PSZCZOŁA - PRZYJACIEL CZŁOWIEKA

[Thotal]

Moja wiedza na temat pszczół kłóci się z wiadomościami tego pszczelarza, bo w życiu nie wpadłbym na pomysł pryskania roztworem cukru na świeży odkład, bo to spowodować by mogło tzw rabunek. Silna rodzina, z pobliskiego ula, zamiast zabiegać o pożytki naturalne zleciałaby się do młodej słabej rodziny na kradzież. Pszczelarzowi z filmu gratuluję wyobraźni, szkoda tylko że rozpowszechnia rzeczy, które można zaliczyć do błędów...




Pozdrawiam - Thotal

[Jancio]

JA tam dostrzegam inny problem ze dokarmia pszczoły kiedy w okolicy jest nawłoć. Trudno to coś potem nazwać miodem. Niestety taki proceder staje się standardem.Moja domowa pszczółka jak papierek lakmusowy rozpoznaje taki miód i niestety z roku na rok mam problem z dostarczeniem jej dobrego miodu. Ostanio nabyty własnie zaczął kipieć.

[Thotal]

za wcześnie odwirowany, otwórz słoik, niech odparuje, chyba że zaczął się już proces fermentacji.
Z tego to już tylko zostaje kulankę zrobić




Pozdrawiam - Thotal

[gansek]

Jaki miód Wam najbardziej pasuje zdrowotnie? Mnie zdecydowanie gryczany. W smaku już nie (wolę lipę albo spadź jodłową) ale zdrowotnie zdecydowanie gryczany.

[Thotal]

https://strajk.eu/to-jest-wyrok-na-pszc ... rolnictwa/




Pozdrawiam - THotal

[gansek]

Myślę że jak to przejdzie, to pszczelarze będą trzymać pszczoły z dala od rzepaku i na pozostałe pożytki puszczać. To spowoduje spadek plonów rzepaku (brak zapylenia) i dymisję.

[Thotal]

generalnie, ustawodawcy cechują się brakiem rozumu, albo działają destrukcyjnie bo lubią zarządzać chaosem. Jedno i drugie dyskwalifikuje ich do roli którą pełnią...




Pozdrawiam - THotal

[songo70]

niestety ci ludkowie nie myślą w ten sposób,-
spadek plonów rzepaku np. spowoduje skok cen tego produktu...

[gansek]

Miody naturalne naprawde dają ... najlepsza gryka według mnie. Znalazłem w piwnicy dwuletniego, kopie jak świeży (kto zna się na miodach ten wie o czym pisze - właściwośc antybiotyczna itd zachowana)

[gansek]

niestety ci ludkowie nie myślą w ten sposób,-
spadek plonów rzepaku np. spowoduje skok cen tego produktu...

Ani chybi mają w tym jakiś partykularny biznes. ja bydło prawnicze (w tym sędziowskie), policyjne a także polityczne (co prawda tylko na szczeblu samorządowym) osobiście poznałem. A ci najwyżej - wystarczy posłuchać i skojarzyć.

[grzegorzadam]

Znalazłam w sieci różne testy na sprawdzenie autentycznosci miodu;

Może się niektórym z nas przyda, ja mam zawsze dylemat gdy akurat kupuję przypadkowo.

1. roztapia się trochę (łyżkę) miodu i umieszcza się w nim malutki kawałeczek świeżego białego pieczywa. Jeśli po jakimś czasie on wyschnie (sczerstwieje), to wszystko w porządku, jeśli zaś pozostanie miękki lub wręcz rozmoknie, to miód zawiera syrop fruktozowo -cukrowy,

2. na łyżeczce trochę miodu, podgrzewamy od spodu, jeśli ciemnieje to jest dosładzany cukrem,

3. łyżkę miodu rozpuść w 1/2 szklanki wody, jesli będzie rozpuszczać sie z trudem, w smugi, a nie szybko to miód jest prawdziwy,

4. łyżkę miodu rozpuść w 1/2 szklanki wody i dodać kilka kropli jodyny, jesli ściemnieje to jest sfałszowany skrobią i mąką,

5. łyżkę miodu rozpuść w 1/2 szklanki wody i dodać kilka kropli octu, jeśli się pieni to jest kreda,

6. test kopiowego ołówka. Na dłoni mieszamy płynny miód ołówkiem, jesli sie zabarwi to miód jest fałszywy.

[Thotal]

najlepszym sposobem na dobry miód, jest stały - zaufany pszczelarz...



Pozdrawiam - Thotal

[blueray21]

A czy dziś są jeszcze gdzieś ołówki kopiowe?

[janusz]

[Thotal]

https://apis-donau.com/pl/blog/2018/03/ ... K2ba_BGBPA





Pozdrawiam - Thotal

[grzegorzadam]

A czy dziś są jeszcze gdzieś ołówki kopiowe?

https://www.ceneo.pl/oferty/olowek-kopiowy

Co dzieje się z twoim ciałem, kiedy codziennie pijesz miód?
Czwartek, 10 stycznia 2019 przez: Mary Miller



( Natural News )
https://www.naturalnews.com/

Przez tysiące lat miód był wykorzystywany zarówno jako pożywienie, jak i naturalny środek dzięki właściwościom wzmacniającym zdrowie. Ma długą historię stosowania w leczeniu wielu problemów zdrowotnych. To, czego możesz nie wiedzieć, to fakt, że jeśli zaczniesz przyjmować miód codziennie, twoje ciało może zacząć czerpać niesamowite korzyści zdrowotne .
http://www.articlesofhealthcare.com/170 ... ryday.html

Miód może być używany jako naturalny środek słodzący, więc jeśli chcesz zachować zdrowie, a jednocześnie rozkoszować się słodyczami, możesz zastąpić zwykły cukier surowym, ekologicznym miodem.
Jest bogaty w korzystne składniki odżywcze, bioaktywne związki roślinne i przeciwutleniacze .
https://www.healthline.com/nutrition/10 ... s-of-honey

Ważne jest również, aby zadbać o wybór wyłącznie wysokiej jakości marek miodu, ponieważ niskiej jakości marki można rozcieńczyć syropem.

Miód jest bez wątpienia lepszą i zdrowszą alternatywą dla rafinowanych cukrów.
Picie ciepłej szklanki wody zmieszanej codziennie z miodem może mieć olbrzymi wpływ na ogólny stan zdrowia twojego organizmu. (Powiązane: 14 niewypowiedzianych korzyści z miodu dla zdrowia, faktów żywieniowych i zastosowań leczniczych .)
https://www.naturalnewsblogs.com/14-unt ... inal-uses/

Miód jest bogaty w przeciwutleniacze

Miód zawiera dużo przeciwutleniaczy, takich jak kwasy organiczne i związki fenolowe, takie jak flawonoidy. Przeciwutleniacze mogą zapewnić ochronę przed wolnymi rodnikami i zapobiegać stresowi oksydacyjnemu. Mogą również pomóc zmniejszyć ryzyko zawałów serca, udarów mózgu i niektórych form raka.

Miód może pomóc w zapobieganiu chorobom serca

Miód może pomóc zmniejszyć ryzyko chorób serca na wiele sposobów.
Przeciwutleniacze znajdujące się w miodzie mogą pomóc obniżyć poziom ciśnienia krwi.
Mogą również pomóc w poprawie ogólnego poziomu cholesterolu poprzez obniżenie poziomu "złego" cholesterolu LDL, przy jednoczesnym zwiększeniu poziomu "dobrego" cholesterolu HDL.
Zbyt dużo złego cholesterolu w twoim ciele może prowadzić do ataków serca, udarów mózgu i utleniania tkanek, które mogą wywoływać choroby serca.
Innym czynnikiem wpływającym na choroby serca jest wysoki poziom trójglicerydów. Jeśli zjesz dużo cukru i rafinowanych węglowodanów, może to spowodować wysoki poziom trójglicerydów.
Spożywanie miodu jako alternatywnego środka słodzącego może mieć dwojaki wpływ na zmniejszenie ogólnego spożycia cukru i obniżenie poziomu trójglicerydów. Przeciwutleniacze mogą również pomóc w rozszerzeniu tętnic w twoim sercu, zwiększając w ten sposób przepływ krwi.

Miód może pomagać w leczeniu ran i oparzeń


Ze względu na silne właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne miód może być stosowany jako skuteczny środek do leczenia niewielkich ran i oparzeń.
Miód z Manuka jest często uważany za najbardziej skuteczny rodzaj miodu w leczeniu ran. Może być miejscowo stosowany na dotkniętym obszarze, aby zapobiec infekcji i pomóc w procesie gojenia.

Miód może być stosowany w leczeniu chorób skóry i utrzymania zdrowej skóry

Niektóre schorzenia skóry, które można leczyć miodem, obejmują łuszczycę i opryszczkę. Miód może być również użyty do utrzymania jasnej i zdrowej skóry dzięki swojej naturalnej zawartości przeciwutleniaczy.

Miód można wykorzystać do detoksykacji

Szkodliwe toksyny mogą gromadzić się w twoim ciele, ale nie będą miały większego wpływu na ciebie, jeśli możesz szybko wypłukać je z systemu.
Usuwaj te toksyny naturalnie i dokładnie przez regularne picie miodu i ciepłej wody. Możesz nawet dodać sok z cytryny, aby wspomóc proces detoksykacji.

Miód może pomóc tłumić kaszel i łagodzić ból gardła

Dzieci z górnymi infekcjami dróg oddechowych mogą korzystać z przeciwwirusowych właściwości miodu. Mogą przyjmować miód, aby zmniejszyć objawy kaszlu i przeziębienia bez żadnych niepożądanych skutków ubocznych.
Ciepły miód i cytrynę można również stosować w celu złagodzenia bólu gardła spowodowanego infekcjami wirusowymi.

Miód może wspierać zdrowy układ odpornościowy

Miód jest bogaty w enzymy, witaminy i minerały, które mogą wspierać zdrowe funkcje odpornościowe.

Utrzymaj zdrowie układu odpornościowego poprzez picie wody miodowej.


Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o miodach i innych pożywienie, możesz przeczytać więcej artykułów odwiedzając Superfoods.news .

Źródła obejmują:

ArtykułyOfHealthcare.com

Healthline.com

https://www.naturalnews.com/2019-01-10- ... y-day.html

[sandra]

20 maja - Światowy Dzień Pszczół

20 maja po raz pierwszy obchodzić będziemy Światowy Dzień Pszczół ustanowiony przez ONZ. Jest to inicjatywa Słowenii, która w ten sposób chciała podkreślić znaczenie pszczół dla pozyskiwania żywności i zwracała uwagę, że stosowania pestycydów w rolnictwie zabija te owady.

Z tej okazji ukazał się pierwszy w Polsce raport „Biznes na rzecz bioróżnorodności”. Z raportu wynika, że jednym z kluczowych dla bioróżnorodności problemów jest malejąca populacja wielu gatunków owadów zapylających – przede wszystkim pszczół.

Katarzyna Dytrych z grupy eksperckiej „Za górami, za lasami” wskazała, że z szacunków wynika, że ponad 300.000 gatunków roślin (ponad 87 proc.) na świecie jest zapylanych m.in. przez pszczoły. Rośliny są dla człowieka głównym źródłem pokarmu. Skala produkcji upraw zależnych od zapylaczy wzrosła przez ostatnie 50 lat o 300 proc. czyniąc tym samym nasze życie niezwykle zależnym przede wszystkim od pszczół.

W Polsce występuje blisko 470 gatunków pszczół. Najbardziej znana jest pszczoła miodna. Jednak różne owady zapylają inne rośliny. Oznacza to, że dla zapewnienia bezpieczeństwa żywnościowego potrzebna jest przede wszystkim różnorodność gatunkowa owadów zapylających.

Według ekologów, głównym zagrożeniem dla pszczół jest utrata siedlisk - bazy pokarmowej i lęgowej, następująca w wyniku zmian w użytkowaniu terenu. Rosnąca powierzchnia miast i areałów upraw, gęsta zabudowa terenu, częste koszenie trawników i łąk – to tylko niektóre ze zmian niesprzyjających tym owadom. Intensyfikacja rolnictwa, nadmierne czy nieprawidłowe stosowanie środków ochrony roślin i nawozów, patogeny, gatunki inwazyjne, zanieczyszczenie środowiska i zmiana klimatu, to pozostałe czynniki wpływające na dobrostan pszczół.

Szacuje się, że w Polsce praca pszczół jest warta ponad 4 mld zł rocznie. Gdyby nie te owady, nie mielibyśmy wielu owoców i warzyw, w przypadku innych roślin plony byłyby znacznie niższe.

Jeden z autorów raportu, prof. Zbigniew Karaczun ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego zauważył, że ok. 80 proc. ludności mieszka obecnie w krajach, w których zużywa się więcej zasobów naturalnych niż kraje te mogą odtworzyć. Jeśli ludzie nie nauczą się korzystać ze środowiska inaczej niż dotychczas, czeka nas ekologiczna, ekonomiczna i humanitarna katastrofa - zaznacza.

"Użytkujemy Ziemię tak, że do odtworzenia i odnowienia zasobów konsumowanych globalnie w ciągu jednego roku potrzeba jednego roku i 6 miesięcy. Inaczej mówiąc, jeśli chcemy tylko utrzymać dotychczasowy model rozwoju, i nie konsumować, ani nie rozwijać się dalej, potrzebujemy już dziś 1,5 Ziemi do przetrwania" – dowodzi w raporcie Karaczun.

Podkreślił, że zasoby Ziemi są podstawą naszego dobrobytu, dlatego tak ważny staje się dziś problem zachowania różnorodności biologicznej – czyli bogactwa gatunków, genów oraz krajobrazów. Działając na szkodę środowiska, ograniczamy jego potencjał do zapewnienia nam odpowiedniej jakości życia.

Prof. Piotr Skubała z Uniwersytetu Śląskiego zauważył, że mimo kilkuset lat wytężonej pracy botaników i zoologów nie wiemy nadal, nawet w przybliżeniu, ile gatunków żyje obecnie na Ziemi. Od czasów Linneusza opisano około 1,7 miliona gatunków, tymczasem szacowana liczba waha się od 3 do 100 milionów.

Zdaniem profesora społeczeństwo musi na nowo nauczyć się korzystania z różnorodności biologicznej w rolnictwie, hodowli, medycynie czy przemyśle. Z blisko 30 tysięcy jadalnych gatunków roślin, dziś uprawia się w celach spożywczych jedynie 180, a 20 z nich stanowi 90 proc. żywności całego świata. Ponad połowę całego pożywienia dostarczają ludziom trzy gatunki – pszenica, kukurydza i ryż.

Raport zaprezentowany zostanie 18 maja podczas Forum „Biznes na rzecz bioróżnorodności" w którym udział wezmą przedstawiciele biznesu, środowisk akademickich, organizacji pozarządowych i innych instytucji. Raport został wydany w ramach programu „Z Kujawskim pomagamy pszczołom” przez Zakłady Tłuszczowe "Kruszwica" przy współpracy m.in. z Instytutem na Rzecz Ekorozwoju i Uniwersytetem Warszawskim. (PAP)

autor: Anna Wysoczańska

http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/ ... zczol.html

[Paula]

Witam. Chciałabym kupić 2 ule bezramkowe. Nigdzie w internecie nie znalazłam takowych. Może ktoś zrobiłby na zamówienie?

[Thotal]

a może chcesz kupić pszczoły luzem w pakiecie i zasiedlisz je na swoim pniu ?




Pozdrawiam - THoTal

[sandra]

Zadrzechnia fioletowa to największa pszczoła spotykana w Polsce.
Ten nazywany "czarną pszczołą" owad w 2002 roku został uznany za wymarły, ale znów się pojawił się na naszych łąkach. Ekolodzy apelują: nie zabijać!
To zadrzechnia fioletowa (Xylocopa violacea), zwyczajowo nazywana czarną pszczołą, w rzeczywistości jest ciemnofioletowa.

Jest największą pszczołą występującą w Polsce. Długość jej ciała to ok. 21-24 mm, ma charakterystyczną, prawie czarną, ciemnofioletową barwę.

Ten pożyteczny owad występował w Polsce w nielicznych stanowiskach od połowy XIX do lat 30. XX wieku - w tym okresie zanotowano zaledwie 8 stanowisk jego występowania. W późniejszym czasie już go nie obserwowano, a w 2002 roku został uznany za wymarły.

Główną tego przyczyną miało być zanikanie spróchniałych drzew, gdzie owady te zakładają gniazda.

Przedstawicieli tego gatunku zaobserwowano ponownie w Polsce w 2005 roku. Do 2016 zaobserwowano 6 stanowisk "czarnej pszczoły" - w Poleskim Parku Narodowym, Bieszczadach Zachodnich, Wrocławiu, Oławie, Miechowie i Włoszczowie.

W latach 2004–2014 objęty był w Polsce ścisłą ochroną gatunkową, a od 2014 - częściową.

W 2016 roku udało się znaleźć aż 26 stanowisk tego owada, o czym donosi Stowarzyszenie Natura i Człowiek i prosi o informacje o zaobserwowanych owadach.



https://www.rp.pl/Ekologia/190519458-Cz ... bijac.html

[grzegorzadam]

Duże, fioletowe pszczoły we Wrocławiu.

Kto je zobaczy, powinien dać znać ekologom!

Joanna Strutyńska Redaktor
29/04/2016



Nikt ich nie widział od blisko 70 lat, teraz znów się pojawiły i to we Wrocławiu. Mowa o bardzo rzadkiej odmianie pszczoły o nazwie zadrzechnia fioletowa.



Na razie takie pszczoły zaobserwowano we Wrocławiu w kilku miejscach w okolicach Kozanowa. Członkowie stowarzyszenia Natura i Człowiek wierzą jednak, że jest ich dużo więcej i rozpoczynają poszukiwania owadów.

Każdy może pomóc
Ekolodzy apelują, by każdy, kto zauważy fioletową pszczołę skontaktował się z nimi. Informacje można wysyłać na adres naturaiczlowiek@gmail.com. Z członkami stowarzyszenia można się też skontaktować przez Facebooka.

Największa polska pszczoła
Owad jest dość charakterystyczny, więc nie trzeba być znawcą pszczół, by go rozpoznać. Jest to największa pszczoła występująca na terenie naszego kraju. Mierzy nawet cztery i pół centymetra długości i ma bardzo charakterystyczne skrzydła. Do tej pory występowała bardzo rzadko. Nie była notowana od około 70 lat - tłumaczy Paweł Michołap z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.

Rozdadzą wrocławianom kłosowca pomarszczonego
Badacze chcą również rozdać wrocławianom nasiona kłosowca pomarszczonego, który jest dobrym wabikiem na zadrzechnię fioletową. Roślina poza pięknym zapachem ma także inne właściwości.

Roślina przywędrowała do nas z Azji. nawet w Azji jest nazywana miętą chińską. Jeśli ją wysiejemy, będziemy mogli z niej zaparzyć herbatę, która pomaga na przykład we wzmocnieniu odporności - opowiada Paweł Michołap.



Pszczoły mogą wprowadzić się na dach uniwersytetu
Młodzi badacze podkreślają także, że pszczoły są przede wszystkim owadami pożytecznymi. Dlatego też planują na dachu Uniwersytetu Przyrodniczego postawić dwa ule. Będą one przeznaczone dla dobrze nam znanych pszczół miodnych. Teraz studenci czekają na zgodę miasta na postawienie uli.

Obejrzyj, jak zachowuje się zadrzechnia fioletowa w naturze:


https://www.youtube.com/watch?v=hwE4NS2Q5HY

http://m.wroclaw.eska.pl/newsy/duze-fio ... cia/163589

[sandra]

Coraz więcej pszczół w miastach

Od kilku lat pszczelarstwo staje się modnym hobby, a ule coraz częściej pojawiają się w miastach. W Paryżu, Londynie czy Berlinie stoi po 4–5 tys. uli. Szacuje się, że Warszawa ma ich na razie kilkaset, ale z każdym rokiem ich liczba rośnie. Na ich postawienie decyduje się coraz więcej firm. Eksperci wskazują, że pszczoły w miastach są zdrowsze, produkują więcej miodu i co więcej jest on mniej zanieczyszczony niż na terenach rolniczych. Poza tym tylko w miastach możliwa jest produkcja miodu winobluszczowego czy kasztanowcowego.
Pszczelarstwo miejskie powstało jako odpowiedź na fakt, że środowisko na wsiach jest dziś bardziej zanieczyszczone chemią i opryskami niż jeszcze 100 lat temu. Okazało się, że pszczoły radzą sobie w mieście całkiem nieźle i ten trend rozwija się od lat 80. Zaobserwowano, że miejskie pszczoły przynoszą nawet więcej miodu, są zdrowsze i nie chorują, bo przede wszystkim nie są podtruwane opryskami

– mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Kamil Baj, pszczelarz, założyciel Pszczelarium.

Szacuje się, że w samej Warszawie na dachach budynków znajduje się kilkaset uli. Badania przeprowadzone wspólnie z Wydziałem Chemii Uniwersytetu Warszawskiego pokazały, że miejskie pszczoły mają na sobie o wiele mniej pestycydów i zanieczyszczeń i są potencjalnie zdrowsze niż te żyjące na wsi.

Pszczoły w miastach to wartość edukacyjna. Ludzie dowiadują się, że pszczół wcale nie trzeba się panicznie bać i że mogą żyć bardzo blisko człowieka. Dzięki temu w miastach, które do tej pory były niedopszczelone, rośliny mogą się teraz skutecznie zapylić i wysiać nasiona, a nawet wydać lepsze plony. Dlatego działkowcy powinni być zadowoleni, że od kilku lat w mieście pojawia się coraz więcej pszczół.
Poza tym, miejskie pszczoły produkują niesamowity miód, np. winobluszczowy, kasztanowcowy czy głogowy. Takie gatunki miodu można pozyskać tylko w miastach, gdzie rośnie duża liczba tych roślin nektarujących

– mówi Kamil Baj.

Wbrew powszechnym obawom nie ma też żadnych obaw o czystość produkowanego przez żyjące w miastach pszczoły miodu. Hodowcy podkreślają, że może on być nawet zdrowszy, ponieważ największym wrogiem pszczół są środki ochrony roślin, dość powszechnie stosowane na wsiach.

We wszystkich badaniach, które robiliśmy my i inni pszczelarze, zawsze miód miejski wychodził niesamowicie czysty i nie było tam zanieczyszczeń powstających ze smogu, czyli pyłów, węglowodorów, metali ciężkich. Dlaczego ich nie ma? Latem poziom smogu jest dosyć niski, zapylenie z transportu też ma dość niskie natężenie, a pszczoły – ponieważ żyją krótko, 5–6 tygodni – nie akumulują tych zanieczyszczeń. Kwiat nektaruje na tyle krótko, 1–2 tygodnie, że też nie akumuluje tych zanieczyszczeń

– wyjaśnia Kamil Baj.

Jak podkreśla, pszczołom w mieście nie przeszkadza ani hałas, ani wysokość, bo pasieki często zlokalizowane głównie na dachach kilkunastopiętrowych biurowców. Pszczelarstwo miejskie jest jednak trudniejsze – wymaga od hodowcy większej wiedzy i większej staranności.

– Od lat 80. miasta takie jak Paryż, Londyn czy Berlin miały wielu pszczelarzy i tam obecnie jest po 4–5 tys. uli. Z kolei w Warszawie Pszczelarium zaczęło stawiać pierwsze ule w 2014 roku. Od tego czasu mamy ich już około 120 w różnych pasiekach oraz około 80 w innych miastach

– mówi Kamil Baj.

Miejskie pasieki nie tylko chronią pszczoły, lecz także ograniczają zanieczyszczenie powietrza i pomagają okolicznej zieleni.

Według danych z Inspekcji Weterynaryjnej w 2018 roku w Polsce było około 1,63 mln rodzin pszczelich. Ich liczba zwiększyła się o ok. 5,2 proc. względem poprzedniego roku. Najwięcej, bo ok. 12 proc. ogółu rodzin pszczelich, znajduje się na terenie województwa lubelskiego. Według danych KOWR blisko 1,35 mln pni pszczelich jest w posiadaniu pszczelarzy należących do organizacji pszczelarskich. W sumie należy do nich obecnie 47,25 tys. producentów (raport „Sektor pszczelarski w Polsce w 2018 roku” Instytutu Ogrodnictwa).

https://niezalezna.pl/281675-coraz-wiec ... w-miastach

[songo70]

uciekły z opryskiwanych terenów..

[azo]

A Ja byłam wczoraj zbierać zioła. Całkiem niedaleko od Wawy trafiliśmy na takie miejscowości w starym stylu może nie aż tak jak z dzieciństwa ale jak sprzed lat. Domy oczywiście inne, porządniejsze. Ale i łąki i normalne stada krów pasących się na tych łąkach i pastwiskach, normalni tradycyjni Rolnicy pracujący w niewielkich traktorach na polach, skoszone zboże. Bardzo miło Mnie to zaskoczyło, że są takie okolice. Mam nadzieje, że będzie ich coraz więcej bo pomysłowość Rolników znalazła sposób na wyniszczające Naszą gospodarkę unijne przepisy..

Się zastanawiam ciągle żeby uciec wzorem pszczół tylko w odwrotnym kierunku i jak to Sobie zorganizować.

[janusz]

Akademia Miodu ze Starej Pasieki - Izabela Woś

https://www.youtube.com/watch?v=xLp36LqzLKg

Opublikowany 27 lip 2019
Akademia Miodu ze Starej Pasieki - Izabela Woś

Harmonia Kosmosu - XVII Zlot Wolnych Ludzi w Sulistrowicach.