć na jedNO wcielenie. Tak też było. A że to był czas bardzo odległy i ponownie, kiedy wracali na Ziemię ci byli mieszkańcy, to już zaczynali wprowadzać swoje rządy. Ale nie będę za dużo mówił, bo czas nagli. Zatem… macie tutaj bardzo dużo takich, którzy są i byli mieszkańcami z tamtej Planety, są obecnie mieszkańcami Ziemi, ale zależy im na tym żeby jak najwięcej usunąć mieszkańców, rdzennych mieszkańców Ziemi. Do tego też nie dojdzie. Zatem słucham dalej.
Ryszard: Tak, tak, pamiętam, wiele lat temu mieliśmy czaneling, na którym mówiłeś właśnie o, o tych istotach z Planety Maldek. Tak, że jeżeli ktoś chce to może sobie troszeczkę wrócić i poczytać. A teraz pytanie od Małgorzaty, właściwie takie oświadczenie od Małgorzaty. Witam Cię mój Panie Enki Ea dzisiaj, mój Przyjacielu i Nauczycielu łaskawy. Na Twoje ręce składam me dziękuję: Bogu Ojcu Jahwe, Panu Enlil i Światu Duchowemu za ten rok mijający, za wspaniałą opiekę nad moją rodziną najbliższą i nade mną, i nad wszystkimi, którzy mają bezcenny dar życia. Za ciężką pracę przy Oczyszczaniu Ziemi i ludzi dziękuję armii z Syriusza, Aniołowi Przemiany i jego Pracownikom za wielki trud i poświęcenie dziękuję; ja Małgorzata pragnę pomóc tak jak umiem i potrafię najlepiej swoją misję wykonać będąc tu na Ziemi poprzez Wysłanników Twoich na mej drodze życia, za ten zaszczyt spotkania Kapłanki Ki, Lucyny i młodego Juno, Billa Tobie Enki dziękuję. Racz wspierać ich energią miłości, spokoju i cierpliwości. Tak dużo teraz negatywnych energii wokół Lucyny i Billa krąży. Dziękuję za wysłuchanie prośby mojej. Z wielką pokorą, wdzięcznością i miłością kłania się Małgorzata.
ENKI: Witaj Małgorzato. Wysłuchałem uważnie, nie będę się rozwlekał bardzo obszernie, bo tak jak mówię czasu mało. Ale za to mogę jedno powiedzieć. Małgorzato, dostałaś pewnego rodzaju misję, którą… powinnaś albo będziesz chciała wykonać. Otóż, masz się zaopiekować tym energetycznym łóżkiem, kiedy już oni sobie wyjadą. Postaram się… co by kiedy przyjdzie ktoś na to łoże, żeby wspomóc jeszcze dodatkowo energią. Dlatego… cieszę się, cieszę się ogromnie Małgorzato, że… będziesz mogła mieć właśnie tą misję. Słucham dalej.
Ryszard: Drogi Enki, nasz Opiekunie i Przyjacielu, serdecznie Ciebie pozdrawiam i przesyłam wyrazy szacunku. W zeszłe lato moja rodzina wraz z trójką małych dzieci zdecydowali się na trudną i daleką przeprowadzkę. Łatwo nie było, ale przyjechali. Jestem szczęśliwa, bo teraz żyją bliżej i są bezpieczni w nowym miejscu. Wiem, że dostali pomoc od Świata Duchowego. Chciałam powiedzieć, że widzę i jestem świadoma Waszej pomocy. Za tę duchową pomoc w ich sprawie z całego serca bardzo dziękuję. Agnieszka z Kanady.
ENKI: Cóż mogę powiedzieć, Agnieszko. Kto prosi, szczerze prosi – dostaje, dostaje pomoc, dostaje opiekę, dostaje prowadzenie. Bo jeśli ktoś… prosi, fałszywie prosi i żąda też, takiej pomocy nie dostanie. I (!) będziesz dostawała ty i twoja rodzina, jeśli będziesz szczerze – otwarcie – prosić. Słucham.
Ryszard: I drugie pytanie od… Enki, chciałabym przyjechać po Twoją duchową szczepionkę, bo wierzę w jej działanie. Niestety nie jestem w stanie. Mieszkam za daleko od Chicago i jeszcze dalej od Polski. Tymczasem tutaj na Ziemi jesteśmy zmuszani do przyjęcia potrójnych już dawek laboratoryjnych szczepionek. Wyszydzają nas, zamykają w domach, zwalniają z pracy. Teraz nie da się już żyć bez paszportu szczepionkowego. Nadszedł taki czas, że i ja będę musiała taki paszport posiadać, inaczej nie będę w stanie wykonywać swojej pracy. I teraz pytanie. Enki, mam koleżankę, która zna techniki „Thetha”, ona jest w stanie leczyć ludzi poprzez kontakt ze Światem Duchowym. Czy Ty zechciałbyś udzielić mi Twojej duchowej szczepionki rękami tej kobiety albo przynajmniej pomóc jej zminimalizować negatywne działania tych ludzkich szczepień? Imię tej kobiety to Kornelia. Będziemy… będziemy w małym miasteczku na Północy Kanady o nazwie Mackenzie i możemy zrobić sesję w miesiącu grudniu. Jeżeli to możliwe, to chciałabym także podzielić się Twoim duchowym zabezpieczeniem z moją rodziną. Agnieszka.
ENKI: Przykro było słuchać tych słów. Agnieszko… i Nas obowiązują pewne – rygorystyczne – zasady. Zabezpieczenie duchowe, które… wykonuję Ja, wykonuje Mój Brat, mają nawet wykonane tak jak gdyby osobiście i nie jestem w stanie w ten sposób jak ty tutaj mówisz tego wykonać. Chociaż by i ktoś by mówił, że jest nad wyraz otwarty na Świat Duchowy nie jestem w stanie pomóc. Postaraj się, postarzaj się Małgorzato o to żeby nawet w przyszłym roku, na początku, z Kanady tutaj nie jest tak daleko, można przyjechać, bo… na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie pomóc. Słucham.
Ryszard: I jeszcze jedno pytanie od Agnieszki, właściwie prośba. Chciałabym poprosić Ciebie o pomoc w jeszcze jednej sprawie. Może i czas nie jest ku temu najlepszy, żyjemy teraz w trudnym świecie. Jednak i w tym trudnym świecie można rozpalić piękne światełko. Prośba jest taka. Mam bardzo dużo miłości w swoim sercu i jestem przekonana, że mogę zbudować wartościowy związek z odpowiednim mężczyzną. Niestety, nie ma z kim. Bardzo długo już jestem singlem, (czyli żyję samotnie). Kręcą się przy mnie mężczyźni, którzy owszem, bardzo mnie lubią, jednak… jedynak… jednak z różnych przyczyn nie chcą lub nie są w stanie zaoferować niczego na poważnie. Czasami już ręce opadają. Potrzebuję przyjaciela, kogoś, z kim można iść przez życie, śmiać się, porozmawiać i tego przysłowiowego konia ukraść. Czy mogę prosić Świat Duchowy o postawienie na mojej drodze mądrego mężczyznę, który mi się spodoba, który zechce stanąć przy moim boku i zbudować ze mną ciepły dom? Wiem, że jestem w stanie wielu takim mężczyznom zaoferować. Agnieszka.
ENKI: Agnieszko, czy ty… na pewno… czytasz te czanelingi? To i na pewno… przeczytałaś w jednym z ostatnich czanelingów to, co powiedziałem: nie jestem wróżbitą, nie jestem swatką. Jestem Istotą Duchową, Synem Boga, Który zlecił Mi opiekę, pomoc nad ludźmi i Ziemią. Czy ty na pewno… szczerze… chcesz związku? Bo to na zasadzie wyczułem: „chciałabym, ale się boję”, to… nie dostaniesz w ten sposób. Musisz być otwarta na nowy związek, szczerze otwarta. Bo w tej chwili to przyciągasz powiedzmy mężczyzn bylejakości, którym zależy tylko na… jednym. A na czym to… mówić nie muszę. Więc przemyśl swoje zachowanie, przemyśl swoje… myślenie – nie na zasadzie: „och, chciałabym”, ale czy na pewno – jesteś na to – gotowa. Słucham.
Ryszard: A teraz Marcel, Marcel. Witajcie Drodzy ENKI, Gwiezdny Bracie Syriuszu i Świecie Duchowy. Widzimy coraz bardziej w otaczającym nas świecie jak wszystko przyspiesza, jest to dynamiczne. Informacje wzajemnie się wykluczają, Oczyszczanie idzie pełną parą. Z swej strony chcę podziękować Tobie ENKI I Syriuszu za opiekę dla mnie i mojej rodziny, za pomoc w ostatnim czasie w kilku sprawach. Dalej proszę o zdrowie i opiekę w tych trudnych czasach. Dziękuję.
ENKI: Witaj Marcelu, nawet po ostatnim pytaniu trochę nawet się rozluźniłem słuchając ciebie. Będziesz miał opiekę, ale uwierz Mi: nic tu nie będzie zluzowane, jeśli chodzi o Oczyszczanie. Wręcz przeciwnie, będzie to bardziej przyśrubowane i to śrubowanie nastąpi od właśnie Syriuszan, więc nie masz się czego martwić – ani o siebie, ani o rodzinę. Będziesz miał to Zabezpieczenie i opiekę. Słucham.
Ryszard: Witaj Drogi Opiekunie Ziemi Enki i witaj Drogi Syriuszu. U progu następnego roku chcielibyśmy złożyć Wam serdeczne życzenia. Od kilku dni zastanawialiśmy się nad nimi. Tobie, Czcigodny Opiekunie Ziemi życzymy przede wszystkim, żeby od tej pory spotykały Ciebie same przyjemne niespodzianki ze strony nas ludzi. Abyśmy nauczyli się myśleć zgodnie z Twoimi naukami. A Tobie, Przyjacielu Syriuszu życzymy, abyś mógł powiedzieć o nas, że jesteśmy dla Was Syriuszan dobrymi współmieszkańcami Planety Ziemia, potrafiącymi należycie dbać o Matkę Ziemię, jak i o Matkę Przyrodę biorąc z Was przykład. Dziękujemy za Wasze Dzieło Oczyszczania. Do zobaczenia. Paweł, Daniel, Olivia i Wiktor.
ENKI: Czy wam się to przyśniło? Bo jeśli tak to rzeczywiście piękny sen… mieliście. Tak się stanie, ale nie teraz. Teraz musi wydarzyć się to – co – było – zapisane w całym scenariuszu Ziemi i przesiew na Ziemi musi być – zrobiony. Tego się już nie da usunąć. Jeśli wasze serca, umysły są czyste to czego się obawiacie? Otwórzcie się na tą Energię: spokojną, czystą, która dopływa do… części ludzkich, ale nie do wszystkich, bo… wszystkich się nie da uratować. Słucham dalej.
Ryszard: Na początek serdecznie witamy i pozdrawiamy Enki, Syriusza i Świat Duchowy oraz dziękujemy za stałą opiekę i pomoc z Waszej strony, którą odczuwamy na każdym kroku. Ostatnio coraz częściej naukowcy alarmują, że osoby, które przyjęły szczepienie na Sars Cov (czyli na sars-covid) rozsiewają te wirusy w swoim otoczeniu. Czy Zabezpieczenie dane nam przez naszego Opiekuna Enki chroni nas przed zagrożeniem ze strony tych zaszczepionych ludzi? Teresa i Jan z Polski.
ENKI: Tu wolałbym Tereso i Janie… kiedy już przy-lecą do Polski, zadzwonić, umówić się i przyjechać na taką sesję osobistą. Czy szczepieni, niezaszczepieni, to i Nas zaczyna głowa boleć, co – wy – ludzie zaczynacie wyprawiać i kombinować, i dodawać, i odejmować. Dlatego zapraszam na sesję osobistą. Słucham.
Ryszard: I teraz pytanie od naszego pana Jana Florka, który niestety nie mógł przybyć, ale jego pytanie jest takie: Kochany nasz Opiekunie i ludzi Enki i Syriuszu, witam Was bardzo serdecznie. Od pewnego czasu nurtuje mnie ciekawość jak wygląda oddawanie czci Bogu Jahwe na Syriuszu. Czy Syriuszanie gromadzą się w świątyniach czy też modlą się indywidualnie? Dziękuję.
ENKI: Witaj, tak często też… mówiłem, żeby mieć kontakt z Bogiem nie potrzebna jest do tego świątynia… ani kapłani jako pośrednicy. Nieraz mówiłem – wyjdź w pole, idź do lasu i… zacznij… w tym lesie, nawet co – sprzątać – ten bałagan, który zrobili wcześniejsi ludzie. I można powiedzieć: „Boże, to dla Ciebie robię” i wtedy masz te plusy zapisane, i jesteś zanotowany jako ten dobry… czy dobra istota ludzka. Naprawdę nie trzeba dużo, by mieć taki bezpośredni kontakt ze Światem Duchowym czy z samym Bogiem. Szczerość, otwarte, otwarte – szczere – serce i to zupełnie wystarczy. Słucham.
Ryszard: Praktycznie to są wszystkie już pytania na dzień dzisiejszy, ale ja mam jeszcze takie powiedzmy sobie też pytanie. Po kilkunastu latach oglądałem ponownie, wczoraj zakończyłem oglądanie takiego filmu, który stworzył Steven Spielberg. Ten film nazywa się „Taken”, czyli „Wzięty” i… no jest dużo filmów Spielberga. Niektóre są znaczące, niektóre są nieznaczące, bo uważam, że po prostu niektóre filmy są pod dyktando tego, kto każe mu to zrobić, ale uważam, że ten człowiek ma coś wspólnego z Istotami Pozaziemskimi, ponieważ jego pomysły i pomysły tego kolegi, z którym robił, nazywa się ten kolega Bohem, są znaczące. Film jest niezwykle interesujący i jest w dziesięciu częściach. Tak, że też polecam każdemu, można wejść na You Tube i obejrzeć ten film. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy faktycznie Spielberg miał czy ma kontakt, powiedzmy sobie, z Istotami Pozaziemskimi?
ENKI: Długiej odpowiedzi, tobie Ryszard, nie dam, bo to zajęłoby nam dużo czasu, ale krótko powiem. Tak, żeby stworzyć takie dzieło, to potrzebny jest – pomoc, kontakt, kontakt właśnie ze Światem Duchowym. Tak jak kiedyś Istoty Duchowe, Świat Duchowy pomagał takim skrybom, którzy spisywali, tak samo i jego można tak nazwać. Żeby stworzyć takie dzieło sam tego nie był w stanie, nie mógł zrobić, więc… co by zaspokoić twoją ciekawość – tak, ten człowiek od pierwszego odcinka do ostatniego był prowadzony, prowadzony przez Świat Duchowy. Słucham.
Ryszard: Tak, tak, to właściwie nie jest, nie była moja ciekawość tylko bardziej chciałem się dowiedzieć, bo to jest niemożliwe żeby, nie wiem, to ktoś musi być naprawdę geniuszem, ale nawet i geniusze mają pomoc i prowadzeni są ze Świata… poprzez Świat Duchowy, stworzyć tak naprawdę, dla mnie, genialny film, bardzo mądry film, w którym, powiedzmy sobie, nawet jest taka scena, kiedy dziewczynka chce przejść przez ulicę, bo ucieka i nagle zatrzymany jest czas żeby mogła przebiec. To też wydarzyło się w naszym życiu, w moim życiu i Barbary kiedy jechaliśmy samochodem. Pamiętam, że no, powinniśmy praktycznie… no, ja nie wiem, może już nie żyć nawet, bo szybkość tego samochodu, który jechał, był, był naprawdę potężny, poza tym to był bardzo duży samochód i nagle się wydarzyło coś takiego, że… jakby zatrzymany czas – „pach” i ja przejechałem na lewo, ten facet przejechał i stanął, i zastanawiał się jak to możliwe, że on nie uderzył. Dlatego dziękuję za tą odpowiedź.
ENKI: Tak czasami… robimy. Może nie tylko Ja, bo Ja mam mnóstwo Istot Duchowych, które Mi pomagają albo współpracują z Ziemią i nad Ziemią, i nad ludźmi, więc w szczególnych właśnie takich wypadkach – tak, albo przyspieszamy… albo zatrzymujemy czas, po to żeby nawet dać coś do myślenia danym osobom. I tak też będzie robione. Zatem dziękuję, dziękuję za… wysłuchanie słów moich na tym dzisiejszym spotkaniu i (!) do zobaczenia w przyszłym roku, już w przyszłym roku – też na tej sali. Dziękuję Ja – Enki.
Barbara: I ja przy tym pożegnaniu składam piękny ukłon z podziękowaniem, z życzeniem wspaniałej podróży, rychłego powrotu do nas. Z ogromną wdzięcznością i radością będziemy oczekiwać na kolejne spotkanie. Dziękujemy pięknie za dzisiejsze.
Oklaski.......
http://misjafaraon.com/sesja-320/
I...TAK TO WYGLĄDA...Nie włożyliśmy mumi do sarkofagu to świat ,,duchowy,, ukarał nas koronawirusem.
ENKI: Nawet ochrona… jest też do pewnego momentu i są granice. Ten kowid, czy korona wirus, to wszystko jest… sporządzone w laboratoriach i… skoro to ma służyć Oczyszczaniu też Ziemi, to czy… podawany byłby taki lek, który byłby skuteczny i (!) niwelował chorobę? Pomyśl nad tym. Zatrzymanie… tego wirusa, korona wirusa będzie zależało od, od Nas, od Świata Duchowego, kiedy Świat Duchowy dojdzie do wniosku, że to już jest wystarczająca ilość, to wtedy… choroba nagle zacznie ustępować. Ale póki co – jeszcze nie i żadnego takiego leku nie ma.
ENKI: Jeszcze trochę… jeszcze trochę to potrwa, ale… [wypowiedziane z westchnieniem] takie złagodzenie będzie widoczne, ale dopiero wtedy, kiedy Chufu, czyli Budowniczy –znajdzie się mumia, znajdzie się w sarkofagu, a… w Świecie Duchowym wtedy – nastąpi – ta zmiana i – porządkowanie, i – ratowanie ludzi albo nie ratowanie tych, którzy nie zasługują sobie na to żeby żyć na Ziemi. A i za tych rządzących, co dzisiaj są to spokojnie, nimi zajmie się Syriusz, a… jego władza jest tylko w jedną stronę: TRZECI POZIOM UMBRALU.
Poniżej jeszcze więcej o szczepieniach i innych strachach...Ratunek dla Ziemi to powiem raz jeszcze: znajduje się w Grobowcu, Grobowcu Budowniczego tej Piramidy – Chufu. Może się to wydać wam dziwne, a zwłaszcza niektórym, co ma wspólnego grobowiec, mumia z przyszłością Ziemi. Ma i to bardzo dużo. Tam jest zapisane wszystko, tam jest też Energia, specjalna Energia, która ma być uruchomiona na całą Ziemię, bo Ziemia, według planu samego Właściciela Stwórcy, ma być i będzie Klejnotem Wszechświata, tylko na ten Klejnot trzeba sobie będzie zapracować, więc… ruszcie, ruszcie rozumy, ruszcie to co jest ten dar najważniejszy – wolną wolę i ratujcie, ratujcie te ostatnie dni po to, żeby potem było dobrze. Na pewno jeszcze będą pytania, ale w tym moim Orędziu to jest właśnie, są te słowa: dotrzyjcie, dotrzyjcie – do – Grobowca. Wystarczy, już wystarczy tego… czasu, który został od dwutysięcznego roku – zaprzestany. Zaprzestało się, bo… tyle – było – zablokowane i… tylu istotom zależało na tym, żeby nic się nie wydarzyło. Ale teraz, kiedy Syriusz już działa i to ostro działa w Oczyszczaniu Ziemi – z ludzi, z ludzi, ale… postarajcie się o to, żeby był Znak Życia – jest cały czas nadawany… tym, którzy mają być potem mieszkańcami Ziemi, więc… postarajcie się, postarajcie się oby Świat Duchowy, oprócz Syriusza, działają też Nasi ze Świata Duchowego, dając wam ten Znak – Życia, Znak, który będzie widoczny, a wy będziecie tymi istotami, które nadają się do… do życia na Nowej Planecie, którą zacznie być Ziemia. .
Sesja 320 – Oczyszczanie
Ogólny przekaz telepatyczny, liczba porządkowa 320
Chicago, dnia 5-go grudnia 2021-go roku
Istota Duchowa – Opiekun Ziemi ENKI – za pośrednictwem swojego medium, Lucyny Łobos-Brown, odpowiada na zadane pytania i w spotkaniu uczestniczy Istota z Syriusza B
ENKI: Ja Enki – witam, witam was serdecznie tego dnia dzisiejszego niedzielnego. Sytuacja trochę nerwowa, bo… po nas będzie ktoś tutaj jeszcze uczestniczył w tym pomieszczeniu, więc… tak – musimy się zmieścić w czasie. Nie dary spokojnie – dalej – nic – robić. Zatem, żeby nie przedłużać czasu witam Ja i wita też Syriusz, który uczestniczył w całym tym projekcie dzisiejszym i wszystkiemu się przyglądał. Jest zadowolony, jeśli już, ale… nie znaczy to, że… można byłoby zmniejszyć tą sytuację, jaka została przydzielona właśnie Syriuszowi, ale teraz już zaczynamy. Ja Enki słucham pierwszego pytania, słucham.
Ryszard: Zanim zadam pytanie chciałbym Ci serdecznie podziękować Panie Ziemi Enki, naszemu Przyjacielowi, bo Syriusz B to jest nasz Przyjaciel – dziękujemy za przybycie. No, ostatni raz jesteśmy dzisiaj na tym spotkaniu w tym roku, w tym roku. Tak, że dziękujemy, że jesteście tutaj z nami i dziękujemy również za to, że powrócicie w przyszłym roku.
ENKI: Tak jest, pewnie, że… Ryszardzie powrócimy, ale czy będzie spotkanie w Polsce? Chociaż Duchem Świętym jestem tego – obiecać – nie mogę. Postaramy się. Trochę tam… przetrzepać piórka co niektórym i to spotkanie zorganizować. A… co do „trzepania piórek” to już żeśmy się tego nauczyli, a zwłaszcza Ja, ale teraz słucham pytania, słucham.
Ryszard: Drogi Enki, czy możesz nam coś więcej powiedzieć o tablicach, które znajdują się w Grobowcu Budowniczego Piramidy Chufu? Czy były one pisane pod Twoje dyktando? – bo przecież nikt inny aniżeli Ty nie zna tak dobrze historii Ziemi. Przecież Ty jako pierwszy przybyłeś tutaj na naszą Planetę Ziemię, (…) około 445 tysięcy lat temu z Twojej ówczesnej Planety Nibiru w poszukiwaniu złota. Przecież to Ty byłeś naocznym świadkiem historii naszej obecnej Planety Ziemia. Dziękuję za prowadzenie, jak zarazem opiekę dla mnie jak i mojej rodziny z całego serca dziękuję. Bogdan Kroczek.
ENKI: Witaj Bogdanie, teraz twoim zadaniem jest też otrząsnąć się po stracie matki. Ona, poprzez zasługi, swoje zasługi, twoje zasługi już nie znajduje się w Umbralu, czyli przeszła już do tego… Świata, który jest kierowany i będzie się pięła wyżej, czyli… nazwijmy to czyśćcem, tak jak zostało to nazwane. Jest to strefa przejściowa do – Wyższego – Wymiaru. Pytasz czy… tablice, które znajdują się w Grobowcu Budowniczego, były pisane przeze Mnie. Pod moje dyktando – tak, ale nie przeze Mnie. Skryba, tak to się nazywa, dyktował samemu Budowniczemu i on, wraz z tymi tablicami, został pochowany. Na tablicach (nie ma ich dużo) jest cała – historia – Ziemi, od początku aż do… zakończenia, ale zakończenie też jest napisane. Będzie zależało [westchnienie] nie od Świata Duchowego tak naprawdę, ale od – samych – ludzi, od istot ludzkich. To ludzie zdecydują czy chcą dalej być na tej Planecie, czy też poprzez ego, zarozumialstwo i jeszcze inne takie rzeczy niegodziwe, w ogóle nie będą zwracać uwagi na to, co… powinno się zadziać tu na Ziemi żeby uratować, uratować Ziemię, uratować ludzi. A… obecni ludzie, którzy powiedzmy MAJĄ rozum, niech pomyślą właśnie tak jak… było powiedziane – o swoim przyszłym pokoleniu: o dzieciach, o wnukach. To dla nich trzeba tą Ziemię ratować i upiększać. Dlatego… to są czasy końcowe, w których przyszło – wam – żyć. I pomyślcie nad tym, istoty ludzkie. Mówię to nie tylko do was tutaj siedzących, ale to będzie przecież później przekazane w Internecie. A mnóstwo ludzi czyta, oj mnóstwo. I wtedy też przeczytają. Niech się zastanowią, że istoty ludzkie tak naprawdę żyją w Czasach Końcowych. Słucham dalej.
Ryszard: Pragnę powitać Ciebie Enki i podziękować za opiekę. Witam również Istotę z Syriusza i Świat Duchowy, który bierze udział w tej Misji. Widzę, że to Zabezpieczenie działa nie tylko na wirusa. Ostatnio, parę dni temu złodzieje „przekopali” cały mój dom, ale nie zrobili dużo szkody. Ukradli tylko pieniądze, które miałam w torebce na codzienne wydatki, chociaż mieli w zasięgu wzroku duuużo wartościowych rzeczy. Po porostu nie widzieli. Wierzę w Opatrzność Boską, ale i w Twoją opiekę i to Zabezpieczenie. Przepraszam za te kontrowersyjne pytania. Ty miło, cierpliwie wytłumaczyłeś, jacy są ludzie, a teraz się sama przekonałam. Dziękuję i pozdrawiam. Danuta.
ENKI: Witaj Danuto. Gdybyś nie popełniała… [wypowiedziane z westchnieniem] błędów w życiu i w słowie, to… tak naprawdę mogłabyś siebie nazwać, albo ciebie mogliby nazwać „duszą anielską”, ale póki co to dobrze, że widzisz swoje błędy i widzisz, że nie chcesz popełniać tych błędów dalej. Danuto, możesz jeszcze skorzystać z tego magnetycznego łoża, które na czas nieobecności Lucyny i Billa dalej będzie czynne, bo… zajmie się nim Małgorzata, zajmie się Patrycja i – jest to dostępne. Sama się przekonasz jeszcze, jak działa ta energia i jak można sobie jeszcze tą energią pomóc. Dlatego… dobrze, że zrozumiałaś, że masz ochronę pomimo twoich powiedzmy potknięć i (!) takiego trochę cię… języka, przydługiego, ciętego, to… masz dobre serce. Dlatego… pracuj nad tym swoim serduszkiem. Słucham dalej.
Ryszard: Dziękuję za dzisiejszą szansę bycia tutaj na tym spotkaniu z Tobą, nasz Opiekunie Niebiański Enki. Jestem ja, Robert, wdzięczny za ochronę duchową i wsparcie dla mnie, rodziny i przyjaciół. Proszę o kontynuację tej ochrony dla nas w nadchodzącym roku 2022-gim. Dziękuję. Pytanie pierwsze. Czy jest prawdą, że w pełni zaszczepieni ludzie w jakiś niesamowity sposób mogą negatywnie oddziaływać na ludzi niezaszczepionych, na ich zdrowie, gdy się znajdują blisko tych niezaszczepialnych?
ENKI: Ale ciebie męczy, Robercie. Czy nie wystarczy to, że… jest też inna energia u tych, którzy… przyjęli tą szczepionkę i ci, którzy nie mają tej szczepionki, ale kto doprowadził do czipowania, do szczepienia ludzi? Nikt więcej jak właśnie, jak właśnie ludzie, a… jakich ludzi będziesz przyciągał to zależy od ciebie. Jeśli… będziesz przyciągał [westchnienie] i sam emanował energią taką dobrą, pozytywną, to i takich będziesz przyciągał. Skorzystaj póki – jeszcze – czas, albo czasu będzie dużo, właśnie z tego magnetycznego łóżka. Niech ono działa, niech ono zasila was energią – ile się tylko da. Dlatego Robercie przestań coś wymyślać, kombinować. Myśl o sobie i o swoim takim doskonaleniu się. To jest najważniejsze. Słucham.
Ryszard: I teraz drugie pytanie od Roberta. Dlaczego nie jest ogólnie w szkołach nauczane wszystkim ludziom, że Bóg dał nam oprócz wolnej woli, obdarzył nas zdolnością, siłą kreacji wydarzeń naszego życia, że silną wiarą i pozytywnymi myślami, i afirmacją możemy wykreować poprawę i zmianę na lepszą naszą realność? Dziękuję.
ENKI: Kreowanie, Robercie, było znane od zarania ludzkości, więc… [westchnienie] do tego teraz niedawno powróciłem. Skoro umysły ludzkie nie potrafią – myśleć, to trzeba było wrócić do kreowania, kreowania właśnie swoich wydarzeń, swojego życia. Robercie, to było znane od tysiącleci, a… kto do tego doprowadził – zaciemnienie umysłu? Właśnie religie, świata religie, które będą zniszczone i to też mogę oficjalnie, otwarcie powiedzieć, a zamknięcie wszystkich religii nastąpi właśnie wtedy, kiedy mumia albo samo urządzenie znajdzie się w sarkofagu. Tak było powiedziane przez WŁAŚCICIELA ZIEMI. A Kto jest Właścicielem? Bóg Ojciec, a My jesteśmy posłusznymi – Jego – Pracownikami, tak to można nazwać, Synami, ale i też posłusznie wykonywać Jego – wolę. To… naprawdę będzie w niedługim czasie. Nie trzeba będzie czekać nie wiadomo ile… ale – przyszły rok… może być albo zakończeniem tego, co się tutaj już zrobiło, albo końcówka, końcówka przed otwarciem właśnie tego Grobowca, czego bardzo boją się właśnie ci z tej Planety Maldek. A zamieszkują w większości Bliski Wschód, a głównie… Egipt. Skąd pochodzą – na pewno chodzi wam po głowie. Była sobie taka Planeta, która znajdowała się pomiędzy Jowiszem a Marsem. Była też taka też Planeta, która nazywała się i nazywa się… Nibiru. A że ta Planeta ma taki cykl obiegu do Słońca i później wraca centralnie na swój punkt, który znajduje się na końcu tego Układu Słonecznego Ziemskiego, więc oni też musieli się z tamtej Planety ewakuować. Część tych istot została przyjęta przez inne Planety, ale znaczna część właśnie ewakuowała się na Ziemię. Mieli, była, to była barbarzyńska Planeta – barbarzyńcy mieszkańcami. Więc było powiedziane: ci, którzy się ewakuują będą ewakuować, nie będą chcieli zginąć, będą mieli zatrzymaną pamięć na jedNO wcielenie. Tak też było. A że to był czas bardzo odległy i ponownie, kiedy wracali na Ziemię ci byli mieszkańcy, to już zaczynali wprowadzać swoje rządy. Ale nie będę za dużo mówił, bo czas nagli. Zatem… macie tutaj bardzo dużo takich, którzy są i byli mieszkańcami z tamtej Planety, są obecnie mieszkańcami Ziemi, ale zależy im na tym żeby jak najwięcej usunąć mieszkańców, rdzennych mieszkańców Ziemi. Do tego też nie dojdzie. Zatem słucham dalej.
Ryszard: Tak, tak, pamiętam, wiele lat temu mieliśmy czaneling, na którym mówiłeś właśnie o, o tych istotach z Planety Maldek. Tak, że jeżeli ktoś chce to może sobie troszeczkę wrócić i poczytać. A teraz pytanie od Małgorzaty, właściwie takie oświadczenie od Małgorzaty. Witam Cię mój Panie Enki Ea dzisiaj, mój Przyjacielu i Nauczycielu łaskawy. Na Twoje ręce składam me dziękuję: Bogu Ojcu Jahwe, Panu Enlil i Światu Duchowemu za ten rok mijający, za wspaniałą opiekę nad moją rodziną najbliższą i nade mną, i nad wszystkimi, którzy mają bezcenny dar życia. Za ciężką pracę przy Oczyszczaniu Ziemi i ludzi dziękuję armii z Syriusza, Aniołowi Przemiany i jego Pracownikom za wielki trud i poświęcenie dziękuję; ja Małgorzata pragnę pomóc tak jak umiem i potrafię najlepiej swoją misję wykonać będąc tu na Ziemi poprzez Wysłanników Twoich na mej drodze życia, za ten zaszczyt spotkania Kapłanki Ki, Lucyny i młodego Juno, Billa Tobie Enki dziękuję. Racz wspierać ich energią miłości, spokoju i cierpliwości. Tak dużo teraz negatywnych energii wokół Lucyny i Billa krąży. Dziękuję za wysłuchanie prośby mojej. Z wielką pokorą, wdzięcznością i miłością kłania się Małgorzata.
ENKI: Witaj Małgorzato. Wysłuchałem uważnie, nie będę się rozwlekał bardzo obszernie, bo tak jak mówię czasu mało. Ale za to mogę jedno powiedzieć. Małgorzato, dostałaś pewnego rodzaju misję, którą… powinnaś albo będziesz chciała wykonać. Otóż, masz się zaopiekować tym energetycznym łóżkiem, kiedy już oni sobie wyjadą. Postaram się… co by kiedy przyjdzie ktoś na to łoże, żeby wspomóc jeszcze dodatkowo energią. Dlatego… cieszę się, cieszę się ogromnie Małgorzato, że… będziesz mogła mieć właśnie tą misję. Słucham dalej.
Ryszard: Drogi Enki, nasz Opiekunie i Przyjacielu, serdecznie Ciebie pozdrawiam i przesyłam wyrazy szacunku. W zeszłe lato moja rodzina wraz z trójką małych dzieci zdecydowali się na trudną i daleką przeprowadzkę. Łatwo nie było, ale przyjechali. Jestem szczęśliwa, bo teraz żyją bliżej i są bezpieczni w nowym miejscu. Wiem, że dostali pomoc od Świata Duchowego. Chciałam powiedzieć, że widzę i jestem świadoma Waszej pomocy. Za tę duchową pomoc w ich sprawie z całego serca bardzo dziękuję. Agnieszka z Kanady.
ENKI: Cóż mogę powiedzieć, Agnieszko. Kto prosi, szczerze prosi – dostaje, dostaje pomoc, dostaje opiekę, dostaje prowadzenie. Bo jeśli ktoś… prosi, fałszywie prosi i żąda też, takiej pomocy nie dostanie. I (!) będziesz dostawała ty i twoja rodzina, jeśli będziesz szczerze – otwarcie – prosić. Słucham.
Ryszard: I drugie pytanie od… Enki, chciałabym przyjechać po Twoją duchową szczepionkę, bo wierzę w jej działanie. Niestety nie jestem w stanie. Mieszkam za daleko od Chicago i jeszcze dalej od Polski. Tymczasem tutaj na Ziemi jesteśmy zmuszani do przyjęcia potrójnych już dawek laboratoryjnych szczepionek. Wyszydzają nas, zamykają w domach, zwalniają z pracy. Teraz nie da się już żyć bez paszportu szczepionkowego. Nadszedł taki czas, że i ja będę musiała taki paszport posiadać, inaczej nie będę w stanie wykonywać swojej pracy. I teraz pytanie. Enki, mam koleżankę, która zna techniki „Thetha”, ona jest w stanie leczyć ludzi poprzez kontakt ze Światem Duchowym. Czy Ty zechciałbyś udzielić mi Twojej duchowej szczepionki rękami tej kobiety albo przynajmniej pomóc jej zminimalizować negatywne działania tych ludzkich szczepień? Imię tej kobiety to Kornelia. Będziemy… będziemy w małym miasteczku na Północy Kanady o nazwie Mackenzie i możemy zrobić sesję w miesiącu grudniu. Jeżeli to możliwe, to chciałabym także podzielić się Twoim duchowym zabezpieczeniem z moją rodziną. Agnieszka.
ENKI: Przykro było słuchać tych słów. Agnieszko… i Nas obowiązują pewne – rygorystyczne – zasady. Zabezpieczenie duchowe, które… wykonuję Ja, wykonuje Mój Brat, mają nawet wykonane tak jak gdyby osobiście i nie jestem w stanie w ten sposób jak ty tutaj mówisz tego wykonać. Chociaż by i ktoś by mówił, że jest nad wyraz otwarty na Świat Duchowy nie jestem w stanie pomóc. Postaraj się, postarzaj się Małgorzato o to żeby nawet w przyszłym roku, na początku, z Kanady tutaj nie jest tak daleko, można przyjechać, bo… na dzień dzisiejszy nie jestem w stanie pomóc. Słucham.
Ryszard: I jeszcze jedno pytanie od Agnieszki, właściwie prośba. Chciałabym poprosić Ciebie o pomoc w jeszcze jednej sprawie. Może i czas nie jest ku temu najlepszy, żyjemy teraz w trudnym świecie. Jednak i w tym trudnym świecie można rozpalić piękne światełko. Prośba jest taka. Mam bardzo dużo miłości w swoim sercu i jestem przekonana, że mogę zbudować wartościowy związek z odpowiednim mężczyzną. Niestety, nie ma z kim. Bardzo długo już jestem singlem, (czyli żyję samotnie). Kręcą się przy mnie mężczyźni, którzy owszem, bardzo mnie lubią, jednak… jedynak… jednak z różnych przyczyn nie chcą lub nie są w stanie zaoferować niczego na poważnie. Czasami już ręce opadają. Potrzebuję przyjaciela, kogoś, z kim można iść przez życie, śmiać się, porozmawiać i tego przysłowiowego konia ukraść. Czy mogę prosić Świat Duchowy o postawienie na mojej drodze mądrego mężczyznę, który mi się spodoba, który zechce stanąć przy moim boku i zbudować ze mną ciepły dom? Wiem, że jestem w stanie wielu takim mężczyznom zaoferować. Agnieszka.
ENKI: Agnieszko, czy ty… na pewno… czytasz te czanelingi? To i na pewno… przeczytałaś w jednym z ostatnich czanelingów to, co powiedziałem: nie jestem wróżbitą, nie jestem swatką. Jestem Istotą Duchową, Synem Boga, Który zlecił Mi opiekę, pomoc nad ludźmi i Ziemią. Czy ty na pewno… szczerze… chcesz związku? Bo to na zasadzie wyczułem: „chciałabym, ale się boję”, to… nie dostaniesz w ten sposób. Musisz być otwarta na nowy związek, szczerze otwarta. Bo w tej chwili to przyciągasz powiedzmy mężczyzn bylejakości, którym zależy tylko na… jednym. A na czym to… mówić nie muszę. Więc przemyśl swoje zachowanie, przemyśl swoje… myślenie – nie na zasadzie: „och, chciałabym”, ale czy na pewno – jesteś na to – gotowa. Słucham.
Ryszard: A teraz Marcel, Marcel. Witajcie Drodzy ENKI, Gwiezdny Bracie Syriuszu i Świecie Duchowy. Widzimy coraz bardziej w otaczającym nas świecie jak wszystko przyspiesza, jest to dynamiczne. Informacje wzajemnie się wykluczają, Oczyszczanie idzie pełną parą. Z swej strony chcę podziękować Tobie ENKI I Syriuszu za opiekę dla mnie i mojej rodziny, za pomoc w ostatnim czasie w kilku sprawach. Dalej proszę o zdrowie i opiekę w tych trudnych czasach. Dziękuję.
ENKI: Witaj Marcelu, nawet po ostatnim pytaniu trochę nawet się rozluźniłem słuchając ciebie. Będziesz miał opiekę, ale uwierz Mi: nic tu nie będzie zluzowane, jeśli chodzi o Oczyszczanie. Wręcz przeciwnie, będzie to bardziej przyśrubowane i to śrubowanie nastąpi od właśnie Syriuszan, więc nie masz się czego martwić – ani o siebie, ani o rodzinę. Będziesz miał to Zabezpieczenie i opiekę. Słucham.
Ryszard: Witaj Drogi Opiekunie Ziemi Enki i witaj Drogi Syriuszu. U progu następnego roku chcielibyśmy złożyć Wam serdeczne życzenia. Od kilku dni zastanawialiśmy się nad nimi. Tobie, Czcigodny Opiekunie Ziemi życzymy przede wszystkim, żeby od tej pory spotykały Ciebie same przyjemne niespodzianki ze strony nas ludzi. Abyśmy nauczyli się myśleć zgodnie z Twoimi naukami. A Tobie, Przyjacielu Syriuszu życzymy, abyś mógł powiedzieć o nas, że jesteśmy dla Was Syriuszan dobrymi współmieszkańcami Planety Ziemia, potrafiącymi należycie dbać o Matkę Ziemię, jak i o Matkę Przyrodę biorąc z Was przykład. Dziękujemy za Wasze Dzieło Oczyszczania. Do zobaczenia. Paweł, Daniel, Olivia i Wiktor.
ENKI: Czy wam się to przyśniło? Bo jeśli tak to rzeczywiście piękny sen… mieliście. Tak się stanie, ale nie teraz. Teraz musi wydarzyć się to – co – było – zapisane w całym scenariuszu Ziemi i przesiew na Ziemi musi być – zrobiony. Tego się już nie da usunąć. Jeśli wasze serca, umysły są czyste to czego się obawiacie? Otwórzcie się na tą Energię: spokojną, czystą, która dopływa do… części ludzkich, ale nie do wszystkich, bo… wszystkich się nie da uratować. Słucham dalej.
Ryszard: Na początek serdecznie witamy i pozdrawiamy Enki, Syriusza i Świat Duchowy oraz dziękujemy za stałą opiekę i pomoc z Waszej strony, którą odczuwamy na każdym kroku. Ostatnio coraz częściej naukowcy alarmują, że osoby, które przyjęły szczepienie na Sars Cov (czyli na sars-covid) rozsiewają te wirusy w swoim otoczeniu. Czy Zabezpieczenie dane nam przez naszego Opiekuna Enki chroni nas przed zagrożeniem ze strony tych zaszczepionych ludzi? Teresa i Jan z Polski.
ENKI: Tu wolałbym Tereso i Janie… kiedy już przy-lecą do Polski, zadzwonić, umówić się i przyjechać na taką sesję osobistą. Czy szczepieni, niezaszczepieni, to i Nas zaczyna głowa boleć, co – wy – ludzie zaczynacie wyprawiać i kombinować, i dodawać, i odejmować. Dlatego zapraszam na sesję osobistą. Słucham.
Ryszard: I teraz pytanie od naszego pana Jana Florka, który niestety nie mógł przybyć, ale jego pytanie jest takie: Kochany nasz Opiekunie i ludzi Enki i Syriuszu, witam Was bardzo serdecznie. Od pewnego czasu nurtuje mnie ciekawość jak wygląda oddawanie czci Bogu Jahwe na Syriuszu. Czy Syriuszanie gromadzą się w świątyniach czy też modlą się indywidualnie? Dziękuję.
ENKI: Witaj, tak często też… mówiłem, żeby mieć kontakt z Bogiem nie potrzebna jest do tego świątynia… ani kapłani jako pośrednicy. Nieraz mówiłem – wyjdź w pole, idź do lasu i… zacznij… w tym lesie, nawet co – sprzątać – ten bałagan, który zrobili wcześniejsi ludzie. I można powiedzieć: „Boże, to dla Ciebie robię” i wtedy masz te plusy zapisane, i jesteś zanotowany jako ten dobry… czy dobra istota ludzka. Naprawdę nie trzeba dużo, by mieć taki bezpośredni kontakt ze Światem Duchowym czy z samym Bogiem. Szczerość, otwarte, otwarte – szczere – serce i to zupełnie wystarczy. Słucham.
Ryszard: Praktycznie to są wszystkie już pytania na dzień dzisiejszy, ale ja mam jeszcze takie powiedzmy sobie też pytanie. Po kilkunastu latach oglądałem ponownie, wczoraj zakończyłem oglądanie takiego filmu, który stworzył Steven Spielberg. Ten film nazywa się „Taken”, czyli „Wzięty” i… no jest dużo filmów Spielberga. Niektóre są znaczące, niektóre są nieznaczące, bo uważam, że po prostu niektóre filmy są pod dyktando tego, kto każe mu to zrobić, ale uważam, że ten człowiek ma coś wspólnego z Istotami Pozaziemskimi, ponieważ jego pomysły i pomysły tego kolegi, z którym robił, nazywa się ten kolega Bohem, są znaczące. Film jest niezwykle interesujący i jest w dziesięciu częściach. Tak, że też polecam każdemu, można wejść na You Tube i obejrzeć ten film. Dlatego chciałbym się dowiedzieć, czy faktycznie Spielberg miał czy ma kontakt, powiedzmy sobie, z Istotami Pozaziemskimi?
ENKI: Długiej odpowiedzi, tobie Ryszard, nie dam, bo to zajęłoby nam dużo czasu, ale krótko powiem. Tak, żeby stworzyć takie dzieło, to potrzebny jest – pomoc, kontakt, kontakt właśnie ze Światem Duchowym. Tak jak kiedyś Istoty Duchowe, Świat Duchowy pomagał takim skrybom, którzy spisywali, tak samo i jego można tak nazwać. Żeby stworzyć takie dzieło sam tego nie był w stanie, nie mógł zrobić, więc… co by zaspokoić twoją ciekawość – tak, ten człowiek od pierwszego odcinka do ostatniego był prowadzony, prowadzony przez Świat Duchowy. Słucham.
Ryszard: Tak, tak, to właściwie nie jest, nie była moja ciekawość tylko bardziej chciałem się dowiedzieć, bo to jest niemożliwe żeby, nie wiem, to ktoś musi być naprawdę geniuszem, ale nawet i geniusze mają pomoc i prowadzeni są ze Świata… poprzez Świat Duchowy, stworzyć tak naprawdę, dla mnie, genialny film, bardzo mądry film, w którym, powiedzmy sobie, nawet jest taka scena, kiedy dziewczynka chce przejść przez ulicę, bo ucieka i nagle zatrzymany jest czas żeby mogła przebiec. To też wydarzyło się w naszym życiu, w moim życiu i Barbary kiedy jechaliśmy samochodem. Pamiętam, że no, powinniśmy praktycznie… no, ja nie wiem, może już nie żyć nawet, bo szybkość tego samochodu, który jechał, był, był naprawdę potężny, poza tym to był bardzo duży samochód i nagle się wydarzyło coś takiego, że… jakby zatrzymany czas – „pach” i ja przejechałem na lewo, ten facet przejechał i stanął, i zastanawiał się jak to możliwe, że on nie uderzył. Dlatego dziękuję za tą odpowiedź.
ENKI: Tak czasami… robimy. Może nie tylko Ja, bo Ja mam mnóstwo Istot Duchowych, które Mi pomagają albo współpracują z Ziemią i nad Ziemią, i nad ludźmi, więc w szczególnych właśnie takich wypadkach – tak, albo przyspieszamy… albo zatrzymujemy czas, po to żeby nawet dać coś do myślenia danym osobom. I tak też będzie robione. Zatem dziękuję, dziękuję za… wysłuchanie słów moich na tym dzisiejszym spotkaniu i (!) do zobaczenia w przyszłym roku, już w przyszłym roku – też na tej sali. Dziękuję Ja – Enki.
Barbara: I ja przy tym pożegnaniu składam piękny ukłon z podziękowaniem, z życzeniem wspaniałej podróży, rychłego powrotu do nas. Z ogromną wdzięcznością i radością będziemy oczekiwać na kolejne spotkanie. Dziękujemy pięknie za dzisiejsze.
Oklaski.......
http://misjafaraon.com/sesja-320/
I...TAK TO WYGLĄDA...Nie włożyliśmy mumi do sarkofagu to świat ,,duchowy,, ukarał nas koronawirusem.
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 17563
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1112
- x 574
- Podziękował: 17366 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24436 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
niezłe @Janusz, niezłe
narracja dokładnie jak 10lat temu, te ostatnie lata ciszy poświęcili chyba na układanie nowych sejsji i wyszli teraz,-
musisz zrobić to aby sobie pomóc
świat nie przetrwa bez nowych wyznawców papirusa Enki
pomóż w wykopaniu czegoś tam....
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32905 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Dziwi mnie tylko, że bazują nadal na Enkim i jego bractwie anunnakich, kiedy wiedza o nich jest teraz o wiele większa niż na początku działania sekciarskiej działalności Projektu. Istnienie takich grup nie powinna mieć już sensu, bo sam internet ujawnia manipulacje, uzależniające ludzi od różnych guru i ich szalonych pomysłów. Nadejszła ta chwila, aby Ziemia sama oczyściła się z rozpowszechniania kosmicznej głupoty ,,wszystkowiedzących,,. Uwolnijmy się od fałszywych proroków.
Greckie słowo archont oznacza „władcę”, „przywódcę”, niektórzy widzą zbieżność z innym greckim słowem, z „archai”, które oznacza: „początkowy”, „pierwotny”. Kiedy patrzymy na termin archontowie z gnostycznego punktu widzenia, wiemy, że mógł się on odnosić do aniołów i demonów Starego Testamentu. W Biblii słowo archont występuje kilkadziesiąt razy, ale dotyczy to słów „przywódca”, „zwierzchnik”, „władca”. Również w Biblii użyto słowa „starożytni bogowie” i określano ich jako Nefilian (Nephilim), a co w Sumerze znamy pod nazwą Anunnaki. Inne znaczenie wyrażenia „Nefilian” to, „ci, którzy zostali strąceni na Ziemię z Nieba”. Mówimy więc o istotach, które zaniżyły swoje wibracje i regularnie wcielają się w ciała fizyczne.
2 x
-
- x 128
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Janusz istnieje pewne zjawisko w tym nieuporządkowanym logicznie świecie, którego nie da przeskoczyć się na siłę, a na co gatunek homo sapiens jest niestety skazany i nazywa się to obskurantyzmem: https://pl.wikipedia.org/wiki/Obskurantyzm (Za jakiś czas napiszę co jeszcze wywołuje ten syndrom na tle mas umysłowych)janusz pisze: ↑niedziela 30 sty 2022, 19:52Dziwi mnie tylko, że bazują nadal na Enkim i jego bractwie anunnakich, kiedy wiedza o nich jest teraz o wiele większa niż na początku działania sekciarskiej działalności Projektu. Istnienie takich grup nie powinna mieć już sensu, bo sam internet ujawnia manipulacje, uzależniające ludzi od różnych guru i ich szalonych pomysłów. Nadejszła ta chwila, aby Ziemia sama oczyściła się z rozpowszechniania kosmicznej głupoty ,,wszystkowiedzących,,. Uwolnijmy się od fałszywych proroków.
I to jest jedno ze źródeł, które nadal zasila działalność tego projektu. Tylko, że patrząc racjonalnie na sedno sprawy zauważmy, że główny rdzeń na którym utrzymuje się jego fundament opiera się w zasadzie na jednej postaci jaką jest Lucyna Łobos. A Lucyna Łobos proszę pana to jest kobieta w poważnym wieku, która być może już ma do czynienia z nasilającymi się chorobami wieku starczego. I wystarczy, że tej osobie z powagi na jej wiek zacznie poważnie szwankować zdrowie co z tego powodu w razie jej nieobecności w formacji tego projektu będzie on skazany równoznaczne na rychły jego koniec. Niewykluczone, że wejdziesz za 2 lata, 5 lat, a może za 10 lat i po wpisaniu adresu strony misji faraon okaże się, że taka domena nie istnieje, bo ten zespół już dzisiaj jest praktycznie tylko cieniem samego siebie. Póki co oczywiście Lucyna stoi jeszcze na nogach, a źródeł finansowania nie brakuje, bo stać ich na informatyków, którzy moderują ich stronę, a także na utrzymanie pozostałego personelu wchodzącego w jego skład, jak i na opłacanie hoteli, restauracji czy wynajmowanie sal na organizowanie swoich sympozjów. Jak przyjdzie do momentu, że w końcu przestanie im się to opłacać to całe to towarzystwo po prostu spokojnie porozjeżdża się do swoich domów i podziękują sobie ci wszyscy państwo za uwagę.
A wiesz o tym, że żyjemy w okrutnym świecie, gdzie cudem przeżyliśmy przerażający koniec świata i ledwo wiążemy koniec z końcem przez rosnącą inflację, a Polska coraz bardziej staje się zadłużona przez to, że nie stać ją już na zakupowanie nowych kamer z pozbijanym obiektywem od kija bilardowego jaki wyrasta na nosie Morawieckiego za każdym razem kiedy coś w telewizji wygłasza w ich stronę. I być może to jeszcze dzięki temu człowiekowi, który doprowadza ten kraj do bankructwa niewykluczone, że nawet będziemy wdzięczni, że szybciej odkopał on grób temu projektowi.
A ty jak to widzisz Januszu?
0 x
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32905 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Znak używany przez "Cheopsjan"
"Projekt Cheops" w pewnym okresie podzielił się na dwie frakcje. Pani Lucyna wraz z mężem i wsparciem wiernych z Chicago istnieje i jak widać dalej działa. Druga grupa odkryła nową odbiorczynię przekazów Enkiego i utworzyła Projekt ujawniania wiedzy - fundację: "Mądrość Narodów". Szefową tej grupy jest osoba jeszcze w miarę młoda i pełna energii, więc będzie się jeszcze działo.
https://www.facebook.com/ujawnianiewiedzy/
Faktycznie, to ten podział spowodował, że zainteresowanie "Projektem" uległo większemu zmniejszeniu tzw. "jaskółek" pracujących dla niego.
Na internecie jest wiele informacji dotyczących "Projektu Cheops"...
O to niektóre z nich...https://zmianynaziemi.pl/forum/projekt- ... cie?page=1
https://justpaste.it/projekt-cheops-czyzby-dezinforma
Dlatego dziwię się, że osoby tworzące tą sektę nadal liczą mimo wszystko na dalszą możliwość bajerowania ludzi.
Chyba, że jak to mówią: Baju, baju będziesz w raju...
Kiedyś dawno temu istniała tzw. grupa "Antrovis". Mimo upływu wielu lat, jego zwolenników można jeszcze spotkać na imprezach związanych z tzw. rozwojem duchowym. Ponoć jednym z ich klonów jest "Projekt Cheops".
Tutaj troszkę więcej o nich...http://www.himavanti.org/pl/c/dewiacje- ... psychiczne
Jak widać nie ma znaczenia w jakim czasie powstają takie ugrupowania. Ludzie szukają czegoś co da im większy sens bytowania i możliwość zrozumienia niezrozumiałego. Teraz wiedza informacyjna jest większa, ale "młodość w nas" prowadzi często na manowce. Dlatego trzeba ostrzegać przed zniewoleniem sekciarskim i uczyć wolności swego niezależnego myślenia.
1 x
-
- x 128
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Tylko, że te wszystkie sekty jak to ujmujesz ukierunkowane pod bajerowanie ludzi do spuszczania kroplówki z dotacjami operują na zbyt trywialnym programie działania do czego większość ludzi w ostatniej dekadzie zdążyła już przywyknąć, bo w zasadzie co niby innowacyjnego i praktycznego w użytku do zaoferowania mogą takie grupy proponować poza kolejną odsłoną otaczania swoich tzw: jaskółek na wylot prozaiczną otoczką czułości i troskliwości na jaką oczekuje co najwyżej ciemnogród łakomy taniej sensacji. To taka poradnia psychologiczna dla osób potrzebujących więcej dobrego serduszka i dowartościowania w poczuciu przynależności do ruchu stawiającym sobie cel jakiejś ważnej i często wyimaginowanej misji dla świata, co ma powodować, żeby jego członkowie poczuli się wyjątkowi na tle innych ludzi i wobec siebie samych.
Tylko, że aktualnie żyjemy w czasach kiedy coraz więcej osób zaczyna otwierać oczy do takiego stopnia, że z wolna od oficjalnych religii odchodzi nawet coraz szersza świta wyznawców. I nie koniecznie dlatego, bo społeczeństwo otwiera się na ezoterykę i dokształca w sposób domorosły na własną rękę w epoce swobodnego i powszechnego przepływu informacji lecz także i dlatego, że współczesna młodzież nie wychowuje się w już w czasach staroświeckich stereotypów kiedy religia w życiu ludzi dominowała na każdym kroku, gdzie tylko wzrok spojrzał albo kiedy rutyną było jak księża pozwalali sobie na taką samoobsługę, że dosłownie łapali za klamkę i po prostu wchodzili sobie do czyjegoś domu. Dzisiaj takich nawyków nikt już nie zrozumie, bo te czasy przeminęły, a współcześnie żyjemy w świecie kiedy nowe pokolenie wychowuje się erze zaawansowanej technologi komputerowej, a jej wpływ na młode chłonne umysły jest tak zbiorowo wpojony, że dla nich nową religią stało się wszystko to co do zaoferowania ma im rzeczywistość cybernetyczna.
To już nie ta epoka kiedy nasze stare babcie indoktrynowały nas w duchu katolickiej wiary z różańcem w ręku. Ta zabobonna mentalność na szczęście już wymiera, a mnie to oczywiście cieszy, bo pandemia obskurantyzmu jaka tkwi w mentalności ludzi w tym świecie jest głównym powodem człowieczej stagnacji w rozumowaniu jego rozwoju duchowego i postępie edukacyjnym o istotnych kwestiach ontologicznych, także i w pojęciu wymiaru transcendentnego jaki nas otacza w rzeczywistości, w której egzystujemy i w jakiej przyszło nam przerabiać swoją karmę inkarnacyjną.
Tylko, że aktualnie żyjemy w czasach kiedy coraz więcej osób zaczyna otwierać oczy do takiego stopnia, że z wolna od oficjalnych religii odchodzi nawet coraz szersza świta wyznawców. I nie koniecznie dlatego, bo społeczeństwo otwiera się na ezoterykę i dokształca w sposób domorosły na własną rękę w epoce swobodnego i powszechnego przepływu informacji lecz także i dlatego, że współczesna młodzież nie wychowuje się w już w czasach staroświeckich stereotypów kiedy religia w życiu ludzi dominowała na każdym kroku, gdzie tylko wzrok spojrzał albo kiedy rutyną było jak księża pozwalali sobie na taką samoobsługę, że dosłownie łapali za klamkę i po prostu wchodzili sobie do czyjegoś domu. Dzisiaj takich nawyków nikt już nie zrozumie, bo te czasy przeminęły, a współcześnie żyjemy w świecie kiedy nowe pokolenie wychowuje się erze zaawansowanej technologi komputerowej, a jej wpływ na młode chłonne umysły jest tak zbiorowo wpojony, że dla nich nową religią stało się wszystko to co do zaoferowania ma im rzeczywistość cybernetyczna.
To już nie ta epoka kiedy nasze stare babcie indoktrynowały nas w duchu katolickiej wiary z różańcem w ręku. Ta zabobonna mentalność na szczęście już wymiera, a mnie to oczywiście cieszy, bo pandemia obskurantyzmu jaka tkwi w mentalności ludzi w tym świecie jest głównym powodem człowieczej stagnacji w rozumowaniu jego rozwoju duchowego i postępie edukacyjnym o istotnych kwestiach ontologicznych, także i w pojęciu wymiaru transcendentnego jaki nas otacza w rzeczywistości, w której egzystujemy i w jakiej przyszło nam przerabiać swoją karmę inkarnacyjną.
0 x
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32905 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
Od początku świata istnieli różnej maści kapłani, szamani..... Młode pokolenie może i jest z dala od tego "świata", ale zawsze istnieje zagrożenie na spotkanie z takimi "uwodzicielami duchowymi", którzy obejmą tzw. "Opieką" nowego brata. Najbardziej niebezpieczne ,dla każdego kto się z nimi zetknie jest udział w tzw. "rytuale" podczas którego podają UZALEŻNIAJĄCĄ "herbatkę z narkotyków". Grupy takie reklamują się także poprzez filmy na internecie.
11.11.11 Projekt Cheops Ceremonia
30 wrz 2011
https://www.youtube.com/watch?v=eGirTWAUBJQ
Kunszt
W dniu 11 listopada 2011 roku, o godzinie 11:00 rano oraz o 11:00 wieczorem, w Wielkiej Piramidzie oraz wokół niej, mają się odbyć dwie Ceremonie, których celem będzie stworzenie ochronnego płaszcza wokół Planety Ziemia, który ma ją zabezpieczyć przed dalszymi kataklizmami (które - jak wiadomo - coraz częściej nawiedzają różne rejony Ziemi) oraz przed zagrożeniami z kosmosu i ze strony nadaktywności Słońca.
Do pierwszej ceremonii (wewnątrz Komnaty Królewskiej) potrzebne są 4 wybrane osoby, o szczególnych predyspozycjach (których nazwiska są już znane) oraz kryształ już wykonany w Indiach o kształcie przenikających się piramid. Do drugiej, wieczornej ceremonii, potrzebna jest taka ilość kobiet i mężczyzn, aby mogli swobodnie, trzymając się za ręce, otoczyć kręgiem Wielką Piramidę i przesłać energię potrzebną do jej uaktywnienia.
Sekta En Ki - Rok 2012 - Misja Faraon - Projekt Cheops
26 lut 2020
https://www.youtube.com/watch?v=-R357EWex9o
dj account
11.11.11 Projekt Cheops Ceremonia
30 wrz 2011
https://www.youtube.com/watch?v=eGirTWAUBJQ
Kunszt
W dniu 11 listopada 2011 roku, o godzinie 11:00 rano oraz o 11:00 wieczorem, w Wielkiej Piramidzie oraz wokół niej, mają się odbyć dwie Ceremonie, których celem będzie stworzenie ochronnego płaszcza wokół Planety Ziemia, który ma ją zabezpieczyć przed dalszymi kataklizmami (które - jak wiadomo - coraz częściej nawiedzają różne rejony Ziemi) oraz przed zagrożeniami z kosmosu i ze strony nadaktywności Słońca.
Do pierwszej ceremonii (wewnątrz Komnaty Królewskiej) potrzebne są 4 wybrane osoby, o szczególnych predyspozycjach (których nazwiska są już znane) oraz kryształ już wykonany w Indiach o kształcie przenikających się piramid. Do drugiej, wieczornej ceremonii, potrzebna jest taka ilość kobiet i mężczyzn, aby mogli swobodnie, trzymając się za ręce, otoczyć kręgiem Wielką Piramidę i przesłać energię potrzebną do jej uaktywnienia.
Sekta En Ki - Rok 2012 - Misja Faraon - Projekt Cheops
26 lut 2020
https://www.youtube.com/watch?v=-R357EWex9o
dj account
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 17563
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1112
- x 574
- Podziękował: 17366 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24436 razy
Re: SESJE P. LUCYNY ŁOBOS - BROWN.
jest to więcej niż dotacje, choć i kasa to forma energii, jednak jak widać na obrazkuPragmatysta pisze: ↑poniedziałek 31 sty 2022, 18:03Tylko, że te wszystkie sekty jak to ujmujesz ukierunkowane pod bajerowanie ludzi do spuszczania kroplówki z dotacjami
większość rytuałów polega na widowni i spuszczaniu energii uczestników do,-
no właśnie gdzie
do "ojca prowadzącego"
byli/są ludzie którzy sami są kluczami/mediami/uzdrowicielami i nie potrzebują publiczki,-
ale to wyjątki wśród zgrai pasożytów, niestety tak to wygląda...
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować