WODA

[grzegorzadam]

Do wyrzucenia Fluoru z organizmu boraks, Jod..
A jak 'oczyścić' wodę pitną z Fluoru?
Na chlor tiosiarczan dwusodowy.
Było gdzieś - nie mogę znaleźć..
Osmoza chyba ale to kosztowne, są jakieś prostsze sposoby?
Da się to w ogóle zrobić ?

Czytałem etykiety wód sklepowych tzw. mineralnych.. każda ma Fluor w składzie, czy ten naturalnie zawarty w Polsce może mieć wpływ degeneracyjny na organizm?
Sa tu jakieś normy państwowe?

[analityczka]

Sa tu jakieś normy państwowe?

Dopuszczalna zawartość fluorków w wodzie - 1,5 mg/l
To jest norma WHO, w Polsce też obowiązuje.
Ile masz u siebie w wodociągach możesz sprawdzić w firmie, która zaopatruje cię w wodę.
Każda musi codziennie robić badanie składu.
W Warszawie dziś jest 0,12 mg/l
http://www.mpwik.com.pl/dla-klienta/wod ... y-maj-2015

[grzegorzadam]

Poszukam jakiejś analizy wód mineralnych, (jak jest) pod tym kątem.
Generalnie wystrzegam się kupnych, ale przy pracach na świeżym powietrzu zimna mineralna niezastąpiona
Nauczyłem się nosić przy sobie sól, po porcji wody szczypta soli kłodawskiej na język (Siemionowa)- polecam.
Pragnienie się znacząco uspokaja.

[blueray21]

@GA, jeżeli coś usuwa związki fluoru z organizmu, to z wody też powinno na logikę. To "usuwanie" to nie jest takie pstryk i już jasno. To działa na zasadzie chemicznej podmiany i związek fluoru, który był nierozpuszczalny staje się innym związkiem rozpuszczanym w wodzie, jest transportowany przez krew do nerek i tam odfiltrowywany, Jeżeli reakcję podmiany zrobisz w butelce przed wypiciem to nastąpi taka sama reakcja i wypijesz rozpuszczalne związki fluoru i je w absolutnej większości wydalisz, bo przecież fluor się nie ulotni, przynajmniej nie w tych reakcjach.
Już taka smaczna ta woda nie będzie, choć do neutralizacji potrzebna jest szczypta na butelkę.

Inna kwestia to normy WHO, jak trucizna to są wysokie, jak witamina, czy magnez to niskie.
Nawet te 0,12 to bardzo dużo! Chyba na poprzednim forum jeszcze był wstawiony artykuł o szkodliwości związków fluoru - ich wpływie na system nerwowy, teraz nie pamiętam, ale toksyczność zaczynała się chyba nawet od ułamka ppm.
W Polsce mamy w wodzie pitnej za dużo fluoru, jak pisałem kilka razy, przynajmniej w północnej połowie.

[grzegorzadam]

Jeżeli reakcję podmiany zrobisz w butelce przed wypiciem to nastąpi taka sama reakcja i wypijesz rozpuszczalne związki fluoru i je w absolutnej większości wydalisz, bo przecież fluor się nie ulotni, przynajmniej nie w tych reakcjach.

Czyli najlepiej szczyptę boraksu wsypać do litra?..
Ale potencjał boru zostanie w tym przypadku zaangażowany do neutralizacji tylko Fluoru w wodzie?..
Dobrze dumam?
Na logikę najlepiej byłoby do suplementcji Boru używać wody destylowanej-demineralizowanej, ale przy dłuższym zażywaniu przestaje być ekonomiczne jakby..

[blueray21]

Bez przesady, na neutralizację potrzebujesz małą szczyptę i to duuużym zapasem, więc nie zje ci tego boraksu, który bierzesz terapeutycznie.
Ja wodę destylowaną kupuję po 3 z kawałkiem za 5l. Dużo pseudo mineralnych che więcej za 5l.

[grzegorzadam]

3 zł za 5 litrów?
W jakiejś sieci? podpowiedz

edit:
To jak do takiego 5 litrowego baniaczka dodam łyżeczkę dobrej soli - to mam 'sól fizjologiczną' do picia i bazę do różnych roztworów.. - nie do wszystkich ale do wielu na pewno!

[blueray21]

Selgros, musisz mieć kogoś, kto ma firmę. Ale w takich jak Auchan i Real nie powinno być dużo drożej.
Na sól fizjologiczną to potrzeba 45 gram na 5 litrów.
W promocji to chyba było 2,79, ale tony wody nie kupię.

[grzegorzadam]

Coldwell polecał łyżeczkę soli him. na galon, a Siemionowa mówi , że w rzeczywistości potrzebujemy 3x mniej czyli 0.3 %, > to na 5 ltr - stołowa kłodawskiej wystarczy ..

Teraz coś kojarzę, że w 'Dino' dyskoncie widziałem 5 ltr za 3.5 > sprawdzę jutro..

edit - Siemionowa:

Ile soli potrzebuje człowiek?
Jak wynika z praktyki, organizm potrzebuje 3 g soli (pół łyżeczki) na każde 8–10 szklanek wody (w zależności od ilości wody w szklance) lub 1/4 łyżeczki na 1 l wody. Sól należy spożywać w ciągu całego dnia. Jeśli intensywnie trenujesz i dużo się pocisz, potrzebujesz więcej soli. W krajach o gorącym klimacie należy spożywać więcej soli, ponieważ właśnie od tego zależy, co czeka człowieka: długie życie i krzepkie zdrowie albo wyczerpanie spowodowane zbyt wysoką temperaturą i śmierć. Kiedy chorujesz i trafiasz do szpitala, lekarze natychmiast podłączają ci kroplówkę z 0,9% roztworem soli kuchennej (NaCl). Liczba ta odpowiada 9 g soli na 1 l wody. Jednak w zwykłych warunkach wystarczy codziennie spożywać 3 razy mniej soli. W organizmie funkcjonuje mechanizm pozwalający na jej gromadzenie.

[janusz]

Oczyszczanie wody pitnej metodą osmozy odwróconej

Hydropure VARIO 150 REDOX

Nowość!
Kompaktowe, 7 - stopniowe urządzenie osmotyczne zawierające opatentowany wkład REDOX obniżający potencjał ORP wody do wartości ujemnych. Wkład REDOX generuje powstawanie wolnych jonów wodoru, które są bardzo silnym antyutleniaczem likwidującym wolne rodniki. Jednocześnie podwyższa pH wody, w wyniku czego otrzymujemy wodę alkaliczną, którą do tej pory można było uzyskiwać tylko jako produkt elektrolizy w drogich jonizatorach. Dodatkową funkcją wkładu jest końcowa mineralizacja oczyszczonej wody. Węglowe filtry ochronne zawierają wysokiej jakości węgiel aktywny osłaniający membranę. Całość, łącznie ze zbiornikiem, jest zamknięta w obudowie zabezpieczającej poszczególne elementy przed przypadkowymi uszkodzeniami ze strony użytkownika. Urządzenie zawiera także rezonator bioceramiczny oraz podwójny kranik, który umożliwia pobór wody bezpośrednio po procesie oczyszczania lub alkalicznej z ujemnym ORP.

DANE TECHNICZNE
Wymiary (cm) 24 x 39 x 48
Pojemność zbiornika (l) 5 - 6 *
Czas napełniania (h) 1,0 - 1,5 *

Elementy wymienne
filtry mechaniczne średnio co 6 miesięcy
filtr węglowy wstępny co 6 miesięcy
filtr węglowy końcowy co 6 miesięcy
wkład REDOX co 12 miesięcy
membrana co 4 do 6 lat
Gwarancja Wieczysta
* — zależnie od ciśnienia wody w sieci wodociągowej oraz od zużycia filtrów ochronnych i membrany osmotycznej

http://www.hydropure.com.pl/hydropure-v ... edox,94,24

[belfanior]

https://en.m.wikipedia.org/wiki/File:Fl ... -world.svg


Wstawiam link z mapka opisujaca zastosowanie fluoru (oczywiscie zeby zapobiegac prochnicy!!!)
I zaraz lece to sprawdzic!!!
Pozdrowil!

[grzegorzadam]

mnie zaciekawiło to , że tylko 6 krajów (z mapy) na świecie nie dało sie wprzęgnąć w tę propagande fluorową..
Niemcy, Japonia, Wenezuela, Nigeria, Urugwaj, Holandia..
Nie wiemy nic o reszcie..
Dotyczy w przypadku Japonii i Niemiec również szczepień.. - ciekawe..

[grzegorzadam]

Ciekawe dla mnie jest podejscie w tej kwestii pediatrów niemieckich (pisze, ze niemieckich, poniewaz nie orientuje sie, jak to jest w Polsce). W kazdym razie w DE dzieci od 7. doby zycia dostaja tabletki wit. D3 + fluor. I tak do ok. 18. m-cy (czasem do roku, czasem do 2. lat, zaleznie od lekarza).
I teraz wlasnie ta ciekawostka. Jakos tam na etapie do roku czasu dziecku wykluwa sie pierwszy zabal. Wiec pytanie: jak z higiena? Pytanie do pediatry: jak myc zabki? Pasta czy woda? Odpowiedz: najlepiej woda lub pasta bez fluoru. Dziecko polyka paste a fluor to trucizna.
Odpowiedz fajna, tyle, ze w drugiej rece ten sam lekarz podaje recepte z tabletkami z fluorem, ktore dziecko przyjmuje codziennie... oczywiscie polykajac je.
Czyli... fluor z patsy bee... ale z tabsow ok... :cooo?:

Nie w wodzie to w tabsach, ..
Cofam pochwałę dla niemieckiej zapobiegliwosci antyszczepionkowej..
J.W - tabsy dla maluchow, ale.. oni fluorują sól kuchenną - brrrrrr..!
Jak nie kijem go to. ...

Najważniejsze jest to ,iż fluor w ciele w największym naturalnym stężeniu występuje w szyszynce,przy przekroczeniu wartości granicznych następuje jego odkładanie i coś w rodzaju zwapnienia szyszynki-czyli jej załatwienie na cacy-zablokowanie czyli zamieniacie się w zombi oglądające tv(np.M jak miłość i TVN) z którymi można wszystko zrobić .Pamietacie Credo Mutwę jak opowiadał jak chronią dzieci przed szczepionkami bo aluminium i fluor blokuje trzecie oko (takie dzieci nie widzą aury i ufo -okrojone spektrum widzenia czyli nastepny filtr) i to jest Najważniejszy powód stosowania fluoru.Jak trzecie oko jest ważne w człowieczeństwie i ew. panowaniu nad człowiekiem poniżej ;

Gdy Czyngis Chan(nie znał fluoru ani szczepionek :język: ) podbijał Chiny zapytał się swojego doradcy(sic!) jak to zrobić najskuteczniej ile ma bitew jeszcze wygrać ilu wojowników chińskich zabić,uzyskał odpowiedź -żeby pokonać naród wybicie mężów nic nie da, najważniejsze są kobiety bo one są głową rodziny -musisz wydać rozporządzenie nakazujące zasłonić kobietą czoło(trzecie oko) za pomocą grzywki(znana chińska fryzurka) i będziesz mógł nimi sterować do woli i w ten sposób ominiesz niepotrzebne bitwy- wynik znacie

Czyngis CHan, 3 oko .... - ciekawe
Czy Borem i Jodem można to zwapnienie szyszynki odwrócić skutecznie?!

http://davidicke.pl/forum/fluor-cichy-zabojca-z-kranu-t4228.html?hilit=wyst%C4%99puje%20w%20szyszynce#p126743

[grzegorzadam]

Woda w Europie trafi w prywatne ręce

Woda to nie tylko H2O, woda to życie. Dostęp do wody pitnej został uznany przez Organizację Narodów Zjednoczonych za fundamentalne prawo człowieka. Woda to jednak także wielomiliardowy biznes. Wydaje się, że Bruksela już zdecydowała: woda w przyszłości należeć będzie do prywatnych korporacji, a nie do każdego z nas.

Ciągle zmieniające się ustawy dopasowywane są do ciągle zmieniającej się rzeczywistości. Na Zachodzie bada się już wodę na obecność około 300 niebezpiecznych substancji, a nasze przepisy nakazują badać ją na obecność tylko 70 takich substancji. Pamiętajmy przy tym, że takie badania wcale nie poprawiają jakości wody – ich zadaniem jest tylko niedopuszczenie do katastrofy. (!!)

Od 1990 roku przepisy pozwalają na występowanie toksycznych związków chemicznych w wodach mineralnych oraz źródlanych i w ten sposób zrównano jakość tych wód z wodami płynącymi z domowego kranu. Nikt nie informuje o takich faktach opinii publicznej, bowiem nie leży to w interesie władz sanitarnych oraz producentów i sprzedawców wód mineralnych. Producenci tych wód nie mają obowiązku wymieniać na etykietkach ilości trucizn w nich zawartych, muszą jedynie wymienić to, co dobre – minerały. Klienci nie wiedzą więc, że kupując wodę w sklepie, płacą od 100 do 200 razy więcej za to samo, co płynie u nich z kranu.

Organizm człowieka, który spożywa zbędne i toksyczne związki chemiczne, stara się w pierwszym rzędzie wydalić je z kałem, moczem oraz z potem. W ten sposób coraz częściej ludzie chorują na raka jelita grubego oraz raka pęcherza moczowego. Ale ogromna ilość trucizn nie jest usuwana z ludzkiego organizmu lecz w nim kumulowana w różnych miejscach. I tak, ołów gromadzi się w kościach, wątrobie i mózgu, aluminium – w mózgu, nerkach i kościach, rtęć – w nerkach i przysadce mózgowej, a chlor – w tkance piersiowej kobiet. Uczeni angielscy po przeprowadzeniu wielu badań doszli do wniosku, że to aluminium pochodzące z zakładów wodociągowych (jest powszechnie używane w zakładach wodociągowych w postaci siarczanu żelazowo-aluminiowego) może być główną przyczyną choroby Alzheimera.”

Przykład Buenos Aires pokazuje jak perfidnie działa korporacja w szczególności gdy wojsko USA uznaję dostęp do wody jako broń na równi z GMO.
Jaka była pierwsza decyzja Pani Thatcher aby stłumić protesty górników w UK?
Zwiększyć dwukrotnie dawkę fluoru w wodzie.

Broń biologiczna, można sterować dowolnie całymi miastami..

[Basia7]

Wiadomo, że kawa odwadnia organizm.
Ja bez porannej kawy ani rusz, czy zwiększona porcja picia wody w ciągu dnia zrekompensuje straty?
czy to działa inaczej?

[analityczka]

Wiadomo, że kawa odwadnia

Uwielbiam kawę, piję w większych ilościach i moja nie odwodnia
http://zdrowie.wp.pl/zdrowie/metody-nat ... l/?kPage=4
http://food-forum.pl/naukowcy-obalaja-m ... -odwadnia/

[blueray21]

W porządku twoja nie odwadnia, może nawet nie zakwasza.
Amerykańska z pewnością nie odwadnia, bo to "siki św. Weroniki", fakt.
A badanie naukowe super ... przez 3 dni. No comments.

[Basia7]

No w sumie racja, najbardziej właśnie chodziło mi o to że kawa zakwasza, a ja walczę z zakwaszeniem.
Bardzo ta kawa zakwasza?
Bo ja z tylu rzeczy zrezygnowałam a kawa się jeszcze została

[analityczka]

Wolałam pokazać polskie linki, ale gdy tak miło prosisz:

But when you look at the studies of more realistic quantities of caffeine, the diuretic effect is not nearly so clear. A review of 10 studies by Lawrence Armstrong from the University of Connecticut concluded that caffeine is a mild diuretic at most, with 12 out of 15 comparisons showing that people urinated the same amount, regardless of whether the water they drank contained added caffeine or not

Są tu też omówione inne badania.
http://www.bbc.com/future/story/2014040 ... ehydrating

Lawrence Armstrong z University of Connecticut's Human Performance Laboratory ustalił jaki kolor moczu dokładnie odpowiada stopniowi nawodnienia/odwodnienia
Jego 8 kolorowych wskaźników nawodnienia/odwodnienia na dole strony:
http://www.huffingtonpost.com/2015/07/0 ... 36610.html
3 pierwsze = nic złego się nie dzieje
4 = lepiej wypij coś w ciągu godziny
Następne = stopnie odwodnienia
Ostatni = alarm, potrzebny lekarz, to może być krew w moczu lub chore nerki

[blueray21]

@Basiu kawa zakwasza umiarkowanie, nie uważam żebyś musiała akurat z niej z tego powodu rezygnować, jest to nieporównywalnie mniej niż szklanka coca-coli, czy 50 ml wódki.
I tak najgorszy jest cukier, ale my tu o wodzie piszem.

@analityczka, po raz kolejny bijemy piane, tym razem z wody.
Kolor moczu masz w każdym badaniu w laboratorium, jednak skala kolorów dla stopnia odwodnienia, może być tylko adekwatna dla skautów, dodajmy tylko młodych.
A na resztę szkoda mi czasu.

[analityczka]

Czy kawa odwadnia czy nie odwadnia? Ustalenie prawdziwej odpowiedzi na to pytanie nie nazywam "biciem piany".
Staram się podawać linki, podstawy na których buduję swoją wiedzę.

Zadziwia mnie "lekkość", z jaką można traktować stwierdzenia gościa, który od ponad 20 lat zajmuje się równowagą płynów i elektrolitów oraz oceną (szacowaniem) stopnia nawodnienia (human fluid-electrolyte balance and assessment of hydration status). Lista jego naukowych publikacji nie jest krótka.
http://kins.uconn.edu/lawrence-e-armstrong-ph-d/
Udostępnienie wszystkim skali kolorów uważam za bardzo pożyteczne. Sprawdzenie w domu jest dużo łatwiejsze, niż w laboratorium.

[blueray21]

@analityczka - wyniki badań są zawsze zgodne z intencją tego, kto za badania płaci, a 20 lat dotyczy badań odwodnienia, a nie picia kawy.
A badacz nie udostępnia swojej tabeli kolorów, bo wie, że jest bardzo wiele zależności, które na kolor mocno wpływają i zapewne potrzebny jest potężny wywiad, aby zastosowanie jego tabeli dawało poprawne rozpoznanie.
I kończymy to bicie piany.

[blueray21]

Odnosząc się jeszcze do powyższej dyskusji o odwodnieniu, kawie, kolorze moczu itp. bardzo gorąco zachęcam wszystkich do poczytania co prof. Ivan ma w tym temacie do powiedzenia. Tekst jest obszerny - od strony 81 do 95 w książce "Woda Utleniona na straży zdrowia".
Tych co czytali kiedyś, też zachęcam do przypomnienia sobie - jest tam mnóstwo informacji na temat odwodnienia i jego skutków i oczywiście środki zaradcze - polecam.
Jeśli ktoś książki nie ma, może ją otrzymać na maila.

[grzegorzadam]

Ksiazka jest też w tym linku:

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CB8QFjAAahUKEwjA5MfbkpPIAhVBnxQKHc_VBq0&url=http%3A%2F%2Fechomatkibozejniepokalaniepoczetej.com%2Fembnp%2Fpages%2Fpliki%2F2014%2Fwoda_utleniona_wg_nieumywakina.pdf&usg=AFQjCNEN1K3hK1CJqQPAo2Y6rLDmirDzhw&sig2=odIX-FG1R45_1iheDPDDnw&bvm=bv.103627116,d.d24

Faktycznie warto czasami odświeżyć te informacje i dotlenić umysł

[Baro063]

Czytałem już dawno i też czasami sobie jeszcze raz przejrzę aby właśnie odświeżyć informacje