Chelatacja

[beadnorsi]

@beadnorsi Probowales suplementowac glutation? Mierzysz sobie cisnienie? Stosowales kiedys pektyne z jablek?

Prawdopodobnie doszlo odwodnienie wiec musze uwazac co pobieram,nie odwadniaja te pochlaniacze czasami?

Z drugiej strony mam olowiu w nadmiarze wiec musze sie jego pozbyc jak najszybciej i jak najskuteczniej.

Na glutation nic nie reagowalem ale juz na NAC (n-acetylo-cysteine) tak i to hohoho !
Cisnienia juz nie mierze bo to poteguje u mnie nerwice
Pektyne z jablek juz mam,ale ni cholery nie wiem,jak stosowac,jakas gula sie robi i nie idzie tego wypic,jakies propozycje?

[Gacek]

Pektynę rozpuszczam w gorącej wodzie. Jaką kupiłeś? Praktycznie każda ma jakiś dodatek.

I na bank nie jest to z jelita grubego,to sie wywraca z calego jelita,czuje jak leci.Todikamp ZAMORDOWAL to wszystko na Amen,teraz wychodzi w czesciach,mysle,ze potrzebuje szybkiego oczyszczenia/przeczyszczenia jelita jakims sposobem,zeby sie tego pozbyc.

@Blu gdzieś pisał, że na przeczyszczenie łyżeczka mocznika na szklankę wody. Śluzówka się wtedy robi gładka. Może to się nada.

[beadnorsi]

https://de.iherb.com/pr/arizona-natural ... sules/5729


EDTA wapniowe w kapsulkach,dobre?



https://de.iherb.com/pr/life-enhancemen ... sules/2764


a tu nastepne...

[beadnorsi]

Witam.

Jest jeszcze ktos tutaj?

Mam pytanie:

Zamierzam zabrac sie za chelatacje EDTA,zeby w koncu pozbyc sie tego olowiu,ale to ciezka sprawa.Sam cynk,benfotiamina czy inne powoduja u mnie takie herxy,ze ledwo zyje,ale to nic w porownaniu do nattokinazy,po niej mam takie bole glowy ze ciezko po tym sie podniesc.

Mam EDTA wapniowo-sodowe,w kapsulkach,jak to mam pobierac i na co sie mam przygotowac?Jak zapobiegac tym bolom glowy?Soda czy niacyna nie pomagaja.?

[Yurek]

Od kilku tygodni też robię chelatację przy pomocy EDTA i też mam z tym problem. Jednak bardziej wynika on z mojej choroby serca niż z typowymi herxami.

Jak radzić sobie ze skutkami herxów?
Moim zdaniem najlepsza jest lewatywa z kawy (którą b. dobrze znasz) i picie dużej ilości wody. Nawet gdy nie masz ochoty trzeba się zmuszać. Doszedłem takich wyliczeń: waga ciała x 30 ml = np: 2,7l + 1l = 3,7l. I traktuję to jako dawkę minimalną. Dodatkowo zrobi dobrą robotę nerkom.
W czasie, gdy spodziewam się herxów (chelatacja), nie wystarczy wypić normalną/zalecaną ilość wody. Bo taka ilość tylko zapewnia prawidłową pracę organizmu. Bardzo duża ilość wody powoduje że organizm staje się "przepompownią". Przy moich problemach z prostatą widzę to bardzo dobrze. Czasami chodzę do toalety co pół godziny.
Dodałbym jeszcze częste kąpiele w wannie i saunę. O ile samopoczucie na to pozwoli. Ja tego nie stosuję bo wanny nie mam a sauny nie mogę.

Jak nie dopuścić do herxów?
Obawiam się że nie ma na to sposobu. Ja jakoś nie spotkałem się z takowym.
Jedynie można z wyczuciem dobierać tempo chelatacji czyli dawkę EDTA.

Spróbuj zacząć od 500 mg raz dziennie wieczorem, przez 5 dni w tygodniu i 2 dni przerwy na wydalanie . Dawka zalecana jest jako niewielka m. in. przez @Blu. Rano uzupełnianie potrzebnych organizmowi minerałów, które potencjalnie mogły stać na drodze EDTA i zostały wydalone tj. wapń, cynk, miedź itp.
Nie namawiałbym Cię na zwiększanie dawki i szukanie granic możliwości/tolerancji twojego organizmu. Nie warto - płacisz za to zbyt wysoką cenę w samopoczuciu. A chodzi przecież o to by funkcjonować normalnie a chelatację zrobić niejako przy okazji.

Moim głównym celem jest nie tyle usunięcie metali ciężkich co wapnia (miażdżyca)
Dla mnie dawka 500 mg przez 5 dni okazuje sią za duża. Teraz stosuję 500 mg przez dwa dni i dwa dni przerwy. Na razie moje serce daje z tym radę. Ponadto biorę leki na rozrzedzenie krwi i to dodatkowo komplikuje proces.

To pokazuje jak "twórczo" można i należy dobierać dawki aby zmniejszyć (nie dopuścić) negatywne skutki.
Ogólnie chelatacja jest procesem długim lub bardzo długim a takie zmniejszenie dawki jak u mnie dodatkowo go wydłuża.
Jednak jak mówi klasyk szybciej/więcej nie znaczy lepiej.