Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

"Stare" przepisy na zdrowie

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 01 gru 2013, 20:32

FL pisze:...
blu -

Moja propozycja, abys wycofal sie z frakcji ULECZANIA.
A jak chcesz zakladaj oddzielny watek, ale ja tam pisac nie bede.


:shock:
Wybaczcie, że się wtrącam, ale do tej pory odnoszę wrażenie, ze @blu przedstawia tylko informacje w danym temacie i w najmniejszym stopniu nie kreuje się na kogoś, kto chce kogoś wyleczyć. Natomiast w Twoim przypadku jest odwrotnie.
I powiem szczerze, wolę usłuchać rad osób, "które wiedzą, że dzwoni ale nie wiedzą, w którym kościele" (że posłużę się Twoim stwierdzeniem) bo mówią mądrze i od serca nie zatajając nic, chcąc często wyprostować pewne niewłaściwe, a schematyczne sposoby myślenia.
Natomiast cechą charakterystyczną tych umiejących "leczyć", tych z "frakcji leczenia" jest zatajanie wszystkiego tylko dla siebie pod wzniosłym przykryciem "indywidualnego dostosowania".
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 01 gru 2013, 20:58

Nie jestem twoim wrogiem. Pisz gdzie chcesz, jeśli uważasz siebie za jedyną "wiedzącą". Ja na siłę nikogo nie uzdrawiam, ale mam dostatecznie dużo sprawdzonych informacji, żeby je przedstawiać, jeżeli już to cytuję "uzdrowionych".
Nie jestem też dla ciebie konkurencją, jeśli to twoje zajęcie.
Owszem pewne rzeczy mają znaczenie, ale dorabianie do tego teorii i komplikowanie rzeczy prostych nie leży w moich zainteresowaniach. Zwykle są to działania typowe dla karteli, ale nie wyłącznie.
Jeżeli z twojego punktu widzenia jest to dyletanctwo... to nadal jest to tylko twój punkt widzenia.
Nie uważam siebie za "uzdrowiciela", więc nie mam się z czego wycofywać i każdą informację uznaną przeze mnie za istotną, będę przekazywał, bo uważam, że czas dla ludzi, aby wyrywać się z objęć machiny medyczno - farmaceutycznej.
Jeżeli w czymś się pomylę, albo masz w tym inne doświadczenia, to proszę, mnie popraw i przedstaw swoją wersję.
Nie używam tutaj wobec ciebie żadnej krytyki, bo uważam, że to bez sensu, bo jesteśmy po tej samej stronie "barykady", stronie ludzi, a nie karteli. Uważałaś siebie za nauczycielkę, teraz uzdrowicielkę, więc nauczaj i uzdrawiaj, nie marnuj czasu i energii na dysputy z dyletantem, tylko pokaż prawdziwą wyższość, nie w słowach, tylko w czynach.

pozdrawiam.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » poniedziałek 02 gru 2013, 10:25

Dariusz
Natomiast cechą charakterystyczną tych umiejących "leczyć", tych z "frakcji leczenia" jest zatajanie wszystkiego tylko dla siebie pod wzniosłym przykryciem "indywidualnego dostosowania".


Nie tylko. Rowniez CELOWE sianie dezinformacji. Ktos kto slepo powiela publicznie rozne przepowiednie (tak to nazwe), moze rowniez byc posadzony w pewnych kregach o prace nie na rzecz dobra, lecz jako wtyczka. Takie przypadki mnoza sie i powielaja codzien w ogromnych ilosciach.
Nie, Dariusz, nie o "uleczanie" im chodzi. To wlasnie sa agenci farmy.
Pisze ogolnie nie adresujac do nikogo bezposrednio.

blu - skoro znasz tyle przypadkow uzdrowien ta metoda, to opiszesz o nich, to to byloby ciekawe. Z jakich przypadlosci mozna sie tym "wylizac".

Ja z doswiadczenia powiem, ze skutecznie dziala przy chorobach pluc, oskrzeli, chodzi o oszyszczenie od flegmy etc.
Zaczelam o tym napominac, bo Dariusz przedstawil miksture niby leczaca nawet gruzlice (ale nie wiedzial, czy do picia, czy innego dozowania :o )
Pospieszylam przestrzec, aby ktos czasem przez nieostroznosc tego nie wypil.

Jesli ktos to uwaza za wymadrzanie sie, to juz nie moja sprawa.

Ja z reguly rozmawiam konkretnie.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 02 gru 2013, 11:19

Lady, czy to nie miło, że różni agenci spotykają się na forach? Na razie nie rozumiem tylko po co ze sobą walczą, ale może to przyjdzie mi to z czasem. Szkoda czasu na kontynuowanie tego tematu, chyba czytelnicy sami potrafią rozróżniać informację od defetyzmu i dezinformacji.
Jeśli o uzdrawianie tą metodą chodzi, to pewnie wymieniłaś dopiero pojedyncze procenty jej możliwości uzdrawiania, jako dyletant nie mogę prezentować zastrzeżonej dla ciebie wiedzy, ale oczekuję od ciebie znacznie więcej, bez ogólników.
Są całe strony internetowe poświęcone tej technice, znasz języki. Nawet znany wojownik - dr Mercola, poświęcił jej artykuł.
Jeśli tak oburzyło cię stosowanie różnych olejów, to dowiedz się, że są tylko dwa oleje o działaniu antywirusowym - jednym z nich jest ładnie nazwany, "dziewiczy" olej kokosowy. Pozwala on uniknąć podrażnień i chorób, a właściwie zakażeń gardła przy dłuższym stosowaniu tej techniki, ale jest znacząco droższy od innych.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16985
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17188 razy
Otrzymał podziękowanie: 24272 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 02 gru 2013, 17:48

coś znalazłem, choć przy mnie i tak nikogo nie było, aby mi upuścić krwi,- ;)
no ale sposób ciekawy i jestem przekonany, że skuteczny:
:)
PODCZAS WYLEWU IGŁA MOŻE URATOWAĆ CI ŻYCIE



Porada chińskiego profesora jak udzielić pierwszej pomocy ofiarom wylewu.

Trzymaj w domu strzykawkę lub nawet zwykłą igłę do szycia lub prostą szpilkę. To jest zdumiewające jak w nietypowy sposób można odwrócić skutki wylewu.

Kiedy dochodzi do wylewu, naczynia krwionośne w mózgu stopniowo pękają. Kiedy zdarzy ci się być świadkiem wylewu <n i e p a n i k u j>

Nie ma znaczenia, w jakim miejscu znajduje się chory. Nie ruszaj go z miejsca, ponieważ naczynia krwionośne popękają. Pomóż choremu usiąść w bezpiecznym miejscu, aby zabezpieczyć przed ponownym upadkiem.

Jeżeli masz w domu strzykawkę z igłą (byłoby to najlepsze), to dobrze, jeżeli nie, to wystarczy igła do szycia lub szpilka.

1. Umieść igłę nad ogniem, aby ją wysterylizować. Następnie nakłuj czubki wszystkich 10-ciu palców.

2. Nie ma specjalnego punktu akupunkturowego, po prostu nakłuwaj w odległości 1 mm od paznokcia.

3. Nakłuwaj, aż pokaże się krew.

4. Jeżeli krew nie zacznie wypływać, uciskaj opuszki palców chorego, aż do wypłynięcia krwi z nakłutych miejsc.

5. Kiedy wszystkie 10 palców już krwawi, poczekaj kilka minut. Chory powinien odzyskać przytomność w tym czasie.

6. Jeżeli usta chorego są wykrzywione, nacieraj uszy chorego aż będą czerwone.

7. Następnie nakłuj płatki uszu dwukrotnie, aż wypłyną po 2 krople krwi z każdego płatka.

8. Poczekaj aż chory powróci do normalnego stanu i zabierz go wtedy do szpitala.

Jeżeli nie zrobi się tego co powyżej a chory jest zabrany przez pogotowie, to w czasie transportu od wstrząsów na drodze popękają naczynia krwionośne w mózgu.

Nauczyłem się, że upuszczanie krwi ratuje życie, od chińskiego lekarza Ha Bu Ting, który mieszka w Sun Juke. Następnie doświadczyłem tego w praktyce, dlatego też mogę powiedzieć, że metoda ta jest skuteczna w 100%. W 1979 roku uczyłem w Fung Gaap College w Tai Chung. Pewnego popołudnia miałem wykład, kiedy inny wykładowca wpadł do mojej sali i w przerażeniu wykrzyknął: <Panie Liu, chodź natychmiast, nasz kierownik dostał wylewu.>

Kiedy zobaczyłem naszego kierownika, Pana Chen Fu Tien, był blady, jego mowa była bardzo niewyraźna, jego usta były wykrzywione i miał wszystkie objawy wylewu. Natychmiast poprosiłem jednego ze studentów, aby pobiegł do najbliższej apteki I kupił strzykawkę, którą ponakłuwałem opuszki palców chorego. Kiedy wszystkie 10 palców krwawiły (krople krwi wielkości ziarna grochu), nacierałem jego uszy. Po kilku minutach twarz pana Chen odzyskała kolor i pojawił się blask w oczach, ale jego usta ciągle były wykrzywione. Więc pociągałem jego uszy, aby napłynęła krew. Kiedy uszy były już czerwone , nakłułem płatki uszu dwukrotnie do pojawienia się dwóch kropli krwi na każdym uchu. W przeciągu 3-5 min usta powróciły do normy i jego mowa stała się wyraźna. Pozwoliliśmy mu odpocząć przez chwilę, a następnie podaliśmy filiżankę herbaty. Po czym sprowadziliśmy go na dół i zawieźliśmy do szpitala.

Pozostał w szpitalu przez noc, a następnego ranka powrócił na uczelnie na zajęcia. Wszystko powróciło do normy. Nie było żadnych zmian chorobowych. Zwykle ofiary wylewu cierpią z powodu nieodwracalnych pęknięć naczyń krwionośnych w mózgu w czasie transportu do szpitala, w wyniku czego nigdy nie powracają do pełnego zdrowia. Szczęśliwcy pozostają przy życiu - sparaliżowani do końca życia.

Jeżeli będziemy pamiętali o metodzie upuszczania krwi i rozpoczęciu ratowania życia natychmiast, w krótkim czasie ,ofiary wylewu będą uratowane i powrócą do normalnego życia w 100%

Źródło: LINK
http://nowotwor.hekko.pl/?page_id=49

edit- aha, dopiero post factum upuścili mi krwi i to zdrowo :lol:
w http://www.elisabeth.nl
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » wtorek 03 gru 2013, 11:47

blu -

Jeśli masz w zasięgu mikrobiologów, którzy mieli z tym do czynienia to ci zapewne potwierdzą.


Mam w zasiegu chemikow i fizykow, o metalach ciezkich sama pisalam raporty (opracowania). Pare lat temu firma nasza intensywnie sie tym problemem zajmowala, teraz juz w sladowych ilosciach, ale mam pewna wiedze.
W chwili wolnej moge uchylic rombka tajemnicy zakladajac oddzielny watek, ale duza tam jest wiedzy scisle fachowej i nie kazdy bedzie mogl na chybcika zrozumiec. To tyle w kwestii wyjasniania.

Zreszta wazna jest skutecznosc tej metody, a nie detale, o ktore spierasz sie blu.

Zauwazylam watek "Terapia Gersona" - wydaje mi sie ciekawa, i jesli dziala to wspaniale.

Ja zas pragne polecic jeszcze jedna WYPROBOWANA terapie, ktora kazdy sam za grosze moze na sobie przeprowadzac, dziala wlasnie oczyszczajaco i mozna stosowac profilaktycznie. Tym leczyl juz sam Hipokrates.
Dziala na caly uklad, odwadnia i sciaga z ukladu toksyny (poprzez wydalanie) - super dziala na dolegliwosci artretyczne, podagry, opuchlizny, oraz choroby trawienne i przemiany materii.

To zapomniany Jarmuż (Brassica oleracea L. var. sabellica L.)

Obrazek

Ugotowany ze slodka smietanka jest bardzo pozywny i latwo sie to przyrzadza, terapia prawie za friko!

//Nie trzeba wyjezdzac na drogie wczasy ;) //

Na zdrowie!
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 03 gru 2013, 12:27

Gdyby ktoś potrzebował nasiona jarmużu, to mogę przesłać.
Cały sezon rośliny te i nie tylko, służyły do gotowania zup warzywnych.
Gorąco polecam :D



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » wtorek 03 gru 2013, 13:06

Swietnie!
Trzeba propagowac. Zupy z tego nie widze, ja jem jako dodatek do slodkich kartofelkow (karmelizowanych). Malo kto zna te rosline. Ja kupuje mrozony.

Po zjedzeniu takiej normalnej porcyjki na drugi dzien czuc w rekach lekkosc.

Wiele warzyw ma takie zalety odzywczo-oczyszczajace. Jak buraczki, albo szparagi.

Najlepiej jesc urozmaicone dania. Smacznego!

Co do lewatywy z kawy, to juz slyszalam, o lewatywach z arbuza :shock: a wogole chodzi o pozbycie sie zlogow. Jelito grube nosi tego az do ok. 7 kilogramow.
0 x



Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 03 gru 2013, 13:52

Moje zupki warzywne powstają na bazie intuicyjnego zapotrzebowania...
Zbieram z działki wszystko co akurat pasuje i wrzucam do garnka, czasami coś "spieprzę", ale generalnie, stosując "kuchnię pięciu przemian", prawie zawsze trafiam w oczekiwania.
Jarmuż jest też ważnym składnikiem zielonych koktajli i wtedy zjadany jest na surowo z owocami i innymi warzywami.

Takie odżywianie, z dużą ilością błonnika samoistnie oczyszcza przewód pokarmowy, ale od czasu do czasu warto, a przynajmniej na wiosnę trzeba zabrać się do tego od innej strony... :D


Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » wtorek 03 gru 2013, 14:18

Masz na mysli ... lewatywe :shock: , czy to:

Obrazek

Levisticum officinale - lubczyk
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » wtorek 03 gru 2013, 14:31

Posty odnoszące się do metody ssania oleju wydzieliłem jako niezależny temat: Ssanie oleju >>.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » wtorek 03 gru 2013, 20:18

Znacie może jakieś sprawdzone sposoby na zatoki?
Zaznaczam, że znam parówki. ;)
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » wtorek 03 gru 2013, 20:46

Nie będę kopiował poniższego linku bo takie nigdy nie zginą, nie zostaną wymazane gdyż służą krzewieniu idei medycyny "akademickiej", ale warto zapoznać się z tym artykułem by wyrobić sobie zmysł odróżniania agitki od rzetelnej informacji:

http://illuminatiworld.pl/?p=230
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 03 gru 2013, 21:07

Zatoki wielu ludzi wyleczyło witaminą C w ponad normalnych ilościach t.j. min 1000 mg/ dzień. Zależy o które zatoki chodzi - dla czołowych bardzo skuteczna była metoda BSM. Jeżeli są to stany zapalne to pomaga branie L-Lizyny - co godzinę po 500 mg do 4 razy dziennie, jeśli nie mija powtarzać, ale do 5 dni maks.
Sprawdzę inne (oprócz ssania oleju, bo to w wielu przypadkach, też pomaga w 3 - 5 dni), ale musiałbyś sprecyzować stan, czy chodzi o bóle głowy, czy zatkane kanały itp. i jak długo on trwa, czy nawraca itd. - na razie tyle mi przechodzi do głowy.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Thotal » wtorek 03 gru 2013, 21:08

Sprawdzonym sposobem na oczyszczenie zatok jest wygrzewanie się w słońcu i co jakiś czas wciąganie do nosa wody morskiej z czystego akwenu (może być Ocean Indyjski :) ), potem kładziemy się na brzuchu z głową poniżej stóp, Po jakimś czasie wszystko zaczyna działać, proces może trwać nawet dwa trzy dni. Za każdym razem jak zginasz się w pół, z nosa leci jak z kranu.
Można taki zabieg zrobić w domu, w dobrze nagrzanym pomieszczeniu, skorzystać z inhalacji i soli morskiej rozpuszczonej w wodzie.


Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 03 gru 2013, 21:39

Thotal dał doskonały i szybki przepis na zatoki nosowe - "woda morska" to 9 gram soli morskiej np. z Camargue na 0,5 litra wody.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Fair Lady
Posty: 1526
Rejestracja: czwartek 25 kwie 2013, 10:12
x 1
x 14
Podziękował: 576 razy
Otrzymał podziękowanie: 952 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Fair Lady » wtorek 03 gru 2013, 22:35

Na zatoki pomoze tylko silny antybiotyk. I radze zaczac od razu i wg wskazan lekarza.

:roll:

Pozniej mozna powoli regulowac system. Ziola, wygrzewania, naswietlania i plukania nic nie dadza... sorry, punkt i to duzy dla "Farmy" ;)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » wtorek 03 gru 2013, 22:40

Jak chcesz się truć, to idź po antybiotyk, potem lecz grzybicę i nie wiem co jeszcze. Wszystkie probiotyki pomogą ci tyle, co umarłemu kadzidło w utrzymaniu flory jelitowej.
Brawo Lady, tego po tobie nie oczekiwałem.

Edit: Darek opisz lepiej stan faktyczny.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » środa 04 gru 2013, 11:52

To przypadek osoby trzeciej.
Ma z tym problem od dawna. Zatoki czołowe jakoś ustąpiły ale problem z nosowymi pozostał i wciąż daje się we znaki. Poza tym, że bolą to wciąż sączy się z nich i nie nosem, to byłoby akurat pożądane, a po tylnej ściance gardła i cholerstwo drażni bardzo boleśnie płuca. Wydzielina jest przeźroczysta i długo nie można było tego zjawiska wykryć.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 04 gru 2013, 12:22

Ok, wolne ale w bardzo wielu przypadkach sprowadzanie do stanu normalnego to wspomniana witamina C.
Dawkowanie od 1000 mg do 3000 mg ( 3g to raczej przy wadze rzędu 80 kg i więcej) przez okres od 1 miesiąca do 3 miesięcy.
Może tez pomagać suplement, aminokwas N-acetyl-Cysteina - 500 mg dziennie.
Koniecznie witamina D3 (chyba, że pracuje na otwartym powietrzu, to mniejsza dawka) 2 x po 10 kropli przez 1 miesiąc, potem 2 x po 5 kropli do lata.
Sprawdzić poziom jodu w organizmie - malując jodyną plamy ok 3 cm średnicy po drugiej stronie nadgarstka. Jeśli znikają szybciej niż w 6 godzin, to osoba ma niedobór jodu (uwaga na tarczycę) - wtedy 2 x po 5 kropel jodyny na pół szklanki wody i sprawdzać co tydzień. Zamiast pić może malować duże plamy (5 cm) na stopach.
Przyczyną "chronicznych" zatok w wielu przypadkach są grzyby (ich zarodniki) w dywanach itd. - jedni są bardziej wrażliwi inni mniej. Niech się zastanowi kiedy to się zaczęło, czy ma związek z jakimiś zmianami lokalizacji.
Dla szybkiego wyleczenia istnieje jedna z "cudownych" substancji chemicznych zwana BHT, ale ona jest osiągalna tylko w hurtowniach chemicznych, zwykle na zamówienie i w ilościach kilograma, a potrzeba na kurację kilkanaście gram.
Jak mi się coś jeszcze przypomni lub znajdę, to dopiszę.

Edit: działa też szybko dyskutowane ssanie oleju, ale tylko objawowo, rodzaj oleju od najlepszego to:
z avocado, sezamowy, słonecznikowy.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

filiżanka
Posty: 347
Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2013, 13:29
x 2
x 7
Podziękował: 646 razy
Otrzymał podziękowanie: 582 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: filiżanka » środa 04 gru 2013, 13:03

Dariusz pisze:To przypadek osoby trzeciej.
Ma z tym problem od dawna. Zatoki czołowe jakoś ustąpiły ale problem z nosowymi pozostał i wciąż daje się we znaki. Poza tym, że bolą to wciąż sączy się z nich i nie nosem, to byłoby akurat pożądane, a po tylnej ściance gardła i cholerstwo drażni bardzo boleśnie płuca. Wydzielina jest przeźroczysta i długo nie można było tego zjawiska wykryć.

Nie zajmuje się "uleczaniem" ale podziele sie tym co wiem ;)
Zatoki to droga oczyszczania organizmu powiązana z nerkami. Jeśli nerki z jakiś powodów nie pracują prawidłowo ( a może to być powodowane np. zamartwianiem się, "depresją") to wtedy w zatokach odkłada sie wydzielina. W tym przypadku, jeśli jest przeźroczysta to nie żerują na niej bakterie.
Wypływanie przez nos może ułatwić parówka z majeranku ( miska z herbatka majerankową pochylic się z ręćznikiem na glowie tak, by para nie "uciekała" ). Ogolnie taka parówka udrożnia przewody nosowe.
Aby poprawić krążenie w obrebie układu moczowego to moczenie stóp w gorącej wodzie, poetm ciepłe skarpety.
Przy wszystkich metodach "docieplania" organów ważne, by potem odpoczywać nie błakając sie po zimnym świecie, a zalec pod kocem z przyjacielem, może być wielonożny. :)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 04 gru 2013, 15:34

Czasami powodem chronicznych stanów zatok jest niedobór cynku, ale to trudno stwierdzić domowym sposobem, chyba że pojawiają się też inne symptomy - problemy skórne, wypadanie włosów, łupież.
Cynk należy dawkować ostrożnie. Uderzeniowo do 50 mg na dobę do miesiąca, potem podtrzymująco 1 - 2 razy po 25 mg na tydzień.
Dobrze byłoby też gdyby osoba, zamieniła, przynajmniej na czas zdrowienia kawę na zieloną herbatę - zawsze bez cukru, a w ogóle cukru jak najmniej.

Edit: gdybyście po analizie doszli, że może być to podłoże grzybiczne, to można coś dodać do leczenia, oprócz eliminowania źródła.
Warto byłoby też sprawdzić pH śliny / moczu - to też daje jakiś ogólny obraz stanu organizmu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » środa 04 gru 2013, 19:13

Cukru w ogóle nie używa, kawy również, no prawie nie pije zaś zieloną herbatę pije wciąż.
Za cynk dzięki, podpowiem. :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 04 gru 2013, 19:34

To świetnie. Wprawdzie to co napiszę poniżej dotyczy głównie wychodzenia z typu grzybicznego, to po namyśle uznałem, że w każdych warunkach zatokowych nie zaszkodzi, nawet jeśli to nie jest ten typ, a odciąży nieco organizm od patogenów. Woda utleniona 3%.
Zaczynać powoli od 5 - 10 kropli na pół szklanki wody - 3 x dziennie - zwiększając codziennie, systematycznie ilość, aż do osiągnięcia 50 kropli = 2,5 ml. Teoretycznie 1 tydzień powinien wystarczyć na takim poziomie, ale mogą być 2 tygodnie. Potem systematycznie zmniejszać i można zaprzestać. Można stosować też dawkę podtrzymującą ok 30 kropli na dzień. Nie słyszałem, żeby komuś szkodziło.
Nie można zaczynać od dużej dawki na raz, bo z reguły będą nieprzyjemne efekty uboczne, zwykle nie są one szkodliwe, ale po co pogarszać samopoczucie.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: "Stare" przepisy na zdrowie

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » środa 04 gru 2013, 20:20

WIELKIE DZIA. :D
Powtórz tę informację również w temacie o wodzie utlenionej.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

ODPOWIEDZ