Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Donald Trump - prezydent USA

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 494
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14664 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 01 mar 2017, 23:18

Tu jest trochę więcej o tym co robi, jak robi, a nawet dlaczego robi.
https://youtu.be/AeeuLIEBVWw
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » czwartek 02 mar 2017, 07:52

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 237
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 03 mar 2017, 21:26

DONALD TRUMP TO NASTĘPNA PUŁAPKA - NOWY PROJEKT ELIT

https://youtu.be/aT38IEO3dJk
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19676 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 05 mar 2017, 11:07

Co się dzieje w USA - 17.02.2017 - pełny tekst:

Niecały miesiąc temu ostrzegałem, że w Stanach Zjednoczonych jest organizowana "kolorowa rewolucja” - pisze The Saker. - Pierwszym dowodem, który przedstawiłem, było tak zwane "dochodzenie” przeprowadzane przez CIA, FBI, NSA i inne agencje w sprawie doradcy do spraw bezpieczeństwa prezydenta Trumpa, generała Flynna. Właśnie cały spisek dobiegł do udanego finału, generał Michael T. Flynn złożył rezygnację, a Trump ją zaakceptował.

Najpierw wyjaśnijmy sobie podstawową sprawę: Flynn na pewno nie był świętym ani doskonałym mędrcem, który mógłby zbawić cały świat. Niemniej Flynn był fundamentem polityki bezpieczeństwa prezydenta Trumpa. Flynn miał odwagę zrobić rzecz nie do pomyślenia, zapowiedzieć reformę całego amerykańskiego sektora wywiadu i bezpieczeństwa. Flynn próbował również podporządkować CIA i szefów sztabów prezydentowi poprzez Narodową Radę Bezpieczeństwa. Ujmując inaczej, Flynn spróbował uchwycić całą władzę z rąk CIA i Pentagonu, i podporządkować ją ponownie Białemu Domowi. Flynn chciał także współpracować z Rosją, nie dlatego, aby był miłośnikiem Rosji, byłby to pomysł absurdalny, lecz dlatego że był racjonalny, wiedział, że Rosja nie jest wrogiem Stanów Zjednoczonych, Rosja i Zachód mają wspólne interesy.

To kolejna niewybaczalna “myślozbrodnia” w Waszyngtonie. Neokonserwatyści, rządzący ukrytym państwem, zmusili właśnie Flynna do rezygnacji pod idiotycznym pretekstem, że prowadził rozmowy telefoniczne za pośrednictwem zwykłej niezabezpieczonej i monitorowanej linii z rosyjskim ambasadorem. Trump zaakceptował tą rezygnację. Od czasu przeprowadzenia się do Białego Domu Trump był obiektem ataku, prowadzonego przez - dowodzone przez neokonów - syjonistyczne massmedia, Kongres oraz “dwaplusdobromyślnych” celebrytów pop-kultury, a nawet przez europejskich polityków. Trump biernie przyjmował każdy cios. Teraz widzieliśmy jego słynne “jesteś zwolniony!”. Ale ciągle mam nadzieję, chcę mieć nadzieję, moim obowiązkiem jest mieć nadzieję. Trump zdradził nas wszystkich

Pamiętacie jak Obama pokazał swoją prawdziwą twarz, zdradzając swojego przyjaciela i pastora, wielebnego Jeremiasza Wrighta? Dzisiaj Trump pokazał nam swoją prawdziwą twarz. Zamiast odrzucić rezygnację Flynna i zamiast tego wylać tych, którzy przygotowali tak absurdalne oskarżenia, Trump przyjął rezygnację. To nie tylko oznaka nadzwyczajnego tchórzostwa, ale również niesłychanie głupi i samobójczy akt zdrady, ponieważ teraz Trump pozostanie zupełnie sam, zupełnie sam w towarzystwie indywiduów w rodzaju Mattisa czy Pence – twardych zimnowojennych typów, zideologizowanych do szpiku kości, którzy chcą tylko wojny i nie przejmują się całą resztą.

Flynn nie był moim bohaterem. Ale był bohaterem Trumpa i Trump go zdradził. Konsekwencje tego zdarzenia będą kolosalne. Przede wszystkim - Trump jest złamany. Tylko jeden miesiąc wystarczył ukrytemu państwu na wykastrowanie Trumpa i zmuszenie go do pokłonu prawdziwej władzy. Ekipa Trumpa przekonała się, że nie będzie on ich wspierał, z pewnościa osłabi to ich oddanie i lojalność. Neokonserwatyści poczują wiatr w żaglach dzięki eliminacji swojego najgroźniejszego przeciwnika i z pewnością zwiększą skalę ataku na nową administrację. Ukryte państwo wygrało. To już koniec

Teraz Trump będzie już tylko przysłowiowym szabesgojem, lokajem izraelskiego lobby. Hassan Nasrallah (lider Hezbollah) miał rację nazywając go “idiotą”. Chińczycy i Irańczycy głośno się zaśmieją. Rosjanie – nie. Będą grzeczni, uśmiechną się i sprawdzą, czy jakaś polityka motywowana zdrowym rozsądkiem ciągle ma siłę przebicia. Niektóre pewnie tak. Jakikolwiek sen o współpracy pomiędzy Rosją a Stanami Zjednoczonymi umarł z chwilą rezygnacji Flynna.

Przywódcy Unii Europejskiej będą świętować. Bali się właśnie Trumpa. Teraz Trump stał się popychadłem – bardzo dobra wiadomość dla Unii Europejskiej. Co to oznacza dla nas – milionów anonimowych “przegranych” (deplorables), którzy starają się zrobić wszystko, co mogą, aby powstrzymać imperializm, wojnę, przemoc i niesprawiedliwość?

Myślę, że mieliśmy rację pokładając nadzieje, a mieliśmy tylko nadzieję, nie oczekiwania. Teraz, z obiektywnego punktu widzenia, nie mamy powodów do pokładania nadziei. Waszyngtońskie “bagno” na pewno nie zostanie osuszone. To właśnie bagno zatriumfowało. Możemy tylko znaleźć pewne pocieszenie w dwóch istotnych faktach:

1. Prezydentura Hillary byłaby gorsza od jakiejkolwiek prezydentury Trumpa.

2. W celu upokorzenia Trumpa amerykańskie ukryte państwo musiało bardzo osłabić Stany Zjednoczone i całe Imperium Anglosyjonistyczne. Tak jak czystki Erdogana zdemolowały turecką armię, “kolorowa rewolucja” przeciwko Trumpowi osłabiła reputację i wiarygodność Stanów Zjednoczonych.

Pierwsze jest oczywiste, pozwólcie że wyjaśnię drugie. W swej kampanii nienawiści, skierowanej do Trumpa i Amerykanów (bandy “przegranych”), neokonserwatyści musieli pokazać swoją prawdziwą twarz. Swoim odrzuceniem wyników wyborów, swoimi demonstracjami, demonizacją Trumpa, neokonserwatyści pokazali dwie ważne rzeczy: po pierwsze, że amerykańska demokracja jest dzisiaj smutnym żartem, oraz że oni, neokonserwatyści, są reżimem okupacyjnym rządzącym wbrew woli Amerykanów. Innymi słowy, tak jak Izrael, Stany Zjednoczone nie mają już żadnej legitymizacji. A ponieważ Stany Zjednoczone, tak jak Izrael, nie mogą już przestraszyć swoich wrogów, nie mogą już nic zrobić, ani użyć siły argumentu ani argumentu siły. Neokoserwatyści wygrali, ale ich zwycięstwo usunęło ostatnią przeszkodę do załamania się Stanów Zjednoczonych.

Trump, mimo swoich licznych wad, wyrządził przysługę Stanom Zjednoczonym, władającym światowym imperium. Trump doskonale wiedział, że kontynuacja poprzedniej polityki nie była rozwiązaniem. Chciał dostosowania zadań do aktualnych możliwości Stanów Zjednoczonych. Flynn odszedł i neokonserwatyści znowu sprawują pełną kontrolę. Powracamy do poprzedniej supremacji ideologii nad rzeczywistością.

Trump prawdopodobnie mógł uczynić Amerykę, może nie “znowu wielką”, ale silniejszą, światowym mocarstwem, która w drodze negocjacji, używając swych przewag, mogłaby osiągnąć najkorzystniejsze dla siebie rozwiązania. To już skończone. Wraz ze złamanym Trumpem Rosja i Chiny powracają do swoich wcześniejszych pozycji: silnego oporu popartego gotowością i zdolnością do konfrontacji i pokonania Stanów Zjednoczonych w każdej sytuacji.

Jestem całkiem pewien, że dzisiaj na Kremlu nikt nie świętuje. Putin, Ławrow i inni z pewnością doskonale wiedzą, co się stało. To tak jak Chodorkowski byłby następcą Putina w 2003 roku. W rzeczy samej, gratuluję rosyjskim analitykom, którzy przez kilka tygodni porównywali Trumpa do Janukowycza, który również wygrał wybory, silny poparciem większości, i który nie zdołał zatrzymać “kolorowej rewolucji” skierowanej przeciw sobie. Jeśli Trump jest drugim Janukowyczem, to czy Stany Zjednoczone staną się drugą Ukrainą?

Flynn był fundamentem trumpowskiej polityki zagranicznej. Istniała realna nadzieja, że opanuje on ogromne i wszechmocne trzyliterowe agencje (CIA, FBI, NSA, TSA, DHS etc.) i że skieruje amerykański potencjał na zwalczanie rzeczywistego wroga na Zachodzie: wahabitów. Wraz z odejściem Flynna cała ta koncepcja upada. Pozostaniemy ze stworami typu Mattis I jego antyirańską obsesją. To clowny, które potrafią zadziwić inne clowny.

To zwycięstwo neokonserwatystów jest wydarzeniem o wielkiej wadze, zapewne będzie zniekształcone przez massmedia. Zwolennicy Trumpa zapewne również będą minimalizować jego znaczenie. Ale rzeczywistość jest taka, że pomijając możliwość cudu, nadzieje pokładane w Trumpie przez miliony Amerykanów i ludzi całego świata, którzy wierzyli że neokonserwatystów można wykopać za pomocą pokojowych wyborów, powinny się rozwiać. Nic wielkiego już się nie wydarzy. Widzę ciemne chmury na horyzoncie.

The Neocons and the “deep state” have neutered the Trump Presidency, it’s over folks!, http://thesaker.is/the-neocons-and-the- ... ver-folks/

Napisał: The Saker

Aktualizacja 1 - Podkreślam, nie chodzi tu o to, że Flynn dostał kopa, ale o to, że podporządkowanie się Trumpa neokonom mówi nam wiele o charakterze (lub braku charakteru) Trumpa. Zadajcie sobie pytanie: Czy po tym, co stało się z Flynnem, nadstawilibyście szyję za Trumpa?

Aktualizacja 2. Jak przewidywałem, neokonserwatyści świętują i mobilizują się.


Przetłumaczył: Metro

http://zygumntbalas.neon24.pl/post/1370 ... 17-02-2017
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 05 mar 2017, 16:48

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 494
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14664 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 05 mar 2017, 19:28

Myślę, że zbyt katastroficzne tony przebijają z powyższej publikacji. Flynn zrobił coś, o co oskarża się Hilary Clinton, choć motywy tego były zupełnie inne, a Flynn nie był jeszcze formalnie w rządzie Trumpa. Jednak, jak widać obaj uznali, że lepszym wyjściem jest dymisja, niż walka i ja to rozumiem. Póki co Trump ma zbyt małe zaplecze, aby walczyć ze wszystkim, a ponieważ w mojej ocenie, jednak jest świetnym strategiem, dlatego "stracone" pozycje zwyczajnie sobie odpuszcza. Nawet jeśli Flynn nie jest już urzędnikiem Białego Domu, wcale nie oznacza że telefony w USA przestały działać.
Obecnie w moim mniemaniu największym wyzwaniem dla Trumpa jest Iran. Jest to sprawdzian jego i jego ekipy.
Jeśli pozwoli wyjść Iranowi z petrodolara to będzie ok. Jeśli doradcy wymogą na nim interwencję, to niestety, nasza droga do uwolnienia planety sporo się wydłuży.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 06 mar 2017, 17:59

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 08 mar 2017, 07:34

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 237
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: abcd » poniedziałek 13 mar 2017, 21:37

Nie wiem gdzie to wstawić więc zamieszczam tu:

A303 pisze:Czas rozliczeń za zbrodnie i ofiary dla obdarzonych amnezją
Marzec 8, 2017

Amerykanin David Lemire w oryginalny sposób interpretuje obecne zmagania prezydenta Trumpa z neokonserwatywną administracją waszyngtońską [i].

Obrazek

Gwoli klarowności trzeba wyjaśnić, że tak zwani „neokonserwatyści”, w skrócie „neocons” [ii], określani też mianem „deep state”, to biologiczni i ideologiczni potomkowie trockistowskiego odłamu Bolszewików [iii], który po przegranej konfrontacji ze Stalinem, szukał schronienia na Zachodzie.

Pomimo, że wielokrotnie zmieniali swe nazwanie, ideologiczny bełkot, a nawet fizyczny przyodziewek, to pozostali niezmiennie wierni swym genom, które Zbawiciel określił lakonicznym stwierdzeniem: „szatan jest waszym ojcem”.

Autor wspomnianego na wstępie artykułu uważa, że bezprecedensowa kampania wymierzona w demokratycznie wybranego prezydenta USA, jest w głównej mierze wynikiem panicznego strachu kierującego neokonserwatystami. Zdają oni sobie bowiem sprawę, że ich wieloletnie panowanie dobiega końca i to bez względu na los samego Trumpa.

Nieuchronnie dobiega końca potęga Zachodu personalizowana Stanami Zjednoczonymi, Unią Europejską, NATO i Izraelem. Potęga, której koszt w samym tylko powojennym okresie to co najmniej 40 milionów niewinnych istnień ludzkich; czyli ogrom zbrodni większy niż Stalina i Hitlera razem wziętych.

Jeśliby doliczyć do tego „miękkie ludobójstwo” czyli wprowadzenie „demokracji” i „wolnego rynku” w nowo podbitych krajach obszaru post-komunistycznego, generujące dodatkowe ofiary aborcji, braku należytej opieki medycznej i społecznej, monumentalnej emigracji ze wszystkimi jej negatywnymi skutkami, masowej prostytucji itd., to liczba ta powiększyłaby się wielokrotnie. A to tylko czasy współczesne!

Gdyby zacząć od zbrodni kolonializmu, ludobójstwa Indian i innych „cywilizacyjnych osiągnięć” Zachodu, to uzyskany obraz przerasta wyobraźnię człowieka.

Autor podkreśla, że neokonserwatyści doskonale zdają sobie sprawę ze swych i wszystkich poprzednich zbrodni Zachodu. Wiedzą też, że ofiary nie zapomniały. Chińczycy dobrze pamiętają brytyjskie wojny opiumowe i miliony ich ofiar, amerykańską interwencję w Indochinach, Arabowie „walkę z terroryzmem” itd.. Zdają sobie sprawę, że w momencie upadku Zachodu, mogą oczekiwać na ekwiwalent Trybunału Norymberskiego. Cytując autora:

„The men and women responsible for American, UK, NATO and Israeli foreign policy from 1992 to the present will be arrested, set before the Hague, and tried. Many will wind up in jail. Some will die

.And so they scream”.

“Ludzie odpowiedzialni za amerykańską, brytyjską, NATOwską i izraelską politykę od 1992 roku do dziś, będą aresztowani, postawieni przed trybunałem i osądzeni. Wielu skończy w więzieniu. Część straci życie
..i stąd ich wrzask”.

W tym kontekście przykro jest patrzeć na Polskę, wielowiekową ofiarę Zachodu (i nie tylko), która zalicza się obecnie do tego „ekskluzywnego klubu bogatych”, a której społeczeństwo pozbawiono pamięci historycznej, co być może zmusi je do wypłacania się za cudze zbrodnie, oczywiście w duchu tak propagowanego ostatnio „chrześcijańskiego miłosierdzia”.

Ignacy Nowopolski

Obrazek

[i] http://katehon.com/article/silent-scream-neocons
[ii] https://en.wikipedia.org/wiki/Neoconservatism
[iii] https://pl.wikipedia.org/wiki/Trockizm

http://drnowopolskiblog.neon24.pl
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/czas- ... ja-2017-03
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 16 mar 2017, 06:33

Donald Tramp i John Kennedy....


https://www.youtube.com/watch?v=G9hw_Xv5ui8




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: dama » sobota 18 mar 2017, 14:39

Patrzyłam a widok to nie byle jaki bo Merkel nauczona np na p tusku ze komu jak komu ale jej nikt sie nie oprze.
No i prosze znalazł sie mężczyzna który odwazył sie i nie podał jej ręki a na to trzeba odwagi takiej meskiej odwagi .
Truska na to nie stac do taki żółtodzióbek a tu prosze maczo nie poddał sie nawet wtedy kiedo owa 'dama'' zapytał o ręke . :)
http://fakty.interia.pl/swiat/news-dypl ... Id,2370601
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: janusz » poniedziałek 20 mar 2017, 22:50

Max Kolonko – Dlaczego Trump nie podał ręki Angeli Merkel?
20.03.2017

Obrazek

Jakie będą relacje Berlina z Waszyngtonem? Donald Trump nie podał ręki Angeli Merkel podczas spotkania w Białym Domu. Mariusz Max Kolonko prezentuje swoją interpretację tego incydentu.

– To czy był uścisk ręki czy nie to ostatnia rzecz, którą kanclerz Merkel powinna się przejmować – powiedział Max Kolonko komentując spotkanie Merkel-Trump.

– Zastanawiałem się kiedy kanclerz Merkel krzyknie „ein, zwei, drei” i wskoczy Donaldowi Trumpowi na kolana – dodał.

– (red. Angela Merkel) przyjechała po to, żeby wyglądać dobrze głównie przed niemieckim kapitałem, który ją finansuje i sponsoruje. Ja powiem wam jedną rzecz. Kto był w Ameryce obecny podczas tych rozmów w Białym Domu? Wielki kapitał niemiecki, Siemens i BMW. BMW ma w Południowej Karolinie fabrykę, gdzie produkują 400 tysięcy aut rocznie – zwrócił uwagę Kolonko.

– Niemcy mają w Ameryce 4 tysiące kompanii, które zatrudniają łącznie 750 tysięcy ludzi. To jest olbrzymi przemysł i biznes. Łączna wartość tego niemieckiego biznesu, który działa w Ameryce to jest prawie 300 mld dolarów – zauważył.

– Biznes niemiecki przyjechał tam, żeby dbać o te 300 mld dolarów, które są tam zainwestowane. To jest właśnie polityka Niemiec w tej sprawie – podsumował dziennikarz.

https://www.youtube.com/watch?v=vaMxi7nhrj0

Mariusz Max Kolonko - "Mówi jak Jest" - Dlaczego Trump nie chciał handshake'a Merkel?
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: sandra » poniedziałek 03 kwie 2017, 12:21

Obrazek
1 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » piątek 07 kwie 2017, 18:20

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 16 kwie 2017, 10:16

D.Trump przygotowuje US do upadku obecnego sys. finansowego/bankowego:
https://www.youtube.com/watch?v=znxe-wL2Z5o
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: devi » wtorek 18 kwie 2017, 13:21

USA: Żydzi inspirują, neokonserwatyści chwalą Trumpa

Zwrot Donalda Trumpa ku agresywnej, „neokonserwatywnej” polityce zagranicznej wobec Syrii i Korei Północnej, wywołał liczne komentarze amerykańskich mediów.

Konserwatywna publicystka Ann Coulter na łamach prawicowego portalu Breitbart News nazwała zarządzony przez prezydenta atak rakietowy na syryjską bazę lotnictwa „niemoralną awanturą, która jest pogwałceniem każdej obietnicy wyborczej i może pogrzebać prezydenturę Trumpa”.

Media głównego nurtu są natomiast zachwycone. „Wall Street Journal” wyjaśnił zmianę stanowiska Trumpa „dobroczynnym” wzrostem wpływu wielkiego biznesu i lobby żydowskiego na prezydenta. Zbliżenie się Trumpa do bardziej pragmatycznego skrzydła jego administracji, wpływ byłych szefów prywatnego biznesu, którzy są obecnie członkami jego gabinetu, i w końcu kojący wpływ jego córki Ivanki i zięcia Jareda Kushnera, piastujących teraz oficjalne stanowiska w Białym Domu, spowodował, że stanowisko Trumpa w dziedzinie polityki zagranicznej i gospodarczej jest bliższe tradycyjnym poglądom waszyngtońskiego establishmentu politycznego – napisał amerykański dziennik.

Jeden z najbardziej prominentnych neokonserwatystów, Charles Krauthammer, na łamach „Washington Post” nazwał atak na syryjską bazę lotniczą „przesłaniem dla całego świata”. Skomentował go też hasłami „Abdykacja Ameryki się skończyła!” i „Koniec chodzenia we śnie. Ameryka powróciła”.

Wzrost wpływów Żydów w otoczeniu prezydenta przyniósł osłabienie pozycji Stephena Bannona, byłego redaktora naczelnego Breitbart News i szefa sztabu wyborczego Donalda Trumpa, który w Białym Domu nadal zajmuje stanowisko tzw. głównego stratega. W wywiadzie dla „New York Post” Trump zagroził, że jeśli konflikt między Bannonem a jego żydowskim zięciem Jaredem Kushnerem się nie skończy, sam go rozstrzygnie – na niekorzyść Bannona. Jeśli Bannon zostanie usunięty, nie będzie już osoby o podobnym statusie w Białym Domu, która mogłaby wywierać na Trumpie nacjonalistyczny nacisk, a bardziej centrystyczne postacie już zyskują na znaczeniu (Ivanka, Gary Cohn). Bez głosu Bannona, Biały Dom staje się bardziej konwencjonalny – skomentował Jonathan Swan na łamach portalu Axios.

(Na podstawie PAP i kresy.pl opracował A.D.)
http://xportal.pl/?p=29077
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » sobota 22 kwie 2017, 14:11

Donald Establishment Trump: teraz Wikileaks
Opublikowano: sobota, 22, kwiecień 2017 09:17
Andreas
Niniejszy artykuł może być kopiowany i rozpowszechniany w oparciu o licencję Creative Commons (CC BY-ND 4.0)

Obrazek

Narasta fala pogróżek ze strony administracji Donalda Trumpa pod adresem Juliana Assange oraz Wilkileaks. I nie zapowiada to niczego dobrego. Najpierw głos w sprawie zabrał obecny przywódca CIA Mike Pompeo. Podczas swojej wypowiedzi dla Center for Strategic and International Studies [ Centrum Strategicznych Międzynarodowych Analiz] stwierdził, że zarówno Julian Assange jak i Edward Snowden są winni rozpowszechnianiu tajnych informacji w dodatku po to, by medialnie zyskać poklask ("make a name for themselves"). No i ogłosił początek krucjaty wobec Wikileaks:


"It's time to call out WikiLeaks for what it really is: a non-state hostile intelligence service often abetted by state actors, like Russia."
[Czas nazwać Wikileaks tym, czym jest naprawdę: jest pozapaństwową (czyli nie reprezentującą żadnego rządu) agencją wywiadowczą często podżeganą przez niektóre państwa, jak na przykład Rosja]

W sprawie Edwarda Snowdena pan Pompeo już się wypowiedział w 2016 roku, iż jego zdaniem Snowden zasługuje na karę śmierci. Pan Pompeo stwierdził też:


"These are not reporters doing good work," Pompeo said. "These are people who are actively recruiting agents."
[Oni nie są żadnymi reporterami, którzy robią dobrą robotę. Oni aktywnie rekrutują agentów]

Nazwał Assange oraz jego popleczników DEMONAMI. No to już wiemy w jakiej wersji świata pan Pompeo ma zanurzoną świadomość...

Prokurator Generalny USA Jeff Sessions dołączył do retoryki swojego kolegi Pompeo. Zapowiedział możliwość oskarżenia Juliana Assange o przestępstwa kryminalne, co by zamknęło temat ewentualnej ekstradycji Juliana via Szwecja (taki był prawdopodobnie dotychczasowy scenariusz, stąd Szwecja się kompromituje od 5. lat nie stawiając Assange żadnych zarzutów; gdyby je postawiła doszło by najprawdopodobniej do jego uniewinnienia przed sądem i Szwecja straciła by jakąkolwiek jurysdykcję nad przypadkiem Assange). Jeżeli USA postawią Assange zarzuty, to będzie on ścigany przez Interpol tudzież podporządkowane rządy Europy i straci jakąkolwiek perspektywę na opuszczenie ambasady Ekwadoru jako wolny człowiek.

Pan Donald Establishment Trump powiedział, że "nie ma nic przeciwko temu, by Jeff Sessions postawił zarzuty Assange". Jak gdyby właśnie się dowiedział, że taka opcja jest na stole. Pan Donald jeszczenieEstablishment Trump w czasie swojej kampanii wyborczej miał zupełnie coś innego do powiedzenia o Wikileaks:

https://www.youtube.com/watch?v=mUtT0b0EnSw&feature=youtu.be


Sytuacja staje się napięta. Wikileaks publikuje kolejne odsłony Vault 7 i są to kolejne ujawnienia kryminalnej działalności CIA i rządu, który ta agencja reprezentuje (przynajmniej nominalnie). Właśnie pojawił się kolejny plik dokumentów, które prawdopodobnie będą kolejnym ciosem w CIA. Piszę "będą", albowiem Wikileaks opublikowało linki do zaszyfrowanych plików, ale jeszcze nie opublikowało klucza. Czyżby miała by to być pierwsza część tzw. "Insurance Files" [plików "ubezpieczenia"], które zostaną ujawnione w razie aresztowania Assange? Trochę tak to wygląda.

Pan Pompeo właśnie doleciał (22 kwietnia) do Nowej Zelandii na spotkanie tzw. "5. oczu". Tą piękną nazwą objęta jest struktura pięciu powiązanych ze sobą rządowych agencji wywiadowczych Australii, Kanady, Nowej Zelandii, Zjednoczonego Królestwa Wlk. Brytanii oraz USA. Oczywiście nie dowiemy się, o czym zebrani tam dżentelmeni rozmawiają, ale jest prawdopodobne, że także o współpracy w aresztowaniu Juliana Assange.

Całe zagrożenie zaczęło mobilizować środowisko dziennikarskie. W zasadzie kolejne w miarę niezależne media w USA przestrzegają przed tym działaniem, jako przed skrajnie niebezpiecznym precedensem. Śledztwo przeciw Assange i Wikileaks będzie pierwszym takim śledztwem. Ale z pewnością nie ostatnim. I jeżeli po wojnie z FAKE NEWS pan Donald Establishment Trump (który wygrał kampanię prezydencką poniekąd także dzięki tym FAKE NEWS) ma zaplanowany kolejny krok na drodze ograniczenia wolności wypowiedzi, to właśnie widzimy tego początek.

Democracy Now nagłaśnia sprawę swoim materiałem zrobionym przez Amy Goodman:

https://www.youtube.com/watch?v=FrjXnvkKGMM&feature=youtu.be
Glenn Greenwald w rozmowie z Goodman powiedział, że postawienie w stan oskarżenia Wikileaks jest zagrożeniem dla całej wolności wypowiedzi prasy.


The Guardian zdecydowanie zajął stanowisko w sprawie:" NIE RÓBCIE TEGO":


Obrazek


ACLU (American Civil Liberties Union) [Amerykańska Unia Praw Obywatelskich]:

Obrazek


[Śledztwo w sprawie Wikilekas ustanawia niebezpieczny precedens który najprawdopodobniej posłuży Trumpowi do ataku innych niezależnych źródeł informacji]

Czy mobilizacja tej bardziej świadomej części mediów może zapobiec zapowiadanym działaniom USA? W mojej ocenie to mało prawdopodobne. I jeżeli odyseja Juliana Assange ma trwać dalej i nie zakończyć się w więzieniu CIA, to potrzebny jest podobny "cud" jaki pozwolił jak dotąd uniknąć aresztowania zarówno Snowdenowi, jak i Assange. Być może będą nim wybory prezydenckie we Francji?

Obrazek


[Kandydaci na prezydenta Francji w trakcie swoich kampanii deklarowali, że są za tym, by przyznać Assange i Snowdenowi azyl lub obywatestwo francuskie]

Źródła:
The Daily Caller
CNN Politics
CNN Politics
Russia Today
The Daily Sheeple
Tweeter Wikileaks
oraz linki w tekście
oraz inne źródła z sieci

Zdjęcie/Photo Credit: CRAVE


http://www.efektsetnejmalpy.pl/index.ph ... -wikileaks
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować


Awatar użytkownika
chanell
Administrator
Posty: 7767
Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
Lokalizacja: Kraków
x 1423
x 407
Podziękował: 14215 razy
Otrzymał podziękowanie: 13834 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: chanell » niedziela 23 kwie 2017, 00:17

a nich się udławią tymi wizami ,to juz nie jest smieszne ,nie powinnismy się tak poniżac
1 x


Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 23 kwie 2017, 10:56

Obrazek
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19676 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 25 kwie 2017, 10:54

Przewrotność Donalda Trumpa jest co najmniej dziwna.
Czas pokaże czy jest to gra na całkowite ośmieszenie prezydenta,
skompromitowanie jego wizerunku czy zaplanowana gra, kłamstwa, oszustwa,
z którą Trump się identyfikuje.
Prześledźmy kilka jego zmiennych decyzji w najważniejszych tematach:

Kłamstwa Donalda Trumpa
Posted on Kwiecień 24th, 2017 in Analiza
Obrazek

Przewrotność Donalda Trumpa jest co najmniej dziwna. Czas pokaże czy jest to gra na całkowite ośmieszenie prezydenta, skompromitowanie jego wizerunku czy zaplanowana gra, kłamstwa, oszustwa, z którą Trump się identyfikuje.
Prześledźmy kilka jego zmiennych decyzji w najważniejszych tematach:

NATO
Podczas kampanii wyborczej prezydent określał NATO jako „anachroniczne i przestarzałe”. W mijającym tygodniu NATO zmieniło się w „fundament bezpieczeństwa”.
Niesamowite, jak szybko NATO dokonało przemiany


Syria
Na początku kwietnia sekretarz stanu Rex Tillerson i ambasador USA przy ONZ Nikki Haley twierdzili, że reżim prezydenta Syrii Baszara el-Asada ma realną władzę, a zmiana rządów w Syrii nie jest na liście priorytetów Waszyngtonu.
W kilka dni później prezydent Trump radykalnie zmienił poglądy. Podjął decyzję o ataku rakietowym na syryjską bazę wojskową Al-Szajrat. Bezpodstawnie wtargnął do suwerennego kraju i dokonał pokazu sił – „Co ten Trump wyprawia?”.
Jakie prawo pozwoliło Trumpowi na bezpodstawny akt terroru?
Jak można w kilka dni zmienić poglądy?
Czy rzeczywiście Trump rządzi Ameryką?

Chiny
Podczas kampanii wyborczej Trump zapowiedział, że pierwszego dnia po zaprzysiężeniu napiętnuje Chiny mianem „manipulatora walutowego”.
W kilka dni później
zmienił zdanie.
Po „fantastycznym spotkaniu” z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem w swojej rezydencji w Mar-a-Lago na Florydzie doszedł do wniosku, że Chiny już „nie manipulują walutą”.
Łoł.
Ciekawe

Xi Jinping powiedział mu o tym, a prezydent tak po prostu uwierzył
Gratulacje dobrego poczucia humoru


NAFTA
Układ NAFTA to wolny handel między Stanami Zjednoczonymi, Kanadą i Meksykiem. W trakcie kampanii prezydenckiej Trump krzyczał, że NAFTA „to gwałt na Ameryce” i „największa kradzież w historii”.
Obecnie
zmienił zdanie.

FED
Trump krytykował FED za nikłe wspieranie gospodarki amerykańskiej.
Jednak
zmienił zdanie.
Ostatnio polubił Janet Yellen, prezes Banku Rezerw Federalnych (Fed), czyli banku centralnego USA i może nawet nominować ją na następną kadencję, jeśli Yellen utrzyma stopy procentowe na niskim poziomie.

Administracja
Prezydent uderzał pięścią w stół i gromił o nadmiernie rozbudowanej administracji. Głosił radykalne „odchudzenie administracji” i „zamroził” liczbę federalnych etatów.
Jednak
zmienił zdanie.
Obecnie zniósł wprowadzony przez siebie zakaz zatrudniania.

Polska
Na spotkaniu z Polonią amerykańską krótko przed wyborami prezydenckimi, prezydent obiecał ruch bezwizowy dla Polski w dwa tygodnie po objęciu prezydentury.
Nie wiem czy było to perfidne kłamstwo, czy infantylność, bo:

„Prezydent Trump powiedział, że popiera zniesienie wiz dla Polaków. Wcześniej w liście do kierownictwa Kongresu wsparcie dla elastyczności umożliwiającej włączenie Polski do Programu Ruchu Bezwizowego wyraził prezydent Obama. Polska nie spełnia jednego kryterium związanego z odsetkiem odmów wizowych – wymagany jest odsetek poniżej 3 proc., Polska ma obecnie 5,5 proc. Jestem przekonany, że Polska z biegiem czasu spełni to kryterium” – powiedział ambasador USA w Polsce Paul W. Jones – źródło.
„Dwa tygodnie” w wypowiedzi wyborczej Trumpa, to bliżej nieokreślony termin „z biegiem czasu”, czyli za rok, za pięć lat lub nigdy


Międzynarodowa finansjera/Globaliści
Piękne przemówienie wygłosił Donald Trump podczas kampanii prezydenckiej.
I na pięknych słowach się skończyło

Porównywałem go do słynnego przemówienia Kennedy. Mówił o odzyskaniu kontroli nad rządem, o destrukcyjnych korporacjach, o wyzysku Amerykanów:


dla nich jest to wojna i dla nich wszystko jest dozwolone
jest to walka o przetrwanie naszego narodu
”.


Posłuchaj jeszcze raz tego przemówienia: „Bezpieczniacy Trumpa byli lepsi
” i pomyśl: czy Trump zwariował całkowicie ulegając globalistom, czy prezydent nie sprawuje żadnych rządów w Ameryce?
Paul Waldman tak napisał w „The Washington Post”:

„Kandydat Trump składa różnego rodzaju obietnice radykalnej zmiany, rozwalenia całego systemu, wkroczenia do Waszyngtonu i jego przebudowy od góry do dołu. Większość z tych rzeczy, które obiecuje, nie mają sensu, są spowodowane niewiedzą, jednak żaden z jego doradców nie trudzi się, aby mu o tym powiedzieć. Zresztą, jaki to wtedy miałoby sens”.


Sens mają, tylko czy Trum da radę je spełnić?

Co dalej będzie z Trumpem?

Po wyborach prezydenckich wyraźnie został osaczony przez przedstawicieli finansjery z Goldman Sachs. Pełnią najważniejsze funkcje doradców prezydenta. Czuwają nad utrzymaniem obecnego stanu rzeczy.
Kolejnym strażnikiem globalistów i finansjery jest żydowski zięć prezydenta, Jared Kushner. Pomimo młodego wieku, podróżuje po świecie i w imieniu Trumpa negocjuje geopolityke.
Jakie on może mieć doświadczenie w tej dziedzinie?
Trudno powiedzieć więcej o Trumpie.
Nie wiem czy to wyuzdany sprzedawczyk, czy cała jego kampania wyborcza była kapryśnym teatrzykiem?
Zapewne na całe podsumowanie jego prezydentury, musimy poczekać.
W tej chwili wszystko przegrywa, jeżeli oczywiście choć część słów wypowiedzianych w słynnym przemówieniu było prawdziwych, płynących z serca.
Jeżeli od początku był sprzedawczykiem, to w perfidny sposób okłamał cały świat, nawet czerwonych.
źródło: PAP

http://akademiageopolityki.pl/mail-clic ... -trumpa%2F
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » piątek 28 kwie 2017, 20:45

Trump obniża podatki w USA. Czy to ktoś w Polsce zrozumie?
Obrazek Trump obniża podatki w USA. Czy to ktoś w Polsce zrozumie?
Obniżka podatków jakiej jeszcze w USA nie było. Znaczne uproszczenie systemu podatkowego, obniżenie stawek podatkowych dla osób fizycznych i przedsiębiorstw oraz wyeliminowanie kilku podatków, w tym podatku od dziedziczenia i podatku Obamacare.
Ma to spowodować obniżenie obciążeń podatkowych dla obywateli i przedsiębiorców.
Cele reformy podatkowej:

* Rozwój gospodarki i stworzenie milionów miejsc pracy
*Uproszczenie uciążliwego prawa podatkowego
*Zapewnienie ulgi podatkowej amerykańskim rodzinom, zwłaszcza rodzinom o średnim dochodzie
*Obniżeni stawki podatku od działalności gospodarczej z jednej z najwyższych na świecie do jednej z najniższych
Co zyskują obywatele?

Ulgi podatkowe dla rodzin amerykańskich, w szczególności rodzin o średnim dochodzie:
*Zmniejszenie 7 grup podatkowych do 3 grup podatkowych w wysokości 10%, 25% i 35%
*Podwojenie standardowej kwoty wolnej od podatku
*Zapewnienie ulgi podatkowej dla rodzin z dzieckiem i opiekunem
Uproszczenią:
*Wyeliminowanie ulg podatkowych, które przynosiły korzyści przede wszystkim najbogatszym podatnikom
*Ochrona prawo własności domu (mieszkania) i odliczanie od podatku datków charytatywnych
*Likwidacja alternatywnego podatku minimalnego
*Likwidacja podatku od spadku
*Likwidacja 3,8% podatku Obamacare, które uderzał w małe przedsiębiorstwa i przychody z lokat.
Obecnie małżeństwo mogło odpisać od odchodu podlegającego podatkowi kwotę 12600$, teraz to będzie 24000$. W Polsce PiS obdarował nas śmieszną kwotą 6.600 zł, mniejszą niż granica ubóstwa. W USA kwota zwolniona podatku od dochodów będzie wynosić prawie 50% średniego krajowego dochodu.
W Polsce byłoby to nie nędzne, 6 tys., ale ok. 24 000 złotych.
Co zyskują przedsiębiorcy?

*15% stawka podatku biznesowego
*Wyeliminowanie ulg podatkowych dla grup specjalnych interesów
*Jednorazowy podatek od bilionów dolarów przetrzymywanych przez przedsiębiorców za granicą
*w celu wyrównania szans dla amerykańskich firm wprowadza się system podatkowy wyłącznie terytorialny
https://www.youtube.com/watch?v=Voh3e2TisU4
A teraz nie musicie sobie wyobrażać fali krytyków twierdzących, że dzięki obniżce podatków bogaci staną się bogatsi, a nowy system Trump wprowadza tylko po to, aby nie zapłacić swoich zaległych podatków. Nie musicie sobie tego wyobrażać bo jutro polskie media będą pełne takich "mędrców".

http://alexjones.pl/aj/aj-swiat/aj-gosp ... e-zrozumie
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » niedziela 30 kwie 2017, 12:57

POWRÓT STANDARDU ZŁOTA :?: 8-)

a w piątek 28 kwietnia 2017
Dzisiaj wieczorem Prezydent USA Donald J. Trump prawnie podpisał prawo standardu dolara w złocie. PRZED wyjazdem na Florydę, ABY grać w golfa.
Tak, można przeczytać, Yup, you read that right: Trump = Gold = Law = Golf.
Trump = Złoto = Prawo = Golf. Co za kraj!
Nowe USN będzie prawnym środkiem płatniczym dla naszej Republiki za Zgoda Kongresu zgodnie z wymogami Konstytucji .
Poczekajmy do 5 Maja - więcej tutaj i tutaj: https://ronaldwederfoort.wordpress.com/ ... l-29-2017/

http://kochanezdrowie.blogspot.co.uk/20 ... -zoto.html
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16954
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17173 razy
Otrzymał podziękowanie: 24248 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 02 maja 2017, 19:43

tego nie pokażą w żadnej TV- D.Trump i angielski komediant okpił SS- secret service :P :oops:

https://www.youtube.com/watch?v=Q3_F5_JPQA0
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Donald Trump - prezydent USA

Nieprzeczytany post autor: Thotal » środa 03 maja 2017, 23:19

Biały Dom świętuje „Miesiąc Amerykańskiego Dziedzictwa Żydowskiego”


Amerykański prezydent Donald Trump przed kilkoma dniami ogłosił maj „Miesiącem Amerykańskiego Dziedzictwa Żydowskiego”, aby uczcić wkład Żydów w najważniejsze wydarzenia w historii Stanów Zjednoczonych. Wczoraj wiceprezydent Mike Pence gościł w Białym Domu przedstawicieli społeczności żydowskiej celebrując wraz z nimi Dzień Niepodległości Izraela, podtrzymując przy tym zapowiedzi Trumpa z czasu kampanii wyborczej o przeniesieniu amerykańskiej ambasady w Izraelu z Tel-Awiwu do Jerozolimy.

Biuro Sekretarza Prasowego Białego Domu poinformowało 28 kwietnia, iż prezydent Donald Trump ogłosił maj „Miesiącem Amerykańskiego Dziedzictwa Żydowskiego”. Przywódca Stanów Zjednoczonych chce tym samym wyrazić żydowskie dziedzictwo amerykańskiego narodu, które jego zdaniem jest silnie zakorzenione w starożytnej wierze i tradycji narodu żydowskiego. Po raz pierwszy Żydzi mieli dotrzeć do Stanów Zjednoczonych z Holandii już w 1654 r., aby szukać w Ameryce Północnej wolności religijnej, co zakończyło się nie tylko przywiezieniem przez nich członków swoich rodzin, ale także „ich religii i cennych zwyczajów”.

Według Trumpa wielowiekowa obecność Żydów na współczesnym terytorium Stanów Zjednoczonych jest odczuwalna wśród całego amerykańskiego społeczeństwa oraz w jego kulturze, a także w każdej dziedzinie życia społecznego i zawodowego. Amerykańscy Żydzi mieli bowiem zbudować całą masę uczelni wyższych, szpitali, organizacji dobroczynnych i kulturalnych, oraz współtworzyć hymn Stanów Zjednoczonych i najbardziej rozpoznawalne amerykańskie dzieła kulturalne. Z tego powodu amerykański prezydent zapowiedział, że w tym miesiącu wraz ze swoją rodziną będzie świętował „głęboki duchowy związek” pomiędzy Żydami i Stanami Zjednoczonymi.

Pierwszym elementem celebracji „Miesiąca Amerykańskiego Dziedzictwa Żydowskiego” było spotkanie w Białym Domu, podczas którego wiceprezydent Mike Pence wygłosił przemówienie skierowane do przedstawicieli żydowskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych. Pence zapewnił w nim, że Trump jest wielkim przyjacielem Izraela i będzie zawsze bronił interesów tego kraju, dlatego też dalej przywiązuje dużą wagę do swoich deklaracji z czasów kampanii wyborczej, gdy postulował przeniesienie amerykańskiej ambasady z Tel-Awiwu do Jerozolimy.

W spotkaniu brał także udział izraelski ambasador w Stanach Zjednoczonych. David Friedman podziękował Trumpowi i Pence’owi za ponowne zainicjowanie celebracji Dnia Niepodległości Izraela w Białym Domu.

Na podstawie: whitehouse.gov, jewishjournal.com.

http://autonom.pl/?p=18203




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



ODPOWIEDZ