Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Mleko - cichy zabójca

cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » poniedziałek 10 wrz 2018, 12:50

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » wtorek 09 paź 2018, 22:25

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » poniedziałek 29 paź 2018, 00:01

Z książki "Ciekawostki z fizjologii zwierząt" prof. Tomasza Motyla

"Ciekawa jest rola kwasu orotowego w mleku, który jest metabolitem pośrednim w syntezie nukleotydów pirymidynowych i dalej kwasów nukleinowych (DNA i RNA). Kwas orotowy jest specyficzny dla mleka zwierząt przeżuwających, wystepuje też w śladowych ilościach w mleku ludzkim. W mleku krowim stężenie kwasu orotowego jest przeciętnie 100 razy wyższe niż w mleku ludzkim. Są jednak krowy, u których to stężenie jest 1000 razy wyższe.[…]
Biorąc pod uwagę to, że u szczurów laboratoryjnych żywionych dawką zawierającą kwas orotowy dochodzi do stłuszczenia wątroby oraz promowania rozwoju indukowanych nowotworów gruczołu sutkowego, powinniśmy ostrożnie podchodzić do spożycia mleka od krów z tzw. dziedziczną acydurią orotową, u których stężenie kwasu orotowego w mleku jest ekstremalnie wysokie."
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » środa 31 paź 2018, 13:07

widziałam film gdzie dla odtłuszczenia watroby podawano własnie mleko i to w klinice.
kiedys pilismy o wiele wiecej mleka w szkołach tez dzieeci pily mleko a teraz
mozna na stole zobaczyc cole.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9737
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 483
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14639 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 31 paź 2018, 20:56

Cóż, mleko od krowy, a nie z mleczarni, jest cennym napojem, jak i przetwory z niego, zwłaszcza dla dzieci.
Z dorosłymi jest ten problem, że przestajemy trawić kazeinę w wieku ok 30 lat, a ona daje twarde i trudne do usuwania złogi w jelitach. W stolarstwie jest używany na zimno bardzo mocny klej do drewna - kazeinowy.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » czwartek 01 lis 2018, 19:33

To w mleczarni tez jest o krowy innej mozliwoci nie ma tyle tylko ze po ''przeróbkach co mnie nie dziwi skoro
pochodzi z ilu tam zlewni to go ''odkażaja'' sami gospodarze .
Wiem bo raz kupiłam prosto od krowy i pachniało jak trzeba a zsiadłe mona było nozem kroic pychotka i mietanka tez była
Drugim razem kupiłam tez w tym samym miejscu i mleko było całkiem inne bez zapachu inny smak i moje jelita to odczuły
syn mi kolki ciosał,ze mi sie cos wydaje , ze bzdury gadam itd ,az zapytał syna gopodarzy i ten powiedział ze pierwsze było jeszcze
przed 'ulepszeniem'' a to drugie było juz zlewane przez rurki myte w czyms tam.
Dziwne z ta kazeina bo na wsi pili mleko bez wzledu na wiek jedynie oseskom rozrzedzali z woda bo za tłuste .
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 02 lis 2018, 11:10

Mariana: Ja też chcę cię zapytać o karmienie niemowląt i małych dzieci. Większość dzieci karmionych jest butelką, jakiej diety poleciłabyś ich matkom? I jeszcze jedno dyskusyjne pytanie z nami - kiedy soki owocowe i warzywne zostaną dodane do karmienia niemowląt? Czy świeże soki z traw alkalizujących polecane przez Ciebie są odpowiednie dla dzieci i od jakiego wieku?

Walter Last:
Należy starać się karmić piersią tak długo, jak to możliwe, najlepiej do jednego roku życia lub nawet dłużej. Szczególnie ważne jest, aby przedwcześnie urodzone niemowlęta otrzymywały mleko matki przez co najmniej kilka tygodni, nawet jeśli mleko nie pochodzi od matki dziecka. Jeśli mleko matki nie jest dostępne, najlepsze jest świeże, niepasteryzowane mleko kozie lub owcze; jeśli nie jest to możliwe,

spróbuj rozcieńczonego niepasteryzowanego mleka krowiego.

Staraj się unikać mleka A1 (od czarno-białych fryzyjskich krów), które jest powiązane z alergiami i cukrzycą typu 1,

zamiast tego stosuj mleko A2.

Jeśli nie możesz zdobyć świeżego mleka, użyj mleka koziego pasteryzowanego lub sproszkowanego, najlepiej z innymi dodatkami, takimi jak sok z trawy pszennej i mleko migdałowe. Unikaj konwencjonalnej formuły lub mleka sojowego.

W przypadku niemowląt karmiących butelki uważam świeżo rozcieńczony sok z traw zbożowych za znacznie lepszą alternatywę dla mleka sojowego lub mleka krowiego oraz dobry dodatek do każdego innego mleka zwierzęcego. Jeśli nie ma wystarczającej ilości mleka, może być również dodana bardzo wcześnie. Sok z trawy pszenicznej może być preferowany w stosunku do innych soków trawiastych ze względu na swoją słodkość, ale będzie również dobrze zmieszany z sokiem z innych traw.

Aby lepiej dopasować go do mleka matki, można go rozcieńczyć 50-100% wody i 2 łyżek ekstra oliwy z oliwek z pierwszego tłoczenia oraz zmieszanej z nią łyżeczki lecytyny na litr. Po kilku tygodniach zacząłem także dodawać krople oleju z wątroby dorsza i surowego żółtka jaja (organiczne lub wolnowybiegowe). Również mleko migdałowe jest dobre do uzupełniania niedostatecznego mleka matki. Soki warzyw i owoce bezkwasowe można dodawać powoli po około 3 miesiącach. Jednak nie są to ustalone zasady i możesz spróbować zobaczyć, co pasuje do dziecka. W ciągu pierwszego roku nie dodawałbym pszenicy i innych pokarmów zawierających gluten, a potem bardzo niewiele.
http://www.the-heal-yourself-series.com/Author.html
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 03 lis 2018, 02:59

znakomity artykuł Waltera Lasta:
grzegorzadam pisze:
środa 19 paź 2016, 09:19
Bardzo szybkie leczenie zwykłego przeziębienia
Obrazek

Związek z laktozą

Pomiędzy laktozą występującą w produktach mlecznych i pospolitym przeziębieniem istnieje pewien intymny związek.

Dawniejsi biochemicy musieli wiedzieć coś, o czym współcześni biochemicy zapomnieli, zaś profesja medyczna nigdy nie zorientowała się, kiedy utlenioną galaktozę nazwali oni kwasem śluzowym.

Ja sam dowiedziałem się o tym 30 lat temu, kiedy zajmowaniem się problemami zdrowotnymi związanymi z laktozą.

Laktoza, czyli cukier mleczny, składa się z połączonych molekuł glukozy i galaktozy.

Glukoza jest oczywiście głównym paliwem dla naszych mięśni.

Dzieci potrzebują galaktozy ponieważ jest ona ważnym budulcem mózgu, centralnego układu nerwowego i kilku protein.

W późniejszym okresie życia potrzebujemy jej znacznie mniej i jest ona łatwo syntetyzowana z innych cukrów, stąd większość spożywanej galaktozy jest zmieniana w wątrobie w glukozę i wykorzystywana jako paliwo napędowe organizmu.

Jednak ilość, którą można przekształcić jest ograniczona, nawet przy zupełnie zdrowej wątrobie.

Ta konwersja jest powolnym i złożonym procesem wymagającym czterech różnych enzymów.

Jednego z tych enzymów czasami brakuje w momencie narodzin, w wyniku czego powstaje stan o nazwie galaktozemia, który w przypadku karmienia niemowlęcia mlekiem prowadzi do gromadzenia się w jego organizmie galaktozy,czego następstwem może być zaćma, marskość wątroby i śledziony oraz niedorozwój umysłowy.

Jeśli wątroba nie jest w pełni zdrowa lub jej funkcjonowanie jest zaburzone, wówczas jej zdolność konwertowania laktozy jest ograniczona. Ten fakt jest czasami wykorzystywany w klinicznych testach funkcjonowania wątroby. Jeśli wstrzyknie się komuś z defektem wątroby galaktozę, wówczas pojawi się ona w moczu nie przetworzona przez ten organ.

Niestety, w normalnych warunkach tylko część galaktozy jest wydalana w moczu.

Jeśli brakuje ochronnych przeciwutleniaczy, wówczas reszta zostaje utleniona, głównie do kwasu galaktarowego pospolicie zwanego śluzowym.

Kwas śluzowy zagraża naszemu zdrowiu,ponieważ jest nierozpuszczalny. Organizm nie może pozwolić na jego gromadzenie się w witalnych obszarach i blokowanie funkcji i organów wewnętrznych lub krążenia krwi


W rezultacie organizm wytwarza z niego lepką wodną zawiesinę zwaną śluzem.

Kwas śluzowy jest głównym składnikiem patogenicznego śluzu, który bardzo różni się od endogennego śluzu wydzielanego przez organizm w celu ochrony własnych błon śluzowych lub w reakcji na podrażnienie wywołane przez mikroby i stany zapalne.


Śluz może również powstawać w rezultacie wysokiego poziomu tłuszczu w płynie limfatycznym i może występować w postaci ,,guzków” w gardle, jednak żaden z tych śluzów nie ma drażniących własności, jakie posiada kwas śluzowy.

Prawdziwie istotna różnica pomiędzy kwasem śluzowym i endogennym śluzem polega na tym, że endogenny śluz jest wytwarzany na zewnętrznej stronie błon śluzowych, podczas gdy kwas śluzowy jest rozpuszczony w płynie limfatycznym i zbiera się po wewnętrznej stronie błon śluzowych, dążąc do wydostania się na zewnątrz.

Głównym zadaniem układu limfatycznego jest usuwanie niebezpiecznych substancji, takich jak kwas śluzowy, z powierzchni o witalnym znaczeniu i transportowanie ich do organów wydalniczych. Kwas śluzowy jest zbyt niebezpieczny,aby organizm mógł pozbywać się go przez nerki lub razem z żółcią przez wątrobę, ponieważ zablokowałby ich ujścia, jednakże ma on szczególne powinowactwo z błonami śluzowymi wyścielającymi wnętrza otworów naszego ciała. Kluczowe znaczenie mają tu płuca,przewód oddechowy i przestrzenie w głowie – zatoki i trąbki Eustachiusza (kanał pomiędzy ustami i środkowym uchem).

Kwas śluzowy może zbierać się w tych pustych przestrzeniach i blokować ich ujścia, dopóki czynniki zewnętrzne nie pomogą w uwrażliwieniu błon śluzowych w stopniu umożliwiającym śluzowi przejście. Jest to stosunkowo prosty proces u młodych osób oraz kiedy płyn limfatyczny jest mocno kwaśny, ponieważ wspomaga to podniesienie poziomu histaminy i zapalnych hormonów nadnerczy. Nawet niewielkie podrażnienie błon śluzowych wywołane przez zimne powietrze, kurz, czynniki skażające powietrze, pyłki lub drobnoustroje uwrażliwia je i umożliwia wydalenie części kwasu śluzowego.

U pewnych ludzi takie śluzowe oczyszczenie może występować periodycznie w postaci przeziębienia, gorączki siennej, mokrego kaszlu lub wycieku z nosa. U innych akumulowanie śluzu, który dostarcza korzystnego podłoża do rozmnażania zarazków, jest przyczyną chronicznych infekcji w określonych obszarach, takich jak zatoki, środkowe ucho, drogi oddechowe i płuca. Może to prowadzić do stałego wycieku śluzu przez podrażnione błony śluzowe.

Przy wysokim spożyciu laktozy również kanały i gruczoły limfatyczne są zwykle zapchane kwasem śluzowym. To jego nagromadzenie umożliwia grypie i innym infekcjom rozprzestrzenianie się z uwrażliwionych błon śluzowych do układu limfatycznego poprzez wypełnione śluzem puste przestrzenie w głowie, powodując opuchnięcie gruczołów limfatycznych i stan zapalny. Ustaliłem osobiście, że ograniczenie spożycia laktozy spowodowało u wielu ludzi spadek liczby przeziębień, gryp i innych infekcji układu oddechowego z kilku w ciągu roku do zera.

Nadmiar kwasu śluzowego jest również główną przyczyną infekcji ucha lub wysiękowego zapalenia ucha środkowego oraz problemów ze słuchem, głównie u dzieci,szczególnie zaś u dzieci Aborygenów, którzy zdają się mieć wrodzoną cechę w postaci bardzo niskiego poziomu enzymów koniecznych do zamiany galaktozy w glukozę w wątrobie. Niedawno moja przyjaciółka opisała mi swoją wizytę w jednej ze szkół w środkowej Australii przeznaczonej dla Aborygenów: „Prawie wszystkie dzieci cierpiały na wysiękowe zapalenie ucha wewnętrznego i miały grube, zielone, cieknące nosy, co w oczywisty sposób rzucało się w oczy, ponieważ nie miały one własnych chusteczek do nosa. W każdej klasie nauczyciel był wyposażony w specjalny mikrofon, ponieważ około 80 procent dzieci cierpiało na ubytek słuchu. Było bardzo przykro na to patrzeć, zwłaszcza że można było temu zapobiec, pozwalając im wrócić do buszu i ich pożywienia! Do wielu przetworzonych pokarmów dodaje się obecnie po cichu odtłuszczone mleko, nawet tam, gdzie jest to zbędne, o czym można dowiedzieć się, jeśli ktoś zada sobie trud odczytania składu podanego bardzo drobnym drukiem.

W większości przypadków nie jest to uczulenie na laktozę, ale na nadmiar galaktozy. który odpowiada za ten nadmiar śluzu. Część osób mających uczulenie na krowie mleko może tolerować trochę więcej laktozy pochodzącej z koziego mleka, jednakże w przypadku większości osób laktoza z koziego mleka lub zawarta w tabletkach powoduje wytwarzanie takich samych ilości śluzu, jak ta z krowiego.

Leczenie pospolitych przeziębień

Powszechnie uważa się, że pospolite przeziębienie bez leczenia trwa średnio siedem dni, natomiast z leczeniem około tygodnia. Za tym beztroskim żartem kryje się ogrom szkód dla zdrowia powodowanych przez pospolite przeziębienie, a w rzeczywistości przez jego leczenie. Szacuje się, że pospolite przeziębienie odpowiada za 40 procent zwolnień lekarskich i miliony szkolnych dni utraconych przez dzieci co roku. Ale to tylko wierzchołek góry lodowej. Główne szkody wynikają ze stosowania antybiotyków.
Chociaż nie są już one tak nadmiernie stosowane,jak dawniej, to jednak wciąż się ich często używa, mimo iż wiedza medyczna mówi, że nie są one skuteczne przeciwko wirusom,które są przyczyną przeziębienia. Zwykle usprawiedliwia się to tym, że sami pacjenci oczekują ich prze pisywania, oraz tym, że w ten sposób można zapobiec ewentualnej bakteryjnej infekcji dolnych dróg oddechowych.

Ponieważ pospolite przeziębienie jest najczęściej występującą u ludzi chorobą infekcyjną, przy przeciętnym dorosłym zapadającym na dwie do czterech infekcji rocznie i przeciętnym dziecku zapadającym na sześć do dwunastu przeziębień, jest oczywiste, że nawet leczenie tylko niewielkiego procentu tych przypadków wciąż daje sumarycznie ogromną liczbę recept przepisywanych na antybiotyki.

Osobiście uważam, że to szerokie wykorzystywanie antybiotyków jest główną przyczyną chorób w naszym społeczeństwie.
Wynika to z ich destrukcyjnego wpływu na naszą florę jelitową, czego rezultatem jest przerost patogennych mikrobów, szczególnie grzybów Candida i innych. Te czynniki są podstawowymi przyczynami nadwyrężania naszego układu immunologicznego, co prowadzi do astmy, alergii i autoimmunologicznych schorzeń, jak również przyczynia się do rozprzestrzeniania się raka.

Według teorii medycznej wydzielanie śluzu z nosa przy pospolitym przeziębieniu wynika z oddziaływania wirusa nieżytu nosa, co doprowadziło do opracowania złożonych rytuałów, których celem jest minimalizowanie jego przekazywania kolejnym osobom.
Kiedyś jedna z koleżanek, lekarka, ostrzegła mnie, abym nie podchodził do niej, ponieważ jest przeziębiona.
Powiedziałem jej, że to tak nie działa i że nie mogę „złapać”od niej przeziębienia. Aby to udowodnić, poprosiłem ją, aby wysmarkała nos i dała mi mokrą chusteczkę, po czym wytarłem nią swój nos i oczywiście nie złapałem jej przeziębienia.
Uważam również, że skoro nie możemy złapać przeziębienia, nie możemy też złapać grypy. Od trzydziestu lat, odkąd uświadomiłem sobie działanie kwasu śluzowego, nie miałem grypy.

Jedynym istniejącym na rynku lekiem,który wykazuję własność skracania czasu trwania pospolitego przeziębienia, jest cynk, a najbardziej efektywny jest (octan cynku,który opatentował George Eby (http://www.coldcure.com). Każda pastylka uwalnia 18 miligramów cynku i musi być rozpuszczona w ustach.

Nadmiar galaktozy wiąże się również z rakiem, szczególnie z rakiem jajników.


Leukemia (białaczka) może być kolejnym następstwem silnego nasycenia kwasem śluzowym układu limfatycznego.

Fakt, że występowanie leukemii pośród dwu- i trzylatków jest czterokrotnie częstsze niż u jednolatków i prawie dziesięciokrotnie częstsze niż u dziewiętnastolatków, jest wręcz uderzający(http://seer.cancer.gov/publications/chi ... ukemia.pdf).

Jest to w ścisłej zgodzie z zakresem spożywania krowiego mleka i jego produktów przez te grupy wiekowe, jak również ze spadkiem zapotrzebowania na galaktozę w miarę dojrzewania dzieci. Kluczowy problem związany z krowim mlekiem może wynikać z braku w nim wskutek pasteryzacji enzymów. Być może nie jest przypadkiem to, że Nathan Pritikin, znany za sprawą jego okrzyczanej diety mającej chronić przed chorobą sercowo-naczyniową, zachorował na leukemię,jako że jego dieta obfituje w produkty z odtłuszczonego mleka.

Leukemia plasuje się pomiędzy ostrymi, pochodnymi śluzu, infekcjami wieku dziecięcego i chronicznymi degeneratywnymi chorobami, które pojawiają się powszechnie wraz z wiekiem.
Ponieważ nasz metabolizm i układ immunologiczny spowalnia ją swoje działanie w miarę starzenia się organizmu, nasze błony śluzowe mają inklinację do utraty wrażliwości.

W rezultacie uwalnianie śluzu z powodu przeziębień i cieknącego nosa staje się rzadkością i większość kwasu śluzowego zostaje zmagazynowana w organizmie, co może to prowadzić do chorób układu oddechowego, głuchoty, katarakty (zaćmy), a także demencji. Nawet u noworodków może wykształcić się katarakta, gdy nie mogą one przekształcać galaktozy w glukozę: Oznacza to, że nadmiar galaktozy stanowi również ważną przyczynę katarakty u osób dorosłych. Oprócz katarakty są jeszcze inne choroby, które są zwykle traktowane jako typowe dla starzejącego się organizmu, lecz które mogą pojawić się przedwcześnie u niemowląt z galaktozemią. Chodzi tu o degenerację wątroby, obrzęki zredukowaną pamięć, demencję lub starczość, która jest odpowiednikiem mentalnego upośledzenia niemowląt z galaktozemią. Nadmiar galaktozy wiąże się również z rakiem, szczególnie z rakiem jajników.

Nadmierna ilość śluzu może przyczyniać się także do powstania degeneratywnych chorób płuc,takich jak rozedma. Czasami płuca po prostu napełniają się śluzem. Pewien młody mężczyzna zmarł w mojej obecności, ponieważ jego płuca i drogi oddechowe były wypełnione lepkim śluzem. Dosłownie się w nim utopił. Z każdym oddechem słyszałem,jak bąbelki powietrza przemieszczają się w śluzie, co zresztą nie było aż takie dziwne, ponieważ był on miejscowego(maoryskiego) pochodzenia.

Medyczna hipoteza higieny

Nowoczesna medycyna stworzyła hipotezę higieny, aby wytłumaczyć znaczny wzrost we współczesnym społeczeństwie liczby infekcji, alergii i chorób autoimmunologicznych.

Hipoteza ta głosi, że powodem tego dramatycznego przyrostu jest nasz sterylny sposób postępowania z dziećmi, które nie są już wystawiane na pełny zakres mikrobów bytujących w środowisku naturalnym, przez co nie mogą wykształcić na nie odporności we wczesnym stadium swojego życia.

Chociaż ten pogląd jest częściowo prawdziwy, główny powód ma charakter raczej jatrogenny, czyli wywołany przez system medyczny.

Kiedy flora jelitowa flora dziecka lub jego matki zostaje zniszczona przez antybiotyki lub kiedy dziecko jest żywione wyłącznie pasteryzowanym mlekiem, wówczas jego układ immunologiczny jest tak upośledzony, że wystawienie go na działanie dużej liczby chorobotwórczych mikrobów pogarsza jego stan.

Stąd masowe stosowanie od dziesiątków lat antybiotyków do leczenia pospolitych przeziębień i pokrewnych infekcji układu oddechowego jest podstawową przyczyną obecnego ostre go przyrostu alergii i chorób autoimmunologicznych. Jest to zbieżne z medyczną promocją pasteryzowanego krowiego mleka, a zwłaszcza produktów o wysokiej zawartości laktozy, jako pożądanego pożywienia.

Sukces kuracji cukrem w chronieniu nas przed pospolitym przeziębieniem i być może grypą oraz infekcjami układu oddechowego

dowodzi słuszności podstawowej zasady medycyny naturalnej mówiącej, że jeśli usuniemy odpady metabolizmu komórek, na których żerują mikroby, wówczas nie będą mogły one opanować organizmu i spowodować infekcji.

Można więc powiedzieć, że infekcje są próbą uleczenia organizmu przez naturę przy wykorzystaniu mikrobów w celu zmniejszenia stert komórkowych odpadów.

Jak dużo laktozy można spożyć bez zagrożenia zdrowia?

Większość światowej dorosłej populacji, z wyjątkiem rasy kaukaskiej (popularne na Zachodzie określenie ludzi rasy białej – przyp. red.), nie potrafi rozbić laktozy na jej dwa składniki, glukozę i galaktozę. Zwykle po ukończeniu trzeciego roku życia wytwarzanie enzymu rozszczepiającego laktozę maleje i może prowadzić to niestrawności i biegunek, jeśli w diecie znajdą się znaczne ilości laktozy. Taki stan nazywany jest nietolerancją laktozy.Jednak niewielkie jej ilości mogą być tolerowane, ponieważ bakterie jelitowe potrafią rozszczepić lub strawić pewną ilość spożytej laktozy.

Osoby nie tolerujące laktozy mogą sobie lepiej z nią poradzić, jeśli mają do czynienia z mlekiem sfermentowanym (kwaśne mleko), na przykład w postaci jogurtu lub kefiru, w którym laktoza jest częściowo rozłożona przez bakterie kwasu mlekowego. Obecnie na rynku dostępny jest rozszczepiający laktozę enzym laktaza (beta-galaktozydaza), który można dodawać do mleka. Jednak nietolerancja mleka jest niewielkim problemem w porównaniu ze znacznie poważniejszymi zagrożenia mi dla zdrowia wywoływanymi przez galaktozę. Nietolerancja laktozy wydaje się w rzeczywistości mądrym zabezpieczeniem natury, a nie godnym pożałowania wypadkiem, ponieważ pomaga nam ona uchronić się przed wielkim niebezpieczeństwem w postaci nadmiaru galaktozy, jako że współcześni dorośli i nastoletni przedstawiciele rasy kaukaskiej, którzy mogą trawić laktozę, nie potrafią wydajnie lub bezpiecznie zużywać galaktozy.

W społeczeństwach, które tradycyjnie spożywają produkty mleczne, ich członkowie są chronieni przed nadmiarem galaktozy przy pomocy szeregu zabezpieczeń. Najczęściej nadmiar laktozy jest ograniczany przez fermentowanie i wytwarzanie serów, twarogu i masła, przy jednoczesnym pozbywaniu się większości serwatki. Osoby te posiadają florę jelitową, która zamienia większość spożytej galaktozy na energię. Mają one silne enzymy wątrobowe zdolne do zamiany każdej ilości zaabsorbowanej galaktozy w glukozę. W końcu w ich tradycyjnej diecie znajduje się dużo przeciwutleniaczy, które minimalizują tworzenie się kwasu śluzowego i powodują pozbycie się wraz z moczem nadmiaru galaktozy.

Większość tych zabezpieczeń została w znacznym stopniu zredukowana lub w ogóle utracona przez współczesne społeczeństwo. Stąd zapobieganie nadmiernej akumulacji śluzu w organizmie staje się łatwiejsze od prób usunięcia go. Rozsądnym zabezpieczeniem jest zmniejszenie spożycia laktozy do ilości, która nie powoduje gromadzenia się śluzu lub pokrewnych problemów. Proszę spojrzeć na tabelę nr 1 przedstawiającą zawartość laktozy w niektórych produktach mlecznych.

Przy 52 procentach laktozy w sproszkowanym odtłuszczonym mleku nietrudno sobie wyobrazić, jaknie bezpieczna jest obecna moda na spożywanie nisko tłuszczowych lodów, jogurtu, twarożku itd., zamiast produktów pełnotłustych.Takie nisko tłuszczowe pokarmy są wytworzone z odtłuszczonego mleka w proszku i mogą zawierać trzy do pięciu razy więcej laktozy niż ich odpowiedniki zrobione z pełnotłustego mleka.Odtłuszczone mleko w proszku jest również powszechnie do dawane do wielu przetworzonych pokarmów, takich jak chleb i pozostałe wyroby piekarnicze, oraz do kiełbasek i margaryny. Tak więc czytajmy etykiety i unikajmy artykułów zawierających ..odtłuszczone mleko w proszku”.

Szacuję, że przeciętna dzienna ilość laktozy, z jaką zdrowy dorosły członek rasy kaukaskiej z doskonale działającą wątrobą może sobie poradzić bez zagrożenia w postaci przeładowania swojego organizmu w przyszłości galaktozą,wynosi niecałe dziesięć gramów lub ich ekwiwalent w postaci szklanki mleka.

Wątroba będzie mogła przekształcić większą ilość galaktozy w glukozę, jeśli laktoza będzie spożywana w kilku porcjach w różnym czasie, a nie na raz. Z kolei ci, którzy są podatni na problemy ze śluzem lub cierpią na pochodne od galaktozy choroby, zrobią znacznie lepiej, jeśli ograniczą spożycie laktozy lub w ogóle z niej zrezygnują.

Tradycyjnym sposobem zmniejszenia zawartości laktozy w produktach mlecznych jest fermentacja przy wykorzystaniu bakterii kwasu mlekowego, która zamienia część laktozy w kwas mlekowy. Rosnące zakwaszenie strąca większość protein, głównie kazeinę, która tworzy zsiadłe mleko na wierzchu czystej wodnistej serwatki znajdującej się pod nim. W zsiadłym mleku znajduje się większość pozostałej laktozy oraz część rozpuszczonych protein serwatki, jak również czynnik wzrostu IGF-1 który posądza się o to. że jest promotorem wzrostu guzów,szczególnie wrażliwych na hormony, to znaczy guzów piersi ,jajników, macicy i prostaty.

Jeśli twaróg jest dobrze odsączony,a jeszcze lepiej, jeśli jest odciśnięty, wówczas zawiera bardzo mało laktozy i czynnika IGF-1, jak ma to miejsce w serach i w fermentowanym wiejskim serze, zwanym zwykle twarogiem. Jednak w krajach anglosaskich znajdujący się w sprzedaży ser wiejski nie jest fermentowany i często jest robiony z odtłuszczonego mleka,przez co zawiera więcej laktozy. Używanie odtłuszczonego mleka lub odtłuszczonego mleka w proszku nie stanowi problemu, o ile zostanie ono przetworzone we właściwie przefermentowany twaróg. Nawet znajdujący się w sprzedaży jogurt można „zabezpieczyć”,fermentując go w domu do momentu rozdzielenia się zsiadłego mleka i serwatki, a następnie spożywając wyłącz nie odciśnięte zsiadłe mleko lub twaróg. Podczas gdy zwierzęce mleko jest największym źródłem galaktozy zawartej w pokarmach, są jeszcze inne, dość zaskakujące, jej źródła, co pokazuje tabela 2.

Tabela 1. Zawartość laktozy w produktach mlecznych Masło 0,5 %

Ser, twaróg, twarożek 0,1-4,0%
Kozie mleko 4,3%
Krowie mleko 4,9%
Jogurt, lody (z odtłuszczonym mlekiem w proszku) 5-25%
Odtłuszczone mleko w proszku 52%
Twaróg w proszku 0%


Tabela 2. Zawartość galaktozy w niektórych produktach

Suszone figi 4100mg/100g
Miód 3000mg/100g
Seler 850mg/100g
Buraki i botwinka 800mg/100g
Winogrona 400mg/100g


Być może to właśnie one częściowo tłumaczą występowanie przeziębień w społecznościach, które zwyczajowo nie używają mleka, choć, prawdę powiedziawszy,przetwarzana w stylu zachodnim żywność zawierająca laktozę wydaje się występować obecnie na całym świecie.
Istnieje również możliwość, że do zapadania na przeziębienia predysponują nas także inne czynniki, które dostarczają dobrej pożywki dla wirusa nieżytu nosa. Możliwym kandydatem jest tu kombinacja nadmiernie zakwaszonej tkanki i płynu limfatycznego w połączeniu z uwrażliwieniem na grzyby i pleśnie. Jeśli zależy nam na poprawie stanu naszego zdrowia,należy wziąć to pod uwagę. Mimo to jestem przekonany, że u większości członków zachodniego społeczeństwa kluczem do zapobiegania pospolitym przeziębieniom i związanym z nimi chorobom jest unikanie tworzenia kwasu śluzowego poprzez ścisłe kontrolowanie spożycia laktozy.

O autorze:

Walter Last Jest emerytowanym biochemikiem i chemikiem, który pracował na medycznych wydziałach wielu niemieckich uniwersytetów oraz w Laboratoriach Bio-Science wLos Angeles w USA, a później jako żywieniowiec i terapeuta wykorzystujący naturalne metody leczenia w Nowej Zelandii i Australii, gdzie obecnie mieszka. Jest autorem licznych artykułów dotyczących zdrowia publikowanych w różnych czasopismach, jak również kilku książek,_w tym Healing Foods (Uzdrawiające potrawy), The NaturaI Way to Heal (Natural ny sposób uzdrawiania) iOvercoming Cancer (Pokonywanie raka), a także serii małych książeczek wydanych pod ogólnym tytułem\ Heal Yourself (Uzdrów się sam) instruujących, jak uwolnić się od takich chorób, jak artretyzm, astma, rak, drożdżaki, cukrzyca oraz problemy z nadwagą(patrz strona internetowa http://www.the-heal-yourself-series. com).Dotychczas w Nexusie ukazało się osiem jego artykułów. Zainteresowanych dalszymi Informacjami na temat zdrowia odsyłamy na jego stronę internetową poświęconą zdrowiu, nauce i duchowości zamieszczoną pod adresem http://www.health-science-spirit.com.
Przełożył Jerzy Florczykowski

ŻRÓDŁO: ” Cure of the CommonCold:”( Nexus vol.18, nr 5)
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/bardz ... ia-2013-09

Mleko ''rządzi'' ...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » sobota 03 lis 2018, 13:38


Tabela 2. Zawartość galaktozy w niektórych produktach

Suszone figi 4100mg/100g
Miód 3000mg/100g
Seler 850mg/100g
Buraki i botwinka 800mg/100g
Winogrona 400mg/100g

Być może to właśnie one częściowo tłumaczą występowanie przeziębień w społecznościach, które zwyczajowo nie używają mleka,
jeden mówi jedz buraki boćwinke ,seler jakie to zdowe a miód jaki zdrowy A tu masz ,zjesz mozesz sie przeziebic
Coraz mniej rozumiem .
Kwasny sluz i limfa hmm ludzie otyli mówia ze woda zatrzymuje sie w ich nogach ,to moze jest ten kwasny sluz ?
Miód to wrecz zagrozenie dla zdrowia i jak tu życ ,c= cole pic :) :) :)
albo smietanke 18 i 36 tłusciutka ?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 03 lis 2018, 14:30

dama pisze:
sobota 03 lis 2018, 13:38
Kwasny sluz i limfa hmm ludzie otyli mówia ze woda zatrzymuje sie w ich nogach ,to moze jest ten kwasny sluz ?
Miód to wrecz zagrozenie dla zdrowia i jak tu życ ,c= cole pic :) :) :)
albo smietanke 18 i 36 tłusciutka ?
To się wszystko łączy- gęsta krew, odwodnienie, braki magnezu, potasu- zatrzymywanie wody- brak filtracji przez nerki, pH poniżej 6, a nawet niżej, potężne zakwaszenie komórkowe...
A za tym wszelkie robactwo i wirusy.

Braki wit.D (wsie podglądają seriale głupawe, zamiast grzać kości na słońcu), jodu, magnezu brak,
''napoje'' gazowane z cukrem, fast foody itp.itd.
A fartuchy mówią, ze dieta nie ma znaczenia :D

To jest jedna i ta sama ''choroba''.

Nieumywakin często o tym mówi, Ogułow, Last , Sircus, ciekawe, zawsze aktualne:

https://youtu.be/2VZ2wMCpHd8

zaburzona równowaga kwasowo-zasadowa i mamy początek 99% ''chorób''.

Ludzie nie rozumieją prostej ''matematyki'' - są zakwaszeni, a za tym niedotlenieni, zawapnieni ze szczawianami, wszystkie narządy powoli wysiadają..

I zależy gdzie ''puknie'', będzie albo rozedma, albo dna moczanowa, albo kłopoty z oczami, albo, do wyboru..

grzegorzadam pisze:
sobota 01 lip 2017, 08:34
Alfabet Jerzego Zięby. K jak krew.

https://youtu.be/pZN5sHRFlP4

O sercu, gęstej krwi, ''lekach'' rozrzedzających, uziemianiu, paskach uziemiających (kiedyś ;) ) w samochodach,
niedotlenieniu, agregacji, potencjale ZETA, relokacji wapnia, blaszkach miażdżycowych zbudowanych z wapnia i szpiku..
film już usunęli, tak ze wszystkim, banda kryminalna.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » sobota 03 lis 2018, 20:27

taki znalazłam
ale jak to wtawic?
Jerzy Zięba - O rozrzedzaniu krwi. ( Wuppertal cz.3 z 4 )

https://www.youtube.com/watch?v=s9kaUHdyrt0
Ostatnio zmieniony sobota 03 lis 2018, 20:31 przez dama, łącznie zmieniany 1 raz.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13132
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 679
Podziękował: 30186 razy
Otrzymał podziękowanie: 19674 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 05 lis 2018, 13:20

Aluminium:
cedric pisze:
środa 12 wrz 2018, 15:30
WNIOSKI
Przeprowadzone doświadczenie modelowe wykazało, że:

1. Mleko spożywcze dostępne na rynku w różnym stopniu może być zanieczyszczone glinem.

Poziom glinu w mleku spożywczym powinien zostać dokładnie określony w oddzielnych badaniach.


2. Przetrzymywanie mleka w naczyniach ze stopów aluminium do momentu ukwaszenia mleka prowadzi do znacznego wzrostu zawartości glinu w produkcie. Fakt ten powinien zostać upowszechniony, w formie informacji umieszczanej na metce dołączonej przez producenta do naczyń aluminiowych.



3. Produkcja twarogu z mleka ukwaszonego w naczyniach aluminiowych prowadzi do uzyskania produktu o zwiększonej zawartości glinu, około 3-4 krotnie wyższej od zawartości w użytym mleku, stanowiącym surowiec wyjściowy.

Nie prowadzi to do N r 2 Migracja glinu z naczyń przekroczenia PTW I dla glinu, niemniej jednak ze względu na szkodliwe i nie do końca poznane działanie tego pierwiastka, należy dążyć do ograniczenia jego pobrania.

K.A. Skibniewska. S.S. Smoczyński
EVALUATION OF ALUMINIUM MIGRATION FROM KITCHEN UTENSILS INTO MILK
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: songo70 » poniedziałek 19 lis 2018, 01:52

ciekawa mapka pokazująca nietolerancje na laktoze populacji na terenie Europy:

Obrazek
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » środa 12 gru 2018, 17:56

Krzem możemy znaleźć w nieprzetworzonym mleku, pod warunkiem, że krowa ma możliwość paść się na „zdrowej łące”.

Krzem jest bardzo wrażliwy na wysoką temperaturę i mróz, zatem wszelkie mrożenie warzyw czy pasteryzacja mleka go zabija.

https://eternityandfingerprints.wordpre ... erwiastek/
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16907
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1085
x 540
Podziękował: 17150 razy
Otrzymał podziękowanie: 24207 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: songo70 » czwartek 13 gru 2018, 09:23

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » wtorek 12 lut 2019, 21:36

Laktuloza

Laktuloza – organiczny związek chemiczny z grupy syntetycznych disacharydów, złożony z galaktozy połączonej z fruktozą[5].

Laktuloza może powstawać m.in. z przekształcenia laktozy pod wpływem wysokiej temperatury (np. w procesie UHT)[6].

Zastosowanie
Laktuloza nie ulega trawieniu w jelicie cienkim, a jednocześnie jest wchłaniana w niewielkim stopniu (wchłonięta jest wydalana z moczem w niezmienionej formie). W jelicie grubym flora bakteryjna rozkłada ją do dwutlenku węgla i kwasów organicznych, które zwiększają ilość wody w jelicie grubym, co pobudza perystaltykę. Dodatkowo laktuloza powoduje zakwaszenie treści jelita grubego, co prowadzi do zmniejszenia stężenia amoniaku we krwi (przekształcony do jonów amonowych). Substancja o działaniu łagodnie przeczyszczającym, stosowana w leczeniu zaparć[5] i encefalopatii wątrobowej.

W dawkach terapeutycznych nie powoduje znanych skutków ubocznych[5]. Przeciwwskazania: niedrożność jelit, nietolerancja laktozy, galaktozemia[7].
https://pl.wikipedia.org/wiki/Laktuloza

Furozyna i produkty oksydacji lipidów powstające w mlekach modyfikowanych dla niemowląt skutkiem stosowania niedoskonałych technologii. Problemy tolerancji ich zawartości

https://systemeureka.com/documents/137473
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » środa 13 lut 2019, 11:20

Krzem jest bardzo wrażliwy na wysoką temperaturę i mróz, zatem wszelkie mrożenie warzyw czy pasteryzacja mleka go zabija.
jak to ,przeziez skrzyp nalezy gotowac około15min,żeby wydobyc krzem
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » środa 13 lut 2019, 23:45

Gotowanie wody wytrąca krzemiany na ściankach czajnika,dlatego wodę krzemową najlepiej pić niegotowaną.

Mleko zawiera dużo wapnia związanego z albuminami. Temperatura zmienia strukturę białek,powodując uwolnienie wapnia, który może wiązać się z krzemem.
0 x



Awatar użytkownika
dama
Posty: 842
Rejestracja: niedziela 15 mar 2015, 20:15
x 2
x 9
Podziękował: 1875 razy
Otrzymał podziękowanie: 886 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: dama » czwartek 14 lut 2019, 12:29

Zadziwiam sie jak mogli przezyc nasi przodkowie nie majac pojęcia coz czego sie wytrąca ,jak wiedzieli ze skrzyp namoczyc
i dopiero potem gotowac,podobnie jak korzenie nalezy pierw macerowac.
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » niedziela 17 mar 2019, 16:45

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » niedziela 17 mar 2019, 16:47

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » niedziela 17 mar 2019, 16:50

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » niedziela 17 mar 2019, 16:52

0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » poniedziałek 29 kwie 2019, 21:54

"Mleko kozie, w przeciwieństwie do krowiego, zawiera gotową już witaminę A, a nie karoten, czyli prowitaminę. Znajduje się w nim również pięciokrotnie więcej niż w mleku krowim, kwasu orotowego, czyli tzw. witaminy B13, która w młodych organizmach służy do budowy komórek, natomiast u ludzi starszych przyczynia się do regeneracji tkanek.

Prof. Wagner z Uniwersytetu w Gissen prowadził badania mleka koziego pod kątem wykorzystywania go jako środka przeciwdziałającego rozwojowi raka. Dowiódł, że tam, gdzie hodują kozy, występuje mniejsza liczba zachorowań na raka. Mleko kozie służy też długowieczności, za czym przemawia długi wiek życia obywateli narodów kaukaskich i bałkańskich. "
http://www.dobrawaga.pl/20221,warto_pic ... ticle.html
0 x



cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Mleko - cichy zabójca

Nieprzeczytany post autor: cedric » czwartek 16 maja 2019, 22:13

"MSM to po prostu skrót od metylosulfonylometanu, czyli siarki organicznej. Występuje on w przyrodzie – w niektórych świeżych warzywach, owocach, herbacie, produktach zbożowych czy w świeżym krowim mleku. Niestety jest dość delikatny i bardzo łatwo go „zniszczyć” gotowaniem, pasteryzacją i zamrażaniem. Nie jest wytwarzany lub jest niszczony poprzez sztuczne naświetlanie upraw w szklarniach.

Poprzez pasteryzację mleka, ilość metylosulfonylometanu spada o 0,25 mg /litr. Mniej więcej tyle samo MSM jest w mleku od krów sztucznie karmionych. Świeże mleko prosto od krowy, która pasła się na pastwisku zawiera od 2 do 5 mg na litr."

"Badania przeprowadzone przez dr Budwig wykazały, że zawierające siarkę aminokwasy w błonach komórkowych rezonują z podwójnymi połączeniami kwasów tłuszczowych, w wyniku czego uwalniają się elektrony"

https://zdrowie831.wordpress.com/2018/0 ... li-siarka/
0 x



ODPOWIEDZ