Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Test EAV

AgnieszkaA
Posty: 60
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2017, 12:47
x 2
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgnieszkaA » środa 26 kwie 2017, 15:25

dzięki, faktycznie ceny bez szaleństwa
0 x



AgnieszkaA
Posty: 60
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2017, 12:47
x 2
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgnieszkaA » piątek 05 maja 2017, 21:41

Grzegorzadam, jak walka z boreliozą ? Postępy?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 06 maja 2017, 11:14

Wszystko spokojnie w trakcie.
U małej wirusy zdechnięte, z 3 borelioz została jedna oporna,
chowa się, cystuje w trakcie badania nawet, w końcu ją dopadnie sprawiedliwość.
Mała jest bystrzejsza, nawet oceny lepsze, choć nie były złe.
MD mówi, ze trzeba poczekać na całkowitą odbudowę nerwów w mózgu po wirusie.
Poza tym nie tylko wirus ale inne z borelią włącznie mogły współpracować.

U mnie z 3 wirusów, RSV nie żyje, parainfluenza spadła do 16, ale
herpes 7 bije mocno koło 90, będzie trzeba poczekać.
Bez ubicia tego pozostałe działania nie będą skuteczne.
Wirusy trzymają układ odpornościowy w uścisku.
Potem reszta, chociaż reszta dostaje polem magnetycznym również.

Od szpitala co miesiąc, 22 miałem przypomnienie kaszlem, coś tam podłapałem chyba.
Powoli, systematycznie próbujemy to likwidować.

Najgorzej jest z grzybami, też potrafią w sekundy migrować (wzbudzanie pasożyta).
Mam też 3 borelie, 2 takie same jak córka..
Nie sprawdzaliśmy poziomu teraz, nie było czasu, z resztą w tej sytuacji (herpes) zbyteczne.
Tu planuję się wspomagać mocniej wit.C, nalewkami, jodem, bo ostatnio
zapomniałem o nim, teraz 2x dziennie po 10 kropli.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 09 maja 2017, 11:26

AgnieszkaA pisze:dzięki, faktycznie ceny bez szaleństwa

Byłaś tam może?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Kiszka
Posty: 1163
Rejestracja: niedziela 26 lut 2017, 19:24
x 22
x 57
Podziękował: 2677 razy
Otrzymał podziękowanie: 1204 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: Kiszka » wtorek 09 maja 2017, 14:22

kurcze macie te testy, cuda jakieś. Ja w zadupiu mieszkam takim, że pewnie ponad 100 km muszę jechać żeby się prześwietlić :?
0 x


Czołem Wielkiej i wolnej Polsce!

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: sandra » wtorek 09 maja 2017, 14:34

Nic nie dolega, nie szukaj, nie kuś złego, jak będzie trzeba on cię znajdzie sam, oby nie.
Z tego co piszesz, żyjesz zgodnie z naturą, jesz zdrowo, kanałów nie leczyłeś....
Po co testy ? Już tu pisalismy, że "taka" wiedza niekoniecznie jest potrzebna i może doprowadzic do stresu..
Operator testu, maszyna, zawsze mogą się pomylić...i co ? Na co wiedza wówczas....
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 09 maja 2017, 14:50

sandra pisze:Nic nie dolega, nie szukaj, nie kuś złego, .

Tak, też nie szukałem, potrzeba wymusiła, i jestem spokojny teraz.
Warto było naprawdę.
Operator testu, maszyna, zawsze mogą się pomylić

Akurat tutaj nie bardzo, ale możliwość błędu znikoma jest.

Kiszka pisze:Ja w zadupiu mieszkam takim,

Ja też, akurat tak się złożyło, że ''za rogiem'' ktoś to ma i się na ty świetnie zna ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 10 maja 2017, 08:23

Biorezonans zamiast neurochirurgii?

https://youtu.be/IiOmVG3-sXk

Jeśli nie wiesz, dlaczego źle się czujesz, a wyniki badań są prawidłowe, wiedz, że przyczyną takiego stanu rzeczy jest infekcja bakteryjna, wirusowa, grzybicza lub pasożytnicza. Pisze o tym Hulda Regehr Clark w swojej książce pod tytułem „Kuracja życia".
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

AgnieszkaA
Posty: 60
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2017, 12:47
x 2
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgnieszkaA » czwartek 11 maja 2017, 10:03

grzegorzadam pisze:
AgnieszkaA pisze:dzięki, faktycznie ceny bez szaleństwa

Byłaś tam może?


Nie, nie byłam jeszcze. Mam pewien plan działania i realizuję po kolei punkty. Bicom mam zaplanowany na koniec m-ca.

Tymczasem całkiem przypadkiem zrobiłam DIACOM, przypadkiem bo pani dietetyk/naturopata, która miała mi układać dietę rotacyjno-eliminacyjną pracuje równiez w oparciu o to badanie. Generalnie jestem pod wrażeniem bo aparat wykazał to, co mi dolega i co zostało potwierdzone przez lekarzy tradycyjnych i uznane za choroby nieuleczalne. Pokazał stan narządów wewnętrznych, niedobory ( u mnie jod, Q10, potas i sód), grasującego tegoryjca, nie wykazał borelii i wirusa EBV. Zdziwiłam się, z kleszczami co prawda nie miałam do czynienia ale już wirus wydawał mi się bardzo prawdopodobny, a zwłaszcza po przeczytaniu ,,Boskiego lekarza". Pani powiedziała, że Diacom wykazuje borelię i EBV jeśli są aktywne i sieją spustoszenie w organiźmie. :roll:
Czy można mieć borelię nie będąc nigdy ugryzionym przez kleszcza? Pytam w kontekście tego, co napisałeś Grzegorzu o Amblyomma, którego masz pod skórą a toto głównie w USA grasuje (też już jest w Kanadzie i Australii).
Cieszę się, że u Ciebie są postępy i u córci, fajnie.
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: sandra » czwartek 11 maja 2017, 10:17

AgnieszkaA pisze: Czy można mieć borelię nie będąc nigdy ugryzionym przez kleszcza?

Czytałam, że wirusy KZM można pozyskac pijąc surowe (niepasteryzowane) mleko.
Myslę, że dotyczy to wszystkimich przetworów, pochodnych od krów zarażonych wirusami chorych kleszczy np. takimi jak śmietana i masło.
Nie wiem czy dotyczy to równiez boreliozy.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » czwartek 11 maja 2017, 10:36

AgnieszkaA pisze:Pani powiedziała, że Diacom wykazuje borelię i EBV jeśli są aktywne i sieją spustoszenie w organiźmie. :roll:
Czy można mieć borelię nie będąc nigdy ugryzionym przez kleszcza?

Tu jest zagwozdka, bo borelia potrafi się zdezaktywować (osłonić cystą) w sekundy (Bicom) dosłownie
po ''dotknięciu'' falą.
I bicom te nieaktywne formy też znajduje, tylko trzeba wiedzieć jak.. Będę drążył temat.

Można, William pisze, że kleszcz to tylko 5% zakażeń.. Meszki, komary, seks, różne drogi.
To niedługo będzie jak długookresowa grypa, świetnie się sprawili w laboratorium w usa..
Te kleszcze (i jelenie ;) ) to taki straszak.
Ten mój Ambly cały czas bije, jest, MD z ciekawości co wizytę sprawdza, próbował mi go wzbudzić falą,
coś na nodze swędziało, ale jestem mało czuły na takie dicta, są ponoć osoby odczuwające nawet ból.
Mówił że za 2-3 sesje powinien wyciągnąć kopytka.

Został mi Herpes 7 , spadł na 60, pozostałe 2 już sztywne.
Bez tego pozostałe się tylko kąsa, ale warunkiem jest usunięcie herpesa, trzyma układ odpornościowy.
To faktycznie układ je dobija.

Może uda mi się namówić MD na wizytę u nas, to byłoby coś.

Cieszę się, że u Ciebie są postępy i u córci, fajnie.

Córka jak nowe dziecko, nie poznaję zadymiary ;)

sandra pisze:Czytałam, że wirusy KZM można pozyskac pijąc surowe (niepasteryzowane) mleko.

Prawdopodobne, Niemywakin postawił śmiałą tezę, że białaczką zarażają się dzieciaki od mleka
zarażonych nią krów...
Ma to sens, Sircus twierdzi, że 99% przypadków białaczki to grzybica organizmu, krwi...
Może być w mleku jak najbardziej, może być wszędzie.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: sandra » czwartek 11 maja 2017, 14:46

0 x



AgnieszkaA
Posty: 60
Rejestracja: niedziela 09 kwie 2017, 12:47
x 2
Podziękował: 60 razy
Otrzymał podziękowanie: 55 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgnieszkaA » czwartek 11 maja 2017, 16:23

dokładnie tak to wyglądało
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 27 maja 2017, 11:08

Jako informatyk uruchamiałem oberon w 2003 roku , u pewnej pani Doktor w Lublinie. Na oberon zawiozłem moją mamę . Już wtedy w 2003 później w2006 roku drugie badanie pokazało problemy z krwią .
W 2006 pokazało na oberonie pogorszenie.
Badania laboratoryjne wykazywały za dużo krwinek nie pamiętam których. Zbagatelizowaliśmy badania oberonem i laboratoryjne.

W 2008 roku wybudowały się na czole 2 twarde guzy. Później podnosząc rękę do góry pękł obojczyk . Po tomografii i pobraniu szpiku zdiagnozowano szpiczaka kości. Chorobę nowotwór krwi. Mama zaczęła wtedy brać chemie , zmarła we wrześniu tego roku 2016.

Dzisiaj będąc przez przypadek u pani doktor spytałem czy ma jeszcze ten oberon.
Nie używany leżał od 2007r.
Poprosiłem ją żeby mi pozwoliła go uruchomić. Straciłem 4 godziny ale go uruchomiłem.

Otworzyła badani mojej mamy z 2003 i 2006 roku .
Oberon precyzyjnie pokazał chorobę krwi oraz pogorszenie (więcej czarnych kwadracików ) w badaniu z 2006r. Więc na własnej rodzinie potwierdzam ,że jednak oberon wskazuje miejsca chorobowe i nie jest to żaden mit . Mam na to więcej przykładów ale musiałbym dużo pisać. Niech ten jeden przykład pozwoli zrozumieć chorym osobom ,że jednak to urządzenie się nie myli


Z tego paszkwilu na oberon:
https://www.tygodnikprzeglad.pl/pacjenc ... peraparat/
Prof. Grzegorz Pawlicki z Instytutu Inżynierii Biomedycznej Politechniki Warszawskiej ze zdumieniem czyta ulotkę informującą, że badanie polega „na pomiarze fal elektromagnetycznych emitowanych przez poszczególne organy”.
Tłumaczy, że na razie znany jest jedynie rezonans magnetyczny, nagrodzony Noblem za to, że potrafi reagować na jeden pierwiastek, wodór. Tymczasem każda nasza komórka składa się z wielu pierwiastków elektrycznie naładowanych, których reakcji na fale magnetyczne w ogóle nie znamy. Nie ma więc ani wzorca zdrowego organizmu, do którego odwołują się właściciele gabinetów, ani też wielkości oznaczających chorobę. Ulotkę profesor nazywa zbiorem ogólników i pobożnych życzeń. – Metoda nie ma żadnych podstaw naukowych, nie można więc w ogóle mówić o jakiejkolwiek diagnostyce – zaznacza prof. Pawlicki.
– Oczywiście, jest w nas tęsknota, by wejść do maszyny i wyjść z niej z gotowym wynikiem, całościową wiedzą o naszym organizmie – mówi prof. Królicki. – Jednak to sprawa odległej przyszłości, na pewno godnej Nobla. Tymczasem o takim zgłoszeniu dla oberonu nikt nie słyszał.
Na niekorzyść urządzenia świadczy także jego cena.
Dobry specjalistyczny aparat diagnostyczny kosztuje kilka milionów dolarów, a cena badania na pewno nie wynosi tylko 150 zł.
Prof. Królicki przypomina, że każdy aparat służący diagnostyce medycznej musi mieć atest. Oberon go nie posiada. W tej sytuacji profesor radzi jego twórcom, by zgłosili się do jakiejkolwiek organizacji międzynarodowej rejestrującej nowe leki i metody badania. Wtedy będą mogli pracować legalnie. – Na razie mogę tylko gorąco przestrzec wszystkie osoby, które chciałyby skorzystać z tego sprzętu – mówi profesor. – Otrzymają fałszywe informacje, które albo uspokoją, albo spowodują, że ludzie zaczną się leczyć na własną rękę. Na pewno opóźnią właściwe leczenie. Pacjenci, którzy trafili do mnie, a przedtem korzystali z oberonu, przyznawali, że lekarze obsługujący aparat stawiali diagnozę głównie na podstawie dokładnego wywiadu, a nie wydruku upstrzonego czarnymi kropkami. Nie ma to nic wspólnego z nowoczesną medycyną. Metoda nie jest zweryfikowana, nieznane są także zasady fizyczne, na podstawie których miałaby działać.
Współczesna medycyna dysponuje USG, rentgenem, tomografią komputerową i rezonansem magnetycznym – metodami, które działając na różnych zasadach, wychwytują różne problemy. – Nie można powiedzieć, że im metoda nowsza, tym lepsza – tłumaczy prof. Królicki. – Po prostu musi być dopasowana do problemu. Na przykład „zwyczajny” rentgen będzie lepszy od rezonansu magnetycznego, gdy bada się uraz stawu kolanowego. Badanie musi być dostosowane do podejrzenia klinicznego.


Byłem 2x w szpitalu i wirusa mózgu nie potraficie wykryć!
Dobry specjalistyczny aparat diagnostyczny za kilka milionów dolarów nie dał rady..
Za trudne, nie ogarniacie, a taki ''oberon'' go wykrył i zlikwidował !
Placebo po prostu i znachorstwo :lol:
Co się musi wydarzyć, żeby te metody trafiły pod strzechy?
Was by trzeba podmienić ! :D
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 18 cze 2017, 11:16

Z gabinetu:
TEZY

1. PATOGENY NA PEWNO W 1 KOLEJNOŚCI ZAJMUJĄ TKANKI USZKODZONE MECHANICZNIE LUB OSŁABIONE .

2. JEŻELI JEDEN Z PATOGENÓW ZNIKNIE, TO NATYCHMIAST MOŻE W TYM SAMYM MIEJSCU POJAWIĆ SIĘ
INNY I BEDZIE NADAL ZAJMOWAŁ DANY OBSZAR. (NIE MUSI ALE MOŻE)

3. GRZYBICE SĄ NIEDOCENIANE A POWODUJĄ BARDZO DUŻO OBJAWÓW POCZĄWSZY OD DEPRESJI,
SCHIZOFRENII itp.

4. Moim zdaniem nowotwór składa się z conajmniej 2 patogenów (może być na pewno ich więcej)

w dniu wczorajszym badałem 2 miesięczne dziecko , miało wszystkie 4 szczepy boreliozy takie jak mama i tato czyli już z tego wynika że się z nią rodzimy , miało także HIV średni poziom i inne rzeczy, nie mocne jak dorośli, tylko owsik był bardzo mocny i pytanie skąd?

Zbadałem mamę nie miała, zbadałem tatę nie miał , ciocia nie miała, babcia nie miała i wczoraj był dziadek i on miał więc sprawa się wyjaśniła!!!- leczę małą, już niedługo efekt na wirusa HIV, gwarantuję, że będzie 0.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: dama » sobota 22 lip 2017, 13:56

Dzielicie sie wiedza jak dobrzy znawcy a dla mnie to wszystko niezroumiałe bo mówicie o róznych testach
i badaniach i wszystko pomieszane .
Kiedys ogladałam w TV takie badanie gdzie pacjent siedziała przed monitorem w dłoniach trzymał
takie hmm pałeczki i to pokazywało na monitorze pasożyty , ale tez i odrazu niszczyło rozpuszczało
takiego pasozyta .
I mnie chodzi o to jak nazywa sie takie badanie ?
w internecie znnajduje rózne testy rózne opinie i rózne ceny ,wszystko to sprawia ze nie wiem na co sie zdecydowac.
grzegorz piszesz o usmiercaniu u córki pasozytów czy to sie odbywa w sposób jak opisałam ?

Dzisiaj trafiłam na takie urządzenie czy opłaca sie kupic i miec w domu czy strata pieniedzy
http://allegro.pl/show_item.php?item=6834670468
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 22 lip 2017, 14:39

Dzielicie sie wiedza jak dobrzy znawcy

Na poprzednich stronach zamieściłem moje doświadczenia z Bicom-em, nie jestem znawcą ;)
Tych urządzeń są dziesiątki.
takie hmm pałeczki i to pokazywało na monitorze pasożyty , ale tez i odrazu niszczyło rozpuszczało
takiego pasozyta .

Tak to działa, ale trzeba czasu.
I mojej zadziałało po paru godzinach dosłownie na ostrego wirusa mózgu.
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 08 sie 2017, 10:19

sandra pisze:
AgnieszkaA pisze: Czy można mieć borelię nie będąc nigdy ugryzionym przez kleszcza?

Czytałam, że wirusy KZM można pozyskac pijąc surowe (niepasteryzowane) mleko.
Myslę, że dotyczy to wszystkimich przetworów, pochodnych od krów zarażonych wirusami chorych kleszczy np. takimi jak śmietana i masło.
Nie wiem czy dotyczy to równiez boreliozy.

Pan Jerzy mówi, ze jak najbardziej tak.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

AgusiaD
Posty: 16
Rejestracja: wtorek 14 lis 2017, 16:19
x 1
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgusiaD » czwartek 01 lut 2018, 21:24

@euroscan Czy mógłbyś podać namiary na Biacom we Wrocławiu? Ja mam usunięta śledzionę i syn obecnie ma takie same objawy jak ja miałam przed operacja. Częste anginy, bóle głowy i straszne osłabienie, ze mógłby spac całymi dniami. Już miał wykonywany biorezonans na Diacom lecz Grzegorzuadam pisał i polecał Biacom.
Z góry dziękuję
0 x



AgusiaD
Posty: 16
Rejestracja: wtorek 14 lis 2017, 16:19
x 1
Podziękował: 13 razy
Otrzymał podziękowanie: 8 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: AgusiaD » sobota 03 lut 2018, 14:22

euroscan pisze:
wtorek 14 lip 2015, 08:39
- no to powodzenia w detoksie mózgu.
- ale masz rację, diagnostyka najważniejsza.
@euroscan dlatego kieruje do Ciebie prośbę o podanie namiarów do dobrego punku Bicom. Wiadomo dużo jest miejsc ale potrzebne sprawdzone miejsce z dobrym diagnosta.
Dziekuje z góry
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: dama » piątek 23 lut 2018, 13:35

Ja tez szukam we wrocławiu czegos dobrego powiedzcie jaka jest różnica
miedzy
BICOM Test EAv nie znam sie na tym a czas nagli

znalazłam jedeną Poradie Hipokrates

http://www.poradnia-hipokratesa.pl/ofer ... -vega-test
tu tez jest badanie krwi ale czy mozna ufac tej dianozie
czy ktos cos wie o tej poradni ?
0 x



Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: devi » wtorek 06 mar 2018, 11:21

A wam Grzegorz jak idzie ubijanie borelii?
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 06 mar 2018, 12:30

Nie ma objawów od tamtej pory, jest spokój, co zabawne, reszta familii uważa, że bioR
nie miał na to wpływu :D
Samo się wyleczyło.. ;)

Było tak jak mówił diagnosta, stopniowo drgawki zanikały, te ranki spowodowane przez
wirusa i inne potrzebują czasu na zabliźnienie. Była nerwowa jakiś czas, to też to.
Byłem pod koniec roku na kontroli, jest dalej, ale nieaktywny, silny układ trzyma
to w ryzach.

Borelii jako takiej nie ubijamy. Za jakiś czas zrobię jej cykl przypominający.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: devi » wtorek 06 mar 2018, 12:50

Czyli ten wirus w mózgu siedzi dalej?

Czemu nie ubijacie borelii? Pytam się również o Ciebie..
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 690
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: Test EAV

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 06 mar 2018, 13:12

Niczego nie zlikwidujesz do końca, są grzyby, które kilkadziesiąt lat czekają na aktywność,
tzw. plamy starcze.

Nie mam objawów, nie przeziębiam się praktycznie, mam coś w zębie, badanym, prześwietlanym,
niby zdrowym wizualnie, co jakiś czas się odzywa bólem, coś tam siedzi, ale co?
Kiedyś były kilogramy ibumów, co miesiąc, z regularnością pruskiej artylerii..
Teraz raz na 4 miesiące się odzywa, ale szybko płukanki z solą i h2o2 to ogarniają.
Coś tam jest , schowało się i przypomina o sobie.

Mam ponoć szczepy, ale są skutecznie hamowane, skoro nic mi nie jest :)
Też się sprawdzę przy córce.
Ciekawi mnie ten kleszczyk, który mi wykazał w ciele, przy wzbudzaniu czułem to jakby w nodze
o ile pamiętam, czy jeszcze jest? ;)
viewtopic.php?f=17&t=1167&start=225#p67991
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

ODPOWIEDZ