Nieprzeczytany post
autor: blueray21 » poniedziałek 03 kwie 2023, 21:17
@beadnorsi, bez straszenia, to jest kalkulacja, a Putin z czasów walk ulicznych w Leningradzie ma jedną maksymę: "jeżeli walka jest nieunikniona musisz zaatakować pierwszy". Więc spokojnie mogą dać się sprowokować i wybiorą mniejsze szkody, czyli atak prewencyjny, a mają czym. Z terenu Białorusi mają zasięg do Hiszpanii, z terenu Ukrainy do Portugalii. Myślą, że po zaoraniu baz nato nie będzie już chętnych do walki w Niemczech, czy Francji, zresztą nigdy ich nie było, tylko może Polaków trochę poleci z szabelkami, nie wiem jednak jak sobie poradzą z rakietami. Pozostaje oś Waszyngton - Londyn - Tokio, póki co najbardziej agresywni są Angole, więc mogą im trochę więcej zaorać, a i tak mają zdolność bojową na kilka dni. W Niemczech wojsk US już praktycznie nie ma, a ich parlamentarzyści krzyczą o usunięciu wojsk US w ogóle.
To jest jeden ze scenariuszy o dużym na dziś prawdopodobieństwie. Oczywiście frakcja Joe'go, a właściwie stojący za nim obcy chcą wywołać pełnoetatową III wojnę światową, tylko Roja nie musi używać atomu, aby sobie z nimi poradzić, mają jeszcze co najmniej 2 rodzaje broni, których nie zademonstrowali. W/g wszelkich danych to broń plazmowa - gdy złapiesz rakietę w obłok plazmy, czyli czegoś takiego jak piorun kulisty, to niezależnie od powłoki, elektronika nie przeżyje, jeśli sama powłoka się nie stopi. Są też słuch o broni strumieniowej, chyba to rodzaj broni skalarnej, świetnie zmienia beton w pył, więc bunkry nie mają znaczenia , jak głębokie nie są. Jest cisza o broni w kosmosie, ja nie wierzę, że jej tam nie ma. Amerykanie pokazali z samolotów jak DEW działa.
@ga Może Rosja nie jest nieruszalna, bo jak poleci na nią stado rakiet, to coś może się prześliznąć, ale Rosja dzięki temu, że nie sprywatyzowała energetyki, paliw i zbrojeniówki produkuje wojenne "zabawki" za mniej niż 10% cen zachodnich. Ich wojskowy budżet przed Ukrainą, był dopiero na 15 miejscu w świecie, aż niewiarygodne. U nas widać, co przyniosła demokracja i prywatyzacja, fajnie byłoby mieć prąd po 10 gr za kWh. Oczywiście po pierestrojce, było gorzej niż u nas, ale Jelcyn był na tyle mądry, że wstawił Putina, a ten zrobił porządek z rozkradaniem Rosji przez oligarchów, możemy im tylko pozazdrościć, bo kiedyś Polska też miała olbrzymi potencjał i teraz widać co może zrobić zdrowe zarządzanie krajem.
W US jest inaczej, dawno nie mieli biedy dzięki petrodolarom, więc włożyli im w głowy wielkość i wszechmoc US, choć na prawdę nie wygrali żadnej z wojen, które zaczęli. Teraz jest to groźny słoń na glinianych nogach, ale z atomem w zanadrzu.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.