Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

zadiar
Posty: 14
Rejestracja: poniedziałek 30 gru 2013, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: zadiar » poniedziałek 30 gru 2013, 22:04

Odpowiedź jest prosta. Detergenty, proszki do prania, konserwanty kosmetyki i inne powodują wszelkie przypadłości. Ty chorujesz inni zacierają ręce. Najmocniejszą substancją która systematycznie zabija człowieka i jest w obiegu jest fosfor w postaci róznych fosforanów. Są one w jedzeniu, piciu, w proszkach do prania płynach do płukania i wielu innych. Fosfor jest prawie taki sam jak arszeniki i ma bardzo
podobne właściwości. Co najważniejsze zakwasza organizm.
http://www.biomedical.pl/aktualnosci/rak-jelita-grubego-magnez-redukuje-ryzyko-8778.html

Najlepszym przykładem są artykuły w necie, które mówią, że ludzie którzy spożywali duże ilości magnezu mieli mniejsze zagrożenie rakiem. Magnez i wapno gaszą po prostu ten kwas fosforowy który można w postaci kryształków, maleńkich niezauważalny wydalić przez nerki.
Jak ja bym miał raka to wciskał bym sobie magnez prawdziwy metaliczny w pyle gdzie popadnie nawet do nosa, na pewno nie używałbym proszków do prania prałbym w płatkach mydlanych no i jadłbym najzwyklejsze wapno a najlepiej z kurzych jaj zmielone skorupki albo nawet takie do akwarium, albo inne czyste. Chodzi o to że koncerny farmaceutyczne dobrze widzą o co chodzi a chodzi o kasę o kontrolę życia i portfela. Nawet ten magnez który sprzedają to nie do końca taki dobry magnez.

Alergia to pierwszy etap do posiadania raka w przyszłości. Twój organizm chce pozbyć sie toksyn. Chodzi o to, że fosfor naturalnie dąży do stworzenia soli z wapnem który masz w organizmie jak i z magnezem. Odkłada sie w jakichś odległościach od kości... Najpierw oczywiście zabiera cały zapas tych pierwiastków i wypłukuje je. PH jest zachwiany i organizm zakwaszony. Dlatego wielu ludzi chwali sobie diety bez mięsa bo warzywa odkwaszają organizm.
Jest tego cała masa informacji do których można dojść.

Co leczy jeśli już zachorowałem?
Możesz sobie robić srebro koloidalne, ono pomoże ale samo w sobie z raka nie wyleczy. Musisz przestrzegać uzupełnienia pierwiastków jak magnez i dużo pić NIE COCA COLI. Dieta i jeszcze raz dieta.
Możesz sobie kupić tani MMS - http://www.leczenieraka.org/index.php/leczenie-raka/niekonwencjonalne-metody-leczenia-nowotworow/chloryn-sodu-mms CHLORYN SODU

Wierzę, że wyjdzie mi to na dobre mówienie tych rzeczy.
0 x


Mój blog o elektrycznym wszechświecie gdzieś w moich postach link...
"ThunderboltsProject" Elektryczny Wszechświat Kanał oficjalny na YT zapraszam!

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » wtorek 31 gru 2013, 22:56

Dość dużo tematów w działach "zdrowotnych" dotyczy bezpośrednio lub pośrednio tego zagadnienia ale obrałeś ciekawy kierunek więc kontynuuj.

Powodzenia. :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » czwartek 02 sty 2014, 17:49

Chciałbym tutaj zaprezentować książkę. Dla niektórych na pewno będzie bardzo kontrowersyjna, choć liczy sobie 47 lat od pierwszego wydania. ta wersja jest poprawiona i uzupełniona po 32 latach od pierwszego wydania. Książka jest niestety po angielsku, i nie jest mi wiadome, czy ktokolwiek próbował tłumaczyć ją na język polski. Ja tego nie zrobię, bo nie jest to moja branża i zajęłoby mi to nieproporcjonalnie dużo czasu. Spróbuję zrobić z konieczności krótkie wprowadzenie.
Autorem jest dr William Kelley, ale jak to w branży nowotworów bywa największe odkrycia robili ludzie z poza medycznego estblishmentu, lub lekarze innych specjalności. Tu jest podobnie, dr Kelley był ... dentystą, a właściwie ortodontą. Jednak "wysmażył" teorię powstawania, czy nabywania nowotworów, której nie da się łatwo obalić. Oczywiście nie jest to jedyna teoria, ale ta jest bardzo logiczna - w/g niej przygotowana terapia ocaliła życie dziesiątkom tysięcy ludzi tylko w zakresie praktyki samego Kelley, nie licząc naśladowców. Teoria, jest niby prosta, a właściwie teoria jest bardziej skomplikowana niż praktyka.
Pomijając część teoretyczną, od zapłodnienia do rozwiniętego dziecka (bardzo interesująca i kontrowersyjna zarazem, tłumaczy wiele z możliwości powstawania nowotworów), główną tezą dr Kelley jest: Rak jest wynikiem zaburzeń metabolizmu! Za metabolizm jest odpowiedzialna trzustka, która produkuje potrzebne enzymy. W skrócie; dr Kelley podzielił ludzi na 10 typów w zależności od metabolizmu i stosował 10 różnych diet i suplementacji, aby uzdrowić osoby, które "nabyły" nowotwory - nawet w stanach terminalnych! Z sukcesem - jeśli osoby przeprowadziły pełną "kurację" w przypadkach kuracji niepełnej było to widoczne wydłużenie czasu życia w stosunku do pierwotnych diagnoz. Dr Kelley wymyślił też sposoby oczyszczania organizmu dla potrzeb swoich terapii i one są również interesujące - łącznie ze stosowaniem lewatywy z kawy dla oczyszczania okrężnicy.
I to tyle w skrócie. Książka w całości jest w wersji html pod linkiem:
http://www.drkelley.com/CANLIVER55.html
Oczywiście jego naśladowcy też nie mieli lekko, w poniższym linku jest artykuł na temat takich badań i publikacji (po polsku) - na razie to wszystko co po polsku znalazłem na ten temat:
http://www.kenayag.com.pl/vademecum-zdrowia/item/17-alternatywne-metody-leczenia-raka.html
W 1994 r. jednak w USA zniesiono pewne restrykcje dla lekarzy w leczeniu zaburzeń metabolizmu i naśladowcy tych metod mają nieco łatwiej obecnie.
Oczywiście nie zdążyłem przeczytać całości książki, tylko urywki, ale dla mnie jest porażająca stosowaną logiką. Uzyskane efekty uzdrowień świadczą, że dr Kelly w dużym zakresie ma rację, a sięgnął do samych podstaw - analizuje rozwój człowieka od momentu zapłodnienia.
Reasumując - dla powstawania nowotworów: jedzenie ma znaczenie. Jeśli zapewnimy odżywianie i suplementację stosowną do naszego rodzaju metabolizmu - nic nam nie grozi - nie tylko nowotwory - również wiele innych chorób, w tym także tzw. cywilizacyjne.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

zadiar
Posty: 14
Rejestracja: poniedziałek 30 gru 2013, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: zadiar » czwartek 02 sty 2014, 23:42

Poleciłbym nawet aplikacje przez jelito grube magnezu i wapna, bo tamtędy się najlepiej wchłoną. Tak jak srebro koloidalne. Ktoś mógł na necie napsiać, że sie nie wchłania magnez przez jelito grube. Nie wiem warto spróbować tego metalicznego.

Do oczyszczenia to ten chloran no i można się też przejadać żurwiną, albo jagodami. Oczyszczenie cudowne!

Na innym portalu http://davidicke.pl/ usunęli mi konto. Nie wiem, ale informacjami chyba im szyki popsułem zamykając temat chemtrail.
Co do raka to fakt, że fosforany to nie to samo co fosfor, ale spożywając fosforan, sól, ester, ze słabej reszty kwasowej czyli fosforu, ten fosfor, może łatwo się wytrącić tworząc słaby kwas. Wytrąci się jak wrzucisz go do silnego kwasu, silniejszego niż fosforowy, np. siarkowy, fluorowy, chlorowy itd. Do takiego jak np. kwas żołądkowy, a nie wiem nawet czy nie ślina już, ale chyba nie. Wystarczy ze natrafi na kwaśne środowisko, albo trafi gdzieś w miejsce zasadowe i już może z fosforanu przejśc w inny związek. Taki związek może być nie tolerowany przez trzustkę, albo powodować różne mutacje już tam.

SAM FAKT potrzeby oczyszczania się, czy to chloranem czy to lewatywami świadczy o tym, że rak jest z zanieczyszczeń, które nie znalazły ujścia. To jednak katowanie, a przynajmniej tak brzmi. Najłatwiejszą metodą jest jeść dobre proporcje kwasu i zasady.
0 x


Mój blog o elektrycznym wszechświecie gdzieś w moich postach link...
"ThunderboltsProject" Elektryczny Wszechświat Kanał oficjalny na YT zapraszam!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 03 sty 2014, 00:11

@zadiar, to nie jest aż tak łatwe. Nie jesteśmy reaktorem chemicznym, tylko bardzo, bardzo skomplikowaną biologiczną instalacją. Owszem należy dążyć do jakiejś równowagi, ale tego nigdy nie osiągniesz w czysto chemiczny sposób i na pewno nie natychmiast, ani nie szybko. To zresztą tematyka na długie dyskusje. Niestety aby dobrze określić stan nierównowagi potrzebne są raczej kosztowne badania, albo bardzo dobry bioenergoterapeuta - też nie za darmo. Reszta mocno zależy od tych diagnoz.
Oczyszczanie też trzeba robić "z głową" i choćby w odpowiedniej kolejności. Dla zdrowych darowałbym sobie skrajności. Jeśli używasz angielskiego to proponuję ci przejrzeć tą pozycję przywołaną przeze mnie nad twoim postem i sposoby osiągania "równowagi" dla poszczególnych rodzajów metabolizmu. Bardzo pouczające.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

zadiar
Posty: 14
Rejestracja: poniedziałek 30 gru 2013, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: zadiar » piątek 03 sty 2014, 00:21

Co do raka to jeszcze wiem o amigdalinie. Jest ona w różnych pestkach. Ja tego lata jadłem czeremchę. Jeśli masz zdrowe zęby to polecam gryźć pestki coś pysznego! Jest tam bardzo dużo tej witaminy B . Smakuje oczywiście jak migdały. Tak zgadzam się, najlepsza metoda to obserwacje i próby nie za duże. Jeśli nie próbujesz to nie wiesz. Zawsze po próbie powinien być odzew jakiś. Dojrzałe organizmy są na prawdę bardzo silne. Nie powinniśmy się aż tak bać. Strach to najlepsza droga do kontroli ludzi. Do manipulacji ludźmi. Zastraszeni ludzie więcej wydają pieniędzy. To sie opłaca. Podstawa to ufać sobie, jak sie tego nauczysz żeby ufać sobie a nie temu co lekarz mówi (owszem bierz to pod uwagę), to dobra droga zeby być zdrowym. Trzeba czuć siebie samego a nie starać sie oddać sie komuś żeby czuł za Ciebie. To głupie i godne potępienia.
0 x


Mój blog o elektrycznym wszechświecie gdzieś w moich postach link...
"ThunderboltsProject" Elektryczny Wszechświat Kanał oficjalny na YT zapraszam!

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 03 sty 2014, 12:02

Nie chce cię tutaj przekonywać, ale założyłeś ten temat i zachęcam cię, abyś go kontynuował, kopał coraz głębiej, bo zapobieganie jest zawsze mniej bolesne i tańsze. Mamy tu już kilka tematów o niekonwencjonalnym uzdrawianiu i zawsze można dorzucić następny.
Natomiast ze zrozumieniem przyczyn, a nawet stadiów pośrednich jest w tym społeczeństwie bardzo kiepsko. A z przyczynami to jest kiepsko również w establishmencie medyczno - farmaceutycznym.
Dlatego zachęcałem cię do przejrzenia książki dr Kelley'a, te podstawy, które tam zawarł znacząco rozszerzają horyzonty, a często zrozumienie tego, co wcześniej nie było jasne.
Proponuję więc abyśmy w tym temacie skupiali się na przyczynach i rozpoznawaniu skłonności i objawów.
Ciało mamy tak skonstruowane, że potrafi nam sygnalizować różne potrzeby i nieprawidłowości.
tymi sygnałami są często różne "choroby" i reakcje systemu odpornościowego. Ostatnim z możliwych sygnałów jest właśnie nowotwór.
Problemem jest, że w gonitwie obecnych czasów ludzie przestali reagować na te sygnały, przestali obserwować siebie, a przede wszystkim uwierzyli (bezpodstawnie) we wszechmoc współczesnej medycyny - i przykro się rozczarowują, gdy już trafią do szpitala - często zbyt późno na konwencjonalną medycynę.
Miałem zamiar założyć temat "Zrozumieć raka", ale pojawiłeś się ty i założyłeś ten temat, równie dobry, ale też szeroki, więc próbujmy to systematycznie kontynuować.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 05 sty 2014, 18:59

Właśnie zaczynam czytać książkę Antyrak - nowy styl życia napisaną przez dr David'a Servan-Schreiber'a. Na wstępie czytamy:

Antyrak pisze:odpowiada na pytania kluczowe
dla życia i zdrowia większości
ludzi. Jaki tryb życia prowadzić, aby
zmniejszyć ryzyko zachorowania na
raka? Co robić, aby zahamować rozwój
choroby i jej nawrót? Co jeść,
jakie stosować diety? Czego i jakich
potraw bezwzględnie unikać?
Dr Servan-Schreiber jest neuropsychiatrą,
zajmuje się terapią osób
cierpiących na nowotwory i inne
ciężkie schorzenia. Kilkanaście lat
temu, mając 31 lat, dowiedział się, że
ma guz mózgu. Przeżył dwie operacje
oraz nawrót choroby. Od ośmiu
lat nad nią panuje. Stworzył
nową koncepcję walki z nowotworami,
opartą na stymulacji (przy pomocy
odpowiednio dobranych diet
oraz stylu życia) naturalnych mechanizmów
obronnych organizmu.
...


więc moze być ciekawa.
Oczywiście co ciekawsze fragmenty będę wklejał, bo jak widać można tego pdf'a kopiować. :D

EDYCJA:

No i pierwsza, ciekawa informacja potwierdzająca temat zapoczątkowany przez @zadiar'a:

Anty rak pisze:str. 14
...

Oto czego się nauczyłem: Choć w każdym z nas tkwi uśpiony,
potencjalny nowotwór, każdy ma również ciało „zaprojektowane" do

str. 15

walki z rozwojem guzów. To od nas zależy, czy wykorzystamy naturalne
systemy obronne organizmu. Inne kultury czynią to znaczenie lepiej od
naszej.
Nowotwory atakujące mieszkańców Zachodu - na przykład piersi,
okrężnicy i prostaty - występują tu z częstotliwością od siedmiu do
sześćdziesięciu razy większą niż w krajach azjatyckich3. Mimo to z danych
statystycznych wynika, że w prostatach mężczyzn z Azji, którzy zmarli
przed ukończeniem pięćdziesiątego roku życia z innych powodów niż rak,
znaleziono tyle samo przedrakowych mikroguzów, co u mężczyzn z Zachodu
4. Jest zatem coś w ich sposobie życia, co powstrzymuje rozwój tych
mikroguzów. Z drugiej strony częstotliwość występowania nowotworów
u Japończyków, którzy osiedlili się na Zachodzie, w ciągu jednego lub
dwóch pokoleń zrównuje się z częstotliwością w całej populacji4. Krótko
mówiąc w naszym sposobie życia jest coś, co osłabia mechanizmy
obronne organizmu walczące z tą chorobą.
Wszyscy wierzymy w mity, które utrudniają nam walkę z rakiem. Na
przykład wiele osób uważa, że występowanie nowotworów jest przede
wszystkim uwarunkowane genetycznie i nie ma związku ze stylem życia.
Gdy jednak przyjrzymy się wynikom badań, możemy stwierdzić, że to
nieprawda.
Gdyby rak był przekazywany przede wszystkim genetycznie, częstość
występowania nowotworów wśród adoptowanych dzieci byłaby taka sama,
jak wśród ich biologicznych rodziców. W Danii, gdzie istnieje szczegółowy
rejestr genetyczny pozwalający prześledzić pochodzenie każdej osoby,
naukowcy odnaleźli biologicznych rodziców ponad tysiąca dzieci adoptowanych
zaraz po urodzeniu. Ich wnioski, opublikowane w prestiżowym
periodyku „New England Journal of Medicine", zmuszają do zmiany
wszystkich naszych założeń na temat raka. Badacze stwierdzili, że geny
biologicznych rodziców, którzy zmarli na raka przed ukończeniem pięćdziesiątego
roku życia, nie miały żadnego wpływu na zagrożenie nowotworami
adoptowanych dzieci. Z drugiej strony śmiertelność z powodu
raka wśród adoptowanych dzieci wzrasta pięciokrotnie, jeśli jedno z adopcyjnych
rodziców (którzy przekazują dzieciom nie geny, ale zwyczaje)
zmarło na chorobę nowotworową przed ukończeniem pięćdziesiątego roku
życia5. Badania te dowodzą, że styl życia ma podstawowe znaczenie dla
podatności na raka. Wszystkie badania nowotworów prowadzą do zgodnych
wniosków: czynniki genetyczne są przyczyną nie więcej niż 15% zgonów

str. 16

z powodu raka. Krótko mówiąc, nie wisi nad nami genetyczny wyrok.
Wszyscy możemy nauczyć się bronić*.
...



* Badania wpływu czynników genetycznych przeprowadzili również uczeni z Instytutu
Karolińskiego w Szwecji, gdzie wybierani są kandydaci do Nagrody Nobla.
Wynika z nich, że bliźnięta jednojajowe, które mają identyczne geny, zwykle nie są
zagrożone rakiem w równym stopniu. W artykule opublikowanym w „New England
Journal of Medicine" autorzy stwierdzają: Dziedziczne czynniki genetyczne mają niewielki
wpływ na podatność na większość rodzajów neoplazm (n. b. neoplazma = rak). Wskazuje
to, że środowisko odgrywa zasadniczą rolę wśród przyczyn powszechnie występujących
odmian raka6.

0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 06 sty 2014, 20:52

Chyba ciekawy i wiele wyjaśniający fragment wspomnianej wcześniej książki:

Antyrak pisze:...
str. 79

Rozdział 6

ŚRODOWISKO ANTYRAKOWE

Część 1

EPIDEMIA RAKA


W latach siedemdziesiątych doktor Michael Lerner, wykładowca
Uniwersytetu Yale, przeprowadził się do Kalifornii. Miał w głowie
niezwykły plan: zamierzał stworzyć ośrodek, gdzie styl życia mógł pomóc
- fizycznie i emocjonalnie - ciężko chorym ludziom. W tym wyjątkowo
spokojnym miejscu, na wysokim brzegu ponad Pacyfikiem, nieco na północ
od San Francisco, mieszkańcy spożywają wyłącznie organiczną żywność.
Dwa razy dziennie ćwiczą jogę. Mogą swobodnie rozmawiać ze wszystkimi.
Chorzy na raka lekarze przyjeżdżają tu niekiedy w poszukiwaniu odpowiedzi,
których nie znaleźli w akademii medycznej.
W ciągu ubiegłych trzydziestu lat Michael Lerner i jego partnerka,
doktor Rachel Remen, pomogli wielu pacjentom i z wieloma się zaprzyjaźnili.
Niektórzy wyjeżdżali stąd cudownie odrodzeni, inni wrócili do
zdrowia, jeszcze inni zmarli. Z biegiem lat w ośrodku zauważono, że
wśród zmarłych jest coraz więcej młodych ludzi. Obecnie rak często
atakuje tych, którzy nigdy nie palili i prowadzili „zrównoważone" życie.
Jakaś ukryta, niezrozumiała przyczyna sprawia, że trzydziestoletnia kobieta
ma raka piersi z przerzutami, a młodzi, pozornie zdrowi mężczyźni cierpią
na chłoniaki, raka okrężnicy lub prostaty. Wydaje się, że nie ma żadnego
dobrego wytłumaczenia, dlaczego coraz młodsi ludzie chorują na raka.
To, co Michael i Rachel zauważyli w swoim ośrodku, jest światowym
zjawiskiem potwierdzonym przez statystyków. Od 1940 roku liczba chorych
na raka wzrasta we wszystkich uprzemysłowionych krajach. Ta tendencja

str.80

przybrała na sile od 1975 roku i jest szczególnie wyraźna wśród ludzi
młodych. W Stanach Zjednoczonych, w okresie od 1975 do 1994 roku
częstotliwość występowania raka wśród kobiet poniżej czterdziestego
piątego roku życia wzrastała o 1, 6% rocznie, a wśród mężczyzn o 1, 8%'.
W niektórych krajach europejskich - między innymi we Francji - częstotliwość
zachorowań na raka wzrosła o 60% w ciągu ostatnich dwudziestu
lat2. Trudno w tej sytuacji nie zastanawiać się, czy nie stoimy w obliczu
epidemii.

(Tu znajduje się tabela/rysunek, której z pdf'u nie umiem skopiować)
Rysunek 5. Wzrost liczby zachorowań na raka piersi w Stanach Zjednoczonych
w latach 1940-2000 (dane skorygowano tak, aby uwzględnić
starzenie się populacji)3, 4.


Gdy trzy lata temu zadałem to pytanie znanemu profesorowi onkologii,
udzielił wielu odpowiedzi, które miały uspokoić opinię publiczną. „Nie ma
nic zaskakującego w tym zjawisku - stwierdził. - Skoro obecnie ludzie
żyją dłużej niż w 1940 roku, to jest rzeczą normalną, że częstotliwość
występowania raka jest większa. Poza tym kobiety rodzą dzieci w późniejszym
wieku, są zatem bardziej narażone na raka piersi. Skoro rak jest
wcześniej wykrywany, to oczywiście rejestrujemy większą liczbę przypad-

str. 81

ków". Sens jego wypowiedzi był jasny: nie powinniśmy dać się zwieść
alarmistycznym krzykom o Bóg raczy wiedzieć jakich tajemniczych
czynnikach chorobotwórczych. Powinniśmy raczej poświęcić więcej energii
badaniom mającym na celu ulepszenie metod terapii i wczesnego wykrywania
raka - dwóch filarów współczesnej onkologii. Jak wielu moich
kolegów i wielu pacjentów, chciałem mu wierzyć. To było bardziej
pocieszające nastawienie.
Dziś jednak nawet ten arcykonserwatywny onkolog zmienił zdanie.
Fakty są druzgoczące. Doktor Annie Sasco, która od sześciu lat kieruje
wydziałem epidemiologicznym zapobiegania raka WHO, wskazuje dane,
które zapewne nakłoniły osoby wolące nie dostrzegać pewnych faktów do
zmiany zdania. Wzrostu liczby zachorowań na raka nie można wyjaśnić
wyłącznie jako efektu starzenia się populacji. WHO zwróciła uwagę na ten
fakt w piśmie „Lancet" w 2004 roku: od 1970 roku szczególnie silnie
wzrosła między innymi częstotliwość występowania chorób nowotworowych
wśród dzieci i młodzieży5. To prawda, że istnieje niewielki wzrost
zagrożenia wśród kobiet, które rodzą pierwsze dziecko po ukończeniu
trzydziestu lat, ale ten czynnik wyjaśnia tylko bardzo niewielką część
wzrostu częstości zachorowań na raka. Częstotliwość raka prostaty (który
z definicji jest chorobą wyłącznie mężczyzn) wzrosła jeszcze bardziej niż
raka piersi w krajach Zachodu6. W wielu krajach europejskich w latach
1978-2000 wzrosła o 200%, a w Stanach Zjednoczonych o 258% w tym
samym okresie2'7. Nie może tego wyjaśnić również wcześniejsze wykrywanie
raka, ponieważ wzrost częstotliwości zachorowań dotyczy
również nowotworów, które nie są rutynowo poszukiwane (trzustki, płuc,
mózgu, jąder, gruczołów chłonnych), a może nawet jest jeszcze wyraźniejszy
3, 7'8.
Naprawdę mamy do czynienia z epidemią raka na Zachodzie *. Można
nawet całkiem precyzyjnie określić jej początek: zaczęła się w trakcie
drugiej wojny światowej. Ważne badania, których wyniki opublikowano
w „Science", wykazały, że ryzyko zachorowania na raka piersi przed

* Ściślej biorąc, słowa „epidemia" używamy wtedy, gdy mamy do czynienia
z szybko rosnącą liczbą zachorowań. Nie dotyczy to jednak wszystkich rodzajów raka.
W ostatnich latach poważnie zmalała częstotliwość występowania raka żołądka i ENT na
zachodzie. Jednak wzrost liczby chorych na raka piersi, płuc, mózgu, skóry (czerniaka)
1 gruczołów chłonnych (chłoniaka) ma niewątpliwie charakter epidemii.


str. 82

ukończeniem pięćdziesięciu lat u kobiet mających geny powodujące
wzrost zagrożenia (BRCA-1 lub BRCA-2) jest niemal trzy razy większe
wśród kobiet urodzonych po wojnie niż przed wojną9*.
Starsi lekarze, z którymi rozmawiałem, są tym zdziwieni i zaskoczeni.
W ich czasach rak wśród młodych ludzi był czymś bardzo rzadkim. Jeden
z nich wspominał, jak w akademii medycznej widział trzydziestopięcioletnią
kobietę mającą raka piersi: wszyscy studenci z pobliskich wydziałów
zostali zaproszeni, żeby ją zbadać. W latach pięćdziesiątych stanowiła
„wyjątkowy przypadek". Czterdzieści lub pięćdziesiąt lat później ja
zachorowałem, mając trzydzieści jeden lat, dwaj moi kuzyni - jeden
w Europie, drugi w Stanach - w wieku czterdziestu lat. Czterdziestka -
w tym wieku zmarła również moja koleżanka ze szkoły podstawowej,
która pierwsza w klasie miała biust. Zmarła z powodu raka w piersiach,
z powodu których chichotaliśmy na szkolnym dziedzińcu, kiedy zaczęły
rosnąć. Niestety, dane epidemiologiczne nie są tylko abstrakcyjnymi
liczbami.

Choroba ludzi bogatych
...
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » środa 08 sty 2014, 21:20

Anty rak pisze:...
str. 109

Część 3

NIE SPOSÓB BYĆ ZDROWYM NA CHOREJ PLANECIE


Niedźwiedzie polarne żyją z dala od cywilizacji. Szerokie przestrzenie
śniegu i lodu, których potrzebują do przeżycia, nie ulegają urbanizacji
i uprzemysłowieniu. Mimo to ze wszystkich zwierząt na świecie to właśnie
niedźwiedzie polarne są najbardziej zatrute toksycznymi chemikaliami,
tak bardzo, że zagrożony jest ich układ immunologiczny i rozrodczy. Te
potężne ssaki żywią się fokami i dużymi rybami, zjadającymi mniejsze
ryby, które jedzą jeszcze mniejsze ryby, żywiące się planktonem i roślinami
wodnymi.
Zanieczyszczenia, które wylewamy do rzek i strumieni, trafiają
do morza. Wiele z nich jest trwałych, co oznacza, że nie ulegają
rozkładowi i zostaną wchłonięte przez biomasę ziemi i oceanu. Przez
kilka lat wędrują po oceanach, by w końcu osiąść na dnie. Gromadzą
się również w organizmach zwierząt (są bioakumulatywne), a szczególnie
w tłuszczu. Uczeni twierdzą, że są rozpuszczalne w tłuszczu, występują
więc w sadle zwierzęcym. Najpierw dostają się do tłuszczu małej
ryby, później większej, która ją zjadła, aż wreszcie do organizmów
zwierząt żerujących na dużych rybach. Im wyższe miejsce w łańcuchu
pokarmowym zajmuje dane zwierzę, tym większa zawartość trwałych
zanieczyszczeń organicznych w jego tłuszczu62. Niedźwiedź polarny
znajduje się na samym szczycie łańcucha zanieczyszczonego od początku
do końca - siłą rzeczy jest zatem najbardziej dotknięty narastającą
koncentracją zanieczyszczeń w środowisku.
Istnieje inny ssak zajmujący miejsce na szczycie łańcucha pokarmowego,
którego habitat nie cieszy się tak dobrą ochroną jak habitat
niedźwiedzia polarnego: człowiek.
Daniel Richard jest prezesem francuskiego oddziału największej
organizacji ekologicznej na świecie - WWF (World Wildlife Fund -
Światowy Fundusz na rzecz Dzikich Zwierząt). Jego pasją jest ochrona
środowiska naturalnego. Przez dwanaście lat mieszkał w Camargue na
skraju dobrze chronionego rezerwatu ochrony przyrody. Kiedy w 2004
roku europejski oddział WWF podjął próbę zmierzenia ilości zanieczysz-

str. 110

czeń chemicznych, które noszą w sobie ludzie, Daniel zgłosił się na
ochotnika. Ze zdumieniem dowiedział się, że w jego ciele występuje
prawie połowa (czterdzieści dwa ze stu dziewięciu) poddanych próbie
substancji. Prawie tyle samo co w niedźwiedziach polarnych. Dlaczego?
„Jem mięso", odpowiada Daniel. Identycznemu badaniu poddało się
trzydziestu dziewięciu członków Parlamentu Europejskiego, a także
czternastu ministrów zdrowia i ochrony środowiska z kilkunastu krajów
Europy. Wszyscy nosili w sobie znaczne ilości substancji, których
toksyczność dla ludzkiego organizmu jest stwierdzona. Trzynaście rodzajów
zanieczyszczeń (ftalanów i związków fluoropochodnych) wykryto u wszystkich
członków Parlamentu. U ministrów stwierdzono między innymi
występowanie dwudziestu pięciu identycznych substancji chemicznych:
środka zmniejszającego palność, dwóch pestycydów oraz dwudziestu
dwóch PCB (polichlorowanych bifenyli)63. Zanieczyszczenie to nie ogranicza
się ani do wysokich urzędników, ani do Europejczyków. W Stanach
Zjednoczonych uczeni z Center for Disease Control wykryli obecność stu
czterdziestu ośmiu toksycznych środków chemicznych we krwi i moczu
Amerykanów ze wszystkich grup wiekowych64.
Podobnie jak nagły wzrost spożycia cukru i zaburzenie proporcji
kwasów tłuszczowych omega-6 i omega-3, pojawienie się tych substancji
toksycznych w naszym środowisku i organizmach jest zjawiskiem całkowicie
nowym. Ono także wystąpiło po drugiej wojnie światowej.
Roczna produkcja syntetycznych związków chemicznych wzrosła z miliona
ton w roku 1930 do dwustu milionów ton obecnie65.
Kiedy doktor Devra Lee Davis, błyskotliwa i elokwentna młoda
epidemiolożka, w 1979 roku po raz pierwszy opublikowała te dane,
zarzucono jej, że wyciąga zbyt pochopne wnioski. Ona zaś swój artykuł
w czasopiśmie „Science" zatytułowała śmiało Cancer and industrial
chemicalproduction
(Rak a przemysłowa produkcja chemiczna). Nikt nie
chciał słyszeć o tym zagadnieniu, publikacja wręcz zagroziła dalszej
karierze naukowej doktor Davis. Ta jednak nie dawała za wygraną. Po
opublikowaniu wielu artykułów i wydaniu dwóch pionierskich książek12'66,
w 2005 roku otrzymała propozycję objęcia kierownictwa pierwszego na
świecie Centrum Badań Onkologii Środowiskowej (Center for Environmental
Oncology), stworzonego dla niej na Uniwersytecie w Pittsburghu.
Dziś już prawie nie kwestionuje się istnienia związku między nowotworami
i środowiskiem naturalnym.

str. 111

(Tu tabela) Rysunek 17. Produkcja syntetycznych środków chemicznych, między innymi pestycydów, jest nowym zjawiskiem charakterystycznym dla końca XX wieku65.

Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (International Agency
for Cancer Research), będąca częścią Światowej Organizacji Zdrowia,
sporządziła listę substancji rakotwórczych występujących w środowisku.
W ciągu minionych trzydziestu lat przebadała dziewięćset potencjalnie
podejrzanych związków (ułamek z liczby ponad stu tysięcy wytwarzanych
przez przemysł od lat czterdziestych ubiegłego wieku w ilości
kilkunastu milionów ton rocznie)67. Spośród dziewięciuset przekazanych
Agencji do zbadania - zwykle przez agendy rządowe, stowarzyszenia
medyczne i związki konsumenckie - tylko jedna okazała się niegroźna
dla zdrowia. Dziewięćdziesiąt pięć określono mianem „stwierdzonych
karcenogenów" (przeprowadzono wystarczającą liczbę badań epidemiologicznych,
by określić przyczynę i skutek). Trzysta siedem to
„prawdopodobne" lub „możliwe" karcenogeny (badania na zwierzętach
są przekonujące, lecz nie wykonano badań na ludziach lub wykonano
ich zbyt mało, by dowieść ich toksyczności). Czterysta dziewięćdziesiąt
siedem pozostaje „nieklasyfikowanych" (nie oznacza to, że są bez

str. 112

pieczne, tylko że skutki ich działania nie zostały dostatecznie zbadane,
często ze względu na brak środków).
W wielu przypadkach substancje te są nadal szeroko stosowane. Tak
jest z benzenem i karcenogenem, rakotwórczym związkiem występującym
w benzynie, niektórych plastikach, żywicach i klejach, a także w smarach,
barwnikach, detergentach i pestycydach68. Przemysłowcy bronią tej
praktyki, utrzymując, że konsumenci mają kontakt z jedną setną dawki
toksycznej dla zwierząt. Doktor Sandra Steingraber, biolog specjalizująca
się w zagadnieniach ochrony środowiska, zauważyła, że wystarczy wykonać
kilka obliczeń, by argument ten stracił wiarygodność. W 1995 roku
w ramach narodowego programu badania toksyn przeprowadzono na
zwierzętach testy czterystu związków chemicznych. Uznano tę liczbę za
reprezentatywną dla siedemdziesięciu pięciu tysięcy występujących wówczas
na rynku. Wniosek badaczy: 5-10% przebadanych substancji powinno
być uznanych za rakotwórcze u ludzi. Owe 5-10% oznacza, że regularnie
mamy kontakt z liczbą od 3750 do 7500 karcenogenów, zatem stwierdzenie,
że każdy z nich występuje w ilości jednej setnej dawki groźnej dla
zdrowia, nie jest zbyt pocieszające11. Ich ogólna toksyczność przekracza
bowiem 37 lub 75 razy dawkę uznawaną za szkodliwą dla zwierząt. Duża
grupa lekarzy, naukowców i przedstawicieli organizacji ekologicznych
spotkała się w europejskiej siedzibie UNESCO i doszła do tego samego
wniosku. Wspólnie podpisali oni tak zwany Apel Paryski; organizatorem
tej inicjatywy był doktor Dominiąue Belpomme, profesor onkologii
w Europejskim Szpitalu im. Georges'a Pompidou. Dokument ten wzywa
do stosowania zasady ostrożności przed wprowadzeniem do środowiska
każdego nowego, potencjalnie groźnego środka chemicznego. Podkreśla,
że w polityce opracowywania nowych chemikaliów, tak jak w życiu,
znacznie lepiej jest zapobiegać zagrożeniu, niż później poszukiwać
odpowiedniej ochrony przed nim. Zasadę tę większość z nas spontanicznie
stosuje do siebie i swoich dzieci, lecz nigdy nie wymagano tego od
przemysłu chemicznego69'70.
Wiele substancji wywołujących nowotwory gromadzi się w tłuszczu,
w tym te, które występują w dymie papierosowym, między innymi
benzo(a)piryt - jeden z najbardziej rakotwórczych związków chemicznych
71. Wśród odmian raka, których liczba najbardziej wzrosła na
Zachodzie, znajdują się nowotwory tkanek zawierających tłuszcz bądź przez
nie otoczonych: piersi, jajowodów, prostaty, wyrostka, naczyń chłonnych.

str. 113

Niektóre z tych odmian nowotworu są wrażliwe na hormony krążące
^ organizmie. Nazywa sieje hormonozależnymi. Dlatego też leczy sieje
jodkami zwalczającymi hormony - raka piersi tamoxifenem, a raka
prostaty - antyandrogenami. W jaki sposób hormony oddziałują na wzrost
nowotworu? Przyczepiając się do pewnych receptorów na powierzchni
komórek, działają jak klucz otwierający zamek. Jeśli komórki sązrakowac
ciałe, hormon uruchamia reakcję łańcuchową powodującą chorobliwy
wzrost.
Liczne środki zanieczyszczające środowisko należą do grupy tak
zwanych fałszywych hormonów. Oznacza to, że struktura ich budowy
przypomina pewne ludzkie hormony; mogą one zatem wnikać do „zamków"
komórek i w sposób sztuczny je aktywować. Kilka z nich naśladuje
estrogeny. Devra Lee Davis nazwała je „xenoestrogenami" (od greckiego
słowa xenos, czyli „obcy"). Występujące w niektórych herbicydach
i pestycydach substancje przyciągane są przez tłuszcz zwierząt hodowlanych
i gromadzą się w nim. Jednak pewne rodzaje xenoestrogenów
pochodzą z niektórych rodzajów plastiku i produktów ubocznych odpadów
przemysłowych, z którymi mamy regularny kontakt. Często występują
w produktach kosmetycznych i środkach czystości, stosowanych w gospodarstwie
domowym68. (Na końcu rozdziału znajduje się lista produktów,
których należy unikać).
W długofalowym badaniu, prowadzonym przez dwanaście lat na
grupie dziewięćdziesięciu jeden tysięcy pielęgniarek, uczeni z Wydziału
Epidemiologicznego Uniwersytetu Harvarda wykazali, że ryzyko zachorowania
na raka piersi w okresie przed menopauzą jest dwa razy
wyższe u kobiet spożywających czerwone mięso więcej niż raz dziennie,
niż u tych, które jedzą je mniej niż trzy razy w tygodniu. Zatem
niebezpieczeństwo nowotworu piersi można zmniejszyć o połowę przez
zwyczajne ograniczenie spożycia czerwonego mięsa. Szeroko zakrojone
europejskie badania EPIC, w ramach których prowadzi się obserwację
czterystu siedemdziesięciu tysięcy osób w dziesięciu krajach, doprowadziło
uczonych do tego samego wniosku w odniesieniu do raka wyrostka:
ryzyko zachorowania było dwa razy większe u tych, którzy zjadali duże
ilości mięsa, w porównaniu z osobami spożywającymi mniej niż 20
gramów dziennie. (Przy regularnym jedzeniu ryb, których mięso jest
bogate w kwasy omega-3, niebezpieczeństwo zmniejszało się o połowę)72.
Nie wiadomo, czy zagrożenie wynikające z jedzenia mięsa spowodo-

str. 114

wane jest przez magazynowane w tłuszczu zanieczyszczenia z grupy
węglowodorów chlorowanych, gdyż związki stosowane jako konserwanty
w zimnym mięsie także są znanymi karcenogenami. Sprawę dodatkowo
komplikują xenoestrogeniczne folie, w które mięso jest pakowane i przechowywane,
a także potencjalne następstwa jego przygotowywania do
spożycia. W czasie grillowania mięsa wydzielają się związki zwane
aminami heterocyklicznymi. Możliwe także, że zagrożenie bierze się stąd,
iż osoby spożywające dużo mięsa jedzą mało żywności o działaniu
antyrakowym, niemal w całości składającej się z warzyw.
Wiadomo już na pewno, że z mięsa i produktów mlecznych (a także
z dużych ryb znajdujących się na końcu łańcucha pokarmowego) pochodzi
ponad 90% szkodliwych środków, z którymi stykają się ludzie. Należą do
nich dioksyny, PCB oraz pewne pestycydy, wciąż występujące w środowisku,
mimo że ich stosowania zakazano przed wieloma laty*. Wiemy
również, że typowe warzywa zawierają jedną setną ilości zanieczyszczeń
znajdujących się w mięsie, a mleko organiczne jest mniej zanieczyszczone
niż zwyczajne74'75.
Pestycydy są głównym źródłem toksyn w środowisku. Stany Zjednoczone
są największym na świecie konsumentem pestycydów. Drugie
miejsce zajmuje Japonia, a trzecie Francja. W 2004 roku we Francji zużyto
siedemdziesiąt sześć tysięcy ton aktywnych składników chemicznych
(obrót wyniósł niemal 1, 8 miliarda euro)76. Również i te środki prawie nie
istniały przed 1930 rokiem.
Unia Europejska jest głównym producentem pestycydów na świecie,
a 72% procent produkcji trafia do sprzedaży w należących do niej krajach. Ich
stosowanie nie ogranicza się do rolnictwa i przemysłu. Ocenia się, że 80-90%
ludności Europy jest narażonych w środowisku domowym na kontakt
z pestycydami pochodzącymi z trzech lub czterech różnych produktów76.
Podobnie jak DDT czterdzieści lat temu, atrazyna jest tak opłacalnym
ekonomicznie pestycydem, że zagrożenie związane z nią długo uważano
za akceptowalne dla środowiska i dla ludzi. Jednak jest ona również
silnym xenoestrogenem, potrafiącym zmienić funkcjonowanie układu

* Uczeni z Francuskiej Agencji Bezpieczeństwa Żywności wykazali, że sprzedawane
obecnie mleko zawiera dioksynę i PCB. Kilka przeprowadzonych w Europie badań
pozwoliło stwierdzić, że zawiera ono również pestycydy takie jak DDT i lindan, które
nadal występują w środowisku mimo wprowadzonego przed wieloma laty zakazu73, 74'75-


str. 115

płciowego żab w rzekach, do których trafia77'78. Dopiero w 2003 roku,
po licznych bataliach naukowców z przemysłowcami, zakazano stosowania
atrazyny we Francji, a w 2006 roku w całej Unii Europejskiej.
W Europie używano jej na masową skalę przez ponad czterdzieści lat,
od 1962 roku.
Spora część guzów mózgu takich jak ten, którego wykryto u piszącego
te słowa, jest wrażliwa na działanie xenoestrogenów79. Ostatnio przeprowadzone
badanie pozwoliło stwierdzić, że robotnicy w krajach produkujących
wino, którzy są ustawicznie narażeni na działanie pestycydów
i środków grzybobójczych, znacznie częściej zapadają na nowotwory
niózgu80. W latach 1963-1970, między drugim a dziewiątym rokiem życia,
bawiłem się na polach kukurydzianych spryskanych atrazyną, otaczających
nasz wiejski domek w Normandii. Przez całe życie, aż do dnia, w którym
stwierdzono u mnie raka, piłem mleko, spożywałem jajka, jogurty i mięso
pochodzące od zwierząt karmionych ziarnem spryskiwanym pestycydami.
Jadłem nieobrane jabłka, które piętnaście razy spryskiwano pestycydami,
zanim trafiły na półkę w sklepie. Piłem kranówkę czerpaną z zanieczyszczonych
strumieni i wód gruntowych (większość systemów oczyszczania
wody nie eliminuje atrazyny). Moje dwie kuzynki chorujące na raka piersi
bawiły się na tych samych polach w Normandii, piły tę samą wodę i jadły
tę samą żywność co ja. Nigdy się nie dowiemy, jaką rolę w naszych
chorobach odegrała atrazyną i inne zanieczyszczenia rolnicze. To prawda,
że wiele dzieci wychowanych w tym regionie nie zapadło na raka, ale skąd
wiadomo, czy zagrożenie jest akceptowalne?

Żywność organiczna?
...
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

zadiar
Posty: 14
Rejestracja: poniedziałek 30 gru 2013, 21:44
Otrzymał podziękowanie: 19 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: zadiar » środa 15 sty 2014, 12:11

Żywność to jedna z podstawowych spraw... każda chemia którą wsadzasz do organizmu też ta organiczna potem wychodzi na jaw przetworzona przez Twój organizm. Możnaby to nawet porównać do narkotyku. Jeśli spożywasz zdrowe, to zupełnie inaczej się czujesz, oddychasz, myślisz, funkcjonujesz niż jak jesz śmiecie, to ma po prostu ogromny wpływ na mózg przez to że ma wpływ na Twoje ciało. Nie obronisz się przed jedzeniem, ale może stać sie ono Twoim sprzymierzeńcem. Każdy kto choć raz próbował jakiejkolwiek diety wie o czym mówię. Po prostu jedzenie zmienia wszystko(!)
0 x


Mój blog o elektrycznym wszechświecie gdzieś w moich postach link...
"ThunderboltsProject" Elektryczny Wszechświat Kanał oficjalny na YT zapraszam!

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: janusz » sobota 22 lut 2014, 21:07

0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 22 lut 2014, 21:43

Krótko i na temat. I czas na dyskutowanie o tym to czas stracony. Przemysł medyczny generuje pacjentów z nowotworami na wiele różnych sposobów, a przemysł spożywczy mu w tym pomaga, a pozostałe gałęzie przemysłowe tęż mają coś na dokładkę. Kółko zamknięte. W USA, ci co chcą się wyleczyć z raka wyjeżdżają do Meksyku. My jeszcze nie musimy. Wystarczy wiedzieć o co tu chodzi.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ex-east
Posty: 1144
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 20:57
x 2
x 93
Podziękował: 390 razy
Otrzymał podziękowanie: 1528 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: ex-east » niedziela 23 lut 2014, 13:15

Tak, jeśli rozpatrujemy Z CZEGO ZBUDOWANY JEST RAK, to owszem, wszystko na ten temat zostało powiedziane. Można wyodrębnić elementy, poskładać do kupy i oto jest.
Ale okazuje się, że nie zawsze i nie w każdym przypadku. Są ludzie, którzy odżywiają się bardzo niezdrowo, palą i piją ponad miarę, ale nie zapadają na raka mimo, że noszą w sobie komórki rakowe złośliwe.

One po prostu nie są aktywowane.

I tu wraca pytanie SKĄD BIERZE SIĘ RAK ? - nie chodzi o czynniki mu sprzyjające , tylko to, co sprawia, że one stają się decydujące, o praprzyczynę ich uruchomienia.

Otóż według niektórych badaczy rak bierze się z zaburzenia WIĘZI .
Więcej o tym tutaj (już wklejałem ten artykuł do mojego wątku pt WIĘŹ ) :
https://docs.google.com/document/d/1lTt ... sp=sharing

To zespół epigenów uruchamia procedury wykonawcze dla raka ( i wtedy ta niezdrowa dieta, palenie i picie, brud, co tam jeszcze sobie wymyślą jajogłowi ). Również tenże zespół epigenów jest w stanie WYŁĄCZYĆ procedury, zniwelować je.

Epigeny natomiast są bardzo podatne na czynniki środowiskowe. Środowiskiem człowieka - oprócz otoczenia fizycznego - są przede wszystkim inni ludzie.
Jeśli zatem człowiek nierozerwalnie związany jest z przyjaznym środowiskiem ludzi wśród których dobrze się czuje, czuje się częścią ich wszystkich, czyli wibracyjnie zestrojony z jakąś społecznością, to jest to tarcza szczególnie korzystna mimo niekorzystnych czynników takich jak dieta czy palenie tytoniu (substancji smolistych).

I odwrotnie - nawet najzdrowiej żyjący indywidualiści w swoich fortecach wielkich posiadłości, otoczeni kwiatami , jeziorkami, cudowną naturą, ale przez to też odłączeni od tętna życia społecznego, nie są w stanie ochronić sie przed rakiem.
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 23 lut 2014, 13:42

Podobne wnioski można wyciągnąć z tego filmu >>, choć dotyczy napromieniowania.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 09:17

Rak – mechanizm powstawania i leczenia

Wprowadzenie

Nie uwierzycie ile emaili dostaję od pacjentów chorych na raka, którzy przeszli przez te 3 etapy:

1) Pacjent miał operację by „wyciąć” raka

2) Pacjentowi powiedziano iż „już nie ma raka”

3) Po kilku miesiącach „rak wrócił”, co nazywa się „regresją”.

Niniejszy artykuł wyjaśni, między innymi, co poszło źle i jak zapobiec powrotowi raka.

Kiedy mówimy o przyczynach raka musimy powiedzieć o dwu ich różnych szczeblach:

Pierwszy szczebel – mówienie o raku na szczeblu systemowym, czyli co pozwoliło w organizmie na wyrośnięcie go poza kontrolą i jak zająć się tą sprawą.

Drugi szczebel – mówienie o przyczynach raka na szczeblu komórkowym. Inaczej mówiąc, dlaczego pojedyncza normalna komórka staje się rakowa, i jak przekształcić komórki rakowe w normalne.

Są to zupełnie różne tematy!!

Porównajmy te 2 szczeble posługując się przykładem powodzi. Cały dzień można mówić o spowodowanych przez burzę szkodach, takich jak zalanie rzek, zniszczenie zbiorów przez ulewny deszcz, uszkodzenie zalanych dróg, itd. Ale to jest tylko jeden szczebel mówienia o deszczu. Można także zapytać jakie warunki pogodowe wywołują tworzenie się deszczu w chmurach.

A zatem, naukowiec mówi o powodach tworzenia się deszczu w chmurach, a prezenter mówi o szkodach wywołanych zalaniem przez rzekę wywołanym przez deszcz.

To samo odnosi się do raka. Onkolog może zbadać jak zabijać komórki rakowe, czy przekształcać je w normalne komórki, a badacz raka może zapytać dlaczego system odpornościowy był słaby i dlaczego poszczególne komórki były rakowe.

Mówienie o tym co powoduje raka na szczeblu komórkowym to zupełnie inny temat niż mówienie o tym co powoduje raka na szczeblu systemowym.

Zacznijmy od przyczyn raka na szczeblu systemowym.

Co wywołuje raka – szczebel systemowy

Każdy ma w organizmie komórki rakowe, więc dlaczego jeden człowiek nigdy nie jest diagnozowany na raka, a drugi jest?

Rak niemal zawsze wywołany jest tą samą wieloetapową sekwencją wydarzeń.

Pierwszy etap – brzydkie mikroby i pasożyty dostają się do organów i tam się osiedlają. Te mikroby ogólnie pochodzą z mięsa, które nie jest wystarczająco ugotowane, ale mogą pochodzić z innych źródeł.

Drugi – te mikroby przechwytują glukozę, która maszerowała do komórek organów.

Trzeci – te mikroby wydzielają (jako odpady) mykotoksyny, które są wysoko kwasowe i całkowicie nieprzydatne dla komórek.

Czwarty – ponieważ komórki (w organach) nie dostają potrzebnego pokarmu (bo został przejęty), i ponieważ żyją w morzu brudów (mykotoksyny), komórki organu stają się słabe.

Piąty – organy składają się w całości z komórek. Inaczej mówiąc, gdyby usunęło się wszystkie komórki z organu, przestałby istnieć. Dlatego skoro komórki organu(ów) są słabe, słaby(e) jest / są organy.

Szósty – skoro jeden albo więcej organów są słabe, system immunologiczny staje się słaby. Faktycznie mikroby osłabiają system odpornościowy zarówno pośrednio jak i bezpośrednio.

Siódmy – skoro system odpornościowy jest słaby, nie może zabijać wystarczającej liczby komórek rakowych i te się rozmnażają i wymykają się spod kontroli.

Podsumowując, „głównym powodem” raka są mikroby i pasożyty, które są w organach albo okrężnicy (albo krwiobiegu), co osłabia system odpornościowy!!

Ale raka mogą wywołać także inne rzeczy. Na przykład szczepionka może osłabić system odpornościowy z powodu rtęci i / lub toksyn. Brud w okrężnicy może również doprowadzić do osłabienia systemu odpornościowego (zob. książkę „Pożar w brzuchu” – Fire in the Belly, dr Keith Scott-Mumby): http://www.fireinthebellybook.com/

Czytelnik mógł zauważyć powyżej „albo krwiobiegu„. Pacjenci nowotworowi którzy mają mikroby w organach mają również mikroby w krwiobiegu. Powód tego drugiego jest inny u rożnych pacjentów. Ale mikroby pochodzące z organów będą szerzyć mikroby do krwiobiegu, i odwrotnie. Dokładnie jak bardzo mikroby w organach osłabiają system odpornościowy, a jak bardzo osłabiają go mikroby w krwiobiegu, różni się od przypadku do przypadku, ale pasożyty również znajdą się w organach.

Kiedy myślimy o powyższych etapach, musimy wiedzieć iż są 3 główne sposoby wyleczenia raka:

1) Bezpiecznie namierzyć komórki rakowe i je zabić

2) Zabić mikroby w komórkach rakowych (omówimy to w dalszej części), a komórki rakowe przekształcą się w normalne

3) Zabić mikroby osłabiające system odpornościowy (i są to mikroby w organach i mikroby w krwiobiegu).

Mówiąc prawdę, jeśli nie wykonamy punktu 3 rak powróci.

Czytelnik może się zastanawiać: czy jest jakaś metoda leczenia raka specyficznie opracowana w celu zidentyfikowania i pozbycia się mikrobów w organach? Odpowiedź jest ‚tak’. The Photon Protocol, opracowany przez Ed Skilling Institute, jest zaprojektowany do identyfikacji które mikroby są obecne i które organy są przez nie zainfekowane.

Następnie zespół z Ed Skilling Institute opracowuje dietę (dla każdego pacjenta) która zabije te mikroby, żeby system odpornościowy wrócił do normalnego stanu. Wtedy ten system może zająć się rakiem. Oni stosują także elektromedycynę (urządzenie Photon), które również zabija duże liczby mikrobów, pompuje system limfatyczny, energetyzuje słabe komórki by zachować pacjenta przy życiu, albo powstrzymać je przed osłabnięciem, produkuje tlenek azotu itd. itd.

Na tej witrynie metoda Eda Skillinga nazywana jest “Photon Protocol” (po lewej). Składa się on z jednego albo dwu urządzeń i osobistej diety. Photon Genius kosztuje $25.000, a Photon Genie kosztuje $3.000. W te ceny włączona jest konsultacja. Te dwa urządzenia robią prawie to samo, ale Photon Genius jest dużo silniejszy i robi dodatkowe rzeczy, szczególnie dla pacjentów z rakiem.

Ale są inne sposoby pozbycia się mikrobów i pasożytów z organów, nawet nie wiedząc jakie to są.

Na przykład GB-4000 MOPA (często nazywany: „Wysokiej częstotliwości. . .” [High RF Frequency Protocol – Plasma, na tej witrynie), albo GB-4000 SR-4 (często nazywany „Wysokiej częstotliwości. . .” High RF Frequency Protocol – 10 Watt”) również zabija te mikroby i pasożyty nie wiedząc jakie są. Jest tak dlatego, że urządzenie, jeśli postąpisz zgodnie z instrukcjami ICRF, używa wystarczająco dużo częstotliwości by zabić wszystkie te mikroby i pasożyty.

Inna możliwość to „wypłukanie wątroby” [liver flushes], takie jak opracowane przez Huldę Clark albo Ty Bollingera (w jego książce „31-dniowa domowa metoda wyleczenia raka” – The 31-Day Home Cancer Cure).

Krótko mówiąc, są terapie na każdy budżet.

Usunięcie „przyczyny” raka

Choć wiele naturalnych metod leczenia raka bardzo dobrze sobie radzi w walce z rakiem, to czego brakuje im jest usuwanie drobnoustrojów w narządach, które są „przyczyną” w większości przypadków raka.

W wielu przypadkach system immunologiczny może pozbyć się tych bakterii, ale faktycznie niektórych rodzajów tasiemca, przywry i grzybów, itp. nie może zabić układ odpornościowy z tego czy innego powodu (np. mikroby są niedostępne dla układu odpornościowego).

Zajęcie się tymi drobnoustrojami i pasożytami może wymagać płukania wątroby i specjalnych składników odżywczych. Ale faktem jest, że wiele naturalnych metod leczenia raka bardzo dobrze radzi sobie bez zajmowania się tymi specjalnymi mikroorganizmami. Ale pacjent powinien mieć świadomość tych problemów.

Dzięki pozbyciu się drobnoustrojów w narządach, a także stosowaniu normalnych metod leczenia raka, równowaga (tj. silny układ odpornościowy i niewielka liczba komórek rakowych) jest przywrócona na tyle, by nie pozwolić rakowi na powrót. Pacjent zostaje wyleczony, bo jego system immunologiczny został ustalony i liczba komórek rakowych (za pomocą specjalnych metod) zmniejszona! Rak nie wróci, tak długo jak pacjent będzie przestrzegał diety.

Ale podejście tradycyjnej medycyny poważnie uszkadza system odpornościowy chemioterapią, naświetlaniem i operacją chirurgiczną. To zwiększa nierównowagę, bo te rzeczy uszkadzają system odpornościowy i wykonują bardzo złą robotę w celowaniu w komórki rakowe, a jeszcze gorszą zabijając drobnoustroje w narządach.

Tradycyjne metody leczenia raka zabijają również wiele zdrowych komórek i mogą uszkodzić narządy, układ limfatyczny, itp. Czy dziwi to, że rak zawsze wydaje się „wracać” po operacji chirurgicznej albo chemioterapii? Jest to tzw. „regresja”.

Na przykład, w jaki sposób wycięcie piersi ma naprawić system odpornościowy? Nie bądź śmieszny. Nie wiem ile razy mówiłem pacjentom chorym na raka, że „nie można wyciąć raka„.

Czy można się dziwić, że alternatywne metody leczenia raka, stosowane przez ekspertów, mają znacznie wyższy wskaźnik wyleczeń niż medycyna tradycyjna? Większość naturalnych metod obejmuje budowanie odporności i tych rzeczy, które zabijają komórki rakowe. Niektóre metody obejmują również rzeczy oczyszczające krew z bakterii, co również doładuje system odpornościowy.

Przemyśl to uważnie: nawet jeśli medycyna tradycyjna prowadzi kogoś do „remisji” (tj. rak wydaje się już zniknąć), to nie załatwia „głównej przyczyny” raka, więc jest niemal pewne, że on wróci! To dlatego prawdziwy „5-letni” wskaźnik wyleczenia tradycyjnej medycyny jest mniejszy niż 3%.

Skoro „główną przyczyną” raka jest słaby system odpornościowy, NIE MOŻNA WYCIĄĆ RAKA, a trzeba zająć się jego „główną przyczyną!!!

Nawet przy stosowaniu medycyny naturalnej rak może wrócić

Wiele naturalnych metod leczenia raka, czy te które zabijają komórki rakowe, czy przekształcają komórki rakowe w normalne, mogą mieć istotne wskaźniki regresji!

Jeden powód tego omówiliśmy wcześniej – nie zidentyfikowaliśmy i nie zniszczyliśmy mikrobów w organach i / lub krwiobiegu.

Inaczej mówiąc, nawet naturalne metody leczenia raka, które zabijają komórki rakowe, albo przekształcają je w normalne, mogą spowodować powrót raka!! Jeśli metody naturalne nie zajmą się „główną przyczyną” raka poprzez oczyszczenie krwi, zwłaszcza narządów z mikrobów i pasożytów, to rak może powrócić.

Co wywołuje raka na szczeblu komórek – część 1

Do tej pory omówiliśmy tylko przyczyny raka na szczeblu systemowym. Więc co wpływa na to, że pojedyńcza komórka staje się rakowa? Liczne komórki rakowe powstają poprzez wcześniejszy ich podział i utworzenie się 2 komórek rakowych. Ale w jaki sposób normalna komórka, nie rakowa, staje się rakowa?

W normalnej komórce cząsteczki zwane ATP (adenozynotrójfosforan = adenosine triphosphate) dostarczają tej komórce energii. Cząsteczki ATP tworzą się wewnątrz mitochondrii znajdującej się w każdej ludzkiej komórce. Faktycznie w każdej z nich są tysiące mitochondrii.

Z definicji komórki rakowe to niska energia ATP!!

Normalny proces tworzenia cząsteczek ATP jest następujący (bardzo uproszczony):

1) Glukoza z krwiobiegu dostaje się do komórki

2) Pewna jej ilość zostaje przekształcona w pirogronian (pyruvate) – jest to proces składający się z około 10 etapów]

3) Pirogronian przedostaje się do mitochondrii

4) Tutaj pirogronian jest na początku 2-stopniowych reakcji chemicznych (‚Cykl kwasu cytrynowego’ lub ‚CyklKrebsa’, a następnie ‚Łańcuchtransportuelektronów’, który przechodzi do połowy cyklu kwasu cytrynowego). To te 2 cykle produkują większość cząsteczek ATP w komórce.

Komórki rakowe ‚zużywają’ 15 razy więcej glukozy niż normalne. Dlatego człowiek może logicznie oczekiwać, że komórka rakowa produkuje 15 razy więcej cząsteczek ATP niż normalna.

Ale w rzeczywistości komórki rakowe produkują praktycznie zero cząsteczek ATP!! Komórki rakowe to wygłodzone cząsteczki ATP, i muszą zastosować fermentację żeby wyprodukować bardzo nieliczne cząsteczki ATP.

Przy tak dużym zużyciu glukozy powinno być mnóstwo cząsteczek ATP! Dlaczego komórki rakowe zużywają 15 razy więcej glukozy, a nie mogą wyprodukować znacznej ilości cząsteczek ATP?

Tym co blokuje produkcję cząsteczek ATP jest bardzo specjalna bakteria pleomorficzna znajdująca się wewnątrz komórek rakowych!!

The Independent Cancer Research Foundation (ICRF) oraz inne uważają, że tym mikrobem jest Helicobacter Pylori albo H. pylori. W niektórych przypadkach udział w tym ma również Fusobacterium, bo wiemy, że ona dostaje się do środka komórek.

Mimo że każdy ma w organizmie H. pylori (głównie w przewodzie pokarmowym), to w jaki sposób przedostaje się ona do środka zdrowej komórki? Tak naprawdę to się nie przedostaje. Ale w niektórych przypadkach dieta kwasowa może uczynić tę bakterię tak bardzo agresywną, że może dosłownie wwiercić się do środka normalnej komórki, żeby uciec przed kwasowością we krwi, to odkrył Dr Robert O Young.

Inny sposób w jaki mikroby mogą przedostać się do środka komórek jest taki, że azbest albo chemikalia w tytoniu przecinają błonę komórkową. To może pozwolić mikrobom wejść do komórek. Ale pamiętajmy: mimo iż wszyscy mamy komórki rakowe, to nie zapominajmy o tym, że mamy również system odpornościowy.

Więc w jaki sposób bakteria blokuje produkcję cząsteczek ATP, a tym samym przekształca komórkę w rakową, po przedostaniu się do jej wnętrza?

W 2004 ICRF odkryła teorię która aktualna jest do tej pory.

Bakteria blokuje produkcję ATP dwu różnymi sposobami:

Pierwszy – bakterie pożerają glokozę, więc kiedy namnażają się wewnątrz komórki (przy okazji, bakteria ma mniej więcej taki sam rozmiar jak mitochondria), przechwytują coraz więcej glukozy. To oznacza coraz mniejszą produkcję pirogronianu, ponieważ jest mniej glukozy na przekształcenie w pirogronian. A to oznacza mniejszą produkcję ATP!!

Drugi – mikroby wydzielają mykotoksyny, które są bardzo kwasowe i całkowicie niepotrzebne.

Jak powiedział jeden z badaczy ICRF: mitochondria zamiast „pływać” w morzu pirogronianów, pływa w morzu mykotoksyn!!

Ale obie te rzeczy mają wpływ na to, że mitochondrie nie dostają wystarczającej ilości pirogronianów, i to utrudnia ‚cykl kwasu cytrynowego’ i ‚łańcuch transportu elektronów’, i przez to blokuje produkcję adekwatnej liczby ATP w mitochondriach.

Ten miikrob jest bardzo pleomorficzny, co oznacza, że ​​występuje w wielu różnych rozmiarach i kształtach. Może być dosłownie mniejszy od wirusa. Wiele osób uważa, że jest to wirus czy grzyb, który powoduje raka, ale w rzeczywistości jest to ścianka komórkowa, w której występuje niedobór wysoko pleomorficznych bakterii.

Książka: Prześladowania i proces Gastona Naessensa [The Persecution and Trial of Gaston Naessens] opisuje 16 faz mikroba raka. Zobacz ten artykuł by poznać ich nazwy: „O teorii zaawansowanego raka” [http://www.cancertutor.com/advanced_cancer_theory/]

W jednym ze swoich mniejszych ‚stanów’ ma rozmiar wirusa i może wchodzić do wnętrza jądra komórki. Kiedy wirus dostaje się do jądra, DNA mikroba raka może oddziaływać na DNA wewnątrz jądra komórki i zmienić strukturę DNA komórki.

Co ważniejsze, Dillers[i] [byli częścią zespołu dr Virginii Livingston] wykazali, że drobnoustroje [tj. mikroby] raka mogły uzyskać wstęp nie tylko do [nie rakowej] komórki [wewnątrzkomórkowa / intra-cellular], ale również do jądra komórki. Ta inwazja wewnątrzkomórkowa oznaczała, że mikroby raka mogły mieć dostęp do genów znajdujących się w samym jądrze. Cztery kobiety przeciwko rakowi [Four Women Against Cancer, dr Alan Cantwell, s. 47
Naukowcy widzą szkody w DNA wywołane przez te mikroby i uważają, że to uszkodzenie DNA powoduje raka. To jest tak jakby powiedzieć, że dym jest przyczyną pożaru. Jest to dobry punkt, ale fałszywy. Uszkodzenie DNA komórki rakowej wywołane jest przez DNA tych samych bardzo pleomorficznych bakterii, które blokowały produkcję cząsteczek ATP. Faktycznie ta bakteria robi wiele innych rzeczy żeby wyprodukować komórki rakowe, chronić komórki rakowe przed systemem odpornościowym i rozprzestrzeniać raka!! Faktycznie właściwości tej bakterii ogłupiają mózg.

A zatem opinia badaczy raka (finansowanych przez firmy farmaceutyczne), że uszkodzenie DNA wywołuje raka – jest zła. Nie wiem czy jest to błąd zamierzony (tj. żeby nie znaleźć metody leczenia raka), czy spowodowany ignorancją.

W każdym razie, z uwagi na brak energii w komórkach rakowych (tj. z powodu braku cząsteczek ATP), komórki rakowe są bardzo słabe. Ale skoro komórki rakowe kradną glukozę z organizmu, komórki nie rakowe mają mniej glukozy i są bardzo chore!!

Wielu badaczy raka, począwszy od ponad 160 lat temu w latach 1890, wyizolowali powód raka, że są nim mikroby (na szczeblu komórkowym), mimo że nie rozumieli mechanizmu wewnątrz komórki, który prowadził do tego, że mikrob tworzył komórkę rakową.

W 1890 wybitny patolog William Russell (1852-1940) jako pierwszy poinformował o tym, że „pasożyty rakowe” w tkankach rakowych, specjalnie zabarwiono fuksyną karbolową [carbol fuchsin], czerwonym barwnikiem. „Pasożyta” wykryto wewnątrz i na zewnątrz komórek. Najmniejsze formy były ledwie widoczne pod mikroskopem, a największe pasożyty były tak duże jak czerwone ciałka krwi. Russell znalazł również „pasożyty” w gruźlicy, kile i wrzodach skóry. Cztery kobiety przeciwko rakowi, dr Alan Cantwell, s. 53-54.
Dr Russell już w 1890 wiedział, że mikroby raka były pleomorficzne!!

Zauważmy, że mikroba raka znaleziono wewnątrz i na zewnątrz komórek rakowych. Jedną z metod jakie stosują komórki rakowe by szybko się rozprzestrzeniać (przynajmniej w niektórych rodzajach raka) jest taka, żeby mikrob raka wyszedł z komórki, powędrował przez krew i utworzył nową „kolonię” komórek rakowych, daleko od pierwotnej kolonii. Badacze ICRF odkryli, że tą metodą szerzą się następujące rodzaje raka: płasko-komórkowy, czerniaki, mięsaki i rak macicy!!

Ale to dopiero początek.

Mikrob raka wydziela również enzymy, które pokrywają zewnętrzną część komórek rakowych. Ta pokrywa enzymowa blokuje system odpornościowy przed zidentyfikowaniem komórek rakowych jako komórki rakowe!!

W latach 1950 odkryto także, że wyprodukowane w trzustce naturalne enzymy trzustkowe, mogły rozpuszczać tę pokrywę białkową, żeby system odpornościowy mógł zidentyfikować i zabić komórki rakowe.

Z kolei to odkrycie podpowiedziało, że naturalna metoda leczenia raka powinna zakazać pacjentowi spożywać mięso i inne pokarmy, które enzymy trzustkowe rozkładają. Inaczej mówiąc, te pokarmy „zużywają” enzymy trzustkowe, chociaż w żołądku jest ich tak mało, że nie mogą wskazać komórek rakowych systemowi odpornościowemu.

Kiedy pacjent zużywa enzymy trzustkowe, nie powinien jeść mięsa ani nabiału. Faktycznie, żaden pacjent z rakiem nie powinien jeść dużo mięsa, i nie powinien jeść ani pić produktów mlecznych (z wielu powodów) i cukru.

Minusem jest to, że mięso może pomóc słabemu pacjentowi z rakiem, który nie jest na protokole enzymów trzustkowych.

Jest jeszcze gorzej. Dr Matthias Rath odkrył, że te mikroby wydzielają enzymy, które „wycinają ścieżkę” wzdłuż tkanek by rak mógł się w nich łatwiej szerzyć!!

Podsumowując, rak na szczeblu systemowym wywołany jest poprzez nierównowagę między siłą systemu odpornościowego i liczbą komórek rakowych. Na szczeblu systemowym jest wiele rzeczy które mogą wywołać raka, zwłaszcza te które osłabiają odporność. Ten słaby system jest niemal zawsze wywoływany poprzez mikroby i pasożyty, które są wewnątrz organów, choć niekoniecznie wewnątrz komórek rakowych.

Ale rak na szczeblu komórkowym wywołują bardzo wyjątkowe a powszechne mikroby, które są wewnątrz komórek rakowych. Te mikroby robią tyle zdumiewających rzeczy by pomóc komórkom rakowym w dokonywaniu szkód i samoobronie!!

Jest jeszcze gorzej.

Komórki rakowe tworzą i wydzielają duże ilości kwasu mlekowego, jak już wspomniałem, bo nieskutecznie przerabiają duże ilości glukozy. Ten kwas mlekowy wchodzi do krwiobiegu i dostaje się do wątroby. Wątroba zamienia kwas mlekowy w glukozę. Ten cykl „ping pongowy”, kiedy komórki rakowe przerabiają glukozę na kwas mlekowy, a wątroba przerabia kwas mlekowy na glukozę, nazywa się „cyklem kwasu mlekowego”, albo „cyklem wyniszczeniowym” [cachexia cycle].”

To ten cykl zabija prawie połowę pacjentów z rakiem dlatego, że zużywa dużo energii na obu końcach cyklu. Pacjent staje się bardzo słaby i po prostu umiera.

Kwas mlekowy również blokuje wiele istotnych składników odżywczych by nie dostały się do komórek rakowych!!

Zajmowanie się cyklem kwasu mlekowego często stanowi główny wysiłek w leczeniu raka. Można stosować siarczanhydrazyny, metylo-sulfonylo-metan (który pomaga wypłukać kwas mlekowy), D-rybozę (by dostać energię do komórek nie-rakowych), wit. C (jak poprzednio) itd. itp.

Co wywołuje raka – na szczeblu komórkowym – część 2

W części 1 opisaliśmy w jaki sposób mikroby mogą obniżyć energię ATP, co stanowi definicję komórki rakowej.

Czy są inne rzeczy które mogą obniżać energię ATP? Niestety, są. Ta część opisze dwie inne rzeczy które powodują to, że komórka może stać się rakowa.

Pierwsza z nich to pewne środki chemiczne albo azbest. Jak chemikalia powodują raka? Jeśli te chemikalia czy azbest przedostaną się do wnętrza komórki, mogą uszkodzić albo zniszczyć wiele mitochondrii. I mogą być inne sposoby szkodzące produkcji ATP, takie jak ingerencja chemiczna z łańcuchowymi reakcjami chemicznymi, które prowadzą do ATP (albo na zewnątrz albo wewnątrz mitochondrii).

Porozmawiajmy o drugiej przyczynie. Ta druga przyczyna do uszkadzanie DNA. NIE jest to tak powszechne jak można by myśleć. Medycyna konwencjonalna uważa, że KAŻDY rak jest wywołany uszkodzeniem DNA. To jest nonsens.

Ale zgodzę się, że PEWNE nowotwory są wywołane uszkodzeniem DNA. Wiele metod ICRF nie zadziała na nowotwory spowodowane przez uszkodzenia genetyczne.

Na przykład gen BRCA2. Załóżmy, że w komórce jest gen BRCA2 uszkodzony chemikaliami, żywnością GMO, albo wielu innymi czynnikami.

Kiedy komórka z tym uszkodzonym DNA ulega podziałowi, to wszystkie „komórki-córki” będą miały to genetyczne uszkodzenie.

Więc w jaki sposób zły gen tworzy komórkę rakową? W komórce geny są szablonami używanymi do produkcji enzymów albo białek. Jeśli gen jest uszkodzony, to wyprodukowane przez niego enzymy albo białka będą wadliwe.

Wszystko co dzieje się w komórce kontrolują białka. Są białka-robotnicy, białka-nadzorcy itd. Jeśli one są uszkodzone, to w komórce może nie zajść jedna albo więcej z licznych chemicznych reakcji łańcuchowych. I to może oznaczać, że uszkodzona jest produkcja ATP.

Jeśli znacząca liczba energii ATP zostaje zablokowana wewnątrz komórki, to z definicji komórka staje się i jest rakowa.

Więc jak dokładnie wadliwe geny BRCA1 albo BRCA2 wywołują raka? Nie wiemy gdzie ani dlaczego ich wadliwe enzymy blokują produkcję energii ATP, i nie wiemy w jakim stopniu one blokują produkcję ATP.

Nie mogą blokować produkcji ATP całkowicie, bo komórka by się rozpadła. Dlatego wiemy, że jest to ingerencja częściowa.

I to jest tematem badań ICRF, ale nie mamy ani pieniędzy ani pracowników na ich prowadzenie. Dlatego teraz będziemy musieli powiedzieć „nie mamy pojęcia”.

Korzystanie z tych informacji w leczeniu raka

Postawmy jeszcze jedno pytanie: czy były jakieś metody leczenia raka, które wyleczyły go zabijając mikroby wewnątrz komórek rakowych?

W latach 1930 mikrobiolog dr Royal Rife wyleczył z raka przy użyciu delikatnego urządzenia elektromedycznego o 2 częstotliwościach. Jedna opracowana do zabijania bakterii rakowych, druga była „nosicielem” częstotliwości, która drugą częstotliwość dostawała poprzez błonę komórkową (i faktycznie przez cały organizm) by dostać się do środka komórek rakowych by zabić mikroby.

Dr Rife miał 100-procentowy sukces w leczeniu pacjentów, ale jego klinikę zamknęła FDA, bo nie chciał sprzedać Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Medycznemu (AMA) [skorumpowany związek zawodowy] swojej technologii, które, był pewien, zakopie jego technologię.

Dwie współczesne “Rife Machines” odtworzyły oba typy zbudowanych przez Rife’a urządzeń. Są to GB-4000, wyżej wymienione bardzo delikatne urządzenia elektromedyczne. Na tej witrynie zwykle nazywane są, ze względów prawnych, “High RF Frequency Protocols”. Obecnie ICRF pracuje nad nową koncepcją urządzenia elektromedycznego, ale z powodu braku funduszy i pracowników, jest to bardzo, bardzo powolny proces.

ICRF bada oba protokoły (wynalezione przez Rife’a, jak również opracował kilka terapii z wykorzystaniem: DMSO [http://www.grupy.senior.pl/DMSO-dimetylosulfotlenek,t,47758,8.html], MSM, miodu, syropu klonowego czy molas jako nośników (czyli koni trojańskich) by dotrzeć z substancjami zabijającymi mikroby do wnętrza komórek rakowych. Te metody odnoszą wielki sukces.

W książce „Nowotwór i medycyna naturalna – podręcznik podstawowej wiedzy i badań klinicznych” [Cancer & Natural Medicine – A Textbook of Basic Science and Clinical Research], John Boik identyfikuje 12 substancji wykazujących w in vitro, że mogą przekształcać komórki rakowe w normalne (nazywa to „rozróżnianiem”)!! Cała dwunastka tych substancji to antymikroby. Tak więc jest to sprawa dostarczenia tych substancji do środka komórek rakowych.

W książce Boika do dostarczania tych substancji zabijających mikroby do komórek rakowych używa się DMSO. DMSO jest tak ważny, że wymieniony jest we własnej tabelce [Tabela 2.3]!!

W Atlanta, Georgia, pewien lekarz odnosił sukcesy korzystając z DMSO i bardzo małej dawki chemoterapii (ok. 10% normalnej) w leczeniu pacjentów. Dlaczego tak niska dawka odnosiła sukces? Bo DMSO pozwalał chemoterapii celować w komórki rakowe i uniknąć uszkodzenia zdrowych komórek!! Ten lekarz został usunięty przez FDA.

Ta witryna jego metodę nazywa DPT (DMSO Potentiation Therapy). Nie znamy nikogo kto by teraz stosował tę metodę.

Z tego co wiemy, ICRF, Boik i ten lekarz – wszyscy dokonali tych wynalazków niezależnie.

Niektóre kliniki stosują kombinację insuliny i chemoterapii. Ta metoda korzysta także z niskiej dawki chemoterapii, ale w połączeniu z insuliną, co w pewnym stopniu również namierza komórki rakowe. Nazywa się ją IPT albo Insulin Potentiation Therapy.

Witamina C, która również zabija mikroby, jest wykorzystywana jako środek aplikowany pacjentom z nowotworem dożylnie [I. V.]. ICRF starał się by ci lekarze dodali DMSO do swojej metody by „otwierać bramy” komórek rakowych, ale oni rzadko słuchają naukowców. Jedyna wysoko ceniona klinika – Camelot Cancer Care w Oklahomie, stosuje DMSO i wit. C. Używają również innych zabijających mikroby substancji z DMSO. Zob. artykuł „Kliniki” [Clinics] – więcej informacji.

Prawdopodobnie jest wiele naturalnych cząsteczek które leczą raka zabijając mikroby wewnątrz komórek rakowych, a których jeszcze nie zidentyfikowano jako działające w ten sposób. Dobrymi przykładami są wit. C i wit. D3. Są to bardzo antymikrobowe witaminy, które nie mogą zabijać komórek rakowych, więc jedynym sposobem w jaki mogą leczyć raka jest poprzez zabijanie mikrobów wewnątrz komórek rakowych (w przypadku wit. C powstaje również woda utleniona [hydrogen peroxide]).

Rośliną Nr 1 na świecie, która, jak wykryto, z sukcesem zabija H. pylori – jest kurkuma [turmeric]. Kurkuma jest jedną z najlepszych ziołowych terapii na raka!! Na tej witrynie łączymy kurkumę z miodem. Imbir również łączymy z miodem. Obie te mieszanki są znane z leczenia raka!

Jest dużo łatwiej zabijać mikroby niż zabijać komórki rakowe, jeśli substancja może się dostać do środka komórek rakowych. DMSO, MSM i miód to „konie trojańskie” pomagające przetransportować zabijające mikroby do wnętrza komórek rakowych. Syrop klonowy albo molasy są powszechnie używane z sodą oczyszczoną i odnosiły sukcesy! Otrzymałem kilka świadectw od osób stosujących tę mieszankę (tzw. Kelmun protocol) w leczeniu raka albo zmniejszaniu guzów.

Od kilku lat ICRF angażował się w badania sposobów przekształcania komórek rakowych w normalne komórki poprzez zabijanie mikrobów wewnątrz komórek rakowych. Powodem tych badań jest to, że te metody mogą działać dużo szybciej niż metody zabijające komórki rakowe, bo nie ma odpadów po martwych komórkach rakowych. Jest to idealny sposób leczenia raka!! Natomiast budowanie systemu odpornościowego jest procesem powolniejszym, ale bardzo dobrą metodą, i jest głównym elementem wysoko cenionego Photon Protocol.

Promienie ultrafioletowe także badano na przestrzeni lat, i ICRF bada wykorzystanie tej metody. Jest metoda promieni UV wspomniana w artykule „Niedrogie metody leczenia raka” [Inexpensive Cancer Treatments].

Ale niezależnie od tego jakii typ raka ma pacjent, powinno być coś w metodzie co zajmuje się mikrobami wewnątrz narządów, żeby zregenerował się system odpornościowy. W przeciwnym wypadku rak może wrócić.

Tak więc zbadajmy dwa inne sposoby doładowania systemu odpornościowego by stał się maszyną zwalczającą raka.

System odpornościowy – część 1 – dr Bob Beck

Zwykły człowiek nigdy nie zostanie zdiagnozowany na raka. Powodem tego jest to, że jest w nim wystarczająca równowaga między systemem odpornościowym i liczbą komórek rakowych, że komórki rakowe nie mogą wymknąć się spod kontroli.

Ale czego większość ludzi nie rozumie jest to, jak wyrachowany i potężny jest system odpornościowy, jeśli funkcjonuje na pełnych obrotach. Faktycznie wyjątkowo rzadko ten system pracuje w pełni, i dlatego tak mało wiemy o jego sile.

Badacze medycyny naturalnej potrafią doładować system odpornościowy poza wszelkie wyobrażenia. Ale z nimi nigdy nie współpracują badacze tradycyjnej medycyny, choć kontrolują 99,999% funduszy badawczych. Tak więc pomimo tego że dużo wiemy o sposobach doładowania systemu odpornościowego (medycyna naturalna), to mało wiemy „jak wygląda” ten system kiedy jest doładowany (medycyna tradycyjna).

Na przykład: jaki jest ‚zestaw’ neuropeptydów kiedy system odpornościowy funkcjonuje pełną parą? Tego nikt nie wie.

Faktem jest, że gdyby system odpornościowy człowieka funkcjonował należycie, nikt nigdy nie zachorowałby na raka. To jest scenariusz, jakiego tradycyjne medycyna nigdy nie chciałaby zobaczyć.

Znane jest to, że system ten produkuje 2 istotne cząsteczki antyrakowe: interleukinę i interferon. Cząsteczki te nazywa się neuropeptydami albo białkami nerwowymi. W organizmie znajduje się ponad 2.000 różnych rodzajów neuropeptydów, ale ich skuteczność w zwalczaniu raka większości z nich nie jest znana.

Interleukina i interferon, i kilka innych neuropeptydów, są absolutnie śmiertelne dla komórek rakowych!!

Problem polega na tym, że organizm człowieka ogólnie nie produkuje optymalnej liczby tych neuopeptydów. W rzeczywistości produkuje tylko bardzo małą ich ilość.

Przyczyną tego są mikroby, ale nie te same mikroby które żyją w komórkach rakowych, a mikroby które żyją poza nimi.

Przeciętny człowiek ma około 1 kg (2 funty) mikrobów w krwiobiegu i w innych miejscach organizmu. To te mikroby ingerują w zdolność systemu odpornościowego do produkcji tych istotnych neuropeptydów.

Skąd to wiemy?

Powodem tego jest metoda zwana Bob Beck Protocol. Jest to proste urządzenie elektromedyczne, które całkowicie oczyszcza krew z mikrobów w ciągu kilku tygodni. Oryginalnie zaprojektowane jako terapia na AIDS, którym jest, ale ono również okazuje się leczyć raka w wielu sytuacjach (ale nie w zaawansowanych przypadkach, bo może trwać zbyt długo by stać się skutecznym).

Pytanie jest następujące: w jaki sposób ta prosta metoda leczy raka?

Jest tak dlatego, że kiedy w organizmie nie ma mikrobów w krwiobiegu, to system odpornościowy staje się doładowany tak jak w żaden inny sposób!! Organizm produkuje neuropeptydy w „dużych” ilościach (to względne określenie, a nie bezwzględne).

Neuropeptydy, kiedy system odpornościowy jest doładowany dzięki pozbyciu się mikrobów, szybko niszczą komórki rakowe.

Wymaga co najmniej 3 tygodni by dzięki Bob Beck Protocol pozbyć się mikrobów w krwiobiegu. [Uwaga: metodę tę powinno się stosować przez całe życie, inaczej mikroby powrócą!!!] Dokładnie jak długo zabiera systemowi odpornościowemu by w pełni się naładować nie jest znane, ale prawdopodobnie system odpornościowy zaczyna stawac się skuteczny wobec raka w ciągu 6-7 tygodni od rozpoczęcia stosowania tej metody.

Wkładu dr Boba Becka (doktorat z fizyki, wykładał ją na USC w Kalifornii) nie powinno się lekceważyć!!!

Chodzi o to, że Bob Beck Protocol powinien stosować każdy pacjent, który nie jest na chemoterapii czy innych doksycznych lekach (jest kilka alternatywnych terapii raka, których nie powinno stosować się z jego metodą). Tych leków nie wolno stosować z elektromedycyną z powodu elektroporacji, która nie pozwala lekom przedostać się do złych / nieodpowiednich komórek.

Ale na metodzie Becka nie powinno się polegać jako na głównej terapii raka w stadium początkowym. Jest tak dlatego, że wymaga 3 albo więcej miesięcy by naprawdę zadziałała i zrobiła różnicę. Innych metody, które zaczynają działać dużo szybciej, nigdy nie powinno się stosować na początku leczenia pacjenta w zaawansowanym stadium raka.

Kolejnym absolutnie zakazanym produktem kiedy korzysta się z tej metody jest czosnek. Czosnku nigdy nie powinien spożywać żaden człowiek dlatego, że zabija komórki mózgowe. Ale każdy z nas ma ich taką ilość, jak zauważa Bob Beck, że nie jest wielką sprawą konsumpcja rozsądnej dawki czosnku.

W ciągu 2 godzin po stosowaniu metody Becka nie powinno się używać preparatów ziołowych.

Zobacz 2 filmy z Beckiem na YouTube [Granada i Ventura].

System odpornościowy – część 2 – ‚budowniczy’ odporności

Od wielu lat wiemy, że niektóre rośliny i inne preparaty naturalne pomagają budować system odpornościowy nie usuwając wszystkich mikrobów z krwiobiegu. Pewne grzyby, jak udowodniono, są szczególnie pomocne w tym systemie.

Jest wiele suplementów budujących odporność dostarczając systemowi odpowiednich środków odżywczych.

Chciałbym tu podkreślić swoje przekonanie, że żaden produkt nie dorównuje skuteczności Beta-1, 3D Glutan(u). Zacytuję wypowiedź wiceprezesa i dyrektora badań Wydz. Patologii i Medycyny Laboratoryjnej z Uniwersytetu Luisville:

Czy dobrym pomysłem jest stosowanie glukanu w profilaktyce raka?

a„Tak. Glukan pomoże chronić przed rakiem i wielu innymi chorobami, które normalnie zostałyby wyeliminowane, gdyby właściwie funkcjonował system odpornościowy”. – Dr. Vaclav Vetvicka, „Beta Glucan: tajemnica natury”- Beta Glucan: Nature’s Secret, s. 49

Jedyną marką glukanu odpowiednią dla moich czytelników jest Transfer Point Brand. Jeśli twoja butelka nie wygląda tak jak na zdjęciu, oszukujesz swój portfel i swój system odpornościowy. Kliknij w zdjęcie po więcej informacji, zadzwoń 800.746.7640 by porozmawiać z Better Way Health, ekspertami w Beta Glucan!

Wcześniej zalecałem markę 4Life z Transfer Factor Plus, ale odkryłem wyniki badań znanego uniwersytetu, które udowodniły, że ten produkt jest 160 razy mniej skuteczny od Transfer Point Beta Glucan.

Składniki 4Life Transfer Factor:

Beta Glucans – polisacharydy, budulec odporności, antyrakowy, antyguzowy

Grzyby Maitake i Shiitake – antywirusowe, antygrzybowe, antybakteryjne, działa komórkowo (system odpornościowy)

Cordyceps – polisacharydy, sterole (system odpornościowy i wiele innych działań)

Inositol Hexaphosphate (IP6) – heksafosforan inozytolu, przeciwrakowy

Beta Sitosterol – fitosterol (system odpornościowy i przeciwzapalny)

Wyciąg z liści drzewa oliwkowego [Olive Leaf Extract] – antywirusowy, antygrzybowy, antybakteryjny (nawet stosowany w AIDS/HIV)

Poniżej lista innych budulców odporności:

1) A Beta Glucan Supplement: “Beta-1,3D Glucan” [Transfer Point] (*) [zalecany]

2) IP6 (heksafosforan inozytolu)

3) Organic Germanium – Organiczny german

4) MGN3 / MGN-3 (w USA dostępny pod nazwą BioBran)

5) AHCC Supplement: Immpower, ImmunoKinoko, Immune-Assist includes AHCC

6) Immune Fx

7) Zeolites (zeolity – metale ciężkie ingerują w system odpornościowy, zeolity je usuwają)

8) Aloe Immune glyconutrient product (zob. mój artykuł Stage IV – Etap IV)

9) Moducare (sterole i steroliny)

10) Czosnek – całe bulwy albo suplement opracowany dla systemu odpornościowego (stosowany jedynie w czasie aktywnego leczenia raka)

11) RM-10 Ultra [Garden of Life]

12) Oncolyn

(*) oznacza produkt rekomendowany przez Billa Hendersona

Należący do mnie Touchstone Essentials sprzedaje Pure Body Extra Strength (aerozol) do chelatacji krwi, i Pure Body (płyn) do chelatacji okrężnicy.

Istnieje wiele innych produktów, które twierdzą iż budują system odpornościowy (np. Lentinan, PSK, PSP, Coriolan, D-Fraction, Mushroom Immunity Complex, itd.)!! Ostrożnie – każdy sprzedawca uważa, że jego produkt jest najlepszy, i pamiętaj, że Cancer Tutor nie ma laboratorium by to sprawdzić! MGN-3 albo BioBran mają jednego producenta, i zostały przebadane w laboratoriach, ale wykryto iż nie są tak skuteczne jak marka Transfer Point.

Ale MGN-3 lub MGN3 były tak bardzo nękane przez FDA, że ich dostępność i nazwy co jakiś czas ulegają zmianie.

‚Junk’-produkty

Wielu uważa, że cukier i inne ‚junk’-produkty „wywołują raka”. Jest to prawda, ale tylko do pewnego stopnia.

Produkty te dostarczają organizmowi wysoko skoncentrowanych produktów kwasowych, a mikroby KOCHAJĄ środowisko kwaśne!!

A zatem, ‚junk’-produkty tworzą idealne środowisko dla mikrobów w krwiobiegu, mikrobów w narządach, a nawet mikrobów w komórkach rakowych!!

To dlatego „diety rakowe” unikają bardzo kwasowych pokarmów i koncentrują się na zdrowych (nieprzerabianych) produktach zasadowych.

Jak wyleczyć raka

Podsumowując – jest kilka metod leczenia raka:

1) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać komórki rakowe środkami odżywczymi: letril i wit. B17

2) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać mikroby wewnątrz komórek rakowych: DMSO, MSM, miodem – jako konie trojańskie, metodami elektromedycznymi i innymi

3) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać mikroby w krwiobiegu, a tym samym doładować system odpornościowy do produkcji interleukiny, interforenu i innych neuropeptydów, które z kolei zbijają komórki rakowe (Bob Beck Protocol albo GB-4000)

4) Można namierzać i zabijać mikroby w organach, co pomoże doładować system odpornościowy (konsultacja Photon Protocol)

5) Można doładować system odpornościowy środkami odżywczymi. To może wyleczyć z raka, mimo że nie działa tak szybko jak inne metody. Wiele roślin, jak udowodniono, może budować system odpornościowy nie zabijając mikrobów w krwiobiegu, ale nikt nie wie w jaki sposób działają)

6) Można zablokować „cykl kwasu mlekowego” siarczanem hydrazyny [hydrazine sulphate] – to nie jest bezpośrednie leczenie, ale przedłuża życie pacjenta by mogły zadziałać inne metody)

7) Można doładować komórki nie rakowe środkami odżywczymi i minerałammi. Uwaga: to nie jest bezpośrednie leczenie, ale powszechnie się go używa do przedłużenia życia pacjenta by zadziałały inne metody. W rzeczywistości jest to pierwsza rzecz jaką się stosuje. Bardzo dobty jest tutaj Eniva Vibe.

Typowe leczenie z raka zastosuje 3 albo 4, a może wszystkie 7 z wymienionych metod.

Gdybym miał zastosować Bob Beck Protocol, na pewno korzystałbym z preparatów roślinnych i ziołowych, które również pomagają cudować system odpornościowy, ale nie przez 2 godziny po jego zakończeniu.

I na koniec – rak jest chorobą systemową. Wywołują ją mikroby w organach (osłabiają system odpornościowy), mikroby w komórkach rakowych (blokują produkcję energii ATP), mikroby w krwiobiegu (blokują system odpornościowy) itd.

Zobacz „Jak zrozumieć leczenie raka” i „Jak zapobiec nawrotowi raka” [Understanding Treating Cancer / Prevent Cancer From Returning].

Źródło: http://www.cancertutor.com/what_causes_cancer/

Webster Kehr, Independent Cancer Research Foundation, Inc. (ICRF) – 18.12.2013

Tłum. z j. ang. Ola Gordon
Materiał do ściągnięcia w formacie PDF pod linkiem.

Tags : nowotwór, nowotwory, przerzuty, rak, sposoby leczenia



http://wolna-polska.pl/wiadomosci/rak-m ... ia-2014-06

Edycja: Wstawiliśmy całość artykułu /blueray21
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 08 gru 2014, 12:09

Owszem jest dla nas ciekawy, bo skompensowany. Nie wiem kto to podsumowanie robił, a też jest w jakiś sposób ukierunkowany.
Z moich źródeł wynika, że równie częstą przyczyną nowotworów są formacje grzybiczne, o czym artykuł nie wspomina, mało tego nowotwory, nie wiem czy w większości, ale w fazie początkowej zachowują się jak typowe grzyby i są bardzo podatne na preparaty grzybobójcze, np. takie jak Azoxystrobina stosowana do oprysków owoców i warzyw, która jest relatywnie mało toksyczna dla organizmu człowieka.
Więc z tymi grzybami jest coś na rzeczy, co jest mało nagłaśniane.
No i nic nie wspomina o równowadze kwasowo zasadowej, choć pisze, że owe mikroby tworzą wokół, a nawet w komórkach kwaśne środowisko, więc jest chyba oczywiste, że alkalizacja wzmacnia komórki i dokucza grama ujemnym mikrobom, tylko nieco słabiej niż woda utleniona, ale krwi na wodę utlenioną nie zmienimy, choć możemy jej tam dodać na różne sposoby.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 12:22

blueray21 pisze:Owszem jest dla nas ciekawy, bo skompensowany. Nie wiem kto to podsumowanie robił, a też jest w jakiś sposób ukierunkowany.
Z moich źródeł wynika, że równie częstą przyczyną nowotworów są formacje grzybiczne, o czym artykuł nie wspomina, mało tego nowotwory, nie wiem czy w większości, ale w fazie początkowej zachowują się jak typowe grzyby i są bardzo podatne na preparaty grzybobójcze, np. takie jak Azoxystrobina stosowana do oprysków owoców i warzyw, która jest relatywnie mało toksyczna dla organizmu człowieka.
Więc z tymi grzybami jest coś na rzeczy, co jest mało nagłaśniane.
No i nic nie wspomina o równowadze kwasowo zasadowej, choć pisze, że owe mikroby tworzą wokół, a nawet w komórkach kwaśne środowisko, więc jest chyba oczywiste, że alkalizacja wzmacnia komórki i dokucza grama ujemnym mikrobom, tylko nieco słabiej niż woda utleniona, ale krwi na wodę utlenioną nie zmienimy, choć możemy jej tam dodać na różne sposoby.

chyba cos było o mykotoksynach - zamieściłem tylko część z linku.
W 2004 ICRF odkryła teorię która aktualna jest do tej pory.

Bakteria blokuje produkcję ATP dwu różnymi sposobami:

Pierwszy – bakterie pożerają glokozę, więc kiedy namnażają się wewnątrz komórki (przy okazji, bakteria ma mniej więcej taki sam rozmiar jak mitochondria), przechwytują coraz więcej glukozy. To oznacza coraz mniejszą produkcję pirogronianu, ponieważ jest mniej glukozy na przekształcenie w pirogronian. A to oznacza mniejszą produkcję ATP!!

Drugi – mikroby wydzielają mykotoksyny, które są bardzo kwasowe i całkowicie niepotrzebne.

Jak powiedział jeden z badaczy ICRF: mitochondria zamiast „pływać” w morzu pirogronianów, pływa w morzu mykotoksyn!!

Ale obie te rzeczy mają wpływ na to, że mitochondrie nie dostają wystarczającej ilości pirogronianów, i to utrudnia ‚cykl kwasu cytrynowego’ i ‚łańcuch transportu elektronów’, i przez to blokuje produkcję adekwatnej liczby ATP w mitochondriach.

Ten miikrob jest bardzo pleomorficzny, co oznacza, że ​​występuje w wielu różnych rozmiarach i kształtach. Może być dosłownie mniejszy od wirusa. Wiele osób uważa, że jest to wirus czy grzyb, który powoduje raka, ale w rzeczywistości jest to ścianka komórkowa, w której występuje niedobór wysoko pleomorficznych bakterii.

Książka: Prześladowania i proces Gastona Naessensa [The Persecution and Trial of Gaston Naessens] opisuje 16 faz mikroba raka. Zobacz ten artykuł by poznać ich nazwy: „O teorii zaawansowanego raka” [http://www.cancertutor.com/advanced_cancer_theory/]


mogłem cały zamieśćić - chyba tamten post wykasuję i wstawię od nowa w całośći ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 08 gru 2014, 12:37

To nie to samo. Mykotoksyny są tak nazwane od tego, że pochodzą od grzybów, właściwie to grzyby zawierają je i wydzielają je w różnych ilościach. To jest trująca "produkcja" grzybów i niektórych mikrobów.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 12:56

Źródło: http://www.cancertutor.com/what_causes_cancer/

Webster Kehr, Independent Cancer Research Foundation, Inc. (ICRF) – 18.12.2013


to jest źródło artykułu.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 238
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: abcd » poniedziałek 08 gru 2014, 13:52

ga pisze:mogłem cały zamieśćić - chyba tamten post wykasuję i wstawię od nowa w całośći ;)

Myślę, ze tę dyskusję lepiej przeniść tu: viewtopic.php?f=16&t=784
I wówczas możesz zamieścić cały artykuł. :)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 13:56

abcd pisze:
ga pisze:mogłem cały zamieśćić - chyba tamten post wykasuję i wstawię od nowa w całośći ;)

Myślę, ze tę dyskusję lepiej przeniść tu: http://cheops4.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=784
I wówczas możesz zamieścić cały artykuł. :)

to taki temat tez jest ? ;) ok
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 14:31

ale w tamtym temacie też pasował ;)
nawet chyba lepiej ..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 500
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 08 gru 2014, 15:57

Jednak chyba lepiej tu pasuje.
Wstaw tu ten cały artykuł, a ja go umieszczę wyżej, bo ty możesz edytować posty tylko przez pół godziny.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 695
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Skąd się bierze rak i zwyrodnienia.

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 08 gru 2014, 16:10

Rak – mechanizm powstawania i leczenia

Wprowadzenie

Nie uwierzycie ile emaili dostaję od pacjentów chorych na raka, którzy przeszli przez te 3 etapy:

1) Pacjent miał operację by „wyciąć” raka

2) Pacjentowi powiedziano iż „już nie ma raka”

3) Po kilku miesiącach „rak wrócił”, co nazywa się „regresją”.

Niniejszy artykuł wyjaśni, między innymi, co poszło źle i jak zapobiec powrotowi raka.

Kiedy mówimy o przyczynach raka musimy powiedzieć o dwu ich różnych szczeblach:

Pierwszy szczebel – mówienie o raku na szczeblu systemowym, czyli co pozwoliło w organizmie na wyrośnięcie go poza kontrolą i jak zająć się tą sprawą.

Drugi szczebel – mówienie o przyczynach raka na szczeblu komórkowym. Inaczej mówiąc, dlaczego pojedyncza normalna komórka staje się rakowa, i jak przekształcić komórki rakowe w normalne.

Są to zupełnie różne tematy!!

Porównajmy te 2 szczeble posługując się przykładem powodzi. Cały dzień można mówić o spowodowanych przez burzę szkodach, takich jak zalanie rzek, zniszczenie zbiorów przez ulewny deszcz, uszkodzenie zalanych dróg, itd. Ale to jest tylko jeden szczebel mówienia o deszczu. Można także zapytać jakie warunki pogodowe wywołują tworzenie się deszczu w chmurach.

A zatem, naukowiec mówi o powodach tworzenia się deszczu w chmurach, a prezenter mówi o szkodach wywołanych zalaniem przez rzekę wywołanym przez deszcz.

To samo odnosi się do raka. Onkolog może zbadać jak zabijać komórki rakowe, czy przekształcać je w normalne komórki, a badacz raka może zapytać dlaczego system odpornościowy był słaby i dlaczego poszczególne komórki były rakowe.

Mówienie o tym co powoduje raka na szczeblu komórkowym to zupełnie inny temat niż mówienie o tym co powoduje raka na szczeblu systemowym.

Zacznijmy od przyczyn raka na szczeblu systemowym.

Co wywołuje raka – szczebel systemowy

Każdy ma w organizmie komórki rakowe, więc dlaczego jeden człowiek nigdy nie jest diagnozowany na raka, a drugi jest?

Rak niemal zawsze wywołany jest tą samą wieloetapową sekwencją wydarzeń.

Pierwszy etap – brzydkie mikroby i pasożyty dostają się do organów i tam się osiedlają. Te mikroby ogólnie pochodzą z mięsa, które nie jest wystarczająco ugotowane, ale mogą pochodzić z innych źródeł.

Drugi – te mikroby przechwytują glukozę, która maszerowała do komórek organów.

Trzeci – te mikroby wydzielają (jako odpady) mykotoksyny, które są wysoko kwasowe i całkowicie nieprzydatne dla komórek.

Czwarty – ponieważ komórki (w organach) nie dostają potrzebnego pokarmu (bo został przejęty), i ponieważ żyją w morzu brudów (mykotoksyny), komórki organu stają się słabe.

Piąty – organy składają się w całości z komórek. Inaczej mówiąc, gdyby usunęło się wszystkie komórki z organu, przestałby istnieć. Dlatego skoro komórki organu(ów) są słabe, słaby(e) jest / są organy.

Szósty – skoro jeden albo więcej organów są słabe, system immunologiczny staje się słaby. Faktycznie mikroby osłabiają system odpornościowy zarówno pośrednio jak i bezpośrednio.

Siódmy – skoro system odpornościowy jest słaby, nie może zabijać wystarczającej liczby komórek rakowych i te się rozmnażają i wymykają się spod kontroli.

Podsumowując, „głównym powodem” raka są mikroby i pasożyty, które są w organach albo okrężnicy (albo krwiobiegu), co osłabia system odpornościowy!!

Ale raka mogą wywołać także inne rzeczy. Na przykład szczepionka może osłabić system odpornościowy z powodu rtęci i / lub toksyn. Brud w okrężnicy może również doprowadzić do osłabienia systemu odpornościowego (zob. książkę „Pożar w brzuchu” – Fire in the Belly, dr Keith Scott-Mumby): http://www.fireinthebellybook.com/

Czytelnik mógł zauważyć powyżej „albo krwiobiegu„. Pacjenci nowotworowi którzy mają mikroby w organach mają również mikroby w krwiobiegu. Powód tego drugiego jest inny u rożnych pacjentów. Ale mikroby pochodzące z organów będą szerzyć mikroby do krwiobiegu, i odwrotnie. Dokładnie jak bardzo mikroby w organach osłabiają system odpornościowy, a jak bardzo osłabiają go mikroby w krwiobiegu, różni się od przypadku do przypadku, ale pasożyty również znajdą się w organach.

Kiedy myślimy o powyższych etapach, musimy wiedzieć iż są 3 główne sposoby wyleczenia raka:

1) Bezpiecznie namierzyć komórki rakowe i je zabić

2) Zabić mikroby w komórkach rakowych (omówimy to w dalszej części), a komórki rakowe przekształcą się w normalne

3) Zabić mikroby osłabiające system odpornościowy (i są to mikroby w organach i mikroby w krwiobiegu).

Mówiąc prawdę, jeśli nie wykonamy punktu 3 rak powróci.

Czytelnik może się zastanawiać: czy jest jakaś metoda leczenia raka specyficznie opracowana w celu zidentyfikowania i pozbycia się mikrobów w organach? Odpowiedź jest ‚tak’. The Photon Protocol, opracowany przez Ed Skilling Institute, jest zaprojektowany do identyfikacji które mikroby są obecne i które organy są przez nie zainfekowane.

Następnie zespół z Ed Skilling Institute opracowuje dietę (dla każdego pacjenta) która zabije te mikroby, żeby system odpornościowy wrócił do normalnego stanu. Wtedy ten system może zająć się rakiem. Oni stosują także elektromedycynę (urządzenie Photon), które również zabija duże liczby mikrobów, pompuje system limfatyczny, energetyzuje słabe komórki by zachować pacjenta przy życiu, albo powstrzymać je przed osłabnięciem, produkuje tlenek azotu itd. itd.

Na tej witrynie metoda Eda Skillinga nazywana jest “Photon Protocol” (po lewej). Składa się on z jednego albo dwu urządzeń i osobistej diety. Photon Genius kosztuje $25.000, a Photon Genie kosztuje $3.000. W te ceny włączona jest konsultacja. Te dwa urządzenia robią prawie to samo, ale Photon Genius jest dużo silniejszy i robi dodatkowe rzeczy, szczególnie dla pacjentów z rakiem.

Ale są inne sposoby pozbycia się mikrobów i pasożytów z organów, nawet nie wiedząc jakie to są.

Na przykład GB-4000 MOPA (często nazywany: „Wysokiej częstotliwości. . .” [High RF Frequency Protocol – Plasma, na tej witrynie), albo GB-4000 SR-4 (często nazywany „Wysokiej częstotliwości. . .” High RF Frequency Protocol – 10 Watt”) również zabija te mikroby i pasożyty nie wiedząc jakie są. Jest tak dlatego, że urządzenie, jeśli postąpisz zgodnie z instrukcjami ICRF, używa wystarczająco dużo częstotliwości by zabić wszystkie te mikroby i pasożyty.

Inna możliwość to „wypłukanie wątroby” [liver flushes], takie jak opracowane przez Huldę Clark albo Ty Bollingera (w jego książce „31-dniowa domowa metoda wyleczenia raka” – The 31-Day Home Cancer Cure).

Krótko mówiąc, są terapie na każdy budżet.

Usunięcie „przyczyny” raka

Choć wiele naturalnych metod leczenia raka bardzo dobrze sobie radzi w walce z rakiem, to czego brakuje im jest usuwanie drobnoustrojów w narządach, które są „przyczyną” w większości przypadków raka.

W wielu przypadkach system immunologiczny może pozbyć się tych bakterii, ale faktycznie niektórych rodzajów tasiemca, przywry i grzybów, itp. nie może zabić układ odpornościowy z tego czy innego powodu (np. mikroby są niedostępne dla układu odpornościowego).

Zajęcie się tymi drobnoustrojami i pasożytami może wymagać płukania wątroby i specjalnych składników odżywczych. Ale faktem jest, że wiele naturalnych metod leczenia raka bardzo dobrze radzi sobie bez zajmowania się tymi specjalnymi mikroorganizmami. Ale pacjent powinien mieć świadomość tych problemów.

Dzięki pozbyciu się drobnoustrojów w narządach, a także stosowaniu normalnych metod leczenia raka, równowaga (tj. silny układ odpornościowy i niewielka liczba komórek rakowych) jest przywrócona na tyle, by nie pozwolić rakowi na powrót. Pacjent zostaje wyleczony, bo jego system immunologiczny został ustalony i liczba komórek rakowych (za pomocą specjalnych metod) zmniejszona! Rak nie wróci, tak długo jak pacjent będzie przestrzegał diety.

Ale podejście tradycyjnej medycyny poważnie uszkadza system odpornościowy chemioterapią, naświetlaniem i operacją chirurgiczną. To zwiększa nierównowagę, bo te rzeczy uszkadzają system odpornościowy i wykonują bardzo złą robotę w celowaniu w komórki rakowe, a jeszcze gorszą zabijając drobnoustroje w narządach.

Tradycyjne metody leczenia raka zabijają również wiele zdrowych komórek i mogą uszkodzić narządy, układ limfatyczny, itp. Czy dziwi to, że rak zawsze wydaje się „wracać” po operacji chirurgicznej albo chemioterapii? Jest to tzw. „regresja”.

Na przykład, w jaki sposób wycięcie piersi ma naprawić system odpornościowy? Nie bądź śmieszny. Nie wiem ile razy mówiłem pacjentom chorym na raka, że „nie można wyciąć raka„.

Czy można się dziwić, że alternatywne metody leczenia raka, stosowane przez ekspertów, mają znacznie wyższy wskaźnik wyleczeń niż medycyna tradycyjna? Większość naturalnych metod obejmuje budowanie odporności i tych rzeczy, które zabijają komórki rakowe. Niektóre metody obejmują również rzeczy oczyszczające krew z bakterii, co również doładuje system odpornościowy.

Przemyśl to uważnie: nawet jeśli medycyna tradycyjna prowadzi kogoś do „remisji” (tj. rak wydaje się już zniknąć), to nie załatwia „głównej przyczyny” raka, więc jest niemal pewne, że on wróci! To dlatego prawdziwy „5-letni” wskaźnik wyleczenia tradycyjnej medycyny jest mniejszy niż 3%.

Skoro „główną przyczyną” raka jest słaby system odpornościowy, NIE MOŻNA WYCIĄĆ RAKA, a trzeba zająć się jego „główną przyczyną!!!

Nawet przy stosowaniu medycyny naturalnej rak może wrócić

Wiele naturalnych metod leczenia raka, czy te które zabijają komórki rakowe, czy przekształcają komórki rakowe w normalne, mogą mieć istotne wskaźniki regresji!

Jeden powód tego omówiliśmy wcześniej – nie zidentyfikowaliśmy i nie zniszczyliśmy mikrobów w organach i / lub krwiobiegu.

Inaczej mówiąc, nawet naturalne metody leczenia raka, które zabijają komórki rakowe, albo przekształcają je w normalne, mogą spowodować powrót raka!! Jeśli metody naturalne nie zajmą się „główną przyczyną” raka poprzez oczyszczenie krwi, zwłaszcza narządów z mikrobów i pasożytów, to rak może powrócić.

Co wywołuje raka na szczeblu komórek – część 1

Do tej pory omówiliśmy tylko przyczyny raka na szczeblu systemowym. Więc co wpływa na to, że pojedyńcza komórka staje się rakowa? Liczne komórki rakowe powstają poprzez wcześniejszy ich podział i utworzenie się 2 komórek rakowych. Ale w jaki sposób normalna komórka, nie rakowa, staje się rakowa?

W normalnej komórce cząsteczki zwane ATP (adenozynotrójfosforan = adenosine triphosphate) dostarczają tej komórce energii. Cząsteczki ATP tworzą się wewnątrz mitochondrii znajdującej się w każdej ludzkiej komórce. Faktycznie w każdej z nich są tysiące mitochondrii.

Z definicji komórki rakowe to niska energia ATP!!

Normalny proces tworzenia cząsteczek ATP jest następujący (bardzo uproszczony):

1) Glukoza z krwiobiegu dostaje się do komórki

2) Pewna jej ilość zostaje przekształcona w pirogronian (pyruvate) – jest to proces składający się z około 10 etapów]

3) Pirogronian przedostaje się do mitochondrii

4) Tutaj pirogronian jest na początku 2-stopniowych reakcji chemicznych (‚Cykl kwasu cytrynowego’ lub ‚CyklKrebsa’, a następnie ‚Łańcuchtransportuelektronów’, który przechodzi do połowy cyklu kwasu cytrynowego). To te 2 cykle produkują większość cząsteczek ATP w komórce.

Komórki rakowe ‚zużywają’ 15 razy więcej glukozy niż normalne. Dlatego człowiek może logicznie oczekiwać, że komórka rakowa produkuje 15 razy więcej cząsteczek ATP niż normalna.

Ale w rzeczywistości komórki rakowe produkują praktycznie zero cząsteczek ATP!! Komórki rakowe to wygłodzone cząsteczki ATP, i muszą zastosować fermentację żeby wyprodukować bardzo nieliczne cząsteczki ATP.

Przy tak dużym zużyciu glukozy powinno być mnóstwo cząsteczek ATP! Dlaczego komórki rakowe zużywają 15 razy więcej glukozy, a nie mogą wyprodukować znacznej ilości cząsteczek ATP?

Tym co blokuje produkcję cząsteczek ATP jest bardzo specjalna bakteria pleomorficzna znajdująca się wewnątrz komórek rakowych!!

The Independent Cancer Research Foundation (ICRF) oraz inne uważają, że tym mikrobem jest Helicobacter Pylori albo H. pylori. W niektórych przypadkach udział w tym ma również Fusobacterium, bo wiemy, że ona dostaje się do środka komórek.

Mimo że każdy ma w organizmie H. pylori (głównie w przewodzie pokarmowym), to w jaki sposób przedostaje się ona do środka zdrowej komórki? Tak naprawdę to się nie przedostaje. Ale w niektórych przypadkach dieta kwasowa może uczynić tę bakterię tak bardzo agresywną, że może dosłownie wwiercić się do środka normalnej komórki, żeby uciec przed kwasowością we krwi, to odkrył Dr Robert O Young.

Inny sposób w jaki mikroby mogą przedostać się do środka komórek jest taki, że azbest albo chemikalia w tytoniu przecinają błonę komórkową. To może pozwolić mikrobom wejść do komórek. Ale pamiętajmy: mimo iż wszyscy mamy komórki rakowe, to nie zapominajmy o tym, że mamy również system odpornościowy.

Więc w jaki sposób bakteria blokuje produkcję cząsteczek ATP, a tym samym przekształca komórkę w rakową, po przedostaniu się do jej wnętrza?

W 2004 ICRF odkryła teorię która aktualna jest do tej pory.

Bakteria blokuje produkcję ATP dwu różnymi sposobami:

Pierwszy – bakterie pożerają glokozę, więc kiedy namnażają się wewnątrz komórki (przy okazji, bakteria ma mniej więcej taki sam rozmiar jak mitochondria), przechwytują coraz więcej glukozy. To oznacza coraz mniejszą produkcję pirogronianu, ponieważ jest mniej glukozy na przekształcenie w pirogronian. A to oznacza mniejszą produkcję ATP!!

Drugi – mikroby wydzielają mykotoksyny, które są bardzo kwasowe i całkowicie niepotrzebne.

Jak powiedział jeden z badaczy ICRF: mitochondria zamiast „pływać” w morzu pirogronianów, pływa w morzu mykotoksyn!!

Ale obie te rzeczy mają wpływ na to, że mitochondrie nie dostają wystarczającej ilości pirogronianów, i to utrudnia ‚cykl kwasu cytrynowego’ i ‚łańcuch transportu elektronów’, i przez to blokuje produkcję adekwatnej liczby ATP w mitochondriach.

Ten miikrob jest bardzo pleomorficzny, co oznacza, że ​​występuje w wielu różnych rozmiarach i kształtach. Może być dosłownie mniejszy od wirusa. Wiele osób uważa, że jest to wirus czy grzyb, który powoduje raka, ale w rzeczywistości jest to ścianka komórkowa, w której występuje niedobór wysoko pleomorficznych bakterii.

Książka: Prześladowania i proces Gastona Naessensa [The Persecution and Trial of Gaston Naessens] opisuje 16 faz mikroba raka. Zobacz ten artykuł by poznać ich nazwy: „O teorii zaawansowanego raka” [http://www.cancertutor.com/advanced_cancer_theory/]

W jednym ze swoich mniejszych ‚stanów’ ma rozmiar wirusa i może wchodzić do wnętrza jądra komórki. Kiedy wirus dostaje się do jądra, DNA mikroba raka może oddziaływać na DNA wewnątrz jądra komórki i zmienić strukturę DNA komórki.

Co ważniejsze, Dillers[i] [byli częścią zespołu dr Virginii Livingston] wykazali, że drobnoustroje [tj. mikroby] raka mogły uzyskać wstęp nie tylko do [nie rakowej] komórki [wewnątrzkomórkowa / intra-cellular], ale również do jądra komórki. Ta inwazja wewnątrzkomórkowa oznaczała, że mikroby raka mogły mieć dostęp do genów znajdujących się w samym jądrze. Cztery kobiety przeciwko rakowi [Four Women Against Cancer, dr Alan Cantwell, s. 47
Naukowcy widzą szkody w DNA wywołane przez te mikroby i uważają, że to uszkodzenie DNA powoduje raka. To jest tak jakby powiedzieć, że dym jest przyczyną pożaru. Jest to dobry punkt, ale fałszywy. Uszkodzenie DNA komórki rakowej wywołane jest przez DNA tych samych bardzo pleomorficznych bakterii, które blokowały produkcję cząsteczek ATP. Faktycznie ta bakteria robi wiele innych rzeczy żeby wyprodukować komórki rakowe, chronić komórki rakowe przed systemem odpornościowym i rozprzestrzeniać raka!! Faktycznie właściwości tej bakterii ogłupiają mózg.

A zatem opinia badaczy raka (finansowanych przez firmy farmaceutyczne), że uszkodzenie DNA wywołuje raka – jest zła. Nie wiem czy jest to błąd zamierzony (tj. żeby nie znaleźć metody leczenia raka), czy spowodowany ignorancją.

W każdym razie, z uwagi na brak energii w komórkach rakowych (tj. z powodu braku cząsteczek ATP), komórki rakowe są bardzo słabe. Ale skoro komórki rakowe kradną glukozę z organizmu, komórki nie rakowe mają mniej glukozy i są bardzo chore!!

Wielu badaczy raka, począwszy od ponad 160 lat temu w latach 1890, wyizolowali powód raka, że są nim mikroby (na szczeblu komórkowym), mimo że nie rozumieli mechanizmu wewnątrz komórki, który prowadził do tego, że mikrob tworzył komórkę rakową.

W 1890 wybitny patolog William Russell (1852-1940) jako pierwszy poinformował o tym, że „pasożyty rakowe” w tkankach rakowych, specjalnie zabarwiono fuksyną karbolową [carbol fuchsin], czerwonym barwnikiem. „Pasożyta” wykryto wewnątrz i na zewnątrz komórek. Najmniejsze formy były ledwie widoczne pod mikroskopem, a największe pasożyty były tak duże jak czerwone ciałka krwi. Russell znalazł również „pasożyty” w gruźlicy, kile i wrzodach skóry. Cztery kobiety przeciwko rakowi, dr Alan Cantwell, s. 53-54.
Dr Russell już w 1890 wiedział, że mikroby raka były pleomorficzne!!

Zauważmy, że mikroba raka znaleziono wewnątrz i na zewnątrz komórek rakowych. Jedną z metod jakie stosują komórki rakowe by szybko się rozprzestrzeniać (przynajmniej w niektórych rodzajach raka) jest taka, żeby mikrob raka wyszedł z komórki, powędrował przez krew i utworzył nową „kolonię” komórek rakowych, daleko od pierwotnej kolonii. Badacze ICRF odkryli, że tą metodą szerzą się następujące rodzaje raka: płasko-komórkowy, czerniaki, mięsaki i rak macicy!!

Ale to dopiero początek.

Mikrob raka wydziela również enzymy, które pokrywają zewnętrzną część komórek rakowych. Ta pokrywa enzymowa blokuje system odpornościowy przed zidentyfikowaniem komórek rakowych jako komórki rakowe!!

W latach 1950 odkryto także, że wyprodukowane w trzustce naturalne enzymy trzustkowe, mogły rozpuszczać tę pokrywę białkową, żeby system odpornościowy mógł zidentyfikować i zabić komórki rakowe.

Z kolei to odkrycie podpowiedziało, że naturalna metoda leczenia raka powinna zakazać pacjentowi spożywać mięso i inne pokarmy, które enzymy trzustkowe rozkładają. Inaczej mówiąc, te pokarmy „zużywają” enzymy trzustkowe, chociaż w żołądku jest ich tak mało, że nie mogą wskazać komórek rakowych systemowi odpornościowemu.

Kiedy pacjent zużywa enzymy trzustkowe, nie powinien jeść mięsa ani nabiału. Faktycznie, żaden pacjent z rakiem nie powinien jeść dużo mięsa, i nie powinien jeść ani pić produktów mlecznych (z wielu powodów) i cukru.

Minusem jest to, że mięso może pomóc słabemu pacjentowi z rakiem, który nie jest na protokole enzymów trzustkowych.

Jest jeszcze gorzej. Dr Matthias Rath odkrył, że te mikroby wydzielają enzymy, które „wycinają ścieżkę” wzdłuż tkanek by rak mógł się w nich łatwiej szerzyć!!

Podsumowując, rak na szczeblu systemowym wywołany jest poprzez nierównowagę między siłą systemu odpornościowego i liczbą komórek rakowych. Na szczeblu systemowym jest wiele rzeczy które mogą wywołać raka, zwłaszcza te które osłabiają odporność. Ten słaby system jest niemal zawsze wywoływany poprzez mikroby i pasożyty, które są wewnątrz organów, choć niekoniecznie wewnątrz komórek rakowych.

Ale rak na szczeblu komórkowym wywołują bardzo wyjątkowe a powszechne mikroby, które są wewnątrz komórek rakowych. Te mikroby robią tyle zdumiewających rzeczy by pomóc komórkom rakowym w dokonywaniu szkód i samoobronie!!

Jest jeszcze gorzej.

Komórki rakowe tworzą i wydzielają duże ilości kwasu mlekowego, jak już wspomniałem, bo nieskutecznie przerabiają duże ilości glukozy. Ten kwas mlekowy wchodzi do krwiobiegu i dostaje się do wątroby. Wątroba zamienia kwas mlekowy w glukozę. Ten cykl „ping pongowy”, kiedy komórki rakowe przerabiają glukozę na kwas mlekowy, a wątroba przerabia kwas mlekowy na glukozę, nazywa się „cyklem kwasu mlekowego”, albo „cyklem wyniszczeniowym” [cachexia cycle].”

To ten cykl zabija prawie połowę pacjentów z rakiem dlatego, że zużywa dużo energii na obu końcach cyklu. Pacjent staje się bardzo słaby i po prostu umiera.

Kwas mlekowy również blokuje wiele istotnych składników odżywczych by nie dostały się do komórek rakowych!!

Zajmowanie się cyklem kwasu mlekowego często stanowi główny wysiłek w leczeniu raka. Można stosować siarczanhydrazyny, metylo-sulfonylo-metan (który pomaga wypłukać kwas mlekowy), D-rybozę (by dostać energię do komórek nie-rakowych), wit. C (jak poprzednio) itd. itp.

Co wywołuje raka – na szczeblu komórkowym – część 2

W części 1 opisaliśmy w jaki sposób mikroby mogą obniżyć energię ATP, co stanowi definicję komórki rakowej.

Czy są inne rzeczy które mogą obniżać energię ATP? Niestety, są. Ta część opisze dwie inne rzeczy które powodują to, że komórka może stać się rakowa.

Pierwsza z nich to pewne środki chemiczne albo azbest. Jak chemikalia powodują raka? Jeśli te chemikalia czy azbest przedostaną się do wnętrza komórki, mogą uszkodzić albo zniszczyć wiele mitochondrii. I mogą być inne sposoby szkodzące produkcji ATP, takie jak ingerencja chemiczna z łańcuchowymi reakcjami chemicznymi, które prowadzą do ATP (albo na zewnątrz albo wewnątrz mitochondrii).

Porozmawiajmy o drugiej przyczynie. Ta druga przyczyna do uszkadzanie DNA. NIE jest to tak powszechne jak można by myśleć. Medycyna konwencjonalna uważa, że KAŻDY rak jest wywołany uszkodzeniem DNA. To jest nonsens.

Ale zgodzę się, że PEWNE nowotwory są wywołane uszkodzeniem DNA. Wiele metod ICRF nie zadziała na nowotwory spowodowane przez uszkodzenia genetyczne.

Na przykład gen BRCA2. Załóżmy, że w komórce jest gen BRCA2 uszkodzony chemikaliami, żywnością GMO, albo wielu innymi czynnikami.

Kiedy komórka z tym uszkodzonym DNA ulega podziałowi, to wszystkie „komórki-córki” będą miały to genetyczne uszkodzenie.

Więc w jaki sposób zły gen tworzy komórkę rakową? W komórce geny są szablonami używanymi do produkcji enzymów albo białek. Jeśli gen jest uszkodzony, to wyprodukowane przez niego enzymy albo białka będą wadliwe.

Wszystko co dzieje się w komórce kontrolują białka. Są białka-robotnicy, białka-nadzorcy itd. Jeśli one są uszkodzone, to w komórce może nie zajść jedna albo więcej z licznych chemicznych reakcji łańcuchowych. I to może oznaczać, że uszkodzona jest produkcja ATP.

Jeśli znacząca liczba energii ATP zostaje zablokowana wewnątrz komórki, to z definicji komórka staje się i jest rakowa.

Więc jak dokładnie wadliwe geny BRCA1 albo BRCA2 wywołują raka? Nie wiemy gdzie ani dlaczego ich wadliwe enzymy blokują produkcję energii ATP, i nie wiemy w jakim stopniu one blokują produkcję ATP.

Nie mogą blokować produkcji ATP całkowicie, bo komórka by się rozpadła. Dlatego wiemy, że jest to ingerencja częściowa.

I to jest tematem badań ICRF, ale nie mamy ani pieniędzy ani pracowników na ich prowadzenie. Dlatego teraz będziemy musieli powiedzieć „nie mamy pojęcia”.

Korzystanie z tych informacji w leczeniu raka

Postawmy jeszcze jedno pytanie: czy były jakieś metody leczenia raka, które wyleczyły go zabijając mikroby wewnątrz komórek rakowych?

W latach 1930 mikrobiolog dr Royal Rife wyleczył z raka przy użyciu delikatnego urządzenia elektromedycznego o 2 częstotliwościach. Jedna opracowana do zabijania bakterii rakowych, druga była „nosicielem” częstotliwości, która drugą częstotliwość dostawała poprzez błonę komórkową (i faktycznie przez cały organizm) by dostać się do środka komórek rakowych by zabić mikroby.

Dr Rife miał 100-procentowy sukces w leczeniu pacjentów, ale jego klinikę zamknęła FDA, bo nie chciał sprzedać Amerykańskiemu Stowarzyszeniu Medycznemu (AMA) [skorumpowany związek zawodowy] swojej technologii, które, był pewien, zakopie jego technologię.

Dwie współczesne “Rife Machines” odtworzyły oba typy zbudowanych przez Rife’a urządzeń. Są to GB-4000, wyżej wymienione bardzo delikatne urządzenia elektromedyczne. Na tej witrynie zwykle nazywane są, ze względów prawnych, “High RF Frequency Protocols”. Obecnie ICRF pracuje nad nową koncepcją urządzenia elektromedycznego, ale z powodu braku funduszy i pracowników, jest to bardzo, bardzo powolny proces.

ICRF bada oba protokoły (wynalezione przez Rife’a, jak również opracował kilka terapii z wykorzystaniem: DMSO [http://www.grupy.senior.pl/DMSO-dimetylosulfotlenek,t,47758,8.html], MSM, miodu, syropu klonowego czy molas jako nośników (czyli koni trojańskich) by dotrzeć z substancjami zabijającymi mikroby do wnętrza komórek rakowych. Te metody odnoszą wielki sukces.

W książce „Nowotwór i medycyna naturalna – podręcznik podstawowej wiedzy i badań klinicznych” [Cancer & Natural Medicine – A Textbook of Basic Science and Clinical Research], John Boik identyfikuje 12 substancji wykazujących w in vitro, że mogą przekształcać komórki rakowe w normalne (nazywa to „rozróżnianiem”)!! Cała dwunastka tych substancji to antymikroby. Tak więc jest to sprawa dostarczenia tych substancji do środka komórek rakowych.

W książce Boika do dostarczania tych substancji zabijających mikroby do komórek rakowych używa się DMSO. DMSO jest tak ważny, że wymieniony jest we własnej tabelce [Tabela 2.3]!!

W Atlanta, Georgia, pewien lekarz odnosił sukcesy korzystając z DMSO i bardzo małej dawki chemoterapii (ok. 10% normalnej) w leczeniu pacjentów. Dlaczego tak niska dawka odnosiła sukces? Bo DMSO pozwalał chemoterapii celować w komórki rakowe i uniknąć uszkodzenia zdrowych komórek!! Ten lekarz został usunięty przez FDA.

Ta witryna jego metodę nazywa DPT (DMSO Potentiation Therapy). Nie znamy nikogo kto by teraz stosował tę metodę.

Z tego co wiemy, ICRF, Boik i ten lekarz – wszyscy dokonali tych wynalazków niezależnie.

Niektóre kliniki stosują kombinację insuliny i chemoterapii. Ta metoda korzysta także z niskiej dawki chemoterapii, ale w połączeniu z insuliną, co w pewnym stopniu również namierza komórki rakowe. Nazywa się ją IPT albo Insulin Potentiation Therapy.

Witamina C, która również zabija mikroby, jest wykorzystywana jako środek aplikowany pacjentom z nowotworem dożylnie [I. V.]. ICRF starał się by ci lekarze dodali DMSO do swojej metody by „otwierać bramy” komórek rakowych, ale oni rzadko słuchają naukowców. Jedyna wysoko ceniona klinika – Camelot Cancer Care w Oklahomie, stosuje DMSO i wit. C. Używają również innych zabijających mikroby substancji z DMSO. Zob. artykuł „Kliniki” [Clinics] – więcej informacji.

Prawdopodobnie jest wiele naturalnych cząsteczek które leczą raka zabijając mikroby wewnątrz komórek rakowych, a których jeszcze nie zidentyfikowano jako działające w ten sposób. Dobrymi przykładami są wit. C i wit. D3. Są to bardzo antymikrobowe witaminy, które nie mogą zabijać komórek rakowych, więc jedynym sposobem w jaki mogą leczyć raka jest poprzez zabijanie mikrobów wewnątrz komórek rakowych (w przypadku wit. C powstaje również woda utleniona [hydrogen peroxide]).

Rośliną Nr 1 na świecie, która, jak wykryto, z sukcesem zabija H. pylori – jest kurkuma [turmeric]. Kurkuma jest jedną z najlepszych ziołowych terapii na raka!! Na tej witrynie łączymy kurkumę z miodem. Imbir również łączymy z miodem. Obie te mieszanki są znane z leczenia raka!

Jest dużo łatwiej zabijać mikroby niż zabijać komórki rakowe, jeśli substancja może się dostać do środka komórek rakowych. DMSO, MSM i miód to „konie trojańskie” pomagające przetransportować zabijające mikroby do wnętrza komórek rakowych. Syrop klonowy albo molasy są powszechnie używane z sodą oczyszczoną i odnosiły sukcesy! Otrzymałem kilka świadectw od osób stosujących tę mieszankę (tzw. Kelmun protocol) w leczeniu raka albo zmniejszaniu guzów.

Od kilku lat ICRF angażował się w badania sposobów przekształcania komórek rakowych w normalne komórki poprzez zabijanie mikrobów wewnątrz komórek rakowych. Powodem tych badań jest to, że te metody mogą działać dużo szybciej niż metody zabijające komórki rakowe, bo nie ma odpadów po martwych komórkach rakowych. Jest to idealny sposób leczenia raka!! Natomiast budowanie systemu odpornościowego jest procesem powolniejszym, ale bardzo dobrą metodą, i jest głównym elementem wysoko cenionego Photon Protocol.

Promienie ultrafioletowe także badano na przestrzeni lat, i ICRF bada wykorzystanie tej metody. Jest metoda promieni UV wspomniana w artykule „Niedrogie metody leczenia raka” [Inexpensive Cancer Treatments].

Ale niezależnie od tego jakii typ raka ma pacjent, powinno być coś w metodzie co zajmuje się mikrobami wewnątrz narządów, żeby zregenerował się system odpornościowy. W przeciwnym wypadku rak może wrócić.

Tak więc zbadajmy dwa inne sposoby doładowania systemu odpornościowego by stał się maszyną zwalczającą raka.

System odpornościowy – część 1 – dr Bob Beck

Zwykły człowiek nigdy nie zostanie zdiagnozowany na raka. Powodem tego jest to, że jest w nim wystarczająca równowaga między systemem odpornościowym i liczbą komórek rakowych, że komórki rakowe nie mogą wymknąć się spod kontroli.

Ale czego większość ludzi nie rozumie jest to, jak wyrachowany i potężny jest system odpornościowy, jeśli funkcjonuje na pełnych obrotach. Faktycznie wyjątkowo rzadko ten system pracuje w pełni, i dlatego tak mało wiemy o jego sile.

Badacze medycyny naturalnej potrafią doładować system odpornościowy poza wszelkie wyobrażenia. Ale z nimi nigdy nie współpracują badacze tradycyjnej medycyny, choć kontrolują 99,999% funduszy badawczych. Tak więc pomimo tego że dużo wiemy o sposobach doładowania systemu odpornościowego (medycyna naturalna), to mało wiemy „jak wygląda” ten system kiedy jest doładowany (medycyna tradycyjna).

Na przykład: jaki jest ‚zestaw’ neuropeptydów kiedy system odpornościowy funkcjonuje pełną parą? Tego nikt nie wie.

Faktem jest, że gdyby system odpornościowy człowieka funkcjonował należycie, nikt nigdy nie zachorowałby na raka. To jest scenariusz, jakiego tradycyjne medycyna nigdy nie chciałaby zobaczyć.

Znane jest to, że system ten produkuje 2 istotne cząsteczki antyrakowe: interleukinę i interferon. Cząsteczki te nazywa się neuropeptydami albo białkami nerwowymi. W organizmie znajduje się ponad 2.000 różnych rodzajów neuropeptydów, ale ich skuteczność w zwalczaniu raka większości z nich nie jest znana.

Interleukina i interferon, i kilka innych neuropeptydów, są absolutnie śmiertelne dla komórek rakowych!!

Problem polega na tym, że organizm człowieka ogólnie nie produkuje optymalnej liczby tych neuopeptydów. W rzeczywistości produkuje tylko bardzo małą ich ilość.

Przyczyną tego są mikroby, ale nie te same mikroby które żyją w komórkach rakowych, a mikroby które żyją poza nimi.

Przeciętny człowiek ma około 1 kg (2 funty) mikrobów w krwiobiegu i w innych miejscach organizmu. To te mikroby ingerują w zdolność systemu odpornościowego do produkcji tych istotnych neuropeptydów.

Skąd to wiemy?

Powodem tego jest metoda zwana Bob Beck Protocol. Jest to proste urządzenie elektromedyczne, które całkowicie oczyszcza krew z mikrobów w ciągu kilku tygodni. Oryginalnie zaprojektowane jako terapia na AIDS, którym jest, ale ono również okazuje się leczyć raka w wielu sytuacjach (ale nie w zaawansowanych przypadkach, bo może trwać zbyt długo by stać się skutecznym).

Pytanie jest następujące: w jaki sposób ta prosta metoda leczy raka?

Jest tak dlatego, że kiedy w organizmie nie ma mikrobów w krwiobiegu, to system odpornościowy staje się doładowany tak jak w żaden inny sposób!! Organizm produkuje neuropeptydy w „dużych” ilościach (to względne określenie, a nie bezwzględne).

Neuropeptydy, kiedy system odpornościowy jest doładowany dzięki pozbyciu się mikrobów, szybko niszczą komórki rakowe.

Wymaga co najmniej 3 tygodni by dzięki Bob Beck Protocol pozbyć się mikrobów w krwiobiegu. [Uwaga: metodę tę powinno się stosować przez całe życie, inaczej mikroby powrócą!!!] Dokładnie jak długo zabiera systemowi odpornościowemu by w pełni się naładować nie jest znane, ale prawdopodobnie system odpornościowy zaczyna stawac się skuteczny wobec raka w ciągu 6-7 tygodni od rozpoczęcia stosowania tej metody.

Wkładu dr Boba Becka (doktorat z fizyki, wykładał ją na USC w Kalifornii) nie powinno się lekceważyć!!!

Chodzi o to, że Bob Beck Protocol powinien stosować każdy pacjent, który nie jest na chemoterapii czy innych doksycznych lekach (jest kilka alternatywnych terapii raka, których nie powinno stosować się z jego metodą). Tych leków nie wolno stosować z elektromedycyną z powodu elektroporacji, która nie pozwala lekom przedostać się do złych / nieodpowiednich komórek.

Ale na metodzie Becka nie powinno się polegać jako na głównej terapii raka w stadium początkowym. Jest tak dlatego, że wymaga 3 albo więcej miesięcy by naprawdę zadziałała i zrobiła różnicę. Innych metody, które zaczynają działać dużo szybciej, nigdy nie powinno się stosować na początku leczenia pacjenta w zaawansowanym stadium raka.

Kolejnym absolutnie zakazanym produktem kiedy korzysta się z tej metody jest czosnek. Czosnku nigdy nie powinien spożywać żaden człowiek dlatego, że zabija komórki mózgowe. Ale każdy z nas ma ich taką ilość, jak zauważa Bob Beck, że nie jest wielką sprawą konsumpcja rozsądnej dawki czosnku.

W ciągu 2 godzin po stosowaniu metody Becka nie powinno się używać preparatów ziołowych.

Zobacz 2 filmy z Beckiem na YouTube [Granada i Ventura].

System odpornościowy – część 2 – ‚budowniczy’ odporności

Od wielu lat wiemy, że niektóre rośliny i inne preparaty naturalne pomagają budować system odpornościowy nie usuwając wszystkich mikrobów z krwiobiegu. Pewne grzyby, jak udowodniono, są szczególnie pomocne w tym systemie.

Jest wiele suplementów budujących odporność dostarczając systemowi odpowiednich środków odżywczych.

Chciałbym tu podkreślić swoje przekonanie, że żaden produkt nie dorównuje skuteczności Beta-1, 3D Glutan(u). Zacytuję wypowiedź wiceprezesa i dyrektora badań Wydz. Patologii i Medycyny Laboratoryjnej z Uniwersytetu Luisville:

Czy dobrym pomysłem jest stosowanie glukanu w profilaktyce raka?

a„Tak. Glukan pomoże chronić przed rakiem i wielu innymi chorobami, które normalnie zostałyby wyeliminowane, gdyby właściwie funkcjonował system odpornościowy”. – Dr. Vaclav Vetvicka, „Beta Glucan: tajemnica natury”- Beta Glucan: Nature’s Secret, s. 49

Jedyną marką glukanu odpowiednią dla moich czytelników jest Transfer Point Brand. Jeśli twoja butelka nie wygląda tak jak na zdjęciu, oszukujesz swój portfel i swój system odpornościowy. Kliknij w zdjęcie po więcej informacji, zadzwoń 800.746.7640 by porozmawiać z Better Way Health, ekspertami w Beta Glucan!

Wcześniej zalecałem markę 4Life z Transfer Factor Plus, ale odkryłem wyniki badań znanego uniwersytetu, które udowodniły, że ten produkt jest 160 razy mniej skuteczny od Transfer Point Beta Glucan.

Składniki 4Life Transfer Factor:

Beta Glucans – polisacharydy, budulec odporności, antyrakowy, antyguzowy

Grzyby Maitake i Shiitake – antywirusowe, antygrzybowe, antybakteryjne, działa komórkowo (system odpornościowy)

Cordyceps – polisacharydy, sterole (system odpornościowy i wiele innych działań)

Inositol Hexaphosphate (IP6) – heksafosforan inozytolu, przeciwrakowy

Beta Sitosterol – fitosterol (system odpornościowy i przeciwzapalny)

Wyciąg z liści drzewa oliwkowego [Olive Leaf Extract] – antywirusowy, antygrzybowy, antybakteryjny (nawet stosowany w AIDS/HIV)

Poniżej lista innych budulców odporności:

1) A Beta Glucan Supplement: “Beta-1,3D Glucan” [Transfer Point] (*) [zalecany]

2) IP6 (heksafosforan inozytolu)

3) Organic Germanium – Organiczny german

4) MGN3 / MGN-3 (w USA dostępny pod nazwą BioBran)

5) AHCC Supplement: Immpower, ImmunoKinoko, Immune-Assist includes AHCC

6) Immune Fx

7) Zeolites (zeolity – metale ciężkie ingerują w system odpornościowy, zeolity je usuwają)

8) Aloe Immune glyconutrient product (zob. mój artykuł Stage IV – Etap IV)

9) Moducare (sterole i steroliny)

10) Czosnek – całe bulwy albo suplement opracowany dla systemu odpornościowego (stosowany jedynie w czasie aktywnego leczenia raka)

11) RM-10 Ultra [Garden of Life]

12) Oncolyn

(*) oznacza produkt rekomendowany przez Billa Hendersona

Należący do mnie Touchstone Essentials sprzedaje Pure Body Extra Strength (aerozol) do chelatacji krwi, i Pure Body (płyn) do chelatacji okrężnicy.

Istnieje wiele innych produktów, które twierdzą iż budują system odpornościowy (np. Lentinan, PSK, PSP, Coriolan, D-Fraction, Mushroom Immunity Complex, itd.)!! Ostrożnie – każdy sprzedawca uważa, że jego produkt jest najlepszy, i pamiętaj, że Cancer Tutor nie ma laboratorium by to sprawdzić! MGN-3 albo BioBran mają jednego producenta, i zostały przebadane w laboratoriach, ale wykryto iż nie są tak skuteczne jak marka Transfer Point.

Ale MGN-3 lub MGN3 były tak bardzo nękane przez FDA, że ich dostępność i nazwy co jakiś czas ulegają zmianie.

‚Junk’-produkty

Wielu uważa, że cukier i inne ‚junk’-produkty „wywołują raka”. Jest to prawda, ale tylko do pewnego stopnia.

Produkty te dostarczają organizmowi wysoko skoncentrowanych produktów kwasowych, a mikroby KOCHAJĄ środowisko kwaśne!!

A zatem, ‚junk’-produkty tworzą idealne środowisko dla mikrobów w krwiobiegu, mikrobów w narządach, a nawet mikrobów w komórkach rakowych!!

To dlatego „diety rakowe” unikają bardzo kwasowych pokarmów i koncentrują się na zdrowych (nieprzerabianych) produktach zasadowych.

Jak wyleczyć raka

Podsumowując – jest kilka metod leczenia raka:

1) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać komórki rakowe środkami odżywczymi: letril i wit. B17

2) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać mikroby wewnątrz komórek rakowych: DMSO, MSM, miodem – jako konie trojańskie, metodami elektromedycznymi i innymi

3) Można bezpiecznie i delikatnie zabijać mikroby w krwiobiegu, a tym samym doładować system odpornościowy do produkcji interleukiny, interforenu i innych neuropeptydów, które z kolei zbijają komórki rakowe (Bob Beck Protocol albo GB-4000)

4) Można namierzać i zabijać mikroby w organach, co pomoże doładować system odpornościowy (konsultacja Photon Protocol)

5) Można doładować system odpornościowy środkami odżywczymi. To może wyleczyć z raka, mimo że nie działa tak szybko jak inne metody. Wiele roślin, jak udowodniono, może budować system odpornościowy nie zabijając mikrobów w krwiobiegu, ale nikt nie wie w jaki sposób działają)

6) Można zablokować „cykl kwasu mlekowego” siarczanem hydrazyny [hydrazine sulphate] – to nie jest bezpośrednie leczenie, ale przedłuża życie pacjenta by mogły zadziałać inne metody)

7) Można doładować komórki nie rakowe środkami odżywczymi i minerałammi. Uwaga: to nie jest bezpośrednie leczenie, ale powszechnie się go używa do przedłużenia życia pacjenta by zadziałały inne metody. W rzeczywistości jest to pierwsza rzecz jaką się stosuje. Bardzo dobty jest tutaj Eniva Vibe.

Typowe leczenie z raka zastosuje 3 albo 4, a może wszystkie 7 z wymienionych metod.

Gdybym miał zastosować Bob Beck Protocol, na pewno korzystałbym z preparatów roślinnych i ziołowych, które również pomagają cudować system odpornościowy, ale nie przez 2 godziny po jego zakończeniu.

I na koniec – rak jest chorobą systemową. Wywołują ją mikroby w organach (osłabiają system odpornościowy), mikroby w komórkach rakowych (blokują produkcję energii ATP), mikroby w krwiobiegu (blokują system odpornościowy) itd.

Zobacz „Jak zrozumieć leczenie raka” i „Jak zapobiec nawrotowi raka” [Understanding Treating Cancer / Prevent Cancer From Returning].

Źródło: http://www.cancertutor.com/what_causes_cancer/

Webster Kehr, Independent Cancer Research Foundation, Inc. (ICRF) – 18.12.2013

Tłum. z j. ang. Ola Gordon
Materiał do ściągnięcia w formacie PDF pod linkiem.

Tags : nowotwór, nowotwory, przerzuty, rak, sposoby leczenia


http://wolna-polska.pl/wiadomosci/rak-mechanizm-powstawania-leczenia-2014-06
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

ODPOWIEDZ