Witam wszystkich użytkowników tego forum

17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.

25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21

Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.

Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.

/blueray21

W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum

To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.

Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.


/blueray21

Co byś zrobił gdyby ..?

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 28 lis 2014, 22:55

blueray21 pisze:@GA ty to masz zdrowie, oglądać takie bzdety. Scenarzyści fachowcami nie są, a do konsultacji nie koniecznie zatrudniają fachowców. Na zaawansowanego raka jelita grubego lekarze nic nie mają, ale nie chcą chemią zatruć dziecka, więc żeby nie było na nich - to usunąć ciążę. Pacjentkę i tak chemia wykończy, wcześniej, albo później.


@Blu - to nie jest tak jak myślisz - ja Ci to wszystko wytłumaczę :lol:

zdrowie ? - naprrawdę ciekawe bywa !
nagrywam na dekoder małżowince - i łypiac w kompa wieczorami - oglądam przy okazji z zaciekawieniem ;)
oj ! chyba zatrudniają fachowców - wszystkie diagnozy zgodne z panującą nauką i metodyką farmy - mógłbym przytoczyć setki dialogów..
- promocja statyn, radio i chemio-leczenia, antybiotyków i innego paskudztwa ..
- był sobie odcinek - gdzie gościa który nie pozwolił córki leczyć statynami i inna chemią na bakteriozę jakąś - obsobaczyli jak kogoś komu jodu w dzieciństwie nie dano.. ;)
- sceny kręcone w szpitalu..

bardziej chodziło mi co byście zrobili gdyby gdzieś kiedyś komus taka historyja się przydarzyła w rodzinie np. ....?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 28 lis 2014, 23:21

Cóż, w takim przypadku należy rozważyć możliwości.
Jeżeli chcieli dawać chemię, a nawet widzieli szansę wyzdrowienia, to zaawansowanie nowotworu nie było w rzeczywistości wielkie. Gdyby było wielkie odesłaliby ją do hospicjum.
Jeżeli nie było wielkie, to nie stosując chemii byłaby szansa uratować obydwa życia.
Alkalizacja natychmiast i lewatywy z wody utlenionej lub MMS. Doustnie też jedno albo drugie i uzupełniać niedobory witamin i minerałów. Zablokować dostarczanie cukru do organizmu i obniżać jego stężenie we krwi - poniżej 90. Ograniczyć nabiał - jaja nie. W minerałach koniecznie jod i selen.
Dieta bardziej Gersona, dużo soków warzywnych, trochę owocowych, ryby i mało mięsa.
W odwodzie nafta i ewentualnie specyfiki zmieniające lub blokujące metabolizm cukru (jak np. siarczan hydrazyny).
To tak w skrócie. W takich okolicznościach szczegóły są też istotne, ktoś musi to kontrolować.
Ma ca. pół roku na zdrowienie i powinna bez problemu urodzić dziecko.

Tylko jaka kobieta w ciąży w tym kraju zdecyduje się porzucić medycynę i przywracać sobie zdrowie sama?
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 28 lis 2014, 23:24

grzegorzadam pisze:
blueray21 pisze:@GA ty to masz zdrowie, oglądać takie bzdety. Scenarzyści fachowcami nie są, a do konsultacji nie koniecznie zatrudniają fachowców. Na zaawansowanego raka jelita grubego lekarze nic nie mają, ale nie chcą chemią zatruć dziecka, więc żeby nie było na nich - to usunąć ciążę. Pacjentkę i tak chemia wykończy, wcześniej, albo później.


@Blu - to nie jest tak jak myślisz - ja Ci to wszystko wytłumaczę :lol:

zdrowie ? - naprrawdę ciekawe bywa !
nagrywam na dekoder małżowince - i łypiac w kompa wieczorami - oglądam przy okazji z zaciekawieniem ;)
oj ! chyba zatrudniają fachowców - wszystkie diagnozy zgodne z panującą nauką i metodyką farmy - mógłbym przytoczyć setki dialogów..
- promocja statyn, radio i chemio-leczenia, antybiotyków i innego paskudztwa ..
- był sobie odcinek - gdzie gościa który nie pozwolił córki leczyć statynami i inna chemią na bakteriozę jakąś - obsobaczyli jak kogoś komu jodu w dzieciństwie nie dano.. ;)
- sceny kręcone w szpitalu..

bardziej chodziło mi co byście zrobili gdyby gdzieś kiedyś komus taka historyja się przydarzyła w rodzinie np. ....?


I znów wymyśliłeś kolejny fajny temat :) : "Co byś zrobił gdyby ..."
Mozna dywagować przeróżnie, a "życie" i tak pisze własny scenariusz. ;)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 28 lis 2014, 23:29

blueray21 pisze:Cóż, w takim przypadku należy rozważyć możliwości.
Jeżeli chcieli dawać chemię, a nawet widzieli szansę wyzdrowienia, to zaawansowanie nowotworu nie było w rzeczywistości wielkie. Gdyby było wielkie odesłaliby ją do hospicjum.
Jeżeli nie było wielkie, to nie stosując chemii byłaby szansa uratować obydwa życia.
Alkalizacja natychmiast i lewatywy z wody utlenionej lub MMS. Doustnie też jedno albo drugie i uzupełniać niedobory witamin i minerałów. Zablokować dostarczanie cukru do organizmu i obniżać jego stężenie we krwi - poniżej 90. Ograniczyć nabiał - jaja nie. W minerałach koniecznie jod i selen.
Dieta bardziej Gersona, dużo soków warzywnych, trochę owocowych, ryby i mało mięsa.
W odwodzie nafta i ewentualnie specyfiki zmieniające lub blokujące metabolizm cukru (jak np. siarczan hydrazyny).
To tak w skrócie. W takich okolicznościach szczegóły są też istotne, ktoś musi to kontrolować.
Ma ca. pół roku na zdrowienie i powinna bez problemu urodzić dziecko.

Tylko jaka kobieta w ciąży w tym kraju zdecyduje się porzucić medycynę i przywracać sobie zdrowie sama?

>blu<, ty piszesz o tym co powinni uczynić kitlarze czy o swoim widzenie rozwiązania tego problemu? ;)
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 28 lis 2014, 23:31

- takiej odpowiedzi się spodziewałem 8-)

Ph najpierw ! sacharoza kosz ..

końcówka filmu jak melodramat - tylko nieco fantastyczny ! uwaga :

happy end !
wycięli guza - leczenie chemia succes i dziecko dostało 10-kę Apgara po porodzie ;) :lol:
cuda pan panie tego !

jak w dowcipie:
małżonek wpada wcześniej niż zwykle i pyta:
Maryla co ten nieubrany facet robi w naszym lóżku ??
- cuuuda Heniuś ! prawdziwe cuda !

- i powiedz że nie ma tu ręki fachowca po medicine ? ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 28 lis 2014, 23:39

Wiesz, że kitlarze nie zrobią nic poza chemią, bo stracą pracę i narażą siebie na proces o narażenie życia pacjenta - to nic że pacjent wyzdrowiał - w USA co najmniej kilka osób poszło do więzienia - za to że uratowali życie komuś innemu.

Jak widzisz w medycynie cuda też .. są - na filmach. O innych zakończeniach historii choroby nikt nie mówi.
A w rzeczywistości, jeżeli takie "uzdrowienie" byłoby prawdą, to usunęli niegroźnego polipa i niewiele chemii "wystarczyło" - do statystyk.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: RAK - tani i skuteczny sposób na niego

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 28 lis 2014, 23:44

Trzeba z tych kilku postów zrobić nowy temat bo zapowiada się ciekawie. :lol:
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

Awatar użytkownika
Dariusz
Administrator
Posty: 2723
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
x 27
Podziękował: 4983 razy
Otrzymał podziękowanie: 1646 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: Dariusz » sobota 29 lis 2014, 00:11

Rzeczywiście, może to być ciekawy i rozwojowy temat.
Bo np., jak się zachowasz w szpitalu gdy otrzymasz taką wiadomość jak w powyższym cytacie odnośnie filmu z TVN'u?
Jednak sprawa nie ogranicza się do samego raka, jak byś się zachował w sytuacji gdy ośrodek zdrowia wysyła ci "zaproszenie" na "obowiązkowe" szczepienie twojego dziecka? Masz świadomość, że szczepienia są ... raczej nie wskazane, a tu nie dość, że otrzymujesz "obowiązkowe zaproszenie" to jeszcze twoja druga połowa uważa, ze twoje informacje o tychże są urojeniami i jak nie poślesz na nie dziecka to ... rozwód, sąd itp.d.
Takich scenariuszy można mnożyć bez liku.
Jak byśmy zachowali się w danej sytuacji? :?: :idea:
0 x


Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 00:22

Dariusz pisze:Rzeczywiście, może to być ciekawy i rozwojowy temat.
Bo np., jak się zachowasz w szpitalu gdy otrzymasz taką wiadomość jak w powyższym cytacie odnośnie filmu z TVN'u?
Jednak sprawa nie ogranicza się do samego raka, jak byś się zachował w sytuacji gdy ośrodek zdrowia wysyła ci "zaproszenie" na "obowiązkowe" szczepienie twojego dziecka? Masz świadomość, że szczepienia są ... raczej nie wskazane, a tu nie dość, że otrzymujesz "obowiązkowe zaproszenie" to jeszcze twoja druga połowa uważa, ze twoje informacje o tychże są urojeniami i jak nie poślesz na nie dziecka to ... rozwód, sąd itp.d.
Takich scenariuszy można mnożyć bez liku.
Jak byśmy zachowali się w danej sytuacji? :?: :idea:


niedługo będę ''ćwiczył'' ten temat .. ;)
zamelduję z placu boju ;)
małe dzieci przyjmują ''pole widzenia'' opiekunów z którymi przebywają najdłużej..
- wskazana jest stanowczość z nutką nienachalnej edukacji ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 00:55

@abcd pisał:
Mogą taki "miszmasz" stworzyć ale uważam, że to w dużej mierze od nas samych zależy, w którą stronę to się rozwinie.
Pamiętam, ze jakieś 15 lat temu plułem już kawałkami płuca z krwią i wszyscy w panice natychmiast chcieli bym poszedł
do lekarza bo ... to na pewno już ten chodzący do tyłu.
Nie dałem się zwariować, nie poszedłem do żadnego konowała, nie przyjmowałem żadnych leków, a wówczas jeszcze nie interesowałem się
w takim stopniu jak obecnie medycyną alternatywną i wszystko przeszło samo.
Zdarzały się jeszcze jakiś czas omdlenia, utrata przytomności jednak wszystko się ustabilizowało.
Najważniejsze co pamiętam to nie dać się zwariować, nie popadać w panikę bo jestem chory na ...,
ja traktowałem to jako jakiś okres przejściowy, że coś w organizmie się musi "wyprostować" i widać,
że słusznie uczyniłem i myślałem skoro do dziś dnia żyję i mam się bardzo dobrze pod względem fizycznym. :)


15 lat temu chyba poddałbym się szpitalnym terapiom..
pogratulować spokoju 8-)
przy tych objawach - ciężko jest utrzymać nerwy w ryzach !
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
Thotal
Posty: 7359
Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
x 27
x 249
Podziękował: 5973 razy
Otrzymał podziękowanie: 11582 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: Thotal » sobota 29 lis 2014, 08:24

Mam znajomą, od kilku lat choruje na raka, wzięła dwie chemie, następnych nie weźmie, bo nie ma siły i chęci...

Napisałem jej wszystko co zrobiłbym na jej miejscu, wskazałem całe mnóstwo informacji i możliwości, próbowałem odwrócić sposób myślenia na całą tę okoliczność.
Dziewczyna wzorowo prowadzi swoje życie, uprawia sport, jest wykształcona i mądra, kasy nie brakuje, możliwości na inne scenariusze leczenia też ma, ale niestety z miesiąca na miesiąc widać jak odchodzi...
No i niestety, wyszedłem na oszołoma, kogoś niespełna rozumu, kogoś kto prawdopodobnie czyha na czyjeś nieszczęście...
Jest mi niezręcznie, nie mogę na siłę uszczęśliwiać, jak ktoś tego szczęścia nie chce, sprawa jest niby prosta, bo to znajoma moich przyjaciół, widujemy się rzadko, nie muszę dźwigać na sobie potępiającego wzroku, ale zastanawiam się, jakbym się czuł, co musiałbym przeżywać, gdyby ta choroba dotyczyła kogoś bardzo bliskiego, a ja nic bym nie mógł zrobić... :(



Pozdrawiam - Thotal :)
0 x



Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 09:39

@Thotal
Jest mi niezręcznie, nie mogę na siłę uszczęśliwiać, jak ktoś tego szczęścia nie chce, sprawa jest niby prosta, bo to znajoma moich przyjaciół, widujemy się rzadko, nie muszę dźwigać na sobie potępiającego wzroku, ale zastanawiam się, jakbym się czuł, co musiałbym przeżywać, gdyby ta choroba dotyczyła kogoś bardzo bliskiego, a ja nic bym nie mógł zrobić...

nie można - nydyrydy - nie da rady..
- w rodzinie - otoczeniu znamy takie sytuacje - można podchodzić emocjonalnie, ale to się odbija rykoszetem..
- chociaż w wielu przypadkach - po wielu dowodach i przykładach - niektórzy ''zaskakują'' - to jest miłe ;)
Róbmy swoje - nienachalnie i z uśmiechem.. :lol:

edit:

@Blu
To tak w skrócie. W takich okolicznościach szczegóły są też istotne, ktoś musi to kontrolować.
Ma ca. pół roku na zdrowienie i powinna bez problemu urodzić dziecko.

Tylko jaka kobieta w ciąży w tym kraju zdecyduje się porzucić medycynę i przywracać sobie zdrowie sama?

pytanie retoryczne ;)

pozdrawiam
ga
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 29 lis 2014, 10:07

Tutaj mamy 2 problemy. Świadomości i wiedzy, może bardziej braku wiedzy.
Ja napisałem, co ja zrobiłbym w konkretnej przywołanej sytuacji. Nie wiem czy np. namówiłbym do tego żonę, w mniejszych sprawach mi się udawało.
Oczywiście nie jestem lekarzem, nie zamierzam nikogo leczyć. Jeżeli ktoś podejmie taką decyzję sam, mogę służyć wskazówkami, np. jak to inni robili, czy proponowali.
Jedyne co możemy zrobić, niezależnie czy to dotyczy najbliższych, czy obcych - to informować, na bliskich możemy jeszcze nalegać do jakiegoś stopnia, ale sama decyzja musi być autonomiczna, gdyż poddanie się alternatywnej terapii bez zaangażowania i wiary w uzdrowienie jest równoznaczne z porażką.

Jedno mogę stwierdzić z pewnością - uczymy się na błędach - i choć często nie potrafimy przekonać zainteresowanych, tak jak w przypadku, który Thotal opisuje, to ich odejście zwykle powoduje szok wśród najbliższych i znajomych i zainteresowanie alternatywnymi metodami. Oczywiście to mocno zależy od środowiska, ale taka śmierć w wielu przypadkach ratuje następnych od utraty życia.
Sam zacząłem się interesować medycyną niekonwencjonalną po odejściu kogoś z rodziny.

Żeby decyzję podjąć, trzeba wiedzieć jak działa klasyczna medycyna, co może zrobić w określonym przypadku, jakie będą skutki uboczne itd. Wtedy zainteresowani mogą szukać alternatywnej terapii. W praktyce szukają wtedy, gdy lekarze wysyłają ich do domu (hospicjum), bo stwierdzają, że już nic nie mogą zrobić.
Zwykle jest już zbyt późno na uratowanie życia, ale nawet w takiej sytuacji, ci co podjęli metody alternatywne mają duży procent przeżycia i wydłużenia czasu przeżycia. Znacznie więcej wstaje z łóżka niż statystycznie chemia zapewnia przeżycie. Ale i to musi zainteresowany poznać i spróbować uwierzyć, zwykle innej nadziei dla niego nie ma.
Bo cuda zdarzają się tylko w filmach medycznych.

Jak na nas patrzą, to inna sprawa, niektórym z czasem przechodzi, zwłaszcza gdy się zorientują o co w tym wszystkim chodzi.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 10:16

Jedyne co możemy zrobić, niezależnie czy to dotyczy najbliższych, czy obcych - to informować, na bliskich możemy jeszcze nalegać do jakiegoś stopnia, ale sama decyzja musi być autonomiczna, gdyż poddanie się alternatywnej terapii bez zaangażowania i wiary w uzdrowienie jest równoznaczne z porażką.

zgoda ! 8-)
ale zauważyłem, że czasami dostarczenie minerałów i witamin czyni pozytywne efekty nawet bez angażowania tej sfery !
uzupełnienie ''szkorbutowych'' niedoborów daje efekty .. 8-)
widziałem i widzę to niejednokrotnie..
ze nie wspomnę o perhydrolu 3% :lol:
- np. kilka kropel do uszu na ''przeziebienie" - nieinwazyjnie - a kurczę działa !
- i zaczyna się dumanie .. teej - dej tę książkę ;)
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 29 lis 2014, 11:03

Pozytywny przykład zawsze daje efekty, zwykle później niż wcześniej, no ale od czegoś zaczynać trzeba.
Moja żona zawsze twierdzi, że w internecie można napisać wszystko. Fakt. Tylko, że zanim zaczniesz coś robić, stosować, zweryfikuj to. Kilkukrotna podobna informacja, może być kopiami pierwszej, ale gdy jest to informacja na stronach firmowych, personalnych stronach "sław" medycyny niekonwencjonalnej, tematycznych forach i stronach w tym zakresie, to masz możliwość porównania i oceny.
Tak jak na naszym forum, mogą być za, przeciw, obliczenia, gdybania itd.
Zawsze ktoś może próbować jakąś totalną bzdurę zaprezentować, świadomie lub nie, ale zwykle jest dostatecznie dużo "głosów", aby wyrobić sobie pogląd.
Więc raczej nie łykamy tu wszystkiego, co się nawinie, jak te przysłowiowe pelikany, zawsze są kontry - i na tym też polega weryfikacja.
NA tych stronach, które wymieniłem, często są opisy z praktyki osób działających w ten sposób, choć nie są zwykle z USA, bo tam wiadomo, kto zgodnie z prawem i wyłącznie może leczyć. Na szczęście są inne kraje o innych zasadach zdrowotnych, a ci "pionierzy" często z USA uciekali, choćby do Meksyku, jeśli nie do Ameryki Południowej.
W sumie sądzę, że coraz więcej afer "zdrowotnych" będzie wychodziło na jaw i więcej ludzi będzie się interesowało alternatywami klasycznej medycyny.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
barneyos
Administrator
Posty: 1455
Rejestracja: piątek 04 sty 2013, 08:49
x 24
x 73
Podziękował: 155 razy
Otrzymał podziękowanie: 1894 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: barneyos » sobota 29 lis 2014, 11:12

Thotal pisze:Mam znajomą, od kilku lat choruje na raka, wzięła dwie chemie, następnych nie weźmie, bo nie ma siły i chęci...

Napisałem jej wszystko co zrobiłbym na jej miejscu, wskazałem całe mnóstwo informacji i możliwości, próbowałem odwrócić sposób myślenia na całą tę okoliczność.
Dziewczyna wzorowo prowadzi swoje życie, uprawia sport, jest wykształcona i mądra, kasy nie brakuje, możliwości na inne scenariusze leczenia też ma, ale niestety z miesiąca na miesiąc widać jak odchodzi...
No i niestety, wyszedłem na oszołoma, kogoś niespełna rozumu, kogoś kto prawdopodobnie czyha na czyjeś nieszczęście...
Jest mi niezręcznie, nie mogę na siłę uszczęśliwiać, jak ktoś tego szczęścia nie chce, sprawa jest niby prosta, bo to znajoma moich przyjaciół, widujemy się rzadko, nie muszę dźwigać na sobie potępiającego wzroku, ale zastanawiam się, jakbym się czuł, co musiałbym przeżywać, gdyby ta choroba dotyczyła kogoś bardzo bliskiego, a ja nic bym nie mógł zrobić... :(



Pozdrawiam - Thotal :)


...No i niestety, wyszedłem na oszołoma, ...


Nie wyszedłeś, @Thotal nie wyszedłeś, zobaczysz jak to do Ciebie wróci w najmniej spodziewanym momencie.


Ja przyjąłem wersję pomocy pasywnej, nie narzucam na siłę swojego zdania, wszak każda decyzja należy do chorego i nie mam prawa jej zmieniać. Opracowałem sobie pliczek excelowski z linkami (przede wszystkim do naszego forum) do alternatywnych metod i terapii. Nazwałem ten pliczek Metody_leczenia_chorób i wysyłam go mailem osobie, która wyrazi na to zgodę, która okaże zainteresowanie. Czasem daję wydrukowaną kartkę z tymi informacjami, ale najpierw zawsze pytam, czy dana osoba jest tym zainteresowana. Nie narzucam niczego.

I to wszystko, dalej nie śledzę tematu, zapominam o nim. Jeśli ktoś będzie chciał skorzystać z tej wiedzy, to to po prostu zrobi.


I to zaczyna działać, już czterem osobom w pracy robię codziennie witkęC+soda+węglan potasu
0 x


======================================================
Nie ma rzeczy niemożliwych, są tylko rzeczy, których na razie nie potrafimy zrobić

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 13:44

I to zaczyna działać, już czterem osobom w pracy robię codziennie witkęC+soda+węglan potasu


w ''okolicach'' moich znajomych to juz standard.
dodaję jeszcze odrobinę chlorku Mg do bufora. ;)

moim sukcesem jest codzienne dozowanie dziecku vity C i D..
nawet takie nieinwazyjne substancje ciężko jest zadawać - przekonać ..chociaż w domu widzę krok po kroku zmiany na lepsze..
może to intuicja - obserwuję u dzieci totalne ADHD - choć tej ''choroby'' niby nie ma ..
jak rozmawiam z ludżmi mówią, że tego kiedyś nie było..
- wiązałbym to z powszechcnym niedoborem jodu .. i awitaminozę.. pasteryzowane wyroby mleczne, cukier doslownie wszędzie - nawet w mięsie, plastikowe zboża po roun-dup-ie, aspartam..................
- w Stanach po próbach jadrowych ( lata 50-60-te) dla przeciwwagi dodawano jod nawet do pieczywa..
- stwierdzono znaczne wyciszenie emocjonalne- lepsze wyniki szkolne..
po 80 roku zamiast jodu brom, fluor aż do teraz.. efekty widać jak na dłoni..
- nu i rtęć ze szczepień - ona jest przyczyną wielu schorzeń - tak to widzę ..te dzieci są zwyczajnie skutecznie podtrute ..
- jak to z dziecka ''usunąć'' - mając na uwadze te ograniczenia ''mentalne'' współdomowników ?
- to ''zaprzaństwo'' :lol: na ''oszołomskie'' - choć skuteczne metody ??
- higiena osobista może być się smiesznie tania.. soda - h2o2 + węgiel aktywny- na zęby, zwykłe mydło bez dodatków, do mycia i do golenia..dezodorant - oliwa Mg z olejkiem naturalnym..

Dopóki nie uświadomi się że równowaga pH to klucz do zdrowia - te wszystkie rady beda nieskuteczne..
to jest tak genialnie proste że aż niewykonalne ;)

wróciłem z apteki niedawno - kupilem vitę D bez recepty - Vigantol 200.000 IU - 5.80 zł. -polecam. 8-)
przede mną babka rozmawia - mama ma białaczkę - pani farm poleciła nutridrink ( 9,98 zł !) i maść na odleżyny - 45.0 zł...
spytałem z uśmiechem czy próbowała wody utlenionej z wodą z solą- fizjologiczna, albo jodyny..- pierwsze slyszę .. ;)

pozdrawiam
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 29 lis 2014, 14:15

Przyczyną tego ADHD nie jest niedobór jodu, a niedobór magnezu!
Nawet jeżeli ktokolwiek suplementuje to tableteczkę Mg z B6 i myśli, że wszystko załatwia.
A tu mamy niedobór D3, bo dzieci opalają się od ekranów komputerów, ale podwórka nie widzą, więc i tego skrawka magnezu w całości nie przyswoją.
Związki bromu nadal sa w pieczywie, ale one są zmulające i redukujące popęd płciowy.
Fluor i rtęć wypiera jod, niestety powoli, fluor jeszcze boraks.
Natomiast możesz im zafundować "ciche" oczyszczanie z metali ciężkich.
Do roztworów które już piją dodaj 250 mg na dzień wersenianu sodowego (EDTA) oraz 250 mg kwasu jabłkowego.
To są małe ilości - powolna chelatacja, ale wystarczy aby do pół roku wiele świństwa się pozbyć.
Standardowo doustnie daje się 1 g EDTA lub więcej.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 14:39

Do roztworów które już piją dodaj 250 mg na dzień wersenianu sodowego (EDTA) oraz 250 mg kwasu jabłkowego.


super.. trzeba spróbować 8-)
EDTA kupię gdzieś ...- ale kwas jabłkowy to nie ocet jabłkowy ?


kiedys o tym czytałem:

Kolendra sprawdza się świetnie.

2. Najbardziej cenione i najpowszechniej stosowane na świecie zioła i przyprawy pochodzą od jednej rośliny: kolendry siewnej. Wykorzystuje się zarówno jej nasiona, jak i liście. Przyprawa ta nie tylko nadaje wielu daniom znakomity smak, ale także ma wyjątkową zdolność do neutralizowania rtęci.
„To zioło kuchenne usuwa z kości i centralnego układu nerwowego takie metale ciężkie jak rtęć, kadm i ołów. Jest prawdopodobnie jedynym czynnikiem, który skutecznie usuwa rtęć zgromadzoną w przestrzeni międzykomórkowej (związaną z mitochondriami, cząsteczkami tubuliny i liposomami, itd.) oraz w jądrach komórek (tam kolendra eliminuje uszkodzenia DNA)”. – Dietrich Klinghardt, doktor nauk medycznych. „Chelatyzacja. Jak usunąć z organizmu rtęć, ołów i inne metale”

Uwaga !

Badania pokazały jednak, że kolendra jedynie przenosi szkodliwe substancje do innych rejonów ciała, więc, żeby proces odtruwania mógł się pomyślnie zakończyć, musi być stosowana jednocześnie z innym czynnikiem.
Chlorella: pomocniczka kolendry


https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCYQFjAB&url=https%3A%2F%2Fhipokrates2012.wordpress.com%2F2014%2F01%2F28%2Fnic-tak-mozgowi-nie-szkodzi-jak-zawartosc-metali-ciezkim-w-naszym-organizmie%2F&ei=Tct5VJ2ALsfKPaSzgKAF&usg=AFQjCNGjXQxa0azhQK1ihmKf21PZ6EmIjg&sig2=YkzxrFwBMuR0m4PFH4vlzQ

możecie to ocenić ?
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » sobota 29 lis 2014, 15:31

Nie kwas jabłkowy to nie ocet - chelatuje aluminium.
Kolendra jest doskonała w swojej robocie, ale należałoby zjadać szklankę liści na raz. Choć działa to bardzo wolno. Chlorella (i spirulina) sama z siebie robi za detoks, kolendrę wspomoże niewiele.
To stwierdzenie o przenoszeniu np. rtęci w inne miejsca jest poprawne, ale pierwszym miejscem gdzie zostanie przeniesiona (jako związki rtęci) z krwią, są nerki i tam będzie odfiltrowana ile się da, jak się nie da większość, z tego, co pozostanie wyląduje w wątrobie i zapewne zostanie otoczone lipidami.
Więc ważne jest podawanie lecytyny granulowanej lub w proszku, aby to uwolnić do krwiobiegu i odfiltrować.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » sobota 29 lis 2014, 15:44

a skąd wziąć kwas jabłkowy - pól netu przepisy na ocet .. ;)

edit:
E 296 - hurt. chemiczne ?

W przemyśle spożywczym i farmaceutycznym kwas jabłkowy (DL-) jako E 296 pełni rolę regulatora kwasowości. Jest lepszym zakwaszaczem niż kwas cytrynowy, ale droższym. Dobrze rozpuszcza się w wodzie (132 g/100 ml wody) i etanolu. 1% roztwór kwasu jabłkowego ma pH 2,35. Zapobiega procesom brunatnienia owoców. Wzmaga właściwości przeciwutleniaczy. W środowisku kwaśnym hamuje wzrost wielu bakterii i grzybów, np. przy pH 3,98 jest inhibitorem dla gronkowca złocistego S. aureus (Nunheimer i Fabian 1940 r.). Dodawany jest do leków (syropy, zawiesiny doustne, pastylki do ssania) i produktów spożywczych (dżemy, galaretki, napoje, lody, soki, konfitury, herbatki smakowe w granulacie i proszku, cukierki). Ilość 0.362 do 0.408 kg kwasu jabłkowego jest równoważne 0.453 kg kwasu cytrynowego i 0.272 do 0.317 kg kw. fumarowego. Kompleksuje (chelatuje)wapń, miedź, magnez, mangan, cynk i in. Jabłczany metali są łatwiej przyswajalne przez organizm.
,

z dr Różańskiego:
https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&cad=rja&uact=8&ved=0CCkQFjAB&url=http%3A%2F%2Frozanski.li%2F%3Fp%3D1297&ei=HNx5VO-wFoPBOY_MgbgJ&usg=AFQjCNGt-F0WYrH42YIQuZaSl-wih-gLbw&sig2=hNUa3e3xzr5cvC0N8HLrHw
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
grzegorzadam
Moderator
Posty: 13131
Rejestracja: czwartek 26 cze 2014, 17:02
x 108
x 696
Podziękował: 30184 razy
Otrzymał podziękowanie: 19679 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: grzegorzadam » piątek 05 gru 2014, 16:52

z tematu:
http://www.cheops.org.pl/viewtopic.php?f=16&t=140

https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... iRg6KtufFw

zastanawiam się tylko co zrobić jak w zasiegu pojawi się to to ?
- natychmiastowa alkalizacja - badania pH ..
pózniej np. kapsaicyna , chlorek cezu , MMS, H2O2, B17, soda .. jest tego wiele - a co konkretnie sobie zadać ?

edit:
zważywszy że odmian raka jest wiele - i umiejscowiony - ''wyłazi'' w każdej częśći ciała ..
intuicyjnie ?
gdzieś tu było że nic gościowi nie pomoglo z w/w - dopiero chyba nafta z DMSO ..

edit:
jeszcze zioła, olejki, jod - TODIKAMP , MNISZEK.. 8-)


jestem ciekaw Waszych opinii ;) jak okiełznać raka ...
0 x


życie ma tylko dożywotnią gwarancję, przeżyj je ciekawie,
jak nie może być mądrze, niech chociaż będzie wesoło :D

Awatar użytkownika
blueray21
Administrator
Posty: 9759
Rejestracja: środa 14 lis 2012, 23:45
x 44
x 501
Podziękował: 449 razy
Otrzymał podziękowanie: 14683 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: blueray21 » piątek 05 gru 2014, 17:32

Bywa, że okiełznać się nie da, bo jest bardzo późno, a procedury medyczne przyniosły duże szkody. Niestety bywa.
Co do reszty nie da się odpowiedzieć jednym, ani dziesięcioma zdaniami. Każdy przypadek jest inny! W innym organizmie w innych warunkach.
W/g mnie zaczynamy od podstaw, alkalizacja, ograniczenie cukru we krwi. Ponieważ pozbywanie się tego nieproszonego gościa z organizmu zawsze wymaga jakiejś detoksykacji, bardzo istotne jest picie dużej ilości wody i powinno to być ponad 3 litry dziennie.
To wszystko pod warunkiem, że chory świadomie podejmuje alternatywny sposób, bez tego, bez jego pełnej współpracy, niewiele, albo nic nie da się osiągnąć. Niestety żadna alternatywa nie wygląda tak, jak wzięcie pigułki na ból głowy i to musi być jasne dla zainteresowanego.
A dalej wszystko zależy od stanu chorego oraz rodzaju i stanu zaawansowania nowotworu.
0 x


Wiedza ochrania, ignorancja zagraża.

Awatar użytkownika
satori4
Posty: 16
Rejestracja: środa 06 sie 2014, 15:23
Podziękował: 7 razy
Otrzymał podziękowanie: 38 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: satori4 » piątek 05 gru 2014, 18:18

A może po za tymi wszystkimi , koniecznymi wysiłkami jest coś jeszcze co determinuje wiele z naszych zachowań, sposobu myślenia ,działania , sytuacji w których się znajdujemy. Nie chcę się tutaj wysilać na filozofię by nie zostać źle zrozumianym / co pewnie jest nieuniknione /ale spośród znanych mi setek przykładów , sentencji , powiedzeń i życiowych obserwacji nasuwa mi się w różnego rodzaju dziwnych a czasami " niewytłumaczalnych " sytuacjach psalm 139 werset 16 którego ustęp pozwolę sobie przytoczyć :
16 Oczy Twoje widziały me czyny
i wszystkie są spisane w Twej księdze;
dni określone zostały,
chociaż żaden z nich [jeszcze] nie nastał.

Pozdrawiam szanownych forumowiczów
0 x


Nasze życie jest takim, jakim uczyniły je nasze myśli.

Awatar użytkownika
abcd
Posty: 5651
Rejestracja: środa 17 wrz 2014, 20:13
x 372
x 241
Podziękował: 30572 razy
Otrzymał podziękowanie: 9105 razy

Re: Co byś zrobił gdyby ..?

Nieprzeczytany post autor: abcd » piątek 05 gru 2014, 18:44

Czyli wskazujesz na coś co niektórzy zowją "przeznaczeniem", karmą itp?
Może i tak być.
To też może tłumaczyć zachowanie tych ludzi, którym niema jak "krowie na granicy" pod nos podkłada się
namacalne przykłady, a oni jak zahipnotyzowani ... traktują cię jak oszołoma. ;) :lol:
0 x


Gdzie rodzi się wiara, tam umiera mózg.

ODPOWIEDZ