Witamina D - K - A

[Kiszka]

spokojnie te 30-40 tyś można - osobiście innej niż ta z lanoliny w bursztynowych kapsułkach nie preferuje. Takie wychodzą bardzo ekonomicznie.

[grzegorzadam]

Nie ma właściwej dawki wit. D3

Jerzy Zięba o witaminie D kontynuacja
https://youtu.be/lYqAtN7Z7kE

Witamina D: niedoborem dotknięty jest cały świat
https://youtu.be/wpfKrO6fh_Q

Jerzy Zięba - "Wpływ witaminy D3 i K2 na zdrowie człowieka"
https://youtu.be/oMEQI246asw

Jerzy Zięba o witaminie D3
https://youtu.be/uhJCvRV0NCc

[AgnieszkaA]

chyba Ty pisałaś,że witamina z lanoliny Ci nie podnosiła poziomu? Przypuszczam,że po prostu były to za małe dawki,a tu lejąc na łyżeczkę masz więcej niż 20 tys.A w kapsułce ilość jest odmierzona idealnie i gdy jest napisane że kapsułka zawiera 10 tys,to więcej nie będzie.

Nie, z tą było inaczej. Buteleczka miała zakraplacz w formie pipetki, wygodnie było dawkować, odmierzałam równo 20 tys.

[luna]

Nie, z tą było inaczej. Buteleczka miała zakraplacz w formie pipetki, wygodnie było dawkować, odmierzałam równo 20 tys.

Jeżeli jeszcze masz tą buteleczkę to przelej obecną witaminkę do tej butelczki i nie będziesz miała problemu z odliczaniem kropelek

[grzegorzadam]

@grzegorzadam
kiedy robisz badanie na poziom witaminy D.

Na razie świetnie się czuję, nie spieszy mi się..
Dalej nie wiem ile zrobić przerwy do testu?
Tak dziennie jak dziś sprawdziłem to ze 150 tys. sypię + 300 mcg K2.
Biorę w szczyptach do jajownicy..
Wczoraj przyjarałem się jeszcze na jeziorze w ''bonusie''.

[barneyos]

CZĘŚĆ 1 z 5

-------------------------------------------------------------------------
Wszystkie poniższe cytaty pochodzą z książki:

Jeff T. Bowles – Kuracja Witaminą D3 w wysokich dawkach. Mój roczny eksperyment z wysokimi dawkami D3, od 25 000 j.m. przez 50 000 j.m. do 100 000 j.m. dziennie. Wydawnictwo Purana, Wrocław, 2015.

http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=12&t=113&p=63530&#p63530

W nawiasach podano numer stron.
-------------------------------------------------------------------------





(7,8,9) Moje odkrycia dowodzą, że wszystkim problemom zdrowotnym można zapobiec lub je wyleczyć, stosując we właściwy sposób okresową terapię z zastosowaniem superwysokich dawek witaminy D3.


FAKT 1

Przede wszystkim witamina D3 nie jest witaminą! Jest to hormon o cechach sekosteroidalnych, który ma wpływ na niemal wszystkie komórki ludzkiego ciała przez modyfikację ekspresji genów. Receptory witaminy D3 zostały wykryte we wszystkich komórkach naszego organizmu.


FAKT 2

Witamina D3 to aktywny hormon powstały z witaminy D, którą najczęściej dostarczamy organizmowi dzięki kontaktowi promieni słonecznych ze skórą. Uruchamiają one nieaktywną witaminę D (powstałą z cholesterolu i zbudowaną podobnie do niego), przekształcając ją w czynny hormon. Aby ten proces zakończył się powodzeniem, witamina ulega kolejnym modyfikacjom w nerkach i wątrobie – dla potrzeb tej publikacji, możemy pominąć omówienie tych etapów. Witaminy D1 i D2 to znacznie mniej czynne formy hormonu pochodzenia roślinnego. Można je przyswoić z produktów spożywczych (np. grzybów poddanych promieniowaniu UV), ale zarówno D1, jaki i D2 są uważane za gorsze i słabsze formy hormonu D3.
Na marginesie dodam, że sporo jest hormonów, które, tak jak witamina D3, powstają z cholesterolu. Stąd też wywodzi się ich nazwa – steroidy, a należą do nich m.in.: testosteron, estrogen, DHEA, progesteron, kortyzol itp. Wszystkie charakteryzują się bardzo podobną budową, a występujące między nimi różnice są niewielkie.


FAKT 3

Dużo więcej witaminy D3 przyswajamy latem, niż zimą, kiedy dni są krótkie, a kontakt ze światłem słonecznym ograniczony. Chociaż D3 może być suplementowana w diecie, a nawet dieta może być głównym źródłem witaminy D3m jednak nadal większość z nas pozyskuje tę witaminę z promieni słonecznych.


FAKT 4

Niedobór witaminy D3 powoduje wiele schorzeń i zaburzeń zdrowotnych. Wśród nich: otyłość, depresję, zapalenie stawów, a także zwiększoną podatność na zwykłe przeziębienie.
Wiosną i latem, kiedy jesteśmy często wystawieni na działanie promieni słonecznych, poziom witaminy D3 w organizmie jest wysoki i stale rośnie. Z punktu widzenia ewolucji, ludzki organizm odbiera wtedy z otoczenia pozytywny sygnał: dni są długie, a jedzenia jest pod dostatkiem. Słoneczny hormon D3 zatem aktywizuje organizm i pobudza go do zużywania dużych ilości energii, ponieważ dostępne są niemal nieograniczone zasoby pożywienia i witamin, D3 dostarcza dużo energii, pobudza do działania, utrzymuje w ryzach głód, a nas zachowuje w zdrowiu. Wraz z nadejściem zimy u mieszkańców północnych obszarów globu następuje zdecydowany spadek produkcji słonecznego hormonu D3. Doświadczenie ewolucji nakazuje ludzkiemu organizmowi odebrać z otoczenia następujące ostrzeżenie: nadchodzi okres głodu, kiedy zasoby naturalne są drastycznie ograniczone.
Dla niedźwiedzi spadek poziomu witaminy D3 o jeden z sygnałów, że należy przygotować się do snu zimowego. Latem witamina D3 w ich organizmie utrzymuje się na poziomie ok. 23 nmol/l (10 ng/ml), a podczas hibernacji obniża się do 8 mmol/l (3 ng/ml). Spadek ten jest równoważony dużym wzrostem nieaktywnej formy witaminy D, czyli pseudowitaminy D2. Niedźwiedzie, przygotowując się do snu zimowego, zwiększają ilość przyjmowanego pożywienia, aby jak najbardziej przybrać na wadze, co pozwoli im przetrwać zimę. Samice są w stanie zwiększyć wagę nawet o 70%. Wiele innych ssaków również zapada w sen zimowy, m.in. szopy, skunksy, świstaki, chomiki, jeże i nietoperze. Podobnie jak większość gadów i płazów, dzięki temu są w stanie przeżyć długie miesiące bez pożywienia. Sen zimowy to reakcja organizmu, która może wykształcić się u wszystkich gatunków. Co oznacza, że także ludzki organizm może być wyposażony w pewien rodzaj mechanizmów hibernacyjnych, na wpół uśpionych, ale zamkniętych (zakodowanych) w naszym DNA.


Część 2 -> (patrz następny post)

[barneyos]

CZĘŚĆ 2 z 5

-------------------------------------------------------------------------
Wszystkie poniższe cytaty pochodzą z książki:

Jeff T. Bowles – Kuracja Witaminą D3 w wysokich dawkach. Mój roczny eksperyment z wysokimi dawkami D3, od 25 000 j.m. przez 50 000 j.m. do 100 000 j.m. dziennie. Wydawnictwo Purana, Wrocław, 2015.

http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=12&t=113&p=63530&#p63530

W nawiasach podano numer strony
-------------------------------------------------------------------------

(11)
FAKT 5

U osób cierpiących na otyłość, depresję, zapalenia stawów lub bóle mięśni i kości zazwyczaj stwierdza się głębokie deficyty witaminy D3!


FAKT 6

W więzieniu, w którym 100% więźniów każdej zimy zapadało na przeziębienia, przeprowadzono eksperyment z zastosowaniem witaminy D3. Wszystkim osadzonym zamieszkującym jeden blok suplementowano witaminę D3. Żadna z osób biorących udział w eksperymencie nie zachorowała.


FAKT 7

Na początku la 80. XX w. lekarze zaczęli ostrzegać przed nadmiernym wystawianiem się na działanie promieni słonecznych. Od tego czasu drastycznie wzrósł poziom otyłości oraz takich chorób jak astma czy autyzm.


FAKT 8

Od początku la 80. XX w. ze względu na ryzyko wystąpienia raka skóry lekarze zalecają unikać słońca i stosować kosmetyki z mocnymi filtrami przeciwsłonecznymi.


(12)
3. SYNDROM SNU ZIMOWEGO

Nasza prosta teoria, którą możemy wysnuć z powyższych faktów, brzmi następująco: niedobór witaminy D3 uruchamia wykształcone podczas ewolucji mechanizmy; spodziewając się nadejście długiego zimowego głodu, organizm próbuje wprowadzić się w stan uśpienia, aby w ten sposób przeczekać do wiosny i powrotu słońca. Osoby, które po zimie nie wystawią się na działanie promieni słonecznych, będą przewlekle zmagać się z objawami, które nazywam Syndromem Snu Zimowego.



SYNDROM NAPRAWY NIEKOMPLETNEJ

Pochodną tej teorii jest kolejna hipoteza, która wyjaśnia związek wielu chorób i problemów zdrowotnych z niedoborem witaminy D3. Nazwałem ją teorią Syndromu Naprawy Niekompletnej. Zostaliśmy przez ewolucję zaprojektowani tak, by zawsze dysponować żelazną rezerwą zasobów niezbędnych do przeżycia. W sytuacji krytycznej możemy z nich czerpać, aby zaspokoić bieżące potrzeby lub naprawić uszkodzenie organizmu, ale jedynie w minimalnym stopniu pozwalającym na przetrwanie. Organizm będzie tak funkcjonował do momentu, w którym otrzyma sygnał od hormonu słońca, że znów wszelkie zasoby są dostępne i można z nich obficie korzystać. Wówczas następuje pełna naprawa i bieżące potrzeby organizmu są zaspokajane na właściwym poziomie.



Część 3 -> (patrz następny post)

[barneyos]

CZĘŚĆ 3 z 5

-------------------------------------------------------------------------
Wszystkie poniższe cytaty pochodzą z książki:

Jeff T. Bowles – Kuracja Witaminą D3 w wysokich dawkach. Mój roczny eksperyment z wysokimi dawkami D3, od 25 000 j.m. przez 50 000 j.m. do 100 000 j.m. dziennie. Wydawnictwo Purana, Wrocław, 2015.

http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=12&t=113&p=63530&#p63530

W nawiasach podano numer strony
-------------------------------------------------------------------------

(15)
Okazuje się, że zatrucie witaminą D jest niezwykle rzadkie i występowało, gdy zdrowe osoby przypadkowo miesiącami przyjmowały ekstremalnie wysokie dawki, ok.1 000 000 j.m. dziennie. Po odstawieniu wracały do pełnego zdrowia, jedynie w niektórych przypadkach obserwowano spadek niewydolności nerek i podwyższone ciśnienie, prawdopodobnie wskutek osadzania się wapnia w nerkach i żyłach (jest to możliwy efekt niedoboru witaminy K2). Jeśli opisane wyżej zagrożenia brzmią groźnie, poczekajcie, aż zaprezentuję zagrożenia płynące z niedoboru witaminy D3. Są one bardziej niebezpieczne w skutkach.
Nigdy nie stwierdzono zatrucia witaminą D wskutek przedawkowania kontaktu ze słońcem. Przytaczam informację znalezioną na stronie internetowej dr Susan E. Brown: „Wczesne przypadki zatrucia witaminą D wynikały z zanieczyszczeń powstałych w procesie produkcji syntetycznej witaminy D, z przypadkowego zażycia ekstremalnie wysokich dawek czy nadwrażliwości pacjentów na witaminę. Te właśnie przypadki posłużyły opracowaniu zasad bezpieczeństwa w przyjmowaniu witaminy D. Z wielu powodów ryzyko zatrucia witaminą D zostało nadmiernie rozdmuchane; skalę tego zjawiska dopiero teraz widać w pełni. Obecnie naukowcy są świadomi, jak rzadko zdarza się zatrucie witaminą D, oraz że jest ono skutkiem przyjmowania doustnie ekstremalnych wysokich dawek witaminy, nigdy zaś wystawienia na działanie promieni słonecznych”.

(16)
W ramach badań nad szkodliwością witaminy D przeczytałem wszystkie artykuły naukowe poświęcone temu zagadnieniu opublikowane od 1967 r. do dziś, dostępne w bazie „PubMed”. Jak się okazuje, prawie w ogóle nie ma w nich mowy o przypadkach zatrucia witaminą D3, a w większości artykułów opisuje się przypadki przyjmowanie bardzo wysokich dawek bez uszczerbku dla zdrowia. Publikacje te powstały, ponieważ sami lekarze nie mogli uwierzyć w te rewelacje. Zaprzeczają one bowiem temu, czego nauczyli się na studiach o zagrożeniu związanym z przyjmowaniem witaminy D. Dowiedziałem się ponadto, że prawdopodobnie ok. 5% populacji jest bardziej wrażliwa na wysokie dawki witaminy D.



ZNACZENIE WITAMINY K2 (NIE MYLIĆ Z K1)

Obecnie dominuje teoria, że do zatrucia witaminą D znacznie przyczynia się niedobór witaminy K2. Należy pamiętać, że podwyższone dawki witaminy D wywołują w organizmie reakcje, które zużywają zapasy witaminy K2. Być może te 5% populacji, u których występuje nadwrażliwość na witaminę D, cierpi tylko na niedobory witaminy K2. Dlatego osoby, które zdecydują się przystąpić do „niebezpiecznego eksperymentu” z superwysokimi dawkami witaminy D3, muszą pamiętać o przyjmowaniu dwóch lub trzech suplementów witaminy K2 dziennie. Należy przy tym pamiętać, że witamina K1 nie jest substytutem witaminy K2. K1 wpływa na krzepliwość krwi, podczas gdy K2 zatrzymuje wapń w kościach i zapobiega jego przedostawaniu się do tkanek miękkich. Są dwa rodzaje witaminy K2: MK-4 pochodzenia zwierzęcego oraz MK-7 produkowana przez bakterie. Uważa się, że MK-7 jest najzdrowsza, a jej działanie trwa najdłużej. Co więcej, w przypadku witaminy K2 nie występuje ryzyko zatrucia, więc można ją zażywać bez ograniczeń (w dalszej części książki dodam do ej rady zastrzeżenie).
Często otrzymuję e-maile od osób, które decydują się przyjmować wysokie dawki witaminy D3, jednak nie wprowadzają do diety witaminy K2. Dlatego raz jeszcze chcę podkreślić, aby koniecznie zażywać obie witaminy. Pomijanie K2 przy przyjmowaniu wysokich dawek D3 jest po prostu niemądre.

(17)
Na każde 10 000 j.m. witaminy D3 przyjmuję 1 tabletkę preparatu witaminowego „Super K” (dostępnego na stronie http://www.lifeextensioneurope.com). Nie konsultowałem tych dawek z lekarzem, ale po roku stosowania nie wystąpiły u mnie żadne problemy zdrowotne.


Witamina K2 zatrzymuje wapń w kościach i zapobiega jego przedostawaniu się do tkanek miękkich. Najbardziej rozpowszechnionymi skutkami jej niedoboru w naszym społeczeństwie są próchnica zębów i wady zgryzu wymagające korygowania za pomocą aparatów dentystycznych.


Krzywe zęby i próchnica nie są zjawiskiem naturalnym i obce są niecywilizowanym rejonom świata, obfitującym w witaminę K2.


Jeden z moich czytelników założył stronę internetową http://www.take3d.com , na której znajdują się odsyłacze do wszystkich produktów tu omawianych.


Gram witaminy K2 w proszku bezpośrednio od Vitaspace kosztuje 16 dolarów, taka sama ilość witaminy w postaci tabletek kosztuje 6200 dolarów !

!	Wiadomość z: barneyos
	Podaję link do strony z wyżej przedstawionym produktem „Super K”: https://www.lifeextensioneurope.pl/super-k-with-advanced-k2-complex-90-softgels-1652 Zawartość jednej tabletki to m.in.: K1 – 1500mcg, K2-MK4 1000mcg, K2-KM7 200mcg.

Część 4 -> http://cheops4.org.pl/cheos/viewtopic.php?f=17&t=1190&p=72451#p72451

[grzegorzadam]

Ktoś zażywał?

http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/p/Wit ... 00-IU/1683
http://podkowalinypl.shoper.pl/pl/p/Wit ... oszek/1491

[Kiszka]

ja bym z beta karotenem się nie pierdzielił . Odrazu retinol i po co utrudniać sobie życie.

syn od kąd pamiętam miał takie krostki na ramionach i policzkach, jak by kaszą manną posypał - teorie różne, od zarobaczenia po alergie na mleko. Oczywiście dawno były maści ze sterydami i takie tam nieudolne leczenie rodzinnego
wpadło mi na myśl że przecież to może być brak witaminy A. Zięba też gdzieś kiedyś o tym wspominał. Oczywiście był beta karoten i bez efektów. Kupiłem retinol, codziennie po 10 000 do tego D3 10 000 i po około dwóch tygodniach buzia pięknie gładka i bez tej kaszki - dosłownie zero

[barneyos]

Zięba coś wspominał, że tylko nie sztuczny beta-karoten - albo naturalny, albo retinol.

[Kiszka]

tzn. Zięba mówił o tych krostkach, kaszce takiej na skórze. że to brak wit A. a co do A to mówił że właśnie najlepiej to beta karoten bo organizm sam sobie przerobi na aktywną A tyle ile potrzebuje, nie wspomniał co najważniejsze, że jest coś takiego jak niemożność genetyczna takiej konwersji. coś jak MTHFR apropo B9 na aktywną formę. I ludzie mogą się szprycować beta karotenem latami bez efektów

[grzegorzadam]

a retinol mam ze swanson - a

https://strefamocy.pl/pl/witamina-a/265 ... 10014.html

biorę 5 000 IU D3 i jedną kapsułke A tej 10 000.

u młodego poznikały krostki z ramion i policzków. Taka kaszka na skórze to właśnie albo robaczyska albo brak A z czego może być problem z konwersją karotenu do aktywnej witaminy A

Ten retinol dobry? Czy jeszcze jakiś polecacie?

Zdrowie w 7 dni
Sukces terapii witaminą d

Nasz organizm Witaminę D wytwarza pod wpływem promieni słonecznych. W strefie klimatycznej, w której żyjemy, jedynie latem możemy naturalnie uzupełnić tę witaminę w organizmie, dlatego wszyscy jesteśmy narażeni na jej niedobór. Styl życia, czyli częste przebywanie w pomieszczeniach, również ogranicza nam dostęp do tej witaminy. Jej brak może objawiać się chronicznym zmęczeniem, osłabieniem, bólem głowy czy pleców. Niedobór utrzymujący się dłuższy czas, podnosi ryzyko pojawienia się nadciśnienia, cukrzycy, osteoporozy, zachorowań autoimmunologicznych, a nawet raka. Aby temu zapobiec warto przez cały rok kontrolować i utrzymywać na optymalnym poziomie wartość witaminy D w organizmie.
Autor jest lekarzem i podczas swojej wieloletniej praktyki opracował bardzo prostą w zastosowaniu i tanią metodę poprawy zdrowia.
W książce prezentuje zaledwie 7-dniową terapię witaminą D, która pomoże Ci pozbyć się codziennych dolegliwości. Szczegółowo przedstawia etapy oraz działanie kuracji abyś sam z łatwością mógł ją zastosować. Książka zawiera relacje wielu osób, które dzięki niej zdołały przywrócić zdrowie. Wyjaśnia jak możesz przezwyciężyć liczne dolegliwości całkowicie pozbywając się ich przyczyny.
Stosując się do zasad terapii, w ciągu tygodnia odzyskasz radość życia i siły twórcze. Witamina D jest słusznie kojarzona z długowiecznością, ponieważ chroni Twój organizm przed powstawaniem wielu przewlekłych chorób.
Witamina nie tylko ze słońca.

https://www.nieprzeczytane.pl/Zdrowie-w ... 48087.html

Czytał ktoś?

[Kiszka]

taki retinol właśnie ze Swanson a książka wygląda na ciekawą.... hmmm

[luna]

Jeżeli bierzemy duże dawki witaminy D doprowadzamy tym do niedoboru witaminy A.Zalecenie jest takie by brać minimum tyle witaminy A co witaminy D.Na większości komórek gdzie jest receptor witaminy D jest też receptor witaminy A,więc jeżeli do komórki przyłącza się witamina D to powiedzmy z drugiej strony przyłącza się witamina A.W tym momencie suplementując tylko witamin D stwarzamy niedobory witaminy A.Przy suplementacji witaminą D ważne by był to retinol,a nie beta karoten.





Dlaczego witamina D koniecznie z witaminą A (retinolem)


https://www.youtube.com/watch?v=YdezH2_r1os



Dlaczego witamina A,a nie beta karoten

https://www.youtube.com/watch?v=7rL40F3cCnQ

[Jancio]

Dlaczego witamina A,a nie beta karoten

Beta karoten nie jest witamina A tylko jej prekursorem

[grzegorzadam]

PRO-RETINOL- WITAMINA A 20 ML

19,99 zł
Preparat wyprodukowany w Szwajcarii, konfekcjonowany w Polsce.
W butelkach z ciemnego szkła w temperaturze poniżej 20 stopni. Chronić przed swiatłem słonecznym !!!!

https://www.googleadservices.com/pagead ... ILw&adurl=

Ponoć milion I.U w gramie.
Jutro będę więcej wiedział o czystości.
Stabilizowany tokoferolem...

Witamina A (Palmitynian retinolu) 1,7 MIU

Nazwa INCI Retinyl palmitate
Witamina A - palmitynian retinolu (palmitynian retinylu) stabilizowana tokoferolem.
Zawartość czystej witaminy w 1 gramie - 1,7 mln IU. Bezpieczna forma witaminy A do stosowania w produktach kosmetycznych. Jakość farmaceutyczna.

Witamina A obejmuje grupę substancji, które w naturze występują wyłącznie w produktach pochodzenia zwierzęcego. Przede wszystkim są to retinol i jego estry, retinal i kwas retynowy. Retinol jest podatny na działanie światła i utlenianie i pod wpływem tych czynników traci aktywność biologiczną. Większą stabilność ma palmitynian retinolu, który uważany jest za bezpieczną formę witaminy A i zalecany do stosowania w kosmetykach.

Witamina A nazywana jest witaminą przeciwinfekcyjną i wzrostową, pobudzającą budowę nowych komórek i zapobiegającą kurzej ślepocie. Odgrywa też znaczącą rolę w metabolizmie skóry. Jest to świetny przeciwstarzeniowy składnik, promujący bardziej miękką, gładszą i ładniejszą skórę. Witamina A zwiększa aktywność enzymów, przyspiesza odnowę komórek i stymuluje produkcję kolagenu wygładzając zmarszczki i drobne linie. Poprawia elastyczność skóry i jej gęstość, która wraz z wiekem staje się bardziej wiotka. Zwiększa aktywność mitotyczną komórek w naskórku, intensyfikując proces podziału komórek. Reguluje keratynizację naskórka, stymulując produkcję nowych komórek i wspomaga jego regenerację. Ma także znaczący wpływ na równowagę wodno-lipidową, ograniczając szorstkość i łuszczenie się skóry. Witamina A stosowana systematycznie wpływa na równomierne rozłożenie melaniny w skórze, zapobiegając tym samym plamom pigmentowym. Pomaga redukować zmarszczki, drobne bruzdy i przebarwienia skóry.

Postać: Żółty, oleisty płyn lub ciało stałe.
Rozpuszcza się w węglowodorach, eterze, tłuszczach i olejach.
Nie rozpuszcza w wodzie.

Uwagi dotyczące zastosowania: W temperaturze pokojowej w formie stałej. Przed użyciem należy stopić umieszczając zamknięte opakowanie w ciepłej wodzie (30 - 40°C). Witamina może być dodawana do preparatów jak jest (bez wstępnego rozcieńczania), jako ostatni składnik. 1g (ok. 20 kropli) zawiera co najmniej 1,7 mln IU (jednostek międzynarodowych) palmitynianu retinolu. 1 IU = 0,550 μg palmitynianu retinolu. Przykładowo 10 kropli witaminy A na 100g kremu daje 8500 IU/g.

Przechowywanie: Witamina przechowywana w temperaturze 8 - 15°C jest przydatna do użycia co najmniej 24 miesiące. Przechowywanie w temperaturze pokojowej może skrócić termin przydatności do 12 miesięcy. Należy chronić przed bezpośrednim światłem, wilgocią i dostępem powietrza.

http://zielonyklub.pl/witamina-a.html

Tam zaraz kremu
Przeliczcie sobie ile kosztują kapsy-tabsy , podobnie jak z K2..
Krem też można zrobić.

[luna]

Beta karoten nie jest witamina A tylko jej prekursorem

Wiadomo,że beta karoten jest prekursorem witaminy A.Nigdzie nie napisałam,że beta-karoten to witamina A


Beta karoten w porównaniu do witaminy A, wchłania się tylko w 20-50%. Mało tego, badania wskazują, że im więcej beta karotenu spożywamy, tym jego poziom wchłaniania jest mniejszy! I nawet, jeżeli beta karoten się wchłonie, to proces jego przemiany w witaminę A nie odbywa się w stosunku 1:1. Z jednej jednostki beta karotenu organizm wytworzy co najwyżej 1/6 jednostki witaminy A (często jest to tylko 1/48 jednostki).

Należy pamiętać, że organizmy osób chorych na cukrzycę, niedoczynność tarczycy czy też ludzie bez woreczka żółciowego prawie wcale nie mają zdolności przemiany beta karotenu w witaminę A.





http://dietacwiczeniaodchudzanie.epicen ... witamina-a

[Kiszka]

bardzo fajnie przestawia kolega zależności o D-K-A i jakie proporcje powinny być zachowane


https://www.youtube.com/watch?v=YdezH2_r1os

generalnie A powinno być 2x więcej niż D podczas suplementacji, zaś K2 MK7 minimum 200 mcg

poszukajcie sobie na jego kanale więcej info o D3. Ma masę informacji

[luna]

generalnie A powinno być 2x więcej niż D podczas suplementacji, zaś K2 MK7 minimum 200 mcg

Ja usłyszałam co innego.Gość na filmiku powiedział,że jeżeli bierzemy np.5 tys witaminy D to powinnyśmy brać co najmniej 5 tysięcy witaminy A
Mówi ,że niektórzy nawet zalecają by na każdy tysiąc jednostek witaminy D było 10 tysięcy tysięcy jednostek witaminy A,czyli nawet 10 razy więcej jednostek witaminy A niż witaminy D.

Pisałam o tym kilka pięter wyżej wtorek 30 maja 2017, 14:02 wkleiłam też link do właśnie tego filmik,link z dnia » wtorek 30 maja 2017, 10:06.


Ja biorę 10 tysięcy D i 50-60 tysięcy A i dobrze się czuję,nic złego się nie dzieje.

[Kiszka]

generalnie A powinno być 2x więcej niż D podczas suplementacji, zaś K2 MK7 minimum 200 mcg

Ja usłyszałam co innego.

...może być- pewnie coś pomieszałem z tego natłoku informacji

[grzegorzadam]

Istnieją przypadki śmiertelne spowodowane hiperwitaminozą A, spowodowane głównie spożyciem wątroby niektórych zwierząt.
Głównie zwierzęta polarne mają wysokie stężenie tej witaminy - wątroba niedźwiedzia polarnego zawiera śmiertelną ilość witaminy A. W 100g znajduje się 1 800 000 [IU] - przekracza to ponad 300 razy dzienne zapotrzebowanie człowieka na tą witaminę.

ŹRÓDŁA WITAMINY A

Głównym źródłem witaminy A dla człowieka jest spożywanie wraz z pokarmem pochodzenia roślinnego prowitaminy A. Innymi ważnym źródłami są wątroby zwierząt (rzecz jasna poza polarnymi) oraz produkty mleczne. Dzienna dawka witaminy A to (wyrażona w różnych jednostkach):

1,5 [mg] - 1500 [µg] - 5000 [IU].

Tabela: Zawartość witaminy A w poszczególnych produktach (na 100g produktu) w [µg]:
Produkt [µg]
Tran 18 000
Wątroba drobiowa 9 700
Wątroba wołowa 8 800
Marchew 1 650
Natka pietruszki 990
Masło 800
Szpinak 700
Dynia 472
Jajko 375
Sałata 144
Pomidor 123

https://prawdaxlxplzdrowie.wordpress.co ... /21/jajka/

czyli zjadając 5 jaj, dostarczam sobie około 6200 I.U wit. A.
To może się wahać, ale nie jest ''goło''
Przy 100 g wątróbki drobiowej 32.300 I.U.
Matematycznie

Dziękuję forumowiczom za wpisy o ''A'', bo tkwiłem w nieświadomości..

[luna]

Wklejam fragment art.ze stron zagranicznych na temat stosunku witaminy D3 do witaminy A


„Toksyczność witaminy D, witamina K i mechanizm molekularny” interakcje między witaminami A D i K 2 . Naukowcy z Tufts University opublikował w Journal of Nutrition opinie (hipotezę),że witamina A chroni przed toksycznością witaminy D w części pomaga regulować produkcję białek zależnych od witaminy K.
Jaka zatem jest właściwa proporcja witamin A i D?

Dr Linday i jej współpracownicy: badania na drobiu sugerują optymalny stosunek A do D między czterech do ośmiu. Podobnie, we własnych badaniach na pacietach wykazuje, że olej z wątroby dorsza chroni przed infekcjami górnych dróg oddechowych, Linday zaleca swoim pacjentom olej z dorsza,gdzie proporcja A do D wynosi od pięciu do ośmiu.


https://www.westonaprice.org/health-top ... s-a-and-d/

[grzegorzadam]

Ile wynosi właściwy poziom wit A

Niedobór witaminy A powoduje choroby układu pokarmowego i oddechowego u dzieci

Dzieci z niskim poziomem witaminy A są bardziej narażone na choroby układu pokarmowego i oddechowego - informują naukowcy na łamach Journal of Nutrition.

Wcześniejsze analizy dotyczące deficytu witaminy A koncentrowały się na noworodkach i dzieciach poniżej 5. roku życia. Wyniki nie były jednak zgodne co do zależności pomiędzy suplementacją witaminy A a zapadalnością na choroby układu oddechowego i pokarmowego - mówią naukowcy z Uniwersytetu Stanowego Michigan, którzy prowadzili badania w grupie blisko 2,8 tys. dzieci w wieku 5-12 lat z Bogoty (Kolumbia).

Podczas badań mierzony był poziom retinolu (witaminy A), a także m.in. żelaza, cynku, kwasu foliowego i witaminy B12. Jednak tylko witamina A okazała się być związana z ryzykiem tych chorób. Im mniejszy był jej poziom, tym częściej u dzieci występowała biegunka i wymioty, a także kaszel i gorączka.

Każdy wzrost stężenia retinolu we krwi o 10 µg/dl był związany ze spadkiem częstotliwości biegunek i wymiotów o 18 proc., spadkiem częstotliwości kaszlu i gorączki o 10 proc. i zmniejszeniem częstotliwości wizyt u lekarza o 6 proc.

Niedobór witaminy A w wielu krajach wciąż jest ważnym problemem zdrowia publicznego.
Jej deficyt (tj. stężenie poniżej 20 µg/dl krwi) dotyczy 14 proc. kolumbijskich dzieci. Wpływ witamin i mikroelementów może być jednak różny w zależności od miejsca zamieszkania ze względu na różnice w sposobie odżywiania danej populacji i dostępności składników, a także występowanie mikroorganizmów powodujących choroby wirusowe, bakteryjne czy pasożytnicze. Nie jest więc jasne, czy suplementacja jest rozwiązaniem odpowiednim dla wszystkich - konkluduje autor badań dr Eduardo Villamor. (PAP)

http://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosc ... 95667.html

Zapotrzebowanie i źródła witaminy A

Dzienne zapotrzebowanie dorosłego człowieka na witaminę A może się różnić w zależności od warunków otoczenia i stylu życia. Ustawowo przyjęto średnią zalecanego dziennego spożycia (RDA) witaminy A na poziomie 800 µg. Można je zaspokoić poprzez spożycie owoców lub innych części roślin bogatych w karoten np. liści szpinaku lub szczawiu, owoców papryki, natki pietruszki, owoców moreli, liści kopru, korzenia marchwi, przecieru pomidorowego. Wystarczy zaledwie 50 g surowych części roślinnych. W medycynie ludowej jako bogate źródło karotenu stosowano chlorofilowo-karotenową pastę z igieł sosny. Bogatym źródłem prowitaminy A jest również olej palmowy, który zawiera do 80mg% karotenu i olej rokitnikowy (40mg%). Bogate w witaminę A są produkty pochodzenia zwierzęcego takie jak tran, wątroba, masło, jaja kurze. Niemowlęta otrzymują wystarczającą ilość retinolu z mlekiem matki. Witamina A przenika do pokarmu kobiecego, natomiast jej przenikanie przez barierę łożyskową jest zmienne. Prawidłowe stężenie retinolu w osoczu wynosi 30-70 µg/100 ml, w stanach niedoboru może być mniejsze niż 10 µg/100 ml.

Zastosowanie witaminy A

Zastosowanie witaminy A w leczeniu różnych schorzeń jest ograniczone ryzykiem pojawienia się działań niepożądanych, szczególnie przy długotrwałej terapii. Ponadto dawki powyżej 6000 jednostek na dobę podawane kobietom w ciąży mogą powodować wady u płodu. Witamina A rutynowo podawana jest w przypadku zaburzeń wchłaniania, np. u pacjentów z mukowiscydozą. Suplementacja tej witaminy jest pomocna w leczeniu przewlekłych schorzeń układu pokarmowego i oddechowego oraz w okulistyce w zespole suchego oka. Dobre efekty w leczeniu trądziku, rybiej łuski, łuszczycy uzyskuje się nakładając na skórę maści z witaminą A lub jej pochodnymi - retinoidami. Podobne maści w połączeniu z antybiotykami stosuje się w leczeniu ciężkich uszkodzeń skóry (np. termicznych, popromiennych). Witamina A może ulegać rozkładowi pod wpływem promieni UV, dlatego preparaty z jej dodatkiem należy chronić przed światłem

.
http://www.witamina.info.pl/witaminy/witamina_a.php
Mogą czy powodują wady płodu, każdy powtarza, a dowodów nie widać.
Pisza tam też , że 1 g wit.C to bardzo dużo i powoduje kamicę
Wykonywaliście jakieś badanie w tym zakresie, podobnie jak przy D?
koszt koło 100 zł.

Witamina A - dawkowanie. Zalecane dzienne spożycie (RDA)
Wiek Dawkowanie
dzieci: od 1. do 3. roku życia 400 µg; od 4. do 6. roku życia - 450 µg; od 7. do 9. roku życia - 500 µg
chłopcy: od 10. do 12. roku życia 600 µg; od 13. do 18. roku życia - 600 µg - 900 µg
dziewczęta - od 10. do 12. roku życia 600 µg; od 13. do 18. roku życia - 700 µg
mężczyźni 900 µg
kobiety 700 µg
kobiety w ciąży < 19 lat - 750 µg ; > 19 lat - 770 µg
kobiety karmiące < 19 lat - 1200 µg ; > 19 lat - 1300 µg


http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/d ... 38787.html

RDA wiadomo jaką ma ''wartość''

[Kiszka]

no wiadomo, że jesteśmy narażeni na dezinformacje i przestraszenie. Myślę jednak, że to jest jak z D3 o np. C. Byle łeb zrobić i tyle, reszta to sobie ludzie sami odpowiedzą . Jak będę sobie robił następne badanko krwi to dokupie też A