Thotal pisze:Jedno się sprawdziło, bo Jorge Bergolio jest pochodzenia Włochem...
Pozdrawiam - Thotal
a Angela Merkel- Polką
Thotal pisze:Jedno się sprawdziło, bo Jorge Bergolio jest pochodzenia Włochem...
Pozdrawiam - Thotal
Energia KONDORA...
PONTYFIKAT PAPIEŻA FRANCISZKA
Siedem znaków poprzedzających konklawe
1 ● Uderzenie pioruna w iglicę Bazyliki św. Piotra po ogłoszeniu abdykacji przez papieża Benedykta XVI. □ Duch zaznaczył obecność.
2 ● Przelot asteroidy 27 kilometrów od Ziemi. □ Przestroga dla świata: Zaprzestańcie walk o władzę. Okażcie pokorę, a Kosmos będzie wam łaskawy.
3 ● Biały dym ze śmigłowca papieskiego po wylądowaniu papieża emeryta Benedykta XVI w Castel Gandolfo - przyczyna nie została ustalona. □ Decyzja Benedykta XVI jako inspiracja Ducha.
4 ● Lekkie trzęsienie ziemi w rejonie Castel Gandolfo i na na południu Rzymu w dzielnicy finansowej EUR. □ Związek z nagłą abdykacją papieża – Duch widzi wszystko.
5 ● Dwa grzmoty w chwili rozpoczęcia konklawe. □ Znak obecności Ducha – miejcie się na baczności purpuraci.
6 ● Grzmot po pojawieniu się czarnego dymu po porannym konklawe. □ Drugie ostrzeżenie Ducha.
7 ● Dwie mewy srebrzyste (Larus argentatus) pilnujące komina Kaplicy Sykstyńskiej przez większość dnia do czasu pojawieniem się białego dymu. □ Posłańcy Ducha: zwiastuni wybrańca zza morza. □ Srebrzysta mewa – srebrny krzyż na szyi papieża (nie złoty jak u poprzedników).
○ Mewa jest posłańcem duchowych światów, przynoszącym zew dali... Zapowiada wkroczenie na niekonwencjonalne drogi oraz obdarza wybrańca oczyszczającą siłą Księżyca w połączeniu
z mądrością Słońca... Przestrzega przed zawiścią, chaosem informacji, bezmyślnym naśladowaniem (J. Ruland „Siła Zwierząt”).
○ Błyskawica i grzmot jednoczą Niebo i Ziemię. Po gwałtownej burzy mija napięcie i rozprasza się ciemność, a Ziemia i wszystkie istoty żyjące zostają przemienione. Atmosfera zostaje rozładowana, powraca słońce, zaczyna się nowe życie (J. Wimmer „Majowie – Tkacze czasu, Gracze Uniwersum”).
○ Trzęsienie ziemi wprowadza nowe życie w skamieniałą powierzchnię (J. Wimmer „Majowie – Tkacze czasu, Gracze Uniwersum”).
○ Srebro stosowano w celu zapobiegania przed infekcjami już w starożytnym Rzymie... Współcześni szamani uważają, że srebro bardzo skutecznie odbija negatywne myśli, klątwy, złorzeczenia (H. Kotwicka „2012 – Początek końca czy radość początku?”).
Konklawe 2013
Konklawe rozpoczęło się 12 marca 2013, w drugim dniu Fali Ręki, w karmicznej energii tonu 2, pod okiem Żółtej Gwiazdy, najwyższej instancji kontrolnej. Fala Ręki to przestrzeń przejściowego chaosu, transformacji, mocy dokonań. W tym dniu odezwały się również żywioły: Woda i Powietrze – stąd ciemne chmury nad Rzymem, deszcz i dwa prorocze grzmoty w chwili, kiedy purpuraci wchodzili do Kaplicy. Tego dnia z komina Kaplicy Sykstyńskiej wydobył się czarny dym. Nie wybrano papieża. Przestrzeń nie była gotowa.
13 marca 2013, w dynamicznej energii tonu 3 i karmicznej mocy oczyszczania Czerwonego Księżyca przystąpiono do porannego konklawe. I tym razem z komina wydobył się czarny dym. Powietrze przeszył donośny grzmot – Duch ponowił „ostrzeżenie”.
Popołudniu, gdy rozpoczęło się trzecie głosowanie, na kominie Kaplicy Sykstyńskiej usiadła srebrzysta mewa, po pewnym czasie wymieniła ją druga. Ptak siedział tam przez większość dnia, jakby strzegł miejsca. Odleciał przed godziną 19, a chwilę później z komina wzniósł się biały dym.
Nowym papieżem został argentyński kardynał Jorge Mario Bergoglio, który przyjął imię Franciszek. Jest on pierwszym południowoamerykańskim papieżem, pierwszym jezuitą wybranym na biskupa Rzymu i pierwszą głową Kościoła katolickiego, która przyjęła imię Franciszek. Może nieprzypadkowo Benedykt XVI nazywał ten kontynent „kontynentem nadziei”. Południowoamerykańskie chrześcijaństwo jest „ubogie”, pozbawione kompleksów, otwarte na wiernych. „To tam bije serce Kościoła”.
Symbolem Ameryki Południowej jest KONDOR - energia duchowości i serca.
Wybór jezuity zapowiada powrót prostoty – koniec przepychu i układów. Zakon jezuitów założono w XVI wieku, jego celem miało być służenie papieżom. Z kolei imię Franciszek – od św. Franciszka z Asyżu – kreśli kierunek, w jakim może pójść Kościół pod przewodnictwem papieża Franciszka – zapowiada koniec ery Kościoła jako instytucji feudalnej, a początek Kościoła socjalnego, blisko wiernych.
Jak rozdaję chleb biednym, to nazywają mnie świętym,
a jak pytam się: dlaczego biedni nie mają chleba, mówią, że jestem komunistą.
Pontyfikat Franciszka
Papież Franciszek rozpoczął pontyfikat w wieku 76 lat, nie jest okazem zdrowia, dlatego kluczowych zmian powinien dokonać w ciągu pierwszych 3–4 lat urzędowania (prorocze 1260 dni z Objawienia św. Jana).
Do obecnej misji Jorge Mario Bergoglio był przygotowywany od urodzenia, przemawiają za tym m.in. kluczowe kiny w jego życiu: kin 23, 29 i 232.
● Kin 23 – 10 Noc – to energia jego narodzin, przyporządkowana do spektrum prawości, czystości zamiarów, "kapłańskiej esencji" Fali Maga. Ton 10 wskazuje, że jego inkarnacyjnym zadaniem jest uporządkowanie tego, co już jest. Natomiast pieczęć Noc obdarza go siłą intuicji, bogactwem idei oraz wrażliwością na braki, ubóstwo, niesprawiedliwość. Każdy podopieczny Nocy jest wielką zagadką dla swego otoczenia.
Świat spodziewa się radykalnych reform w Kościele katolickim, tymczasem tu chodzi o coś zupełnie przeciwnego – o „duchowy restart”, „energetyczny regres”, pojmowany jako powrót do pierwotnych nauk i Świadomości Chrystusowej. Należy pamiętać, że papież pełni funkcję reprezentacyjną, nie jest buchalterem, lecz duszpasterzem. Natomiast państwo Watykan rządzi się prawami ekonomii, jego zadaniem jest zapewnić papieżowi pełną niezależność polityczną. Stolica Apostolska i Watykan prowadzą dwie odrębne księgi finansowe.
● Kin 29 – 3 Księżyc /Fala Ręki to energia 22 kwietnia 1973 – dzień, w którym złożył wieczystą przysięgę, a potem 13 marca 2013 – kiedy został wybrany na papieża.
● Kin 232 – 11 Człowiek /Fala Wiatru to energia 11 marca 1958 – dzień, w którym wstąpił do zakonu jezuitów, a potem 20 maja 1992 – kiedy został mianowany biskupem.
Można się spodziewać, że wszelkie decyzje, jakie będzie podejmować papież Franciszek, nie będą akceptowane przez zhierarchizowane otoczenie Watykanu. Jest tego zapewne świadomy, dlatego już w pierwszym wystąpieniu poprosił wiernych o modlitwę i błogosławieństwo dla siebie.
Wiele wskazuje na to, że papież Franciszek może być ostatnim papieżem „karmicznym”, ale musi być ostrożny i czujny. Jedno jest pewne, już na starcie odniósł on wielki sukces – tchnął wiarę i nadzieję w ludzi, wyzwolił potężny impuls energii jedności i braterstwa. Na oficjalną inaugurację jego pontyfikatu zapowiedziało swój przyjazd 130 delegacji ze świata, nawet patriarcha Konstantynopola Bartłomiej I – coś takiego nie zdarzyło się od czasu Wielkiej Schizmy w 1054 r.
Heksagramy pontyfikatu Franciszka I
Punkt wyjścia: 9 – MAŁE OGRANICZAJĄCE
Pożyteczne zmiany nadejdą, ale musi poczynić jeszcze dużo przygotowań. Powinien pielęgnować zdolność przystosowywania się do sytuacji, aby niepotrzebnie nie przyspieszać biegu spraw i walczyć z losem... Lojalne związki oparte są na wiarygodności i oddaniu. Szczerością pozyskuje się przyjaciół, na których zawsze można polegać... Mniej istotne działania podejmowane w międzyczasie zaczną przynosić oczekiwane skutki. Małe przemieni się w wielkie, ale nie można go wykorzystać, aby nie narażać się na niebezpieczeństwo... Trzeba poczekać, kiedy nadejdzie właściwy czas na działanie.
Droga pontyfikatu: 16 – ENTUZJAZM
Pojawił się przywódca potrafiący poprowadzić ludzi... tchnąć w ludziach poczucie siły i zadowolenia. Ponieważ pozostaje w zgodzie z duchem czasu i cieszy się poparciem otoczenia, niech nie obawia się opozycji, może podjąć każde ryzyko... Uderzenie gromu sygnalizuje: czas jest właściwy, teraz można w pełni wykorzystać posiadaną moc. Bóg jest z nim... Sprzyja temu właściwa postawa moralna... Władca, który czci boskość w swoich poprzednikach, staje się przez to Synem Niebios, w którym świat niebiański i świat ziemski łączą się w mistycznej unii... Wierzy we własne siły, wolny od wątpliwości staje się pewny siebie i zdecydowany w działaniu, czym budzi entuzjazm otoczenia. Dzięki zaufaniu otoczenia otrzymuje wielką pomoc. Ludzie garną się do niego. Tak trzymać (wg Pu R’Tsy Yang „I Cing”).
In lak'ech
H. Kotwicka
Więcej nt. w książce "Przeszłość i przyszłość w teraźniejszości" (ukaże się pod koniec miesiąca)
[18.03.2013 /8 Mag]
Papież Franciszek oznajmił, że pozostały mu "tylko dwa, trzy lata życia"
John Moll, śr., 2014-08-20 07:54
Kategorie: katolicyzm kościół papież papież Franciszek
Źródło: 123rf.com
Poprzedni papież Benedykt XVI wywołał ogromne poruszenie, gdy zapowiedział swoją abdykację w 2013 roku. Pojawiły się również różne teorie, które miały tłumaczyć jego niespodziewane odejście. Jednak trend na abdykację może się utrzymać a papież Franciszek może pójść podobnymi śladami.
Joseph Ratzinger, czyli Benedykt XVI, tłumaczył swoją abdykację brakiem sił, podupadającym zdrowiem i zaawansowanym wiekiem. Były papież ustąpił z urzędu dokładnie 28 lutego 2013 roku. Dziś po raz pierwszy papież Franciszek oświadczył publicznie, że "pozostało mu jeszcze tylko dwa, trzy lata życia".
Na konferencji prasowej, która miała miejsce na pokładzie samolotu w trakcie powrotu z podróży do Korei Południowej, Franciszek oznajmił dziennikarzom nie tylko to, że w ciągu kilku najbliższych lat może umrzeć, ale stwierdził również, że możliwa będzie jego abdykacja. W tym przypadku, powodem ewentualnej abdykacji mogą być problemy nerwowe, do których przyznał się papież.
"Staram się myśleć o moich grzechach, moich błędach, aby nie stać się dumny. Ponieważ wiem, że to będzie trwało tylko przez krótki czas. Dwa lub trzy lata, a potem udam się do Domu Ojca" - powiedział papież Franciszek.
Wypowiedź wywołała ogromne poruszenie. Franciszek po raz pierwszy powiedział o swojej śmierci publicznie, ale źródła watykańskie potwierdzają, że już wcześniej w rozmowach z bliskimi wyrażał podobne obawy. W najbliższych latach spodziewać się można śmierci lub rezygnacji Franciszka a potem nastąpi wybór kolejnego papieża.
Źródło: Dailymail.co.uk
baba pisze:O kurczę.
Patrzy na próbę zastraszenia, biedne dzieci, jak zwykle najłatwiejsze do upolowania ofiary.
To może on ten Franciszek jednak jest "nasz" albo chociaż próbuje być.
Dariusz pisze:W tym artykule wyraźnie jest napisane, ze to bratanek był sprawcą wypadku, a nie, że na niego ktoś wpadł.
Nie doszukiwał bym się tu jakichś spisków. Nad ranem każdemu moze się przysnąć za kółkiem.
Thotal pisze:Wyłączenie komuś świadomości, uśpienie w "locie", jest dla spec - grup banalnie proste...
Trzeba pamiętać, że dla FRANCISZKA, rodzina była słabym punktem w walce z Watykańskimi banksterami i mafią.
Ciekawe jak daleko posuną się jeszcze ciemne siły...
Blu: Nie @baba, nie da się nic udowodnić
Troje najbliższych krewnych papieża Franciszka zginęło w wypadku samochodowym. Papież przeżywa osobistą tragedię
pope-relatives-accident
W wypadku w środkowej Argentynie zginęło troje krewnych papieża Franciszka – poinformowały we wtorek lokalne media. Śmierć poniosła żona papieskiego bratanka i ich dwóch małych synów. Trzeci bratanek w bardzo ciężkim stanie trafił do szpitala.
Dziennik „Clarin” informuje, że rodzina wracała z Cordoby, w środkowej części kraju, gdzie spędziła długi weekend. Do wypadku doszło w nocy z poniedziałku na wtorek.
Ok. 50 km od Cordoby samochód marki Chevrolet Spin kierowany przez 35-letniego Emanuela Horacio Bergoglia uderzył w ciężarówkę przewożącą kukurydzę, która jechała w tym samym kierunku.
Zginęła prawie cała rodzina
Emanuel Horacio Bergoglio jest synem zmarłego brata papieża, Alberto Bergoglia.
W wypadku zginęła 39-letnia żona bratanka papieża Valeria Carmona, a także ich synowie: 8-miesięczny Antonio i 2-letni José. Bratanek trafił do szpitala, jego życie jest zagrożone. Kierowcy ciężarówki nic się nie stało.
Jak zwykle w przypadku śmierci najbliższej rodziny najważniejszych osób na tej planecie rodzi się pytanie o to, czy był to zwykły wypadek, czy po latach okaże się jednak, że była to ulubiona forma masońskiej zemsty? W tym konkretnym przypadku – za dotychczasową aktywność papieża Franciszka w czyszczeniu kontrolowanego przez ogólnoświatową mafię Rotszyldów banku watykańskiego
Franciszek
Tak czy owak papież Franciszek przeżywa osobistą tragedię i w tym kontekście zupełnie nie dziwią jego ostatnie wypowiedzi na temat własnej bliskiej śmierci.
taw za: tvn24.pl, tvp.INFO