D.N.A.- czyli kod morfo-genetyczny.

ciekawe, że akurat teraz- u człowieka.. :?:

Poczwórna helisa DNA

Niedługo minie 60 lat odkąd odkrycie podwójnej helisy zostało nagrodzone pokojową nagrodą Nobla dla Jamesa Watsona Francisa Cricka i Mauric'a Wilkinsa.

Natomiast ostatnio naukowcy z Uniwersytetu Cambridge odkryli w komórkach ludzkich poczwórna helisę DNA, mimo że poczwórna helisa była już wcześniej zaobserwowana to teraz pierwszy raz została wykryta u ludzi.

Naukowcu sugerują że owe czteroniciowe DNA mogą odpowiadać za tworzenie się nowotworów sugerują również, że zablokowanie aktywności tego DNA może zablokować podział komórek nowotworowych.

Naukowcy nazwali te DNA G-quarduplex ze względu na wysoką zawartość guaniny, która jest podstawowym budulcem kwasów nukleinowych.
Co oznacza, że chorzy nawet w zaawansowanym stadium gdzie nie daje się szans na przeżycie będą w stanie wyjść z tego cało.

Nawet jeżeli poczwórna helisa odpowiada za nowotwory to nie wiadomo czy nie bierze udziału w innych sferach naszego życia. Interesujące jest to, że dopiero teraz udało się potwierdzić poczwórną helisę u ludzi co pokazuje jak mało jeszcze znamy własne organizmy.

http://projektinfinitus.pl/ciekawostki- ... helisa-dna

Genetycy znaleźli sposób na zwiększenie długości życia ludzkiego do 800 lat
admin, pt., 2013-02-01 16:02

źródło: dreamstime.com

Naukowcy znaleźli sposób na przedłużenie życia organizmów żywych. Zidentyfikowane mechanizmy mogą sprawić, że ludzie w przyszłości będą w stanie żyć do 800 lat, a może nawet dłużej. Naukowcy z Uniwersytetu w Północnej Kalifornii ogłosili, że udało im się już zwiększyć dziesięciokrotnie żywotność bakterii drożdży, a sposób, w jaki udało im się osiągnąć ten niesamowity wynik, może być stosowany u ludzi.

Cały sekret polega na usunięciu dwóch genów i zmniejszeniu spożycia kalorii. Według informacji opublikowanych w czasopiśmie PLoS Genetics, naukowcy stworzyli bakterie drożdży, które miały ponad dziesięciokrotnie zwiększoną żywotność, bez istotnych działań niepożądanych.

Metoda, która pozwoliła osiągnąć tak ważne wyniki, polegała na kombinacji zmian genetycznych i zmian w diecie. Dzięki tej metodzie, naukowcy zdołali okiełznać kontrolowanie życia i zdrowia na poziomie podstawowym u wszystkich żywych organizmów, czyli komórkowym. Szef zespołu badawczego, Walter Longa stwierdził, że to stworzenie podstaw przeprogramowania organizmu w celu przedłużenia jego życia.

Drożdże piekarskie są jednymi z najbardziej zbadanych organizmów i najlepiej zrozumieć na ich przykładzie zmiany na poziomie cząsteczkowym i genetycznym. Co ciekawe, mimo swej prostoty, drożdże doprowadziły do odkrycia niektórych najważniejszych genów i ścieżek regulujących starzenie i choroby u myszy i innych ssaków.

Grupa badawcza Waltera Longa planuje teraz dalszego badania w celu przedłużenie żywotności myszy. W Ekwadorze trwają też badania populacji ludzkiej z formą mutacji genów analogiczną do tych opisanych w drożdżach. Naukowcy badają tych ludzi, ponieważ dzięki temu może uda się okiełznać mutację długowieczności bez poważnych deficytów wzrostu i innych problemów zdrowotnych, które identyfikowano w Ekwadorze. Znalezienie leków przedłużyć żywotność człowieka bez skutków ubocznych, nie będzie łatwe, ale naukowcy znaleźli się bliżej niż kiedykolwiek, aby tego dokonać.

Źródła:

http://www.plosgenetics.org/article/inf ... en.0040013

http://io9.com/345728/geneticists-disco ... -800-years

i

Mutacje genów powodują, że powstaje nowy gatunek człowieka
admin, pt., 2013-02-01 19:20

źródło: dreamstime.com

Jedna z najczęstszych wizji pisarzy fantastyki naukowej zakładała, że z biegiem czasu człowiek nauczy się korzystać z nowych zdolności. Przewidywano powstanie nowego gatunku ludzi zdolnych do telepatii, telekinezy czy pyrokinezy. Autorzy zakładali, że pojawienie się takiego gatunku nadludzi spowoduje, że będą oni wzbudzać strach tak zwanych normalnych, co doprowadzi do napięć między oboma gatunkami. Według niektórych naukowców te zmiany już następują.

Mimo, że neurobiolodzy twierdzą, że mit o tym, że ludzie wykorzystują tylko 10% możliwości swojego mózgu jest nieprawdziwy to zmiany na poziomie genetycznym są w stanie otworzyć przed nami zupełnie nowe możliwości. Przełom naukowy w tej dziedzinie zapewniły badania wykonane przez specjalistów z Cornell University i z University of California. Przetestowano geny u 14 tysięcy ochotników, u których wyodrębniono 202 geny. Ludzki genom zawiera około 3 miliardy par zasad a naukowcy przeanalizowali aż 864 tysiące par. Była to największa próbka materiału genetycznego kiedykolwiek przetestowana. Specjaliści twierdzą, że właśnie ze względu na obszerność próby i posiadanie dodatkowych informacji statystycznych można było prześledzić zmiany w DNA z rozmaitymi chorobami.

Naukowcy spodziewali się, że wśród próbek genów będą różne ich warianty, ale tak jak 50 lat temu mutacje genów występowały u jednej osoby na tysiąc tak obecnie u jednej na pięć. To drastyczny wzrost i powoduje konieczność zadania pytań o źródło takie stanu rzeczy. Genetycy sugerują, że przyczyna mutacji genów to przede wszystkim drastyczny wzrost ziemskiej populacji w ciągu ostatniego półwiecza, co ciągnie za sobą statystyczny wzrost ilości mutacji. Jednak nie jest to takie proste i z pewnością istotny wpływ mają na to zjawisko czynniki środowiskowe takie jak trująca żywność oraz aktywność słoneczna szczególnie niebezpieczna dla ludzi przy słabnącym polu magnetycznym naszej planety. Cały zespół tych przyczyn powoduje powszechność mutacji.

Oczywiście można zakładać negatywnie, że wielość tych zmian w ludzkim genomie może raczej prowadzić do kłopotów onkologicznych. Epidemia raka trwa przecież na naszych oczach i wszyscy udają, że to nie epidemia. Inni specjaliści sugerują, że spontaniczne mutacje genów mogą prowadzić do powstanie ludzi z nowymi zdolnościami, prawdziwych a nie komiksowych X-menów.

Źródło: http://economicrisis.com/scientists-ask ... s-are-be...

Wpływ myślenia na komórki i geny

Zmiana naszych przekonań powoduje zmianę naszego życia.
Żyjemy w bardzo wywrotowych czasach, ponieważ nauka obala stare mity i pisze na nowo fundamentalne prawdy na temat naszego losu. Wiara w to, że jesteśmy genetycznie zaprogramowanymi istotami, ustępuje zrozumieniu, iż każdy z nas jest twórcą swojego życia. Naukowe odkrycia ostatnich lat w dużej mierze pokrywają się z najstarszą wiedzą na temat egzystencji człowieka na ziemi.

Przełomową pracę na ten temat opublikował Bruce Lipton profesor na Uniwersytecie w Wisconsin. Dzięki ostatnim postępom Bruce’a Liptona w biologii komórkowej nauka obwieszcza ważny ewolucyjny punkt zwrotny. Przez prawie pięćdziesiąt lat utrzymywaliśmy się w iluzji, że nasze zdrowie i przeznaczenie były zaprogramowane w naszych genach – koncepcja ta odnosi się do determinizmu genetycznego. Podczas gdy biolodzy komórkowi udowadniają, że nasze geny są kontrolowane i kształtowane przez sygnały pochodzące z naszych myśli i emocji, a konkretnie ze sposobu w jaki postrzegamy nasze otoczenie.

Naukowcy bezsprzecznie udowodnili, że błony komórkowe naszego ciała odbierają bezpośrednie sygnały ze środowiska, następnie informacje te koordynowane są przez mózg. W mózgu odebrane sygnały zostają przefiltrowane przez proces naszego postrzegania, na który składają się nasze doświadczenia i przekonania, które są konsekwencją naszych nowych wyborów. Jakie znaczenie ta wiedza ma dla naszego losu?

Otóż kształtujemy swoje życie przez sposób, w jaki odczytujemy otoczenie i to tylko nasza decyzja, jakie założymy filtry. W zależności od tego, jakie założymy filtry, przejdziemy przez życie godnie, zdrowo i radośnie lub pogrążymy się w otchłani wiecznego strachu, złości i niezaspokojenia, licząc, że kolejny samochód, kolejny partner, kolejna praca będzie lepsza- nie będzie, jeśli nie zmienimy – naszych przekonań.

Z pomocą przychodzi nam świadomy umysł, ta część mózgu zwana korą przedczołową, oferuje nam wspaniałomyślnie wolną wolę. Jest to niezwykle ważna cecha pozwalająca nam rozważać historię naszego życia i świadomie zaplanować przyszłość. Wyposażony w zdolność autorefleksji samoświadomy umysł jest niezwykle potężny. Może obserwować każde nasze zaprogramowane zachowanie, ocenić je i podjąć decyzję o zmianie niekorzystnego dla nas nawyku.

Jeśli kobieta ma przekonanie, że wszyscy mężczyźni to dranie, jej system biologiczny będzie szukał potwierdzenia tej myśli w rzeczywistości (będzie spotykała mężczyzn, którzy pasują do jej wzorca myślowego). W następstwie swoich wyborów zacznie odczuwać ból – w ten sposób „komórki ciała” informują, że dla jej dobra należy zmienić przekonanie. Jeśli pozostanie ona głucha na pojawiające się symptomy lub sięgnie po „Prozac” ,w celu uciszenia sygnałów (bólu), komórki znajdą gorszy sposób na dostarczenie informacji -zazwyczaj jest on początkiem choroby.

Niestety, konwencjonalna medycyna przy pomocy lekarstw tuszuje symptomy stresu pochodzące z naszego ciała, odbierając nam tym samym możliwość rozpoznania informacji, którą ciało wysyła. Naukowcy mają dane, że ludzie, którzy wygrali walkę z rakiem to ludzie, którzy zmienili swoje nawykowe myślenie. Jednak świat w międzyczasie wydał wiele bilionów dolarów na badania i leki opierając się na wierze w genetykę, trudno teraz otwarcie przyznać się do błędu. Wszyscy w dziwny sposób zapomnieli, że determinacja genów nigdy nie była udowodniona, zawsze pozostawała hipotezą.

Powyższe informacje, publikowane przez biologów, pokrywają się z wiedzą, którą dostarcza nam fizyka kwantowa udowadniając, że świat jest zbudowany z wirów energii, które bezustannie obracają się i drgają. Każdy z nas emanuje swoim indywidualnym niewidocznym zapisem energetycznym.

Elektromagnetyczne pole serca i mózgu wysyła sygnały na podobieństwo fal radiowych, które oprócz właściwości nadających mają również cechy magnetyczne. Na tej podstawie to, w co głęboko wierzymy, zawsze znajdzie odzwierciedlenie w naszej rzeczywistości.

Ciekawostką jest również fakt, że badania potwierdzają prawdy religijne. Otóż, według obserwacji naukowców, najbardziej twórcze i zdrowe pole elektromagnetyczne wysyłają myśli związane z miłością, troską i czułością.

Profesor Bruce Lipton na jednym ze swoich seminariów powiedział: „po15 latach badań doszedłem do wniosku, że nie jesteśmy ofiarami naszych genów, ale panami naszego przeznaczenia, zdolnymi tworzyć życie przepełnione zdrowiem, szczęściem i miłością”.

Dla psychologii badania te mają ogromną wagę. Pracując z klientami psycholodzy od dawna widzieli korelację, pomiędzy naszym postrzeganiem rzeczywistości a życiem, ale nigdy wcześniej nauka nie wyjaśniała tego w tak niepodważalny sposób. Informacje te będą musiały stoczyć walkę z wielkimi medycznymi korporacjami oraz ugruntowaną przez tyle lat wiedzą.

Jednak my nie musimy czekać, już od dziś możemy zacząć kwestionować nasze wyimaginowane ograniczenia, po to, aby stać się twórcą wielkiego dzieła jakim jest nasze życie.

http://zwierciadlo.pl/2011/psychologia/ ... rki-i-geny

Poniżej zamieszczam fragmencik eseju dotyczącego naszego DNA, a do przeczytania którego zachęcam w całości:

Brendan D. Murphy pisze:

Tak zwane
„śmieciowe” DNA,
które uważa się
za niekodujące
i bezużyteczne,
może wchodzić
w interakcje z energią
punktu zerowego
i polem morficznym,
wpływając w ten
sposób na naszą
świadomość
i reagując na
zmiany zachodzące
w naszym umyśle.

Do dziś mało kto wie, że mikrobiologiczne podstawy wyjaśnienia związku umy
- słu i ciała – siły sugestii, intencji i przekonań – narodziły się na początku lat
1940. W tym krótkim eseju, opartym na mojej przyszłej książce zatytułowanej
The Grand Illusion: A Synthesis of Science and Spirituality(Wielka iluzja – synteza na
- uki i duchowości), przyjrzymy się niektórym z tych prac opisującym wcześniej nie
wyjaśnione „spontaniczne” zmiany genomów żywych ludzi oraz towarzyszące im
fizjologiczne i psychoduchowe przemiany.

Jeśli czegoś nie rozumiemy, to znaczy, że to jest „śmieć”
...

http://www.brendandmurphy.net/PDF%20DOW ... 202013.pdf

quetzalcoatl888

http://www.bj.org/Articles/photographin ... a-crystal/

ZMIANY ENERGETYCZNE
Przekaz z dnia 05.11.2013

Kochani. Drżą wasze ciała, to moc, trzeciego słońca galaktyki płynie do was, odrobacza wasze zainfekowane DNA. Różne istoty w waszych dziejach zostawiły w nim swoją energetykę, a wasza energia już jest taka, że to drży, chce to wyrzucić, uwolnić i przetworzyć, poukładać pasma DNA według boskiego wzorca. Wzorzec ludzki odchodzi, naprowadzają was na to promienie ultra z dalekiego dla was słońca. Kosmos odblokował przepływy i te energie oczyszczające spływają i są pomocą w synchronizacji waszych ciał, ich przestrojeniu, a w szczególności w oczyszczeniu układu linii, uzwojeń połączeń po blokowanych energetyką istot nisko-wibracyjnych, które grzebały manipulując po wielokroć w waszych ciałach. Odnawia się to w was dzisiaj świadomie, to przyjmujecie jako dar, a serca wasze przeniknięciem połączenia z jednością samoczynnie podają to dalej. Ma radość wszechświat, że budzą się Boskie Dzieci Ziemi, że ich pora nastała.
Kocham Was
http://prawdaserca.pl/2013/11/zmiany-energetyczne/

Dan Winter: Udana śmierć i prawdziwa fizyka Graala 1/12 [PL]

Czym jest udana śmierć w sensie elektrycznym i jaki ma ona związek z naszym DNA?
Dlaczego środowisko życia, które jest elektrycznie fraktalne służy DNA?
Jaka jest prawdziwa fizyka Świętego Graala i jaki ma ona związek z naszym DNA?
To tylko niektóre z pytań wokół których ogniskuje się wykład Dana Wintera pt. "Nauka o udanej śmierci i prawdziwa fizyka Świętego Graala" wygłoszony w maju 2006 roku w Paryżu.

Kiara

wszystko OK! ale .... POLE ELEKTRYCZNE NIE JEST ŚRODOWISKIEM ŻYCIA CZŁOWIEKA! szanowny Panie Winter., w polu elektrycznym żyją maszyny , a nie Ludzie, one korzystają z energii elektrycznej . My Ludzie żyjemy w środowisku magnetycznym i elektromagnetycznym, ono tworzy normy naszego życia, jego zasadom podlegają biologiczne struktury.

Wpływ pola magnetycznego i elektromagnetycznego na organizmy żywe.

Autor: LisSeczeQ

WPŁYW NA CZŁOWIEKA

Ziemia wytwarza swoje pole magnetyczne. Wiadomo również, że najmniejsza cząstka organizmu żywego tworzy takie pole. Dzięki istnieniu tego pola może nasz organizmu normalnie funkcjonować, możliwy jest przepływ krwi i prawidłowy metabolizm. Powoduje wzbudzanie cząsteczek i atomów, a także duże zmiany na poziomie atomowym. Zwiększa aktywność cząsteczek i przyspiesza metabolizm komórek, rozszerza naczynia krwionośne, zmniejsza krzepliwość krwi oraz zdolność płytek krwi do zlepiania się i zwiększa wychwytywanie tlenu. Bez istnienia pola magnetycznego nie byłoby więc praktycznie możliwe życie człowieka.
Odkryto również, że znaczenie mają różne bieguny. Pole magnetyczne o biegunie północnym (ujemnym) – wpływa korzystnie, a pole magnetyczne o odwrotnym biegunie, czyli biegunie południowym (dodatnim) – ma złe oddziaływanie na organizmy żywe, ponieważ zmniejsza wychwytywanie tlenu, a także powoduje zakwaszanie tkanek.
Każdy narząd naszego organizmu wytwarza pole elektromagnetyczne, które jest w harmonii z polem magnetycznym Ziemi i z oddziaływaniem z kosmosu. Przez wewnętrzne siły w naszym organizmie, może płynąć krew w żyłach i tętnicach.
W dobie dzisiejszej techniki, gdzie powstaje wiele urządzeń wytwarzających sztuczne pole elektromagnetyczne, nasz organizm nie może już korzystać z naturalnego pola magnetycznego Ziemi w pełnej mierze. Zakłóca on nasze biopole i komórki przestają normalnie funkcjonować. Z coraz większym trudem utrzymują wewnętrzną równowagę biologiczną (homeostazę). Zaburzenia w środowisku wewnętrznym człowieka powoduje spadek energii życiowej, gorsze przyswajanie składników odżywczych, upośledzenie procesów metabolicznych. Skutkiem tego jest wystąpienie chorób.
Dzięki magnetostymulacji, czyli oddziaływaniu na organizm zmiennym polem magnetycznym o niewielkiej energii i natężeniu mieszczącym się w granicach pola ziemskiego, możemy przyswoić tlen, sole mineralne i wydalić substancje odpadowe. Sprawia, że magnetyczne pole naszych komórek wracają do wartości prawidłowych.

WPŁYW NA ZWIERZĘTA

Niektóre gatunki zwierząt, zwłaszcza pszczoły i ptaki, mają tzw. „zmysł magnetyczny. Posiadają narząd, dzięki któremu odnajdują kierunki świata za pomocą pola magnetycznego Ziemi. Żółwie morskie migrują tysiące kilometrów po otwartym oceanie, dążąc do miejsc lęgu i żerowania. Kierują się w swoich migracjach swoistą "mapą" magnetyczną. Jak ostatnio wykazano jest to umiejętność ustalania pozycji geograficznej na podstawie subtelnych zmian pola magnetycznego Ziemi, podobnej w działaniu do GPS. Na podstawie informacji uzyskanych z pola magnetycznego mogą stwierdzić, gdzie są w stosunku do swojego celu wędrówki. W wyniku prowadzonych od wielu lat badań nad wpływem pól magnetycznych na organizmy ryb, udało się ustalić m.in., że pole magnetyczne wykazuje znaczący i różnoraki wpływ na zachowanie się gamet (jaja i plemniki), rozwój i przejawy funkcji życiowych zarodków i larw ryb, a w tym wymianę wodną i gazową, motorykę układu krążenia, oraz ich orientację przestrzenną.

WPŁYW NA ROŚLINY

Oddziaływanie zewnętrznego, stałego pola magnetycznego może wpływać na prędkość i kierunek przemieszczania się spolaryzowanych cząstek substancji, co w konsekwencji może decydować o tempie i kierunku wielu procesów życiowych odbywających się w roślinach.

Źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Pole_elektromagnetyczne
http://www.odpowiedz.pl/t/17422.html
http://nojasne.pl/sciaga_wypracowanie/1 ... udzip.html

ps. kto posiada pole elektryczne w polu życia? tylko te osoby , które korzystają wyłącznie z tylnych tarcz czakramów ciała, posiadają oni tylko jedno tylne pole wirowe, pole elektryczne. Człowiek posiadający Duszę posiada dwie tarcze wirów/ czakramów , przednią magnetyczną i tylną elektryczną , które wirując w nas tworzą pole, elektromagnetyczne. To pole zależnie od prędkości wirowania, szybsze, powoduje nasze wznoszenie się lub wolniejsze, opadanie w dól. Samo pole elektryczne nie daje nam Ludziom takich możliwości.

Zmiany genetyczne...

GENETYKA INFORMACYJNA w TZOLKIN
Funkcje pieczęci CAUAC i KAN ● Rola czakr i plazm w transmisji informacji

● W metryce w zakresie wykonań życiowych odczytałam: kin 19 – „zmiany genetyczne”, a kin 144 – „kod genetyczny”. Nie rozumiem, o co tu chodzi... Czy to znaczy, że przekazuję lub otrzymuję dobry kod genetyczny?... Pozdrawiam, Karolina

Nie zagłębiając się w mityczne praprzyczyny, w dziejach ewolucji doszło do gigantycznej „awarii” na poziomie częstotliwości wymiaru czwartego, w następstwie której doskonały wzorzec galaktycznego DNA uległ deformacji, co musiało odbić się na płaszczyźnie fizycznego DNA. Na Ziemi nie pojawia się nic, co nie zaistniało na poziomie wymiaru czwartego. Dzisiejsze manipulacje genetyczne są jedynie fraktalnymi odbitkami z przeszłości (feedback-produktami).

Zgodnie z prawami ewolucji na zakończenie każdego wielkiego cyklu pojawia się możliwość naprawy lub utylizacji zdeformowanych programów rozwoju. W tej fazie jesteśmy od 26 lat i pozostaniemy w niej przez kolejne 26 lat. Z uwagi na zbiorową odpowiedzialność wszyscy ludzie włączeni są w ten proces. Na przestrzeni dziejów wszystkie potencjały, pierwotne i sztuczne, uległy wymieszaniu, po czym mutowały dalej i dziś nie sposób ustalić, kto był sprawcą, a kto ofiarą manipulacji.

Plan drogi powrotu do doskonałego wzorca, przeniesiony z wymiaru subtelnego do trójwymiarowości, został zakodowany matematycznie w 260 kinach Tzolkin. Odzwierciedla go ciało planetarne Ziemi, pojmowanej jako żywy, inteligentny organizm z 7 miliardami komórek ludzkich, oraz ciała rezonansowe ludzi. Ujęta jest w nich również genetyka czwartego wymiaru, nazywana genetyką informacyjną. Każdy człowiek ma swój indywidualny wzorzec w Tzolkin i wynikające z tego zadania względem Całości.

Dlatego dziś zadaniem każdej istoty ludzkiej jest cofnąć się aż do momentu zaistnienia deformacji (powrót dokonuje się stopniowo, w cyklach 260-dniowych), uzdrawiając po drodze wszystkie zniekształcenia. Ponieważ sztuczna blokada została stworzona na poziomie mentalnym, wszyscy ludzie ulegli iluzji niedoskonałości i braków, zaczęli żyć według sztucznego hologramu. Jeśli człowiek jest tego świadomy, proces naprawy dokonuje się sprawniej, jest o wiele znośniejszy niż u osób nieuświadomionych. Jeśli człowiek jest nieuświadomiony, życie zaskakuje go różnymi zrządzeniami losu. A jeśli człowiek jest zdominowany przez ego, zagłusza głos intuicji, nie wykorzystuje szans dokonania zwrotu (ma wolną wolę), jest mu coraz trudniej odnaleźć się w życiu, zamyka się w osobistym dramacie, zaczyna chorować, aż w końcu zostaje odwołany z Ziemi, w skrajnych przypadkach popełnia samobójstwo.

Transformacja dokonuje się poprzez świadomość na drodze rezonansu pomiędzy Niższym Ciałem Mentalnym (pasmo deformacji, dolny poziom wymiaru czwartego) i holonem ludzkim (wzorcowa kopia Wyższego Ciała Mentalnego, górny poziom wymiaru czwartego). Wyższe Ciało Mentalne lub inaczej Ciało Świetlane stanowi uniwersalny wzorzec świadomości wraz z pierwotną matrycą kodu galaktycznego, mieści się w wymiarze piątym (z. Czas i przeznaczenie, rys. wewn. str. okładki). Jest ono niezniszczalne – nieosiągalne dla ludzkiej świadomości, dlatego nie może ulec deformacji; może natomiast wysyłać impulsy "w dół" do świadomości człowieka. W krzyżu powiązań metryki galaktycznej reprezentuje je partner okultystyczny.

Zgodnie z religią i filozofią starożytnych Majów archetypy 20 pieczęci symbolizują materiał, z którego Stwórca utkał człowieka i który nasycił uniwersalnym aspektem swojej świadomości. W ciele fizycznym tym budulcem są aminokwasy. Człowiek potrzebuje 20 podstawowych aminokwasów do prawidłowego rozwoju, w odległej przyszłości będzie potrzebował aż 64. 20 aminokwasów i 20 doskonałych wzorców świadomości Stwórcy, przypisanych do 20 pieczęci Tzolkin, tworzą dwoistą całość, determinują się nawzajem.

Nie trzeba być genetykiem, by usuwać deformacje genetyczne. Wystarczy pracować nad podwyższaniem poziomu świadomości, a kod galaktyczny zacznie się samoistnie naprawiać. Dopiero kiedy zostanie przekroczona masa krytyczna, stopniowo zaczną zmieniać się wzorce genetyczne, cechy, nawyki, sposób funkcjonowania ludzi, także tych, którzy nigdy o tym nie słyszeli. Ewolucja to nie rewolucja.

Przykład Cauac i Kan

Niezależnie od tonu narodzin wszystkie osoby urodzone w pieczęci Cauac/ Niebieski Wicher odpowiadają za wiązanie poprzerywanych nici DNA. Dlatego Cauac niesie ze sobą siłę odnowy, regeneracji, transformacji relacji między ludźmi. Podopieczni Cauac, kiedy się przebudzą, zdrowieją szybciej niż inni.

Archetyp kodu galaktycznego kinu 19 /Rytmiczny Wicher odzwierciedla harmonia narodzin 5 – Rezonansowa Matryca. Pracując z energią 4 kinów harmonii, podopieczny kinu 19 w sposób automatyczny włączy się w proces wiązania poprzerywanych nici DNA – niezależnie od tego, czy robi to świadomie czy nieświadomie.

Przekładając harmonię narodzin na heksagram, podopieczny zyska wgląd, co konkretnie ma do zrobienia na planie fizycznym. I Cing jest archetypową formą genetyki.
Do kinu 19 przyporządkowany jest heksagram 28 – Wielki sprawdzian. Każdy heksagram można przełożyć na konkretny aminokwas. Kin 19 odpowiada za syntetyzowanie asparaginy – kwasu asparaginowego (ASP). O roli asparaginy poczytajcie sami.

Natomiast pieczęć Kan /Ziarno jest bankiem, nośnikiem informacji genetycznych.

Ten temat znajdzie się w programie przyszłych kursów dla zaawansowanych.

Rola czakr i plazm w transmisji

Przekaz informacji dokonuje się poprzez rezonans na poziomie czakr, dysonans oznacza blokadę na drodze transmisji. Choć przyczyny blokad przepływu informacji są najróżniejsze, od destruktywnych myśli czy żądzy aż po ataki energetyczne, zawsze wiążą się ze spadkiem energii i poziomem uświadomienia osoby.

Do przekazu informacji niezbędna jest energia. Energetycznym paliwem jest prana, wchłaniana wraz z oddechem, przez Majów nazywana tzolkin. W pranie zawarte są energetyczne nośniki informacji z poziomów subtelnych, nazywane plazmami. Każda z siedmiu czakr wchłania jedną z siedmiu plazm (z. Kalendarz 13 Księżyców). Nie bez przyczyny tematyce siedmiu czakr i metodzie ich harmonizowania z pomocą 20 kart pieczęci Wyroczni Majów poświęciliśmy sporo czasu na ostatnich spotkaniach klubowych.

[30.11.2013 /5 Chuen]

http://maya.net.pl/opinie.php?LANG=pl&sub=listy&id=629

Kiara

Może jego wiedza zdobyta przez 600 lat życia do czasu potopu była wystarczającą by cywilizacja popotopowa również stworzyła Vimany ? Jakiego rodzaju zdolności posiadał Noe ? Możliwe, że wiedzę czerpał kontaktując się z Super Istotą, był przecież tym wybranym, tym z najlepszym DNA. Noe to niewątpliwie tajemnicza postać, jego dzieci zasiedliły kontynenty powstałe po zapadnięciu się zbiorników "wielkiej odchłani", Ziemia stała się planetą z olbrzymimi zbiornikami wody powierzchniowej, nazwaliśmy je oceanami i morzami.

Czy posiadając juz taką wiedzę jak macie jeszcze wierzycie iż to facet przekazuje dzieciom dziedziczne DNA????? Chcąc zachować linię genetyczną i przekazywać ja przez dzieci trzeba być KOBIETĄ , A NIE MĘŻCZYZNĄ. linia DNA , to wiedza, jej depozyt w każdej komórce ciała , które przekazuje MATKA przez CÓRKI razem ze swoim RNa. Zatem jasne, logiczne i zrozumiałe iż wybiera się kobietę o najbardziej czystym DNA i RNa. No to kim był NOE????

LibraWomen

Kiara pisze: [...] No to kim był NOE????[/b]

No właśnie kim był Noe. Tak sobie myślę. NOE - NO Eve (nie ewy). Noe był potomkiem z linii Adama, no ale tak się składa, że Adam miał trzeciego syna z Ewą, którego dał mu sam Bóg (,,Adam raz jeszcze zbliżył się do swej żony i ta urodziła mu syna, któremu dała imię Set, gdyż - jak mówiła - dał mi Bóg potomka innego w zamian za Abla, którego zabił Kain”). Nie Kain i nie Abel dał początek linii do Noego, a właśnie trzeci syn SET.

"dał mi Bóg potomka innego" - dał "Bóg", Ewa urodziła. Jest spore prawdopodobieństwo w tych słowach, że usunięto materiał genetyczny z komórki jajowej Ewy, wprowadzono "obce DNA" od "Boga" w prezencie od innej kobiety, pewnie ich rasy, a Ewa urodziła tylko i w ten oto sposób Noe jest genetycznie czystszy i bliższy "Bogu" w porównaniu z innymi potomkami synów Ewy. Adam i Ewa, byli manipulacją genetyczną Boga, ich synowie nie byli tak bliscy genetycznie do Boga, ale Set był.

To by było nawet logiczne na swój sposób.

Kiara

Adam i Ewa to już genetyczny twór " boga" , inaczej jego materiał genetyczny o którym na tym forum są informacje. Gdyby miał lepszy to by go zastosował do zrobienia tej prototypowej pary, ale nie miał.
Zatem byli inni Ludzie poza tym eksperymentalnym " rajem", którzy mogli DNA przekazać, ale jeszcze raz nie robi tego facet , a kobieta.

LibraWomen

Nigdzie nie napisałam, jakoby to facet przekazywał materiał genetyczny. To po pierwsze. Chciałam zaznaczyć fakt rodowodu genetycznego aDNA (haplogrupy), gdzie był pierwotny wzór DNA. Bardziej prawdopodobne jest, że po prostu SET posiadał inny materiał genetyczny od MATKI (ale nie EWY) dzięki in vitro. Potomkowie Abla i Kaina wtedy posiadaliby mniej "boskie" DNA od innej matki (Ewy). W skrócie, to o co Ci chodzi Kiaro o mtDNA, pochodziłoby nie od EWY, ale od innej kobiety, a Ewa byłaby tylko opakowaniem.

Piszesz Kiaro - "Gdyby miał lepszy to by go zastosował do zrobienia tej prototypowej pary, ale nie miał." - skąd wiesz? Przeanalizowałaś całą historię i znalazłaś poszlaki dowodów? Ja przedstawiłam Ci dowody, tylko potraktowałaś mnie jak człowieka nie w temacie, bo nie zrozumiałaś co napisałam.

PS: posiadam stosowne wykształcenie poparte tytułem naukowym aby móc swobodnie wypowiadać na ten temat.

Kiaro - "inaczej jego materiał genetyczny o którym na tym forum są informacje." - na tym forum nie ma właściwych informacji na ten temat, są niekompletne, błędne i wprowadzają ludzi w błąd. Literatura nie jest pochodzenia naukowego i taka oto jakość informacji.

Kiara

LibraWomen nie trzeba się tak "stroszyć" nikt nie ma żadnych dowodów na swoje twierdzenia , naprawdę nikt! Opieramy się na tekstach ( które nie muszą być prawdziwe , i odczyty ich mogą być rożne), analizujemy je i wyciągamy wnioski.
kod pierwotnego ( najstarszego , oryginalnego) DNA i RNa jest tylko jeden depozytariuszką jak zawsze jest aspekt żeński/ kobieta, nie facet.

Zatem Adam to już materiał genetyczny męski, z niego można zrobić przerobić go na żeński ale... on jest bardzo obniżony energetycznie i nie ma aktywnych 75% możliwości.

Adam ponownie zbliżył się do swojej żony i miał trzeciego syna , któremu dał na imię Set....

ta sama para , ten sam materiał genetyczny tylko z późniejszego czasu. Skąd ten "bóg" mogl wziąć inny material genetyczny? Od siebie? to byla by powtorka poprzedniego doswiadczenia.

Z tego co mi wiadomo ( a jest rownież opisane w starych tekstach) siostra tego "boga" ( strażniczką pierwotnego kodu DNA) nie przekazał go i nie wyraziła zgody na ten wstrętny eksperyment "RAJ" w którym modyfikowano klony.

SET, jeżeli miał takie DNA jak EWA , to niewiele mógł zdziałać,bo znamy współcześnie efekty tej niepełnej linii DNA w postaci wszelakich chorób genetycznych i ograniczonych możliwości fizycznych i duchowych jej potomków.

Jeżeli twierdzisz iż masz stosowne wykształcenie dotyczące analiz genetycznych , możesz mieć, czemu nie. W takim razie wiesz co, to, są choroby genetyczne i z jakiego powodu powstają , oraz jak i kto je przenosi i dziedziczy.
Tak , analizuję dostępne informacje , wyciągam wnioski , dzielę się nimi.

Z przyjemnością poczytam uwagi fachowe , fachowca i skoryguję moja wiedzę na tej podstawie, ale opieraj się proszę na przykładach zacytowanych z forum.Pamiętaj iż to nie jest forum naukowe , analizy robimy na podstawie dostępnych info, jeżeli masz naukowe materiały z tamtych czasów , chętnie je poznam i podziękuję za ta możliwość z całego serca.

LibraWomen

I tu się mylisz Kiaro. Odbierasz swój obraz (energetyczny) uczuć wobec mojej osoby. Szanuję Cię, masz szeroką wiedzę, ale nie jesteś jedyna na tym forum. Wiele osób na forum posiada słuszne spostrzeżenia tak jak Ty, też powinnaś je uszanować, nie jesteś pępkiem świata. A tak Cię widzą inni, atakujesz ludzi zamiast się dzielić spostrzeżeniami. Bo jak już coś zaczniesz, to Twoje JA nie potrafi się opanować i krzywdzisz ludzi. Jeśli twoim celem na tym świecie jest obrażanie innych to zastanów się nad sobą. Może za długo ludzie pozwalali się chłostać przez Twą osobę.

"SET, jeżeli miał takie DNA jak EWA" - nie wiem czemu się tak uparłaś tej Ewy, napisałam o innej matce i o tym jest mowa, a nie o Ewie.

"Z tego co mi wiadomo ( a jest rownież opisane w starych tekstach) siostra tego "boga" ( strażniczką pierwotnego kodu DNA) nie przekazał go i nie wyraziła zgody na ten wstrętny eksperyment "RAJ" w którym modyfikowano klony." - wcale nie musiała to być ona, a bycie strażnikiem nie sprawia, że coś mogło "wyciec". Nie byli na tyle "porządni" aby nie obejść zasad.

Jak już przytaczasz choroby genetyczne i przekazywanie DNA, a wraz z nim mutacji, to coś Ci powiem. Mylisz się. Nie tylko mtDNA (od matki) jest dziedziczone, również od ojca (YDNA), to właśnie dzięki haplogrupom aDNA (ancient DNA) od ojca jesteśmy w pełni stwierdzić jak był dziedziczony/jak wędrował na przestrzeni milionów lat pełny materiał genetyczny i skąd pochodzi aby odróżnić potomków z konkretnej linii genetycznej. Gdybyś nie posiadała allelów od ojca (YDNA) to byś nie istniała. W takim razie gdy piszesz tylko o materiale genetycznym od matki, przeczysz swemu istnieniu. W takim razie czym jesteś?

Podsumowanie mtDNA (mitochondialne od matki) +YDNA (chromosomalne Y od ojca) = pełna informacja o historii przekazywania DNA.

To co nazywasz ograniczonymi możliwościami człowieka to nie mutacje, bo nie jedna mutacja w obrębie kodującej części łańcucha DNA (a to tylko niecałe 2% całego DNA) zmienia predyspozycje człowieka, niejednokrotnie skorelowane to jest ze zwiększeniem czestotliwości zachorowań ze względu na nie tylko zmianę w samej sekwencji DNA ale tym samym w budowie na poziomie komórkowym. Olimpijczycy posiadają wiele pojedynczych mutacji SNP (zmiany 3ki kodonów na inny kodujące aminokwas na inny aminokwas), te mutacje warunkują ich lepszą wydolność tlenową, kurczliwość miocytów, dzięki czemu są najlepsi w wysiłku fizycznym, dlatego wygrywają, ale... coś za coś, zmiana w materiale genetycznym ma swoje plusy i minusy, zmienia strukturę tej części którą koduje (w tym przypadku przytaczam aspekt receptorowy) i działanie ligand-receptor u ludzi z mutacją różni się od ludzi bez mutacji. (grant Badania genetyczne w sporcie)

No ale to nie wszytko, wszak co to jest 2% DNA, dzięki któremu funkcjonujemy, a pozostałe? No tak potocznie w naszym gronie mówi się, że to śmieciowe DNA, ale to tylko tak żartobliwie, to co się kryje pod śmieciowe to nieaktywne- niekodowana część/nieużywana, ale niektóre fragmenty aktywują się pod wpływem promieniowania i silnego stresu.

Thotal

Bardzo często podświadoma agresja wobec płci przeciwnej zamienia się w obsesję na wielu płaszczyznach.
Kompleksy wyłażą tam gdzie mogą, a jak mogą, to wyłażą...

Pozdrawiam - Thotal

Kiara

Nieprzeczytany postautor: LibraWomen » 08 grudnia 2013, 14:42
I tu się mylisz Kiaro. Odbierasz swój obraz (energetyczny) uczuć wobec mojej osoby. Szanuję Cię, masz szeroką wiedzę, ale nie jesteś jedyna na tym forum. Wiele osób na forum posiada słuszne spostrzeżenia tak jak Ty, też powinnaś je uszanować, nie jesteś pępkiem świata. A tak Cię widzą inni, atakujesz ludzi zamiast się dzielić spostrzeżeniami. Bo jak już coś zaczniesz, to Twoje JA nie potrafi się opanować i krzywdzisz ludzi. Jeśli twoim celem na tym świecie jest obrażanie innych to zastanów się nad sobą. Może za długo ludzie pozwalali się chłostać przez Twą osobę.

Przepraszam , ale nie wiem do jakiego fragmentu mojej wypowiedzi odnieść Twoje twierdzenie? Zdecydowanie lepiej jest się skupić na temacie dyskusji niż na osobach prowadzących ją.Czasami warto jest na coś zwrócić uwagę, ale jednak dyskutujmy bez oceniania siebie nawzajem, to przynosi więcej korzyści.

Nie pisałam o roli ojca w przekazie DNA , ona jest nie zaprzeczam tego, a jedynie o decydującej roli matki.

Reszta twoich informacji jest interesująca, ale nie dotyczy czasów "Raju, Adama i Ewy oraz Seta", to, co jest znane i uznawane w grupach nie naukowych często po długich badaniach i doświadczeniach staje się potwierdzane przez akademickie odkrycia, ostatni dzieje się to coraz częściej.

Do współczesnych info o genetyce można dotrzeć, można je poznać, ale z tamtych czasów zapisane są raczej jako biblijne opowieści , lub stare teksty w formie symbolicznej. Odkodowanie tego jest trudne, to nie są dosłowności, utrudnieniem jest język przekazu , który trzeba zrozumieć w dawnej nie współczesnej wersji.

"Strażniczka Kodu DNA", to nie osoba stojąca przed laboratorium z bronią.....

, to jedyna depozytariuszka jego pierwotnej wersji, która rodząc córki przekazuje JEGO WSZYSTKIE PIERWOTNE PREDYSPOZYCJE, predyspozycje, możliwości, które kolejni spadkobiercy uruchomią lub nie. jest to zależne od ich stylu życia oraz Indywidualności Energetycznej którą Oni SĄ. Polega to na etyce życia , oraz otwieraniu serca, które emanuje coraz wyższa wibracje wpływając na uruchomienie zdeponowanych w przekazanym przez MATKĘ mitochondrialnym DNA.

Taką "Strażniczką Kodu" była i jest tylko jedna osoba, nie ma , nie było i nie będzie nigdy dwóch, jeżeli ona powie NIE! jakiemuś eksperymentowi , to nie ma możliwości by on był zrobiony z użyciem jej pierwotnego DNA.

Jeżeli ja coś stanowczo twierdzę , to wiem iż tak jest, jest to moja wiedza z która naprawdę nie wszyscy muszą się zgadzać, nie muszą jej akceptować, mogą zostać przy swojej.
Ja akceptując cudze poglądy pomimo ich inności,zwyczajnie nie wchodzę w dyskusję, nie wymuszam moich.
Zatem jeżeli masz inna wiedzę i inne zdanie niech tak zostanie dla ciebie, a po mojemu dla mnie, inni wybiorą z tego co jest ich prawdą.

LibraWomen

Do fragmentu -> " nie trzeba się tak "stroszyć" ". W tym momencie oceniłaś mnie pochopnie, a że widziałam TU nie jedno i kiedyś obraziłaś nawet moich bliskich, dlatego zwracam na to uwagę byś nikogo nigdy nie oceniała, ja wiem emocje, ale wszyscy jesteśmy równi, nikt nie jest wyjątkowy by stawać ponad kimś i wiem że wiesz, ale wiedzieć to jedno a stosować to drugie.

Teraz piszesz "Czasami warto jest na coś zwrócić uwagę, ale jednak dyskutujmy bez oceniania siebie nawzajem, to przynosi więcej korzyści." - i oto chodzi byś nie oceniała. Jestem tu znacznie dłużej jako obserwatorka niż zarejestrowany aktywny forumowicz, to że pojawiłam się/ujawniłam nagle nie oznacza że jestem nowa i można tak traktować. Nie odbieraj tego proszę jako coś złego. Nie jestem tu po to by się kłócić, robić przepychanki. Także zostańmy przy Twojej wypowiedzi "dyskutujmy bez oceniania siebie nawzajem".

Wracamy do tematu.

Rozszerzysz temat decydującej roli matki o którym wspomniałaś, bo mogę nie wiedzieć jaki jest twój zamysł myślowy, jak rozumieć Twoją wiedzę, pod jakim kątem. Co przez to rozumiesz.

No właśnie to jak to jest wdług Ciebie z tymi pierwotnymi predyspozycjami "dziedziczonymi"? Bo wspominasz, że zależy to od stylu życia i indywidualności energetycznej, a według mojego własnego doświadczenia i obserwacji w pokoleniach mojej rodziny nie wynika to ze stylu życia, bo prababka,babka, matka, ciotki itp prowadził inny styl życia i nie każda akceptowała to u siebie, do tego każda posiadała/posiada odrębną indywidualność energetyczną. Etyka życia, trudno stwierdzić czy w każdym pokoleniu była taka sama w mojej rodzinie, rożnymi wartościami się kierowały. Do tego jeśli urodził się syn to u jego córki ujawniały się zdolności, ale mimo to zostało przekazane dalej, z ojca na córkę, a nie tylko z matki na córkę. Dlatego śmiem twierdzić dodatkowo, że przekazywanie jest niezależne od matki, tylko ujawnienie w płci żeńskiej, zaś dziedziczenie po ojcu też jest możliwe, wszak zachowuje mtDNA od swojej matki i przekazuje go dalej. Może o to Tobie chodziło, ale wtedy nie można zapominać, że mężczyzna też przekazuje ten dany materiał (mtDNA) i nie można wykluczać roli, bo wprowadza w błąd.

Miałam opisać więcej o mojej rodzinie ale jednak tą część nie opiszę.

Skąd bierzesz swoją wiedzę na ten temat jeśli mogę wiedzieć?

LibraWomen

Zapomniałam dodać, że nie każda w mojej rodzinie kobieta od jednej tej samej matki wykazywała zdolności, nic a nic. Ma syna także nie wiadomo co to będzie potem, może jak będzie miał dzieci da się coś zauważyć, albo i nie, może " ten ślad" się w jej linii zatrze, a może nie.

Kiara

Zapewne obraziłam mnóstwo osób , które spodziewały się moich odpowiedzi zgodnych z ich oczekiwaniami,gdy takie nie były, to... ale nie mam i nie miałam intencji nikogo obrażać, zatem trudno mi nawet domyślać się kto i z jakiego powodu się obraził.
Nie mniej jednak do takich dyskusji zapraszam na pw.

Wracając do tematu, sama podałaś przykład sportowca zmieniającego swoje DNA na wskutek stylu życia ( duży wysiłek energetyczny) , gdy jest on naprawdę duży, lub ogromny w ciągu jednego życia występują bardzo widoczne zmiany, możną je rejestrować. Natomiast w zwyczajnych przeciętnych ludzkich losach dzieje się to zazwyczaj na przestrzeni kilku pokoleń. Zatem raczej trudno jest zauważyć genetyczne zmiany w jednej rodzinie nawet w przekroju babka , wnuczka, pomimo iż losy tych osób są inne. Losy .. to jedno , a rodzaj doświadczeń z nimi związany , to drugie.

Matka w swoim kodzie DNA przekazuje całe 100% spektrum możliwości genetycznych, męskich i żeńskich, które mogą uaktywnić się u córki i u syna , natomiast ojciec przekazuje wyłącznie cechy męskie , one też mogą się ujawnić u córki i syna, ale tylko cechy osobowości aspektu męskiego nigdy żeńskiego. Z X, DNA matki jest i X i Y w przekazie , natomiast z Y ojca tylko Y, nie będzie już X.
Z tego wynika , że jeżeli Ewa powstałą z "żebra Adama" czyli Y Adama, nie może swoim potomkom przekazać całego mitochondrialnego DNA X żeńskiego, bo zwyczajnie nie było go w jej kodzie.

Ale.... eksperyment "RAJ" nie dotyczył całej Ludzkości i poza nim żyli Ludzie z pełnym kodem DNA ... i tym Ludziom było zakazane łączenie się w związki i płodzenie dzieci z klonami z "RAJU" , bo pomimo możliwości fizycznych łączenia obydwu linii , powstawał problem degradacji pierwotnego kodu DNA, a tym samym zablokowania i wyeliminowania przekazywanych przez ten pierwotny kod możliwości ewolucji całego gatunku Ludzkiego. Czyli blokada w rozwoju Cywilizacji ziemskiej.

Eksperyment "RAJ" był Bliskowschodnim eksperymentem, wiadomo było już wówczas do czego doprowadzi, dlatego równocześnie rozwijała się druga linia genetyczna z pierwotnym kodem DNA. Jest to nasza prastara linia Europejska, najbardziej czysta z możliwych wersji , tez nie jest czysta w 100%, ale najbardziej czysta i najbardziej aktywna.

O mojej wiedzy pisałam wiele razy, jest to otworzona możliwość do depozytu szyszynki połączonego z polem morfogenetycznym, inaczej moja wiedza wewnętrzna, która posiadają wszyscy Ludzie. Trzeba tylko pracować nad otworzeniem sobie do niej dostępu.

ps. nie każda energia wcielona ma taki sam plan przed urodzeniowy , zatem nie każda otwiera korzystanie z takich samych predyspozycji , bo zwyczajnie nie są jej potrzebne w każdym życiu. rodzimy się w tej samej rodzinie, ale każdy ma inny cel korzystania z jej spadku genetycznego.

LibraWomen

Dobrze, dziękuję za odpowiedź Kiaro. Im bardziej rozszerzamy swoje wypowiedzi tym bardziej wiadomo co kto ma na myśli.

Kiara

Temu służą dyskusje, ja tez ci dziekuję za nią bo zrozumiałam pewien aspekt niemożliwości istnienia syntetyków i niewłaściwości mieszania się tych dwóch linii genetycznych.
fakt iż ta wiedza jest we mnie to jedno, a wyjęcie jej na powierzchnię i świadome zrozumienie to drugie... trzeba "nacisnąć jakiś klawisz" by ujawniła się świadomie.

Ramzes3

LibraWomen pisze:
Jak już przytaczasz choroby genetyczne i przekazywanie DNA, a wraz z nim mutacji, to coś Ci powiem. Mylisz się. Nie tylko mtDNA (od matki) jest dziedziczone, również od ojca (YDNA), to właśnie dzięki haplogrupom aDNA (ancient DNA) od ojca jesteśmy w pełni stwierdzić jak był dziedziczony/jak wędrował na przestrzeni milionów lat pełny materiał genetyczny i skąd pochodzi aby odróżnić potomków z konkretnej linii genetycznej. Gdybyś nie posiadała allelów od ojca (YDNA) to byś nie istniała. W takim razie gdy piszesz tylko o materiale genetycznym od matki, przeczysz swemu istnieniu. W takim razie czym jesteś?

Witaj Libra Women. Zapewne Twoje argumenty jako fachowca są słuszne czyli krótko mówiąc człowiek by nie istniał. Ale czy w takim razie brałaś pod uwagę możliwość istnienia syntetyka :lol:

właściwie to przekaz, ale traktuje głównie o zdrowiu/DNA,-
więc tu będzie b.pasował.

Ostatni przekaz w roku 2013 – przeniesienie do roku 2014
05 KWI 2014

by krystal28 in Kryon

.

KRYON przez Lee Carroll, 15.12.2013 Laguna Hills, California
Tłumaczenie transkryptu: Teresa Serafinowska

Pozdrowienia moi drodzy, jestem Kryon ze Służby Magnetycznej. Jest grudzień 2013, choć wydaje się jakby minął zaledwie miesiąc od chwili, kiedy stałem naprzeciw was i tysiącami innych starych Dusz na planecie mówiąc: „szykujcie się”.

Rozmawiałem z wami o proroctwie głoszonym tysiące lat temu, które dotyczyło precesji równonocy, mającej stać się punktem zwrotnym. Opisałem też niektóre proroctwa z kultury Majów, zapowiadające, że podczas połączenia fraktali czasów wasz kalendarz w tajemniczy sposób odzwierciedli drżenie Ziemi. Powiedziałem, że ich głębokie wizje sugerowały, iż koniec kalendarza zbiegnie się z początkiem nowej ery.

Mówiłem, że pomiędzy końcem 2012 a początkiem 2014 nastąpi przekalibrowanie. Podczas kolejnych channelingów tłumaczyłem wam, co będzie skalibrowane na nowo, i w zasadzie było to po prostu wszystko. Poradziłem, abyście się mocno trzymali i dowodziłem, że zasiew będzie dotyczył większych rzeczy. Stwierdziłem, że to może być dla was w tym (2013) roku uciążliwe, i że niektórzy z was mogą uważać, że było im ciężej niż innym. Teraz podzielę się z wami pewnymi zagadnieniami i wyjaśnię szczegółowo to, co było trudne, oraz powiem, co z tego wyniknie.

Mogę wam o tym powiedzieć tak po prostu, jakbym opowiadał o roku 2013, ponieważ sami to stworzyliście. Kochani, to nie jest proroctwo, tylko raport. Widzę szerszy obraz, którego nie możecie zobaczyć, kiedy tak tu siedzicie i słuchacie. Widzicie tylko samych siebie i kilku swoich przyjaciół. Nie macie możliwości patrzenia z poziomu ducha i zobaczenia miliardów Dusz na tej planecie. Istnieją miliardy intencji, a w niektórych z nich są ukryte pozytywne niespodzianki. Zaczynają się właśnie pojawiać niektóre z przemian świadomości, ale ja wciąż przypominam, że ciemna energia umiera z trudem. Wyjaśnię to, abyście zrozumieli, że chodzi tu o długotrwały proces wydostawania się z błota (energetycznego). Błoto chciałoby was zatrzymać, wessać.

Ciemna energia ma wiele do stracenia względem światła, które ponownie opromienia was na tej planecie, lecz ten rok był rokiem kalibracji. Wiem, przez co przeszliście. Znam przyjaciół, których utraciliście o wiele za szybko. Wiem o pozornie dziwnych okolicznościach, w jakich znaleźli się niektórzy z was, dlatego pozwólcie mi po prostu powiedzieć, co myślcie. Myślicie że to, przez co przeszliście, nie pasuje do pracownika Światła lub, że nie zasłużyliście sobie na to. To właśnie jest przekalibrowanie. Yawee powiedział, że to był „jego rok” (Yawee to lemuryjskie imię doktora Todda Ovokaitysa, który właśnie został przedstawiony na seminarium Kryona).

Dla tych, którzy się przysłuchują i czytają ten channeling, oprócz niektórych z grupy starych Dusz i siedzących tu na krzesłach, niektóre z tych informacji mogą się wydawać nielogiczne. Powodem jest to, że mówię teraz bezpośrednio do Yawee, gdyż chcę opisać i wyjaśnić pewne kwestie, które nigdy nie zostały wyjaśnione. Nadszedł czas.

I dlatego słuchacze, zaufajcie temu, co powiem, ponieważ to pasuje do szerszego obrazu. Ci z was, siedzący w tym pomieszczeniu, którzy przed chwilą słuchali, co mówił Yawee o tym, jak jego zaawansowana nauka była początkowo postrzegana i szanowana. Dlatego bardziej niż inni jesteście świadomi tego, co powiem. Odsłonię pewne funkcje organizmu, z którymi pracuje Yawee – nie wiedząc do końca wszystkiego i jak to powinno działać.

Jak to wyjaśnię? Yawee, przed wieloma laty w wizjach kontaktowałeś się i rozmawiałeś ze swoim DNA. O tym tu mówiłeś. Przez 15 minut DNA rzeczywiście ciebie słuchało, a na niektórych poziomach miałeś świadomość, że nie rozmawiasz tylko z molekułą. Zresztą, zajmowałeś się swoim własnym DNA. Myślę że to wiedziałeś, lecz poza tym, co opisałeś, było coś niezwykłego, i nie wszystko z tego opowiedziałeś, wiem to. Faktem jest, że rozmawiałeś równocześnie z ponad 100 miliardami molekuł. Powodem jest fakt, że komunikowałeś się nie tylko z DNA. Jest to proces, z którego obecnie korzystasz oraz taki, który dopiero zostanie odkryty, i zaraz to omówię.

Medycyna, ezoteryczna medycyna (chodzi o homeopatię), była przez was wykorzystywana na przestrzeni stuleci, nawet, kiedy jej do końca nie rozumieliście. Wiecie, że działa, ale nie do końca wiecie, jak. Homeopatia jest tajemnicza, ponieważ homeopatia jako tinktura potrzebuje bardzo niewiele, aby wpłynąć na coś w ciele chemicznie, a jednak działa. Człowiek to połyka, a najczęściej jest to wkładane pod język – i to działa. Natomiast jeśli zapytacie tych, którzy stosują i używają homeopatię, przytoczą wiele powodów, dla których to działa. Lecz oni tylko zgadują.

Powód, dlaczego to działa, leży w małej dawce tinktury, jaka jest prezentowana ciału, a ono „widzi i komunikuje się” z tym, co może być nazwane „wrodzoną inteligencją ciała”. Nie chodzi o umysł, nie o mózg i nie o chemię trójwymiarowego ciała, chociaż wam się wydaje, że właśnie o to chodzi. Tinktura jest sygnałem dla ciała, żeby samo się uzdrowiło. Ona nigdzie nie jest wprowadzana, lecz ciało rozpoznaje intencję człowieka i medyczne chemikalia, a wrodzona inteligencja ciała natychmiast wie, co należy zrobić. Zaczyna leczyć tam, gdzie wie, że leczyć powinna. Ile jest rodzajów leków homeopatycznych? Niezliczone odmiany – i one to wiedzą, pracują bez żadnych wskazówek. Istnieje proces, który zachodzi w ciele – tak musi być.

Yawee, porozmawiajmy o twoim ostatnim odkryciu. W swoim protokole dotyczącym komórek macierzystych opisałeś technikę nauczania poleceniem „idź tam i tam pozostań”, aby komórki macierzyste wprowadzić bezpośrednio tam, gdzie są potrzebne. Zlecasz komórkom macierzystym, aby weszły do określonego punktu w ciele i pozostały tam, gdzie mogą mieć zastosowane. Teraz ci, którzy siedzą tu na krzesłach, już nic nie wiedzą. Lecz ty i ja wiemy. Wiesz, że albo ciągle masz niesamowite szczęście, albo chodzi o coś innego. Ponieważ przeprowadzenie komórki macierzystej do danego miejsca i zatrzymanie jej tam zgodnie z zamierzeniem, jest jak znalezienie pojedynczego człowieka w mieście zamieszkałym przez miliard ludzi – stajesz na obrzeżach, szukasz tej jednej osoby i natychmiast ją zupełnie przypadkowo lokalizujesz. Jakoś to działa.

Twoje „idź tam i tam pozostań” to makroprogram, który realizuje niesamowity mikro skutek. W jaki sposób? Miliardy, jeśli nie setki miliardów molekuł DNA są w ludzkim organizmie identyczne. W jakiś sposób komunikują się ze sobą – natychmiast. Jeśli cząsteczka DNA coś czuje, czują to wszystkie. Nauka jeszcze o tym nie wie. Może o tym myślą, lecz nie wiedzą. To jest zagadka, jak DNA tu działa, jak działa. Jakoś musi się komunikować, jednak nie istnieje proces komunikacji, który byłby znany waszym naukowcom, lub który można by wyjaśnić. Jednak one wszystkie razem„widzą” intencję programu i realizują ją wspólnie.

Już to wcześniej powiedziałem, nawet pisaliśmy o tym książki. Wasze DNA ma cechy kwantowe. To nie jest cząsteczka kwantowa, lecz kwantowe polecenie. Ach, lecz jest jeszcze więcej. Całe DNA, jakie dostrzegam w tej chwili w waszych ciałach, jest niepowtarzalne, a ma tylko jedno połączenie ze świadomością. Dzieje się tak, ponieważ DNA w ludzkim ciele jest po prostu połączone ze sobą nawzajem. Jest to w pewnym sensie zamknięty atrybut kwantowy, który funkcjonuje jako pożyteczne połączenie. To cecha fizyki kwantowej, która dotąd nie jest w pełni zrozumiała i stosowana. Reprezentuje inteligencję ciała, ciało wrodzone, a jeśli chcecie otrzymać dowody – one są wszędzie!

Co wiecie o bliźniakach jednojajowych? Wiecie, że posiadają takie samo DNA, i że są jedynymi ludźmi na planecie, którzy są tak identyczni. Co wiecie o badaniach nad bliźniętami jednojajowymi? Wiecie, że, kiedy znajdują się na odległych kontynentach, mają połączoną intuicję lub w tym samym czasie czują, kiedy coś się dzieje z ich rodziną. A co powiecie o waszych DNA? Jest połączone! Jest faktycznie połączone w określonym stanie kwantowym. Co wiecie o kwantowym przyciąganiu DNA? Odpowiedź brzmi: prawie nic! Zatem pozwólcie, że was poinformuję. To jest piękne. Pozwólcie że to wyjaśnię, ponieważ to zmieni wszystko, co od tej chwili zrobicie.

Teraz będziemy trochę powolniejsi, mój partnerze, ponieważ chciałbym, żeby wszystko było poprawne. To ma związek z kalibracją ludzi, jaka obecnie zachodzi. To, co opiszę, jest procesem przekalibrowania i powoduje przemiany u wielu z was.

Pole wokół DNA to kwanty i one reagują na różne sposoby na inne, szczególne przyciąganie kwantowe. Reakcja nie jest liniowa, nie ma związku z chemią ani myśleniem racjonalnym. Ten kwantowy świat wokół was jest światem, którego jeszcze nie zmierzyliście i tym, którego jeszcze nie możecie zobaczyć. Nie istnieją narzędzia, aby to udowodnić, lecz one są, a kiedy nadejdzie odpowiedni czas, wyraźnie je zobaczycie. Wtedy będziecie wiedzieli, że mam rację.

Jeśli DNA jest otoczone swego rodzaju polem kwantowym, to oznacza że cechy kwantowe są połączone z polem kwantowym innych rzeczy. Jak myślicie, czym są kwanty? Dźwięki jakie wyśpiewujecie, to kwanty (Todd mówił, że gruczoł szyszynki rozwija wypowiadane tony). Zasiew biologii Plejad stanowią kwanty. Po prostu przejdę dalej i powiem, że Yawee to odkrył. Na poziomie kwantowym to wielowymiarowe pole łączy całe DNA, inteligencję, a to wiąże się z oryginalnymi szablonami. To oznacza, że ono wie, tak jak homeopatia dokładnie wie, co próbujecie zrobić, i to jest na maksimum dobroczynne.

Wasza chemia DNA może w roku 2014 działać w zakresie 30 – 35%, lecz szablon główny ma 100% (ten szablon jest i zawsze był). Dlatego działa wokół zakresu 100%. Jako istoty ludzkie podejmujecie decyzje w oparciu o dwoistość i stwarzacie tym samym decyzje życia. Lecz na poziomie kwantowym DNA – na poziomie inteligencji ciała – jest część pozytywna, która jest podłączona do szablonu i zawsze jest gotowa pozytywnie współpracować ze wszystkim, co dostaje. To efekt homeopatyczny.

Yawee, podczas wcześniejszych prób odkryłeś coś bardzo wyjątkowego – efekt homeopatyczny twojego lasera kwantowego. Odkryłeś, że kiedy przekazałeś pakiet instrukcji kilku molekułom, ten obraz otrzymały wszystkie. Nawet jeśli przekazałeś je w sposób liniowy, wszystkie otrzymały go równocześnie.

Twoje polecenie „idź tam i tam pozostań”, współpracuje z dobrem ludzi, gdyż jest połączone z szablonem i wie dokładnie, co przekazujesz, i to zawsze będzie działać. To działa zawsze! Pracujesz z inteligencją ciała, która jest wielokrotnością kwantum. Im twoje instrukcje będą bardziej wyrafinowane, tym więcej dobrodziejstw będzie widziane i rozumiane, a ciało uzdrowi siebie samo dzięki szablonom. Ty już to znasz. To, co robisz, to jest kwantowa homeopatia.

Części i kawałki liniowości nie oddają naprawdę całego efektu, nieprawdaż Yawee? To nie ma sensu w liniowym świecie. Reszta historii jest taka, że wykonałeś znakomity milowy krok w badaniach nad połączeniami kwantów DNA ludzkiego ciała. Wyniki w zasadzie sięgają tak głęboko, że przewyższają znaną naukę, a ty jesteś jednym z pierwszych wykwalifikowanych fizyków energii kwantowej na planecie, który przyspiesza ścieżkę do kwantowej, biologicznej części ludzkiej istoty. Właśnie powiedziałem, dlaczego to wszystko działa. Jest więcej, zawsze jest więcej, jednak z tą wiedzą możesz przejść do pewnych kolejnych kroków, które rozważałeś i o których myślałeś. Prawo biologii, z którym współpracujesz, będzie „dobroczynnym współdziałaniem”.
——–
Moi mili, to pole kwantowe DNA jest tym, co akurat w tym roku było mało aktywne. Wielka dobroczynność waszego DNA, która jest połączona z szablonem głównym, została skalibrowana na nowo. Taki proces jednym razem jest związany z dostosowaniem do szablonu, a innym razem – nie. I dlatego czuliście się, jak się czuliście. Dlatego nieraz mogła się się niespodzianie pojawić jakaś przypadłość. Wymienię teraz niektóre zagadnienia dotyczące przekalibrowania, jakie zaszło w 2013 roku.

Najpierw zdrowie. Muszę to wam przybliżać? W 2013 rozchorowało się więcej starych Dusz niż kiedykolwiek wcześniej. Choroby nagle stały się to jakąś ezoteryczną plagą. Zostaliście skalibrowani na nowo! Rzeczy nie są do końca dostrojone, lecz są na to gotowe.

Cóż, Duch nie działa według kalendarza, a kiedy przyjdzie 1 styczeń 2014, zważcie aby zawczasu nie cieszyć się, że wszystko będzie po prostu wspaniałe. Ponieważ każdy z was jest inny, kroczy inną ścieżką i inaczej przechodzi kalibrację. Odpowiedzi na pytania i problemy są różne, lecz chcę wam powiedzieć, że w 2013 roku dokonał się zasiew ponownej kalibracji, a w 2014 ziarno zacznie kiełkować. To pole DNA powoli zostanie zestrojone, lecz z innym szablonem ludzkiej natury. To jest coś, co będzie wzmocnione i gotowe na rzeczy wykraczające poza stare energie.

Mówiłem wam, że dotąd żyliście w trybie ezoterycznego przetrwania i nawet, ku waszemu zadowoleniu, podałem wam przykłady, niezbędnie ważne dla przetrwania. Włącznie ze współczuciem, tolerancją i umiarem. A także hojność i wszystkie inne rzeczy, od których przeżycie nie zależy. A jednak można powiedzieć, że wspomagają inny rodzaj przeżycia. Chodzi o przetrwanie dzięki wywołaniu współczucia, które prowadzi do pokoju na Ziemi.

Mimo przepowiedni o końcu świata, kazaniom kaznodziei oraz wszystkich innych, którzy w dalszym ciągu spodziewają się najgorszego, pojawiają się czynniki podtrzymujące ludzkie życie na planecie. A tamci dostaną swoje „najgorsze”, ponieważ ich DNA da im ich własne przesłanie. Spotkaliście kiedyś hipochondryka, który przyciąga do swoich komórek każdą chorobę, której się boi? Widzicie, to działa! Dobroczynna struktura komórkowa zawsze zrobi co w jej mocy, aby podążać za wskazówkami „szefa”. Więc jakie są twoje instrukcje? Co powiesz polu kwantowemu wokół ciebie? To następny temat, który pragnę z wami omówić.

Zdrowie. Cóż, teraz, gdy wiecie, co dzieje się w waszych organizmach, i że to jest dobre, macie okazję, aby dać kwantowe polecenie zgodne z intuicją. Lecz czy powiedziałem, aby zrobić to przez umysł? Trzeba użyć myślenia intuicyjnego. Trzeba ujrzeć siebie jako istotę uzdrowioną! Zobacz siebie po wyjściu z choroby lub zaburzenia. To są twoje instrukcje, które poprowadzą DNA do przeprogramowania receptorów, które teraz są jeszcze bardziej chętne i gotowe do odebrania twoich informacji, niż kiedykolwiek wcześniej. Uzdrowienia mogą nastąpić szybko, gdyż najgorsze już minęło – zaufajcie mi. Lecz przebudowa i ułatwienia nowych energii będą potrzebowały trochę czasu aby się dostosować, dlatego dajcie im czas. Lecz dla większości z was najgorsze minęło.

Świadomość. Do tej pory byliście nieco „wyłączeni”, jak powiedziałem. Rok pełni Księżyców ma się ku końcowi. Jeśli jakaś osoba jest ciągle jakby trochę „na zewnątrz siebie”, informacje nie mogą dostroić się do jej rdzenia. Energie są pchane i ciągnięte, bo zachodzi ponowne dostrajanie. To odciągnęło niektórych z was od Ducha, wiedzieliście o tym? Wiem, kto tu jest, wiem, kto się przysłuchuje. Niektórzy zostali po prostu odciągnięci od ich wiary i miłości do Boga, i stali się cyniczni. Wiem, kto tu jest i kto słucha. Przyczyna tkwi w kalibracji. Jeśli ufacie tylko własnym intelektom, wtedy to nie zadziała. Intelekt nie jest połączony z tym, co wrodzone!

Wiecie, albo i nie, że podłączenie do wyższej Jaźni – piękny srebrny sznur – nie jest wytworem synaps mózgu. Wiedzieliście o tym, czy nie? Nie można badać majestatu boskości intelektualnie. Można to zrobić z pomocą serca, wrodzonym ciałem emocjonalnym. Następnie trzeba to zrównoważyć intelektualną częścią mózgu i macie mistrzostwo!

Wiem, kto tu jest. Ilu z was próbowało trzymać się tego, co mieli? Pamiętacie uczucia, jakich doświadczaliście, kiedy medytowaliście w starych energiach? To była „znana” energia. A co z połączeniami, jakie mieliście z Duchem, dzięki którym mogliście się śmiać, lub rzeczy, które powodowały, że dobrze się czuliście wewnętrznie – a teraz wam tego brakuje? Wiem, kto tam jest i wiem, kto słucha. Pozwólcie, że coś wam powiem – to powróci! Być może musicie dostroić się do innej stacji, aby to dostać. Bądźcie tego świadomi. Nie powtarzajcie tak po prostu starych sposobów. Wypróbujcie kilka nowych metod. Poczujcie tchnienie Boga, kiedy wydycha ku wam spokój. To był numer dwa – świadomość.

Numer trzy – synchroniczność. Niektórych z was to nie dotyczy. Od tego zależy ludzkie życie, lecz to nie zdarza się tak po prostu. Z Yawee jest teraz trochę inaczej. Powiedziałem mu osobiście, że w 2013 została mu przedstawiona synchroniczność. Lecz stało się tak, ponieważ on jest inny, on zasiał ziarno, które w końcu zaczyna wyrastać tak, jak to opisywaliśmy przed tygodniem, również tak, jak to ma miejsce na nowym obszarze przygranicznym na kontynencie afrykańskim. To jest coś, co powtarzałem od lat, a co usłyszeliście również teraz, podczas tego spotkania – to się zaczęło dokładnie tak, jak powiedziałem, że się stanie. Tak to Yawee wspomaga umożliwienie rekalibracji, zamiast w niej uczestniczyć.

Synchroniczność była wyjaśniana wiele razy, lecz jest konieczne, aby każdy z was był zsynchronizowany z własną intuicyjną Jaźnią i tym, co wrodzone. Natomiast dobroczynne połączenie z szablonem, na którym bazuje intuicja, zostało do was dostosowane, i to było trudne. Rzeczy, o których myśleliście, że się staną , nie stały się – a stało się to, o czym nawet nie myśleliście. Pytaliście siebie, czy wszystko robicie dobrze, nieprawdaż? Wiem, kto tam jest,wiem, kto słucha. To się zmieni i powoli powróci synchronizacja, ponieważ dobroczynne połączenie z szablonem Źródła DNA zaczyna się dostosowywać.

Jako rasa ludzka zaczynacie odbierać większy wkład procentowy aktywacji DNA. Niektórzy z was wykorzystają to, inni nie. Lecz cała ludzkość to dostanie, nie tylko nieliczni. Stare Dusze – pracownicy Światła, którzy mają mądrość Akaszy – czują to i wiedzą. Mają mądrość przodków, słuchają przesłań – jak to – i dostosowują się.

Spodziewajcie się dobrych rzeczy! Czy wierzyliście mi, kiedy opowiadałem wam o roku 2013? Czy wierzycie mi teraz? Zaczyna być lepiej. Czyż nie powiedziałem, że stare energie będą umierały z trudem? One spróbują was wstrzymać. Cóż, te stare energie to nie istota, która do was przyjdzie. To tylko ciemna energia, która funkcjonuje w określony sposób i równoważy światło. Wiedzcie o tym, kiedy oglądacie wiadomości i pewne rodzaje działań. Przez jakiś czas to nie będzie dobrze wyglądać, ponieważ przekazywane są tylko wiadomości dotyczące ciemności.

Ocena sytuacji. Zły osąd. Niektórzy z was podjęli niewłaściwe decyzje! Choć to nie w waszym zwyczaju, teraz siedzicie walcząc ze sobą, ponieważ dokonaliście złych wyborów. Z perspektywy czasu wiecie lepiej: „Jestem starą Duszą, i powinnam to lepiej wiedzieć. Powinnam wiedzieć, że nie powinnam robić tego czy tamtego.” Być może chciałaś osiągnąć określony punkt i porobiłaś specjalne plany, lecz one się nie realizują. Zatem mówisz sobie: „Powinnam to wiedzieć lepiej”. Lecz tak się dzieje, ponieważ zachodzi ponowna kalibracja.

Widzicie, nie byliście dostrojeni do nowych szablonów „powszechnych zmysłów” i to jest normalne, że w trakcie przegrupowania macie problemy z właściwą oceną sytuacji. Rok temu powiedziałem wam, że byłoby dobrze, gdybyście na rok schowali się w szafie i z niej nie wychodzili – pozwalając karmić się komuś przez drzwi, wtedy nie musielibyście uczestniczyć w życiu (śmiech). Oczywiście to był żart Kryona, lecz wiecie, o co w tym chodzi. Jeśli spojrzycie wstecz, na swoje przeszłe decyzje, to stwierdzicie, że w ubiegłym roku nie wszystkie z nich były dobre. Nie pozwólcie, aby ściągały was w dół. Potraktujcie rok 2013 jako rok ciemności, jeśli możecie. Przemieszczaliście się przez mgłę, która się rozjaśnia, jednak nie rozpłynie się natychmiast. Kiedy powoli popatrzysz w dalszą przyszłość, poczujesz się na swojej ścieżce lepiej.

Pod wieloma względami poczujecie się lepiej. Jeśli chodzi o relacje czy współpracę z innymi, nie ma nic lepszego od pełnego dostosowania DNA do szablonów tworzenia.

Dobroczynne DNA: Yawee, czy zdajesz sobie sprawę, że jesteś pierwszym, który wykorzystał ten proces na taką skalę? Czy zdajesz sobie sprawę, co teraz zmożesz zrobić z wiedzą o tych rzeczach? Scenariusz „idź tam i tam pozostań” jest dopiero początkiem. Spróbuj jeszcze czegoś bardziej doskonałego a się zdziwisz! Całe pole kwantowe wie, kim jesteś i co robisz, a z tym, na co człowiek pozwala, będzie to działać. To będzie działać.

Na koniec jeszcze strach. Jesteście pracownikami Światła i starymi Duszami i mówicie: „Cóż,naprawdę niczego się nie boję.” Och, jednak się boisz. Wcześniej użyłem tego terminu, który pochodzi z umysłu mojego partnera. Wybaczcie mi, proszę, jeśli to nie zabrzmi zabawnie, lecz rok 2013 przypominał trochę powiedzenie: „Masz ogień, strachu na wróble?”

Nierównowaga może zniszczyć wszystko, czym jesteście, i może sprawić, że zaczniecie się obawiać utraty własnej istoty. Nawet błahostki mogą sprawić,że będziecie wątpić w swoją duchowość, czyż nie? „Czy robię to właściwie? Duchu, czy mam rację? To nie powinno się zdarzyć. Co zrobiłem źle? Czy robię to dobrze? Dlaczego wszystko idzie tak źle?” Kochani, jestem tu, aby wam powiedzieć, ze nic nie idzie źle. Wszystko jest tak, jak powinno być – pracownicy Światła, jeśli do nich należycie, zostaliście przestrojeni. Zrozumieliście to?

90% ludzi na planecie tylko sobie siedzi i wydaje się nie zauważać dziwnych wydarzeń. Powodem jest fakt, że nie są połączeni tak, ja stare Dusze. Za sprawą wolnej woli i wolnego wyboru mogą podejmować własne decyzje, lecz nie są tym zainteresowani. Lecz wy tak. Powodem jest to, że daliście pozwolenie na przestrojenie. Jak to się wam podoba?

Chciałbym, aby każdy kto to teraz słucha i czyta, otrzymał ten dar, który do was się przeciska. Robimy to na zasadzie kwantowej, a ja was poproszę, abyście pozbyli się strachu! To stary energetyczny papierowy tygrys, który mówi, że jeśli czujecie rzeczy inaczej, wtedy coś jest nie tak. Lecz to nie jest prawda. Robicie wszystko dobrze, wszystko w porządku! W trakcie tego procesu w głowach pojawi się wam odpowiedź, dlaczego tu jesteście i co robicie. Dlaczego wy? Dlaczego teraz? Czy to możliwe, że ten plan istniał cały czas?

Porzuć ten fałszywy strach! Nie pozwól, aby okoliczności nowo skalibrowanego roku spowodowały, że stracisz wiarę. Jeśli chcesz, weź teraz za rękę swoją wyższą Jaźń i nie puszczaj jej. Ponieważ to wyższa Jaźń ci to daje. Nadszedł czas, aby zakończyć emocjonowanie się rekalibracją, odbieranie jej jako odczucia dziwności czy niezwykłości, choroby czy niewiedzy, co się z tobą dzieje. Nadszedł czas, aby przestać wątpić, kim jesteś i próbować dowiedzieć się, dlaczego podejmujesz takie a nie inne decyzje oraz dlaczego brak ci synchroniczności.

Przez cały czas byliśmy z wami i mówiliśmy wam, że to nadejdzie. Lecz jeśli to dostaliście, nie wiecie dlaczego i wielu się boi. Nadszedł czas, aby pozbyć się strachu. Sprawy zaczną się normalizować, a kiedy tak się stanie, powiodą się i zmaterializują rzeczy, na które macie nadzieję. Niektórzy z was będą bardziej zsynchronizowani, niż moglibyście to sobie wyobrazić, a wtedy nadrobicie rok 2013. Zaczniecie rozumieć, dlaczego pewne sprawy potoczyły się w taki, a nie inny sposób.

Kochani, jesteście starymi Duszami. Jesteście pionierami i nadzieją galaktyki. Przybyłem wiele lat temu, aby dziś wieczorem przekazać ten przekaz. Czy zdawaliście sobie z tego sprawę? Dawniej tylko wierzyłem w to, że przejdziecie przez ten jedyny most nadziei – to przesunięcie podczas precesji równonocy. Lecz później przeszliście po nim twardo i teraz zaczyna się praca. Rok 2013 to przeszłość, a praca będzie zsynchronizowana z wami i tym, kim jesteście.

„Kryonie, dlaczego musimy przez to przejść?” Przyczyna tkwi w tym, że jesteście pracownikami Światła, kochani. Część z tego to praca – ciężka praca.

Teraz już jesteśmy gotowi was opuścić, a następne spotkanie, kiedy dam wam przekaz, będzie miało miejsce już w 2014 roku. Rok 2014 jest związany z numerologiczną siódemką, to rok boskości. Pozwólcie, aby ziarno, które zostało w was wprowadzone, pogrzebało w ziemi wasze problemy zdrowotne, problemy ze świadomością, słabe zdolności osądzania i lęki! Następnie podlejcie je współczuciem, a to co będzie wzrastać, będzie tym pięknem, którego zawsze pragnęliście. Niech Ziemia wyda wam owoce waszej ciężkiej pracy, tworząc wreszcie punkt zwrotny dla pokoju na planecie.

Pozwólcie, aby panowało w WAS współczucie, moi kochani i uważajcie, że to się wam udało. Zrobiliście to.

I tak to jest.

http://kryon.com/CHAN%202013/k_channel13_LAGUNA.html

http://krystal28.wordpress.com/2014/04/ ... roku-2014/

Rosyjskie Odkrycia DNA

Ludzkie DNA jest biologicznym Internetem lepszym w wielu aspektach od sztucznego. Najnowsze rosyjskie badania naukowe, bezpośrednio lub pośrednio wyjaśniają zjawiska, takie jak jasnowidzenie, intuicja, spontaniczność, uzdrawianie na odległość, samoleczenie, techniki afirmacji, światło aury wokół ludzi (zwłaszcza duchowych mistrzów), wpływ umysłu na warunki pogodowe(np.rozganianie mętalne chmur) i wiele innych.Ponadto, istnieją dowody na całe nowe rodzaje medycyny, w których DNA może mieć wpływ i przeprogramowywana słowami i częstotliwościami bez wycinanie i zastępowanie pojedynczych genów. Tylko 10% naszego DNA jest używana do budowy białek.
Jest to zaledwie podzbiór DNA, który jest przedmiotem zainteresowania zachodnich naukowców będąc badanym i klasyfikowanym. Pozostałe 90% są uważane za “śmieciowe DNA”.

Rosyjscy naukowcy są jednak przekonani, że natura nie była taka głupia, dołączając lingwistów i genetyków w
przedsięwzięcie odkryto, 90% ” śmieciowego DNA “. Ich wyniki i wnioski są rewolucyjne!
Według tych ustaleń, nasze DNA jest nie tylko odpowiedzialne za budowę naszego ciała, ale również służy do
przechowywania informacji i komunikacji. Rosyjscy lingwiści stwierdzili, że kod genetyczny, zwłaszcza w tych pozornie
“bezużytecznych” 90% – obowiązują takie same zasady jak we wszystkich językach ludzkich.W tym celu porównali zasady składni (w jaki sposób słowa są wprowadzane w celu utworzenia wyrażenia i zdania), semantyki (studium znaczenia w formach językowych) i podstawowych zasad gramatyki. Okazało się, że alkalia naszego DNA śledzi regularnie gramatykę i ustanawia zasady, podobnie do naszego języka. Dlatego ludzkie języki nie pojawiły się przypadkowo, ale są odzwierciedleniem naszego wrodzonego DNA.Rosyjski biofizyk i biolog molekularny Piotr Garjajev i jego koledzy zbadali również wibracje w zachowaniu DNA. W skrócie dolnej linii to: “Funkcje życiowe chromosomów są jak holograficzny komputer z pomocą promieniowania laserowego endogennego DNA”. Oznacza to, że udało im się, na przykład, modulować pewne wzorce częstotliwości (dźwięku) na laser-like ray, które miały wpływ na częstotliwości DNA, a więc i na samą informację genetyczną. Ponieważ podstawowa struktura par zasadowego-DNA i języka (jak wyjaśniono wcześniej) ma tę samą strukturę, nie jest konieczne dekodowanie DNA. Można po prostu użyć słów i zdań z ludzkiej mowy! Co też było eksperymentalnie dowiedzione! Życie substancji DNA (w żywej tkance, a nie in vitro) będą zawsze reagować na modulowane słowami promienie laserowe, a nawet fale radiowe, jeśli używane są odpowiednie częstotliwości (dźwięku). To ostatecznie i naukowo wyjaśnia, dlaczego afirmacje i hipnoza mogą mieć tak silny wpływ na ludzi i ich ciało. Jest całkowicie normalne i naturalne w naszymDNA reagowanie na słowa. Podczas gdy zachodni naukowcy wycinają z pojedynczych genów nici DNA i umieszczają je gdzie indziej, Rosjanie stworzyli urządzenie, które wpływa na metabolizm komórki poprzez modulowanie częstotliwości radiowych i światła, a tym samym naprawia wady genetyczne. Oni nawet uchwycili informację z DNA i przenieśli ją na inne DNA, w ten sposób przeprogramowano komórkę do innego genomu. Tak więc z powodzeniem przekształcali np.zarodki żaby do zarodków salamandry przekazując wzorce informacji DNA! W ten sposób cała informacja została przekazana bez jakichkolwiek skutków ubocznych lub dysharmonii napotykanych podczas wycinania i ponownego wprowadzenia pojedynczych genów z DNA. Oznacza to niewiarygodne możliwości i rewolucję w świecie przekształcania DNA: poprzez proste zastosowanie drgań (częstotliwości dźwięku) i słów, zamiast używać archaicznych metod rozcinania i przenoszenia! Eksperyment ten wskazuje na ogromne możliwości genetyki, co oczywiście ma większy wpływ na tworzenie organizmów niż procesy biochemiczne alkalicznych sekwencji. Ezoteryka i duchowi nauczyciele wiedzą od wieków, że nasze ciało jest programowalne poprzez język, słowa i myśli. Zostało to naukowo udowodnione i wyjaśnione. Oczywiście częstotliwość musi być prawidłowa. Dlatego nie każdy jest w stanie to osiągnąć. Poszczególne osoby muszą pracować nad wewnętrznymi procesami i rozwojem w celu ustanowienia świadomej komunikacji z DNA. Rosyjscy naukowcy pracują nad metodą, która nie zależy od tych czynników i zawsze będzie działać, o ile korzystało się będzie z właściwych częstotliwości. Wyższa świadomość jednostki, potrzebna jest nie do każdego typu urządzenia: może osiągnąć podobne wyniki dzieki sobie. Nauka w końcu przestała wyśmiewać takie pomysły i potwierdza ich wyjaśniienia i wyniki. I to nie koniec. Rosyjscy naukowcy odkryli, że nasze DNA może powodować zakłócenia wzorców w próżni, tworząc w ten sposób namagnesowane tunele czasoprzestrzenne! Tunele czasoprzestrzenne są mikroskopijnymi odpowiednikami tzw. mostów Einsteina-Rosena w pobliżu czarnych dziur (pozostałych po wypalonych gwiazdach). Są to połączenia tunelu pomiędzy całkowicie różnymi obszarami wszechświata, przez które mogą być przekazywane informacje poza czasem i przestrzenią. DNA przyciąga te bity informacji i przekazuje je do naszej świadomości. Ten proces hiper-komunikacji (telepatia, channeling) jest najbardziej skuteczny w stanie relaksu.
Stres, niepokój lub nadpobudliwość intelektualna uniemożliwiają pomyślną hiper-komunikację lub też informacje będą
całkowicie zniekształcone i bezużyteczne. W naturze, hiper-komunikacja z powodzeniem działa miliony lat. Zorganizowana struktura życia u owadów dowodzi tego diametralnie. Współczesny człowiek wie, że tylko na znacznie bardziej subtelnym poziomie, jak “intuicja”. Ale my też możemy odzyskać pełną kontrolę nad wykorzystaniem jej.

Przykład z natury, gdy Królowa w mrowisku jest oddzielona od jej kolonii pozostałe mrówki robotnice nadal będą budowały z zapałem i zgodnie z planem. Jednakże, jeśli królowa zostanie zabita, wszystkie prace w kolonii staną. Mrówki nie będą wiedziały co mają robić. Wydaje się, że królowa przekazuje “plany budowy”, nawet jeśli jest daleko, za pośrednictwem świadomości grupowej jej podmiotów. Może być oddalona ile chce i tak długo dopuki nie zginie. U ludzi, hiper-komunikacja najczęściej spotykana jest, gdy jeden z pozostałych nagle uzyskuje dostęp do informacji, które są poza jego bazą danych. Taka hiper-komunikacja odbierana jest następnie jako inspiracja lub intuicja (również w transie). Włoskiemu kompozytorowi Giuseppe Tartiniemu, na przykład, śniło się którejś nocy, że diabeł usiadł na jego łóżku i grał na skrzypcach. Następnego ranka Tartini był w stanie odegrać utwór dokładnie z pamięci. Nazwał go Trelową Diabelską Sonatą. Od lat 42-letni pielęgniarz śnił o sytuacji, w której był podłączony do pewnego rodzaju czytnika wiedzy CD-ROM. Zweryfikowana wiedza ze wszystkich dziedzin, które sobie wyobrażał była następnie przesyłany do niego i był w stanie przypomnieć sobie wszystko w nocy. Nie było takiej powodzi informacji, które w encyklopedycznej całości zostały przekazane w nocy. Większość faktów była poza jego osobistą wiedzą a osiągnięte szczegóły techniczne, które znał absolutnie poza jego możliwościami w tym momęcie. Kiedy występuje hiper-komunikacja, można zaobserwować w DNA, a także u ludzi, zjawiska nadprzyrodzone. Rosyjscy naukowcy napromieniowali próbki DNA światłem lasera. Na ekranie powstał typowy wzór fali. Kiedy usunięto próbki DNA, wzór fal nie zniknął, pozostał. Wiele eksperymentów wykazało, że wzór po usuniętej próbce nadal istnieje , w którym pole energii najwyraźniej pozostawało takie same. Efekt ten nazywa się teraz pantomowym efektem DNA. Przypuszcza się, że energia z zewnętrznej przestrzeni i czasu nadal przepływa przez tunele czasoprzestrzenne aktywowane po usunięciu DNA. Działania niepożądane w hiper-komunikacji to póla elektromagnetycznych w pobliżu ludzi. Urządzenia elektroniczne takie jak odtwarzacze CD przestają działać nawet na wiele godzin. Kiedy pole elektromagnetyczne powoli zanika, urządzenia znowu działają prawidłowo. Wielu uzdrowicieli i mediów wiedzą o tym ze swojego doświadczenia: im lepsza atmosfera i energia, tym bardziej frustrujące to jest dla urządzeń rejestrujących, przestają działać w tym samym momencie. Często rano wszystko wraca do normy. Czytanie o tym jest pocieszające, ponieważ nie ma nic wspólnego z ich nieudolnością techniczną, oznacza to tylko, że są dobrzy w hiper-komunikacji. W swojej książce Vernetzte Intelligenz, Grażyna Gosar i Franz Bludorf wyjaśniają te połączenia, dokładnie i przejrzyście. Autorzy cytują również źródła przypuszczając, że w dawnych czasach ludzkość była jak zwierzęta: bardzo silnie związana ze świadomością zbiorową, a tym samym działali jako grupa. Aby rozwijać i doświadczać indywidualność, jednak ludzie zapomnieli o hiper-komunikacji niemal całkowicie. Teraz, kiedy jest dość stabilna naszej indywidualnej świadomości, możemy stworzyć nową formę grupy świadomości, a mianowicie, taką w której osiągamy dostęp do wszystkich informacji poprzez nasze DNA bez przymusu lub zdalnie. Teraz wiemy, że tak jak korzystanie z internetu, nasze DNA może wysyłać dane do sieci, mogą być one pobierane z sieci i mogą one nawiązywać kontakt z innymi uczestnikami tej sieci. Zdalne uzdrawianie, telepatia czy “teledetekcja” może być wyjaśniona. Niektóre zwierzęta potrafią wyczuwać z daleka, powrót ich właścicieli do domu. Może to być to na nowo interpretowane i wyjaśniane przez pojęcia świadomości grupowej i hiper-komunikacji. Wszelka zbiorowa świadomość nie może być sensownie wykorzystana w dowolnym okresie czasu, bez pewnych charakterystycznych indywidualnych cech, w przeciwnym razie wracamy do prymitywnego instynktu stadnego, którym jest bardzo łatwo manipulować. Hyper-komunikacja w nowym tysiącleciu oznacza coś zupełnie innego. Naukowcy sądzą, że jeśli ludzie z pełną indywidualnością odzyskają świadomość grupową, uzyskają boskie moce, z pomocą których będą tworzyć, zmieniać i kształtować oblicze na Ziemi! I ludzkość właśnie wspólnie zmierza w kierunku takiego nowego rodzaju świadomości grupowej.

Pięćdziesiąt procent dzieci staną się problemem, jak tylko pójdą do szkoły, ponieważ system grudek(bryłek) wszystkich razem i wymaga korekty. Indywidualności naszych dzieci jest tak silna, że nie chcą się do tego dostosować i są odporne na rezygnację z tej specyfiki w sposób najbardziej zróżnicowany.Jednocześnie coraz więcej dzieci rodzi się jasnowidzących dążących raczej ku świadomości grupowej nowego rodzaju, która nie może już być wyeliminowana. Co do zmiany pogody, na przykład, jest raczej trudno wywierać wpływ na nią przez jednego człowieka. Może natomiast mieć wpływ grupowa świadomość (nic nowego w temacie dla niektórych lokalnych plemion). Pogoda jest pod silnym wpływem częstotliwości rezonansu Ziemi (częstotliwości Schumanna). Te same częstotliwości produkowane są również w naszych mózgach i kiedy wielu ludzi zsynchronizuje ich myśli lub kiedy indywidualności (mistrzowie duchowi na przykład) koncentruje swoje myśli w dowolnym punkcie na niebie, to wcale nie jest zaskakujące, że mogą oni wpływać na pogodę.

Współczesna cywilizacja, która rozwija świadomość grupy nie miałaby problemów z ochroną środowiska, ani niedoborem energii: jeśli byłyby wykorzystana taka władza umysłu w jednolitej cywilizacji, to kontrola energii na rodzimej planecie, stałaby się jej naturalną konsekwencją.
Gdy wielu ludzi staje się zjednoczonymi z wyższym wymiarem jak w medytacji pokoju to potencjalna przemoc zostaje również pod jej wpływem i zanika.
Wydaje się, że DNA jest również organicznym nadprzewodnikiem, który może pracować w normalnej temperaturze ciała, w przeciwieństwie do sztucznych nadprzewodników, które wymagają bardzo niskich temperatur od funkcjonowania minus 200-140°C. Ponadto wszystkie nadprzewodniki są w stanie przechowywać światło, a tym samym informacje. Wyjaśnia to w jaki sposób DNA może je przechowywać(informacje).
Istnieje inne zjawisko związane z DNA jak tunele czasoprzestrzenne. Zwykle te super-małe tunele są wysoce niestabilne i utrzymywane są tylko przez najmniejszy ułamek sekundy. W pewnych warunkach tunele czasoprzestrzenne(stabilne) mogą się organizować, które następnie tworzą charakterystyczne domeny próżniowe, w które na przykład, grawitacja może przekształcić w energię elektryczną. Domeny próżniowe to promieniujące kule zjonizowanego gazu, które zawierają znaczne ilości energii. Istnieją regiony w Rosji, gdzie takie kule pojawiają się bardzo często. Po pomyłkach wynikających z niezrozumienia Rosjanie rozpoczęli masowe programy badań prowadzących w końcu do niektórych odkryć wymienionych powyżej. Wielu ludzi zna domeny próżniowe błyszczących(świecących) kul na niebie. Patrzymy na nie z podziwem zadając sobie pytanie, co może być?

Domena próżniowa w Schonwalde (analiza komputerowa )

Współczesna cywilizacja, która rozwija świadomość grupy nie miałaby problemów z ochroną środowiska, ani niedoborem energii: jeśli byłyby wykorzystana taka władza umysłu w jednolitej cywilizacji, to kontrola energii na rodzimej planecie, stałaby się jej naturalną konsekwencją. Gdy wielu ludzi staje się zjednoczonymi z wyższym wymiarem jak w medytacji pokoju to potencjalna przemoc zostaje również pod jej wpływem i zanika. Wydaje się, że DNA jest również organicznym nadprzewodnikiem, który może pracować w normalnej temperaturze ciała, w przeciwieństwie do sztucznych nadprzewodników, które wymagają bardzo niskich temperatur od funkcjonowania minus 200-140°C. Ponadto wszystkie nadprzewodniki są w stanie przechowywać światło, a tym samym informacje. Wyjaśnia to w jaki sposób DNA może je przechowywać(informacje). Istnieje inne zjawisko związane z DNA jak tunele czasoprzestrzenne. Zwykle te super-małe tunele są wysoce niestabilne i utrzymywane są tylko przez najmniejszy ułamek sekundy. W pewnych warunkach tunele czasoprzestrzenne(stabilne) mogą się organizować, które następnie tworzą charakterystyczne domeny próżniowe, w które na przykład, grawitacja może przekształcić w energię elektryczną. Domeny próżniowe to promieniujące kule zjonizowanego gazu, które zawierają znaczne ilości energii. Istnieją regiony w Rosji, gdzie takie kule pojawiają się bardzo często. Po pomyłkach wynikających z niezrozumienia Rosjanie rozpoczęli masowe programy badań prowadzących w końcu do niektórych odkryć wymienionych powyżej. Wielu ludzi zna domeny próżniowe błyszczących(świecących) kul na niebie. Patrzymy na nie z podziwem zadając sobie pytanie, co może być? Pomyślałem kiedyś: “Hello tam na górze. Jeśli jesteście UFO to lećcie w trójkącie..” I nagle, światło piłki przeniosło się do trójkąta. Jakby hałas wystrzelonego hokejowego krążka na niebie: przyspieszyły z miejsca w którym stały nieruchomo do szalonej prędkości, przesuwając się cicho po niebie. Byłem jednym z wielu, który się im przyglądali. W przyjaznych, najwyraźniej, zamiarach skoro utworzyli trójkąt na moją prośbę.

Rosjanie znaleźli domeny próżniowe w tych regionach, w których często pojawiają się kule światła, które czasami wylatują z ziemi do nieba i mogą być sterowane przez umysł. Okazało się, że te domeny emitują fale o niskiej częstotliwości, które produkowane są również w naszych mózgach i z tego powodu właśnie są w stanie reagować na nasze myśli. Nie ma się czym podniecać ponieważ, na poziomie gruntu te kule światła mogą zawierać ogromną energię i mogą być zdolne do mutacji genów. Wielu nauczycieli duchowych produkują również takie widoczne kule lub kolumny światła w głębokiej medytacji lub podczas pracy z energią, która wyzwala zdecydowanie przyjemne uczucia i nie powodują żadnych szkód. Najwyraźniej jest to również zależne od pewnego wewnętrznego porządku, jakości i pochodzenia domeny próżni. Istnieje kilku duchowych nauczycieli, jak np.młody Anglik Ananda, u którego nie widać gołym okiem ale kiedy zrobimy mu zdjęcie jak siedzi i mówi lub medytuje w hiper-komunikacji, wychodzi na zdjęciu obraz białego obłoku. W niektórych projektów uzdrawiania Ziemi takie efekty świetlne pojawiają się również na zdjęciach. W tym zjawisku mamy do czynienia z grawitacją i antygrawitacją, które są bardziej stabilnymi formami tuneli czasoprzestrzennych i wykazują hiper-komunikację z energiami spoza naszego czasu i struktury przestrzeni. Wcześniejszych pokolenia, które doświadczyły takich hiper-komunikacji i widocznych domen próżniowych byli przekonani, że ukazały się im anioły i nie możemy być pewni do jakich form świadomości możemy uzyskiwać dostęp podczas korzystania z hiper-komunikacji. Nie mając dowodów naukowych na ich istnienie, ludzie myślą o tych doświadczeniach jak o halucynacji. Dokonaliśmy kolejnego kroku w kierunku zrozumienia naszej rzeczywistości. Oficjalna nauka zna również anomalie grawitacyjne na Ziemi, które przyczyniają się do tworzenia domen próżni. Ostatnio znaleziono je w Rocca di Papa, na południe od Rzymu. Wszystkie informacje pochodzą z książki “Vernetzte Intelligenz” von Grażyna Fosar und Franz Bludorf, ISBN 3930243237. Książka jest niestety do tej pory tylko w języku niemieckim.

źródło