Gładka skóra

[Basia7]

kupiłam kiedyś MMS profilaktycznie, ale jeszcze nie użyłam...więc skoro stoi to czy można by wykorzystać w jakimś stężeniu do kąpieli lub spryskania ciała ? skoro jest mocniejszym utleniaczem od WU

[blueray21]

@Basiu, a po co ci utleniacz na skórę generalnie? Chcesz ją wysuszać i postarzać?
WU stosujemy raczej lokalnie i w wyższym stężeniu wobec "zjawisk" miejscowych, do długich kąpieli też nie polecam, może z wyjątkiem stóp przy grzybicy.
Krótka kąpiel natlenia skórę ale to ma w/w skutki uboczne, nie do zauważenia natychmiast.

[Basia7]

dzięki @blu,
to mnie olśniłeś, bo ja kilka razy brałam kąpiel w WU, myśląc że mnie dotleni (chcąc wieczorem dłużej posiedzieć np żeby poczytać forum ) no tak dla urody też i pewnie przez te kąpiele "wysuszyłam" sobie skórę, o czym pisałam w temacie: porady...szukając przyczyny wysuszenia skóry.
Tutaj wyczytałam że dobrze skórze służy kąpiel w wu...a jednak chyba nie, czyli tylko delikatnie spryskać
z atomizera
@blu, czy dobrze myślę?

[blueray21]

Widzisz, to chyba jest tak, jak w znanym porzekadle: "co za dużo...".
Sporadyczna kąpiel w WU będzie miała pozytywne efekty, bo rzeczywiście głęboko oczyści i dotleni, nawet często co nieco zje. Jednak jednocześnie usunie całą naturalną warstwę ochronną, dlatego natychmiast po kąpieli należałoby zastosować coś nawilżającego i natłuszczającego i nie jestem zupełnie przekonany, czy kosmetyki typu mleczka i balsamy w ogóle się do tego nadają.
Nigdy nie przyszłoby mi do głowy, żeby się dotleniać przez skórę, to mizerny efekt. I choć to nie na temat to "dopaszczowe" jak mówi @GA, użycie WU da o wiele, wiele lepsze efekty.

Ja jestem zwolennikiem reakcji, czyli działania wyłącznie dla poprawy zaistniałej sytuacji, również na skórze. Więc po mojemu zwilżamy, spryskujemy skórę tam gdzie zaistniały jakieś zmiany i nasze traktowanie ma szanse poprawy tej sytuacji. Nie jestem zwolennikiem przesadnych działań kosmetycznych, a jeżeli jakiś peeling to bardzo rzadko. Choć komórki naszego naskórka są wymieniane najczęściej ze wszystkich komórek organizmu, to ich "produkcja" też nabywa pewnych ograniczeń, co jest widoczne z wiekiem.

[Basia7]

@bluery pisze
Wkrótce przypomnę formułę z przed ok 100 lat, której działanie zachwyci wszystkie panie. Można ją kupić z USA za ok. 20 USD za 1/4 litra + transport, albo ... zrobić samemu za parę złotych w znaczących ilościach.

czytam @blu taki wpis, ale przepisu nie ma do dziś... , mógłbyś poszperać i wstawić?
ku uciesze kobiet
chyba że gdzieś jest a przeoczyłam

[blueray21]

Ależ gdzieś jest, nazywa się formuła Schweitzera.

[Basia7]

@blu, jesteś pozytywnym "światłem" tego forum, dla takich zabłąkanych "owieczek" jak ja

[blueray21]

Skoro jesteśmy przy skórze, to warto też zaznaczyć, że pozorny efekt wysuszenia skóry wywołuje również pobieranie boraksu w ilościach terapeutycznych. Zwłaszcza u tych którzy, byli "spleśniali" nieco, czyli mieli w organizmie różne rodzaje pleśni.
Niestety one chcą nas opuszczać tylko przez skórę - stąd w/w efekt.

[Basia7]

no to teraz wszystko pasuje, ja właśnie jestem z tych "spleśniałych",
od prawie 2 miesięcy biorę boraks na pleśnie! do tego kąpiele w WU i się wysuszyłam na maksa.
Z WU dam sobie spokój, chyba że doustnie ale boraks muszę brać dalej bo testy ze "śliną" - nadal pozytywne czyli grzyby jeszcze "pomieszkują"

[Basia7]

@blu, znowu pytanie w temacie skóry, bo twoje odpowiedzi rodzą kolejne pytania;
W temacie "porady zdrowotne", pisałam że dostałam suchą skórę i wtedy odpisałeś - cytuję

Wysuszenie skóry może być efektem tego, że system wydalniczy nie musi wykorzystywać jej na maksa - stał się bardziej wydolny.

i pytanie, czy gdybym wydalała przez skórę na maksa to byłaby mniej sucha?

[blueray21]

To nie jest takie proste, tych uwarunkowań jest chyba kilkadziesiąt, albo więcej. Oczywiście wszystkich nie znam. Czasami, "przy okazji" coś mi się przypomni, jak z tym boraksem.
Jeżeli podstawowy układ wydalniczy, przez nerki jest "zawalony" to organizm kieruje wydalanie metali przez skórę. Są jeszcze wydalane przez włosy, nie tylko metale, stąd badanie próbki włosów dokładnie odzwierciedla sytuację toksyczną organizmu.
Wracając do skóry w powyższym przypadku skóra będzie wilgotna, wręcz lepka a zapach potu, powiedziałbym kwaśny. W ogóle intensywny zapach potu świadczy o wydalaniu czegoś przez skórę. I nie koniecznie musi temu towarzyszyć nadmierna potliwość, o tym decydują inne cechy.
Metale mogą być dostarczane do skóry tylko w formie roztworów ich związków. Więc tu chyba jest jasne, że kiedy organizm nie musi już używać systemu zastępczego, skóra się wyraźnie osuszy.
Inna sytuacja jest z pleśniami i grzybami bo ich elementy wchłaniają wodę łatwo, a na powierzchni równie łatwo ja odparowują.
Więc odpowiedź na pytanie jest alternatywna - zależy co wydalasz przez skórę.

Edit: testy ze śliną świadczą tylko o candida, ale nie o innych rodzajach grzybów czy pleśni.

[Basia7]

@blu, dzięki
bardziej mi tu pasuje ta moja nieszczęsna kąpiel w WU (za dużo razy) i używanie EDTA, ponieważ boraks biorę już ponad 2 miesiące. Ale to też nie wiadomo, bo efekt suchej skóry może robił się powoli-niezauważalnie i dopiero po czasie zauważyłam.
Właściwie to już nieistotne, najważniejsze że wiem iż to chyba efekt oczyszczania.
Mam nadzieję że potem wróci do normy.
Kupiłam sobie olej kokosowy, to myślę że też pomoże
ps czyli ja robiłam test na candida a na pleśnie jest jakiś test?

[blueray21]

EAV, niestety nie w domu i odpłatny, ale ty chyba robiłaś.

[Basia7]

Zgadza się EAV robiłam, chodziło mi o test "domowy" żeby sprawdzić czy pleśnie jeszcze są czy niet. EAV kiedyś powtórzę.

[Basia7]

Czy DMSO można wykorzystać w kosmetyce np do lepszego wchłaniania oleju kokosowego albo innych specjałów?

[blueray21]

Tak.

[Basia7]

o to super
dzięki @blu

[blueray21]

No, nie wiem. Nie więcej jak 30%, bo może piec i podrażniać, a przy większych smarowanych powierzchniach powstanie problem "wtórnego" zapachu.

[Basia7]

ooo to lipa , nie pomyślałam o tym, a już się ucieszyłam.
A jak długo ten "zapach" się utrzymuje? może to się da jakoś pogodzić godzinowo

[blueray21]

Minimum 4 dni, wszystko oczywiście zależy od ilości DMSO, jaką wprowadzisz do organizmu

[Basia7]

Zniechęciłam się do pomysłu MMS + olej kokosowy....na razie bo kto wie niedługo jadę na urlop do lasu to pewnie wypróbuje dla "dobra nauki"
Tymczasem jestem zachwycona olejem jako balsam, wprost rewelacja! polecam wszystkim kobietom.
Kąpiele w wodzie utlenionej i pewnie "odpleśnianie" tak mi wysuszyło skórę że czułam się "chropowato" lepszego określenia nie znajduję. Tak więc po 3 dniach używania oleju śmiało mogę powiedzieć że skóra wróciła do normalności a nawet lepiej. Stwierdzam że ta WU zrobiła mi taki pilling że wszystko wygładziła. Jednak nie polecam zbyt często, bo ja z niewiedzy przesadziłam. Ale teraz jest OK i szczerze polecam!

[blueray21]

Basiu DMSO to nie MMS!. I uważaj, w lesie mieszkają zwierzęta, żeby nie musiały zmieniać rejonu.
A olej kokosowy jest super na skórę, to fakt.

[Basia7]

Wow, miałam na myśli oczywiście DMSO pomyłka, sory
Co do zwierząt to myślę że, lasy są rozległe i się pomieścimy

[Baro063]

,

[analityczka]

Z innego wątku

Co robić aby zachować młodą skórę? (...) dla mnie podstawą jest odpowiednie nawilżenie organizmu w tym i skóry (...)
Jeżeli nie nawodnisz całego organizmu smarowanie skóry będzie jak łaskotanie słonia piórkiem!

W tym wątek są takie sposoby:
* Mata ozonowa
* Minerałami / pierwiastkami, które mają największy wpływ na stan skóry są: (...) krzem, siarka i cynk oraz poziom takiego aminokwasu, jak kwas hialuronowy
* Krem Nivea
* MSM, który (...) przywraca naturalną elastyczność skórze ze względu na zawartość organicznej siarki. Jest niezastąpiony w przypadkach intensywnego odchudzania, kiedy normalnie pojawiają się "zapasy" skóry.
* Formuła Schweitzera = 2 litry wody + 9,2 g kwasu salicylowego + 2,1 g kwasu borowego + 2,7 g tlenku cynku
* Olej jako balsam, wprost rewelacja! polecam wszystkim kobietom

Jest też o wodzie utlenionej do kąpieli, ale z różnymi zastrzeżeniami:
Szklanka wody utlenionej 3% do wanny
Bardzo dobry pomysł, ja stosuję miejscowo z dodatkiem boraksu.
Krótka kąpiel natlenia skórę ale to ma w/w skutki uboczne, nie do zauważenia natychmiast.
Sporadyczna kąpiel w WU będzie miała pozytywne efekty

O nawilżaniu (nawodnieniu?) całego organizmu ani słowa?