Witam wszystkich użytkowników tego forum
17.03.23
Forum przeżyło dziś dużą próbę ataku hakerskiego. Atak był przeprowadzony z USA z wielu numerów IP jednocześnie. Musiałem zablokować forum na ca pół godziny, ale to niewiele dało. jedynie kilkukrotne wylogowanie wszystkich gości jednocześnie dało pożądany efekt.
Sprawdził się też nasz elastyczny hosting, który mimo 20 krotnego przekroczenia zamówionej mocy procesora nie blokował strony, tylko dawał opóźnienie w ładowaniu stron ok. 1 sekundy.
Tutaj prośba do wszystkich gości: BARDZO PROSZĘ o zamykanie naszej strony po zakończeniu przeglądania i otwieranie jej ponownie z pamięci przeglądarki, gdy ponownie nas odwiedzicie. Przy włączonych jednocześnie 200 - 300 przeglądarek gości, jest wręcz niemożliwe zidentyfikowanie i zablokowanie intruzów. Bardzo proszę o zrozumienie, bo ma to na celu umożliwienie wam przeglądania forum bez przeszkód.
25.10.22
Kolega @janusz nie jest już administratorem tego forum i jest zablokowany na czas nieokreślony.
Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
/blueray21Została uszkodzona komunikacja mailowa przez forum, więc proszę wszelkie kwestie zgłaszać administratorom na PW lub bezpośrednio na email: cheops4.pl@gmail.com. Nowi użytkownicy, którzy nie otrzymają weryfikacyjnego emala, będą aktywowani w miarę możliwości, co dzień, jeśli ktoś nie będzie mógł używać forum proszę o maila na powyższy adres.
Ze swojej strony proszę, aby unikać generowania i propagowania wszelkich form nienawiści, takie posty będą w najlepszym wypadku lądowały w koszu.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Wszelkie nieprawidłowości można zgłaszać administracji, w znany sposób, tak jak i prośby o interwencję w uzasadnionych przypadkach, wszystkie sposoby kontaktu - działają.
Pozdrawiam wszystkich i nieustająco życzę zdrowia, bo idą trudne czasy.
/blueray21
W związku z "wysypem" reklamodawców informujemy, że konta wszystkich nowych użytkowników, którzy popełnią jakąkolwiek formę reklamy w pierwszych 3-ch postach, poza przeznaczonym na informacje reklamowe tematem "... kryptoreklama" będą usuwane bez jakichkolwiek ostrzeżeń. Dotyczy to także użytkowników, którzy zarejestrowali się wcześniej, ale nic poza reklamami nie napisali. Posty takich użytkowników również będą usuwane, a nie przenoszone, jak do tej pory.
To forum zdecydowanie nie jest i nie będzie tablicą ogłoszeń i reklam!
Administracja Forum
To ogłoszenie można u siebie skasować po przeczytaniu, najeżdżając na tekst i klikając krzyżyk w prawym, górnym rogu pola ogłoszeń.
Uwaga! Proszę nie używać starych linków z pełnym adresem postów, bo stary folder jest nieaktualny - teraz wystarczy http://www.cheops4.org.pl/ bo jest przekierowanie.
/blueray21
Gry komp. - co o nich sądzisz?
- Dariusz
- Administrator
- Posty: 2722
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
- x 27
- Podziękował: 4972 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1646 razy
Gry komp. - co o nich sądzisz?
Pozwoliłem sobie na utworzenie tematu dotyczącego gier komputerowych >>, jednak tu chciałbym byśmy zamieszczali wszelkie swoje opinie dotyczące gier jako takich, jak również recenzje o reklamowanych grach.
Liczę na wasze zdanie bo sam nigdy nie grałem i nie mam najmniejszej ochoty w to grać więc i zdania nijakiego nie mam, poza tym, ze to tyko uwstecznia człowieka.
Liczę na wasze zdanie bo sam nigdy nie grałem i nie mam najmniejszej ochoty w to grać więc i zdania nijakiego nie mam, poza tym, ze to tyko uwstecznia człowieka.
0 x
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
-
- Posty: 136
- Rejestracja: niedziela 10 lut 2013, 20:29
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowanie: 28 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Ja się wychowałem na grach i chyba spędziłem 20% swojego dotychczasowego życia w grach to bardzo dużo. Właściwie tylko parę gier było ciekawych jak dla mnie na komputer które wciągnęły mnie na długo to jest gra hazardowo-taktyczna-zręcznościowa w niej tłuczesz się z graczami online i sztuczną inteligencją coś jak matrix. Z tym że skomponowanie i ubranie postaci to wybory wartościowe opierające się na bogactwie gracza jak i jego umiejętności. Dodać do tego hazard i odkrywanie nowych terenów i czysta rywalizacja. W ten sposób skontruowane są rpg/mmorpg. Z tego też się wyrasta.
Drugi rodzaj godny polecenia jest dota 2 gdzie na planszy spotyka się 5 graczy przeciwku 5 i napierdzielają się różnorakimi bohaterami gdzie każdy ma swój unikalny pas umiejętności które trzeba użyć w zręczny i wyczuty sposób. Właściwie nie jest to do wytłumaczenia bo nie ma w realnym świecie takiego rodzaju gry. Zabijasz by się wzmocnić. Na mapie widoczne są miejsca tylko w zasięgu graczy i zabudowań więc to też zabawa w chowanego. Niemal identyczna w założeniu jest league of legends, obie gry można pooglądać na twitch. Jak dla mnie to strata czasu i flaki z olejem grać w inne gry no chyba że troszkę popykać w jakąś strzelankę z ludzmi też online.
Czy gry uwsteczniają? W sumie ta gra ma 110 bohaterów i każdy jest inny więc trzeba wykazać się umiejętnością w rozgrywce odpowiednią oceną sytuacji na polu bitwy gdzie nieraz w jednym miejscu znajduje się właśnie cała 10 z nich. Odpowiednia reakcja na ruch każdego ze swoich jak i przeciwnika ruchów wymaga wiele godzin praktyki bez 200 godzinnej zaprawy to jeszcze się nawet ciekawa gra nie zaczyna.
Drugi rodzaj godny polecenia jest dota 2 gdzie na planszy spotyka się 5 graczy przeciwku 5 i napierdzielają się różnorakimi bohaterami gdzie każdy ma swój unikalny pas umiejętności które trzeba użyć w zręczny i wyczuty sposób. Właściwie nie jest to do wytłumaczenia bo nie ma w realnym świecie takiego rodzaju gry. Zabijasz by się wzmocnić. Na mapie widoczne są miejsca tylko w zasięgu graczy i zabudowań więc to też zabawa w chowanego. Niemal identyczna w założeniu jest league of legends, obie gry można pooglądać na twitch. Jak dla mnie to strata czasu i flaki z olejem grać w inne gry no chyba że troszkę popykać w jakąś strzelankę z ludzmi też online.
Czy gry uwsteczniają? W sumie ta gra ma 110 bohaterów i każdy jest inny więc trzeba wykazać się umiejętnością w rozgrywce odpowiednią oceną sytuacji na polu bitwy gdzie nieraz w jednym miejscu znajduje się właśnie cała 10 z nich. Odpowiednia reakcja na ruch każdego ze swoich jak i przeciwnika ruchów wymaga wiele godzin praktyki bez 200 godzinnej zaprawy to jeszcze się nawet ciekawa gra nie zaczyna.
0 x
- Dariusz
- Administrator
- Posty: 2722
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:32
- x 27
- Podziękował: 4972 razy
- Otrzymał podziękowanie: 1646 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Chlebo pisze:...
Czy gry uwsteczniają? W sumie ta gra ma 110 bohaterów i każdy jest inny więc trzeba wykazać się umiejętnością w rozgrywce odpowiednią oceną sytuacji na polu bitwy gdzie nieraz w jednym miejscu znajduje się właśnie cała 10 z nich. Odpowiednia reakcja na ruch każdego ze swoich jak i przeciwnika ruchów wymaga wiele godzin praktyki bez 200 godzinnej zaprawy to jeszcze się nawet ciekawa gra nie zaczyna.
W porównaniu z Tobą jestem "starym pierdziochem" wychowanym na grach ... w warcaby, szachy, chińczyka, kamyki pod mostem, grzyba itp więc ... nie rozumiem was, młodych.
Mój syn niestety też daje się ponieść tej "euforii" choć staram się go prostować.
Wybacz, ale uważam, że codzienne, realne życie jest ciekawsze i więcej człowieka nauczy niż tego typu "edukacja".
I przede wszystkim zdrowsze.
0 x
Pozwól sobie być sobą, a innym być innymi.
- Thotal
- Posty: 7328
- Rejestracja: sobota 05 sty 2013, 16:28
- x 27
- x 248
- Podziękował: 5948 razy
- Otrzymał podziękowanie: 11533 razy
- songo70
- Administrator
- Posty: 17556
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1111
- x 573
- Podziękował: 17362 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24434 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
przeszedłem drogę od tego-http://www.wykop.pl/ramka/1077603/pamietasz-slynna-gre-w-lapanie-jajek-to-byla-radziecka-podroba/
do dzisiaj poprzez pierwsze "Salony Gier" gry na ZX spectrum, C-64, ukochana Amiga, PS1 aż do teraz mam tylko "blaszaka" i jeszcze od czasu do czasu w coś pogram,-
ale poświęcam na to ułamek czasu w porównaniu do czasów Amigi, ostatnio na święta pobawiłem się z rodziną/dzieciakami razem na X-box Kinect żeby miały frajdę..
do dzisiaj poprzez pierwsze "Salony Gier" gry na ZX spectrum, C-64, ukochana Amiga, PS1 aż do teraz mam tylko "blaszaka" i jeszcze od czasu do czasu w coś pogram,-
ale poświęcam na to ułamek czasu w porównaniu do czasów Amigi, ostatnio na święta pobawiłem się z rodziną/dzieciakami razem na X-box Kinect żeby miały frajdę..
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
-
- x 128
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
fajnych gier jest bardzo malo, ale "wszystko moze byc portalem do innej rzeczywisstosci":) cyt z planescape tz ze czegos sie mozna nauczyc taka gra jest planescape torment rpg bardzo ciekawa fabula i klimat glownie to jest dla mnie wazne ale ogolnie mechanika czesto potrafi zabic gre kiedys w dzicinstwie lubile czasem pograc teraz siegnalem znowu zeby zobaczyc jak technika poszla do przodu..wiec narazie moge polecic te gre i dla fanow lovercrafta call of chultu
0 x
-
- x 128
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
no coz wszystko moze byc ucieczka i narkotykiem .., a zycie to tez w pewnym sensie taka gra rpg
0 x
-
- Posty: 10
- Rejestracja: wtorek 17 lut 2015, 13:06
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 21 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Chyba byłam jedyna babeczką wśród znajomych lubiącą gry komputerowe. Zresztą to mało powiedziane, zgrywałam się totalnie jak było wolne to i noc przesiedziałam. Zaczęło się w 99 roku jak pojawił się pierwszy komputer w domu od Tomb Raidera. Pochłoneła mnie ta gra kompletnie, zaczęłam od części 3, potem jednocześnie 2 i 4 przechodziłam, pierwsza nie chciała odpalić .Wszystkie te części przeszłam bez solucji. Zdarzyło się jak nie wiedziałam co dalej że zadzwoniłam i pojechałam do obcego faceta aby pomógł mi z grą. Do tej pory ogromny sentyment mam do Lary:)i do tej gry. Potem jeszcze lubiłam grać w RPG typu Baldurs Gate, Neverwinter night, Wiedźmin, Gothic. Też Diablo, Heroesów. Gothic 2 mnie zachwycił ten klimat, panoramy, przestrzenie, faktycznie zapominałam o świecie, czasami tak się czułam jakbym to ja wchodziła do małego domku na noc aby rozpalić ogień i przenocować. Było to do przewidzenia że wejdę w gry od najwcześniejszych lat głównie sf czytałam, komiksy(tez głównie fantastyczne albo Thorgala), i też tak zostało. I zanosi się że chyba zostanie już tak do 70 tki może W sumie nie byłam nigdy typem dziewczyny, kobiety tzw chłopaczary, swobodniej się czuje wśród kobiet ale gry, sf, komiksy to na pewno było to o czym mogłam pogadać głównie z facetami. Co mi te gry dały? czy coś rozwinęły pozytywnego? Powiem szczerze chyba nic szczególnego jakiejś misji edukacyjnej nie spełniły. Rozrywka po prostu, jeden ogląda seriale, plotkuje kto i z kim, albo robi na drutach inny taki typ fantasty gra w gry. Dla mnie chodziło głównie o przeniesienie się w inny świat, poczucie że to ja tam te przygody przeżywam. Jestem kobietą a super też dla mnie było kompletowanie broni, pancerzy, kolczug, rękawic itd.aby mój bohater był coraz silniejszy. Ucieczka od przygnębiającej rzeczywistości- może być ale też nie dla wszystkich są osoby czujące się samotnie nieszczęśliwe które nigdy nie sięgną po gry. Teraz jest dużo gier on line internetowych ale dla mnie to nie to nie ma tam przygody. Z drugiej strony takie gry on line pozwalają na poznanie wielu ludzi coś o tym też wiem, kwitną romanse, zawiązują się przyjaźnie itd...
0 x
- songo70
- Administrator
- Posty: 17556
- Rejestracja: czwartek 15 lis 2012, 11:11
- Lokalizacja: Carlton
- x 1111
- x 573
- Podziękował: 17362 razy
- Otrzymał podziękowanie: 24434 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
..w czasach PRL gry video/komputerowe to było przejście do innego kolorowego świata,-
z szarzyzny tamtych czasów, dzisiaj jest już inaczej, w dużej mierze elektroniczna rozrywka,-
to złodziej czasu i papka dla mózgu, aby zapomnieć o własnym rozwoju("duchowym").
Sam jeszcze od czasu do czasu w coś zagram, ale tylko wybrane tytułu.
z szarzyzny tamtych czasów, dzisiaj jest już inaczej, w dużej mierze elektroniczna rozrywka,-
to złodziej czasu i papka dla mózgu, aby zapomnieć o własnym rozwoju("duchowym").
Sam jeszcze od czasu do czasu w coś zagram, ale tylko wybrane tytułu.
0 x
"„Wolność to prawo do mówienia ludziom tego, czego nie chcą słyszeć”. George Orwell. "
Prawdy nie da się wykasować
Prawdy nie da się wykasować
- janusz
- Posty: 18743
- Rejestracja: środa 14 lis 2012, 22:25
- x 28
- x 885
- Podziękował: 32906 razy
- Otrzymał podziękowanie: 23633 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Ja jestem z pokolenia wychowanego na pegasusie . Dobre czasy, kiedy wracało się ze szkoły, tornister na ziemie i jazda w tanki
0 x
- Zafonek
- Posty: 115
- Rejestracja: piątek 27 mar 2015, 22:14
- x 5
- x 5
- Podziękował: 111 razy
- Otrzymał podziękowanie: 164 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Może się wypowiem skoro spędziłem tyle lat przed komputerem
Wydaje mi się że również w tym temacie sprawdza się powiedzenie " wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem" . Nie jest prawdą że gry ogłupiają bo przy większości z nich (zawsze są wyjątki ) trzeba się wykazać sprytem, zręcznością, inteligencją itp. Problem wydaje mi się polega na tym, że łatwo można się zatracić w wirtualnej rzeczywistości tym bardziej jak ktoś ma problemy w życiu realnym. Dużo większym zagrożeniem są gry online gdzie w czasie rzeczywistym gramy z innymi graczami. Dochodzi do tego jeszcze rywalizacja i według mnie są dużo bardziej uzależniające.
Lubię sobie jeszcze zagrać bo wolę to niż oglądanie telewizji ale oczywiście z umiarem
Pozdrawiam
Wydaje mi się że również w tym temacie sprawdza się powiedzenie " wszystko jest dla ludzi tylko z umiarem" . Nie jest prawdą że gry ogłupiają bo przy większości z nich (zawsze są wyjątki ) trzeba się wykazać sprytem, zręcznością, inteligencją itp. Problem wydaje mi się polega na tym, że łatwo można się zatracić w wirtualnej rzeczywistości tym bardziej jak ktoś ma problemy w życiu realnym. Dużo większym zagrożeniem są gry online gdzie w czasie rzeczywistym gramy z innymi graczami. Dochodzi do tego jeszcze rywalizacja i według mnie są dużo bardziej uzależniające.
Lubię sobie jeszcze zagrać bo wolę to niż oglądanie telewizji ale oczywiście z umiarem
Pozdrawiam
0 x
„Wiedza, światłość, miłość i odwaga – kluczem do przetrwania, kluczem do wszystkiego”
"Zdrowie jest zbyt cenne aby powierzać je w obce ręce"- prof. Juliusz Aleksandrowicz
- magicvortex
- Posty: 24
- Rejestracja: poniedziałek 18 kwie 2016, 18:16
- x 2
- x 2
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowanie: 47 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Przygodę z grami rozpocząłem od przedstawionej wcześniej w tym wątku gier marki Elektronika, które były radzieckimi podróbkami oryginałów z Nintendo. Na początku był oczywiście "Wilk i jajka", później "Ośmiorniczka".
Na początku lat 90-tych przyszedł czas gier na Atari 800xl. Później wiadomo Amiga, PC i PS3. PS to był mój łabędzi śpiew.
Od roku 2013 granie przestało mnie kręcić. A dlaczego? Dlatego, że powodowało u mnie zbyt wiele nerwów Żałuje czasu i energii, które straciłem na granie. Ale to jest moje indywidualne zdanie. Każdy ma inny charakter.
Ostatnimi czasy pogrywam sobie jedynie w statki lub pasjansa na moim mini tablecie. I muszę przyznać, iż mimo relatywnie ubogiej grafiki i braku efektów specjalnych, sprawia mi to większą frajdę niż np. "ciupanie" w GTA IV lub BF na PS3.
Na początku lat 90-tych przyszedł czas gier na Atari 800xl. Później wiadomo Amiga, PC i PS3. PS to był mój łabędzi śpiew.
Od roku 2013 granie przestało mnie kręcić. A dlaczego? Dlatego, że powodowało u mnie zbyt wiele nerwów Żałuje czasu i energii, które straciłem na granie. Ale to jest moje indywidualne zdanie. Każdy ma inny charakter.
Ostatnimi czasy pogrywam sobie jedynie w statki lub pasjansa na moim mini tablecie. I muszę przyznać, iż mimo relatywnie ubogiej grafiki i braku efektów specjalnych, sprawia mi to większą frajdę niż np. "ciupanie" w GTA IV lub BF na PS3.
0 x
Pzdr,
Magic Vortex
Magic Vortex
- Enigma
- Posty: 115
- Rejestracja: czwartek 03 sty 2013, 19:50
- x 3
- x 18
- Podziękował: 36 razy
- Otrzymał podziękowanie: 176 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
I ja należę do tej grupy graczy nałogowców, tj nie palę, praktycznie nie piję, ale rzeczywistość virtualna wciągnęła mnie za sprawą brata-komputerowca. Znam większość wymienionych wyżej tytułów. Od cztero guzikowego ekranu, przez Zx Spectrum, Commodore i Playstation. Eh przyznam ze to gigantyczny pożeracz czasu, ale nie zgodzę się że granie uwstecznia. Ostatnie badania wykazały że gracze rozwijają kilka cech, niezbędnych w logice i reakcji. Gry rpg Tomb Raider, Gothic, Diablo wymagają rozwiązywania po drodze masę zagadek, planowania i zręczności. Po za tym mamy teraz wiele gier typowo edukacyjnych dla dzieciaków, zagadki, roszady, łamigłówki. Warto tu np wspomnieć go grze Go, w której dotychczas człowiek był niepokonany. Liczba kombinacji - tylko pomiędzy kulkami czarnymi i białymi na kwadratowej planszy, jest nadal nie doogarnięcia dla dostępnych nam maszyn.To wydaje się niezwykłe, ale tak jest. To zmusiło programistów do wdrożenia nowego sposobu analizy przez komputer. Obecnie komputery uczą się taktyki, na podstawie zagrań człowieka. Z stąd już niewielki krok do tzw sztucznej inteligencji i tzw 'mądrzejszej maszyny'.
http://www.spidersweb.pl/2016/01/komput ... -w-go.html
A po za tym gry to obecnie wielki biznes, wystarczy wspomnieć fakt istnienia wirtualnej waluty i całkiem realny handel nią. Dla nie wtajemniczonych polecam francuski film dokumentalny pt "Życie w realu światów wirtualnych". W chinach mamy już całe przedsiębiorstwa osób grających zawodowo, np w Wow - tylko dla zbierania monet, które później sprzedawane są graczom z zachodu.
Inny arcyciekawy obraz to nasza produkcja polsko-japońska, Avalon z 2001 - traktujący o ucieczce z szarej (chciałoby się rzec komunistycznej rzeczywistości) w inny wymiar - gier.
cyt z Wikipedi "Wpływowy amerykański krytyk J. Hoberman w książce Film After Film (...) uznał film Avalon za jeden z 21 najważniejszych filmów pierwszej dekady XXI wieku"
http://www.filmweb.pl/Avalon
Moje ulubione tytuły: Igi2, Splinter Cell, Tomb Raider, Ghotic, Diablo, Crash Bandicot, Serious Sam, Mir3, Wolfenstein, Knight online, Medal of honor, Stronghold, Kotor, Resident Evil, Spelforce, - zdaje się historyczno przygodowe prawie wszystkie.
Gry online potrafią bardzo wciągać ze względu na możliwość spotkania innych osób, praktycznie nie ruszając się z fotela. Ale po kilkuletniej praktyce można zaobserwować kilka istotnych zjawisk. Min problem przestępczości (nie mam tu na myśli obrabiania czyichś kont). Chodzi mi o łamanie zasad w grze, w której mają obowiązywać. A co za tym idzie konieczność osób dbających o bezpieczeństwo graczy, konieczność systemu sprawiedliwości - np jail. Słowem jakbyśmy nie chcieli przenieść się do innego świata, zabieramy tam ze sobą swoje problemy i nie tylko. Ciekawym aspektem jest możliwość zawierania małżeństw virtualnych, z których jedno koreańskie postanowiło się ożenić w realu. Ale w Korei, to powstają już wydziały techniczne, gdzie studiuje się temat gier (a dokładnie ich konstrukcje i działanie) bo w przyszłości planowane jest załatwianie w virtualu bieżącej polityki. Ja mam nadzieję że jednak mimo wszystko pozostaniemy tu w realu.
Martwi mnie również błyskawiczny postęp techniki, za którym już mój Pc ani ja osobiście nie nadążam. Wiele nowych tytułów nie grałam ze zwykłego braku czasu, np Wiedźmin - a książki Sapkowskiego czytałam kiedyś.
Obecnie książki czytuje nadal, ale gry odłożyłam stopniowo od momentu kiedy przyśniło mi się że jestem wewnątrz jednej z nich. Dla gracza uczucie, że jest się uwięzionym w świecie który miał być tylko chwilową rozrywka, jest jak prawdziwa trauma. Od tego czasu odpuściłam sobie, na rzecz innego nałogu który się nazywa pracoholizm
http://www.spidersweb.pl/2016/01/komput ... -w-go.html
A po za tym gry to obecnie wielki biznes, wystarczy wspomnieć fakt istnienia wirtualnej waluty i całkiem realny handel nią. Dla nie wtajemniczonych polecam francuski film dokumentalny pt "Życie w realu światów wirtualnych". W chinach mamy już całe przedsiębiorstwa osób grających zawodowo, np w Wow - tylko dla zbierania monet, które później sprzedawane są graczom z zachodu.
Inny arcyciekawy obraz to nasza produkcja polsko-japońska, Avalon z 2001 - traktujący o ucieczce z szarej (chciałoby się rzec komunistycznej rzeczywistości) w inny wymiar - gier.
cyt z Wikipedi "Wpływowy amerykański krytyk J. Hoberman w książce Film After Film (...) uznał film Avalon za jeden z 21 najważniejszych filmów pierwszej dekady XXI wieku"
http://www.filmweb.pl/Avalon
Moje ulubione tytuły: Igi2, Splinter Cell, Tomb Raider, Ghotic, Diablo, Crash Bandicot, Serious Sam, Mir3, Wolfenstein, Knight online, Medal of honor, Stronghold, Kotor, Resident Evil, Spelforce, - zdaje się historyczno przygodowe prawie wszystkie.
Gry online potrafią bardzo wciągać ze względu na możliwość spotkania innych osób, praktycznie nie ruszając się z fotela. Ale po kilkuletniej praktyce można zaobserwować kilka istotnych zjawisk. Min problem przestępczości (nie mam tu na myśli obrabiania czyichś kont). Chodzi mi o łamanie zasad w grze, w której mają obowiązywać. A co za tym idzie konieczność osób dbających o bezpieczeństwo graczy, konieczność systemu sprawiedliwości - np jail. Słowem jakbyśmy nie chcieli przenieść się do innego świata, zabieramy tam ze sobą swoje problemy i nie tylko. Ciekawym aspektem jest możliwość zawierania małżeństw virtualnych, z których jedno koreańskie postanowiło się ożenić w realu. Ale w Korei, to powstają już wydziały techniczne, gdzie studiuje się temat gier (a dokładnie ich konstrukcje i działanie) bo w przyszłości planowane jest załatwianie w virtualu bieżącej polityki. Ja mam nadzieję że jednak mimo wszystko pozostaniemy tu w realu.
Martwi mnie również błyskawiczny postęp techniki, za którym już mój Pc ani ja osobiście nie nadążam. Wiele nowych tytułów nie grałam ze zwykłego braku czasu, np Wiedźmin - a książki Sapkowskiego czytałam kiedyś.
Obecnie książki czytuje nadal, ale gry odłożyłam stopniowo od momentu kiedy przyśniło mi się że jestem wewnątrz jednej z nich. Dla gracza uczucie, że jest się uwięzionym w świecie który miał być tylko chwilową rozrywka, jest jak prawdziwa trauma. Od tego czasu odpuściłam sobie, na rzecz innego nałogu który się nazywa pracoholizm
0 x
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Super opisane.
0 x
[url=http://www.hotelsahara.pl/catering/]www.hotelsahara.pl/catering/[/url
- Artur Bylina
- Posty: 8
- Rejestracja: sobota 16 paź 2021, 11:51
- Otrzymał podziękowanie: 6 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Dużo grałem i lubię od czasu do czasu jeszcze zagrać.
Pierwsza moja gra w którą się wciągnąłem to był Morrowind, wielki świat fantasy, w którym można było przemieszczać się w dowolnym kierunku. W sumie zajmowałem się zwiedzaniem i gromadzeniem przedmiotów nie wykonując żadnych misji Nie lubię misji bo wtedy wykonuje szablon narzucony na gracza.
Kolejna gra to chyba każdemu znany Counter-Strike czyli strzelaninka taktyczna online. Poza samą taktyka można było wygłupiać się z innymi ludźmi wprowadzając do gry kolejne wyjście z szablonu. Pamiętam że nawet jak nic nie mówiłem to zostawałem zaczepiany, aby zacząć wygłupiać się w końcu bo im nudno :p
Kolejna gra MMORPG to Thang Global świat mały jednak bez misji i z możliwością ciekawa rozwoju swoich postaci. Obecnie gram wspólnie z kobietą z innego kraju, bo to już nie te lata aby grać samemu :p Tutaj człowiek uczył się jak oszukiwać innych graczy, aby coś zyskać :p Pamiętam że jak kolega rozszyfrował 3 konta gdzie miał dostęp na początku do samych emeialow to nie mogłem wytrzymać z śmiechu
Jakbym miał porównać książkę fantasy a grę MMORPG to zdecydowanie gra buduje bardziej wyobraźnię. Tutaj pomimo, że masz już narzucony pewien obraz to dalej możesz tworzyć wyobraźnią swój poprzez rozmowy. Jeżeli gra jest niszowa możesz również przyczynić się do wprowadzania zmian w jej budowie. Książka czytana to kolejny szablon, na który już nie masz wpływu, a jedynie możesz wyobraźnia tworzyć obraz jej treści.
Pierwsza moja gra w którą się wciągnąłem to był Morrowind, wielki świat fantasy, w którym można było przemieszczać się w dowolnym kierunku. W sumie zajmowałem się zwiedzaniem i gromadzeniem przedmiotów nie wykonując żadnych misji Nie lubię misji bo wtedy wykonuje szablon narzucony na gracza.
Kolejna gra to chyba każdemu znany Counter-Strike czyli strzelaninka taktyczna online. Poza samą taktyka można było wygłupiać się z innymi ludźmi wprowadzając do gry kolejne wyjście z szablonu. Pamiętam że nawet jak nic nie mówiłem to zostawałem zaczepiany, aby zacząć wygłupiać się w końcu bo im nudno :p
Kolejna gra MMORPG to Thang Global świat mały jednak bez misji i z możliwością ciekawa rozwoju swoich postaci. Obecnie gram wspólnie z kobietą z innego kraju, bo to już nie te lata aby grać samemu :p Tutaj człowiek uczył się jak oszukiwać innych graczy, aby coś zyskać :p Pamiętam że jak kolega rozszyfrował 3 konta gdzie miał dostęp na początku do samych emeialow to nie mogłem wytrzymać z śmiechu
Jakbym miał porównać książkę fantasy a grę MMORPG to zdecydowanie gra buduje bardziej wyobraźnię. Tutaj pomimo, że masz już narzucony pewien obraz to dalej możesz tworzyć wyobraźnią swój poprzez rozmowy. Jeżeli gra jest niszowa możesz również przyczynić się do wprowadzania zmian w jej budowie. Książka czytana to kolejny szablon, na który już nie masz wpływu, a jedynie możesz wyobraźnia tworzyć obraz jej treści.
0 x
-
- Posty: 240
- Rejestracja: niedziela 30 wrz 2018, 20:54
- x 3
- x 12
- Podziękował: 34 razy
- Otrzymał podziękowanie: 255 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Jak ktoś chce pograć w stare d2lod:
Jakby ktoś kiedyś chciał sobie przypomnieć d2lod wiem, że jest d2r, ale to jest bez logowania na serwer
Diablo II Lord od Destruction z modem Plugy
Tu jest cd-key: (nie wiem czy działają, znalazłem pierwsze lepsze w necie)
d2
6D2DE2WY2HXMYB7RWWMDGY6K47
9HEC6Z9MRDGNPBNB8DYCGCB7EJ
lod
B26VVDGBX4CYYPFJRNNG2FNDJC
DCJJV4VVPJR4RHDJYYMY7NXPTV
-----------
Ściągamy instalkę podstawa D2 + dodatek LoD oraz patch 1.13d (Step 1 i Step 2) stąd:
korzystamy z plików do innego moda
https://www.reddit.com/r/slashdiablo/wiki/index/setup
Instalujemy najpierw podstawę
Następnie dodatek
Potem patch 1.13d
Ściągamy mod Plugy stąd:
http://plugy.free.fr/en/index.html
Instalujemy Plugy (już naprawili buga w polskiej wersji językowej)
Ściągamy spolszczenie (trzeba znaleźć) stąd:
https://chomikuj.pl/MelGibs00n/Gry/Gry/ ... 518074.mpq
Trzeba wrzucić ten plik do folderu z grą (prawdopodobnie w program files)
#d2lod #diablo2 #diablo2lod #plugy #nostalgia
Jakby ktoś kiedyś chciał sobie przypomnieć d2lod wiem, że jest d2r, ale to jest bez logowania na serwer
Diablo II Lord od Destruction z modem Plugy
Tu jest cd-key: (nie wiem czy działają, znalazłem pierwsze lepsze w necie)
d2
6D2DE2WY2HXMYB7RWWMDGY6K47
9HEC6Z9MRDGNPBNB8DYCGCB7EJ
lod
B26VVDGBX4CYYPFJRNNG2FNDJC
DCJJV4VVPJR4RHDJYYMY7NXPTV
-----------
Ściągamy instalkę podstawa D2 + dodatek LoD oraz patch 1.13d (Step 1 i Step 2) stąd:
korzystamy z plików do innego moda
https://www.reddit.com/r/slashdiablo/wiki/index/setup
Instalujemy najpierw podstawę
Następnie dodatek
Potem patch 1.13d
Ściągamy mod Plugy stąd:
http://plugy.free.fr/en/index.html
Instalujemy Plugy (już naprawili buga w polskiej wersji językowej)
Ściągamy spolszczenie (trzeba znaleźć) stąd:
https://chomikuj.pl/MelGibs00n/Gry/Gry/ ... 518074.mpq
Trzeba wrzucić ten plik do folderu z grą (prawdopodobnie w program files)
#d2lod #diablo2 #diablo2lod #plugy #nostalgia
0 x
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Ciężko by było żyć bez gier komputerowych. Na początku Commodore, później Amiga, teraz PC.
Kiedyś każda gra była dobra i nie nudziła się przez wiele lat. Nawet teraz po tylu latach Civilization 1, Settlers 1, Dune 2 wyglądają dobrze i gra się lepiej niż w nowe, gdzie jest tylko dobra grafika, a nudzi się już po kilku minutach.
Z takich nowszych, co się nie nudzi, to polecam Cywilizację 6. Teraz gram na mapie świata hot seat na 25 cywilizacji. Zanim tyloma graczami się rozbuduję, to zajmie mi to pewnie kilka miesięcy.
Kiedyś każda gra była dobra i nie nudziła się przez wiele lat. Nawet teraz po tylu latach Civilization 1, Settlers 1, Dune 2 wyglądają dobrze i gra się lepiej niż w nowe, gdzie jest tylko dobra grafika, a nudzi się już po kilku minutach.
Z takich nowszych, co się nie nudzi, to polecam Cywilizację 6. Teraz gram na mapie świata hot seat na 25 cywilizacji. Zanim tyloma graczami się rozbuduję, to zajmie mi to pewnie kilka miesięcy.
0 x
- chanell
- Administrator
- Posty: 7956
- Rejestracja: niedziela 18 lis 2012, 10:02
- Lokalizacja: Kraków
- x 1440
- x 420
- Podziękował: 14534 razy
- Otrzymał podziękowanie: 13948 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Wnioskuje po twoim wpisie ,że jesteś z pokolenia które nie może żyć bez gier komputerowych ale uwierz mi ,da się bez nich żyć .Jestem z pokolenia, które prawie cały wolny czas spędzało na łonie natury ,na trzepaku lub nad wodą . Zwiedziłam prawie całą Polskę bez nawigacji i telefonu . Nie sądzę żeby gry komputerowe działały dobrze na psychikę człowieka . Widzę to ponieważ obserwuję mojego wnuka ,którego ciężko oderwać od gry . Zaplanowana i szalejąca na świecie "plandemia" zrobiły swoje . Ludzie a zwłaszcza młodzież i dzieci przez cały ten czas żyły w wirtualnym świecie . Nauka przez internet ,zabawa przez internet ,wszystko to skrzywiło psychikę tych młodych ludzi .
0 x
Lubię śpiewać, lubię tańczyć,lubię zapach pomarańczy...........
-
- Posty: 729
- Rejestracja: wtorek 31 sty 2017, 11:56
- x 24
- x 50
- Podziękował: 807 razy
- Otrzymał podziękowanie: 746 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Korzystamy z technologii ktora ludzkosc otrzymala od upadlych i obecnie ich potomkow. Moze to sluzyc zlu jak i by szerzyc prawde, ktora zmieni swiat.
Co do gier to np. strategie, czy jakies turowe rzeczy moga pozytywnie wplynac na umysl.
Osobiscie znudzilo mi sie juz granie w cokolwiek. Wole np. wziasc gitare do reki, czy studiowac pismo etc.
Co do gier to np. strategie, czy jakies turowe rzeczy moga pozytywnie wplynac na umysl.
Osobiscie znudzilo mi sie juz granie w cokolwiek. Wole np. wziasc gitare do reki, czy studiowac pismo etc.
0 x
We're living in an open air asylum and the inmates are in charge.
- forester
- Posty: 1851
- Rejestracja: piątek 12 cze 2015, 16:34
- x 159
- x 126
- Podziękował: 1380 razy
- Otrzymał podziękowanie: 2818 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
Aby ''poliniakom'' trzecia wojna światowa nie była aż taka straszna zrobiono grę komputerową, której akcja toczy się przy Złotej w Warszawie:
https://www.youtube.com/watch?v=0EvwRMN2kzQ
0 x
- roger_waters
- Posty: 12
- Rejestracja: wtorek 27 cze 2023, 10:12
- x 6
- x 1
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowanie: 14 razy
Re: Gry komp. - co o nich sądzisz?
cześć
cóż mogę powiedzieć na temat gier...komputereowych?
Mając 44 lata... wyrosłem z nich jakoś ze 20 lat temu - grałem sporo w Enemy teritorry po sieci, HL samemu (nie rozumiem jak ktoś może grać w CS), obecnie tylko szachy na lichess coś tam.
Patrząc po sobie - bo lubiłem FPP - podnosiło mi to poziom agresji, niezdrowo pobudzało, marnowało czas, cofało w rozwoju fizycznym i psychicznym, rozwijało niepotrzebnie myślenie stadne - gra w drużynie.
Aktualnie tylko szachy a i tak niezdrowo mnie to podnieca (nie grałem z rok) - o ile ktoś jest w stanie sobie to wyobrazić - bo ludzie myślą, że w szachach emocje są jak na grzybobraniu ( gram tylko 2x10 albo 2x15 - inaczej zasypiam
Unikam rywalizacji, znudziło mnie to, stoję z boku i przyglądam się jak ludzie dają się na siebie napuszczać i skaczą sobie do gardeł...
Nie czytałem całego wątku, odniosłem się tylko do tematu
Nie interesuje mnie kompletnie sport, sceptycznie będąc nastawiony do uczciwości rozgrywek na "najwyższym poziomie"
Jestem pokoleniem, które wychowało się na czytaniu książek i słuchaniu słuchowisk w radiu - zachęcam do tego. To rozwija to wyobraźnię - jak nic innego.
cóż mogę powiedzieć na temat gier...komputereowych?
Mając 44 lata... wyrosłem z nich jakoś ze 20 lat temu - grałem sporo w Enemy teritorry po sieci, HL samemu (nie rozumiem jak ktoś może grać w CS), obecnie tylko szachy na lichess coś tam.
Patrząc po sobie - bo lubiłem FPP - podnosiło mi to poziom agresji, niezdrowo pobudzało, marnowało czas, cofało w rozwoju fizycznym i psychicznym, rozwijało niepotrzebnie myślenie stadne - gra w drużynie.
Aktualnie tylko szachy a i tak niezdrowo mnie to podnieca (nie grałem z rok) - o ile ktoś jest w stanie sobie to wyobrazić - bo ludzie myślą, że w szachach emocje są jak na grzybobraniu ( gram tylko 2x10 albo 2x15 - inaczej zasypiam
Unikam rywalizacji, znudziło mnie to, stoję z boku i przyglądam się jak ludzie dają się na siebie napuszczać i skaczą sobie do gardeł...
Nie czytałem całego wątku, odniosłem się tylko do tematu
Nie interesuje mnie kompletnie sport, sceptycznie będąc nastawiony do uczciwości rozgrywek na "najwyższym poziomie"
Jestem pokoleniem, które wychowało się na czytaniu książek i słuchaniu słuchowisk w radiu - zachęcam do tego. To rozwija to wyobraźnię - jak nic innego.
0 x