Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

niebocentryzm

likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » czwartek 12 gru 2013, 14:42

Znalazłem takie zagadnienie
niebocentryzm
http://www.youtube.com/watch?v=xlwlE6Quus4
http://www.youtube.com/watch?v=xlwlE6Quus4
to jeden z kilku filmików
nie wiem czy wcześniej ktoś wpisywał taki temat na tym forum za mało go przeglądałem
temat jest ciekawy
ustawia inaczej widzenie spraw bo jeśli jest w nim racja to z 80% dotychczasowych zbiorów tematycznych można wyrzucić do kosza

Najważniejsza rzeczą jest jak zachowuje sie światło czy zawija do góry czy do dołu
obie opcje wykluczają stałą prędkość światła czyli nie ma fundamentu jakiejś tam teorii
ona zresztą nie ma żadnego fundamentu poza interesem wyciągających "kasztany z ogniska".

Na podstawie kilku filmików tego użytkownika można sobie wyrobić jakieś widzenie sprawy
i to widzenie bardziej interesująco i logicznie tłumaczy to co nas otacza.

Jeśli światło aż tak mocno zawija do góry to jest się nad czym zastanawiać.

To że nie pasuje do dotychczasowych wierzeń tym gorzej dla nich.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » piątek 13 gru 2013, 12:21

nie wiem czy wcześniej ktoś wpisywał taki temat na tym forum za mało go przeglądałem
temat jest ciekawy


Ja pisalam o tym i innych zagadnieniach dotyczacych teorii pustej Ziemi w watku - Agharta, tu na tym forum.

viewtopic.php?f=11&t=238
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » piątek 13 gru 2013, 13:17

Rzuciłem okiem
nie ma tam wypunktowanej kwestii tego widzenia światła
i postrzegania horyzontu
a co za tym idzie
pozostawaniu przy świadomości że żyjemy na zewnątrz planety
a tu może się okazać że jest prawie tak
tylko trochę inaczej

obraz rzeczywistości w ramach takiego patrzenia jest zdecydowanie "zawalony"

Po to mam przesłanki czysto fizyczne żeby zdecydowanie rozstać się z jakimiś poglądami
mówię że ponad 80%
pomysłów i wyobrażeń leci do kosza
jeśli z tego wynika co wynika.

To były tylko jakieś fantasmagorie na które tylko straciło się czas.
Wyobraźnię na takie modele, bajki to ja sobie wyrabiałem jak byłem dzieckiem
teraz oczekuję że wiedza którą mam zabezpieczy mnie przed zajmowaniem się czyś na co szkoda czasu.

Jestem teraz bardziej otwarty na teksty Darka Kwietnia
choć nie jest on w niczym specjalistą i to co mówi to chaos
to przynajmniej daje wejścia na tematy które są celne w postrzeganiu o co tu właściwie chodzi

Badania niemieckie to jest podstawa-
oni byli prowadzeni bo ktoś musiał mieć zrobione coś co już miał
ale to że miał wynika z posiadania możliwości manipulowania czasem.

I takie postrzeganie prawdy o tym świecie psuje dziecięcą czystość
że będzie dobrze czy jakoś
jak wszystko dla kogoś już jest dokonane
bo nawet jeżeli nie przybył z przyszłego to ma "telewizor" aby sobie to obejrzeć.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » sobota 14 gru 2013, 09:43

0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » sobota 14 gru 2013, 10:54

Dzięki
tak właśnie
jest kwestia jak to wszystko wygląda.
Generalnie sprowadza się to czy żyjemy na powierzchni wypukłej czy wklęsłej.
Na wypukłej też płaszczyzna pozioma

gdyby była wyznaczona prostym promieniem światła
gdyby nic się z nim nie działo

to przecinała by łatę powyżej punktu wyznaczonego ze środka między łatami

dwie prostopadłe do płaszczyzn wyznaczonych niwelatorem
w punktach obu łat zeszły by się w środku Ziemi

coś takiego niby obserwujemy
ale temu że tak jest przeczy sposób widzenia horyzontu

do pełnego widzenia
rozpoznawania jak się światło ugina
to do wartości zmierzonej doświadczalnie jak to się podniosło w naturze to jeszcze trzeba było by dodać wartość obliczeniową wynikającą z rozchodzenia się
prostych prostopadłych do płaszczyzn
ale teraz przecinających się po przeciwnej stronie gdzieś 6300km w górze

Brakuje mi w tych przykładach trochę takiego ujęcia w celu określenia jakimś wzorem zależnością jak to się zmienia z zależności od odległości nad Ziemią .
Trochę nie precyzyjne widzenie tego zostaje po tych wszystkich tłumaczeniach.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » sobota 14 gru 2013, 13:22

Generalnie sprowadza się to czy żyjemy na powierzchni wypukłej czy wklęsłej


Zyjemy na wkleslej, to jest tajemnica, ktora jest przechowywana przez rozne organizacje w celu zaciemnienia.
Malo na ten temat materialow, bo wiekszosc ludzi takich rzeczy nie potrafi sobie tego wyobrazic, ze jak to caly czas bylismy oszukiwani?? Ano wlasnie i to nie tylko w tej kwestii. Ta wklesla ziemia to Agharta wlasnie.

Prosze sobie wyobrazic wieze, wysokie drzewa, lub maszty komunikacyjne, oczywiscie w odpowiedniej skali, ktore zwracaja sie do srodka. To zagadnienie mozna laczyc z tematem eteru, orgonu.
A jesli chodzi o optyke, to obrazuje to najlepiej zjawisko fatamorgany.

Zadzierajac glowy do gory patrzymy w istocie do ... srodka ;)

P.S. Polecam obejrzenie mojego watku tu na forum:
viewtopic.php?f=26&t=637
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » niedziela 15 gru 2013, 15:32

Mnie interesuje ugięcie światła
rzecz fizyczna
Usiłowałem zastanowić się, policzyć ile wynosiło by przesunięcie podniesienie krzyża niwelacyjnego
gdyby traktował to wypukłej Ziemi
to zagadnienie co sygnalizowałem wcześniej te przesunięcie trójkątów
czyli mając jeden bok 6 366 km a drugi 1km czyli 1000m
czyli z podobieństwa trójkątów wychodzi 16cm
oczywiście przy założeniu wypukłości Ziemi.
Czyli obserwowane 12 do 16 cm jakby było by naturalne
czyli światło by nie podlegało istotnemu oddziaływaniu Ziemi.

Akurat w tej chwili nie interesuje mnie rzucenie dogmatem
że coś jest takie a nie inne
i zostawienie tego jako nie dyskusyjne.

Bo to że możemy żyć we wnętrzu to jedyną podstawą
do takich twierdzeń
jest to tylko że wynika z widzenia horyzontu.

Po zwróceniu uwagi na coś takiego oczywiście
ta prawda że możemy być we wnętrzu Ziemi staje się dla mnie bardziej interesująca
ale muszę zbudować teoretyczny układ odniesień
to co jest w środku i co z tego wynika.

Bo dla kogoś kto nie ma intuicji i wyobraźni stwierdzenie Koleżanki
w formie dogmatu jest nie akceptowalne.

Czyli teraz jeśli byłbym wyszedł z założenia o życiu we wklęsłej Ziemi
to przesunięcie promienia światła
należało by liczyć jako to geometrycznie wyliczone [15, z czymś] 16cm ale w dół plus obserwowane doświadczalnie 12 do 16 cm do góry
a to daje ugięcia rzędu od 28 do 32 cm
na kilometrze drogi światła

a to jest naprawdę bardzo dużo.

I taka wartość psuje mi wyobrażenie tego.
Ta wartość jest zbyt wielka aby się o nią stale nie potykać.

Coś jest po prostu nie tak, gdzieś jest błąd.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 15 gru 2013, 15:40

Zauważ, że żyjąc "wewnątrz" ziemi, do obliczeń musiałbyś przyjąć promień (wewnętrznej ziemi) o znacznie mniejszej wielkości niż promień "zewnętrznej" ziemi. To chyba jeszcze bardziej zakłóciłoby twoje wyliczenia.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » niedziela 15 gru 2013, 17:19

Nie, promień byłby ten sam
bo te 40 000 kilometrów po wewnętrznej stronie do środka też daje 6 366 km.
Czyli te 6366 km będzie podstawą dłuższego boku trójkąta ale teraz wyznaczonego do góry.
Czyli jeżeli z powierzchni płaskiej która jest tylko abstrakcją zagnę te powierzchnię do wklęsłej
to kilometr dalej punt wyznaczony na łacie względem mojego poziomu gdzie stoję
to tam mi opadnie
bo tam łatę będę miał jakby wyżej.
Poza tym że punkty oba są wyznaczone ze środka
czyli patrząc na przestrzał po drodze na środkowej łacie byłbym miał zerowy punkt odniesienia
ale punkt obserwowany wychodzi 12 do 16 wyżej od zaznaczonego
a geometrii jak powyżej zastanawiamy się powinien być niżej

Model który usiłujemy utworzyć jako nową teorię musi być spójny
na razie mamy hipotezę.

Hipoteza dostrzega dziwność zachowania obserwowanego horyzontu ale nie daje modelu matematycznego
który by to tłumaczył.
Nad tym trzeba popracować.
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » niedziela 15 gru 2013, 17:58

Wartości cyfrowe są ważne bo pozwalają zrobić model i odnieść go do wartości obserwowanych w rzeczywistości.

To jest miarą poprawności modelu, czy się zgada
czy w całości
czy w jakimś przedziale.

Bo dalej patrząc jeśli jesteśmy we wnętrzu ziemi i mamy to co widzimy nad głową
to też musimy to jakoś opisać odnieść i znaleźć sens tego.

Nagle wielkości tych obiektów stają się właściwie mikroskopijne w stosunku do naszych poprzednich wyobrażeń.

Jeśli patrzymy na siebie a odnosimy to do wielkości komórki czy atomu
to też możemy czuć się jako wielcy.
Czyli obserwując środek możemy obserwować coś w coraz większych szczegółach ale nie koniecznie w ramach patrzenia w coraz dalszą nieskończoność.

Ta środkowa łata też mi nie pasuje
jako że jeśli odniesie mi się ten sam poziom z punktu wewnątrz na zewnątrz.
W
Czyli wyznaczę punkt ze środka ale jak przeniosę niwelator do łaty to pozioma płaszczyzna w tym nowym punkcie
odniesie mi się już w innym miejscu
niż punkt z którego wyszedłem bo pracuję na łuku jakimś wklęsłym wypukłym, nie wiem.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 15 gru 2013, 19:41

Niezupełnie promień jest ten ten sam. We wszystkich opisach dotyczących Agharty mówi się o powłoce, a właściwie skorupie, która rozdziela te dwa światy o grubości określanej na kilka mil.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » niedziela 15 gru 2013, 22:16

To się nie rozumiemy
Interesuje mnie rzeczywiste odchylenie od prostej w ruchu światła
mniej istotne na tę chwilę czy to foton czy fala.

Czyli geometrycznie na kuli przesunięcie było by do góry jak obserwowane
przy wklęsłości przesuniecie było by w dół
i jeszcze te dodatkowe 12-16 cm to jest przeogromnie dużo

jeżeli Ziemia był by wewnętrzną stroną jak na skorupce jajka
to mając obwód 40 000 km
też mam promień do środka 6 366 km
i do rozważań geometrycznych płaszczyzn, cięciw,
wysokości odniesionej na łacie
przesunięć jak będzie to mierzone do innego punktu odniesienia

to interesuje mnie krzywizna wyznaczona z tych 40 000 km a nie jakieś dodatkowe elementy i w środku i po drodze.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 15 gru 2013, 22:43

Ok. dotarł sposób interpretacji.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 16 gru 2013, 09:59

Sluszne pytynia i watpliwosci.

Zachecam do obejrzenia materialu filmowego, jest niestety w j. niemieckim, ale mozna obejrzec przedstawiane grafiki, i wyobrazic sobie tok myslenia Rolfa Kepplera, ktory nota bene jest spokrewniony ze slynnym Johannesem Keplerem.

Postaram sie przetlumaczyc wazniejsze opisy, jesli by ktos chcial.

http://www.youtube.com/watch?v=Dbkbt4P8eSU&feature=youtu.be
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » poniedziałek 16 gru 2013, 11:53

Było by miło jakby ktoś kto miał do czynienia z niwelatorem optycznym
i wie gdzie znaleźć poprawki
wrzucił namiar na takie

Po prostu odchylenie 30 cm
jest mało wyobrażalne ale może jednak prawdziwe
lub bliskie prawdy.
W kończu 12-16 cm to też nie mało.

Nikt tego nie drąży bo nikomu z tym nie po drodze
jeśli z oficjalnego ujęcia że żyjemy na kuli
wynika 16 cm opuszczania się w dół obserwowanego punktu na łacie po 1km
to po 10 km jest już 1,6 metra lub trochę więcej
po 100 km jest 16 metrów albo trochę więcej bo trójkąt kreślony może być trochę inny ale na tę chwilę nie chce mi się zastanawiać

czyli horyzont jednak szybko ucieknie w dół
a tak nie jest jak obserwujemy
i to jest podstawa tego żeby dokładnie zastanowić się i wiedzieć jak to światło się ugina.

Oczywiście rozumienie tego przez ogół jest komuś nie koniecznie jest na rękę


na ten przykład dziwi mnie dlaczego w dziewiętnastym wieku pomiar światła wyliczano z dokładnością 0.01%
na przykład wynik z 1882 roku 299 810 ± 30 km/s.
czyli dokonano pomiar czasu i drogi
może w drodze można się nie pomylić istotnie
ale czas to wartość trudniej mierzalna.
Jakiego czasomierza użyto.

I w moim odczuciu tam jest jakiś kantek z tym pomiarem.
Samo mówienie że w próżni inaczej w powietrzu trochę inaczej to odbywa
to już jest nie jednoznaczne
i niesie ze sobą możliwość odchyłki większej niż 0,01%.
A jeszcze kwestia spadania czy odpychania,
posiadania czy nie posiadania masy.

Jeśli mówi się o dokładności 0.01 % w XIX wieku
raczej wmawia
to teraz mamy XXI wiek i masa lub brak masy przez foton
to taka kwestia nie powinna być nie jednoznaczna.

Dlatego
kwestia tego horyzontu jest tak śmierdząca że nikt tego nie wyciąga z pod dywanika.

Zbyt wiele spraw na tym świecie załatwiana jest w ten sposób
"Wy się nie interesujcie my wam to podamy na talerzu".
Liczenie na to że w tym podaniu będzie wszystko uczciwe
to nie jest przejaw roztropności.

Oczywiście jest wysoko postawiony nacisk na to że jak ktoś jest jakimś autorytetem moralnym to jest nieomylny we wszystkim co mówi
i takie podejście śmierdzi kantem
bo jak wtedy osoba będąca może i ekspertem w swojej dziedzinie czuje się władna wypowiadać w dziedzinach której nie zna.
Ten
świat jest zbiorem takich ustaleń nie koniecznie prawdziwych których potem się nie kwestionuje.
Pokolenia wiedzą że szpinak ma dużo żelaza a teraz okazało się że było to zdanie przepisywane z pracy na pracę
podawane z pokolenia na pokolenie.

Oglądałem teraz jakiegoś prześmiewcę który nabijał się z twierdzenia że że jeżeli układ Słoneczny według oficjalnych założeń porusza się
przez wszechświat
to miał jakiś problem do ruchu spiralnego
Zrobił żywy fajnie oglądający się filmik o niczym
Błyskotliwy i całkiem bystry człowiek który powtórzył jakieś frazesy ogólnie przyjęte i nic nie wniósł do tematu
pokazał że nie rozumie tematu
A "zwalił mnie z nóg" w innym miejscu zastanawiał się na temat dlaczego mapy mamy tak a nie inaczej orientowane że północ mamy u góry
i przy kompasie popełnił błąd logiczny wydało mu się że czerwona igła kompasu jest biegunem północnym
czyli pokazując północ pokazała by południe

jak ktoś się śmieje z kogoś sam powinien być krystaliczny.

Ten świat jest pełen takich wesołków.
Wyniki ekonomiczne padają
ale zawsze znajdzie się taki który wybierze takie cyfry które są optymistyczne i taki mówi ze jest dobrze.

I to jest drugie dno stawiania spraw że że jak ktoś coś ustalił to lepiej tego nie zmieniać
bo za dużo osób po drodze wzięło kasę opierając się o poprzednie naciągane wyniki.
Dlatego brnie się w takie rzeczy potem.
Obwód Ziemi 40 000 km jest umownością
podział na 1/4 ale pod koniec XVIII wieku nie umiano tego zmierzyć i wartość 40 075,014 km
wynika z pomyłki że przyjęto za krótki metr.
Jakby przyjęto dokładny metr to wszystkie jednostki by się dokładnie przeliczały z angielskimi staro egipskimi czy innymi

Bo tamte zrobiono dokładnie do obwodu ziemi tylko miały inny podzielnik system angielski dzieli obwód Ziemi na pięć potem przelicza coś w systemie dwunastkowym nie dziesiętnym i to jest jest jedyna różnica między systemami miar.
pomijając partactwo XVIII wieczne w przyjęciu długości metra
o tym pisze taka praca zabytki Bornholmu
fajne rzeczy ale trudne do spamiętania.
Nas się uczy abyśmy mieli minimum wiedzy i nie pytali o szczegóły
jak co powstało
opieramy się o uproszczenia
tak jest wygodniej dla tych którzy robią pieniądze.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 16 gru 2013, 12:44

Było by miło jakby ktoś kto miał do czynienia z niwelatorem optycznym


O jaki niwelator optyczny ci chodzi? O zwykly sprzet do niwelacji geodezyjnej? Czy jakis inny?

Ciekawym zagadnieniem jest rowniez ... "osiatkowanie" bazy-Ziemia siecia kartograficzna, troche inaczej przebiegaja lay-lines.
Wyglada na to, ze celowo narzuca sie nam ujednolicanie systemu wg jakiejs nadrzednej dyrektywy ;)

Co do tego zalamania swiatla, to najlepiej to przedstawic graficznie. Same tresci pisane sa zbyt trudne w przyswojeniu.
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » poniedziałek 16 gru 2013, 13:12

Chodzi mi że inżynier geodeta wychodząc w teren
ma tablicę poprawek dla pomiarów które dokonuje niwelatorem
na dłuższych odległościach.

Oczywiście pewnie niwelator laserowy ma taką długość fali która słabiej się ugina stąd zasięg 400 m które podaje pan Mariusz

może lepiej mieć taką skalę poprawek dla zwykłego optycznego.
O takie coś mi chodzi
jestem w stanie jeśli to podane będzie dla dłuższej wartości odległości
wyciągnąć czy jest to liniowe i jakiego rzędu

Oczywiście jak graficznie przedstawiać
co może sobie zrobię
to jest to łatwiej dla nas dostrzec
jaka jest prawidłowość niż dla szeregu cyfr które trudno ogarnąć.


Generalnie kiepskie nasze wykształcenie i brak pojęcia co z czego wynika
ma służyć świętości patentów

i płacenia za coś do czego można sobie samemu dojść

To wszystko służy zawyżaniu cen i kosztów badań
a za postęp się płaci
i zrzucaniu wtedy biednych w głębię jeszcze większej biedy.
Kupcie od nas tanio.
Tylko to tanio to jest brak zaplecza które coś ma w głowie i coś samemu może zrobić.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 16 gru 2013, 13:40

Chodzi mi że inżynier geodeta wychodząc w teren
ma tablicę poprawek dla pomiarów które dokonuje niwelatorem
na dłuższych odległościach.


Nic mi nie wiadomo o tablicy poprawek. Sama potrafie niwelowac, mamy zwykly sprzet, nie laserowy, ale pomiary sa bardzo dokladne, poprostu trzeba czesciej przestawiac niwelator. Widzi sie punkt na lacie do pewnej granicy, zawsze musi byc widoczny w oku urzadzenia, nie mamy zadnej tablicy korekcyjnej.
Pomiary sa na malych odcinkach z reguly, trudno na tej podstawie wysnuc wniosek o wkleslosci, czy wypuklosci terenu.

Postaram sie w chwili wolnej wstawic pare rysunkow na ten temat.
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » poniedziałek 16 gru 2013, 14:03

Rozmawiałem z kolegą który jest inżynierem budowlanym i mówił mi o jakiś poprawkach dla dłuższych odległości
dla inżyniera lądowego od dróg i mostów to prawidłowości pomiarów się wymaga
nie koniecznie musi on znać całą teorię do tego.

Taka osoba która to widziała to łatwiej wie gdzie to znaleźć
stąd pytanie.

proszę
nie koniecznie proszę się męczyć się w przedstawianie jak to wygląda dla krótkich odległości
szkoda czasu.

Jeśli coś takiego jak światło
to się zakrzywia przy dłuższej drodze

To przy postrzeganiu świata przez pryzmat światła
nic mi nie daje to że o tam prosto coś widzę
a nie jestem świadomy że światło wykonało po drodze drogę wężykiem.

Samo to że nad horyzontem widzę Księżyc czy Słońce większymi niż nad głową świadczy
o kątowym rozszerzeniu tego co jest na poziomie horyzontu
a zwężeniu kontowemu tego co nad głową.

Czyli na górze obraz jest jakby w soczewce skupiającej.
Dlatego wymiary kontowe są ściśnięte.

Ale tłumacząc nam świat wmawia się ze to wynika z pracy mózgu a nie jest naturalnym efektem optycznym
bo mózg potem istotnie poprawia równoległości czegoś
bo jest przyzwyczajony że taka równoległość zachodzi.
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » poniedziałek 16 gru 2013, 14:26

dopiero jak teraz pan Mariusz przedstawił mi ten obraz mocnego uginania światła zwdłuż powierzchni Ziemi dopiero ta prawda o tej soczewkowatośc do mnie dotarła
0 x



likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » wtorek 17 gru 2013, 10:35

Fair Lady pisze:

...... pomiary sa bardzo dokladne, poprostu trzeba czesciej przestawiac niwelator. Widzi sie punkt na lacie do pewnej granicy, zawsze musi byc widoczny w oku urzadzenia,........

Tak jeśli odchyłka na 1000 metrów jest ~ 16 cm
to na 100 metrach musi wynosić ~ 1,6 cm

Akurat nie istotne i nie dyskutujemy w którą stronę
bo dla każdej formy krzywizny
to wynika z promienia krzywizny

Czyli bez odchylania światła pomiar byłby gucio precyzyjny
Fajne, nie.
Kto dostrzega tak skromną sprawę.

Czyli już mamy całkiem ciekawy twardy dowód na mocne uginanie
i bycie zwiedzionym przez wzrok już na krótkim dystansie.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 17 gru 2013, 12:41

Myślę, że mieszasz tutaj 2 zjawiska. Ugięcie światła zawsze następuje na granicy zmiany gęstości środowiska, przez które światło przechodzi. Stąd 'powiększone' słońce i księżyc, bo światło wtedy biegnie relatywnie długo przez atmosferę i granica wspomnianej zmiany gęstości jest o wiele bardziej skośna do jego kierunku, niż wtedy,gdy są one wysoko na niebie.
Ugięcie 1,6 cm na 100 m byłoby olbrzymią wartością. Nie jestem też przekonany, czy założenie liniowego charakteru tego ugięcia w stosunku do odległości jest absolutnie poprawne.
Moim zdanie można to dość łatwo. ale nie szybko sprawdzić w terenie.
Bardzo łatwo możesz policzyć z promienia ziemi, jak daleko powinna być widoczna linia horyzontu, przy założonej wysokości "oka" obserwatora. Masz np bardzo proste odcinki drogi w płaskim terenie z Warszawy na Lublin. Możesz odczytać wysokość npm np. z GPS lub precyzyjnej mapy dla 2 odległych punktów i posługując się czymś charakterystycznym, np. migająca lampką rowerową określić z jakiej wysokości "oka" obserwatora będzie widoczna. Masz światło, powiedzmy niebieskawe spektrum, odległość, wszystko co potrzeba. Ugięcie powinno zależeć od koloru światłą, czyli długości fali.
Gdyby ugięcie było tak wielkie to linia horyzontu byłaby bardzo blisko, możesz przeliczyć, a tak nie jest.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

likaon
Posty: 136
Rejestracja: niedziela 27 paź 2013, 18:52
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowanie: 70 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: likaon » wtorek 17 gru 2013, 14:32

Znaczy
usiłuję znaleźć jakąś prawidłowość
Nie czepiam się kierunku odchyłki
tylko wskazuję że na 100 metrach ma prawo coś się dziać

i tylko w ramach tych fizykalnych właściwości światła wcale się o to nie potykamy
tylko jakoś kompensuje się to.
Jak bardzo coś się zmienia na granicy ośrodków też trudno powiedzieć
bo przejście nie jest ostre tylko stopniowe.
Tak iż nie wiem jakie jest ugięcie,
ale na pewno nad horyzontem dochodzi do zjawiska optycznego
a nie jest to wynik "defektu" mózgu defektu widzenia który to powodował że mózg coś tak widzi
a takie tłumaczenie też bywało że widziałem.
Najczęściej się omija taki temat jak ktoś się nie pyta
bo wiedza którą dostajemy nie ma przynosić nowych pytań
nowej potrzeby uczenia tylko skazywać nas na lenistwo intelektualne.

Ktoś inny coś zrobi i jak trzeba to nam sprzeda
podatek po drodze i tak zostanie wzięty.
Nie chodzi o to żeby było dobrze tylko żeby był wzięty podatek
o tym można się przekonać wysyłając sms-a na cele charytatywne.



Takie rzeczy dla inżyniera który miałby robić coś w większej przestrzeni to coś nabiera istotności.

Odbiegnę od tematu
Przy tych zabytkach Bornholmu jest to ciekawe
Tam kościoły zabytki sakralne układają się na jakimś wzorze geometrycznym
i autor jest zdziwiony precyzją tego że tysiąc lat temu a tak naprawdę nie wiadomo kiedy
dwadzieścia kilometrów dalej w terenie jest kolejny punk wyznaczający gwiazdę pięcioramienną i dokładność
tego sytuowania jest 4 na przykład metry.
Nie tyczy to jednego obiektu tylko kilkunastu
i odległości są i 100 kilometrów między nimi.
Zrób takie sytuowanie w terenie pofałdowanym bez przyrządów wyznacz to przy pomocy kołków i sznurków.

Tam jakaś zależność jemu wyszła między liczbą pi a liczbą złotego podziału
Ale ja tego nie spamiętałem bo mało rozumiem.
Patrząc na to
według autora
to tam jest zawarta wiedza i dokładność która spokojnie pozwalała by wysłać człowieka na Księżyc.
Ktoś kto dysponuje takimi możliwościami technicznymi że tak dokładnie usytuował obiekty
wyznaczył kąty które geometrycznie nie są "uzyskiwalne"
na przykład 7 stopni
znaczy są bo pokazał jak to zrobić
ale przez ostatnie tysiąc lat nikt tego nie robił bo nie umiał

Taki ktoś musiał mieć olbrzymia wiedzę
Dlatego zastanawianie się nad nawet tym małym ugięciem na 100 metrach też nie jest pozbawione sensu
jakkolwiek wszyscy sobie z tym radzą nie zastanawiając się że przy dłuższym odcinku już trzeba było by wziąść jkąś poprawkę na coś.
Półtora centymetra na stu metrach to jest nic.

Tak poza tym polecam historyka Pawła Szydłowskiego ciekawe treści rzuca.
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » czwartek 19 gru 2013, 10:05

likaon

widze, ze zaczynasz dryfowac w strone swietej geometrii. Nie tylko na Bornholmie sa takie uklady budowli i obiektow, sa wlasciwie na calej bazie ziemia. Pytanie kto je tworzyl? Wg mnie rozni byli ci architekci, ale zasady sa jednakowe dla wszystkich, bo na tej podstawie dziala materia.
Ciebie zainteresowalo to odchylenie na 100 m. Przyrzady optyczne, mapy, etc. kupujemy jako gotowy produkt, z pelnym zaufaniem, a byc moze wlasnie sa tak skonstruowane, ze uwzgledniaja to "odchylenie". Prawda jest utajniana od zarania.
W YT wiele jest materialow, ktore dosc kontrowersyjnie opisuja badanie bieguna polnocnego, ze o poludniowym nie wspomne.
Informacje, ktore nam sie wciska czy w szkole, czy w mediach sa nie do sprawdzenia. Loty kosmiczne :shock: ladowania sond w jakims pseudo studiu filmowym, i atlasy pelne kolorowych punkcikow, ktore niby sa pylem gwiezdnym.
Bo w to mamy wierzyc.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: niebocentryzm

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 19 gru 2013, 10:36

W dalszym ciągu twierdzę, że odchylenie 16 cm / 1 km to bardzo wielka wartość. Szacunkowo (bo jestem zbyt leniwy, żeby liczyć) odchyłka z tytułu krzywizny ziemi na 1 km to tylko ok. 8 cm. To się zmienia relatywnie do kwadratu odległości.
Jak napisałem nie przemawia do mnie teoria liniowego ugięcia.
Biorąc pod uwagę takie przyczyny jak grawitacja czy pole magnetyczne ziemi wielkość ugięcia też powinna być proporcjonalna do kwadratu odległości, a nie liniowo do odległości. A jeśli do tego dodać wpływ środowiska, czyli gęstość powietrza, to robi się jeszcze większy mismasz.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ODPOWIEDZ