Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Fluor

siwek
Posty: 3
Rejestracja: środa 19 lis 2014, 13:42
Otrzymał podziękowanie: 3 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: siwek » środa 19 lis 2014, 17:46

Przyznaję od razu - nie wszystko powyżej przeczytałem, przeczytalem mniej więcej do połowy bo nie miałem dosyć czasu. Jednak reasumując - nie używacie past z fluorem? No i kwestia mycia zębów przez dzieci. Moje od dawna używają tej pasty:
Obrazek
fotka: http://www.superkoszyk.pl/dom/zmywanie/do-zmywarki/tabletki.html
I w opisie jest napisane cos takiego: "Posiada przyjemny, truskawkowy smak. Zawiera fluorek sodu w ilości dostosowanej do potrzeb małego dziecka. Nie zawiera cukru. Nie szkodzi dziecku nawet po połknięciu.
Pojemność 75 ml. " No i tu moje pytanie - czy fluorek sodu to to samo co fluor? Niestety, ale nie znam się na tym, a chciałbym fachowego wyjaśniania. Moje dzieciaki sporo tego "zjadają"
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 19 lis 2014, 18:36

Bobini Junior, pasta do zębów, truskawkowa, 75 ml

Skład

Aqua, Hydrated Silica, Sorbitol, Propylene Glycol, Cellulose Gum, Sodium Lauryl Sulfate, Aroma, Sodium Saccharin, Methylparaben, Propylparaben, Sodium Fluoride, CI 77891.
Zawiera fluorek sodu.
Stężenie aktywnych jonów fluoru 1000 ppm.


ocenimy ? ;)

edit:
triklosan jest bardziej ''aktywny'' - lubi być z chlorem - zerknij tu :
ale tu go chyba nie ma .. mówie chyba bo obowiązku nie ma..

http://cheops.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=956#p17422
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 19 lis 2014, 19:13

Triclosan, a fluor, tu w postaci fluorku sodu, to dwie zupełnie różnie działające trucizny.
Która jest gorsza trudno powiedzieć, zależy od cech osobowych, ale ja mocno stawiam na fluor, bo dociera do mózgu, zwapnia szyszynkę, no i powoduje ewentualnie zaburzenia psychiki.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » środa 19 lis 2014, 19:24

To, co jest najbardziej przerażające w takiej paście do zębów to fakt, że w momencie gdy chlorowana woda z kranu spotyka się z pastą, zachodzi reakcja, w wyniku której powstaje chloroform.
To wszystko ma miejsce w czasie, gdy szczotkujemy zęby.

Co gorsze, wyniki badań Narodowej Koalicji przeciw nadużywaniu pestycydów wykazują, że nie pozbywamy się tej substancji nawet po wypłukaniu ust. Pozostaje ona w jamie ustnej nawet do 12 godzin po myciu zębów, będąc cały czas wchłaniana przez organizm poprzez język i wydzieliny jamy ustnej.
Jeszcze bardziej narażone na działanie tej substancji są małe dzieci, które podczas mycia zębów często połykają pastę.


triklosan też potrafi dużo :shock:
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » środa 19 lis 2014, 19:28

Tego chloroformu zbyt dużo nie powstanie, a starsi pamiętają, że była to substancja powszechnie używana w medycynie do narkozy, tam dopiero były dawki, ale skutki uboczne nie były tak tragiczne.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » poniedziałek 01 gru 2014, 10:27

czy fluor naturalny w herbatach - których dużo pijemy - jest istotny dla zdrowia ?
- czy mozna to ''pominąć'' ?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » poniedziałek 01 gru 2014, 18:58

Trzeba byłoby sprawdzić jakie to są związki fluoru, bo nie wszystkie są przyswajalne, czy rozkładają się tworząc inne związki.
W rzeczywistości dla fluoru liczy się "sumaryczna" dawka pobranych przyswajalnych związków. Mamy go dużo w wodzie w północnej części Polski, pasty do zębów itd.
Było chyba napisane, że z chlorowców wypiera go Jod, również związki boru - boraks, oczywiście EDTA.
Gdyby to było aż tak szkodliwe, to narody pijące dużo herbaty, miałyby mocno "zmumifikowane" mózgi, a tego wcale nie widać, za to widać już u amerykańskich dzieci, gdzie mają fluorowaną wodę.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 06 gru 2014, 15:45

W Polsce woda generalnie fluorowana nie jest, poprzestano na jednej próbie w którejś dzielnicy Wrocławia.
Jednak cała północna połowa Polski ma fluoru dużo we wszystkich rodzajach wody, a są miejsca, które przekraczają normę dziesięciokrotnie.
Z organizmu fluor usuwają różne chelatory, a także boraks i jod.
W filtrowaniu wody sprawdza się chyba tylko podwójna osmoza, ale musiałbym to sprawdzić.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 06 gru 2014, 16:01

blueray21 pisze:W Polsce woda generalnie fluorowana nie jest, poprzestano na jednej próbie w którejś dzielnicy Wrocławia.
Jednak cała północna połowa Polski ma fluoru dużo we wszystkich rodzajach wody, a są miejsca, które przekraczają normę dziesięciokrotnie.
Z organizmu fluor usuwają różne chelatory, a także boraks i jod.
W filtrowaniu wody sprawdza się chyba tylko podwójna osmoza, ale musiałbym to sprawdzić.


dr Kennedy mówi że nie bardzo - że wymaga wysokociśnieniowych metod ..
ale nie jestem pewny.
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: abcd » sobota 06 gru 2014, 16:25

grzegorzadam pisze:
blueray21 pisze:W Polsce woda generalnie fluorowana nie jest, poprzestano na jednej próbie w którejś dzielnicy Wrocławia.
Jednak cała północna połowa Polski ma fluoru dużo we wszystkich rodzajach wody, a są miejsca, które przekraczają normę dziesięciokrotnie.
Z organizmu fluor usuwają różne chelatory, a także boraks i jod.
W filtrowaniu wody sprawdza się chyba tylko podwójna osmoza, ale musiałbym to sprawdzić.


dr Kennedy mówi że nie bardzo - że wymaga wysokociśnieniowych metod ..
ale nie jestem pewny.

Coraz bardziej skłaniam się do twierdzenia, że ó doktor karmi nas tymi informacjami nie bez swojej własnej potrzeby.
Kto wie czy w którymś kolejnym filmie nie przedstawi nam np. rewelacyjnego filtra do wody, który najskuteczniej na świecie usuwa fluor. ;)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 06 gru 2014, 18:02

Odwrócona osmoza usuwa fluor w stopniu od 30% do 98%, zależy od producenta filtrów. Jednak filtry przy dużej zawartości fluoru zużywają się dużo szybciej niż standardowo.
Natomiast stosowanie boraksu w podobny sposób jak tiosiarczanu sodu dla chloru, załatwia problem fluoru w wodzie. Wystarcza maleńka szczypta na litr wody - tylko że boraks rozpuszcza się wolno, więc trzeba pomieszać lub powstrząsać. Tej ilości w litrze wody raczej nie da się wyczuć.
Wbrew temu co niektórzy wypisują, zwłaszcza na obcojęzycznych stronach, boraks doskonale sobie radzi z nagromadzonymi w ciele związkami fluoru.
Typowy sposób to 1/4 łyżeczki w litrze wody dla mężczyzn i 1/8 łyżeczki w litrze wody dla kobiet - wypijanym w trakcie całego dnia - małymi łykami - przez 4 dni w tygodniu - 3 dni przerwy.
Mogą wystąpić skutki uboczne w postaci efektu Herxheimera (nawet przy tak małych ilościach), jeśli obciążenie było duże. Zatrucie fluorem powoduje olbrzymią listę objawów w postaci innych chorób , od fibromyalgii począwszy.
Jod też jest dobrym chelatorem fluoru, ale znacznie wolniejszym, bo jodu w takich ilościach jak boraksu przyjmować się nie da.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 06 gru 2014, 21:17

jak wytłunaczyć kobiecie co to jest herxaimer ? :lol:
choć mam duze successy na innych ''odcnkach'' 8-)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 06 gru 2014, 21:42

Łopatologicznie, w skrócie jest to wtórne zatrucie uwolnionymi toksynami lub ich związkami z czymś, co spowodowało, że stały się rozpuszczalne i mogą być przemieszczane przez krew. Zanim dotrą w całości do nerek i zostaną odfiltrowane, odwiedzą wiele organów, ale się tam nie zatrzymują. Niektóre organy zareagują bólem, żołądek mdłościami, mózg jeszcze inaczej itd. ogólnie można powiedzieć, że jest to chwilowe pogorszenie samopoczucia - i jest to doskonały objaw, który mówi, że sposób zadziałał.
Jeżeli możemy zmniejszamy dawkę i jedziemy dalej.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 03 sty 2015, 16:19

Tak, związki fluoru robią z ciebie głupka

(NaturalNews) Jeżeli następnym razem ktoś spróbuje powiedzieć wam, że nie ma naukowych dowodów wskazujących, że chemikalia oparte na związkach fluoru są szkodliwe dla ludzkiego zdrowia, po prostu pokaż mu nowe wyniki badań, jakie ostatnio zostały opublikowane w czasopiśmie Environmental Health Perspectives, publikowanym przez the Institute of Environmental Health Sciences, jakie pokazują po raz chyba 25-ty do tej pory, że związki fluoru uszkadzają mózg i prowadzą do znaczącego obniżenia poziomu IQ u istot ludzkich.
Obrazek
Badacze z dwóch uczelni: Harvard University’s School of Public health oraz China Medical University w Shenyang wspólnie zbadali skutki stosowania fluorków (fluoryzowanie) na dzieci, dokonując przeglądu 27 różnych opracowań doświadczalnych. Po dokonaniu przeglądu, zespół stwierdził istnienie „silnych wskazań”, że narażenie na działanie fluorków, szczególnie u dorastających dzieci, jest wysoce odpowiedzialne za problemy w zakresie właściwego rozwoju zdolności poznawczych i kształtowania się mózgu.Dzieci mieszkające na terenach, gdzie dostawy wody są sztucznie fluoryzowane, miały niższy poziom IQ w skali porównań przeciętnej, w oparciu o liczby porównywane do dzieci mieszkających na obszarach, gdzie nie prowadzi się fluoryzowania. Potem, po wzięciu pod uwagę innych czynników zewnętrznych, jakie mogły mieć wpływ na rozwój zdolności poznawczych oraz ogólne zdrowie, zespół zasadniczo określił, że nie ma wykluczenia między narażeniem się na związki fluoru a redukcją indywidualnego IQ.

“Nasze wyniki dowodzą możliwości szkodliwego wpływu narażenia się na działanie związków fluoru w procesie rozwoju czynności nerwowych u dzieci”, napisała Anna Choi, naukowiec z Harvard, a podpisali się pod tym jej koledzy z zespołu. „Związki fluoru bez trudu przenikają do łożyska. Narażenie się na działanie związków fluoru prowadzi do zaburzenia rozwoju mózgu, i jest to w przypadku fluoru nawet bardziej podejrzane, że wywołuje szkody na tym etapie rozwojowym niż dla dorosłego mózgu, może również prowadzić do uszkodzeń trwałej natury”.

Inne badania opublikowane w tym samym czasopiśmie w 2010 r. odkryły podobną korelację między wystawieniem się na działanie związków fluoru a rozwojem zdolności poznawczych. Porównanie dzieci w wieku od 8 do 13 lat mieszkających w chińskich wioskach, jednej, gdzie fluoryzowanie miało miejsce, drugiej, gdzie go nie było, ujawniło wynik ok. 350 % wyższego IQ w wiosce, gdzie nie stosowano fluoru w stosunku do miejsca, gdzie go stosowano. (http://www.naturalnews.com/030819_fluor ... amage.html)

W Indiach, badacze dostrzegli, że chemikalia zawierające związki fluoru przenikają przez barierę, jaką tworzą naczynia krwionośne w mózgu u dzieci i „zmieniają strukturę tkanki nerwowej”. Opublikowane w the Journal of Medical and Allied Sciences, to konkretne badanie daje czarno na białym obraz, jak przenikliwym związkiem są w rzeczywistości fluorki, jak te chemikalia gromadzą się w całym ciele ludzkim i jak się komasują, gdy idzie o skutki, w tym w sprawie mózgu. (http://www.naturalnews.com)

To kompletnie bez sensu dalsze poddawanie naszych dzieci temu obecnemu eksperymentowi z fluoryzowaniem dla zaspokojenia politycznej agendy specjalnych grup interesu” mówi Paul Beeber, adwokat i przwodniczący the New York State Coalition Opposed to Fluoridation (NYSCOF). „Jeśli nawet fluoryzowanie zmniejsza ryzyko próchnicy, to czy zdrowie zębów jest ważniejsze niż zdrowy mózg? Najwyższy czas, aby odłożyć na bok politykę i powstrzymać sztuczne fluoryzowanie w każdym miejscu”.

Źródła:

http://www.hsph.harvard.edu

http://www.marketwatch.com

Za: http://www.naturalnews.com/036873_fluor ... amage.html

Tags : działanie, efekty, fluor, skutek, związki fluoru

http://wolna-polska.pl/wiadomosci/tak-zwiazki-fluoru-robia-z-ciebie-glupka-2014-07?utm_source=rss&utm_medium=rss&utm_campaign=tak-zwiazki-fluoru-robia-z-ciebie-glupka

czy jeżeli z mojego kranu leci ''nieskazitelna'' woda bez fluoru..?
czy dziecko myjąc tylko zęby pastą z fluorem moze sobie zrobić krzywdę ?
jak połknie - na pewno ! zakladam że nie.. ;)
czy zastapić ją bezpardonowo bezfluorową - choć ciężko bo tam jest jakaś myszka z bajki ;)
w Stanach byznesmeny wodę tym truja - w planach maja Prozac i inne....zgroza..
jesteśmy jakby mniej narażeni teoretycznie..
czy fluor w wodach mineralnych w dyskontach z tzw. naturalnych źródeł - moze być źródłem niepokoju ?

edit:
od 3 dni zazywam 50 mg boraksu - czy dziecku odrobinkę można zadać ?
czytalem że ostrożność wskazana ...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 03 sty 2015, 17:14

Bezpardonowo. Są dla dzieci bez fluoru też, żel Ziaja dla mnie 3,50 zł.
Boraks można każdemu i zawsze, dziecku te 50 mg boraksu nie zaszkodzi, reakcji nie będzie żadnej.
Jest tylko problem podania, jeśli sok pomidorowy wypije, to problemu nie ma, maskuje doskonale. Inne warzywne też.
Mineralna ma relatywnie mało fluoru, kranówa w północnej połowie Polski już dużo.
Ostrożność z boraksem przy dawkach terapeutycznych, bo występują reakcje uboczne usuwania różnych patogenów, często w postaci swędzenia i wysypki, ale przy dawkach rzędu 10-tek mg boraksu reakcji nie ma prawa być, nawet u dziecka, tym bardziej, że ono jeszcze nie nałapało różnego ś... jak dorośli.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
mikok
Posty: 137
Rejestracja: niedziela 28 gru 2014, 22:16
Lokalizacja: Poznań
x 8
Podziękował: 108 razy
Otrzymał podziękowanie: 185 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: mikok » sobota 03 sty 2015, 20:45

Jakiś czas temu zażywałem preparat Triple Boron (boron citrate, aspartate, glycinate) 3mg 2x dziennie. Patrząc na dawki które proponujecie to te 3 mg boru w kapsułce to bardzo mało. Ale może dla dziecka jeśli ktoś boi się podawać boraks kapsułka będzie dobrym rozwiązaniem.
0 x



Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 03 sty 2015, 21:37

Ale wyżej było ze 2 razy powiedziane, ze boraks jest 2 razy mniej "trujący" niż sól kuchenna, więc świadomi tego raczej na koszty swoje, a zyski Big Pharma nabrać się nie dadzą.
Taką mam nadzieję.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
mikok
Posty: 137
Rejestracja: niedziela 28 gru 2014, 22:16
Lokalizacja: Poznań
x 8
Podziękował: 108 razy
Otrzymał podziękowanie: 185 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: mikok » sobota 03 sty 2015, 22:08

Fakt za ten suplement mamy kosztowo kilka kilogramów boraksu.
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 04 sty 2015, 11:25

blueray21 pisze:Ale wyżej było ze 2 razy powiedziane, ze boraks jest 2 razy mniej "trujący" niż sól kuchenna, więc świadomi tego raczej na koszty swoje, a zyski Big Pharma nabrać się nie dadzą.
Taką mam nadzieję.

@Blu
- ale jeżeli jest tak jak wyżej a jest !..
to zalecaną przez wesołą organizację lobbystyczną WHO dawkę 3 gram soli kuchennej - - można by było przyjąć 6 gram dla boraxu ? :lol:
taki żart, ale nie do końca..
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » niedziela 04 sty 2015, 12:19

Można, tylko po co? Chyba dla wspaniałego Herxheinera.
Mniejszymi krokami dalej zajdziesz.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » niedziela 04 sty 2015, 12:24

blueray21 pisze:Można, tylko po co? Chyba dla wspaniałego Herxheinera.
Mniejszymi krokami dalej zajdziesz.

jasne ;)
chodziło mi tylko o toksyczność ! ...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Zdrowie - luźne dyskusje

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » wtorek 14 kwie 2015, 08:27

Trucie ludzi fluorem -1

Z cyklu: „Państwo istnieje formalnie”.

dr. J. Jaśkowski

„ Nie należy oglądać się ani na prawo, ani na lewo. Nie należy oczekiwać zbawienia od innych narodów. Nie wolno osłabiać swojej postawy społecznej ani moralnej wyczekiwaniem, że inni to za nas zrobią, inni przyjdą z taką, czy inną pomocą. Nie! Jest to błąd wychowawczy o założeniu śmiercionośnym”.
Ks. Kardynał Stefan Wyszyński

Fluor jest głównym składnikiem trutek na szczury.

Fluor jest głównym składnikiem Sarinu, silnie toksycznego gazu.

Fluor niszczy mózg (gromadzi się w szyszynce), kości, narządy i powoduje raka.

Hitler i Stalin używali go w obozach koncentracyjnych i gułagach, jako instrument kontroli masy, aby więźniowie byli posłuszni.

Zgadnij, dlaczego naprawdę fluor jest dodawany się do wody pitnej?

Od lat 60. ubiegłego wieku w Polsce nachalnie reklamuje się tzw. pozytywne działanie fluoru w zapobieganiu próchnicy. Informują o tym młodych adeptów na wszelkiej maści studiach medycznych. Młody człowiek przychodzący do uczelni traktuje ją jako świątynię wiedzy i siłą rzeczy bezkrytycznie przyjmuje do wiadomości otrzymywane w niej informacje. Jest bez wyjścia. Jak się nie nauczy, czyli nie wkuje na blachę tego, co mu wciskają do głowy, to nie zda i nie zdobędzie upragnionego dyplomu, a tym samym środków do dobrego życia. On w swojej naiwności nawet nie wie, że to co mu wciskają do głowy, to zwykła propaganda, mająca na celu zwiększenie sprzedaży konkretnej firmy, która finansowała wydanie podręcznika, skryptu, czy zakupu odpowiedniego sprzętu dla katedry. Nie wspominając o finansowaniu wyjazdu na konferencje kierownika tego zakładu.

Jak wiadomo, przysłowia są mądrością narodów. Polskie przysłowie mówi: “Nic tak nie plami, jak atrament”. No to się wyrzuca atrament ze szkoły. Jest to Orwell “Rok 1984” w najczystszej postaci, a Ministerstwo Oświaty może spokojnie zmienić nazwę, w ramach w ramach nowomowy, na Ministerstwo Prawdy Jedynej I Ostatecznej. Zamiast książek podaje się informację cyfrową, którą łatwo i tanio można w dowolnym momencie zmieniać.

Ten absurd komputeryzacji na studiach medycznych posunął się tak daleko, że studenci nie wykonują już sekcji, pomimo faktu, że liczba zgonów w Polsce wzrosła o 300 % w okresie jednego pokolenia i zwłoki są dostępne. Studenci budowy ludzkiego ciała uczą sie z komputerów.

Ale po co wąchać formalinę, lepiej pomyszkować w internecie. Jak to już podawałem, w okresie ostatnich 40 lat dzięki staraniom naszego Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Nauki, obniżono liczbę godzin nauki medycyny o ponad 1000. W latach 70. ubiegłego wieku nauka anatomii prawidłowej odbywała się od poniedziałku do piątku, a i w soboty były prowadzone specjalne konsultacje. Obecnie studenci mają tylko dwa razy w tygodniu zajęcia. Biofizyka miała 220 godzin, a obecnie 45. Podobne redukcje liczby godzin nauczania zanotowano na innych przedmiotach. Niebagatelne zasługi w tym zakresie ma obecna p. premier E. Kopacz, która zredukowała medycynę do 5 lat. Wzrost liczby przedmiotów i ilości materiałów do nauczenia, w połączeniu z redukcją czasu nauczania, sprowadza lekarza do poziomu sprzedawcy usług firm farmaceutycznych.

Pragnę zauważyć, że to wszystko dzieje się bez żadnego słowa protestu ze strony uczelni, czy Izb Lekarskich. Generalnie instytucje te spadły do poziomu związków zawodowych w zakładach produkcyjnych i są w stanie jedynie występować z roszczeniami „finansowymi”. Takie problemy, jak obniżanie poziomu edukacji, już nikogo nie interesuje. Czyli tak, jak to opisałem, grupowanie ludzi w rozmaitych Izbach, Stowarzyszeniach, ma na celu tylko i wyłącznie ich łatwiejszą kontrolę.

Widoczne są tutaj bezpośrednie skutki tworzenia kadry naukowej przez genseka W. Jaruzelskiego vel Wolskiego vel Margulis vel Słuckina, który tylko w pierwszym roku stanu wojennego rozdał 1320 nominacji profesorskich. Skutki tego są wyraźnie widoczne i będą prawdopodobnie widoczne w połączeniu z Mordami Katyńskimi, przez co najmniej kilka pokoleń. W Mordach Katyńskich, łącznie z topieniem w Morzu Białym, zlikwidowano 75% polskich profesorów, 56% polskich lekarzy i 28% polskich inżynierów. A typową fałszywa flagą jest rozgłaszanie, że w Mordach Katyńskich ginęli tylko oficerowie.


Możemy spokojnie konsekwencje takiego obniżania poziomu nauczania obserwować na wszelkiego rodzaju studiach paramedycznych, takich jak ratownictwo, zdrowie publiczne, rehabilitacja. Absolwenci tych kierunków mają często problemy z określeniem, po której stronie ciała znajduje się np. wątroba. Ale mają zaliczenia i mogą obsługiwać mniej wartościowy naród [St. Michalkiewicz].

Od ćwierć wieku nie ma polskich czasopism naukowych, pomimo istnienia obowiązku publikacji przez lekarzy przed specjalizacją przynajmniej dwóch prac. Policzmy: około 2000 studentów medycyny kończy studia rocznie, czyli powinno się co roku 4000 nowych publikacji ukazywać. Zakładam, że zdecydowana większość spośród nich chce uzyskać co najmniej pierwszy stopień specjalizacji. A gdzie mają publikować, kiedy w Polsce istnieją tylko i wyłącznie prospekty reklamowe przemysłu farmaceutycznego?

Obniżono poziom wymagań i obecnie wystarczy już tylko wygłoszenie referatu, a właściwie dokument, że wygłosił dany adept taki referat.

Jak daleko sięga taka wiara w reklamę, choćby tego pozytywnego działania fluoru, powtarzaną tysiąckrotnie?

Musisz Dobry Człowieku przyjąć, że bardzo daleko i głęboko, tego rodzaju dezinformacja kotwiczy się w szarych komórkach adepta studiów medycznych. Dysponuję pismami młodych stomatologów, którzy nadrabiając brak wiedzy tupetem, usiłują wymusić prawnie obowiązki fluoryzacji zębów dzieciom.

Rozejrzyj się, w samym internecie jest masa gabinetów stomatologicznych zajmujących się truciem dzieci, pod pretekstem ochrony przed próchnicą, za pomocą fluoryzacji.

A co na ten temat mówi nauka? Trochę historii.

1916 rok. - Po raz pierwszy udowodniono, że zmiana koloru zębów zgłaszana w Stanach Zjednoczonych, być może spowodowana jest obecnością fluorków w wodzie.


1922 rok. - Wzrost produkcji aluminium (wraz z produkcją toksycznego produktu ubocznego fluorku sodu). Aluminiowe sprzęty gospodarstwa domowego wprowadzono w USA. Początki stopniowej kumulacji aluminium w mózgach Amerykanów. Początki wprowadzania fluoru pod postacią past do zębów i leków. Powoduje to wzmożenie działania toksycznego aluminium u ludzi.


1928 rok. - odpowiednik US Public Health Service jest pod jurysdykcją sekretarz skarbu Andrew W. Mellona, założyciela i głównego akcjonariusza firmy Alcoa Aluminium, głównego producenta toksycznych odpadów fluorowych. Mellon ustępuje z kontroli Zdrowia Publicznego dopiero w 1931 roku.

Edward L. Bernays, bratanek Zygmunta Freuda, pisze książkę, w której wyjaśnia strukturę i mechanizmy kontroli umysłów i sposoby manipulowania w celu stworzenia akceptacji społecznej dla określonej idei, lub towaru. Mówi Bernays: "Ci, którzy manipulują społeczeństwem tym niewidocznym mechanizmem, stanowią niewidzialny rząd, który jest prawdziwą siłą rządzącą w naszym kraju. Nasze umysły są formowane, nasze gusta są urabiane w dużej mierze przez ludzi, o których istnieniu nigdy nie słyszał." Bernays reprezentuje firmy związane z Niemcami i będzie niezbędny w kampanii fluorku w Stanach Zjednoczonych.


1930 rok. - Kettering Laboratorium przeprowadza badania dla Ethyl Corporation, General Electric i DuPont ( IG Farben w Niemczech) do "zbadania zagrożeń chemicznych w amerykańskich zakładach przemysłowych", z zastrzeżeniem, że badania naukowe "nie są udostępniane publicznie bez zgody firmy zamawiającej." W połowie 20 wieku, Kettering zdominował literaturę medyczną na toksykologii fluorków, ale informacja ta nie została podana do wiadomości publicznej.



1931 rok. - Znaczna część badań Kettering poświęcona jest nauce o fluorkach. Na podstawie umowy, badania nie są podawane do publicznej wiadomości. (Patrz także 1939 Mellon Institute)

Trzy niezależne grupy naukowców udowadniają, że fluorki w wodzie są przyczyną uszkadzania zębów. Zespoły badawcze Alcoa Aluminium i Uniwersytetu Arizona uznają fluorki jako niebezpieczne, uboczne produkty aluminium. Potwierdzają ten fakt także badacze Afryki Północnej i innych krajów.

Dr Gerald Cox Instytutu Mellon, właściciel Alcoa, wpada na pomysł rozwiązania kosztownego problemu usuwania toksycznych fluorków przez przekonywanie innych, że mogą być dodawane do publicznej sieci wodociągowej, jako środek zapobiegający próchnicy.



1931 rok. - Stomatolog H. Trendley Dean, z Publicznej Służby Zdrowia jest oddelegowany przez założyciela Alcoa, Andrew Mellona, do niektórych odległych miast w zachodniej części Stanów Zjednoczonych, gdzie studnie mają naturalnie wysokie stężenie fluorków wapnia. Misja dziekana sprowadzała się do oceny, jaki poziom skażenia fluorem mogą ludzie fizycznie tolerować przed oczywistym widocznym uszkodzeniem zębów. Dean publikuje celowo wypaczone i sfałszowane wyniki, które służą do wykazania, że 1 ppm fluorku powoduje "redukcję próchnicy". (Zobacz Gerald Cox, 1939)



1931 rok. - Od 1931 do 1939 roku US Public Health Service zmierza do usunięcia fluorków z dostaw wody, ze względu na endemiczne uszkodzenia zębów. Fluorkowe propozycje Alcoa nie zostały „zakupione” przez publiczne rządowe instytucje.


1933 rok. - Według badań przeprowadzonych w 1994 roku przez Freni (71), w roku 1933 i ponownie w 1984 roku udowodniono, że spożywanie fluorków powoduje ich kumulację w organizmach i odlegle skutki pokoleniowe negatywne dla organizmów biologicznych.


1934 rok. - 7 US Public Health Service publikuje materiały wskazujące, że stężenie fluoru w wielu miastach USA wahały się od 0,6 ppm do 8,0 ppm. Stężenie 0,9 ppm oznacza u ponad 10% dzieci cętkowane zęby i deformacje zębów.

W POLSCE PRZYJĘTO JAKO NORMĘ 1.5 MG FRLUORU w wodzie!!!! Sam rozumiesz Dobry Człowieku, dlaczego.



1937 rok. - Badanie kliniczno - higieniczne K. Roholm w 1937 roku, opublikowane przez HK Lewis w Londynie. Roholm jest przekonany, że fluorki przenikają przez barierę łożyskową do płodu. (70). Ta informacja jest powtórzona w 1951 roku przez MD i chemik z University of Oregon Medical School.



1938 rok. - Dr Wallace Armstrong i P.J. Brekhus na University of Minnesota, Department of Biochemistry publikują badanie, w którym twierdzą, że szkliwo zębów miało znacznie większą zawartość fluoru, niż szkliwa zębów z próchnicy. Armstrong przyznał, że wyniki te były fałszywe. W badaniu w 1963 r. dr Armstrong nie znalazł różnicy w zawartości fluorków w szkliwie zębów zdrowych i z próchnicą.

Uniwersytet w Meksyku, Biuletyn z 1 sierpnia 1938 roku w artykule zatytułowanym "Widmo fluoru a zdrowie", podaje: "Podawanie fluorku sodowego z zawartością fluorku nawet jednej części na 15 mln może hamować działanie lipazy (sok trzustkowy) nawet o 50 procent."



Firma Alcoa, największy na świecie producent fluorku sodu, przenosi swoją technologię w ramach umowy Alted do Niemiec.

Sponsorowany przez Alcoa biochemik Gerald J. Cox, badając szczury w swoim laboratorium tajemniczo stwierdza, że "fluor zmniejsza ubytki w zębach". Badania stały się początkiem kampanii projektu publicznego, że USA powinno dodawać fluor do wody pitnej. Cox zaczyna tournee po Stanów Zjednoczonych, przekonując do fluoryzacji.

W ten prosty sposób, toksyczny odpad staje się poszukiwanym towarem. Jak widać, wiadomo o tym od 70 lat, czyli 3 pokoleń, że fluor jest trucizną, ale reklama i łapówki zrobiły swoje. Ta wiedza nadal, tj. w 2015 roku, jest tajemna dla polskich uczelni medycznych, nie wspominając o ludności.



1939 rok. - Naukowcy z IG Farben przygotowali pierwszą próbkę fluorowanych gazów nerwowych o nazwie Sarin.

W dniu 29 września 1939 roku w Mellon Institute, naukowiec Gerald J. Cox odegrał ważną rolę w promowaniu fluoryzacji mówiąc, że "obecna tendencja do usuwania fluorków z wody i żywności wymaga odwrócenia. Inżynierowie wody dostali zalecenia dodawania fluoru do maksymalnego dopuszczalnego poziomu zanieczyszczeń, (fluorki dodawane do wody przez naciski korporacyjne spowodowały, że współczynnik bezpieczeństwa został odrzucony i poziom podniósł się dziesięciokrotnie powyżej zaleceń technicznych z 1939 r., kiedy to fluorek został prawidłowo rozpoznany jako toksyczne zanieczyszczenia.)

Uwaga: Mellon Institute został założony przez Andrew i Richard Mellon, dawnych właścicieli Alcoa Aluminium, które miało problem z unieszkodliwieniem toksycznych fluorków z produkcji. ALCOA miał również związek z IG Farben w Niemczech.



1939 rok. - przepisy US Public Health Service: "Obecność fluorków powyżej 1 ppm powoduje zakaz stosowania wody do picia." (Jednak gdy wszczęto fluoryzację wody, poziom ustalono na minimum 1 ppm).

1940 rok. - "Fluor hamuje aktywność nerwową". Ref: Russo, G. Att.Acad. Sci. Nat.1940.



1940 rok. - Sowieckie obozy koncentracyjne utrzymywane przez administrację dodają fluor więźniom, aby zmniejszyć opór przeciwko władzy i wywoływać fizyczne ubezwłasnowolnienie. Skąd Sowieci wiedzieli o tych doświadczeniach? W tym okresie nie było oficjalnej współpracy.



1942 rok. - "Fluor może spowodować niedotlenienia u noworodków i skrócenie okresu ich przeżycia" Ref: Himwich, HE, i wsp., American Journal of Physiology 1942.



1942 rok. - Niemcy stają się największym na świecie producentem aluminium (i fluorku sodu). Fluor jest używany w obozach koncentracyjnych do wymuszenia posłuszeństwa i nie kwestionowania władzy. Dwa lata po Sowietach! A przecież już była wojna?

Naukowcy z US Public Health Service badali mieszkańców Bartlett w Teksasie, aby zobaczyć, czy fluorek 8 ppm w wodzie pitnej miał wpływ na ich zdrowie. Ponowne badania zostały przeprowadzone w 1953 roku. Naukowcy stwierdzili, że śmiertelność w Bartlett była trzy razy większa, niż w sąsiedniej miejscowości, gdzie woda zawierała 0,4 ppm fluoru. Już rozumiesz PT Czytelniku, dlaczego tzw. polska norma to 1.5 mg/l

Jak możecie Szanowni Czytelnicy sami sprawdzić, zadając to proste pytanie polskim lekarzom, że nie wiedzą o tym zupełnie! Ale konsultantów rządowych mamy całą masę! Nie wspomnę o Izbach Lekarskich i ich statutowym dbaniu o poziom edukacji, nie wspomnę o PHZ. No! Ale oni muszą sie zajmować dystrybucją szczepionek!



cdn.

jerzy.jaskowski@o2.pl



http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=15260&Itemid=119

pozdrawiam
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

winiar
Posty: 30
Rejestracja: niedziela 06 wrz 2015, 11:51
x 2
Podziękował: 5 razy
Otrzymał podziękowanie: 18 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: winiar » sobota 12 wrz 2015, 17:20

Można po dodaniu boraksu zagotować wodę czy już się nie powinno?
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 12 wrz 2015, 17:56

10.2 STABILNOŚĆ CHEMICZNA.
Preparat stabilny w normalnych warunkach. Wystawiony na działanie suchego powietrza lub
podwyższonej temperatury ma skłonność do tracenia wody krystalizacyjnej. Jego jakość nie zmienia
się z tego powodu.
Boraks topi się w temperaturze 62°C przy 100°C traci 5 z 10 cząsteczek wody, przy 400°C zmienia się
w bezwodny boraks, którego temperatura topnienia wynosi 742°C.

10.3 MOŻLIWOŚĆ WYSTĘPOWANIA NIEBEZPIECZNYCH REAKCJI.
Kontakt z silnymi środkami redukującymi takimi jak wodorki metali, metale alkaliczne powoduje
wydzielanie wodoru stwarzając ryzyko wybuchu.
10.4 WARUNKI, KTÓRYCH NALEŻY UNIKAĆ.
Ogrzewanie (> 62°C), wilgoć.

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=1&cad=rja&uact=8&ved=0CCAQFjAAahUKEwjIx_ek7fHHAhWsmtsKHTm7CuU&url=http%3A%2F%2Fwww.coel.krakow.pl%2Fdata%2Ftechnical_info%2F70%2FSodu_tetraboran.pdf&usg=AFQjCNFYo7SoAnlJ0Nr4aQu3zlqr8apvLw&sig2=nywhAOLj0mx5slwaOhFYpA

Do zupy mozna dodać..
A po co chcesz gotować wodę z boraksem.. ?

Jest tu temat o boraksie, tam należałoby przenieść. ;)
http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php?f=17&t=824&hilit=boraks+przepis#p13337
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Fluor

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 12 wrz 2015, 20:53

@winiar, na litr wody potrzeba mikroszczyptę, ale lepiej mieć gotowy, np. nasycony roztwór boraksu i wkropić ze 2- 4 krople, to wygodniejsze. Można potem gotować bez problemu, jednak przy wrażliwym smaku w herbacie można poczuć. W południowej połowie Polski powinna wystarczyć 1 kropla nasyconego roztworu (ok. 5%) boraksu, na litr wody, aby skutecznie wyeliminować naturalnie występujący w wodzie fluor.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

ODPOWIEDZ