Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » wtorek 13 wrz 2016, 23:48

https://www.youtube.com/watch?v=KO7WwXfhaZY

Opublikowany 12.09.2016

Druga rozmowa prowadzona przez lek. med. Waldemarę Ostrowską z właścicielem plantacji aronii w Jarkowie na Dolnym Śląsku - Mirosławem Lech.
więcej informacji na www.ekoaronia.pl
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » środa 14 wrz 2016, 00:09

https://www.youtube.com/watch?v=b8VMT04SoVg

Opublikowany 12.09.2016
Relacja ze tradycji Dożynek, które odbyły się w Gospodarstwie Ekologicznym Wagnerówka w Lubnowie.
Częśc druga.

https://www.youtube.com/watch?v=Ayx04Irlkkg

Opublikowany 12.09.2016
Kolejne, trzecie już spotkanie w Lubnowie na Dolnym Śląsku w Wagnerówce - ekologicznym centrum gospodarczym Krystyny i Roberta Wagnerów, które zorganizowało u siebie tradycyjne Dożynki. W prezentowanym materiale Jacek Stążka wprowadza w tematykę chodzenia po żarach.
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » sobota 17 wrz 2016, 22:35

Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie - Tadeusz Rolnik - 16.09.2016

https://www.youtube.com/watch?v=1aCXhyodKg4

Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie - prof. Przemysław Sanecki - 16.09.2016

https://www.youtube.com/watch?v=ebL7p4Qg8Xw

26 sierpnia 2016 r. odbyła się w Błędowej Tyczyńskiej konferencja pt. "Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie" wraz z kiermaszem lokalnych produktów rolnych - zdrowej żywności. W konferencji udział wzięli m.in.: Jerzy Zięba, prof. Przemysław Sanecki oraz prof. Leszek Woźniak z Politechniki Rzeszowskiej, dr Janina Błażej, Jadwiga Łopata i Julian Rose, red. Krzysztof Kamiński oraz Tadeusz Rolnik - rolnik ekologiczny z Podkarpacia.
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » wtorek 20 wrz 2016, 12:58

https://www.youtube.com/watch?v=BsJFOvWYfkg

Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie - Jerzy Zięba - 19.09.2016
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » wtorek 20 wrz 2016, 23:39

https://www.youtube.com/watch?v=H-eUB0S0YAY

Opublikowany 19.09.2016
Relacja ze tradycji Dożynek, które odbyły się w Gospodarstwie Ekologicznym "Wagnerówka" w Lubnowie.
Cześć czwarta - dzielenie się chlebem i chodzenie po żarach, które prowadzi Jacek Stążka.

https://www.youtube.com/watch?v=Z2iJymLgA18

Opublikowany 19.09.2016
Relacja ze tradycji Dożynek, które odbyły się w Gospodarstwie Ekologicznym Wagnerówka w Lubnowie.
Cześć piąta - wystąpienie Jacka Sokala.
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » sobota 24 wrz 2016, 13:48

0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » środa 28 wrz 2016, 14:12

https://www.youtube.com/watch?v=nsK9bLYwVJU

Opublikowany 26.09.2016

W tym materiale prezentujemy wystąpienie dr inż. Janiny Błażej z Uniwersytetu Rzeszowskiego, Prezesa Podkarpackiego Stowarzyszenia Rolnictwa Ekologicznego "EKOGAL".
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » czwartek 29 wrz 2016, 14:36

https://www.youtube.com/watch?v=3tGaeHoHIB8

Opublikowany 27.09.2016

Ostatnia część spotkania w gospodarstwie ekologicznej uprawy aronii w Jarkowie na Dolnym Śląsku.
Mirosław Lech, właściciel, opowiada o przetworach, które powstają ze zbioru aronii.
więcej informacji na www.ekoaronia.pl
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » piątek 14 paź 2016, 23:39

Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie - Krzysztof Kamiński - 11.10.2016

https://www.youtube.com/watch?v=z17bCN3gEdw

Opublikowany 12.10.2016

26 sierpnia 2016 r. odbyła się w Błędowej Tyczyńskiej konferencja pt. "Nasza Ziemia, Nasza Żywność, Nasze Zdrowie" wraz z kiermaszem lokalnych produktów rolnych - zdrowej żywności. W konferencji udział wzięli m.in.: Jerzy Zięba, prof. Przemysław Sanecki oraz prof. Leszek Woźniak z Politechniki Rzeszowskiej, dr Janina Błażej, Jadwiga Łopata i Julian Rose, red. Krzysztof Kamiński oraz Tadeusz Rolnik - rolnik ekologiczny z Podkarpacia.
W tym wystąpieniu głos zabrał Krzysztof Kamiński, redaktor naczelny kwartalnika "Porady na Zdrowie".
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: abcd » środa 09 lis 2016, 21:22

Lolek pisze:Przestań kupować czosnek i zapewnij sobie jego nieograniczone dostawy we własnym domu!
23 września 2016

Obrazek

Czosnek jest bez wątpienia jednym z najbardziej wszechstronnych i najzdrowszych warzyw na świecie. Chociaż można go używać jako przyprawę, by nadać charakterystycznego smaku potrawom, to czosnek ma dużo dłuższą listę zalet, w tym korzyści dla zdrowia.

Dlatego pokażemy Ci teraz, w jaki sposób można korzystać z tych cudownych właściwości oraz jak możesz samodzielnie uprawiać tę niezwykle odżywczą roślinę we własnym domu lub podwórku!

Jak już wspomnieliśmy, czosnek ma silne właściwości lecznicze. Zawiera mnóstwo witamin, a jednocześnie bardzo mało kalorii. Czosnek jest bogaty w mangan, witaminę B6, witaminę C oraz posiada znaczne ilości selenu, wapnia, potasu – by wymienić tylko kilka – a jednocześnie ma tylko 42 kalorii na porcję!

Obrazek

Wzmocnij swój układ odpornościowy
Czosnek znany jest także z tego, że doskonale wzmacnia układ odpornościowy i pomaga zwalczać choroby, takie jak np. przeziębienie. Badania wykazały, że włączenie czosnku do codziennej diety potrafi obniżyć ryzyko zachorowania aż o 63%! Może więc być szczególnie przydatny dla osób podatnych na przeziębienia.

Miej zdrowe serce
Do listy korzyści dodaj jeszcze wspieranie układu krążenia. Jeśli regularnie spożywasz czosnek, możesz zmniejszyć ryzyko chorób serca i skuteczniej pomóc swojemu organizmowi radzić sobie z cholesterolem. Ponadto, czosnek może być bardzo korzystny dla osób zmagających się z wysokim ciśnieniem krwi!

Czosnek poza tym, że jest zdrowy, jest niezwykle zdrowy, to jest też bardzo łatwy w uprawie.

Obrazek

Wystarczy, że wykonasz te 5 kroków:


* Rozłam główkę czosnku na ząbki i włóż w ziemię na kilka centymetrów głębokości. Gleba powinna być dość luźna i wilgotna.
* Upewnij się, że nie wkładasz go do góry nogami.
* Gdy pojawią się pędy, pamiętaj o regularnym podlewaniu. Nie podlewaj czosnku jednak zbyt często, wystarczy, że ziemia nie będzie sucha.
* Odetnij wszelkie kwiaty, które się pojawią, aby zachować smak czosnku.
* Gdy roślina ma 5 lub 6 liści, jest gotowa do zebrania!

Podziel się tym prostym sposobem z przyjaciółmi i rodziną!

Źródło: shareably.net
http://www.lolmania.pl/lol/22765/przest ... -domu.html
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 13 lis 2016, 21:25

człowiek tradycyjny, naturalny, a co za tym idzie PRZYSZŁOŚCIOWY... :)


https://www.youtube.com/watch?v=zJl6mhvv1hg




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: janusz » sobota 19 lis 2016, 00:03

https://www.youtube.com/watch?v=I6acMVOhKkE

Opublikowany 16.11.2016

3 października 2016 r. w Sobótce odbyło się seminarium z udziałem obrońców i propagatorów polskiej wsi i ekologicznego rolnictwa w osobach: sir Juliana Rose, Jadwigi Łopaty i Krzysztofa Wietrznego. Hasłem przewodnim spotkania było "NASZA ZIEMIA, NASZA ŻYWNOŚĆ, NASZE ZDROWIE. Samowystarczalność żywnościowa i energetyczna na przykładzie EKOCENTRUM ICPPC".

W części II głos zabrała Jadwiga Łopata w temacie “Zagrożenia i szanse dla naszego zdrowia i naszej wolności. Ogólnopolska akcja BEZPOŚREDNIO OD ROLNIKA. Nasza przyszłość w naszych rękach”
0 x



Awatar użytkownika
belfanior
Posty: 392
Rejestracja: niedziela 28 wrz 2014, 19:58
x 11
x 24
Podziękował: 1358 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: belfanior » środa 23 lis 2016, 06:06

Zanieszczam tutaj choc z warzywami ma to niewiele wspolnego... :mrgreen:
Skonczylem wedzarnie.Na swieta spodziewam sie miec wlasne wyroby...
Zaczne od drobiu i ryb...moze sera...
Załączniki
IMG_20161122_153916.jpg
(506.43 KiB) Pobrany 1246 razy
IMG_20161122_153858.jpg
IMG_20161122_153858.jpg (480.67 KiB) Przejrzano 11575 razy
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 09 gru 2016, 23:45

Miejskie ogrody

„Od czasu, gdy interesuję się ogrodami i rolnictwem zastanawia mnie pewien paradoks.
Z jednej strony coraz częściej narzekamy na złą jakość jedzenia oferowanego przez supermarkety i marzymy o świeżej, aromatycznej marchewce czy jabłku. Z drugiej strony jadąc do pracy przez zielone miasto – jakim jest Bielsko-Biała – widzę same nieużytki. Mnóstwo niewykorzystanej ziemi. Wokół domów i w przestrzeni publicznej króluje styl cmentarny – równiutka trawka, kamyczki i ustawione w szeregu, wyprężone jak żołnierze thuje – strzegące posesji. Na osiedlach styl cmentarny lub zaniedbane zarośla. Zieleń co raz bardziej – po europejsku, czyli w myśl zasady „Ordnung muss sein” – równiuśka, pełna kątów prostych lub w ostateczności idealnych łuków. Natura wydaje się zacofana i nie rozumie europejskiej mody. Trzeba więc wkładać mnóstwo wysiłku, by styl cmentarny nie nabrał broń Boże życia. Armia kosiarzy, przycinaczy, dmuchaczy, grabiarzy, pakowaczy liści i innych strażników cmentarnych wyposażonych w hałaśliwe, spalinowe sprzęty prowadzi niezmordowaną walkę z uparcie rodzącą naturą. Mimo masy zieleni praktycznie nigdzie nie widać drzew czy krzewów owocowych lub warzyw. Czy nie było by miło przechodząc przez osiedle zerwać dojrzałe jabłko lub gruszkę? Dlaczego tu czy ówdzie nie może powstać grządka dająca zdrowe warzywa i okazję kontaktu z sąsiadami? Dlaczego idąc do parku nie można by wrócić z koszem owoców na świeży kompot? Zrobiłem dwa lata temu samowolę ogrodniczą i posadziłem u nas na osiedlu kilkanaście krzewów smacznych, deserowych odmian winorośli (BTW: czytałem ostatnio, że w Stanach za takie samowolki nawet na własnej działce grożą spore grzywny).

Jak widać na zdjęciach krzewy pięknie rosną, rodząc bujne kiście słodkich owoców. Oprócz obaw kilku sąsiadów, że rośliny przyciągają pszczoły czy osy, spotykam się raczej z przychylnością. Sąsiedzi widzieli już wiele – między innymi obornik czy owieczki na pace mojego Nissana – więc zdążyli się już przyzwyczaić do dziwactw J.

Okazuje się jednak, że „styl cmentarny” nie zawsze obowiązywał w europejskich miastach. Paryż pod koniec dziewiętnastego wieku był niedoścignionym wzorem intensywnego ogrodnictwa miejskiego. Jedna szesnasta powierzchni miasta była przeznaczona na uprawę warzyw. Ogrodnicy z tamtych czasów dopracowali do perfekcji metody uprawy na małej powierzchni. Umiejętne dobieranie terminu wysiewu gwarantowało, że ziemia zawsze pracowała. Zimą grządki były podgrzewane przez sterty obornika rozkładającego się i wytwarzającego ciepło. Przykrywano nawet na noc pojedyncze rośliny pod specjalne klosze, nad którymi rozciągano dodatkowo maty ze słomy. Ogromna praca fizyczna, jeszcze więcej pomysłowości w efekcie powodowało, że Paryż był w dużym stopniu niezależny żywieniowo.

O ogrodach Paryża wyczytałem we wstępie książki Eliota Colemana „The Winter Harvest Handbook”, o której chciałem dziś napisać, ale dygresja o miejskich ogrodach się rozwinęła J. W następnym wpisie obiecuję więc streszczenie metody zimowej uprawy warzyw wypracowanej przez Eliota, którą można zastosować w naszym klimacie. Bez ogrzewania.

Pora zmienić nasze miasta w bardziej żywe. Kapuściani rebelianci łączcie się! Bierzcie się do roboty na wiosnę! Twórzcie o zmroku osiedlowe samowole warzywne! Pod osłoną nocy zasadźcie jabłonie w parku!

Wrzucajcie kule nasienne – najlepiej z zakazanymi roślinami – przez płot na Wiejską, czy do terenowych oddziałów Partii.
Nie lękajcie się! „Skazany na 2 lata za nielegalną uprawę kapusty” – to brzmi dumnie J.”

http://niekupiejedzenia.blogspot.com/
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 23 gru 2016, 14:58

Back to Eden – czyli mało pracy, duże plony, bez oprysków, bez nawozów!

3 części mają tłumaczenie z napisami PL - mogłoby być lepsze, ale nie ma co narzekać ;)
https://youtu.be/-RCwPnDBy5A
https://youtu.be/LwpdEgKPATE
https://youtu.be/yGxzIE8eicU

Back To Eden, Jak sadzić nasiona w glebie ze zrębkami, ang. wersja ale wszystko widać - jest dokładnie pokazane
https://youtu.be/qVAjdn_qqWE
https://youtu.be/wrvD8V4_w-c
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: abcd » czwartek 29 gru 2016, 10:33

dr Jarosław Przybył pisze:Słonecznik Topinambur zamiast ziemniaka
05.10.2016 12:21

Obrazek Słonecznik bulwiasty ma do 3 m wzrostu. W słonecznych miejscach w ogrodzie może tworzyć kwitnący latem żywopłot. (Fot. Shutterstock) Obrazek Fot. Shutterstock - Bulwy słonecznika bulwiastego zawierają inulinę, wielocukier bezpieczny dla diabetyków, a młode liście nadają się na wiosenne sałatki Obrazek Fot. Shutterstock - Kwiaty Topinambura

Słonecznik bulwiasty to jedna z tych roślin, które - choć znane od dawna - nie mogą doczekać się zasłużonej popularności. A przecież zachwyca okazałym wyglądem i zaskakuje oryginalnym smakiem

Słonecznik bulwiasty (Helianthus tuberosus), zwany bulwą lub topinamburem, pochodzi z Ameryki Północnej. Jest wieloletnią rośliną z rodziny astrowatych, blisko spokrewnioną z doskonale znanym słonecznikiem zwyczajnym (Helianthus annuus). Na nasz kontynent topinambur został przywieziony z obszarów dzisiejszej Kanady przez Samuela de Champlain na początku XVII wieku. Nazwa rośliny pochodzi od plemienia Indian Tupinambá zamieszkującego... Amerykę Południową. Jeńców z tego plemienia przywieziono na nasz kontynent w tym samym czasie co roślinę i skojarzywszy oba fakty, ochrzczono tę ostatnią topinamburem.

Słonecznik bulwiasty zaczęto uprawiać we Francji i w Anglii z takim powodzeniem, że w bardzo krótkim czasie poznała go cała Europa, także Polska, gdzie trafił jeszcze w XVII stuleciu. Do początków XX wieku topinambur jadano chętnie, zwłaszcza we Francji i na zachodzie Europy. Ostatecznie przegrał jednak w starciu z inną zamorską rośliną o jadalnych bulwach. Ziemniaki, bo o nich mowa, są łatwiejsze w uprawie i doskonale przechowują się w kopcach w czasie długiej europejskiej zimy, słonecznik bulwiasty - niestety nie. Gdyby było inaczej - kto wie, może jadalibyśmy dziś schabowego z topinamburem?

TOPINAMBUR - NA GÓRZE KWIATY...

Słonecznik bulwiasty osiąga imponujące rozmiary. Może urosnąć nawet do 3,5-4 m wysokości. Cała łodyga i duże, owalne liście są szorstko owłosione. Topinambur jest rośliną dnia krótkiego, podobnie jak chryzantemy, co oznacza, że kwitnie późnym latem i jesienią. Niektóre odmiany w naszych warunkach w ogóle nie zakwitają, o czym trzeba pamiętać, projektując rabaty. Kwiaty wyglądają jak małe słoneczniczki i są całkiem dekoracyjne. Topinambur bardzo rzadko jednak zawiązuje nasiona i pestek do pogryzania raczej nie należy się po nim spodziewać. Nie kwiaty są tu jednak ważne, lecz bulwy. Jedna roślina wytwarza ich do kilkudziesięciu, różnej wielkości i kształtu. Z wyglądu mogą przypominać kłącze imbiru. Bywają jajowate, walcowate, wydłużone lub nieregularne, np. gruszkowate. We Francji topinambur nazywany jest nawet ziemną gruszką, a w Anglii ziemnym jabłkiem. Inna angielska nazwa, karczoch jerozolimski, wywodzi się od smaku warzywa, który przypomina nieco w smaku karczocha. Skórka bulw topinambura bywa biała, żółta, kremowa, różowa, czerwona lub głęboko fioletowa. Miąższ jest najczęściej biały lub kremowożółty.

...NA DOLE SKARBY

O wartości warzywa stanowi to, że nie zawiera skrobii, jak ziemniaki, ale inulinę (nawet 20 proc.) - cenny wielocukier bezpieczny dla diabetyków. Inulina obniża poziom glukozy we krwi, używana jest do produkcji leków i słodzików. Prócz białka w bulwach są duże ilości kwasów organicznych, sprzyjającego odchudzaniu błonnika, witamin, potasu, żelaza i rozpuszczalnej krzemionki. W efekcie jedzenie topinambura reguluje trawienie i pomocne jest w leczeniu chorób układu pokarmowego. Stwierdzono, że sprzyja też poprawie i utrzymaniu odporności organizmu. Nie dość, że bulwy mają tak cenne właściwości, to jeszcze zbiera się ich 2-3 razy więcej niż ziemniaków! Bardzo młode, delikatne liście topinambura, niezwykle bogate w witaminę C i karoten, są doskonałe na wiosenne sałatki.

Bulwy topinambura przyrządza się podobnie jak ziemniaki. Są jednak bardziej chrupiące, słodsze i lekko orzechowe w smaku. Można przygotować z nich zupę jarzynową, gotować je, dusić, zapiekać, piec i smażyć. Dobrze smakują w sałatkach. Nadają się również na frytki i chipsy.

UPRAWIAMY BULWY

Topinambur dobrze rośnie w całej północnej Europie. Choć nie jest szczególnie wybredny, woli jednak glebę lżejszą i dość wilgotną. Z lekkiej gleby łatwiej również wydobyć bulwy podczas zbiorów. Ze względu na rozmiary roślin odległości między nimi muszą być odpowiednio duże. Bulwy wysadza się w ogrodzie jesienią lub ewentualnie wczesną wiosną na głębokość około 10 cm, w rozstawie 60x30-40 cm. Są bardzo odporne i wytrzymują temperaturę nawet do -40 st. C. Z większych bulw wyrastają większe i dorodniejsze rośliny. Zbiory zaczyna się późną jesienią, wtedy dla ułatwienia pracy obcina się wcześniej łodygi. Można też wykopywać bulwy zimą lub wczesną wiosną, zanim zaczną wypuszczać młode pędy.

Bulwy najlepiej zjadać od razu, ponieważ trudno je przechować - bardzo szybko tracą wodę i wysychają. Rośliny tworzą wiele bulw, nie sposób wszystkie znaleźć i wykopać, a ponieważ są odporne na mróz, nie trzeba znowu ich sadzić - w następnych latach topinambur odrasta sam. Z każdej bulwy wyrasta nowa roślina, więc uprawa z czasem się zagęszcza. Co kilka lat warto ją zatem odmłodzić, niszcząc głęboką orką pozostałe w ziemi bulwy. Choroby i szkodniki praktycznie się nie pojawiają.

TOPINAMBUR CENNY, ALE INWAZYJNY

Od pewnego czasu naukowcy zastanawiają się nad szerszym wykorzystaniem topinambura. Okazało się bowiem, że praktycznie każda część tej rośliny ma jakieś zastosowanie. Bulwy są doskonałą paszą dla zwierząt, ale również obiecującym surowcem do produkcji bioetanolu. Ogromnych rozmiarów łodygi i liście to źródło paszy oraz materiał do produkcji ekologicznych opakowań, wysokoenergetycznych brykietów opałowych, a nawet biogazu. Szybko rosnące rośliny dobrze nadają się do rekultywacji terenów zdegradowanych przez przemysł. Sprawdzają się też jako wysoki akcent w założeniach ogrodowych lub jako "letni żywopłot". Topinambur nie jest jednak bez wad.

Biologów niepokoi fakt, że potrafi "uciekać" z ogrodów. Klimat Polski bardzo mu odpowiada i czuje się u nas tak dobrze, że rosnąc dziko, mógłby nawet zagrozić rodzimym gatunkom. Po założeniu plantacji należy zatem pilnować zasięgu rośliny.

ZUPA Z TOPINAMBURÓW

40 dag topinamburów sok z 1 małej cytryny 2 szalotki 2 łyżki oliwy 100 ml białego wytrawnego wina litr rosołu z kurczaka 1/2 szklanki śmietanki sól, pieprz

Topinambury obieramy cienko skrobaczką do warzyw, kroimy na plasterki i natychmiast wrzucamy do wody z cytryną, bo szybko ciemnieją. Zostawiamy je w wodzie 5 minut, po czym odcedzamy i osuszamy papierem. Szalotki obieramy i drobno siekamy. W dużym rondlu rozgrzewamy oliwę i smażymy szalotki na małym ogniu przez 5 minut. Dodajemy topinambury i smażymy kolejne 5 minut. Wlewamy do rondla wino i czekamy, aż odparuje. Wlewamy rosół. Doprowadzamy do wrzenia, doprawiamy solą i pieprzem i gotujemy kwadrans, aż topinambury będą miękkie. Zupę miksujemy i przecieramy przez sito. Przetartą wlewamy z powrotem do rondla i doprawiamy śmietanką. Podgrzewamy, uważając, by się nie zagotowała. Podajemy z grzankami usmażonymi na maśle.

INFO: TOPINAMBURY BIAŁE, RÓŻOWE, CZERWONE

Pomimo niedużej popularności topinamburu w naszym kraju warto znać jego odmiany - jest ich sporo, w tym kilka polskich.

'Albik' - bulwy białe, maczugowate, różnej wielkości, zwykle niewielkie, łodygi dorastają do 3 metrów wysokości, duże liście, odmiana polska

'Rubik' - bulwy bladoczerwone, wyrównane i dość duże, łodygi dorastają do 3 metrów wysokości, duże liście, odmiana polska

'Swojecka' - bulwy lekko różowe, walcowate, odmiana polska

'Fuseau' - bulwy wrzecionowate, jasnokremowe, średniej wielkości, odmiana francuska

'Red Fuseau' - bulwy wrzecionowate, czerwonofioletowe, małe, odmiana francuska

'Red Rover' - bulwy czerwone, walcowate, średniej wielkości
http://ladnydom.pl/Ogrody/1,113408,1036 ... niaka.html
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 sty 2017, 12:24

Soda oczyszczona - zastosowanie w ogrodzie, opryski

Obrazek

Soda oczyszczona jest bezpiecznym i skutecznym naturalnym preparatem, który może być z powodzeniem używany w ogrodzie do zwalczania niektórych szkodników, chorób oraz chwastów. Nie szkodzi ludziom, roślinom, produktom pochodzenia roślinnego oraz pożytecznym owadom, w tym pszczołom. Dowiedz się, jakie jest zastosowanie sody oczyszczonej w ogrodzie, jak sporządzać samodzielnie skuteczne preparaty na jej bazie i w jaki sposób je stosować. Oto 5 popularnych przykładów zastosowania sody oczyszczonej w ogrodzie!

soda oczyszczona zastosowanie w ogrodzie
Soda oczyszczona - zastosowanie w ogrodzie

1. Soda oczyszczona do zwalczania szkodników

Roztwór z sody oczyszczonej ma zastosowanie do zwalczanie szkodników. Jest skuteczny na mszyce, roztocza i mączliki. Mszyce, jako owady roślinożerne żerują na roślinach uprawnych i ozdobnych, w tym kwiatach uprawianych w ogrodach oraz w domu. Można je łatwo rozpoznać, ponieważ zawsze występują w koloniach. Owady te, w zależności od gatunku mogą mieć czarne, zielone, żółte lub pomarańczowe barwy. Roztocza są pajęczakami, należą do nich m. in. przędziorki, w tym często spotykany na roślinach przędziorek chmielowiec. Żerują na roślinach uprawianych w gruncie oraz pod osłonami. Mączliki należące do pluskwiaków przypominają z wyglądu małe muchy z białymi skrzydłami. Atakują rośliny uprawne na polu i pod osłonami. Najbardziej znanym jest mączlik szklarniowy.

Sporządzenie roztworów z sody przeciwko szkodnikom:

1/4 łyżeczki sody oczyszczonej dodać do 1 litra ciepłej wody. Następnie dodać 1/2 łyżeczki oleju jadalnego. Roztwór wymieszać i wstrząsnąć.
1 łyżeczkę sody oczyszczonej dodać do 2 l ciepłej wody. Do uzyskanego roztworu dodać parę kropli płynu do mycia naczyń lub 2 ml szarego mydła. Roztwór wymieszać i wstrząsnąć.
2 łyżki stołowe sody oczyszczonej dodać do 4 litrów wody. Roztwór wymieszać i wstrząsnąć.
Opryski sodą przeciwko szkodnikom wykonuje się za pomocą opryskiwacza ręcznego lub na większych powierzchniach za pomocą opryskiwacza plecakowego. Roztworami sody można również przecierać liście roślin doniczkowych. Zabiegi powinny być powtarzane kilkakrotnie w odstępach co 3-4 dni.

2. Soda oczyszczona do zwalczania chorób roślin

Roztwory z sody oczyszczonej pomagają zwalczać choroby grzybowe roślin. Mają zastosowanie w zwalczaniu takich chorób jak: mączniak prawdziwy, mączniak rzekomy, plamistości liści.

Sporządzenie roztworu z sody do zwalczania chorób roślin:

1/2 łyżeczki sody oczyszczonej i 5 ml szarego mydła dodać do 1 litra ciepłej wody. Zamieszać i wstrząsnąć.
Pierwszą oznaką działania preparatu na bazie sody przeciwko mączniakom jest ściemnienie jasnego wcześniej nalotu. Proces ten zachodzi na drugi dzień po zastosowaniu oprysku.

Opryski sodą przeciwko chorobom grzybowym wykonuje się, podobnie jak w przypadku oprysków na szkodniki, za pomocą opryskiwaczy i powtarza kilkakrotnie.

Warto wiedzieć! Dodatek tłuszczu (oleju, mydła, płynu do naczyń) do roztworów na bazie sody zwiększa przyczepność (przyleganie) preparatu do rośliny.

3. Soda oczyszczona do zwalczania chwastów

Sodę oczyszczoną stosuje się jako środek zapobiegający rozwojowi chwastów w takich miejscach jak szczeliny między kamieniami lub między płytkami np. na ścieżce ogrodowej. Po wyplewieniu chwastów wybrane miejsca zasypuje się sodą oczyszczoną. Zabieg ten w znacznym stopniu ogranicza ich dalszy rozwój.

Opryski sodą na szkodniki, choroby grzybowe i przeciwko chwastom mogą być powtarzane kilkukrotnie. Preparaty naturalne, takie jak soda oczyszczona nie działają tak szybko jak środki chemiczne, są mniej inwazyjne, dlatego celowe jest kilkukrotne, w miarę potrzeby zastosowanie środka. Najlepiej opryski wykonywać wczesnym wieczorem, ponieważ o tej porze zmniejsza się nasłonecznienie, obniża temperatura powietrza oraz często ustaje silny wiatr.

4. Soda oczyszczona na mrówki

Mrówki pełnią pożyteczną rolę w ogrodzie, ale gdy jest ich zbyt dużo, tworzone przez nie kopce utrudniają ukorzenienie się roślinom uprawnym, a mrówki dostają się też do pomieszczeń. Należy wówczas ograniczyć ich populację. Jak się okazuje soda oczyszczona to doskonały naturalny preparat na mrówki w ogrodzie. Należy nią posypywać miejsca, gdzie w nadmiarze gromadzą się mrówki.

5. Soda do przedłużania świeżości kwiatów ciętych

Kolejne zastosowanie sody oczyszczonej to przedłużanie trwałości kwiatów ciętych. Około 1/2 łyżeczki sody należy wsypać do wazonu i wymieszać. Preparat ogranicza więdnięcie kwiatów.

http://poradnikogrodniczy.pl/soda-oczys ... o_window=1
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 29 sty 2017, 12:42

Domowe sposoby na mszyce

Obrazek

Naturalne domowe sposoby na mszyce to rozwiązanie dla wszystkich tych osób, które unikają stosowania chemicznych środków ochrony roślin. Mszyce to uciążliwe i bardzo powszechne szkodniki. Występują w ogrodach ozdobnych, na warzywach, a nawet na kwiatach domowych. Mszyce wysysają soki z roślin, zanieczyszczają je spadzią i przenoszą groźne wirusy. Dlatego ważna jest szybka reakcja i zwalczenie mszyc, gdy tylko się pojawią. Aby działać szybko, wykorzystaj to, co masz akurat pod ręką!

Domowe sposoby na mszyce - szkodniki na pędzie róży

Mszyce są jednymi z najbardziej popularnych szkodników roślin. Pojawiają się nagle i bardzo szybko się rozmnażają. Pomimo swojego niewielkiego rozmiaru (2-5 mm) potrafią wyrządzić dużo szkód na roślinie.

Mszyce wysysają soki z młodych pędów, pąków kwiatowych lub kwiatostanów. Ich żerowanie może doprowadzić do zahamowania wzrostu rośliny, skarlenia i zniekształcenia młodych pędów, nie mówiąc już o znacznym spadku ilości i jakości plonu u roślin warzywnych lub owocowych. Mszyce żerując wydalają wydzielinę zwaną spadzią, na której szybko rozwijają się choroby grzybowe roślin. Jak widać zatem szkodliwość mszyc jest ogromna i trzeba je zwalczać gdy tylko się pojawią.

Na szczęście człowiek opracował bardzo dużo preparatów, które skutecznie walczą z mszycami. Niestety chemiczne środki ochrony roślin bywają drogie i szkodliwe dla środowiska. Gdy mszyce nas zaskoczą i pojawią się nagle, możemy też nie mieć czasu na poszukiwanie odpowiedniego preparatu. W takich sytuacjach warto sięgnąć po naturalne domowe sposoby na mszyce. W końcu kiedyś nie było gotowych preparatów na mszyce, a człowiek jakoś sobie radził z tymi szkodnikami, stosując wyłącznie ekologiczne opryski na mszyce własnej roboty.

Domowe sposoby na mszyce wykorzystują przede wszystkim rośliny, których mszyce nie lubią. Rośliny odstraszające mszyce to czosnek i cebula, z ziół dobra jest mięta, a z roślin ozdobnych - lawenda. Bardzo dobre rezultaty przynosi uprawa współrzędna warzyw z roślinami odstraszającymi mszyce, czyli wspólne sadzenie tych roślina na grządkach z innymi warzywami.

Z roślin odstraszających mszyce można też przygotować preparaty do oprysków przeciw mszycom. Bardzo dobry domowy sposób na mszyce to wywar z cebuli, którą zazwyczaj każdy ma w kuchni. Aby przygotować wywar z cebuli przeciwko mszycom tniemy około 75 g cebuli w drobne kawałki, zalewamy ją ok. 10 l wody i gotujemy wszystko przez 30 minut na małym ogniu. Po ostudzeniu wywar jest gotowy do wlania do spryskiwacza i wykonania oprysku. Jest to również dobry środek na niektóre choroby grzybowe roślin.

Kolejny domowy sposób na mszyce to wyciąg z czosnku. W tym celu 250g roztartego czosnku należy zemleć i zalać 10 l wody. Całość pozostawiamy na ok. 24 godziny. Gdy czas ten minie, wyciąg z czosnku na mszyce jest już prawie gotowy do użycia. Przed wykonaniem oprysku musimy go jeszcze rozcieńczyć z wodą w stosunku 1:1.

Domowy sposób na mszyce to również wyciąg z mniszka lekarskiego, popularnie zwanego mleczem. To także okazja aby pożytecznie wykorzystać tę roślinę, zazwyczaj rosnącą jako chwast. Aby przygotować wyciąg z mniszka na mszyce, bierzemy 40 dag liści mniszka i zalewamy je 10 l wody. Pozostawiamy to na 3 godziny i wykonujemy oprysk.

Jeżeli zrobiliśmy domowy wyciąg na mszyce, musimy go zużyć zaraz po wykonaniu. Natomiast wywary można przechowywać przez ok. 2 miesiące w szczelnym pojemniku, postawionym w zacienionym miejscu. Pamiętajmy, że tych środków nie da się przedawkować dlatego spryskując rośliny nie żałujmy dużej ilości płynu.

Nie tylko rośliny można wykorzystać do wykonania domowych preparatów przeciw mszycom. Jako domowy sposób na mszyce można również zastosować mieszaninę mleka i wody w proporcji 1:1. Po wymieszaniu możemy od razu wykonać oprysk. Jego skuteczność bywa jednak wątpliwa, gdyż powinno być to świeże mleko prosto od krowy. Oprysk wykonany mlekiem z kartonika może nie przynieść oczekiwanych efektów (opinie na ten temat są różne).

Jako domowe sposoby na mszyce stosuje się też opryski szarym mydłem. Jeżeli mamy w domu szare mydło, należy rozpuścić ok. 20 g szarego mydła w 1 litrze ciepłej wody. Gdy płyn ostygnie możemy wykonać oprysk na mszyce. Zastosowanie szarego mydła, zwanego inaczej mydłem potasowym, jest dość powszechne w ogrodnictwie, a w sklepach ogrodniczych można też bez problemu kupić płynne mydło potasowe ogrodnicze.

Warto wiedzieć!
Do wywarów i wyciągów roślinnych przygotowywanych samodzielnie, w celu poprawy skuteczności oprysków, warto dodawać płynne mydło potasowe w ilości 10-20g na litr lekko podgrzanej wody. Po rozpuszczeniu mydła i ostudzeniu wody, rozcieńczamy w niej preparat roślinny. Jeżeli stosujemy mydło szare w kostce, warto je najpierw zetrzeć na tarce, dzięki czemu szybciej się rozpuści. Mydło potasowe dodane do preparatów roślinnych tworzy błonkę na powierzchniach opryskiwanych roślin, ułatwiając przyleganie i wydłużając działanie ochronne.

Jeżeli już odwiedzimy sklep ogrodniczy, to przeciw mszycom warto poszukać naturalnego, nieszkodliwego dla środowiska preparatu Agricolle, który dostępny jest w formie koncentratu do przygotowania cieczy roboczej lub jako gotowy do użycia środek w butelce z opryskiwaczem. Poza mszycami Agricolle zwalcza wiele innych powszechnie występujących szkodników roślin.

Poszukując naturalnych preparatów ochronnych dla roślin ogrodowych, skutecznych w walce z takimi szkodnikami jak np. mszyce czy przędziorki, warto sięgnąć po Agricolle z linii Target Natural. Preparat ten jest dostępny w wygodnej, gotowej do użycia postaci Agricolle Spray 750 ml oraz jako Agricolle koncentrat w opakowaniach po 15 i 100 ml. Zobacz jak działa Agricolle i gdzie kupić ten środek. Więcej...

Domowe sposoby na mszyce nie są szkodliwe dla środowiska, śmiało można nazwać je ekologicznymi. Jest to ważne zwłaszcza, jeżeli stosujemy je na warzywa czy owoce, które będziemy potem jeść, czy też na kwiatach domowych, będących stale w naszym otoczeniu. Opryski w/w preparatami z roślin w żaden sposób nam nie zaszkodzą, ponieważ są w pełni naturalne.

Pamiętajmy również, że mszyce mogą być zjadane przez biedronki, złotooki i inne owady pożyteczne. Dlatego warto stworzyć ogród przyjazny owadom i zaprosić do niego naszych naturalnych sprzymierzeńców w walce z mszycami. Wykonując chemiczne opryski na mszyce możemy łatwo zaszkodzić też owadom pożytecznym. To kolejny powód aby w miarę możliwości wykorzystywać jedynie naturalne domowe sposoby na mszyce.

http://poradnikogrodniczy.pl/domowe-spo ... mszyce.php

Oraz:
Zwalczanie mrówek w ogrodzie
http://poradnikogrodniczy.pl/zwalczanie ... rodzie.php
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Jancio
Posty: 899
Rejestracja: wtorek 16 sie 2016, 18:18
x 2
x 47
Podziękował: 639 razy
Otrzymał podziękowanie: 1085 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: Jancio » niedziela 29 sty 2017, 17:55

W tym roku postanowiłem spróbować tych specyfików http://probioem.pl/47-maliny Dowiedziałem się o nich na jesieni i mój chłop informator stosuje od dwóch lat i pierwsze efekty widać Nie mam nic do stracenia. Nie używam ostrej chemii a ta lekka to jak glaskanie
0 x


Podążając za stadem podążasz za dupkami.
Warto być przyzwoitym

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 29 sty 2017, 18:21

EM-y faktycznie poprawiają strukturę gleby, stosuję je od kilku lat. ale równolegle zasilam kompostem i różnego rodzaju obornikiem.
Efekty są widoczne, bo na kompletnie wyjałowionej ziemi (4 lata temu) rosną mi teraz praktycznie wszystkie warzywa.

EM-y to bakterie kwasu mlekowego, można rozrzedzić mleko 1:10 (1 litr - 10) z wodą i uruchomić wzrost populacji rodzimych kolonii :)
mleko od krowy, nie z pudełka ;)



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 04 lut 2017, 22:14

Thotal pisze:EM-y to bakterie kwasu mlekowego, można rozrzedzić mleko 1:10 (1 litr - 10) z wodą i uruchomić wzrost populacji rodzimych kolonii :)
mleko od krowy, nie z pudełka ;)

Ale musisz mieć jakiś zaczątek tych kultur czyli najpierw kupić same EM-y i dopiero dodać do mleka?



Teraz z innej beczki.
Nasz dobrodziej Adolf Kudliński podał w jednym ze swych filmików, ze imbir możemy sami sobie uprawiać we własnej ziemi - link do strony forumowej:
viewtopic.php?f=17&t=1241&p=57740&hilit=imbir#p57740
i do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=eHJQgLneI1Y
Poniżej zamieszczam inny film, który ukazuje jak zabrać się do samodzielnej uprawy imbiru:

Sadzimy Imbir

https://www.youtube.com/watch?v=BXOxs5vsLi8

Sadzimy Imbir cz 2

https://www.youtube.com/watch?v=TONfJQiu-Cg

Sadzimy Imbir cz 3 +Topinambur 21.06.2016

https://www.youtube.com/watch?v=INFq0-RUbak



Jednak nie musimy czekać do wiosny by zacząć uprawiać imbir we własnym ogródku, możemy to czynić we własnym domu, mieszkaniu:

doceniac.com pisze:Przestań kupować imbir! Oto 5 kroków jak wyhodować nieskończony zapas w domu

Coraz częściej widzimy w domach imbir. jest nie tylko pyszny, ale też często wykorzystywany w przepisach naszych dziadków. Mówi się, że imbir leczy przeziębienie i łagodzi ból brzucha.

Sam w sobie imbir nie smakuje zbyt dobrze, ale na szczęście pasuje do wielu potraw. Idealnie łączy się z herbatą, ostrym jedzeniem oraz przydatny jest przy pieczeniu. Teraz będziesz mógł wyhodować go w domu!

Obrazek
Natural Care Box

Oczywiście możesz kupić nasiona i zrobić to w tradycyjny sposób, ale najłatwiej jest kupić w sklepie kawałek organicznego imbiru.

Możesz skorzystać ze zwykłej ziemi do kwiatów, albo ziemi do sadzenia, a roślina najlepiej rośnie w szerokich i płytkich donicach, ponieważ korzenie rosną na boki.

Po przygotowaniu tych rzeczy, możecie zacząć swoją hodowlę, po prostu wykonaj tych pięć kroków:

1. Namocz imbir przez noc.

2. Wypełnij donicę ziemią, dodaj kawałek imbiru. Przykryj ok 3-5 cm ziemi.


Przestań kupować imbir! Oto 5 kroków jak wyhodować nieskończony zapas w domu

Coraz częściej widzimy w domach imbir. jest nie tylko pyszny, ale też często wykorzystywany w przepisach naszych dziadków. Mówi się, że imbir leczy przeziębienie i łagodzi ból brzucha.

Sam w sobie imbir nie smakuje zbyt dobrze, ale na szczęście pasuje do wielu potraw. Idealnie łączy się z herbatą, ostrym jedzeniem oraz przydatny jest przy pieczeniu. Teraz będziesz mógł wyhodować go w domu!
ginger-indoors (1)

Natural Care Box

Oczywiście możesz kupić nasiona i zrobić to w tradycyjny sposób, ale najłatwiej jest kupić w sklepie kawałek organicznego imbiru.

Możesz skorzystać ze zwykłej ziemi do kwiatów, albo ziemi do sadzenia, a roślina najlepiej rośnie w szerokich i płytkich donicach, ponieważ korzenie rosną na boki.

Po przygotowaniu tych rzeczy, możecie zacząć swoją hodowlę, po prostu wykonaj tych pięć kroków:

1. Namocz imbir przez noc.

2. Wypełnij donicę ziemią, dodaj kawałek imbiru. Przykryj ok 3-5 cm ziemi.

3. Dobrze go podlej.

4. Ustaw donicę w ciepłym miejscu, ale unikaj bezpośredniego słońca.

5. Utrzymuj ziemię wilgotną. Pamiętaj, że imbir rośnie stosunkowo powoli i może minąć kilka tygodni, nim zobaczysz rezultaty.

Obrazek
Authority Nutrition

Prościzna, teraz masz nieskończony zapas imbiru. Jest idealny do hodowli w domu, ponieważ nie wymaga wiele uwagi. Gdy potrzebujesz kawałek, po prostu odcinasz go, a reszta dalej rośnie.
http://doceniac.com/2017/01/27/przestan-kupowac-imbir/
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: Thotal » sobota 04 lut 2017, 23:05

W ciepłych krajach imbir rośnie jak chwast, sam potknąłem się o wyłażące z ziemi kłącza i ze zdziwieniem stwierdziłem, że ja to znam... :)
Sadzenie w doniczce wydaje się być ciekawe, muszę się tym zająć!

Efektywne mikroorganizmy żyją w każdej glebie, nawet w tej wyjałowionej, problem jest wtedy, kiedy jest ich mało.
Zasilając ziemię rozwodnionym mlekiem powodujemy rozrost rodzimych populacji.
Na swojej działce zastosowałem obydwa warianty i teraz nie wiem który był decydujący w poprawie żyzności.
Przyznam szczerze, że efekty nie były widoczne od razu, ale po czterech latach widać wyraźnie różnicę pomiędzy placem sąsiadki i moim :)



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 10 lut 2017, 19:09

pomodoro pisze:Nowy środek ochrony roślin pomodoro IF
25 Lut 2016 20:29

PREPARAT IF

Potrzebne składniki:
skrobia ziemniaczana
kwas octowy 6% lub 10 %
jodyna


Przygotowanie krochmalu

Odmierzamy 2 szklanki wody tj ok. 0,5 litra . Półtorej szklanki wlewamy do naczynia w którym będziemy gotować krochmal a do pozostałej 1/2 szklanki wody wsypujemy pełną łyżeczkę od herbaty skrobi ziemniaczanej. Jeśli woda w naczyniu się zagotuje należy starannie wymieszać skrobię w szklance i wylać na gotującą wodę. Doprowadzić do wrzenia ciągle mieszając. Gotować ok minuty.

Przygotowanie preparatu

Do butelki o pojemności 1 l wlać ok 1/4 litra deszczówki, do tego dodać 100 ml świeżo zagotowanego krochmalu a następnie dodać 5 ml octu 6 % lub 3 ml octu 10 % Wymieszać krochmal z wodą i octem a następnie dodać 2 ml jodyny oraz uzupełnić deszczówką do objętości 1 litra. Wymieszać . W razie problemów z rozpylaniem dodać kilka kropel płynu do naczyń.

Uwaga !

Preparat może być kojarzony z preparatem kwasu sorbowego KSM w ten sposób, że na każdy litr preparatu jodu IF dodajemy zamiast kwasu octowego 2 ml zawiesiny KSM

W razie przechowywania preparatu proszę opisać dokładnie butelkę i trzymać z dala od dzieci i osób nietrzeźwych.

W razie zaniku niebieskiej barwy preparat można aktywować ponownie dodając 2 ml 3 % wody utlenionej na litr.

Zawartość jodu w cieczy do oprysku wynosi 60 ppm czyli 60 części jodu na milion części wody. Dla porównania zawartość jodu w soli kuchennej jodowanej jest ok. 90 razy większa.


Na prośbę pomodoro zmieniam przepis PW Adasiowa


Odważamy 150 gram propionianu wapnia i wsypujemy do butelki o poj 1 l. Do tego dodajemy 2 ml octu 10 % lub 3 ml octu 6 % i całość dopełniamy wodą do objętości 1 litra. Wstrząsamy do całkowitego rozpuszczenia. Do oprysku bierzemy tego koncentratu 2 ml na każdy litr cieczy do oprysku. Do każdego litra cieczy do oprysku dodajemy 100 ml krochmalu przygotowanego identycznie jak w przepisie na IF.
Jak wynika z prostego przeliczenia 1 l koncentratu PW starcza nam na 500 l cieczy do oprysku. Koncentrat powinien być stabilny chemicznie i mikrobiologiczni

Ponieważ właściwości grzybobójcze ma jedynie niezdysocjonowany kwas propionowy musi istnieć pewność, że ciecz do oprysku ma pH poniżej 7. Dlatego oprysk musi być sporządzany na deszczówce.

UWAGA

Zwyczajowo zwracam uwagę na bezpieczeństwo. Pojemnik z koncentratem powinien być wyraźnie opisany i trzymany z dala od dzieci i osób nietrzeźwych. Najlepiej- moim zdaniem- trzymać go w jakimś pojemniku po zużytym płynie do prania lub podobnym i też oczywiście opisanym.


Kaja

Nowy preparat oznaczony skrótem IF jest na razie w fazie koncepcji i wymagać będzie przetestowania w sezonie na pomidorach gruntowych i ogórkach. Oparty jest na specyficznym kompleksie jaki tworzy skrobia ziemniaczana / krochmal / z jodem. Jod to jeden z najsilniejszych środków bakterio- i grzybobójczych.Surowcami do sporządzenia tego preparatu będą : skrobia ziemniaczana, jodyna i ocet. Preparat praktycznie nieszkodliwy dla ludzi a wręcz przeciwnie.

Kto jest ciekawy na początek polecam lekturę ;

bladymamut.wordpress.com/2012/12/08/jod-...-odzywczy-medycynie/
http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php ... omodoro-if
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Re: Ekologiczna uprawa warzyw i owoców.

Nieprzeczytany post autor: abcd » niedziela 12 lut 2017, 08:06

Więcej informacji pod linkiem:

pomodoro pisze:Ekologiczne środki ochrony roslin
01 Maj 2014 07:22

Przedstawiam trzy nowe preparaty ekologiczne do ochrony roślin oraz spektrum ich działania.

1. OW ma działanie bakteriobójcze, grzybobójcze i wirusobójcze. Spotkałem się w ostatnich dniach również z doniesieniami o skuteczności tego preparatu przeciw mszycom. Ponadto jest żródłem łatwo przyswajalnego wapnia dla roślin przez co , wraz z zawartymi w octach owocowych pektynami, podnosi odporność roślin i działa stymulująco na wzrost.

2. HB zawiera enzymy białkowe bakteriobójcze i grzybobójcze. Zawarty w preparacie lizozym ma ponadto właściwość rozkładania chityny przez co może działać destrukcyjnie na układ oddechowy owadów.

3. HT zawarty w tym preparacie olejek zawiera tymol i karwakrol. Związki te maja silne właściwości bakteriobójcze i grzybobójcze nawet już w stężeniu 3 części na milion. Ponieważ preparaty zawierające te związki są stosowane jako leki dla pszczół przeciw roztoczom podejrzewam, że preparat ten może działać również na mszyce i przędziorki.

OW - środek grzybobójczy i nawóz wapniowy dolistny

HT - środek bakteriobójczy, grzybobójczy i owadobójczy

KSM - środek grzybobójczy i bakteriobójczy

PW- środek grzybobójczy i nawóz wapniowy dolistny

IF - środek grzybobójczy i bakteriobójczy

MW - środek grzybobójczy i nawóz wapniowy dolistny

Wszystkie te preparaty są bezkarencyjne. Są to środki kontaktowe, więc przede wszystkim służą profilaktycznej ochronie przed infekcjami. Mogą być stosowane na wszystkie rośliny .


Octan Wapnia
/ OW/

Najpierw przygotowujemy zawiesinę kredy.
Odważamy 13 dkg kredy, wsypujemy do butelki PET o poj. 1 l i dopełniamy wodą do pełna.
Do butli PET o poj. 5 l wlewamy 0,25 l octu jabłkowego lub winnego 6 % i dodajemy 100 ml zawiesiny kredy. Nastąpi reakcja z wydzieleniem CO2 . Po zakończeniu reakcji uzupełniamy butlę wodą do pełna. Otrzymujemy 5 litrów 0,4 % roztworu do oprysku.
Przed każdorazowym użyciem zawiesiny kredy należy wstrząsnąć dobrze zawartością butelki.
Butlę należy opisać i trzymać z dala od dzieci i osób nietrzeźwych.

Hydrolizat białka kurzego /HB/

Do butelki PET o poj 1 l wlewamy 0,5 l wody demineralizowanej lub z filtra lub wprost deszczówki oraz 25 ml octu spirytusowego 10 %. Dobrze wymieszać. Następnie rozbijamy 1 jajo kurze oddzielając białko od żółtka . Białko wlewamy do przygotowanego roztworu octu i delikatnie mieszamy/ nie wstrząsać butelką/. Wstawiamy następnie butelkę z zawartością do lodówki na 24 godziny mieszając kilkakrotnie w trakcie tej doby. Nazajutrz przecedzamy zawartość przez tkaninę bawełnianą i uzupełniamy wodą do objętości 1 l. Dodajemy do oprysku w ilości 0,2 l na każdy litr OW. Preparat może być przetrzymywany w lodówce nawet 2 tygodnie. Służy on jako biologicznie aktywny adiuwant do oprysków OW

Preparat tymiankowo- oreganowy /HT/

Do butelki PET o poj. 1,5 l wsypujemy 2 paczki przyprawy TYMIANEK i 2 paczki OREGANO / w sumie 40 g/zalewamy ½ l czystej zwykłej wódki + ½ l przegotowanej ostudzonej wody. Odstawiamy na 24 godz. mieszając od czasu do czasu. Trzymamy w temperaturze pokojowej. . Nazajutrz odcedzamy nalewkę wyciskając dokładnie osad na sitku. Troty, pozostałe po odcedzeniu, zalewamy w naczyniu ½ l wrzątku i szczelnie nakrywamy. Po ostudzeniu ponownie odcedzamy na sitku a przesącz dolewamy do wcześniej uzyskanego ekstraktu. Nalewkę możemy przetrzymywać cały sezon i używamy jej w ilości 150 ml na 2-3 l oprysku.

Preparat tymolowy na bazie tymolu ( przepis opracowany przez Pomodoro, źródło: blog Danusi )

Robimy koncentrat:
50g tymolu rozpuszczamy w 200ml spirytusu lub bimbru, ostatecznie może być wódka lub zacier.
Otrzymamy ok 250ml stężonego roztworu tymolu.

Przepis na zacier;
Zagotować 1 l wody z dodatkiem 0,25kg cukru, ostudzić i dodać 5dkg drożdży piekarniczych. Postawić w cieple. Zacier ma fermentować, aż straci słodki smak (ok 2 tygodni). Należy wziąć pod uwagę, że im mniejsza ilość wody jest w koncentracie tym większa będzie jego trwałość.

Do rozpuszczenia tymolu możemy użyć też zacieru, ale w innej ilości. Należy odważyć 95 dkg zacieru i wsypać do niego 50g tymolu. Do oprysku bierzemy takiego koncentratu 4 razy więcej czyli 4 ml na litr wody. W przypadku użycia wódki bierzemy: przy 40% wódki dajemy tyle samo co spirytusu, przy mniejszy stężeniu alkoholu należy samemu przeliczyć ilość rozpuszczalnika uwzględniając to, że rozpuszczalność tymolu w alkoholu etylowym wynosi 1g/ml. Należy obliczyć tak ilość rozpuszczalnika jak i dawkę koncentratu na litr wody.

Podstawowe stężenie tymolu w cieczy do oprysku warunkowane jest tzw. MIC tj. najmniejsze stężenie hamujące rozwój drobnoustrojów i wynosi 0,2 g/l. W odniesieniu do naszego koncentratu wykonanego na spirytusie albo 40 % wódce odpowiada to ilości 1 ml/ litr wody. W zależności od zagrożenia chorobowego i od charakteru oprysku/ grzybobójcze czy owadobójcze/ stężenie może być podwyższone do granicy rozpuszczalności tymolu w wodzie tj prawie 1 g/l. Ponieważ my będziemy testować środek proponuję nie zaczynać od największych stężeń. Ale nie należy też schodzić poniżej stężenia 0,2 g/l/ 1 ml/l koncentratu/. Przy dobieraniu stężenia pamiętajmy, że każdy 1 ml koncentratu to jest 0,2 grama.

Żeby zwiększyć spektrum działania, do każdego litra cieczy do oprysku można dodać 1 tabletkę 300 - 500mg Polopiryny (Aspiryny). Żeby ograniczyć zmywalność środka, do każdego litra wody dodajemy 50cm3 krochmalu.

Olejek eteryczny tymiankowy ma bardzo wysoką skuteczność przeciw przędziorkowi chmielowcowi. Po 24 godzinach pada 100 % populacji. Już dla sprawdzenia samej tej informacji warto pokusić się o test na żywo. Nikt mi nie powie ,choćby najbardziej nawiedzony ekolog, że traktuje u siebie przędziorka chmielowca jako pożyteczne stworzenie. Tabela ta podaje dolne stężenie , ale olejku tymiankowego ,jako 0,05 %. Trzeba wiedzieć, że w zielu tymianku zawartość olejku eterycznego waha się znacznie od 0,7 -5 % a z kolei zawartość tymolu i jego izomeru- karwakrolu w olejku eterycznym waha się też znacznie, bo między 20 a 40 % . Koncepcja zamiany ekstraktu z ziół w HT na czysty tymol pozwala precyzyjnie dobierać stężenie. Tym sposobem można kompleksowo chronić niektóre warzywa takie jak ogórek jednocześnie przeciw kanciastej, mączniakowi i przędziorkowi albo truskawki przeciw przędziorkowi, roztoczy i szarej pleśni.

Mleczan wapnia / MW/ - środek grzybobójczy

1. Zakupy rozpocząć w maju. Kupić 1kg. mąki żytniej razowej i węglan wapnia czyli kredę – może być kreda malarska.

2. Przygotować w butelce PET zawiesinę kredy odważając 11 dkg kredy, wsypując do butelki
i uzupełniając wodą do 1 l oraz zakupując w aptece za grosze strzykawkę jednorazówkę o pojemności 20 ml.

3. Zakwas: 2 szkl mąki żytniej razowej typu żurek +2 l wody - zarobić barszcz i zostawić do zakiszenia
na 4 -5 dni w ciepłe miejsce ok 30 stopni. Polecam dodać do nastawu nawet jeden ząbek czosnku drobno posiekanego. Korzyść jest podwójna. Bardziej przyjemny zapach zakwasu i zakwas bardziej stabilny i odporniejszy na zakażenie pleśnią w początkowym stadium fermentacji. Podczas fermentacji naczynie musi stać w ciepłym miejscu.
W trakcie kiszenia dobrze jest kilkakrotnie zamieszać zakwas .Po zakiśnięciu /musi być wyczuwalny wyraźnie kwaśny smak /wstawić zakwas do lodówki.
Nie mieszać przed użyciem by był w miarę klarowny. Zakwas w lodówce może być trzymany spokojnie przez miesiąc.
Zakwas się doskonale odstaje. Resztki mąki siadają wyraźnie na dnie, a nad nimi jest mętnawy roztwór kwasu mlekowego
z zawieszonymi w nim bakteriami. Może on być użyty bez dodatkowych zabiegów do oprysku bez obawy zatykania dyszy opryskiwacza.

4. Na każdy 1 litr zakwasu trzeba będzie dodać 100ml zawiesiny kredy (przed wlaniem wstrząsnąć dobrze butelką z zawiesiną)
i po przereagowaniu dodać drugie tyle wody czyli 1,1 l . Z 1 litra zakwasu otrzymamy 2,2 l roztworu do oprysku.
Po dodaniu kredy będzie sie wydzielał gaz CO2. Gotowy do użycia, do oprysków, następnego dnia po rozcieńczeniu.
Jeśli zakwas stał w lodówce przed dodaniem kredy musi być ogrzany do temperatury pokojowej.

Wszystkie te preparaty zostały opracowane z myślą o ochronie pomidorów, ogórków i niektórych innych roślin ogrodniczych.

Stanowczo odradzam mieszania powyższych preparatów z jakimikolwiek nawozami mineralnymi. Może dojść do niekontrolowanych reakcji preparatów ze składnikami nawozów skutkiem czego mogą one być nawet szkodliwe dla roślin.

PREPARAT IF

Potrzebne składniki:
skrobia ziemniaczana
kwas octowy 6% lub 10 %
jodyna


Przygotowanie krochmalu

Odmierzamy 2 szklanki wody tj ok. 0,5 litra . Półtorej szklanki wlewamy do naczynia w którym będziemy gotować krochmal a do pozostałej 1/2 szklanki wody wsypujemy pełną łyżeczkę od herbaty skrobi ziemniaczanej. Jeśli woda w naczyniu się zagotuje należy starannie wymieszać skrobię w szklance i wylać na gotującą wodę. Doprowadzić do wrzenia ciągle mieszając. Gotować ok minuty.

Przygotowanie preparatu

Do butelki o pojemności 1 l wlać ok 1/4 litra deszczówki, do tego dodać 100 ml świeżo zagotowanego krochmalu a następnie dodać 5 ml octu 6 % lub 3 ml octu 10 % Wymieszać krochmal z wodą i octem a następnie dodać 2 ml jodyny oraz uzupełnić deszczówką do objętości 1 litra. Wymieszać . W razie problemów z rozpylaniem dodać kilka kropel płynu do naczyń.

Uwaga !

Preparat może być kojarzony z preparatem kwasu sorbowego KSM w ten sposób, że na każdy litr preparatu jodu IF dodajemy zamiast kwasu octowego 1 ml zawiesiny KSM

W razie przechowywania preparatu proszę opisać dokładnie butelkę i trzymać z dala od dzieci i osób nietrzeźwych.

W razie zaniku niebieskiej barwy preparat można aktywować ponownie dodając 2 ml 3 % wody utlenionej na litr.

Zawartość jodu w cieczy do oprysku wynosi 60 ppm czyli 60 części jodu na milion części wody. Dla porównania zawartość jodu w soli kuchennej jodowanej jest ok. 90 razy większa.


Przepis na PW na bazie gotowego propionianu wapnia
Odważamy 150 gram propionianu wapnia i wsypujemy do butelki o poj 1 l. Do tego dodajemy 2 ml octu 10 % lub 3 ml octu 6 % i całość dopełniamy wodą do objętości 1 litra. Wstrząsamy do całkowitego rozpuszczenia. Do oprysku bierzemy tego koncentratu 2 ml na każdy litr cieczy do oprysku. Do każdego litra cieczy do oprysku dodajemy 100 ml krochmalu przygotowanego identycznie jak w przepisie na IF.
Jak wynika z prostego przeliczenia 1 l koncentratu PW starcza nam na 500 l cieczy do oprysku. Koncentrat powinien być stabilny chemicznie i mikrobiologicznie.

Ponieważ właściwości grzybobójcze ma jedynie niezdysocjonowany kwas propionowy musi istnieć pewność, że ciecz do oprysku ma pH poniżej 7. Dlatego oprysk musi być sporządzany na deszczówce.

UWAGA

Zwyczajowo zwracam uwagę na bezpieczeństwo. Pojemnik z koncentratem powinien być wyraźnie opisany i trzymany z dala od dzieci i osób nietrzeźwych. Najlepiej- moim zdaniem- trzymać go w jakimś pojemniku po zużytym płynie do prania lub podobnym i też oczywiście opisanym.

KSM - preparat na bazie kwasu sorbowego i kwasu mlekowego - środek grzybobójczy

Koncentrat KSM ma 3 składniki : kwas sorbowy, kwas mlekowy i wodę. Nie wnikając w niuanse jak zmienia się ciężar właściwy kwasu mlekowego w zależności od stężenia można przyjąć prostą proporcję. Popełni się niewielki błąd, który przy rozcieńczaniu koncentratu do oprysków w proporcji 1: 500 czyni ten błąd śmiesznie mały.

Jak robimy KSM:

bierzemy 160 ml wody demineralizowanej, lub deszczówki.
wlewamy do tego 50 g kwasu mlekowego 80 %
wsypujemy 50 g kwasu sorbowego.
Otrzymujemy ok 240 ml koncentratu KSM w formie zawiesiny, którą należy dokładnie wstrząsnąć przy każdorazowym użyciu.

50 g kwas mlekowego 80 % to w przybliżeniu 40 ml. Jeśli chcesz użyć kwas 50 % to musisz go dać tyle aby w koncentracie znalazła się ta sama ilość kwasu w przeliczeniu na 100 %. Wyliczenie jest proste . Jeżeli przy kwasie 80 % dodajemy go 40 ml to przy 50 % musimy dodać 40 x 80/50 = 64 ml.
Aby jednak w koncentracie oba kwasy były w tym samym stężeniu jak przy użyciu kwasu mlekowego 80 %, musimy zmniejszyć dodatek wody o 24 ml czyli nie 160 ml a 136 ml.

Czyli przepis na koncentrat KSM w przypadku użycia kwasu mlekowego 50 % będzie wyglądał tak :
bierzemy 136 ml wody demineralizowanej, lub deszczówki.
wlewamy do tego 64 ml kwasu mlekowego 50 %
wsypujemy 50 g kwasu sorbowego.
Otrzymujemy ok 240 ml koncentratu KSM w formie zawiesiny, którą należy dokładnie wstrząsnąć przy każdorazowym użyciu.


KSM używamy naprzemiennie z OW, MW i HT w odstępie 7 - 10 dni. przy czym OW możemy łączyć w jeden oprysk z MW.

BORASOL

A jeśli chcemy wspomóc rozwój gron kwiatowych i ułatwić pomidorom zawiązywanie owoców, proszę poczytać tutaj o BORASOLU

"4 ml/l PW + 2-5 ml/l HT lub 4 ml/l PW + 2 ml KSM lub IF + 2-5 ml/l HT lub IF + 2 ml/l KSM"
http://forumogrodniczeoaza.pl/index.php ... ony-roslin
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 227
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9104 razy

Kompost - domowa szczepionka z drożdży

Nieprzeczytany post autor: abcd » niedziela 26 lut 2017, 14:11

Maczek pisze:Kompost - domowa szczepionka z drożdży

Aby na kompost nie trzeba było czekać rok lub dłużej, trzeba go zaszczepić pożytecznymi mikroorganizmami. Szczepionkę, zwaną też aktywatorem, można kupić w sklepie albo w prosty sposób zrobić np. z drożdży.

Pożyteczne mikroorganizmy w kompoście to m.in. grzyby i bakterie. Im są bardziej różnorodne, tym szybciej rozkładają resztki. Dzięki temu kompostownik zapełniony wiosną można opróżnić już jesienią, a nawet - jeśli dużo w nim było trawy - wcześniej.

Bardzo prosty i tani starter do domowego wykonania znalazłam przed laty w "Działkowcu" (nr 7-2006) w artykule dra Dariusza Wacha z Akademii Rolniczej w Lublinie. Polecam:)

Przepis na szczepionkę do kompostu z drożdży

Składniki


Obrazek
Drożdże piekarskie - mogą być dowolne, a nawet przeterminowane.

Obrazek
Cukier

Wykonanie
1. Drożdże włożyć do wiaderka i zasypać cukrem.
Można składniki podziobać np. patykiem.

Obrazek

2. Po mniej więcej godzinie drożdże rozpuszczają się w cukrze i zaczynają szybko rosnąć.

W oryginalnym przepisie było 3 razy więcej cukru. Szklanka jednak wystarcza - drożdże zawsze pięknie rosną.

Obrazek

3. Zalać wodą rozpuszczone w cukrze drożdże i wymieszać patykiem. Woda nie musi być czysta, z kranu. Można użyć deszczówki albo wody pozostałej po myciu warzyw czy owoców. Na zdjęciu poniżej jest wykorzystana woda z mycia doniczek po rozsadzie.

Woda z recyklingu jest lepsza niż kranówka. Do szczepionki dostarcza się bowiem dodatkowo różnorodnych bakterii.

Obrazek

4. Po wymieszaniu wlać wszystko do kompostownika. Zaletą szczepionki drożdżowej jest przyjemny zapach. Poza tym nie zwabia ona much (w odróżnieniu np. od szczepionki z gnojówki pokrzywy).

Obrazek

Kompostowanie przyśpieszają także:
* dodatek azotu naturalnego (np. trawa lub zielone liście) lub sztucznego (np. mocznik)
* stary kompost
* gnojówki z niektórych roślin, np. pokrzywy

Autor: Maczek
http://niepodlewam.blogspot.com/2014/06 ... ozdzy.html
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

ODPOWIEDZ