Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Gronkowiec i paciorkowce

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 18 wrz 2014, 14:18

Trzeba przebrać się za północno amerykańskiego szamana (np WINETOU) :D i zastosować wigwam jako "szałas potów"

http://www.indianie.org/kultura-i-zwycz ... -potu.html

Zorganizowanej grupie żadni eko-terroryści nie przeszkodzą, można nawet wciągnąć ich w dokuczliwe rytuały, "próby duszącego ognia", spotkanie z "żywiołem lodowatej wody" i inne temu podobne;)



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » czwartek 18 wrz 2014, 15:07

@ Thotal
:lol: :lol: :D :lol:

- chyba bedzie za mało na te oszołomskie indywidua !
- a najbardziej zabawne że oni naprawde wierza w swoją misję !
- 80% ludu w UK np. ma grzybice miedzypalcową - to taka sprytna jednostka chorobowa - nic nie kumaja ! :lol: ;)
jak milicjanci koło PEWEX-u..
- jeszcze raz bezinteresownie polecam kanał tv TLC - codzienny serial ''WSTYDLIWE CHOROBY'' ;)
na pewno finansowany przez słynną fundację ..
naprawdę warto włączyć tv - jak ktoś ma i ''używa'' .. 8-)

pozdro
ga
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

baba
x 129

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: baba » piątek 19 wrz 2014, 18:20

Nu o tych różnych badaniach robionych w UK coś słyszałam, w Londynie np pobierano próbki spod paznokci przypadkowym ludziom na ulicy, w autobusie, biurach, restauracjach (obsługa też). I prawie wszyscy mieli śladowe ilości kału pod pazurkami czystymi. A o czym to świadczy? Pasożyty się kłaniają i nocne drapanko przez sen, nikt nie ma zwyczaju szczotkować paznokci bo po co skoro ręce "czyste". Pewnie wszędzie w "cywilizowanych" tak jest tam tylko po prostu mają odwagę o tym mówić.
Sand: paciorkowce i gronkowce potrafią tworzyć biofilmy, czyli lepkie warstwy zawierające bakterie otoczone ich gęstą wydzieliną,dlatego tak trudno je zabic,poniewaz biofilm jest dla nich szczegolna ochrona, ktora chroni je przed proba unicestwienia. :( Byc moze dym z brzozy posiada skladnik,ktory ten biofilm niszczy.Wtedy paciorkowiec jest bezbronny (?)

To jest możliwe, prawdopodobnie DMSO też przez te filtry przenika (Blu by lepiej wiedział), mamy taki temat, poczytaj, może Ci się przyda Sand. 8-)
A DMSO jest zdaje się wyciągiem z jakiejś żywicy jeśli nic nie pokręciłam. 8-)
W każdym razie piłam, nie otrułam się, pomagało też. 8-)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 19 wrz 2014, 23:39

Kora brzozowa
To surowiec wykorzystywany od wieków, już w czasach prehistorycznych. Świadczy o tym znalezienie w roku 1991 – przy człowieku tkwiącym od 5 300 lat w lodzie, w Alpach Tyrolskich – dwóch toreb pełnych kory brzozowej i dwa kawałki białej huby brzozowej. Wiadomo, że biała huba brzozowa zawiera triterpeny o właściwościach przeciwbakteryjnych. Można przypuszczać, że torby lodowego człowieka były zestawem medycznym tamtych czasów
Wiek XX to okres intensywnych badań chemizmu surowca i możliwości wykorzystania go w medycynie (poza znanym od dawna zastosowaniem w przemyśle kosmetycznym).
Najbardziej interesującą grupą związków kory brzozowej okazały się triterpeny o znacznej aktywności biologicznej, działające przeciwnowotworowo i przeciwwirusowo, szczególnie przeciw wirusom HIV. Triterpeny pięciocykliczne to głównie pochodne lupanu i oleananu. Najważniejszymi związkami grupy lupanu są betulina, kwas betulinowy, aldehyd betulinowy i lupeol. Z grupy oleananu kwas oleanolowy, 3-octan kwasu oleanolowego i erytrodiol.
Głównym składnikiem kory i otrzymywanych z niej wyciągów jest betulina, której zawartość w surowcu sięga 10-12%. Została wyizolowana już w roku 1788. Wyniki wielu badań, prowadzonych metodami in vitro i in vivo, wskazują na przeciwnowotworową aktywność surowca i jego składników. Wyciąg z kory brzozy, podawany myszom z nowotworem płuc B16, S180 i Lewisa, znacznie przedłużał czas przeżycia, obserwowano też wzrost liczby limfocytów i aktywności komórek NK. Kwas betulinowy w badaniach in vitro, opublikowanych w roku 2008, hamował proliferację komórek nowotworowych Jurkat i indukował apoptozę w tych komórkach. Wyniki innych prac także wskazują na aktywność przeciwnowotworową związków występujących w korze brzozy.
Innym kierunkiem aktywności tych związków jest działanie przeciw wirusom HIV. Wykazano, że betulina i jej pochodne silnie hamują replikację tych wirusów, a glutarylo-dihydrobetulina działała silniej niż zidowudyna, lek powszechnie stosowany w leczeniu AIDS.
Związki czynne kory brzozy działają także hepatochronnie. Wskazują na to wyniki prowadzonych badań. W jednym z nich, metodą in vitro, wykazano działanie ochronne wyciągów z kory brzozy na komórki hepG2, przed cytotoksycznym działaniem etanolu. Betulina i ekstrakty z surowca są już stosowane do ochrony komórek wątroby oraz w zapobieganiu i leczeniu ostrego zatrucia alkoholowego.
Uzyskane wyniki wskazują na nowe możliwości wykorzystania w lecznictwie kolejnych surowców otrzymywanych ze świętego drzewa, wymaga to jednak dalszych badań.
Najważniejszym surowcem – jaki zawdzięczamy gatunkowi o wysmukłej kibici i powabnej barwie – są jednak w dalszym ciągu liście Betulae folium – od dawna stosowany, skuteczny i bezpieczny lek, pomagający w wielu dolegliwościach, których leczenie wymaga zwiększenia diurezy.

Surowcem farmaceutycznym
są liście obu gatunków, zbierane ręcznie w lecie, ze stanu naturalnego, szybko suszone na powietrzu, w cieniu. Z obu gatunków brzóz otrzymuje się też kilka innych surowców, mających zastosowanie głównie w medycynie ludowej: korę Betulae cortex, pączki Betulae gemmae, węgiel drzewny Betulae carbo, dziegieć Betulae pix, oskołę (sok wydzielający się wiosną z naciętego pnia) oraz hubę białą (białe guzowate narośla tworzone przez grzyb Piptoporus betulinus) i hubę czarną (grzyb Inonotus obliquus). Tylko liść brzozy jest surowcem farmaceutycznym i posiada monografie Farmakopei Polskiej VI, Farmakopei Europejskiej, Komisji E, ESCOP-u oraz EMEA

1. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.panacea.pl%2Farticles.php%3Fid%3D3701&ei=D50cVJ2fHcejPZaCgRA&usg=AFQjCNECcBs1ieTO1BCuE317x8lb9YAgXg

2. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww2.almamater.uj.edu.pl%2F120%2F36.pdf&ei=0J0cVLr0NsLnPKOEgdAH&usg=AFQjCNEnMTLPd89iJwpERYzFGJtzgzX3cQ

może te 2 linki cos rozjaśnią ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 20 wrz 2014, 00:00

1. Uleszka i kilkadziesiąt innych recept.
Gronkowiec złocisty
• Zapalić kilka brzozowych polan (najlepiej zmoczonych przez deszcz) i posiedzieć przy takim ognisku. Dym ma przeniknąć do dróg oddechowych i dostawać się do oczu. Koniecznie wytrzymać. Jeśli dym szczypie w oczy, można je przetrzeć rękoma, którymi przerzucaliśmy drwa przy ognisku. Już następnego dnia gronkowiec powinien przestać nas niepokoić. Jeśli całkiem nie zniknął należy powtórzyć zabieg.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=8&cad=rja&uact=8&ved=0CFQQFjAH&url=http%3A%2F%2Fuleszka.uprowadzenia.cba.pl%2Fwebacja%2Fmedalt%2Fdomlecz.htm&ei=v6IcVKeMEMT-PIfNgNgD&usg=AFQjCNH6S85u-8oY-sO4uVj2o-dc-PyOYA
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » sobota 20 wrz 2014, 22:28

@grzegorzadam

dzis niestety niewypal deszcz zaczal padac,akurat kiedy zaplanowalam wyjazd,ale juz wiem gdzie rosna brzozy :D moze jutro sie uda
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 20 wrz 2014, 23:16

sand pisze:@grzegorzadam

dzis niestety niewypal deszcz zaczal padac,akurat kiedy zaplanowalam wyjazd,ale juz wiem gdzie rosna brzozy :D moze jutro sie uda


Zapalić kilka brzozowych polan (najlepiej zmoczonych przez deszcz)


nie no żeby zaraz coś tam , ale ..... ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

baba
x 129

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: baba » niedziela 21 wrz 2014, 08:45

A ja sobie wymyśliłam taką kurację dymną bo też mi oczka często ropieją i w zatokach bocznych cuś zalega.
Mam malutką łazienkę szczęśliwie wyposażoną w okno. Uszczelnię drzwi coby po mieszkaniu się nie rozeszło, wszystkie szmaty wyniosę i w stalowym garnku na węglu trybularzowym sobie spalę trochę kory i świeżych gałązek brzozowych. I się nawdycham. :D

Myślałam o wc bo jeszcze mniejsze pomieszczenie i tam jest wyciąg ale pechowo nam kominiarze fuszerkę zrobili i mamy ten sam komin z sąsiadami z góry to by się denerwowali pewnie w obawie że pożar jakiś. ;)
No i musiałabym po ciemku siedzieć żeby wyciąg w trakcie dymienia unieruchomić, e łazienka będzie lepsza. 8-)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 494
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14664 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 21 wrz 2014, 09:54

@baba pomysł dobry, tylko potem łazienka będzie wymagała malowania, bo zawartość dymu, gdzieś się osadzić musi.
Ja bym raczej zrobił jakiś namiocik typu wigwam na "rusztowaniu" z patyków, z folii, ale nie malarskiej, bo zbyt cienka i zwiewna, a jeszcze lepiej poświęcił na to stare prześcieradło i użył starej kuchenki elektrycznej z widoczną spiralą, lub grilla elektrycznego ze spiralą - płytowy się nie nadaje.
Przy folii na górze trzeba dać jakiś "filtr" ze szmaty, aby "był ciąg".
Zapach wprawdzie się wydostanie poza namiot, ale węgiel i inne zawartości stałe i płynne z dymu pozostaną na szmacie.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

baba
x 129

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: baba » niedziela 21 wrz 2014, 10:33

Dzięki Blu, łazienka co prawda i tak malowania potrzebuje ale licho wie kiedy się doczeka to po co jej dokładać. :D
Starych prześcieradeł fura i maszynka ze spiralą też gdzieś powinna jeszcze się plątać w rupieciach chociaż nie jestem pewna czy mąż nie wywalił jak z płytkami nabyliśmy, zapytam i pokombinuję a w razie czego ten węgiel jakoś w malutkiej ilości wypróbuję. 8-)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 21 wrz 2014, 18:48

szukałem trochę substancji czynnej na gronkowca w brzozie - korze - a jest to prawdopodobnie betulina która znajduje się w również w czarnej hubie brzozy..
Huba brzozowa należy do rodziny grzybów. W literaturze polskiej występuje pod różnymi nazwami. Błyskoporek podkorowy ( Inonotus obliquus) to najczęściej używana nazwa botaniczna. Inne to: włóknouszek ukośny, błyskoporek ukośny, huba ukośna, czarna huba brzozowa, (czarny) guz brzozowy, czer, czyr brzozy, czaga, huba skośnorurkowa .
Oprócz wymienionych nazw odnotować można nazwy, które występują lokalnie takie jak :czerniak brzozy, czernidło, czyreń, czarcie oko, a także czanga i pochodząca z Syberii czaga.

Medycyna ludowa, co najmniej od XVI wieku znała i wykorzystywała właściwości lecznicze I. obliquus .W literaturze etnograficznej jeden z pierwszych opisów wykorzystania Błyskoporka podkorowego w lecznictwie przez lud ukraiński pochodzi z 1880 roku . Na początku drugiej połowy XIX wieku lecznictwo oficjalne interesowało się surowcem pochodzącym z huby. Stosowano go w chorobach przewodu pokarmowego, przy bólach jelitowych, nadkwasocie, owrzodzeniach żołądka i dwunastnicy, dolegliwościach wątroby, śledziony i w chorobach nowotworowych. Zewnętrznie odwar
stosowano do przemywania ran, do płukania w zapaleniu jamy ustnej i narządów rodnych.


Huba brzozowa, jako lek przeciwnowotworowy używana jest przez medycynę ludową od 400 lat.
Bardzo ważną funkcją huby brzozowej jest normalizacja pracę systemu immunologicznego. Wzmacnia ona jego pracę w wypadku osłabienia i zwalnia w wypadku pobudzenia, co ma bardzo duże znaczenie w chorobach z autoagresji. Jest też ona bardzo silnym antyutleniaczem i zawiera wartościowe składniki odżywcze. Substancje znajdujące się w hubie stymulują szpik kostny do wytwarzania makrofagów. Extrakt z huby poprawia funkcję mózgu, pamięć i możliwości uczenia. Jest pomocny przy astmie i obniża poziom cukru we krwi.

Niemieccy naukowcy udowodnili, że kwas betulinowy powoduje rozpad komórek nowotworowych w układzie nerwowym (neuroblastoma, medalloblastoma). Kwas betulinowy nie jest toksyczny i nie powoduje skutków ubocznych

Można robić herbatę z huby albo extrakt alkoholowy i uzyskiwać doskonałe rezultaty terapeutyczne . Jeżeli sporządzamy roztwór wodny uzyskujemy składniki rozpuszczalne w wodzie, są to długo łańcuchowe wielocukry (polisacharydy). Przenikają one przez barierę jelitową i są trawione przez makrofagi, których głównym zadaniem jest funkcja obronna organizmu, fagocytoza – pożeranie oraz synteza różnych produktów biorących udział w procesach immunologicznych. Przeciętny makrofag może strawić do 100 bakterii. .

Aleksander Wołonciej zalecał rozdrobnić hubę i zemleć w młynku lub zetrzeć na tarce. Pół szklanki otrzymanej śruty, przypominającej kawę zbożową, zalać litrem wody, zagotować, odcedzić i pić profilaktycznie jedną małą szklankę raz dziennie, a w przypadku choroby 3 razy dziennie. Według instrukcji
[1956] zatwierdzonej przez Ministerstwo Zdrowia ZSRR.

Należało owocniki huby umyć i moczyć w ciepłej wodzie około 3−4 godz. Po wyjęciu z wody staną się one miękkie i łamliwe, łatwe do zmielenia w maszynce do mięsa lub starcia na tarce. Wodę, w której moczono owocniki, powinno się wykorzystać później do sporządzenia nalewki.
1 część zmielonego grzyba zalewa się 5 częściami przegotowanej wody w temperaturze około 50°C. Po 2 dobach zlewa się wodę znad osadu, a osad wyciska przez czyste płótno lub kilka warstw gazy. Otrzymaną w ten sposób dość gęstą ciecz miesza się z wodą zlaną znad osadu.
Powstały wyciąg można przechowywać przez 3−4 dni. Tak przygotowany wodny ekstrakt należy spożywać w ilości 3 szklanek dziennie. W przypadku nowotworów znajdujących się u chorego w małej miednicy, można stosować dodatkowo ciepłe lecznicze mikro lewatywy w ilości 50−100 ml na noc. Instrukcja stwierdza, że najlepsze efekty uzyskuje się w przypadku raka żołądka, płuc, a najsłabsze – raka skóry, kości i mózgu.

Do dziś na Syberii, zamiast herbaty, używa się naparu z huby. Jest on szczególnie popularny wśród leśników, myśliwych, zbieraczy grzybów i jagód. Niektóre ludy zamieszkujące Syberię z popiołu po spaleniu błyskoporka podkorowego przygotowywały „wodę mydlaną” o właściwościach dezynfekcyjnych, używaną do mycia rąk i stóp, ale także całego ciała. Wyciągi z I. obliquus były także wykorzystywane do rytualnego obmywania i pielęgnacji po menstruacji.

Badania nad działaniem leczniczym wyciągów z hub brzozowych (białoporkiem brzozowym i błyskoporkiem podkorowym) jako jeden z pierwszych w Polsce rozpoczął w 1929 roku
J. J. Karpiński [Piaskowski 1957].
Na początku XX wieku w środowisku lekarskim pojawiły się informacje o leczeniu przez znachorki i zielarzy na Wileńszczyźnie i w Puszczy Białowieskiej chorób nowotworowych (raka żołądka) hubami brzozowymi, co jak twierdzi Dominik [1957]
zapoczątkowało badania dotyczące właściwości leczniczych tych grzybów.
991].

• Kwas betulinowy hamuje rozwój komórek nowotworowych i działa degradująco na komórki melanomy – czerniaka złośliwego
• Betulina i kwas betulinowy pobudzają apoptozę komórek rakowych (programowana śmierć komórek)
• . Kwas betulinowy hamuje namnażanie wirusa HIV (zatrzymuje proces agregacji zakażonych komórek i migracji wirusów do zdrowych komórek). Betulina i kwas betulinowy hamują rozwój bakterii trądzikowych, Pałączki okrężnicy i Gronkowca złocistego). Kwas betulinowy niszczy zarodźca malarycznego.
Betulina i kwas betulinowy są wykorzystywane do leczenia łuszczycy, jako środek przeciwzapalny w leczeniu przewlekłych wyprysków. Skuteczne są także przy stosowaniu zewnętrznym i wewnętrznym przy trądziku młodzieńczym.
Niemieccy naukowcy udowodnili, że kwas betulinowy powoduje rozpad komórek nowotworowych w układzie nerwowym (neuroblastoma, medalloblastoma). Kwas betulinowy nie jest toksyczny i nie powoduje skutków ubocznych
Występujące w hubie aminokwasy, tryptofan, glicyna i cysteina działają synergicznie, wykazując działanie przeciwzakrzepowe.

W badaniach prowadzonych przez zespół Parks’ w roku 2004 extrakt z huby zredukował aż 40% uszkodzeń DNA. Inne badania wykazały, że melanina znajdująca się w hubie reguluje pracę pęczków Peyera ( grudek chłonnych przewodu pokarmowego) i chroni śluzówkę jelit przed inwazją patogenów. Poprawia ona sen i jej działanie jest znacznie silniejsze niż melatoniny.

http://niebezpiecznezboza.com/huba-brzozowa-wspanialy-lek-2/

w tym linku są zdjęcia huby czarnej i białej (!) - służą do innych celów leczniczo .. ;)
znalazłem inny link w którym autor pomylił nazwy i zdjęcia ;)
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=6&cad=rja&uact=8&ved=0CC8QFjAF&url=http%3A%2F%2Fwww.prometeusze.pl%2Fbrzoza.php&ei=yeQeVI2sBMXEPPLPgcgL&usg=AFQjCNEnLIg8-Tz-s3DbpCidPsHfGLlkRQ
Guz brzozy, czyli Włóknouszek Ukośny (Inonotus obliquus) - od razu zacznę od tego, ze nie jest to huba pospolita i proszę z nią Włóknouszka nie mylić. Związki terpenowe i laktonowe włóknouszka niszczą wirusy (np. grypy, HIV.... [HCV?]) i bakterie. Obniżają ciśnienie krwi, zwiększają liczbę erytrocytów i limfocytów we krwi. Wyciągi z włóknouszka mają właściwości immunostymulujące i ogólnie wzmacniające, przeciwpotne, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne. Włóknouszek ma potwierdzone działanie przeciwnowotworowe (związki o działaniu przeciwnowotworowym to: inotodiol i lanosterol)!

Najlepiej jest do celów leczniczych pozyskiwać guz brzozy samemu, rozdrobnić na średniej wielkości kawałki (powiedzmy 10/10/10cm), suszyć w temperaturze do 40 stopni Celsjusza, rozdrobnić na malutkie kawałki (0,5 cm) i przygotować z niego wyciąg alkoholowy na miodzie. Włóknouszek jest jednym z głównych składników moich nalewek - od niego zawsze zaczynam, zalewając go wrzącym alkoholem.


- 1.woda, 2. gorący alkohol, 3. a może na nafcie ? ;)
Niestety, nie powinno się stosować preparatów z brzozy podczas terapii przeciwwirusowych - powód banalny - preparaty te powodują wydalanie z organizmu wszelkich substancji obcych, a więc także niektórych leków.

- ale to chyba dobrze ? :lol:

Radziecki preparat z tego grzyba brzozy nazywa się Czaga, lecz jest mało dostępny.

W handlu znajdują się rozmaite preparaty z włóknouszka, niestety nie zawsze mające właściwą zawartość składników czynnych włóknouszka. Najlepiej zebrać surowiec ze stanu naturalnego i przygotować preparat leczniczy samodzielnie. Grzyb pozyskuje się wiosną lub jesienią. Nie należy go suszyć w wyższej temperaturze niż 50% C. Przed lub po wysuszeniu surowiec trzeba zetrzeć na tarce i przechowywać w szczelnym opakowaniu.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCgQFjAB&url=http%3A%2F%2Fwww.vismaya-maitreya.pl%2Fnaturalne_leczenie_brzoza_brodawkowata.html&ei=dcgeVPLjDcbfOa-RgfgD&usg=AFQjCNGgRW4Kkp9icD88Aa2slatdcuQb8Q


BETULINA _ TRÓJTERPEN - znajduje się w białej części brzozy i w czarnej hubie - jej pasożycie.. ;)
z forum BETULINA:
Betulina - organiczny związek chemiczny z grupy trójterpenów, pięciocykliczny diol (dwuhydroksylowa pochodna lupenu) występujący w znacznych ilościach (do 30% w suchej masie) w korze brzozy (łac. Betula), od której wziął swą nazwę. Betulinie przypisuje się charakterystyczny biały kolor kory brzozy. Kora ta stanowi płaszcz ochronny brzozy, który zapewnia odporność zarówno na silne nasłonecznienie,

Czy ktoś próbował betulinę i z jakim skutkiem? Dochodzą do mnie słuchy, że ludzie leczą tym gronkowca złocistego. Jeden mój znajomy też chyba własnie w ten sposób się wyleczył. Podobno leczy też bb.

Witam,
Na pewno betulina działa na bakcyle, które we mnie siedzą (bb, myko, cpn, candida i kto wie co jeszcze), bo na następny dzień po pierwszym zażyciu dostałem mega herxa.
Zażywam ją profilaktycznie - tylko dwie łyżeczki/dzień. Może przy większych dawkach jest w stanie wyleczyć bb?? Chciałbym to kiedyś sprawdzić i spróbować 3 dziennie razy po dwie łyżki, ale na razie budżet mi na to nie pozwala.
A tak poza tym, to preparat ten uratował mnie od fatalnego spadku liczy białych krwinek.

czyli skutecznie ale drogo !
grill gałązkow-brzozowy tanioszka ale i grzybka czarnego mozna ZMIELIĆ I ZALAĆ ;) 8-)

z wiki:
Betulina wykazuje właściwości lecznicze wobec wielu schorzeń, także przeciwnowotworowe[7][8]. Wchodzi w interakcje z białkami wiążącymi czynnik regulujący sterole (ang. Sterol Regulatory Element-Binding Proteins, SREBP), które pełnią ważną rolę w aktywowaniu ekspresji genów zaangażowanych w syntezę cholesterolu, kwasów tłuszczowych i trójglicerydów, czego skutkiem jest obniżenie poziomu cholesterolu we krwi i zdolność zapobiegania otyłości. Betulina zwiększa również wrażliwość komórek na insulinę. Stanowi produkt wyjściowy do syntezy kwasu betulinowego (w którym pierwszorzędowa grupa hydroksylowa -CH2OH betuliny utleniona jest do grupy karboksylowej -COOH). Na tych dwóch substancjach opierają się lecznicze właściwości brzóz – zawierają je preparaty lecznicze i kosmetyczne uzyskiwane z brzozy, a także z kitu pszczelego i z pasożytniczych grzybów rosnących na brzozach.

czyli betulina w propolisie też - też gronkowca tłucze.. ;)

i na koniec dr Różański - sposoby przygotowania czarnej huby na GRONKOWCA też 8-)
Preparaty galenowe z Inonotus i ich stosowanie
Wodno-alkoholowy wyciąg: Extractum Inonoti obliqui: każdą szklankę (250 ml) świeżego lub suchego tartego surowca zalać 400 ml gorącego alkoholu 40%, wytrawiać 14 dni; przefiltrować. Zażywać 2 razy dz. po 15 ml na 1-2 godziny przed jedzeniem. Guzy skórne i podskórne przemywać równocześnie ekstraktem i stosować okłady 30 minutowe. Skórę trądzikową Acnes lub cierpiącą na łuszczycę Psoriasis przemywać 2-3 razy dz.

Odwar wodno-alkoholowy Decoctum Inonoti: 2 łyżki świeżego lub suchego surowca zalać 1 szkl. wody i 1 szkl. alkoholu 40%, gotować 5 minut na małym ogniu; następnie odstawić na 1 godzinę pod przykryciem, przefiltrować. Podzielić na 3 porcie i wypić w ciągu dnia na 1-2 godziny przed jedzeniem.

Ekstrakt alkoholowo-glicerynowy włóknouszkowo-glistnikowy - Extractum Inonoti-Chelidonii: świeże lub suche ziele glistnika jaskółczego ziela (pół szklanki – 100 ml) i świeżą lub suchą hubę (100 ml = pół szklanki) zalać 300 ml gorącego rozpuszczalnika ekstrahującego (nie doprowadzić do zagotowania rozpuszczalnika podczas ogrzewania!!!). Rozpuszczalnik ekstrahujący przygotować następująco: do 100 ml alkoholu 40% wlać 50 ml glicerolu, wymieszać. Zalany surowiec wytrawiać 7 dni; przefiltrować. Zażywać 2 razy dz. po 10 ml. Lek popić naparem z mieszanki nr 1. Choroby skórne oporne na leczenie, w tym guzy smarować 3-4 razy dziennie.

Maść włóknouszkowo-glistnikowa – Unguentum Inonoti-Chelidonii: na każde 2 łyżki stołowe maści nagietkowej lub arnikowej dać 1 łyżeczkę (ok. 5 ml) ekstraktu alkoholowo-glicerynowego włóknouszkowo-glistnikowowego (sporządź jak wyżej podano). Składniki mieszać aż do połączenia. Choroby skórne oporne na leczenie, w tym nowotworowe smarować 3-6 razy dz.


edit: może nie jest to kolejny TODIKAMP ale spróbuję to zmielić i zalać ;) :lol:
pozdrawiam
ga
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

baba
x 129

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: baba » niedziela 21 wrz 2014, 18:55

Się wczoraj na spacerku smarowałam sokiem z glistnika, on niby żółty ale brązowieje, może jod zawiera? ;)
Też się wybieram nazbierać, Dariusz pisał że używa często więc nawet jeśli nie mamy żadnego przepisu w temacie ziołowym to można go będzie zapytać jak stosuje bo tyż "trucizna". A jak los bedzie łaskawy to może i tą hubę gdzieś znajdę, brzóz u nas dostatek. 8-)

edit. nafta z wodą i alkoholem się nie wymiesza a gliceryna tak, raczej nie da się zamienić bo się rozwarstwi GA.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 21 wrz 2014, 19:02

akurat tych pasożytów na brzozach jest sporo !
- ale co ważniejsze mogą odejść problemy z paleniem ognisk ..
- zajęło mi to troche czasu bo wszędzie po troche było ;)
- ale mozna by sie nad tą hubą ''pochylić'' .. 8-)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » poniedziałek 22 wrz 2014, 12:47

w dalszym ciagu nie rozpalilam ogniska :cry: pada i nie przestaje
zrobilam krople do nosa z terpentyny i jakos o nich zapomnialam,a moze sie zleniwilam :oops:
ale od dzisiaj bede zapuszczac 4 razy dziennie
duzo wczesniej kupilam taki dzbanuszek do plukania nosa Jala Neti,ale tez nie bylam systematyczna,az w koncu przestalam plukac nos :x eeehhh,a w leczeniu jelit bylam wrecz nadgorliwa.

Według dr Olgi Jelisejewej płukanie nosogardzieli przy pomocy imbryka (takiego, jaki służy do parzenia esencji herbacianej), lub przy pomocy specjalnego niewymyślnego urządzenia powinno być częścią codziennego rytuału porannej higieny.




Wskazaniem do wykonywania tego zabiegu są:


zapalenia zatok obocznych nosa


zapalenia zatok szczękowych


zapalenia zatok czołowych


zapalenia zatoki sitowej


przewlekłe zapalenia migdałków podniebiennych


torbiele zatoki szczękowej i innych zatok


łzawienie


przewlekłe zapalenia spojówek

Do imbryka lub do Jala Neti wlej ciepłej wody i rozpuść w niej łyżeczkę dowolnej soli. Może to być sól morska, kamienna, kuchenna. Możesz dodać 4 krople jodyny, jeśli nie ma ku temu przeciwwskazań.

ja nie dawalam jodyny,a sody oczyszczonej,azulam i dentosept,chyba nie dam jodyny no bo jak juz lykam....
Jestem przekonana ,ze takimi metodami mozna sie pozbyc tego g***a z gardla,jednak trzeba tu dyscypliny i czasu ,naturalne sopsoby dzialaja jednak nalezy uzbroic sie w cierpliwosc,poniewaz takie leczenie wymaga wiecej czasu.
Czytalam wczesniej gdzies na forum,ze dziewczyna wyleczyla bardzo grozna bakterie tym sposobem ,znaczy plukanie nosa
0 x



Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » poniedziałek 22 wrz 2014, 13:10

baba pisze:Się wczoraj na spacerku smarowałam sokiem z glistnika, on niby żółty ale brązowieje, może jod zawiera? ;)
Też się wybieram nazbierać, Dariusz pisał że używa często więc nawet jeśli nie mamy żadnego przepisu w temacie ziołowym to można go będzie zapytać jak stosuje bo tyż "trucizna"


jakies trzy lata wstecz kupowalam glistnik jaskolcze ziele w zielarskim. Pilam dosc duzo tego na noc i nie otrulam sie ;) ,nie zeby mnie nasladowac
ja dawalam jedna czubata lyzke na szklanke wody.Kuracje przeprowadzalam cyklicznie bardzo dlugo rok,moze nawet dluzej.Byl to okres kiedy leczylam sie ziolami bardzo dlugo, byly przerozne wywary,nalewki min.nalewka Marii Treben i jakos mnie nie uzdrowily,robilam tez sama nalewki z ziol i tez nic,na moja chorobe jelit dopiero olejki poskutkowaly.
Nie uwazam jednak ,ze ziola sa do niczego wrecz przeciwnie jestem zwolenniczka zol,zwlaszcza pokrzywy :D ,jednak bakterie i inne stwory siedziace w nas,czasem potrzebuja silnego leku oczywiscie naturalnego leku i takim silnym lekiem sa olejki eteryczne.
skuteczne ale i niebezpieczne,sa tez bezpieczne olejki jak olejek z pomaranczy,cytryny lawendy i kilka inych :)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 23 wrz 2014, 15:11

skuteczne ale i niebezpieczne,sa tez bezpieczne olejki jak olejek z pomaranczy,cytryny lawendy i kilka inych :)


@sand
a napisz proszę które oprócz wymienionych są bezpieczne ? ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » wtorek 23 wrz 2014, 17:53

@sand
a napisz proszę które oprócz wymienionych są bezpieczne ? ;)



Niestety
wpływ olejków eterycznych na nasze zdrowie może być także szkodliwy. Za nefro- i neurotoksyczność olejków może odpowiadać na przykład obecny w niektórych olejkach (np. z ziela piołunu, liści szałwii lekarskiej) tujon. Z tego powodu olejki te należy stosować do wewnątrz, ściśle przestrzegając zalecane dawki. Toksyczność niektórych olejków eterycznych nie zawsze jest jednak wynikiem obecności tujonu.
Przy stosowaniu olejków powinniśmy być zatem szczególnie ostrożni.
ja teraz nie pamietam tak dokladnie musialabym poswiecic troche czasu by to zebrac do kupy

W kazdym razie leczylam sie olejkami toksycznymi
miedzy innymi zawierajace tujon; tymianek oregano
nastepnie cynamon tez toksyczny i jeszcz troche tych olejkow bylo.
Wiec odpowiednia dawka jest wskazana,choc ja z dusza na ramieniu przekraczalam dawki :? ;)
Moze'' umierne''kto wie :lol: od przedawkowania
Nalezy szczegolna uwage zwrocic na odpowiednie rozcienczenie olejku nosnikiem by nie przesadzic ze stezeniem ,moze sie to niesympatycznie skonczyc ;)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 24 wrz 2014, 15:58

autor: baba » piątek 19 wrz 2014, 18:20

Nu o tych różnych badaniach robionych w UK coś słyszałam, w Londynie np pobierano próbki spod paznokci przypadkowym ludziom na ulicy, w autobusie, biurach, restauracjach (obsługa też). I prawie wszyscy mieli śladowe ilości kału pod pazurkami czystymi. A o czym to świadczy? Pasożyty się kłaniają i nocne drapanko przez sen, nikt nie ma zwyczaju szczotkować paznokci bo po co skoro ręce "czyste". Pewnie wszędzie w "cywilizowanych" tak jest tam tylko po prostu mają odwagę o tym mówić.


- ale to szukanie bakterii w tym programie to jest ściema , wrzuta i odwracanie kota ogonem ;)
wczoraj w kolejnym odcinku dowiedziałem się że zagrzybienie stóp powodują brudne skarpetki :lol:
a wrzody na d.....e powoduje wrastający włos i pot ..
imć pan doctor nie może nie wiedzieć że przyczyna jest gdzie indziej ..
w ani jednym słowie nie ma nic o niewłaściwej śmieciowej diecie i antybiotykach to powodujących..
i do ''leczenia'' stosuje się antybiotyk - czyli perpetum mobile - candida i reszta..
- to są kpiny ze zdrowego rozsądku ;)


http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=1153#p25722
Przyszedł więc czas na głęboką edukację, wręcz indoktrynację społeczeństwa, począwszy od szkoły podstawowej. W tym celu, wśród wielu przedmiotów nauczania, często życiowo bezużytecznych, nie uczy się o zdrowiu. Za to uczy się dzieci, a faktycznie oszukuje, że przyczyną chorób są zarazki. Taka jest cena za to, że Fundacja Rockefellera od czasu do czasu zafunduje Ministerstwu Edukacji jakieś komputery dla szkół, w zamian za co program nauczania musi uwzględniać kierunek kształcenia13 wyznaczony przez Uniwersytet Rockefellera. Coś za coś.

Nie jest przypadkiem, że wśród licznych przedmiotów nauczania, w żadnej szkole nie ma takiego, który uczyłby hipokratejskiej profilaktyki zdrowotnej, której istotą jest zapobieganie chorobom poprzez utrwalanie prawidłowych wzorców zdrowego stylu życia. Czyż nie tego powinna uczyć szkoła? Ale gdzież tam. Szkoła wpaja dzieciom, że profilaktyka zdrowotna to... wczesne wykrycie i leczenie chorób. Jeśli do tego dodamy, że taką samą wiedzę o profilaktyce zdrowotnej mają rodzice, to otrzymujemy sztucznie wyhodowany gatunek człowieka – Homo patiens.

i dużo ruchu i wody do picia ..
na candidę , gronkowca i inne paciorkowce.. ;)
dosłownie w każdym odcinku to samo jak mantra.. woda i ruch .... ;)

pozdrawiam
ga
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » czwartek 25 wrz 2014, 14:42

kolejny odcinek w UK - stacja TLC - przychodzi kobieta do pani dr - podnosi pachę - po prostu tragedyjka - wrzód z ropniem ..jedno założone na drugie .. dr - 'boli'' ? - ''tak pani dr''..
..candida aż wyje..
i z zafrasowaną miną dr zaleca - mówi że niestety półroczną ''kurację'' antybiotykową ..
i maść ''przeciw-grzybiczą i.. jakieś maści sterydowe..
na grzyba zaleca ''producenta'' grzyba ..
poczucie humoru państwo doctorostwo nie opuszcza ani na moment..
czyli nie oglądać się za siebie .. i robić swoje.
- de facto 90% tych zagrzybień można by ''załatwić'' perhydrolem ..w kilka dni..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » wtorek 04 lis 2014, 12:53

baba pisze:A ja sobie wymyśliłam taką kurację dymną bo też mi oczka często ropieją i w zatokach bocznych cuś zalega.
Mam malutką łazienkę szczęśliwie wyposażoną w okno. Uszczelnię drzwi coby po mieszkaniu się nie rozeszło, wszystkie szmaty wyniosę i w stalowym garnku na węglu trybularzowym sobie spalę trochę kory i świeżych gałązek brzozowych. I się nawdycham. :D

Myślałam o wc bo jeszcze mniejsze pomieszczenie i tam jest wyciąg ale pechowo nam kominiarze fuszerkę zrobili i mamy ten sam komin z sąsiadami z góry to by się denerwowali pewnie w obawie że pożar jakiś. ;)
No i musiałabym po ciemku siedzieć żeby wyciąg w trakcie dymienia unieruchomić, e łazienka będzie lepsza. 8-)




@baba
ja niestety nie przeprowadzila dymienia, zawsze cos stalo mi na przeszkodzie
a jak u ciebie?
0 x



Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » wtorek 04 lis 2014, 13:53

@blueray21
kochany ;)
napisz mi ile bede miala czystego jodu w takiej jodynie

100g roztworu zawiera: substancję czynną- Jod 3,0g oraz substancję pomocnicze: jodek potasu, woda, etanol 760g/l.


jak to obliczyc jak nie podaja ile jest tam jodku potasu :o
0 x



Awatar użytkownika
sand
Posty: 297
Rejestracja: piątek 29 sie 2014, 15:54
x 10
x 12
Podziękował: 285 razy
Otrzymał podziękowanie: 476 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: sand » sobota 08 lis 2014, 18:55

znalazlam w necie taki oto sposob na paciorkowce w gardle,mozna tez uzyc do leczenia gronkowca,bo jod niszczy oba patogeny

''
Nigdy na mnie nie działały żadne tabletki i syropy tylko płukanie gardła roztworem jodyny Na pół kubka cieplej (letniej) przegotowanej wody daje 1-2 łyżeczki jodyny tak mniej więcej (jodyny ma być tyle żeby nie piekło za bardzo tylko szczypało przy płukaniu) i tym płuczę gardło później trzeba tak z 3 godziny nic nie jeść i nie pić. Najlepiej rano i na noc.''

od kilku dni stosuje plukanie gardla i musze przyznac,ze gardlo z dnia na dzien wyglada lepiej,wydzelina zmniejszyla sie bardzo,jednak nalezy bezwzglednie po plukaniu nic nie jesc i nie pic!Dac czas na to by jod zajal sie bakteriami,w przeciwnym razie jod spluczemy a bakterie beda sie znow namnazac
0 x



Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 237
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 08 lis 2014, 20:05

Krzepi człowieka świadomość, że pośród młodego pokolenia są jednostki, które nie boją się odwrócić do akademickiej medycyny plecami i stosować te dawne, często zapomniane sposoby, a nawet próbować na sobie samych nowych sposobów. :)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

pure
Posty: 51
Rejestracja: środa 22 paź 2014, 13:52
Podziękował: 23 razy
Otrzymał podziękowanie: 85 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: pure » niedziela 15 lut 2015, 12:39

Lakonicznie ale stanowczo: POTWIERDZAM
W moim przypadku dwa "zabiegi" przy użyciu dymaka pszczelarskiego.
Nie jest jeszcze idealnie jednak poprawa spektakularna.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Gronkowiec i paciorkowce

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 15 lut 2015, 12:47

pure pisze:Lakonicznie ale stanowczo: POTWIERDZAM
W moim przypadku dwa "zabiegi" przy użyciu dymaka pszczelarskiego.
Nie jest jeszcze idealnie jednak poprawa spektakularna.


no to jest potwierdzenie ! 8-)

edit:
a mógłbyś jakoś okazać tego dymaka ? :lol:
- nie każdy to posiada ..
tzn. jakaś fotka albo opis - instruktaż ? ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

ODPOWIEDZ