Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

GŁODÓWKA

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: Thotal » czwartek 17 sty 2013, 07:27

Głodówka to wstęp do powrotu do zdrowia.

To co wkładamy do ust powinno być w pełni wykorzystane, a resztki wydalone, tak niestety nie jest. Przez lata, w naszych organizmach zbierają się różne dziwne rzeczy, które w jakiś sposób trzeba wyrzucić, bo zatruwają nam one życie i doprowadzają do ciężkich chorób. Jedną z metod, szybkiego pozbywania się złogów, jest GŁODÓWKA.
Sam wielokrotnie przeprowadzałem podobne zabiegi i muszę powiedzieć, że rezultaty były bardzo budujące.
Po oczyszczeniu organizmu człowiek staje się lekki, silny i pełen energii. Mija wiele dolegliwości, ciało się ożywia i młodnieje, dlatego zachęcam wszystkich zainteresowanych.

A tu stronka pomocna w przekraczaniu barier;
http://www.glodowka.pl/



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



lilka91
Posty: 1
Rejestracja: środa 18 gru 2013, 12:25

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: lilka91 » środa 18 gru 2013, 12:37

Głodówki mnie jakoś nigdy nie przekonywały, mimo częstego ich zachwalania... Ale zajrzę na tą stronę, może zmienię zdanie:) Mi w oczyszczeniu organizmu i zrzuceniu zbędnych kg pomogła szkoła gotowania z dietetykiem. Do celu zostało mi ok 5 kg
0 x



Awatar użytkownika
songo70
Administrator
Posty: 16957
Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
Lokalizacja: Carlton
x 1086
x 544
Podziękował: 17174 razy
Otrzymał podziękowanie: 24252 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: songo70 » środa 18 gru 2013, 12:58

gdzieś widziałem/czytałem o joginach którzy głodują, czyszczą jelita pijąc wosk,-
a potem są zakopywani żywcem na jakiś czas.
8-)
to może nie dla mnie :lol:
0 x


"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 18 gru 2013, 15:01

Podobno, co cię nie zabije, to cię wzmocni, ale ja też nie jestem zwolennikiem żadnych ekstremalnych metod. Są natomiast takie pseudo głodówki, jak np. arbuzowa - podobno też nieźle działają.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
Przebiśnieg
Posty: 1191
Rejestracja: wtorek 01 sty 2013, 16:41
x 2
x 24
Podziękował: 786 razy
Otrzymał podziękowanie: 1314 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: Przebiśnieg » środa 18 gru 2013, 19:39

songo70 pisze:gdzieś widziałem/czytałem o joginach którzy głodują, czyszczą jelita pijąc wosk,-
a potem są zakopywani żywcem na jakiś czas. 8-)
to może nie dla mnie :lol:

Szacowni toć dla każdego co innego co do głodówki zalecałbym tylko pic dobrej jakości wodę i nic na siłę.
Ja osobiscie nie skorzystam, chyba, że będzie jakaś metoda w której można spożywać pifko :lol:
to może pozdrawiam :D
0 x



Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » niedziela 09 lut 2014, 18:40

Poniżej zamieszczam kilka fragmentów z książki Aleksieja Suworina pt. Lecznicza głodówka:

Aleksiej Suworin pisze: Procesy zachodzące w organizmie człowieka podczas głodówki

Głodówka to magiczny klucz do tego, aby
odbudować własne zdrowie i w efekcie do-
prowadzić je do najwyższej doskonałości.
starożytności medycyna nie oddzielała się od pozostałych sfer działalności
poznawczej człowieka i w pełni zasłuż uważano ją za pierwszy stopień
do mądrości. Dlatego też najwcześniejsze świadectwa dotyczące głodówki
otrzymaliśmy od Buddy, Chrystusa, Mahometa, a także mędrców – Pitagorasa,
Sokratesa, Platona i wielu innych.
Przez tysiąclecia nagromadzone zostały kolosalne materiały praktyczne, demonstrujące
wielostronne efekty, jakie osiąga człowiek stosujący głodówkę. Całą różnorodność
efektów można sprowadzić do dwóch kategorii – wpływ na postać polową
człowieka i na jego ciało fizyczne. Metody i rezultaty przekształcania istoty
polowej człowieka za pomocą głodówki ulegały stopniowo zapomnieniu i zostały
wyparte przez bardziej namacalne rezultaty, widoczne w ciele fizycznym.

Procesy zachodzące w postaci polowej człowieka
Głodówka to szczególny dział nowej nauki o
człowieku. Waszą karą są źle nawyki, waszą
największą nagrodą — zdrowy tryb życia.
Na postać polową człowieka głodówka działa w dwojaki sposób: trenuje siły Ŝyciowe
organizmu służące regeneracji i odnowieniu oraz oczyszcza świadomość z
patogennych stłumień psychologicznych. To właśnie te dwa efekty głodówki
wykorzystywali starożytni mędrcy w celu osiągnięcia jasności umysłu i świętości.
Głód a siła życiowa organizmu. Co będziemy rozumieć przez „siłę życiową”
organizmu? Terminem tym oznaczymy poziom informacyjno-energetyczny istoty
ludzkiej, który kieruje rozwojem organizmu począwszy od stanu zapłodnionej komórki
jajowej, a następnie utrzymuje organizm w stabilnym stanie przez całe Ŝycie.
Dla większej jasności powiemy o sile życiowej tak: człowiek posiada ciało fizyczne,
w którym dokonują się procesy fizjologiczne; poza ciałem fizycznym istnieje
poziom pól wszelkich energii; pola energetyczne tworzą poziom kwantowy istoty
ludzkiej; poziom kwantowy człowieka jest tworzony i utrzymywany przez jeszcze
głębszy poziom informacyjno-energetyczny, który nazwaliśmy siłą życiową lub
energią życiową. Ajurwedyjski termin „prakryti” objaśnia się następująco:
prawdziwa natura człowieka składa się z siły życiowej i utworzonego przez nią poziomu
kwantowego istoty ludzkiej. Wszystkie następne struktury organizmu człowieka
- pola energetyczne, procesy fizjologiczne, tkanki organizmu i masa ciała
dorosłego człowieka – mogą się zmieniać w trakcie Życia, ale prakryti – nie.
Na energię życiową i jej rolę w procesie głodówki powołuje się wielu uczonych i
lekarzy. Przytoczę tu ich opowieści, abyśmy mieli pełniejsze wyobrażenie o tym
waŜnym zjawisku.
Paul Bragg:
„ Energia życiowa, która zużywana była do przyswajania pokarmu, podczas głodówki jest wykorzystywana do wyprowadzania trucizn z organizmu. Kiedy głodujecie,
organizm dzięki energii życiowej dokonuje samooczyszczenia, samoleczenia i
samoregeneracji.

Tysiące spraw, które wymagają energii, energii i jeszcze raz energii! Energia to
bardzo cenna rzecz, ale nie można jej zamknąć w butelce czy zapakować do pudełka i
kupić. Wielu ludzi uważa, że można ją uzyskać z lekarstw, alkoholu, tytoniu, kawy,
herbaty, pepsi-coli – ale są oni w błędzie. Energia jest nagrodą za życie jak
najbliższe naturze. Spadek energii prowadzi do spowolnienia czynności całego
systemu wydalania: jelit, nerek, skóry i płuc. Narządom tym nie wystarcza energii
do działania na pełnych obrotach. A wówczas rozmaite trucizny nie są w całości
wyprowadzane z organizmu, stopniowo się magazynują i wyrządzają straszne
szkody.

Głodówka jest kluczem do magazynu, w którym natura przechowuje energię.
Głodówka dosięga każdej komórki, każdego organu i generuje siłę życiową. “
Spójrzmy teraz, jakie czynniki tłumią siłę życiową organizmu (inna jej nazwa -
„kundalini”). Mamy więc:
• „siłę życiową” kierującą rozwojem i utrzymywaniem organizmu człowieka;
• model kwantowy organizmu, który jest pierwowzorem ciała fizycznego i czynności
fizjologicznych;
• pola energetyczne, które napędzają rozmaite procesy fizjologiczne, na przykład
erekcję u mężczyzn. W tym procesie fizjologicznym pole energetyczne pompuje
krew, wywołując erekcję;
• tkanki organizmu, posiadające taką czy inną strukturę;
• umysł, opierający się na narządach zmysłów i pamięci. Umysł ludzki jest „specyficznym
organem”, za pomocą którego człowiek współdziała z otoczeniem. Jeżeli
w świetle powyższego rozpatrywać będziemy organizm człowieka według stopnia
waŜności poszczególnych elementów, to najważniejszymi będą siła życiowa i umysł
(lokalizacja – serce i mózg). Tkanki organizmu można traktować jako „związaną”
siłę życiową- można je w razie konieczności rozkładać w celu uwolnienia siłyżyciowej i jej dalszego wykorzystania przez organizm. Innymi słowy, w organizmie
człowieka znajduje się źródło siły życiowej (mózg i serce) oraz magazyn siłyżyciowej (pozostałe tkanki).
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... -glodowki/

Lecznicza głodówka ważne informacje

Moja metoda leczenia przez głodowanie ulecza wszystkie choroby, gdyż sprowadza wszystkie odchylenia organizmu do normy, przywracając go do stanu, jakim dla każdego człowieka jest – zdrowie.
Wydaje się to niezrozumiałym i niewiarygodnym, a w rzeczywistości jest to zupełnie naturalne, gdyż głodowanie ujawnia z wszelką pewnością, że nie ma tych tysięcy chorób, które znajduje u człowieka medycyna, lecz istnieje tylko jedna jedyna choroba i przyczyna chorób, a mianowicie z jakiegokolwiek powodu powstaje u człowieka brak energii nerwowej do wyrzucenia z organizmu na czas i do reszty wszystkich niepotrzebnych pozostałości teraźniejszego odżywiania się.

Z tego naturalnie wynika, że wszystkie choroby są uleczalne natychmiast i niezawodnie również jedynym środkiem, a mianowicie dodawaniem człowiekowi tej nerwowej energii w takiej ilości, która uzupełniłaby powstały jej brak, a kiedy to zostanie dokonane-choroba musi przejść, nie może nie przejść i rzeczywiście przechodzi ku najwyższemu zdumieniu medycyny, która w swoim zaślepieniu i niezrozumieniu właściwości organizmu ludzkiego, całą nadzieję pokłada na leczniczej mocy trucizn aptekarskich oraz iniekcji spalających krew.
Głodowanie nie tylko oczyszcza organizm człowieka, lecz powoduje również zwiększenie jego energii nerwowej, gdyż wtedy organizm przestaje ją zużywać na trawienie pokarmu żołądkiem, przy jednoczesnym dostarczeniu tejże energii przez drogi oddechowe (elektromagnetyzm) w poprzedniej ilości na skutek,, czego powstaje nienaruszona pozostałość, która się codziennie powiększa.
Takie gromadzenie nerwowej energii przy głodowaniu bywa szczególnie widoczne u ludzi nerwowo wyczerpanych—u neurasteników. W ciągu trzech tygodni głodowania odzyskują oni nerwową energię w pełnej normie i takiego neurastenika—człowieka o słabych nerwach, drażliwego, niezdolnego do długotrwałej pracy, cierpiącego na bezsenność i bóle głowy—kuracja zamienia w człowieka dzielnego, zrównoważonego, miłującego życie, na energicznego pracownika, a wydawało się przecież, że spotęgował on swoje wyczerpanie przez jeszcze więcej wyczerpujące głodowanie. Okazuje się, że to i tylko to jest zupełnie dostatecznym dla pozbycia się choroby!
Spróbujcie sami, spróbujcie na sobie, korzystając ze wskazówek tej książki i w porozumieniu ze mną, a przekonacie się o prawdzie moich słów, jak przekonało się o niej wiele setek tysięcy ludzi, jeszcze do niedawna chorych, obecnie zdrowych w całym szeregu państw Europy Wschodniej, gdzie moja metoda została już szeroko rozpowszechniona.
Wiadomości, które podaję tutaj o mojej metodzie leczenia wszystkich chorób głodowaniem przy jednoczesnym oczyszczeniu jelit, dadzą każdemu możność zastosowania głodowania w terminie do dwóch tygodni bez jakichkolwiek komplikacji i ryzyka-bez względu na krótkość terminu-z bardzo wielkim i dodatnim rezultatem w wielu chorobach nawet poważnych jak: astma, gruźlica, iszias, podagra. Przy astmie na przykład, chory, cierpiący czasami przedtem w ciągu dziesięcioleci, nie mogący spać w łóżku z powodu kaszlu i dychawicy, i spędzający wszystkie noce siedząc w fotelu, już na czwarty dzień głodowania przeprowadzonego ściśle według wskazówek mojej metody, ma możność położenia się do łóżka i odzyskuje spokojny sen.
Już pierwszy tydzień próby głodowania według mojej metody niezawodnie udowodni każdemu, że miał on do tej pory zupełnie mylne, wprost śmieszne i przesadne wyobrażenie o trudnościach i niebezpieczeństwie leczniczego głodowania, i że leczenie to może być stosowane do wszelkich chorób z dodatnim i skutecznym wynikiem, będąc jednocześnie krótkotrwałym, łatwym, dogodnym i tanim.
Jeśli jednak metodą moją ulecza się za pomocą głodowania wszelkie choroby, to z drugiej strony nie należy zapominać o tym, że organizmy poszczególnych ludzi różnią się bardzo między sobą i dlatego leczenie każdego chorego musi być połączone z pewnymi uzupełnieniami, jedynie przy stosowaniu, których rezultat może być pewnym i trwałym. A więc dla udzielenia należytych wskazówek przy określeniu terminu głodowania i ustaleniu, jakie uzupełnienia są niezbędne dla tego lub innego chorego przy tej lub innej jego chorobie-potrzebna jest natura1 nie wiedza i doświadczenie celem uniknięcia niepowodzenia jak również wszelkich niespodzianek.
Dlatego też uprzedzam wszystkich i każdego z osobna, że zrzucam z siebie wszelką odpowiedzialność za bieg i rezultat leczenia, które będzie rozpoczęte bez mojej porady i bez zawiadomienia mnie w dalszym ciągu o wpływie wywieranym na chorego w pierwszym tygodniu po zastosowaniu leczenia za pomocą głodowania.
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... nformacje/

Fizjologiczny proces gruntownego oczyszczania

Fizjologiczny proces gruntownego oczyszczania z wewnątrz rozpoczyna się w organizmie człowieka przy dobrowolnym głodowaniu od pierwszych godzin tego głodowania, gdyż organizm nie może pozostawać przez cokolwiek dłuższy czas bez otrzymywania sił z zewnątrz, a więc kiedy ustaje odżywianie się przy pomocy żołądka, organizm rozpoczyna natychmiast odżywiać się ze swoich wewnętrznych zapasów.

W ten sposób w czasie głodowania wewnętrzna praca organizmu nie ustaje i nie słabnie, lecz zmienia się tylko jej kierunek: odżywianie idzie nie z zewnątrz, a z wewnątrz. Również w innym odwrotnym od normalnego kierunku- idą i nie potrzebne resztki, powstające na skutek wewnętrznego zużycia materii-idą nie z góry na dół przez jelita, lecz z dołu do góry przez jamę ustną i język, występując na tym ostatnim jako białe i żółte plamy wysiłku, albo „nalot”, jak zupełnie nie słusznie nazywają w medycynie ten wysiłek. Ponieważ takie odżywianie z wewnętrznych zapasów organizmu odbywa się zupełnie niezależnie od naszej woli, często mylącej się tj. odbywa się z nieomylną mądrością natury, więc dla odżywiania tego zużywa się w organizmie przede wszystkim tylko to, co dla niego samego jest szkodliwe lub zbyteczne-wszelka trucizna, ropa, niepotrzebny tłuszcz itd. Na skutek, czego organizm oczyszcza się od tego wszystkiego, co mu wewnątrz przeszkadza, szkodzi lub obciąża, a to wszystko okazuje się zwykle przyczyną wielu chorób.
W ten sposób takim odżywianiem od wewnątrz organizm nie tylko podtrzymuje w sobie żywotność, lecz oczyszczając siebie ze wszystkich śmieci, wyzwala się również od całego rzędu chorób. Ta olbrzymia praca gruntownego oczyszczenia organizmu dokonuje się bez żadnego podniesienia temperatury, a przeciwnie, nawet z opadnięciem jej o 0,5 stopnia w ciągu całego głodowania.
Ten fizjologiczny proces głębokiego oczyszczenia ma swój ścisły termin 40-42 dni, w ciągu, którego zostaje wykonane ogólne, gruntowne oczyszczenie całego organizmu. Ponieważ odchody takiego odżywiania z wewnątrz występujące na powierzchni języka, zatruwają znajdujące się tam nerwy zmysłu smaku, wywołując ich czasowe znieczulenie, apetyt znika już w końcu pierwszego dnia głodowania i dalszy jego ciąg do końca 6-tego tygodnia odbywa się bez wywoływania u człowieka jakichkolwiek męczących wrażeń. Tylko przy końcu 40-dniowego terminu język oczyszcza się, wysiłek znika, nerwy nabierają życia i odzyskuje swoje właściwości, powraca i wtedy następuje odpowiedni czas do rozpoczęcia jedzenia.
Taką zadziwiającą mądrością i zapobiegliwością obdarzony został przez przyrodę proces dobrowolnego głodowania w ciągu, którego człowiek, przez odżywianie się od „wewnątrz”, wyzwala się z chorób ogólnych i wcale nie cierpi przy tym głodu i nie traci swych sił na zbyteczne wysiłki. Przy tym temperatura nie tylko nie podnosi się, lecz nawet opada. Ponieważ pozostałe w organizmie resztki pożywienia stanowią istotny powód jego głównych chorób, po usunięciu tychże, organizm wyzwala się nie tylko z chorób, ale i z ich przyczyn.

fragm. ksiązki
ALEKSIEJ SUWORIN
PRAKTYCZNY KURS LECZENIA GŁODOWANIEM
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... yszczania/

PRAKTYKA GŁODOWANIA

Przy głodowaniu należy ściśle stosować się do przepisów metody:
1. Nic nie jeść. Przy końcu pierwszego dnia jak to już było zaznaczone, znika zwykle wszelki apetyt do jedzenia i następnie człowiek głoduje do końca 40 dni, nie odczuwając z tego powodu żadnych cierpień.

2. Pić jak najmniej, nie więcej jak 3 razy dziennie po pół szklanki wody lub gorącej herbaty z jedną łyżką do herbaty cukru z cytryną. Ponieważ w czasie głodowania używa się codziennie lewatywy, na skutek czego organizm sam pozostawił dla siebie niezbędną ilość wody wskutek czego głodujący nie będzie odczuwał większego pragnienia: czasem: szczególnie w rzadkich przypadkach aby polepszyć proces oczyszczania, wskazane jest nic nie jeść i nic nie pić, wtedy chory przy codziennym użyciu lewatywy wytrzymuje swobodnie w ciągu 2 tygodni taki ścisły post.
3. Stosować codziennie, lepiej z rana lewatywę z 1 – 1,5 litra ( 6 szklanek ) czystej ciepłej, jak mleko dopiero co wydojone, wody ( 27 – 28 stopni C ). Używać lewatywy trzeba leżąc na lewym boku lub będąc opartym na łokciach i kolanach. Kiedy wszystka woda wejdzie do kiszek, należy przewrócić się na plecy i leżeć przez 5 minut, potem na prawą stronę i też leżeć przez 5 minut, następnie przejść się w ciągu 2 – 3 minut i oddać wodę. Należy masować brzuch, aby wypędzić wszystką wodę, w przeciwnym bowiem razie pozostanie uczucie ciężaru w brzuchu oraz wiatry. Przy masażu jak tylko odejdzie pierwsza woda po lewatywie, kładzie się obydwie ręce palcami do tyłu i podrzuca się nimi kiszki wewnątrz pod żebra. Następnie kładzie się obydwie zaciśnięte pięści po jednej i drugiej stronie pępka i masuje się nimi przetaczając je naokoło pępka w kierunku wskazówek zegara, tj. z prawej strony na lewą, mocno naciskając. Przy końcu należy się podnieść, pochylić się naprzód, jakby się kłaniało komuś w pas, w ten sposób aby brzuch wisiał swobodnie nad ziemią i powtórzyć obydwa ruchy, a mianowicie: podrzucanie kiszek pod żebra i toczenie pięści po brzuchu. Jakie znaczenie ma codzienne i prawidłowe działanie lewatywy, na to wskazuje następujący przykład. Oto co pisze do mnie Miliwij Kowaczewicz (Jugosławia): „ Jestem chory na nerki. Głodowałem przez10 dni, lecz nie korzystałem przy tym z lewatywy i kiedy poczułem się gorzej posłałem do Pana do Belgradu mojego krewnego. Z tablicy z moimi notatkami poznał Pan, że nie używałem lewatywy i powiedział mojemu krewnemu, że powinienem natychmiast przerwać głodowanie, gdyż nie przyniesie mi żadnej korzyści, jednocześnie radził mi Pan, abym później rozpoczął głodowanie na nowo. Za drugim razem głodowałem przez 9 dni i osiągnąłem świetny wynik. Czuję się bardzo dobrze i lekarz, który badał ,mnie oświadczył, że jestem zupełnie zdrowy. Zamiast siedmiu lewatyw w ciągu tygodnia z dobrym ogólnym skutkiem można użyć w tym samym czasie wszystkiego trzy przemywania za pomocą środka przemywającego „ Rzeka” o którym będzie mowa później w „Ogólnych uwagach”.
4. Przeczyszczający środek należy przyjmować co trzeci dzień. Za pierwszym razem – z rana, pierwszego dnia – 50 gr olejku rycynowego (razem z piwem lub gorącym mlekiem) albo Natritim sulfarinumn siccum w ilości 0,5 – 1,5 łyżki do herbaty na 0,5 szklanki wody. Lepiej używać – większej niż mniejszej dawki środka przeczyszczającego, gdyż trzeba aby środek podziałał prędko i krótko, nie czyniąc człowieka chorym na pół doby a nawet więcej, co często zdarza się przy przyjęciu małej dawki. Można też pić po 1 – 1,5 – 2 szklanek wody Franciszka Józefa lub wyciąg ze strączków senesowych ( folia Sennae ), nie zaparzając ich jednak jak herbatę lecz w sposób następujący: z rana włożyć do szklanki zimnej wody 20 – 25 strączków, a wieczorem wypić wyciąg. Skutek nastąpi z rana, zwykle bez bólu, w razie jednak, gdyby pojawiły się bóle, należy następnym razem zmniejszyć liczbę strączków.
5. Przed rozpoczęciem głodowania należy zważyć się i następnie ważyć się co dwa dni – zawsze w tym samym ubraniu.
6. Nie brać żadnych lekarstw i nie używać injekcji. Przy głodowaniu działają one szczególnie niszcząco, zawsze o wiele mocniej niż zwykle, a w jakim właściwie stopniu, tego nie wie i nie powie żaden lekarz, gdyż jeszcze zupełnie nie zostało stwierdzone jak oddziałują lekarstwa na człowieka przy różnych terminach głodowania. W każdym bądź razie procesy zachodzące w organizmie na skutek głodowania są bez porównania potężniejsze niż wszelkie lekarstwa, które byłyby w stanie wyleczyć 30 letnią astmę, nawet w dziesięcioletnim terminie głodowania, zaś przeprowadzone prawidłowo wylecza je w ciągu 3 tygodni.
Na piąty dzień należy pokazać się obserwującemu ( przewodnikowi ) i zakomunikować mu jaki wpływy wywarły na chorego pierwsze dni głodowania. Tylko po dowiedzeniu się o tym można dać choremu wskazówki jak ma postępować w ciągu drugiego i trzeciego tygodnia. W wypadku jeśli chory pozostanie przez te 2 tygodnie w bezczynności zadawalając się tylko tym, co było wskazane do robienia w pierwszym tygodniu, to zarówno wyniki będą słabe, jak też głodowanie będzie szło uporczywiej. W ciągu pierwszego tygodnia doświadczone oko potrafi określić na jakie rzeczywiste choroby cierpi chory, dlatego dla kierującego leczeniem, szczególnie ważnym jest wiedzieć o wszystkich objawach w danym tygodniu.

fragm. książki ALEKSIEJ SUWORIN – Praktyczny kurs leczenia glodem.
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... lodowania/

OGÓLNE WSKAZÓWKI PODCZAS LCZNICZEJ GŁODÓWKI

Przy dobrowolnym głodowaniu, jeśli ściśle będą spełnione wskazówki, metody, apetyt (łaknienie) znikną zwykle przy końcu pierwszego dnia i w dalszym ciągu głoduje się nie odczuwając jakichkolwiek cierpień z powodu głodowania. W wypadku gdy apetyt jednak nie zniknie należy wziąć 1 – 2 nieduże łyżki zimnej wody. Chłód jej podziała na żołądek w ten sposób, że zniknie apetyt.

Temperatura. W ciągu pierwszych trzech dni temperatura opada zwykle o 0,5 – 1 stopnia C i w dalszym ciągu ciągle stoi na tym samym stopniu. Puls podczas głodowania traci zupełnie prawie znaczenie, jako wskaźnik ogólnego stanu obiegu krwi. Puls może podnieść się do 130 uderzeń na minutę, lecz temperatura nie podniesie się nawet o 0,1 stopnia C, puls może opaść do 30 uderzeń na minutę, a człowiek będzie się czuł spokojnie i w pełni sił. Ważniejszym wskaźnikiem ogólnego stanu organizmu podczas głodowania jest sen. Dopóki sen jest spokojny i wzmacnia – nie ma powodów do obaw. W razie ustalenia się uporczywej bezsenności – należy przerwać głodowanie, gdyż oznacza to, że organizm jest nerwowo osłabiony.
Zwykły przebieg głodowania. Zwykle pierwszy tydzień ze względu na niezwykłość uczuć i trosk staje się dla głodującego uciążliwym. Najcięższymi dniami w tym właśnie tygodniu bywają najczęściej dzień 4 i 5. Rankiem dnia 7 głodujący budzi się z poczuciem siły i lekkości i od tej chwili drugi tydzień przechodzi spokojniej i i bardziej zbliżony jest do normalnego stanu, niż to miało miejsce w pierwszym tygodniu.
Trzeci zaś przechodzi jeszcze lżej i ten właśnie jest najlżejszym we wszystkich 6 tygodniach głodowania. Głodujący przyzwyczaja się już do nowego trybu życia i ten mu nie dolega. Czwarty tydzień również nie jest ciężkim. Natomiast piąty i szósty tydzień mogą już być cięższymi, gdyż w tym właśnie czasie oczyszczają się najgłębsze warstwy organizmu i wydzielają się najgorsze odchody, lecz nadzieja bliskiego końca, zakończenia wielkiego wysiłku i odkrycia nowej drogi życia, dopomaga to przetrwanie. Już w pierwszym tygodniu głodujący dochodzi do przekonania, że głodowanie da mu wielką korzyść i ta świadomość podtrzymuje go w chęci wytrwania do końca, tak, że w istocie rzeczy, aby stosować moją metodę w ciągu miesiąca trzeba pewnego naprężenia woli tylko w ciągu pierwszych 3 – 5 dni, a następnie chory sam nie będzie chciał cofnąć i przerwać rozpoczętego leczenia przed upływem terminu.
W ciągu pierwszych 3 dni ubywa choremu na wadze ok. 1,5 kg dziennie. Przez ten czas ubywa przede wszystkim tłuszcz i płyny znajdujące się zwykle w ciele w nadmiernej ilości u mieszkańców miast. Później codzienny ubytek na wadze szybko się zmniejsza, lecz strata na wadze nie może być powodem niepokoju, nawet gdyby była duża. Nie ma niestety na to rady, jeśli człowiek do takiego stopnia zanieczyścił swój organizm. Dobrze wszak jest, że w każdym bądź razie organizm ten oczyszcza się. Z chwilą rozpoczęcia jedzenia przez kuracjusza waga ciała powiększa się w szybszym tempie, aniżeli zmniejszała się. Z własnego doświadczenia przekonałem się, że po 37 dniach głodowania odzyskałem z powrotem 8 kilo w ciągu 5 dni po rozpoczęciu normalnego odżywiania się, ale tego nikomu nie radzę naśladować.
Od czasu do czasu podczas głodowania należy zwracać uwagę na temperaturę. Jeśli się ona nie podwyższa, oznacza to normalne oczyszczenie się organizmu bez jakichkolwiek komplikacji. Jeśli natomiast temperatura podnosi się, oznacza to, że oczyszczenie organizmu odbiera za dużo sił. W razie dołączenia się do tego również bezsenności, należy przerwać głodowanie, nie zrzekając się go jednak zupełnie, gdyż podniesienie się temperatury oznacza, że głodowanie jest dla chorego potrzebne i korzystne – organizm bowiem jest bardzo zanieczyszczony.
W praktyce mojej największy ubytek na wadze zaobserwowałem u pewnego chorego, który w ciągu 2 pierwszych dni stracił 3,5 kilo, lecz przez cały ten czas ogromnie się pocił. Widocznie było to właściwością jego natury. Z biegiem czasu jak już zaznaczyłem strata na wadze szybko zmniejsza się i na 5 – 6 tydzień ubywa wszystkiego 80 – 120 gr. Dziennie. Jeżeli stosuje się lewatywę należycie oraz żołądek i kiszki same przez się są zdrowe, to nie wywołują one żadnych nieprzyjemnych uczuć, ale ludność nie ma u nas doświadczenia w stosowaniu tego typu zabiegów. Zdarza się często, że chory nie może przyjąć do kiszek całkowitej ilości wody z lewatywy, gdyż gwałtowny kurcz wyrzuca raptem na samym początku zabiegu całą wodę z kiszek. Zdarza się to zwykle z 2 powodów: pozostawienie w gumowej rurce lewatywy powietrza, które wchodząc razem z wodą do kiszek drażni je i wywołuje raptowny kurcz. Drugi powód: zatkanie kiszek. Uwaga i wytrwałość usuną te przeszkody.
Uryna. Podczas głodowania uryna przyjmuje ciemne zabarwienie, a nawet może stać się czerwoną z obfitym osadem. Jest to oznaka oczyszczania się nerek, nie ma więc powodu do niepokoju, tym bardziej, że organizm wyrzuca z nerek najszkodliwsze pozostałości.
Serce. Działalność serca również może się wydawać czasem przyspieszoną, a bywa to dlatego, że na skutek głodowania nadmiar tłuszczu ubywa z mięśni sercowych. Mięśnie te wzmacniają się z jednoczesnym pewnym ich podrażnieniem, nie jest to jednak osłabienie, lecz przeciwnie wzmocnienie serca. Dowodem tego może służyć fakt, że głodujący już po pierwszych dniach głodowania wchodzi po schodach łatwiej niż zwykle.
Oczy. Może również powstać uczucie gorączki w oczach i palenie po brzegach powiek. Jest to też oznaką procesu oczyszczania w oczach, które po głodowaniu będą lepiej widzieć.
Głos. W pewnych wypadkach głodowania głos traci swą dźwięczność i staje się słabym i ochrypłym, bez podwyższenia temperatury i bez żadnego bólu. Po przeprowadzeniu głodowania głos nabierze siły i dźwięczności.
Nogi. Podczas pierwszych 10 – 12 dni głodowania zdarza się często, że słabną nogi, lecz stopniowo przechodzi to i chory przy chodzeniu mniej się męczy niż poprzednio.
Nowe i stare bóle. Podczas głodowania odczuwa się również często słabe bóle, jest to oznaka byłych chorób: febry, reumatyzmu, stłuczeń, skaleczeń, itp. Bóle te bywają zawsze w lekkiej formie i krótkotrwałe i zdarzają się wyłącznie wtedy, kiedy organizm posiada dostateczny zasób sił, aby skończyć z nimi raz na zawsze w krótkim czasie, co następuje. Należy stąd wyciągnąć wniosek, że jeśli człowiek odżywia się normalnie, tj. przez żołądek i zaczyna odczuwać jakieś bóle – jest to oznaką początku jakiejś choroby i musi wystrzegać się; lecz kiedy kuracjusz odczuwa pewne dolegliwości podczas głodowania, oznacza to, że albo jakaś stara choroba, bądź też nowa ukryta usuwa się z ciała i należy mieć wytrwałość, a dolegliwości ustaną i więcej nie powrócą.
Diagnoza. Wobec tego, że organizm w ciągu pierwszego tygodnia głodowania sam wykazuje wszystkie swoje wady, zachodzi zasadnicza zmiana warunków badania chorego przez lekarza.
Obecnie lekarz przy pierwszym zetknięciu się i zbadaniu chorego przez skórę, ustala natychmiast co i gdzie człowiekowi dolega i jakie są rozbieżności pomiędzy jego organizmem, a naturą. Lekarz musi w ten sposób postępować, gdyż przed napisaniem pierwszej recepty musi ustalić chorobę pacjenta, każda bowiem choroba wymaga innego odpowiedniego lekarstwa. Przy stosowaniu mojej metody leczenia nie używam wcale lekarstw i ustalam choroby, na które cierpi pacjent przede wszystkim na podstawie wskazówek, udzielanych przez jego organizm w ciągu pierwszego tygodnia głodowania.
Zachodzi przy tym ta różnica, że ja ustalam chorobę nie na podstawie domysłów i badań przez skórę pacjenta, która jest nieprzezroczystą, lecz na podstawie ścisłych faktów, tj. uczuć chorego, opowiadanych przez jego organizm i jego samego. Rozumie się, że na mnie pada obowiązek w tym wypadku umiejętnego wypytania chorego i zrozumienia wskazanych przez niego oznak, wtedy na pewno lepiej wiedzieć będę od lekarza czy np. kuracjusz ma chorobliwe zwiększenie wątroby, czy jest ona u niego szeroką od urodzenia, czy kuracjusz ma od urodzenia niżej położony żołądek, czy to jest z powodu choroby oraz czy nie ma w tym nic niebezpiecznego, inaczej mówiąc będę ściśle wiedzieć co i jak u chorego mam leczyć. Dlatego też kładę szczególny nacisk na zbadanie chorego po raz drugi przy końcu pierwszego tygodnia głodowania, kiedy ostatecznie z całą dokładnością stwierdzam na jaką chorobę i w jakim stopniu cierpi kuracjusz.
Tylko zewnętrzne środki. Podczas głodowania nie wolno używać żadnych wewnętrznych środków, lekarstw oraz injekcji do złagodzenia dolegliwości, za to dopuszczalne są wszelkie zewnętrzne środki, jak. Np. butelki z wodą gorącą przy boleściach w wątrobie lub nerkach, kompresy, a przede wszystkim kompresy Szrota, wanny, itp.
Kwasy w żołądku. Jeżeli przy głodowaniu nagromadzą się kwasy w żołądku i zaczynają się odbijania, mdłości i chęć wymiotowania to najlepszym jest zamiast bardzo nieprzyjemnego przepłukiwania żołądka za pomocą rurki gumowej, wypić jednej 2 – 3 szklanek ciepłej czystej wody, co też zareaguje w gwałtowny sposób, wyrzucając zarówno wodę jak i kwasy.
Mycie nóg. W czasie wzmocnienia nerwów i całego organizmu oraz dla polepszenia snu i zabezpieczenia się od przeziębienia, należy codziennie z rana i wieczorem myć nogi zimną wodą. Mycie odbywa się w ten sposób, że do miednicy nalewa się wody, aby ona sięgała po kostki. Myje się początkowo jedną nogę, następnie drugą. Obmywać nogę należy prędko i starannie ze wszystkich stron, po wytarciu jej należy położyć stopę na kolano i rozetrzeć mocno rękoma. W ten sposób należy postąpić z drugą nogą. Cały zabieg nie powinien trwać dłużej niż 3 – 4 minuty. 2 minuty na każdą nogę. W ten sposób na obmywanie nóg w ciągu doby zużyje się wszystkiego 8 minut, natomiast korzyści dla ogólnego samopoczucia chorego będą wielkie.
Podwójna gorąca lewatywa. Po pięciu dniach głodowania i aż do jego końca chory musi codziennie z rana i wieczorem przyjmować po jednej łyżce stołowej oleju parafinowego – paraffin oil. Na siódmy dzień głodowania trzeba zastosować podwójną gorącą lewatywę, najlepiej to zrobić z rana w sposób następujący: z początku używa się zwyczajną lewatywę i 1,5 litra czystej wody. Jak tylko cała ta woda odejdzie z kiszek, natychmiast należy użyć drugiej lewatywy, rozmiar której ma być możliwie większy – 2 – 2,5 litra, a temperatura możliwie wyższa – 40 – 41 stopni C, tj. taką, którą może wytrzymać ręka. Wodę z tej drugiej lewatywy należy trzymać w kiszkach jak najdłużej 15 – 20 minut, aby kiszki zostały dobrze zaparzone. Takiej lewatywy nie należy używać częściej niż jeden raz na tydzień i stosować ją zawsze po porozumieniu z osobą kierującą głodowaniem. Również tylko na polecenie osoby kierującej głodowaniem nie częściej niż 1 raz na tydzień i nie wcześniej jak drugiego tygodnia głodowania kuracjusz musi stosować podwójną lewatywę z lapisem (argentura nitricum).
Podwójna lewatywa z lapisem. Dnia następnego po podwójnej lewatywie kuracjusz musi użyć środka przeczyszczającego, a następnego rana, tj. na ósmy dzień zastępować podwójną lewatywę z lapisem. Z początku chory musi użyć zwykłej lewatywy z 1,5 litra wody, ciepłej jak mleko, dopiero co wydojone. Jak tylko z kiszek odejdzie cała woda po tej lewatywie trzeba natychmiast zastosować lewatywę z lapisem. W tym celu należy użyć rozczynu przyrządzonego w aptece wg recepty: 1,5 litra wody destylowanej i ¾ gr. lapisu (argenti nitrici). Wodę do lewatywy należy nagrzać do temperatury mleka dopiero co wydojonego, nagrzewając ją na płycie i nie bezpośrednio na ogniu, a w butelce zanurzonej do wody gorącej. Wodę z tej lewatywy kuracjusz musi utrzymać w kiszkach w ciągu 10 – 15 minut. Wieczorem tegoż samego dnia chory musi zastosować jeszcze trzecią lewatywę, aby oczyścić kiszki ze wszystkich odchodów po pierwszych dniach.

FRAGM. KSIĄŻKI ALEKSIEJ SUWORIN – Praktyczny kurs leczenia glodem
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... -glodowki/

PO ZAKOŃCZENIU GŁODOWANIA

Przejście do jedzenia. Po głodowaniu należy zawsze bez zbytniej zwłoki przechodzić od ścisłego głodowania do normalnego odżywiania, aby możliwie skrócić okres niepełnego odżywiania. Wbrew opinii ludzi, pośród których dotychczas można spotkać i lekarzy, organizm podczas dobrowolnego głodowania nie „śpi”, nie „odpoczywa”, a przeciwnie pracuje z niezwykłą energią tylko w kierunku odwrotnym, niż zwykle.

Żołądek, który dotychczas pełni funkcje organizmu, do którego, jako do centrum oczyszczenia zbierają się wszelkie resztki organizmu, następnie w ten lub inny sposób wyrzucane przez niego. Gruczoły, które znajdują się wzdłuż przewodu pokarmowego, podczas głodowania zaczynają wydzielać toksyny i rozmaite pozostałości zamiast soków, służących do trawienia. Przy tym przewody ich zanieczyszczają się, ślina staje się gęstą, lepką, często nawet cuchnącą. Jeśli połknąć kawałek chleba, w żołądku nie znajdzie się niezbędnych do jego trawienia soków i wszystko, co było połknięte, zostanie wyrzucone przez wymioty.
Więc przy przejściu do normalnego odżywiania się, kuracjusz przede wszystkim musi ułatwić żołądkowi możliwość należytego trawienia potraw i zaczynać jeść tylko wtedy, kiedy żołądek będzie już dostatecznie przygotowany. Dlatego przede wszystkim trzeba przywrócić gruczołom ich zdolność do wydzielania śliny. W tym celu, po upływie dziesięciodniowego terminu głodowania, kuracjusz musi wziąć ¼ kilo suchego chleba i główkę cebuli i żuć, biorąc do ust kawałeczek chleba razem z plasterkiem cebuli. Podczas żucia należy się starać, aby chleb i cebula oczyściły dokładnie język z „nalotu”. Kiedy jedzenie będzie przeżute, należy je wypluć z ust – chleb i cebulę – nic nie połykając. Za każdym razem, po dokładnym przeżuciu kawałka chleba wagi 40 – 50 gr.
Kuracjusz winien dać odpoczynek swym szczękom w ciągu 15 – 20 minut. Ilość chleba do żucia po każdych 10 dniach głodowania winna wynosić mniej więcej ¼ kg, a w razie potrzeby może być zwiększona, gdyż kuracjusz musi przedłużać proces żucia do czasu, gdy ślina stanie się zupełnie rzadką i słodką, język oczyści się i stanie się czerwonym i zjawi się apetyt. W razie, gdy apetyt będzie słaby i szybko przeminie – kuracjusz winien stosować żucie każdego ranka do chwili dojścia wszystkiego do normalnego stanu, jaki był przed głodowaniem. Zamiast cebuli, można z chlebem żuć jabłko lub suszoną figę, lecz dopóki usta nie będą zupełnie oczyszczone nic nie wolno połykać. Należy pamiętać, że proces żucia po głodowaniu powinien odbywać się bez pośpiechu, gdyż jest to warunkiem powrotu trwałego i dobrego apetytu, a co za tym idzie wzmocnienia organizmu i zdrowia.
Jeden z moich chorych, po 50-dniowem głodowaniu, żuł chleb przez całe 1 ½ dnia, nie rozpoczynając normalnego odżywiania się, tak że nawet zażartowałem z niego, że ma on zamiar połknięcia całej góry wszelakiego rodzaju jedzenia. Na moją prośbę, aby coś wypił nie chciał tego uczynić, nawet pół szklanki mleka. Po rozpoczęciu jedzenia, pierwszego dnia apetyt był średni, lecz następnego wzrósł do tego stopnia, że musiałem go powstrzymywać od jedzenia, lecz chory odpowiedział:
- Co mi pan opowiada, że dużo jem, – jadam wszystkiego 3 razy dziennie: od 7-ej rano do 12-ej, od 2-ej do 6-ej po południu i od 7-ej do 9-ej wieczór.
Nieumiarkowanie w jedzeniu zaraz po głodowaniu może popsuć dodatni skutek tegoż, gdyż człowiek staje się ciężkim, traci sen i chociaż wygląd jego jest dobry i zaczyna on tyć, lecz wzmacnianie organizmu będzie trwać długo. Z powodu nie umiarkowania w jedzeniu mogą powstać niekiedy obrzęki na nogach i twarzy i w celu usunięcia tego należy wstrzymać się od jedzenia w ciągu jednego dnia, a wtedy obrzęki natychmiast znikną. Lecz jest to w każdym razie przeszkodą do normalnego powrotu do zdrowia.
Bez względu na to, jaki był termin głodowania – krótki czy długi – istnieją 3 zasadnicze warunki, które kuracjusz musi przestrzegać przy wznowieniu normalnego odżywiania się:
1. nie jeść od razu dużo, a lepiej często w niewielkiej ilości,
2. dokładnie żuć,
3. pod żadnym względem nie pozwalać sobie w ciągu pierwszego tygodnia za dużo jeść i przerywać jedzenie natychmiast, gdy się poczuje, że ma się dosyć.
Jako ogólna wskazówka, ile należy jeść w ciągu pierwszych trzech dni po głodowaniu, może służyć następująca norma:
W ciągu pierwszych dwóch dni należy spożywać połowę normalnego dla kuracjusza jedzenia,
na trzeci dzień – 3/4 tej normy,
na czwarty dzień – zwykła norma.

Poprawa organizmu następuje po głodowaniu prędko: zwykle po rozpoczęciu normalnego odżywiania choremu przybywa na wadze prędzej, aniżeli traci przy głodowaniu. Należy ważyć się co 2 dni i zwracać pilną uwagę, aby nie przybyło więcej w ciągu pierwszego tygodnia odżywiania się, aniżeli ubyło w okresie pierwszego tygodnia głodowania. Jeśli przy przestrzeganiu tego warunku, kuracjusz będzie miał przez cały czas dobry apetyt t. j., że będzie musiał wstrzymywać się, aby za dużo nie jeść, to stwierdzimy, że wszystko, co przybyło na wadze zastało zużyte na tworzenie się krwi, mięśni i nerwów, a nie na tłuszcz. Ten, kto je dużo, lecz bez apetytu, ten otula swe wnętrzności, jak watą, tłuszczem.
FRAGM. KSIĄZKI ALEKSIEJ SUWORIN – Praktyczny kurs leczenia glodem
https://naturalnel.wordpress.com/2012/0 ... lodowania/
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 30 lis 2014, 22:12

Film niedostępny ,nie podałeś tytułu więc nie mogłam go zastąpić innym -chanell
2:18 Dlatego też nie podjąłbym się ryzyka, aby rekomendować głodowanie w domu przez 21 dni .
12:26 Iwanow mówił, że dobę lub 36 godzin co tydzień, na wodzie ( na sokach nie powinno się głodować). Soki nie są czystą wodą.
12:42 Jedynie czysta woda działa, myśmy już o tym rozmawiali.
12:45 I oto te 36 godzin- w piątk zaczęli w niedzielę zakończyli. W tym czasie oraganizm wszystkie nie przetrawione pokarmy
12:57 przerabia i usuwa. Należy wykonać to 2-3 razy i potem stanie się to koniecznością. To jest Państwa maszyneria, ona powinna być utrzymywana w czystości.
13:10 Państwo powinni to przestrzegać i czynić.
13:13 To jest elementarnie proste.
13:16Uwzględniając przyjmowanie 2L wody, mogą Państwo zjeść sałaty, wzeszła pokrzywa, liście- wszystko co jest w sadzie.
13:26To wszystko to są dobre napoje.
13:29Jeśli nie napoje to mogą Państwo robić sałaty.
13:32Ja już nie mówię o pietruszcze, koperku, to wszystko są sałaty, można z olejem (masłem) je jeść.
13:41Nie mniej niż 1.5L, a najlepiej 2L wody.
13:44Oto oczyszczenie organizmu.


16:45 Obiecując Państwu, że wyleczą Państwa z raka to jest kłamstwo. Nikt Państwa nie wyleczy. Na samym początku, gdy jeszcze wezmą się Państwo to mogą Państwo coś zrobić.
16:56 Bez oczyszczenia organizmu, bez przywrócenia równowagi kwasowej Pańśtwo nie są w stanie się wyleczyć.
17:03My staramy się to robić. Nie zawsze, ale 80-90% przypadków, że żaden lekarz nie da gwarancji to u nas to się udaje!
17:16Dlatego też nie jesteśmy Bogami, on może dać 100% gwarancje.
17:20Uczymy pacjenta, któy do nas trafia podstaw tego co powinien wiedzieć i, co najważniesze, co powinien robić.
17:29Składać swoje zdrowie na ręce drugich jest zawsze droższe, jakoże to Państwo jesteście gospodarzem swojego ciała.
17:38te ciało dano Państwo na czasowe korzystanie, by żyć na Ziemi.
17:43Niech będą Państwo tak uprzejmy troszczyć się o swoją maszynerią tak samo jak się Państwo troszczą o swój samochód.
17:50Tak jak robią państwo przegląd części Waszego samochodu to czemu nie chcą robić tego samego w swoim organiźmie?
18:04To taka sama maszyneria, jedynie bardziej złożona. tu nie ma wymiany, w samochodzie można wymienić, a tu wszystko jest własne.
18:16To własne powinno być wyrażone w czystym fizycznym ciale. Tylko tak kómórka będzie funkcjonować na ile było jej dane przez Naturę.
18:24DLatego zwracam się do Państwa, by niezapomnieli Państwo, że oczyszczanie jest jednym ze sposób na przedłużenie Państwa życia. Czego ja i Pańśtwu życzę.
18:38Iwanie Pawłowiczu dziękuję bardzo.
18:42Wszytkiego najlepszego.
pozdrawiam
ga
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
analityczka
Posty: 443
Rejestracja: wtorek 21 kwie 2015, 16:16
x 1
x 12
Podziękował: 230 razy
Otrzymał podziękowanie: 584 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: analityczka » środa 30 wrz 2015, 11:50

Cieszę się, że na tym forum leczenie głodówką nie cieszy się uznaniem.
Sprawa uzdrowiciela - Marka Haslika z Nowego Sącza - i jego ofiar jest dla mnie wstrząsająca.
0 x


* Informacja bez sprawdzenia wiarygodności źródeł jest tylko hipotezą.
* Ja mogę być nieobiektywna, dowody – nie.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 30 wrz 2015, 12:29

Tu zdania są podzielone..
Ale raz w tyg. wg dr Iwana nie zaszkodzi.. ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9753
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 496
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14666 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 30 wrz 2015, 12:51

Nie co zdań dzielić, bo głodówka zastosowana zgodnie z zasadami, jak np. u prof Ivana - leczy wiele dolegliwości.
Obowiązuje tylko jedna zasada - każda przesada jest szkodliwa.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
janusz
Posty: 19105
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
x 28
x 901
Podziękował: 33080 razy
Otrzymał podziękowanie: 24134 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: janusz » środa 21 gru 2016, 22:48

Jerzy Zięba o głodówkach leczniczych
https://youtu.be/0rUlp1uSigM


http://www.polacydlapolakow.pl/
0 x



Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: devi » czwartek 05 sty 2017, 14:54

Post w leczeniu chorób wewnętrznych:
https://pozamatriks.wordpress.com/2016/ ... netrznych/

Książki 'Lecznicza głodówka', Giennadij Małachow oraz 'Praktyczny kurs leczenia głodem', Aleksiej Suworin - dostępne w sieci.

Strona Tomasza Nocunia, polskiego lekarza, który stosuje terapię głodówkami i dietą roślinną: http://nocun.info/
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » niedziela 19 mar 2017, 12:14

Wlasnie sam rozpoczalem glodowke na wodzie destylowanej. To chyba jedyny sposob zeby sie z tej diabelskiej neuroboreliozy wyleczyc. Za niedlugo mija pierwsza doba i juz mam duza poprawe w samopoczuciu.
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 19 mar 2017, 15:41

Destylowana to nie jest dobry pomysł, szczypta soli kłodawskiej na szklankę! Zawsze!
albo na język i popić.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » niedziela 19 mar 2017, 21:02

Zalecana jest woda niskomineralizowana, a najlepiej destylowana. Po ponad 30 godzinach musze powiedziec, ze robi to lepiej niz terpentyna. Nie sole.
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 19 mar 2017, 21:08

Czy wypłukałeś jelito grube?




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » niedziela 19 mar 2017, 21:25

Nie plukalem. Zwierzeta jak poszcza raczej nie robia lewatyw. Poza tym odzywiam sie wegansko i niskotluszczowo wiec nie powinno byc problemow z retoxynacja. Odczuwam troche nerki, ale jest to normalne na poczatku.
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: Thotal » niedziela 19 mar 2017, 21:31

Jeśli odżywiasz się wegańsko i nisko tłuszczowo, to MUSISZ!!! mieć problemy zdrowotne ;)

Napisz dokładnie co jesz, a dowiesz się co POWINNO Ci dolegać...




Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » niedziela 19 mar 2017, 21:48

Obecnie wszystko mi szkodzi, wiec zdecydowalem sie na ten krok. Jestem mile zaskoczony z tak szybkich efektow wobec roznej masci symptomow jakie doskwieraly. Naprawi sie cialo i nie bedzie problemow ze cos szkodzi. Zdrowy zoladek powinien trawic wiekszosc produktow zywnosciowych.
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
devi
Posty: 1562
Rejestracja: wtorek 02 lut 2016, 14:17
x 1
x 73
Podziękował: 711 razy
Otrzymał podziękowanie: 2662 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: devi » niedziela 19 mar 2017, 21:55

Dla otuchy wklejam znaleziony w sieci komentarz:

Marcin01 2014.12.27 [18:08]

Witam serdecznie wszystkich. Mam na imię Marcin. Pragnę podzielić się moim doświadczeniem ze zwalczeniem boreliozy za pomocą postu.

Mam zwyczaj częstego przebywania w lasach liściastych - rozkładam tam namiot - moskitierę i rysuję, zajmuję się bowiem twórczością plastyczną. Bywa, że w lasach przebywam po parę miesięcy w ciągu roku. Mam wtedy kontakt z całą przyrodą i także z kleszczami. Bywa, że znajduję ich na sobie po kilka dziennie.

O boreliozie w zasadzie nie wiedziałem do momentu, gdy po kilku latach takiej leśnej aktywności i styczności z kleszczami pojawił się rumień wędrujący, a jakiś czas potem objawy, które okazały się typowymi objawami boreliozy.

Po kilku miesiącach trwania choroby zdecydowałem się na post ścisły jako metodę leczniczą.
Objawy boreliozy zniknęły w okolicach siódmego dnia głodowania.

Post trwał 36 dni – dla pewności. Po powrocie do typowego dla mnie odżywiania uzyskałem ponownie normalne samopoczucie i utrzymuje się ono przez cały czas, a minęło już prawie 3 lata. Badanie wykazało nieobecność borelii w organizmie. Wykonałem jedynie IGM i IGG mające granice dokładności, jednak najlepszym wyznacznikiem skuteczności tej metody jest uzyskany powrót do zdrowia.

Kluczową informacją, jaką pragnę przekazać jest to, że prawdopodobnie w okolicach siódmego dnia postu na wodzie borelia jest całkowicie eliminowana z organizmu. Natomiast z pewnością mogę stwierdzić, że w moim przypadku po około siódmym dniu poszczenia zniknęły jej objawy.
Inspiracją do tego typu leczenia był post Chrystusa na pustyni i jego uwagi na temat użyteczności postu w uzdrawianiu, wiedza o mechanizmach zachodzących podczas postu oraz pewien film na youtubie, zatytułowany: A 21 Day Water Fast for HEALTH (Cure Lyme Disease, Infections, Bacteria, Mental Illness), w którym pewna osoba pościła przez 21 dni i również w okolicach siódmego dnia miała odczucie wyzdrowienia. Film jest dostępny w języku angielskim. W chwili obecnej film ten ma - nie wiem dlaczego - uszkodzoną fonię, słabo słychać, jednak z wpisów pod nim można się dowiedzieć najważniejszych rzeczy. Informacje o właściwym przeprowadzeniu postu znalazłem na stronie głodówka.pl oraz na niniejszym forum.

Pozdrawiam!


I życzę powodzenia!
0 x


Dopóki nie uczynisz nieświadomego świadomym, będzie ono kierowało twoim życiem, a ty będziesz nazywał to przeznaczeniem. /C.G. Jung

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 19 mar 2017, 22:53

Gratulować MARCINOWI!
TYLKO ŻE BORELIOZĄ MOZNA sie zarazic przez seks, kleszcz nie ma tu nic do rzeczy.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » sobota 25 mar 2017, 13:56

Wykonywal ktos moze plukanie watroby i woreczka zolciowego? Jest ta metoda Moritza, metoda z coca cola dr. Suttera i znalazlem taka kobiete na youtubie ktora odradza sol epsom z przepisu. Twierdzi ona ze jej uzycie jest niebezpieczne i calkowicie niepotrzebne. Wazne jest tylko by sie regularnie wyprozniac. Dowiedzialem sie rowniez ze kwas fosforowy jest znakomitym do tego srodkiem. Robilem sobie niedawno badania krwii i wyszlo mi ze mam podwyzszony poziom bilirubiny sprzezonej tj. 6.5 przy normalnych wartosciach od 0-5. 15 lat temu konowaly zdiagnozowaly u mnie zespol gilberta ze wzgledu na ponad podwojnie podniesiony calkowity poziom bilirubiny, ale od kiedy robie te rozne rzeczy i badalem sie rok temu i niedawno wrocil jej poziom do normalnych wartosci.

Z doz.pl

Wzrost stężenia bilirubiny sprzężonej występuje przy:
- zaburzeniach odpływu żółci - marskość żółciowa wątroby, stwardniające zapalenie dróg żółciowych, rak dróg żółciowych, kamica przewodowa, rak brodawki Vatera, rak trzustki, leki,
- uszkodzeniu komórek wątroby - wirusowe, toksyczne uszkodzenie wątroby, zmniejszenie przepływu krwi przez wątrobę u chorych z prawokomorową niewydolnością serca.
erytrocyty

Nie wiem juz czy ta glodowka jest dla mnie w obecnej chwili bezpieczna. :/ Mam nieco przezolcone oczy, jestem slaby chociaz nie juz tak bardzo jak w 3cim i 4tym dniu. 7 dzien mija i chce to jeszcze pociagnac, zalezy mi by wybic te pasozyty i naprawic trawienie. Jestem w trakcie lektury ksiazki "Ponadczasowe tajemnice zdrowia i odmładzania" ktorej autorem jest Andreas Moritz. Zaciekawila mnie ta cala Ajurweda i typy organizmow. Chociaz mysle ze i tak zatrucie organizmu poprzez toksyny i pasozyty moze byc glownym czynnikiem ktory "okresla" u osoby dany typ.
Glodowke zamierzam przerwac na bulionie warzywnym i gotowanych warzywach. Od slodkich owocow i co z tym idzie wszelkich prostych cukrow narazie bede trzymac sie zdaleka. Pozniej powoli bede wprowadzac ziemniaki i jak wyproznianie dobrze ruszy to przymierzam sie do plukan, ale bez soli epsom. Chociaz moze zamiast tego zastosuje kwas fosforowy..
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 25 mar 2017, 15:41

zdro pisze:doz.pl
......
Glodowke zamierzam przerwac na bulionie warzywnym i gotowanych warzywach. Od slodkich owocow i co z tym idzie wszelkich prostych cukrow narazie bede trzymac sie zdaleka. Pozniej powoli bede wprowadzac ziemniaki i jak wyproznianie dobrze ruszy to przymierzam sie do plukan, ale bez soli epsom. Chociaz moze zamiast tego zastosuje kwas fosforowy..

Doz.pl to strona farmacji.

A gdzie białka? Kwas żołądkowy? Sól?
Bez tego żadna dieta przeciw pasożytom nie będzie skuteczna, nie ma szans.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

zdro
Posty: 725
Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
x 24
x 50
Podziękował: 802 razy
Otrzymał podziękowanie: 744 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: zdro » sobota 25 mar 2017, 16:40

Greg doceniam twoja wiedze i wklad jaki wnosisz na forum, ale o glodowce i szczegolnie wychodzeniu z niej nie masz za bardzo pojecia. Nie mozna na poczatku jesc wysoko bialkowo i w duzych ilosciach, trzeba zoladek i pozostale organy powoli do tego wprowadzac. Ziemniaki jak i wszystkie inne produkty roslinne zawieraja w sobie bialko. Nalezy tylko jesc wystarczajaco i dostarczac energie organizmowi. Poza chyba anorektykami i glodujacymi z 3ciego swiata nikt jeszcze nie umarl z niedoboru bialka. Na proteinogramie ktory zrobilem na poczatku tego miesiaca po prawie 4 lata weganizmu poziom bialka calkowitego wyszedl 75 g/l przy zakresie 66 - 87. Sol jest potrzebna, ale tez z umiarem bo co za duzo nawet dobrej reczy to tez nie wychodzi na dobre (moze poza pieniedzmi..).
0 x


We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 693
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19677 razy

Re: GŁODÓWKA

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 25 mar 2017, 17:07

Sól jest niezbędna, jest o tym osobny temat:
viewtopic.php?f=17&t=1367&hilit=s%C3%B3l+lecznicze

Nie musisz mnie cenić, nie zabiegam, w zakresie głodówek cenię Nieumywakina , lat 92.
Jest tyle wśród tego natłoku chybionych teorii i pomysłów ich autorów, że głowa boli.
Greger uważa np. , że cudem są jagódki, good , a gdzie reszta?
Pytam gdzie w ogóle jest białko, tłuszcze, bo nie widzę, w zakresie aminokwasów,
bo że ziemniaki i groch je zawierają wiemy.
Bołotow tłumaczy przejrzyście, że jedzenie ma być enzymatyczne i ma mieć aminokwasy.
Może poczytaj?
Biochemia rzecz najważniejsza.
Ludzie z grupą krwi ''0'' umierają na roślinkach kilkanaście lat przed czasem.
Nie da się oszukać Natury, tylko tyle.
Te wszystkie cud diety, to mącenie ludziom w głowach + sprzedaż supli, wiadomo
że ''prawdziwy'' weganin bez B12, kolagenu i innych daleko nie ujedzie.
Zaraz powiesz, że eskimosi nie dożywają 30-tki, bo już takie bzdury czytałem.
Na proteinogramie ktory zrobilem na poczatku tego miesiaca po prawie 4 lata weganizmu poziom bialka calkowitego wyszedl 75 g/l przy zakresie 66 - 87.

I co z tego, że masz poziom, jak jesteś zwyczajnie chory, nie widzisz, że coś jest nie teges?...

Patrzac z boku robisz sobie bubę, bo nie dość, że jesteś niedożywiony, pasożyty urządziły sobie
harce, to jeszcze robisz głodówki... Twój wybór, cóż.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

ODPOWIEDZ