Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Alergia - jak z nią walczyć i leczyć

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 18 maja 2014, 18:59

Za to dla wszystkich bez wyjątku, bardzo pomocnym w podniesieniu odporności własnego organizmu będzie Beta Glukan, o którym czytamy w tej książce >>.
1 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 maja 2014, 19:13

Nie zaprzeczam Beta Glukanowi, ale wszelkie kuracje mogą być kosztowne. A zapobieganie może być darmowe, a w tym przypadku nawet zmniejszyć obciążenie. Piszę to, bo jeszcze mam nadzieję, że jacyś młodzi przeczytają i nie będą prowadzić antyseptycznego domu dla niemowląt. Nie mówię, że ma być brudno, daleko od tego, ale wszelka przesada w tym zakresie niestety potem obciąża potomstwo.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 18 maja 2014, 19:20

Oczywiście, że racja.
Jednak u niektórych bez "wspomagacza" będzie trudno, a beta glukan kosztuje troszkę ponad 30 zł (w zależności od producenta) za 60 tabletek. Starcza na 2 miesiące. Nie jest to astronomiczny wydatek, należy tyko uważać, który beta glukan się stosuje, bo dla pieniędzy różni producenci tworzą różne jego rodzaje.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 maja 2014, 19:24

Nie jesteś producentem, to podaj nazwę tego / tych, które nie są oszukane w/g twoich danych.
To nie reklama tylko informacja i może walka z piractwem i lepiej, żeby ludzie wydali 5 zł więcej, ale mieli pewność, że nikt ich nie przekręca.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 18 maja 2014, 19:54

0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 18 maja 2014, 20:10

Więc ja napiszę wprost, choć niestety prowizji z tego nie będę miał:
produkt: Beta Glukan 1,3/1,6D Forte 60 Kaps
Producent: Laboratoria Natury.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 18 maja 2014, 20:16

Dodam, że ów Beta Glukan wspomaga również działanie leków.
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » czwartek 25 lut 2016, 17:31

Jerzy Maslanky o roli APW przy alergiach
W jaki sposób Analiza Pierwiastkowa Włosa może być pomocnym narzędziem we właściwej diagnozie i walce z alergią? O tym przede wszystkim w dzisiejszym materiale opowiada Pan Jerzy Maslanky. Zapraszamy.

https://youtu.be/3xHqffooo5w
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

user1
Posty: 35
Rejestracja: sobota 03 paź 2015, 10:37
x 1
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: user1 » niedziela 22 maja 2016, 16:29

Są różne popularne teorie nt. przyczyn alergii, ale moim zdaniem główna przyczyna leży gdzie indziej.

1. Przykład: "Wzrost liczby zachorowań na alergie tłumaczy się na różne sposoby. Na pewno winowajcą jest postępujące zanieczyszczenie środowiska."
http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/a ... 33741.html

Zanieczyszczenie środowiska jest na pewno szkodliwe dla zdrowia, ale gdyby to była decydująca przyczyna, to w krajach rozwiniętych liczba zachorowań na alergię powinna maleć (zakłady przemysłowe i samochody już tak nie trują, np. dzisiaj w Londynie nie ma takiego smogu jak dawniej). Jednak prawdopodobnie wcale tak nie jest.

Myślę, że to jest taki mechanizm: liczba zachorowań w cywilizowanych krajach rośnie i nie wiemy dokładnie dlaczego, no to pewnie winowajcą są rzeczy związane z cywilizacją, a pierwsze skojarzenie z chorobami układu oddechowego (alergie wziewne) to zanieczyszczenia powietrza.

Problem w tym, że np. liczba zachorowań na cukrzycę w cywilizowanych krajach też rośnie, a nikt nie próbuje tego tłumaczyć zanieczyszczeniami powietrza. Ano tak - bo mechanizm powstawania cukrzycy znamy, a alergii - oficjalnie raczej nie.

I podobnie jest z tłumaczeniem alergii "chemizacją życia". Myślę, że to akurat częściowo prawda, tyle że to nie jest taka chemizacja, jaka w pierwszej chwili przychodzi do głowy. Tak samo, jak główną przyczyną cukrzycy też jest chemizacja życia, choć mało kto np. sypanie sacharozy do herbaty nazwałby "chemizacją", bo to kojarzy się w pierwszej kolejności z pestycydami, konserwantami itp., które oczywiście są szkodliwe, ale wygląda na to, że w typowych dawkach nie aż tak bardzo, jak właśnie sacharoza czy syrop glukozowo-fruktozowy.

A to stwierdzenie to już mistrzostwo:
"Jest to choroba związana z zaburzeniami adaptacji układu immunologicznego człowieka do nowych warunków środowiskowych związanych z postępem cywilizacji, zmianami klimatycznymi."
http://www.alergia.org.pl/pacjent/pacjent.htm

Nie wiedzą dokładnie, jaka jest przyczyna alergii, ale już twierdzą, że to "zaburzenia adaptacji do nowych warunków środowiskowych". Czy o cukrzycy też by powiedzieli, że to "choroba związana z zaburzeniami adaptacji do nowych warunków środowiskowych związanych z postępem cywilizacji, zmianami klimatycznymi"?

2. Jest jeszcze "hipoteza higieniczna". Że ludzie żyją w bardziej sterylnych warunkach, więc układ odpornościowy - nie mając nic lepszego do roboty - bierze się za alergeny.

Moim zdaniem akurat ludzie mają do czynienia z większą ilością zarazków niż kiedykolwiek w historii. Tyle wirusów i bakterii, co jest na telefonach komórkowych, klamkach, w komunikacji miejskiej, szkołach itp. to człowiek pierwotny raczej nie zaznał. Oczywiście można powiedzieć, że to są alergizujące zarazki, a tu chodzi o te występujące w naturalnych warunkach. Ale czy człowiek reagowałby aż tak ostro na nieobecność jakiegoś pasożyta? Czyżby one były niezbędne do życia tak, jak te "dobre" bakterie (o których niżej)? Dlaczego nikt jeszcze tego nie wykazał, choć ta hipoteza była intensywnie badana?
http://www.alergia.org.pl/lek.arch2/arc ... 6_0304.pdf

Zresztą zwykle jest tak, że jeśli czegoś w organizmie się nie używa, to to zanika/przestaje działać, ale nie staje się nadaktywne.

Jeszcze jeden argument przeciwko tej hipotezie: ok. 65 mln lat temu ssaki naczelne utraciły zdolność syntezowania witaminy C z glukozy. Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że na drzewach nie było tyle zarazków, co na ziemi, więc mogło się okazać, że większa korzyść jest z oszczędzania glukozy niż ze zbędnego kwasu askorbinowego.
http://vitamincfoundation.org/www.ortho ... primed.htm
Ale właśnie: czy życie w bardziej higienicznych warunkach niż wśród odchodów zwierząt itd. spowodowało, że małpy zaczęły dostawać alergii? Czy gdyby ludzie zaczęli mieszkać na drzewach, to zaczęliby chorować od nadmiernej czystości? Nie sądzę.

3. Jeśli dobrze rozumiem, to żeby wytworzyć przeciwciała przeciwko jakiemuś białku, to to białko musi przedostać się np. do krwi czy przez błonę śluzową. Czy to jest normalne, że białka np. roztoczy, pyłków itd. przedostają się przez błonę śluzową (po co miałby istnieć taki mechanizm)? A już na pewno śluzówki zdrowego człowieka nie są dziurawe jak sito:
Natomiast infekcje dróg oddechowych, najprawdopodobniej przez zmniejszenie szczelności nabłonka, umożliwiają większą penetrację antygenów, prowadząc w konsekwencji do wzrostu ryzyka alergizacji.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Alergia

I think that if all the digestive enzymes are functioning properly and if the skin and mucous membranes are intact not allowing pathogens and other foreign macromolecules inside the body, not much antigen will be presented to the B cells. With inflammation damaging those membranes, more antigens will leak into the body and more antibodies will be produced.

http://vitamincfoundation.org/www.ortho ... primed.htm

W tej sytuacji reakcja alergiczna wydaje się zupełnie zrozumiałym mechanizmem wykształconym przez ludzki organizm. Jeśli jakieś białka w nienormalnych ilościach pokonają bariery ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Uk%C5%82a ... ne_bariery ) , to organizm interpretuje to jako namnażającego się pasożyta i chce go zwalczyć, żeby się więcej nie namnażał.

Czy to nie jest tak, że alergie pokarmowe biorą się z przeciekających jelit, a alergie wziewne - z "przeciekających śluzówek"? Być może nie jest to jedyny powód, ale prawie na pewno często jest jednym z głównych.
Dlaczego w takim razie tak mało poświęca się temu uwagi? Dlaczego alergolodzy tylko przepisują przeciwhistaminiki, zalecają "odczulanie" itp.?
http://alergie.mp.pl/chorobyalergiczne/ ... ergicznych
(Ja wiem - kasa, ale przecież mogliby wynaleźć jakieś drogie leki na leczenie choroby od tej strony)

Jak przywrócić szczelność śluzówek? Tego na razie dokładnie nie wiem. I tutaj prośba o pomoc do kogoś, kto może coś wie na ten temat (pewnie będzie to coś związanego z regeneracją tkanki łącznej - kolagen i te sprawy).

4. Z tymi szczepionkami przeciwalergicznymi to w ogóle jest podejrzana sprawa. Nigdzie nie mogłem znaleźć opisanego mechanizmu, jak to działa - tylko, że "organizm się przyzwyczaja do alergenu". Jest to o tyle podejrzane, że np. uczuleni na roztocza cały czas "przyzwyczajają się do alergenu", ale jakoś nic to nie daje. Czy po wstrzyknięciu pod skórę jakiegoś pasożyta czy wirusa organizm by się do niego "przyzwyczaił" zamiast próbować go zwalczać?

A moim zdaniem może to wyglądać np. w ten sposób: jak choruję na przeziębienie... tzn. jak chorowałem, bo teraz już likwiduję wirusy witaminą D, to na zmianę albo bolało mnie gardło, albo miałem zaatakowaną jedną stronę nosa, albo drugą, ale praktycznie nigdy wszystko naraz.

I podobnie może być z tymi szczepionkami. Po szczepionce ręka jest trochę opuchnięta, czasem boli (nawet jeśli nie cały czas, to np. ciężko jest spać na tym boku, gdzie ręka była szczepiona - wiem z doświadczenia, bo właśnie zakończyłem kolejny kilkuletni cykl "odczulania" na roztocza, z brakiem widocznego efektu zresztą). W każdym razie widać, że organizm z alergenem walczy. A że ma ograniczone moce przerobowe, to jeśli walczy z alergenem w ręce, to mniej walczy z alergenem w śluzówkach. I pewnie u niektórych ludzi ten efekt się utrzymuje przez jakiś czas.

Nic dziwnego, że np. szczepionki nie działają na alergie pokarmowe - byłoby to równie logiczne, jak właśnie przyzwyczajanie uczulonego na roztocza do ich wdychania.

5. Alergicy mają nadmierną ilość limfocytów Th2 w porównaniu do Th1
(choć nie tylko: "Aktualnie dostrzeżono także rolę limfocytów Tr oraz udział odpowiedzi nieswoistej, komórek prezentujących antygen i ich receptorów"
http://www.alergia.org.pl/lek.arch2/arc ... 6_0304.pdf ).

Przyczyny takiej a nie innej liczby ciałek krwi mogą być dwie:
- brak składników odżywczych/zatrucie czymś powodujące nieprawidłowe funkcjonowanie limfocytów;
- patogeny/białka itp. dostające się do organizmu.

Moim zdaniem decydująca jest druga przyczyna. Jeśli przeciętny człowiek zachoruje np. na odrę to i tak raczej wytworzy mu się więcej limfocytów Th1, choćby miał niedobory i zatrucie metalami ciężkimi. I podobnie pewnie jest w przypadku alergii - jeśli do organizmu dostaje się więcej alergenów, to wytworzy się więcej limfocytów Th2. Czyli te nieprawidłowe proporcje są raczej skutkiem niż przyczyną.

Oczywiście można próbować też na odwrót. Można próbować wytworzyć więcej limfocytów Th1 i wyhamować w ten sposób Th2 odpowiedzialne za aktywację tworzenia przeciwciał IgE - i mniej więcej tak pewnie działa np. wspomniana tutaj pachnotka. Jeśli chodzi o moje doświadczenia - póki co zdążyłem dopiero "zjeść" jedno opakowanie, które starcza na zaledwie 10 dni. Nie zauważyłem jakiejś specjalnej różnicy, ale jak potestuję dłużej, to się jeszcze wypowiem.

6. Witamina C sprawdza się świetnie w zapobieganiu objawów alergii, być może nawet likwiduje praktycznie całą reakcję alergiczną, ale niekoniecznie leczy w sposób długotrwały (ja np. mam rano katar dopóki nie zażyję tej witaminy - z drugiej strony, nie wiem, jak by to wyglądało przy większych dawkach albo z formą o spowolnionym uwalnianiu). Według tego, co pisze dr Cathart, witamina C "pożera" wolne rodniki i w ten sposób hamuje stan zapalny w momencie, kiedy występuje, a także zmniejsza "przyczepność" przeciwciał do antygenów:
http://vitamincfoundation.org/www.ortho ... primed.htm
O długotrwałym efekcie leczniczym informacji nie znalazłem (chyba, że np. regeneracja śluzówek przez syntezę kolagenu, ale tu nie tylko witamina C jest potrzebna).

Pewnie podobnie działa witamina E - również jako "pożeracz" wolnych rodników (to chyba nie jest do końca to samo co przeciwutleniacz, który niekoniecznie likwiduje wolne rodniki, lecz zapobiega utlenianiu tkanek tymi wolnymi rodnikami).

7. Mówi się o genetycznych skłonnościach do alergii. Oczywiście to też ma znaczenie, ale tak się składa, że ja akurat specjalnych genetycznych skłonności nie mam. Rodzice (nie mówiąc o dziadkach) na alergie raczej nie chorowali, nawet rodzeństwo też alergiczne specjalnie nie jest (siostra niby alergię ma, ale zostało to wykryte znacznie później i ma znacznie słabsze objawy). Czyli mam prawdopodobnie odpowiednie geny, żeby żyjąc w takim a nie innym środowisku, nie mieć silnej alergii. Co mnie w takim razie różni od reszty rodziny?

Otóż na przykład mnie "załatwiono" antybiotykami w pierwszych dniach życia. W późniejszym okresie też byłem leczo... znaczy truty antybiotykami w większych ilościach, niż młodsze rodzeństwo. I prawdopodobnie mikrobiom już nie doszedł u mnie do równowagi. Ostatnio zdiagnozowałem u siebie łojotokowe zapalenie skóry, którego przyczyną prawdopodobnie jest właśnie nieprawidłowy mikrobiom (akurat na skórze twarzy, ale to podobno jest związane z mikrobiomem w jelitach). Nikt w rodzinie raczej czegoś takiego nie ma, bo to ciężko przeoczyć.

A wiadomo, że nieprawidłowa flora jelitowa zwiększa szansę alergii:
Prawidłowa flora jelitowa może mieć działanie ochronne dla rozwoju alergii, co wynika z analizy powiązań pomiędzy florą jelitową i stosowaniem antybiotyków a częstością występowania atopii. Dalszym dowodem na słuszność tych obserwacji są badania wskazujące na niższą częstość zachorowań na atopowe zapalenie skóry w grupie dzieci ryzyka, u których profilaktycznie podawano probiotyki (przed urodzeniem kobiecie ciężarnej, po urodzeniu dziecku lub matce karmiącej).


Objawy alergii częściej występowały u dzieci, które w 1 roku życia otrzymały co najmniej 6 razy antybiotyk, chociaż nie stwierdzono korelacji liczby zachorowań z wykładnikami atopii w badaniach pomocniczych (7). Inni autorzy wykazali, że ryzyko zachorowań na pyłkowicę i atopowe zapalenie skóry jest dwukrotnie wyższe u dzieci leczonych antybiotykami do 2 roku życia. Spostrzeżenia te można także tłumaczyć zaburzeniem flory jelitowej i brakiem ochronnego wpływu prawidłowej kolonizacji przewodu pokarmowego.

http://www.alergia.org.pl/lek.arch2/arc ... 6_0304.pdf

No i wyjaśniło się, cóż to za tajemnicza chemizacja życia jest odpowiedzialna za alergie. Antybiotyki podawane w szpitalach i przepisywane przez lekarzy.
(o antybiotykach było wspomniane w angielskim artykule o pachnotce, ale w kontekście "hipotezy higieny", czyli to zupełnie co innego)

Oczywiście dieta też ma znaczenie (w tym - antybiotyki w mięsie, produkty sprzyjające rozwoju candidy itd.). Tutaj faktycznie - np. kiszonek jadłem chyba najmniej w rodzinie, choć przez ostatnie miesiące to się zmieniło (jem też codziennie czosnek). Ale po twarzy widać, że nie wystarczyło - będę musiał więcej nad tym popracować.

W związku z tym, a także wspomnianym ŁZS zamierzam wypróbować pewien probiotyk, który "stosuje się w postępowaniu dietetycznym w alergii pokarmowej i atopowym zapalaniu skóry". To są akurat inne rodzaje alergii, ale widocznie "apteczna" medycyna ma świadomość, że alergie leczy się probiotykami, tylko jakoś nie jest to nagłaśniane. Spróbujcie wygooglać coś o probiotykach wpisując np "leczenie alergii" - powodzenia. Ja o tym probiotyku dowiedziałem się, szukając informacji o ŁZS.

Thotal pisze:ALERGIA to stan ALARMOWY dla systemu obronnego spowodowany nadmierną ilością drobnoustrojów (najczęściej jest to CANDIDA)

baba pisze:A w ogóle jeśli masz uczulenia to spróbuj zacząć od terapii przeciw grzybicom bo grzybki i inne pasożyty są najczęściej występującym praźródłem alergii. Chyba zaraz założę wątek o grzybicach.

No właśnie, w tym wątku było wspominane o candidzie jako przyczynie alergii (a właśnie jej przerost też u siebie podejrzewam), tylko nie było to dokładnie wyjaśniane. Ktoś ma więcej informacji na temat tego, jak to działa? Ja na razie znalazłem takie wyjaśnienie odnośnie flory jelitowej:
Obecnie wiemy, że jelita są głównym źródłem przeciwzapalnych limfocytów T oraz limfocytów T regulujących odpowiedź immunologiczną (tzw. limfocytów Treg.). Limfocyty Treg., aktywowane w przewodzie pokarmowym, odgrywają znaczącą rolę w rozwoju chorób o podłożu immunologicznym, w tym alergii (
) W rozwoju systemu GALT podstawowe znaczenie mają bakterie jelitowe, zasiedlające przewód pokarmowy. Bakterie jelitowe są pierwszym antygenem zewnętrznym, aktywującym odporność po narodzeniu.

http://www.zywnoscdlazdrowia.pl/10/04.html
1 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 14 wrz 2016, 00:48

Epidemia alergii na orzeszki ziemne, stworzona rękami ludzi – odkrywanie tajemnicy medycznej

Historyk René Dubos mówi, że każde społeczeństwo i każda cywilizacja tworzy swoje własne choroby, które są rzadko rozpoznawane. 1
René DubosCzy alergia na orzechy to epidemia wytworzona przez człowieka? A jeśli tak, to w jaki sposób powstała u milionów dzieci w ciągu zaledwie 20 lat oraz kto lub co jest jej architektem?
Cechy epidemii nadal są zagadką dla lekarzy. W samych Stanach Zjednoczonych u 5,6 miliona osób – 2% populacji – występuje uczulenie na orzeszki ziemne i orzechy w ogóle. Prawie wszyscy alergicy doświadczyli tego jako małe dzieci. Ta epidemia osiągnęła masę krytyczną około 1998 roku, kiedy pierwsza powódź dzieci alergicznych pojawiła się w przedszkolach, co wstrząsnęło systemem edukacji. Częstość występowania alergii wzrastała wraz z dochodem rodziców, edukacją i dostępem do opieki zdrowotnej. Nie zwiększała się wraz z konsumpcją. W krajach rozwijających się, gdzie spożycie orzechów jest wysokie, alergie są praktycznie nieznane. Na zachodzie, dzieci, które nigdy wcześniej nie jadły orzeszków ziemnych doświadczają reakcji alergicznych w początkowej ekspozycji na żywność.
Immunolodzy twierdzą, że ta alergia jest nieprawidłowym działaniem układu odpornościowego.(...)

http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/0 ... medycznej/

Alergia na orzeszki ziemne, a adjuwant 65 w szczepionkach
Obrazek

Adjuwant 65. W latach 1970-tych i 1980-tych, olej z orzeszków ziemnych stał się powszechnym składnikiem szczepionek.
Adjuwant 65. I niby zupełnie przypadkowo zaczęły gwałtownie wzrastać alergie na orzeszki ziemne. Po tym jak jej własne dziecko miało reakcję anafilaktyczną na masło orzechowe, historyk Heather Fraser postanowiła zbadać ten temat i opisała to w swojej książce: „The Peanut Allergy Epidemic”
W 1964 roku, Merck stworzył adiuwant 65-4, który zawiera aż w 65 % olej arachidowy. Artykuł w „The New York Times” z 1964 roku o tym, jak ten olej miał być po raz pierwszy użyty w nowej szczepionce p. grypie: PEANUT OIL USED IN A NEW VACCINE
Kilka pózniejszych artykułów w pubmedzie na temat użycia adiuwantu 65 w szczepionkach:
New metabolizable immunologic adjuvant for human use. 5. Evaluation of highly purified influenza-virus vaccine in adjuvant 65. (1967r)
Antibody response in man to Hong Kong influenza following 1967 formula influenza vaccine in adjuvant 65. (1969r)
The clinical application of adjuvant 65. (1972r)
Response to influenza vaccine in adjuvant 65-4. (1975r)
Dr Lawrence B. Palevsky (pediatra) napisał również artykuł „Olej z orzeszków ziemnych używany w szczepionkach od 1960 roku”:Peanut Oil Used in Vaccines Since the 1960’s

Adiuwanty szczepionek zawierają również wiele innych olejów, które mogą powodować alergię na inne pokarmy.
Np. skorupiaki razem z rybami wykorzystywane są do wytwarzania oleju z ryb. Stosuje się również olej z kiełków pszenicy, olej kukurydziany, czy olej sojowy. Mleko i jajka są również stosowane do wytwarzania szczepionek
Peanut Allergy – Vaccinations Link: Consumer Concerns
Kolejny niebezpieczny adiuwant to MF59, który zawiera olej otrzymywany m.in. z wątroby rekina, skwalen. MF59 jest używany w wielu szczepionkach w Europie, np. przeciwko świńskiej grypie (Novartis). Był on również w eksperymentalnych szczepionkach p.wąglikowi podawanych żołnierzom armii USA, co następnie spowodowało epidemię tzw. syndromu wojny w Zatoce Perskiej. Highly toxic squalene MF59 adjuvant that caused Gulf War syndrome in military servicemen now being added to some civilian flu vaccines
„Adiuwant MF59 w szczepionkach sprzyja retencji nieprzetworzonego antygenu w makrofagach węzłach chłonnych oraz pęcherzykowych komórkach dendrytycznych.” Vaccine adjuvant MF59 promotes retention of unprocessed antigen in lymph node macrophage compartments and follicular dendritic cells.
Alergie spowodowane są przez nagromadzenie toksyn środowiskowych (epigenetyka), co jest kumulowane w ciągu pokoleń. Szczepionki odgrywają dużą rolę, ponieważ są one wstrzykiwane, a nie spożywane – ale nie jedyną. Oprócz tego mamy jeszcze antybiotyki i inne farmaceutyki, zanieczyszczenie środowiska i chemię w naszym pożywieniu, co razem daje ten końcowy efekt..
The Non-Disclosed and Hyper-Allergenic Vaccine Adjuvant

http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/0 ... juwant-65/
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

haze
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2017, 13:09
x 38
x 4
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: haze » wtorek 30 maja 2017, 13:45

Jak to jest z alergiami pokarmowymi ? Z tego co mi wiadomo powstają głównie z powodu nieszczelnego jelita. Pani która wykonywała mi vegatest zaproponowała odczulanie (3 sesje po 30 minut i 2 tygodnie przed nie mogę jeść np białka z jajek). Czy to ma sens? Jestem w trakcie leczenia nieszczelnego jelita czy po wyleczeniu można się spodziewać że część alergii pokarmowych zniknie? A jeśli nie to czy da się ich jakoś pozbyć?

Dodatkowo praktycznie pozbyłem się przerostu candidy. Zaproponowała odczulanie na candidę (też 3 sesje po 30 minut) bo dość mocno reaguje np po wypiciu alkoholu na drugi dzień biały nalot na języku.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 30 maja 2017, 13:50

Czy to ma sens?

raczej nie, alergie są skutkiem , nie przyczyną.
Pozbywając się patogenów alergie samoistnie zanikają.
Taka usługa ;)
bo dość mocno reaguje np po wypiciu alkoholu na drugi dzień biały nalot na języku.

To raczej grzybica.
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

haze
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2017, 13:09
x 38
x 4
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: haze » wtorek 30 maja 2017, 14:16

grzegorzadam pisze:raczej nie, alergie są skutkiem , nie przyczyną.
Pozbywając się patogenów alergie samoistnie zanikają.
Taka usługa ;)


Czyli jak rozumiem alergie powstały przez nieszczelne jelito + słabo zakwaszony żołądek. Zakładając, ze to wyleczę za jakiś czas można się spodziewać że większość (wszystkie?) alergie ustąpią? Można w ogóle ustalić ile to mniej więcej potrzeba czasu? Miesiąc rok, 10 lat? ;) No i w takim razie na czym polega to odczulanie Pani od vegatestu? ;)


To raczej grzybica.


Hmmm...czyli że pozbyłem się przerostu candidy ale nadal mam grzybicę?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 30 maja 2017, 14:50

Czyli jak rozumiem alergie powstały przez nieszczelne jelito + słabo zakwaszony żołądek.

Tak, jeżeli te zabiegi mają zlikwidować patogeny odpowiedzialne za to, jak najbardziej.
Jakie masz inne obciążenia?

Można w ogóle ustalić ile to mniej więcej potrzeba czasu? Miesiąc rok, 10 lat?

Duże problemy 30-40 godzin, bywa więcej, małe mniej.
Zależy jakie metody stosuje.
Powinno być leczenie ogólne, nie po 1/2 godziny, ale może to skuteczne..?
czyli że pozbyłem się przerostu candidy ale nadal mam grzybicę?

Objawy jakby masz..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 30 maja 2017, 14:51

Czyli jak rozumiem alergie powstały przez nieszczelne jelito + słabo zakwaszony żołądek.

Tak, jeżeli te zabiegi mają zlikwidować patogeny odpowiedzialne za to, jak najbardziej.
Jakie masz inne obciążenia?

Można w ogóle ustalić ile to mniej więcej potrzeba czasu? Miesiąc rok, 10 lat?

Duże problemy 30-40 godzin, małe mniej.
Zależy jakie metody stosuje.
Powinno być leczenie ogólne, nie po 1/2 godziny, ale może to skuteczne..?
czyli że pozbyłem się przerostu candidy ale nadal mam grzybicę?

Objawy jakby masz..

Są gabinety, które nawet z prawidłową diagnozą sobie nie radzą.
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

haze
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2017, 13:09
x 38
x 4
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: haze » wtorek 30 maja 2017, 15:10


Tak, jeżeli te zabiegi mają zlikwidować patogeny odpowiedzialne za to, jak najbardziej.
Jakie masz inne obciążenia?


W tej chwili według vegatestu już nic.


Duże problemy 30-40 godzin, małe mniej.
Zależy jakie metody stosuje.
Powinno być leczenie ogólne, nie po 1/2 godziny, ale może to skuteczne..?


Nie do końca rozumiem. 30-40 godzin żeby pozbyć się alergii pokarmowej? W przypadku wyleczenia nieszczelnego jelita oraz prawidłowego trawienia?

Objawy jakby masz..

Są gabinety, które nawet z prawidłową diagnozą sobie nie radzą.


Pani przepisała mi Gastricumeel. Ma to pomóc z takimi "mocnymi" reakcjami na języku.

Co radzisz? Spróbować to wziąć ?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 30 maja 2017, 16:05

Duże problemy 30-40 godzin, małe mniej.

Duże problemy, czyli borelioza i podobne, o alergiach nawet nie myślałem,
to nie jest problem.

W tej chwili według vegatestu już nic.

To skąd biały język?

Pani przepisała mi Gastricumeel.

Mój nic nie przepisuje, tylko aparat Bicom2000.
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

haze
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2017, 13:09
x 38
x 4
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: haze » wtorek 30 maja 2017, 16:36

Ok, czyli w skrócie polecasz zmienić osobę wykonującą vegatest.

Duże problemy, czyli borelioza i podobne, o alergiach nawet nie myślałem,
to nie jest problem.


A, czyli miałeś na myśli 30-40h terapii będąc podłączonym do urządzenia. Oj to jest problem zwłaszcza jak się ma tak wiele alergii na popularne produkty jak ja ;)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 30 maja 2017, 18:04

Takie ''alergie'' 12-15 godzin powinno starczyć.
Tylko nie wiadomo czy dobrze to wykryli.
jak się ma tak wiele alergii na popularne produkty jak ja

Błędny kierunek- alergie pokarmowe. Napisałem wyżej, a Ty dalej swoje..
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

haze
Posty: 74
Rejestracja: czwartek 13 kwie 2017, 13:09
x 38
x 4
Podziękował: 14 razy
Otrzymał podziękowanie: 33 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: haze » wtorek 30 maja 2017, 18:29

To znaczy mam wrażenie, że nie możemy się zrozumieć :)

Ale już wiem co robić więc dzięki za pomoc.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 31 maja 2017, 07:54

Do pamięci komputera wprowadzone są programy terapeutyczne zakodowane pod trzycyfrowymi numerami. Wszystkie konieczne parametry (najczęściej osiem) ustawiane są elektronicznie. Czas trwania terapii jest również zaprogramowany, po jego upływie aparat wyłącza się sam. Programy terapeutyczne dzielą się na:

terapie podstawowe,
meridialne terapie następujące,
terapie według wskazań,
cztery programy sprawdzające oraz 2 specjalne.

Likwiduje wszystkie obciążenia z alergiami włącznie.
http://monadith.com.pl/dla-pacjenta/dzi ... y-naukowe/
1 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: devi » niedziela 23 lip 2017, 02:26

Alergie, skąd się biorą. Ryszard Grzebyk

https://www.youtube.com/watch?v=CDMoNfN80yg
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: devi » poniedziałek 31 lip 2017, 16:11

ASTMA, ALERGIA, KATAR SIENNY - SOKI POMAGAJĄ - ODC 3

https://www.youtube.com/watch?v=Q9FmldcEpMM
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

user1
Posty: 35
Rejestracja: sobota 03 paź 2015, 10:37
x 1
Podziękował: 22 razy
Otrzymał podziękowanie: 36 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: user1 » niedziela 19 lis 2017, 17:21

blueray21 pisze:
czwartek 15 maja 2014, 20:00
UWAGA!

Dotyczy postu z 11.maja - wyciąg z pachnotki.
Przez niedopatrzenie przywołałem wyciąg z liści pachnotki - a w oryginalnym artykule chodziło o wyciąg z nasion pachnotki zwyczajnej.
Niestety wyciąg z liści nie będzie miał takiego działania na układ odpornościowy, jak wyciąg z nasion.
Przepraszam, jeśli kogoś wpuściłem w kanał.

Wygląda na to, że jednak to wyciąg z liści był bliższy prawdy. Dlaczego? Otóż:

Dogrzebałem się do badań, o których prawdopodobnie była mowa w przytoczonym artykule i dokładnie ujęto to w ten sposób: "extract of Perilla frutescens enriched for rosmarinic acid (200 mg [n=10] or 50 mg [n=9]) or placebo (n=10)". A więc, jest to WZBOGACONY W KWAS ROZMARYNOWY wyciąg z bliżej nieokreślonej części pachnotki. Nie wiadomo też, czy podane ilości odnoszą się do kwasu rozmarynowego, czy całego wyciągu. I nie wiadomo, jak silny był to wyciąg (czy taki jak z Herbapolu - który zresztą nie jest standaryzowany na żadną substancję - czy inny). Nigdzie nie mogłem też znaleźć informacji, czy były to liście czy nasiona, czy np. cała roślina (więc nie wiem, skąd autorzy artykułu wpadli akurat na nasiona). Jednak jeśli gdzieś jest mowa o przeciwalergicznych właściwościach pachnotki, to najczęściej chodzi o liście.

Co do opinii, to znalazłem taką:
I've been using a product called Allmyn, containing a powdered perilla extract, as medication for seasonal allergies with great success. Usually, I use it during the heavier periods and it has worked every year without side effects. Couldn't handle the drowsiness from regular antihistamines. There are several studies on perilla and its antihistamine properties, just google and you'll find them. It does increase my tolerance to allergens while taking it, but does not make me immune, meaning I still have to be cautious in certain situations. Wouldn't recommend putting your nose to the ground and do some pollen sniffing. ;-)
( https://www.webmd.com/vitamins-suppleme ... me=PERILLA )
Ten Allmyn to wyciąg odpowiadający 8 g świeżego liścia pachnotki na kapsułkę. Ale nie wiadomo, czy taki wyciąg był używany w badaniach, czy jakiś inny.

Pachnotka jest więc dość kłopotliwym suplementem na alergię, bo nie wiadomo, co dokładnie brać i w jakich ilościach. Są inne przebadane, które nie mają takich problemów, np. lepiężnik różowy (butterbur), pokrzywa, spirulina, CLA, octan (ew. glukonian) cynku do ssania...

Najważniejszymi substancjami aktywnymi w pachnotce są kw. rozmarynowy i luteolina, czyli polifenole. Istnieją łatwiej dostępne w suplementach przeciwalergiczne polifenole, np. kwercetyna, kurkumina czy OPC.
0 x



kotwil52
Posty: 31
Rejestracja: czwartek 22 gru 2016, 16:25
x 2
x 1
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowanie: 11 razy

Re: Alergia skąd się bierze i jak z nią walczyć. Teraz !

Nieprzeczytany post autor: kotwil52 » piątek 24 lis 2017, 18:50

Posiadam bardzo silną alergie na kurz domowy oraz pyłki. Do objawów należy zaczerwieniony, zatkany nos oraz problemy z oddychaniem. Od trzech lat rozpoczołem batalię z nią lecz niestety nie wygrałem jeszcze. Chodziłem po lekarzach medycyny akademickiej. Masa leków na alergie, następnie wykryto niby astmę ( ale niestety objawy nie pasują do astmy, co potem 2 lekarzy wykluczyło astme). Zrezygnowałem z medycyny akademickiej.
Następnie przetestowałem sposób z bioslone. Może ktoś słyszał o miksturze oczyszczającej między innymi z oleju i alocitu. Do tego napar z ziół i zakraplanie nosa. Stosowałem to 2-3 miesiące i niestety brak efektów. Byc może to było za mało czasu i dlatego nie zadziałało. No cóż niestety nie wiem ale szukam rozwiązania, a nie ciągłych testów na sobie. Postanowiłem, że zapłacę specjaliście i zrobi mi badanie operonem. Wynik nieszczelne jelita, podrażniony nos ( nie dziwie się jesłi codziennie zatkany nos). Recepta to witaminy , olej. Mineło 1,5 miesiąca i nadal nic. Być może mój poziom frustacji jest wysoki, przez co oczekuje szybkiego rozwiązania, bo niestety moja choroba mnie ogranicza. Uwielbiam sport, lecz co chwilę muszę odpoczywać w wynniku zatkanego nosa, aby wziąść pełny wziew. Ostatnio byłem nad morzem. To co zauważyłem to poprawa, lecz miezkanie było klimatyzowane i nos cierpiał przez to. Na razie skłaniam się do testowania pachnotki. Jak wspomniałem mam tylko, ale mocną alergie na pyłki. O pokarmowej nic nie wiem i nie zauważyłem. Znacie może jakieś stronki z badaniami na temat leczenia alergi ale oczywiście nie poprzez szczepionki.? I może macie jakiś pomysł na mój przypadek?
0 x



ODPOWIEDZ