Gdzie jest przyczyna?

[Leszko]

Witam,

Podczas procesu powrotu do zdrowia śledzę to forum już od paru miesięcy. Chciałem na początku podziękować za parę cennych informacji dotyczących równowagi kwasowo-zasadowej, jak i witaminy C, D3, K2, msm oraz chlorku magnezu. Może zacznę od tego co mi jest, chociaż uprzedzam, że nie mogę tego sprecyzować podobnie jak szereg badań(ASO - 2 lata temu lekko podwyższone do 369, teraz poniżej 200, ANA1, kwas moczowy, RF, CCP, podstawowy test boreliozy wyszedł wątpliwy, następnie western blot, po którym okazałem się zdrów jak ryba, badania również potwierdziły, że nie mam chlamydi itp.,itd.), czy lekarzy(laryngolog, hematolog, gastroenterolog, neurolog, u którego byłem przez tydzień w szpitalu, ortopeda, lekarz chorób zakaźnych, homeopata/okulista),którzy nie potrafią stwierdzić co dokładnie mi jest.
Otóż pierwsze bóle zaczęły się w lewym kolanie ponad dwa lata temu. Zrobiłem rezonans kolana, z którego wynika chondromalacja II stopnia, w międzyczasie pojawiły się podobne dolegliwości w drugim kolanie (jestem po rehabilitacji i zastrzykach z kwasu hialuronowego na zlecenie ortopedy, które nic nie dały, pobierałem również masaże i stosowałem akupresurę, brak jakiegokolwiek efektu). Od ponad roku wyczuwam bóle w łokciach(w chwili obecnej już mniej) i w dłoniach (jakbym płaską dłonią uderzał o beton, ręce nigdy mi nie spuchły, prawdopodobnie to coś z nerwami, pozwolicie, że zaraz uzasadnię) przy wykonywaniu codziennych czynności(noszenie zakupów, torby, czy czasem złapanie 1,5l butelki), czasem drętwienia, wrażenie jakby ścięgna były słabe i wiotkie.
Jestem również chory na Zespół Gilberta(podwyższona bilirubina). Leków na stałe nie biorę, poza wspominanymi witaminami i...naltreskonem w małych dawkach (dawka 2,5 ml jest dla mnie najbardziej optymalna, podobnie jak dla chorych na stwardnienie rozsiane) od 8 miesięcy. Trzeba przyznać, że ta ostatnia terapia przynosi mi najbardziej wymierne korzyści, łokcie prawie mnie nie bolą, dłonie już nie tak mocno jak przedtem, na kolana ldn nie ma większego korzystnego wpływu. Stosowałem również boraks i MMS(w chwili obecnej zdaję sobie sprawę, że WU jest prostszym rozwiązaniem) bez efektów. Jestem po 8 zabiegach akupresury, jak się już pewnie domyślacie nic mi one niestety nie dały:) Codziennie łykam kompleks witamin B(Solgar) i od 3 tygodni nie jem glutenu.
Proszę Was o poradę co mogę zrobić dalej, na co warto zwrócić uwagę, bo mój obecny stan zdrowia nie jest zadowalający, zwłaszcza biorąc pod uwagę plany związane z dzieckiem, które chcę zwyczajnie trzymać na rękach, czy pójść pokopać piłkę jak podrośnie:)
Wnikając w forum nasunęło mi się też parę pytań:
Gdzie mogę we Wrocławiu znaleźć osobę, która zrobi dobrze biorezonans? Ponoć takiej nie ma, z drugiej strony w jednym z wątków natrafiłem na informację, że euroscan ma namiary na taką osobę/placówkę.
Co poziomem ph organizmu? Nieumywakin pisze o innych wartośćiach, a blueray21 o innych, jak w końcu jest, bo po prawie 2 miesiącach zbliżam się do normy wyznaczonej przez blueray21?
Mam do Was również pytanie co do kolagenu z Podkowy, czy warto go kupić, bo jak się później okazało nie jest to kolagen typu II? Czy w takim przypadku zakupić kwas hialuronowy z podkowy i preparat ARTRO PROTECT MAX, czy jednak kwas hialuronowy i kolagen z podkowy. Czy warto z Podkowy kupić coś jeszcze na stawy?
Ponoć można sprawić, żeby naltrekson był bardziej efektywny poprzez dodanie kwasu hydrocytrynowego, oraz ALA. Czy coś na ten temat wiecie, bo trafiłem tylko na stosowanie tej kombinacji w przypadku raka prostaty? Ciekawe, czy jest efektywna również w innych przypadkach? ALA jeszcze nie używam, ponieważ przedtem muszę zastosować tiosiarczan.

Pozdrawiam

[Leon-Gdańsk]

Witam
Spróbuję Panu pomóc, chociaż zdaję sobie sprawę, że może wystąpić wątpliwość w skuteczność moich nietypowych rad. Trochę się przedstawię. Reprezentuję medycynę praw przyrody, która polega na znajomości najważniejszych praw przyrody i umiejętnym ich wykorzystywaniu w zwalczaniu przyczyn chorób niezakaźnych.Ta dziedzina wiedzy wchodzi w skład medycyny naturalnej. Choroby reumatyczne atakują mój organizm ponad 55 lat i jestem sprawny fizycznie. Nie korzystam z usług lekarskich, mam 87 lat.

Medycyna, zwłaszcza akademicka przyzwyczaiła pacjentów przy leczeniu chorób niezakaźnych, do korzystania z lekarstw i uważamy zwykle im leki są droższe, tym bardziej skuteczne. W medycynie praw przyrody nie wydajemy pieniędzy na leki, a musimy zdobyć wiedzę jak każdego dnia podporządkowywać się prawom przyrody. Czyli całkowicie polegamy na sobie, w/g zasady nasze zdrowie w naszych rękach.

Ból występujący u Pana w kolanach i łokciach wskazuje, że wkroczyły do organizmu choroby reumatyczne narządów ruchu. Z czasem będą pojawiać się bóle innych stawów. Wszystkie choroby niezakaźne , nazywane przez lekarzy przewlekłymi, trwają do końca życia. Nie dają się wyleczyć jednorazowo,
jak w chorobach zakaźnych, jest to ich specyfika. Znając przyczyny występowania tych chorób i usuwając je, nie pozwalamy aby opanowały nasz organizm.

Proszę zrozumieć i przyswoić sobie to co poniżej podaję.
Ból - to sygnał organizmu, że w bolącym miejscu organizmu istnieje niewystarczające krążenie krwi - niewystarczające odżywianie komórek i tkanek. Nieprawidłowe odżywianie - nieprawidłowe krążenie krwi w chorych miejscach organizmu jest główną przyczyną występujących tam chorób niezakaźnych. Jak z tego widać cały wysiłek należy skierować na walkę o prawidłowe krążenie krwi - o prawidłowe odżywianie chorych komórek i tkanek w miejscach bolących. Takie naiwne pytanie - po co każdego dnia musimy się odżywiać? Odpowiedź jest chyba prosta - aby żyć. Proszę więc pozwolić żyć swoim komórkom i tkankom, wołają o to przez ból.

- Jak walczyć o krążenie krwi w miejscach bolących organizmu?
1/ Należy walczyć przez ruch /ruch - prawo przyrody/ - pracę mięśni. Jest powiedzenie - ruch jest życiem, albo życie jest ruchem. Mięśnie nazywane są pompami mięśniowymi. Organizm człowieka posiada ich, różnego rodzaju około 800 sztuk. Stanowią one 40% ogólnej wagi ciała. Po co natura dała człowiekowi ich aż tyle? Niektórzy naukowcy twierdzą, że mięśnie wykonują większą pracę dla organizmu w krążeniu krwi, niż czyni to serce - mięsień sercowy.
2/ Należy walczyć o krążenie krwi przez zabezpieczenie potrzebnej temperatury ciała, /temperatura ciała - prawo przyrody/. Krew może krążyć tylko przy odpowiedniej temperaturze ciała. Wiadomo - człowiek należy do gromady ssaków, charakteryzujących się stałą temperaturą ciała. Najbardziej organizm człowieka jest narażony na oziębianie w czasie snu, gdy prawie nie pracują mięśnie.

- Podkreślam - o zdrowiu decydują głównie 4 czynniki: 1/ zdrowe odżywianie, 2/ ruch na świeżym powietrzu, 3/ unikanie stresu, 4/odpowiednia ilość snu.
- W Pana przypadku należałoby zastanowić się jak ograniczyć do minimum usługi lekarskie. Tak czy inaczej, dla dobra Pana zdrowia /młodego człowieka/ proszę o zapoznanie się z materiałami pod adresem: http://www.cheops.darmowefora.pl czy trzeba bronić się przed lekarzami. Pozdrawiam

[chanell]

Witam serdecznie panie Leonie .
Podał pan adres naszego starego forum ,ale nie podał pan działu w którym konkretnie ma szukac Leszek .

Mogę wstawić ,ale proszę o podanie konkretnego działu .
Pozdrawiam