Niezależne Forum - Cheops

Śmierdzący zapach potu. Z natury człowiek ma bezwonny jednak u mnie inaczej. Przeprowadziłem głodówkę 9-dniową i nadal nic. Jakieś pomysły, może niekoniecznie głodówkowe?

Najwyraźniej nie oczyściłeś się jeszcze dostatecznie..
Dieta roślinna i powtórzyć za jakiś czas głodówkę.

Rzadkością jest aby jedynie nasza dieta czyli to co jemy miało aż tak ogromny wpływ na nasz naturalny zapach.
To sytuacje chwilowe i raczej incydentalne.
Na ogół przyczyny są psycho-somatyczne.
Oczywiście metabolizm organizmu ma wpływ na wszystkie funkcje życiowe, ale oprócz ciała czyli somy jest właśnie psyche.
Z doświadczenia wiem, że ten aspekt o którym napisałeś dotyka wielu ludzi w różnym wieku, a przyczyna w większości zawiera się w podłożu emocjonalnym.
Bardzo słusznie, że najpierw zastosowałeś oczyszczanie organizmu.
Wiem, że nie każdemu to służy, a głodówka tym bardziej.
Do tego trzeba mieć ZDROWIE i masę.
Znałam lekarza, który do leczenia tej przypadłości stosował głównie dietę pozbawioną pewnych składników, które jak twierdził wywołują przykrą woń. Efekty były mizerne jeśli nie zerowe.
Gdy dieta nie pomagała orzekał, że przyczyna jest juz tylko w psyche i dalej nie dawał rady....

Komórki nerwowe odpowiadaja za wiele funkcji i również za zapach i smak.
Pewnie nie raz słyszałeś; weź głęboki oddech, zamknij oczy, posłuchaj dobrej muzyki... zrelaksuj się. Nerwy Ci w tym pomogą.

Leczenie psyche, to juz skomplikowana sprawa, bo do każdego z nas jest inny kluczyk...., a długotrwałość kuracji, trwa często przez całe życie i dodatkowo nas zniechęca.
Najczęsciej problem dotyka ludzi bardzo wrażliwych o subtelnej naturze nie idących przez zycie za pomosą łokci.
Jest dziesiątki metod wzmacniania psychiki i uczenia się życia ze stresem.
TAK, uczenia się, bo walka z nim nic nie da..
Zaczęłabym od określenia "stresorów" codziennych i pojedynczo występujących.
Odznacz sobie na skali nap 1 do 10 do jakiego zdenerwowania - stresu doprowadzają cię te sytuacje i popracuj nad tymi, które uznałeś za głównych winowajców.
Na naszym Forum jest sporo dobrych rad, a gdy będziesz potrzebował dalszej pomocy pisz.

Edit; bywa, że w okresie wzrastania młodych ludzi za brzydki zapach potu odpowiada burza hormonalna.

Po czesci moze byc to problem ze stresem, jednak nawet nad ranem kiedy sie budze czuje odor swojego ciala.

ps: sorry ale nie mam polskiej klawiatury

Opisuję stres przewlekły, a on na noc nie zasypia i nie budzi się na dzień...
Nasz organizm pracuje cały czas, a mózg nie zasypia i przerabia problemy, które się kumulują...

Tak jak pisze sandra, ludzie wrażliwi i przeżywający wszytko do okoła maja delikatnie mówiąc kiepsko w życiu. Z każdej strony stresory i człowiek się sypie.
I co najlepsze lub najgorsze, to to, że nie pozbędziesz się swojego podejścia do życie, tylko musisz nauczyć się z tym żyć. Niestety, ludzie którzy mają na wszystko wy....ane po po prostu się tacy rodzą - tak z luzackim podejściem do świata trzeba się urodzić.

Przyczyna nieprzyjemnego zapachu ciala moze byc plyn do mycia. Kiedys, gdy uzywalam takich plynow to i ja i wszyscy w rodzinie doslownie cuchnelismy. Po zmianie na dobre naturalne mydlo problem zniknal. Nawet ubrania dlugo sa swieze, pomimo, ze sie pocimy.

Innym powodem moze byc, ze podpina sie "duch". Duchy nieraz cuchna, cale mieszkanie moze cuchnac.

Niech za przykład posłuży ci Adolf Hitler

„Kiedy zrezygnowałem z jedzenia mięsa, od razu zacząłem się mniej pocić, a w przeciągu dwóch tygodni przestałem się pocić niemal zupełnie. Moje pragnienie również znacząco spadło. Łyk wody od czasu do czasu to wszystko, czego mi potrzeba”.

To może być kwestia genetyczna. Taki brzydki zapach potu miał mój ojciec, i ma też jego brat. Pozostali ich krewni nie są tym dotknięci, albo są, ale znacznie mniejszym stopniu.
Mój pot jest raczej OK, ale gdy byłam na Diecie Dobrych Produktów, to prawie w ogóle się nie pociłam! Może to by był odpowiedni kierunek...?