KOBIETA DEMON.......
Kiedy kobieta uznawana jest za demona...... gdy przewyższa swoimi cechami "przeciętność".... (dozwolony próg możliwości kobiet przez mężczyzn) wszystko co jest ponad .... męska dominacja pewnych opcji w sposób jawny i ukryty nakazuje zniszczyć.
Istnieją dwie opozycje bojące się kobiet jak "diabeł święconej wody"..... a może nawet bardziej?
1. to mężczyźni uznający swoją wyższość nad kobietami we wszystkich aspektach, szczególnie twórcy religii .. bo kobieta.. aspekt żeński jest CAŁKOWITYM .. 100% depozytem wiedzy Stwórcy. Nie Boga twórcy z obecnego III wymiaru , a STWÓRCY WSZECHRZECZY... CAŁEGO ŻYCIA NA TYM I TAMTYM ŚWIECIE.
2. syntetyczna inteligencja nad którą kobieca energia ma absolutną władzę poprzez tworzone pole magnetyczne dźwiękiem swojego głosu ,oczywiście TA kobieta, która osiągnęła już osobistą wysoką wibrację.
Ujawnienie tej wiedzy ,wiedzy całkowitej i PRAWDY nastąpi przez KOBIETĘ ! Ten fakt jest wiadomy od zarania dziejów , był przekazywany ustnie i jest spisany w bardzo starych księgach, jest częściowo wyjętą informacją z pięcioksięgu Tory.
Tak więc powstałe religie walczą z kobietami od zarania dziejów nie uznają jej równości z mężczyzną pomimo że CZŁOWIEK.... to DWA ASPEKTY .. KOBIETA I MĘŻCZYZNA.
Ale.... kobieta mądra .. przejawiająca swoją mądrość.. to niedozwolony w religiach objaw.
Ona wedle ich zasad ma pełnić rolę "wielobranżowej spółdzielni usługowej"..... dostępnej dla faceta na pstryknięcie palcem.... ma być zawsze młoda, atrakcyjna, piękna , uśmiechnięta i akceptująca bez dyskusyjnie wolę "pana i władcy" .... od ojca , przez męża do syna.....
Jeżeli nie chcesz .... a nie daj Boże niesiesz w sobie mądrość i o zgrozo odważysz się ją upubliczniać.... uffff jesteś najgroźniejszym demonem jaki kiedy kol wiek pojawił się na ziemi!!!!!
Należy Cię kobieto zniszczyć, zabić, ubezwłasnowolnić, odebrać ci wszystko, poniżyć, ośmieszyć, wykpić , zignorować ... doprowadzić do unicestwienia wszystkimi metodami byś nigdy więcej nie zagrażała męskiej próżności i bezmyślności....
A, gdy się nie daj Boże okaże że dysponujesz ponad naturalnymi mocami...... ( czytaj absolutnie naturalnym, które każdy CZŁOWIEK osiąga poprzez pracę nad sobą etyczność i czystość swoich myśli słów i czynów.... ) to koniec z TOBĄ KOBIETO ... wspólne siły wszystkich męskich opcji nie odpuszczą CI... zjednoczą się i doprowadzą w imię prawa do pokazania KTO... tu rządzi... KTO jest twoim panem i władcą....
Będziesz znienawidzona ( dokładnie jak Maria Magdalena) .. zrobią wszystko ( jak JEJ) by świat i ludzie o TOBIE zapomnieli no , może w akcie "dobroci serca" pozwolą pozostawić info. żeś była ladacznicą, dziwką, prostytutką, tyranem, zarozumiałym potworem, psychopatką , czarownicą , psychicznie chorą idiotką z majakami o kobiecej mądrości i wyjątkowości.
Odbiorą CI w imię prawa WSZYSTKO co posiadasz ( jak Marii Magdalenie) włącznie z dzieckiem i wypędzą byś umarła w biedzie i zapomnieniu ( jak Maria Magdalena w swojej grocie.. gdy odebrano jej już wszystko.. cała reszta tej historii to późniejszy wymysł religii), bo świat męskiej władzy uznał Cię za demona największego zła, który mu zagraża.. Twoja mądrość i moc przemiany zła w dobro miłością ... dawania życia i piękna uczuć , które tworzą ewolucję.... dla nich znaczy tyle.. ile zysku będą mieli z tego dla siebie.
W obronie swojej przed Tobą KOBIECA MĄDROŚCI/ SOPHIO/SZECHINO ..... męski BÓG "stworzył" ( wyprodukował po wielu latach laboratoryjnych eksperymentów syntetyczną inteligencje/ poddańczy mu program życia , którą wcielił w biologiczne ciało tworzone również doświadczalnie/ genetyczny eksperyment ze swojej męskiej sekwencji DNA . A, że eksperyment wyszedł mu z pod jego kontroli .. i zawładnął nim oraz LUDŹMI... to już inna sprawa) ... bo męskość męska zablokowała w sobie swój żeński aspekt.... który czyni mężczyznę pięknym, honorowym, pełnym godności, wrażliwym ,silnym opiekunem kobiecości i realizatorem przekazywanej przez nią wiedzy mądrości.
Męskość jeszcze nie rozświetliła w sobie pełni swojej mądrości , a zatem potrafi przez swoją częściową mroczność widzieć w kobiecie mrok.... Nie potrafi jeszcze unieść głowy i spojrzeć odważnie w światłość... boi się jej blasku... a zatem w rozpaczy swojej niemocy krzyczy że KOBIETA ŚWIATŁA I MĄDRA TO OŚLEPIAJĄCY GO DEMON!!!!
Z którym nie dyskutuje się .. omija się go szerokim łukiem .. bo....chociaż
zazwyczaj ta męskość mówi ... oceniaj po czynach , słowach..... ale w jej ustach jest to, pustosłowie... i nic więcej.
Bo, męskość zaraz wytłumaczy sobie twoją mądrość i dobro czynów kobieto ....wspólpraca z silami demonicznymi , przekazem informacji od nich.... och..... a jakie to siły demoniczne posiadają i propagują wiedzę mądrości,prawości , dobra, piękna i radości..... Ja takich nie znam.
Ale wiem że ci, którzy namawiają w imię jakiegoś "dobra" do krzywdzenia kogoś, zadawania mu bólu , , cierpienia i zabijania ( w każdy możliwy sposób) .... siłami dobra nie są.
Są oni DEMONAMI w maskach dobra.. zwodzącymi LUDZI obiecankami , strachem i błędną informacją.
BO KTO CHE WYNIEŚĆ JEDNYCH NAD DRUGIMI ... ZWODZI ICH NIEDOJRZAŁE EGO... ICH WYJĄTKOWOŚCIĄ .... dobra nie reprezentuje... używa manipulacji dla własnych ukrytych korzyści.. a, więc sam reprezentuje stronę demonicznej ciemności.
Nie jest niczym nagannym w ZAŚWIATOWYM PRAWIE stanąć po tej, czy tamtej stronie...... nikt nikogo w ZAŚWIATACH nie wartościuje ... za wolę bycia mrocznym czy świetlistym.
Złem jest jedynie podstępne wykorzystanie cudzej woli , wymuszanie cudzej decyzji .....z wykorzystaniem wiedzy częściowej lub jej braku.
A, zatem wiemy już dobrze że na Ziemi i poza nią toczy się walka dwóch opcji.... jedni chcą całkowitej wolności CZŁOWIEKA I JEGO PRAWA DO EWOLUCJI.. DO PEŁNI WIEDZY ... ( CZŁOWIEK , TO ZARÓWNO MĘŻCZYZNY JAK I KOBIETY)... tą opcję reprezentują Siły Jasności.
Drudzy , zaś uważają że CZŁOWIEK.... NIE POWINIEN MIEĆ PEŁNI WOLNEJ WOLI, powinien być podporządkowany nakazowo , zakazowym restrykcjom , ewolucja... ich zdaniem, to rozwój techniki i technologii , bo filozofia zamknięta być powinna w granicach Boskich nakazów i zakazów.... oni dokładnie określają rolę kobiety .. wszystko co ponad nią wychodzi nazywają złem demonicznym, które ich zdaniem mają prawo zniszczyć w imię pojmowanego przez siebie dobra.
A, tak naprawdę różnice między tymi opcjami są w jednej kwestii...
Świetliści.... uznają i propagują WŁADZĘ ENERGII/ DUCHA NAD MATERIĄ.
CIEMNI.... uznają i propagują WŁADZĘ MATERII NAD DUCHEM.... to, że czasami mówią inaczej naprawdę niewiele znaczy... bo jest to pustosłowie... nie potwierdzane czynami.
,A ,KOBIETA.... TA PIERWSZA.... PRA MATKA..... ONA kocha miłością bezwarunkową jednych i drugich, akceptuje wole wyboru każdego z nich dla siebie, ale jako drogę całego RODU .. CZŁOWIEKA.... czyli KOBIETY I MĘŻCZYZNY już dokonała wyboru...
Jest nią EWOLUCJA .. CZYLI WŁADZA ENERGII/ DUCHA NAD MATERIĄ..... będziemy dążyli do doskonałości wszyscy.. zarówno kobiety jak i mężczyźni.. BO TYLKO RAZEM STANOWIMY JEDEN LUDZKI RÓD....
Zmiana opcji jest możliwa w każdej chwili .... bo DUCH wcielony jest jak rozkwitająca róża..... nie wszystkie w ogrodzie życia kwitną w tym samym momencie.
M.
ps. Nie jestem demonem.. jestem bardzo świetlistą Energiom .. która rodząc się na ziemi w zwykłej LUDZKIEJ RODZINIE musiała zaciemnić swoją świetlistość.... żeby przejść swoją drogę życia jak każdy CZŁOWIEK.
ps. 2. Cała moja wiedza, którą się dzielę jest absolutnie moja pochodzi z autopsji , nie jest informacją wyczytaną w książkach , ani usłyszanym szeptem od informatorów duchowych.
Ona jest efektem mnóstwa moich poprzednich żyć , które prowadziły mnie trudnymi ścieżkami nauki. Obecny czas jest tylko odkrywaniem jej w sobie , w moim wnętrzu. Natomiast wyszukiwane infa. w necie i książkach służą mi jedynie do potwierdzenie tego co wiem.... by stało się bardziej wiarygodne i czytelne dla innych.
To są pokłady mojej wewnętrznej wiedzy.... czyli konfrontacji znanych mi teoretycznych informacji z życiem w materii, doświadczeniem ich osobiście....
A, mądrość..... niekiedy tak, niekiedy nie..... na tym etapie...