Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16987
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17189 razy
Otrzymał podziękowanie: 24273 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: songo70 » wtorek 19 sie 2014, 17:47

grzegorzadam pisze:pełna zgoda !
ale sprawa jest znacznie poważniejsza - polecam obejrzeć 2-3 odcinki - kolejność dowolna ..

90% ludzi w tym filmie - średnia wieku 18-30 lat !!
w kółko antybiotyk - radio- terapia i chemio-terapia !!
po którymś obejrzanym odcinku odniosłem wrażenie, że to darmowe doświadczenia medyczne ... :shock: :cry: :cry:
to jest przerażające - niczym .. doświadczenia z ... podczas II WŚ...
nastolatki bez zębów po ''lekach'', 19-latka w ciąży ze zdiagnozowanym rakiem szyjki macicy..chemio- i radio terapia
..pęd do wczesnego wykrywania szczególnie u kobiet.. psychologia tłumu..biopsje, mastektomie..jak owce na rzeź..
ani razu (!!) żaden z tych sprytnych ''lekarzy'' nie wspomniał o totalnym zagrzybieniu tego społeczeństwa !
a grzybice leczy się przecież miejscowo.. :x
to wszystko rezonuje, aż ''krzyczy'' z wszechobecnym przekupstwem elit.. sorry elyt !
@songo nie katują - ale i nie informują !! a powinni !!

chciałbym żeby ktoś wyprowadził mnie z tej smutnej ..oceny..!!

painkiller - judas..priest..

chyba nie wkleiłeś materiału filmowego, ani linku,-
pracowałem parę miesięcy z kolegą, który dostał raka tarczycy i w l.90' wysłali go Gliwic na leczenie tabletką radioaktywną, miał w paszporcie,-
że promieniuje, jego szczęście, że miał przed leczeniem żywcem 135kg. wagi, bo po kuracji szybciutko spadł do 80kg.,-
gdzieś pamiętam jeszcze przed internetem w prasie opisywano taką metodę walki z rakiem- jako zabijanie "pasożyta" jeszcze większym pasożytem,-
jego szczęście, że miał co "spalić" i przeżył,-
tak na marginesie w Londynie można zarobić na eksperymentach medycznych jako królik doświadczalny, ale to się robi świadomie za ~2000 funta,-
ale ryzyko duże, bowiem jakieś parę latek do tyłu było głośno nawet w TVN24 jak to parę królików dosłownie "eksplodowało" po zażyciu cudownego specyfiku,-
reszta- tych nieświadomych królików- to już robota CK...
:cry: :evil:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 01 wrz 2014, 11:00

Kolejny list z mojej e'poczty (co prawda lity te mają za zadanie skłonić adresata do prenumeraty ich czasopisma, niemniej i tak zawierają wiele ciekawych informacji, które warto upubliczniać):

Newsleter Poczty Zdrowia pisze:7 najgroźniejszych kłamstw,
które możesz usłyszeć od lekarza,

nawet jeśli nie ma on złych intencji...


Szanowny Czytelniku, oszukują Cię.

Firmy farmaceutyczne, lekarze i aptekarze.

Rozpowszechniają nieprawdziwe informacje, niestety, często robiąc to ze złych pobudek. Niektórym chodzi o to, by na Tobie oszczędzić. Innym – by zarobić, sprzedając Ci więcej leków. Wielu z nich zaś po prostu nie wie, że mówi nieprawdę.

Właściwie nie ma to wielkiego znaczenia, czy lekarz jest świadomy, że się myli, czy nie. Ważne jest to, że jego niewiedza może Cię nawet zabić.

Prawdopodobnie Ty też usłyszałeś już któreś z tych kłamstw. Ale nie ma powodu, dla którego miałbyś dać się im omamić.

Poznaj więc „7 najgroźniejszych kłamstw“ medycyny konwencjonalnej, aby uniknąć losu swoich krewnych, znajomych czy sąsiadów, którzy w nie uwierzyli.


KŁAMSTWO NR 1

„Musisz koniecznie obniżyć poziom swojego cholesterolu“


„Ma Pan zbyt wysoki poziom cholesterolu. Jeśli nie będzie Pan przyjmował leków na jego obniżenie, może Pan w każdej chwili dostać zawału. Od dziś musi Pan koniecznie brać ten lek..."

Każdego dnia w Polsce blisko 100 osób umiera na zawał serca. Powszechne przekonanie, obowiązujące do dziś w medycynie, jest takie, że jedną z głównych przyczyn zawału jest podwyższony cholesterol „zatykający” tętnice.

Pod wpływem tych opinii kilka milionów Polaków zażywa codziennie leki obniżające stężenie cholesterolu. Dowiedziono jednak, że te leki wcale nie zmniejszają ryzyka śmierci z powodu zaburzeń kardiologicznych!

Zdaję sobie sprawę, że te słowa mogą szokować. To, co mówię, jest absolutnym przeciwieństwem tego, czego zwykle uczy się na uczelniach medycznych. Sprzeczność tę wykazali najznamienitsi kardiolodzy. Potępiają oni fakt, że milionom ludzi z chorym sercem podaje się leki, które mają potencjalnie niebezpieczne skutki uboczne, podczas gdy istnieje naturalne rozwiązanie pozwalające na redukcję zagrożeń sercowo-naczyniowych bez leków lub przy ich minimalnym wykorzystaniu – i dotyczy to też osób, które przeszły już zawał lub udar mózgu!

Medycyna konwencjonalna stoi bowiem na straży archaicznego poglądu, że drogą do uniknięcia zawału jest ściśle określony poziom cholesterolu we krwi. Stąd zalecenie, by poziom LDL obniżać, gdy jest za wysoki, a HDL podnosić, gdy jest za niski. Wszystko to przy pomocy leków takich jak statyny, na których koncerny farmaceutyczne zbijają fortuny, lub pokarmów „obniżających cholesterol“, które według reklam czynią cuda.

Nie jest niespodzianką, jak ogromną władzę posiada przemysł farmaceutyczny. Jego przedstawiciele robią wiele, aby przekonać lekarzy, że medycyna alternatywna opiera się na iluzji (efekt placebo itd.) i że tylko syntetycznie wytwarzane lekarstwa mają działanie udowodnione naukowo.

Tymczasem wiemy już na pewno, że obniżanie poziomu cholesterolu absolutnie nie zmniejsza śmiertelności z powodu chorób układu krążenia. Nie redukuje także płytki miażdżycowej, która zatyka tętnice i o której powstawanie również obwiniany jest cholesterol.

Wyniki badań pokazują jednoznacznie, że duża część społeczeństwa zażywa statyny zupełnie bez potrzeby. Dzięki temu na konta koncernów farmaceutycznych wpływają setki milionów złotych.

Statyny zaś mogą zrobić więcej złego niż dobrego! Stanowią zagrożenie dla wątroby, nerek i ośrodków pamięci. Są odpowiedzialne za skurcze mięśni. Zwiększają ryzyko ponownego wylewu. Wysoka dawka statyn przyczynia się do rozwoju cukrzycy.

A jednym z najbardziej niepożądanych i zgubnych skutków ubocznych statyn jest to, że w znaczący sposób hamuje wytwarzanie koenzymu Q10 (CoQ10) w Twoim organizmie.

Dlaczego to takie ważne? Najważniejszym mięśniem w Twoim organizmie jest serce, a koenzym Q10 jest niezbędny do prawidłowego funkcjonowania komórek mięśniowych serca!

Udawanie więc troski o Twoje serce, a jednocześnie zmniejszanie stężenia Twojego koenzymu Q10 można porównać do sytuacji, w której mechanik samochodowy obiecywałby Ci lepsze osiągi Twojego auta, a jednocześnie za Twoimi plecami popsuł w nim silnik lub wylał paliwo ze zbiornika!

Dlatego, jeśli zażywasz leki obniżające Twój poziom CoQ10, a dzieje się tak w przypadku większości leków przeciw cholesterolowi, to koniecznie musisz uzupełniać dietę o suplementy zawierające ten koenzym.

To niedopuszczalne, że tak mało lekarzy informuje o tym swoich pacjentów!

Prawda jest taka, że rozwiązania i terapie naturalne najczęściej w ogóle nie są znane lekarzom. Nie mogą więc oni zaoferować dobrego i skutecznego lekarstwa na choroby serca. Właśnie dlatego większość ludzi, których w swoim życiu poznałeś, umrze na skutek zawału czy udaru. Mają oni jedną cechę wspólną – ślepo wierzą w to, co słyszą, od osób ubranych w białe kitle.

Na szczęście Ty nie należysz do tego grona. Podobnie jak inne osoby, które mając dość kolejnych rozczarowań i katastrof, wybrały inną drogę: ochrony zdrowia w sposób naturalny.

Wielu z nich jest dzisiaj zagorzałymi zwolennikami takiej medycyny. Przyjmują taką samą postawę jak my: nie podważają z założenia sensu dokonującego się w medycynie postępu, ale wiedzą, że należy podchodzić do niego z rezerwą, i że istnieje naturalna, bardziej bezpieczna alternatywa.

Coraz więcej takich osób prenumeruje raporty Dossier Naturalnych Terapii. Mają oni odwagę przeciwstawienia się „poprawności medycznej” mimo powszechnej presji. Mają dowody, że naturalne rozwiązania, jakie im proponujemy, naprawdę „działają”. I dlatego właśnie bez wahania wspierają nas w walce, którą prowadzimy.

Jeśli i Ty dołączysz do tego grona, korzystając z wyjątkowo atrakcyjnej promocji, którą omówię w dalszej części tego maila, otrzymasz ode mnie w prezencie (wraz z jeszcze 3 innymi raportami) raport Dossier Naturalnych Terapii poświęcony cholesterolowi i naturalnym metodom ochrony układu krążenia.


KŁAMSTWO NR 2

„Musisz od zaraz zacząć brać insulinę“


„Przykro mi, ale Pani hiperglikemia przerodziła się już w cukrzycę i nie ma na nią innego sposobu jak codzienne przyjmowanie insuliny. W przeciwnym przypadku grozi Pani uszkodzenie nerek, ślepota, wylew albo amputacja..."

Cukrzyca jest chorobą, która szerzy się dziś najszybciej, a wszelkie prognozy przewidują dalsze gwałtowne pogarszanie się tej sytuacji.

Obecnie w Polsce ponad 2,5 miliona chorych cierpi na cukrzycę, przy czym aż połowa z nich nie jest tego świadoma. Dodatkowo mamy jeden z najwyższych na świecie odsetków występowania upośledzonej tolerancji glukozy w populacji dorosłych, co oznacza, że tempo wzrostu liczby chorych będzie u nas nadal bardzo gwałtowne (w latach 1984–2000 liczba cukrzyków już zwiększyła się dwukrotnie).

Niestety większość z nas nie zdaje sobie sprawy, że jest poważnie zagrożona.

Jest wyjście

Osoby cierpiące na cukrzycę na ogół nie mają pojęcia, w jaki sposób mogłyby odwrócić postęp choroby. Nie wiedzą nawet, że w ogóle jest to możliwe.

Tymczasem przestrzeganie konwencjonalnych metod leczenia może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, a nawet do przedwczesnej śmierci.

Jeśli chorujesz na cukrzycę, lekarz z pewnością przepisze Ci odpowiednie leki. Jednak musisz wiedzieć, że niektóre z nich, sztucznie podwyższając poziom insuliny, powodują również odkładanie się w organizmie złych tłuszczów, co może znacząco zwiększyć zagrożenie chorobami układu krążenia. Na przykład stosowaniu leku przeciwcukrzycowego o nazwie rozyglitazon (Avandia – lek wycofany ze sprzedaży w Europie w 2010 roku) przypisuje się odpowiedzialność za śmierć kilkudziesięciu tysięcy osób w Stanach Zjednoczonych.

Pamiętaj jednak, że nigdy i pod żadnym pozorem nie należy przerywać terapii zaleconej przez lekarza bez porozumienia z nim. Dlatego, jeśli bierzesz już leki przeciw cukrzycy, mimo wszystko ich nie odstawiaj przed wizytą u lekarza.

Jeżeli natomiast chcesz się rozprawić z przyczynami cukrzycy typu 2, zapoznaj się z naturalnymi metodami stabilizowania poziomu cukru we krwi i przywracania normalnej wrażliwości na insulinę. Okazuje się bowiem, że wystąpieniu cukrzycy typu 2 można nie tylko łatwo zapobiec, ale czasem można ją nawet całkowicie wyleczyć, pod warunkiem konsekwentnego wprowadzenia kilku zmian w trybie życia.

Jest to tak ważny temat, że zdecydowałem się poświęcić mu cały obszerny raport z cyklu Dossier Naturalnych Terapii. Co więcej, teraz przekazuję go w prezencie (wraz z 3 innymi raportami) wszystkim osobom, które dokonają prenumeraty do 20 sierpnia br.

W tym raporcie znajdziesz m.in. wyniki badań naukowych, które dowodzą, że możliwe jest przywrócenie – w sposób całkowicie naturalny – zdolności trzustki do produkcji insuliny.

To może pozwolić Ci – jeśli cierpisz na cukrzycę typu 2 – znów cieszyć się słodkimi deserami bez martwienia się o poziom cukru we krwi. Bez konieczności brania leków ani robienia zastrzyków.

Dlaczego nie powie Ci o tym lekarz?

Większość lekarzy po prostu nie zna wyników badań dotyczących medycyny naturalnej. Nie informują ich też o nich – tak jak w przypadku leków syntetycznych – firmy farmaceutyczne, bo byłoby to wbrew ich interesom.

Przykre to, ale niestety prawdziwe.

Tymczasem naukowcy z Uniwersytetu w Newcastle w Wielkiej Brytanii przebadali grupę diabetyków w wieku około pięćdziesięciu lat. Przez 8 tygodni przestrzegali oni prostej, ale restrykcyjnej diety. Rezultat? Ich glikemia na czczo i po posiłku stopniowo powracała do normy, a trzustki – do swoich normalnych zdolności do produkcji insuliny.

Wszystkie objawy cukrzycy zniknęły na dobre: po upływie 3 miesięcy od powrotu do normalnej diety 64% uczestników badania w dalszym ciągu nie wykazywało żadnych objawów choroby.

Oto, jak ważne informacje będziesz otrzymywać – jako Prenumerator Dossier Naturalnych Terapii – przez kolejne 12 miesięcy. Co miesiąc przyślę Ci e-mailem nowy raport poświęcony poważnej chorobie, w której przedstawię Ci nowe metody jej leczenia oraz zapobiegania jej w sposób naturalny. Metody, których skuteczność udowodniona jest badaniami naukowymi.


KŁAMSTWO NR 3

„To tylko normalny skutek starzenia się“


„Niestety nie można nic poradzić na (tu wstaw swój problem, o którym mówisz lekarzowi). Musi Pani nauczyć się z tym żyć..."

Najlepszą bronią do walki z tego typu medyczną niekompetencją jest Twój płaszcz: kiedy słyszysz takie bzdury, bierz go i wychodź.

160-letni szczur, 400-letnia gąsienica
i Twoje 130. urodziny


Tak, współczesna nauka potrafi sprawić, że niektóre gatunki będą dożywały takiego wieku (liczonego oczywiście jako „wiek zwierzęcy“), pozostając w dobrym zdrowiu. W rzeczywistości naukowcom udało się spowodować, że kilka „glist” przekroczyło obliczoną dla ich gatunku granicę 500 lat.

Oczywiście nikt nie chciałby żyć dodatkowych 40 lat przykuty do wózka inwalidzkiego, charcząc i nie potrafiąc dodać 2 do 2. Ale nie o takim wydłużeniu życia mówią autorzy badań przeprowadzanych na zwierzętach. Udaje im się przedłużyć fazę „wieku średniego“, a nie „wieku starczego“.

Obserwując panujące obecnie trendy, średnia oczekiwana długość życia Twoich dzieci wyniesie 100 lat. Ale jest to wyliczone bez brania pod uwagę wszystkich ostatnich odkryć w tej dziedzinie, które prezentujemy w raportach Dossier Naturalnych Terapii.

Oto jedno z największych odkryć

Przyznają to nawet lekarze medycyny konwencjonalnej: jeden z hormonów gra kluczową rolę w regulacji Twojego zegara biologicznego. Czy wiesz, który?

Nie, to nie jest melatonina. Oczywiście, jeśli przyjmujesz melatoninę, będziesz dłużej żyć – już dawno udowodniono to w wielu badaniach. Ale to nie jest największe odkrycie.

Nie jest to też DHEA (pod względem ilości główny hormon w organizmie). Jednak jako osiemdziesięciolatek będziesz mieć zaledwie 5% stężenia DHEA, jakie miałeś w wieku lat dwudziestu. To za mało.

Wiesz, co wspólnego mają osoby chore na raka, choroby serca, nadciśnienie, otyłość, cukrzycę i chorobę Alzheimera? Niski poziom DHEA we krwi. A jednak pomimo to DHEA jest mniej znaczący niż hormon, o którym Ci zaraz powiem.

Nie jest to też testosteron, tymozyna, pregnenolon ani inne przydatne hormony. One wszystkie są daleko w tyle – przy nim grają drugoplanową rolę.

Panie i Panowie, zwycięzcą jest...

HGH!

HGH to ludzki hormon wzrostu. Jeśli chodzi o siłę oddziaływania – żaden inny mu nie dorównuje.

W cytowanym wielokrotnie badaniu z 1990 r. dr Daniel Rudman podał HGH 21 mężczyznom w wieku od 61 do 81 lat. Przeciętny uczestnik badania zyskał 8,8% masy mięśniowej (bez żadnych dodatkowych ćwiczeń) i stracił 14,4% tłuszczu.

Co więcej, powróciło ich zainteresowanie seksem (i mieli lepsze osiągnięcia w tym zakresie), ich skóra zrobiła się grubsza, i odnotowali jeszcze kilka pozytywnych zmian w swoim samopoczuciu, tak jakby ubyło im dziesięć – dwadzieścia lat. Jeden z badanych powiedział:

Budzę się rano, staję przed lustrem i znów widzę 35-latka!

Niestety, kuracja hormonem HGH kosztuje rocznie od 10 do 30 tysięcy dolarów.

Na zawsze pięćdziesięcioletni...

Tak, dzięki HGH pełne aktywności życie do 120 lat jest na wyciągnięcie ręki. Wkrótce ludzie będą dożywać 150 lat albo i więcej.

Ale w jaki sposób? Wszak koszty takiej terapii przekraczają przeciętne możliwości budżetowe!

Niekoniecznie. Twoja przysadka mózgowa wciąż produkuje mnóstwo HGH i będzie tak robić do końca Twoich dni. Problem leży w tym, że z wiekiem do krwi uwalniana jest coraz mniejsza ilość tego hormonu.

Na szczęście istnieją naturalne środki, które powodują większe wydzielanie HGH do krwi. Niektóre z nich działają nawet skuteczniej niż zastrzyki z HGH. A najbardziej niezwykłe jest to, że nie zawierają ani jednej jego molekuły!

Ale hormony to jeszcze nie wszystko

Badania na temat współczesnego żywienia pokazały, że wiele pokarmów przyczynia się do starzenia organizmu, wywołując różne reakcje szkodliwe dla komórek i organów (w szczególności tętnic i mózgu), takie jak:

- utlenianie, które powoduje śmierć komórek i uszkadza DNA (będąc źródłem nowotworów). Jest ono spowodowane spożyciem pokarmów, których trudno unikać;

- glikacja: proteiny i cukry (fruktoza i glukoza) łączą się, by stworzyć ciężkie związki, które niszczą Twój organizm. To trochę tak jakby zbyt długo gotować jajko – skutków nie da się cofnąć. Szkody są nieodwracalne. Glikacja występuje także wtedy, gdy spożywasz mięsa pieczone na grillu;

- stan zapalny: kiedy jest chroniczny, zabija komórki mózgowe, spowalnia krążenie i może powodować powstawanie blaszek miażdżycowych w naczyniach krwionośnych (przez co wywołuje ryzyko zawału i udaru).

Wszystkie te reakcje są przyspieszane nieodpowiednim odżywianiem.

Dobra wiadomość jest taka, że właściwe odżywianie ma z kolei działanie pozytywne: chroni Twoje komórki, wzmacnia ich błony, czyni je młodymi i elastycznymi, wygładza Twoją skórę. Odpowiednia dieta może przyczynić się do reaktywacji niszczonych przez lata funkcji Twojego organizmu.

Oczywiście wszelkie szczegółowe informacje na ten i wiele innych tematów znajdziesz w raportach Dossier Naturalnych Terapii. Jeśli zdecydujesz się na ich prenumeratę do 20 sierpnia br., otrzymasz oprócz 12 comiesięcznych raportów, jeszcze 4 dodatkowe – w prezencie. Kliknij tutaj, aby zobaczyć, jakie.


KŁAMSTWO NR 4

„Tylko leki mogą utrzymać Pana ciśnienie krwi na właściwym poziomie“


„Ma Pan ciśnienie 135/95, co oznacza, że przekroczył Pan niebezpieczną granicę. Musi Pan brać lekarstwa, aby to ciśnienie obniżyć".

Jeśli masz nawet minimalnie wyższe ciśnienie niż to, które uważa się za prawidłowe, lekarze spróbują zmusić Cię do przyjmowania leków do końca życia. Są przekonani o tym, że nadciśnienia nie można wyleczyć, a jedynie trzymać w ryzach za pomocą leków.

I na tym polega problem. To nie ma nic wspólnego z prawdą.

W większości przypadków nadciśnienie nie pojawia się na skutek jakiejś choroby i może być całkowicie wyleczone dzięki zmianie trybu życia. Co więcej, wzrost ciśnienia wraz z wiekiem wcale nie jest nieunikniony, jak to się często uważa. Może być on nieznaczny lub wręcz żaden, jeśli tylko zastosuje się podstawowe zasady zdrowego życia.

W Dossier Naturalnych Terapii w raporcie poświęconym nadciśnieniu omawiam szczegółowo wyniki badania prowadzonego wśród australijskich Aborygenów mieszkających w miastach. Po zmianie ich trybu życia (w tym: sposobu odżywiania się i spędzania czasu) na tradycyjny w ciągu 7 tygodni udało się im nie tylko zrzucić wagę (średnio ponad 3,5 kg na osobę), ale również obniżyć poziom cukru we krwi oraz... ciśnienie. Skuteczniej niż stosując jakiekolwiek leki.

Podaję również kilka innych czynników, które pomogą Ci obniżyć ciśnienie krwi w sposób naturalny, wśród nich są m.in. tak zaskakujące jak:

- dieta o niskim indeksie glikemicznym,
- opalanie się (po kilkanaście minut w godzinach południowych) lub suplementacja witaminy D3 zimą oraz
- wyeliminowanie z diety napojów gazowanych.

W raporcie poświęconym problemom z nadciśnieniem poprowadzę Cię – krok po kroku – przez zmiany w Twoim trybie życia i sposobie żywienia, które pozwolą Ci w naturalny sposób obniżyć Twoje ciśnienie krwi. Możesz go otrzymać, jeśli dołączysz do grona Prenumeratorów Dossier Naturalnych Terapii.


KŁAMSTWO NR 5

„Nie można nic poradzić na chorobę Alzheimera”


„Niestety, mam złe wieści – tomografia komputerowa wskazuje na wczesne stadium choroby Alzheimera. Możemy troszkę spowolnić postęp choroby, ale nie ma na nią skutecznego lekarstwa. Musi Pani pomyśleć o zapewnieniu sobie jakiejś opieki".

eśli Ty lub ktokolwiek Ci bliski zaczyna wykazywać choćby najmniejsze symptomy choroby Alzheimera, kieruj się prosto do lekarza specjalizującego się w medycynie naturalnej. Nawet nie próbuj tracić czasu na „konwencjonalnych“ lekarzy.

Choroba Alzheimera dotyka coraz więcej osób – w Polsce cierpi na nią obecnie aż 14% osób po sześćdziesiątym piątym roku życia i aż 40% osób po osiemdziesiątce. To co najmniej 250 000 chorych, z których około 150 000 nie ma jeszcze postawionej diagnozy.

Nie warto więc tracić cennego czasu na konsultacje z osobami, które twierdzą, że nie da się nic zrobić. Bo to nieprawda!

Odpowiednia dieta i właściwy tryb życia mogą spowolnić postęp choroby. Nieodpowiednie – nawet go przyspieszyć. Jest to szczegółowo omówione w raporcie z cyklu Dossier Naturalnych Terapii poświęconym chorobie Alzheimera (teraz możesz go otrzymać w prezencie, jeśli do 20 sierpnia zdecydujesz się dołączyć do grona Prenumeratorów Dossier Naturalnych Terapii).

Ale ponieważ musisz działać najszybciej jak to możliwe, już teraz podaję Ci w skrócie najważniejsze zasady, do których warto się stosować:

1. unikaj węglowodanów,
2. jedz właściwe tłuszcze,
3. jedz owoce i warzywa,
4. jedz jajka,
5. nie pij wody z kranu (może zawierać aluminium),
6. pij czerwone wino (w rozsądnych ilościach),
7. stosuj odpowiednie suplementy diety,
8. ćwicz – tak ciało, jak i umysł.

Tylko przez najbliższe kilka dni, do 20 sierpnia, decydując się na prenumeratę raportów z cyklu Dossier Naturalnych Terapii, możesz otrzymać w powitalnym prezencie (razem z trzema innymi raportami) raport: „Nie czekaj, aż lekarz powie Ci, że masz Alzheimera. Te środki ostrożności są realnym rozwiązaniem przeciw chorobie”. Dlatego nie zwlekaj. Skorzystaj z tej niepowtarzalnej promocji.


KŁAMSTWO NR 6

„Twoją jedyną szansą jest chemio- i radioterapia“


„Niestety nowotwór zaatakował już węzły chłonne. Trzeba jak najszybciej rozpocząć chemioterapię i naświetlania".

Mam ogromną nadzieję, że tych słów nigdy nie usłyszysz. Wraz z całym zespołem Poczty Zdrowia pracujemy w dzień i w nocy, aby dać Ci wszelką istniejącą broń, która może uchronić Cię przed rakiem. Ale nawet, gdybyś dowiedział się, że masz nowotwór, wciąż możesz wyzdrowieć.

Co ważne, nie zawsze jedyną szansą jest to, co lekarze zalecają dziś standardowo: chemioterapia i naświetlania. Słyszę od Czytelników z całego świata wiele historii, które tego dowodzą. Metod pozbycia się nowotworu może być naprawdę wiele.

Problem polega na tym, że ogromna większość lekarzy ich nie zna. Uparcie trzymają się dawnych metod leczenia raka, o których uczyli się na studiach, a z których wiele – jak dowodzą obecne badania – jest NIESKUTECZNYCH.

Niestety tylko niewielka część środowiska medycznego zna najnowsze wyniki badań w tej dziedzinie, a jeszcze mniejsza interesuje się osiągnięciami medycyny naturalnej. Oto przykład:

Pomaga zwalczyć 16 różnych rodzajów raka,
a „eksperci” wciąż twierdzą, że Ci szkodzi


To niesłychane, że lekarzom oraz marketingowcom udało się z niego zrobić kozła ofiarnego, choć chroni ono organizm niemal przed każdym rodzajem chorób: od nowotworów przez cukrzycę po choroby układu krążenia, demencję i infekcje. Dlatego przestrzegam, nie daj sobie wyprać mózgu ich kampanią strachu przed
słońcem.

Badania naukowe wykazały, że witamina D, którą w sposób naturalny wytwarza Twój organizm podczas kąpieli słonecznych, redukuje zagrożenie nowotworem, pod warunkiem utrzymywania się jej stężenia w osoczu na poziomie minimum od 40 do 50 ng/ml.

Jest to bardzo dobra wiadomość, ponieważ podnoszenie poziomu witaminy D w organizmie jest wyjątkowo łatwe i przyjemne. Wystarczy regularnie zażywać kąpieli słonecznych i jeść tłuste ryby (na przykład łososia, sardynki, makrele...) przyrządzane w niskiej temperaturze, a także niektóre drożdże.

I choć witamina D jest nam niezbędna, to od kilku dekad lekarze i kosmetolodzy zalecają okrywanie się przed słońcem, smarowanie skóry kremami z wysokim filtrem itp. Podtrzymują te zalecenia, mimo że w badaniu, którego wyniki opublikowano w Journal of the National Cancer Institute w 2002 r., nie znaleziono (na podstawie obserwacji 603 uczestników chorych na raka skóry) żadnego powiązania pomiędzy oparzeniem słonecznym, opalaniem, ekspozycją na promienie słoneczne a występowaniem różnych form raka skóry.

Wielu naukowców, w tym dr William Grant, opublikowało w prestiżowych czasopismach medycznych artykuły potwierdzające, że racjonalne korzystanie ze słońca w Stanach Zjednoczonych mogłoby obniżyć liczbę zachorowań na raka (o 185 000 rocznie) i pozwolić na uniknięcie 30 000 zgonów spowodowanych rakiem piersi, jajników, prostaty, macicy, przełyku, odbytu, żołądka i pęcherza moczowego. Dla porównania: co roku w Stanach Zjednoczonych na raka skóry umiera 7500 osób.

Oznacza to, że korzyści wynikające z przebywania na słońcu, a w szczególności zmniejszenie ryzyka zachorowania na inne rodzaje nowotworów, znacznie przewyższają potencjalne ryzyko powstania nowotworów skóry, a przede wszystkim czerniaka (ten efekt uboczny ekspozycji na słońce jest zresztą nadal przedmiotem dyskusji).

Jeżeli nie będziemy korzystać ze słońca lub będziemy smarować się kremami z najwyższym filtrem, narazimy się na niedobór witaminy D, który może zwiększyć ryzyko zachorowania na raka.

Również w tym przypadku
zapobieganie prowadzi do katastrofy


Choć badania naukowe wskazują, że jest to szkodliwe, wciąż na ogromną skalę prowadzi się badania przesiewowe na obecność antygenu PSA. Co roku setki tysięcy mężczyzn przechodzą niepotrzebne katusze. Wielu z nich musi poddać się biopsji prostaty lub bolesnemu i zupełnie niepotrzebnemu zabiegowi usunięcia tego gruczołu.

Powinieneś wiedzieć, że mimo iż większość lekarzy i urologów uważa, że stężenie antygenu PSA ponad 4 ng/ml oznacza pojawienie się problemu, to jednak 80% mężczyzn, u których stężenie antygenu PSA wynosi pomiędzy 4 a 10 ng/ml, choruje na łagodny przerost gruczołu krokowego, który nie ma nic wspólnego z rakiem, a także, że wynik taki może być spowodowany innymi przyczynami, na przykład stanem zapalnym lub przyjmowaniem leków (takich jak ibuprofen).

Badania pozwalające określić stężenie antygenu PSA we krwi służą co prawda wykryciu raka, ale nie potrafią jednoznacznie określić, czy jest to łagodny i powoli rozwijający się nowotwór, który nie przysparza problemów, czy też jest to bardziej agresywny rodzaj raka.

Tymczasem wzrost liczby komórek nowotworowych w prostacie odbywa się w większości przypadków niezmiernie powoli. I to tak powoli, że pomimo pojawienia się guza, 80% mężczyzn, u których wystąpi „nowotwór prostaty” nie zdąży nawet tego zauważyć, bo
umrą oni z całkiem innych przyczyn!

Co więcej, badanie stężenia antygenu PSA jest jak rzut monetą: pozwala ono na zdiagnozowanie jedynie 3,8% rzeczywistych przypadków raka; oznacza to, że 96,2% nowotworów pozostaje niezdiagnozowane!

Autorytety medyczne, w tym nawet dr Richard Ablin – ten sam, który odkrył antygen PSA w 1970 roku – apelują, aby nie prowadzić już badań przesiewowych w kierunku raka prostaty za pomocą badania stężenia antygenu PSA w osoczu. Jednak wielu lekarzy wciąż zaleca je swoim pacjentom.

W raportach Dossier Naturalnych Terapii piszemy wiele o tym, jak skarby natury mogą Ci pomóc w walce z rakiem. Oto tylko niektóre przykłady:


- Kurkuma przyczynia się do samozniszczenia komórek nowotworowych oraz zakłóca ich rozmnażanie się. Ale niezbędne jest zmieszanie kurkumy z tłuszczem (na przykład z oliwą z oliwek) i pieprzem, aby Twój organizm mógł przyswoić tę substancję.

Nie możesz tego wiedzieć, jeśli nikt Ci o tym nie powie – i właśnie dlatego publikuję takie informacje w Dossier Naturalnych Terapii.

- Zielona herbata zawiera duże ilości galusanu epigallokatechiny (EGCG) z rodziny polifenoli. Podczas badań laboratoryjnych badacze zaobserwowali, że substancja ta jest w stanie powstrzymać rozwój nowotworu. Z pewnością istnieje różnica między tym, co dzieje się w laboratorium, a wnętrzem ciała ludzkiego, ale wiele badań dowiodło, że smakosze zielonej herbaty rzadziej chorują na raka.

Powinieneś jednak wiedzieć, że ta najbardziej rozpowszechniona – chińska zielona herbata – zawiera niewiele EGCG. O ile tylko masz takie możliwości, lepiej pij japońską – bogatszą w EGCG.

- Awokado i rak: awokado jest od dawna znane ze swoich właściwości antycholesterolowych i zdolności do utrzymania w zdrowiu układu krążenia. Nowością zaś są najnowsze wyniki badań dr. Stevena M. D’Ambrosio i jego współpracowników z Ohio State University w Stanach Zjednoczonych. Wskazują one na to, że składniki fitochemiczne wyciągu z awokado Haas (odmiana o czerwonawej i ciemnej skórce) potrafią zniszczyć komórki rakowe, a stosowane doustnie – uniemożliwiają przekształcanie się komórek w stanach przedrakowych w nowotworowe.

To tylko kilka przykładów. Ale co miesiąc możesz otrzymać nowy raport pełen podobnych informacji – jeśli tylko zaprenumerujesz Dossier Naturalnych Terapii. Jeśli zdążysz zrobić to do 20 sierpnia, otrzymasz dodatkowo w prezencie 4 raporty.


KŁAMSTWO NR 7

„Każdy cierpi na reumatyzm"


„To zdarza się każdemu, ja też mam pewne dolegliwości reumatyczne. Nie ma na to lekarstwa, ale zawsze można brać leki przeciwbólowe".

Choroby stawów to powszechne dolegliwości, z powodu których co roku miliony ludzi udają się do lekarza (w Polsce cierpią na nie przynajmniej 2 miliony osób). Dla przemysłu farmaceutycznego zaś – to kura znosząca złote jaja, wykorzystywana do granic przyzwoitości, co doprowadziło m.in. do wybuchu skandalu z lekiem Vioxx.

A ponieważ są to choroby bardzo uciążliwe, to cierpiące na nią osoby przez długie lata sięgają garściami po leki przeciwzapalne, sterydy i syntetyczne analgetyki (leki przeciwbólowe).

Leki początkowo przynoszą ulgę. Cud – nagle znów możesz otwierać słoiki, łupać orzechy, uprawiać ogródek! Przez kilka miesięcy – ba, może nawet lat – na nowo odkrywasz drobne życiowe przyjemności.

Po pewnym czasie ataki choroby stają się jednak silniejsze i coraz dłuższe.

W dobrej wierze łykasz pigułkę za pigułką – przez siedem, dziesięć, piętnaście dni
aż zauważasz, że nie tylko leki są już mniej skuteczne, ale dodatkowo całkiem rozregulował się Twój układ trawienny. Biegunki, zaparcia, bóle brzucha, wreszcie krwawienia – zaczynasz się niepokoić. Pojawia się pytanie: czy kontynuować leczenie, czy bóle stawów nie były jednak mniejszym złem


Dzisiejsze lekarstwa, również te najnowocześniejsze, jedynie uśmierzają ból. Zupełnie nie oddziałują na chrząstkę, która ulega postępującej degeneracji.

To dlatego są przydatne jedynie na krótką metę. W dłuższym okresie ich skuteczność maleje i wreszcie całkowicie zanika, wraz z zanikiem tkanki chrzęstnej. Wówczas działanie leków ogranicza się tylko do wywoływania skutków ubocznych, a te potrafią być niebezpieczne!

Jest jednak i dobra wiadomość: ostatnie badania naukowe wykazały, że medycyna naturalna oferuje niezwykłe sposoby na chorobę zwyrodnieniową stawów. Wiemy już dziś, że składniki naturalne mogą nie tylko uśmierzyć ból, ale także odbudować zniszczoną chrząstkę. W wielu badaniach okazało się, że pacjenci dotknięci artrozą cofnęli swój zegar biologiczny o całe lata.

Odzyskali oni dawną sprawność bez niepożądanych skutków ubocznych. Niektórzy zdołali uniknąć lub przynajmniej opóźnić wstawienie protezy kolana.

W raporcie poświęconym artrozie – który chciałbym Ci przesłać (wraz z 3 innymi raportami) w prezencie, jeśli do 20 sierpnia skorzystasz z mojej dzisiejszej propozycji dołączenia do grona Prenumeratorów Dossier Naturalnych Terapii – przedstawiam gotowy program postępowania, który nie tylko wzmacnia stawy i zapobiega stanom zapalnym, ale również je leczy.


Nieświadomość to nie błogosławieństwo.
To śmierć


Jak pokazałem Ci przed chwilą, lekarze powtarzają wiele kłamstw – potencjalnie śmiertelnie groźnych kłamstw – nawet o tym nie wiedząc.

Ale to nie ich wina. Po prostu na uczelniach medycznych nikt nie uczył ich o wspaniałych, bezpiecznych, naturalnych lekach, które są wokół nas. Nie piszą też o nich czasopisma medyczne. To wstyd, ale współczesna medycyna jest tak zdominowana przez tabletki i skalpele, że te leki naturalne, które przecież nie mogą zostać opatentowane przez koncerny farmaceutyczne (czyli są tanie i trudno je poddać odgórnym regulacjom) są zamiatane pod dywan przez kolejne przyjazne przemysłowi farmaceutycznemu rządy.

Jednak pomimo, że większość lekarzy nie ignoruje tych naturalnych leków celowo, ich brak wiedzy nadal może zabić – Ciebie albo kogoś Ci bliskiego. Właśnie dlatego, jeśli chcesz być zdrowy, pełen energii i żyć długo w dobie epidemii chorób cywilizacyjnych, sam musisz zdobyć tę wiedzę, której Twój lekarz nie posiada.


Czemu miałbyś umrzeć
na tzw. „śmiertelną” chorobę?


Niemal każdy, kogo znasz, umrze z powodu choroby, której można zapobiec lub ją wyleczyć. Nie dołączaj do tego grona!

Obecne wyniki badań są jednoznaczne: wielu chorobom można zapobiec, można je też czasem wyleczyć, po prostu zmieniając swój sposób odżywiania oraz wyrównując niedobory substancji odżywczych w organizmie. Z gwarancją, że nie wystąpią żadne niepożądane efekty uboczne.

To przeciwieństwo leków syntetycznych, które choć, bywają skuteczne, to niestety, często wywołują niezwykle szkodliwe skutki uboczne w innych organach.

Na przykład:


- Aspiryna jest skutecznym środkiem przeciwbólowym, ale jednocześnie
uszkadza błonę śluzową żołądka. Może spowodować poważne krwawienia i wrzody w Twoim układzie trawiennym.

- Kortyzon redukuje stany zapalne, ale pobudza też infekcje. Na dłuższą metę powoduje osteoporozę, cukrzycę, rozregulowanie hormonalne, opuchliznę na twarzy i problemy skórne.

- Antybiotyki zabiją niektóre bakterie, ale
uszkadzają florę jelitową. Osłabiają też system immunologiczny i mogą być toksyczne dla wątroby i nerek. Przyczyniają się do rozwoju drożdży, które mogą zainfekować jamę ustną (pleśniawki), oraz powodują grzybicę narządów płciowych.

Natomiast medycyna naturalna przynosi korzyści całemu organizmowi, wpływając zbawiennie na jego stan. Ogólnie rzecz biorąc, produkt naturalny, który daje miejscowe korzyści, tak naprawdę wpływa pozytywnie na Twoje zdrowie w różnych innych obszarach.

Kiedy, przykładowo, przyjmujesz witaminę D, aby wzmocnić kości, naukowcy dowodzą, że redukujesz jednocześnie zagrożenie chorobą nowotworową. Kwasy omega-3, które zmniejszają ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, poprawiają również samopoczucie psychiczne (efekt antydepresyjny) i redukują degenerację mięśni.

Ale uwaga: substancje te, choć są naturalne, nie mogą być nigdy stosowane nieostrożnie. W każdym przypadku, a zwłaszcza kiedy przyjmujesz konwencjonalne leki syntetyczne, musisz zapytać o zdanie swojego lekarza, zanim podejmiesz jakiekolwiek nowe leczenie.

Jest to ważne, ponieważ mimo wszystko większość produktów naturalnych zawiera substancje aktywne. Nie mają one niepożądanych skutków ubocznych, ale ryzyko interakcji i przedawkowania zawsze istnieje.

Dlatego też Dossier Naturalnych Terapii pokieruje Cię, w jakich przypadkach i w jakich dawkach przyjmować witaminy, minerały, pierwiastki śladowe i aminokwasy. Na przykład w przypadku:


- kataru – spróbuj zażywać witaminę E i cynk;
- bólów głowy i migreny – odczuwalnie mogą Ci pomóc magnez i witamina B2;
- nadciśnienia – zwiększ dawkę potasu i zmniejsz dawkę soli;
- wypadania włosów – pomogą witamina D, glutamina i cystyna;
- pogarszania się sprawności umysłowej, a także występowania zaburzeń poznawczych związanych z wiekiem – sięgnij po dwie substancje naturalne: acetyl-L-karnitynę i cholinę.

Jeśli zażywasz leki obniżające stężenie cholesterolu (statyny), zaprzyjaźnij się z koenzymem Q10, aby podnieść swoją energię komórkową, wzmocnić mięśnie (w szczególności serce) i zapobiec utracie pamięci (co jest częstym skutkiem ubocznym przyjmowania statyn).


Leki naturalne również są przedmiotem
badań naukowych


Wiedza w tej dziedzinie intensywnie się rozwija. Istnieją czasopisma medyczne na temat medycyny naturalnej, które mają ten sam wymagający i rygorystycznie przestrzegany poziom co czasopisma o medycynie konwencjonalnej. Wszystko po to, by przekazywać informacje osobom, które ich potrzebują.

Dlatego też stworzyliśmy Dossier Naturalnych Terapii.

Dossier Naturalnych Terapii to cykl raportów na temat nowych odkryć z zakresu medycyny naturalnej potwierdzonych przez badania naukowe. Są one zaprezentowane w prosty i przystępny sposób, również dla tych osób, które nie mają wykształcenia medycznego ani stopni naukowych.

W każdym miesiącu jedna choroba jest omówiona w sposób systematyczny: otrzymasz pełne informacje na temat zapobiegania i leczenia jej metodami naturalnymi i wyjaśnienia, jak te metody możesz od razu zastosować.

I nie mam tutaj na myśli tylko katarów, lekkich oparzeń i drobnych urazów: otóż mówię również o poważnych chorobach takich jak artroza, cukrzyca, stwardnienie rozsiane, choroby sercowo-naczyniowe, a nawet nowotwory.

Thierry Souccar, który merytorycznie nadzoruje Dossier Naturalnych Terapii, jest jednym z najbardziej znanych we Francji ekspertów w dziedzinie żywienia i biologii starzenia się.

W latach dziewięćdziesiątych stworzył kierunek o nazwie: „biochemia żywieniowa” na Uniwersytecie Kalifornijskim, napisał 15 książek, z których wiele stało się bestsellerami oraz wyszkolił setki lekarzy na temat nowych możliwości, które przynosi medycyna naturalna.

W Dossier Naturalnych Terapii wskazuje, w jaki sposób pomóc samemu sobie w powrocie do zdrowia, dzięki zdrowym pokarmom oraz odpowiednim suplementom diety. Nauka ta nosi nazwę nutriterapii i jest jedną z najbardziej obiecujących gałęzi medycyny naturalnej. Rozwinęła się ona w ostatnich latach do tego stopnia, że badacze trendów uznają ją za gałąź medycyny, która zrewolucjonizuje trzecie tysiąclecie.

...


Ciąg dalszy tego listu to już typowa reklama.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 01 wrz 2014, 11:58

Czytelnikom tego forum te kłamstwa są znane od dawna, jednak Mark zebrał je do kupy w pigułkę.
Niewątpliwie ma rację, że ludzie będą odchodzić od konwencjonalnej medycyny (czytaj kartelu farmaceutyczno medycznego), ale oprócz chęci zarobku na tych informacjach, wszystko zmierza w tym kierunku aby te dążenia ludzkie skanalizować, zapewne docelowo w nowy kartel "medycyny naturalnej", który będzie doił owieczki, za wiedzę i specjalnie przygotowane "naturalne" preparaty na różne okoliczności. Dziś w USA też już mamy kilka takich "firm". I to sie rozrasta w błyskawicznym tempie.
Wszystko dzięki lenistwu ludzi, którym nie chce się poszukać rozwiązań we własnym zakresie.
A one istniały, często od wieków. Ale są też nowe "wynalazki", bo technologia poszła naprzód i można osiągnąć więcej niż kiedyś.
Prawdziwym problemem są próby patentowania różnych rozwiązań zdrowotnych w USA.
1 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » poniedziałek 01 wrz 2014, 12:13

Brawo. :D
Takie myśli koleboczą mi się po głowie zawsze gdy czytam tego typu artykuły.
Pięknie to ująłeś. :D
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 08 lis 2014, 13:29

Ten temat chyba będzie odpowiedni do zamieszczenia poniższych filmów:

34.Oszustwa medyczne cz.1-Długowieczność, dlaczego żyjemy krócej niż w czasach antycznych
https://www.youtube.com/watch?feature=p ... JRbJWpyy7g

35.Oszustwa medyczne cz.2-AIDS,wylecz się sam w domu, w każdym przypadku.
https://www.youtube.com/watch?v=Dg79IGs ... 8-9AWqtEsA

36.Oszustwa medyczne cz.3.Wylecz serce, kości, depresję, jedz chudo i żyj 100 lat jak Japończyk.
https://www.youtube.com/watch?v=8GvW4hl ... 8-9AWqtEsA

37.Oszustwa medyczne cz.4-Uleczalna cukrzyca.Tłusta dieta Boga i UFO-Recepta na geniusz i cukrzycę.
https://www.youtube.com/watch?v=h4FGvMG ... 8-9AWqtEsA

38.Ciepło leczy depresje w 14 dni i inne choroby.Oszustwa medyczne cz.5
https://www.youtube.com/watch?v=q38ztFU ... 8-9AWqtEsA
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16987
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17189 razy
Otrzymał podziękowanie: 24273 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: songo70 » piątek 28 paź 2016, 14:12

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: sandra » piątek 28 paź 2016, 15:08

Żenujące są te wykłady Historyka Medycyny....
Skupiałam się na tragicznej wymowie, akcencie, a tresci jako ostatnie docierały....

viewtopic.php?f=16&t=344&p=58101#p27806
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 06 paź 2017, 00:14

Niemal wszystkie badania medyczne są "całkowicie fałszywe"
- ostrzega pisarz naukowy

http://ce-public.naturalnews.com/ct.asp ... RVowcoA%3d
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 07 paź 2017, 20:39

Jan pisze:Porażająca śmiertelność Polaków
Październik 6, 2017

Nie znam podobnego przypadku w żadnym innym kraju na świecie nie ogarniętym działaniami wojennymi, aby ilość zgonów rok do roku wzrosła o 35%!

Obrazek

Ewenement na skalę światową! Tę wiadomość o danych GUS przeczytałam parę dni temu a dotyczyła stycznia tego roku.
Takiej śmiertelności nie było w całej „wolnej Polsce” czyli od prawie 30 lat i co?
cyt:
„Z przedstawionych przez GUS danych wynika, że w styczniu 2016 r. łączna liczba zgonów sięgnęła 33 tys. To dużo, ale jeszcze gorzej było rok później. W styczniu 2017 r. zmarło aż 44 tys. 400 osób. To aż o 35 proc. więcej!
Gorzej jest również, gdy weźmiemy pod lupę dane z szerszego okresu. Łącznie w pierwszym półroczu 2017 r. liczba zgonów zwiększyła się o 7 proc. w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej.
www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/przeraz ... fa/9hrhbgq
O ekspertyzę zwrócono się do znawców klimatu. Oni wypowiedzieli się na ten temat i oczywiście stwierdzili, że to wynik smogu. Wynika z tego, że dalszych badań nie będzie?
Chyba śnię…. a gdzie dalsza analiza? Smog jest teraz bardzo trendy. Cała unia jewrejska z nim walczy więc już mamy „analizę” I co? Te potworne liczby mają usprawiedliwić kolejne zamykanie kopalń? W końcu już tylko na nie można wszystko zwalić bo polski przemysł właściwie nie istnieje…
Nie ma do tej pory żadnych rzetelnych badań na temat przyczyny aż takiego wzrostu śmiertelności. Po prostu stwierdzono, że to smog i już! Ci eksperci z Polskiego Alarmu Smogowego Marcin Popkiewicz oraz Jakub Jędraka według mojej wiedzy nie są lekarzami, pierwszy z nich na pewno jest absolwentem wydziału fizyki UW.
O tym, że zachorowania np na raka jelita grubego wzrosły w Polsce aż czterokrotnie jakoś cisza… a to właśnie Polska odnotowuje największy wzrost zachorowalności w całej Europie. W ogóle jeśli chodzi o długość życia i Polacy i Polski znajdują się na 28 miejscu w Europie a to są dane z ubiegłego roku zanim nastąpił ten exodus.
Prawda jest taka, że spożywamy chyba najgorszy pokarm serwowany nam przez różnej maści międzynarodowe markety.
Prawda jest również taka, że po opublikowaniu aż tak zatrważających danych powinno się powołać przynajmniej na szczeblu ministerstwa zdrowia, komisję dla zbadania co jest prawdziwym powodem aż takiego wzrostu śmiertelności.
A co na to wszystko nasz książę minister Radziwił? W lutym na konferencji dotyczącej zdrowia oznajmił o nowym portalu „zdrowie.pap.pl” który powstał w ramach Narodowego Programu Zdrowia. Ponformowano nas o tym na oficjalnej stronie Ministerstwa Zdrowia. Wejrzałam na tą stronę, tyle, że tam nie ma żadnej informacji na temat przyczyn tego śmiertelnego exodusu Polaków, nic… jest za to o konieczności szczepień, zmęczeniu, stresie, malarii, salmonelli a nawet o … niejadkach.
Tak więc jedynie w styczniu tego roku wymarło ponad 44 tysiące Polaków, w jeden miesiąc zniknęło całkiem spore miasteczko polskie a książę minister nie ma nic do powiedzenia?
Pytanie, czy doczekamy się jakiegokolwiek raportu na temat tego co się dzieje ze zdrowiem Polaków ? i czy przypadkiem znów nie jesteśmy poddawani jakimś wyniszczającym eksperymentom ? i to nie jest jakaś spiskowa teoria!!
Nie znam podobnego przypadku w żadnym innym kraju na świecie nie ogarniętym działaniami wojennymi, aby ilość zgonów rok do roku wzrosła o 35%! Tym bardziej, że następne miesiące również są alarmujące to w dalszym ciągu ponad 7% za pierwsze pół roku. Żaden smog nie jest wytłumaczeniem takiej skali umieralności.
źródła:
www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/przeraz ... fa/9hrhbgq
www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-03-15/ ... ie-rosnac/
zdrowie.dziennik.pl/nowotwory/artykuly/547432,raport-w-polsce-najwyzszy-wzrost-zachorowan-na-raka-jelita-grubego.html
facet.wp.pl/polacy-wciaz-zyja-krocej-niz-polki-i-inni-europejczycy-przyczyna-przepracowanie-6049950464418433a
zdrowie.pap.pl/wiadomosci

Za: http://astra.neon24.pl/post/140482,pora ... sc-polakow

Data publikacji: 5.10.2017
http://wolna-polska.pl/wiadomosci/poraz ... ow-2017-10
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 19 paź 2017, 06:21

Miliony od koncernów farmaceutycznych. Resort zdrowia nie zna skali zjawiska


Ministerstwo Zdrowia nie wie, ile darowizn od koncernów farmaceutycznych i producentów sprzętu medycznego otrzymują państwowe instytucje związane z ochroną zdrowia – informuje „Nasz Dziennik”. Zjawisko nie jest nielegalne, ale budzi wątpliwości etyczne.





http://www.tvp.info/34433399/miliony-od ... i-zjawiska




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: janusz » piątek 11 sty 2019, 22:41

SŁUŻBA ZDROWIA - PRZYGOTUJ SIĘ NA CZEKANIE - Incydent na SOR © VTV

https://www.youtube.com/watch?v=X8NqEN4K2jk

Premiera rozpoczęła się 94 minuty temu
Materiał przedstawia incydent na SOR we Wrocławiu. Napisz czy Ciebie także spotkała podobna sytuacja. Prześlij film na studiovtv@wp.pl
0 x



Seji
Posty: 472
Rejestracja: niedziela 20 sty 2019, 13:42
x 379
x 8
Podziękował: 488 razy
Otrzymał podziękowanie: 391 razy
Kontakt:

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Seji » piątek 08 mar 2019, 19:22

Te zgony to nie może być wina smogu (on przyczynia się do śmierci ludzi, owszem, ale chodzi mi o tę skalę wzrostu śmiertelności), gdyż kilkadziesiąt lat temu ten smog był jeszcze większy, ale się o nim nie mówiło, bo - tak myślę - ludzie mieli ważniejsze problemy na głowie.
Im bogatsze społeczeństwo, tym bardziej "wydumane" problemy.
W biednych krajach Eurazji ekologia w naszym rozumieniu nie istnieje, względnie wyśmiewaną nowinką. Bo po prostu ludzie mają ważniejsze problemy i zmartwienia niż czystość środowiska.
Ja przypuszczam, że za taki duży wzrost śmiertelności odpowiada.... medycyna akademicka, głównie ta szpitalna.

Edit:
Może być jeszcze tak, że do ludzi umierających niejako "z przyczyn naturalnych" doszła zwiększona śmiertelność roczników powojennego wyżu demograficznego, np. mój ojciec umarł dość młodo i nagle, w wieku 65 lat, a był niby zdrowy i wysportowany. Spotkaliśmy się w śnie, zapytałam go, czemu umarł, a on odpowiedział, że brakowało mu witamin... (i teraz, w świetle wiedzy, którą tu na forum nabyłam, jeszcze lepiej rozumiem, co miał na myśli!). Co ciekawe, on intuicyjnie czuł jeszcze za życia, że mu tych witamin brakuje, więc litrami pił soki owocowe - te z kartonów...
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 08 mar 2019, 21:26

Z faktami się nie dyskutuje, odeszło najwięcej Polaków w ciągu roku, w powojennej historii.
Tak, czy owak zawsze muszą zaistnieć jakieś przyczyny fizyczne śmierci. Ja jednak bardziej podejrzewam stronę energii, co zapowiadali liczni jasnowidze, kontaktujące się z ziemianami byty, wcześniej pisała o tym też @Kiara, choć bardziej w kontekście "syntetyków".
Generalnie wszyscy wręcz zgodnie twierdzą, że podnoszą się (lub są podnoszone) wibracje ziemi i automatycznie wszystkiego, co ją zamieszkuje z ludźmi włącznie. Niektórzy, zwłaszcza ci, którzy nie rozwijają swojej świadomości nie będą w stanie sprostać tej nowej energetyce i niejako automatycznie będą zapadali na różne przypadłości w tym wspominane syntetyki, które nic nie mogą w tym zakresie zrobić, a ilość dostępnej dla nich energii szybko maleje. Wszystkie istoty tutaj działają w rezonansie z matką ziemią, jeśli ona podnosi częstotliwość, a one nie nadążają to w organizmach występuje zjawisko analogiczne do rozstrojenia, jak w falach dźwiękowych, czy radiowych. Powstaje zjawisko zdudniania, czyli bardzo niskie częstotliwości, ale o blisko podwójnej amplitudzie, jak i harmoniczne częstotliwości bazowych, których organizm nie jest w stanie opanować. Stąd bardzo różne "naturalne" przyczyny odejść będziemy obserwować. Do tego konwencjonalna medycyna, której leki i terapie w ponad 90% obniżają nasz rezonans i mamy zwłaszcza dla ludzi starszych rzeczywisty Pharma-gedon.
To dotyczy również zwierząt, niektóre gatunki, w/g zapowiedzi opuszczą nas definitywnie.
Fizycznie bogatsze społeczeństwa charakteryzują się uboższym w składniki odżywcze pożywieniem i mimo łatwiejszego dostępu do wiedzy, znacząco w mniejszym stopniu w tym zakresie z niej korzystają. Ekologia też ma swoje znaczenie, ale faktycznie dobija populację geoinżynieria - sypanie i skrapianie głów z samolotów. Niczego pożytecznego dla organizmu w tym nie ma. Dojdzie jeszcze 5G, przed którym trudno będzie się zaekranować.
Jedynym skutecznym sposobem będzie dla świadomych ludzi obrona mentalna. Mamy mnóstwo przykładów, że ludzie przetrwali absolutnie różne kataklizmy, nawet relatywnie bliski wybuch atomowy, jak mnisi w klasztorze w Hiroszimie. Wygląda na to, ze oni żyli sobie w ich cudownym świecie i kataklizmy naszego świata ich nie potrafiły uszkodzić z chorobą popromienną włącznie.
Ludzkie ciała mają wprost nieograniczone możliwości w dziedzinie kreacji i nie tylko, tylko dziś mało kto o tym wie, a jeszcze mniej coś w tym zakresie robi. A to niestety praca nad sobą i ze sobą. Nazywano nas anielskimi ludźmi, coś w tym musi być, konkludując jesteśmy istotami duchowymi w fizycznych skafandrach, czy pojazdach i nawet nie znamy ich możliwości. Medycyna niekonwencjonalna dziś już potrafi bardzo wiele, co powinno pojawiać się w temacie "Nieśmiertelność czy...". Jednak trzeba chcieć i móc korzystać z tej, jak również przedpotopowej wiedzy. I nie myślę o cyborgach sterowanych ludzkim mózgiem, bo to jest rozwiązanie dla syntetyków, ale ci twórcy i konstruktorzy nie wiedzą, że sam mózg oprócz chemii potrzebuje subtelnej energii, a tej wkrótce nie da się prawdziwym ludziom już kraść.
Ziemia musi się pozbyć tych nisko wibrujących składników i efektów ich działalności i to zrobi, wystarczy popatrzeć na "zmiany klimatyczne", zielone pustynie, zamrożone Chicago, dziwne trzęsienia ziemi, nawet 5 w Polsce, itp.
Więc wygląda na to, że mamy przed sobą ze 2 lata ostrej jazdy, jeśli nie wystarczy to dłużej. Życzę sobie i wszystkim, aby nas dotykało to w nieznacznym stopniu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Seji
Posty: 472
Rejestracja: niedziela 20 sty 2019, 13:42
x 379
x 8
Podziękował: 488 razy
Otrzymał podziękowanie: 391 razy
Kontakt:

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Seji » piątek 08 mar 2019, 21:40

blueray21 pisze:
piątek 08 mar 2019, 21:26
Z faktami się nie dyskutuje, odeszło najwięcej Polaków w ciągu roku, w powojennej historii.
Ja tego faktu nie neguję.
blueray21 pisze:
piątek 08 mar 2019, 21:26
Jedynym skutecznym sposobem będzie dla świadomych ludzi obrona mentalna. Mamy mnóstwo przykładów, że ludzie przetrwali absolutnie różne kataklizmy, nawet relatywnie bliski wybuch atomowy, jak mnisi w klasztorze w Hiroszimie. Wygląda na to, ze oni żyli sobie w ich cudownym świecie i kataklizmy naszego świata ich nie potrafiły uszkodzić z chorobą popromienną włącznie.
No właśnie, a my tu na forum tworzymy, z tego, co obserwuję, nie cudowny, lecz okropny świat, w którym z każdej strony czyha na nas jakaś okropność! :(
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 08 mar 2019, 22:29

Chyba nie do końca prawda z tym okropnym światem, bo jakby nie patrzeć informacja jest podstawą wiedzy. A lepiej wiedzieć z czym mamy lub możemy mieć do czynienia niż nie wiedzieć.
Jeśli informacja, jaka by nie była, wyzwala u kogoś strach, to należy się temu przyjrzeć i pozbyć się go jak najszybciej, bo prawo przyciągania nadal działa tu doskonale i nic nie wskazuje na to, aby kiedykolwiek działać przestało.
Bez świadomego przeżywania doświadczeń, nie ma szans wyciągnąć właściwych wniosków. Można jedynie medytować jak wspomniani mnisi, ale zwykle życie zmusza nas do przejścia olbrzymiej kolekcji doświadczeń, co wcale nie oznacza, że nie mamy takiej osobistej mocy jak oni mieli. Każdy wybrał sobie to, co ma na ziemi do zrobienia i ma zawsze po temu warunki i środki. Niektórzy odpracowują karmę i muszą ten świat opuścić przedwcześnie jeśli nie znajdą innego rozwiązania, czyli nie nabędą świadomości tej karmy, wtedy można wiele zmienić.
Generalnie jestem zwolennikiem postrzegania większego obrazu i / lub pozytywnych cech w negatywnych sytuacjach i zagrożeniach. Nie oceniam tylko w kategorii bezpośredniego skutku, ale również tak daleko, jak tylko potrafię przeanalizować. Analiza przyczyn też daje dobre rezultaty, jeśli jest dostatecznie głęboka, pewne rzeczy nabierają sensu i wiemy czasami czemu dana sytuacja miała służyć, bo nadal twierdzę, że tzw. przypadki, zwyczajnie nie istnieją, bierzemy udział w różnych scenariuszach.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Seji
Posty: 472
Rejestracja: niedziela 20 sty 2019, 13:42
x 379
x 8
Podziękował: 488 razy
Otrzymał podziękowanie: 391 razy
Kontakt:

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: Seji » piątek 08 mar 2019, 22:58

Blueray, zasadniczo się z Tobą zgadzam - z tym, co napisałeś w powyższym poście.
Ja nie czuję strachu, tylko dzielę się swoimi wrażeniami - mówię o energii, jaką czuję na tym forum.
Dobrze wiem, że wiedza wyzwala i stanowi formę obrony.
Widzę jednak różnicę pomiędzy Twoimi stonowanymi, wręcz beznamiętnymi postami (sorry, ale nawet odniosłam wrażenie, że pisze je maszyna ;) ) a postami pisanymi bądź przeklejanymi przez innych (nie będę wskazywać palcem, ale jest sporo takich osób), które to posty są w tym samym tonie, co większość "medycznych" artykułów na Onecie czy innym takim portalu - w sensacyjnym tonie straszących "nie jedz tego, nie rób tego" albo "robisz coś tak? to śmiertelna pułapka!"
Gdyby się zastosować do tych wszystkich rad żywieniowych, które są tu podawane, to trzeba by przestać jeść cokolwiek, bo tyle jest sprzeczności. No i każda choroba oczywiście ma inne wytłumaczenie w zależności od specjalisty, który jej się przyjrzał, np. dla jednego to gluten odpowiada za wszystkie choroby, dla innego węglowodany, jeszcze inny uważa, że to pasożyty, kolejny, że zatrucie metalami... itd, i oczywiście każdy ma na te choroby swoje panaceum...

[edit: kilka drobnych poprawek]
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 08 mar 2019, 23:39

Nie, no, żywy facet jestem, nawet siebie za syntetyka nie uważam. Staram się unikać personifikacji i osądzania /oceniania ludzi, nieco z tego wyrosłem. To nie dotyczy takich zjawisk jak Big Pharma, czy proceduralna obecnie medycyna konwencjonalna.
Fakt, że możemy wszędzie znaleźć recepty na wszystko i jeszcze w stylu PIKIO, który udziela się w polityce, ale jest pewnym symbolem.
Powiem tak: energia podąża za uwagą, stąd te krzykliwe tytuły i nie tylko - to energetyczni żebracy - są to rzekome sensacje, które niezmiernie rzadko działają. Z mojego punktu widzenia są pisane przez różne trolle dla dyskredytowania różnych skutecznych rozwiązań z medycyny niekonwencjonalnej, ludowej ziołolecznictwa, czy homeopatii. Ktoś za to płaci i palcem wskazywał nie będę.
Faktycznie jest to informacyjny zalew, z dobrą grafiką, często filmikami - nowoczesny. W moim przypadku akurat te nachalne sposoby nie działają.
Jest natomiast prawdą, że dany objaw może mieć nawet kilkanaście przyczyn bezpośrednich i wiele pośrednich, więc stawianie na jedną z nich, jest kopią totolotka. Zwykle trzeba badać, eliminować itd.
Jak do tej pory jedynym cudownym lekarstwem, dosłownie na wszystkie choroby jest śmierć, a nie jakieś wymyślane eliksiry.
Niestety, ci niekonwencjonalni mają teraz trudniej, bo często muszą usuwać skutki po alopatycznych poprzednikach, a nawet nie dysponują ułamkami technicznych "zabawek" diagnostycznych owych poprzedników.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: janusz » niedziela 10 mar 2019, 22:28

cz.1/2. LEKARZE BUDZĄ SIĘ ! - Tadeusz Miszczak © VTV

https://www.youtube.com/watch?v=fr8KeNFRTKE

Data premiery: 3 mar 2019
Prelekcja pod oryg. tytułem: "Organizm - Twój genialny lekarz"
W wykładzie Tadeusza Miszczaka m in:
- o Towarzystwie Lekarzy Medycyny Zintegrowanej
- Lekarze wracają do "korzeni" medycyny naturalnej
- gniew jest potrzebny
- Omega3 a Omega6
-choroba to często naturalna szczepionka
- szyszynka i oddech max 6/min
- mikrokrążenie pobudzamy prostym ćwiczeniem

Anpol, Stare Olesno, II Karnawał Zdrowia i Radości..
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16987
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17189 razy
Otrzymał podziękowanie: 24273 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 05 cze 2019, 18:43

0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

cedric
Posty: 7191
Rejestracja: sobota 10 mar 2018, 21:53
x 95
x 179
Podziękował: 4035 razy
Otrzymał podziękowanie: 11142 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: cedric » środa 05 cze 2019, 20:46

W przyszłości rodziny takich pacjentów ,jak tego z Sosnowca , jak i inni oczekujący powinni dzwonić na policję po pewnym czasie ignorowania ich stanu w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa, a nie czekać 9 godzin.
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16987
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1088
x 545
Podziękował: 17189 razy
Otrzymał podziękowanie: 24273 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: songo70 » czwartek 06 cze 2019, 06:42

tylko po co NFZ :?:
skoro nie spełnia swojej roli :!:
może będą leczyć na Policjanci :?:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » czwartek 06 cze 2019, 06:50

tylko po co NFZ :?:
aby pilnować procedur (onkologia, kardiologia...) w celu przepływu piniendzy z
''ubezpieczeń społecznych'' do koncernów farm.
To jest biznes i nic poza tym.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: janusz » środa 03 lip 2019, 19:36

Karol Strasburger: Na co niedomaga służba zdrowia? O pacjentach i lekarzach bez sucharów

https://www.youtube.com/watch?v=ioySwj-B3A8

Opublikowany 2 lip 2019
0 x



Awatar użytkownika
sandra
Posty: 2315
Rejestracja: sobota 27 gru 2014, 19:20
x 96
x 177
Podziękował: 1352 razy
Otrzymał podziękowanie: 4878 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: sandra » wtorek 01 paź 2019, 11:10

Pacjencie lecz się sam !

Obrazek
0 x



Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: Skutki konwencjonalnej medycyny ...

Nieprzeczytany post autor: janusz » poniedziałek 21 paź 2019, 15:31

NEO UJAWNIA MIT Jacek Safuta PEŁNIA ZDROWIA GLIWICE 2019

https://www.youtube.com/watch?v=fonnLG0NWoc

Data premiery: 25 wrz 2019
NEO UJAWNIA MIT CHORÓB NIEULECZALNYCH I WIELKI BIZNES Jacek Safuta PEŁNIA ZDROWIA GLIWICE 2019
NEO - autor książki
Krótkie wystąpienie na Festiwalu Kultury Zdrowia - Pełnia Zdrowia w Gliwicach 22.09.2019

MIT CHORÓB NIEULECZALNYCH I WIELKI BIZNES cz.2 - Jacek Safuta "NEO" © VTV



Zapraszamy widzów STUDIA VTV n kolejne, mocne spotkanie z Jackiem Safuta, autorem książki "MIT CHOROB NIEUECZALNYCH I WIELKI BIZNES"
0 x



ODPOWIEDZ