Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
rak prostaty
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
rak prostaty
zakladam ten temat z mysla o wszystkich mezczyznach. Ale o moim zwlaszcza. Wlasnie odebral wyniki biopsji - i rak gruczolowy, w/g skali Gleasona 3+3=6 .Wielkosciowo spory, pieczolowicie hodowany przynajmniej 20lat.PSA prostaty- ok 32.Faceci tak maja, ze jak czegos nie widac to znaczy ze nie ma.Moj tez ma taka zelazna zasade. Tyle , ze zasady i zarty sie skonczyly. Nie wiem, co wymysla urolodzy- ale pewnie niezbyt wiele dobrego. Musze sie tym zajac sama, jak chce miec zywego, w dobrej kondycji meza.
Bardzo prosze o wszystkie pomysly , glownie niekonwencjonalne. Co mu podawac, kiedy, w jakich ilosciach. Mi na razie sie kojarzy wit B17[pestki moreli] i nafta.I ten korzen mniszka od@baby z Neksusa.
POMOCY!!
Bardzo prosze o wszystkie pomysly , glownie niekonwencjonalne. Co mu podawac, kiedy, w jakich ilosciach. Mi na razie sie kojarzy wit B17[pestki moreli] i nafta.I ten korzen mniszka od@baby z Neksusa.
POMOCY!!
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
-
- Posty: 347
- Rejestracja: poniedziałek 24 cze 2013, 13:29
- x 2
- x 7
- Podziękował: 646 razy
- Otrzymał podziękowanie: 582 razy
Re: rak prostaty
-siemię lniane, kupwane w całości mielone na swieżo np w młynku do kawy.( tu nawet "oficjalna medycyna cos tam przebadała)
-dynia ,zwłaszcza pestki, własnoręcznie łuskane.
-Doraźnie przy stanie zapalnym prostaty bardzo pomaga owoc granatu, też oczywiście na świeżo.
- do picia pokrzywa- teraz sezon
no i albo za dużo albo za mało miłości fizycznej, jakas blokada np. niewspółmierność myśli -działanie.
-dynia ,zwłaszcza pestki, własnoręcznie łuskane.
-Doraźnie przy stanie zapalnym prostaty bardzo pomaga owoc granatu, też oczywiście na świeżo.
- do picia pokrzywa- teraz sezon
no i albo za dużo albo za mało miłości fizycznej, jakas blokada np. niewspółmierność myśli -działanie.
0 x
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
Dlaczego dał się namówić na biopsję? To znacznie gorszy pomysł od nic nie robienia!
Ja natychmiast podawałbym mu BHT, żeby ograniczyć ryzyko przerzutów.
Pytanie czy wierzy tylko medycynie konwencjonalnej, bo jeżeli tak to zbyt wiele do zrobienia nie masz.
Oczywiście natychmiast podnosimy pH - wiesz jak i do ilu.
Ograniczamy cukier do zera i słodkie, w tym owoce. Kupujemy glukometr i utrzymujemy poziom cukru we krwi poniżej 90. Można przy pomocy cynamonu, a głównie Gurmaru, bo sam cynamon raczej nie wystarczy.
Istotna jest też wielkość. Potem sprawdzę szczególne sposoby niekonwencjonalnej medycyny dla tego typu.
Ja natychmiast podawałbym mu BHT, żeby ograniczyć ryzyko przerzutów.
Pytanie czy wierzy tylko medycynie konwencjonalnej, bo jeżeli tak to zbyt wiele do zrobienia nie masz.
Oczywiście natychmiast podnosimy pH - wiesz jak i do ilu.
Ograniczamy cukier do zera i słodkie, w tym owoce. Kupujemy glukometr i utrzymujemy poziom cukru we krwi poniżej 90. Można przy pomocy cynamonu, a głównie Gurmaru, bo sam cynamon raczej nie wystarczy.
Istotna jest też wielkość. Potem sprawdzę szczególne sposoby niekonwencjonalnej medycyny dla tego typu.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
-
- x 129
Re: rak prostaty
Czy mogę prosić o konkrety Blu? W jakiej dawce? Mam BHT i dość małe kapsułki, jeśli "Zainteresowany" będzie zainteresowany to dość szybko możemy się skontaktować. Mieszkamy blisko i znamy się już troszkę.
0 x
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
2 x po 0,35 g na początek, do 2 x 0,5 g po 3 - 5 dniach, chyba wystarczą dość małe kapsułki "1".
BHT jest silnie antywirusowy, bardzo podobny w działaniu do wit. E, dlatego zapobiega wędrówkom (nie wiem jak te wędrujące elementy nowotworu nazwać, mnie kojarzą się z prionami, ale to tylko skojarzenie) przenoszonym poprzez krew.
BHT jest silnie antywirusowy, bardzo podobny w działaniu do wit. E, dlatego zapobiega wędrówkom (nie wiem jak te wędrujące elementy nowotworu nazwać, mnie kojarzą się z prionami, ale to tylko skojarzenie) przenoszonym poprzez krew.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
blueray21 pisze:Dlaczego dał się namówić na biopsję? To znacznie gorszy pomysł od nic nie robienia!
Ja natychmiast podawałbym mu BHT, żeby ograniczyć ryzyko przerzutów.
nie ma tego zlego... przynajmniej wie. Ma duze problemy z oddawaniem moczu, dlatego poszedl 1 raz w zyciu do urologa-[ bo nie ma za to zadnych objawow raka a i usg -trust nie wykazalo zadnych przerzutow]. Urolog nie chcial mu nic przepisac na zmniejszenie prostaty, dopoki nie zobaczy wynikow biopsji.Teraz maz , majac taka swiadomosc- bedzie bardziej chetny do niekonwencjonalnego leczenia.Musze sprobowac.Ale na pewno bedzie sie tez leczyl w poradni urologicznej.
Chetnie kupie wiec BHT.Na poczatek od @ baby - ale jesli podasz mi sposob jego "zdobywania" to zaopatrze sie sama. I dziekuje Ci Blue za pomoc
Wykorzystam tez rady @filizanki, dzieki, i Babie tez - za ofiarowanie zaopatrzenia w BHT'
Trzymajcie kciuki.
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
Przerzuty zauważalne dla USG to się mogą pojawić za kilka miesięcy lub później, gdy została uszkodzona warstwa ochronna guza. Niestety kitlarze nie zdają sobie z tego sprawy i tną i kłują.
Starzy lekarze robili to badanie palcem przez odbyt - skuteczność 100%, bez naruszania czegokolwiek, choć nieprzyjemne.
Jeżeli jest guz już nowotworowy, to urolog na jego zmniejszenie wiele przepisać nie może, gdyby to był zwykły przerost to i owszem. Więc nic dziwnego, że z przepisywaniem nie było mu spieszno.
BHT kupuje się w hurtowniach chemicznych "na firmę".
Starzy lekarze robili to badanie palcem przez odbyt - skuteczność 100%, bez naruszania czegokolwiek, choć nieprzyjemne.
Jeżeli jest guz już nowotworowy, to urolog na jego zmniejszenie wiele przepisać nie może, gdyby to był zwykły przerost to i owszem. Więc nic dziwnego, że z przepisywaniem nie było mu spieszno.
BHT kupuje się w hurtowniach chemicznych "na firmę".
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
-
- x 129
Re: rak prostaty
Coby tu żadnych handelków nie uprawiać, umówiłyśmy się na koleżeńską wymianę wzajemnej pomocy i tak zdobyłam literek dobrej, starej, odpowiednio śmierdzącej jak sądzę nafty.
Właśnie wpadłam na pomysł i chyba założę tu taki temat o bezgotówkowej szybkiej wymianie lub czymś w formie pożyczek życzliwości dla wszelkich potrzebujących. Co o tym myślicie, są chętni?
Właśnie wpadłam na pomysł i chyba założę tu taki temat o bezgotówkowej szybkiej wymianie lub czymś w formie pożyczek życzliwości dla wszelkich potrzebujących. Co o tym myślicie, są chętni?
0 x
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
Re: rak prostaty
Na dzieńdobry zacząłbym od oczyszczenia jelita grubego - hydrokolonoterapii.
Z jelita grubego przełażą na organy sąsiednie te wszystkie patologie i to jest chyba sprawa kluczowa!
Jest taki lek o nazwie UKRAIN, zrobiony na bazie jaskółczego ziela, który jest przeznaczony do walki z rakiem prostaty.
Prostym zamiennikiem może być "nasiadówka" i moczenie się w zielu zaparzonym, wylanym do miski (miękkiej, pasującej obwodem do sedesu)
Najważniejsze, to zlikwidować to co zalega w dolnej części jelita grubego!!!
Pozdrawiam - Thotal
Z jelita grubego przełażą na organy sąsiednie te wszystkie patologie i to jest chyba sprawa kluczowa!
Jest taki lek o nazwie UKRAIN, zrobiony na bazie jaskółczego ziela, który jest przeznaczony do walki z rakiem prostaty.
Prostym zamiennikiem może być "nasiadówka" i moczenie się w zielu zaparzonym, wylanym do miski (miękkiej, pasującej obwodem do sedesu)
Najważniejsze, to zlikwidować to co zalega w dolnej części jelita grubego!!!
Pozdrawiam - Thotal
0 x
-
- x 129
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
Re: rak prostaty
W zastępstwie kawy można użyć cztery zioła;
- kora kruszyny
- kora dębu
- piołun
- wrotycz
Wszystko w równych porcjach, napar nie zbyt "mocny" i podawać z dwóch stron (dopaszczowo również)
Pozdrawiam - Thotal
- kora kruszyny
- kora dębu
- piołun
- wrotycz
Wszystko w równych porcjach, napar nie zbyt "mocny" i podawać z dwóch stron (dopaszczowo również)
Pozdrawiam - Thotal
0 x
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
wiadomosci z rozpoznania wroga:-)
dzis po poludniu zmierzylam ph moczu mojego rakomeza i jestem w szoku bo zabraklo mi skali paska. Mam je od 5-do 9,5. U mnie wychodzi kolo 8 - u mojego pierwszy pomiar po wczorajszej sodzie z kwasem L ask i octem jablkowym ponizej 5!.Ale co sie dziwic- miesko, chlebek tylko bialy, bo inny kluje w zeby, piwko, kawa, duzo cukru , warzywa? a po co, co ja krowa jestem?.Buleczki, slodkie owoce itp. Ale mi sie trafilo Dobra wiadomosc jest taka, ze zgadza sie na moje sposoby leczenia.Od dzis ostro sie odkwaszamy, korzenie mniszka lek. sie susza i beda za +- 5 dni gotowe do uzytku. Od jutra wchodzi nafta, troszke na poczatek, od czwartku BHT , zgodnie z dawka sugerowana przez Blue.W trakcie juz pestki z dyni , swiezo luskane . Na poczatek nie jest zle.
Pozniej, czyli za jakies 5 dni wdroze wit b17[ na razie je 2x 3 pestki z moreli] i pozniej troszke
2x3 szt dziennie wit bajkalskiej z suplementacja wit b17 i wit CLewoskretnej.
Poprosze o cenne uwagi i do ilosci, czasu stosowania i czegokolwiek innego, co moze sie zle zanosic.
Oczywiscie, bede informowala na biezaco o wszystkim, co wynika z tego leczenia- bo uwazam, ze wszyscy panowie maja prostate, i czasem takie przetarcie sciezek moze sie niektorym przydac. Kiedys. Oby nie. A jak juz, to nielicznym Tfu, odpukac.
dzis po poludniu zmierzylam ph moczu mojego rakomeza i jestem w szoku bo zabraklo mi skali paska. Mam je od 5-do 9,5. U mnie wychodzi kolo 8 - u mojego pierwszy pomiar po wczorajszej sodzie z kwasem L ask i octem jablkowym ponizej 5!.Ale co sie dziwic- miesko, chlebek tylko bialy, bo inny kluje w zeby, piwko, kawa, duzo cukru , warzywa? a po co, co ja krowa jestem?.Buleczki, slodkie owoce itp. Ale mi sie trafilo Dobra wiadomosc jest taka, ze zgadza sie na moje sposoby leczenia.Od dzis ostro sie odkwaszamy, korzenie mniszka lek. sie susza i beda za +- 5 dni gotowe do uzytku. Od jutra wchodzi nafta, troszke na poczatek, od czwartku BHT , zgodnie z dawka sugerowana przez Blue.W trakcie juz pestki z dyni , swiezo luskane . Na poczatek nie jest zle.
Pozniej, czyli za jakies 5 dni wdroze wit b17[ na razie je 2x 3 pestki z moreli] i pozniej troszke
2x3 szt dziennie wit bajkalskiej z suplementacja wit b17 i wit CLewoskretnej.
Poprosze o cenne uwagi i do ilosci, czasu stosowania i czegokolwiek innego, co moze sie zle zanosic.
Oczywiscie, bede informowala na biezaco o wszystkim, co wynika z tego leczenia- bo uwazam, ze wszyscy panowie maja prostate, i czasem takie przetarcie sciezek moze sie niektorym przydac. Kiedys. Oby nie. A jak juz, to nielicznym Tfu, odpukac.
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
No to będzie wojna z cukrem, ani chybi.
Ja też krową nie jestem, najwięcej zakwasza cukier, na dodatek w formie glukozy pokutuje we krwi.
Biała mąka dla zakwaszania też nie jest zła (duży indeks glikemiczny), no i alkohol. Mięso owszem obniża pH ca. o 0,1 na 100 g. Niestety dla przywrócenia pH nawet 2 kg warzyw z burakami włącznie nie pomogą.
Lewatywy bardzo dobry pomysł przy intensywnym oczyszczaniu. Może być mielone siemię też, ale dodatkowo kup mu z 1 kg nasion i łusek z babek - to mu wyskrobie nieco jelito grube bez kolonoskopii.
może namówisz go na kilkakrotne przepłukanie traktu trawiennego słoną wodą - potem łuski i nasionka Babek i dobry zestaw probiotyków o dużej ilości szczepów - to wszystko dość dobrze oczyści mu jelita i poprawi wchłanianie minerałów i witamin, poczuje się jeszcze lepiej. A propo's tych ostatnich - koniecznie D3 ze 20 000 iu dziennie, oczywiście magnez też.
Będzie tego dużo, oj będzie, ale zaszłości trzeba wyrównać.
Ja też krową nie jestem, najwięcej zakwasza cukier, na dodatek w formie glukozy pokutuje we krwi.
Biała mąka dla zakwaszania też nie jest zła (duży indeks glikemiczny), no i alkohol. Mięso owszem obniża pH ca. o 0,1 na 100 g. Niestety dla przywrócenia pH nawet 2 kg warzyw z burakami włącznie nie pomogą.
Lewatywy bardzo dobry pomysł przy intensywnym oczyszczaniu. Może być mielone siemię też, ale dodatkowo kup mu z 1 kg nasion i łusek z babek - to mu wyskrobie nieco jelito grube bez kolonoskopii.
może namówisz go na kilkakrotne przepłukanie traktu trawiennego słoną wodą - potem łuski i nasionka Babek i dobry zestaw probiotyków o dużej ilości szczepów - to wszystko dość dobrze oczyści mu jelita i poprawi wchłanianie minerałów i witamin, poczuje się jeszcze lepiej. A propo's tych ostatnich - koniecznie D3 ze 20 000 iu dziennie, oczywiście magnez też.
Będzie tego dużo, oj będzie, ale zaszłości trzeba wyrównać.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
blueray21 pisze:ewatywy bardzo dobry pomysł przy intensywnym oczyszczaniu.
moje mozliwosci perswazji sa ogromne, ale nie az takie Zadna lewatywa nie wchodzi w rachube.
Ale woda z sola i rozne nasionka babki plesznik i jajowatej-owszem. Dzieki Blue, wykorzystam. Tylko sie obawiam, czy mi doby starczy na te roznorodne dodatki
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
-
- x 129
Re: rak prostaty
Co do tych "uwag". Nie znam się, ale widzę dużo przeciwutleniaczy. BHT, Bajkalska, wit C. Czy nie byłoby dobrze jakoś to przeciwważyć MMSem albo wodą utlenioną w przerwach?
0 x
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
To są wstępne przygotowania, o terapii jeszcze nie było mowy.
Musi ci doby do nadzoru wystarczyć, wielkiego wyboru raczej nie ma, ale docelowo jakiś grafik zapewne powstanie.
Musi ci doby do nadzoru wystarczyć, wielkiego wyboru raczej nie ma, ale docelowo jakiś grafik zapewne powstanie.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
no ,rozumiem,ze to uwertura byla Ale na pierwszy akt az mi skora ciepnie Z nastepnymi- przez aprobate/przyzwyczjenie- moze byc tylko lepiej Nie wiem tylko czy moj wytrzyma jakies efekty Herc..
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
- abcd
- Posty: 5651
- Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
- x 372
- x 241
- Podziękował: 30572 razy
- Otrzymał podziękowanie: 9105 razy
Re: rak prostaty
Wytrzyma.
Wierzę w niego i wasze możliwości.
Skoro otworzył się na naturalne metody, to dacie radę.
Powodzenia i trzymam kciki.
Wierzę w niego i wasze możliwości.
Skoro otworzył się na naturalne metody, to dacie radę.
Powodzenia i trzymam kciki.
0 x
Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
.abcd pisze:Wytrzyma.
Wierzę w niego i wasze możliwości.
Skoro otworzył się na naturalne metody, to dacie radę.
Powodzenia i trzymam kciki.
bardzo dzieki, abcd Tylko, nie wiem czy wiesz, ale powiedzonko: donna est mobile" - odnosi sie teraz bardziej do panow.Po pierwszym herksie moj moze definitywnie odmowic wspolpracy. Bo, np lekarze wiedza lepiej, ja to sie moze znam na kuchni i sprzataniu, no, moze jeszcze na psach i kotach, a na leczeniu? od tego sa poradnie i szpital.
Tfu- wroc, on mi ufa i wie, ze chodzi o jego absolutne dobro i zdrowie.... no to zaklinam rzeczywistosc!!. Bedzie dobrze.Tak chce.
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
- Thotal
- Posty: 7359
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 249
- Podziękował: 5973 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11582 razy
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
Total
ciekawe to bylo tyle, ze kosmicznie drogie jak na razie .Traktuje wiec te lasery jako ostatecznosc,zwlaszcza, ze do konca nie sa 100% pewne po nich efekty. Wole wiec sama popracowac nad ubiciem raka.Zwlaszcza, ze moj sie wlasnie calkowicie zgodzil na taka forme leczenia. I dlatego od 3 dni popija sode z OJ 3xdziennie, je 2 lyzeczki swiezo zmielonego siemienia lnianego, kupe pestek z dyni, z 6-7 pestek gorzkich moreli, 1 szt wit D3 2000, 2 lyzeczki nafty . W szoku jestem-ale, zeby nie bylo, ze chce go otruc- sama tez to , lacznie z nafta , przyjmuje. Od jutra wejdzie jeszcze BHT. .
ciekawe to bylo tyle, ze kosmicznie drogie jak na razie .Traktuje wiec te lasery jako ostatecznosc,zwlaszcza, ze do konca nie sa 100% pewne po nich efekty. Wole wiec sama popracowac nad ubiciem raka.Zwlaszcza, ze moj sie wlasnie calkowicie zgodzil na taka forme leczenia. I dlatego od 3 dni popija sode z OJ 3xdziennie, je 2 lyzeczki swiezo zmielonego siemienia lnianego, kupe pestek z dyni, z 6-7 pestek gorzkich moreli, 1 szt wit D3 2000, 2 lyzeczki nafty . W szoku jestem-ale, zeby nie bylo, ze chce go otruc- sama tez to , lacznie z nafta , przyjmuje. Od jutra wejdzie jeszcze BHT. .
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
Tego siemienia lnianego to sobie żałujecie, po mojemu powinien dojść do 3 x 2 łyżki. Witamina D3 też 20 000 to jest dla niego absolutne minimum, lepiej na start jeszcze więcej. Pestki moreli, zależy nieco od wagi, ale docelowo jeszcze plus 10 szt.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
-
- x 129
Re: rak prostaty
Blu a Ty o takich przypadkach dość dużych guzów (bo mały nie jest) co czytałeś, lepiej operować czy nie? A co z tą hipertermią np, co o tym sądzicie?
0 x
- blueray21
- Administrator
- Posty: 9759
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
- x 44
- x 501
- Podziękował: 449 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14683 razy
Re: rak prostaty
Pytasz o moje poglądy, bo tam gdzie czytam, o operacjach nikt nic nie mówi.
Więc operacje uważam za absolutną ostateczność, gdy wszystko inne zawiodło - chemii i naświetlań w ogóle nie biorę pod uwagę.
Ludzie wychodzą z guzów wielkości grapefruita, oczywiście zlokalizowanych np. na żołądku, bo na prostacie tej wielkości wyhodować się nie da.
Hipertermia jest jednym z najlepszych rozwiązań dla guzów nieoperacyjnych, ale też ma dużo warunków zastosowania. Kosztów jej tutaj nie znam.
Więc operacje uważam za absolutną ostateczność, gdy wszystko inne zawiodło - chemii i naświetlań w ogóle nie biorę pod uwagę.
Ludzie wychodzą z guzów wielkości grapefruita, oczywiście zlokalizowanych np. na żołądku, bo na prostacie tej wielkości wyhodować się nie da.
Hipertermia jest jednym z najlepszych rozwiązań dla guzów nieoperacyjnych, ale też ma dużo warunków zastosowania. Kosztów jej tutaj nie znam.
0 x
Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.
- goratha
- Posty: 1097
- Rejestracja: środa 16 sty 2013, 20:03
- x 21
- Podziękował: 1117 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2667 razy
Re: rak prostaty
wlasnie mija tydzien kuracji. Po czterech dniach zwiekszylam w/g sugestii @blue pestki z dyni, z moreli , siemienia lnianego, wit D3. Dolozylam , 2xdziennie 1/2 lyzeczki nafty, 2x 350mg BHT, i od dzis 0,5 lyzeczki sproszkowanych korzeni mniszka lekarskiego.Do tego stosujemy leczenie przez nakladanie rak metoda BSM. [pozycja V]. I sa pierwsze efekty . Zakwaszenie z tragicznego ponizej 5-zwiekszylo sie do normy- mocz po poludniu powyzej 7 pH .Ustapily bole po rozleglej biopsji [ ok 10 wkluc , masakra w odbytnicy] i zmniejszylo sie nocne wstawanie do klopa z 3,4-do 2, 1 raza. To fajnie motywuje do dalszego leczenia:) Zwlaszcza, ze humor sie mojemu poprawil nieco.
Mam pytanie na wypadek herxa- czy wystarczy codzienna herbatka z czystka, czy cos wiecej? chlorella, spirulina, co jeszcze????Albo cos bardziej niz drugie? I , tradycyjnie- 3majcie kciuki
Mam pytanie na wypadek herxa- czy wystarczy codzienna herbatka z czystka, czy cos wiecej? chlorella, spirulina, co jeszcze????Albo cos bardziej niz drugie? I , tradycyjnie- 3majcie kciuki
0 x
nie bierz zycia zbyt powaznie. I tak nie wyjdziesz z niego z zyciem:-))