Boraks

[grzegorzadam]

Tak. Od miesiaca nie farbuje wlosow, zeby wyslac do badania.

Ok.

Chce rowniez zrobic badanie zywej kropli krwi.

Nie brnąłbym w to.

Tu opisuję swoje doświadczenia z córką o podobnych objawach, przyczyną był wirus
i pośrednie pasożyty, poczytaj:
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... 175#p66364
Aparat Bicom 2000 i nowsze.

Gość robi cuda dosłownie, ostatnio pierwszy raz po 5 latach, po 6 sesjach autystyczne dziecko pierwszy raz powiedziało do ojca ''tato'', jak będę miał więcej czasu opiszę inne przypadki.
Zmiany in plus widzą wszyscy mający z dzieckiem kontakt, pedagodzy również.
Wiek dziecka nie ma znaczenia, nawet niemowlaki badał i oddziaływał terapeutycznie.
Poza tą ''cierpliwością'', o której wspominał Blu.
Ale to zachodnia Polska, dla niektórych za daleko.

Jeszcze ten temat ciekawy czyli diagnoza szczawianów i odpowiednie działania:
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... any#p79138

oraz mykoplazma, grzybo-podobne:
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... mykoplazma

czy dziecko je produkty ''mleczne'' przemysłowe?
Laktoza- galaktoza i ich destrukcyjny, możliwy wpływna organizm:

Kapitalny artykuł Waltera Lasta:
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... ego#p57617

[Karina]

Karol ma prawie 22 lata, a ja jego opiekunem prawnym. Przyczyna jest znana, poniewaz epilepsja ma charakter objawowy w stwardnieniu guzowatym. Choroby samej oczywiscie sie nie leczy, jedynie ewentualne objawy. Oczywisice dostaje leki i duza pomoca jest VNS (stymulator nerwu blednego). Zdaje sobie sprawe, ze wlasciwie nie ma szansy na calkowite zlikwidowanie napadow ze wzgledu na zmiany w mozgu, ale ograniczyc. Najbardziej uciazliwe sa oczywiscie GTK. Neurolog powiedzial ostatnio, ze w przyszlym roku najprawdopodobniej zostanie dopuszczony do uzytku marihuana medyczna, wiec bedziemy probowac. Na wlasna reke nie chce probowac, bo jakby cos sie stalo, to nie bede mila tu lekarza prowadzacego i beda problemy z leczeniem przez neurologa. Wiec z tym czekamy.

Poniewaz dziecko je i robi to co ja, zakladam, ze ma podobne wyzwania do moich. Ja sobie powoli na sobie eksperymentuje, ale z dzieckiem trzeba ostrozniej.

Wiec badania bedziemy robic. Rozumiem, ze badanie zywej kropli krwi mozna sobie odpuscic. Test Bicom na pewno sie przyda. Czy to ma znaczenie, gdzie sie go wykona, czy mozna wybrac jakikolwiek gabinet?

Ja zaczelam brac boraks, bo juz dluzej nie chce odwlekac tego. MSM tez i stopniowo te preparaty, ktore juz dosc dawno zakupilam. W stosunku do dziecka jeszcze chce zaczekac. Jesli o niego chodzi, to bym chetnie skorzystala z osoby, ktora profesjonalnie zajmuje sie tematem i by mogla mi chlopca poprowadzic. Zbyt duzo jak dla mnie jest wiedzy i wiedze, ze nie tylko ja mam z tym problemy. Chcialabym uniknac niepotrzebnych bledow. Jesli ktos by mogl polecic mi jakas osobe, ktora jest warta polecenia, to bylabym bardzo wdzieczna.

[blueray21]

No to jest raczej duże dziecko. Niestety tej choroby nie leczy ani medycyna konwencjonalna, ani alternatywna. Jednak obwinianie przez tą pierwszą genetyki może być mało adekwatne, bo geny mogły zostać uszkodzone również w inny sposób, np. przez wirusy i grzyby. Jeśli chodzi o suplementację, to zdania zmieniać nie muszę, te 3 wymienione substancje są jak najbardziej wskazane. Oprócz badań np. Bicomem jak @GA sugeruje, trzeba sprawdzić pH moczu, poziom jodu, podnieść poziom D3, chyba najlepiej ponad 200 ng/ml i sprawdzić pozostałe podstawowe zależności w organizmie.
Niestety nie każdy z Bicomem pracuje dobrze, pisałem w odpowiednim wątku, po mojemu bardziej opłaca się pojechać na drugi koniec Polski, do sprawdzonego i zaufanego gabinetu, niż próbować w ciemno.

W takiej sytuacji ja niewątpliwie skorzystałbym z usług jakiegoś dobrego jasnowidza, lub bioenergoterapeuty. Oni często potrafią powiedzieć i zrobić o wiele więcej niż medycy i wszystkie urządzenia razem wzięte.

[grzegorzadam]

poniewaz epilepsja ma charakter objawowy w stwardnieniu guzowatym.

nazwa tego stwardnienia nie ma znaczenia.
Jaki ma poziom witaminy D?
To jest kluczowe.

chyba najlepiej ponad 200 ng/ml i sprawdzić pozostałe podstawowe zależności w organizmie.

Nawet 300 i więcej nie wahałbym się, ale to moja opinia laika.
Można to podnieść maksymalnie w 14-21 dni.

pozostałe zależności- z bloga Pepsieliot, dodałbym na koniec badanie poziomu jodu (z moczu, choć niekoniecznie, z moczu..)
i selenu:

Lista podstawowych badań, które pomogą Ci ruszyć ze skrzyżowania
https://www.pepsieliot.com/lista-podsta ... pomoga-ci- ruszyc-ze-skrzyzowania/

Czy to ma znaczenie, gdzie sie go wykona, czy mozna wybrac jakikolwiek gabinet?

niestety, ma to znaczenie.

Chyba trzeba będzie przenieść ostatnie posty do naszych porad

Walter Last stwardnienia:
http://www.health-science-spirit.com/HF3-3.html
http://www.health-science-spirit.com/di ... mary2.html
http://www.health-science-spirit.com/morenergy.htm

Przy tych ''sclerosisach'' szukamy najpierw przyczyny pasożytniczej!

Choroby samej oczywiscie sie nie leczy, jedynie ewentualne objawy.

Odpowiedziałbym jak Nikodem Dyzma na wyścigach konnych, ale nie wypada

PADACZKA

Niska dieta alergiczna; zminimalizować słodycze, pszenicę, mleko, sery, dodatki do żywności, zanieczyszczenia z miedzi (nowe rury wodne), aluminium (gotowanie) i rtęci (wypełnienia amalgamatowe), a także ołowiane i martwe zęby.

Przyjmować witaminy B6, witaminę E i magnez w dużych dawkach, a także inne witaminy i minerały śladowe, olej z wątroby dorsza, lecytynę, glutaminę.

Aminokwasy siarki: tauryna, alternatywnie cysteina; spróbuj surowego żółtka jaja, ekstraktu z małży lub ostrygi, czarnego cohosh, salicylanu miedzi.

Zminimalizuj stres emocjonalny, światło fluorescencyjne lub migotanie, telewizor, gry komputerowe.

Regulacja szyi, ćwiczenia głowy i szyi, leczenie pasożytami, sanityzacja sypialni.

Spróbuj zmniejszyć obrzęk lub ciśnienie płynu w mózgu, pobierając 20 g mocznika 2 do 5 razy dziennie przez kilka dni (odpowiednio mniej dla dzieci).

CHOROBY AUTO-IMMUNOLOGICZNE

W chorobach autoimmunologicznych układ odpornościowy atakuje uszkodzone komórki ciała, prawdopodobnie z powodu zarażenia mięśniami lub niedoborem ściany komórkowej i pleomorfią lub innymi drobnoustrojami. Najczęstszymi przyczynami są martwe zęby i wynikające z nich infekcje jawbone, jak również nadmierne zarastanie przewodu pokarmowego drobnoustrojami patogennymi. Choroby autoimmunologiczne obejmują cukrzycę typu 1, chorobę Leśniowskiego-Crohna, toczeń (SLE), stwardnienie rozsiane, miastenię ciężką, reumatoidalne zapalenie stawów, twardzinę i zapalenie tarczycy.

Głównymi aspektami leczenia chorób autoimmunologicznych są: higiena jelitowa i ogólnoustrojowa terapia przeciwdrobnoustrojowa, unikanie produktów glutenu (w tym piwa) i substancji, na które pacjent ma uczulone lub wrażliwe, słodzone jedzenie, genetycznie zmodyfikowaną żywność lub poddane działaniu mikrofal i ogólnie przetworzoną żywność. Zdecydowanie najlepszą opcją jest wprowadzenie tymczasowej diety dla surowej żywności.

Używaj dużych ilości przeciwutleniaczy, w szczególności witaminy C, L-lizyny, selenu, cynku, oleju z wątroby dorsza i innych składników odżywczych wymienionych w punkcie "Infekcje i infekcje wirusowe" poniżej, także zapper elektronicznych i innych środków wymienionych w "Dodatkowe terapie".
Ponadto zobacz także wszelkie wpisy dotyczące Twojej specyficznej choroby autoimmunologicznej.

z: http://www.healing-yourself.com/Diseases/Summary.html

Znakomite:
Overcoming Multiple Sclerosis with Natural Treatment
Dr M. Sircus:
https://drsircus.com/medical-news-comen ... treatment/

[Karina]

Totez chodzi tutaj o boraks a epilepsja. Na cud polegajacym na zrobieniu z 2 letniego dziecka 22 letniego mezczyzny nie licze. Epilepsje mozna probowac leczyc i to robimy. Nie boraksem oczywiscie, ale chodzi mi o ewentualne reakcje epileptykow na boraks. A boraks ma miec swoje zadanie jak u wszystkich innych i poprawic stan zdrowia.

Wyczytalam, ze dobrze troche oczyscic sie przed testami. Wypadlo wiec na boraks.

Rozumiem. Wazne kto wykonuje test Bicom. Dla mnie nie jest problemem udanie sie do poleconego gabinetu. Ja oryginalnie jestem z okolic Zielonej Gory i tam najczesciej przebywam, ale to nie ma problemu, zeby udac sie do innego miasta. Stad tez moje pytanie, czy ktos mozne jakis gabinet poleciec. Jako niedoczynnosciowec nie mam energii do wyrzucania.

Ja w tej sytuacji oczywiscie rowniez i niewatpliwie mam ochote skorzystac z uslug jakiegos dobrego jasnowidza lub bioenergoterapeuty. Jak tylko zdobede nazwisko odpowiednej osoby.

Ruszyc ze skrzyzowania. To jest to. Niestety jest tego wszystkiego zbyt duzo. Do tego trudno miec pewnosc, ze sie nie robi czegos zle. Obojetnie.

Na razie ma byc borakas jako oczyszczanie przed testami. Badania tez sie wykona. Liste od Pepsi mam plus te, ktore tutaj wyczytalam. Wiadomosci sie pokrywaja.

Mozliwe sprostowanie: neurolodzy twierdza, ze stwardnienie stwardnieniu nierowne. I rozsianego z guzowatym nie mozna porownac. W tym kontekscie nazwa stwardnienia by miala znaczenie. Ja tylko moge powtorzyc to, co ktos powiedzial. Nie znam sie ani na akademickiej, ani na alternatywnej medycynie.

[grzegorzadam]

Mozliwe sprostowanie: neurolodzy twierdza, ze stwardnienie stwardnieniu nierowne. I rozsianego z guzowatym nie mozna porownac. W tym kontekscie nazwa stwardnienia by miala znaczenie. Ja tylko moge powtorzyc to, co ktos powiedzial. Nie znam sie ani na akademickiej, ani na alternatywnej medycynie.

Skąd te wnioski?
Jak to zbadali?
I dlatego niczego nie potrafią wyleczyć!
Jeden pasożyt czy wirus może być przyczyną dziesiątek ''chorób autoimmunologicznych''!
Można wymieniać setki takich objawów, ale po co?

Zależy gdzie zaatakuje, np, jak krętki boreliozy (!) wnikną w stawy będzie RZS, jak wkręcą się w mielinę
mamy STWARDNIENIE ROZSIANE, ten sam patogen wywoła dziesiątki różnych objawów..

Musisz szukać przyczyn.
Już dawno dałem sobie spokój z ich diagnozami, żenada i ''3 miotły'':

A. William – 3 miotły

”……..Jeśli odwiedzimy specjalistę od tej choroby, uskarżając się
na dowolne objawy, albo z objawami zdiagnozowanej choroby:
stwardnienia rozsianego, tocznia, fibromialgii, reumatoidalnego
zapalenia stawów czy zespołu chronicznego zmęczenia
– mowa tu o takich symptomach, jak zmęczenie (łagodne/
silne, utrzymujące się), bóle mięśni, osłabienie, drgawki/skurcze,
zespół niespokojnych nóg, zamglenie umysłu, ból stawów
albo obrzęk, mrowienie w dłoniach i stopach – usłyszymy, że
cierpimy również na boreliozę, i to niezależnie od tego, czy
badania potwierdzą tę teorię.

Z kolei lekarz niespecjalizujący
się w chorobie z Lyme postawi całkowicie odmienną diagnozę.
Wszystko zależy od sfery zainteresowań danego specjalisty.

Często powtarzam moim pacjentom, że szukanie pomocy
u lekarza zajmującego się boreliozą przypomina pod pewnymi
względami wizytę w sklepie ze szczotkami.

Tłumaczymy sprzedawcy, że chcemy kupić coś do czyszczenia kafelków w łazience,
plam na podłodze w kuchni i zacieków na szybach w pokoju
gościnnym.
Fakt, że każda z tych czynności wymaga zastosowania
odmiennego sprzętu –

i tak wyjdziemy ze sklepu zaopatrzeni w trzy miotły. ”

http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... iam#p81160

Ostatnio byłem świadkiem tak żenujących szpitalnych ''diagnoz'', że brak słów, kiedyś opiszę.

Nie boraksem oczywiscie, ale chodzi mi o ewentualne reakcje epileptykow na boraks.

Raczej nikt nie odpowie- metoda prób i błędów, małe dawki na początku, obserwacje i cierpliwość.

Wielość środków przy RZS- może też pomóc:
http://www.cheops4.org.pl/cheos/viewtop ... 310#p96309

to jest potężny zakres różnych środków..

[blueray21]

Jednak dziecko jest małe, ale sama napisałaś:

Karol ma prawie 22 lata,

W temacie: reakcja na boraks epileptyków nie różni się od reakcji "zdrowych". Są tzw. objawy niepożądane zwane przez nas herxami, przez innych objawami oczyszczania, choć to bardzo nie precyzyjne określenie, bo w rzeczywistości są to objawy wtórnego, chwilowego zatrucia, zwykle wskutek zbyt wysokiej dawki. Są to objawy szybkie. Skutki pozytywne są zauważalne później, jeśli w ogóle, ale są to tygodnie, miesiące, rzadko kilka dni w spektakularnych przypadkach.

Generalnie w kwestii oczyszczania, możliwości boraksu są bardzo ograniczone, więc nie używałbym w ogóle tego słowa w kontekście jego pobierania. Tym niemniej jednak usuwa związki fluoru, ale przede wszystkim jest grzybo- i pleśnio- bójczy i to jest jego olbrzymi atut. I przenika barierę krew - mózg.

Tak małemu dziecku biorezonans trudno zrobić, ale sądzę, że dobry fachowiec z Bicomem da sobie radę.
Nie wiem, jak i czy dziecko było szczepione. Do wspomnianych przeze mnie środków dołączyłbym jeszcze tiosiarczan sodu - uniwersalny odtruwacz. Lecytyna, koniecznie granulowana, jest bardzo istotna dla osłon mielinowych w mózgu, w płynie nie działa już tak dobrze, a w proszku dziecko nie pobierze, bo wszystko się klei.

[cedric]

@Karina

Ja bym scharakteryzował padaczkę najkrócej jako niedobór CO2( wolne rodniki, nierównowaga w układzie współczulnym, zaburzenia anatomiczne, mielinizacji i metabolizmu). Na wiele z tych rzeczy można poradzić. Załóż wątek "padaczka" , a wkleję to , co przesłałem komuś z "nieuleczalną" padaczką po urazie komunikacyjnym- obecnie 2 lata bez leków i padaczki.

Boraks obniża wolne rodniki, poprawia steroidy, usuwa metale ciężkie, zwiększa CO2.

[Karina]

Dzieki. I tak zrobie. Oby tylko czasu starczylo. Otworzyc temat, to nie problem. Problem z mojej strony jest taki, ze ja nie mam zbyt wiele do przekazania sama. Nastawiona jestem glownie na odbior.

[cedric]

To my tu będziemy serwować , a Ty odbierać;)

[sandra]

@Karina,
Nie trzymaj się ściśle tzw. Listy Pepsi...., która ma pomóc ruszyć ze skrzyżowania
Ona służy temu by przy okazji, nieświadomym jeszcze, zagubionym ludziom, sprzedać jak najwięcej supli, które często okazują się zbędne w procesie leczenia.
Przejrzałam te listę, a na diagnostyce lab.się znam dość dobrze, nie sugeruj się opisami przy kolejnych badaniach, bo sporo w nich błędów i nadinterpretacji chyba tylko po to by wystraszyć.

Z doświadczenia wiem, że należy się skupić na jednorodnych poradach.
Byłam w takiej sytuacji i natłok linków i porad mnie obezwładniał.
Dostając informacje z różnych stron zaczyna się mieć dosyć i nie robi się nic... albo prawie nic
@cedric doskonale radzi, załóż temat, a w nim dostaniesz wytyczne, co i jak po kolei i tego się trzymaj.
Poczujesz się bezpiecznie.

[Karina]

Boraks chyba swoje robi. Pewnie razem z MSM. Moze tez pestki z dyni. Co prawda chinskie i luskane, ale do innych nie mam dostepu. Do ubikacji zawsze udaje mi sie dotrzec na czas.

Cel: pozbycie sie do lutego jak najwiekszej ilosci wszystkiego, czego trzeba sie pozbyc.
Metoda niewlasciwa, chociaz swiadoma: jak najszybciej i mozliwie jak najwiecej srodkow. Inaczej nic z tego nie bedzie. Oby tylko pozbyc sie wzdec, bo chodzic z nadmuchanym brzuchem jest malo atrakcyjne.

Do tego bol palcow dloni. Przy uzywaniu ich, wrazenie jakby byly polamane. Bol i brak sily w palcach. Ale tego nie lacze z zazywanymi srodkami, bo wczesniej tak tez juz mialam. Lekarze odmawiaja zdiagnozowania rematyzmu, bo niby badanie krwi tego nie potwierdza. Wiec postanowilam przerobic to na artretyzm, ale tez odmowna odpowiedzc. Niby zdjecie rentgenowskie wykonane w sierpniu tego nie potwierdza. Zdjecia nie widzialam, lekarz rodzinny nowy, wiec nie akceptuje odpowiedzi. A bol i obrzek jest. Zrobilam sobie w pracy CRP jak poprzednim razem mialam doskwierajace bole, ale bylo ponizej 5 (wedlug tutejszych standardow), wiec infekcji raczej nie bylo.

Ponizszy wpis nie dotyczy boraksu:

Ja o wiedzy Pepsi nie moge nic powiedziec, bo sama nic nie wiem, wiec brak kompetencji. Tyle, ze jej styl mi osobiscie nie odpowiada i mojej niedoczynnosci tarczycy u niej nie «lecze». Wiem, ze bym ani nie wyleczyla jej, ani nie zlagodzila objawow. Tak samo jak Armour tego nie robi.

[grzegorzadam]

Ona służy temu by przy okazji, nieświadomym jeszcze, zagubionym ludziom, sprzedać jak najwięcej supli, które często okazują się zbędne w procesie leczenia.

To jest jednak sklep
Inna sprawa, że są to ''suple'' dobrej jakości, i często pomagają.
(Liposomalna C na krztusiec w mojej familii, podziałało jak torpeda).
Ktoś zaszczepił się w szpitalu, przed planowaną tam pracą, dobrze że innych nie pozarażał!

Ja bym scharakteryzował padaczkę najkrócej jako niedobór CO2( wolne rodniki, nierównowaga w układzie współczulnym, zaburzenia anatomiczne, mielinizacji i metabolizmu).

I tlenu, razem, nie można tego rozdzielić- dr Sircus.

Do tego bol palcow dloni. Przy uzywaniu ich, wrazenie jakby byly polamane. Bol i brak sily w palcach. Ale tego nie lacze z zazywanymi srodkami, bo wczesniej tak tez juz mialam. Lekarze odmawiaja zdiagnozowania rematyzmu, bo niby badanie krwi tego nie potwierdza.

Doraźnie, naprzemienie, smaruj-nakładaj na noc rękawiczki > H2o2 1-3%, olej rycynowy,
opatrunki z roztworem soli, bez obaw.
viewtopic.php?f=17&t=1367&p=76497&hilit ... %3F#p76497
To są proste, tanie, niekłopotliwe działania mogące przynieść szybki efekt.

Do opatrunków solnych możesz dodać również H2o2, i magnez (siarczan albo chlorek), trochę sody.

Możesz mieć poblokowane naczynia włosowate, tu kuracja niacyną może mocno pomóc.
viewtopic.php?f=16&t=1278&p=30814&hilit ... fer#p30814
https://akademiawitalnosci.pl/10-najpot ... a-hoffera/

mojej niedoczynnosci tarczycy u niej nie «lecze». Wiem, ze bym ani nie wyleczyla jej, ani nie zlagodzila objawow.

Nie wiem skąd ta pewność, faktem jest, że uzupełnianie witamin i właściwa diagnostyka wielu
pomaga, i na tamtym blogu są tego dowody również.

[sandra]

@GA, nie zaśmiecajmy naszego Forum, które nie jest sklepem, linkami i informacjami z Pepsi.
Jeśli jest to sklep jak piszesz, to do tego mamy wątek o kryptoreklamie
viewtopic.php?f=17&t=2476&p=96256&hilit ... ama#p96256
Opinie na temat supli są zawsze sprawą indywidualną, a my nie reklamujemy jej sklepu.

[grzegorzadam]

Link dotyczył badań i niczego więcej.
Zakładam, że czytelnicy naszego forum mają własne zdanie na temat zakupów.
Mnóstwo ciekawych artykułów pochodzi ze stron sprzedawców, nie znaczy to, ze nie mamy ich
zamieszczać.

Coś ostatnio Pepsi wzbudza emocje, nie wiedzieć czemu ..

[barneyos]

@Karina na obolałe (i ogólnie kości) palce możesz użyć maści/olejku z żywokostu. Jak sama nazwa wskazuje, on żywi kości. Dostaniesz w zielarni. Info znajdziesz na forum. Tu podaję mojego sprawdzonego w sportach motorowych kandydata (duuużo siniaków i stłuczeń).

viewtopic.php?f=28&t=181&start=225#p96370

[Karina]

Ja moge sie pochwalic, ze nigdy w zyciu jeszcze Pepsis ani Coli nie kupilam. Oczywiscie mam na mysli ta do picia. Nic nie wskazuje na to, zeby to mialo sie zmienic.


Boraks dziala. Co robi tego dokladnie nie wiem, ale rozne rzeczy sie dzieja. Odczuwalne jest to glownie w jelitach. Jesli moje obliczenia sa poprawne, to biore 50 mg boraksu dziennie. Dziwny bol glowy (bo wlasciwie nie sa mi znane bole glowy) bym rowniez chetnie boraksowi przypisala. Tam tez bym chciala, zeby zostaly zrobione porzadki.

Osteoporoza jest dla mnie bardzo aktualna. Lekarz domowy juz kilka lat temu zapisal mi wapno, ktorego nie biore, bo organizm odmawia. Mialam okazje widziec kobiete z zaawansowana osteoporoza i zdecydowanie nie polecam. Wiekszosc dziadkow, ktorych znam pobiera wapno ze wzgledu na osteoporoze. Oczywiscie przypisane przez lekarzy.

[Karina]

Zywokost mam. Zostal mi sie po leczeniu zlamanego kolana. Albo sama wyczytalam, albo ktos mi tutaj go polecil. Dzisiaj bedzie kapiel, bo kolana nie udalo im sie dobrze zlozyc i boli. Wtedy to musialam lezec na podlodze w lazience, zeby moczyc kolano w brodziku prysznica. W miedzyczasie dorobilam sie wanny. To jest dopiero luksus.

[Karina]

Olejku z zywokostu tez powinnam miec z 2 butelki. Tylko musze go znalezc. Bedziemy ostro wszystko smarowac.

[SylwiaSylwia]

Witam.
Mam pytanie. Boraks biore od 3 tyg juz w dawce maksymalnej do wagi czyli 14ml dziennie. 2 dni przerwy w tyg.
Od poczatku tego tyg czuje mocne osłabienie. Po południu nie daje rade bez drzemki. Nie wysypiam się. Rano jest jeszcze w miare ale po poludniu odczuwam straszne zmeczenie. Czy to herksy?
Jeszcze w zeszlym tyg nie mialam problemu z energią po poludniu. A wstaje codziennie przed 5. Teraz jest masakra- ciągle zmęczenie.

[blueray21]

Witaj @Sylwia na forum. Może nie dokładnie są to herxy, ale zdecydowanie efekty oczyszczania. Zmniejsz dawkę co najmniej do połowy, na tydzień, potem pomalutku zwiększaj do docelowej. Jeśli jeszcze takie efekty będą jeszcze zmniejsz dawkę, lub zrób tygodniową przerwę i zacznij od małej ilości. Nie warto się katować, wolniej znaczy wprawdzie dłużej, ale lepiej, bardziej dokładnie i bez nieprzyjemnych efektów ubocznych.

[SylwiaSylwia]

Dziekuje @blueray21 za szybką odpowiedz

[cedric]

The Physiological Impact of Boron
By Dr. Howard W. Fisher

tekst był kiedyś na Nutronix-tł. fragmentu


"Bor ma dogłębną historię związaną z problematyką promieniowania. Stosuje się ekranowanie borem
jako kontrolę reaktorów jądrowych, wykorzystując swoją wysoką zdolność przechwytywania w przekroju poprzecznym
neutrony. Bor ma duży przekrój przechwytujący neutrony (to znaczy bardzo dobrze pochłania neutrony) i
jako taki jest powszechnie domieszkowany w pręty kontrolne w reaktorach jądrowych w celu kontrolowania łańcucha rozszczepienia
reakcji poprzez regulację strumienia neutronów przez reaktor, a tym samym regulację temp. rdzenia reaktora
i mocy wyjściowej. Bor jest łączony ze stalą w elektrowniach atomowych w celu uwięzienia
promieniowania.

Bor jest również używany do pułapkowania neutronów w radioterapii i może odgrywać
rolę ochronną przed szkodliwym działaniem uranu, radu i radonu.

Bor jest jedynym
minerałem, który jest w stanie przyjąć promieniowanie jonizujące bez zmiany struktury komórkowej lub
jądra. Protony i neutrony nie zmieniają się w żadnych warunkach w cząsteczce boru,
pozwalając temu pierwiastkowi absorbować promieniowanie i uwalniać je bez naruszania tego bardzo delikatnego
saldo. Bor może również odgrywać pozytywną rolę w usuwaniu zatruć popromiennych z uranu,
radu i radonu, gdy zachowane zostaną odpowiednie poziomy dietetyczne. Ta umiejętność sprawia, że ​​bor jest
doskonałym dodatek do twojego systemu, niezależnie od tego, czy promieniowanie pochodzi z nadmiernego nasłonecznienia, czy też
pocisków ze zubożonym uranem, które są zjonizowane i uwalniane do atmosfery. Wapń i
magnez chroni przed promieniowaniem, zwłaszcza radioaktywnym strontem.

Gdy bor jest obecny w odpowiednich stężeniach w twoim ciele, twój DNA jest włączony przez
system buforowania w celu odwrócenia promieniowania i można ułatwić naprawę pęknięć chromosomalnych
fizjologicznie. "Bor pierwiastkowy jest powszechnie uznawany za pochłaniacz neutronów" - powiedział Joel P.
Moskowitz, Ceradyne, dyrektor naczelny. "Rosjanie używali węglika boru w Czarnobylu-podczas
krachu w elektrowni jądrowej. Jest on rutynowo stosowany w elektrowniach jądrowych w celu redukcji
korozji rur i jako element bezpieczeństwa, ponieważ pochłonie on dodatkowe promieniowanie. "W 1999 roku był
wypadek w elektrowni jądrowej w Tokaimura w Japonii, kiedy niewłaściwa mieszanka spowodowała wybuch -
. Firma wykorzystała masowe ilości boru, aby
pochłonąć promieniowanie. Długotrwałe narażenie na promieniowanie kosmiczne może prowadzić do uszkodzenia DNA i
rak. Jednym z badanych materiałów ochronnych dla astronautów jest bor. Naukowcy

wiedzieli o zdolności boru do wychwytywania neutronów od 1930 roku i używali go jako
osłony przed promieniowaniem w licznikach geigera oraz warstwa osłaniająca w reaktorach jądrowych.
Dzienne spożycie boru w normalnej ludzkiej diecie waha się od 2,1-4,3 mg boru / dzień. Wsparciem
jodku potasowego w ciężkim, ostrym zatruciu radioaktywnym jest bor. Bor jest
przyjmowany w postaci płynnej zmniejszonych dawkach i okazało się, że jest wyjątkowo
dostępny. Sugerowane dawkowanie boru: 4- 10 mg / dzień."

[cedric]

było przy raku , ale warto i tu przypomnieć
https://innowacje.newseria.pl/news/1198 ... 1961788171

"Terapia borowo-neutronowa pozwala niszczyć komórki nowotworowe przy minimalnym uszkodzeniu zdrowych. Podany pacjentowi nieradioaktywny izotop boru kumuluje się w komórkach nowotworowych, nieznacznie osadzając się w komórkach zdrowych. Po napromieniowaniu strumieniem neutronowym powstała energia niszczy komórki nowotworowe. Metoda pozwala znacznie wydłużyć życie choremu. Jeszcze do niedawna do przeprowadzenia terapii były niezbędne badawcze reaktory jądrowe. Dzięki generatorom neutronowym leczenie będzie możliwe także w szpitalach.

– Terapia borowo-neutronowa (BNCT – przyp.red.) polega na podaniu pacjentowi preparatu, który zawiera atomy boru, a następnie poddaniu pacjenta promieniowaniu neutronowemu. W wyniku reakcji pomiędzy neutronami a atomami boru następuje rozbicie atomów boru na cząsteczki alfa i atomy litu, które niszczą swoje najbliższe otoczenie, uszkadzając komórkę nowotworową. Przy założeniu, że atomy boru nie znajdowały się w komórkach zdrowych, te są oszczędzane w procesie terapeutycznym – tłumaczy w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Innowacje dr inż. Michał Gryziński, dyrektor Departamentu Eksploatacji Obiektów Jądrowych Narodowego Centrum Badań Jądrowych."

[SylwiaSylwia]

Witam raz jeszcze.
Czy wiadome jest kiedy konkretnie zakończyć picie boraksu w maksymalnej dawce terapeutycznej i przejsc na podtrzymującą? Pije boraks 6ty tydzień 16ml tj 480mg. Robie 2 dni przerwy ale nie pod rząd- po prostu 2 losowe dni w tygodniu.
Zmeczenie o którym pisalam na poprzedniej stronie przeszlo. Wiec wrocilam do maksymalnej dawki a nawet ja troche zwiekszylam (bo udało mi sie wreszcie przytyc).
Od wczoraj swedzi mnie skóra i tak mysle czy to nie objaw oczyszczania?
A jakies 2 tygodnie temu brały mnie zatoki, nos zatkany, utrata smaku, ogólne rozbicie i wlasnie sobie uswiadomilam ze to byl chyba tez herx...wzielam na to Cirrus duo(nos byl strasznie zatkany nie moglam oddychać) przez 3 dni + inhalacje z soli i olejków eterycznych ale tak teraz mysle czy dobrze zrobilam, ze bralam te tabletki....
Tydzien temu zaczelam pic na czczo zakwas z burakow po pół szklanki dziennie- mialam po tym takie wzdecia, ze myslalam ze zejde w pracy. Az mnie poty oblewały. Teraz mam przerwe bo robi sie kolejny zakwas. Ale jutro juz bedzie dobry wiec wracam w czwartek do picia na czczo.
Czy to oznacza ze w jelitach u mnie slabo i brak dobrych bakterii?
No i znowu od dzis czuje ze cos sie dzieje z zatokami- stracilam prawie smak i czuję podrazniona śluzówke w nosie i znowu wzielam Cirrus duo zanim do mnie dotarlo ze to moze byc herx...