MSZ Rosji szokuje! „Zaczyna się krwawa WOJNA!”
Autor: Wiadomości Pikio - Sty 20, 2018
Wszystko wskazuje na to, że przed nami nowa wojna. Trudno inaczej interpretować szokujące słowa rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Rosja szykuje się do kolejnego krwawego konfliktu zbrojnego u swych granic, aczkolwiek o jego sprowokowanie oskarża swojego sąsiada.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji oceniło nową ukraińską specustawę dot. reintegracji Donbasu jako „przygotowanie do nowej wojny”. Zarzuca się projektowi, że zachował swoje wojownicze nastawienie do problemu Donbasu i daje ukraińskim władzom „nieograniczone i zbliżone do dyktatorskich uprawnienia do dławienia innych poglądów”.
Również zwraca się uwagę, że pracę nad nową ustawą zbiegły się w czasie z zapowiadaną w Waszyngtonie dostawą nowej broni dla Ukrainy. To oznacza jedno. Przy rosyjskiej granicy wybuchnie kolejny krwawy konflikt, który pochłonie tysiące ofiar.
Broń od Trumpa
22 grudnia Departament Stanu USA poinformował o planowaniu dostarczenia Ukrainie środków obronnych. W oświadczeniu strona amerykańska twierdzi, że pomoc w dostawie środków ma charakter całkowicie defensywny. Wartość samej transakcji jest oceniana na ok. 47 mln dolarów. Transakcja czeka na akceptację przez Kongres. Co na to Rosja?
Założenia ustawy
Najważniejszym założeniem nowej ustawy jest powołanie Połączonego Sztabu Operacyjnego, który będzie mieć możliwość planowania i przeprowadzania operacji użycia sił zbrojnych na całym terytorium Ukrainy.
Do tej pory uprawnienia w materii wojny w Donbasie należały do Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, która prowadziła wojnę z separatystami w ramach operacji ATO. Można powiedzieć, że jest to odpowiednik Sztabu Generalnego, ciała które jest takim ośrodkiem decyzyjnym powoływanym właśnie na wypadek wojny.
Zarzewie wojny
Wojna w Donbasie trwa już ponad 4 lata. Rozgoryczone ukraińskie społeczeństwo zdaje się mieć dość przedłużającego się konfliktu i oczekuje radykalnego rozwiązania problemu buntowniczych republik.
Należy w najbliższym czasie spodziewać się eskalacji wojny i zintensyfikowania działań ukraińskiej armii. Rosja na pewno nie pozostanie obojętna.
Popłoch w Polsce! Najważniejszy brytyjski generał: „Najadą was szybciej niż myślicie”
Autor: Wiadomości Pikio - Sty 23, 2018
Od czasu II wojny światowej Europa wydaje się jednym z najspokojniejszych kontynentów. Ten potworny konflikt był ostatnim, który objął cały kontynent. A jednak okazuje się, że szykowana jest kolejna wojna światowa. Rosja zaatakuje Europę i może się to zdarzyć prędzej, niż ktokolwiek się spodziewa.
Chociaż w Europie w XX i XXI wieku zdarzały się liczne konflikty zbrojne, zawsze miały one charakter lokalny. Także teraz trwający konflikt w ukraińskim Donbasie oraz w Syrii nie rozlewają się na państwa ościenne. To może być jednak przeszłość.
Jak przekonuje brytyjski generał, szef sztabu generalnego armii brytyjskiej Nick Carter, Rosja przygotowuje się do wojny z całą Zachodnią Europą. Przygotowania do tego konfliktu ruszyły już pełną parą.
Jeśli Carter ma rację, a Rosja zaatakuje, to po zajęciu ogarniętej chaosem Ukrainy, gdzie już teraz przebywa ze swoją armią, przyjdzie czas na Polskę. To właśnie nasz kraj jest „bramą” do innych krajów Europy. Co więcej, płaskie ukształtowanie terenu RP sprzyja najazdom. Nic więc dziwnego, że te słowa wywołały w kraju takie poruszenie.
Rosja zaatakuje Europę. W Syrii się do tego przygotowała
– Rosja jest gotowa do wojny, w Syrii przetestowała nowe rodzaje uzbrojenia, może uderzyć na Europę szybciej niż się tego spodziewamy – stwierdza Carter z pełnym przekonaniem.
Uważa on, że ten atak może być naprawdę zmasowany. Rosjanie w Syrii przetestowali nie tylko uzbrojenie, ale także różne strategie i taktyki. Są gotowi zaatakować NATO.
Na dodatek Carter uważa, że najbliższa wojna z Rosją nie będzie podobna do konfliktu w Donbasie, gdzie formalnie Rosjanie nie biorą udziału. Ich uzbrojenie oraz żołnierze trafili tam nieoficjalnie, zaś Rosja utrzymuje, że nie ma nic wspólnego z trwającą tam wojną domową.
– Rosja od miesięcy traktuje wojnę w Syrii jako swoisty poligon, gdzie doświadczenia nabierają rosyjscy żołnierze i dowódcy. Tam też testowana jest nowa broń i taktyka – cytuje Nicka Cartera portal NaTemat.pl.
Europa musi się przygotować
Nick Carter poruszył ten temat zaznaczając, że Europa oraz NATO powinny się szczególnie przygotować do zbliżającego się konfliktu. Ponieważ, jak twierdzi, Rosja zaatakuje Europę, należy zwiększyć siły wojsk NATO w bazach w Niemczech i innych europejskich państwach.
Szczególną uwagę Carter przykłada do brytyjskiego garnizonu w Niemczech. Uważa, że siły wojskowe Zjednoczonego Królestwa należy zwiększyć tak, aby żołnierze byli gotowi walczyć na kontynencie.
Należy jednak podkreślić, że na trasie marszu Rosji na Europę Zachodnią zawsze w pierwszej kolejności jest Polska. Nasi włodarze zatem także powinni wziąć te ostrzeżenia pod uwagę.
