Strona 2 z 2

Re: Wiedza kompletna

: wtorek 23 kwie 2013, 01:24
autor: koliberek333
Wojciech Jóźwiak
Obrazek

Czytanie Sheldrake'a

O koncepcjach Ruperta Sheldrake'a na tle innych poglądów.
Książki czytane: Rupert Sheldrake, A New Science of Life, III wyd. 2009, The Presence of the Past, 1988.

13-04-2013
6. Morforezonansowe wirusy, a raczej dlaczego ich nie ma?

Pola morficzne i morficzny rezonans powodują, że pewne „układy” (atomów w cząsteczkach, cząsteczek w kryształach, fragmentów łańcucha polimeru w jego „strukturze trzeciorzędowej” czyli w przestrzennym sfałdowaniu, komórek w tkance, mięśni w sekwencjach ich ruchu, całych zwierzęcych osobników w sekwencjach ich zachowań...) powtarzają się na wzór tego, co już kiedyś było w przeszłości. Siłą rezonansu morficznego „układy” się odtwarzają i powielają. Ale wydaje się, że jest taka reguła, że tam gdzie coś się powtarza, powiela i namnaża czyli replikuje, tam pojawiają się pasożyty. Podobno gatunków pasożytujących na i w cudzych ciałach jest wielokrotnie więcej niż gatunków żywicieli. Podejrzewa się, że istnieją pasożytnicze fragmenty DNA, które do niczego nie służą w komórkach, ale skoro są częścią genomu, to replikują się razem z nim. Są też złośliwe pasożytnicze fragmenty DNA, które korzystają z „fabryki” komórki, żeby się replikować, po czym uwalniają się z organizmu gospodarza i idą w świat zakażać inne organizmy – to wirusy. Wykryto je przy pomocy mikroskopów i testów biochemicznych, ale oznaką ich działania jest zbędne, nadmiarowe, nie-adaptatywne zachowanie nosicieli, np. wysypka, która zmusza do drapania lub podrażnienie dróg oddechowych, które skłania do odruchów ich oczyszczania czyli do kaszlu i kichania. Dla nosicieli te zachowania są zbędnym dodatkiem, ale dla wirusów mają sens główny – dzięki nim wirusy są rozsiewane i mogą iść dalej.
To w świecie genów. Drugi znany kanał replikacji, czyli memy, też ma swoje wirusy, wirusy umysłu. Poznać je po tym, że ich treścią są wezwania do ich szerzenia. „Przepisz mnie sto razy i roześlij, spotka cię szczęście, nie roześlesz, to się bój!”
Wracając do Sheldrake'owskiej hipotezy formatywnej przyczynowości czyli morficznych pól i rezonansów. Tak jak opisuje je Autor, jest to potężny mechanizm replikacji. Bardziej podstawowy dla zjawiska życia niż geny. Więc, skoro jest replikacja, należy szukać pasożytów-wirusów. Po czym można byłoby je poznać? Ponieważ rzecz dotyczy zwierząt (inne żywiny-bioty, jak rośliny czy grzyby pomińmy), przejawy byłyby podobne jak przy wirusach: nie-adaptatywne czyli zbędne i bezsensowne zachowania zwierząt. Wydaje się, i raczej byłoby to zgodne z linią rozumowania Sheldrake'a, że łatwiej replikują się, czyli morficznie rezonują, zachowania prostsze, czyli jakieś proste sekwencje ruchów. Zwierzęta „zarażone”, a raczej pochwycone w rezonans takich nadmiarowych zachowań, wykonywałyby bez sensu jakieś do niczego nie służące im ruchy i byłyby to raczej ruchy elementarne. Jakie? Pierwsze przychodzą na myśl jakieś seryjne skurcze mięśni. Jakieś drgawki, drżenia mięśni, tiki. Może nawet całe ataki epileptyczne. Albo tak jak u psa przez sen: ciągi ruchów, które do niczego nie służą, np. machanie kończynami w powietrzu. Ponieważ takie ruchy są proste, nie są specyficzne („specyficzne” - ulubione słowo Sheldrake'a) dla jednego gatunku. Więc mogłoby to wyglądać tak: pies dostaje drgawek, za chwilę inne psy, po czym ta pląsawica przerzuca się na koty, owce, krowy... Mogłyby to być niekoniecznie drgawki, ale skurcze jelit, wymioty, kaszel, mruganie oczami, wydawanie jakichś dźwięków – wszystko bez widocznej przyczyny i zapewne szerzące się jak lawinowa epidemia, bo (wg Sheldrake'a) im więcej osobników jakieś zachowanie wykonuje, tym pewniej następny je wykona. Te tiki mogłyby też przerzucać się z gatunku na gatunek. Gdyby były odpowiednio masowe lub lawinowe, mogłyby powodować wymieranie gatunków, które zamrugałyby się albo zaryczały na śmierć.
Pytanie: dlaczego czegoś takiego nie obserwowano?
Wątpliwości pod adresem morfizmu Sheldrake'a mam więcej, napiszę później.

Wojciech Jóźwiak

Re: Wiedza kompletna

: czwartek 23 lut 2017, 01:19
autor: Oska
Że ja też tutaj wcześniej nie trafiłam, ani na Ciebie Szmer.
Jesteś genialny :)
Lepiej sama bym tego nie ujęła :D

Te Twoje porównanie do okręgu - bajer, jestem pod wrażeniem :)

Re: Wiedza kompletna

: czwartek 23 lut 2017, 07:49
autor: ex-east
Oska pisze:Że ja też tutaj wcześniej nie trafiłam, ani na Ciebie Szmer.
Jesteś genialny :)
] heh , szkoda , ze kolega szmer tego nie przeczyta.... skomentowalas post sprzed 4 lat Osia :D
Szmer juz od dawna tego forum nie odwiedza, a to dlatego byc moze, ze te posty byly przeniesione ze starego forum i byc moze kolega Szmer nie trafil na nowe z przyczyn naturalnych.

Re: Wiedza kompletna

: czwartek 23 lut 2017, 10:32
autor: Oska
ex-east pisze: heh , szkoda , ze kolega szmer tego nie przeczyta.... skomentowalas post sprzed 4 lat Osia :D
Szmer juz od dawna tego forum nie odwiedza, a to dlatego byc moze, ze te posty byly przeniesione ze starego forum i byc moze kolega Szmer nie trafil na nowe z przyczyn naturalnych.


Heh, możliwe, później spróbuję znaleźć dalszą część tego wątku, niby jest jakiś link co powinien mnie chyba tam przekierować, ale wczoraj wyrzucał mnie w siną dal :)

Re: Wiedza kompletna

: wtorek 28 lut 2017, 14:50
autor: janusz
W poszukiwaniu języka światła - Anna Kubica - 27.02.2017
Pola Morficzne - myślokształty

https://www.youtube.com/watch?v=ytwr9WK0gQU

Opublikowany 28 lut 2017
Janusz Zagórski rozmawia z Anną Kubicą.

Re: Wiedza kompletna

: wtorek 28 lut 2017, 15:16
autor: songo70

Re: Wiedza kompletna

: wtorek 09 sie 2022, 13:07
autor: janusz
Pola Morficzne - o co w tym chodzi?
Data premiery: 7 sie 2022

https://www.youtube.com/watch?v=xp1hnS2svRQ

Dziś zajmiemy się teorią brytyjskiego biologa Rupert’a Sheldrake’a dotyczącą pól morficznych.
Sheldrake nie stworzył tej teorii od zera i wcześniej kilka osób położyło swoje podwaliny pod nią, ale w tym odcinku skupimy się na samym Rupert’cie i jego koncepcji teorii pól, która wydaje mi się bardzo ciekawa

Jeżeli okazałby się ona być trafna, to dawałaby odpowiedzi na wiele zagwozdek dotyczących naszego świata, których akademicy nie potrafią wytłumaczyć.

Ciekawostki i inne dziwy