Niewyjaśnione przypadki

[songo70]

Co się dzieje na niebie?? Tajemnicze incydenty. - Tysiące ptaków spadają z nieba w Meksyku. - Nowy trop w sprawie tajemnicy zaginięcia samolotu malezyjskiego, Boeinga 370 (Przejmujące materiały z zagranicy))
·

https://fb.watch/bjeJyyeMBV/

[songo70]

Niezależna telewizja
22 lutego o 21:04 ·
Co się dzieje na niebie cz. 2
Zaskakujące wyznania pilotów z USA: "Widzieliśmy CZARNY PROSTOPADŁOŚCIAN w PRZEZROCZYSTEJ KULI".
Co się stało z samolotem 447 Air France? "Pilotów uczy się, by ZANADTO POLEGALI na KOMPUTERACH" - mówi ekspert, oceniający katastrofę.
W ostatnim programie "Co się dzieje na niebie" poruszyliśmy temat tajemniczego zniknięcia samolotu linii Malezyjskich.
Teraz omówiono katastrofę samolotu Air France.
Pokaż mniej

https://fb.watch/bnbcu0CuTo/

[songo70]

prawie zapomniałem, dzisiaj moja drukarka wydrukowała sama pewne "życzenia",-
na dzień Mamy.
Czy ktoś się mógł włamać i to zrobić, pewnie tak, tylko po co?

PS. niedawno moja Mama wróciła do innego wymiaru
dziwne to...

PSX_20220324_185812.jpg (92.34 KiB) Przejrzano 2534 razy

aha, oczywiście tego obrazka nie miałem na laptopie i widzę go pierwszy raz w życiu po wydrukowaniu

[Mgławica NGC6960]

Kiedyś zrozumiesz co chciała Ci przekazać.

Moja Mama trzy dni po tym jak wyruszyła w inną drogę zostawiła mi wiadomość. Moja córka była przy tym. Przygotowywałyśmy obiad dla rodziny która przyszła Ją pożegnać. Krzątałyśmy się w kuchni od rana gdy nagle sam włączył się pusty czajnik elektryczny. Wyłączyłam go tak jakoś bez większej refleksji, po chwili znowu się włączył... spojrzałam na córkę, córka na mnie... gdy włączył się trzeci raz zrozumiałyśmy że jest. Nie zamieniłam z córką ani słowa, wlałam wodę do czajnika ,gdy się zagotowała zrobiłam kawę i wyszłyśmy na ogród z tą kawą. Pretekst żeby chwile odpocząć. Kilkanaście miesięcy analizowałam sytuacje. Co chciała mi przekazać?
To forum pomogło mi zrozumieć.
Zawsze robiła mi kawę gdy byłam zmęczona, nie mówiła odpocznij, tylko robiła kawę bo wiedziała że to dobry pretekst bym usiadła chociaż na chwilę i odpoczęła.
I wierz mi lub nie tamtego dnia powiedziała mi żebym się tak nie spinała, ze wszystko jest OK i nie muszę już zadawać sobie pytania -co po?
Nie prosiłam moją Mamę o to, ale nie musiałam. Ja znałam Ją a ona znała mnie. Wiedziała jakie pytania mnie nurtują. Odpowiedziała.
Dziś jestem spokojna.

[forester]

Epidemia śpiączki w Kazachstanie
https://www.youtube.com/watch?v=YlNXsMXct0M

[janusz]

NIEWIARYGODNY PRZYPADEK RUDOLPHA FENTZA | KAROLINA ANNA
27 lip 2020

https://www.youtube.com/watch?v=KQjNTcYCv54


Karolina Anna

[chanell]

Coś się dzieje na Antarktydzie - dokonano oszałamiającego znaleziska.

https://youtu.be/YPofmOoFaWQ

Tajemity

[forester]

Zobacz: Stado owiec chodzące w kółko przez 12 dni to zagadka


Stado owiec w północnych Chinach zostało sfilmowane, jak idzie zgodnie z ruchem wskazówek zegara po ogromnym okręgu nieprzerwanie przez 12 dni z rzędu i wydaje się, że nikt nie wie, dlaczego.

https://youtu.be/q1jczelQoXE

Miao twierdzi, że zaczęło się od kilku owiec, ale potem dołączyło całe stado.
cd
↓
https://ftw.usatoday.com/2022/11/watch- ... -a-mystery

[forester]

Krążące zwierzeta w hipnotycznym transie ?
taki sam motyw w bajce

https://t.me/mistrzfoliarstwa777/2485

Możliwe że szukam dziury w całym ale zwierzęta zaczynają się dziwnie zachowywać ten pies chodzi w koło natomiast mój pies chodzi i piszczy ciągle a wcześniej tego nie robił...

https://t.me/mistrzfoliarstwa777/2470

Stare, ale takie samo dziwne zachowanie..

Mrówki krążące wokół mojego telefonu - iPhone Kontrola mrówek - Mrówki krążące po moim telefonie

https://www.youtube.com/watch?v=GFX7mRl7xDs

[forester]

Zwierzęta z różnych stron świata chodzą w kółko

https://wolnemedia.net/zwierzeta-z-rozn ... a-w-kolko/

[songo70]

fałszywy księżyc i chodzenie w kółko raz raz jeszcze:

This Went On For 12 Days Straight... Unsettling New Footage

secureteam10
2,07 mln subskrybentów

https://youtu.be/UPcYVjy9v5c

[songo70]

póki co to pasuje tu:

To sam Jarosław Szymczyk, komendant główny policji, miał odpalić granatnik w swoim gabinecie – dowiedział się nieoficjalnie Onet z kilku niezależnych od siebie źródeł w służbach. Z naszych ustaleń wynika, że nie spodziewał się, iż broń jest załadowana. Granat miał przebić podłogę w pomieszczeniu socjalnym obok gabinetu, dlatego posypał się strop w pokoju ochrony znajdującym się pod nim.

photostudio_1671174929079.jpg (31.6 KiB) Przejrzano 1426 razy

Eksplozja w Komendzie Głównej Policji! W tle: Komendant, Granatnik i Prezent - Analiza Ator Finanse

https://youtu.be/uC06bEv6N7M

[chanell]

Bajkał i Munku - Sardyk centrum paranormalnych zdarzeń...
https://youtu.be/1iWIG2xB-70

Bajkał to miejsce, w którym kotłują się wszystkie znane lub też nie prawa fizyki nasiąknięte starożytną duchowością. Tutaj nauka ściera się z legendą, mitem i namacalnymi dowodami na istnienie istot, które nic nie robiąc sobie z naszej - ludzkiej obecności działają w swoim tylko wiadomym celu. Co spotkało rozbitka z rybackiej łodzi? Dlaczego płetwonurkowie zrezygnowali z penetracji wraków? Co ich przestraszyło? Dlaczego w konfrontacji z nieznanym, naukowcy w strachu się wycofują ze wszelkich badań zjawisk mających miejsce w szerokich granicach brzegowych Bajkału i szczytu górskiego Munku - Sardyk?

Tajemity

[forester]

800-kilogramowa „kula ginu” zniknęła z dna jeziora

Kula zawierająca 230 litrów limitowanej edycji alkoholu została skradziona - poinformowały lokalne media


Ważąca 800 kg metalowa kula wypełniona 230 litrami wysokiej klasy ginu została prawdopodobnie skradziona z dna Jeziora Bodeńskiego w Szwajcarii, poinformowali w środę dziennikarze jej gorzelnicy. Podniesienie kuli wymagałoby zespołu „absolutnych profesjonalistów” , powiedzieli.

Przed butelkowaniem i sprzedażą Ginial's Lake Constance Gin jest wlewany do gigantycznej stalowej kuli i opuszczany na dno jeziora, gdzie pozostaje przez 100 dni. Destylator Cello Fisch powiedział dziennikarzom w środę, że jego firma robi to, aby nasycić napój aromatem jeziora, słynącego z czystych wód i wyjątkowej flory.

Kiedy zespół Fischa wyruszył w zeszłą środę, aby odzyskać ostatnią partię, ich nurek niczego nie znalazł. Po trzech nurkowaniach „nigdzie nie było ginu” – powiedział Fisch na konferencji prasowej, według szwajcarskiego serwisu informacyjnego Blick .

Nurkowie komercyjni dołączyli do poszukiwań następnego dnia, podobnie jak policjanci. Jednak nigdzie nie można było znaleźć gigantycznej kuli. Aby mieć pewność, że pozostanie na swoim miejscu przez 100 dni, Ginial przymocował do piłki betonową podkładkę o wadze 500 kg. Podniesienie go wymagałoby zatem ciężkiego sprzętu.

„Byli absolutnymi profesjonalistami” – powiedział Fisch, odnosząc się do nieznanych złodziei.

Dodał, że większość z 395 butelek ginu zawartych w kuli została sprzedana z wyprzedzeniem, a jego firma przygotowała już ręcznie robione torby podróżne i etykiety na każdą butelkę. Powiedział, że Ginial zaoferuje tym klientom możliwość zakupu ich numerowanej butelki i torby po kosztach własnych.

Każda butelka dżinu z Jeziora Bodeńskiego kosztowałaby 99 franków szwajcarskich (106 USD), co oznacza, że ​​kula zawierała alkohol wart prawie 42 000 USD.

https://www.rt.com/news/568454-gin-ball-stolen-lake/

[songo70]

https://youtu.be/Ft0R0iri3Ig

[songo70]

kolejny tym razem z Francji:

Nietypowa sytuacja miała miejsce w szpitalu Sainte Musse w Tulonie we Francji. Do placówki trafił 88-letni mężczyzna, w którego odbycie utknął zabytkowy pocisk artyleryjski z czasów I wojny światowej. Konieczna była pilna operacja, ale jeszcze zanim do niej doszło, lekarze wezwali saperów. Istniało bowiem ryzyko wybuchu.

po.jpg (39.51 KiB) Przejrzano 1242 razy

[św.anna]

Czytam sobie coś tam o Titanicu, i moją uwagę przykuwa krótka ciekawostka, że kilka lat wcześniej przed jego zatonięciem, ukazała się książka W. Stead'a „Od Starego Świata do Nowego”, która nie dość, że opisuje 'spotkanie' statku z górą lodową, to jeszcze kapitan nazywa się tak jak kapitan Titanica
Zainteresowało mnie to na tyle, że poszukałam nieco info nt. pana Stead'a, i, okazało się, że wśrós jego zainteresowań był spirytualizm, brał udział w sesjach, otaczał się jasnowidzami (sam też miał wizje), medium, itd. Napisał też książkę "Listy z zaświatów". No nieźle.

[songo70]

Ludzie-cienie, których można zobaczyć tylko kątem oka. Przerażająca miejska legenda
ALEKSANDRA DEGÓRSKA
26.01.2018 17:01

[attachment=0]cień.jpg[/attachment]


Ludzie-cienie, których można zobaczyć tylko kątem oka. Przerażająca miejska legendaFot. materiały prasowe
Czy zdarzyło Wam się kiedyś, siedząc samotnie w mieszkaniu, zauważyć kątem oka cień jakiejś istoty tuż za Waszymi plecami? Albo wstawać w nocy po ciemku do kuchni i nagle stwierdzić, że w jej najciemniejszym kącie ktoś stoi?

Zobaczyliście ludzką sylwetkę na zupełnie pustym odcinku drogi, który przemierzaliście samotnie albo mieliście wrażenie, że jadąc nocą samochodem w pojedynkę dostrzegliście ... zarys ludzkiej sylwetki na tylnym siedzeniu? Dziś opowiemy Wam co to było.

Ludzie-cienie widywani byli już od czasów starożytnych, ale po raz pierwszy temat ten został szerzej opisany w 1887 roku. Francuski pisarz Guy de Maupassant napisał historię „Le Horla” („Ciemnych istot”), którzy żyją na mleku oraz wodzie i poniewierają ludzkimi umysłami. Po raz pierwszy w mediach opowieść o ludziach-cieniach zagościła jednak dopiero 21 września 1953 roku jako tytuł radiowej audycji, która została wyemitowana w Chicago WGN-AM „Hall of fantasy”.

Historia wywołała jednak prawdziwą medialną burzę w 2001 roku, podczas jednej ze słynnych audycji Arta Bella dotyczących zjawisk nadprzyrodzonych. Autor audycji w ciągu kilku dni dostał tysiące wiadomości od słuchaczy, którzy widywali cienie.

Jak się okazuje zjawisko występuje na całym świecie. W islamskiej kulturze znane są jako Jinn i opisywane są jako postaci z czarnego dymu. Indianie Cherokee mówią o czarownicy kradnącej ludzkie dusze.

Wysokie istoty z przesadnie długimi rękami nie mają ust, nosów, uszu i włosów. Czasem posiadają jednak czerwone lub żółte oczy, niekiedy noszą kapelusz. Ich ruchy są chaotyczne: najpierw powolne, a następnie ultraszybkie. Świadkowie twierdzą, że postacie pojawiają się na krawędzi ich pola widzenia i że potrafią się nagle rozpuścić lub przenosić. Wszystko trwa w ułamku sekundy. Najczęściej stają w kącie lub zachowują się jak tańczące na ścianie cienie.

CZYM SĄ LUDZIE-CIENIE?
Badacze mają kilka teorii na wyjaśnienie tego zjawiska: duchy, demony, ciała astralne, istoty z innych wymiarów, obcy, a nawet podróżnicy w czasie. Jednak jedna z najbardziej interesujących mówi, że są one zbiorami negatywnych energii, które kumulują się w obecności osób, które przeżyły jakieś traumatyczne wydarzenia lub w miejscach gdzie stało się coś bardzo złego.

Istnieje również bardziej racjonalna teoria: nasze umysły nas zwodzą. Ludzkie zmysły łatwo jest oszukać. Nasze oko jest zaprojektowane do dostrzegania ruchu, nawet w ciemności. Natura skonstruowała je w ten sposób, by ludzie mogli bronić się przed drapieżnikami już od początku naszego istnienia. Posiadamy tę zdolność nadal, tylko w bardziej osłabionej formie.

Kolejna teoria próbująca wyjaśnić ten fenomen w sposób racjonalny mówi o tym, że podczas paraliżu sennego ludzie mogą zaobserwować różne rzeczy, bo uśpiony mózg lubi płatać figle. Jest to zatem tylko sen.

Ale tutaj nasuwa się kolejne pytanie - dlaczego ludzie doświadczają też tego zjawiska nawet w ciągu dnia i dlaczego cienie są widywane przez kilka osób jednocześnie? Dlaczego w większości przypadków w czasie takich spotkań odczuwają straszliwy, wręcz paraliżujący lęk i fizycznie odczuwają obecność istoty? Naoczni świadkowie nie potrafią jednak żartować ze swoich doświadczeń i są święcie przekonani, że nie są to omamy i urojenia.

A Wy kończąc czytać ten tekst w ciemnym pokoju w środku nocy, odważycie się obejrzeć za siebie?

ALEKSANDRA DEGÓRSKA
REDAKTOR ANTYRADIA

[songo70]

W ostatnich dniach w wielu miejscach na Ziemi zauważono wyjątkowe tęczowe chmury na niebie. Choć potrafią zachwycić, to niestety mają też swoją mroczną stronę.

Czytaj więcej na https://geekweek.interia.pl/meteorologi ... ign=chrome

000GP4LZP6TLIQ94-C122-F4.jpg (24.24 KiB) Przejrzano 961 razy

[songo70]

jeszcze to - tak zaraz po 4 nad ranem jeszcze chciałem przysnąć i nagle słyszę szum jak trzepaczka,-
moja zmiotka elektryczna na baterie sama się uruchomiła - pewnie to normalny błąd Matrixa

[songo70]

https://youtu.be/IOvjDbPbgDw

[songo70]

Q&A z Robertem Bernatowiczem cz. III

Artur Wójtowicz
8,57 tys. subskrybentów


6520 wyświetleń 1 maj 2023
Kolejna porcja odpowiedzi na pytania słuchaczy.
Link do kanału p. Roberta Bernatowicza: https://www.youtube.com/@bernatowiczr...

https://youtu.be/LAG8fkGBUEo

[grzegorzadam]

Bernatowicz to pajacyk z polsatu, litości
z rodów lichwiarskich.

[songo70]

PS. co raz więcej UAP nad RP...

Tajemniczy przedmiot spadł na dom w Wielkopolsce. "Dziura, jakby po jakiejś bombie"

PSX_20230524_164041.jpg (71.15 KiB) Przejrzano 90 razy