Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Borelioza - co robić?

matata
Posty: 64
Rejestracja: piątek 20 lut 2015, 19:54
x 2
Podziękował: 59 razy
Otrzymał podziękowanie: 111 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: matata » sobota 15 sie 2015, 22:22

ja ostatnio stosowałem coś takiego
http://allegro.pl/em-probiotyk-dodatek- ... 36347.html

ma to taki skład
Przez dwa tygodnie zażywałem także probiotyki EM, takie gotowe do spożycia w 5 litrowym opakowaniu oczywiście z przeznaczeniem do zwierząt, wypiłem tego chyba ze 4 litry przez dwa tygodnie, u mnie akurat jakiś spektakularnych zmian nie zauważyłem. Miały następujący skład w 1 ml płynu było: sacharomyces cerevisiae 3,3x10do5 jtk, lactabacillus casei 1,95x10do7 jtk, lactabacilus plantarum 1,95x10do7 jtk.


w 100 ml płynu było 95 ml wody i 5ml melasy
produkt po otwarciu trzeba zużyć w ciągu 14 dni ja przelałem do mniejszych butelek i zostawiłem w lodówce, więc myślę że w w ciągu 3 tygodni spokojnie można zużyć

cena z przesyłką była coś koło 65 złotych, smak trochę dziwny ale da się przeżyć ;)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Ziemia okrzemkowa górą

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 16 sie 2015, 09:55

Jak doczytałem Enterosgel to uwodniony kwas metylokrzemowy, produkt całkowicie syntetyczny i z ziemia okrzemkową nie ma nic wspólnego, oprócz pewnego zakresu właściwości.
Trochę podobnych właściwości mają jeszcze chlorella, spirulina i oczywiście węgiel, jednak mają tą wadę, że nie można ich stosować w dużej ilości, bo prowadzą do zaparć.
Jeszcze szersze właściwości absorbcyjne ma ziemia okrzemkowa, choć na kaca pewnie nikt jeszcze jej nie próbował stosować.
Natomiast w przypadku oczyszczania, odtruwania jej spektrum działania jest poszerzone o eliminację pasożytów i jeszcze kilka innych dobroczynnych właściwości.
W przeciwieństwie do Enterosgelu nie usuwa pozytywnej flory bakteryjnej ze względu na dodatni potencjał elektryczny.
Cena też jest nieporównywalna, w cenie tuby Enterosgelu mamy 1 kg ziemi okrzemkowej najwyższej jakości z dostawą - u koników o połowę taniej.
Niewątpliwie żel jest wygodniejszy w stosowaniu i polecałbym go używać doraźnie, głównie przy zatruciach pokarmowych.
A w przypadku planowanych akcji detoksykacji ziemia okrzemkowa dla mnie nie ma konkurenta wobec swojej obojętności dla organizmu. Skutki uboczne to typowy Herx przy przesadzeniu z ilością i u niektórych, zwłaszcza skłonnych do zaparć, zatwardzenia z tego samego powodu.

P.s. Chyba te nasze ostatnie posty lepiej pasują do oczyszczania wię docelowo je tam przeniosę.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 17 sie 2015, 16:29

vic88 pisze:I co Hal9000 wyleczył się z tej boleriozy? W necie pełno jest artykułów na temat MMS i boleriozy. Tutaj facetka mówiła o gościu, który miał boleriozę zdiagnozowaną i wyleczyła go w dwa dni: https://www.youtube.com/watch?v=JTNukNUZFPU

Zastosowała protokół: 3 krople aktywowanej substancji co godzinę.

To jest b.frapująca wiadomość..
A tu znalazłem taki wpis:
przypadkowo tu wdepnąłem ale potwierdzam kolega Marian ma rację.Spróbuj wyleczyć się srebrem koloidalnym-zabija wszystkie chorobotwórcze bakterie ,wirusy i inne świństwa-sprawdziłem na własnej skórze.Drugi znakomity sposób to leczenie nadtlenkiem wodoru-czyli zwykła woda utleniona.Skuteczność tej terapii jest niewiarygodna.Ja i moja rodzina nie chorujemy na choroby zakaźne od wielu lat.Te matody są opisane w internecie .Są proste i tanie .Co do H2O2 to ja stosuję tzw. perchydrol czyli woda utleniona 30%.Jest czysta chemicznie -bez stabilizatorów.Wlewam 1 łyżeczkę od herbaty perchydrolu na 1/4 szklanki wody i ...coś ochydnego -ale działa.Jak się wyleczysz to napisz do mnie na adres mirwu@op.pl Pij tą wodę 2 x dziennie ,rano i wieczorem .Myślę że trzy /cztery dni wystarczy.Malarię/też straszna choroba/leczy się w jeden dzień.Powodzenia


Strasznie to mocna dawka.. !
Jeżeli łyżeczka ma 5 ml- (te 'nowoczesne' płaskie koło 3-4 ml? ) to gość jednorazowo...1000 kropli 3% !

Czy w tym 'szaleństwie' jest metoda? ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

matata
Posty: 64
Rejestracja: piątek 20 lut 2015, 19:54
x 2
Podziękował: 59 razy
Otrzymał podziękowanie: 111 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: matata » poniedziałek 17 sie 2015, 22:22

Czy w tym 'szaleństwie' jest metoda? ;)

@grzegorzadam sama dawka chyba szaleńcza, ale kierunek chyba dobry ;)
woda utleniona w żołądku rozkłada się na ClO2 ale nie wiem na ile kropel MMS można przeliczyć tą dawkę wody utlenionej, mam taki trochę dziwny przelicznik, bo wiem jak MMS w jakich dawkach na mnie działa.

według mnie problem z boreliozą jest tylko jeden świadomość, że się ją złapało i czas. Jeśli wie się, że zaatakował nas kleszcz i pobranie od razu czy to MMS czy też wody utlenionej, a nawet antybiotyków może skutecznie unicestwić tą bakterie. Kiedy jeszcze jest we krwi i nie zdąży się gdzieś poukrywać.

Problem jest wtedy gdy choruje się kilka lat lub złapało się gdzieś nieświadomie i się o tym nie wie. Bakteria ukryje się w cystach i torbielach i tam ciężko ją dopaść. Nie mam niestety takich wiadomości czy ww. MMS, WU w bardzo dużych dawkach mogą skutecznie przenikać i atakować ukryte w torbielach bakterie.

Sam już ostatnio się zastanawiałem czy są jakieś naturalne metody na rozkładanie czy też rozpuszczanie tych torbieli i cyst aby organizm sam mógł dobrać się do samej bakterii?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 17 sie 2015, 22:34

@grzegorzadam sama dawka chyba szaleńcza, ale kierunek chyba dobry

Dawka to jasne, ale analogicznie do wpisu @vica, przyjmować trzeba byłoby co godzinę :!: około 40 kropli 3% WU..
Częstotliwość, jak przy metodzie Klennera i Cathcarta z vit C....
która to vitC finalnie w komórkach stymuluje i ewoluuje w nadtlenek wodoru.. ;)
Jest w związku z tym jakaś logika..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 17 sie 2015, 22:53

No tak, organizm sam otorbił te bakterie w cystach, aby sobie nie hulały, więc dostępu do nich dobrze broni.
Gdzieś przeliczałem - 1 kropla MMS odpowiada 15 kroplom WU 3%, ale Herx przy WU jest nieporównywalnie mniejszy.
To rzeczywiście szaleniec, ja nie zaproponowałbym nikomu takiego dawkowania. W najlepszym przypadku wypija WU 2%, co oznacza częściowa denaturację śluzówek przy kontakcie. Nawet gdyby dawał to na szklankę wody, to byłoby bardzo dużo.
Herx murowany, pierwszy raczej z wymiotami, zależy od podatności, dla kilku następnych pobrań również, choć coraz łagodniejszy.

W traktowaniu patogenów zwykle zależy na utrzymywaniu stałego poziomu jakiegoś czynnika przez określony okres czasu. Więc po mojemu, gdyby brał 1 ml perhydrolu na pół szklanki wody co 2 godziny byłoby dużo, ale ok.
@matata, nie cała WU w żołądku zamieni się w ClO2, nie zdąży, niezależnie os sposobu przyjmowania, a gdy ktoś zdecyduje się dożylnie, jak Nieumywakin, to wcale ClO2 nie jest generowany.
ClO2 ma tylko obrazowo mówiąc większą wydajność, bo jedna molekuła ubija 5 patogenów a 1 molekuła WU tylko 1-go.
Nawet jeżeli WU i MMS przenikną barierę otorbienia to niestety w śladowych ilościach - są dostarczane z krwią - dlatego sposób ciągłego podawania specyfiku, co godzinę lub co 2 jest znacznie lepszy.
Takie dawkowanie typu strzał działa dobrze jedynie we krwi, a tam borelii może już nie być.
Stąd "uśmiercanie prądem" czyli selektywny zapping jest bardziej skuteczny, bo prąd torbieli nie omija,
ale nie jest to też bardzo szybkie bo lokalizacje mogą być absolutnie różne.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 17 sie 2015, 23:11

są dostarczane z krwią - dlatego sposób ciągłego podawania specyfiku, co godzinę lub co 2 jest znacznie lepszy.

Jak sobie przypomnę zrobiłem dokładnie tak samo rok temu z półpaścem..
Przyjąłem - byłem cały czas na czczo, - był upał jak teraz, o post nie było trudno ;)
Zdecydowałem się z oporem i od 10-tej do 13-tej wziąłem chyba 3 dawki, najpierw była 'cisza',
myślałem najpierw że to 'pic'..potem lekko mdliło ..i zaczęły sie dziać ciekawe rzeczy, pisałem gdzieś, po ciele chodziły mi pręgi czerwone, pojawiały sie i znikały, ale czułem że coś z czymś walczy wyraźnie, bóle głowy z przodu, po chwili w potylicy..potem w dziąsłach, miałem tam stan zapalny długoletni..
Latało wszędzie, potem chyba jeszcze 6 dawek.
Nie pisałem ile naprawdę bo @Baba bardzo mnie powstrzymywała.. ;)
Na drugi dzień powtórka, i w zasadzie było po nim, potem została kosmetyka, też WU w 'okładach' z ręczników pod pachami..
To jest analogia, moze inne dawki, zasada działania identyczna.. ;)

edit:
dawka - łyżeczka od herbaty 3% WU z apteki.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

matata
Posty: 64
Rejestracja: piątek 20 lut 2015, 19:54
x 2
Podziękował: 59 razy
Otrzymał podziękowanie: 111 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: matata » sobota 05 wrz 2015, 15:24

ostatnio miałem pomiary częstotliwości pod kątem tylko borelli i na 130 badanych częstotliwości wyszło mi ich 90 także jeszcze dużo, wiec program będzie tylko trochę krótszy ;)

ostatnio także natknąłem się na książkę Wolfa-Dietera Storla o leczeniu boreliozy. jako główne składniki terapii to przegrzewanie ciała czyli kąpiele i sauna, a drugi element to nalewka ze szczeci sukienniczej. I tak się zastanawiam czy nie mógłbym tego włączyć do swojej terapii w te dni w które nie chodzę na biorezoznans o ile suna jest do opanowania o tyle ta nalewka jest kłopotliwa bo nigdzie nie mogę znaleźć żywego korzenia szczeci sukienniczej. Rodzice powiedzieli mi kiedyś hodowaliśmy to w ogródku ale to było 20 lat temu, a obecnie jest to już rzadko spotykane. Są suszone korzenie ale nie wiem czy efekt będzie taki sam.
Jak myślicie warto by było to włączyć do kuracji, żeby maksymalnie uprzykrzyć życie tej bakterii?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 05 wrz 2015, 19:21

Ja wyrzuciłam krętki boreli z krwi nalewką ze szczeci pospolitej.KARDE pod taką nazwą można kupić w Wiedniu.A póżniej wykopałam korzenie szczeci i zrobiłam sama nalewkę.kuracja trwała 9miesięcy


..warto było.


http://www.pepsieliot.com/borelioza-czy ... ilipinach/

Nalewka ze szczeci barwierskiej 100ml

Korzeń szczeci występuje na gruzowiskach, nasypach kolejowych, na skraju dróg, na łąkach, gliniastych glebach i w nasłonecznionych zaroślach jako roślina ruderalna, mimo swych kolców nie należy do ostów. Korzeń ma działanie moczopędne i napotne, pobudza produkcje żółci, działa oczyszczająco i pobudza trawienie. Jest stosowany tradycyjnie w leczeniu artretyzmu, reumatyzmu, żółtaczki, boreliozy.

Przygotowanie nalewki ze szczeci barwierskiej

Korzeń dwuletniej rośliny należy zbierać pod koniec pierwszego roku jesienią, zimą lub wiosną, nim wypuści pędy. Trzeba go oczyścić, dokładnie rozdrobnić, włożyć do słoika i zalać wódką. Po trzech tygodniach macerowania w ciepłym miejscu wyciąg jest gotowy. Na rynku dostępne są także gotowe nalewki ze szczeci w opakowaniach 100ml.

Dawkowanie: trzy razy dziennie po 3 krople.

Czas trwania kuracji: 3-4 tygodni

Korzystnie jest kontynuować przyjmowanie w ciągu kolejnych 12 miesięcy, przy czym wyciąg zażywa się raz w miesiącu przez okres trzech dni (ma to zapobiec ewentualnemu miesięcznemu przyrostowi krętków).

http://zdrowie.mekam.pl/zdrowie/317-nal ... 100ml.html

Można wypróbować.. ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 05 wrz 2015, 20:34

Każde wspomożenie kuracji elektrycznej powinno skrócić proces pozbywania się borelii.
Problem jest taki, że krętki tej zarazy śpią sobie spokojnie w cystach i otorbieniach, których oprócz prądu nic nie rusza.
Generalnie skuteczna jest ponoć kuracja wyciągiem z Cats Claw / Vilcacora o nazwie Samento, przy czym mówią o dawkowaniu 1 x 15 kropli, albo 2 x 15 kropli. Jak by nie patrzeć koszty przekroczą elektroniczny zapping, bo terapia trwa od 8 do 12 miesięcy. Polega ona na tym, że preparat zabije krętki, które się "obudzą" i opuszczą kryjówkę.
Ponieważ krętki na dodatek mają swoją otoczkę w postaci tzw. biofilmu to są odporne na specyfiki typu antybiotyk 1000 razy bardziej niż inne bakterie, mało tego szybko się uodparniają, ponieważ podobno kolonie komunikują się ze sobą i ta która umiera "rozgłasza" co ja zabija, więc następne blokują dostęp tej substancji lub jej nie pobierają.
Jest nowa metoda polegająca na dostarczaniu zespołu enzymów rozpuszczających ten biofilm, ale póki co trzeba za te informacje zapłacić, a efekt pewny nie jest, bo oficjalnych badań oczywiście nie było i długo nie będzie. Więcej pieniędzy Big Pharma zarabia na traktowaniu objawów, więc po co niwelować przyczyny.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2309
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 176
Podziękował: 1332 razy
Otrzymał podziękowanie: 4860 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: sandra » sobota 05 wrz 2015, 21:30

......Trzeba go oczyścić, dokładnie rozdrobnić, włożyć do słoika i zalać wódką.

...Jest nowa metoda polegająca na dostarczaniu zespołu enzymów rozpuszczających ten biofilm


Te dwa zdania łączy istotna informacja.
W czeluściach sieci wyczytałam, że użycie wódki w dużym stopniu degraduje enzymy zawarte w szczeci barwierskiej, a to właśnie one mają zniszczyć ochronny biofilm/pancerz krętków borelii.
Więc...należałoby poszukać jakiegoś innego przepisu gdzie w miejsce gorzałki jest cos innego.
0 x



Awatar użytkownika
Baro063
Posty: 292
Rejestracja: sobota 28 mar 2015, 15:32
x 14
x 5
Podziękował: 76 razy
Otrzymał podziękowanie: 247 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: Baro063 » niedziela 06 wrz 2015, 02:13

Mam książkę w formacie pdf
Pokonać boreliozę- Stephen Buhner ale nie wiem czy tak mogę tu wstawiać te książki i w innych tematach ;)
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 06 wrz 2015, 12:35

Możesz wstawiać (cytować) fragmenty, ale pdf musisz przetworzyć na tekst, albo obraz (jpg).
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Baro063
Posty: 292
Rejestracja: sobota 28 mar 2015, 15:32
x 14
x 5
Podziękował: 76 razy
Otrzymał podziękowanie: 247 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: Baro063 » niedziela 06 wrz 2015, 13:06

blueray21 pisze:Możesz wstawiać (cytować) fragmenty, ale pdf musisz przetworzyć na tekst, albo obraz (jpg).


A nie mogę wysłać książkę na serwer, np zippyshare ? ;)
Ostatnio zmieniony niedziela 06 wrz 2015, 13:18 przez Baro063, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 06 wrz 2015, 13:17

Możesz, ale wtedy wstawiasz link tutaj, a nie książkę.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Baro063
Posty: 292
Rejestracja: sobota 28 mar 2015, 15:32
x 14
x 5
Podziękował: 76 razy
Otrzymał podziękowanie: 247 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: Baro063 » niedziela 06 wrz 2015, 13:21

No tak chciałem zrobić.
Proszę bardzo: http://www99.zippyshare.com/v/xqV96WoJ/file.html
0 x



Awatar użytkownika
analityczka
Posty: 443
Rejestracja: wtorek 21 kwie 2015, 16:16
x 1
x 12
Podziękował: 230 razy
Otrzymał podziękowanie: 585 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: analityczka » niedziela 06 wrz 2015, 17:12

@Baro, może wstaw linki do książek (borelioza, wątroba) + trzy zdania opisu do polecanych lektur?
viewtopic.php?f=12&t=113&start=125
W przyszłości będzie łatwiej je znaleźć.
0 x


* Informacja bez sprawdzenia wiarygodności źródeł jest tylko hipotezą.
* Ja mogę być nieobiektywna, dowody – nie.

Awatar użytkownika
Baro063
Posty: 292
Rejestracja: sobota 28 mar 2015, 15:32
x 14
x 5
Podziękował: 76 razy
Otrzymał podziękowanie: 247 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: Baro063 » niedziela 06 wrz 2015, 17:27

@Analityczka
Nie ma sprawy, już zrobione.
0 x



Awatar użytkownika
euroscan
Posty: 593
Rejestracja: sobota 02 sie 2014, 11:58
x 1
x 19
Podziękował: 881 razy
Otrzymał podziękowanie: 821 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: euroscan » czwartek 10 wrz 2015, 11:33

- klient ma boreliozę, sprawdzone w dwóch punktach firmy Imladis.
- w wega tescie testuje się kolejno paciorkowiec hemolityczny (poraża stawy, reumatycznie) oraz shigella sonnei.
- naturalnie nie testuje się Borelioza, Anaplasma, Babesia, Artritis ale testuje się Artrosis.
- testujemy kolejno procesy reumatyczne, są przewlekłe.
- podczas testowania vega -testem możemy do elektrod na nogi podać generator z częstotliwością na borelioze i patrzeć czy jest reakcja.
- niestety nie ma, za to na częstotliwośći na paciorkowiec hemolityczny jest reakcja.
- także ostrożnie z tą boreliozą, lepiej trzy razy sprawdzić niż się truc.
0 x


"własnymi zębami kopiemy sobie grób" Thomas Maffet

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2309
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 176
Podziękował: 1332 razy
Otrzymał podziękowanie: 4860 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: sandra » czwartek 10 wrz 2015, 13:23

Ponownie mam deja vu...
@euroscan, jesli jest tak jak prawisz to czy może być i w druga stronę tzn. na teście nie zostanie oznaczona borelia, której de facto jesteśmy nosicielem, a operator miał wskazania na co innego... tzw podwójnie fałszywe oznaczenie ? I co wtedy ?
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9816
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 522
Podziękował: 446 razy
Otrzymał podziękowanie: 14801 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 10 wrz 2015, 13:46

To było w trybie Vega-test, a co przy teście metodą Volla?
W takim układzie jeżeli w Vega wyjdzie borelioza, to nie ma pewności czy nie objawiło się coś innego zamiast niej, skoro można powiedzieć, że są przesunięcia w częstotliwościach.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
euroscan
Posty: 593
Rejestracja: sobota 02 sie 2014, 11:58
x 1
x 19
Podziękował: 881 razy
Otrzymał podziękowanie: 821 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: euroscan » czwartek 10 wrz 2015, 14:27

- ogólnie robi się badanie w vega-teście w ten sposób, że testuje się na jakimś meridianie.
- jeśli na tym meridianie nie pokaże borelli, to testujemy na innym meridianie.
- jeśli kolejny nie pokaże borelli to zmieniamy potencje, od D6 do D200.
- stany ostre boreliozy to D6, D10, D12, D200 to tylko ślad informacji o boreliozie jeśli się testuje.
- Borelioza charakteryzuje się specyficznymi objawami, poraża wezły rdzenia kręgowego, czyli mamy bóle w nogach, idzie ten ból do góry, na brzuch, klatkę piersiową.
- innym charakterystycznym objawem jest reakcja po uderzeniu kolana, od razu jest obrzęk stawu.
- dla B narządem celowym jest serce, układ nerwowy oraz stawy.
- znane sa przypadki ataku serca u osób bez nałogów, B powoduje zakrzepice , a zakrzep powoduje udar, zawał.
- przy B trudno rozprostować ręce po nocy, ręce są zaciśnięte, ponieważ są porażone wiązadła, po klilku minutach stan ten "puszcza".
- B jest taka cwana , że "konserwuje " się w naszym organizmie, nasza odporność nie niszczy B, antybiotyki jej nie leczą.
- dobrym zakresem do usuwania B jest zakres 378 do 382 KHz, w tym przypadku jest to usuwanie efektywne.
- zwykle po badaniu zakresu częstotliwości na B, okazuje się że na 10 częstotliwości, jedynie działają 2-3 z całej grupy, nie wiem dlaczego tam jest. (taki test opisuję w temacie EAV.)
0 x


"własnymi zębami kopiemy sobie grób" Thomas Maffet

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 18 wrz 2015, 12:33

@euro gdzie i kto tak leczy?..

A bruceloza i bartonelloza?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
euroscan
Posty: 593
Rejestracja: sobota 02 sie 2014, 11:58
x 1
x 19
Podziękował: 881 razy
Otrzymał podziękowanie: 821 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: euroscan » piątek 18 wrz 2015, 13:54

gdzie i kto tak leczy?..

- tak leczy homeopatia, homeopatia rezonansowa.
- wszystkie koinfekcje B muszą być leczone w pierwszej kolejności.
0 x


"własnymi zębami kopiemy sobie grób" Thomas Maffet

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13105
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 106
x 696
Podziękował: 29964 razy
Otrzymał podziękowanie: 19672 razy

Re: Borelioza - co robić?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 18 wrz 2015, 13:59

- wszystkie koinfekcje B muszą być leczone w pierwszej kolejności.


podaj proszę linka, bo nie chcę tu zaśmiecać..
Tzn. pytam, bo o 'koinfekcjach B' nie znalazlem w 'szukałce' ;)

- tak leczy homeopatia, homeopatia rezonansowa.

Są gdzieś adresy? Ceny?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

ODPOWIEDZ