Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » sobota 15 kwie 2017, 15:26

grzegorzadam pisze: Przebiśnieg pisze:
Usuń przyczynę a zaoszczędzisz i energię i kasę mawiała moja znajoma. :lol:


Przyczyną szkorbutu, zawałów serca, słabych kości...
Jest niedobór wit.C , jedzmy na zdrowie :D


Szacowny jeżeli było by to medyczne forum tematyczne to oczywiście przyznałbym Ci rację czapkę z głowy bym zdjął i po słowiańsku w pas się ukłonił ale widzisz jest to forum ezoteryczne :D
Oczywiście witamina C odpowiada za uszczelnienie naczyń .....
Powiedz mi tylko szacowny dlaczego jeden je przepraszam za wyrażenie byle co że tak się wyrażę chleje wódę i to parszywą i niema ani szkorbutu ani zawału, żyje 80 lat, a drugi uprawia sport idealna dieta kupę kasy na różnego rodzaju masaże zabiegi i do 40 nie dociąga a jak już to a to wątroba a to nerki a to serce....
No więc jeżeli wola to szacownego to możemy temat kontynuować ciekawym ciągu dalszego bo lubię wymienić się doświadczeniami :D
to może pozdrawiam a na zdrowie jedzmy prawda :D
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 15 kwie 2017, 15:48

Przebiśnieg pisze:Powiedz mi tylko szacowny dlaczego jeden je przepraszam za wyrażenie byle co że tak się wyrażę chleje wódę i to parszywą i niema ani szkorbutu ani zawału, żyje 80 lat,


A skąd, koło 50-tki chodzą już na piętach (tak specyficznie..), i mają po 2 zęby do picia kawy.
To jest właśnie szkorbut i potworna awitaminoza, braki minerałów..
Wóda wykańcza systemowo, z widzeniami wilków na rampie, miałem takiego znajomka,
nota bene wylazł z tego, potrafił w jedno popołudnie zgubić kasę na kilka pralek i motorów... Tak.
Williams z resztą stosował dla alkoholików z piekielną skutecznością vita-minki:
10 NAJPOTĘŻNIEJSZYCH PROTOKOŁÓW WITAMINOWYCH – CZ. 1: PROTOKÓŁ DLA NADUŻYWAJĄCYCH ALKOHOLU (DR ROGER J. WILLIAMS)
http://www.akademiawitalnosci.pl/10-naj ... -williams/

Przebiśnieg pisze:a drugi uprawia sport idealna dieta kupę kasy na różnego rodzaju masaże zabiegi i do 40 nie dociąga a jak już to a to wątroba a to nerki a to serce....

Niewielu jest takich, jak świadomość dopadnie zwierza, żyje długo i zdrowo.

Za bardzo upraszczasz szacowny, tu bilans musi być zachowany :D
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: songo70 » sobota 15 kwie 2017, 16:25

..dodam tylko o tych pijących, że są 2 grupy:
- pijący i odżywiający się i
- tylko pijący
różnice tych 2 trybów życia widać gołym okiem na żywych obiektach,-
oczywiście każdy z nas jest trochę inny i to jednemu szkodzi, innym nie wiele,-
to kwestia metabolizmu, tj jedni jedzą powiedzmy w normie i są otyli,-
a inni jedzą jak "wilki" i dalej szczupły jak niteczka, dochodzą jeszcze uwarunkowania,-
genetyczne i tak co człowiek to zupełnie inna historia,-
a witaminki są ważne i tym podobne.
;)

PS. w tym art. brakuje chyba tylko magnezu który alkohol też skutecznie "wypłukuje,-
tj kawa.
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » środa 19 kwie 2017, 10:25

odnoszę wrażenie, że czysty kwas l-askorbinowy nie buforowany działa jak by silniej np. w przeziębieniu. Dlaczego tak piszę ponieważ dopadło mnie choróbsko. Wczoraj zrobiłem sobie kalibrację C stabilizowaną i zamiast poczuć się lepiej to jest tak samo. Żona stwierdziła pijąc wcześniej C ze świeżo wycisniętym sokiem pomarańczowym że ma właśnie takie odczucia jak by C nie buforowana działa na nią o wiele lepiej jak buforowana. Zobaczymy dzisiaj. Będę się poił sok pomarańczowy + czysty kwas l-askorbinowy i zobaczymy czy mi się przeziębienie przełamie...
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 19 kwie 2017, 11:08

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 19 kwie 2017, 11:12

Możliwe, że jest mocniejszy kwas.

Mnie wczoraj na wieczór zaczęło brać.
Dzisiaj z rana 5 szklanek solonej wody co 1/2 godziny , na każdą 5 ml WU 3%.
Po południu wit.C i będzie po problemie, właściwie już jest, ale trzeba zlikwidować skutki działania WU.
Oprócz tego wczoraj wieczorem do uszu kilka razy po kilka kropli WU.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » czwartek 20 kwie 2017, 11:12

no i melduję - dzisiaj całkiem inaczej samopoczucie oczywiście na plus , zaznaczam, że wczoraj cały dzień czysty kwas l-askorbinowy z sokiem z pomarańczy. Dużo nie poszło, może z 10 g podzielone na 5 dawek ale kurcze nie było takiego efektu przy C stabilizowanej. Nie wiem czy to pomogło na 100% czy czas i wygrzanie w łóżku ale jest lepiej. Dla kronikarskiego obowiązku przypominam, że razem z żoną już któryś raz tak mamy - właśnie wrażenie o lepszej skuteczności czystej C.
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 176
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: sandra » czwartek 20 kwie 2017, 15:41

Wg. wywiadu z farmaceutą wygląda na to, że dla bezpieczeństwa śluzówki powinno się używać ascorbinin sodu.
Czy kwas askorbinowy jest skuteczniejszy od askorbinianu sodu nie wypowiada sie jednoznacznie.
Podaje natomiast dawki bespieczne dla śluzówki, jakie powinno się zażywać w obu przypadkach.
To jedynie urywki....;
Czy askorbinian sodu to również wItamina C?
- Askorbinian sodu to sól sodowa kwasu askorbinowego, związek otrzymywany poprzez zobojętnienie kwasu askorbinowego wodorotlenkiem sodu lub wodorowęglanem sodu (soda oczyszczona). W wyniku przemian metabolicznych w organizmie, odłącza się kation sodowy i askorbinian sodu staje się w naszych tkankach witaminą C. Jest to prosta przemiana, oparta na zjawisku dysocjacji.

A zatem nie ma różnicy, czy jemy kwas askorbinowy, czy askorbian sodu?
- Jest różnica, Przyjmując kwas askorbinowy, zakwaszamy żołądek. I jeśli ktoś ma problemy z różnego typu nadżerkami śluzówk i żołądka czy wrzodami, to przy większych dawkach kwasu askorbinowego tego typu dolegliwości mogą się nasilać. Natomiast podając doustnie askorbinian sodu, unikamy tego problemu. Ma on obojętne pH, w gran icach 7, a po rozpuszczeniu w wodzie - lekko słony smak. Ale jeśli podamy go z lekko kwaśnym sokiem, nie wyczujemy słonego posmaku. Można go rozpuścić na przykład w wodzie z dodatkiem cytryny. Woda powinna być ciepła, ale nie gorąca, bo powyżej czterdziestu kilku stopni witamina C może przechodzić w tzw. formę apo, która jest nieaktywna. Stosując askorbinian sodu, trzeba jednak pamiętać, że wprowadzany do organizmu sód i zmieniamy nieco w osoczu krwi stosunek potasu do sodu. Dlatego przy dużych dawkach askorbinianu sodu powinno się w jakiś sposób wyrównywać potas, czy to produktami spożywczymi, czy suplementami.

więcej tutaj;
http://ashires.pl/ksiazki-artykuly/ciek ... farmaceuty
0 x



Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » czwartek 20 kwie 2017, 16:04

zgadza się. witamina C to tylko buforowana najlepiej sodą i potasem. ale z niewidomych względów jako pisałem śmiem twierdzić, po moim eksperymencie, że na np. przeziębienie skuteczniej zadziałał czysty kwas l-askorbinowy. Czy mi się zdaje - może, czy tak zawsze jest? - nie wiem ale to takie nasze luźne dyskusje tylko.
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
św.anna
Posty: 1451
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
x 87
x 119
Podziękował: 2624 razy
Otrzymał podziękowanie: 3256 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: św.anna » wtorek 25 kwie 2017, 17:44

W tym tłumaczeniu użyto w kilku miejscach zamiast: askorbinian - kwas askorbinowy.

"Plasma ascorbate concentrations in the millimolar range can be safely achieved with IVC infusions." /
Dzięki dożylnemu podawaniu kwasu askorbinowego można bezpiecznie uzyskać odpowiednie jego stężenie w osoczu.

"The Riordan intravenous vitamin C (IVC) protocol involves the slow infusion of vitamin C at doses on the order of 0.1 to 1.0 grams ascorbate per kilogram body mass (Riordan, et al., 2003)."/
Dożylny protokół Riordana (IVC) polega na powolnym wlewie (infuzji) witaminy C (kwasu askorbinowego) w dawkach od 0,1 do 1,0 g na kg mc (Riordan i wsp., 2003).

Dożylna witamina C w leczeniu raka – Protokół Riordan
Niniejszy artykuł jest tłumaczeniem ze strony https://riordanclinic.org/research-stud ... -protocol/ i stanowi opis naukowych podstaw, przeciwskazań oraz procedury terapii wykorzystującej dożylne wlewy kroplowe z witaminy C. Klinika, gdzie powstał ten protokół znajduje się w Wichita, Kansas, USA w związku z czym podlega regulacjom obowiązującym w Stanach Zjednoczonych. Informacje znajdujące się poniżej nie mogą zastąpić fachowej konsultacji lekarskiej.
Witamina C (askorbinian, kwas askorbinowy) jest znaczącym, rozpuszczalnym w wodzie antyoksydantem, który zwiększa zewnątrzkomórkową produkcję kolagenu i jest ważny dla prawidłowego funkcjonowania komórek układu odpornościowego. (Hoffman, 1985; Cameron i wsp., 1979). Odgrywa również kluczową rolę w syntezie L-karnityny i metaboliźmie cholesterolu. Wpływa na aktywność cytochromu P-450 i syntezę neurotransmiterów (Geeraert, 2012). Dożylny protokół Riordana (IVC) polega na powolnym wlewie (infuzji) witaminy C (kwasu askorbinowego) w dawkach od 0,1 do 1,0 g na kg mc (Riordan i wsp., 2003). Wykorzystanie wlewów dożylnych z witaminy C wzrosło w ostatnim czasie wśród praktykujących medycynę integracyjną i ortomolekularną. Na podstawie ankiety przeprowadzonej między 2006 a 2008 rokiem pośród ponad 300 medyków wykazano, że u ok. 10 000 pacjentów, którzy otrzymali dożylnie witaminę C w średniej dawce 0,5 g/kg mc nie odnotowano znaczących skutków ubocznych. (Padayatty, et al., 2010). Choć podawana dożylnie witamina C posiada wiele zastosowań, jak np. zwalczanie infekcji (Padayatty, et al., 2010), leczenie reumatoidalnego zapalania stawów (Mikirova, i in,. 2012), to największe zainteresowanie wzbudza pod kątem potencjalnego użycia w leczeniu raka.
Pierwszy raz zasugerowano możliwość wykorzystania witaminy C jako narzędzia do walki z nowotworem w 1950 r. Jej rola w produkcji i ochronie kolagenu doprowadziła naukowców do hipotezy, że zaopatrzenie w askorbinian powinno chronić zdrową tkankę od inwazyjnych guzów i przerzutów (McCormick, 1959; Cameron i wsp., 1979). Ponadto, ponieważ pacjenci chorujący na raka często cierpią na deficyty witaminy C (Hoffman, 1985; Riordan, et al. 2005), zabieg ten może poprawiać funkcjonowanie systemu odpornościowego i jednocześnie wpływać pozytywnie na zdrowie i samopoczucie pacjenta (Henson, et al., 1991). Cameron i Pauling zaobserwowali czterokrotnie dłuższy czas przeżywalności wśród pacjentów chorych terminalnie na nowotwory, leczonych za pomocą wlewów askorbinianu, po których następowała doustna suplementacja (Cameron i Pauling 1976). Jednakże dwie losowe próby kliniczne dotyczące doustnej suplementacji askorbinianu nie wykazały żadnych korzyści antynowotworowych. Od tej pory większość badań koncentrowała się na dożylnym podawaniu kwasu. Przesłanki do używania wlewów dożylnych (IVC) jako metody leczenia raka, podsumować można w następujący sposób:
- Dzięki dożylnemu podawaniu kwasu askorbinowego można bezpiecznie uzyskać odpowiednie jego stężenie w osoczu.
- W odpowiednim stężeniu askorbinian jest toksyczny dla komórek rakowych in vitro i może hamować angiogenezę in vitro i in vivo.
- Witamina C może gromadzić się w guzach i hamować znacznie wzrost guzów (obserwowalne u świnek morskich) przy stężeniu 1 mM lub wyższym.
- Opublikowane studia przypadków mówią o przeciwnowotworowej skuteczności, poprawie samopoczucia pacjentów i spadkach w zakresie markerów zapalanych oraz wzrostów guzów.
- Faza I badań klinicznych wskazuje, iż IVC może być bezpiecznie stosowane przy stosunkowo niewielu skutkach ubocznych.
Obrazek
W klinice Riordan leczono już setki pacjentów z chorobą nowotworową, za pomocą protokołu Riordan. Jednocześnie Riordan Clinic Research Institute (RCRI) bada możliwości dożylnej terapii witaminą C już od ponad 30 lat. Wysiłki te zostały uwzględnione w badaniach in vitro, badaniach na zwierzętach, analizach farmakokinetycznych i badaniach klinicznych. Protokół IVC wraz z wynikami badań zostały opisane poniżej.

PODSTAWY NAUKOWE
Farmakokinetyka
Witamina C jest rozpuszczalna w wodzie, a jej przyswajalność w przypadku podawania doustnego jest ograniczona. Podczas gdy kwas askorbinianowy gromadzi się w nadnerczach, mózgu i niektórych typach białych komórek, jego stężenie w osoczu pozostaje relatywnie niskie (Hornig, 1975; Keith & Pelletier, 1974; Ginter, et al., 1979; Kuether, et al., 1988). Dane uzyskane przez Lavine`a i współpracowników wskazują, że poziom ten u zdrowego dorosłego człowieka utrzymuje się poniżej 100 μM, nawet przy przyjmowaniu 2,5 g dziennie, drogą doustną. (Levine, et al., 1996)
Pacjenci chorujący na raka mają tendencję do deficytów witaminy C. 14-stu z 22-óch pacjentów w stanie terminalnym, w I fazie badań posiadało bardzo niski poziom witaminy C w organizmie, u 10-ciu z nich zawartość askorbinianu w osoczu wynosiła 0. (Riordan, et al., 2005) W badaniu z udziałem pacjentów hospicjów, Mayland i współpracownicy odkryli, że 30% pacjentów cierpiało na niedobór witaminy C (Mayland, et al., 2005). Deficyt (poniżej 10 μM) skorelowany był ze zwiększeniem stężenia CRP (białka C-reaktywnego które jest znacznikiem stanu zapalnego) w surowicy, a przy tym z krótszym czasem przeżycia chorego. Zważywszy na rolę witaminy C w produkcji kolagenu, funkcjonowania systemu odpornościowego i ochronę antyoksydacyjną nie dziwi fakt, iż chory posiadający deficyty askorbianu przegrywali szybciej walkę z rakiem. Sugeruje to że suplementacja witaminy C w celu uzupełnienia jej poziomu, może być dla takich pacjentów wspomagająca terapią.
Obrazek

Podawana w sposób dożylny witamina C może osiągnąć stężenie ponad 10 mM (Casciari, et al., 2001; Padayatty, et al., 2004), bez znaczących skutków ubocznych dla chorego. [Tabela 3. pokazuje stężenie askorbianu w osoczu osiągnięte poprzez wlew IVC w Klinice Riordan, podczas gry Tabela 4. pokazuje farmakokinetyczne dane dla dwóch osób, u których zastosowano 80-minutowe sesje IVC] Maksymalne stężenie w osoczu jest o dwa rzędy wielkości wyższe, niż to obserwowalne w przypadku doustnej suplementacji. Sugeruje to, iż IVC może być bardziej skuteczne w uzupełnieniu niedoborów kwasu askorbinowego niż suplementacja doustna. Lekarze z Kliniki Riordan zaobserwowali, że:
Maksymalne stężenie w osoczu osiągane po wlewach IVC jest na ogół niższe u pacjentów chorych na raka, niż u zdrowych ochotników. Może to sugerować, że pozbawione go tkanki zachowują się jak swoiste „gąbki” pochłaniające witaminę C. W przypadku pacjentów chorych na raka, wielokrotnie poddanych terapii IVC stężenie askorbinianu w osoczu stopniowo ulega zwiększeniu, aż do osiągnięcia normy przy uzupełnianiu rezerw odpowiednimi dawkami.

Obrazek
Obrazek
Oprócz uzupełniania niedoborów kwasu askorbinowego, IVC może dać szansę onkologom na wykorzystanie niektórych interesujących właściwości przeciwnowotworowych. Jako przykład niech posłuży możliwość hamowania angiogenezy i stanów zapalnych dzięki możliwym do podawania wysokim dawkom IVC. Dane uzyskane in vitro i in vivo wykazują, że wyniki te mogą być istotne przy stężeniu na poziomie 2 mm. Jak pokazano w Tabelach 3 i 4, stężenia te są możliwe do uzyskania za sprawą progresywnego dawkowania w IVC. 2-przedziałowy model może być wykorzystany do przewidzenia maksymalnego i średniego (24h) stężenia askorbinianu w osoczu dla osoby dorosłej o przeciętnej budowie ciała. Z obliczeń tych wynika, że 50 g i godzinna sesja zaowocowałaby maksymalnym stężeniem wynoszącym około 18 mm i średnim na poziomie 2,6 mm, rozsądnym z punktu widzenia odpowiednich efektów w przypadku walki z rakiem.
Obrazek

Cytotoksyczność oparta na nadtlenku wodoru
Witamina C, w zwykłych stężeniach fizjologicznych (0,1 mM) jest znaczącym, rozpuszczalnym w wodzie antyoksydantem. (Geeraert, 2012). Jednakże w stężeniu rzędu 1 mM ciągły przepływ przez tkankę askorbinianu w dawkach prowadzących do utleniania może prowadzić do wytwarzania się nadtlenku wodoru, toksycznego dla komórek guza (Benade, et al., 1969; Riordan, et al., 1995; Casciari, et al., 2001; Chen, et al., 2005; Frei & Lawson, 2008), często prowadząc do autofagii lub apoptozy. W celu zbadania cytotoksycznego wpływu zastosowano model wykorzystujący stałe guzy typu HFST. Tabela 6. obrazuje wycinek histologiczny komórek raka okrężnicy powstałych w ramach modelu. Cytometria obejmująca podwójne barwienie aneksyny V i jodek propidyny – przy stężeniu askorbinianu od 1 mM do 10 mM – wykazała znaczny wzrost apoptozy oraz zmniejszone ocalałe frakcje. Wymagane do wystąpienia toksyczności stężenie askorbinianu w modelu HFST (LC50=20 mm) po zaledwie 2 dniach inkubacji były zdecydowanie wyższe, niż te obserwowane zwykle w monowarstwach komórek. Próg cytotoksyczności mógłby zostać znacznie zredukowany (LC50=4 mm) przy użyciu askorbinianu połączonego z kwasem alfa-liponowym. Inne raporty sugerują, iż cytotoksyczność askorbinianu w stosunku do komórek rakowych może być zwiększona za sprawą dodania menadionu (Verrax, et al., 2004) lub związków zawierających miedź (Gonzalez, et al., 2002).
Obrazek
Wiele laboratoriów przeprowadziło badania na zwierzętach, wykorzystując raka wątroby, trzustki, mięsaka, białaczkę, raka prostaty i międzybłonniaka. Ich wyniki potwierdzają że stężenie askorbinianu wystarczające dla wytworzenia cytotoksyczności, może zostać osiągnięte in vivo, a leczenie to może zahamować wzrost guza. (Chen, et al., 2008; Verrax & Calderon, 2009; Du, et al., 2010; Belin, et al., 2009; Yeom, et al., 2009; Pollard, et al., 2010). Tabela 7. przedstawia dane przy użyciu modelu L-10 u świnek morskich. Komórki rakowe L-10 wszczepiano podskórnie, by wywołać przerzuty do węzłów chłonnych. Całkowity ciężar guza (guz podstawowy plus przerzuty) określono po 30-stu dniach od jego rozrostu i 18-stu dniach leczenia askorbinianem.
Zmierzono stężenie kwasu askorbinianowego wewnątrz guza i odnotowano silną korelacja między masą guza a stężeniem w nim askorbinianu, niezależnie od sposobu podawania askorbinianu. Zahamowanie wzrostu guza, w stosunku do grupy kontrolnej, oscylowało w okolicach 50% w przypadku stężenia askorbinianu wewnątrz guza na poziomie 1 mM i około 65% w przypadku gdy poziom askorbinianu wewnątrz guza osiągał poziom powyżej 2 mM. Zastosowana w tym badaniu dawka askorbinianu to 500 mg/kg mc/dzień. Naukowcy zbadali również czas przeżycia myszy BALP/C z mięsakiem S180. Wyniki widoczne są w Tabeli 8. Średni czas przeżycia nieleczonych myszy wynosił 35,7 dnia od wszczepienia, natomiast w przypadku myszy u których zastosowano terapię askorbinianem (700 mg/kg/dzień) było to 50,7 dnia. Oczywiście efektywność zaobserwowana podczas badań mogła mieć związek z kombinacją bezpośredniej cytotoksyczności i innych czynników, takich jak zatrzymanie angiogenezy (Yeom, et al., 2009) lub innych modyfikacji reakcji biologicznej (Cameron, et al., 1979).
Obrazek
Obrazek
Zatrzymanie angiogenezy
Rozwój naczyń guza to proces wzrostu naczyń krwionośnych w kierunku guza oraz do jego wnętrza. Uważa się, iż jest to proces kluczowy w rozwoju guza oraz jego przerzutach. Według raportów wpływ askorbinianu na syntezę kolagenu może zatrzymywać proces tworzenia się kanalików naczyniowych (Ashino, et al., 2003), a askorbinian może zatrzymywać geny potrzebne do angiogenezy (Berlin, et al., 2009) oraz wpływać na angiogenezę za sprawą wpływu na czynniki wywołujące anoksję (niedotlenienie krwi) (Page, et al., 2007). Badacze z kliniki Riordana ocenili hamowanie angiogenezy za pomocą czterech różnych modeli. W każdym przypadku wykryto efekt zatrzymujący angiogenezę przy stężeniu askorbinianu w przedziale 1 do 10 mM (Mikirova, et al., 2008; Mikirova, et al., 2012).
- Wzrost nowych mikronaczyń z pierścieni aortalnych ex vivo jest spowalniany przez askorbinian w stężeniu 5 lub więcej mM.
- Askorbinian spowalnia formowanie się śródbłonkowych kanalików w płynnej macierzy komórkowej in vitro. Liczba nietkniętych pętli spadła o połowę przy stężeniu 11 mM dla śródbłonkowych komórek progenitorowych i 17 mM dla komórek HUVEC (komórki śródbłonka żyły pępowinowej).
- Współczynnik związany z migracją komórek śródbłonka na płytce Petriego, której celem jest wypełnienie powstałych między nimi przerw zmniejszał się, gdy zastosowano 5,7 mM askorbinianu. Askorbinian zmniejszył również produkcję ATP w komórkach o 20%, ale nie wpłynął na ich wydolność.
- W przypadku wtyczek Matrigel wszczepionych podskórnie myszom, gęstość mikronaczyń była znacząco niższa w przypadku myszy, u których stosowano 430 mg/kg mc askorbinianu codziennie przez 2 tygodnie.
- W badaniach przeprowadzanych na zwierzętach i klinicznych studiach przypadku, w których wysokie dawki askorbinianu wykazywały efektywność w walce z guzami, korzyść ta może wynikać z terapeutycznej synergii wynikającej z równoczesnego zatrzymania angiogenezy oraz bezpośredniej cytotoksyczności, a także innych czynników.
Obrazek
Obrazek
Zmniejszanie stanu zapalnego
Analiza danych klinicznych z kliniki Riordana wskazuje, że stan zapalny stanowi powszechny problem u osób chorujących na raka i może zostać zmniejszony dzięki terapii IVC. (Mikirova, et al., 2012). Ze względu na wykazaną korelację między podniesionym poziomem CRP i złym rokowaniem pacjentów (St. Sauver, et al., 2009), jako wskaźnik stanu zapalnego wykorzystano białko c-reaktywne. Ponad 60% zbadanych w klinice pacjentów, przed terapią IVC miało poziom CRP powyżej 10 mg/L. W 76 ± 13% przypadkach dożylne podawanie askorbinianu zredukowało poziom CRP. Poprawa ta była bardziej przeważająca, (86 ±13%) u badanych z podniesionym (pow. 10mg/L) CRP. Porównanie indywidualnych wartości przed i po terapii przedstawiono w Tabeli 10A. Ponieważ wielu badanych cierpiało na raka prostaty, zbadany został poziom antygenu przed i po terapii, co pokazane jest w kolejnej Tabeli (10B). U większości pacjentów zauważono obniżenie poziomu PSA w trakcie leczenia IVC. Nie zgadzało się to z innymi markerami, jak pokazano w Tabeli 10C. W przypadku niektórych badanych tak markery nowotworowe, jak i dane CRP dostępne były przed i po terapii IVC. W tych przypadkach odnotowano silną korelację (r2=0,62) między zmianą w markerach i zmianą CRP w trakcie leczenia IVC. Widać tu spójność z obserwacjami z literatury wskazującymi korelację między poziomem CRP, a PSA w przypadku pacjentów z rakiem prostaty (Lin, et al., 2010).
Obrazek
Potencjalny wpływ IVC na redukcję stanów zapalnych podparty jest również danymi powiązanymi z cytokinami: stężenie serum prozapalnych cytokin IL-1α, IFN-γ, IL-8, IL-2, TNF-α i eotaksyn zostały gwałtownie zmniejszone po wstrzyknięciu 50 g, a w przypadku trzech ostatnich wymienionych wyżej cytokin, redukcje utrzymane były przez cały cykl terapii IVC. (Mikirova, et al., 2012).

Chemioterapia – kontrowersje
Obserwacje wykazujące, że askorbinian jest przeciwutleniaczem i gromadzi się głównie w guzach (Agus, et al., 1999) wzbudziły obawy, że suplementacja askorbinianem mogłaby zagrozić efektywności chemioterapii (Raloff, 2000). Poparciem tej tezy ma być odkrycie Heaney i współpracowników, iż komórki guza in vitro i ksenografty w myszach były bardziej odporne na różnorodne czynniki antyrakowe, gdy komórki guza zostały wstępnie poddane działaniu kwasu dehydroaskorbinowego (Heaney, et al., 2008). Pojawiły się jednak wątpliwości, czy warunki kliniczne i biochemiczne w jakich przeprowadzano badanie pozwalają wyciągać wnioski dotyczące terapii wykorzystującej witaminę C, uwzględniając między innymi fakt użycia kwasu dehydroaskorbinowego zamiast askorbinowego (Espey, et al., 2009). Warto również dodać, że celem IVC jest uzyskanie milimolarnego stężenia wewnątrz guza (z powodów opisanych powyżej) i stąd wyższe stężenie askorbinianu w guzach uznawane jest za korzystne.
Rozmaite badania laboratoryjne wskazują, że askorbinian w wysokich stężeniach nie przeszkadza w chemioterapii oraz naświetlaniu, a w niektórych przypadkach może zwiększać ich efektywność (Fujita, et al., 1982; Okunieff & Garnitur, 1987; Kurbacher, et al., 1996; Knot, et al., 1996; Fromberg, et al., 2011; Shinozaki, et al., 2011; Espey, et al., 2011).
Poparte jest to meta-analizą badań klinicznych dotyczących raka i witamin; efektem tych badań były wnioski mówiące o tym, że suplementacja przeciwutleniacza nie koliduje z toksycznością chemioterapii (Simone, et al., 2007; Blok, et al., 2008).

DANE KLINICZNE
Studia przypadku

Obecna sytuacja terapii wykorzystującej dożylne podawanie askorbinianu, różni się od tej związanej z nowymi czynnikami w chemioterapii. Aby lekarze mogli zarządzić terapię IVC, nie jest wymagana akceptacja ze strony FDA (Food and Drug Administration – Agencja Żywności i Leków). W efekcie badania kliniczne przeprowadzane były równolegle z testami laboratoryjnymi. Dwa z wczesnych badań wskazywały, że terapia polegająca na dożylnym wprowadzaniu askorbinianu mogłaby wydłużyć przeżywalność (prognozowaną przeżywalność) w przypadku chorych na raka (Cameron & Pauling, 1976; Murata, et al., 1982). Zespół z kliniki Riordana (Jackson, et al., 1995; Riordan, et al., 1998; Riordan, et al., 1996) wraz ze współpracownikami (Padayatti, et al., 2006; Drisko, et al., 2003) ma na swoim koncie wiele publikacji na ten temat. Chociaż te studia przypadków nie stanowią rozstrzygających dowodów w taki sposób jak zrobiłyby to dobrze zaprojektowane badanie Fazy III, są istotne dla poznania metod oraz motywowani do przyszłych badań. Pamiętać warto o ogromnym znaczeniu badań dla tych, którzy byli ich przedmiotem. Poniżej krótki opis kilku przypadków:
- 51-letnia kobieta z nowotworem nerki (III/IV faza wzrostu) i przerzutami na płuca. Odmówiła przyjmowania chemioterapii i zdecydowała się na terapię dożylną askorbinianem, zaczynając od dawki 15 g. Po 2 tygodniach dawka zwiększona została do 65 g i kontynuowano ją przez 10 miesięcy. Pacjentka nie poddawana była w tym czasie naświetlaniu i chemioterapii. Przyjmowała suplementy w postaci ekstraktu z białek grasicy, n-acetylocysteiny, niacynamidu, beta-glukanu i ekstraktu z tarczycy. Siedem z ośmiu narośli na płucach ustąpiło. U pacjentki przez 4 lata nie odnotowano oznak regresji. Cztery lata później u pacjentki pojawiła się nowa narośl (odpowiadająca drobno-komórkowemu rakowi płuc, nie związana z nawrotem przerzutów) i niedługo po tym zmarła. (Padayatti, et al., 2006).
- 49-letni mężczyzna z guzem pęcherza (brodawczakowaty rak nabłonka przejściowego) i licznymi guzkami satelitarnymi. Odmówił chemioterapii i podjął decyzję o rozpoczęciu terapii dożylnej. Przez 3 miesiące przyjmował 30 g 2 razy w tygodniu, a następnie 30 g miesięcznie przez 4 lata. Suplementacja obejmowała wyciągi roślinne, siarczan chondroityny, pikolininę chromu, olej lniany, glukozaminę, kwas alfa-liponowy, lactobacillus acidophilus, L. rhamnosus oraz selen. Dziewięć lat po rozpoczęciu terapii pacjent jest zdrowy i nie wykazuje żadnych oznak nawrotów czy przerzutów. (Padayatti, et al., 2006)
- 66-letnia kobieta z chłoniakiem rozlanym z dużych limfocytów B z masywnym guzem przykręgosłupowym (3,5-7 cm szerokości 11 cm długości), u której zauważono oznaki nowotworu kości. Zgodziła się na 5-tygodniową terapię naświetlaniem, a zamiast chemioterapii zdecydowała się na dożylne podawanie askorbinianu. Przez 2 miesiące podawano jej 15 g 2 razy w tygodniu, następnie raz w tygodniu przez 7 miesięcy, a potem raz na 2-3 miesiące przez rok. Suplementacja obejmowała koenzym Q10, magnez, beta-karoten, witaminę B oraz C i n-acetylocysteinę. Pierwotny guz pozostał wyczuwalny po radioterapii i pojawiła się nowa narośl. Terapia witaminą C była kontynuowana. 6 tygodni później guzy nie były wyczuwalne. Nowy guz wykryty został po 4 miesiącach, ale pacjentka nie wykazywała oznak chłoniaka po roku. Dziesięć lat później pacjentka w dalszym ciągu była zdrowa. (Padayatti, et al., 2006).
- 55-letnia kobieta z gruczolakorakiem brodawkowatym jajnika w fazie IIIC i wysokim poziomem CA 125. Przeszła operację po której poddana została sześciu cyklom chemioterapii (paklitaksel, karboplatyna) połączonej z doustnym i pozajelitowym podawaniem askorbinianu. Rozpoczęto od 15 g dwa razy w tygodniu, następnie zwiększono dawkę do 60 g dwa razy w tygodniu. Podczas infuzji poziom askorbinianu w osoczu przekroczył 200 mg/dl. Początkowo sześciotygodniowa terapia kontynuowana była przez kolejny rok, po którym zmniejszono częstotliwość infuzji do jednej co dwa tygodnie. Sumplementacja obejmowała witaminę E, koenzym Q10, witaminę C, beta-karoten i witaminę A. W momencie publikacji wyników badania, od pierwotnej diagnozy minęło 40 miesięcy, a pacjentka wciąż poddawana była terapii askorbinianem. Obrazy badań CT i PET były negatywne pod kątem choroby, a poziom CA-125 pozostał normalny (Drisko i wsp., 2003).
- 60-letnia kobieta z gruczolakorakiem jajnika w fazie IIIC i początkowym poziomem CA 125 w wysokości 81. Przeszła operację, po której poddana została sześciu cyklom chemioterapii (paklitaksel, karboplatyna) oraz antyoksydantami podawanymi doustnie. Po sześciu tygodniach chemioterapii, pacjentka zaczęła otrzymywać askorbinian, pozajelitowo. Rozpoczęto od 15 g tygodniowo, następnie zwiększono dawkę do 60 g dwa razy w tygodniu. W trakcie infuzji poziom askorbinianu w osoczu przekroczył 200 mg/dl. W momencie publikacji leczenie wciąż trwało. Pacjentka otrzymała witaminę E, koenzym Q10, witaminę C, beta-karoten, witaminę A. Poziom CA 125 wrócił do normy po jednej serii chemioterapii. Po pierwszym cyklu u pacjentki stwierdzono chorobę resztkową w miednicy. W tym momencie, zdecydowała się na przyjmowanie askorbinianu dożylnie. Trzydzieści miesięcy później pacjentka nie wykazywała nawrotu choroby a stężenie CA-125 pozostawało normalne.

Należy zauważyć, że te studia przypadków obejmują różne typy nowotworów, czasami są to przypadki stosowania IVC w połączeniu z chemioterapią lub naświetlaniem. Zwykle też pacjenci suplementują dodatkowe substancje odżywcze. Kilka innych badań klinicznych skupiło się na zbadaniu wpływu witaminy C na jakość życia pacjentów chorujących na raka. W koreańskim badaniu nad terapią IVC wykazano, że wskaźnik poprawy jakości życia uległ znacznej poprawie. Dotyczyło to m.in. redukcji zmęczenia, wymiotów i nudności oraz poprawy apetytu (Yeom, et al., 2007). W przeprowadzonych niedawno badaniach w Niemczech, porównano sytuację pacjentek z rakiem piersi leczonych metodą tradycyjną w połączeniu z IVC oraz tych leczonych wyłącznie tradycyjnie (Vollbracht, et al., 2011) . Pierwsza grupa odczuwała mniejsze zmęczenie i nudności, poprawę apetytu, nastroju i jakości snu. Ogólny poziom natężenia objawów podczas terapii i w okresie rekonwalescencji, był dwa razy wyższy w grupie kontrolnej, niż w grupie stosującej IVC. Nie zaobserwowano efektów ubocznych spowodowanych stosowaniem askorbinianu, ani też zmiany w rozwoju guza, w porównaniu do grupy kontrolnej.

Faza I testów klinicznych
Bezpieczeństwo dożylnej terapii askorbinianem zostało omówione w opublikowanej niedawno I Fazie badań klinicznych (Riordan i wsp, 2005,.. Hoffer i inni, 208;. Monti i inni, 2012). W początkowym etapie Fazy I zbadano 24 pacjentów (w większości chorujących na raka wątroby i jelita grubego) (Riordan, et al., 2005). W badaniu stosowano dawki 710 mg/kg mc/dzień. Tabela 11. pokazuje jak zmieniały się parametry funkcjonowania nerek w trakcie badania. Wskaźniki te pozostawały niezmienne lub malały wraz z upływem czasu; jest to istotne, ponieważ oczekiwano ich wzrostu podczas terapii, gdyby miało okazać się, iż askorbinian jest szkodliwy dla funkcjonowania nerek. Biochemia krwi nie wykazuje żadnych zmian w funkcjonowaniu nerek, u jednego z pacjentów choroba ustabilizowała się dzięki kontynuowaniu terapii przez dodatkowe 48 tygodni. Zgłaszane skutki uboczne były w większości niewielkie (nudności, obrzęki, suchość w jamie ustnej i skóry). Przypadki które mogłyby być powiązane z czynnikiem to: pacjent z historią choroby nerek i kamienia nerkowego oraz pacjent który doświadczył hipokalemii. Pacjenci ci posiadali deficyty witaminy C już na początku leczenia, a stężenie askorbinianu nie przekraczało 3,8 mM.
Obrazek

W swoim badaniu Hoffer i współpracownicy (Hoffer, et al., 208) przyjrzeli się 24 pacjentom w zaawansowanym stadium nowotworu i złośliwymi zmianami hematologicznymi, którzy nie odpowiadali na terapię tradycyjną. Otrzymywali oni dawkę od 0,4 g/kg mc do 1,5 g/kg mc (co daje 28 do 125 g na dorosłą osobę ważącą 70 kg), trzy razy w tygodniu. W badaniu tym maksymalne osiągnięte stężenie przekroczyło 10 mm i żadne efekty uboczne nie zostały odnotowane. W przypadku wyższych dawek, pacjenci utrzymywali sprawność fizyczną, jednak nie zanotowano żadnych reakcji antyrakowych. W badaniu Monti i współpracownicy (Monti, et al., 2012), 14 pacjentów otrzymywało IVC wraz z analogami nukleozydów: gemcytabiną i inhibitorem kinazy tyrozynowej erlotynibu. Zaobserwowane działania niepożądane były związane z środkami chemioterapeutycznymi, ale nie z askorbinianem, jak również nie zaobserwowano w związku z nim wzrostu skuteczność.
Do tej pory Faza I badania wskazuje, że IVC może być bezpiecznie podawane pacjentom w terminalnej fazie raka, w wysokich dawkach (10 do 100 g lub więcej). Jednak przeciwnowotworowa skuteczność podobna do tej omawianej w studiach przypadków nie została jeszcze zaobserwowana. Oczywiście spodziewano się, iż pacjenci terminalni badani w Fazie I będą tymi, których leczenie będzie najtrudniejsze. Potrzeba jest Faza II, która pozwoli przeprowadzać badania odpowiednio dłużej.

Kwestie bezpieczeństwa poruszane w literaturze
Dowody wskazują, że w przypadku pacjentów u których nie stwierdzono pierwotnie zaburzeń pracy nerek, prawdopodobieństwo wystąpienia efektów ubocznych (związanych z nerkami) w efekcie dożylnego podawania askorbinianu jest znikome (Riordan, et.al. 2005). W przypadku osób, u których pojawiały się dysfunkcje nerek, zaleca się ostrożność. Odnotowano utworzenie się kamienia nerkowego u pacjenta, u którego podobny problem pojawił się już wcześniej (Riordan, et al., 2005), pacjent z dwustronną niedrożnością cewki moczowej i niewydolnością nerek cierpiał z powodu ostrej neuropatii szczawianu (Wong, et al., 1994). Zaleca się przeprowadzenie pełnej morfologii krwi oraz analizy moczu przed rozpoczęciem dożylnej terapii askorbinianem.
W publikacji Campbella i Jacka (Campbell & Jack, 1979) opisano zgon jednego z pacjentów, związany z rozległą martwicą guza i krwotoku jaki nastąpił po podaniu pierwszej dawki askorbinianu. Dlatego też zaleca się rozpoczynanie terapii askorbinianem od niewielkich dawek, podawanych poprzez jego powolne (tzw. „slow drip”) podawanie. Do śmiertelnej hemolizy może dojść, jeśli pacjent cierpi na niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. W związku z tym zaleca się odpowiednie oznaczenie poziomów G6PD przed rozpoczęciem terapii. Leczenie nie jest zalecane, gdy podwyższony poziom płynów, sodu lub występująca chelacja mogą wywoływać poważne konsekwencje dla zdrowia. Przypadki takie to m.in. zastoinowa niewydolność serca, obrzęk, wodobrzusze, chroniczna hemodializa, nadmiar żelaza i nieprawidłowości związane z oddawaniem moczu (Rivers, 1987).

PROTOKÓŁ IVC KLINIKI RIORDAN
Kryteria włączenia i kandydaci

- Termin kandydaci odnosi się do osób, w przypadku których standardowe metody leczenia nie przyniosły efektów; szukających sposobów na zwiększenie efektywności tradycyjnej terapii; szukający sposobów na zredukowanie dotkliwości skutków ubocznych wynikających ze standardowej terapii; chcący przedłużyć okres reemisji za sprawą działań poprawiających stan zdrowia; odmawiający standardowego leczenia, ale zainteresowani alternatywną terapią.
- Pacjent (lub opiekun) musi podpisać zgodę na podjęcie leczenia lub formularz dotyczący terapii IVC. Osoby podpisujące nie mogą wykazywać zaburzeń psychiatrycznych, schyłkowej niewydolności serca czy innych niestwierdzonych współistniejących schorzeń.
- Uzyskanie informacji podstawowych i badania laboratoryjne:
* profil chemiczny osocza w elektrolitami,
* morfologia krwi,
* zawartość G6PD w krwinkach czerwonych,
* pełna analiza moczu.
- Aby odpowiednio ocenić potencjalną reakcję na terapię IVC, kluczowe jest uzyskanie dokumentacji medycznej pacjenta przed rozpoczęciem terapii:
* rodzaj i stadium guza, w tym raporty z dotychczas podejmowanych działań leczniczych, raporty patologiczne i inne informacje dotyczące poszczególnych etapów (odtworzenie może być konieczne w przypadku nawrotu lub postępu choroby następujących od momentu zdiagnozowania),
* oznaczenie odpowiednich markerów, tomografia komputerowa (CT), rezonans magnetyczny (MRI), pozytonowa tomografia emisyjna (PET), prześwietlenie kości i zdjęcia rentgenowskie,
* informacje dotyczące dotychczasowego (w sensie wcześniejszego) leczenia, reakcje na poszczególne zastosowane rodzaje leczenia w tym skutki uboczne,
* obecny status funkcjonalny (stan ogólny i jakość życia) pacjenta wraz z oceną wg skali ECOG,
* waga pacjenta.

Środki ostrożności i efekty uboczne
Podczas przeprowadzania terapii IVC na ponad 40,000 pacjentów w klinice Riordana, skutki uboczne związane z podawaniem wysokich dawek askorbinianu pojawiały się bardzo rzadko. Należy jednak uwzględnić odpowiednie środki ostrożności i możliwości wystąpienia skutków ubocznych.
- Zauważono zagrożenia wynikające z nieprawidłowego odczytu wyników przez cukrzyków stosujących insulinę. Ważne jest, aby w przypadku cukrzyków z chorobą nowotworową powiadomić lekarzy stosujących protokół IVC: wysoka dawka podawanej dożylnie witaminy C (na poziomie 15 g i więcej) będzie wpływać na odczyt uzyskany za pomocą pasków (metoda elektrochemiczna) na wielu glukometrach (Jackson & Hunninghake, 2006). W zależności od dawki zafałszowane wyniki mogą utrzymywać się do 8h po wstrzyknięciu. Paski elektrochemiczne nie wykrywają różnicy między kwasem askorbinowym, a wysokim poziomem glukozy we krwi. Doustne przyjmowanie witaminy C nie przynosi żadnych tego typu efektów. Należy poinformować diabetyków o tym potencjalnym zagrożeniu. W przypadku cukrzyków, którzy chcieliby skontrolować poziom cukru we krwi należy pobrać krew z żyły i przeprowadzić badania laboratoryjne z wykorzystaniem heksokinazy.
- U jednego z pacjentów po podaniu wysokiej dawki IVC zauważono martwicę guza lub zespół rozpadu guza (Campbell & Jack, 1979). W związku z tym protokół zawsze rozpoczyna się podaniem niewielkiej, bo 15g dawki.
- Przewlekłą nefropatię szczawianową (kamienie nerkowe) zauważono u jednego pacjenta z dysfunkcją nerek po otrzymaniu 60g IVC. Odpowiednie działanie nerek, nawodnienie i objętość moczu powinny zostać udokumentowane przed rozpoczęciem podawania wysokich dawek IVC. Nasze doświadczenia pokazują jednak, że ilość przypadków wystąpienia kamieni nerkowych są niezmiernie rzadkie.
- Hemolizę stwierdzono u pacjenta z niedoborem G6PD po podaniu wysokich dawek IVC (Campbell, et al., 1975). Poziom G6PD powinien zostać oznaczony i oceniony przed rozpoczęciem terapii IVC. (W klinice odczyty G6PD przyniosły 5 przypadków anormalnie niskich jego poziomów. Późniejsze IVC w dawkach 25 g lub mniejszych nie przyniosły efektów ubocznych.)
- Istnieje możliwość pojawienia się podrażnienia w miejscu wstrzyknięcia, gdy nastąpi podanie dożylne. Może ono wystąpić w przypadku podawania zastrzyku w tempie przekraczającym 1 g/min. Protokół zaleca dodanie magnezu w celu zredukowania prawdopodobieństwa wystąpienia podrażnień.
W związku z chelatującym efektem IVC niektórzy pacjenci mogą odczuwać drżenie i osłabienie wynikające z niskiego poziomu wapnia i magnezu. Rozwiązaniem jest dodanie do roztworu IVC 1 ml chlorku magnezu. W przypadku dotkliwych skutków ubocznych należy podać 10 ml glukonianu wapniowego w dawkach 1 ml na minutę.
- Zaleca się spożycie posiłku przed IVC w celu zmniejszenia prawdopodobieństwa wahania poziomu cukru.
- Z racji ilości płynów podawanych w trakcie IVC (pełniących rolę nośnika) wszelkie schorzenia, w przypadku których nadmiar płynów lub sodu może być szkodliwy, są przeciwwskazaniem do poddania się terapii (podawany dożylnie askorbinian wzmocniony jest wodorotlenkiem sodu i wodorowęglanem). Do schorzeń tych należą m.in. zastoinowa niewydolność serca, wodobrzusze, obrzęki itp.
- Odnotowano również przypadki podwyższenia poziomu żelaza w wyniku terapii IVC. Znany jest przypadek leczenia pacjenta cierpiącego na hemochromatozę, z użyciem wysokich dawek IVC, jednak nie odnotowano efektów ubocznych ani żadnych zmian w poziomie żelaza.
- Jak w przypadku każdej dożylnej aplikacji możliwe jest wystąpienie przenikania podawanego roztworu. Zwykle problem nie ma związku z wkłuciem. Z doświadczenia członków zespołu pielęgniarskiego zastosowanie odpowiednich wenflonów z płytkim wkładem jest skutecznym sposobem na uniknięcie problemu (zależne jest to oczywiście od stanu żył pacjenta!)
11. Dożylne podawanie askorbinianu powinno odbywać się z użyciem dożylnej kroplówki w tempie ok. 0,5 g/minutę (tempo do 1 g/minutę jest przeważnie tolerowane, jednak należy uważnie obserwować pacjenta. Mogą się bowiem pojawić mdłości, drgawki czy dreszcze.)
- Nie powinno się podawać roztworu jako zastrzyk, jako że osmolalność w przypadku wysokich dawek może wywołać stwardnienie żył obwodowych. Nie powinno się go również podawać domięśniowo lub podskórnie. Tabela obok przedstawia osmolalność w zależności od ilości płynu. Z badań wynika, że osmolalność dawki mniejszej niż 1200 mOsm/kg H2O jest tolerowana przez większość pacjentów. Niskie tempo wstrzykiwania (0,5 g/min) również wpływa na zmniejszenie napięcia, chociaż tempo do 1 g/min może być użyte, aby osiągnąć wyższy poziom nasycenia (przy dawce tej zaleca się pomiar osmolalności przed i po podaniu).
- Obecnie wykorzystujemy roztwór askorbinianu sodu, MEGA-C-PLUS ®, 500 mg/mL, o zakresie pH 5.5-7.0 od Merit Pharmaceuticals, Los Angeles, CA, 90065.
Obrazek
Tabela 1: Rekomendowany roztwór i osmolarność
Obrazek
Tabela 2: Dawka askorbinianu użyta w terapii

[img]Podawanie%20IVC[/img]
Mając na uwadze wymienione wyżej środki ostrożności i po otrzymaniu zgody od pacjenta, lekarz prowadzący rozpoczyna terapię serią trzech następujących po sobie wlewów, w dawkach 15, 25 i 50g, po których następuje oznaczenie poziomów witaminy C (po IVC) celem ustalenia obciążenia pacjenta, aby odpowiednio ustalić kolejne dawki.
Trzy pierwsze wlewy są monitorowane w obszarze stężenia witaminy C w osoczu po infuzji. Jak wspomniano powyżej, badania i doświadczenia wykazały, że zgodnie z celem terapeutycznym, osiąganie maksymalnego stężenie w osoczu ~20 mM (350-400 mg/dL) jest najbardziej skuteczne (nie zaobserwowano toksyczności przy stężeniach do 780 mg/dL włącznie). Stężenie uzyskane po pierwszych, 15 g dawkach okazało się być skuteczne jako wskazówka. Poziom poniżej 100 mg/dL koreluje z wyższym poziomem stresu oksydacyjnego, prawdopodobnie z powodu większego ciężaru guza, uszkodzenia spowodowane przez chemio- i radioterapię, utajonych infekcji czy np. palenia tytoniu.
Po trzech pierwszych sesjach IVC, pacjent kontynuuje terapię z dawką 25 g lub 50 g (w zależności od zaleceń lekarza) dwa razy w tygodniu, aż wyniki dotyczące stężenia po IVC będą dostępne w laboratorium. Jeśli początkowy poziom (50 g) nie osiągnął terapeutycznego zakresu 350-400 mg/dl, powinno zostać to poprawione przy kolejnym wlewie, z zastosowaniem 50 g dawki. Jeśli poziom ten został osiągnięty, pacjent kontynuuje terapię 50 g raz w tygodniu, z comiesięcznymi pomiarami stężenia, by zapewnić stałą skuteczność. Jeśli zaś poziom nie został stale osiągnięty, dawka IVC zostaje zwiększona do 75 g witaminy C na infuzję, przez cztery wlewy, po których poziom stężenia zostaje uzyskany. Jeśli pacjent pozostaje w zakresie sub-terapeutycznym, dawka IVC zostaje zwiększana do poziomu 100 gram.
Jeśli po czterech infuzjach poziom wciąż oscyluje w sub-terapeutycznym zakresie, może to oznaczać, iż pacjent ma utajoną infekcję, pali (nie przyznając się) lub ma progresję nowotworu. W czasie gdy powyższe możliwości są sprawdzane, lekarz może zdecydować, aby zwiększyć częstotliwość IVC 100 g do trzech razy na tydzień. Dawki powyżej 100 g nie są zalecane bez wykonania testu na osmolalność surowicy, przed i po infuzji. Ważne jest, by dostosować odpowiednie proporcje, dla zachowania fizjologicznego wskaźnika osmolalności.
Jeżeli wyższe dawki nie są tolerowane lub następuje progresja pomimo osiągnięcia terapeutycznego zakresu, mniejsze dawki mogą wciąż zwiększać biologiczne korzyści IVC, tym stymulacja odporności, zmniejszenie bólu, zwiększenie apetytu i ogólne zwiększenie komfortu.
Bardzo mali pacjenci, jak na przykład dzieci, oraz pacjenci otyli potrzebują specjalnych dawek. Pacjenci ważący mniej niż 50 kg z niewielkimi obciążeniami nowotoworowymi i bez infekcji, by utrzymać odpowiedni poziom stężenia, mogą potrzebować jedynie 25 g witaminy C, dwa razy w tygodniu. Pacjenci ważący więcej niż 100 kg z dużymi obciążeniami lub infekcjami, wymagają zwykle dawek na poziomie 100g, trzy razy w tygodniu. Poziomy stężenia osiągane po IVC są doskonałym wskaźnikiem pomagającym dobrać odpowiednie dawki.
Doświadczenie pokazuje, że większość pacjentów chorujących na raka, potrzebuje wlewów 2-3 razy w tygodniu, w dawkach 50 g. Wszyscy pacjenci osiągający wymagany poziom stężenia, powinni być monitorowani raz w miesiącu, by upewnić się że osiągnięte efekty są długoterminowe. Sugeruje się doustną suplementację 4 g witaminy C codziennie, szczególnie w dni kiedy nie następuje infuzja. Pomaga to uniknąć „efektu odbicia”. Zaleca się również stosowanie kwasu alfa-liponowego.

Wnioski
Witamina C może być bezpiecznie podawana podawana dożylnie, w maksymalnych dawkach 100 g lub mniej, o ile zachowane zostaną środki ostrożności zawarte w tym raporcie. Przy takich dawkach, maksymalne stężenie askorbinianu może przekraczać 20 mM. Istnieje kilka potencjalnych korzyści które daje IVC pacjentom z nowotworami, z które czynią go idealnym wyborem do wspomagania leczenia:
Pacjenci z nowotworami często cierpią na deficyty witaminy C, a IVC skutecznie to naprawia.
Terapia IVC pomogła przywrócić pacjentom jakość życia na wielu płaszczyznach.
IVC zmniejsza stan zapalny w organiźmie (mierzone za pomocą określenia poziomu białka C-reaktywnego) oraz zmniejsza produkcję cytokin prozapalnych.
Wysokie stężenie askorbinianu jest selektywnie toksyczne dla komórek rakowych i hamuje proces angiogenezy.

http://longevitas.pl/dozylna-witamina-c ... l-riordan/
0 x



ss.0208
Posty: 34
Rejestracja: niedziela 23 kwie 2017, 22:07
x 5
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 9 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: ss.0208 » środa 26 kwie 2017, 11:39

Mam pytanie . Bo znajomej mąż ma dializy i doszly problemy krzepliwosci krwi.. czy podsunac znajomej temat wit C? Moze z madrym lekarzem cos poradza?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 26 kwie 2017, 11:51

wit.C też, ale przede wszystkim sody:
viewtopic.php?f=17&t=1126&p=61609&hilit=dializy#p61609
Nerki i trzustka (producenci sody w organizmie) zaczynają cierpieć od zakwaszenia czyli braku
alkalizacji i braku magnezu.
Polecam tę książkę:
http://ezo-ksiazki.blogspot.com/2016/04 ... wosci.html
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: devi » środa 26 kwie 2017, 13:00

@ ss.0208

"Urynoterapia" - Giennadij Małachow,
"Woda życia - zasady urynoterapii" - John W. Armstrong.

Obie pozycje do znalezienia w sieci. Poczytać, zastosować.
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » czwartek 27 kwie 2017, 05:38

Leczenie raka witaminą C przeszło pierwszą fazę testów klinicznych

Lekarze ze Stanów Zjednoczonych pomyślnie zakończyli pierwszą fazę testów leczenia raka mózgu i płuc za pomocą wysokich doz witaminy C, przewyższających dzienną normę o około tysiąc razy – głosi artykuł opublikowany w piśmie „Cancer Cell”.

„Większość chorych na raka, z którymi w tej chwili pracujemy, z zadowoleniem wzięło udział w eksperymentach, które mogą uratować życie innym pacjentom. Na daną chwilę wyniki są obiecujące, jednak na razie nie wiemy, czy witamina C podwyższy efektywność chemioterapii. To pokaże druga faza badań klinicznych” – powiedział kierownik eksperymentów z Uniwersytetu Iowa Bryan Allen.

Zainteresowanie witaminą C jako środkiem na raka pojawiło się około 30 lat temu dzięki laureatowi Nagrody Nobla Linusowi Paulingowi, kiedy seria badań pokazała ewentualne korzyści z zastosowania jej przy nowotworach. Stosunkowo niedawno, w 2009 roku Mark Levin z Narodowych Instytutów Zdrowia USA (NIH) oraz jego zespół wyjaśnili, że witamina C jest zdolna do walki z rakiem tylko przy zwiększeniu koncentracji do ekstremalnie wysokich wskaźników.

Dwa lata temu inna grupa naukowców potwierdziła ten wniosek, niszcząc „niepokonane” guzy rakowe w organizmie myszy za pomocą dużych dawek witaminy C, analogicznych liczbie kwasu askorbinowego, która zawarta jest w około 200 pomarańczach. Przenikanie witaminy C do komórek rakowych prowadziło do pojawienia się większej liczby molekuł nadtlenku wodoru wewnątrz ich mitochondrii, co okazuje się fatalnym dla „zbuntowanych komórek”.Allen i jego zespół potwierdzili te wnioski podczas testów klinicznych na 11 ochotnikach cierpiących na skutek ciężkich form raka płuc i mózgu. Przed rozpoczęciem kursu chemioterapii naukowcy porcjami wprowadzali w ich organizmy gigantyczne dozy witaminy C, stopniowo podwyższając jej koncentrację we krwi do znaczeń, przewyższających normę o 300 razy.

Po tym rozpoczął się zwykły kurs chemioterapii, w którym pacjenci kontynuowali przyjmowanie witaminy C w ciągu siedmiu miesięcy trwania eksperymentu. Bez względu na bardzo częste przyjmowanie kwasu i wysokie dozy, pacjenci dobrze znieśli leczenie i nie cierpieli na poważne efekty poboczne. Jak zauważają naukowcy, te doświadczenia pokazały, że witamina C jest bezpieczna dla zdrowych komórek i nie wywołuje w nich żadnych skutków pobocznych, zbliżonych do tego, co dzieje się wewnątrz nowotworu.

Jak pokazały eksperymenty, witaminy we wszystkich wypadkach zatrzymują wzrost nowotworu, albo znacząco go spowalniają, przedłużając pacjentom życie o 4-6 miesięcy, nawet w razie rozwoju najbardziej złośliwych form raka mózgu. Po ustaleniu diagnozy, ci ludzie żyli średnio 37-40% dłużej, niż inni chorzy z taką diagnozą.

Jeśli druga faza badań klinicznych zakończy się pomyślnie, to witamina C, jak zauważa Allen, nie tylko pozwoli przedłużyć życie pacjentów i poprawić jego jakość, ale i znacznie zmniejszy wydatki na leczenie, ponieważ cały 9-miesięczny kurs przyjmowania kwasu askorbinowego kosztuje mniej, niż jedna doza chemio- lub immunoterapii.


http://dobrewiadomosci.net.pl/16224-lec ... inicznych/
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » sobota 29 kwie 2017, 06:26

jak to jest z wlewami dożylnymi z wit C? tzn. czy ma to skutki uboczne jakieś? czy zakwaszająco działa na limfe-organizm?. Pytam bo czytam nie raz jak ludzie to traktują jako jedyny pewnik w leczeniu. Bo bez tego wszystko wróci i muszą się kłóć żeby było cały czas dobrze.
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Thotal » sobota 29 kwie 2017, 06:31

Zapraszam do lektury "Ukryte terapie 2" Jerzego Zięby.




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » sobota 29 kwie 2017, 06:38

właśnie nie mam lektury. jak by mógł ktoś rozwinąć problem, nie koniecznie to musi być zdanie Zięby wszak nikt nie jest alfą i Omegą.
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Thotal » sobota 29 kwie 2017, 06:53

Picie wit. C, kwasu L-askorbinowego faktycznie powoduje zakwaszenie organizmu, natomiast wlewy wykonuje się za pomocą askorbinianu sodu".
Nie wiem, czy to powoduje zakwaszenie, ale na pewno usuwa z organizmu wolne rodniki, a to przy stanach zapalnych jest sprawą kluczową.




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 kwie 2017, 07:38

Z kwasu w prosty sposób można zrobić niezakwaszające askorbiniany do picia, choć kwas doraźnie mocniejszy:
viewtopic.php?f=17&t=805&hilit=witamina+c&start=25#p15456
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 176
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: sandra » sobota 29 kwie 2017, 10:53

Kiszka pisze:jak to jest z wlewami dożylnymi z wit C?

W jakimś stopniu mogę na to odpowiedzieć, bo na samej sobie wypróbowałam tego typu terapię.
najpierw należy ustalić tak podstawową sprawę jak obecność enzymu dehydrogenazy glukozo-6-fosforanu (G6PD w skrócie), albowiem niedobór tego enzymu może w ogóle uniemożliwić terapię witaminą C. Niedobór enzymu G6PD jest to defekt genetyczny charakterystyczny dla ludzi (częściej płci męskiej) cierpiących na fawizm (nie mogą np. jeść bobu, który powoduje u nich rozpad czerwonych krwinek)

Wzięłam ok 20 wlewów askorbinianu sodu. Zaczęłam od 15 g, ale juz trzeci wlew to było 30g.
Dzisiaj minęło ok 2 m-cy od terapii. Samopoczucie zdecydowanie uległo poprawie.
Ogólnie poprawił mi się stan skóry, włosów. Psychika na wznoszącej...widzę nadzieję na jeszcze lepsza poprawę.
Metabolizm jakis lepszy, bo powraca apetyt.
Ogólnie cały trakt trawienny uległ naprawie.
Nie wiem jaki wpływ ta kuracja miała na zmianę diety, ale wiele potraw wyjechało na stałe z mojej kuchni.
Nie mam na nie ochoty i mi szkodzą.
Tak wyraznie nigdy organizm nie sygnalizował, że to dla mnie trucizny.

Mam bardzo kiepskie żyły więc koniecznym było zrobienie dłuższej przerwy we wlweach.
Napewno powtórzę kuracje na jesieni.
Nie zauważyłam aby organizm uległ zakwaszeniu. Paski pH pokazują włąsciwy poziom.
Napewno zmiana diety ma wpływ na alkalizacje.
0 x



Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » sobota 29 kwie 2017, 12:51

Sandra czy nie uważasz może, że liposomalna C była by może nawet lepsza? odpada problem kiepskich żył, może nawet całego korowodu związanego z ewentualną pielęgniarką która to wykonuje w domu lub podróżami do jakiegoś punktu. moim zdaniem prawdziwy liposom jest mistrzostwem. Tylko nie wiem czy liposomem C można dostarczyć tak potężnych dawek dochodzacych nawet do 100 g na dobę? hmmm... pewnie nie. Takie dawki to konieczność np. przy ostrym zapaleniu płuc itp.
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 kwie 2017, 13:16

Tylko nie wiem czy liposomem C można dostarczyć tak potężnych dawek dochodzacych nawet do 100 g na dobę?

To trzeba by jakoś przeliczyć, raczej nie jest 1:1, ale koszty liposoma mogą wprawić w konsternację.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2675 razy
Otrzymał podziękowanie: 1203 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » sobota 29 kwie 2017, 13:27

grzegorzadam pisze:, ale koszty liposoma mogą wprawić w konsternację.

tak samo wlewy dożylne- u mnie za jeden chcą od 150 do 250 zł, zależy od dawki. Też jest nieciekawie z kasą. Jak komuś trzeba ze 3x w tygodniu to tak samo trzeba hipotekę zaciągnąć :lol: :shock: :?

... i jeszcze pielęgniarka bierze co łaska (od 20 zł... za robocizne)
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
tom1ek
Posty: 44
Rejestracja: środa 05 kwie 2017, 22:40
x 2
x 8
Podziękował: 35 razy
Otrzymał podziękowanie: 119 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: tom1ek » sobota 29 kwie 2017, 14:35

Kiszka pisze:Sandra czy nie uważasz może, że liposomalna C była by może nawet lepsza? odpada problem kiepskich żył, może nawet całego korowodu związanego z ewentualną pielęgniarką która to wykonuje w domu lub podróżami do jakiegoś punktu. moim zdaniem prawdziwy liposom jest mistrzostwem. Tylko nie wiem czy liposomem C można dostarczyć tak potężnych dawek dochodzacych nawet do 100 g na dobę? hmmm... pewnie nie. Takie dawki to konieczność np. przy ostrym zapaleniu płuc itp.

100g dziennie? można, liposomem zrobionym w domu też, tylko trzeba rozdzielić na 2-3 dawki co kilka godzin
0 x



Awatar użytkownika
św.anna
Posty: 1451
Rejestracja: środa 24 sie 2016, 12:41
x 87
x 119
Podziękował: 2624 razy
Otrzymał podziękowanie: 3256 razy

Re: Witamina C - niedoceniony uzdrawiacz

Nieprzeczytany post autor: św.anna » sobota 29 kwie 2017, 15:02

Co do przeliczania, z początku wątku:

Przyjmuje się, że w formie liposomalnej witamina C jest 5-10 razy bardziej przyswajalna niż czysty kwas L-askorbinowy. Oznacza to, że 5 g witaminy „zakapsułkowanej” w liposomach będzie miało efekt 25-50 g witaminy „zwykłej” podanej czy to doustnie czy to dożylnie.
0 x



ODPOWIEDZ